Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 995/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Marek Żurecki

Sędziowie

SSO del. Anna Petri (spr.)

SSA Maria Małek - Bujak

Protokolant

Beata Kłosek

po rozpoznaniu w dniu 31 marca 2016r. w Katowicach

sprawy z odwołania S. R. (S. R. )

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Bielsku-Białej z dnia 20 marca 2015r. sygn. akt VI U 181/15

oddala apelację.

/-/SSO del. A.Petri /-/SSA M.Żurecki /-/SSA M.Małek-Bujak

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 995/15

UZASADNIENIE

Ubezpieczony S. R. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. z dnia 29 listopada 2014r. odmawiającej przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych. Domagał się zmiany zaskarżonej decyzji i przyznania mu prawa do tego świadczenia. Podniósł, że poza uznanym przez organ rentowy okresem pracy w warunkach szczególnych, należy również zaliczyć
mu okres odbywania służby wojskowej od 28 października 1974r. do 4 października 1976r.
i poprzedzającej go pracy w tych warunkach.

Organ rentowy wniósł o odrzucenie odwołania z uwagi na to, że kwestia zaliczenia ubezpieczonemu okresu służby wojskowej do pracy w warunkach szczególnych została
już rozstrzygnięta prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej z 24 lutego 2012r. Ponadto, zarzucił nieosiągnięcie przez ubezpieczonego 15 lat pracy w warunkach szczególnych, a jedynie 8 lat, 8 miesięcy i 17 dni takiej pracy.

Sąd Okręgowy oddalił wniosek organu rentowego w przedmiocie odrzucenia odwołania. Kierował się przy tym wiążącym go stanowiskiem Sądu Apelacyjnego
w Katowicach wyrażonym w uzasadnieniu wydanego w niniejszej sprawie postanowienia
z dnia 25 listopada 2014r.

Wyrokiem z dnia 20 marca 2015r. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał odwołującemu prawo do emerytury z tytułu pracy
w warunkach szczególnych od 1 listopada 2013r.

Sąd I instancji ustalił, iż ubezpieczony urodził się (...) W dniu
13 listopada 2013r. złożył kolejny wniosek o przyznanie prawa do emerytury. Do 1 stycznia 1999r. wykazał łącznie 27 lat, 3 miesiące i 24 dni okresów składkowych i nieskładkowych,
w tym organ rentowy uznał mu 8 lat, 8 miesięcy i 17 dni pracy w szczególnych warunkach.

Z ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że ubezpieczony w okresie od 19 czerwca 1970r. do 3 października 1986r. był zatrudniony w (...) Zakładach (...) w B.. Do 25 czerwca 1970r. zajmował stanowisko pomocnika montera, a następnie - montera kotłów przemysłowych. Obowiązki montera tych kotłów wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy do momentu ukończenia kursu spawacza. Po jego zaliczeniu od maja 1971r. świadczył wciąż pracę spawacza do chwili powołania
go do odbycia zasadniczej służby wojskowej 28 października 1974r. Dnia 4 października 1976r. został przeniesiony do rezerwy. Bezpośrednio po tym ubezpieczony stawił się w dziale kadr (...), gdzie zobligowano go do stawiennictwa w pracy dnia 4 listopada 1976r., co też uczynił. Ponownie powierzono mu wykonywanie pracy spawacza w dziale remontowo-budowlanym. Pracodawca nie wypowiedział mu stosunku pracy, lecz zaliczył okres służby wojskowej do wszystkich uprawnień wynikających ze stosunku pracy. Obowiązki spawacza ubezpieczony realizował w Wydziale Produkcji Pomocniczej do 22 lipca 1985r. Natomiast
od 23 lipca 1985r. do 3 lipca 1986r. został przeniesiony na stanowisko ślusarza, z uwagi
na stan zdrowia. Wówczas prace spawalnicze wykonywał już tylko dorywczo.

Sąd I instancji zważył, iż odwołanie ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie. Powołał się przy tym na przepis art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r.
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t.j. Dz. U. z 2013r.,
poz. 1440 z późn. zm.), zwanej dalej ustawą emerytalną w związku z art. 32 tej ustawy
i przy zastosowaniu § 2 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r.
w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach
lub szczególnym charakterze (Dz. U z 1983r., nr 8, poz. 43 z późn. zm.) i związane z tymi regulacjami orzecznictwo sądowe.

Sąd Okręgowy podkreślił, iż praca, którą ubezpieczony wykonywał, jako monter kotłów przemysłowych i spawacz, jest zaliczana do prac wykonywanych w szczególnych warunkach, wymienionych w wykazie A dział XIV pod poz. 2 i 12 cytowanego rozporządzenia, a także w wykazie A dział XIV pkt 2 poz. 2 i pkt 12 poz. 1 zarządzenia Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z 7 lipca 1987r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu chemicznego i lekkiego (Dz. Urz. Nr 4). Ubezpieczony świadczył te prac stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, co potwierdził materiał dowodowy zebrany w sprawie niniejszej
i w poprzednio prowadzonej przez strony sprawie o sygn. VI U 1152/11.

Do pracy w warunkach szczególnych organ orzekający zaliczył także okres odbywania przez niego zasadniczej służby wojskowej od 28 października 1974r. do 4 października 1976r. Jest to zgodne ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyrokach
z 7 października 2010r. (I UK 203/10), 9 marca 2010r. (I UK 333/09) i z 6 kwietnia 2006r. (III UK 5/06), w których podkreślono, że żołnierzowi zatrudnionemu przed powołaniem
do czynnej służby wojskowej w warunkach szczególnych, który po zakończeniu tej służby podjął zatrudnienie w tych samych warunkach, czas odbywania służby wojskowej wlicza się do okresu zatrudnienia w zakresie wszelkich uprawnień związanych z zatrudnieniem przed powołaniem do służby wojskowej oraz w zakresie szczególnych uprawnień uzależnionych
od wykonywania pracy na określonym stanowisku lub w określonym zawodzie. Takie samo stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z 17 stycznia 2013r.
(III AUa 1070/12, Lex 1264370) i Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 8 marca 2012r. (III AUa 1753/11, Lex 1238750), gdzie wskazano, iż okres odbywania zasadniczej służby wojskowej pracownika, który w ciągu 30 dni od dnia zwolnienia ze służby zgłosił się
do macierzystego zakładu pracy w celu podjęcia zatrudnienia, należy traktować jako pracowniczy okres ubezpieczenia. Stanowisko to podtrzymano w uchwale Sądu Najwyższego z 16 października 2013r. (II UZP 6/13).

Zgodnie z art. 106 ust. 1 ustawy z 21 listopada 1967r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, w brzmieniu obowiązującym w czasie odbywania przez ubezpieczonego służby wojskowej, który w swej treści odpowiada uregulowaniu zawartemu obecnie w art. 120 ust. 1 i 4 cytowanej ustawy, zakład pracy, który zatrudniał pracownika w dniu powołania do zasadniczej lub okresowej służby wojskowej,
jest obowiązany zatrudnić go na poprzednio zajmowanym stanowisku lub na stanowisku równorzędnym pod względem rodzaju pracy oraz zaszeregowania osobistego, jeżeli w ciągu 30 dni od dnia zwolnienia z tej służby pracownik zgłosił swój powrót do zakładu pracy w celu podjęcia zatrudnienia. Niezachowanie tego terminu powoduje wygaśnięcie stosunku pracy, chyba, że niezachowanie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od pracownika.

W ocenie Sądu Okręgowego, zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił
na stwierdzenie, iż odwołujący uchybił 30-dniowemu terminowi do podjęcia zatrudnienia
po odbyciu służby wojskowej bez swojej winy, bowiem od pracownicy działu kadr otrzymał informację, iż winien stawić się do pracy po upływie miesiąca od zwolnienia ze służby,
tj. w dniu 4 listopada 1976r., co też uczynił. Według Sądu I instancji, wyjaśnienia ubezpieczonego w tym zakresie są logiczne, jeśli się zważy, iż liczba dni października wynosi 31, co zapewne uszło uwadze pracownika działu kadr. Brak bowiem innego racjonalnego usprawiedliwienia uchybienia przez ubezpieczonego 30-dniowemu terminowi do podjęcia pracy, od jakiego zależało zachowanie uprawnień w macierzystym zakładzie pracy. Skoro przy tym zakład pracy dopuścił go do pracy w dniu 4 listopada 1976r., przeto nie doszło
do wygaśnięcia stosunku pracy, a pracodawca uznał, iż niezachowanie terminu nastąpiło
z przyczyn niezależnych od ubezpieczonego.

W konsekwencji, oprócz okresu uznanego przez organ rentowy za pracę w warunkach szczególnych realizowaną na stanowisku spawacza od 4 sierpnia 1977r. do 22 lipca 1985r.,
do pracy w tych warunkach Sąd I instancji zaliczył też okres od 19 czerwca 1970r.
do 4 października 1976r. i od 4 listopada 1976r. do 3 sierpnia 1977r. (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 20 października 2005r., III AUa 1336/04, Lex 175549). Pozwoliło to na uznanie, że ubezpieczony spełnia wszystkie przesłanki do nabycia prawa
do emerytury i przyznanie mu prawa do tego świadczenia na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wniósł organ rentowy.

Apelujący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku, poprzez oddalenie ewentualnie odrzucenie odwołania, albo uchylenia go i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Apelujący zarzucił zaskarżonemu wyrokowi naruszenie:

- prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 184 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej i rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie
wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach
lub w szczególnym charakterze
, art. 120 ust. 1 i ust. 4 ustawy z 21 listopada
1967r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej

(t.j. Dz. U. z 2004r., nr 241, poz. 2416 z późn. zm.), poprzez przyznanie ubezpieczonemu prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych
przy uwzględnieniu okresu odbywania służby wojskowej do pracy w tych warunkach;

- prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. - przez przekroczenie swobodnej oceny dowodów i uznanie wyłącznie na podstawie złożonych przez ubezpieczonego zeznań, że niezachowanie terminu do podjęcia zatrudnienia po odbyciu służby wojskowej nastąpiło z przyczyn od niego niezależnych, lecz z winy pracodawcy;

- prawa procesowego - art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c., poprzez nieuwzględnienie zarzutu powagi rzeczy osądzonej, skutkującego nieważnością postępowania w związku
z uprzednim wydaniem przez Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej w sprawie
o sygn. VI U 1152/11 prawomocnego wyroku z 24 lutego 2012r., oddalającego odwołanie od decyzji odmawiającej mu prawa do emerytury w obniżonym wieku.

W pierwszej kolejności apelujący zakwestionował zasadność wydanego w niniejszej sprawie postanowienia Sądu Apelacyjnego z dnia 25 listopada 2014r., którym uchylono postanowienie Sądu I instancji o odrzuceniu odwołania i nakazano merytoryczne rozpoznanie sprawy. Podniósł, iż uchybienie przez ubezpieczonego terminowi do podjęcia pracy
po powrocie ze służby wojskowej było już wcześniej analizowane przez Sąd Okręgowy. Sprawia to, iż zachodzi powaga rzeczy osądzonej z art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. W niniejszym postępowaniu występuje bowiem tożsamość stron oraz podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia. Uwzględnienie tego zarzutu musi prowadzić do nieważności postępowania. W postępowaniu sądowym toczącym się na skutek odwołania od decyzji organu rentowego
w przedmiocie ponownego ustalenia prawa do świadczenia rentowego nie mogą tymczasem być badane te kwestie, o których rozstrzygnął wcześniej sąd prawomocnym wyrokiem
w sprawie między tymi samymi stronami w związku z odwołaniem ubezpieczonego
od decyzji odmawiającej prawa do tego świadczenia (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia
5 kwietnia 2011r., III UK 116/10, OSNP 2012/9-10/125).

Apelujący podkreślił również, iż nie było przeszkód, by w poprzednio prowadzonym już postępowaniu sądowym ubezpieczony podniósł, że z przyczyn od niego niezależnych, czyli z winy pracodawcy, a konkretnie pracownika działu kadr, uchybił ustawowemu terminowi do podjęcia pracy po zakończeniu służby wojskowej. Okoliczność ta nie została tymczasem w pełni udowodniona w niniejszym postępowaniu, gdyż opiera się wyłącznie
na złożonym dopiero w trakcie tego postępowania oświadczeniu ubezpieczonego,
nieznajdującego potwierdzenia w jakichkolwiek innych dowodach.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Nie sposób zgodzić się ze zarzutem apelującego co do nieważności niniejszego postępowania.

Odwołanie ubezpieczonego nie podlegało odrzuceniu na podstawie art. 199 § 1
pkt 2 k.p.c.
Zgodnie z brzmieniem tego przepisu, sąd odrzuca odwołanie, jeżeli o to samo roszczenie pomiędzy tymi samymi stronami sprawa została już prawomocnie osądzona. Okoliczność, iż przedmiotem postępowania przed Sądem Okręgowym w Bielsku-Białej
w sprawie o sygn. akt VI U 1152/11 było już zaliczenie do pracy w warunkach szczególnych okresu jego zatrudnienia w (...) od 19 czerwca 1970r. do 3 sierpnia 1977r.,
w tym okresu służby wojskowej od 28 października 1974r. do 4 października 1976r.,
nie stwarza zarzutu powagi rzeczy osądzonej. W tym zakresie organ rentowy wydał bowiem kolejną merytoryczną decyzję, która ponownie podlega zaskarżeniu, a następnie merytorycznemu rozpoznaniu w toku postępowania sądowego. Przy tym jedynie, w razie stwierdzenia, że nie przedstawiono nowych dowodów lub nie ujawniono nowych okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji, odwołanie należałoby oddalić ze względu
na stwierdzenie niespełnienia ustawowych podstaw wznowienia postępowania rentowego,
a nie odrzucić z powodu podniesienia zarzutu rei rudicate (tak wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 18 lutego 2003r., II UK 139/02; OSNP 2004, nr 7, poz. 128 i postawienia tego Sądu
z dnia 22 czerwca 2004r., II UK 404/03; OSNP 2005, nr 4, poz. 58 i z dnia 13 grudnia 2005r., II UK 61/05; OSNP 2006, nr 23-24, poz. 371). Wydanie bowiem nowej decyzji, także
co do świadczenia będącego przedmiotem wcześniejszej decyzji i postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem sądu wszczętego w wyniku wniesienia odwołania, uprawnia ubiegającego się o świadczenie do wniesienia kolejnego odwołania do sądu,
a wszczęta w ten sposób sprawa cywilna nie jest już sprawą o to samo świadczenie
w rozumieniu art. 199 § 1 k.p.c. (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2007r.,
I UK 266/06; OSNP 20078, nr 5-6, poz. 79, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 13 maja 2014r., III AUa 1983/13). Tym samym, wydanie przez organ rentowy kolejnej decyzji dawało mu podstawy do zaskarżenia jej do Sądu, pomimo prawomocnego rozstrzygnięcia już sprawy o emeryturę w obniżonym wieku. Trafnie zatem organ orzekający odmówił odrzucenia odwołania.

Podkreślić przy tym należy, iż Sąd Okręgowy był przy tym w tym zakresie związany oceną prawną Sądu odwoławczego i jego wskazaniami co do dalszego postępowania.
Sąd Apelacyjny przesądził tymczasem, iż podstawa prawna dochodzonego niniejszym roszczenia jest odmienna, niż w poprzedniej prowadzonej pomiędzy stronami sprawie
o emeryturę w obniżonym wieku, gdyż wówczas Sąd dokonał oceny stanu prawnego
w aspekcie art. 120 ust. 1 ustawy z dnia 21 listopada 1967r. o powszechnym obowiązku obrony PRL (t.j. Dz. U. z 1979r. nr 18, poz. 111), a nie art. 120 ust. 4 tej ustawy.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd I instancji miał ustosunkować się do wpisu
w przedłożonej przez ubezpieczonego książce spawacza dotyczącego daty 5 października 1976r. i ustalić czy 30-dniowy ustawowy termin do powrotu do pracy po odbyciu służby wojskowej był faktycznie przekroczony, a jeżeli tak, to czy było to spowodowane przyczynami niezależnymi od pracownika.

Zauważyć przy tym należy, iż w prowadzonej pomiędzy tymi samymi stronami sprawie o sygn. VI U 1152/11., zakończonej prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego
w Bielsku-Białej z dnia 24 lutego 2012 r., oddalającym odwołanie ubezpieczonego od decyzji odmawiającej mu prawa do emerytury, Sąd ten zaliczył ubezpieczonemu do pracy
w warunkach szczególnych okres od 19 czerwca 1970r., tj. od początku zatrudnienia
w (...) na stanowisku montera kotłów przemysłowych, a następnie spawacza
do 27 października 1974r., tj. dnia poprzedzającego rozpoczęcie służby wojskowej. Okres tej służby nie został wówczas uznany za pracę w warunkach szczególnych wyłącznie z uwagi
na treść art. 120 ust. 1 ustawy z dnia 21 listopada 1967r. o powszechnym obowiązku
obrony PRL. Przy rozpoznaniu ostatniego wniosku ubezpieczonego o emeryturę organ rentowy w żadnym wypadku nie bazował na wynikach omawianego wyżej pierwszego postępowania sądowego prowadzonego pomiędzy stronami. W szczególności, pomimo wskazania w znanych mu motywach pierwszego rozstrzygnięcia na uznanie za pracę
w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia ubezpieczonego w (...) przed rozpoczęciem służby wojskowej w kolejnym postępowaniu prowadzonym przed organem rentowym, okres ten ponownie nie został uznany za pracę w warunkach szczególnych. Wynik tamtego postępowania nie spowodował zatem żadnej zmiany stanowiska prezentowanego przez organ rentowy w zakresie spełnienia przez ubezpieczonego przesłanek do nabycia prawa do emerytury.

Zaakcentować w tym miejscu należy, iż w toku niniejszego sporu ubezpieczony powołał się dodatkowo na nowe okoliczności uzasadniające zaliczenie mu do pracy
w warunkach szczególnych okresu odbywania przez niego służby wojskowej. W myśl
art. 114 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2015r. poz. 748 z późn. zm.), zwanej dalej ustawą emerytalną, uzasadniało to ponowne ustalenie prawa do świadczenia. Wskazanie przez ubezpieczonego na przyczynę podjęcia przez niego pracy po upływie 30 dni od zwolnienia
ze służby wojskowej, stanowiło ujawnienie nowej okoliczności w rozumieniu tego przepisu, istniejącej przed wydaniem decyzji, która miała wpływ na prawo do świadczenia. Uprzednie rozpoznanie jego sprawy o prawo do emerytury w obniżonym wieku nie mogło zatem
też stanowić przyczyny oddalenia odwołania.

Po prawidłowym przesądzeniu przez Sąd I instancji powyższych zagadnień wstępnych, przedmiotem sporu pozostało ustalenie, czy ubezpieczony spełnia merytoryczne przesłanki do nabycia prawa do emerytury w obniżonym wieku.

Sąd odwoławczy co do zasady uznaje w tym zakresie za własne ustalenia poczynione przez Sąd I instancji i podziela dokonaną na ich podstawie ocenę prawną zasadności odwołania ubezpieczonego.

Na wstępie wskazać należy, iż prawo do emerytury w niższym wieku emerytalnym wynika z prawidłowo powołanego przez Sąd Okręgowy brzmienia art. 184 ust. 1 i 2 ustawy
z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
, w myśl którego ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura
po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:

1.  okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym, niż 65 lat - dla mężczyzn oraz

2.  okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia
do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Zgodnie z brzmieniem art. 32 ust. 1 tej ustawy, ubezpieczonym urodzonym przed
1 stycznia 1949r., będącym pracownikami, o których mowa w ust. 2-3, zatrudnionym
w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym, niż określony w art. 27 ust. 1. W myśl art. 32 ust. 2 ustawy, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych
przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości
lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Z mocy art. 32 ust. 4 ustawy, wiek emerytalny, o którym
mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie
przepisów dotychczasowych, tj. rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r.
w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach
lub w szczególnym charakterze
(Dz. U. z 1983r. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.). Stosownie
do § 3 tego rozporządzenia, do uzyskania prawa do emerytury wymagany jest dla mężczyzn okres zatrudnienia w wymiarze 25 lat. Przepis § 4 ust. 2 rozporządzenia przewiduje,
iż pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli osiągnie wiek emerytalny, wynoszący dla mężczyzn
60 lat i ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych. Z mocy § 2 ust. 1 rozporządzenia, praca w warunkach szczególnych winna być wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku.

Jak słusznie zauważył organ orzekający, na dzień 1 stycznia 1999r. ubezpieczony wykazał 25-letni okres składkowy i nieskładkowy. W dniu (...) osiągnął 60 rok życia. Nie jest członkiem OFE.

W tej sytuacji, sporne pomiędzy stronami pozostawało jedynie wykazanie przez niego 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych na dzień 1 stycznia 1999r. Organ rentowy uznał ubezpieczonemu 8 lat, 8 miesięcy i 17 dni takiej pracy. Sąd I instancji prawidłowo zaliczył mu dodatkowo do takiej pracy okres wykonywania przez niego
w (...) Zakładach (...) w B. obowiązków montera, a następnie spawacza od 19 czerwca 1970r. do 4 października 1976r.
i od 4 listopada 1976r. do 3 sierpnia 1977r., w tym okres zasadniczej służby wojskowej
od 28 października 1974r. do 4 października 1976r.

Uzupełniając w trybie art. 382 k.p.c. materiał dowodowy, Sąd odwoławczy ustalił,
iż nie budzi wątpliwości fakt, iż przez cały sporny okres ubezpieczony wykonywał pracę
w warunkach szczególnych. Jak wynika z zeznań jego współpracownika - świadka J. B., złożonych w toku postępowania apelacyjnego (k. 114), od początku zatrudnienia
w (...) na stanowisku montera kotłów przemysłowych ubezpieczony zajmował się wymianą rur i rusztów w kotłach przemysłowych oraz wymianą rurociągów. W czasie jego pracy palacze obsługiwali te kotły. W książeczce spawacza ubezpieczonego wskazano
przy tym, że w dniu 17 kwietnia 1971r. ukończył on kurs spawacza gazowego. W jego aktach osobowych znajduje się skierowanie na ten kurs z dnia 10 marca 1971r. Zeznając w toku poprzedniego postępowania prowadzonego pomiędzy stronami przed Sądem Okręgowym
w B., w sprawie o sygn. VI U 1152/12, świadkowie J. B. i C. B. oraz ubezpieczony zeznali, iż od momentu nabycia przez ubezpieczonego uprawnień spawalniczych, wykonywał on wyłącznie obowiązki spawacza z uwagi na duże zapotrzebowanie na taką pracę. Okoliczność ta znajduje także potwierdzenie w jego dokumentacji osobowej, w której na kolejnych zaświadczeniach o zdolności do pracy,
o odbytych szkoleniach bhp i angażach odnotowywano zajmowanie przez niego tego stanowiska od 1973r., a więc przed formalnym przeniesieniem go do tej pracy
z dniem 4 sierpnia 1977r. Ponadto, jak wynika z książeczki spawacza ubezpieczonego, prace spawalnicze wykonywał on także w czasie służby wojskowej od 1 grudnia 1974r.
do 5 października 1976r.

Tym samym, należało przyjąć, iż od 1 maja 1971r. ubezpieczony wykonywał stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązki spawacza. Fakt, iż formalnie do zmiany stanowiska na spawacza doszło dopiero w dniu 4 sierpnia 1977r., nie podważa tego wniosku. Gdyby bowiem pracodawca ubezpieczonego nie zamierzał mu w 1971r. powierzyć takiej pracy, to nie kierowałby go już wówczas na kurs spawacza. Ponadto, gdyby nawet poza obowiązkami spawacza od maja 1971r. ubezpieczony realizował jeszcze dotychczasowe obowiązki montera kotłów przemysłowych, wówczas i tak okres tej pracy do 4 sierpnia 1977r. należałoby uznać za wykonywaną w warunkach szczególnych, bowiem zarówno prace montera kotłów przemysłowych, jak i prace spawacza, są zaliczane do prac świadczonych
w tych warunkach. Poza nimi ubezpieczony nie wykonywał przy tym żadnych innych obowiązków.

Jak słusznie ocenił organ orzekający, praca świadczona przez ubezpieczonego
w spornym okresie stanowiła pracę w warunkach szczególnych. Błędnie przy tym zaliczył jego pracę w charakterze montera kotłów przemysłowych do pracy oczyszczaczy przemysłowych kotłów parowych i wodnych, wymienionej pod poz. 2, obejmującą prace różne działu XIV wykazu A zamieszczonego w załączniku do powołanego wyżej rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. Żaden dowód nie potwierdzał bowiem, by praca ubezpieczonego, jako montera kotłów przemysłowych, polegała na oczyszczaniu kotłów. Stanowiła ona tymczasem wymienioną pod poz. 25 działu XIV załącznika do tego rozporządzenia pracę przy bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń oraz prace budowlano-montażowe i budowlano-remontowe na oddziałach będących w ruchu, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Owymi podstawowymi pracami wymienionymi w wykazie były prace palaczy kotłów przemysłowych, ujęte pod poz. 1 działu XIV omawianego rozporządzenia. Prace remontowe kotłów przemysłowych ubezpieczony realizował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy od początku zatrudnienia w (...), tj. od 19 czerwca 1970r. do nabycia uprawnień spawalniczych, tj. do 30 kwietnia 1971r. Następnie od 1 maja 1971r. do 3 sierpnia 1977r. wykonywał wyłącznie obowiązki spawacza, wymienione pod poz. 12 działu XIV cytowanego rozporządzenia. Jego późniejszy okres pracy na stanowisku spawacza od 4 sierpnia 1977r. do 2 lipca 1985r. został już uznany przez organ rentowy. Nie bez znaczenia jest przy tym fakt, iż zeznania świadków na temat wykonywania przez ubezpieczonego pracy początkowo wyłącznie na stanowisku montera kotłów przemysłowych, a następnie spawacza, korespondują z treścią wydanego mu świadectwa pracy w warunkach szczególnych. Fakt, iż wynika z niego powierzenie ubezpieczonemu pracy spawacza dopiero 4 sierpnia 1977r., a nie już 1 maja 1971r., nie ma żadnego znaczenia dla sprawy, skoro wykonywana przez niego do tego czasu praca montera kotłów przemysłowych także stanowi pracę w warunkach szczególnych.

Trafna jest także ocena Sądu I instancji, iż okres służby wojskowej odbywanej
przez ubezpieczonego od 28 października 1974r. do 4 października 1976r. należy zaliczyć
mu do pracy w warunkach szczególnych. Wobec treści nadesłanej przez Wojskową Komendę Uzupełnień w B. karty ewidencyjnej ubezpieczonego i zapisu w jego książeczce wojskowej, nie może budzić wątpliwości fakt, jaki nakazał ustalić tutejszy Sąd, rozpoznając zażalenie na postanowienie o odrzuceniu odwołania, iż został on przeniesiony do rezerwy
w dniu 4 października 1976r. W tej sytuacji, zamieszczona w jego książeczce spawacza adnotacja o zakończeniu pracy spawalniczej w wojsku w dniu 5 października 1976r., musi zostać uznana za omyłkową.

Okoliczność ta nie ma jednak decydującego znaczenia w świetle prawidłowo przytoczonego przez Sąd Okręgowy art. 106 ust. 1 ustawy z 21 listopada 1967r.
o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej
(Dz. U. Nr 44,
poz. 220 z późn. zm.), w brzmieniu obowiązującym w czasie zakończenia służby wojskowej ubezpieczonego, który w swej treści odpowiada uregulowaniu zawartemu obecnie w art. 120 ust. 1 i 4 cytowanej ustawy. Przewidywał on, iż zakład pracy, który zatrudniał pracownika
w dniu powołania do zasadniczej lub okresowej służby wojskowej, jest obowiązany zatrudnić go na poprzednio zajmowanym stanowisku lub na stanowisku równorzędnym pod względem rodzaju pracy oraz zaszeregowania osobistego, jeżeli w ciągu 30 dni od dnia zwolnienia
z tej służby pracownik zgłosił swój powrót do zakładu pracy w celu podjęcia zatrudnienia. Niezachowanie tego terminu powoduje wygaśnięcie stosunku pracy, chyba, że niezachowanie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od pracownika. Jak wynika z wyjaśnień ubezpieczonego, zgłosił on swój powrót do dotychczasowego pracodawcy w celu podjęcia zatrudnienia bezpośrednio po przeniesieniu go do rezerwy. Nie może zatem budzić wątpliwości fakt, iż uczynił to w ciągu 30 dni od dnia zwolnienia go ze służby wojskowej, dochowując tym samym ustawowego terminu zakreślonego w powołanej regulacji. Fakt,
iż ostatecznie podjął zatrudnienie dopiero w 31 dniu po zwolnieniu ze służby, w świetle powołanego przepisu, nie ma żadnego znaczenia. Ponadto, wynikało to z zalecenia pracownika działu kadr, a zatem z przyczyn niezależnych od niego. Takie samo założenie musiał przyjąć pracodawca ubezpieczonego, skoro po myśli art. 108 ust. 1 cytowanej ustawy, czas odbywania zasadniczej służby wojskowej wliczył mu do okresu zatrudnienia w zakresie wszelkich uprawnień związanych z tym zatrudnieniem. Powierzył mu przy tym wykonywanie dotychczasowej pracy spawacza w dziale remontowo-budowlanym, w którym pracował przed rozpoczęciem służby wojskowej. Trafna jest w tej sytuacji konstatacja organu orzekającego, iż w przeciwnym razie pracodawca by tego nie uczynił, lecz ograniczyłby się do stwierdzenia wygaśnięcia z mocy prawa stosunku pracy ubezpieczonego, o czym mowa w powołanym
art. 106 ust. 1 ustawy o powszechnym obowiązku obrony PRL. Sąd odwoławczy podziela przy tym w pełni poglądy odnoszącego się do tej problematyki orzecznictwa przywołanego szeroko przez Sąd I instancji.

Z tych względów, stanowisko Sądu I instancji, zgodnie z którym ubezpieczony spełnił wszelkie wymogi do przyznania mu prawa do emerytury w obniżonym wieku, zasługuje
na aprobatę. Poza uznanym przez organ rentowy okresem pracy w warunkach szczególnych wynoszącym 8 lat, 8 miesięcy i 17 dni, organ orzekający słusznie zaliczył mu do tej pracy także okres wykonywania stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązków montera kotłów przemysłowych od 19 czerwca 1970r. do 30 kwietnia 1971r. (10 miesięcy i 11 dni), spawacza od 1 maja 1971r. do 27 października 1974r. (3 lata, 5 miesięcy i 27 dni)
i od 4 listopada 1976r. do 3 sierpnia 1977r. (8 miesięcy i 29 dni) oraz okres służby wojskowej od 28 października 1974r. do 4 października 1976r. (1 rok, 11 miesięcy i 6 dni). Trafnie zatem Sąd Okręgowy uznał, iż na dzień 1 stycznia 1999r. ubezpieczony osiągnął wymagane 15 lat pracy w warunkach szczególnych, co uprawniało go do nabycia z tego tytułu prawa
do emerytury.

Mając powyższe na uwadze, na mocy art. 358. k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł,
jak w sentencji.

/-/SSO del. A.Petri /-/SSA M.Żurecki /-/SSA M.Małek-Bujak

Sędzia Przewodniczący Sędzia

JR