Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UK 156/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 marca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Maciej Pacuda (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Roman Kuczyński
SSN Krzysztof Staryk
w sprawie z odwołania E. R.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
z udziałem zainteresowanej M. K.
o ustalenie istnienia obowiązku ubezpieczenia społecznego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 25 marca 2015 r.,
skargi kasacyjnej odwołującej się od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 20 lutego 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzją z dnia 3 października 2012 r.
stwierdził, że M. K. z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy zlecenia u płatnika E.
2
R. podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym,
wypadkowemu i dobrowolnemu chorobowemu w okresach od dnia 1 marca 2009 r.
do dnia 29 czerwca 2012 r. i od dnia 1 lipca 2012 r. oraz ustalił podstawy wymiaru
składek na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe, wypadkowe i
dobrowolne chorobowe) oraz na ubezpieczenie zdrowotne w miesiącach od
października do grudnia 2011 r. w wysokości 1.650 zł i 1.423,78 zł oraz od stycznia
do czerwca 2012 r. w wysokości 1.800 zł i 1.553,22 zł.
Sąd Okręgowy w L. wyrokiem z dnia 18 września 2013 r. oddalił odwołanie
wniesione od tej decyzji przez E. R.
Sąd Okręgowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach
faktycznych i ich ocenie prawnej.
Odwołująca się E. R. zawierała z zainteresowaną M. K. kolejne umowy
zlecenia obejmujące opiekę nad jej dzieckiem I. R. w okresach od dnia 1 marca
2009 r. do dnia 29 czerwca 2012 r. oraz od dnia 1 lipca 2012 r. Z tytułu tych umów,
w okresach od dnia 1 marca 2009 r. do dnia 30 września 2011 r. oraz od dnia 1
lipca 2012 r., odwołująca się jako płatnik składek dokonała zgłoszenia M. K. do
ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego. W dniu 3 września 2011 r.
I. R. ukończył 3 rok życia i zaczął uczęszczać do przedszkola „M”. Nie chodził do
przedszkola regularnie z uwagi na to, iż często chorował. W dniu 30 września 2011
r. odwołująca się zawarła z zainteresowaną umowę o świadczenie usług - umowę
uaktywniającą nr 1/11. Przedmiotem owej umowy było sprawowanie opieki nad I. R.
w dni powszednie, a w miarę zaistnienia potrzeby również w pozostałe dni. W
ramach opieki niania została zobowiązana do zapewnienia dziecku bezpiecznej
zabawy, należytego odpoczynku, posiłków, spacerów, odprowadzenia go do
przedszkola i przyprowadzenia z przedszkola. Miała wykonywać swoje czynności z
należytą starannością, w ramach posiadanej wiedzy i doświadczenia życiowego
oraz zgodnie ze wskazówkami rodzica. Z tytułu wykonywania umowy strony ustaliły
wynagrodzenie ryczałtowe w wysokości 1.650 zł brutto miesięcznie. Umowa miała
obowiązywać w okresie od dnia 1 października 2011 r. do ukończenia roku
szkolnego, w którym dziecko ukończy 3 rok życia, tj. do dnia 29 czerwca 2012 r.
Kolejną, tożsamej treści umowę strony zawarły w dniu 31 grudnia 2011 r. na okres
3
od dnia 1 stycznia 2012 r. do dnia 29 czerwca 2012 r. Wynagrodzenie niani na
mocy tej umowy zostało podwyższone do kwoty 1.800 zł miesięcznie brutto.
Sąd pierwszej instancji ustalił ponadto, że obowiązki zainteresowanej w
związku z wykonywaniem przez nią umowy zlecenia oraz umowy uaktywniającej
nie różniły się od siebie. Strony zawarły umowy uaktywniające z uwagi na wejście w
życie tzw. ustawy uaktywniającej. Decyzją z dnia 3 października 2012 r. organ
rentowy wyłączył jednak M. K. z obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i
ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu umów uaktywniających i ustalił zerowe
podstawy wymiaru składek na te ubezpieczenia. Decyzją z tej samej daty objął ją
natomiast obowiązkiem ubezpieczenia społecznego z tytułu umowy zlecenia
zawartej z E. R. w okresie od dnia 1 marca 2009 r. do dnia 29 czerwca 2012 r. oraz
od dnia 1 lipca 2012 r.
Uwzględniając tak ustalony stan faktyczny sprawy Sąd Okręgowy uznał, że
odwołanie nie jest zasadne i nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd przytoczył treść
art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 2011r. o opiece nad dziećmi w wieku do 3 lat
(Dz.U. z 2011 r. Nr 45, poz. 235), który stanowi, że opieka nad dziećmi w wieku do
lat 3 może być organizowana w formie żłobka lub klubu dziecięcego, a także
sprawowana przez dziennego opiekuna oraz nianię. Z ust. 3 tego przepisu wynika z
kolei, że opieka nad dzieckiem może być sprawowana do ukończenia roku
szkolnego, w którym dziecko ukończy 3 rok życia lub w przypadku gdy niemożliwe
lub utrudnione jest objęcie dziecka wychowaniem przedszkolnym - 4 rok życia.
Zgodnie z treścią art. 50 ust. 1 ustawy nianią jest osoba fizyczna sprawująca opiekę
nad dziećmi na podstawie umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z
przepisami Kodeksu cywilnego stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, zwanej
dalej „umową uaktywniającą”. Stosownie zaś do art. 51 ust. 1 pkt 1 ustawy składki
na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i wypadkowe oraz na ubezpieczenie
zdrowotne, za nianię, opłaca Zakład Ubezpieczeń Społecznych - od podstawy
stanowiącej kwotę nie wyższą niż wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę
ustalonego zgodnie z przepisami o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.
Zdaniem Sądu Okręgowego, warunkiem opłacania składek przez organ
rentowy jest zatem łączne spełnienie trzech przesłanek: niania zostanie zgłoszona
przez rodzica do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, rodzice
4
albo rodzic samotnie wychowujący dziecko są zatrudnieni, świadczą usługi na
podstawie umowy cywilnoprawnej stanowiącej tytuł do ubezpieczeń społecznych,
prowadzą pozarolniczą działalność lub działalność rolniczą oraz dziecko nie jest
umieszczone w żłobku, klubie dziecięcym oraz nie zostało objęte opieką
sprawowaną przez dziennego opiekuna.
Sąd pierwszej instancji dodał też, że na podstawie przepisów powołanej
ustawy niania może sprawować opiekę nad dzieckiem, które ukończyło 20 tydzień
życia do końca roku szkolnego, w którym dziecko kończy 3 rok życia. Istotne w
sprawie jest jednakże brzmienie art. 79 pkt 2 ustawy o opiece nad dziećmi w wieku
do lat 3, zgodnie z którym przepisy dotyczące niani zawarte w rozdziale 6 ustawy
obowiązują od dnia 1 października 2011 r., a więc już po dacie ukończenia przez I.
R. 3 roku życia. Ustawodawca wyraźnie określił datę obowiązywania ustawy w tym
właśnie zakresie i od tej konkretnej daty. Sąd Okręgowy podkreślił w związku z tym,
że zgodnie z ogólnie obowiązującą zasadą prawa cywilnego „lex retro non agit”,
ustawa nie ma mocy wstecznej, chyba że wynika to z jej brzmienia lub celu (art. 3
k.c.).
Odwołując się do regulacji art. 6 ust, 1 pkt 4, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 2
ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, Sąd pierwszej instancji stwierdził
ponadto, że w związku z objęciem zainteresowanej w wymienionych wyżej
okresach obowiązkiem ubezpieczeń społecznych - emerytalnego, rentowych i
wypadkowego oraz dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego organ rentowy
ustalił prawidłowo podstawy wymiaru składek na te ubezpieczenia, stosując art. 18
ust. 3 w związku z ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art. 81
ust. 1 w związku z art. 66 ust. 1 pkt 1 lit. e ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o
świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 20
lutego 2014 r. oddalił apelację wniesioną przez odwołującą się od wyżej opisanego
wyroku Sądu Okręgowego.
Sąd Apelacyjny uznał, że wyrok Sądu Okręgowego odpowiada prawu,
aczkolwiek nie podzielił w całości argumentacji prawnej zawartej w uzasadnieniu
tego orzeczenia.
5
W ocenie Sądu Apelacyjnego, istota sporu sprowadza się do ustalenia, czy
zainteresowana w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 29 czerwca
2012 r. podlegała ubezpieczeniom społecznym na podstawie umowy
uaktywniającej przewidzianej w art. 50 wymienionej ustawy, przy uwzględnieniu
konkretnych okoliczności faktycznych, jakie zaistniały w sprawie, a zatem w
sytuacji, gdy powyższa umowa między zainteresowaną a odwołującą się została
zawarta od dnia 1 października 2011 r., tj. od daty wejścia w życie przepisów
rozdziału 6 ustawy i dotyczyła sprawowania opieki nad małoletnim I. R., który
ukończył 3 rok życia w dniu 3 września 2011 r., jak również przy uwzględnieniu, że
I. R. od ukończenia 3 roku życia uczęszczał do przedszkola w roku szkolnym
2011/12.
Sąd drugiej instancji zauważył, iż Sąd pierwszej instancji uzasadniając swoje
stanowisko skoncentrował się na kwestii, czy opieka niani na podstawie umowy
uaktywniającej może być sprawowana nad dzieckiem, które ukończyło 3 rok życia,
przed wejściem w życie rozdziału 6 ustawy, jednak pominął istotną okoliczność
wynikającą z bezspornego stanu faktycznego, że małoletni uczęszczał od
ukończenia 3 roku życia do przedszkola.
W związku z tym Sąd Apelacyjny ponownie przytoczył treść art. 51 ust 3 oraz
art. 2 ust. 1 i 3 ustawy, dochodząc do przekonania, że wykładnia tych przepisów,
mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, nie pozwala na uznanie, że zostały
spełnione przesłanki do ustalenia, iż w spornym okresie zainteresowana podlegała
obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym jako niania sprawująca opiekę nad
dzieckiem na podstawie umowy uaktywniającej zawartej z wnioskodawczynią,
której to zawarcie skutkuje opłacaniem przez ZUS składek na ubezpieczenie
społeczne od podstawy stanowiącej kwotę nie wyższą niż wysokość minimalnego
wynagrodzenia za pracę.
Sąd drugiej instancji przypomniał, że małoletni I. R. ukończył 3 rok życia w
dniu 3 września 2011 r. i uczęszczał w roku szklonym 2011/12 do przedszkola.
Stosownie do przepisów art. 2, 14 ust. 1 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o
systemie oświaty wychowanie przedszkolne obejmuje zaś dzieci w wieku 3 - 6 lat i
jest realizowane w przedszkolach, oddziałach przedszkolnych w szkołach
podstawowych oraz w innych formach wychowania przedszkolnego. Z tego
6
względu, w ocenie Sądu Apelacyjnego, wykluczona jest możliwość sprawowania
opieki przez nianię na podstawie umowy uaktywniającej, zawartej w trakcie roku
szkolnego, w którym dziecko ukończyło 3 rok życia, jeżeli w danym roku szkolnym
zostało ono objęte wychowaniem przedszkolnym.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, brak jest jakichkolwiek racjonalnych
argumentów, które przemawiałyby za tym, że ustawodawca dopuszcza, w sytuacji
gdy dziecko objęte jest wychowaniem przedszkolnym, również zatrudnienie na
preferencyjnych warunkach niani do sprawowania nad nim opieki. Należy bowiem
mieć na uwadze, że składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i wypadkowe
obliczone od podstawy, którą stanowi kwota nie wyższa niż kwota minimalnego
wynagrodzenia za pracę, finansuje budżet państwa za pośrednictwem Zakładu.
Sąd Apelacyjny uznał, że za takim stanowiskiem przemawia również treść
art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3, z
którego wynika, że wyjątkowych przypadkach, z uwagi na niemożność objęcia
wychowaniem przedszkolnym np. z powodu braku miejsc w przedszkolu, braku
przedszkola w danej miejscowości, czy też wolniejszy rozwój psychomotoryczny
dziecka, opieka nad dzieckiem na przewidzianych ustawą zasadach może być
sprawowana do ukończenia roku szkolnego, w którym dziecko kończy 4 rok życia.
Z powyższego uregulowania wynika zatem w stosunku do dziecka, które osiągnęło
wymagany wiek 3 lata i uczęszcza do przedszkola, że brak jest podstaw do
sprawowania opieki na zasadach przewidzianych w ustawie.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, należy także podnieść, że z uzasadnienia
projektu ustawy wynika, iż celem strategicznym projektowanej regulacji było obok
stworzenia warunków dla rozwoju zróżnicowanych form opieki nad małymi dziećmi i
wsparcia rodziców w procesie wychowywania dzieci również umożliwienie rodzicom
i opiekunom podjęcia aktywności zawodowej, zaś w odniesieniu do dziecka, które
osiągnęło wymagany wiek i uczęszcza do przedszkola, takie cele zostały w pełni
zrealizowane, zwłaszcza w zakresie możliwości podjęcia czy kontynuowania pracy
zarobkowej.
W konsekwencji Sąd drugiej instancji za zasadne uznał stanowisko, że
zainteresowana jako osoba wykonująca w spornym okresie pracę na podstawie
7
umowy zlecenia podlegała obowiązkowo z tego tytułu ubezpieczeniom społecznym
i ubezpieczeniu zdrowotnemu.
Odwołująca się E. R. wniosła do Sądu Najwyższego skargę kasacyjną od
wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 20 lutego 2014 r., zaskarżając ten wyrok w
całości i zarzucając mu naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest:
(-) art. 51 ust. 1 i 3 w związku z art. 2 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 4 lutego 2011 r.
o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (jednolity tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 1457)
oraz w związku z art. 2 i 14 ust. 1 ustawy z dnia 7 września 1991 r. (jednolity tekst:
Dz.U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572) o systemie oświaty przez ich błędną wykładnię
wyrażającą się w uznaniu, że objęcie dziecka wychowaniem przedszkolnym
wyklucza jednoczesne zastosowanie jednej z form opieki nad dzieckiem
wskazanych w art. 2 ust. 1 ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3, tj. opieki
niani świadczonej na podstawie umowy uaktywniającej, a w konsekwencji uznanie,
że brak jest podstaw do zastosowania preferencyjnych warunków zatrudnienia
niani, o których mowa w art. 51 ust. 1 pkt 1 ustawy o opiece nad dziećmi w wieku
do lat 3, pomimo spełnienia ustawowych warunków wskazanych w art. 51 ust. 3 tej
ustawy;
(-) art. 2 ust. 1 w związku z art. 50 ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do
lat 3 przez ich błędną wykładnię wyrażającą się w uznaniu, że opieka niani nad
dzieckiem objętym wychowaniem przedszkolnym nie może być uznana za opieką
sprawowaną na podstawie umowy uaktywniającej, o której mowa w tych
przepisach;
(-) art. 51 ust. 1 i 3 ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 przez
błędną wykładnię, prowadzącą do przyjęcia, że regulacje te nie znajdują
zastosowania w sytuacji, gdy umowa uaktywniająca zawarta przez rodziców
dziecka z nianią dotyczy opieki nad dzieckiem, które objęte jest wychowaniem
przedszkolnym, pomimo spełnienia warunków ustawowych wyliczonych w art. 51
ust. 3 ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3, co skutkowało
niezastosowaniem przez Sąd tych regulacji w sprawie.
Powołując się na tak sformułowane zarzuty, Skarżąca wniosła o uchylenie
zaskarżonego orzeczenia i rozstrzygnięcie sprawy co do istoty, przez zmianę
wyroku Sądu Okręgowego z dnia 18 września 2013 r. i orzeczenie, że
8
zainteresowana M. K. w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 29 czerwca
2012 r. podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu,
rentowemu, wypadkowemu oraz ubezpieczeniu zdrowotnemu z tytułu umowy
uaktywniającej, na podstawie ustawy z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi
w wieku do lat 3, oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz skarżącej kosztów
postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm
przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach
postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna ma uzasadnione podstawy.
W opinii Sądu Najwyższego, zarówno wykładnia gramatyczna, jak i
systemowa powołanych w podstawach zaskarżenia przepisów ustawy z dnia 4
lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (dalej ustawa o opiece) musi
prowadzić do wniosków odmiennych niż te, które wywiódł z nich Sądu drugiej
instancji.
Należy jeszcze raz przypomnieć, iż art. 2 ust. 1 tej ustawy stanowi, że opieka
nad dziećmi w wieku do lat 3 może być organizowana w formie żłobka lub klubu
dziecięcego, a także sprawowana przez dziennego opiekuna oraz nianię. Z kolei, w
myśl ust. 3 powołanego przepisu opieka nad dzieckiem może być sprawowana do
ukończenia roku szkolnego, w którym dziecko ukończy 3 rok życia lub w przypadku
gdy niemożliwe lub utrudnione jest objęcie dziecka wychowaniem przedszkolnym -
4 rok życia.
Wykładnia art. 2 ust. 1 jest więc oczywista, gdyż przepis ten nie nastręcza
jakichkolwiek wątpliwości i wymienia jedynie formy opieki na dzieckiem w wieku do
lat 3, w tym także opiekę sprawowaną przez nianię. Jeśli natomiast wykładać art. 2
ust. 3, to stosując w pierwszej kolejności reguły wykładni gramatycznej wypada
zauważyć, iż określa on w bardzo specyficzny (a przez to zapewne mylący) sposób
końcową datę sprawowania takiej opieki. Łączy bowiem wiek dziecka podany w
latach kalendarzowych z okresem roku szkolnego, który zawsze przypada na
9
przełom dwóch kolejnych lat kalendarzowych i trwa od września jednego roku do
czerwca roku następnego. Jeśli więc dziecko ukończy wiek 3 lat przed
zakończeniem „starego” roku szkolnego, to opieka nad nim, oparta na przepisach
ustawy, może być sprawowana tylko do końca tego roku szkolnego, natomiast gdy
dziecko ukończy wiek 3 lat po rozpoczęciu „nowego” roku szkolnego, to może być
ona sprawowana do zakończenia tego roku szkolnego, a zatem aż do czerwca
następnego roku kalendarzowego, ponieważ wtedy właśnie ów rok szkolny się
zakończy. Wbrew odmiennemu stanowisku Sądu Apelacyjnego, możliwość
skorzystania z uregulowań ustawy w takiej właśnie sytuacji nie jest przy tym
obwarowana żadnym dodatkowym warunkiem (poza wynikającym z art. 51 ust. 3
pkt 3, o czym niżej). W szczególności nie eliminuje jej objęcie dziecka
wychowaniem przedszkolnym. Ten bowiem negatywny warunek dotyczy, także
zgodnie z gramatyczną wykładnią art. 2 ust. 3 ustawy, jedynie dzieci, które w
trakcie trwania roku szkolnego ukończyły 4 rok życia, a objęcie ich wychowaniem
przedszkolnym jest niemożliwe lub utrudnione. Konstrukcja omawianego art. 2 ust.
3 jest dwuczłonowa, przy czym elementem wspólnym dla obu tych członów jest
sformułowanie „do ukończenia roku szkolnego”, które odnosi się do dwóch
odrębnie zdefiniowanych kategorii dzieci: 1) które w trakcie trwania tego roku
ukończą 3 rok życia oraz 2) które ukończą 4 rok życia, jeśli objęcie ich
wychowaniem przedszkolnym jest niemożliwe lub utrudnione. Tylko w odniesieniu
do dzieci, które ukończą 4 rok życia w trakcie trwania roku szkolnego, objęcie ich
wychowaniem przedszkolnym będzie zatem eliminowało możliwość skorzystania
przez nie z form opieki przewidzianych ustawą o opiece. Inaczej rzecz ujmując,
dzieci, które ukończą 3 rok życia mogą do końca roku szkolnego, w którym ten wiek
osiągnęły, korzystać z wszystkich form opieki przewidzianych ustawą bez względu
na objęcie je wychowaniem przedszkolnym, natomiast te, które w trakcie roku
szkolnego osiągną wiek 4 lat, tylko wówczas, gdy objęcie ich wychowaniem
przedszkolnym jest niemożliwe lub utrudnione. Należy podkreślić, że taki właśnie
sposób interpretacji art. 2 ust. 3 ustawy logicznie koresponduje z brzmieniem ust. 1
tego przepisu, a także z tytułem ustawy, która co do zasady określa wszak różne
formy opieki nad dziećmi do lat 3.
10
Analogiczne wnioski wynikają również z wykładni art. 2 ust. 3 ustawy o
opiece dokonywanej przy uwzględnieniu reguł wykładni systemowej. Zgodnie
bowiem z treścią art. 51 ust. 3 tej ustawy, który określa dwa pozytywne i jeden tylko
negatywny warunek przejęcia przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych obowiązku
opłacenia składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu umowy uaktywniającej
zawartej z nianią, Zakład opłaca składki, gdy: 1) niania została zgłoszona przez
rodzica do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego; 2) rodzice albo
rodzic samotnie wychowujący dziecko są zatrudnieni, świadczą usługi na podstawie
umowy cywilnoprawnej stanowiącej tytuł do ubezpieczeń społecznych, prowadzą
pozarolniczą działalność lub działalność rolniczą; 3) dziecko nie jest umieszczone w
żłobku, klubie dziecięcym oraz nie zostało objęte opieką sprawowaną przez
dziennego opiekuna.
Tylko objęcie dziecka jedną z pozostałych form opieki przewidzianych
ustawą uniemożliwia więc objęcie go opieką niani na warunkach przewidzianych
dla umowy uaktywniającej, będącej zresztą w myśl art. 50 ust. 1 ustawy o opiece
szczególnym – ze względu na skutki wynikające z art. 51 tej ustawy – rodzajem
mowy o świadczenie usług, do której zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego
stosuje się przepisy dotyczące zlecenia. Innych negatywnych warunków przepisy
ustawy natomiast nie przewidują.
Wypada z kolei zauważyć, że nie jest konieczne sięganie po dyrektywy
celowościowe, jeżeli już po zastosowaniu dyrektyw językowych, czy też językowych
i systemowych udało się uzyskać wynik wykładni w postaci ustalenia znaczenia
interpretowanej normy (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 maja 1998 r.,
I CKN 664/97, OSNC 1999 nr 1, poz. 7). Wykładni takiej, ignorującej wyraźną treść
przepisu, łatwo byłoby bowiem postawić zarzut wykładni contra legem, albo
działania będącego raczej tworzeniem prawa niż jego stosowaniem. Z punktu
widzenia konstytucyjnej zasady podziału władzy państwowej taki sposób
interpretacji prawa jest niedopuszczalny (por. uzasadnienia uchwał Sądu
Najwyższego: z dnia 7 czerwca 2001 r., III CZP 29/01, OSNC 2001 nr 12, poz. 171,
czy z dnia 25 lipca 2002 r., III CZP 46/02, OSNC 2003 nr 7-8, poz. 98).
W opinii Sądu Najwyższego, wykładnia powołanych wyżej przepisów
dokonana przez Sąd Apelacyjny jest więc nieuprawniona. Ponadto wnioski
11
wywiedzione przez ten Sąd z porównania ustawy o opiece z ustawą z dnia 7
września 1991 r. o systemie oświaty są zbyt daleko idące. W szczególności bowiem
zestawienie art. 2 ust. 3 ustawy o opiece z art. 14 ust. 1, 1a i 1b ustawy o systemie
oświaty wyraźnie wskazuje, że nie może ono służyć wykładni systemowej w
ramach określania granic wiekowych dotyczących dzieci objętych opieką i
wychowaniem przedszkolnym. Jeśli bowiem z instytucji przewidzianych ustawą o
opiece mogą korzystać dzieci do lat 3, a w pewnych, wyżej określonych, sytuacjach
nawet do końca roku szkolnego, w którym ukończą 4 lata, to wychowaniem
przedszkolnym mogą zostać objęte dzieci w wieku od 3 do 6 lat, z tym że w
szczególnie uzasadnionych przypadkach wychowaniem przedszkolnym może także
zostać objęte dziecko, które ukończyło 2,5 roku (art. 14 ust. 1b), a w przypadku
dzieci posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego wychowaniem
przedszkolnym może być objęte dziecko w wieku powyżej 6 lat, nie dłużej jednak
niż do końca roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 8
lat. Obowiązek szkolny tych dzieci może być odroczony do końca roku szkolnego w
roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 8 lat (art. 14 ust. 1a). Zupełnie
odmiennie jest także definiowany moment rozpoczęcia i zakończenia objęcia dzieci
wychowaniem przedszkolnym. Wychowanie przedszkolne obejmuje bowiem dzieci
od początku roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 3
lata, do końca roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 6
lat (art. 14 ust. 1). Okresy, w których dzieci mogą korzystać z opieki przewidzianej
ustawą o opiece i być objęte wychowaniem przedszkolnym w ewidentny sposób
zazębiają się więc. Można zatem dostrzec pewną niekonsekwencję ustawodawcy w
definiowaniu adresatów opieki i wychowania przedszkolnego, co dowodzi, że
ustawodawca najwyraźniej nie uważał, aby definicje te miały charakter systemowy.
Niezależnie od tego Sąd Najwyższy nie dostrzega związku pomiędzy powołanymi
przez Sąd drugiej instancji przepisami ustawy o systemie oświaty o objęciu dzieci
wychowaniem przedszkolnym, notabene nieobowiązkowym dla 3-latków, a
uregulowaniami i celami ustawy o opiece. W szczególności zaś Sąd Najwyższy nie
dostrzega, aby instytucje przewidziane w obu tych ustawach wzajemnie wykluczały
się (oczywiście poza sytuacją przewidzianą w art. 2 ust. 3 in fine ustawy o opiece, o
czym była już mowa).
12
Sięgając do celów ustawy o opiece, Sąd drugiej instancji podniósł z kolei, że
ustawodawca zamierzał stworzyć warunki dla rozwoju zróżnicowanych form opieki
nad małymi dziećmi i wsparcia rodziców w procesie wychowywania dzieci oraz
umożliwienie im podjęcia aktywności zawodowej. Takie cechy, zdaniem Sądu
Apelacyjnego, realizuje zaś objęcie dzieci wychowaniem przedszkolnym i tym
samym nie ma potrzeby sięgania do umowy uaktywniającej z nianią. Sąd
Apelacyjny sugerował również, że ze względu na obciążenie budżetu Państwa
zapłatą składek za nianię nie można również przyjąć, że jednocześnie dziecko
może korzystać z edukacji przedszkolnej.
Zdaniem Sądu Najwyższego, powody te nie są jednak trafnie wskazane. I to
nie tylko ze względu na powoływany przez odwołującą się argument o częstej
chorobie dziecka, która determinuje sprawowanie opieki nad nim przez nianię. Jeśli
bowiem Sąd Apelacyjny pokusił się o wykładnię celów ustawy, to nie powinien
pomijać również jasno wyartykułowanego w uzasadnieniu projektu ustawy
argumentu, że wprowadzenie rozwiązania w postaci umowy uaktywniającej może
się przyczynić do zwiększenia zainteresowania pracą w charakterze niani osób
młodszych, niemających prawa do emerytury czy renty i zwiększenia ochrony
socjalnej osób zatrudnionych jako nianie, gdyż aktualnie większość z nich pracuje
nieformalnie. Przynajmniej jednym z celów ustawy był więc zamiar
„zalegalizowania” zatrudnienia niań i objęcie ich ochroną ubezpieczeniową.
Ponadto Sąd Apelacyjny, sięgając częściowo słusznie co do zasady po
argument finansowy, nie ustalił i tym samym nie uwzględnił w swojej ocenie, czy
przedszkole, do którego uczęszczało dziecko w przedmiotowej sprawie, jest
przedszkolem publicznym, czy też niepublicznym, gdzie pobyt dziecka jest przecież
w znacznej mierze finansowany przez rodziców. W przypadku uczęszczania
dziecka do przedszkola niepublicznego, nieuzasadniony wydaje się bowiem
argument o odbieraniu rodzicom prawa do korzystania z dofinasowania składek na
ubezpieczenia emerytalne, rentowe i wypadkowe dla niani ze względu na
obciążenia dla budżetu Państwa.
Kierując się więc przedstawionymi motywami, Sąd Najwyższy uznał, że
sformułowane w skardze kasacyjnej zarzutu błędnej wykładni przepisów
powołanych w podstawach zaskarżenia i stanowiących podstawę rozstrzygnięcia
13
zawartego w zaskarżonym wyroku są w pełni uzasadnione. Dlatego też, opierając
się na treści art. 39815
§ 1 k.p.c., a w odniesieniu do kosztów postępowania
kasacyjnego na podstawie art. 108 § 2 k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c., Sąd
Najwyższy orzekł jak w sentencji swego wyroku.