Sygn. akt I PK 184/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 marca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Katarzyna Gonera (przewodniczący)
SSN Roman Kuczyński
SSA Bohdan Bieniek (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa M.R., H. Z. i M. S.
przeciwko F. Spółce Akcyjnej w B.
o przywrócenie do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 4 marca 2015 r.,
skargi kasacyjnej powodów od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w K.
z dnia 28 stycznia 2014 r.,
1. oddala skargę kasacyjną,
2. nie obciąża powodów kosztami postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 30 lipca 2013 r., Sąd Rejonowy w T. oddalił powództwa M.
R., H. Z. i M. S. wytoczone przeciwko F. S.A. o przywrócenie do pracy oraz
2
zasądził od każdego z powodów na rzecz pozwanego kwotę po 60 złotych tytułem
zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Rejonowy ustalił, że powód M. R. był zatrudniony od 24.10.2006 r. do
31.08.2012 r., a M. S. od 4.06.2007 r. do 31.08.2012 r. Obaj pracownicy pracowali
na stanowisku zgrzewacza. Z kolei powód H. Z. był zatrudniony od 25.05.1981 r. do
31.08.2012 r. na stanowisku operatora linii lakierniczych. W stosunku do powodów
F.. S.A. zwrócił się do MOZ NSZZ „Solidarność” o wyrażenie opinii w przedmiocie
rozwiązania z pracownikami umów o pracę za wypowiedzeniem z powodu
zmniejszenia zapotrzebowania na ich pracę w związku ze spadkiem
zapotrzebowania na produkowane samochody. Niezależny Samorządny Związek
Zawodowy - Międzyzakładowa Organizacja Związkowa - nie wyraził zgody na
rozwiązanie umów o pracę. Zarząd Regionu NSZZ „Solidarność” podzielił
stanowisko Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność”.
Pracodawca podjął ostatecznie decyzję o rozwiązaniu umów o pracę z powodami
za wypowiedzeniem na podstawie art. 10 w związku z art. 1 ustawy z dnia
13.03.2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków
pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz.U. z 2003 r. Nr 90, poz. 844 ze
zm.) z powodu zmniejszenia zapotrzebowania na ich pracę. Pracownicy
oświadczenia woli pracodawcy w przedmiocie wypowiedzenia umów o pracę
odebrali w dniu 2 lipca 2012 r.
Sąd Rejonowy ustalił, że u pozwanej kierownik zespołu technologicznego
sporządzał ranking pracowników, który następnie przekazywany był do działu
personalnego. W rankingu liczyła się ogólna liczba zgłoszonych pomysłów i
pomysłów zrealizowanych. Kierownicy zespołu technologicznego powodów
wiedzieli, że osoby znajdujące się na dole rankingu będą brane pod uwagę do
zwolnienia. M. R. wykonywał operacje polegające na przykręcaniu błotników do
nadwozia (dwie albo trzy operacje w zależności od sytuacji). Większość
pracowników wykonywała około 10-15 operacji. Do czasu kiedy pracował powód M.
R. w jego zespole technologicznym było wykonywanych około 20 operacji. W roku
2012 każdy z pracowników miał zgłosić 30 pomysłów. Świadek T. K. zeznał, że
powód M. R. zgłosił ich około 10 do momentu zwolnienia. Pozostali pracownicy
zgłaszali wymagalną ilość pomysłów lub znacznie przekraczali. Powód M.R. był
3
dwukrotnie na zwolnieniach lekarskich. Z kolei do obowiązków H. Z. należały
wzrokowe oględziny nadwozia i ewentualne usunięcia w powierzchni lakierowanej
wtrąceń, zanieczyszczeń. Według rankingu powód zgłosił jeden pomysł w 2012 r.
W końcu powód M. S. był oceniany pozytywnie, ale w grupie, w której pracował był
oceniony najsłabiej. Oceny składają się z pięciu obszarów, a mianowicie są brane
pod uwagę predyspozycje zawodowe, przygotowanie zawodowe, inicjatywa, praca
w grupie i dyspozycyjność. Powód ocenę kompleksową za 2011 r. otrzymał na
poziomie 2 w skali od 1 do 4. Jest to ocena poprawna. W ramach tej oceny jako
przygotowanie zawodowe znajduje się ilość wykonywanych i znanych operacji w
danym zespole. Powód na 16 operacji znał 10. W ramach tej oceny pracownika jest
również brana pod uwagę ilość zgłaszanych pomysłów. W tym obszarze powód
został oceniany dobrze - otrzymał 3 punkty, ale była to ocena cząstkowa. Świadek
T. S. oceniając powoda M. S. pod uwagę wziął przede wszystkim absencję i
dyspozycyjność. To wpłynęło na kompleksową ocenę powoda. Częstotliwość
absencji powoda była duża, najwyższa w zespole. Nieobecność powoda miała
wpływ na organizację pracy, wykonanie planów produkcyjnych. W związku z
nieobecnością powoda świadek musiał niekiedy zmieniać urlopy niektórych
pracowników. Na tle całego zespołu technologicznego powód był na jednym z
ostatnich miejsc w ocenie.
Dalej Sąd pierwszej instancji ustalił, że w 2011 r. u pozwanej produkcja w
drugiej połowie roku uległa obniżeniu. Tendencja spadkowa utrzymywała się
również w 2012 r. W ten sposób ustalone okoliczności faktyczne doprowadziły Sąd
Rejonowy do wniosku, że powództwa nie zasługują na uwzględnienie. Pozwana
rozwiązując z pracownikami umowy o pracę zachowała wymogi formalne.
Oświadczenie pracodawcy o wypowiedzeniu umów o pracę zostało złożone na
piśmie (art. 30 § 3 k.p.) oraz zawierało przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie
umowy o pracę i pouczenie o przysługującym pracownikowi prawie odwołania do
sądu pracy (art. 30 § 4 i 5 k.p.). Podstawy do rozwiązania stosunku pracy leżały po
stronie pracodawcy. Stąd też, w sprawie miały zastosowanie przepisy ustawy z
dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami
stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Z zebranego w sprawie
materiału dowodowego wynika, że pozwana nie stosowała zwolnień grupowych w
4
oparciu o art. 1 cytowanej ustawy, lecz w myśl art. 10 ustawy. Sąd stwierdził
ponadto, że zmniejszenie stanu zatrudnienia u pracodawcy stanowi uzasadnioną
przyczynę wypowiedzenia, a sąd pracy nie jest powołany do badania zasadności i
celowości zmniejszenia stanu zatrudnienia. Jest jednak uprawniony do badania i
ustalania, czy zmniejszenie zatrudnienia i w konsekwencji likwidacja stanowisk
pracy ma charakter rzeczywisty, czy też pozorny. Na potwierdzenie tego
stanowiska odwołał się do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 1982 r.,
I PRN 130/82, Sł. Prac. 1983/3/37.
Analizując zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd Rejonowy doszedł do
wniosku, że zmniejszenie zapotrzebowania na pracę na stanowisku operatora linii
lakierniczych i zgrzewaczy, w związku ze spadkiem zapotrzebowania na
produkowane samochody, miało u pozwanej rzeczywisty charakter. Okoliczność, że
u pozwanej nastąpił realny spadek produkcji samochodów potwierdza również
porównanie wyników produkcji z roku 2011 i 9 miesięcy roku 2012 r., z którego
wynika, że sprzedaż samochodów zmniejszyła się w stosunku do roku
poprzedniego. Sąd I instancji zwrócił również uwagę na fakt, że kwestia
zmniejszenia produkcji samochodów u pozwanej była i jest faktem powszechnie
znanym. Od 2011 r. lokalne, jak i krajowe media przekazywały informacje o trudnej
sytuacji pozwanej i zmniejszeniu zapotrzebowania na produkowane przez nią
samochody. Nadto z pisma Inspektora Pracy z dnia 12 grudnia 2012 r. wynika
bezspornie, że u pozwanej miały miejsca zwolnienia z przyczyn nie dotyczących
pracowników w okresie, który także obejmuje powodów. Powołując się na
orzecznictwo Sądu Najwyższego (wyrok z dnia 2 kwietnia 2008 r., II PK 285/07,
LEX nr 465855) Sąd Rejonowy wskazał, że przy zwolnieniu indywidualnym z art. 10
ust. 1 ustawy przesłanka zmniejszenia zatrudnienia powinna być odniesiona do
konkretnej grupy zawodowej zatrudnionej u danego pracodawcy lub wyodrębnionej
jednostki organizacyjnej zakładu pracy. Sąd Rejonowy wskazał, że z powodu
ograniczeń w produkcji samochodów zmniejszeniu uległo zapotrzebowanie na
pracowników wykonujących pracę na stanowiskach operatorów linii lakierniczych,
zgrzewaczy, pozwana wskazała konkretną grupę zawodową, do której odnosiło się
zwolnienie pracowników. Uznając, że podane przyczyny rozwiązania stosunku
pracy okazały się prawdziwe, Sąd pierwszej instancji przystąpił do analizy, czy
5
kryteria według których dokonano wyboru powoda do zwolnienia z pracy były
uzasadnione. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że kryteria
zastosowane wobec powodów były merytoryczne i obiektywne. U pozwanej
praktyką było, że stosowano rankingi pracowników, w których oceniano ich
umiejętności pracy na innych stanowiskach, absencję oraz pomysłowość. Rankingi
sporządzane były co miesiąc i na tej podstawie przełożeni oceniali przydatność
pracowników oraz ich pozycję na tle grupy. W przypadku każdego z powodów Sąd
Rejonowy poddał ocenie wskazane kryteria i następnie doszedł do przekonania, że
odpowiadają one prawu. I tak w przypadku M. R., który wykonywał operacje
polegające na przykręcaniu błotników do nadwozia, znaczenie miała niska ilość
wykonywanych operacji, jak też ilość dni nieobecności w pracy oraz niska
pomysłowość w inicjowaniu owych procedur. W przypadku powoda H. Z., który znał
jedną operację (a inni pracownicy wykonywali ich od dziewięciu do dziesięciu) na
uwadze miano ilość nieobecności w pracy oraz negatywne nastawienie do
obowiązku podnoszenia swoich kwalifikacji. Natomiast w przypadku M. S. z jednej
strony ocena cząstkowa była pozytywna (ilość pomysłów, znajomość ilości
operacji), jednak rozmiar absencji w pracy, jak i stopień dyspozycyjności uzasadniał
wybór tego pracownika do zwolnienia.
Sąd Rejonowy dokonał również oceny zgromadzonych osobowych źródeł
dowodowych, wskazując które z nich zasługują na wiarę, a które nie. Nadto
pominął dowód z przesłuchania powodów w charakterze strony, gdyż omawiany
środek dowodowy nie może być traktowany jako dowód mający na celu
sprawdzenie wyników dotychczasowego postępowania dowodowego. Dokonując
oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd Rejonowy uznał, że
przyczyny rozwiązania z powodami stosunków pracy były uzasadnione. Sąd I
instancji nie uznał ponadto rozwiązania z powodami umowy o pracę za sprzeczne z
zasadami współżycia społecznego. Powodowie nie wykazali żadnych wyjątkowych
okoliczności, także tych nie związanych ze stosunkiem pracy, które przemawiałyby
za taką oceną.
Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy na podstawie powołanych
przepisów uznał żądanie powodów za nieuzasadnione.
6
Apelację od powyższego wyroku złożyli powodowie, zaskarżając wyrok w
całości i zarzucając mu sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w
sprawie materiału dowodowego, przejawiającą się w przyjęciu, że rozwiązanie z
powodami umów o pracę było uzasadnione z uwagi na kryteria doboru do
zwolnienia w zakresie oceny jakości pracy powodów oraz naruszenie art. 232 k.p.c.
przez dowolną ocenę materiału dowodowego w zakresie przyczyn rozwiązania z
powodami umów o pracę i kryterium doboru pracowników do zwolnienia. W oparciu
o powyższe zarzuty skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i
przywrócenie powodów do pracy u pozwanego, ewentualnie o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Rejonowemu oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów zwrotu kosztów
postępowania.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 28 stycznia 2014 r., oddalił apelację
powodów oraz zasądził od każdego z nich na rzecz strony pozwanej po 60 złotych
tytułem zwrotu kosztów procesu. W pisemnych motywach zaskarżonego
orzeczenia Sąd drugiej instancji zaakceptował poczynione w sprawie ustalenia
faktyczne, zostały bowiem dokonane zgodnie z dyspozycją art. 233 k.p.c. Tym
samym Sąd Okręgowy przyjął je za własne. W dalszej części uzasadnienia została
wyjaśniona przyczyna pominięcia wniosku dowodowego strony powodowej. W tej
mierze Sąd Okręgowy odwołał się do treści art. 381 k.p.c. Na gruncie wykładni tego
przepisu utrwalony jest pogląd, że za nowe fakty i dowody należy uznać takie, które
nie istniały wcześniej lub o których istnieniu stronie nie było wiadomo w toku
postępowania przed sądem pierwszej instancji. Strona, która dopuszcza się
zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej w postępowaniu
przed sądem pierwszej instancji, musi się liczyć z tym, że sąd drugiej instancji jej
wniosku dowodowego nie uwzględni (por. wyrok SN z 17 kwietnia 2002 r., IV CKN
980/00, LEX nr 53922). Przeto w sprawie nie można brać pod uwagę ustaleń
wynikających z treści wystąpienia Okręgowego Inspektoratu Pracy w K. z dnia 17
grudnia 2012 r., które były znane pełnomocnikowi powodów w postępowaniu przed
Sądem Rejonowym, a ponadto nie dotyczyły nowych okoliczności faktycznych.
Następnie Sąd Okręgowy odniósł się do podniesionych zarzutów
apelacyjnych. Wyraził tym samym pogląd, że nie może odnieść skutku podniesiony
7
przez stronę pozwaną zarzut sprzeczności ustaleń z treścią zebranego w sprawie
materiału dowodowego. Sąd Rejonowy wziął pod rozwagę cały zebrany w sprawie
materiał dowodowy, dokonał trafnej jego oceny i poczynił podstawie prawidłowe
ustalenia faktyczne, co Sąd drugiej instancji zaakceptował. Na podstawie art. 45
k.p. sąd może oceniać prawidłowość postępowania pracodawcy w zakresie doboru
pracowników przewidzianych do zwolnienia. Jeżeli występuje konieczność
zmniejszenia zatrudnienia z przyczyn ekonomicznych, pracodawcy przysługuje
uprawnienie do wyboru pracowników zakwalifikowanych do zwolnienia z pracy,
przy zastosowaniu obiektywnych i sprawiedliwych kryteriów oceny pracowników i
wyników ich pracy. Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 232 k.p.c. wskazać
należy, że ciężar dowodu w zakresie wykazania, iż pozwana zastosowała
obiektywne i sprawiedliwe kryteria doboru pracownika do wypowiedzenia,
spoczywał w niniejszym postępowaniu na pozwanym pracodawcy (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 8 sierpnia 2006 r., sygn. akt I PK 50/06, Pr. Pracy 2006 nr 12,
poz. 39). Pozwany motywując w toku sporu dokonany wybór powodów, jako
pracowników przeznaczonych do zwolnienia, wskazał na kryteria doboru i
udowodnił, że mają one charakter obiektywny i sprawiedliwy. Powodowie nie
wykazali natomiast, że pozwana zastosowała niedozwolone kryteria doboru do
zwolnienia i nie zakwestionowali skutecznie ich zasadności.
W świetle powyższych okoliczności sprawy Sąd Rejonowy słusznie uznał, że
wypowiedzenie powodom umów o pracę dokonane zostało w ramach
rzeczywistych zmian organizacyjnych i było uzasadnione w kontekście art. 45 § 1
k.p. ze względu na zastosowanie usprawiedliwionych kryteriów doboru powodów do
zwolnienia.
Z tych względów apelacje powodów podlegają oddaleniu z mocy art. 385
k.p.c. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.
W imieniu powodów skargę kasacyjną wniósł ich pełnomocnik, zaskarżając
wyrok Sądu Okręgowego w całości i zarzucając:
- naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 232 § 1 k.p.c. mogące mieć
istotny wpływ na wynik sprawy, a polegające na dowolnej ocenie materiału
dowodowego i przejawiające się w stwierdzeniu, że w stosunku do powodów został
zastosowany tryb indywidualnych zwolnień w ramach ustawy z dnia 13 marca
8
2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy
z przyczyn niedotyczących pracowników, a nie zwolnień grupowych;
- sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie
materiału dowodowego, przejawiającą się w przyjęciu, że rozwiązanie z powodami
umów o pracę było uzasadnione z uwagi na zastosowanie sprawiedliwych i
obiektywnych kryteriów doboru do zwolnienia w zakresie oceny jakości pracy, a
nadto, że pracodawca nie naruszył przy rozwiązywaniu z pracownikami umów o
pracę przepisów ustawy wskazanej powyżej;
- naruszenie prawa materialnego, tj. art. 1 ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o
szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z
przyczyn niedotyczących pracowników przez jego niezastosowanie w sprawie.
Mając na uwadze powyższe zarzuty skarżący domagał się zmiany
zaskarżonego wyroku i przywrócenia powodów do pracy u pozwanego, ewentualnie
wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania.
W uzasadnieniu swego stanowiska zwrócił uwagę na brak wykazania przez
pozwanego obiektywnych kryteriów doboru pracowników do zwolnienia w zakresie
oceny jakości ich pracy, co jest w sprawie niezbędne dla uznania zasadności
wypowiedzenia umowy o pracę. Pracodawca poza niewiarygodnymi zeznaniami
świadków nie przedłożył żadnych dowodów na rzekome uchybienia pracowników.
Natomiast inicjatywa dowodowa powodów nie zyskała aprobaty Sądu drugiej
instancji, który oddalił jej wnioski dowodowe. Ponadto odwołał się do szeregu
przepisów ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach
rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących
pracowników oraz przepisów dyrektywy Rady 98/95/WE z 20 lipca 1998 r. w
sprawie zbliżania ustawodawstw Państw Członkowskich odnoszących się do
zwolnień grupowych (Dz. U. UE L. 225, s.16). W jego ocenie w sprawie doszło na
naruszenia art. 1 ust. 1 pkt 3 cytowanej wcześniej ustawy, albowiem skala
zwolnień, w tym także w trybie porozumienia stron uzasadnia przyjęcie tezy o
zwolnieniach grupowych, a nie indywidualnych. Z tych względów skarga kasacyjna
jest zasadna.
W odpowiedzi na skargę pozwany wniósł o jej oddalenie.
9
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie, albowiem nieuzasadnione
są zarzuty podnoszone w ramach obydwu podstaw kasacyjnych. Już na wstępie
konieczne staje się przypomnienie, że z mocy art. 39813
§ 1 k.p.c. Sąd Najwyższy
rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej i jest związany ustaleniami
faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia, jeżeli skarga nie
zawiera zarzutu naruszenia przepisów postępowania lub gdy zarzut taki okaże się
niezasadny.
W związku z tym kluczowego znaczenia nabiera ocena podniesionych w
skardze zarzutów procesowych, które nie mogą być dowolne, lecz powinny
pozostawać w związku z normą prawa materialnego, od której zależy przecież
wynik sprawy. Nadto zarzuty procesowe nie mogą pomijać ograniczenia
wynikającego z treści art. 3983
§ 3 k.p.c. Zgodnie z powołanym przepisem
podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub
oceny dowodów. Przy rozpoznawaniu skargi kasacyjnej Sąd Najwyższy nie jest
uprawniony ani do badania prawidłowości ustaleń faktycznych, ani do oceny
dowodów, dokonanych przez sąd drugiej instancji i jest związany ustalonym stanem
faktycznym sprawy (art. 39813
§ 2 k.p.c.). Związanie to wyklucza nie tylko
przeprowadzenie w jakimkolwiek zakresie dowodów, lecz także badanie, czy sąd
drugiej instancji nie przekroczył granic swobodnej ich oceny. Z tego punktu
widzenia każdy zarzut skargi kasacyjnej, który ma na celu polemikę z ustaleniami
faktycznymi sądu drugiej instancji, chociażby pod pozorem kontestowania błędnej
wykładni lub niewłaściwego zastosowania określonych przepisów prawa
materialnego, z uwagi na jego sprzeczność z art. 3983
§ 3 k.p.c. jest a limine
niedopuszczalny.
Pozostając w tym nurcie rozważań zauważyć należy, że obowiązkiem
skarżącego jest wskazanie konkretnych przepisów prawa procesowego, które jego
zdaniem, zostały naruszone. Przy czym nie chodzi tu o zwykłe naruszenie
procedury, lecz naruszenie kwalifikowane, które powinno wywrzeć istotny wpływ na
wynik sprawy. W piśmiennictwie prawniczym wyjaśniono, że naruszenie przepisów
10
postępowania sprowadza się do niezgodnej z przepisami procesowymi działalności
sądu. Jej podstawę mogą stanowić errores in iudicando, dotyczące kwestii
proceduralnych, jak również errores in procedendo, czyli błędy w postępowaniu
(por. T. Zembrzuski, Skarga kasacyjna – dostępność w postępowaniu cywilnym,
Lexis Nexis, Warszawa 2011, s. 323). W końcu skarga kasacyjna służy od
orzeczenia Sądu drugiej instancji (art. 3981
§ 1 k.p.c.), a zatem istotne uchybienia
procesowe powinny być przez skarżącego powiązane z postępowaniem
odwoławczym.
Przedstawione wyżej zasady w oczywisty sposób wizualizują ułomną
konstrukcję zarzutów w odniesieniu do drugiej podstawy kasacyjnej. Mimo szeroko
zakreślonej autonomii stron w ich redakcji, skarżący nie wykorzystał mechanizmu
jurysdykcyjnego do poddania kontroli orzeczenia w ramach tego nadzwyczajnego
środka odwoławczego. Po pierwsze, nie jest zasadny zarzut dowolnej oceny
zgromadzonego materiału dowodowego przez Sąd drugiej instancji. Z treści
argumentacji wynika, że w ten sposób skarżący zarzuca naruszenie art. 233 § 1
k.p.c., chociaż wadliwie przypisuje to treści art. 232 § 1 k.p.c. (pkt 1 skargi), którego
jak wiadomo ustawa nie zawiera. Upatrywanie wadliwości rozstrzygnięcia Sądu
drugiej instancji w treści przywołanej normy nie może przynieść spodziewanego
skutku, albowiem zarzut jest zredagowany wadliwie, skoro zarzuca jedynie
naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., (odnoszącego się do postępowania przed sądem
pierwszej instancji) bez powiązania go z art. 391 § 1 k.p.c. Przepis art. 233 k.p.c.
jest tymczasem adresowany do sądu pierwszej instancji, wobec czego nie może go
naruszyć sąd drugiej instancji, a tym samym nie może on stanowić
usprawiedliwionej podstawy skargi. Lektura uzasadnienia skargi skłania do
wniosku, że skarżący kwestionuje nie tylko dokonaną przez Sąd drugiej instancji
ocenę poszczególnych dowodów w sprawie, lecz także neguje zupełność ustaleń
faktycznych niezbędnych dla prawidłowej subsumcji przepisów prawa materialnego,
w szczególności odnosząc się do stanowiska wyrażonego przez Okręgowy
Inspektorat Pracy. Rzecz w tym, że przedstawione kierunki zastrzeżeń nie stanowią
przedmiotu regulacji art. 233 § 1 k.p.c., a naruszenia innych przepisów
postępowania skarżący w ramach tej podstawy nie wskazał. Sformułowany w pkt 3
skargi zarzut wskazujący na art. 232 k.p.c. (brak odwołania do art. 391 § 1 k.p.c.)
11
stanowi de facto kontynuację wątku dotyczącego dokonania przez Sąd drugiej
instancji dowolnej oceny materiału dowodowego. Podsumowując ten fragment
rozważań wskazać należy, że niedopuszczalne jest oparcie skargi kasacyjnej na
podstawie, którą wypełniają omówione wyżej zarzuty. Przepis art. 3983
§ 3 k.p.c.
wprawdzie nie wskazuje expressis verbis konkretnych przepisów, których
naruszenie w związku z ustalaniem faktów i przeprowadzaniem oceny dowodów,
nie może być przedmiotem zarzutów wypełniających drugą podstawę kasacyjną,
nie ulega jednak wątpliwości, że obejmuje on art. 233 k.p.c., albowiem właśnie ten
przepis określa kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów (por. m.in. wyroki
Sądu Najwyższego: z dnia 19 października 2010 r., II PK 96/10, LEX nr 687025, z
dnia 24 listopada 2010 r., I UK 128/10, LEX nr 707405, czy też z dnia 24 listopada
2010 r., I PK 107/10, LEX nr 737366). Tytułem uzupełnienia należy dodać, że w
judykaturze Sądu Najwyższego dopuszczono wyjątkowo zasadność powoływania
się na treść art. 233 § 1 k.p.c. Może mieć to miejsce w razie kumulatywnego
przywołania także art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. i to wówczas,
gdy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku sąd – dokonując oceny wiarygodności
zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz wprowadzając stąd wnioski
– pominął wiele dowodów lub nie wyjaśnił z jakiej przyczyny odmówił im
wiarygodności lub mocy dowodowej, pomimo że mogły mieć one istotne znaczenie
dla rozstrzygnięcia w tej sprawie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia
2005 r., I PK 134/04, LEX nr 602665). Tymczasem skarżący nie przywołuje w treści
skargi art. 328 § 2 k.p.c., a zatem i z tego powodu uwzględnienie procesowych
zarzutów skargi nie jest możliwe.
Po wtóre, nie zasługuje na uwzględnienie zarzut sprzeczności istotnych
ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Tak
sformułowany zarzut nie zawiera podstawy prawnej, co już samo w sobie
dyskwalifikuje możliwość jego uwzględnienia. Nadto autor skargi kasacyjnej
uchybienia upatruje w niewyjaśnieniu przez Sąd Okręgowy okoliczności istotnej
(kryteria doboru pracowników do zwolnienia) z punktu widzenia treści art. 30 § 4
k.p., chociaż jednocześnie obrazy tego przepisu nie zarzuca w skardze.
Wobec tego, skoro podstawy naruszenia przepisów postępowania okazały
się nieuzasadnione, rozpoznanie skargi należy ograniczyć do oceny zasadności
12
podstawy naruszenia przepisów prawa materialnego, a przy tej ocenie Sąd
Najwyższy jest związany podstawą faktyczną zaskarżonego wyroku. Przedmiotowe
związanie wywiera zasadniczy wpływ na kierunek rozstrzygnięcia. W związku z tym
przypomnieć należy, że zgodnie z ustaleniami Sądów obu instancji do rozwiązania
stosunków pracy z powodami doszło w trybie art. 10 ustawy z dnia 13 marca
2003 r. o szczegółowych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków
pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (tekst jednolity: Dz.U. z 2015 r.,
poz. 192). Pracodawca z uwagi na zmniejszone zapotrzebowanie na pracę na
stanowiskach zgrzewaczy oraz operatora linii lakierniczej wręczył w dniu 2 lipca
2011 r. M. R., M. S. i H. Z. stosowne oświadczenia woli w przedmiocie rozwiązania
umów o pracę za wypowiedzeniem z jednoczesnym skróceniem okresu
wypowiedzenia do jednego miesiąca. Sąd pierwszej instancji ustalił (a Sąd drugiej
instancji to zaaprobował), że u pozwanej nastąpił realny spadek produkcji
samochodów, a co za tym idzie uległo zmniejszeniu zapotrzebowanie na pracę w
określonej grupie pracowników.
W związku z tym należy wyjaśnić skarżącemu, że ocena czy doszło w
sprawie do zwolnień grupowych, czy też zwolnień indywidualnych, stanowi element
stanu faktycznego sprawy i nie może być w skardze kasacyjnej skutecznie
zakwestionowane przez zarzut naruszenia prawa materialnego, tj. art. 1 ustawy z
dnia 13 marca 2003 r. o szczegółowych zasadach rozwiązywania z pracownikami
stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (por. odpowiednio wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 1997 r., I PKN 119/97, OSNP 1998 nr 1, poz.
13). Zresztą odnosząc się do materialnoprawnej koncepcji prezentowanej w
skardze kasacyjnej nie sposób pominąć, że opiera się ona na dosłownym
powtórzeniu i przytoczeniu treści przepisów ustawy oraz dyrektywy Rady 98/59/WE
z dnia 20 lipca 1998 r. w sprawie zbliżania ustawodawstw Państw Członkowskich
odnoszących się do zwolnień grupowych (Dz.U. UE. L. 1998.225.16). Tymczasem
skuteczne wniesienie skargi kasacyjnej wymaga nie tylko odwołania się do prawa
materialnego, lecz również obliguje wnoszącego skargę do przedstawienia wywodu
prawnego, który uwypukli rozbieżności w judykaturze, a tym samym uzasadni
potrzebę wykładni danej normy. W skardze stosownego wywodu brak, co najlepiej
ilustruje jej zakończenie, w którym skarżący apeluje „o skuteczną i szybką
13
interwencję”. Ten lapsus prawniczy stanowi zwieńczenie mylnego odzwierciedlenia
roli Sądu Najwyższego przy rozpoznawaniu skargi kasacyjnej. Nie polega ona na
mechanizmie interwencyjnym w oderwaniu od wymienianych na wstępie
obowiązków stron przy formułowaniu jej podstawy i granic zaskarżenia. Skarga
kasacyjna nie jest kolejnym środkiem zaskarżenia przysługującym od każdego
rozstrzygnięcia sądu drugiej instancji, zwłaszcza w przypadku braku akceptacji
kierunku tego rozstrzygnięcia. Generalnie skarga służy kontroli prawidłowości
stosowania prawa (jako narzędzie interesu publicznego), a jej celem nie jest
weryfikacja trafności ustaleń faktycznych stanowiących podstawę orzeczenia. Sąd
Najwyższy rozpoznaje skargę kasacyjną w granicach podstaw sformułowanych
przez skarżącego i nie może wyjść w swoich rozważaniach poza te podstawy.
Zarzut naruszenia art. 1 ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych
zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn
niedotyczących pracowników przez jego niezastosowanie okazał się błędny, gdyż
ustalone okoliczności faktyczne w sprawie doprowadziły Sądy obu instancji do
takiego wniosku, a jego skarżący nie zdołał skutecznie obalić, nie wskazał również
innych podstaw prawa materialnego, które mogły prowadzić do odmiennych
wniosków. W celu unaocznienia istoty sporu warto pokusić się o abstrakcyjną
wykładnię prawa, która – z uwagi na ustalenia faktyczne – nie ma przełożenia w
sprawie. W pierwszym rzędzie należy wyjaśnić, jak ustala się progi ilościowe w
przypadku stosowania zwolnień grupowych. Niewątpliwie art. 1 ust. 1 ustawy o
zwolnieniach grupowych posługuje się sekwencją czasową, podczas której musi
ziścić się walor ilościowy określony w omawianym przepisie; chodzi mianowicie o
to, aby w okresie nieprzekraczającym 30 dni dokonano wypowiedzeń z przyczyn
niedotyczących pracowników, względnie rozwiązano stosunki pracy z tego powodu
na mocy porozumienia stron (pod warunkiem, że tych porozumień jest co najmniej
5). Judykatura w sposób jednoznaczny wyjaśnia, że początkowy bieg tego terminu
może rozpocząć się w dowolnym dniu miesiąca (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 21 marca 2001 r., I PKN 334/00, OSNP 2003, z. 1, poz. 13). Rodzi się zatem
pytanie, czy bieg terminu należy ustalać przyjmując za początek datę złożenia
pierwszemu pracownikowi oświadczenia woli, czy też może taki moment wyznacza
data rozwiązania stosunku pracy (por. K.W. Baran – Komentarz do art. 1 ustawy o
14
szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z
przyczyn niedotyczących pracowników, LEX 2010r.). Zakres funkcjonalny
analizowanego przepisu wskazuje, że dla oceny zastosowania art. 1 ust. 1 ustawy
o zwolnieniach grupowych (co do liczby zwalnianych pracowników w stosunku do
reszty załogi) decydujące znaczenia ma chwila złożenia pracownikom
oświadczenia o wypowiedzeniu, a nie data rozwiązania stosunków pracy. Pogląd
ten potwierdza wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 września 1994 r., I PRN 63/94,
OSNAPiUS 1995, z. 3, poz. 36, chociaż został on wydany na tle poprzednio
obowiązującej ustawy, to nadal zachowuje swój walor interpretacyjny. Nie inaczej
na daną kwestię zapatruje się Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w
Luksemburgu (por. wyrok z dnia 27 stycznia 2005 r., w sprawie Irmtraud Junk
przeciwko Wolfgang Kühnel, C-188/03, LEX nr 215829). W konsekwencji pierwsze
wypowiedzenie lub porozumienie prowadzące do rozwiązania stosunku pracy
powoduje rozpoczęcie biegu 30-dniowego okresu z art. 1 ust. 1 ustawy o
zwolnieniach grupowych.
Z drugiej strony konieczność wyboru spośród większej liczby zatrudnionych
pracowników, z którymi ma nastąpić rozwiązanie umowy o pracę, wymaga
uwzględnienia, że dana osoba jest z pewnych względów mniej przydatna w pracy
od innych. Stąd też, w przypadku zmniejszenia zatrudnienia, które nie jest
warunkiem sine qua non stosowania ustawy, powinna być wskazana przyczyna
wyboru pracownika do zwolnienia z pracy (kryteria doboru) chyba, że jest oczywista
lub znana pracownikowi (art. 30 § 4 k.p.). Daną kwestię kompleksowo obrazuje
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2013 r., I PK 172/12 (LEX nr
1312564). W cytowanym judykacie Sąd Najwyższy wskazał, że w sytuacji, gdy
rozwiązanie umowy o pracę dotyczy pracownika wybranego przez pracodawcę z
większej liczby pracowników, zatrudnionych na takich samych stanowiskach pracy,
przyczyną tego wypowiedzenia są nie tylko zmiany organizacyjne, czy redukcja
zatrudnienia, ale także określona kryteriami doboru sytuacja danego pracownika, to
wynikający z art. 30 § 4 k.p. wymóg wskazania przyczyny wypowiedzenia umowy o
pracę zawartej na czas nieokreślony jest ściśle związany z możliwością oceny jego
zasadności w rozumieniu art. 45 § 1 k.p. Wskazanie tej przyczyny lub przyczyn
przesądza o tym, że spór przed sądem pracy może się toczyć tylko w ich
15
granicach. Okoliczności podane pracownikowi na uzasadnienie decyzji o
rozwiązaniu stosunku pracy, a następnie ujawnione w postępowaniu sądowym,
muszą być takie same, zaś pracodawca pozbawiony jest możliwości powoływania
się przed organem rozstrzygającym spór na inne przyczyny mogące przemawiać za
zasadnością wypowiedzenia umowy. Identycznie na sprawę zapatruje się Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 10 września 2013 r., I PK 61/13, OSNP 2014 nr 12,
poz. 166. Brak jednak powołanych w skardze odpowiednich norm prawa
materialnego wykluczył możliwość badania sprawy pod wskazanym kątem.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną w
myśl art. 39814
k.p.c.
O kosztach postępowania kasacyjnego rozstrzygnięto stosownie do treści
art. 102 k.p.c., uznając, że utrata miejsca pracy z przyczyn leżących po stronie
pracodawcy, w okolicznościach faktycznych sprawy, mieści się w hipotezie tego
przepisu.