Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 168/12
POSTANOWIENIE
Dnia 15 marca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (przewodniczący)
SSN Marta Romańska
SSN Hubert Wrzeszcz (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku A. W.
przy uczestnictwie P. W.
o podział majątku wspólnego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 15 marca 2013 r.,
skargi kasacyjnej uczestnika postępowania od postanowienia
Sądu Okręgowego w B.
z dnia 10 stycznia 2012 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie, z wyjątkiem
rozstrzygnięcia oddalającego wniosek A. W. o rozliczenie
nakładu z majątku osobistego na majątek wspólny, i przekazuje
sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania,
pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 10 czerwca 2011 r., wydanym w
sprawie o podział majątku wspólnego, oddalił wniosek A. W. o ustalenie nierównych
udziałów w majątku wspólnym (pkt 1 sentencji), ustalił, że w skład majątku
wspólnego wchodzi prawo własności położonej w B. nieruchomości zabudowanej
domem i określone ruchomości (pkt 2a i 2b sentencji), ustalił, że wnioskodawczyni
poniosła nakład z majątku osobistego na majątek wspólny w wysokości 75 000 zł
(pkt 3 sentencji), ustalił, że A. W. po ustaniu wspólności ustawowej poniosła ciężary
i wydatki z majątku osobistego na majątek odrębny w wysokości 28 491 zł (pkt 4
sentencji), dokonał podziału majątku wspólnego w ten sposób, że prawo własności
wymienionej nieruchomości oraz ruchomości przyznał wnioskodawczyni (pkt 5
sentencji), tytułem spłaty udziałów w majątku wspólnym oraz rozliczenia nakładów,
ciężarów i wydatków zasądził od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika 116 755 zł,
płatne w 21 ratach miesięcznych (pkt 6 sentencji), tytułem rozliczenia kosztów
postępowania zasądził od uczestnika postępowania na rzecz wnioskodawczyni
1200 zł (pkt 7 sentencji) i orzekł, że w pozostałym zakresie każdy uczestnik ponosi
koszty związane ze swoim udziałem w sprawie (pkt 8 sentencji).
Sąd ustalił, że małżeństwo uczestników postępowania, zawarte w dniu
15 września 1989 r., zostało rozwiązane przez rozwód wyrokiem Sądu
Okręgowego z dnia 18 czerwca 2009 r., prawomocnym od dnia 10 lipca 2009 r.
W początkach małżeństwa P. W. pracował w hurtowni farmaceutycznej,
dodatkowo w szkole, sprzedawał też rzeczy na bazarze w G. Od dnia 1 maja 1997
r. do 30 listopada 2008 r. pobierał rentę z tytułu niezdolności do pracy. W chwili
zamknięcia rozprawy był zatrudniony na okres próbny w firmie „S.” jako pracownik
ochrony; ponadto zajmuje się zarobkowo robieniem zdjęć w szkołach,
przedszkolach i na uroczystościach. Wnioskodawczyni początkowo pracowała w
firmie „T.”, następnie w bankach; obecnie w banku zarabia 3800 zł.
W dniu 19 stycznia 2007 r. P. W. darował żonie ½ udziału w nieruchomości
objętej podziałem majątku. W chwili sporządzenia umowy darowizny nieruchomość
była jeszcze niezabudowana. Wnioskodawczyni sprzedała dnia 10 października
2006 r. 1/3 udziału w odziedziczonej nieruchomości i uzyskaną cenę w wysokości
3
75 000 zł przeznaczyła na budowę domu. W dniu 24 czerwca 2008 r. byli
małżonkowie zaciągnęli także kredyt hipoteczny w wysokości 87 319,24 CHF na
budowę domu. Na objętej podziałem nieruchomości został wybudowany dom
jednorodzinny, o powierzchni 114,16 m2
, wartości 525 500 zł. Do spłaty pozostał –
według stanu z dnia 2 czerwca 2011 r. – kredyt w wysokości 208 141,16 zł.
Od orzeczenia rozwodu wnioskodawczyni spłaca kredyt hipoteczny i ponosi
koszty związane z utrzymaniem domu; łączna kwota poniesionych przez nią
nakładów z tego tytuły wyniosła 28 491,11 zł. Komornik sądowy przy Sądzie
Rejonowy prowadzi przeciwko uczestnikowi postępowanie egzekucyjne w celu
zaspokojenia długu w ING Banku Śląskim, Urzędzie Skarbowym i ZUS w łącznej
wysokości 10 174,63 zł. W dniu 3 kwietnia 2003 r. P. W. zawarł umowę z A. M., w
której zobowiązał się sprawować opiekę nad A. M. Uczestnik postępowania został
powołany przez A. M. na podstawie testamentu z dnia 12 kwietnia 1996 r. jako jej
jedyny spadkobierca. A. M. zaproponowała też uczestnikowi pomoc w spłaceniu
udziału wnioskodawczyni w nieruchomości objętej podziałem.
Sąd Rejonowy oddalił wniosek o ustalenie nierównych udziałów w majątku
wspólnym, ponieważ wnioskodawczyni nie wykazała, aby zaistniały przesłanki
przewidziane w art. 43 § 2 k.r.o. Zdaniem Sądu dokonana przez uczestnika
darowizna udziału w nieruchomości nie stanowi nakładu z majątku osobistego na
majątek wspólny, gdyż przejęcia składników majątkowych na podstawie umowy
darowizny nie można w świetle obowiązujący przepisów uznać za nakład z majątku
osobistego na majątek odrębny. Wnioskodawczyni przysługuje natomiast zwrot na
podstawie art. 45 § 1 k.r.o. nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny,
obejmujący nakłady z tytułu przeznaczonej na budowę domu ceny sprzedaży
udziału w nieruchomości spadkowej oraz spłaconego kredytu i kosztów utrzymania
domu. Prawo własności nieruchomości, którego domagali się oboje uczestnicy, Sąd
przyznał wnioskodawczyni, albowiem – jego zdaniem – przemawia za tym
całokształt okoliczności sprawy, w szczególności konflikt między byłymi
małżonkami. Zdaniem Sądu sytuacja majątkowa wnioskodawczyni pozwoli jej
tytułem spłaty udziału w majątku wspólnym zapłacić uczestnikowi pierwszą ratę
w wysokości 76 755 zł w terminie dwóch miesięcy od uprawomocnienia się wyroku
i następne w wysokości po 2000 zł miesięcznie każda.
4
Zaskarżonym postanowieniem Sąd – po rozpoznaniu apelacji obu
uczestników postępowania – zmienił postanowienie Sądu pierwszej instancji w
zakresie rozstrzygnięcia zawartego w pkt 3 sentencji i oddalił wniosek
wnioskodawczyni, w zakresie rozstrzygnięci zawartego pkt 5 sentencji przez
dodanie, „wraz z ruchomościami, o których mowa w pkt 2b”, i w zakresie
dotyczącym rozstrzygnięcia zawartego w pkt 6 sentencji w ten sposób, że tytułem
spłaty udziału w majątku wspólnym zasądził od wnioskodawczyni na rzec
uczestnika 154 435 zł, płatne w 120 ratach miesięcznych, z tym że pierwszą ratę
ustalił w wysokości 35 435 zł, a pozostałe w wysokości po 1000 zł każda (pkt I
sentencji), oddalił obie apelacje w pozostałej części (pkt II sentencji) i orzekł,
że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania apelacyjnego związane ze
swoim udziałem w sprawie (pkt III sentencji).
Sąd odwoławczy – po uzupełnieniu materiału sprawy dodatkowym
przesłuchaniem uczestników postępowania na okoliczność podlegających
rozliczeniu w sprawie nakładów i wydatków – ustalił, że byli małżonkowie uzgodnili,
że każdy z nich przeznaczy na budowę domu składniki majątku osobistego
o zbliżonej wartości. Dlatego uczestnik darował żonie udział w nieruchomości
wartości 126 000 zł, a wnioskodawczyni przeznaczyła na budowę domu pieniądze
uzyskane ze sprzedaży udziału w majątku spadkowym w kwocie 132 000 zł. Mając
na względzie to porozumie, leżące w interesie obu stron, służące dobru rodziny,
Sąd odwoławczy uznał, że zgłoszony przez wnioskodawczynię wniosek o zwrot
nakładu z majątku osobistego na majątek odrębny, w zakresie obejmującym kwotę
132 000 zł, należało oddalić jako sprzeczny z zasadami współżycia społecznego
(art. 5 k.c.). W pozostałym zakresie Sąd drugiej instancji podzielił ustalenia
faktyczne i ocenę prawną Sądu pierwszej instancji. Podwyższenie należnej
uczestnikowi spłaty z tytułu wartości udziału w majątku wspólnym jest
konsekwencją częściowej zmiany podstawy faktycznej rozstrzygnięcia.
Sąd podzielił zarzut apelującej, że nie jest ona w stanie spłacić udziału
uczestnika w majątku wspólnym w ratach określonych w postanowieniu Sądu
pierwszej instancji i dlatego rozłożył spłatę udziału na maksymalny okres 10 lat.
Zarzuty apelacyjne uczestnika, z wyjątkiem zmierzających do zakwestionowania
wysokości spłaty udziału, Sąd odwoławczy uznał za nieuzasadnione. Podkreślił,
5
że zarzut kwestionujący sposób podziału ze względu na jego „oczywistą
nietrafność nie wymaga dłuższego wywodu”, uznał też, że „dom w ustalonym stanie
faktycznym jest niepodzielny”.
W skardze kasacyjnej, opartej na obu podstawach, pełnomocnik uczestnika
postępowania zarzucił naruszenie art. 212 § 2 i 3 k.c. oraz art. 623 i 382 k.p.c.
i wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 567 § 3 k.p.c. do postępowania o podział majątku wspólnego
po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami stosuje się odpowiednio
przepisy o dziale spadku, tj. art. 680-689 k.p.c., przy czym do działu spadku stosuje
się odpowiednio przepisy dotyczące zniesienia współwłasności, a w szczególności
art. 618 § 2 i 3 k.p.c. (art. 688 k.p.c.). Oznacza to, że w wyniku odesłania drugiego
stopnia do postępowania o podział mają wspólnego mają odpowiednie
zastosowanie art. 617, art. 618 § 1, art. 619, art. 621-625 k.p.c.
Z przytoczonych przepisów wynika, że gdy wszyscy uczestnicy
postępowania złożą zgodny wniosek co do sposobu podziału majątku wspólnego,
sąd wyda postanowienie odpowiadające treści wniosku, jeżeli projekt podziału nie
sprzeciwia się prawu ani zasadom współżycia społecznego, ani też nie narusza
w sposób rażący interesu osób uprawnionych, a projektowany podział
nieruchomości na jej części jest zaznaczony na planie sporządzonym według zasad
obowiązujących przy oznaczaniu nieruchomości w księgach wieczystych,
określonych w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 września 2001 r.
w sprawie prowadzenia ksiąg wieczystych i zbiorów dokumentów (Dz. U. Nr 102,
poz. 1122 ze zm.) (art. 622 § 2 w związku z art. 621 k.p.c.).
W sytuacji, w której nie ma zgodnego wniosku co do sposobu podziału
majątku wspólnego, pierwszeństwo ma sposób polegający na podziale tych
składników majątkowych, które dają się podzielić (tj. ich podział nie jest sprzeczny
z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy i nie
pociąga za sobą istotnej zmiany rzeczy lub znacznego zmniejszenia jej wartości),
i przyznaniu przedmiotów majątkowych tak powstałych i składników majątkowych,
6
które nie dają się podzielić, każdemu z małżonków stosownie do wielkości ich
udziałów w majątku wspólnym (art. 211 k.c.). Jeżeli podział ten nie będzie w pełni
odpowiadał wartości udziałów w majątku wspólnym, sąd zasądzi odpowiednią
dopłatę od jednego z małżonków na rzecz drugiego z nich (art. 212 § 1 zdanie
pierwsze k.c.).
Jeżeli opisany w powyższym akapicie sposób podziału majątku wspólnego
nie jest możliwy lub celowy, sąd może wszystkie składniki majątku wspólnego
przyznać jednemu z małżonków i zasądzić od niego na rzecz drugiego z nich
spłatę, odpowiadającą wartości jego udziału w majątku wspólnym (art. 212 § 2
k.p.c.). Sąd może również dokonać – co ma jednak miejsce wyjątkowo i dotyczy
zwykle nieruchomości – podziału majątku wspólnego przez sprzedaż składników
majątku stosownie do przepisów Kodeksu postępowania cywilnego (art. 212 § 2
in fine k.p.c.).
W literaturze i w orzecznictwie przyjmuje się zgodnie, że Kodeks cywilny
preferuje zniesienie współwłasności przez podział rzeczy wspólnej. Wynika to
wyraźnie z postanowień art. 211, art. 212 § 2 i art. 214 k.c. Jeżeli zniesienie
współwłasności następuje na podstawie orzeczenia sądowego, sąd powinien więc
przede wszystkim brać pod rozwagę ten sposób wyjścia ze wspólności, chyba że
współwłaściciele żądają przyznania rzeczy wspólnej jednemu z nich w zamian za
spłatę udziału albo sprzedania jej stosownie do przepisów Kodeksu postępowania
cywilnego. W wypadku niezgłoszenia takich żądań, sąd powinien ustalić, czy
istnieje fizyczna i prawna możliwość podziału, a dopiero, gdy podział jest
niedopuszczalny – a przedmiotem podziału jest nieruchomość – znieść
współwłasność w sposób określony w art. 212 § 2 bądź art. 214 k.c.
(por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 30 października 1978 r., III CRN
214/78, nie publ., z dnia 15 czerwca 2000 r., II CKN 1061/98, nie publ. i z dnia
8 maja 2008 r., V CSK 14/08, nie publ.).
Nie ulega wątpliwości, że w sprawie uczestnicy postępowania nie złożyli
zgodnego wniosku co do sposobu podziału majątku wspólnego (art. 622 k.p.c.).
Sąd powinien zatem decyzję o przyznaniu składników należących do objętego
podziałem majątku wspólnego wnioskodawczyni, z obowiązkiem spłaty przez nią
7
udziału uczestnika postępowania w majątku wspólnym, poprzedzić ustaleniem,
że nie istnieje fizyczna i prawna możliwość podziału należących do majątku
wspólnego składników, zwłaszcza zabudowanej domem nieruchomości.
Tymczasem w zaskarżonym postanowieniu, co trafnie zarzucił skarżący, nie ma
żadnych ustaleń w tym zakresie, mimo że uczestnik postępowania na rozprawie
apelacyjnej w dniu 4 listopada 2011 r. wyraźnie oświadczył, iż objęta podziałem
majątku wspólnego zabudowana nieruchomość daje się podzielić fizycznie.
Wymaganiu zbadania omawianej przesłanki, stanowiącej podstawę zastosowania
art. 212 § 2 k.c., nie czyni zadość lakoniczne stwierdzenie Sądu, że „dom jest
w ustalonym stanie faktycznym niepodzielny”. Nie poddaje się ono też weryfikacji,
albowiem podstawa faktyczna zaskarżonego postanowienia nie zawiera ustaleń
dotyczących fizycznej i prawnej możliwości podziału nieruchomości. W tej sytuacji
nie można odeprzeć zarzutu skarżącego, że zaskarżone postanowienie zostało
wydane z naruszeniem art. 212 § 2 k.c. i art. 623 k.p.c.
W związku z zawartym w uzasadnieniu Sądu pierwszej instancji argumentem,
że konflikt miedzy byłymi małżonkami przemawia za przydzieleniem nieruchomości
jednemu z nich, należy przypomnieć, że wprawdzie w wyroku z dnia 3 października
1980 r., III CRN 126/80 (OSNCP 1981, Nr 8, poz. 150) Sąd Najwyższego wyraził
pogląd, zaaprobowany wówczas w piśmiennictwie, że istniejący między
współwłaścicielami budynku poważny konflikt może stanowić okoliczność
uzasadniającą odmowę zniesienia współwłasności przez ustanowienie odrębnej
własności lokali, jednakże w postanowieniu z dnia 4 listopada 2002 r., III CKN
1283/00 Sąd Najwyższy odstąpił od tego stanowiska i wyraził zapatrywanie,
że konflikt osobisty istniejący między współwłaścicielami budynku mieszkalnego
nie stanowi samodzielnej przesłanki uzasadniającej odmowę zniesienia
współwłasności przez ustanowienie odrębnej własności lokalu z powołaniem się na
społeczno-gospodarcze przeznaczenie rzeczy. Sąd Najwyższy podkreślił,
że za zamianą kierunku orzecznictwa przemawiają także - poza treścią art. 211
k.c. - zmiany w zakresie stosunków społeczno-gospodarczych, które poprzednio,
zwłaszcza w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, w dużym stopniu
ograniczały obrót nieruchomościami lokalowymi (por. także postanowienie Sąd
Najwyższego z dnia 13 stycznia 2012 r., I CSK 358/11, nie publ.).
8
Nie ma potrzeby odnoszenia się do zarzutu naruszenia art. 212 § 3 k.c. nie
tylko dlatego, że skarżący podniósł zarzut naruszenia tego przepisu jedynie na
wypadek nieuwzględnienia zarzutu naruszenia art. 212 § 2 k.c. i art. 623 k.p.c., ale
także dlatego, że ocena przyznanej skarżącemu spłaty oraz oznaczenie terminów
i sposobu jej uiszczenia byłaby przedwczesna. Warto jednak ubocznie zauważyć,
że w sytuacji, w której współwłaściciele mają równe udziały w nieruchomości,
to – jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 18 lipca 2000 r., IV CKN
(nie publ.) – zważywszy na tę okoliczność oraz funkcje gospodarcze i osobiste
domu mieszkalnego, sąd przy podziale powinien dążyć do ukształtowania sytuacji
prawnej i ekonomicznej współwłaścicieli w sposób zbliżony do stanu sprzed
zniesienia współwłasności. Tylko wówczas będzie można stwierdzić, że należne
udziały zostały przekształcone w inne prawa, a nie odjęte uprawnionym. Przyznania
zaś współwłaścicielowi spłata z tytułu jego udziału we współwłasności domu
powinna umożliwiać mu zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych w rozsądnym
terminie i na poziomie zbliżonym do stanu sprzed zniesienia współwłasności.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji
postanowienia (art. 39814
§ 1 k.p.c. oraz art. 108 § 2 w związku z art. 39821
i 391 § 1
k.p.c.).
es