Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X P upr 375/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 03 czerwca 2013 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia –Śródmieścia Wydział X Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Aleksandra Rutkowska

Ławnicy M. K., K. K.

Protokolant Beata Sałaj

po rozpoznaniu w dniu 03 czerwca 2013r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy

z powództwa B. Z.

przeciwko (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Spółka komandytowa w W.

o odszkodowanie

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powódki B. Z. na rzecz strony pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, Spółki komandytowej w W. kwotę 77 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

III.  orzeka iż nieuiszczone koszty sądowe w sprawie ponosi Skarb Państwa.

Sygn. Akt X upr 375/13

UZASADNIENIE

Powódka B. Z. w pozwie z dnia 12 kwietnia 2013r. skierowanym przeciwko pracodawcy (...) sp. z o.o. w W. wniosła o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania od oświadczenia pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę, zasądzenie odszkodowania w kwocie 6.600 zł. wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu, z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę z winy pracownika.

W uzasadnieniu powództwa powódka wskazała, że była zatrudniona u strony pozwanej na stanowisku pracownik kontroli jakości.

W dniu 15 listopada 2012r. powódka otrzymała oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracownika, polegającego na braku obowiązku dbałości o dobro i mienie pracodawcy.

W ocenie powódki uzasadnienie powyższego oświadczenia nie spełniało warunków formalnych przewidzianych w art. 30 § 4 k.p. Ponadto zawierało błędne pouczenie o terminie wniesienia odwołania do sądu. Wskazano bowiem, że odwołanie należy wnieść w terminie 7 zamiast 14 dni. Nie wystąpienie na drogę sądową terminie 7 dni wynikało z faktu wystąpienia silnego stanu stresowego i przekonania powoda o niedopuszczalności drogi sądowej.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o jego oddalenie i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu strona pozwana zarzuciła, iż powództwo zostało wniesione po upływie terminu wskazanego w przepisach kodeksu pracy do wniesienia odwołania od oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Podkreślono również, że powódka już w dniu 17 grudnia 2012r. podjęła próbę obrony swoich praw poprzez sporządzenie pisma do pracodawcy. W ocenie strony pozwanej był to najpóźniejszy termin, w którym powódka powinna rozważyć wytoczenie powództwa, względnie skorzystać z opinii prawnika. W ocenie strony pozwanej, wniesienie powództwa po prawie sześciu miesiącach od daty otrzymania oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę i trzy miesiące po kolejnym piśmie pracodawcy powodują, mimo błędnego pouczenia o terminie odwołania, iż powództwo powinno być oddalone.

SĄD USTALIŁ NASTĘPUJĄCY STAN FAKTYCZNY W SPRAWIE:

Powódka B. Z. była pracownikiem strony pozwanej (...) Sp. Z o.o. w W. w okresie od 01 grudnia 2008r. do dnia 15 listopada 2012r., na stanowisku pracownika kontroli jakości.

W dniu 15 listopada 2012r. Dyrektor operacyjny strony pozwanej Ł. S. wręczył powódce oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Przyczyną oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę było ciężkie naruszenie podstawowego obowiązku pracownika, polegającego na braku dbałości o dobro i mienie pracodawcy. Oświadczenie to zawierało pouczenie o możliwości odwołania się do sądu w terminie siedmiu dni. Dla powódki wręczenie tego oświadczenia było zaskoczeniem, niemniej jednak zapoznała się z jego treścią i następnie złożyła tam swój podpis. Powódka przeżyła emocjonalnie sposób rozwiązania z nią umowy o pracę.

Okoliczności bezsporne

W połowie grudnia 2012r. powódka rozpoczęła poszukiwanie w Internecie dodatkowych informacji na temat wyjaśnienia uzasadnienia wręczonego oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę. Następnie, pismem z dnia 19 grudnia 2012r. zwróciła się do pracodawcy o wyjaśnienie niezrozumiałych dla niej informacji zawartych we wskazanej przyczynie oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę.

Pismem z dnia 04 stycznia 2013r. pracodawca poinformował powódkę że uzasadnienie rozwiązania stosunku pracy zostało podane wraz z powołaniem odpowiednich przepisów prawa pracy.

Po upływie kilku dni dni od wręczenia oświadczenia, powódka próbowała znaleźć nową pracę, bądź otrzymać jakiekolwiek dotacje na uruchomienia własnej działalności gospodarczej. Z uwagi na rodzaj rozwiązania umowy o pracę było to bardzo utrudnione.

W kwietniu 2013r. mąż powódki spotkał kolegę, który polecił mu kancelarię prawną. Tam, dowiedział się, że jest możliwość przywrócenia terminu do wniesienia odwołania od rozwiązania umowy o pracę. Po uzyskaniu porady prawnej, w dniu 12 kwietnia 2013r. powódka złożyła pozew do sądu.

Dowody:

- akta osobowe powódki;

- przesłuchanie powódki B. Z. ( nagranie koperta k. 43 czas 00.02.45 – 00.10.50)

SĄD (...)

Powództwo podlegało oddaleniu.

Dokonując oceny prawnej zgłoszonego przez powoda żądania przywrócenia do pracy u strony pozwanej należało przede wszystkim pokreślić, iż zostało ono wniesione z naruszeniem obowiązującego dla tego rodzaju powództw terminu. Zgodnie z art. 264 § 1 kp odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę wnosi się do sądu pracy w ciągu 7 dni od dnia doręczenia pisma wypowiadającego umowę o pracę. Przepis art. 264 § 2 kp stanowi natomiast, że żądanie przywrócenia do pracy lub odszkodowania wnosi się do sądu pracy w ciągu 14 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia lub od dnia wygaśnięcia umowy o pracę. Uchybienie powyższym terminom, mającym charakter terminów prawa materialnego, winno skutkować oddaleniem powództwa. Z chwilą przekroczenia powyższych terminów, dochodzi bowiem do wygaśnięcia uprawnień przysługujących pracownikowi, związanych z rozwiązaniem umowy o pracę za wypowiedzeniem lub bez wypowiedzenia tj. żądania zapłaty odszkodowania lub przywrócenia do pracy (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 1986 r., III PZP 8/86, OSNC 1986/12/194).

Taka właśnie sytuacja zaistniała w przedmiotowej sprawie. Oświadczenie woli strony pozwanej o rozwiązaniu umowy o pracę zostało doręczone powódce w dniu 15 listopada 2012r. r. Od tego też dnia biegł 14-dniowy termin na złożenie pozwu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2003 r., I PK 490/02, OSNAP 2004/20/353). Powódka powinna był zatem zgłosić stosowne roszczenie do dnia 29 listopada 2012r. Nie można uznać, iż powódka dokonała wniesienia pozwu w tym terminie .

Fakt złożenia pozwu po terminie przewidzianym w art. 264 par 1 kp nie oznacza jednak, iż strona powodowa definitywnie traci prawo do odwołania się od dokonanego rozwiązania umowy o pracę . W myśl art. 265 § 1 kp jeżeli pracownik nie dokonał – bez swojej winy – w terminie czynności, o których mowa art. 264 kp, sąd pracy na jego wniosek postanowi przywrócenie uchybionego terminu. Wniosek o przywrócenie terminu wnosi się do sądu pracy w ciągu 7 dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. We wniosku należy uprawdopodobnić okoliczności uzasadniające przywrócenie termin (art. 265 § 2 kp). W piśmiennictwie oraz judykaturze przyjęto zapatrywanie, że przez sam fakt wniesienia pozwu przez pracownika po upływie wspomnianego terminu należy uznać, że pozew ten zawiera implicite wniosek o przywrócenie terminu (zob. A. Kijowski w: Kodeks Pracy. Komentarz, pod red. T. Zielińskiego, Dom wydawniczy ABC, Warszawa 2001, s. 1173; A. M. Światkowski, Komentarz do Kodeksu Pracy, Univesitas, Kraków 2002, t. II, s. 507; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 1986 r., III PZP 8/86, OSNC 1986/12/194; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 2007 r., II PK 224/06, LEX nr 375697).

Podkreśla się jednocześnie, że brak winy pracownika w przekroczeniu terminu z art. 264 § 1 i 2 k.p. należy analizować w płaszczyźnie jego subiektywnej oceny stanu rzeczy, zwłaszcza z uwzględnieniem stopnia jego wykształcenia i posiadanej wiedzy prawniczej oraz doświadczenia życiowego, a także z uwzględnieniem obiektywnego miernika staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o swoje interesy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 1994 r., I PRN 21/94, OSNAP 1994/5/85; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1998 r., I PKN 440/98, OSNAP 2000/1/11). Jako przykład sytuacji uzasadniającej przywrócenie terminu wskazuje się wprowadzenie pracownika przez pracodawcę w błąd co do rzeczywistej przyczyny zwolnienia (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2001 r., I PKN 415/00, OSNAP 2003/7/168), chorobę pracownika (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 sierpnia 1998 r., I PKN 270/98, OSNAP 1999/18/576), czy też podjęcie przez pracownika próby polubownego załatwienia sporu na drodze pozasądowej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 1994 r., I PRN 21/94, OSNAP 1994/5/85; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1998 r., I PKN 440/98, OSNAP 2000/1/11; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 1999 r., I PKN 546/98, OSNAP 2000/5/182). Wniosek pracownika o przywrócenie terminu z powołaniem się na ostatnią z wzmiankowanych okoliczności (dążenie do ugodowego załatwienia sporu) trzeba jednak traktować jako pozbawiony doniosłości, jeżeli pracodawca z góry odmówił jakiegokolwiek współdziałania w tym zakresie (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2002 r., I PKN 925/00, (...)).

Jako przykład sytuacji uzasadniającej przywrócenie terminu do złożenia odwołania podaje się również brak jakiegokolwiek pouczenia przez pracodawcę o sposobie odwołania (zob. A. Kijowski w: Kodeks ..., s. 1173; por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 2000 r., I PKN 117/2000, OSNAP 2002/13/304; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 września 1997 r., I PKN 285/97, OSNAP 1998/11/332). Pozostawanie pracownika w usprawiedliwionym przekonaniu, że nie przysługuje mu odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę lub roszczenia związane z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, może bowiem stanowić podstawę przywrócenia terminu określonego w art. 264 § 1 i 2 kp (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2004 r., II PK 62/04, OSNAP 2005/8/111).

Przy znacznym przekroczeniu siedmiodniowego lub czternastodniowego terminu przewidzianego na złożenie pozwu, usprawiedliwienie stanowić mogą nadto tylko szczególne okoliczności trwające przez cały czas opóźnienia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2001 r., I PKN 660/00, OSNAP 2003/20/487), za które nie uznaje się m.in. braku pracy i źródeł utrzymania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 1999 r., I PKN 604/98, M. Prawn. 1999/10/8).

W niniejszej sprawie bezspornym był fakt błędnego pouczenia pracodawcy o 7 dniowym terminie do wniesienia odwołania. Pomimo tego, tak znaczne przekroczenie tego terminu i podane podczas przeprowadzania dowodu z przesłuchania stron przyczyny, nie mogą usprawiedliwiać złożenia pozwu po upływie prawie 5 miesięcy.

Po pierwsze do powódki dotarł fakt rozwiązania umowy o pracę i możliwość złożenia odwołania. Już bowiem po upływie kilku dni od wręczenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę powódka dowiedziała się, że nie przysługuje jej żaden zasiłek, czy możliwość ubiegania się o dotację na uruchomienia własnej działalności gospodarczej. Następnie powódka sporządziła pismo do pracodawcy, w którym zwracała się o podanie dokładnych przyczyn rozwiązania umowy o pracę. Już ta świadomość, powinna, w ocenie sądu, spowodować choćby próbę podjęcia odwołania się od tego oświadczenia do sądu. Z dowodu z przesłuchania powódki wynikało, że jedyną przyczyną braku wniesienia odwołania w listopadzie, czy nawet grudniu, był fakt przeżycia emocjonalnego związanego z wręczeniem oświadczenia o dyscyplinarnym rozwiązaniu umowy o pracę. Taka argumentacja jednak, jest całkowicie chybiona, gdyż właśnie takie okoliczności powinny spowodować chęć wzruszenia decyzji będącej przyczyną niemożności ubiegania się choćby o zasiłek dla bezrobotnych.

Po drugie powódka była pouczona o możliwości odwołania od rozwiązania umowy o pracę. Co innego, gdyby pracodawca nie zamieścił żadnego pouczenia. Wówczas termin w ogóle by nie biegł. Jednak zarówno wykształcenie powódki, jej doświadczenie życiowe i czynności dokonywane po 15 listopada 2012r. ( szukanie w Internecie informacji na temat rozwiązania umowy o pracę) powinny skłonić ją do podjęcia próby wzruszenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę.

Z tych też względów Sąd nie znalazł podstaw do przywrócenia powódce terminu do wniesienia odwołania od rozwiązania umowy o pracę, dokonanego przez stronę pozwaną w dniu 15 listopada 2013r. W konsekwencji powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie na podstawie art. 264 par 1 kp w zw. z art. 265 kp, z uwagi na wygaśnięcie roszczenia ( por. wyrok Sadu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 08 marca 2012 sygn. Akt VII Pa 7/12)

Orzeczenie o kosztach wydano w oparciu o treść art. 98 k.p.c.

Wysokość kosztów zastępstwa procesowego w niniejszej sprawie, znajduje odzwierciedlenie w treści § 12.1 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.) oraz w oparciu o orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2011r. I PZP 6/10.