Pełny tekst orzeczenia

28/1/B/2006

POSTANOWIENIE

z dnia 31 maja 2005 r.

Sygn. akt Ts 36/05



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Marek Mazurkiewicz,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Wojewody Małopolskiego w sprawie zgodności:

art. 39318 § 2 i art. 3941 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) z art. 2 i art. 45 w zw. z art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE:



W skardze konstytucyjnej z 28 lutego 2004 r., wniesiono o stwierdzenie niezgodności art 39318 § 2 i art. 3941 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) z art. 2 i art. 45 w zw. z art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji.

Skarga konstytucyjna została oparta na następującym stanie faktycznym. Wyrokiem z 31 marca 2004 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny (sygn. akt I ACa 1215/03) rozpoznał apelację obu stron od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z 25 maja 2001 r. (sygn. akt I C 737/95), w sprawie z powództwa Syndyka Masy Upadłości Rejonowego Przedsiębiorstwa Przetwórstwa Paszowego „Bacutil” w upadłości w Krakowie przeciwko Skarbowi Państwa – Wojewodzie Małopolskiemu. Sąd Apelacyjny uwzględnił w części apelację pozwanego zmniejszając zasądzoną na rzecz Syndyka Masy Upadłości kwotę roszczenia oraz znosząc koszty postępowania apelacyjnego i kasacyjnego między stronami. W dniu 10 maja 2004 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny (sygn. akt I ACa 1215/03) odrzucił zażalenie skarżącego na rozstrzygnięcie w zakresie wzajemnego zniesienia kosztów postępowania. Sąd Najwyższy w wyroku z 14 września 2004 r. (sygn. akt III CZ 67/04) oddalił zażalenie skarżącego na postanowienie Sądu Apelacyjnego z 10 maja 2004 r.

Zdaniem skarżącego zaskarżony przepis w brzmieniu obowiązującym do 5 lutego 2005 r. formułując kategorie postanowień sądu drugiej instancji, od których stronie przysługuje zażalenie do Sądu Najwyższego, wprowadza ograniczenie w postaci wyłączenia dopuszczalności wniesienia zażalenia na postanowienie sądu rozstrzygającego co do meritum sprawę w drugiej instancji, w zakresie orzeczenia po raz pierwszy o kosztach procesu. Przepis w takim brzmieniu jest zdaniem skarżącego niezgodny ze standardami sprawiedliwej procedury sądowej, naruszając konstytucyjnie zagwarantowane prawo do sądu, oraz prawo do dwuinstancyjnego postępowania sądowego. Jak podkreśla skarżący postępowanie w zakresie kosztów procesu ma co prawda charakter uboczny w odniesieniu do postępowania głównego, ma jednak zasadnicze znaczenie dla możliwości realizacji prawa do obrony przez powoda i pozwanego, poprzez rozliczenie nakładów finansowych poczynionych przez nich w związku ze sporem. Ponadto orzeczenie sądu apelacyjnego jest w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach pierwszym rozstrzygnięciem w tym przedmiocie, albowiem o ich końcowym rozłożeniu decyduje ostateczny i ogólny wynik sporu ustalany w orzeczeniu sądu apelacyjnego.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, każdy czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone ma prawo wnieść skargę konstytucyjną co do zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego prawach lub wolnościach albo obowiązkach określonych w Konstytucji. Oznacza to, że przesłanką dopuszczalności złożenia skargi konstytucyjnej jest wykazanie legitymacji do wniesienia tego szczególnego środka prawnego. Artykuł 79 ust. 1 Konstytucji określając podmiot uprawniony do wniesienia skargi konstytucyjnej posługuje się zwrotem „każdy”. Zwrot ten oznacza tego, kto jest podmiotem konstytucyjnych wolności i praw podmiotowych.

Określając zakres podmiotowy skargi konstytucyjnej trzeba uwzględnić, że podstawową funkcją wolności i praw konstytucyjnych jest określenie pozycji prawnej osoby ludzkiej wobec organów władzy publicznej, a jednocześnie nałożenie na te organy obowiązków związanych z koniecznością zagwarantowania realizacji tych wolności i praw. Wynika z tego, że organy władzy publicznej oraz inne podmioty realizujące zadania publiczne z natury rzeczy nie są adresatami uprawnień wynikających z poszczególnych wolności i praw konstytucyjnych przypisanych podmiotom prywatnym, a tym samym nie mogą korzystać ze skargi konstytucyjnej (zob. postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z: 26 października 2001 r., sygn. Ts 72/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 298 oraz 6 lutego 2001 r. i 3 kwietnia 2001 r., sygn. Ts 148/00, OTK ZU nr 3/2001, poz. 72 i 73). Realizacja funkcji ochronnej skargi konstytucyjnej dotyczy w pierwszej kolejności osób fizycznych, wyjątkowo może również dotyczyć osób prawnych, o ile mogą być one podmiotami tychże praw (postanowienie TK z 25 lipca 2002 r., sygn. Ts 67/02). Jak podkreślił Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z 11 grudnia 2002 r. (sygn. Ts 116/02) osoby prawne mogą być podmiotami tylko niektórych praw konstytucyjnych, o ile ich treść stanowi podstawę obowiązywania norm konstytucyjnych adresowanych do takich osób. W związku z powyższym podmioty inne niż osoby fizyczne, w tym osoby prawne, mogą występować ze skargą konstytucyjną tylko w tym zakresie, w jakim przysługujące im prawa stanowią emanację podmiotowych praw i wolności jednostki chronionych konstytucyjnie (postanowienie TK z 14 września 2004 r., sygn. Ts 74/04, OTK ZU nr 5/B/2004, poz. 313). Zarówno w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, jak i w doktrynie podkreślano przy tej okazji, że korzystanie przez osobę prawną z tego rodzaju środka warunkowane jest uznaniem, że zachodzi „odpowiedniość między charakterem podmiotu (wnoszącego skargę) i charakterem prawa, na które ten podmiot się powołuje” (por. wyrok TK z 8 czerwca 1999 r., SK 12/98, OTK ZU, nr 5/1999, poz. 96 i powołana tam literatura).

W niniejszej sprawie skarżącym jest Skarb Państwa reprezentowany przez Wojewodę Małopolskiego. Skarga konstytucyjna złożona została po prawomocnym zakończeniu postępowania sądowego, którego przedmiotem było odszkodowanie za wydanie i wykonanie przez Wojewodę Małopolskiego decyzji z 4 kwietnia 1991 r. w sprawie przekazania Gminie Gołcza na własność mienia należącego uprzednio do strony sporu sądowego, uznanej za nieważną decyzją Ministra Szefa Rady Ministrów z 2 marca 1995 r. Postępowanie sądowe związane było więc w istocie z wydaniem przez organ administracji rządowej decyzji administracyjnej, a więc władczego rozstrzygnięcia organu władzy publicznej, wykonującego zadania z zakresu władztwa administracyjnego. Tymczasem podstawowa funkcja praw konstytucyjnych sprowadza się właśnie do zagwarantowania jednostce ochrony przed ingerencją organów władzy publicznej oraz zagwarantowania jej możliwości korzystania z uprawnień mieszczących się w zakresie przedmiotowym konstytucyjnych praw. Z istoty skargi konstytucyjnej jako instrumentu ochrony konstytucyjnych praw jednostki przed państwem, organami władzy publicznej wynika ponadto, że państwo oraz jego organy nie mogą co do zasady występować ze skargą we wszystkich sytuacjach, w których realizują elementy owego władztwa publicznego. Skarga konstytucyjna nie ma bowiem na celu ochrony praw podmiotów publicznoprawnych, nawet gdy prawa te mają charakter konstytucyjny (postanowienie TK z 25 lipca 2002 r., sygn. Ts 67/02, OTK ZU nr 3/B/2002, poz. 231).

Instytucja skargi konstytucyjnej nie stanowi więc powszechnie dostępnego środka, który przysługuje wszystkim podmiotom posiadającym przymiot osobowości prawnej. Dotyczy to w szczególności organów władzy publicznej, którym co prawda w obrocie przysługuje osobowość prawna, ale nie korzystają one nawet z pochodnej ochrony praw lub wolności o charakterze konstytucyjnym zagwarantowanej jednostce. Funkcjonowanie organów władzy publicznej nie stanowi bowiem bezpośredniego sposobu realizacji praw lub wolności indywidualnych. Z faktu więc, że przysługuje im osobowość prawna, nie można wyprowadzać automatycznie wniosku, iż mogą korzystać z instytucji skargi konstytucyjnej. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, powyższa argumentacja w pełni uzasadnia tezę o braku legitymacji skarżącego do występowania ze skargą konstytucyjną.



W tym stanie rzeczy należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.