Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V U 72/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 lutego 2016 r.

Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Krzysztof Główczyński

Protokolant: star. sekr. sądowy Magdalena Teteruk

po rozpoznaniu w dniu 19 stycznia 2016 roku w Legnicy

sprawy z wniosku D. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

przy udziale osoby zainteresowanej (...) Sp. z o. o . w R.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym

na skutek odwołania D. K.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

z dnia 2 grudnia 2014 r.

znak (...)

I.  zmienia decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. z dnia 2 grudnia 2014 r. , (...) w ten sposób, że stwierdza, że wnioskodawczyni D. K. jako pracownik u płatnika składek spółki (...) Sp. z o. o . w R. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 01 kwietnia 2014 roku,

II.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. na rzecz wnioskodawczyni kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

VU 72/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 2 grudnia 2014 r., nr (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. stwierdził, że D. K., jako pracownik u płatnika składek (...) SP. Z O.O. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 kwietnia 2014 r.

W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że umowa o pracę zawarta pomiędzy D. K. a płatnikiem składek w dniu 01.04.2014 r. jest pozorną czynnością i jako taka jest nieważna (art. 83 § 1 k.c.). ZUS zarzucił, że nie przedstawiono żadnych dowodów świadczenia pracy mogących potwierdzić, iż ubezpieczona rzeczywiście wykonywała pracę na stanowisku pracownika terenowego, a złożone dokumenty świadczą jedynie o zachowaniu formalnych kwestii związanych z zatrudnieniem. Nadto także w tym względzie istnieją braki, gdyż płatnik nie przedstawił zakresu obowiązków ubezpieczonej, zaświadczenia o szkoleniu BHP, ani zaświadczenia lekarskiego o dopuszczeniu do pracy. Ponadto o pozorności świadczenia pracy świadczy, zdaniem organu rentowego, fakt zatrudnienia D. K. na niespełna miesiąc przed tym, jak udała się na zwolnienie lekarskie, przy czym organ rentowy wytknął, że podobna sytuacja miała miejsce we wcześniejszym okresie zatrudnienia ubezpieczonej w innej spółce związanej z płatnikiem, gdzie po przepracowaniu niespełna dwóch miesięcy od dnia 15 czerwca 2012 r., przebywała nieprzetrwanie do 31 marca 2014 r. na zwolnieniu lekarskim, urlopie macierzyńskim i wychowawczym. Nadto o pozorności świadczyć miała wysokość wynagrodzenia w wysokości 3.500 zł brutto, w sytuacji, gdy pozostali pracownicy płatnika otrzymywali minimalne wynagrodzenie za pracę.

Od powyższej decyzji odwołanie złożyła D. K., domagając się jej uchylenia. Zarzuciła, że zawarta przez nią umowa o pracę nie była pozorna, gdyż na jej podstawie świadczyła pracę na stanowisku pracownika terenowo-biurowego, była to praca zadaniowa i miała być wykonywana głównie na terenie woj. (...). Wskazała, że do jej obowiązków należało ustalenie drzewostanu, jego właściciela, wartości, wielkości masy drzewostanu, przygotowanie stosownej dokumentacji i inwentaryzacja drzewostanu w celu jego dalszej obróbki i odsprzedaży. Podniosła, że posiadała doświadczenie w wykonywaniu tego typu pracy.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. wniósł o jego oddalenie, uzasadniając swoje stanowisko tak jak w zaskarżonej decyzji.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Wnioskodawczyni D. K., ur. (...), z zawodu technik technologii żywienia, w okresie od 15 czerwca 2012 r. do 31 marca 2014 r. była zatrudniona na umowę o pracę na czas określony w spółce (...) Sp. z o.o. w R. na stanowisku pracownika terenowego. Po przepracowaniu niecałych dwóch miesięcy stała się niezdolna do pracy w związku z ciążą i pozostawała nieprzerwanie do 31 marca 2014 r. na zwolnieniu lekarskim, a po porodzie na urlopie macierzyńskim i wychowawczym.

( b e z s p o r n e )

Dnia 1 kwietnia 2014 r. wnioskodawczyni zawarła z płatnikiem składek, spółką (...) Sp. z o.o. w R., reprezentowaną przez prezesa zarządu J. B., umowę o pracę na czas określony 1 roku, na stanowisku pracownika terenowego za wynagrodzeniem brutto w wysokości 3.500 zł miesięcznie. Miejsce wykonywania pracy określono jako „teren całego kraju”, a termin rozpoczęcia pracy wyznaczono na dzień jej zawarcia. Tak ustalone warunki zatrudnienia odpowiadały warunkom, na jakich była zatrudniona w (...) Sp. z o.o. Zmiana pracodawcy wynikała z tego, że zadania z zakresu szacowania drzewostanu przejąć miała spółka (...), po objęciu w niej funkcji prezesa zarządu przez J. B. od 10 marca 2014 r.

Wnioskodawczyni miała za zadanie dokonywanie tzw. szacunków brakarskich, co polegało na ustaleniu drzewostanu danego terenu, jego wartości, wielkości masy drzewostanu. Miała też ustalać właściciela badanych terenów oraz przygotować stosowną dokumentację i inwentaryzację drzewostanu w celu uzyskania pozwolenia na wycięcie i następnie dalszej obróbki i odsprzedaży. Wnioskodawczyni nie posiadała żadnych upoważnień do działania w imieniu pracodawcy, gdyż w zakresie jej obowiązków było jedynie przygotowywanie odpowiednich dokumentów urzędowych, które podpisywać miał prezes spółki.

Dane o drzewostanie na potrzeby szacunku brakarskiego wpisywać miała w specjalne formularze, tzw. raptularze terenowe, na których osoba je sporządzająca zazwyczaj nie zostawia podpisu. Są one konieczne do dokonania wyceny drzewostanu. Na ich podstawie prezes zarządu płatnika decydował, czy podjąć dalsze starania związane z realizacją wycinki. Od dnia 01 kwietnia 2014 r. do 04 maja 2014 r. wnioskodawczyni opisywała drzewostan w S. koło G. i w Ł. koło O.. W tym czasie wypełniła 4 raptularze dotyczące Ł. i dwa dotyczące S.. Badanie terenu drzewostanu wykonywała samodzielnie.

Na prośbę J. B. prawidłowość dokonywania przez wnioskodawczynię szacunków brakarskich na terenie Ł. skontrolował G. K.. Był on z zawodu leśnikiem i trudnił się szacunkowaniem drzewostanu, ściśle współpracował z prezesem płatnika. G. K. nie miał zastrzeżeń do czynności wykonywanych przez wnioskodawczynię w terenie oraz do sporządzanej dokumentacji zebranych danych. Poza tą kontrolą wnioskodawczyni pozostawała w kontakcie telefonicznym z J. B., który był w ciągłych rozjazdach. Korzystała z prywatnego telefonu, gdyż posiadała abonament u tego samego operatora co prezes spółki i połączenia z nim były przez to darmowe.

Płatnik składek nie kontrolował ściśle i nie rozliczał wnioskodawczyni z czasu pracy, pozwalając na elastyczne dostosowanie przez nią godzin pracy. Priorytetem dla pracodawcy było wykonanie przez wnioskodawczynię zadania w postaci szacunków brakarskich, co było czasochłonne, a czas czynności w terenie był nie do przewidzenia.

Na teren lasów wnioskodawczyni docierała najczęściej swoim prywatnym samochodem. Nie otrzymywała zwrotu za paliwo od pracodawcy, gdyż strony ustaliły wysokość wynagrodzenia w umowie o pracę z założeniem, że uwzględnia ono koszty, jakie będzie ponosić wnioskodawczyni w związku z dojazdami. Wnioskodawczyni czasem docierała na badane tereny leśne z J. B., jeśli ten miał w planach podjęcie czynności w terenie.

Umiejętności i doświadczenie w zakresie szacunków brakarskich wnioskodawczyni zdobyła w trakcie zatrudnienia w spółce (...) i podczas poprzedzającego to zatrudnienie przyuczenia, które polegało na towarzyszeniu J. B. lub jego pracownikowi w czasie szacunków w terenie.

Znajomość z J. B. powódka nawiązała przypadkowo, przez swoich znajomych. Wcześniej znała też S. B.. Nie wiążą ją z w.w. osobami więzy osobiste ani rodzinne.

Wynagrodzenie wnioskodawczyni otrzymywała w gotówce. W biurze spółki (...) pojawiała się tylko sporadycznie, w celu podpisania list obecności i listy płac oraz zdania dokumentów związanych z szacowaniem lasów. Zostawiała je S. B., siostrze J. B., pracującej jako sekretarka i sprzedawca drewna kominkowego.

Wnioskodawczyni nie została skierowana na badania przez lekarza medycyny pracy, gdyż J. B. uznał, że wystarczające jest zaświadczenie o braku przeciwskazań do podjęcia przez nią pracy, jakie posiadała w poprzedniej spółce. Wnioskodawczyni nie została też przeszkolona przez pracodawcę z zakresu zasad bhp. Nie otrzymała też pisemnego zakresu obowiązków.

Płatnik zgłosił D. K. do ubezpieczeń społecznych w dniu 07 kwietnia 2014 r., wskazując jako dzień powstania obowiązku ubezpieczeniowego 1 kwietnia 2014 r.

Dnia 05 maja 2014 r. wnioskodawczyni stała się niezdolna do pracy z powodu choroby. Przyczyną niezdolności do pracy była depresja. Niezdolność ta trwała nieustannie do momentu ustania zatrudnienia wnioskodawczyni u płatnika składek na skutek upływu czasu, na który umowa o pracę została zawarta (31 marca 2015 r.) i w dalszym ciągu nie ustąpiła.

D o w ó d: - w aktach ZUS : protokół zgromadzenia wspólników z dn. 10.03.2014 r. – k. 21; listy obecności – k. 23-25, umowa o prace – k. 27; druk ZUS ZUA – k. 41; listy płac – k. 43-47;

- w aktach sądowych : kopie raptularzy terenowych – k. 44-49;

- zeznania świadków:

S. B. –e-protokół z dn. 05.05.2015 r. od 00: 06 : 21 do 00: 26:00,

J. B. –e-protokół j.w . od 00: 27 : 02 do 00: 54:00,

J. P. –e-protokół z dn. 09.06.2015 r. od 00: 03 : 28 do 00: 08:00,

G. K. –e-protokół j.w . od 00: 08 : 37 do 00: 15:00,

A. D. –e-protokół z dn. 29.09.2015 r. od 00:03:47 do 00:11:00,

P. B. –e-protokół z dn. 19.01.2016 r. od 00: 02 : 41 do 00: 10 :00 ;

- przesłuchanie wnioskodawczyni –e-protokół z dn. 09.06.2015 r. od 00 : 19 :4 1 do 00 : 29:00 i e-protokół z dn. 19.01.2016 r. od 00:11:44 do 00:14:00.

Spółka (...) z o.o. w R. prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą, skupiającą się od marca 2014 r. na usługach związanych ze sprzedażą drewna kominkowego oraz poszukiwaniu obszarów leśnych i zadrzewionych w celu ich pozyskania, eksploatacji drzewostanu i odsprzedaży pozyskanego surowca oraz odrzewionych działek. Usługi te wcześniej były wykonywane przez spółkę (...) Sp. z o.o. w R., która posiada ten sam status właścicielski, (...) spółka (...). J. B. był w latach 2012 – 2014 prezesem spółki (...). Po objęciu funkcji prezesa spółki (...), od 1 kwietnia 2014 r. zawarto umowy o pracę z dotychczasowymi pracownikami (...), na takich samych zasadach. Zawarto je na czas określony z pilarzem A. D., kierowcą J. P. i asystentką - sprzedawcą (...). Wszyscy ci pracownicy pracowali na placu – składzie drewna i biurze spółki w R. i zajmowali się czynnościami związanymi ze sprzedażą drewna kominkowego. Ich wynagrodzenie ustalono w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Ponadto dnia 01 kwietnia 2014 r. spółka zatrudniła wnioskodawczynię na w.w. warunkach, która generalnie miała wspomagać w obowiązkach dotyczących poszukiwania i szacowania terenów zadrzewionych prezesa spółki, który przejął główne obowiązki w zakresie tego drugiego rodzaju działalności spółki. Nadto J. B. pozyskiwał kontrahentów i współpracował z licznymi podmiotami specjalizującymi się w oddrzewianiu działek oraz prowadził działalność w zakresie innych spółek związanych osobowo ze spółką (...).

Wysokość wynagrodzenia wnioskodawczyni płatnik ustalił mając na uwadze koszty dojazdu, a także wyższą odpowiedzialność za dokonane szacunki, które były podstawą podejmowanych decyzji o inwestycjach spółki na danym terenie i podstawą składanych wniosków o pozwolenie na wycięcie drzew.

W czasie absencji chorobowej wnioskodawczyni płatnik nie zatrudnił dodatkowego pracownika na jej miejsce. Obowiązki te przejął pośrednio osobiście J. B., cedując je w razie potrzeby na pracowników biegłych w rachunkach brakarskich, z którymi współpracował w ramach kontaktów z innymi spółkami. Jednocześnie też zakres działalności gospodarczej spółki (...) skupił na sprzedaży drewna kominkowego.

W okresie wiosennym płatnik popadł w zaległości z tytułu składek za zatrudnionych pracowników, za okres od maja do października 2014 r. Większość zaległości została uregulowana do końca roku. Zaległość wynikała ze spadku sprzedaży drewna w ciepłych miesiącach roku.

Obecnym prezesem zarządu spółki (...) został G. K..

D o w ó d: - w aktach ZUS : protokół zgromadzenia wspólników z dn. 10.03.2014 r. – k. 21;

- zeznania świadków:

S. B. –e-protokół z dn. 05.05.2015 r. od 00:06:21 do 00:26:00,

J. B. –e-protokół j.w . od 00:27:02 do 00:54:00,

J. P. –e-protokół z dn. 09.06.2015 r. od 00:03:28 do 00:08:00,

G. K. –e-protokół j.w . od 00:08:37 do 00:15:00,

A. D. –e-protokół z dn. 29.09.2015 r. od 00:03:47 do 00:11:00,

P. B. –e-protokół z dn. 19.01.2016 r. od 00:02:41 do 00:10:00;

- przesłuchanie wnioskodawczyni –e-protokół z dn. 09.06.2015 r. od 00:19:41 do 00:29:00 i e-protokół z dn. 19.01.2016 r. od 00:11:44 do 00:14:00.

W okresie od 07 do 13 października 2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. przeprowadził kontrolę w zakresie zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego D. K..

Po przeprowadzeniu kontroli, organ rentowy decyzją z dnia 02 grudnia 2014 r. stwierdził, że D. K., jako pracownik spółki (...), nie podlega od dnia 01 kwietnia 2014 r. obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.

D o w ó d: w aktach ZUS : decyzja z dn. 2.12 .2014 r. - k. 101-105 , protokół kontroli z dn. 13.10 .2014 r. - k. 63-81.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie wnioskodawczyni zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009r., Nr 205, poz. 1585 ze zm.), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9 osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są miedzy innymi pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. Za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a. Osoby będące pracownikami podlegają obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu (art. 11 ust. 1 wskazanej ustawy). Osoby podlegające obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu (artykuł 12 ustęp 1 wskazanej ustawy). Każda osoba objęta obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi podlega zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych w terminie 7 dni od daty powstania obowiązku ubezpieczenia (art. 36 ust. 1, 2 i 4 ustawy systemowej).

Stosownie do art. 13 pkt 1 ustawy systemowej obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają pracownicy - od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku.

Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem (art. 22 § 1 Kodeksu pracy).

W niniejszej sprawie sporna między stronami jest ważność zawartej w dniu 01 kwietnia 2014 r., pomiędzy płatnikiem składem – spółką (...) Sp. z o.o. a wnioskodawczynią D. K. umowy o pracę. Organ rentowy po przeprowadzeniu kontroli w przedmiocie zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych stanął na stanowisku, że przedmiotowa umowa o pracę jest nieważna, bowiem jest pozorna, zawarta tylko w celu uzyskania zasiłku chorobowego i tym samym nie stanowi tytułu do objęcia zainteresowanej obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi. Wnioskodawczyni twierdziła natomiast, że pozostawała w zatrudnieniu i wykonywała obowiązki na rzecz płatnika w oparciu o kwestionowaną umowę o pracę.

Po przeprowadzeniu w sprawie postępowania dowodowego, mając na uwadze całokształt okoliczności faktycznych sprawy, Sąd uznał, że zarzut organu rentowego, że umowę o pracę z dnia 01 kwietnia 2014 r. strony zawarły jedynie dla pozoru, jest bezzasadny.

Zgodnie z art. 83 § 1 zd. 1 kodeksu cywilnego nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pozorność występuje w każdym przypadku, gdy strony zgodnie ustalą, że co najmniej oświadczenie woli złożone przez jedną z nich nie będzie wywoływało wyrażonych w nim skutków prawnych. Z powyższego wynika, że przy składaniu pozornego oświadczenia woli występuje element koniecznego współdziałania stron (por. Kodeks cywilny. Komentarz, Edward Gniewek (redaktor), Warszawa 2008r. (dalej: Komentarz do KC) str. 225-226). Umowa o pracę będzie zatem zawarta dla pozoru, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony miały świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy (por. wyr. SN z dnia 4 sierpnia 2005r. II UK 321/04, OSNP 2006/11-12/190).

O tym czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych decyduje faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z art. 22 § 1 k.p. Istotne więc jest, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia o cechach pracowniczych. Ocena ważności umów o pracę powinna każdorazowo następować na podstawie analizy indywidualnego stanu faktycznego, przy użyciu reguł doświadczenia życiowego i dokładnym rozważeniu okoliczności danej sprawy, w tym zwłaszcza rzeczywistego świadczenia pracy, jej odbierania i opłacania, racjonalnego układania stosunków pracy (np. w przedmiocie faktycznych potrzeb lub możliwości ekonomicznych zatrudnienia pracownika). Kwestia pozorności umów o pracę była niejednokrotnie przedmiotem orzeczeń Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych, gdzie generalnie przyjęto, iż nie może być mowy o pozorności, gdy umowa o pracę jest rzeczywiście wykonywana. Także dążenie do uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako cel podjęcia zatrudnienia, nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, jeśli zawarta z tego powodu umowa o pracę jest faktycznie realizowana (por.: wyroki Sądu najwyższego z dnia 6 marca 2007 r., I UK 302/06; z dnia 19 stycznia 2010 r., I UK 261/09; z dnia 21 maja 2010 r., I UK 43/10). O pozorności umowy o pracę nie może świadczyć także sam fakt zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem wyższym niż inni pracownicy – zwłaszcza gdy zajmują oni inne nieporównywalne stanowiska. Należy także przypomnieć, że nieprawidłowe prowadzenie akt osobowych czy inne formalne zaniedbania pracodawcy nie mogą obciążać pracownika (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dn. 6 października 2004 r., III AUa 175/04).

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego, obejmującego zeznania świadków, wyjaśnienia wnioskodawczyni oraz dokumentację dotyczącą okresu zatrudnienia ubezpieczonej u płatnika, jednoznacznie wynika, że D. K. faktycznie świadczyła pracę na rzecz płatnika składek, na podstawie umowy o pracę zawartej w dniu 01 kwietnia 2014 r.

W ocenie Sądu zeznania świadków, którzy potwierdzili, że widzieli zainteresowaną świadczącą pracę przy szacowaniu drzewostanu, zasługują na wiarę, bowiem są spójne, logiczne i korespondujące wzajemnie ze sobą i z pozostałymi dowodami - wyjaśnieniami wnioskodawczyni i dokumentami z okresu jej zatrudnienia. Wynika z nich, że wnioskodawczyni wykonywała czynności związane z tzw. szacunkami brakarskimi w Ł. i S.. Widział ją zarówno świadek P. B., jak i G. K., który kontrolował prawidłowość jej pracy.

Sąd, oceniając dowody w sprawie miał na względzie całościowy obraz sposobu działania spółki i charakter zatrudnienia na stanowisku zajmowanym przez wnioskodawczynię. Należy zauważyć, że działalność płatnika skupiała się na dwóch odrębnych płaszczyznach – sprzedaży drewna kominkowego i badaniu terenów zadrzewionych na potrzeby ich pozyskania. Pierwszy zakres usług wykonywali pracownicy stacjonarni – pilarz, kierowca i asystentka. Drugi profil działalności płatnika opierał się na pracy prezesa spółki i założeniem było wspomaganie go przez wnioskodawczynię, która miała wyręczać go w pracochłonnych czynnościach związanych z szacunkami brakarskimi i przygotowywaniem dokumentacji potrzebnej do oddrzewienia i wykupienia działek. Oczywistym jest, że skoro wnioskodawczyni zajmowała samodzielne stanowisko, a czynności wykonywała w lasach, to jej kontakt z innymi pracownikami płatnika był znikomy i ograniczał się do przekazywania dokumentów i podpisywania zbiorczo list obecności i płac. Sąd uznał nadto, że nie było podstaw do zakwestionowania zeznań wnioskodawczyni, która posługiwała się specjalistycznym nazewnictwem związanym z szacowaniem drzewostanu i dość szczegółowo opisała sposób dojazdów na teren pracy i okoliczności dotyczące przyuczenia jej do pracy.

Także sposób działania prezesa spółki, jaki wynika z jego wyjaśnień, wskazuje, że racjonalnym było zatrudnienie osoby, która dokonałaby szacunków brakarskich, zaś sposób jego działania w prowadzeniu działalności gospodarczej (częsta nieobecność, skupienie na wielu obowiązkach i wielu czynnościach) istotnie wymagał elastycznego podejścia do czasu pracy wnioskodawczyni. Z drugiej strony nie można zarzucić płatnikowi, że nie kontrolował działań swojego pracownika, gdyż materiał dowodowy temu przeczy (zeznania świadka G. K.). Także wysokość wynagrodzenia ustalonego w umowie, a w zasadzie powodu jego zróżnicowania w stosunku do zarobków innych pracowników płatnika, została przez świadka J. B. w sposób wiarygodny wytłumaczona. Istotnie charakter zatrudnienia wnioskodawczyni był nieporównywalny ze stanowiskami innych pracowników płatnika, którzy zwłaszcza nie byli narażeni na żadne dodatkowe koszty własne, związane z wykonywaniem pracy, tak jak wnioskodawczyni, która miała obowiązek dojechać na miejsce badanego terenu. Biorąc nadto pod uwagę ponoszone przez nią koszty dojazdów, wynagrodzenie w wysokości 3.500 zł brutto nie wyda się być wygórowane. Także przedstawione przez J. B. rozwiązanie w postaci przejęcia działalności z zakresu szacowania drzewostanu przez inną prowadzoną przez niego spółkę, co spowodowało, że płatnik nie zatrudnił nikogo na miejsce wnioskodawczyni nie budzi zastrzeżeń Sądu, mając na uwadze liczne kontakty J. B. w tej branży, w tym jego ścisłą współpracę z G. K..

Wreszcie sytuacja samej wnioskodawczyni towarzysząca jej zatrudnieniu w spornym okresie, wykluczają uznanie, że przedmiotowa umowa o pracę była pozorna. Należy zauważyć bowiem, że wnioskodawczyni nie jest związana rodzinnie ani szczególnymi więzami towarzyskimi z prezesem spółki, czy też jego siostrą, co wynikało z przesłuchania J. B. i S. B.. Ponadto, co najistotniejsze, zgłoszenie do obowiązkowego ubezpieczenia wnioskodawczyni przez płatnika składek zostało dokonane w ustawowym terminie dnia 07 kwietnia 2014 r., natomiast jej niezdolność do pracy powstała prawie miesiąc po zgłoszeniu, dnia 05 maja 2014 r., a powodem absencji chorobowej okazała się depresja, zaś prawidłowość zwolnień lekarskich wnioskodawczyni nie była kwestionowana. W tym stanie rzeczy trudno uznać, że strony w dniu zawarcia umowy o pracę, czy też w dniu zgłoszenia wnioskodawczyni do ZUS mogły przewidywać, że nastąpi zdarzenie w postaci choroby D. K., które skutkować będzie pobieraniem świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Innymi słowy, okoliczność związaną ze stanem zdrowia wnioskodawczyni strony stosunku pracy nie mogły przewidzieć i tym samym nijako zaplanować stworzenie jej podstawy do ubezpieczeń społecznych poprzez zawarcie pozornej umowy o pracę. W konsekwencji krótki okres rzeczywistego wykonywania pracy nie mógł sam w sobie świadczyć o pozorności tej czynności prawnej. Celem zawarcia umowy o pracę nie było bowiem uzyskanie przez wnioskodawczynię świadczeń z ubezpieczenia społecznego bez jednoczesnego zamiaru realizowania praw i obowiązków pracowniczych.

Nie mogą też obciążać wnioskodawczynię okoliczności jej zatrudnienia w poprzedniej spółce (...), w czasie którego pobierała świadczenia związane z ciążą, zwłaszcza że fakt podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym przez wnioskodawczynię w tamtym okresie nie był przez organ rentowy kwestionowany.

Również wytykane przez organ rentowy nieprawidłowości w prowadzeniu akt osobowych przez pracodawcę nie mogą rodzić dla wnioskodawczyni negatywnych konsekwencji w zakresie jej tytułu do ubezpieczeń społecznych, skoro pracę świadczyła zgodnie z zawartą umową.

W konsekwencji powyższego, Sąd uznał, że brak jest podstaw do stwierdzenia, że przedmiotowa umowa o pracę z dnia 01 kwietnia 2014 r. była czynnością prawną pozorną, gdyż wyżej wspomniane dowody wystarczająco potwierdzały, że wnioskodawczyni na jej podstawie faktycznie świadczyła pracę na rzecz płatnika.

Wobec powyższego, Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego z dnia 02 grudnia 2014 r. w ten sposób, że stwierdził, że D. K., jako pracownik płatnika, została objęta ubezpieczeniami emerytalnym, rentowymi, chorobowym i wypadkowym od dnia 01 kwietnia 2014 r.

O kosztach zastępstwa procesowego (punkt II) orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 12 ust. 2 w związku z § 2 ust. 2 rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz § 21 rozporządzenia z dnia 22 października 2015 r. Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. poz. 1800).