367/4/B/2015
POSTANOWIENIE
z dnia 22 lipca 2015 r.
Sygn. akt Ts 109/14
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Leon Kieres – przewodniczący
Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz – sprawozdawca
Stanisław Biernat,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 sierpnia 2014 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Energa-Operator S.A. w Gdańsku,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 30 kwietnia 2014 r. Energa-Operator S.A. w Gdańsku (dalej: skarżąca, spółka) zakwestionowała zgodność art. 2 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 1a ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 9, poz. 84, ze zm.; dalej: ustawa o podatkach i opłatach lokalnych), w brzmieniu obowiązującym w latach 2002-2005, z art. 2, art. 84 i art. 217 Konstytucji.
W przekonaniu skarżącej kwestionowane unormowanie narusza zasadę poprawnej legislacji (wywodzoną z art. 2 Konstytucji) przez ustanowienie niejednoznacznej i nieprecyzyjnej definicji budowli, co pozwala na zaliczenie stacji transformatorowych oraz rozdzielni wnętrzowych do kategorii budowli. Unormowanie to narusza także zasadę powszechności opodatkowania (art. 84 Konstytucji), umożliwiając organom podatkowym w procesie stosowania prawa wybór wykładni przepisów najmniej korzystnej dla podatnika. Zdaniem spółki zaskarżona regulacja narusza również zakaz stosowania analogii w prawie podatkowym (wynikający z art. 217 Konstytucji). W rozpatrywanej skardze skarżąca wskazała na orzeczenia sądów administracyjnych wydane w innych sprawach, w których przyjęto tożsamą wykładnię kwestionowanych przepisów.
Postanowieniem z 6 sierpnia 2014 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Zdaniem Trybunału nie spełniała ona przede wszystkim wymogów dotyczących prawidłowego określenia jej podstawy, gdyż wskazane w niej wzorce kontroli, jako niesamodzielne, nie wyrażają praw podmiotowych. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego rozpatrywana skarga konstytucyjna była niedopuszczalna także dlatego, że była skargą na stosowanie prawa.
Na powyższe postanowienie pełnomocnik skarżącej wniósł, w ustawowym terminie, zażalenie. W złożonym środku odwoławczym skarżąca zarzuciła Trybunałowi naruszenie przepisów ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) przez zaniechanie wezwania jej do usunięcia braków formalnych skargi konstytucyjnej oraz uznanie, że w skardze nie wskazała ona przysługujących jej praw konstytucyjnych, które zostały naruszone. Skarżąca zakwestionowała również to, że w ocenie Trybunału jej skarga konstytucyjna jest niedopuszczalna. Powoławszy się na orzecznictwo Trybunału, wskazała, że w jej sprawie mamy do czynienia z sytuacją, w której treść zaskarżonego przepisu ukształtowała się jednolicie, o czym świadczy – w jej przekonaniu – uchwała Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2009 r. (sygn. akt III CZP 118/08; dalej: uchwała SN).
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6 i 7 oraz z art. 49 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy w wydanym postanowieniu prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.
Trybunał stwierdza, że zaskarżone postanowienie o odmowie nadania rozpatrywanej skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest prawidłowe, a zarzuty sformułowane w zażaleniu nie zasługują na uwzględnienie.
Trybunał zauważa przede wszystkim, że skarżąca błędnie zinterpretowała przepisy ustawy o TK dotyczące procedury uzupełniania braków formalnych skargi konstytucyjnej (art. 49 w związku z art. 36 ust. 2 ustawy o TK). Z przepisów tych nie da się wyprowadzić – jak czyni skarżąca – swoistego „prawa podmiotowego do uzupełnienia braków formalnych skargi konstytucyjnej”. Na etapie wstępnego rozpoznania skargi Trybunał każdorazowo ocenia zasadność wzywania do ich uzupełnienia. Są bowiem takie uchybienia, których nie da się usunąć, i wzywanie do tego jest bezcelowe. Trybunał odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej, uznawszy, że w sprawie nie jest konieczne wzywanie do usunięcia jej braków (zob. postanowienia TK z 10 lipca 2012 r., Ts 46/12, OTK ZU nr 4/B/2012, poz. 384 oraz 5 czerwca 2013 r., Ts 207/12, OTK ZU nr 3/B/2013, poz. 280).
Trybunał, w obecnym składzie, w pełni podziela wcześniej zajęte stanowisko dotyczące oceny wzorców kontroli wskazanych przez skarżącą. Podstawę skargi konstytucyjnej skarżąca wyraźnie określiła w jej petitum i potwierdziła w konkluzji wywodu. Również uzasadnienie skargi nie daje podstaw do twierdzenia, że zamiarem skarżącej było wskazanie innych (poza art. 2, art. 84 i art. 217 Konstytucji) wzorców kontroli zakwestionowanego unormowania.
Trybunał przypomina, że odwołanie się do zasad wynikających z art. 2 Konstytucji może mieć znaczenie wtedy, gdy skarżący wskaże prawo podmiotowe mające swoje źródło w innym przepisie Konstytucji, które doznało uszczerbku na skutek naruszenia tych zasad (zob. postanowienie pełnego składu TK z 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60). Jednak w niniejszej skardze sytuacja taka nie miała miejsca i dlatego zarzuty skargi w tym zakresie Trybunał słusznie – w zaskarżonym postanowieniu z 6 sierpnia 2014 r. – uznał za niedopuszczalne.
Należy podkreślić, że – zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt 1 lit. e ustawy o TK – odstąpienie od poglądu prawnego wyrażonego w orzeczeniu wydanym w pełnym składzie wymaga wydania orzeczenia w takim samym składzie. Tymczasem orzeczenia wskazane przez skarżącą w zażaleniu (tj. wyrok TK z 10 lipca 2007 r., SK 50/06, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 75 oraz postanowienie TK z 28 lutego 2007 r., SK 78/06, OTK ZU nr 2/A/2007, poz. 21) nie zostały wydane przez pełny skład. Tym samym argumentację skarżącej należało uznać za nietrafną.
Z kolei art. 84 i art. 217 ustawy zasadniczej są przepisami współkształtującymi treść konstytucyjnych praw i wolności, a mianowicie określającymi warunki, na jakich rozważane prawa i wolności mogą być ograniczane przez przepisy daninowe. Stanowią one w tym zakresie samodzielne wzorce kontroli konstytucyjności prawa, w tym również w wypadku kontroli zainicjonowanej wniesieniem skargi konstytucyjnej. Jednakże podmioty wnoszące taką skargę są uprawnione skonstruować zarzuty naruszenia ich praw lub wolności przez regulację daninową wyłącznie przez odwołanie się do zasady wyłączności ustawy w prawie daninowym lub zasady szczególnej określoności regulacji daninowych, wywodzonych z art. 84 i art. 217 ustawy zasadniczej (zob. wyrok TK z 18 lipca 2013 r., SK 18/09, OTK ZU nr 6/A/2013, poz. 80).
W skardze konstytucyjnej zarzut naruszenia art. 84 i art. 217 Konstytucji skarżąca powiązała z zasadą powszechności opodatkowania oraz zakazem stosowania analogii w prawie podatkowym. Biorąc pod uwagę wynikające z powołanego wyżej wyroku SK 18/09 wytyczne umożliwiające zastosowanie tych regulacji konstytucyjnych jako samodzielnych wzorców kontroli w postępowaniu skargowym, Trybunał słusznie uznał – w zaskarżonym postanowieniu z 6 sierpnia 2014 r. – że skarżąca nie wypełniła wymogu wskazania konstytucyjnych wolności i praw, które zostały naruszone (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK). Powyższa okoliczność stanowi samodzielną przesłankę uznania skargi konstytucyjnej za niedopuszczalną.
Wziąwszy powyższe pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny – na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 7 ustawy o TK – nie uwzględnił zażalenia.