Pełny tekst orzeczenia

354/4/B/2012

POSTANOWIENIE

z dnia 23 lipca 2012 r.

Sygn. akt Ts 271/10



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Mirosław Granat – przewodniczący

Marek Kotlinowski – sprawozdawca

Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 marca 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej „Korserwis” Sp. z o.o.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 15 października 2010 r. skarżąca – „Korserwis” Sp. z o.o. (dalej: skarżąca) zarzuciła, że art. 3941 § 1 i 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w zakresie, w jakim przepis ten nie daje prawa do zaskarżenia postanowienia Sądu Najwyższego co do kosztów postępowania kasacyjnego zasądzonych przez ten sąd po raz pierwszy, jest niezgodny z art. 78 w związku z art. 2, art. 8, art. 32 ust. 1 i 2, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 i art. 176 Konstytucji.

Postanowieniem z 13 marca 2012 r. (doręczonym pełnomocnikowi 28 marca 2012 r.) Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Podstawę odmowy stanowiły nieuzupełnienie braków skargi oraz jej oczywista bezzasadność.

Zażaleniem z 4 kwietnia 2012 r. skarżąca zaskarżyła postanowienie Trybunału w całości i wniosła o przekazanie skargi do merytorycznego rozpoznania. W ocenie skarżącej odmowa nadania dalszego biegu skardze z powodu nieprawidłowego uzupełnienia jej braków, tj. nienadesłania pełnomocnictwa odpowiadającego wymogom pełnomocnictwa szczególnego, jest przejawem nadmiernego i zbędnego formalizmu sędziego Trybunału. Odnosząc się natomiast do drugiej z podstaw odmowy, skarżąca zarzuciła, że sędzia „nie przeprowadziła prawnego wywodu dotyczącego oczywistej bezzasadności (…) skargi”, a tym samym „nie udowodniła, że skarga konstytucyjna jest oczywiście bezzasadna”. W postanowieniu nie wykazano – zdaniem skarżącej – że zakwestionowany art. 3941 § 1 i 2 k.p.c. jest zgodny z przywołanymi w skardze wzorcami kontroli, a to oznacza, że skarga nie jest oczywiście bezzasadna. Należało nadać jej zatem dalszy bieg. Skarżąca podniosła przy tym, że stanowisko sędzi dotyczące rzetelności postępowania w zakresie kosztów „jest w sposób oczywisty sprzeczne jest z Konstytucją RP, jak również sprzeczne z podstawowymi zasadami logiki”.

W zażaleniu – co istotne, po raz pierwszy – sformułowano zarzuty dotyczące naruszenia praw majątkowych, a jako podstawę skargi wskazano art. 21 oraz art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji.

15 maja 2012 r. (data nadania) skarżąca wniosła do Trybunału pismo procesowe zatytułowane „Uzupełnienie zażalenia na postanowienie Sędziego Trybunału Teresy Liszcz”, w którym sformułowała dodatkowe zarzuty odnoszące się do odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej z powodu nieuzupełnienia jej braków formalnych.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6-7 i z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). W szczególności bada, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Na wstępie Trybunał w obecnym składzie uznał za konieczne wyjaśnić, że zaskarżone postanowienie nie jest – jak przyjęła skarżąca – rozstrzygnięciem jedynie sędziego Trybunału. Wprawdzie art. 36 ust. 1 w związku z art. 49 ustawy o TK nakazuje Prezesowi Trybunału skierowanie skargi konstytucyjnej w celu wstępnego rozpoznania do wyznaczonego przez siebie sędziego, jednak podjęte postanowienie jest orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego wydanym w składzie jednoosobowym. Należy bowiem zauważyć, że art. 70 ust. 2 pkt 4 ustawy o TK stanowi, iż Trybunał wydaje postanowienia w sprawach „innych, niewymagających wydania wyroku”. Pojęcie innych spraw niewymagających wydania wyroku obejmuje formalne rozstrzygnięcia o charakterze procesowym, w tym postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Orzekający jednoosobowo Trybunał nie jest zatem – jak przyjęła skarżąca – wyrazicielem poglądów wyłącznie sędziego dokonującego wstępnej kontroli skargi, lecz stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

Odnosząc się do meritum sprawy, Trybunał przypomina, że o odmowie nadania dalszego biegu skardze zadecydowały dwie przesłanki. Po pierwsze, skarżący nie uzupełnił prawidłowo braków skargi. Po drugie, Trybunał przyjął, że skarga konstytucyjna jest oczywiście bezzasadna.

Trybunał w obecnym składzie podziela zarzuty skarżącej odnoszące się do pierwszej z podstaw odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Należy przyznać rację skarżącej, że odmowa nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu z powodu nienadesłania pełnomocnictwa odpowiadającego wymogom pełnomocnictwa szczególnego jest przejawem nadmiernego formalizmu. W związku z tym Trybunał odstępuje od zajętego w postanowieniu z 13 marca 2012 r. stanowiska, jednocześnie stwierdza, że w pozostałym zakresie zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a zarzuty zażalenia nie podważają podstaw odmowy nadania dalszego biegu skardze.

Skarżąca zarzuca, że przesłanka oczywistej bezzasadności skargi konstytucyjnej nie została w postanowieniu wykazana. Postanowienie nie jest bowiem poparte „żadnym przekonującym wywodem prawnym”, dowodzącym, że art. 3941 § 1 i 2 k.p.c. jest zgodny z postanowieniami Konstytucji wskazanymi przez skarżącą w petitum skargi.

Zdaniem Trybunału tak sformułowane zarzuty wynikają z niezrozumienia istoty skargi konstytucyjnej.

Po pierwsze, postanowienie Trybunału z 13 marca 2012 r. odpowiada wymogom określonym w art. 71 ustawy o TK, a jego treść – wbrew temu, co twierdzi skarżąca – zawiera uzasadnienie podstaw odmowy nadania skardze dalszego biegu.

Po drugie, skarżąca, zarzucając Trybunałowi niewykazanie zgodności z Konstytucją zakwestionowanego przez nią przepisu zdaje się zapominać, że każdy obowiązujący akt prawny cechuje domniemanie jego konstytucyjności. Z domniemaniem tym związana jest zasada, w myśl której ciężar dowodu spoczywa na tym, kto kwestionuje konstytucyjność aktu normatywnego (zob. wyrok TK z 10 września 2001 r., SK 8/00, OTK ZU nr 7/2001, poz. 211). W postępowaniu przed Trybunałem zaininicjowanym wniesieniem skargi konstytucyjnej obalenie domniemania zgodności z ustawą zasadniczą zakwestionowanej w skardze normy spoczywa zatem na skarżącym. Należy przypomnieć, że w myśl przepisów ustawy o TK skarżący zobowiązany jest: właściwie sformułować zarzuty niekonstytucyjności (art. 49 w związku z art. 32 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK); uzasadnić postawione zarzuty, z powołaniem dowodów na ich poparcie (art. 49 w związku z art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy o TK); a także wskazać, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – jego zdaniem – zostały naruszone (art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK). Innymi słowy, skarżący winien przedstawić argumenty, które przemawiają za stwierdzeniem niezgodności zaskarżonych norm prawnych z normami powołanymi jako podstawa kontroli (zob. wyrok TK z 9 listopada 2011 r., SK 10/08, OTK ZU nr 9/A/2010, poz. 99). Postanowieniem z 13 marca 2012 r. Trybunał uznał zarzuty skargi za oczywiście bezzasadne. Nie był jednak – jak przyjęła skarżąca – zobowiązany do wykazania zgodności z Konstytucją zakwestionowanego przepisu, gdyż ta – co podkreślono wyżej – wynika z domniemania.

Po trzecie, zażalenie nie uwzględnia okoliczności, iż art. 78 Konstytucji, stanowiący jedną z podstaw skargi konstytucyjnej, nie ma charakteru absolutnego. W kwestionowanym postanowieniu Trybunał podniósł, że zdanie drugie tej normy konstytucyjnej upoważnia ustawodawcę do stanowienia w przepisach ustawowych wyjątków od ogólnej zasady prawa do zaskarżania orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji. Zakwestionowany w skardze art. 3941 § 1 i 2 k.p.c. stanowi zaś wyjątek, o którym mowa w art. 78 ustawy zasadniczej. Skarżąca nie zauważa również, że w sprawa, w związku z którą wniosła skargę konstytucyjną, jest związana – co wyraźnie podkreślono w postanowieniu – z postępowaniem o charakterze nadzwyczajnym, toczącym się przed Sądem Najwyższym, nie zaś z postępowaniem instancyjnym przed sądami powszechnymi. Istota tego postępowania uzasadnia przyjęcie odmiennych procedur – co nie oznacza a limine – naruszenia postanowień Konstytucji. Skarżąca wydaje się również nie dostrzegać, że rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego o kosztach postępowania zamieszczane jest w sentencji orzeczenia dotyczącego głównego przedmiotu postępowania. Trybunał przypomina, że w świetle obowiązujących przepisów procesowych postępowanie w sprawie przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania podejmowane jest w składzie jednego sędziego, a na postanowienie odmawiające przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania nie przysługuje zażalenie. Postanowienie o kosztach podejmowane jest zatem przez ten sam przez sąd, w tym samym składzie, przy zachowaniu tych samych standardów postępowania co postępowanie główne, którego rzetelność została potwierdzona wyrokami Trybunału z: 16 stycznia 2006 r. (SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/206, poz. 2) oraz 30 maja 2007 r. (SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53).

Po czwarte – wbrew twierdzeniom zażalenia – w skardze konstytucyjnej nie sformułowano zarzutu naruszenia praw majątkowych. Zwrot „prawo własności” został użyty jedynie przykładowo i nie został poparty jakimkolwiek wywodem. W tej sytuacji sformułowane w zażaleniu zarzuty naruszenia praw określonych w art. 21 i art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji należy uznać za podniesione z przekroczeniem terminu określonego w art. 46 ust. 1 ustawy o TK (por. postanowienia TK z: 1 lipca 2009 r., Ts 189/06, OTK ZU nr 4/B/2009, poz. 225; 13 stycznia 2011 r., Ts 6/10, OTK ZU nr 1/B/2011, poz. 83 oraz 6 kwietnia 2011 r., Ts 291/10, OTK ZU nr 2/B/2011, poz. 182).

Na marginesie Trybunał przypomina, że w myśl art. 49 w związku z art. 36 ust. 4 ustawy o TK skarżącemu przysługuje zażalenie na postanowienie Trybunału o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Przepis ten określa również termin dokonania tej czynności procesowej (verba legis: „w terminie 7 dni od daty doręczenia postanowienia”). W związku z tym, skoro postanowienie Trybunału z 13 marca 2012 r. zostało doręczone pełnomocnikowi skarżącej 28 marca 2012 r., to termin sformułowania zarzutów odnoszących się do podstaw odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu upłynął 4 kwietnia 2012 r., a więc w dniu wniesienia zażalenia. Należy zatem stwierdzić, że pismo procesowe z 15 maja 2012 r., w którym postanowiono dodatkowe zarzuty, zostało wniesione ze znacznym przekroczeniem tego terminu.



Mając zatem na względzie, że zażalenie nie podważa podstaw odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 7 ustawy o TK orzekł jak w sentencji.