Sygn. akt IV CSK 576/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 czerwca 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Dariusz Dończyk
SSN Wojciech Katner
Protokolant Izabela Czapowska
w sprawie z powództwa Agencji Nieruchomości Rolnych w W. przeciwko L. F.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 5 czerwca 2014 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 27 czerwca 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu
Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 czerwca 2013 r. Sąd Apelacyjny zmienił
wyrok Sądu Okręgowego w L. utrzymujący w mocy nakaz zapłaty, którym pozwany
L. F. został zobowiązany do zapłacenia na rzecz powodowej Agencji
Nieruchomości Rolnych w W. kwoty 602 449.02 zł z odsetkami i kosztami
postępowania, w ten sposób, że ten nakaz zapłaty uchylił i powództwo oddalił.
W sprawie ustalono, że w dniu 19 listopada 1999 r. powodowa Agencja
sprzedała nieruchomość rolną małżonkom D. i A. F. Na zabezpieczenie należności
wynikających z tej umowy pozwany - brat nabywcy podpisał siedem weksli in
blanco i złożył deklarację wekslową. We wrześniu 2009 r. powódka powiadomiła
pozwanego o wypełnieniu weksla in blanco na kwotę 602 449,02 zł. Te dokumenty
stanowiły podstawę wydanego w dniu 8 października 2009 r. nakazu zapłaty. W
sprzeciwie od nakazu zapłaty, wniesionym w dniu 8 października 2010 r., pozwany
zarzucił, że nie uczestniczył w żadnych czynnościach związanych z umową oraz że
nie podpisywał weksla, a podpis na wekslu nie jest jego podpisem. Po tym, gdy
twierdzenia te nie utrzymały się związku z wynikami opinii biegłego z zakresu
badań dokumentów, wydanej na podstawie ekspertyzy kryminalistycznej,
potwierdzającymi własnoręczność podpisu pozwanego złożonego na wekslu i w
deklaracji wekslowej, pozwany na rozprawie w dniu 29 września 2011 r. podniósł
zarzut nieważności umowy poręczenia; zarzut ten oparł na twierdzeniu, że na
udzielenie poręczenia nie wyrażała zgody jego żona, pomimo że poręczenie to
stanowiło czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu.
Ze względu na daty wydania nakazu zapłaty i wniesienia sprzeciwu,
w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia miały zastosowanie art. 493 i 495 k.p.c.
w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 lipca 2000 r. na podstawie ustawy z dnia
24 maja 2000 r. o zmianie ustawy - kodeks postępowania cywilnego, ustawy
o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów (…),Dz. U. 2000 r. Nr 48, poz. 554).
Stosownie do art. 493 § 1 k.p.c., w piśmie zawierającym zarzuty od nakazu zapłaty
należało przedstawić zarzuty przeciwko żądaniu pozwu, a także wszystkie
okoliczności faktyczne i dowody na ich potwierdzenie, a zgodnie z art. 495 § 3
k.p.c., okoliczności faktyczne, zarzuty i wnioski dowodowe niezgłoszone w pozwie
albo w piśmie zawierającym zarzuty od nakazu zapłaty mogły być rozpoznawane
3
tylko wtedy, gdy strona wykazała, że nie mogła z nich skorzystać wcześniej lub gdy
potrzeba ich powołania wynikła później.
Stosując te przepisy Sąd pierwszej instancji ocenił, że zarzut nieważności
umowy poręczenia nie podlegał rozpoznaniu, gdyż był spóźniony, a pozwany nie
wykazał, by z zarzutu tego nie mógł skorzystać wcześniej bądź że potrzeba jego
powołania powstała później.
Stanowisko to uznał za błędne Sąd Apelacyjny, który stwierdził, że rygory
określone w art. 495 § 3 k.p.c. nie obejmowały zarzutów sprzeczności czynności
prawnej z przepisami prawa materialnego, które podlegały badaniu nawet z urzędu
i bez względu na to, czy strona zarzuciła taką nieważność. Oznaczało to, zdaniem
Sądu Apelacyjnego, obowiązek rozważenia kwestii nieważności umowy poręczenia,
przy zastosowaniu art. 36 i 37 k.r. i op. w ich brzmieniu pierwotnym (przed zmianą
na podstawie ustawy z dnia 17 stycznia 2004 r. o zmianie ustawy - kodeks rodzinny
i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw, Dz. U. 2004 Nr 162, poz. 1691).
Poręczenie za spłatę długu przewyższającego 543 tysiące zł stanowiło, przy
uwzględnieniu niewielkiego rozmiaru majątku pozwanego i jego żony, czynność
przekraczającą zakres zwykłego zarządu majątkiem wspólnym. Zdaniem Sądu
Apelacyjnego, nieważność czynności poręczenia wekslowego widoczna była na tle
dokumentów złożonych przez powoda (weksla z poręczeniem pozwanego,
deklaracji wekslowej i odpisu aktu notarialnego), gdyż żaden z nich nie
zawierał oświadczenia żony pozwanego o wyrażeniu zgody na poręczenie;
w konsekwencji „nie wymagało {to} dowodzenia przez pozwanego faktów
świadczących o nieważności”. Stwierdzenie nieważności poręczenia uzasadniało
oddalenie powództwa.
Powodowa Agencja oparła skargę kasacyjną na obu podstawach
przewidzianych w art. 3983
§ 1 k.p.c. Zarzuciła naruszenie przepisów
postępowania - art. 495 § 3 k.p.c. (we właściwym brzmieniu), przez wadliwe
przyjęcie, że prekluzja dowodowa nie dotyczyła zarzutów dotyczących nieważności
czynności prawnej oraz przez oparcie wyroku na podstawie dowodów i faktów
zgłoszonych z naruszeniem zasady prekluzji dowodowej. Zarzuciła także
naruszenie art. 37 § 1 i 2, art. 36 § 2 i 41 k.r. i op. (w odpowiednim brzmieniu) przez
4
zaniechanie ustalenia, że kwota należna skarżącej ogranicza się do majątku
pozwanego. Według skarżącej, Sąd Apelacyjny uchybił także art. 5 k.c. nie
rozważając jego zastosowania, pomimo że pozwany podrobił podpis małżonki
na oświadczeniu o wyrażeniu zgody na poręczenie, które przedstawił Agencji.
W oparciu o te podstawy powodowa Agencja wniosła o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu
ewentualnie o uchylenie tego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy przez
oddalenie apelacji pozwanego, w obu wypadkach ze stosownym orzeczeniem
o kosztach postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje:
Wykładnia i stosowanie przepisów przewidujących w miarodajnym dla
sprawy okresie tzw. prekluzję dowodową, czyli art. 493 § 1 i 495 § 3 k.p.c., jak
również art. 47912
§ 1 i 47914
k.p.c., były przedmiotem licznych wypowiedzi
judykatury. W uchwale z dnia 17 lutego 2004 r., III CZP 115/03 (OSNC 2005 r. nr 5,
poz. 77) Sąd Najwyższy stwierdził, że na podstawie art. 47914
§ 2 k.p.c. pozwany
traci prawo powoływania twierdzeń, zarzutów oraz dowodów na ich poparcie,
niepowołanych w odpowiedzi na pozew, bez względu na ich znaczenie dla
rozstrzygnięcia sprawy, chyba że wykaże, iż ich powołanie nie było możliwe albo
potrzeba powołania wynikła później; to stanowisko odnosiło się mutatis mutandis do
wykładni bezwzględnie obowiązującej normy zawartej w art. 47912
§ 1, a także art.
495 § 3 k.p.c. (por. wyroki z dnia 21 kwietnia 2005 r., III CK 541/04, niepubl., z dnia
18 listopada 2005 r., IV CK 152/05, niepubl. i z dnia 24 lutego 2006 r., II CSK
143/05, niepubl.). Konsekwentnie, sąd drugiej instancji rozpoznając apelację pomija
dowód przeprowadzony przez sąd pierwszej instancji z naruszeniem zasady
prekluzji (por. wyrok z dnia 23 marca 2006 r., IV CSK 123/05, niepubl.).
Co prawda, Sąd Apelacyjny zasadnie twierdzi, że ta zasada podlegała
modyfikacji z odniesieniu do nieważności czynności prawnej, ale również i taka
sytuacja nie pozostawała bez ograniczeń wynikających z obowiązującej prekluzji
dowodowej w rozważanej kategorii spraw. W uchwale z dnia 17 czerwca 2005 r.,
III CZP 26/05 (OSNC 2006, nr 4, poz. 63) Sąd Najwyższy stanął na stanowisku,
podtrzymanym w późniejszych orzeczeniach (por. wyroki z dnia 12 grudnia 2008 r.,
5
II CNP 82/08, niepubl. i z dnia 3 listopada 2010 r., V CSK 142/10, niepubl.),
że sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę w każdym stanie sprawy nieważność
czynności prawnej, jednak tylko na podstawie materiału zgromadzonego zgodnie
z regułami obowiązującymi w prawie procesowym, w tym z uwzględnieniem
prekluzji (art. 47912
§ 1 i 47914
§ 2, a także 495 § 3 k.p.c.). Stanowisko takie
podziela się w piśmiennictwie, akcentując, że argumentacja prawna, jak i zarzuty
materialnoprawne, które sąd powinien uwzględnić z urzędu (dotyczące nieważności
czynności prawnej) nie są objęte prekluzją dowodową, pod takim wszakże
warunkiem, że muszą one być oparte na twierdzeniach dotyczących faktów
i dowodach zgłoszonych przed wystąpieniem prekluzji dowodowej.
Sąd Apelacyjny ograniczeń tych nie wziął pod uwagę, podejmując badanie
czynności poręczenia na podstawie twierdzeń i dowodów zgłoszonych po
zastrzeżonym w ustawie terminie.
Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że zdaniem Sądu Apelacyjnego
nieważność umowy miała wynikać już z dokumentów dołączonych do pozwu
w postępowaniu nakazowym, co zwalniało pozwanego od dowodzenia tej
okoliczności; jak można wnosić z braku wzmianki na ten temat, to „zwolnienie”
pozwanego z obowiązków procesowych dotyczyłoby także sformułowania zarzutu
oraz przytoczenia okoliczności faktycznych.
W stanowisku Sądu Apelacyjnego można by się dopatrywać refleksu wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2007 r., IV CSK 92/07 (OSNC 2008, nr 10,
poz. 117), gdyby nie to, że na odwołanie się do stanowiska wyrażonego w tym
orzeczeniu nie pozwala zasadnicza różnica podstaw faktycznych obu orzeczeń;
w wymienionym wyroku niestosowanie prekluzji było uzasadnione tym, że fakt
poterminowego charakteru indosu wynikał z samej tylko treści weksla. Inaczej jest
w sprawie niniejszej, gdyż weksel i dwa pozostałe dokumenty dołączone do pozwu
nie stanowiły samodzielnie podstawy stwierdzenia nieważności czynności prawnej
poręczenia z tego tylko powodu, że „żaden z nich nie zawierał oświadczenia żony
pozwanego o wyrażeniu zgody na poręczenie”. Sąd nie wyjaśnił podstaw
do formułowania wymagania, by oświadczenie takie zawierał weksel oraz akt
notarialny umowy sprzedaży nieruchomości i ustanowienia hipoteki.
6
Brak też podstaw do twierdzenia, że dokument deklaracji poręczenia wekslowego
złożonej przez pozwanego mógł uzasadniać tezę o nieważności umowy poręczenia
„sam przez się”, bez powołania relewantnych okoliczności faktycznych i dowodów,
takowe zaś (a nawet twierdzenia tego rodzaju), niewątpliwie nie zostały przez
pozwanego zgłoszone w piśmie zawierającym zarzuty. W takiej sytuacji, gdy
w piśmie tym pozwany zarzucił jedynie (nieprawdziwie), że nie podpisał weksla,
przed wystąpieniem prekluzji nie istniały twierdzenia dotyczące faktów i dowody
uzasadniające badanie ważności czynności prawnej poręczenia.
Teza ta ulega wzmocnieniu, gdy odczytuje się ją w kontekście
materialnoprawnym, nie dającym podstaw do tak radykalnej oceny
usprawiedliwiającej pominięcie prekluzji dowodowej.
Zgodnie z art. 36 § 2 k.r. i op. w brzmieniu obowiązującym w dniu udzielania
poręczenia, do dokonania czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu
potrzebna była zgoda drugiego małżonka wyrażona w formie wymaganej dla danej
czynności prawnej, a stosownie do art. 37 § 1 k.r. i op., ważność umowy zawartej
przez jednego małżonka bez wymaganej zgody drugiego zależała od potwierdzenia
umowy przez drugiego małżonka. Po pierwotnych wahaniach, umowy poręczenia
zaliczono do czynności zarządu majątkiem wspólnym, jednak zgoda na udzielenie
poręczenia była wymagana tylko wtedy, gdyby przekraczało ono zakres zwykłego
zarządu. Ocena czynności pod tym kątem mogła być dokonana tylko na kanwie
konkretnych okoliczności faktycznych; z samej deklaracji wekslowej okoliczności
tego rodzaju nie wynikały, nie mogła ona zatem stanowić samodzielnej
i wystarczającej podstawy stwierdzenia nieważności poręczenia.
Ponadto, umowa zawarta bez wymaganej zgody (potwierdzenia)
współmałżonka ze względu na konstrukcję art. 37 § 1 k.r. i op., była tzw.
czynnością prawną niezupełną („kulejącą”), charakteryzującą się tym, że brak
zgody nie powodował nieważności umowy, ale stan bezskuteczności zawieszonej,
do chwili potwierdzenia albo odmowy potwierdzenia, przy czym przepis nie
określał terminu do potwierdzenia umowy. Dopiero definitywna odmowa
potwierdzenia lub ustanie możliwości jej potwierdzenia sprawiały, że umowa była
nieważna od chwili jej zawarcia. Nawet w takim wypadku zakres konsekwencji
7
prawnych wzbudzał poważne kontrowersje. W orzecznictwie Sądu Najwyższego
prezentowany był pogląd, na który powołuje się skarżący, że właściwą sankcją
braku potwierdzenia poręczenia przez współmałżonka nie jest nieważność umowy,
lecz ograniczenie odpowiedzialności za wynikający z niej dług do majątku
odrębnego małżonka - dłużnika (por. uchwała z dnia 9 lipca 1993 r., III CZP 94/93,
MoP 1993, nr 6, poz. 174 oraz wyroki z dnia 3 lutego 1998 r., I CKN 478/97, OSP
1998, nr 12, poz. 1217, z dnia 26 marca 1998 r., I CKN 588/97, niepubl., z dnia
24 czerwca 1998 r., I CKN 771/97, niepubl., z dnia 19 grudnia 2000 r., V CKN
167/00, niepubl. z dnia 26 kwietnia 2003 r., II CKN 1461/00, niepubl. i z dnia
23 lutego 2006 r., II CSK 129/05, niepubl.). Inne stanowisko zajął Sąd Najwyższy
w orzeczeniach odrzucających możliwość uznania, że czynność przekraczająca
zakres zwykłego zarządu majątkiem wspólnym może być dotknięta przewidzianą
w art. 37 § 1 k.r. i op. sankcją nieważności tylko częściowo, w odniesieniu do
majątku wspólnego (por. uchwała z dnia 12 października 2001 r., III CZP 55/01,
OSNC 2002, nr 7-8, poz. 87 oraz wyroki z dnia 9 czerwca 1997 r., III CKN 58/97,
z dnia 2 października 2003 r., V CK 231/02 i z dnia 12 lutego 2004 r., V CK 196/03,
niepublikowane).
Z tego, co powiedziano, jasno wynika, że bez dostatecznych po temu
podstaw Sąd Apelacyjny przyjął, że same tylko dokumenty dołączone do pozwu
stanowiły podstawę stwierdzenia nieważności umowy poręczenia; jednocześnie,
przed wystąpieniem prekluzji dowodowej nie zostały zgłoszone żadne zarzuty,
twierdzenia faktyczne ani dowody mogące mieć znaczenie dla badania ważności
czynności prawnej, a tylko materiał zgromadzony zgodnie z przepisami
postępowania mógł być wzięty pod uwagę zarówno przez sąd pierwszej, jak
i drugiej instancji. Z tych względów zarzut naruszenia art. 495 § 3 k.p.c. należało
uznać za uzasadniony.
W dotychczasowym stanie sprawy nie było potrzeby rozważania zarzutu
niezastosowania art. 5 k.c., pomimo zachowania pozwanego polegającego na
sfałszowaniu podpisu żony na oświadczeniu zawierającym zgodę na poręczenie.
Jak zgodnie przyjmuje się w doktrynie i judykaturze, art. 5 k.c. nie stosuje się do
sytuacji nieważności czynności prawnej uwzględnianej przez sąd z urzędu, a więc
8
Sąd, uznawszy poręczenie za nieważne nie miał podstaw do oceny zarzutu pod
kątem art. 5 k.c.
Z omówionych względów Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.,
orzekł jak w sentencji.