71/1/B/2012
POSTANOWIENIE
z dnia 29 kwietnia 2011 r.
Sygn. akt Ts 91/10
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Andrzej Rzepliński,
po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Jerzego B. w sprawie zgodności:
1) art. 221 w zw. z art. 231 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.) z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 45 ust. 1, art. 176 ust. 1 oraz art. 184 w zw. z art. 31 ust. 3 oraz art. 10 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej;
2) art. 231 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.) z art. 2 Konstytucji,
p o s t a n a w i a:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej z 8 kwietnia 2010 r. skarżący – Jerzy B. zakwestionował zgodność z Konstytucją art. 221 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.). Zaskarżonemu przepisowi p.p.s.a., w zw. z art. 231 tej ustawy, skarżący zarzucił, że jest niezgodny z art. 2, art. 45 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 176 ust. 1 oraz art. 184 w zw. z art. 31 ust. 3 i art. 10 Konstytucji. Ponadto skarżący podniósł, że art. 231 p.p.s.a. jest niezgodny z art. 2 Konstytucji. Skarżący wniósł też o rozpoznanie skargi konstytucyjnej w zakresie zgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji z uwagi na nowe argumenty i podniesione w niej okoliczności, niepowołane w toku kontroli tego przepisu w postępowaniach zakończonych wyrokami Trybunału w sprawach SK 11/05 oraz SK 21/05.
Skarżący wystąpił ze swoją skargą konstytucyjną w związku z następującą sprawą. Decyzją z 30 grudnia 2008 r. (nr PP-1/4116/26/08) Naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego w Poznaniu orzekł o solidarnej odpowiedzialności skarżącego, jako członka zarządu Spółki Akcyjnej, za zaległości podatkowe w podatku od towarów i usług wraz z należnymi odsetkami za zwłokę. Decyzja ta została utrzymana w mocy decyzją Dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu z 21 sierpnia 2009 r. (nr DU/4406-0023/09/IC). Skargę skarżącego, działającego przez pełnomocnika – radcę prawnego, na decyzję organu odwoławczego odrzucił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu postanowieniem z 17 listopada 2009 r. (sygn. akt I SA/Po 916/09). W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd wskazał, że w myśl art. 221 p.p.s.a. pisma wnoszone przez adwokata lub radcę prawnego, które nie są należycie opłacone, pozostawia się bez rozpoznania albo odrzuca bez wezwania o uiszczenie opłaty, jeżeli pismo podlega opłacie stałej. Zgodnie zaś z ustaleniami Sądu, od skargi skarżącego nie została wniesiona wymagana przez ustawę opłata stała. Skarga kasacyjna wniesiona od opisanego wyżej postanowienia została oddalona postanowieniem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 9 marca 2010 r. (sygn. akt I FSK 143/10). Uzasadniając swoje rozstrzygnięcie, Naczelny Sąd Administracyjny w całości potwierdził argumentację sądu administracyjnego I instancji, zwłaszcza co do zasadności zastosowania w sprawie art. 221 p.p.s.a.
Do skargi konstytucyjnej skarżący dołączył wniosek o wstrzymanie wykonania decyzji organu skarbowego I instancji wydanej w sprawie, w związku z którą wniesiona została skarga konstytucyjna. W uzasadnieniu tego wniosku, skarżący wskazał na możliwe, szczególnie negatywne skutki materialne i niematerialne wykonania tej decyzji, związane z toczącym się wobec niego postępowaniem egzekucyjnym. Skarżący podkreślił także dodatkowo okoliczność uchylenia przez sąd administracyjny decyzji podatkowej o analogicznej (względem rozstrzygnięcia podjętego wobec skarżącego) treści, wydanej w sprawie innego z członków zarządu podatnika, względem którego ustalona została zaległość podatkowa.
Uzasadniając szczegółowo zarzuty sformułowane w skardze konstytucyjnej, skarżący wskazał na niezgodność uregulowania art. 221 w zw. z art. 231 p.p.s.a. z gwarantowanym konstytucyjnie prawem do sądu, a w szczególności z prawem do sądowej kontroli decyzji administracyjnych. Zdaniem skarżącego, przewidziana w art. 221 p.p.s.a. sankcja popełnionego błędu formalnego jest nieadekwatna do zaistniałego uchybienia. Tak znacząca ingerencja w prawo gwarantowane przez ustrojodawcę nie znajduje uzasadnienia w przesłankach przewidzianych w art. 31 ust. 3 Konstytucji. Skarżący podkreślił również, że w zakresie prawa do sądu mieści się prawo do korzystania z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. Tymczasem sankcja wynikająca z art. 221 p.p.s.a. w praktyce prawo to ogranicza przez wzrost ryzyka związanego z korzystaniem z takiej pomocy. Skarżący wskazał ponadto, że „ustawodawca sam zauważył nadmierny rygoryzm art. 221 p.p.s.a., usuwając przepis z porządku prawnego”.
Niezależnie od powyższego, skarżący wskazał na negatywne konsekwencje niejasnego sformułowania art. 231 p.p.s.a. Związane są one z przerzuceniem na zawodowych pełnomocników stron postępowania obowiązku wykładni zwrotu „zaskarżenie należności pieniężnej”, zastosowanego w treści tego przepisu. Sposób sformułowania art. 231 p.p.s.a., jak i niejasność kryteriów jego interpretacji, świadczą – zdaniem skarżącego – o zaistniałym naruszeniu art. 2 Konstytucji i wyrażonych w tym przepisie zasad państwa prawa i sprawiedliwości społecznej.
Dnia 23 czerwca 2010 r. skarżący skierował do Trybunału Konstytucyjnego pismo uzupełniające skargę konstytucyjną. Wniósł w nim o wydanie przez Trybunał orzeczenia o niekonstytucyjności art. 221 p.p.s.a., pomimo utraty przez ten przepis mocy obowiązującej, a to z uwagi na konieczność ochrony konstytucyjnych praw i wolności. W uzasadnieniu tego pisma skarżący podkreślił, że formalna derogacja kwestionowanego przepisu nie usunie skutków jego zastosowania w postaci naruszonych praw i wolności. Będzie to możliwe jedynie przez wydanie orzeczenia o niekonstytucyjności art. 221 p.p.s.a. Otworzy to przed skarżącym drogę do sądowej weryfikacji podjętych decyzji administracyjnych. Tym samym dojdzie do rzeczywistej realizacji przysługującego skarżącemu konstytucyjnego prawa do sądu.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Korzystanie ze skargi konstytucyjnej, jako specyficznego środka ochrony konstytucyjnych wolności i praw, uzależnione jest od spełnienia przez skarżącego wymogów wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i – konkretyzujących to unormowanie – przepisów ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK jednym z podstawowych obowiązków spoczywających na skarżącym jest wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa oraz w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone przez przepisy zakwestionowane w skardze konstytucyjnej. Weryfikacja poprawności wykonania powyższego obowiązku – jak i innych powinności wynikających z ustawy o TK – następuje na etapie wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej. Stwierdzenie, że skarga konstytucyjna wykazuje braki, bądź też że sformułowane w niej zarzuty są obarczone wadą oczywistej bezzasadności, skutkować musi wydaniem przez Trybunał Konstytucyjny postanowienia o odmowie nadania jej dalszego biegu.
2. Weryfikacja spełnienia przez skarżącego prawnych przesłanek dopuszczalności skargi konstytucyjnej przeprowadzona być musi w niniejszym przypadku oddzielnie dla dwóch zakwestionowanych w niej unormowań. W odniesieniu do art. 221 w zw. z art. 231 p.p.s.a. Trybunał stwierdził, że ocenę realizacji przez skarżącego przesłanek skargi konstytucyjnej poprzedzać winno zasygnalizowanie istotnej okoliczności, zaistniałej jeszcze przed skierowaniem skargi konstytucyjnej do Trybunału. Jest ona związana z dwukrotnym już poddaniem art. 221 p.p.s.a. kontroli Trybunału z punktu widzenia zgodności tego przepisu z konstytucyjnymi wzorcami, które wskazane zostały także przez skarżącego jako podstawa skargi konstytucyjnej. I tak, w wyroku z 7 marca 2006 r. (SK 11/05, OTK ZU nr 3/A/2006, poz. 27) Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 221 p.p.s.a. jest zgodny z art. 45 ust. 1 oraz nie jest niezgodny z art. 77 ust. 2 Konstytucji. Z kolei w wyroku z 12 września 2006 r. (SK 21/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 103) Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 221 p.p.s.a. jest zgodny z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji.
3. Rozważenia wymaga więc w tym miejscu dopuszczalność odwoływania się do wskazanych wyżej orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, w sytuacji zakwestionowania przez skarżącego ponownie art. 221 p.p.s.a., ujętego jednakże w związku z art. 231 tej ustawy. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego analiza treści orzeczenia sądowego, z wydaniem którego skarżący połączył zarzuty naruszenia jego konstytucyjnych praw uzasadnia wniosek, że właściwym i adekwatnym dla nich przedmiotem pozostaje wyłącznie art. 221 p.p.s.a. Tylko ten przepis spełnia bowiem przesłankę przewidzianą w art. 79 ust. 1 Konstytucji, zgodnie z którą skarga konstytucyjna skierowana może być tylko przeciwko unormowaniu będącemu podstawą prawną orzeczenia naruszającego (w ocenie skarżącego) konstytucyjne prawa lub wolności. Wniesiona przez pełnomocnika skarżącego skarga na decyzję podatkową została odrzucona przez sąd administracyjny, który oparł swoje rozstrzygnięcie wyłącznie na treści art. 221 p.p.s.a. Waloru „podstawy prawnej” tego orzeczenia nie nadało natomiast art. 231 p.p.s.a. samo jedynie omówienie jego treści przez Naczelny Sąd Administracyjny w uzasadnieniu postanowienia z 9 marca 2010 r. Zajęcie w tej mierze stanowiska przez Naczelny Sąd Administracyjny poniekąd wywołane zostało przedstawieniem przez skarżącego zastrzeżeń dotyczących normatywnej niejednoznaczności tego przepisu, jak i błędnej jego wykładni przez sąd administracyjny pierwszej instancji. Trybunał stwierdził w związku z tym, że skierowanie przez skarżącego zarzutów przeciwko art. 221 p.p.s.a., ujętemu w związku z innym przepisem tej ustawy, nie oznacza bynajmniej, że również art. 231 p.p.s.a. może być potraktowany jako prawidłowy przedmiot skargi konstytucyjnej.
4. Powyższa konstatacja w pełni uzasadnia więc dopuszczalność uwzględnienia przez Trybunał Konstytucyjny następstw powołanych wyżej wyroków stwierdzających zgodność art. 221 p.p.s.a. z wzorcami konstytucyjnymi powołanymi także przez skarżącego. Podkreślić trzeba, że w sentencjach obydwu orzeczeń Trybunału stwierdzenie zgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 45 ust. 1 Konstytucji (wyrok z 7 marca 2006 r., SK 11/05), a także z art. 77 ust. 2 oraz art. 176 Konstytucji (wyrok z 12 września 2006 r., SK 21/05) nie zostało ograniczone tylko do wyodrębnionego zakresu zastosowania tego przepisu. Skoro więc Trybunał Konstytucyjny nie nadał wówczas swoim rozstrzygnięciom charakteru zakresowego, to uprawnione jest przyjęcie tezy o potwierdzeniu tym samym domniemania ich pełnej zgodności z Konstytucją.
5. W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego dochodziło już do procesowej kwalifikacji przypadków, w których brak podstaw do przyjęcia zaistnienia w danej sprawie powagi rzeczy osądzonej (występującej tylko w przypadku tożsamości podmiotowej i przedmiotowej wniosku lub skargi) nie oznaczał bynajmniej, że uprzednie rozpoznanie sprawy konstytucyjności określonego przepisu prawnego (normy prawnej) z punktu widzenia tych samych zarzutów winno być uznawane za prawnie obojętne. Instytucją, która ma na celu zapewnienie stabilności sytuacji powstałych w wyniku ostatecznego orzeczenia, jest zasada ne bis in idem, rozumiana w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym z uwzględnieniem specyfiki tego postępowania (por. np. postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z: 4 maja 2006 r., SK 53/05, OTK ZU nr 5/A/2006, poz. 60; 24 października 2005 r., SK 2/06, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 141; 29 maja 2006 r., P 29/05, OTK ZU nr 5/A/2006, poz. 61; 24 października 2006 r., SK 27/06, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 143; 23 października 2006 r., SK 66/05, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 139; 9 stycznia 2007 r., SK 21/06, OTK ZU nr 1/A/2007, poz. 4). W przypadku przesłanki ne bis in idem Trybunał Konstytucyjny dokonuje oceny danej sprawy w kategoriach pragmatycznych, oceniając celowość prowadzenia postępowania i orzekania w kwestii, która została już jednoznacznie i ostatecznie rozstrzygnięta przez ten organ.
6. W powołanych wyżej wyrokach Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że regulacje ustawowe dotyczące kosztów postępowania mieszczą się w prawie do sądu i mogą być oceniane pod względem zgodności z art. 45 ust. 1 Konstytucji. Weryfikując tę zgodność, Trybunał Konstytucyjny nie stwierdził, aby regulacja art. 221 p.p.s.a. (korespondująca także z odpowiednimi przepisami dotyczącymi kosztów postępowania w sprawach cywilnych) naruszała którykolwiek element składowy prawa do sądu, a więc: prawo dostępu do sądu, prawo do odpowiedniego ukształtowania procedury sądowej, czy też prawo do wyroku sądowego (zob. wyrok TK z 7 marca 2006 r., SK 11/05, pkt III.3). Z kolei w wyroku z 12 września 2006 r. Trybunał Konstytucyjny podkreślił okoliczność, że w świetle art. 221 p.p.s.a. to radca prawny i adwokat ponoszą odpowiedzialność za prawidłowe sporządzenie pisma procesowego oraz poprawne obliczenie wysokości wpisu stałego, tak aby pismo nie zostało odrzucone. Powinni w związku z tym podjąć starania, aby należna opłata została uiszczona zgodnie z przepisami prawa, a więc w wysokości, w terminie i w trybie wymaganych przez prawo, a także zadbać o wykazanie, że opłata ta rzeczywiście wpłynęła (pkt III.6 uzasadnienia wyroku TK).
7. W analizowanej skardze konstytucyjnej skarżący wskazuje na celowość merytorycznego rozpatrzenia zgłoszonych zarzutów, wyjaśniając, że odnoszą się one do takich aspektów niekonstytucyjności art. 221 p.p.s.a., które nie były dotychczas badane przez Trybunał Konstytucyjny. Stanowiska tego nie można jednak podzielić. Abstrahując bowiem od okoliczności konkretnej sprawy, w związku z którą skierowana została skarga konstytucyjna, Trybunał stwierdził, że zarzuty normatywnej niezgodności mającej występować między art. 221 p.p.s.a. oraz przepisami statuującymi konstytucyjne prawo do sądu powielają w istocie przedmiot kontroli z postępowań zakończonych cytowanymi wyżej wyrokami Trybunału Konstytucyjnego. Podkreślić należy, że konstrukcja skargi konstytucyjnej nie pozwala na traktowanie tego środka ochrony praw i wolności jako instytucji weryfikacji i korekty orzeczeń podejmowanych w jednostkowych sprawach skarżących. Płaszczyzna stanowienia prawa pozostaje jedynym dopuszczalnym przedmiotem kontroli Trybunału. Dopuszczalność takiej kontroli jest zaś determinowana także zasadami, o których mowa była w pkt 5 uzasadnienia.
8. Trybunał Konstytucyjny stwierdza ponadto, że nie jest dopuszczalne poddanie w trybie skargi konstytucyjnej kontroli art. 221 p.p.s.a. co do zgodności z art. 184, czy też art. 10 Konstytucji. Na przeszkodzie temu stoi bowiem okoliczność, że przepisy te nie wyrażają konstytucyjnych praw podmiotowych skarżącego. Art. 184 Konstytucji wyraża normę o charakterze przedmiotowym, w której ustanowiona została kompetencja sądów administracyjnych do kontroli działalności administracji publicznej. Natomiast art. 10 Konstytucji statuuje ustrojową zasadę podziału i równowagi władz. Ściśle przedmiotowy i organizacyjny charakter tych unormowań powoduje, że w odniesieniu do powyższych wzorców kontroli nie jest spełniony wymóg wskazania przez skarżącego, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – jego zdaniem – zostały naruszone przez przepis p.p.s.a. zakwestionowany w skardze konstytucyjnej (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK).
9. Z innej przyczyny nie jest dopuszczalny także zarzut niezgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 176 ust. 1 Konstytucji. Uwzględniając przyjęte w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego stanowisko, zgodnie z którym przepis ten może być uznany za współkształtujący normatywną treść prawa do sądu w zakresie dwuinstancyjności postępowania sądowego (por. postanowienie TK z 31 marca 2009 r., SK 19/08, OTK ZU nr 3/A/2009, poz. 29, pkt III.2), Trybunał stwierdził, że w przypadku skarżącego nie doszło do wydania orzeczenia, które naruszałoby ten aspekt prawa do sądu. W szczególności bowiem skarżący wykorzystał możliwość wniesienia skargi kasacyjnej na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, czego efektem było następnie postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z 9 marca 2010 r., oddalające tę skargę. Zdaniem Trybunału nie można więc przyjąć, że zastosowanie w sprawie skarżącego art. 221 p.p.s.a. doprowadziło do jakiegokolwiek ograniczenia jego prawa wynikającego z art. 176 ust. 1 Konstytucji.
10. Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że u podstaw odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w zakresie odnoszącym się do art. 221 p.p.s.a. nie tkwiła bynajmniej okoliczność utraty przez ten przepis mocy obowiązującej przed skierowaniem przez skarżącego skargi konstytucyjnej. Nie może być więc uwzględniony wniosek skarżącego nawiązujący do treści art. 39 ust. 3 ustawy o TK. Należy zauważyć, że stworzona przez ustawodawcę możliwość poddania ocenie konstytucyjności przepisu, który – wskutek formalnej derogacji – usunięty już został z systemu obowiązującego prawa dotyczyć może jedynie unormowania spełniającego przesłanki zaskarżenia go w danym trybie kontroli realizowanej przez Trybunał Konstytucyjny. Innymi słowy, problem stwierdzenia konieczności wydania merytorycznego orzeczenia przez Trybunał rozważany być może dopiero w sytuacji, gdy skarga konstytucyjna spełnia wymogi przewidziane w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz w przepisach ustawy o TK – tak co do jej przedmiotu, jaki i wskazanych przez skarżącego wzorców kontroli. Konieczność ochrony konstytucyjnych wolności i praw, o której mowa w art. 39 ust. 3 ustawy o TK nie może natomiast samodzielnie przesądzać o merytorycznym rozpoznaniu skargi konstytucyjnej, która wykazuje opisane wyżej mankamenty i braki. Trybunał Konstytucyjny wyjaśnia także, że argumentem, który samoistnie przesądzałby o niekonstytucyjności art. 221 p.p.s.a., nie jest okoliczność uchylenia tego przepisu przez ustawodawcę. W chwili dokonania tzw. derogacji autentycznej przepis ten korzystał cały czas z domniemania zgodności z Konstytucją, potwierdzonego zresztą powoływanymi już wielokrotnie wyrokami Trybunału Konstytucyjnego.
11. Wskazane powyżej argumenty w znacznej mierze przesądzają również o niemożności nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w zakresie dotyczącym art. 231 p.p.s.a. Przede wszystkim Trybunał powtórnie stwierdza, że przepis ten nie może być uznany za podstawę prawną ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie skarżącego, które naruszałoby wskazane w skardze konstytucyjnej prawa i wolności (zob. pkt 3 uzasadnienia). Niezależnie od tego należy podważyć prawidłowość określenia przez skarżącego konstytucyjnego wzorca do kontroli tego przepisu p.p.s.a. Z treści skargi konstytucyjnej wynika, że miałby być nim art. 2 Konstytucji i wywiedzione z wyrażonej tam zasady państwa prawnego wymogi tzw. prawidłowej legislacji; w pierwszym rzędzie zaś nakazy należytej określoności i jednoznaczności przepisów prawa. W związku z tym Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że powyższe określenie podstawy skargi nie może być uznane za prawidłowe wykonanie obowiązku wynikającego z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK. W orzecznictwie Trybunału w sprawach skarg konstytucyjnych wskazywano już na ograniczoną dopuszczalność powoływania powyższej zasady, jak i wywodzonych z niej norm prawnych, jako podstawy skargi konstytucyjnej. Trybunał wyraził w związku z tym pogląd, zgodnie z którym odwoływanie się do zasad wyrażonych w art. 2 Konstytucji może mieć miejsce w sytuacji, gdy skarżący doprecyzuje, w zakresie jakich konkretnych praw lub wolności zasady te doznały niedozwolonego uszczerbku lub ograniczenia (por. np. postanowienie TK z 7 maja 2003 r., Ts 146/02, OTK ZU nr 2/B/2003, poz. 123). Analiza treści niniejszej skargi konstytucyjnej nie pozwala na stwierdzenie, że ze strony skarżącego nastąpiło tego rodzaju konieczne – w świetle art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK – doprecyzowanie (zob. pkt 6, 8 i 9 uzasadnienia).
12. Ze względu na odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej nie zasługuje także na uwzględnienie wniosek skarżącego o wstrzymanie wykonania decyzji Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w Poznaniu z 30 grudnia 2008 r. (znak: PP-I/4116-26/08). Trybunał zwraca również uwagę, że na podstawie art. 50 ustawy o TK można wydać postanowienie o zawieszeniu lub wstrzymaniu wykonania orzeczenia w sprawie, której skarga dotyczy, dopiero wówczas, gdy istnieje ryzyko wystąpienia nieodwracalnych skutków wiążących się z dużym uszczerbkiem dla skarżącego. Sam duży uszczerbek, który ma jednak charakter odwracalny, nie może jeszcze uzasadniać skorzystania z tego środka. W sprawach majątkowych zawsze powstaje możliwość – po ewentualnym uchyleniu przepisu ze względu na jego niezgodność z Konstytucją – wznowienia postępowania i domagania się zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia. Z pojęciem ważnego interesu publicznego nie może być przy tym utożsamiany sam fakt wydania orzeczenia na podstawie przepisów kwestionowanych przez skarżącego; wydanie postanowienia tymczasowego ma bowiem charakter nadzwyczajny i uzasadniają je dopiero wyjątkowe okoliczności danego przypadku (por. postanowienia TK z 26 czerwca 2001 r., SK 19/01, OTK ZU nr 6/2001, poz. 168 i 5 maja 2004 r., SK 26/04, OTK ZU nr 5/A/2004, poz. 50).
Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności, Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 39 ust. 1 i 3 oraz art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o TK odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.