Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XVIII C 346/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Poznań, dnia 24 listopada 2015 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XVIII Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR del. do SO Agnieszka Śliwa

Protokolant: st. sekr. sąd. Maria Kaczmarek

po rozpoznaniu w dniu 27 października 2015 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa T. K. oraz K. K. (1)

przeciwko A. K. (1)

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanej A. K. (1) na rzecz powodów T. K. oraz K. K. (1) kwotę 109.762 zł (sto dziewięć tysięcy siedemset sześćdziesiąt dwa złote) z ustawowymi odsetkami od dnia 24 listopada 2015 r. do dnia zapłaty.

II.  W pozostałym zakresie powództwo oddala.

III.  Kosztami procesu obciąża powodów w 53%, a pozwaną w 47% i z tego tytułu:

1)  zasądza od powodów na rzecz pozwanej kwotę 425,03 zł,

2)  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Poznaniu tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych:

a)  od powodów z zasądzonego w punkcie I. wyroku roszczenia kwotę 7.193,16 zł,

b)  od pozwanej kwotę 6.378,84 zł.

SSR del. do SO Agnieszka Śliwa

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 12 września 2013 r. powodowie T. K. i K. K. (1) reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika wnieśli o zasądzenie od pozwanej A. K. (1) solidarnie na ich rzecz kwoty 235.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 września 2013 r. do dnia zapłaty, zasądzenie od pozwanej solidarnie na ich rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 34 zł, zwolnienie powodów od kosztów sądowych w całości.

W uzasadnieniu powodowie wskazali, że są małżeństwem, a jednocześnie rodzicami pozwanej. Powodowie podkreślili, że w dniu 24 sierpnia 2008 r., po uprzedniej sprzedaży zajmowanego wspólnie z pozwaną i córką D. mieszkania położonego w P. na os. (...), pieniądze uzyskane z tej sprzedaży przekazali pod tytułem darmym pozwanej. Wcześniej natomiast strony uzgodniły, że pozwana do uzyskanej od rodziców darowizny dołoży pieniądze uzyskane z kredytu i kupi na swoją wyłączną własność nieruchomość – dom jednorodzinny. Nadto, strony – jak zaznaczyli powodowie – uzgodniły, że zamieszkają w tym domu razem i będzie to ich wspólny dom. Pozwana będzie dbać o dom i rodziców pomagając im w utrzymaniu się, a powodowie będą pomagali córce w przyszłości przy dzieciach. Tym samym powodowie wskazali, że darowizna została uczyniona na rzecz pozwanej w celu zapewnienia sobie przez powodów i pozwaną lepszych warunków życia i spędzenia go razem, a później z rodziną pozwanej. Powodowie podkreślili, że pozwana po przekazaniu jej kwoty 235.000 zł kupiła dom położony w K. przy ul. (...), w którym strony wspólnie zamieszkały, przy czym pozwana tylko przez kilka miesięcy. Jednocześnie powodowie zaznaczyli, że od daty zakupu domu jego całe utrzymanie zarówno w sensie finansowym, jak i osobistej dbałości o dom i ogród spoczywało na nich i to oni ponosili koszty jego utrzymania, opłacali rachunki za media, a także ponieśli koszty jego remontu, do którego pozwana nie przyczyniła się ani w sensie finansowym, ani poprzez udzielenie fizycznej pomocy przy remoncie. Przez kilka lat, pomimo pozostawienia rodziców w domu w K. stosunki między stronami układały się dobrze, pozwana odwiedzała rodziców, a nadto strony rozmawiały ze sobą przez telefon. W tym czasie pozwana wyszła za mąż i urodziła dzieci, jednak nigdy nie zamieszkała z rodziną – jak obiecywała – w K.. Powodowie stwierdzili, że sytuacja uległa pogorszeniu w grudniu 2012 r., kiedy to pozwana zażądała, by rodzicie opuścili jej dom w K. i wynajęli sobie „coś innego”, gdyż zamierza sprzedać dom w K.. Powodowie bezskutecznie próbowali rozmawiać z córką, by ta zmieniła zdanie i by strony zamieszkały razem. Ponadto, pozwana bez uprzedzenia i mimo świadomości trybu pracy ojca i jego częstych nieobecności w domu, wszczęła postępowanie o jego wymeldowanie. Mając na uwadze, że pozwana nie zmieniła stanowiska odnośnie sprzedaży domu, a powodowie nie mają gdzie mieszkać, a także z uwagi na fakt, że przekazali pozwanej cały swój majątek i nie mają środków na zakup czy najem mieszkania, w piśmie z dnia 29 sierpnia 2013 r. wezwali pozwaną do zwrotu darowizny tj. zapłaty kwoty 235.000 zł. Pismo to zostało odebrane przez pozwaną w dniu 4 września 2013 r., jednak nie odpisała ona na nie. Od tej daty – jak podkreślili powodowie – do dnia wniesienia pozwu pozwana kilka razy pokazywała dom potencjalnym kupcom, a korzystając z nieobecności powodów dwukrotnie zmieniła zamki w drzwiach domu tak, że po powrocie do domu powodowie chcąc się do niego dostać musieli wezwać ślusarza i zamki wymienić. Pozwanej nie interesuje, gdzie powodowie spędzą noc oraz czy mają gdzie się zatrzymać. Pozwana kazała powódce (matce), by ta zamieszkała z ciotką w C., albo coś wynajęła. Poproszona przez matkę, która nie mając żadnych środków do życia chciała zamieszkać w budynku gospodarczym na tyłach domu (w ogrodzie), pozwana nie wyraziła na to zgody i nie zgodziła się także na przyjęcie jej do siebie. Pytana o zwrot pieniędzy ze sprzedaży domu w K. pozwana stwierdziła, że skoro stanowi jej własność, to powodom nic się z niego po jego sprzedaży nie należy. Dodatkowo powodowie wskazali, że pozwana zerwała z nimi wszystkie relacje, nie odwiedza ich, nie pozwala na kontakty z wnukami, a każda z ostatnich wizyt u rodziców kończyła się kłótnią i wyzwiskami pod ich adresem. Konkludując powodowie stwierdzili, że w ich ocenie pozwana wykazała i nadal wykazuje się wobec nich rażącą niewdzięcznością co uzasadnia odwołanie darowizny i żądanie zwrotu darowanej kwoty 235.000 zł (k. 1 – 7).

Postanowieniem tut. Sądu z dnia 13 listopada 2013 r. powodowie zostali w całości zwolnieni z kosztów sądowych (k. 167).

W piśmie z dnia 2 stycznia 2014 r. stanowiącym odpowiedź na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa, a także zasądzenie od powodów solidarnie na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych .

W uzasadnieniu pozwana wskazała, że relacje stron nie wykraczają poza spór rodzinny. Pozwana podkreśliła, że powód z powódką pozostają w separacji faktycznej. Powód zamieszkiwał u kobiet, z którymi pozostawał w nieformalnych związkach. Szczególnie chłodne stosunki między powodami – jak zaznaczyła pozwana – panowały bezpośrednio przed zamieszkaniem w K.. Zakup nieruchomości miał natomiast spowodować poprawę wzajemnych stosunków między powodami. Pozwana podkreśliła, że powód nie zamierzał zamieszkiwać na stałe w K., a powódka opuściła zajmowaną nieruchomość oraz nie poinformowała pozwanej o nowym adresie. Przybliżając okoliczności związane z zakupem nieruchomości w K. pozwana wskazała, że powód w styczniu 2008 r. zrezygnował z pracy oraz na okres 6 miesięcy przed nabyciem nieruchomości zamieszkał w K., w nieruchomości, którą później pozwana zakupiła. Rezygnacja powoda z pracy wpłynęła na trudności w uzyskaniu kredytu na zakup nieruchomości. Tym samym powodowie zdecydowali, że sprzedadzą nieruchomość lokalową położoną w P., a kwotę uzyskaną ze sprzedaży przekażą pozwanej w formie darowizny na zakup wybranej przez nich nieruchomości. Natomiast brakująca kwota miała pochodzić z dofinansowania w postaci kredytu zaciągniętego przez pozwaną, którego poręczycielem został S. K. – mąż pozwanej (ówcześnie narzeczony). Pozwana wskazała także, że nigdy nie planowała zamieszkać w nieruchomości w K.. Jednocześnie stwierdziła, że jeszcze przed zakupem nieruchomości oświadczyli powodom wraz z jej obecnym mężem S. K., a wówczas narzeczonym, że będą mieszkali docelowo w jego domu rodzinnym. Z uwagi na fakt, że pozwana pracowała i uczyła się mieszkała w nieruchomości w K. jedynie około 3 miesięcy. Pozwana nie zgodziła się również z twierdzeniami powodów, że nie partycypowała w kosztach remontu i utrzymania nieruchomości. Jak wskazała bardzo często przekazywała powódce środki na jej bieżące życie i utrzymanie nieruchomości. Pozwana zaznaczyła, że wbrew twierdzeniom powodów nigdy nie żądała, aby opuścili oni nieruchomość znajdująca się w K. oraz aby wynajęli sobie lokal w celach mieszkalnych. Powód opuścił nieruchomość dobrowolnie i zamieszkał z nieznaną kobietą, a powódka wyjechała do pracy do Niemiec. Jednocześnie przyznała, że na nieruchomości doszło do dwukrotnej wymiany zamków w drzwiach. W sierpniu 2013 r. mąż pozwanej udał się na nieruchomość celem okazania jej potencjalnym nabywcom. Po przybyciu na teren posesji, mąż pozwanej stwierdził, że w drzwiach wejściowych zmieniono zamki uniemożliwiając tym samym dostanie się do środka. Mąż pozwanej przewiercił zatem zamek w obecności potencjalnego nabywcy oraz K. S.. Dwa tygodnie po tym zdarzeniu mąż pozwanej po przybyciu na nieruchomość zauważył przewiercony zamek, a drzwi zamknięte były na dotychczas nieużywany zamek. Po wejściu na nieruchomość okazało się, że powód zabrał z niej swoje rzeczy, jak również rzeczy z garażu. Tym samym mąż pozwanej ponownie wymienił zamki. Pozwana podkreśliła, że wobec faktu opuszczenia przez powodów nieruchomości, konieczności dalszej spłaty kredytu oraz partycypacji w wysokich kosztach utrzymania nieruchomości przekraczających jej możliwości płatnicze, podjęła decyzję o sprzedaży nieruchomości. Pozwana zaprzeczyła, jakoby kiedykolwiek zabroniła powodom kontaktów z wnukami, wskazując, iż powódka nie korzystała często z możliwości kontaktu z wnukami, a powód wnuki widział jedynie dwukrotnie. Ustosunkowując się do kwestii wymeldowania powodów z pobytu stałego pozwana zaznaczyła, że złożenie wniosków było spowodowane wyłącznie faktem opuszczenia przez powodów nieruchomości znajdujące się w K.. Przy czym pozwana wskazała, że zgodnie z art. 147 § 2 Kodeksu wykroczeń wykonywała swój obowiązek, którego niespełnienie skutkować mogłoby sankcjami prawnokarnymi (k. 176 – 182).

Na rozprawie w dniu 14 stycznia 2014 r. z uwagi na zgodny wniosek stron, tut. Sąd postanowił skierować strony do mediacji, ustalając miesięczny termin jej przeprowadzenia (k. 229).

W piśmie procesowym z dnia 19 stycznia 2014 r. powodowie ustosunkowując się do odpowiedzi na pozew podtrzymali dotychczasowe stanowisko zauważając jednocześnie, że nie odpowiadają prawdzie twierdzenia pozwanej o: złych relacjach łączących wzajemnie powodów, ustaleniach poczynionych przez strony przy dokonywania darowizny, że pozwana nie będzie mieszkała w domu w K., zagrożeniu płynącym ze strony powodów i ich trybu życia dla wnuków, przemocy fizycznej stosowanej przez powoda względem pozwanej, dobrowolnym opuszczeniu przez powodów nieruchomości w K., co z kolei zdecydowało o jego sprzedaży przez pozwaną, finansowaniu przez pozwaną remontu domu w K. oraz ponoszenia kosztów jego utrzymania, tym, że powodowie nie zamieszkiwali w nieruchomości w K. w sposób ciągły. Dodatkowo powodowie podkreślili, że relacje między nimi nie mają związku z darowizną uczynioną na rzecz pozwanej i jej rażącą niewdzięcznym zachowaniu po jej otrzymaniu (k. 233 – 234).

W dniu 3 marca 2014 r. do tut. Sądu wpłynął protokół z przebiegu mediacji. Z protokołu tego wynika, że z uwagi na rezygnację jednej ze stron z mediacji mediacje zostały zakończone bez wypracowania końcowego porozumienia (k. 237).

Ustosunkowując się do pisma procesowego powodów z dnia 19 stycznia 2014 r. pozwana w piśmie z dnia 7 kwietnia 2014 r. podtrzymała twierdzenia zawarte w odpowiedzi na pozew, a nadto wskazała, że w momencie otrzymania darowizny znajdowała się pod bardzo silną presja powodów i nie była w stanie odmówić jej przyjęcia oraz żądań powodów w zakresie zakupu nieruchomości w K.. Pozwana podkreśliła, że powodowie zmusili ją do zakupu nieruchomości oraz wzięcia drogiego kredytu oraz dokonania szeregu innych niekorzystnych dla pozwanej transakcji z tym związanych. Pozwana zaznaczyła również, że oprócz kosztów remontu nieruchomości w K. ponosiła także częściowo koszty bieżącego utrzymania nieruchomości, w tym koszty ubezpieczenia nieruchomości, podatku od nieruchomości, opłat za kanalizację czy opłat za śmieci. Nadto, pozwana przekazywała powódce środki pieniężne na bieżące utrzymanie powódki i domu (k. 248 – 251).

W piśmie procesowym z dnia 5 października 2015 r. powodowie stwierdzili, że o niewdzięczności pozwanej wobec nich świadczy pozostawienie ich bez pomocy, bez środków na utrzymanie tak dużego domu, zerwanie kontaktów, potajemne próby wymeldowania i sprzedaży domu, a w końcu zmiana zamków w domu w celu uniemożliwienia powodom powrotu do domu. Ponadto, w ocenie powodów za rażącą niewdzięczność należy również uznać zamiar pozwanej sprzedaży domu, który choć co do zasady był zgodny z ich stanowiskiem, to jednak w ich przekonaniu miał się wiązać z uposażeniem ich choćby w kawalerkę, zaś dla pozwanej oznaczał sprzedaż nieruchomości i pozostawienie powodów bez miejsca do życia. Dodatkowo powodowie zaznaczyli, że niezrozumiałe jest twierdzenie pozwanej, że chciała im oddać część pieniędzy ze sprzedaży domu, skoro pozwana nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie dlaczego po sprzedaży domu nie oddała im choćby części z pozostałych po spłacie kredytu środków (k. 743 – 745).

W toku procesu strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

Powodowie T. K. i K. K. (1) są rodzicami pozwanej A. K. (1) z domu K.. Strony do początku 2008 r. wspólnie zamieszkiwały w trzypokojowym mieszkaniu należącym do powodów, a które położone było w P. na Osiedlu (...). Druga córka powodów D. Ł. (1) w tym czasie przebywała na Cyprze, gdzie mieszkała i pracowała. Strony wspólnie uzgodniły, że chciałyby zamieszkać w domu pod P.. Planowały, że będzie to dom rodzinny, w którym będą wspólnie mieszkali, także w przyszłości po założeniu przez pozwaną rodziny. Jeszcze w 2007 r. powód rozpoczął poszukiwania domu, który miałby wraz z powódką zakupić po sprzedaży mieszkania w P.. We wrześniu bądź październiku 2007 r. powodowie porozumieli się ze Z. i B. małżonkami K., że kupią od nich nieruchomość położoną w K. przy ulicy (...), zabudowaną domem jednorodzinnym. Powodowie mieli najpierw sprzedać swoje mieszkanie w P., a uzyskane z tego tytułu środki przeznaczyć na zakupu przedmiotowej nieruchomości. W związku z tym w dniu 18 września 2007 r. powód zawarł z pośrednikiem w obrocie nieruchomościami umowę pośrednictwa dotyczącą zbycia lokalu powodów położnego w P. na Os. (...).

Powód K. K. (1) poznał Z. K. w trakcie wyjazdów do S., wioski położonej kilka kilometrów od K., w której na nieruchomości znajomych powód postawił altanę, do której przyjeżdżał, czasami również z powódką i pozwaną. Od stycznia 2008 r. powód K. K. (1) zamieszkał w domu znajdującym się w K. i w tym czasie rozpoczął również pracę u Z. K..

Dowód: zeznania świadka Z. K. a ( protokół elektronicznych z rozprawy z dnia 13 stycznia 2015 r . k. 435 – 436 ) , zeznania świadka B. K. (protokół elektroniczny k. 436), umowa pośrednictw zbycia nieruchomości (k. 10), zeznania powoda K. K. (1) (protokół elektroniczny k. 240-242 w zw. z k. 754-756) , zeznania powódki T. K. (protokół elektroniczny k. 238-240 w zw. z k. 75 2 -75 4 ) , zeznania pozwanej A. K. (1) (protokół elektroniczny k. 242-244 w zw. z k. 75 6 -75 9 ) , zeznania świadka E. Z. (protokół elektroniczny k. 396-397), zeznania świadka H. U. (protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 4 listopada 2014 r. k. 397 – 398), zeznania świadka P. D. (protokół elektroniczny k. 482-483), zeznania świadka K. J. (protokół elektroniczny k. 483-484), zeznania świadka B. J. (protokół elektroniczny k. 484) , zeznania świadka M. J. (protokół elektroniczny k. 484) , zeznania świadka S. J. (protokół elektroniczny k. 48 5 ) , zeznania świadka D. S. (1) (k. 545-548) , zeznania świadka D. S. (2) (k. 548-549)

Powodowie mieszkanie w P. sprzedali w pierwszej połowie 2008 r. za kwotę 285.000 zł. W tym czasie powodowie wraz z pozwaną zamieszkali w domu w K.. Z uwagi na fakt, że środki pieniężne uzyskane ze sprzedaży mieszkania nie były wystarczające do zakupu nieruchomości w K. powodowie starali się uzyskać kredyt. Wszystkie banki odmawiały im jednak udzielenia kredytu, nawet jeśli wzięliby go wspólnie z pozwaną. Jeden z banków zgodził się udzielić kredytu pozwanej pod warunkiem, że nie będzie ona jedynym kredytobiorcą, a nadto, że tylko pozwana będzie właścicielem nieruchomości, na zakup której kredyt miał być udzielony.

W tym czasie pozwana odnowiła znajomość z kolegą ze szkolnych lat S. K., który zgodził się udzielić pomocy w uzyskaniu kredytu. W takiej sytuacji strony uzgodniły, że kwota uzyskana ze sprzedaży mieszkania zostanie przez powodów przekazana pozwanej w formie darowizny, a reszta ceny kupna zostanie pokryta przez pozwaną z uzyskanego przez nią kredytu.

Okoliczność bezsporna , a nadto dowód: zeznania powoda K. K. (1) (protokół elektroniczny k. 240-242 w zw. z k. 754-756), zeznania świadka S. K. (protokół elektroniczny k. 333-337)

W dniu 18 lipca 2008 r. przed asesorem B. G. (1) w Kancelarii Notarialnej w O. pomiędzy Z. K. i B. K., a A. K. (2) (obecnie K.) została zawarta przedwstępna umowa sprzedaży nieruchomości stanowiącej zabudowaną działkę nr (...) o obszarze 0,0701 ha, położoną w K. przy ulicy (...), gmina O., województwo (...), dla której Sąd Rejonowy w Obornikach prowadzi księgę wieczystą nr (...).507. Na mocy zawartej umowy Z. K. i B. K. zobowiązali się sprzedać A. K. (2) ww. nieruchomość za kwotę 385.000 zł. Z umowy wynika, iż kwota 235.000 zł tytułem zadatku została zobowiązującym się sprzedać zapłacona przed podpisaniem umowy, a kwotę 150.000 zł pozwana zobowiązał się zapłacić w terminie 7 dni licząc od dnia zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży. Przyrzeczona umowa sprzedaży miała zostać zawarta do dnia 30 września 2008 r.

W lipcu 2008 r. powódka T. K. wpłaciła na rachunek bankowy Z. K. kwotę 250.000 zł. Z uwagi na prośbę powódki Z. K. kwotę 235.000 zł zwrócił na jej rachunek bankowy, a kwotę 15.000 zł przekazał jej osobiście. Następnie w dniu 24 lipca 2008 r. powódka T. K. złożyła dyspozycję dokonania przelewu ze swojego rachunku bankowego na rachunek bankowy pozwanej kwoty 235.000 zł tytułem darowizny od powodów małżonków T. i K. K. (1). Z kolei w dniu 30 lipca 2008 r. pozwana A. K. (1) (wtedy jeszcze K.) złożyła dyspozycję dokonania przelewu ze swojego rachunku bankowego na rachunek bankowy Z. K. kwoty 235.000 zł tytułem przedpłaty na zakup domu.

Dowód: przedwstępna umowa sprzedaży z dnia 18 lipca 2008 r. zawarta w formie aktu notarialnego Repertorium A nr 6237/2008 (k. 575 – 576), zeznania świadka Z. K. (protokół elektronicznych z rozprawy z dnia 13 stycznia 2015 r. k. 435 – 436 ), potwierdzenie przyjęcia przelewu z dnia 24 lipca 2008 r. (k. 11) potwierdzenie przyjęcia przelewu z dnia 30 lipca 2008 r. (k. 12).

W dniu 3 października 2008 r. pozwana wraz z S. K. (obecnie mężem pozwanej) jako kredytobiorcy zawarli z (...) Bank S.A. z siedzibą we W. umowę kredytu hipotecznego nominowanego do CHF nr (...). Z zawartej umowy wynika, że kredyt przeznaczony był na sfinansowanie nabycia nieruchomości zabudowanej domem jednorodzinnym, położonej w K., ul. (...) (§ 1 ust. 1 umowy). Na mocy zawartej umowy ww. bank udzielił kredytobiorcom na okres 300 miesięcy kredytu w kwocie 161.082,47 zł, nominowanego do waluty CHF, według kursu kupna CHF obowiązującego w ww. banku w dniu uruchomienia całości kredytu lub jego poszczególnych transz, a jego wypłata miała nastąpić w złotych polskich (§ 2 ust. 1 umowy). Bank zobowiązał się do uruchomienia kredytu w jednej transzy, w drodze przelewu środków. Transza miała być wypłacona w okresie miesiąca licząc od dnia zawarcia umowy, na podstawie pisemnej dyspozycji kredytobiorcy i obejmować m.in. kwotę 2.416,23 zł tytułem prowizji banku, kwotę 708,76 zł tytułem opłaty za zwiększone ryzyko banku do czasu ustanowienia hipoteki, kwotę 5.541,24 zł tytułem kosztów objęcia kredytobiorców ubezpieczeniem na życie na okres 60 miesięcy od dnia podpisania umowy, kwotę 2.416,24 zł tytułem kosztów objęcia kredytobiorców ubezpieczeniem na wypadek utraty pracy lub czasowej niezdolności do pracy w okresie pięciu lat od dnia podpisania umowy.

Okoliczność bezsporna, nadto d owód: umowa kredytu hipotecznego nominowanego do CHF z dnia 3 października 2008 r., n r (...) (k. 293 – 300), zeznania świadka S. K. (protokół elektroniczny k. 333-337)

W dniu 3 października 2008 r. przed asesorem notarialnym B. G. (1) w Kancelarii Notarialnej w O. pomiędzy Z. K. i B. K. jako sprzedającymi, a A. K. (2) (obecnie K.) jako kupująca została zawarta umowa sprzedaży nieruchomości stanowiącej zabudowaną działkę nr (...) o obszarze 0,0701 ha, położoną w K. przy ulicy (...), gmina O., województwo (...), dla której Sąd Rejonowy w Obornikach prowadzi księgę wieczystą nr (...).507. Na mocy zawartej umowy Z. K. i B. K. sprzedali A. K. (2) ww. nieruchomość za kwotę 385.000 zł. Z umowy wynika, iż kwota 235.000 zł została sprzedającym zapłacona przed zawarciem umowy, a kwotę 150.000 zł kupująca zobowiązał się zapłacić do dnia 23 października 2008 r. na rachunek bankowy sprzedających ze środków uzyskanych z kredytu bankowego udzielonego przez (...) Bank S.A. z siedzibą we W. umowa kredytu hipotecznego nominowanego do CHF z dnia 3 października 2008 r. (§ 4 umowy). Jednocześnie z zawartej umowy wynika, że w dniu jej podpisania kupująca była już w posiadaniu przedmiotowej nieruchomości.

Dowód: umowa sprzedaży z dnia 3 października 2008 r. zawarta w formie aktu notarialnego Repertorium (...) (k. 1 – 5 w aktach sprawy administracyjnej nr SO. (...).1.61.2013 o wymeldowanie T. K. i D. Ł. (1), k. 1 – 5 w aktach sprawy administracyjnej nr SO. (...).1.42.2013 o wymeldowanie K. K. (1))

Powodowie wraz z pozwaną mieszkali razem w domu znajdującym się na przedmiotowej nieruchomości tylko przez kilka miesięcy. (...) pozwanej S. K. mieszkał natomiast w P.. Pozwana po zajściu w ciążę postanowiła w 2009 r. zamieszkać z partnerem w P.. Jednocześnie jednak odwiedzała rodziców w K., czasami także nocując. Przyjeżdżała też ze swoimi dziećmi.

Pozwana wraz z mężem spłacała zaciągnięty kredyt na zakup domu w K., a pozwani utrzymywali dom znajdujący się na przedmiotowej nieruchomości, płacąc opłaty za media, podatek od nieruchomości. Czasem również pozwana uiszczała opłaty za media i podatek. Pozwana dokonała również zakupów na poczet częściowego wyposażenia i remontu domu. W kosztach remontów partycypowali też powodowie. Pozwana opłacała też ubezpieczenie nieruchomości za kolejne lata w kwotach 519zł, 509 zł, 535 zł, 510 zł, 534 zł, 484 zł. Kilkakrotnie w latach 2010-2013 przelewała na rachunek powódki różne kwoty.

Pozwana była zameldowana na nieruchomości w K. przy ul. (...) w okresie od 11 czerwca 2008 r. do 17 kwietnia 2009 r.

W czerwcu 2009 r. pozwana wyszła za mąż za S. K. i razem z dzieckiem wspólnie zamieszkiwali w P.. W tym czasie powódka pracowała w (...) SA w sklepie (...) w O.. Z kolei powód jako kierowca koparki pracował w delegacjach, przyjeżdżając do K. przede wszystkim na weekendy. Pozwana coraz rzadziej odwiedzała rodziców. Było to spowodowane przede wszystkim faktem, że rozpoczęła prowadzenie działalności gospodarczej początkowo w zakresie opieki nad małymi dzieci, a następnie w formie przedszkola, a także faktem sprawowania opieki nad własnym dzieckiem.

Już w 2010 r. pozwana z powódką rozmawiały o sprzedaży nieruchomości, spłacie kredytu i kupnie z pieniędzy, które pozostaną, przy dopłacie środków przez pozwaną i jej męża mieszkania dla powódki i powoda. Powód nie zgadzał się natomiast na sprzedaż nieruchomości. W tym czasie powódka coraz gorzej znosiła samotne przebywanie w domu w K.. Powód przyjeżdżał co drugi, trzeci weekend, czasami raz na miesiąc lub rzadziej. Również pozwana coraz rzadziej odwiedzała matkę. J. w tym czasie powód pozostawał w nieformalnych związkach z innymi kobietami, które odwiedzał i u których przebywał także w czasie wolnym od pracy. Powódka podupadła na zdrowiu i za namową siostry zaczęła korzystać z pomocy psychiatry.

Dowód: częściowo zeznania powoda K. K. (1) (protokół elektroniczny k. 240-242 w zw. z k. 754-756), częściowo zeznania powódki T. K. (protokół elektroniczny k. 238-240 w zw. z k. 752-754), zeznania pozwanej A. K. (1) (protokół elektroniczny k. 242-244 w zw. z k. 756-759), zeznania świadka B. G. (2) (k. 621 – 622), częściowo zeznania świadka J. M. (k. 651 – 652) , częściowo zeznania świadka R. S. (k. 622-623), dowody przelewów, opłat, faktury (k. 13-23, 40-43, 45-61, 83, 86, 99, 102, 106, 116, , 119, , 120, 147, 150 , 271-287 ), potwierdzenia spłaty kredytu (k. 185-188 , 290-292 ), wydruk z rachunku bankowego (k. 189- 194, 288-289), faktury (k. 195-215), poświadczenie wymeldowania (k. 217 ), polisy (k. 259-270), zeznania świadka S. K. (protokół elektroniczny k. 333-337) , częściowo zeznania świadka E. Z. (protokół elektroniczny k. 396-397) częściowo zeznania świadka H. U. (protokół elektronicznych z rozprawy z dnia 4 listopada 2014 r. k. 397 – 398), częściowo zeznania świadka S. Z. (protokół elektroniczny k. 436), częściowo zeznania świadka I. Z. (protokół elektroniczny k. 436-437), częściowo zeznania świadka A. O. (protokół elektroniczny k. 438-439), częściowo zeznania świadka D. S. (1) (k. 545-548) , częściowo zeznania świadka D. S. (2) (k. 548-549) , wydruk rozmów za pośrednictwem S. (k. 719-727, 731-742), wydruk rozmowy pozwanej z K. O. (k. 729)

W tym czasie pozwana o ewentualnej sprzedaży nieruchomości i kupnie mieszkania dla powódki, jak również stanie zdrowia powódki i jej relacjach z powodem, rozmawiała z siostrą przebywającą na Cyprze. Siostry pozostawały w tym czasie w dobrych relacjach. Wspólnie planowały podjęcie działań, które miałyby przyczynić się do rozwiązania zaistniałej sytuacji. Zdawały sobie sprawę, że zaistniała sytuacja wymaga rozwiązania. Z jednej bowiem strony pozwana spłacała kredyt zaciągnięty we frankach szwajcarskich, a z uwagi na wzrost kursu franka szwajcarskiego w stosunku do złotówki wysokość rat rosła i pozwana miała problemy w wywiązywaniu się z płatności rat kredytu. Nadto, pozwana mimo że pozostawała właścicielem nieruchomości, faktycznie w niej nie mieszkała. Z drugiej strony siostry miały świadomość, że fakt samotnego przebywania ich matki (powódki) w dużym domu źle wpływa na stan jej zdrowia psychicznego. Dodatkowo nie była ona w stanie ponosić kosztów utrzymania tak dużego domu.

W 2012 r. wróciła z Cypru siostra pozwanej, a córka powodów D. Ł. (1) i wraz ze swoim przyszłym mężem zamieszkali wraz z powodami w domu w K.. Wraz z powódką i powodem ponosili oni koszty utrzymania domu. Dokonywali również pewnych remontów w zajmowanych pomieszaniach. W tym czasie pozwana rozmawiała z siostrą o ewentualnym przejęciu przez nią obowiązku spłaty kredytu wraz z przejęciem prawa własności przedmiotowej nieruchomości. Pozwana proponowała, że zatrudni siostrę, aby ta mogła uzyskać zdolność kredytową. Rozmowy w tej kwestii były prowadzone kilkukrotnie.

W listopadzie 2012 r. siostra pozwanej wraz ze swoim mężem wyjechali na kontrakt do Niemiec.

Powód w dalszym ciągu rzadko przyjeżdżał do domu, od 15 lipca 2013 r. podjął pracę w (...) w B. jako operator koparki, koparko-ładowarki i wózków widłowych, przy czym struktura firmy przewidywała pracę w delegacji. Powódka zaczęła mieć problemy zdrowotne i przebywała na długotrwałym zwolnieniu lekarskim.

Dowód: zeznania powódki T. K. (protokół elektroniczny k. 238-240 w zw. z k. 752-754), zeznania pozwanej A. K. (1) (protokół elektroniczny k. 242-244 w zw. z k. 756-759), zeznania świadka D. S. (1) (k. 545 – 548) , oświadczenie i umowa o pracę (k. 26-27, 70-71), monit (k. 289) , zeznania świadka D. Ł. (1) (protokół elektroniczny k. 357-362), zeznania świadka P. Ł. (protokół elektroniczny k. 362-366) , zeznania świadka A. S. (protokół elektroniczny k. 394), częściowo zeznania świadka E. Z. (protokół elektroniczny k. 396-397) , częściowo zeznania świadka A. O. (protokół elektroniczny k. 438-439) , wydruk rozmów za pośrednictwem S. (k. 719-727, 731-742)

Na przełomie lipca i sierpnia 2013 r. przyjechała do Polski D. Ł. (1). Zorientowała się, że stan psychiczny jej matki T. K. nie jest dobry. W domu panował nieporządek, a powódka była zaniedbana. Wówczas też odbyła się rozmowa między powódką i D. Ł. (1) a A. K. (1). Pozwana poinformowała, że nie będzie dalej spłacała kredytu i że sprzeda dom. Powódka poprosiła wówczas pozwaną o możliwość zamieszkania w budynku gospodarczym na nieruchomości, jednak pozwana nie zgodziła się na to. Na tym tle doszło między powódką i D. Ł. (1) a A. K. (1) do kłótni.

Dowód: zeznania świadka D. Ł. (1) (protokół elektroniczny k. 357-362), zeznania świadka P. Ł. (protokół elektroniczny k. 362-366) , częściowo zeznania świadka E. Z. (protokół elektroniczny k. 396-397) , zeznania świadka D. S. (1) (k. 545-548)

Wówczas T. K. postanowiła na prośbę córki D. Ł. (1) pojechać z nią do Niemiec, a to z uwagi na stan zdrowia psychicznego T. K. oraz w celu pomocy córce, która była w zagrożonej ciąży. Zamierzała jednak powrócić do K., choć nie chciała mieszkać w tym domu sama.

Przed wyjazdem z córką do Niemiec powódka zostawiła sąsiadce H. U. swój numer telefonu. Pozwana zwróciła się do sąsiadki z prośbą o podanie numeru telefonu matki, który to numer sąsiadka po wcześniejszym uzyskaniu zgody od powódki przekazała pozwanej. We wrześniu 2013 r. pozwana dwukrotnie skontaktowała się z siostrą powódki D. S. (1). Raz prosząc o kontakt do matki, gdyż jak twierdziła nie może się do niej dodzwonić. Siostra powódki przekazała pozwanej numer telefonu powódki. Innym razem pytała kiedy powódka wraca z Niemiec.

Dowód: zeznania powoda K. K. (1) (protokół elektroniczny k. 240-242 w zw. z k. 754-756), zeznania powódki T. K. (protokół elektroniczny k. 238-240 w zw. z k. 752-754), zeznania świadka H. U. (protokół elektronicznych z rozprawy z dnia 4 listopada 2014 r. k. 397 – 398), zeznania świadka D. S. (1) (k. 545 – 548) , zeznania świadka D. Ł. (1) (protokół elektroniczny k. 357-362), zeznania świadka P. Ł. (protokół elektroniczny k. 362-366), częściowo zeznania świadka A. O. (protokół elektroniczny k. 438-439) , zeznania świadka D. S. (2) (k. 548-549)

W dniu 31 lipca 2013 r. pozwana w Urzędzie Miejskim w O. złożyła wniosek o wymeldowania powoda K. K. (1). W złożonym wniosku pozwana wskazała, że powód od dnia 1 marca 2013 r. nie przebywa na nieruchomości położonej w K. ul. (...) i nie kontaktuje się z nią jako właścicielką, a nadto, że nie zna aktualnego miejsca pobytu powoda. W wyniku przeprowadzonego postępowania administracyjnego, stwierdzając przy tym, że nieruchomość została sprzedana i zamieszkują w niej inne zameldowane tam osoby Burmistrz O. decyzją z dnia 22 stycznia 2014 r., nr SO. (...).1.42.2013 wymeldował powoda K. K. (1) z miejsca pobytu stałego w K. przy ul. (...).

Dowód: wniosek o wymeldowanie ( k. 216, k. 7 w aktach sprawy administracyjnej nr SO. (...).1.42.2013 o wymeldowanie K. K. (1)), decyzja Burmistrza O. z dnia 22 stycznia 2014 r., nr SO. (...).1.42.2013 o wymeldowaniu K. K. (1) ( 254-256, k. 130 – 135 w aktach sprawy administracyjnej nr SO. (...).1.42.2013 o wymeldowanie K. K. (1)) , pisma (k. 24-25),

W sierpniu 2013 r. powódka wypowiedziała ze skutkiem na 17 sierpnia 2015 r. umowę o pracę z (...) SA. Wcześniej przez dwa lata przebywała na zasiłku rehabilitacyjnym. Pozwany rozwiązał umowę o pracę z (...) w B. w 2014 r.

Dowód: zeznania powódki T. K. (protokół elektroniczny k. 238-240 w zw. z k. 752-754) , zeznania powoda K. K. (1) (protokół elektroniczny k. 240-242 w zw. z k. 754-756),

Powodowie złożyli oświadczenie „o cofnięciu” darowizny w piśmie datowanym na 29 sierpnia 2013 r. W piśmie tym nadanym do pozwanej w dniu 3 września 2013 r. powodowie wskazali, że stosunki między stronami się pogorszyły, a pozwana nie dotrzymała obietnicy wspólnego mieszkania. Jednocześnie powodowie zaznaczyli, że obawiają się o swoją przyszłość, gdyż pozwana mieszka w innym miejscu, a oni mają wrażenie, że chce się ich pozbyć z domu, ponieważ są niewygodnymi lokatorami. Dodatkowo powodowie podkreślili, że martwią ich plany pozwanej dotyczące wynajęcia lub sprzedaży domu i nie brania ich pod uwagę. Stwierdzili również, że nie potrafią się z pozwaną porozumieć, a nadto, że zerwała z nimi kontakt. Tym samym zwrócili się o zwrot darowizny w kwocie 235.000 zł. Wskazali w nim także osobę do ewentualnego kontaktu w sytuacji, w której pozwana nie chciałaby się z nimi osobiście kontaktować, tj. radcę prawnego M. B., podając jej adres i numer telefonu.

Oświadczenie powodów zostało doręczone pozwanej w dniu 4 września 2013 r.

Dowód: oświadczenie powodów z dnia 29 sierpnia 2013 r. wraz z potwierdzeniem jego odbioru (k. 29 i k. 28)

Mąż pozwanej S. K. około września 2013 r. w towarzystwie (...) przyjechał na nieruchomość znajdującą się w K., gdyż mąż pozwanej chciał wejść do domu i sprawdzić co się tam dzieje. W trakcie tej wizyty rozwiercili dolny zamek i go wymienili, a w kuchni zostawili klucz do tego zamka. Wychodząc zamknęli drzwi na górny zamek.

Dowód: zeznania świadka K. S. (protokół elektronicznych z rozprawy z dnia 28 kwietnia 2015 r. k. 583 – 584)

Jesienią 2013 r. mąż pozwanej opróżnił dom położony na nieruchomości w K. z mebli, lodówki i innych rzeczy powodów nie informując o tym powodów.

Dowód: zeznania świadka S. K. (protokół elektroniczny k. 333-337), zeznania świadka D. Ł. (1) (protokół elektroniczny k. 357-362) , zeznania świadka P. Ł. (protokół elektroniczny k. 362-366) , częściowo zeznania świadka A. O. (protokół elektroniczny k. 438-439)

Następnie w dniu 24 października 2013 r. Wydział Spraw Obywatelskich w O. dokonał oględzin domu w K. przy ul. (...) w ramach postępowania o wymeldowanie K. K. (1). Stwierdzono puste meble kuchenne, bez talerzy, kubków, szklanek, sztućców, brak lodówki, stołu krzeseł, w łazience pustą szafkę, brak kosmetyków, ręczników, środków czystości, zupełnie puste pokoje na pierwszym piętrze, bez mebli, rzeczy osobistych.

Dowód: protokół z oględzin (k. 64-65 w aktach sprawy administracyjnej nr SO. (...).1.42.2013 o wymeldowanie K. K. (1) ), zeznania powódki T. K. (protokół elektroniczny k. 238-240 w zw. z k. 752-754),

Pismem z dnia 31 października 2013 r., które do Urzędu Miejskiego w O. wpłynęło w dniu 6 listopada 2013 r., pozwana reprezentowana przez pełnomocnika, wniosła o wymeldowanie powódki T. K. oraz siostry D. Ł. (1) z pobytu stałego poda adresem: K., ul. (...). W uzasadnieniu pozwana wskazała, że ww. osoby nie zamieszkują w przedmiotowym lokalu, a opuszczając budynek mieszkalny nie zgłosiły tego faktu w Urzędzie Miasta. Nadto, pozwana odwołując się do wizji lokalnej przeprowadzonej na przedmiotowej nieruchomości w dniu 24 października 2013 r., w sprawie o wymeldowanie powoda K. K. (1), zaznaczyła, że w jej trakcie ustalono, że w lokalu mieszkalnym położonym na nieruchomości pod wskazanym powyżej adresem nikt w chwili obecnej nie zamieszkuje.

W wyniku przeprowadzonego postępowania, stwierdzając przy tym, że nieruchomość została sprzedana i zamieszkują w niej inne zameldowane tam osoby, co wyklucza możliwość ponownego zamieszkania w niej T. K., Burmistrz O. decyzją z dnia 22 stycznia 2014 r., nr SO. (...).1.61.2013 wymeldował powódkę T. K. z miejsca pobytu stałego w K. przy ul. (...), a decyzją z dnia 10 lutego 2014 r., nr SO. (...).1.61.2013 wymeldował siostrę pozwanej D. Ł. (1) z miejsca pobytu stałego pod wskazanym powyżej adresem.

Dowód: wniosek o wymeldowanie (k. 8 w aktach sprawy administracyjnej nr SO. (...).1.61.2013 o wymeldowanie T. K. i D. Ł. (1)), decyzja Burmistrza O. z dnia 22 stycznia 2014 r., nr SO. (...).1.61.2013 o wymeldowaniu T. K. ( k. 257-258, k. 106 – 109 w aktach sprawy administracyjnej nr SO. (...).1.61.2013 o wymeldowanie T. K. i D. Ł. (1)), decyzja Burmistrza O. z dnia 10 lutego 2014 r., nr SO. (...).1.61.2013 o wymeldowaniu D. Ł. (1) (k. 113 – 117 w aktach sprawy administracyjnej nr SO. (...).1.61.2013 o wymeldowanie T. K. i D. Ł. (1)),

W dniu 20 grudnia 2013 r. przed notariuszem A. A. w Kancelarii Notarialnej w P. pomiędzy A. K. (1) jako sprzedającym, a D. C. jako kupującym została zawarta umowa sprzedaży ww. nieruchomości położnej w miejscowości K., przy ulicy (...). Na mocy zawartej umowy A. K. (1) sprzedała D. C. przedmiotową nieruchomość za kwotę 330.000 zł. W umowie zawarte jest oświadczenie sprzedającej, że część ceny w kwocie 5.000 zł już otrzymała, a nadto, że kwituje jej odbiór. Pozostałą część ceny kupujący zobowiązał się zapłacić w następujący sposób: kwotę 215.400 zł najpóźniej do dnia 31 grudnia 2013 r. na rachunek bankowy w (...) Bank S.A. tytułem spłaty kredytu numer (...), a kwotę 109.600 zł najpóźniej do dnia 31 grudnia 2013 r. na rachunek bankowy sprzedającej.

Dowód: umowa sprzedaży z dnia 20 grudnia 2013 r. zawarta w formie aktu notarialnego Repertorium A nr 11. (...) (k. 82 – 89 w aktach sprawy administracyjnej nr SO. (...).1.61.2013 o wymeldowanie T. K. i D. Ł. (1), k. 109 – 116 w aktach sprawy administracyjnej nr SO. (...).1.42.2013 o wymeldowanie K. K. (1))

Po sprzedaży nieruchomości, pozwana wraz z mężem oraz A. O. i B. O. opróżnili dom z pozostałych rzeczy, w tym pozostałych jeszcze mebli i sprzętu.

Dowód: zeznania świadka A. O. (protokół elektroniczny k. 438-439) , zeznania świadka B. O. (protokół elektronicznych z rozprawy z dnia 13 stycznia 2015 r. k. 437 – 438),

O tym, że pozwana sprzedała nieruchomość powodowie dowiedzieli się już po sprzedaży. Wówczas też zostali poinformowani, że ich rzeczy znajdują się w C. i że mają je zabrać, gdyż inaczej będą musieli płacić za przechowywanie.

Dowód: zeznania powoda K. K. (1) (protokół elektroniczny k. 240-242 w zw. z k. 754-756), zeznania powódki T. K. (protokół elektroniczny k. 238-240 w zw. z k. 752-754), zeznania pozwanej A. K. (1) (protokół elektroniczny k. 242-244 w zw. z k. 756-759), zeznania świadka D. Ł. (1) (protokół elektroniczny k. 357-362), zeznania świadka P. Ł. (protokół elektroniczny k. 362-366) , zeznania świadka D. S. (1) (k. 545-548), zeznania powoda K. K. (1) (protokół elektroniczny k. 240-242 w zw. z k. 754-756), zeznania powódki T. K. (protokół elektroniczny k. 238-240 w zw. z k. 752-754)

Pismem z dnia 3 stycznia 2014 r. (...) Bank S.A. poinformował pozwaną i jej męża, że w dniu 2 stycznia 2014 r. na rachunek spłaty rat kredytu z należnymi odsetkami wpłynęła kwota 215.400 zł stanowiąca równowartość 61.437,54 CHF według kursu obowiązującego w dniu wpływu środków kursu spłaty 1 CHF = 3.5060 zł. Nadto, ww. bank poinformował, że powyższa kwota nie jest wystarczająca do rozliczenia kredytu hipotecznego, zaznaczając przy tym, że kwota wymagana do całkowitej spłaty kredytu na dzień 17 stycznia 2014 r. wynosi 1.413,30 CHF. W dniu 7 stycznia 2014 r. z rachunku bankowego należącego do pozwanej i jej męża S. K. dokonano przelewu na rachunek bankowy (...) Bank S.A. kwoty 4.838 zł tytułem spłaty niedopłaty kredytu hipotecznego umowa (...). Z kolei w odpowiedzi na korespondencję przesłaną w dniu 16 stycznia 2014 r. za pośrednictwem poczty elektronicznej (...) Bank S.A. poinformował pozwaną, że w trakcie okresu kredytowania kredytobiorcy objęci byli ubezpieczenie na życie, a wysokość składek z tytułu ubezpieczenia wyniosła 5.541,24 zł za okres ubezpieczenia 2008 r./2013 r., opłacona 8 października 2008 r. i 1.484,58 zł za okres ubezpieczenia 2013 r./2014 r., opłacona 5 listopada 2013 r. Dodatkowo ww. bank poinformował pozwaną, że umowa kredytu nr (...) została spłacona i rozliczona w dniu 8 stycznia 2014 r.

Dowód: pismo (...) Bank S.A. z dnia 3 stycznia 2014 r. (k. 302), historia rachunku z dnia 15 stycznia 2014 r. (k. 290), pismo (...) Bank S.A. (k. 301)

Powódka podpisując się nazwiskiem pozwanej wypełniła deklaracje odnośnie ilości osób zamieszkujących na nieruchomości w K. w okresie od maja do sierpnia 2013 r., wskazując najpierw, że zamieszkują 2 osoby, potem że jedna, a następnie że żadna osoba. Powódka dokonywała tych zmian z uwagi na wyjazd męża, a następnie swój wyjazd do Niemiec, aby nie płacić wyższych opłat za odpady komunalne.

Dowód: deklaracje (k. 782-790, zeznania powódki T. K. (protokół elektroniczny k. 238-240 w zw. z k. 752-754),

W maju 2015 r. mąż pozwanej złożył w Prokuraturze Rejonowej P. w P. zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia w 2013 r. przestępstwa przez powódkę T. K. i powoda K. K. (1) polegającego na podrobieniu w celu użycia za autentycznych dokumentów – deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi dla nieruchomości położonej w K. przy ulicy (...) w ten sposób, że podrobili podpis A. K. (1) pod tym dokumentem.

Obecnie zarówno Komisariat Policji P. (...) w P. pod nadzorem Prokuratury P. (...) w P., jak również Komenda Powiatowa Policji w O. pod nadzorem Prokuratury Rejonowej (...)prowadzą w tej sprawie dochodzenie.

Dowód: zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (k. 2 w aktach 1 Ds. 2346/15), postanowienie Prokuratora Prokuratury Rejonowej (...)z dnia 29 września 2015 r. o przedłużeniu okresu trwania dochodzenia (k. 39 w aktach Ds. 573/15) oraz postanowienie Prokuratora Prokuratury Rejonowej P. (...) w P. z dnia 11 września 2015 r. o przedłużeniu okresu trwania dochodzenia (k. 25 w aktach 1 Ds. 2346/15)

Relacje między pozwaną A. K. (1) a jej ojcem nie były dobre od wielu lat. W latach 1999-2000 pozwana zgłaszała się do (...) Komitetu Ochrony (...).

Dowód: pismo (...) (k. 312-325) ,

Syn pozwanej D. K. choruje na astmę oskrzelową. Powodowie palili natomiast papierosy, mieli psa i z tej przyczyny pozwana nie chciała często odwiedzać ich z dziećmi. Powodowie natomiast rzadko odwiedzali pozwaną i jej dzieci. Nadto powód miał w domu wiatrówkę co również pozwana odbierała jako zagrożenie dla dzieci.

Dowód: zaświadczenie (k. 218) , zeznania świadka D. Ł. (1) (protokół elektroniczny k. 357-362), zeznania świadka P. Ł. (protokół elektroniczny k. 362-366)

Powódka zamieszkuje obecnie z córką D. Ł. (2).

Dowód: zeznania świadka D. Ł. (1) (protokół elektroniczny k. 357-362) , zeznania świadka P. Ł. (protokół elektroniczny k. 362-366)

W Sądzie Rejonowym w Szamotułach od 2010 r. nie została zarejestrowana sprawa o rozdzielność majątkową między T. K. i K. K. (1).

Dowód: pismo (k. 495)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o:

zeznania powódki T. K.

zeznania powoda K. K. (1)

zeznania pozwanej A. K. (1)

zeznania świadka S. K.

zeznania świadka D. Ł. (1)

zeznania świadka P. Ł.

zeznania świadka A. S.

zeznania świadka E. Z.

zeznania świadka H. U.

zeznania świadka B. K.

zeznania świadka Z. K.

zeznania świadka S. Z.

zeznania świadka I. Z.

zeznania świadka B. O.

zeznania świadka A. O.

zeznania świadka P. D.

zeznania świadka K. J.

zeznania świadka M. J.

zeznania świadka K. S.

zeznania świadka D. S. (1)

zeznania świadka D. S. (2)

zeznania świadka B. G. (2)

zeznania świadka J. M.

zeznania świadka R. S.

dokumenty zebrane w aktach sprawy wyszczególnione powyżej

dokumenty zebrane w aktach spraw administracyjnych o wymeldowanie powodów,

zdjęcia,

wydruki internetowe, korespondencji S..

Zeznania stron w dużym zakresie były zbieżne. Strony co do zasady spójnie przedstawiły okoliczności zakupu nieruchomości w K., ustalenia, że powodowie mają na nieruchomości zamieszkiwać, też co do ponoszenia kosztów utrzymania, remontów, kredytów. Zaznaczyć trzeba, że pozwana w toku zeznań przyznała, że część remontów była finansowana przez nią, a część przez powodów. Również zgodne były zeznania stron co do prowadzonych od dłuższego czasu rozmów na temat sprzedaży nieruchomości z uwagi na problemy ze spłatą kredytu i że powodom miało być w zamian zapewnione przez pozwaną mieszkanie. Także zeznania stron odnośnie kontaktów powódki z wnukami były zbieżne – wynika z nich że kontakty te były do lata 2013 r.

Zeznania stron różniły się natomiast co do tego czy powodowie dobrowolnie i na stale wyprowadzili się z nieruchomości w 2013 r. rezygnując z zamieszkiwania na niej. W tym zakresie Sąd ocenił zeznania pozwanej za niewiarygodne. Z ustaleń poczynionych w sprawie wynika, że co prawda powód nie przebywał wówczas stale na nieruchomości, a pozwana przebywała u córki w Niemczech, jednak same te fakty nie świadczą o rezygnacji przez nich z zamieszkiwania na przedmiotowej nieruchomości. Z zeznań powódki i świadków D. oraz P. Ł., D. S. (1), D. S. (2) wynika jednoznacznie, że powódka zamierzała powrócić do K., choć nie chciała tam zamieszkiwać sama. Brak woli stałego zrezygnowania przez powodów z K. jako miejsca zamieszkiwania bez zapewnienia im przez pozwaną innego miejsca zamieszkania wynika również ze zgodnych zeznań stron co do tego, że prowadzone były rozmowy co do sprzedaży nieruchomości przez pozwaną jednak z jednoczesnym zakupem przez nią mieszkania, w którym jej rodzice mogliby zamieszkać. Istotnym jest tu także, że to rzeczy powodów, w tym meble, sprzęt domowy zostały bez wiedzy powodów wywiezione z nieruchomości i to przed oględzinami dokonanymi w ramach postępowania o wymeldowanie powoda. Również bez ich wiedzy została wszczęta procedura ich wymeldowania. W tych okolicznościach brak chęci przebywania przez powódkę w K. w 2013 r. i wyjazd do córki do Niemiec nie świadczą o braku zamiaru powrotu, czy też o akceptacji przez powódkę sprzedaży nieruchomości przez pozwaną, bez zapewnienia jej innego miejsca zamieszkania. Także o takim zamiarze pozwanej nie świadczą zmiany deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi poprzez wskazanie, że nikt nie zamieszkuje na nieruchomości (wobec braku znaczenia zmian w deklaracjach dla rozstrzygnięcia sprawy wniosek pozwanej o zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania karnego w sprawie podrobienia w celu użycia za autentyczny tych dokumentów podlegał oddaleniu). Świadczy to tylko o tym, że w danym okresie objętym deklaracją nikt w nieruchomości czasowo nie zamieszkiwał. Również rezygnacja powodów z zatrudnienia nie zmienia oceny tego stanu rzeczy. Powód nie pracował w okolicy K., a w B., z kolei powódka rozwiązała stosunek pracy, będąc wcześniej na zwolnieniu lekarskim, decydując się na czasowy wyjazd do córki.

Sąd nie dał wiary pozwanej odnośnie tego, że nie wie co się stało z rzeczami rodziców z domu w K.. Z zeznań męża pozwanej S. K., a także świadków B. O. wynika, że rzeczy te były dwukrotnie wywożone przez męża pozwanej wraz z B. O., raz też przy udziale pozwanej na co wskazała A. O..

Sąd nie dał wiary powodowi, że pozwana nie partycypowała w kosztach remontów, przeczą temu zeznania powódki i pozwanej która wskazała, że zarówno ona jak i rodzice ponosili ich koszty. Na ponoszenie przez pozwaną części kosztów remontów wskazują też faktury złożone do akt sprawy. Sąd jako niewiarygodne ocenił zeznania powoda, że przez pozwaną nie miał kontaktów z wnukami. Jak wynika z poczynionych ustaleń, w tym z zeznań powódki, pozwana przejeżdżała z wnukami do K. do powódki. Powód nie przebywał jednak często w domu, sam nie odwiedzał wnuków, nawet jak sam przyznał nie wie jak nazywa się jedno z wnucząt, sam twierdzi, że nie ma wnuków.

Zeznania świadka S. K. – męża pozwanej - Sąd ocenił jako wiarygodne w części. Sąd dał im wiarę odnośnie okoliczności dotyczących nabycia nieruchomości, zaciągnięcia kredytu, wyprowadzenia się pozwanej z nieruchomości w K., opłacania przez pozwaną części rachunków za media, remonty spłaty kredytu i innych opłat z tym związanych jak ubezpieczenie, problemów związanych ze spłatą kredytu, związanych z tym rozmów odnośnie rozwiązania tej kwestii, w tym co do sprzedaży nieruchomości i zakupu za pozostałe środki i środki dodatkowe kawalerki, w której mogliby zamieszkać rodzice pozwanej. W tym bowiem zakresie zeznania były zgodne z zeznaniami innych świadków i stron, a także z dokumentami w aktach sprawy, w szczególności fakturami, potwierdzeniami przelewów, wydrukami z rachunków bankowych. Sąd ocenił te zeznania jako niewiarygodne odnośnie tego, że powodowie na stałe dobrowolnie wyprowadzili się z nieruchomości, że zabrali meble. Przeczą temu zeznania D. Ł. (1), P. Ł., D. S. (1), D. S. (2) i powodów. Nadto sam świadek S. K., mimo że najpierw podał, iż nie pamięta czy przed sprzedażą nieruchomości w domu były jeszcze meble, następnie przyznał, że musiał jednak usunąć z domu meble, w tym celu wynajął garaż. Również Sąd nie dał wiary świadkowi odnośnie tego, że pozwana przed sprzedażą nieruchomości nie wiedziała, gdzie przebywa jej matka i że nie miała z nią kontaktu. Przeczą temu zeznania świadków H. U. oraz D. S. (1). Nadto w treści otrzymanego przez pozwaną w dniu 4 września 2013 r. oświadczenia o odwołaniu darowizny powodowie wskazali wyraźnie osobę do ewentualnego kontaktu i jej numer telefonu. Sąd nie dal też wiary świadkowi S. K., że dopiero przed samą sprzedażą nieruchomości opróżnił ją z mebli, lodówki. Jak wynika z protokołu dokonanych w dniu 24 października 2013 r. przez Wydział Spraw Obywatelskich w O. oględzin domu w K. przy ul. (...), już wówczas nie było w domu nie tylko większości mebli, lecz także lodówki. W tej sytuacji należało uznać, że S. K. dokonał częściowego opróżnienia nieruchomości z lodówki, a tym samym i innych rzeczy już przed 24 października 2013 r. Potwierdzają to także zeznania powódki wskazującej, że 28 października 2013 r. stwierdziła brak części mebli w domu.

Zeznania świadków D. Ł. (1) – córki powodów i siostry pozwanej – a także jej męża P. Ł. Sąd ocenił jako wiarygodne w części. Sąd nie dał im wiary odnośnie tego, że relacje pozwanej i ojca były dobre i pogorszyły się dopiero po zakupie nieruchomości. Przeczą temu dokumenty z (...). Nadto świadek D. Ł. (2) w toku zeznań przyznała, że między ojcem a pozwaną były spory, że oboje mieli temperament. W pozostałym zakresie zeznania te były wiarygodne nie negował ich pozostały materiał dowodowy. Miały też potwierdzenie w zeznaniach powodów, świadków D. S. (1), D. S. (2).

Zeznania świadka A. S. – pośrednika w obrocie nieruchomościami – Sąd ocenił jako wiarygodne. Wynika z nich zamiar sprzedaży nieruchomości przez powódkę, o którym wiedziała pozwana. Świadek nie potrafił jednak wskazać czasu, kiedy w tej sprawie miała kontakt z pozwaną i powódką.

Zeznania świadka H. S. – znajomej powódki - w przeważającej mierze nie były przydatne dla poczynienia ustaleń faktycznych. Świadek nie wiedziała jakie były relacje między stronami, jakie były uzgodnienia co do sprzedaży domu, a wiedzę o okolicznościach, jakie przedstawiła w swoich zeznaniach posiadała nie z własnych obserwacji a opowiadań. Powódka w czasie pobytu w Polsce obecnie zatrzymuje się właśnie u świadka H. S. i wówczas też świadek rozmawiała z powódką o niniejszej sprawie.

Zeznania świadków E. Z., H. U. – sąsiadów powodów z K. – Sąd ocenił jaki wiarygodne, obiektywne, świadkowie nie mieli żadnego interesu w tym by zeznawać na korzyść lub niekorzyść którejś ze stron, choć w znacznej mierze nie były przydatne dla poczynienia ustaleń. Świadkowie nie mieli wiedzy odnośnie większości okoliczności istotnych dla sprawy. Z zeznań świadka E. Z. wynika natomiast, że pozwana przyjeżdżała do K. też z dziećmi, że nieruchomość została kupiona od osoby, u której powód pracował, że powód często wyjeżdżał na delegacje, czasem nie wracał co weekend, czasem nie było go przez dwa miesiące lub dłużej. Świadek słyszał też kłótnię powódki i jej drugiej córki z pozwaną o jakieś pieniądze przed wyjazdem powódki do Niemiec. Z kolei z zeznań świadka H. U. wynika, że pozwana przyjeżdżała odwiedzać matkę, że też widziała w K. dzieci pozwanej, że po wyjeździe powódki do Niemiec przekazała pozwanej numer telefonu do powódki, że powód wyjeżdżał w delegacje i znał osobę, od której została zakupiona nieruchomość, gdyż u niej pracował.

Zeznana świadków B. K. i Z. K. – od których pozwana zakupiła nieruchomość – Sąd ocenił jako wiarygodne. Zeznania były obiektywne, wynikały z nich okoliczności nabycia nieruchomości przez pozwaną, wcześniejsza znajomość z powodami.

Zeznania świadków S. Z. i I. Z. – znajomych powodów - były wiarygodne. Ich treść wskazuje na obiektywizm świadków. Świadkowie nie mieli wiedzy odnośnie większości okoliczności istotnych dla sprawy. Z zeznań tych wynika natomiast, że pozwana odwiedzała powódkę. Nadto świadek I. Z. zeznała, że w latach 2010-2012 r. nocowała w weekendy 2-3 razy w miejscu w domu pozwanej w K. w czasie przyjazdów do szkoły i od pewnego czasu w domu mieszkała sama powódka, gdyż jej mąż przebywał w delegacjach i sporadycznie bywał w domu, widywała go czasem w czasie swoich pobytów. Powyższe jest zgodne z zeznaniami E. Z., H. U..

Zeznania świadka B. O. były w przeważającej mierze nieprzydatne do poczynienia ustaleń faktycznych. Świadek albo nie miał wiedzy o okolicznościach istotnych dla sprawy, albo relacjonował nie swoje obserwacje, a informacje zasłyszane od pozwanej. Z zeznań świadka wynika natomiast, że w 2013 r. był na nieruchomości z mężem pozwanej około 3 razy, za pierwszym razem była tam powódka, a za drugim i trzecim nie było nikogo. Świadek podał, że w listopadzie lub grudniu 2013 r. pomagał mężowi pozwanej wynosić meble z domu w K..

Zeznania świadka A. O. były co do zasady wiarygodne, zgodne z zeznaniami stron i świadków Ł.. Świadek brała udział w wynoszeniu rzeczy powodów jak meble, sprzęt, szkła, pozostawionych rzeczy osobistych po sprzedaży nieruchomości. Zeznania świadka były niewiarygodne natomiast w zakresie stwierdzenia, że powódka sama wyprowadziła się z nieruchomości po tym, jak pozwana poinformowała ją o sprzedaży domu. Świadek sama następnie przyznała, że powódka wyjechała do Niemiec dlatego, że jej córka spodziewała się dziecka i miała pomóc córce.

Zeznania świadków W. G., M. N., K. O. nie były przydatne dla poczynienia ustaleń faktycznych sprawy, gdyż nie posiadały one wiedzy o okolicznościach istotnych dla sprawy, a szczątkowe informacje jakie zrelacjonowały posiadały jedynie ze słyszenia. Nadto zeznania K. O. były niewiarygodne odnośnie braku wiedzy świadka o relacjach matki świadka z powodem. Przeczy temu wydruk rozmowy pozwanej z K. O. (k. 729).

Zeznania świadków P. D., K. J., B. J., M. J., S. J. w niewielkim zakresie były przydatne dla sprawy. Z zeznań świadków wynika jedynie, że już przed zakupem nieruchomości przez pozwaną w S. powodowie mieli znajomych, przyjeżdżali na działkę, że nieruchomość znalazł powód.

Zeznania świadka K. S. były niewiarygodne co do tego, że już latem 2013 r. szafy w domu w K. były opróżnione, pootwierane. Nie potwierdziły tego bowiem zeznania innych osób, w tym S. K..

Zeznania świadków D. S. (1) – siostry powódki oraz D. S. (2) – siostrzenicy powódki Sąd ocenił jako częściowo wiarygodne. Sąd nie dał im wiary odnośnie tego, że pozwana nie odwiedzała matki, utrudniała jej kontakt z wnukami czy wrogo odnosiła się do matki i nie interesowała się matką przed wyjazdem powódki do Niemiec w sierpniu 2013 r. Przeczą temu zeznania świadków S. Z., I. Z., E. Z., H. U.. W pozostałym zakresie zeznania świadków były wiarygodne, zgodne z zeznaniami świadków Ł., nie negował ich pozostały materiał dowodowy.

Zeznania świadka B. G. (2) Sąd ocenił jako wiarygodne, zeznania te były szczere, spontaniczne, świadek przedstawiła swoje relacje z powodem. Pośrednio znalazły potwierdzenie w zeznaniach świadka D. S. (1), R. S. wskazującej na relacje powoda z innymi kobietami.

Zeznania świadka R. S. i J. M. były w znacznej części nieistotne dla sprawy. Osoby te albo nie miały wiedzy o okolicznościach istotnych dla sprawy, albo przedstawiały informacje zasłyszane od stron. Z zeznań J. M. wynika, że była znajomą powoda, u której powód czasem nocował. Sąd nie dał im wiary odnośnie tego, że świadek nie pozostaje w bliższych relacjach z powodem. Zeznania świadka są sprzeczne w tej kwestii. Wynika z nich bowiem także, że świadek darzy powoda uczuciami, że poznała siostrę powoda i jej męża, też zna córkę powoda D., że była z nim na Wszystkich Świętych na cmentarzu, była też z powodem na balu karnawałowych. Nadto przeczą im załączone przez pozywaną wydruki z portalu facebook (k. 710-718) oraz wydruk rozmowy pozwanej z córką świadka K. O. (k. 729).

Wyszczególnionym powyżej jako podstawa ustaleń faktycznych dokumentom zebranym w aktach sprawy i w aktach spraw administracyjnych o wymeldowanie powodów, zdjęciom, wydrukom rozmów Skype, wydrukom internetowym (art. 309 k.p.c) Sąd dał wiarę, gdyż nie były kwestionowane przez strony procesu, a i Sąd nie miał podstaw, by podważyć ich wiarygodność z urzędu. Podkreślić przy tym należy, że w świetle art. 245 k.p.c. dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Zgodnie natomiast z art. 244§1 k.p.c. dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Zastosowanie domniemań ustanowionych w art. 244 k.p.c. w odniesieniu do orzeczeń ograniczać się powinno jednak do przyjęcia, że zostało wydane w danej sprawie orzeczenie o treści stwierdzonej dokumentem. Na podstawie uzasadnienia tego orzeczenia można ponadto odtwarzać treść rozumowania organu, która zadecydowała o wyniku postępowania (zob. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 września 2011 r., I CSK 696/10, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 2010 r., I CSK 456/09).

Sąd oddalił wniosek pozwanej o zwrócenie się do S. C. Bank, gdyż okoliczność w jakiej wysokości pozwana spłaciła kredyt przed sprzedażą nieruchomości nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy – o czym będzie też mowa w dalszej części uzasadnienia.

Sąd oddalił wniosek pozwanej o ponowne przesłuchanie S. K. na okoliczność terminu i sposobu opuszczenia przez powodów nieruchomości w K.. Świadek był przesłuchiwany również w tym zakresie i nie zaistniały żadne nowe okoliczności, które uzasadniałyby ponowne przesłuchanie świadka na tę okoliczność.

Sąd oddalił wnioski pozwanej o zwrócenie się do (...) SA i P.W. (...) J. S. o akta osobowe powodów, gdyż okoliczności na które dowody te miały zostać przeprowadzone, tj. dobrowolna rezygnacja z zatrudnienia – zostały przyznane przez powodów.

Wydruki z pamiętnika pozwanej nie stanowiły podstawy ustaleń faktycznych gdyż nie miały mocy dowodowej, jako że stanowiły własne notatki pozwanej, przedstawiające jej subiektywny ogląd sytuacji, a tym samym de facto stanowisko w sprawie, nadto brak jest możliwości stwierdzenia czy faktycznie dane zapisy zostały poczynione w datach widniejących w kalendarzu, a nie na potrzeby niniejszego postępowania. Jeśli natomiast były poczynione w tych datach to wniosek dowodowy był spóźniony, bowiem z dat poszczególnych zapisów wynika, że strona pozwana mogła powołać ten dowód już z odpowiedzią na pozew.

Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostawało to, czy pozwana spłacała kredyt powoda na zakup samochodu.

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 888 § 1 k.c. przez umowę darowizny darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku. Przyjmuje się, że darowizna prowadzi do tzw. aktu szczodrobliwości, czyli spełnienia świadczenia przez darczyńcę w celu wzbogacenia obdarowanego bez uzyskiwania w zamian ekwiwalentu ekonomicznego. Zobowiązanie darczyńcy musi być zatem w zamierzeniu bezpłatne. W tym znaczeniu uważa się, że podstawa prawna świadczenia darczyńcy ma charakter causa donandi. Strony muszą być więc zgodne, co do tej causa, w przeciwnym wypadku umowa między nimi nie dochodzi do skutku z powodu braku jednego z istotnych elementów. Odmienną kwestią są zaś nie wpływającą na byt prawny umowy darowizny osobiste motywy dokonania darowizny. Pobudką doprowadzającą do zawarcia umowy może być chęć wyrażenia uczucia przywiązania czy wdzięczności, wyświadczenia przysługi lub niesienia pomocy, uzyskania przyjaźni czy odpowiedniego postępowania osoby obdarowanej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2004 r., sygn. akt II CK 39/04, Lex nr 1448701).

Zgodnie z art. 890§1 k.c. dla ważności umowy wymagane jest, aby oświadczenie darczyńcy zostało złożone w formie aktu notarialnego. Mimo braku takiej formy umowa darowizny staje się jednak ważna wówczas, gdy przyrzeczone świadczenie zostało spełnione. Z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie. Bezspornym między stronami było, że doszło między nimi do zawarcia umowy darowizny. Powodowie przenieśli na pozwaną pod tytułem darmym środki pieniężne w kwocie 235.000 zł. Dla bytu umowy irrelewantne są pobudki, motywy dokonania tego świadczenia – tj. zakup przez pozwaną nieruchomości, w której miały zamieszkać strony umowy. Co prawda oświadczenie darczyńców nie zostało wyrażone w formie aktu notarialnego, jednak świadczenie darczyńców zostało spełnione, gdyż przekazali na rzecz pozwanej przedmiot darowizny.

Nieodpłatne świadczenie darczyńcy, nakłada z kolei na obdarowanego etyczny obowiązek wdzięczności. Ustawodawca przewidział bowiem dla darczyńcy prawo odwołania darowizny w sytuacji, kiedy obdarowany jest względem niego rażąco niewdzięczny. Prawo to zostało przewidziane w art. 898 § 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności. Natomiast zwrot przedmiotu odwołanej darowizny jak stanowi § 2 powołanego artykułu powinien nastąpić stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Od chwili zdarzenia uzasadniającego odwołanie obdarowany ponosi odpowiedzialność na równi z bezpodstawnie wzbogaconym, który powinien się liczyć z obowiązkiem zwrotu.

Wymaga podkreślenia, że ustawodawca nie zdefiniował pojęcia rażącej niewdzięczności, ani nie określił przesłanek, jakie należy brać pod uwagę przy ocenie zachowań obdarowanego. O istnieniu lub nieistnieniu podstaw do odwołania darowizny z powodu rażącej niewdzięczności w każdym przypadku decydują więc konkretne okoliczności, rozważane na tle zwyczajów panujących w określonych środowiskach społecznych, które nie wykraczają poza wypadki życiowych konfliktów. Każdy przypadek powinien być zatem rozważony indywidualnie. W orzecznictwie przyjmuje się, że znamion rażącej niewdzięczności nie wyczerpują z reguły czyny nieumyślne obdarowanego, drobne czyny nawet umyślne, ale niewykraczające, w określonych środowiskach poza zwykłe konflikty życiowe, rodzinne, jak też wywołane zachowaniem się, czy działaniem darczyńcy. Nie jest również obojętna przyczyna niewdzięczności, bo umożliwia dokonanie osądu, czy i na ile zachowanie obdarowanego może być uznane za nieusprawiedliwione. Przesłanka niewdzięczności, w stopniu rażącym, ma zaś kwalifikowany charakter, odnoszący się do zachowań, które oceniając rozsądnie, przy uwzględnieniu miernika obiektywnego i subiektywnego, muszą być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę, jak na przykład popełnienie przestępstwa przeciwko życiu lub zdrowiu, czci albo mieniu, ciężkie naruszenie obowiązków rodzinnych, naruszenie godności osobistej ze świadomością i w nieprzyjaznym zamiarze (por. wyrok Najwyższego z dnia 15 czerwca 2010 r., sygn. akt II CSK 68/10, Lex nr 852539). W konsekwencji rolą Sądu jest sprecyzowanie treści tego pojęcia, ustalenie na tle okoliczności konkretnej sprawy, czy występuje w niej rażąca niewdzięczność. Zaznaczyć też należy, że rozmaite motywy przyświecające osobie dokonującej darowizny nie mają - jak już wspomniano - znaczenia dla ustalenia, czy w danym wypadku doszło do zawarcia umowy darowizny, czy też dla oceny jej skuteczności. Nie oznacza to jednak, że osobiste motywy dokonania darowizny zawsze są bez znaczenia w sporach powstałych na tle tej umowy. Nie można bowiem wykluczyć konfliktów, w których mogą one nabrać wartości. Taka sytuacja może zaistnieć w wypadku, gdy spór dotyczy oceny "rażącej niewdzięczności", jako przesłanki odwołania darowizny (art. 898 k.c.) (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2004 r. II CK 39/04).

Należy też dodać, że nie mogą być uznane za rażącą niewdzięczność przykrości i krzywdy czynione impulsywnie, lecz mieszczące się w granicach zwykłych konfliktów życia codziennego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 września 1997 r. III CKN 170/97 nie publ. oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 1997 r. I CKN 117/97 nie publ.). Nie zawsze przy tym brak długotrwałości i powtarzalność pewnych zachowań przesądza o tym, że nie mamy do czynienia z rażącą niewdzięcznością obdarowanego (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2005 r. I CK 571/04).

Art. 899 § 3 kodeksu cywilnego przewiduje z kolei, że darowizna nie może być odwołana po upływie roku od dnia, w którym uprawniony do odwołania dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego, a więc co najmniej od dnia, w którym miał miejsce incydent świadczący o rażącej niewdzięczności obdarowanego. Tymczasem zgodnie z powszechnie przyjętą wykładnią art. 899 § 3 k.c., potwierdzoną między innymi wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2004 r. w sprawie III CK 601/03 (Lex 1084555), każdy wypadek nagannego zachowania się obdarowanego, który może być traktowany, jako rażąca niewdzięczność, daje podstawę do odwołania darowizny i każdy z osobna podlega osobnej prekluzji z art. 899 § 3 k.c. Tolerowanie danego stanu przez czas dłuższy niż rok nie może być racjonalnie łączone z rażącą niewdzięcznością (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 2010 r. II CSK 68/10).

Zgodnie przy tym z art. 316 § 1 k.p.c. sąd ocenia sprawę, mając na uwadze stan sprawy, czyli istniejące okoliczności faktyczne i stan prawny obowiązujący na dzień, do którego strony procesu mogły przytaczać fakty i dowody (art. 217 § 1 k.p.c.), tj. na dzień zamknięcia rozprawy. Zasada ta znajduje w pełni zastosowanie także w sprawach, w których strona dochodzi roszczeń związanych z odwołaniem darowizny z powodu rażącej niewdzięczności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2012 r., I CSK 278/11, Lex nr 1170209). Również sam pozew "o odwołanie darowizny" wskazujący przedmiot darowizny i przyczynę odwołania dostatecznie określa wolę darczyńcy odwrócenia skutków umowy darowizny. Pozew, jako pismo procesowe, wywiera przede wszystkim skutki w zakresie postępowania, ale jest też oświadczeniem woli powoda i z chwilą doręczenia pozwanemu wywiera również skutki materialnoprawne. Tym samym doręczenie odpisu pozwu "o odwołanie darowizny" spełnia wymaganie określone w art. 900 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2002 r., I CKN 1036/00, Lex nr 577426). Nadto powództwo o zapłatę na skutek odwołania przez darczyńcę darowizny z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego jest możliwe także wtedy, gdy określone zdarzenia spełniające kryteria z art. 898 § 1 k.c. zaistniały już po złożenia oświadczenia o odwołaniu darowizny (doręczeniu pozwu), lecz przed zamknięciem rozprawy, a darczyńca w toku postępowania powoływał się na nie jako na podstawę faktyczną powództwa (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 3 października 2012 r. I ACa 1297/11). Skoro bowiem jak stanowi art. 900 k.c. odwołanie darowizny następuje przez oświadczenie złożone obdarowanemu na piśmie nie zastrzegając rygoru nieważności w razie niedochowania formy pisemnej, to jest to forma zastrzeżona wyłącznie dla celów dowodowych (art. 73 k.c.). Oświadczenie o odwołaniu darowizny może być zatem dokonane również ustnie. Istotne jest wtedy określenie, kiedy takie oświadczenie zostało w istocie złożone oraz czy i kiedy dotarło ono ostatecznie do obdarowanego (art. 61 k.c.). W tej sytuacji składanie w toku procesu osobnego (kolejnego) oświadczenia woli (w sposób przewidziany w art. 900 k.c.) jest bezprzedmiotowe, jeśli fakt odwołania darowizny wynika z dokonanych przez powodów czynności w toku procesu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2004 r. III CK 601/03).

Z przedstawionych rozważań wynika, że powodowie w niniejszej sprawie powinni wykazać zgodnie z art. 6 k.c. istnienie okoliczności fatycznych świadczących o rażącej niewdzięczności pozwanej, a nadto że okoliczności te miały miejsce przed upływem roku od złożenia oświadczenia o odwołaniu darowizny, a więc w niniejszej sprawie przed 3 września 2012 r. (skoro przedprocesowe pismo o odwołaniu darowizny zostało nadane do pozwanej 3 września 2013 r.) czy też przed upływem roku od dnia złożenia pozwu odnośnie nowych okoliczności wskazanych w pozwie, a więc przed 30 września 2012 r., czy też że w toku procesu powstały nowe okoliczności uzasadniające darowiznę, na które powodowie powołali się w toku procesu w taki sposób, że doszło to do wiadomości pozwanej.

W związku z tym odnosząc się do kolejnych, wskazanych w piśmie przedprocesowym, a także w pozwie okoliczności mających uzasadniać odwołanie darowizny należy zauważyć po pierwsze, że część z nich miała miejsce już przed upływem roku od złożenia tych oświadczeń.

Pozwana przestała zamieszkiwać z powodami już w 2009 r. niewątpliwym jest więc, że skoro powodowie aż do sierpnia 2013 r. tolerowali ten stan rzeczy nie odwołując darowizny, nie traktowali tego zachowania pozwanej jako rażącej niewdzięczności. Również zarzut braku finansowej pomocy w utrzymaniu domu dotyczy okoliczności, które miały mieć miejsce już od początku wspólnego zamieszkiwania stron w domu w K., a więc od 2008 r.

Nadto rezygnacja pozwanej z zamieszkiwania z rodzicami, mimo niewątpliwych wcześniejszych innych ustaleń stron, nie może być oceniona jako rażąca niewdzięczność. Pozwana wyprowadziła się do swojego partnera, obecnie męża, w czasie gdy była w ciąży, a więc w celu założenia rodziny i zachowania tego w świetle zwyczajów społecznych nie można uznać za rażąco naganne. Tym bardziej że nie zerwała wówczas kontaktów z rodzicami, przeciwnie, do sierpnia 2013 r. utrzymywała je z matką, przyjeżdżała do K., a kontakty z ojcem od lat, jeszcze przed darowizną, nie były dobre z uwagi na wzajemne nastawienie do siebie córki i ojca. Również zarzut braku finansowej pomocy rodzicom w utrzymaniu domu jest bezzasadny. Jak wynika z ustaleń faktycznych to, że to powodowie mieli opłacać koszty utrzymania domu wynikało z uzgodnień stron, zgodnie z którymi pozwana miała opłacać kredyt, a powodowe ponosić właśnie koszty utrzymania domu. Nadto z ustaleń faktycznych wynika, że czasem również pozwana uiszczała opłaty za media i podatek. Dokonała również zakupu części wyposażenia i sfinansowała częściowo remontu domu. Brak jest zatem podstaw do przypisania pozwanej z tej przyczyny rażącej niewdzięczności.

Postępowanie dowodowe nie potwierdziło także, aby pozwana zachowywała się wobec matki – powódki wulgarnie lub agresywnie. Nie zostało w szczególności wykazane, aby mające miejsce spory czy kłótnie zwłaszcza kłótnia latem 2013 r. w obecności D. Ł. (1) wykraczały poza zwykłe konflikty rodzinne.

Również nie noszą znamion rażącej niewdzięczności trudności powodów w kontaktach z wnukami mające miejsce od lata 2013 r. Zaznaczyć trzeba, że do lata 2013 r. powódka miała kontakt z wnukami, pozwana przywoziła wnuków do K.. Następnie powodowie nie mieli już kontaktu z wnukami, co przyznała pozwana. Niemniej powyższe jest konsekwencją sporu istniejącego między stronami, wzajemnego nastawienia stron do siebie. Strony w ogóle się ze sobą nie kontaktują. W tych okolicznościach trudno uznać, aby stanowiący konsekwencję wzajemnych relacji stron brak kontaktów powodów z wnukami świadczył o rażącej niewdzięczności pozwanej. Powodowie nie wykazali, aby brak ich kontaktu z wnukami stanowił celowe działanie pozwanej, mające na celu ich szykanowanie, a nie konsekwencję istniejącego konfliktu. Przy tym powód również wcześniej nie kontaktował się z wnukami, nie przybywając często w K. nie widywał ich, nawet nie zna imienia jednego z wnucząt, nie wie ile mają lat. W toku zeznań stwierdził wręcz, że to nie są jego wnuki.

Także nie potwierdziły się w toku procesu twierdzenia powodów, że pozwana w rozmowach z nimi nakazywała im się natychmiast wyprowadzić, pozostawić dom i meble. Przeciwnie, z zeznań stron wynika, że pozwana nie kierowała w ogóle takich żądań wobec powodów. Dopiero jesienią pod nieobecność powodów, bez ich informowania dom został opróżniony. Były natomiast rozmowy odnośnie tego, że pozwana ma sprzedać dom. Rozmowy takie prowadzone były od kliku lat i powódka akceptowała taką sprzedaż, nawet namawiała do niej córkę, choć w zamian miał zostać zapewniony powodom przez pozwaną inny lokal.

Materiał dowodowy zebrany w sprawie nie wskazuje także, aby pozwana odmawiała matce przyjęcia jej do siebie do mieszkania. Strony nie prowadziły ustaleń co do tej kwestii. W toku zeznań powódka deklarowała nadto taką możliwość. Sąd nie dostrzega też znamion rażącej niewdzięczności w ewentualnym nakazywaniu powódce znalezienia pracy. Faktem jest bowiem, że powódka odeszła z dotychczasowego miejsca pracy, nie miała zatrudnienia, własnych środków na utrzymanie. W tej sytuacji namawianie powódki, aby podjęła pracę trudno ocenić negatywnie.

Nie można też podzielić stanowiska powodów, że o rażącej niewdzięczności pozwanej ma świadczyć to, że nie interesowała się gdzie i czy jej matka ma mieszkać. Sam fakt braku kontaktowania się pozwanej z powódką w tej kwestii, w sytuacji gdy powódka faktycznie przebywała u córki w Niemczech, o czym jak wynika z zeznań D. S. (1) pozwana miała świadomość, nie wskazuje na rażącą niewdzięczność. Zaznaczyć należy, że również powódka nie kontaktowała się w tym czasie z pozwaną, a przynajmniej okoliczności takiej nie wykazała.

Same wyrażane wobec powodów przed wrześniem 2013 r. plany pozwanej co do sprzedaży domu przy braku rozwiązania kwestii miejsca zamieszkania powodów nie mogą też być ocenione jako rażąca niewdzięczność. Choć niewątpliwie wywoływały niepokój powodów, jednak pozostawały w sferze wówczas niezrealizowanych zamierzeń pozwanej, których wynik był wtedy też nieznany, zwłaszcza co do tego, czy faktycznie w razie ich zrealizowania powodowie nie mieliby gdzie mieszkać. W tym też czasie pozwana nie uniemożliwiała powodom zamieszkiwania na nieruchomości w K..

Faktem jest, że pozwana w dniu 31 lipca 2013 r. wszczęła procedurę wymeldowania powoda z nieruchomości w K., a wobec matki działania te podjęła w dniu 31 października 2013 r. Sam fakt wymeldowania powodów z nieruchomości w K. nie powodował jednak dla nich żadnych negatywnych skutków. Tak jak bowiem zameldowanie nie świadczy o posiadaniu tytułu do zajmowania danej nieruchomości, tak i wymeldowanie nie świadczy o jego utracie. Przy tym faktem jest, że w chwili składania tych wniosków przez pozwaną powodowie nie przebywali na nieruchomości. Nadto w chwili składania tych wniosków wynik postępowania administracyjnego o wymeldowanie był nieznany. Choć zatem w odczuciu subiektywnym darczyńców takie działanie pozwanej było niewłaściwe, to jednak nie może być ocenione jako rażąco naganne.

W toku procesu powodowie powołali się w obecności pozwanej na rozprawie w dniu 27 marca 2014 r. jednak na nowe okoliczności, powstałe już po złożeniu pozwu, a uzasadniające odwołanie darowizny. Powołali się przy tym na nie przed upływem roku od ich zaistnienia.

Otóż bez wiedzy powodów doszło do wymiany zamków do drzwi domu w K., opróżnienia domu z ich rzeczy, w szczególności mebli, sprzętu, które zostały wywiezione w inne miejsce, a następnie sprzedaży nieruchomości bez zapewnienia powodom przez pozwaną wbrew wcześniejszym ustaleniom innego miejsca do mieszkania.

Tymczasem z poczynionych w sprawie ustaleń wynika, że pozwana znała pobudki dokonania darowizny. Wiedziała, że przyczyną tej decyzji było dążenie darczyńców do zapewnienia sobie miejsca zamieszkania wraz z powódką – zakupu nieruchomości w celu wspólnego zamieszkiwania. W tym właśnie celu powodowie zbyli przysługujące im prawo do lokalu. Pozwana miała świadomość, że w przekonaniu powodów istotną gwarancją wywiązania się obdarowanej z tej moralnej powinności jest zapewnienie im możliwości zamieszkiwania w darowanej nieruchomości, czy też w razie jej sprzedaży w innym miejscu. Raz jeszcze zaznaczyć trzeba, że powodowe wiedzieli o planach pozwanej co do sprzedaży nieruchomości, które pojawiły się już od kilku lat w związku ze wzrostem rat kredytu, którym pozwana nie mogła podołać. Co więcej, powódka akceptowała taką sprzedaż, uważała ją za celową. Zgodnie jednak z uzgodnieniami stron, w razie sprzedaży nieruchomości, pozwana nadal miała zapewnić powodom miejsce, w którym mogliby mieszkać. Pozwana ostatecznie jednak, nie licząc się z motywami przyświecającymi dokonaniu darowizny, zmieniła te plany i odeszła od tych uzgodnień. Zbyła nieruchomość, nie zapewniając powodom w żaden sposób miejsca, w którym mogliby zamieszkać. Z uwagi na przedstawiony wyżej cel dokonania darowizny i wiedzę pozwanej o nim, za nie mające znaczenia należy uznać to, czy w momencie zbycia nieruchomości powodowie na nieruchomości przebywali czy też przebywali w tym czasie gdzie indziej. Istotnym było bowiem zapewnienie powodom przez pozwaną miejsca zamieszkania, do którego zawsze mogliby powrócić i z którego mogliby korzystać, tak jak wcześniej korzystali z własnego mieszkania, które zbyli, a środki w ten sposób uzyskane darowali pozwanej. Pozwana sprzedając nieruchomość i nie zapewniając powodom takiego miejsca spowodowała, że powodowie odczuli jej zachowanie jako dotkliwy brak wdzięczności, co w tej sytuacji niewątpliwe było odczuciem obiektywnie usprawiedliwionym. Dodatkowo rażącą niewdzięczność pozwanej wzmaga tutaj okoliczność, że pozwana nie poinformowała powodów o sprzedaży w dniu 20 grudnia 2013 r. nieruchomości, a przed sprzedażą nieruchomości pozwana bez informowania powodów, pod ich nieobecność, nie dokonując z nimi żadnych uzgodnień, opróżniła dom z rzeczy powodów – mebli i sprzętu, zmieniła zamki do domu. Bez znaczenia jest przy tym, że faktycznie czynności te przed sprzedażą domu wykonywał mąż pozwanej ze znajomymi, a nie wykonywała ich fizycznie pozwana. Oczywistym jest bowiem, że mąż pozwanej czynił to za wiedzą i zgodą pozwanej, zresztą pozwana nie podnosiła, aby było inaczej. Twierdzenia pozwanej, że nie mogła skontaktować się z powodami, gdyż nie dysponowała ich numerem telefonu są przy tym gołosłowne. Jak wynika z ustaleń faktycznych pozwana wiedziała, że jej matka przebywa u D. Ł. (1) w Niemczech, nadto otrzymała od siostry powódki i od sąsiadki numer telefonu do powódki. Przede wszystkim jednak w treści pisma z dnia 29 sierpnia 2013 r. odwołującego darowiznę, które pozwana odebrała w dniu 4 września 2013 r., powodowie wyraźnie wskazali osobę, z którą pozwana mogła się kontaktować – tj. pełnomocnika powodów podając jego adres i numer telefonu. Pozwana nie skorzystała natomiast z możliwości skontaktowania się z pełnomocnikiem powodów.

Zaznaczyć też trzeba, że częściowe opróżnienie w ten sposób domu nastąpiło przed terminem wizji dokonywanej przez urzędników gminy w ramach postępowania o wymeldowanie powoda. Wskazuje to na celowość tego działania na potrzeby postępowania administracyjnego, co potęguje ocenę postępowania pozwanej jako rażąco niewdzięcznego.

Nadto powodów i pozwaną co do korzystania przez powodów z nieruchomości w K. łączył stosunek prawny użyczenia w rozumieniu art. 710 i nast. k.c. Użyczenie jest umową, na podstawie której użyczający zobowiązuje się zezwolić biorącemu w użyczenie, przez czas oznaczony lub nieoznaczony, na bezpłatne używanie oddanej mu w tym celu rzeczy. Związanie stron użyczeniem było wynikiem uzgodnienia faktu wspólnego zamieszkiwania na tej nieruchomości po jej nabyciu przez pozwaną, przy braku obciążenia powodów należnościami za samo korzystanie z nieruchomości, a jedynie kosztami utrzymania nieruchomości, co jest zgodne z art. 713 k.c. Z uwagi na uzgodnienie, że stan taki miał być trwały, mowę użyczenia należało uznać za zawartą na czas nieoznaczony.

Zgodnie z art. 715 k.c., jeżeli umowa użyczenia została zawarta na czas nieoznaczony, użyczenie kończy się, gdy biorący uczynił z rzeczy użytek odpowiadający umowie albo gdy upłynął czas, w którym mógł ten użytek uczynić. Ponadto, jeżeli umowa użyczenia lokalu mieszkalnego została zawarta na czas nieoznaczony, może być zawsze wypowiedziana za trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia, gdyż art. 688 k.c. znajduje tu zastosowanie w drodze analogii (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 września 1989 r., III CZP 78/89).

Pozwana nie złożyła natomiast powodom oświadczenia o wypowiedzeniu umowy użyczenia ani umowa ta nie została rozwiązana w żaden inny sposób. Informowała jedynie powodów o zamiarze sprzedaży nieruchomości, nie nakazując jednak wyprowadzenia się z nieruchomości, co sama potwierdziła w zeznaniach i pismach procesowych. Zatem powodowie pozostawali osobami uprawnionymi do korzystania z nieruchomości i to nawet jeśli przez pewien czas wcale z tych pomieszczeń nie korzystali. Pozwana zdaje się nie rozróżniać samego faktu zamieszkiwania od uprawnienia do zamieszkiwania.

Tym samym samodzielne opróżnienie przez pozwaną przy udziale jej męża i znajomych nieruchomości należy zakwalifikować jako wykonanie eksmisji. Nastąpiło to pod nieobecność powodów, bez ich zgody, a nawet bez poinformowania ich o tym. Nic nie wskazuje na to, że powodowie zaakceptowali te działania pozwanej, przeciwnie, z okoliczności sprawy wynika, że dowiedziawszy się o nich odebrali jej negatywnie. Pozwana podejmując samowolnie te czynności naruszyła przepisy prawa regulujące postępowania przy opróżnianiu nieruchomości. Podstawą do przymusowego wydania nieruchomości uprawnionemu, przede wszystkim właścicielowi, jest tytuł wykonawczy, wyrok sądu nakazujący opróżnienie, opuszczenie i wydanie nieruchomości, a właściwym trybem działania jest postępowanie egzekucyjne prowadzone przez komornika sądowego. Pozwana zaniechała wystąpienia na drogę sądową z żądaniem nakazania eksmisji powodów, w której to sprawie mogłaby wykazywać ustanie po stronie powodów tytułu prawnego do zajmowania nieruchomości. Przy tym to jakie orzeczenie Sądu zapadłoby w takiej sprawie jest trudne do przewidzenia (zob. też podobnie wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 4 lipca 2014 r. I C 808/13).

To postępowanie pozwanej nie zasługuje na aprobatę. Z przedstawionych rozważań wynika, że pozwana naruszyła zarówno zasady porządku prawnego, jak i normy postępowania wynikające z dobrych obyczajów oraz zasad współżycia społecznego, tym bardziej że powodowie byli jej rodzicami, a zakup nieruchomości nastąpił m.in. ze środków darowanych jej na ten cel przez powodów, pochodzących ze sprzedaży ich mieszkania, zbytego po to, by strony wspólnie zamieszkały, a więc by powodowie nadal mieli miejsce, w którym mogliby zamieszkiwać. Przy tym kwota jaką pozwana uzyskała ze sprzedaży nieruchomości po spłacie pozostałego kredytu (ponad 100.000 zł) pozwalała pozwanej na zakup choćby kawalerki, np. w miejscowości pod P., zważywszy przy tym również na to, że sama pozwana wskazywała, iż do tego zakupu miały zostać przez nią dołożone brakujące środki. Pozwana nie wykazała w toku postępowania, aby z jakichkolwiek przyczyn zakup taki był obiektywnie niemożliwy.

Powyższe stwierdzenia przesądzają o tym, że pozwana dopuściła się wobec powodów rażącej niewdzięczności. Oznaczało to powstanie po stronie powodów uprawnienia do odwołania darowizny.

Powyższe nie powoduje jednak automatycznie po stronie pozwanej obowiązku zwrotu całej otrzymanej od powodów kwoty 235.000 zł.

Zgodnie z art. 898§2 k.c. zwrot przedmiotu odwołanej darowizny powinien nastąpić stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Zasadnicze znaczenie ma tu zatem art. 405 k.c., że zwrot przedmiotu wzbogacenia powinien nastąpić co do zasady w naturze. Istotne jest także przewidziane art. 409 k.c. ograniczenie obowiązku zwrotu korzyści do istniejącego nadal, aktualnie wzbogacenia, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją obdarowany powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Art. 898§2 k.c. przewiduje przy tym, że to od chwili zdarzenia uzasadniającego odwołanie darowizny, obdarowany ponosi odpowiedzialność na równi z bezpodstawnie wzbogaconym, który powinien się liczyć z obowiązkiem zwrotu. Od tej chwili może być wobec niego stosowany art. 409 k.c.

Odnosząc powyższe uwagi do okoliczności sprawy należy stwierdzić, że momentem, który należy uznać za pewny co do wystąpienia rażącej niewdzięczności po stronie pozwanej była chwila sprzedaży przez nią nieruchomości. Powodowie utracili bowiem wówczas możliwość korzystania z nieruchomości nie otrzymując w zamian miejsca, w jakim mogliby zamieszkać. Wówczas to pozwana zgodnie z cytowanym przepisem art. 898§2 k.c. powinna była liczyć się z obowiązkiem zwrotu pozostałego jej, a powstałego na skutek darowizny wzbogacenia.

Pozwana spożytkowała darowiznę otrzymaną od powodów zakupując nieruchomość. Przy tym darczyńcy akceptowali takie przeznaczenie darowizny, było to zgodne z ich wolą. Nie zużyła jednak w ten sposób darowizny bezproduktywnie, tj. w sposób powodujący ustanie wzbogacenia, gdyż w jej majątku nadal istniała korzyść w postaci prawa własności nieruchomości.

W momencie jednak sprzedaży nieruchomości, doszło do częściowego „zużycia” korzyści otrzymanej od powodów, powodującego ustanie częściowo stanu wzbogacenia. Kupno przedmiotowej nieruchomości przez pozwaną nastąpiło bowiem jedynie w części ze środków uzyskanych od powodów w drodze darowizny. W pozostałym zakresie nastąpiło natomiast ze środków pochodzących z kredytu (o czym powodowie wiedzieli i co akceptowali). Sprzedając nieruchomość pozwana uzyskała cenę 330.000 zł, jednak kwota środków pieniężnych jaką faktycznie uzyskała stanowiła cenę pomniejszoną o pozostałe do spłaty zobowiązania kredytowe. Wzbogacanie pozwanej stanowiła zatem kwota, jaka pozostała pozwanej ze sprzedaży nieruchomości po spłaceniu pozostałych w tej dacie zobowiązań kredytowych. Skoro zatem pozwana sprzedała nieruchomość za kwotę 330.000 zł, z czego na spłatę pozostałego kredytu została przeznaczona kwota 220.234 zł (215.400 zł + 4.838 zł), to tym samym istniejące na skutek otrzymanej od pozwanych darowizny wzbogacenie stanowiło kwotę 109.762 zł.

Brak jest natomiast podstaw do uznania, aby korzyść jaką pozwana uzyskała na skutek darowizny pomniejszać także o spłaty kredytu dokonane przez pozwaną przed sprzedażą nieruchomości, czy o inne należności, jakie pozwana była zobowiązana uiszczać w związku z zakupem i sprzedażą nieruchomości, jak koszty ubezpieczeń, opłat notarialnych. Pozwana dokonywała tych spłat z własnych środków, a nie ze środków pochodzących z darowizny, które zostały przeznaczone na zakup nieruchomości. Nadto zobowiązania z tytułu ubezpieczeń, opat notarialnych stanowiły własny dług pozwanej.

Podsumowując, istniejące na skutek darowizny wzbogacenie, które zgodnie z art. 898§2 k.c. podlegało zwrotowi na rzecz powodów stanowiło kwotę 109.762 zł. Taką też kwotę Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powodów, w pozostałym zakresie powództwo oddalając jako bezzasadne. Zasądzenie nie nastąpiło solidarnie na rzecz powodów, gdyż brak jest solidarności wierzycieli wynikającej z ustawy lub czynności prawnej (art. 369 k.c.). Kwota została zatem zasadzona łącznie na rzecz powodów, jako pozostających we wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej.

Orzeczenie o odsetkach ustawowych za opóźnienie w spełnieniu zasądzonego świadczenia zostało oparte na treści art. 481§1 i 2 k.c. Sąd zasądził odsetki od dnia wyrokowania, a to wobec braku wcześniejszego wezwania pozwanej do zapłaty świadczenia w wyniku skutecznego odstąpienia do darowizny na skutek oświadczenia złożonego w toku procesu, a nie przed jego wszczęciem. W pozostałym zakresie roszczenie odsetkowe jako bezzasadne podlegało oddaleniu.

Orzeczenie o kosztach procesu zostało oparte na treści art. 100 k.p.c. Powodowie przegrali proces w 53%, a pozwana w 47% i w takim też zakresie każda ze stron powinna ponieść jego koszty. Na koszty poniesione przez powodów złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 7.200 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 34 zł, natomiast na koszty poniesione przez pozwaną złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 7.200 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Wynagrodzenie pełnomocników stron zostało ustalone na podstawie §6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Łączne koszty poniesione przez strony wyniosły więc 14.451 zł, co oznacza, że powodowie powinni ponieść te koszty w kwocie 7.659,03 zł, a pozwana w kwocie 6.791,97 zł. Tym samym powodowie powinni zwrócić pozwanej kwotę 425,03 zł (koszty poniesione przez pozwaną 7.217 zł – koszty jakie powinna była ponieść 6.791,97 zł). Powstały nadto koszty Skarbu Państwa w postaci kosztów stawiennictwa świadków 1.822 zł (816 zł + 816 zł + 190 zł) i opłaty sądowej od pozwu 11.750 zł. Łącznie koszty te wyniosły 13.572 zł. Na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych pozwana powinna z tej kwoty zwrócić 47% czyli 6.378,84 zł, a powodowie 53% czyli 7.193,16 zł. Z uwagi na zwolnienie powodów od kosztów sądowych kwotę tę nakazano zgodnie z art. 113 ust. 1 pkt 2 ustawy ściągnąć z zasądzonego na rzecz powodów w puncie I. wyroku roszczenia.

SSR del. do SO Agnieszka Śliwa