Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 411/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 grudnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Janusz Kasnowski (spr.)

Sędziowie

SO Aurelia Pietrzak

SO Tomasz Adamski

Protokolant

stażysta Karolina Bielewicz

po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 2015 r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa M. W.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki i apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Szubinie, IX Zamiejscowego Wydziału Cywilnego z siedzibą w Żninie

z dnia 15 grudnia 2014 r. sygn. akt IX C 193/14

I.  oddala obie apelacje,

II.  znosi wzajemnie koszty postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 411/15

UZASADNIENIE

Powódka M. W. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w W. na jej rzecz kwoty 50.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 1 kwietnia 2014 r. tytułem zadośćuczynienia za śmierć córki w wyniku wypadku drogowego z dnia 17 lutego 1998 r. W uzasadnieniu podała, że pozwany, u którego ubezpieczony był sprawca zdarzenia, odmówił wypłaty świadczenia. Wskazała, że była silnie związana z córką, a jej śmierć wywołała u niej ból i cierpienie. Podała także, że dochodzona kwota uwzględnia przyczynienie się poszkodowanej do szkody na poziomie 50 %.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa wskazując, że jest ono pozbawione podstaw prawnych, albowiem przed wejściem w życie art. 446 § 4 k.c. nie było możliwości dochodzenia zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej. Nadto wskazał, że roszczenie jest wygórowane, a poszkodowana przyczyniła się do skutków wypadku.

Wyrokiem z dnia 15 grudnia 2014 r. Sąd Rejonowy w Szubinie IX Zamiejscowy Wydział Cywilny w Żninie zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 15.000 zł z ustawowymi odsetkami od 1 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty (w punkcie 1); oddalił powództwo w pozostałej części (w punkcie 2); zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 950,34 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (w punkcie 3) oraz orzekł o nieuiszczonych w sprawie kosztach sądowych (w punkt 4 wyroku).

Z ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd pierwszej instancji wynikało, że A. W. była córką powódki. Razem z nią zamieszkiwała. Stosunku między nimi była bardzo dobre. A. W. pomagała matce, wspierała ją finansowo. Wspólnie spędzały święta i uroczystości rodzinne.

A. W. zginęła w wypadku samochodowym w dniu 17 lutego 1998 r. Sprawca zdarzenia był pod wpływem alkoholu. Posiadacz pojazdu, którym jechał sprawca wypadku, miał zawartą umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z pozwanym. Sprawca został skazany za spowodowanie przedmiotowego zdarzenia wyrokiem z dnia 16 marca 2000r. A. W. przyczyniła się do powstania szkody.

Powódka nie mogła pogodzić się ze śmiercią córki. Brała środki uspokajające, krzyczała i płakała. Nie była w stanie urządzić pogrzebu. Obecnie wspomina zmarłą córkę, często chodzi na cmentarz.

Pozwany, po zgłoszeniu szkody pismem z dnia 12 marca 2014 r., decyzją z dnia 31 marca 2014 r. odmówił przyznania powódce zadośćuczynienia.

Na wstępie swoich rozważań Sąd Rejonowy wskazał, że co prawda w dniu zdarzenia oraz śmierci A. W. nie obowiązywał jeszcze art. 446 § 4 k.c., jednakże brak tej regulacji nie stał na przeszkodzie możliwości dochodzenia zadośćuczynienia za śmierć osoby najbliższej na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c., co zostało potwierdzone orzecznictwem Sądu Najwyższego. W takiej sytuacji bowiem dochodzi do naruszenia dobra osobistego w postaci nagłego zerwania więzi rodzinnej łączącej najbliższych jej członków. Nie ulega wątpliwości, że kręgu osób najbliższych należą rodzice, zatem powódka jest uprawniona do dochodzenia zadośćuczynienia.

Sąd wskazał, że zeznania samej powódki oraz świadków powołanych w sprawie pozwoliły na ustalenie istnienia więzi emocjonalnej pomiędzy powódką a zmarłą A. W.. Powódka przed wypadkiem mieszkała z córką, która wspierała ją finansowo. Wspólnie spędzały święta i uroczystości rodzinne. Po śmierci A. W. powódka nie mogła pogodzić się z jej śmiercią, często odwiedza grób.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, a także uwzględniając znaczny upływ czasu od zdarzenia Sąd przyjął, że odpowiednią kwotą zadośćuczynienia będzie suma 30.000 zł. Jednakże Sąd uznał, że poszkodowana przyczyniła się do wystąpienia szkody, albowiem sprawca wypadku, z którym A. W. jechała, prowadził pojazd będąc pod wpływem alkoholu. Wynika to jednoznacznie z opisu czynu zawartego w skazującym wyroku karnym, którego treścią Sąd był w sprawie związany. Godząc się na prowadzenie samochodu przez osobę pod wpływem alkoholu w ocenie Sądu poszkodowana przyczyniła się do powstania szkody w 50 %. Dlatego też wskazane wyżej świadczenie podlegało obniżeniu o połowę.

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 15.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami i oddalił powództwo w pozostałym zakresie. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. oraz obciążył strony kosztami sądowymi nieuiszczonymi w sprawie w myśl art. 113 ust. 1 ustawy kosztach sądowych.

Apelację od wyroku złożył pozwany ubezpieczyciel wnosząc o jego zmianę w punkcie 1 (pierwszym) poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów procesu za obie instancje.

Pozwany zarzucił Sądowi pierwszej instancji:

- naruszenie § 10 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów z 9 grudnia 1992 r. w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że pozwany jest zobowiązany do zapłaty powódce zadośćuczynienia z umowy ubezpieczenia OC zawartej ze sprawcą szkody;

- naruszenie art. 448 k.c. oraz art. 23 k.c. i art. 24 k.c. poprzez przyjęcie, że mają one zastosowanie w sprawie, a nadto „z ostrożności procesowej” zarzucił Sądowi Rejonowemu naruszenie art. 448 k.c. w zw. z art. 362 k.c. poprzez uznanie - w okolicznościach niniejszej sprawy, przy uwzględnieniu przyczynienia zmarłej do powstania szkody, że kwota 15.000 zł stanowi „odpowiednią sumę” w znaczeniu użytym w tym przepisie.

W dalszej części apelacji pozwany przedstawił uzasadnienie wyżej przedstawionych zarzutów /k.69v-72v/.

Powyższy wyrok zaskarżyła apelacją także powódka M. W. domagając się jego zmiany w części, to jest w zakresie punktu 2 poprzez zasądzenie od pozwanego na jej rzecz dalszej kwoty 35.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Powódka zarzuciła Sądowi pierwszej instancji:

- naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez poprzestanie na wskazaniu ogólnych kryteriów ustalania odpowiedniego zadośćuczynienia bez wyczerpującego wypełnienia ich treścią rozpatrywanego stanu faktycznego oraz art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c., a w konsekwencji przyjęcie, że zadośćuczynienie w kwocie 15.000 zł jest w okolicznościach faktycznych sprawy odpowiednie do krzywdy doznanej przez powódkę, podczas gdy kwota ta jest rażąco niska i nie spełnia przy tym funkcji kompensacyjnej.

W dalszej części apelacji powódka przedstawiła uzasadnienie wyżej przedstawionych zarzutów /k.91-93/.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Obie apelacje nie znajdują uzasadnienia. Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w zakresie niezbędnym do rozstrzygnięcia sprawy, które to ustalenia Sąd Okręgowy aprobuje i przyjmuje za podstawę swojego rozstrzygnięcia. Na akceptację zasługuje także końcowy wniosek prawny, który legł u podstawy zaskarżonego wyroku, a mianowicie, że pozwany jest zobowiązany do zapłaty powódce zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie jej dobra osobistego w postaci zerwania więzi rodzinnej z tragicznie zmarłą córką, będącą bez wątpienia osobą jej najbliższą. Zasądzona kwota w wysokości 15.000 zł także nie budzi wątpliwości Sądu odwoławczego w okolicznościach niniejszej sprawy.

W swojej apelacji pozwany ubezpieczyciel starał się przede wszystkim podważyć zasadność zastosowania w sprawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. stojąc na stanowisku, że odnośnie zdarzeń mających miejsce przed wejściem w życie art. 446 § 4 k.c. (czyli przed 3 sierpnia 2008 r.) nie istnieje podstawa prawna pozwalająca na zasądzenie zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej. Tymczasem w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych w pełni ugruntowany i powszechnie akceptowany jest pogląd odmienny, oparty na założeniu, że więź emocjonalna pomiędzy członkami rodziny stanowi dobro osobiste chronione na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. Niewątpliwie bowiem więź ta, będąca wartością niematerialną związaną z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, ma doniosłe znaczenie w życiu społecznym, dlatego też zasługuje na ochronę prawną. Nagłe przerwanie więzi rodzinnej, powodujące ból i cierpienie, skutkuje naruszeniem dobra osobistego i daje możliwość dochodzenia przez najbliższego członka rodziny zadośćuczynienia, także w sytuacji gdy śmierć będąca skutkiem czynu niedozwolonego nastąpiła przed 3 sierpnia 2008 r. (por. choćby postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27.06.2014 r., III CZP 2/14, OSNC 2014, nr 12, poz. 124; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22.10.2010 roku, III CZP 76/10, LEX nr 604152; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13.07.2011 roku, III CZP 32/11, OSNC 2012, nr 1, poz. 10; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 23.09.2005 roku, I ACa 554/05, POSAG 2008, nr 1, poz.5-6). Zatem wbrew temu co twierdzi pozwany nowelizacja art. 446 k.c., polegająca na dodaniu § 4 k.c., nie rodziła żadnych negatywnych skutków dla możliwości wystąpienia z roszczeniem opartym na naruszeniu dobra osobistego, jedynie poszerzyła możliwość dochodzenia zadośćuczynienia, łagodząc wymogi dowodowe. Wprowadzenie tego przepisu nie może być odczytywane w relacji do art. 448 k.c., który zarówno przed 3 sierpnia 2008 roku, jak i po tej dacie funkcjonuje bez zmian. W konsekwencji dochodzenie roszczenia o zadośćuczynienie dla najbliższych członków rodziny zmarłego może mieć obecnie miejsce w oparciu o oba wyżej wskazane przepisy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13.12.2012 roku, I ACa 1018/12, LEX nr 1254513). Zatem z powyższego należy wyciągnąć wniosek, iż przed wejściem w życie przepisu art. 446 § 4 k.c. możliwe było uzyskanie zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c., jednakże uprawnieni musieli wykazać fakt naruszenia ich dóbr osobistych na skutek tragicznej śmierci osób im najbliższych. Tym samym z racji istnienia przepisu rangi ustawowej dającego możliwość przypisania odpowiedzialności za skutki zdarzenia pozwanemu, zarzut naruszenia § 10 ust. 1 nieobowiązującego już rozporządzenia Ministra Finansów z 9 grudnia 1992 r. w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz. U. 1992 r. Nr 96, poz. 475 ze zm.) nie mógł spotkać się z aprobatą Sądu Okręgowego.

Uwzględniając powyższe stwierdzić należy, że powódka mogła wystąpić z niniejszym powództwem w oparciu o art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. Sąd pierwszej instancji prawidłowo uznał, że w sprawie zostało udowodnione, że tragiczna śmierć A. W. skutkowała zerwaniem więzi rodzinnej z córką, co spowodowało u powódki ból, cierpienie i zrodziło poczucie krzywdy.

Przechodząc do wspólnego rozpoznania zarzutu zawartego w apelacji pozwanego, a podniesionego – jak zaznaczył „z ostrożności procesowej” tj. naruszenia art. 448 k.c. w zw. z art. 362 k.c., a także głównego zarzutu, na którym oparta została apelacja powódki, dotyczącego obrazy przez Sąd Rejonowy art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. poprzez zasądzenie kwoty rażąco niskiej, stwierdzić należy, że Sąd pierwszej instancji nie naruszył ogólnych zasad ustalania wysokości zadośćuczynienia. Zasądzona kwota, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności niniejszej sprawy, nie jest ani zawyżona, ani też zaniżona w stopniu rażącym. Zatem żądania skorygowania jej w toku kontroli instancyjnej przez Sąd odwoławczy nie były uzasadnione. Prawidłowo Sąd Rejonowy nadał w sprawie istotne znaczenie okoliczności, że przedmiotowe zdarzenie skutkujące naruszeniem dobra osobistego powódki miało miejsce ponad 17 lat temu (17 lutego 1998 r.). Krótko po śmierci córki, kiedy to ból i poczucie krzywdy po stracie osoby najbliższej są niewątpliwie największe, powódka nie kierowała żadnego roszczenia względem pozwanego. Dopiero w 2014 r. zgłosiła przedmiotową szkodę domagając się zapłaty zadośćuczynienia. Tak znaczny upływ czasu musiał skutkować tym, że rozmiar realnie odczuwanej krzywdy przez powódkę jest obecnie nieporównywalnie mniejszy w stosunku do tego, jaki towarzyszył jej krótko po tragicznej śmierci córki. Wieloletnia bierność w dochodzeniu niniejszego roszczenia musiała znaleźć swoje odzwierciedlenie w ustaleniu wysokości kwoty zadośćuczynienia. Nadto w pełni zgodzić się należy z poglądem Sądu pierwszej instancji, że córka powódki swoim zachowaniem w sposób znaczny przyczyniła się do swojej śmierci, albowiem jechała jako pasażerka pojazdem kierowanym przez sprawcę zdarzenia, który był w stanie po użyciu alkoholu, z czego musiała zdawać sobie sprawę. Tym samym przyczynienie ustalone na poziomie 50 % przez Sąd Rejonowy jest adekwatne do postępowania poszkodowanej, której nieprawidłowe zachowanie polegające wyrażeniu zgody na jazdę samochodem z kierowcą będącym pod wpływem alkoholu, pozostaje w związku przyczynowym ze szkodą (art. 362 k.c.). Nie ulega bowiem wątpliwości, że gdyby odmówiła jazdy i nie wsiadła do pojazdu sprawcy to wówczas uniknęłaby szkody. Wskazać przy tym należy, że powódka już w pozwie podała, że jej córka w połowie przyczyniła się do powstania szkody. Dopiero w toku sprawy skorygowała swoje stanowisko w tej kwestii wskazując na 20 % przyczynienie, jednakże stanowisko to w okolicznościach niniejszej sprawy słusznie nie zostało uznane przez Sąd Rejonowy za uzasadnione. Pozwany natomiast w apelacji, oprócz ogólnych twierdzeń, nie wskazał jakie to okoliczności miałyby przemawiać za tym, aby stopień przyczynienia A. W. określić na wyższym poziomie, co prowadziłoby do obniżenia zasądzonej kwoty. Reasumując zatem stwierdzić należy, że zasądzona kwota 15.000 zł zadośćuczynienia jest w okolicznościach tej konkretnej sprawy kwotą odpowiednią w rozumieniu art. 448 k.c.

Pozostaje na koniec odnieść się do drugiego zarzutu zawartego w apelacji powódki, a dotyczącego naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 328 § 2 k.p.c., który okazał się zupełnie chybiony. Zarzut obrazy tego przepisu może być usprawiedliwiony

tylko w tych wyjątkowych przypadkach, w których treść uzasadnienia orzeczenia Sądu pierwszej instancji całkowicie uniemożliwia dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do jego wydania. Innymi słowy, gdy nie zostało ujawnione w uzasadnieniu, dlaczego zapadło takie, a nie inne rozstrzygnięcie. Tymczasem w sprawie sfera motywacyjna orzeczenia została ujawniona. Sąd Rejonowy w sposób wystarczający wskazał na jakich kryteriach oparł się ustalając wysokość przyznanego zadośćuczynienia.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy oddalił obie apelacje uznając je za niezasadne (na podstawie art. 385 k.p.c.). O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd odwoławczy orzekł po myśli art. 108 § 1 k.p.c. i art. 100 k.p.c. znosząc te koszty wzajemnie pomiędzy stronami.