Sygn. akt I C 1013/11
Dnia 21 lipca 2014 roku
Sąd Okręgowy w Lublinie, I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Mariusz Tchórzewski
Protokolant: Ilona Pasternak
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 lipca 2014 roku w Lublinie
sprawy z powództwa P. W.
przeciwko (...) S.A. w S. o:
zadośćuczynienie 77.500,- zł z odsetkami ustawowymi od dnia 6.12.2011 r.;
odszkodowanie 2.773,23 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 6.12.2011 r.;
ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość
I. zasądza od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powoda P. W.:
1. zadośćuczynienie w kwocie 17.500,- (siedemnaście tysięcy pięćset) zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6.12.2011 r.,
2. odszkodowanie w kwocie 1.336,62 (tysiąc trzysta trzydzieści sześć 62/100) zł, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6.12.2011 r.;
II. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
III. zasądza od powoda P. W. na rzecz pozwanego kwotę 1.522 (tysiąc pięćset dwadzieścia dwa) zł tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu;
IV. nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Lublinie kwotę 1.316,06 (tysiąc trzysta szesnaście 06/100) zł tytułem zwrotu części kosztów sądowych, pokrytych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa;
V. w pozostałej części kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa.
I C 1013/13
Pozwem z dnia 6.12. 2011 roku P. W. wniósł o zasądzenie od (...) S.A. w S. kwot:
VI. 77.500,- zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu,
VII. 2.773,23 zł tytułem odszkodowania za poniesioną szkodę wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu.
Zażądał także ustalenia odpowiedzialności pozwanego za szkody, które mogą pojawić się u niego w przyszłości (k. 2-8).
W uzasadnieniu pozwu wskazał, że w dniu 26.06. 2011 roku został poszkodowany w wypadku komunikacyjnym. W jego wyniku uległ ogólnemu potłuczeniu, doznał obrażeń ciała.
Przed wypadkiem był osobą czynną zawodowo i fizycznie. W związku z doznanym urazem, nie może zaś prowadzić dotychczasowego aktywnego trybu życia, ze względu na dokuczliwe dolegliwości bólowe ze strony głowy i odcinka kręgosłupa szyjnego. W ocenie pozywającego rozmiar doznanej i odczuwanej krzywdy uzasadnia roszczenie o zadośćuczynienie w wymiarze łącznym 80.000,- zł. W toku likwidacji szkody pozwany ubezpieczyciel ustalił je zaś na kwotę 5.000,- zł, bezpodstawnie – w ocenie powoda – pomniejszając sumę wypłaconą o 50%, przy przyjęciu przyczynienia się powoda do powstania szkody.
Uzasadniając wysokość żądanego odszkodowania wskazał, że na kwotę dochodzonego odszkodowania w wysokości 2.773,23 zł składają się kwoty (k.8-9):
II. 1675,80 zł zwrot utraconego zarobku.,
III. 162,43 zł wydatków poniesionych przez powoda na wykupienie koniecznych leków,
110,- zł kosztów zakupu kołnierzy szyjnych,
40,- zł badania RTG,
80,- zł badania wzroku,
269,- zł kosztów zakup okularów,
100,- zł tytułem uzupełnienia przyznanego odszkodowania za zniszczone spodnie, wobec pomniejszenia o 50% żądanego przez powoda odszkodowania (w kwocie 200,- zł),
336,- zł; kosztów dojazdów na zabiegi fizjoterapeutyczne.
W odpowiedzi na pozew z dnia 20 marca 2012 roku (data wpływu) pozwany wniósł o oddalenie powództwa.
Pozwany wskazał, że nie kwestionuje okoliczności wypadku z dnia 26.01.2011 r., ani zasady swojej zastępczej odpowiedzialności w sprawie za kierującego pojazdem R. (...) nr rej. (...). Pozwany wysunął zarzut przyczyniania się powoda, który samemu będąc w stanie nietrzeźwości, zdecydował się na jazdę samochodem z kierowcą w analogicznym stanie, dodatkowo nie zapinając pasów bezpieczeństwa. Zdaniem pozwanego, przyczynienie się powoda do zaistnienia wypadku jest co najmniej 50 % i w takiej samej proporcji należy zmniejszyć należne mu świadczenia (k. 64-66).
W toku postępowania strony podtrzymywały swoje stanowiska.
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny.
W dniu 25.06. 2011 roku P. W. wraz ze znajomymi udał się nad jezioro Z., na dyskotekę. Spotkał tam swojego znajomego A. N. (zeznania powoda k. 207v), który poznał go z D. C. (1) i K. E. (1) (zeznania D. C. k. 465). W trakcie dyskoteki mężczyźni ustalili, że razem wrócą do domu, samochodem D. C. (zeznania K. E. k.465). P. W. uzgodnił również z K. S. (1), że także on wróci z nimi (zeznania K. S. k. 519v-520). W trakcie dyskoteki P. W., K. E. (1) oraz D. C. (1) siedzieli obok siebie i spożywali alkohol. D. C. (1) wypił przy powodzie, gdy ten to widział, dwa piwa (zeznania D. C. k. 465). 26.06.2011 r., po godzinie 4 w nocy, A. N., P. W., K. E. (1) oraz D. C. (1), wszyscy będący pod wpływem alkoholu, wsiedli do samochodu ojca D. W. C., R. (...) o nr rejestracyjnym (...), ubezpieczonego od odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. w S. i udali się w podróż powrotną. Kierowcą był D. C. (1) (wyrok SR Lublin-Wschód z dnia 16 grudnia 2011 roku, k. 143 z akt sprawy III K 1946/11). Podróżujący nie zapięli pasów bezpieczeństwa (zeznania j.w. k. 465).
Po przejechaniu zaledwie kilkuset metrów, w miejscowości Z. doszło do wypadku komunikacyjnego, którego sprawcą był D. C. (1), który nie dostosował prędkości do warunków na drodze, wjeżdżając na zakręcie do rowu odwadniającego drogę (wyrok j.w., dokumenty z akt postępowania karnego k. 71-76, 310-373).
Po zdarzeniu na miejsce przybiegli znad jeziora m.in. E. Z. (1), K. S. (1) i A. J. (1) celem udzielenia pomocy poszkodowanym. Wezwana została karetka pogotowia i policja (zeznania K. S. k. 519v-520, A. J. k. 465, E. Z. i W. C. k. 429.
D. C. (1) o godz. 5:20 został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu przez funkcjonariuszy policji – wynik badania 1,06 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.(k. 4 z akt sprawy III K 1946/11). W próbce krwi pobranej o godzinie 8:25 od D. C. (1) stwierdzono zawartość 1.7 ‰ alkoholu etylowego (k. 47, 48 z akt sprawy III K 1946/11).
(...) pobrano również do badania krew w celu ustalenia stanu trzeźwości. W próbce krwi pobranej o godzinie 7:45 od powoda stwierdzono zawartość 1.2 ‰ alkoholu etylowego(k. 38, 39 z akt sprawy III K 1946/11) W próbce pobranej o godzinie 8:10 od K. E. (1) znajdowało się 2.1 ‰ alkoholu etylowego (k. 43, 44 z akt sprawy III K 1946/11; k.346-348), natomiast w próbce krwi pobranej o godzinie 8:30 od A. N. było 2.6 ‰ alkoholu etylowego(k. 52, 53 z akt sprawy III K 1946/11).
P. W. został przetransportowany do szpitala - SP ZOZ Oddziału Chirurgiczno-Urazowego w P., gdzie stwierdzono, że doznał urazu głowy z raną tłuczoną powłok miękkich okolicy czołowo-ciemieniowej lewej, złamania zęba obrotnika, rany tłuczonej goleni prawej. Po konsultacji neurologicznej w dniu 27.06.2011 r. rozpoznano także krwiak okularowy oka prawego, osłabienie czucia na policzku prawym. W badaniu tomografii komputerowej kręgosłupa na odcinku Cl- C7 stwierdzono: skośną szczelinę złamania u podstawy zęba obrotnika z nieznacznym przemieszczeniem ku tyłowi trzonu w stosunku do zęba o około 3 mm, dodatkowo widoczna była niewielka rotacja i przemieszczenie ku stronie prawej zęba w stawie szczytowo – obrotnikowym. Poza tym kręgosłup szyjny był bez zmian urazowych. Zastosowano leczenie farmakologiczne. W zaleceniach odnotowano: kołnierz szyjny sztywny na stałe na 8 tygodni, leczenie farmakologiczne, kontrola w Poradni Chirurgicznej i Poradni Ortopedycznej. W dniu 29.06.2011 roku powód został wypisany do domu w stanie ogólnym dobrym z zaleceniem obserwacji, leżenia (dokumentacja medyczna k. 20-28, 273-290).
W dniach od 22.09.2011r. do 12.10.2011r. powód leczony był w Ośrodku Rehabilitacji Dziennej Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) w L. (k. 29-33, 250-251). Zastosowano leczenie usprawniające: ćwiczenia izometryczne, galwanizacja, laseroterapia, krioterapia miejscowa – magnetoterapia.
Od 26.07.2011r. powód korzystał z leczenia w Poradni Neurologicznej (...) w Ż. (...) (k. 245 – 247, 478 – 484.) Ponadto leczył się w Poradni (...) Rehabilitacja Neurologiczno – Psychiatryczna w L. (k. 485) oraz Poradni Urazowo – Ortopedycznej Wojewódzkiej Przychodni Specjalistycznej SP ZOZ Wojewódzkiego Szpitala (...) w L. (k. 494). Leczenie w poradni w związku z wypadkiem zakończono 24.12.2011r.
W dniach od 01.12.2011r. do 14.12.2011r. powód korzystał z zabiegów rehabilitacyjnych w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej (...) w L. (k. 233 ). Zastosowano zabiegi rehabilitacji: - laser (10x, kręgosłup szyjny) krioterapia (10x, kręgosłup szyjny) ćwiczenia czynne w odciążeniu (10x, kręgosłup szyjny).
W dniach od 05.11.2012r. do 16.11.2012r. powód ponownie korzystał z zabiegów rehabilitacyjnych w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej (...) w L. (k. 439). Zastosowano zabiegi fizykoterapii: laser (10x, kręgosłup szyjny) ultradźwięki (10x, kręgosłup szyjny).
W badaniu rezonansu magnetycznego z dnia 29.11.2012r. stwierdzono: cechy spondylozy szyjnej manifestującej się pod postacią drobnych zmian zwyrodnieniowo – wytwórczych i odcinkowego spłycenia fizjologicznej lordozy szyjnej. Przestrzenie międzykręgowe C4-C5 i C5-C6 nieznacznie obniżone. Na tych poziomach widoczne jest nieznaczne uciśnięcie przedniej części buforowej przestrzeni płynowej worka oponowego, jednak morfologia sygnału szyjnego i górnego piersiowego odcinka rdzenia kręgowego pozostaje w granicach prawidłowych (k. 471 akt).
Od 2.04.2013r. do 12.04.2013r. powód kolejny raz korzystał z zabiegów rehabilitacyjnych w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej (...) w L. (k. 485 akt). Zastosowano zabiegi fizykoterapii: laser i prądy Trauberta.
W dniach 28.12.2011 roku oraz 26.10.2012 roku, podczas ocen neurologicznych w trakcie badań profilaktycznych do pracy na wysokości w Centrum (...)w L. odnotowano: „skarg nie zgłasza. Neurologicznie bez zmian. Zdolny do pracy na wysokości”, jednakże z powodu krótkowzroczności obu oczu oraz przeciwwskazań laryngologicznych w dniu 26.10.2012 r. lekarz medycyny pracy orzekł o niezdolności do pracy powoda na wysokości powyżej 3 m (k. 490, 492).
Zasadniczym i znaczącym skutkiem wypadku w zdrowiu powoda było uszkodzenie kostne – złamanie wyrostka kręgu szyjnego II. Tylko ten uraz wiązał się z potrzebą dłuższego leczenia zachowawczego, w postaci stosowania kołnierza szyjnego oraz farmakoterapii przeciwbólowej w początkowym okresie leczenia, następnie rehabilitacji. Uraz doznany przez powoda dotyczył wyłącznie struktur kostno-stawowych kręgosłupa i nie powiązał się z jakimikolwiek powikłaniami ze strony rdzenia kręgowego, korzeni kręgowych, nerwów długich. W konsekwencji, zgłaszane w chwili obecnej przez powoda dolegliwości w postaci chwilowych zawrotów głowy i podjęte po wypadku leczenie neurologiczne w żaden sposób nie wiążą się adekwatnie ze zdarzeniem z dnia 26.06.2011 r. Jedynym długotrwałym i trwałym skutkiem doznanych ówcześnie obrażeń – w aspekcie neurologicznym, były czasowe zaburzenia czynności drobnych zakończeń nerwowych II gałązki nerwu trójdzielnego prawego policzka (czemu towarzyszyło okresowe drętwienie i osłabione czucie policzka) oraz zranienie powłok skórnych na głowie w okolicy potyliczno-czołowej, prawidłowo wygojone z pozostawieniem w poziomie owłosionej części głowy płaskiej, nieściągającej, nieszpecącej blizny o dł. około 4-5 cm. Łączny długotrwały i trwały uszczerbek na zdrowiu powoda opisany powyżej wyniósł 1% (opinia neurologiczna B. C. k.387-390 i 400-401).
W aspekcie obrażeń narządów ruchu powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w postaci stanu po przywołanym złamaniu zęba kręgu obrotowego kręgosłupa, w wymiarze 8%. Złamanie wygoiło się prawidłowo, nie wpływając obecnie na ruchomość kręgosłupa szyjnego, z ruchami rotacyjnymi bezbólowymi, z odczuwaniem dyskomfortu wyłącznie w ruchach skrajnych. Blizna o dł. około 3 cm na goleni prawej jest wygojona prawidłowo i nie zaburza funkcji kończyny, nie powodując trwałego uszczerbku na zdrowiu. W konsekwencji, łączny uszczerbek na zdrowiu powoda, przy uwzględnieniu 1% ustalonego w tym samym zakresie przez neurologa, wyniósł 9%. Obrażenia doznane przez powoda w wypadku, w aspekcie ortopedycznym nie wpłynęły na ograniczenie wykonywania przez powoda dotychczasowej pracy elektromontera, po zakończeniu leczenia powód nie wymaga żadnej farmakoterapii, ani rehabilitacji, stan zdrowia powoda jest stabilny. Diagnostyka powypadkowa ujawniła u powoda stan spondylozy kręgosłupa, mającej swe źródło w samoistnym procesie starzenia się kręgosłupa, bez jakiegokolwiek związku z przebytym złamaniem. Samoistne zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze kręgosłupa są wyłączną przyczyną zgłaszanych obecnie przez powoda zaburzeń w poruszaniu głowy. Obecnie blizna kostna kręgu obrotowego nie upośledza ruchliwości głowy, w przyszłości będzie miała niewielki wpływ na ruchomość stawu szczytowo-obrotowego, natomiast z wiekiem zaostrzać się będą u powoda zmiany o charakterze spondylozy samoistnej, mogące wymagać rehabilitacji (opinia ortopedyczno-chirurgiczna T. K. k.468-470).
W związku krótkowzrocznością obu oczu powoda korygowaną szkłami okularowymi (przy braku woli powoda stosowania szkieł kontaktowych) oraz przeciwwskazaniami laryngologicznymi niezwiązanymi z urazami doznanymi w dniu 26.06.2011 r., mimo braku przeciwwskazań neurologicznych do pracy na wysokości, obecnie powód nie może być zatrudniony w charakterze elektromontera na wysokości powyżej 3 m (opinia biegłego z zakresu medycyny pracy A. S. k.523-524).
Biegły rehabilitant A..G. stwierdził, że powód wymagał okresowego stosowania zabiegów rehabilitacji w związku z doznanym urazem kręgosłupa szyjnego oraz istnieniem (jeszcze przed wypadkiem) samoistnych zmian zwyrodnieniowych, natomiast obecnie brak jest w ogóle wskazań u powoda do fizykoterapii, istnieją wyłącznie wskazania do rehabilitacji związanej z istniejącymi zmianami zwyrodnieniowymi i dyskopatycznymi kręgosłupa szyjnego, stan kliniczny powoda jest dobry i nie ogranicza jego funkcji życiowych (opinia k.548-554).
P. W. w dacie wypadku miał 30 lat. Był zatrudniony na stanowisku elektromontera. Po wypadku do pracy powrócił w grudniu 2011 roku, jednakże z powodu przeciwwskazań do pracy na wysokości stwierdzonych w dniu 26.10.2012 r. z przyczyn niezwiązanych z uszczerbkiem doznanym w dniu 26.06.2011 r. został zwolniony z pracy. Obecnie zatrudniony jest jako nauczyciel informatyki (zeznania powoda k. 207v-208v, k. 570). Na zwolnieniu lekarskim powód przebywał w okresie lipiec-listopad 2011 r., otrzymywał obniżone do 80% wynagrodzenie i zasiłek chorobowy, ponosząc z tego tytułu szkodę w postaci utraty dochodów, w wysokości 335,16 zł nett miesięcznie (20% ze średniego wynagrodzenia 1657,78 zł). Łącznie utracił dochód w wysokości 5x335,16 zł=1657,80 zł (zeznania powoda j.w., zaświadczenie o zarobkach k.38, wypowiedzenie k.436).
W związku z doznanymi obrażeniami powód zmuszony był do zakupu kołnierza ortopedycznego dwuczęściowego (75,- zł), kołnierza szyjnego (35,- zł) oraz leków (łącznie 162,43 zł). Celem kontynuacji leczenia w warunkach ambulatoryjnych, z uwagi na skierowanie z innej placówki służby zdrowia, zmuszony był do pokrycia kosztów badania rtg (40,- zł). W trakcie wypadku zniszczeniu uległy okulary powoda. Długi czas oczekiwania na wizytę u specjalisty (fakt notoryjny), przy bezspornej wadzie wzroku powoda (obuocznej krótkowzroczności) skutkował koniecznością odbycia odpłatnej konsultacji i zakupu nowych okularów (349,- zł). Jak wskazał biegły rehabilitant, bezpośrednio po wypadku powód był zmuszony do korzystania z zabiegów rehabilitacyjno-fizjoterpeutycznych, a w jego miejscu zamieszkania brak było placówek świadczących takie usługi i poniósł koszty przejazdu w wysokości 336 – zł. Dodatkowo, w trakcie kolizji uległy zniszczeniu spodnie powoda o wartości 200,- zł (fakt przyznany przez ubezpieczyciela w postępowaniu likwidacyjnym) (zeznania powoda j.w., faktury k.39-43).
W lipcu 2011 r. ubezpieczyciel – z tytułu ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej – sprawcy wypadku, pozwany w sprawie, otrzymał zgłoszenie szkody od powoda (k.201) i rozpoczął proces jej likwidacji w postępowaniu zarejestrowanym pod numerem (...) (k.76-206).
Decyzją z dnia 16.08.2011r. ubezpieczyciel ustalił wysokość należnego zadośćuczynienia na kwotę 5.000,- zł, a decyzją z dnia 20.10.2011 roku odszkodowania na kwotę 200,-zł tytułem zwrotu kosztów zniszczonych spodni (k.46, 47). Kwoty te zostały pomniejszone o 50% z uzasadnieniem przyczynienia się powoda do powstania szkody. Suma wypłaconych powodowi kwot wyniosła łącznie 2.600,- zł. (bezsporne, k. 130).
Opisany stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o przywołane dowody. Obejmowały one dokumenty prywatne i urzędowe (w tym, w formie kopii i odpisów), których prawdziwości, autentyczności żadna ze stron procesu nie kwestionowała, zeznania powoda oraz świadków (w przywołanych fragmentach), a także opinie biegłych sądowych. Co do zasady, żaden z dowodów nie został uznany za niewiarygodny a limine. Mając na względzie dyrektywę nakazującą dokonywanie oceny dowodów pod kątem stworzenia z nich łańcucha niesprzecznego wewnętrznie, przy dowodach wzajemnie, logicznie się dopełniających, Sąd uznał za niewiarygodne zeznania powoda w części, w której wywodził on brak swojej świadomości w czasie rozpoczynania jazdy z kierowcą, którego widział uprzednio pijącego alkohol, jak również brak świadomości w trakcie zdarzenia wypadkowego. Zeznaniom tym przeczą dowody osobowe opisane powyżej, w tym także zeznania osób trzecich (E. Z., K. S.), niezainteresowanych rozstrzygnięciem sporu, wskazujących na odmienny stan świadomości powoda, mimo bezspornego osłabienia jego zdolności percepcyjnych wskutek pozostawania pod wpływem alkoholu. W zakresie tych ustaleń stanu faktycznego Sąd oparł się także na zeznaniach D. C. (1), który szczegółowo wskazał, iż powód siedział w jego pobliżu, gdy on spożywał alkohol. P. W. widział, że świadek wypił dwa piwa i zdawał sobie sprawę, że będzie on kierował samochodem znajdując się w stanie po spożyciu alkoholu (umówili się świadomie na przyszły, wspólny powrót). Zeznający w sprawie świadkowie nie potwierdzili tezy powoda, że miałby być bardziej pijany od pozostałych uczestników dyskoteki. Był również świadomy swoich działań, gdy wsiadał do samochodu W. C.. Sąd miał przy tym na względzie, że świadek D. C. może być osobiście zainteresowany w ustaleniu przyczynienia się powoda do wystąpienia szkody, skoro pozwanemu ubezpieczycielowi przysługuje wobec niego roszczenie regresowe. Zeznania tego świadka są jednak – w przeciwieństwie do tej części zeznań powoda - jasne, logiczne, spójne, wewnętrznie niesprzeczne. Ponadto znajdują one potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Stosownie do zeznań K. S. (1), gdy w trakcie zabawy odchodził od grupy, co miało miejsce po północy, powód nie był jeszcze pijany, rozmawiał i zachowywał się normalnie. Równie świadomy był, gdy świadek rozmawiał z nim tuż po wypadku. K. S. nie miał wątpliwości, że powód wiedział wszystko, co się dzieje (k. 519- 520). Wskazać należy, że zeznania świadków, co do stanu powoda znajdują potwierdzenie w również w badaniach stanu trzeźwości uczestników wypadku. Wskazują one, że w istocie powód był osobą o najniższym stężeniu alkoholu we krwi.
Ustalając zakres obrażeń, jakich doznał powód w wyniku zdarzenia szkodowego, jak też aktualnie odczuwanych przez niego dolegliwości zdrowotnych, Sąd oparł się na wiarygodnej dokumentacji medycznej zgromadzonej w aktach sprawy oraz opiniach biegłych. Dowody te są ze sobą zbieżne i się dopełniają. W sprawie zasięgnięto opinii biegłych sądowych (z zakresu neurologii k. 387-390, opinia uzupełniająca k. 400-401, ortopedii k. 468-470, medycyny pracy k. 523-524, rehabilitacji medycznej k. 548-554).
W ramach kontroli merytorycznej i formalnej złożonych opinii, Sąd nie stwierdził jakichkolwiek nieprawidłowości nakazujących odebranie złożonym opiniom przymiotu pełnowartościowego źródła dowodowego. Biegli wskazali wszelkie przesłanki przyjętego rozumowania, przedstawili także jego tok. Co do zasady, wnioski płynące z opinii przedstawione są klarownie i logicznie wynikają z przyjętych podstaw. Sąd nie dopatrzył się błędów wnioskowania, niezgodności z życiowym doświadczeniem bądź też niespójności z pozostałym materiałem dowodowym. W tych warunkach łączne opinie biegłych posłużyły za pełnowartościową podstawę dokonanych ustaleń faktycznych. Prima facie zachodzi rozbieżność pomiędzy opiniami B. C. i A.G. w ocenie stopnia procentowego uszczerbku na zdrowiu powoda z przyczyn neurologicznych. Kwestia wymiaru takiego uszczerbku zostanie omówiona w dalszej części motywów, natomiast należy podkreślić, że w tym zakresie biegły A. G. wypowiadał się w ogóle nie będąc umocowany orzeczeniem sądowym do opiniowania w sprawie, gdyż Sąd dopuścił dowód z jego opinii wyłącznie w aspekcie koniecznej rehabilitacji powoda po wypadku i ustalenia oraz wnioski tego biegłego odnoszące się do neurologicznych skutków doznanych przez powoda obrażeń były poczynione przez biegłego poza zakresem zleconego dowodu. Tym nie mniej należy wskazać, że w zakresie ustaleń neurologicznych obrażeń, jak też dolegliwości zgłaszanych przez powoda obecnie i ich źródła (schorzenie samoistne) ustalenia i wnioski biegłego A. G. w pełni korelują z ustaleniami i wnioskami biegłej B. C. oraz ortopedy T. K., opiniujący różnią się wyłącznie, co do samej wysokości (liczbowo ujmowanej) uszczerbku na zdrowiu powoda ( nota bene wnioski B. C. podzielił w tym zakresie T. K.). W świetle wydanych postanowień dowodowych Sąd przyjął do ustalenia stanu faktycznego (w aspekcie neurologicznego stanu zdrowia powoda) wnioski zawarte w opinii B. C., posiłkowo tylko korzystając (w tej części) z ustaleń A.G., przyjmując z kolei w pełni opinię A.G. w zakresie objętym postanowieniem dowodowym.
W ocenie Sądu, cytowane dowody uznane za wiarygodne w opisanej konfiguracji, tworzą łańcuch dowodów niesprzecznych wewnętrznie i pozwalają na ustalenie stanu faktycznego w stopniu wystarczającym dla jednoznacznego wyrokowania w sprawie, przy wysnuwaniu wniosków zgodnych z zasadami logicznego rozumowania i opartych na doświadczeniu życiowym.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje.
Powództwo zasługuje na uwzględnienie jedynie w części.
W przedmiotowej sprawie poza sporem pozostaje odpowiedzialność strony pozwanej (ponoszona w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej) za doznaną przez P. W. szkodę oraz krzywdę będące następstwem wypadku z 26 czerwca 2011 roku. Podstawę odpowiedzialności pozwanego zakładu ubezpieczeń stanowi art. 805 § 1 k.c. w zw. z art. 822 § 1, 2, 4 k.c. i art. 444 § 1 k.c. oraz art. 445 § 1 k.c. oraz art. 9, 9a i 12 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. 2003/124/1152 ze zm.).
Z kolei istota odpowiedzialności sprawcy wypadku opiera się – w stanie faktycznym niniejszej sprawy - na zasadzie ryzyka i wynika z treści art. 436 § 1 kc.
W przedmiotowej sprawie, mają zastosowanie również przepisy kodeksu cywilnego - art. 444 § 1 k.c. oraz art. 445 § 1 k.c
Roszczenie o odszkodowanie z art. 444 § 1 k.c.
Zgodnie z dyspozycją art. 444 §1 k.c., w wypadku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne i celowe. Przykładowo można wymienić koszty leczenia, w tym konsultacji u specjalistów, koszty lekarstw, zabiegów rehabilitacyjnych czy też nabycia protez i innych koniecznych aparatów. Do takich wydatków należy również zaliczyć koszty związane z transportem chorego do placówki służby zdrowia lub do domu, jak również straty w zarobkach za okres leczenia. Chodzi przy tym o koszty i wydatki rzeczywiście poniesione (por. Prawo zobowiązań - część ogólna. System Prawa Prywatnego. Tom 6 red. A. Olejniczak, 2014 s. 714-716).
W przedmiotowej sprawie roszczenia powoda w zakresie wysokości poniesionej szkody zostało udowodnione. Za zasadne zdaniem Sądu należy uznać przede wszystkim żądanie zwrotu kosztów leczenia. W tym zakresie powód wskazał, że poniósł wydatki związane z
162,43 zł zakupem leków,
110,- zł zakupem kołnierzy szyjnych,
40,- zł badaniem RTG.
W związku z wypadkiem powód zmuszony był również dokonać zakupu nowych okularów, zniszczonych w trakcie wypadku, po wcześniejszej wizycie lekarskiej. Z tego tytułu poniósł koszty:
80,- zł badania wzroku,
269,- zł zakup okularów.
Powód w należyty sposób wykazał fakt poniesienia wskazanych wydatków rachunkami na zakup lekarstw, sprzętu medycznego, oraz koszty badań lekarskich. Również powołani w sprawie biegli (w tym zwłaszcza A.G.) nie kwestionowali celowości ponoszenia tych wydatków.
Sąd miał na względzie, że przy obliczaniu należnego odszkodowania trzeba uwzględnić fakt, iż wiele szeroko pojmowanych świadczeń leczniczych jest udzielanych osobom korzystającym z ubezpieczenia społecznego nieodpłatnie. Z tą kwestią wiąże się zagadnienie, czy i w jakim zakresie poszkodowany uprawniony do korzystania z darmowych świadczeń leczniczych, a przykładowo niezadowolony z ich rezultatu lub jakości albo też pragnący uniknąć konieczności oczekiwania w kolejce na przeprowadzenie tzw. zabiegu planowego, może domagać się zwrotu wydatków poniesionych w związku z poddaniem się leczeniu bądź rehabilitacji w prywatnej placówce.
W ocenie Sądu fakt korzystania z płatnych usług medycznych nie może być uznany za wydatek zbędny chociażby w sytuacji, gdy korzystanie z publicznej służby zdrowia wiąże się z długim oczekiwaniem na badanie czy konsultacje. Powód uzasadnił zaś przyczyny częściowego korzystania z takich prywatnych usług (zeznania powoda k. 207v-208v). Na marginesie podnieść należy, iż poszkodowany ma obowiązek w świetle art. 362 k.c. przeciwdziałania zwiększeniu się szkody, a zatem w niektórych przypadkach, zwlekanie z przeprowadzeniem określonego badania i brak w porę właściwej terapii może nie tylko pogorszyć stan zdrowia poszkodowanego, ale narazić go na zarzut, że nie przeciwdziałał on zwiększeniu się szkody podejmując w porę właściwe leczenie, choćby płatne i poza systemem publicznego ubezpieczenia zdrowotnego.
Za zasadne należy również uznać roszczenie w zakresie zwrotu utraconych dochodów oraz wydatków związanych z kosztami dojazdu. Wskutek wypadku powód zmuszony był przebywać na zwolnieniu lekarskim. Za okres niezdolności do pracy otrzymywał 80% wynagrodzenia, następnie uzyskał prawo do zasiłku chorobowego, którego wysokość wynosi 80% wynagrodzenia. Utracony zarobek został wyliczony z uwzględnieniem średniego miesięcznego wynagrodzenia powoda za okres 3 miesięcy poprzedzających wypadek i wynosił 1 675,78 zł netto. 20% wymienionej kwoty stanowi 335,16 zł. zł. Pozostawanie powoda na zwolnieniu lekarskim w okresie lipiec-listopad 2011 r. spowodowało zatem utratę zarobku w wysokości 1 675,80 zł (5 x 335,16 zł) (zeznania powoda k. 207v-208v).
Powód poniósł również koszty związane z dowożeniem go na zabiegi rehabilitacyjne. Także w tym zakresie brak jest podstaw do kwestionowania wyliczeń powoda. Kwota 336,- zł; kosztów dojazdów na zabiegi fizjoterapeutyczne została uzasadniona w sposób nie budzący wątpliwości. Powód dowożony był przez brata na wymienione zabiegi we wrześniu 2011 roku pojazdem marki D. (...) o średnim spalaniu 10 1 gazu na 100 km. Przy obliczeniach została przyjęta średnia cena gazu w okresie wykonywanych przejazdów w wysokości 2,80 zł/l: 15 zabiegów x 80 km = 1 200 km /100 km x 2,80 zł = 336,- zł.
Odnosząc się do zarzutu pozwanego, iż powód w 50% przyczynił się do powstania szkody należy wskazać, że zgodnie z art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega zmniejszeniu stosownie do okoliczności.
Podnieść należy, że stosownie do przyjętej konstrukcji zachowanie się poszkodowanego może być uznane za jego przyczynienie się do powstania lub zwiększenia szkody, jeżeli:
1) pozostaje w związku przyczynowym ze szkodą;
2) pozostaje w związku przyczynowym ze szkodą i jest ponadto obiektywnie nieprawidłowe;
3) pozostaje w związku przyczynowym ze szkodą i jest zawinione;
4) pozostaje w związku przyczynowym ze szkodą i jest ponadto zawinione w przypadkach odpowiedzialności na zasadzie winy (por. komentarz do art. 362 k.c. [w:] Kodeks cywilny. Komentarz do art. 1-449 10. Tom I, red. prof. dr hab. Krzysztof Pietrzykowski, Wydawnictwo: C.H.Beck, Wydanie: 7, Rok 2013).
W orzecznictwie i doktrynie zgodnie wskazuje się, że przepis ten nie nakłada na Sąd obowiązku zmniejszenia należnego poszkodowanemu odszkodowania, a jedynie daje taką możliwość (por. wyrok SA w Lublinie z 3.08.2011 r. I ACa 298/11). Ustalenie przyczynienia się jest bowiem warunkiem wstępnym, od którego w ogóle zależy możliwość rozważania zmniejszenia odszkodowania oraz warunkiem koniecznym, lecz niewystarczającym. Decyzja o obniżeniu odszkodowania jest wyłącznym uprawnieniem sądu, a rozważenie w sposób zindywidualizowany wszystkich okoliczności in casu – jego powinnością (por. wyrok SN z 19.11.2009 r. IV CSK 241/09). Oceny, co do zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody, Sąd powinien dokonać zwłaszcza oceniając winę sprawcy szkody i pokrzywdzonego (por. SA w Lublinie w uzasadnieniu cytowanego wyroku). Jest to kryterium podstawowe, lecz nie wyłączne. Innymi okolicznościami koniecznymi dla rozważenia są: stopień naruszenia prawnych i poza prawnych reguł właściwego postępowania, motywy kierujące postępowaniem stron, zakres przyczynienia się poszkodowanego do zaistnienia zdarzenia szkodowego i rodzaj winy, konfrontacja stopnia naruszenia obiektywnych reguł postępowania przez poszkodowanego z zarzutami stawianymi sprawcy szkody, ciężar naruszonych przez sprawcę obowiązków, specyficzne cechy osobiste poszkodowanego, rozmiar i waga uchybień po stronie poszkodowanego itp. (por. „Komentarz do art. 362 k.c.” A. Rzetecka-Gil, LEX 2010, t.31).
Stosownie do utrwalonego orzecznictwa osoba, która decyduje się na jazdę samochodem z kierowcą będącym w stanie po spożyciu napoju alkoholowego przyczynia się do odniesionej szkody powstałej w wyniku wypadku komunikacyjnego, gdy stan nietrzeźwości kierowcy pozostaje w związku z tym wypadkiem (a bezspornie tak było w niniejszej sprawie). Spożycie napoju alkoholowego przed jazdą z takim kierowcą uważać należy przy tym za znaczne przyczynienie się do powstania szkody (art. 362 k.c.) (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 1985 r. IV CR 412/85, OSP 1986/4/87, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 1997 r., II CKN 213/97, OSNC 1/1998, poz. 5; z 20 listopada 2003 r., III CKN 606/00, LEX nr 550935, wyrok SA w Łodzi z dnia 24 kwietnia 2013 r. I ACa 1418/2012).
W rozpoznawanej sprawie nie może budzić żadnych wątpliwości fakt, że powód widział D. C. (1) spożywającego alkohol w okresie poprzedzającym wspólną jazdę samochodem. Okoliczność, iż powód siedział w pobliżu D. C. (1) w trakcie trwania dyskoteki i widział jak ten pil alkohol została wykazana dowodami, którym Sąd dał wiarę. Fakt, że w chwili podjęcia decyzji o wspólnej jeździe z nietrzeźwym kierowcą powód znajdował się również w stanie po spożyciu alkoholu, nie może wyłączać jego winy w tym zakresie. Stosownie zaś do art. 425 k.c. zakłócenie czynności psychicznych wskutek użycia napojów odurzających nie wyłącza winy. Brak jest przy tym jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że doszło u powoda do upojenia patologicznego, czy też upojenia alkoholowego na podłożu organicznego uszkodzenia OUN. Stosownie, bowiem do zeznań występujących w sprawie świadków, powód zarówno przed wypadkiem jak i po, był osobą świadomą tego, co się dzieje, nie zachowywał się jak osoba bardziej pijana od innych uczestników dyskoteki. Wynikający ze spożycia alkoholu stan powoda, co zasadnie podniósł pozwany, nie może usprawiedliwiać błędnych wyborów i decyzji, a tym bardziej uzasadniać – jak czyni to wręcz strona powodowa - dochodzonej odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego. Należy, zatem stwierdzić, że niezależnie od przyjętej koncepcji przyczynienia, zachowanie powoda wypełniało przesłanki do zastosowania art. 362 k.c.
Podjęcie decyzji o jeździe z kierowcą nietrzeźwym oraz nie zapięcie pasów bezpieczeństwa, co również nie mogło pozostawać bez wpływu na rozmiar i charakter doznanych urazów, nakazuje przyjąć przyczynienie się powoda w wysokości 50% do zaistnienia u niego szkody majątkowej i niemajątkowej. Jak wskazano wyżej, Sąd nie jest zobligowany do pomniejszenia wysokości dochodzonego odszkodowania mimo takiego ustalenia. W niniejszej sprawie jednak, z uwagi na stopień zawinienia i rażącą naganność postępowania powoda, nieprzestrzeganie przez niego elementarnych zasad bezpieczeństwa, uzasadnia zmniejszenie zasądzonego odszkodowania w stopniu równym przyczynieniu się powoda do powstania szkody. Należy zważyć, że powód jest osobą posiadającą wykształcenie wyższe, obecnie pracuje jako nauczyciel, a mimo to, w dniu 26.06.2011 roku podejmował działania powszechnie zaliczane do najbardziej patologicznych i szkodliwych w naszym społeczeństwie, związane z „akceptacją” uczestnictwa osób pod wpływem alkoholu w ruchu drogowym, w tym zwłaszcza, przy powszechnie znanej konsekwencji takich zachowań w warunkach wiejskich, w okresach weekendów, przy nocnych powrotach z dyskotek samochodami prowadzonymi przez nietrzeźwych kierowców. Sąd zważył, co powód starał się pomijać w swoich zeznaniach, że P. W. od początku zabawy nad jeziorem musiał zakładać powrót do domu w takich warunkach, nie umawiając się na powrót z osobami, które go nad jezioro przywiozły, a bezspornie znane były mu zwyczaje panujące powszechnie na takich zabawach. In casu zachowanie powoda – w ocenie Sądu podejmowane ze stopniem wystarczającej świadomości i rozeznania – było nieakceptowalne, naganne i tak społecznie szkodliwe, że stanowisko ubezpieczyciela o konieczności 50% obniżenia świadczeń należnych powodowi, znajdujące oparcie w cytowanych judykatach, zasługiwało na podzielenie.
Uwzględniając w/w przesłanki możliwości miarkowania odszkodowania w związku z przyczynieniem się powoda do powstania szkody, należało pomniejszyć wysokość ustalonego odszkodowania o 50% stopień przyczynienia i zasądzić połowę dochodzonej kwoty z tego tytułu, pomniejszonej o kwotę 100,- zł (50% odszkodowania za zniszczone spodnie; przy przyjętym stopniu miarkowania ta szkoda cząstkowa została, bowiem w całości zlikwidowana w postępowaniu przesądowym).
Roszczenie o zadośćuczynienie z art. 445 § 1 k.c.
Podstawę prawną zadośćuczynienia stanowi treść art. 445 kc w zw. z art. 444 kc. Zgodnie ze wskazanym przepisem w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Sama zasada odpowiedzialności pozwanego w tym zakresie była bezsporna.
Zadośćuczynienie jest sposobem naprawienia krzywdy ujmowanej, jako cierpienia fizyczne (ból i inne dolegliwości) oraz cierpienia psychiczne (negatywne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała, czy rozstroju zdrowia). Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Winno ono mieć charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane jaki i te, które pewnie wystąpią w przyszłości (por. wyrok SN z 3 lutego 2000 roku, I CKN 969/98). Sąd przy określaniu wysokości zadośćuczynienia ma obowiązek brać pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, w tym stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, czas trwania, wiek poszkodowanego, poczucie nieprzydatności, bezradność życiową, nieodwracalność następstw i inne okoliczności, które w każdym wypadku mają charakter indywidualny.
Dodatkowo należy wskazać, że przy ocenie rozmiaru krzywdy pomocnym dowodem w sprawie była opinia biegłych posiadających wiadomości specjalne z tym zastrzeżeniem, że ocena rozmiaru szkody powoda musiała zostać dokonana przez Sąd z uwzględnieniem konkretnych skutków fizycznych i psychicznych u pokrzywdzonego, które nie muszą pokrywać się ściśle z rozmiarem doznanego naruszenia zdrowia, w aspekcie medycznym (por. wyrok SA w Katowicach z 18.02.1998 r. I ACa 715/97 OSA 1999/2/7). Bezspornym jest to, że na gruncie prawa cywilnego brak jest normy o charakterze ustawowym, która legitymowałaby jakikolwiek podmiot stanowiący prawo do usystematyzowania skutków naruszeń zdrowia poszkodowanych, według kryterium trwałego, procentowego uszczerbku na ich zdrowiu. Takie normy są ustanowione wyłącznie w prawie ubezpieczeń społecznych i na potrzeby orzecznicze tej gałęzi prawa, będącej z pogranicza i styku prawa cywilnego oraz administracyjnego. Ten nie w pełni „cywilistyczny” charakter przyznawanych tam świadczeń finansowych sprawia, że możliwym było ustalenie wskaźników zobiektywizowanych, „oderwanych” od indywidualnych, konkretnych przypadków krzywdy poszkodowanych osób. Brak jest zarówno normy prawnej, która wprost pozwalałaby na bezpośrednie sięganie do tych przepisów wykonawczych wydanych tylko w granicach konkretnego upoważnienia ustawowego i w zakreślonym w innej ustawie celu, ale byłoby to wręcz sprzeczne z nakazem skonkretyzowanej kompensacji szkody na zasadach ogólnych prawa cywilnego, ustanowionych w art. 361 i 363 k.c. W konsekwencji, zarówno wielkości procentowe podane przez poszczególnych biegłych, jak też ich suma łączna, gdy w grę wchodzą obrażenia różnych narządów, czy różnych struktur, mają w procesie cywilnym znaczenie wyłącznie pomocnicze, ułatwiające ewentualnie Sądowi orzekającemu ocenę drastyczności skutków wypadku, natomiast nie są nigdy ani elementem koniecznym takich ustaleń biegłych lekarzy, ani nie można im przypisywać jakiejkolwiek roli przesądzającej (por. wyrok S.Apel. w Lublinie z dnia 3.08.2011 r. I ACa 298/11).
Nie ulega wątpliwości, że powód w następstwie wypadku doznał cierpień fizycznych i psychicznych, związanych z doznanymi urazami oraz procesem leczenia (zeznania powoda k. 207v-208v, k. 570). Powyższe okoliczności potwierdzone zostały w wywołanych w sprawie opiniach sądowych. Stosownie do opinii biegłego z zakresu ortopedii (k. 468 – 470) stan po złamaniu zęba kręgu obrotowego kręgosłupa skutkuje wystąpieniem trwałego uszczerbku w postaci opisanej przez biegłego. Złamanie wygoiło się prawidłowo, ale pozostawiło trwały ślad w postaci blizny kostnej. Przebyte złamanie obecnie nie ma wpływu na ruchomość kręgosłupa szyjnego. Ruchy rotacyjne w zakresie pierwszych 30 stopni, a za nie jest odpowiedzialny staw szczytowo obrotowy, są u powoda bez bólowe. Także uraz głowy z raną okolicy czołowo-ciemieniowej pozostawił trwały uszczerbek w postaci blizny skórnej i dolegliwości o charakterze zaburzeń czucia ze strony stłuczonego policzka i oczodołu prawego. Blizna jest wygojona prawidłowo, nieznacznie widoczna na czole. Większość jej jest schowana w skórze owłosionej głowy. Do chwili obecnej powód odczuwa zdrętwienie policzka prawego.
Prawidłowo wygojona blizna prawej goleni nie ma charakteru blizny zaburzającej funkcje kończyny, w związku z tym nie powoduje trwałego uszczerbku na zdrowiu.
Doznane obrażenia z punktu widzenia ortopedy nie miały żadnego wpływu na wykonywaną przed wypadkiem przez powoda pracę elektromontera. Obecnie powód nie wymaga przyjmowania żadnych leków. Okresowo może wymagać przyjmowania leków przeciwbólowych na zmniejszenie dolegliwości wynikających z normalnego procesu starzenia się kręgosłupa w postaci spondylozy. S. u powoda nie ma związku z przebytym złamaniem. Przebyte złamanie ma niewielki wpływ na ewentualne problemy z poruszaniem głowy. Główny wpływ mają natomiast procesy starzenia w postaci rozwoju zmian zwyrodnieniowo - wytwórczych kręgosłupa szyjnego. Ten proces jest normalny i nie ma związku z urazem z dnia 26.06.2011r. Na odczuwanie dolegliwości zgłaszanych już teraz przez powoda wpływ będą miały, zatem zmiany zwyrodnieniowe, które pojawiają się w sposób niezależny od przebytego urazu. Urazy powoda z dnia 26.06.2011 r. nie mają większego wpływu na aktualny stan jego zdrowia. Z punktu widzenia ortopedycznej oceny urazu z dnia 26.6.2011r., powód nie wymaga dalszej rehabilitacji.
Stosownie do opinii biegłej z zakresu medycyny pracy (k. 523-524) przeciwwskazania do zatrudnienia pracownika na wysokości powyżej 3m również pozostawały bez związku z urazami z 26.06.2011 r.
Stosownie do opinii biegłego z zakresu neurologii i rehabilitacji medycznej powód wymagał okresowego stosowania zabiegów rehabilitacji w związku z doznanym wypadkiem oraz istnieniem samoistnych zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego, jeszcze przez wypadkiem z dnia 26.06.2011r. Aktualnie wskazana jest rehabilitacja w związku z istniejącymi samoistnymi zmianami zwyrodnieniowymi dyskopatycznymi kręgosłupa szyjnego, które nie są związane z doznanym urazem kręgosłupa szyjnego.
Konkludując, urazy doznane w dniu 26.06.2011 r., mimo częściowo trwałego charakteru, nie oddziałują na obecny stan zdrowia powoda, nie mają także żadnego wpływu na jego zdolność wykonywania pracy, aktywność życiową, społeczną, rodzinną. Brak jest również argumentów przemawiających za tym, iż w konsekwencji wypadku powód nie może uprawiać sportu, w tym biegania lub jazdy na rowerze.
Mając na uwadze zeznania powoda oraz opinie biegłych stwierdzić należy, że ze względu na rodzaj doznanych urazów, ich zakres, natężenie i czas trwania leczenia, trwałości skutków naruszenia i stopnia ich uciążliwości, odpowiednią sumą łączną zadośćuczynienia w rozumieniu przywołanych przepisów jest kwota 40.000 złotych.
Ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd zważał na to, że iż zadośćuczynienie musi mieć charakter kompensacyjny, a więc powinno przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, niebędącą jednakże wartością nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy. Z tego wynika, że "wartość odpowiednia" to wartość utrzymana w granicach odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej (por. wyrok SN z 4 lutego 2008r., sygn. akt III KK 349/07, LEX nr 39507; wyrok SN z 30 stycznia 2004r., sygn. akt I CK 131/03, OSNC 2005/2/40). Nadto wartość ta winna przynosić poszkodowanemu równowagę emocjonalną, naruszoną przez doznane cierpienia (por. wyrok SN z 14 lutego 2008r., sygn. akt II CSK 536/07, LEX nr 461725).
Sąd miał na uwadze, że w judykaturze wyrażono stanowisko (wyrok Sądu Najwyższego wydanym w sprawie IV CSK 87/2013), zgodnie z którym przepis art. 362 k.c. jest usytuowany w przepisach ogólnych trzeciej księgi Kodeksu cywilnego odnoszącej się do zobowiązań, a zatem dotyczy ogólnie ujętego „obowiązku naprawienia szkody”, bez zróżnicowania podstawy prawnej, z której obowiązek ten wynika, jak również bez różnicowania podmiotu, na rzecz którego obowiązek ten ma być spełniony. Dotyczy, zatem zarówno przyczynienia się do szkody bezpośrednio poszkodowanego, jak i pośrednio poszkodowanego. Dlatego zasady ustalania wysokości odszkodowania należy stosować przy ustalaniu odpowiedniego zadośćuczynienia (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 28 stycznia 2014 r. I ACa 940/2013).
Mając zatem na uwadze, że przyczynienie poszkodowanego wynosiło 50%, Sąd uznał, za zasadne, z tych samych przyczyn, jakie zostały podane we wcześniejszych rozważaniach, zmniejszenie w tej samej wysokości zadośćuczynienia należnego powodowi. Kwotę 40.000,- złotych należało wobec tego pomniejszyć o stopień przyczynienia, czyli o 50%, następnie zaś o kwotę 2.500,- złotych wypłaconą w toku postępowania likwidacyjnego. W ten sposób kwota należnego powodowi zadośćuczynienia wyniosła 17.500,- złotych.
Na podstawie przywołanych przepisów Sąd oddalił dalej idące powództwo o zadośćuczynienie i odszkodowanie.
Ustalenie odpowiedzialności pozwanego za przyszłe skutki zdarzenia
Sąd uznał za nieudowodnione i oddalił żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego „na przyszłość”. W sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia zasądzenie określonego świadczenia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia. Wykładnia funkcjonalna art. 189 kpc przemawia za przyjęciem interesu prawnego w ustaleniu, jeżeli istnieje jakaś obiektywna niepewność stanu prawnego. Przykładowo, interes taki może istnieć mimo możliwości dochodzenia świadczenia z danego stosunku prawnego, jeżeli z tego stosunku wynikają dalsze skutki, których dochodzenie w drodze powództwa o świadczenie nie jest możliwe lub nie jest na razie aktualne (por. uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 17 kwietnia 1970 r. III PZP 34/69 OSNCP 1970/12 poz. 217). W przypadku braku pewności co do zaistnienia szkody, dopuszczalne jest zatem ustalenie odpowiedzialności pozwanego za określone zdarzenie i szkodę mogącą powstać w przyszłości, jako jego skutek (wyrok SN z 6 października 2006 r. V CSK 183/2006).
Mając na uwadze zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a w szczególności treść wszystkich opinii lekarskich stwierdzić należy, że w żadnym z aspektów stanu zdrowia powoda, powiązanych z urazami z 26.06.2011 r. biegli nie stwierdzili realnej groźby ujawnienia się nowych, niemożliwych do zdiagnozowania obecnie, skutków urazów, strona powodowa nie podjęła żadnej dalszej inicjatywy dowodowej w tym zakresie.
Strona powodowa żądała odsetek od kwot zadośćuczynienia i odszkodowania od daty wniesienia pozwu (pozew wniesiono 6 grudnia 2011 r. - data prezentaty k. 2). Powód szkodę zgłosił ubezpieczycielowi 27 lipca 2011 roku, zatem zgodnie z art. 817 § 1 k.c. i art. 14 ust. 1 cytowanej ustawy w zw. z art. 481 § 1 i 2 k.c. należało uwzględnić żądanie pozwu w tym zakresie (k. 152-177). Sąd wziął przy tym pod uwagę fakt, że sposób określania wymagalności świadczenia (a więc i daty, od której zasądza się odsetki), powiązany z datą wyrokowania, był aktualny w okresie dwóch ostatnich dekad ubiegłego tysiąclecia, w okresie inflacji waluty w stopniu wpływającym na stosunki cywilno-prawne. Obowiązek określania odszkodowania wg stanu z daty wyrokowania (art. 363 § 2 kc i art. 316 § 1 kpc) oraz regulacje dotyczące odsetek rodziły ówcześnie groźbę podwójnej waloryzacji świadczeń, a tym samym – nienależnego wzbogacenia powoda względem pozwanego. Odsetki pełnią, bowiem role elementu waloryzacji, represyjną i kompensacyjną (por. P.Mroczek Glosa Palestra 2001/9-10/233, J Dyka Glosa PS 1997/9/72, wyrok SN z 29.01.1997 I CKV 60/96 Prok. i Pr. 1997/5/31, uzasadnienie wyroku SN z 13.10.1994 I CRN 121/94 OSNC 1995/1/21). Waloryzacja należnego świadczenia, dokonywana w wyniku przestrzegania dyspozycji art. 363 § 2 kc, pochłaniała roszczenie wierzyciela z tytułu odsetek za opóźnienie, uzasadniając przyznanie odsetek od daty wyroku (por. wyrok SN z 10.02.2000 r. II CKN 725/98 OSNC 2000/9/158). W aktualnej sytuacji społeczno-gospodarczej kraju, przy niewielkiej, jednocyfrowej inflacji waluty w stosunku rocznym, przywołane zasady powinny być już stosowane wyjątkowo, a kompensacyjna funkcja zadośćuczynienia winna być realizowana przez zasądzanie odsetek od dnia wezwania do zapłaty (terminu zakreślonego w wezwaniu), od kwoty zadośćuczynienia objętej wezwaniem, a tak określone świadczenie pokrywa szkodę oraz inflację, o ile tylko w toku procesu nie ujawniły sie nowe, nieznane wcześniej, skutki zdarzenia (J.Dyka op.cit; analogicznie S.A. w Katowicach w wyroku z 21.11.1995 I ACr 592/95 OSA 1996/10/23, S.A. w Łodzi w wyroku z 23.07.1998r. ACa 343/98 Wokanda 1998/12 s.48, SN w wyroku z 30.03.1998r. III CKN 330/97 OSNC 1998/12/209).
Rozstrzygnięcie o kosztach procesu, oparto na dyspozycji art. 100 k.p.c.
Powód dochodził pozwem kwoty 80.273,27 zł. Zasądzono na jego rzecz kwotę 18.836,62 zł, utrzymał się zatem z powództwem w około 24 %, co na podstawie art. 100 k.p.c. nakazywało w takim samym stopniu rozstrzygnąć o kosztach procesu.
Powód poniósł w procesie koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3.600 zł, wydatki w wysokości 1500 zł (k.215) opłaty w kwocie łącznej 34,- zł (k. 13, 211, 433, 575), czyli łacznie poniósł koszt procesu w wysokości 5134,- zł. Pozwany uiścił łącznie opłaty 24,- zł (k. 212, 241, 532) oraz poniósł koszt wynagrodzenia pełnomocnika 3600,- zł, łącznie 3624,- zł. Łączne koszty procesu stron wyniosły 8758,- zł, pozwanego obciąża obowiązek ich pokrycia w 24%=2102,- zł, co oznaczało obowiązek zasądzenia na jego rzecz od powoda róznicy w wysokości 1522,- zł
Tymczasowo poniesione przez Skarb Państwa wydatki obejmowały kwotę wydatków 1.469,56 zł (k. 498, 538, 572) oraz kwotę opłaty od pozwu 4.014 zł, co stanowi razem 5.483,56 zł. Przy uwzględnieniu dyspozycji art. 113 ust. 1 u.k.s.c. w zw. z art. 100 k.p.c., od pozwanego należało ściągnąć 1316,05 zł, a pozostałą sumą Sąd obciążył Skarb Państwa na podstawie art. 113 ust. 4 u.k.s.c.