Sygn. akt VII U 1503/15
Dnia 23 marca 2016r.
Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Agnieszka Stachurska |
Protokolant: |
Urszula Kalinowska |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 marca 2016r. w W.
sprawy A. W.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
o podleganie ubezpieczeniom społecznym
z udziałem zainteresowanej P. B.
na skutek odwołania A. W.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
z dnia 10 sierpnia 2015 roku, nr (...)
1. zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyjmuje, że A. W. jako pracownik u płatnika składek P. B. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w okresie od dnia 1 grudnia 2014r. do dnia 31 sierpnia 2015r.;
2. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. na rzecz A. W. kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
A. W.
w dniu 14 września 2015r. złożyła do Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
(...) Oddział w W. z dnia 10 sierpnia 2015r., nr (...), stwierdzającej, że jako pracownik u płatnika składek P. B. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 grudnia 2014r.
Zaskarżonej decyzji odwołująca zarzuciła:
- naruszenie art. 68 ust. 1 lit. a ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych oraz błąd w ustaleniach faktycznych polegający na bezzasadnym przyjęciu, że od dnia 1 grudnia 2014r. nie świadczyła w realny sposób pracy na rzecz pracodawcy P. B.;
- naruszenie art. 58 § 2 k.c. w zw. z art. 300 k.p. poprzez bezzasadne przyjęcie, że umowa
o pracę zawarta z P. B. jest nieważna jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego;
- naruszenie art. 83 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p. oraz błąd w ustaleniach faktycznych poprzez bezzasadne przyjęcie, że oświadczenia woli w sprawie nawiązania stosunku pracy zostały złożone przez A. W. i P. B. dla pozoru.
W oparciu o powyższe zarzuty A. W. wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez ustalenie, że od dnia 1 grudnia 2014r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu umowy o pracę zawartej z P. B. oraz o zasądzenie od organu rentowego na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu odwołania odwołująca podniosła, że pozbawiony jest logiki zarzut organu rentowego dotyczący nieważności umowy o pracę jako czynności prawnej sprzecznej z zasadami współżycia społecznego. Aby mógł on mieć jakikolwiek sens, Zakład Ubezpieczeń Społecznych powinien wykazać łącznie przynajmniej dwie okoliczności, tj. przejście pracownika na zwolnienie lekarskie bardzo szybko (np. kilka dni) po podjęciu zatrudnienia oraz wiedzę pracownika o przyszłej niezdolności do pracy już w chwili podjęcia zatrudnienia. Żadna z powyższych okoliczności nie została jednak wykazana ani nawet uprawdopodobniona przez organ rentowy. Niezdolność do pracy odwołującej od dnia 11 marca 2015r. miała charakter nagły i nieprzewidywalny. Nie była możliwa do przewidzenia już w chwili zawarcia umowy o pracę, nie nastąpiła też „bardzo szybko” po podjęciu zatrudnienia, lecz po okresie ponad 3 miesięcy. W związku z powyższym,
w ocenie A. W., zarzut Zakładu dotyczący zawarcia umowy o pracę
w zamiarze uzyskania zasiłku chorobowego jest niezasadny. Odwołująca podniosła również, że organ rentowy winien był wykazać pozorność umowy o pracę zawartej pomiędzy nią a jej pracodawcą. Nie wykazano ani nawet nie uprawdopodobniono świadomości odwołującej co do przyszłej niezdolności do pracy w chwili zawierania umowy o pracę.
A. W. podkreśliła dodatkowo, że konieczność zatrudnienia przez P. B. opiekunki do dziecka i pomocy domowej była sytuacją rzeczywistą związaną z jej powrotem do pracy po zakończeniu urlopu macierzyńskiego. Mąż P. B. nie mógł zająć się dzieckiem z uwagi na obowiązki zawodowe, natomiast jej matka pomagała córce M. W. w prowadzeniu firmy. Nie było również możliwości umieszczenia dziecka w żłobku z uwagi na brak miejsc, jak i gotowości emocjonalnej maluszka. Z tego względu P. B., zamiast poszukiwać osoby obcej, postanowiła zatrudnić swoją bliską krewną – A. W.. Znała ją od urodzenia i darzyła pełnym zaufaniem. Odnosząc się z kolei do nieprzedłożenia przez pracownicę zaświadczenia lekarskiego w sprawie zdolności do pracy, odwołująca wskazała, że okoliczność ta nie ma większego znaczenia w sprawie
(odwołanie od decyzji ZUS z dnia
10 sierpnia 2015r., nr (...), k. 2-5 a.s.).
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołania na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.
W uzasadnieniu odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wskazał, że A. W. została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych od dnia 1 grudnia 2014r.
z tytułu zatrudnienia u płatnika na podstawie umowy o pracę. Z uwagi na okoliczność, że od dnia 11 marca 2015r. stała się niezdolna do pracy, pismem z dnia 11 czerwca 2015r. ZUS wszczął postępowanie wyjaśniające, wzywając do udziału w postępowaniu płatnika i ubezpieczoną. W toku postępowania ustalono, że odwołująca została zgłoszona do ubezpieczeń od dnia 1 grudnia 2014r. z tytułu zatrudnienia u płatnika na czas nieokreślony, w wymiarze pełnego etatu, na stanowisku pomocy domowej z wynagrodzeniem 2.000 zł brutto. Przed zatrudnieniem A. W. była bezrobotna. W przesłanych przez płatnika dokumentach nie wskazano wiarygodnych dowodów potwierdzających wykonywanie pracy na podstawie umowy o pracę. Płatnik w trakcie postępowania wyjaśniającego przedstawił kopię dokumentacji kadrowej, podatkowej i ubezpieczeniowej. W ocenie Zakładu powyższe dokumenty stanowią jedynie środek uwiarygodnienia działania stron, które przez zawartą umowę dążyły do obejścia przepisów prawa. Płatnik przedstawił zakres obowiązków powódki. W toku postępowania nie zostały jednak przedstawione dowody na wykonywanie czynności wskazanych w zakresie obowiązków. Ponadto, po powstaniu niezdolności do pracy pracownicy, płatnik nie zatrudnił na jej miejsce nowego pracownika. W związku z tym stanowisko pracy zostało stworzone specjalnie dla odwołującej w celu uzyskania przez nią świadczeń z FUS.
Powołane okoliczności, w ocenie organu rentowego, dają podstawy do stwierdzenia, iż umowa o pracę została zawarta dla pozoru w rozumieniu art. 83 k.c. w zw.
z art. 300 k.p. i z naruszeniem zasad współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c. w zw. z art.
300 k.p.), jedynie w celu uzyskania świadczeń z FUS. Wobec powyższego, decyzją z dnia
10 sierpnia 2015r., nr (...), organ rentowy stwierdził, że A. W. nie podlega ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika P. B. od dnia 1 grudnia 2014r.
(odpowiedź ZUS na odwołanie z dnia 14 października 2015r., k. 7-8 a.s.).
Zainteresowana P. B. na rozprawie w dniu 27 stycznia 2016r. przystąpiła do sprawy i przyłączyła się do stanowiska odwołującej (e-protokół rozprawy z dnia 27 stycznia 2016r., k. 70 a.s.).
Na rozprawie w dniu 18 marca 2016r. pełnomocnik odwołującej P. B. zmodyfikował stanowisko w ten sposób, że wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez ustalenie, że od dnia 1 grudnia 2014r. do dnia 31 sierpnia 2015r. A. W. podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu umowy o pracę zawartej z P. B. (e-protokół z dnia 18 marca 2016r., k. 127 a.s.).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
A. W. uczęszczała do dnia 30 czerwca 2014r. do Zespołu Szkół (...) w W., jednak nie chciała się uczyć i zdobywać wiedzy, dlatego postanowiła podjąć zatrudnienie. Nie posiadała jednak doświadczenia w pracy, gdyż pracowała jedynie dorywczo (zeznania świadka M. W., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka B. P., e-protokół, k. 70 a.s., pismo z Zespołu Szkół (...) w W. z dnia 15 lutego 2016r., k. 85 a.s., pismo z Centrum (...) w W. z dnia 8 marca 2016r., k. 118 a.s., zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s., zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka M. W., e-protokół, k. 70 a.s.).
P. B. jest spokrewniona z A. W.. A. W. jest jej siostrzenicą (zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s.).
P. B. po urodzeniu dziecka opiekowała się nim do ukończenia przez nie
1,5 roku, ale na przełomie stycznia/lutego 2014r. musiała wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim
(zeznania świadka M. W., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka B. P., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s., zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s.). Ojciec dziecka T. B. z uwagi na pracę w dziale sprzedaży, także nie był w stanie zapewnić dziecku stałej opieki
(zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka M. W., e-protokół, k. 70 a.s.). W związku z tym dzieckiem zajęła się jego babka B. P., która w przeszłości prowadziła pralnię. Prowadzenie pralni przejęła córka M. W. z tym, że i ona, i jej mąż na przełomie 2014/2015 mieli kłopoty zdrowotne. M. W. przebyła zawał i potrzebowała pomocy i wsparcia w prowadzeniu firmy. Osobą, którą mogła pomóc, była B. P., która z racji wieloletniego prowadzenia pralni, miała wiedzę i doświadczenie w tej branży. W związku z tym nie mogła nadal zajmować się dzieckiem P. B. tak, jak wcześniej. Małżeństwo B. rozpoczęło więc poszukiwania opiekunki dla swojego 2,5 – rocznego dziecka, pytając wśród znajomych o odpowiednią i polecaną osobę. Poszukiwania nie przyniosły jednak pozytywnych rezultatów
(zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka A. O., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s.).
A. W. wielokrotnie przychodziła do P. B., gdy zachodziła potrzeba opieki nad dzieckiem. Strony nie łączyła wówczas żadna umowa (zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka M. W., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s., zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s.).
Kiedy odwołująca dowiedziała się, że jej ciotka poszukuje opiekunki dla swego dziecka, zapytała o możliwość zajmowania się dzieckiem na stałe (zeznania świadka M. W., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s.). W tym czasie nie uczęszczała do szkoły, ponieważ po ukończeniu w dniu 30 czerwca 2014r. drugiej klasy czteroletniego Technikum Spożywczo – Gastronomicznego im. J. P. (...) w W., odebrała ze szkoły dokumenty. Zgłosiła się jako słuchaczka semestru trzeciego do(...)Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych, ale w semestrze jesiennym roku szkolnego 2014/2015 nie była w szkole ani razu, nie została dopuszczona do sesji egzaminacyjnej i została skreślona z listy słuchaczy ( pismo z Zespołu Szkół (...) w W. z dnia 15 lutego 2016r., k. 85 a.s., pismo z Centrum (...) w W. z dnia 8 marca 2016r., k. 118 a.s.).
W dniu 28 października 2014r. A. W. udała się na wizytę ginekologiczną, podczas której uzyskała informację, że jest w 8 tygodniu ciąży
(karta ciąży,
k. 89-109 a.s.). Początkowo bojąc się nie informowała o tym nikogo, poza ojcem dziecka (
zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s.).
Z uwagi na okoliczność, że A. W. cieszyła się zaufaniem P. B., znała dziecko, które miało być powierzone jej opiece i w przeszłości już się nim opiekowała, doszło do zawarcia umowy. W dniu 1 grudnia 2014r. pomiędzy A. W. a P. B. została podpisana umowa o pracę na czas nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku pomocy domowej, z wynagrodzeniem w wysokości 2.000 zł. Strony umowy wskazały, że miejscem wykonywania pracy jest W., ul. (...), czyli miejsce zamieszkania P. B. i jej rodziny (umowa o pracę z dnia 1 grudnia 2014r., a.r., zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s., zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka M. W., e-protokół, k. 70 a.s.). Tego samego dnia, tj. 1 grudnia 2014r., płatnik składek zgłosił A. W. do ubezpieczenia emerytalnego, rentowych, chorobowego i wypadkowego (ZUS P ZUA – zgłoszenie do ubezpieczeń, a.r.). W złożonych dokumentach rozliczeniowych (ZUS RCA) za miesiące od grudnia 2014r. do czerwca 2015r. zostały zadeklarowane podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne:
- za grudzień 2014r. – 2.000 zł;
- za styczeń i luty 2015r. po 2.000 zł;
- za marzec 2015r. – 599,93 zł;
- za okres od kwietnia do czerwca 2015r. po 0,00 zł (dane ubezpieczonego o podstawach wymiaru składek, a.r.).
Przed zawarciem umowy o pracę A. W. nie otrzymała od pracodawcy skierowania na wstępne badanie lekarskie (zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s., zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s.).
Od daty podpisania umowy o pracę tylko A. W. zajmowała się opieką nad dzieckiem
(zeznania świadka M. W., e-protokół,
k. 70 a.s., zeznania świadka B. P., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s., zeznania świadka K. B. (1), e-protokół, k. 70 a.s.). Pracę świadczyła od poniedziałku do piątku. Rozpoczynała ją o godzinie 9:00, a kończyła wraz z powrotem P. B. z pracy, tj. o około godziny 17:00
(zeznania świadka M. W., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka B. P., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s., zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s.). Do jej obowiązków należała przede wszystkim opieka nad dzieckiem, a w ramach tego m.in. wyjścia na spacery, do parku, zabawa, czytanie książek, przygotowywanie posiłków (samodzielnie bądź podgrzewanie tych, które wcześniej przygotowała P. B.). Dodatkowo, odwołująca wykonywała drobne prace porządkowe (np. odkurzanie), ale zdarzało się to rzadko
(zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka M. W., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka K. B. (1), e-protokół, k. 70 a.s., zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s., zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s.).
P. B. przed wyjściem do pracy bądź telefonicznie udzielała odwołującej wskazówek odnośnie opieki nad dzieckiem, przygotowywania posiłków. Ponadto, kontrolowała w ciągu dnia, jak przebiega opieka, a po powrocie do domu prosiła odwołującą o relację odnośnie tego, jak minął dzień i co się wydarzyło (zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s., zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s.).
Wynagrodzenie było wypłacane odwołującej w formie gotówkowej (zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s., zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s.). P. B. prowadziła listy płac, na których odwołująca składała podpisy potwierdzające otrzymanie wynagrodzenia (listy płac za okres grudnia 2014r. – kwietnia 2015r., a.r.),
A. O. odwiedzała na ulicy (...) w W. swoją mamę
i wielokrotnie widywała A. W. opiekującą się dzieckiem, m.in. na spacerach, czy też podczas różnorodnych zabaw
(zeznania świadka A. O., e-protokół, k. 70 a.s.).
T. i P. B. oraz B. P. dowiedzieli się o ciąży odwołującej
z końcem roku 2014 (Święta Bożego Narodzenia – Sylwester)
(zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka B. P., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s., zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s.).
Początkowo ciąża odwołującej przebiegała prawidłowo (zeznania świadka M. W., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka A. O., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s., dokumentacja przebiegu ciąży, k. 89 – 109 a.s.). Dopiero w marcu 2015r. lekarz prowadzący ciążę wystawił odwołującej skierowanie do szpitala ze wskazaniem „niewydolność cieśniowo –szyjkowa” i odwołująca w dniu 11 marca 2015r. zgłosiła się w Izbie Przyjęć, ale w tym samym dniu wróciła do domu z zaleceniem m.in. oszczędzającego trybu życia (leżenie) (karta informacyjna izby przyjęć z dnia 11 marca 2015r., k. 103 a.s.). W dniu 11 marca 2015r. odwołująca stała się również niezdolna do pracy (zaświadczenie płatnika składek, a.r.). W okresie od 16 marca 2015r. do 24 marca 2015r. przebywała w szpitalu i aż do daty porodu nie świadczyła pracy u P. B. (karta informacyjna leczenia szpitalnego, k. 102 a.s., zeznania świadka M. W., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania świadka B. P., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s.).
Od czasu niezdolności A. W. do pracy, dzieckiem znowu musiała zająć się jego babka B. P.. Dodatkowo T. B. w marcu 2015r. zmienił pracę i mógł pracować w godzinach pomiędzy 11:00-19:00. Odciążył tym samym teściową w opiece nad dzieckiem (zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s.).
W dniu 14 czerwca 2015r. A. W. urodziła dziecko (karta ciąży, k. 94 a.s.).
W celu ustalenia prawidłowości zgłoszenia A. W. do ubezpieczeń społecznych oraz wykazanych podstaw wymiaru składek, wszczęte zostało postępowanie wyjaśniające w sprawie, o czym Zakład Ubezpieczeń Społecznych zawiadomił ubezpieczoną i płatnika pismami z dnia 11 czerwca 2015r. (pisma z dnia 11 czerwca 2015r., a.r.).
Pisemne wyjaśnienia złożyły obie strony. Dołączono do nich kopię umowy o pracę na czas nieokreślony, listy płac za miesiące od grudnia 2014r. do kwietnia 2015r. oraz dokument ZUS ZUA (pisma wyjaśniające, z załącznikami, a.r.).
Pismem z dnia 13 lipca 2015r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. zawiadomił strony o zakończeniu postępowania wyjaśniającego (pismo z dnia 13 lipca 2015r., a.r.), a następnie w oparciu o poczynione ustalenia, na podstawie art. 83 ust. 1, art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1, art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 1, art. 38 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2015r. poz. 121 z późn. zm.) w związku z art. 58 § 2 i art. 83 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014r., nr 121) oraz art. 22 § 1 i art. 300 ustawy z dnia 26 czerwca 1974r. Kodeks pracy (Dz. U. z 2014r., poz. 1502), wydał w dniu 10 sierpnia 2015r. decyzję nr (...), w której stwierdził, że A. W. jako pracownik u płatnika składek P. B. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 grudnia 2014r. (decyzja ZUS z dnia 10 sierpnia 2015r. nr (...), a.r.) A. W. odwołała się od powyższej decyzji (odwołanie od decyzji ZUS z dnia 10 sierpnia 2015r., nr (...), k. 2-5 a.s.).
Z dniem 31 sierpnia 2015r. na mocy porozumienia stron nastąpiło rozwiązanie umowy o pracę zawartej w dniu 1 grudnia 2014r. pomiędzy A. W.
a P. B.
(porozumienie stron w sprawie rozwiązania umowy o pracę, k. 123 a.s., zeznania A. W., e-protokół, k. 127 a.s.). Wynikało to z tego, że od września 2015r. dziecko T. i P. B. chodzi do przedszkola
(zeznania świadka T. B., e-protokół, k. 70 a.s., zeznania P. B., e-protokół, k. 127 a.s.). Z przedszkola odbiera je babka
(zeznania świadka B. P., e-protokół, k. 70 a.s.).
W dniu 22 września 2015r. został wypełniony dokument wyrejestrowujący A. W. z ubezpieczeń społecznych od dnia 1 grudnia 2014r. Dokument ten wpłynął do ZUS w dniu 6 października 2015r.
(pismo procesowe ZUS z dnia 1 lutego 2016r.,
k. 71 a.s., ZUS ZWUA – wyrejestrowanie z ubezpieczeń, k. 72-73 a.s., zeznania P. B.,
e-protokół, k. 127 a.s.).
Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie powołanych dowodów
z dokumentów zawartych w aktach sprawy, w tym w aktach rentowych A. W.. Zdaniem Sądu dokumenty, w zakresie w jakim Sąd oparł na nich swoje ustalenia, są wiarygodne, wzajemnie się uzupełniają i tworzą spójny stan faktyczny. Dodatkowo nie były one kwestionowane przez strony. Organ rentowy nie podważył
w zaskarżonej decyzji wiarygodności i autentyczności dokumentów, które zostały zgromadzone w toku postępowania kontrolnego. Również dokumenty, jakie strona odwołująca złożyła w postępowaniu sądowym nie zostały zakwestionowane.
Sąd ocenił jako wiarygodne zeznania świadków A. O., M. W., T. B., B. P. i K. B. (1). Zdaniem Sądu były one spójne nie tylko między sobą, ale także z zeznaniami odwołującej, zainteresowanej i z dowodami z dokumentów. W takiej sytuacji brak było podstaw, aby zeznaniom odmówić wiarygodności. Wprawdzie T. B. (mąż zainteresowanej), B. P. (matka zainteresowanej i babka odwołującej) i M. W. (matka odwołującej, siostra zainteresowanej) to osoby blisko spokrewnione ze stronami stosunku pracy, który zakwestionował organ rentowy, ta okoliczność nie przesądza jednak o niewiarygodności zeznań, gdyż ocena zeznań świadków nie może ograniczać się do rodzaju stosunków łączących świadka ze stroną, ale powinna opierać się na zestawieniu treści zeznań z pozostałymi dowodami naświetlającymi okoliczności sprawy w sposób odmienny i na dokonaniu prawidłowego wyboru, po rozważeniu wynikłych sprzeczności w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 listopada 2003r., IV CK 183/02, LEX nr 164006; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 5 października 2006r., III APa 40/06, LEX nr 214286). W rozpatrywanej sprawie to co zeznały osoby bliskie dla A. W. i P. B. potwierdzili świadkowie A. O. i K. B. (2) - osoby obce – w takim zakresie, w jakim posiadali wiedzę. Dotyczyła ona m.in. faktu opiekowania się odwołującej dzieckiem P. B. i wykonywania obowiązków, jakie wynikały z zawartej przez strony umowy o pracę.
Zeznania A. W. oraz P. B. Sąd ocenił jako zasługujące na wiarę z takich samych przyczyn, jak w przypadku świadków. Zostały one potwierdzone przez dokumenty i przez świadków, stąd brak było podstaw do ich kwestionowania.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Odwołanie A. W. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
(...) Oddział w W. z dnia 10 sierpnia 2015r., nr (...), było uzasadnione
i podlegało uwzględnieniu.
Kwestią sporną w niniejszym postępowaniu było to, czy A. W. od dnia 1 grudnia 2014 roku podlegała obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek P. B.. Aby tę kwestię rozstrzygnąć, należało dokonać szczegółowej wykładni przepisów ustawy z dnia
13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych
(tekst jednolity: Dz. U. z 2015r. poz. 121; zm.). Aby tę kwestię rozstrzygnąć należy dokonać szczegółowej wykładni przepisów ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych
(tekst jednolity: Dz. U. z 2013r. poz. 1442 ze zm.) Art. 6 ust. 1 pkt 1 tejże ustawy stanowi, że obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. W myśl art. 13 pkt 1 ustawy następuje to od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. O tym jednak, czy dany stosunek prawny łączący dwa podmioty może być uznany za stosunek pracy, rozstrzygają przepisy prawa pracy.
Stosownie do treści definicji zawartej w art. 2 k.p. pracownikiem jest osoba zatrudniona między innymi na podstawie umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem a pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy. Istotą tegoż stosunku jest – w świetle art. 22 § 1 k.p. – uzewnętrznienie woli umawiających się stron, z których jedna deklaruje chęć wykonywania pracy określonego rodzaju w warunkach podporządkowania pracodawcy, natomiast druga – stworzenia stanowiska pracy i zapewnienia świadczenia pracy za wynagrodzeniem. Celem i zamiarem stron umowy o pracę winna być każdorazowo faktyczna realizacja treści stosunku pracy, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego za pracę.
Dla stwierdzenia, czy zaistniały podstawy do objęcia wnioskodawcy ubezpieczeniem społecznym, w świetle powołanych przepisów, wymagane jest ustalenie, czy zatrudnienie miało charakter rzeczywisty i polegało na wykonywaniu pracy określonego rodzaju, na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, czyli w warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p.
W rozpoznawanej sprawie organ rentowy wskazywał, że brak jest dowodów potwierdzających faktyczne świadczenie pracy przez A. W., a zawarta umowa jest nieważna, gdyż została zawarta dla pozoru lub obejścia ustawy, bądź też jako czynność sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Z takim twierdzeniem organu rentowego Sąd nie zgodził się. Przy tym wskazać należy, że organ rentowy nie zajął jednoznacznego stanowiska co do tego, który z przepisów wymienionych w zaskarżonej decyzji i wskazywanych w odpowiedzi na odwołanie, stanowi podstawę nieważności zawartej przez strony umowy o pracę. Stanowisko organu rentowego odwołuje się do wszystkich możliwych podstaw prawnych, które mogłyby stanowić podstawę takiego stwierdzenia, podczas gdy – jak wynika z orzecznictwa (m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 9 maja 2013r., III AUa 1253/12, Lex nr 1315671; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2013r., I UK 649/12, Lex nr 1380863) - art. 83 k.c. i art. 58 § 1 k.c. stanowią odrębne, samodzielne i wykluczające się wzajemnie podstawy nieważności czynności prawnej. Czynność zmierzająca do obejścia prawa nie może być jednocześnie czynnością pozorną z tego choćby względu, że pierwsza zostaje rzeczywiście dokonana, druga zaś jest jedynie symulowana. Niekiedy ważna może być w świetle art. 83 § 1 zdanie drugie k.c. czynność ukryta. Dopiero wówczas jest możliwe badanie jej treści i celu w świetle kryteriów wyrażonych w art. 58 k.c.
Pomimo braku jednoznacznego stanowiska organu rentowego, Sąd nie będąc związany podstawą prawną wskazaną w zaskarżonej decyzji, badał zatem, czy umowa zawarta przez P. B. i A. W. może być uznana za nieważną zgodnie z przepisami art. 83 k.c. bądź art. 58 k.c.
Zgodnie z art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pozorność umowy wyraża się w braku zamiaru wywołania skutków prawnych przy jednoczesnym zamiarze stworzenia okoliczności mających na celu zmylenie osób trzecich. Należy odróżnić przy tym nieważność spowodowaną pozornością czynności prawnej od nieważności czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy (art. 58 § 1 k.c.). Czynność prawna mająca na celu obejście ustawy polega na takim ukształtowaniu jej treści, które z formalnego punktu widzenia nie sprzeciwia się ustawie, ale w rzeczywistości zmierza do zrealizowania celu, którego osiągnięcie jest przez ustawę zakazane. Pojęcie obejścia prawa i pozorności są sobie znaczeniowo bliskie i niejednokrotnie pokrywają się. Ustalenie, czy umowa zmierza do obejścia prawa, czy jest pozorna wymaga poczynienia konkretnych ustaleń faktycznych dotyczących okoliczności jej zawarcia, celu jaki strony zamierzały osiągnąć, charakteru wykonywanej pracy i zachowania koniecznego elementu stosunku pracy, jakim jest wykonywanie pracy podporządkowanej (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 1995r., I PZP 7/95, OSNAPiUS 18/95, poz. 227, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1997r., I PKN 276/97, OSNAPiUS13/98, poz. 397). Czynność prawna może być również sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, przez które rozumie się na ogół obowiązujące w stosunkach między ludźmi reguły postępowania, które za podstawę mają uzasadnienie ocenne, a nie prawne. Odwołują się one do powszechnie uznawanych w całym społeczeństwie lub w danej grupie społecznej wartości i ocen właściwego, przyzwoitego, rzetelnego, lojalnego czy uczciwego zachowania. Zasady te obejmują nie tylko reguły moralne, lecz także obyczajowe (por. np. Z. Radwański (w:) System prawa prywatnego, t. 2, 2002, s. 240 i n.; M. Safjan (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2008, s. 327).
Zakład Ubezpieczeń Społecznych stwierdzając w zaskarżonej decyzji, że A. W. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu i wskazując na nieważność zawartej umowy o pracę z uwagi na jej pozorność, powołał się m.in. na cel zatrudnienia i dążenie do uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Zdaniem Sądu, w przedmiotowej sprawie nie mamy do czynienia z pozornymi oświadczeniami stron stosunku pracy, ponieważ umowa o pracę z dnia 1 grudnia 2014r., jaką zawarły odwołująca i zainteresowana P. B., była faktycznie realizowana. Potwierdzili to wszyscy zeznający w sprawie świadkowie, przy czym wśród przesłuchanych świadków, jak już było wskazywane, były nie tylko osoby spokrewnione czy spowinowacone ze stronami stosunku pracy, ale również osoby obce – A. O. i K. B. (1), które także wskazały, że A. W. sprawowała opiekę nad dzieckiem P. B.. Była widywana przez w/w świadków przy czynnościach wchodzących w zakres szeroko rozumianej opieki nad dzieckiem, tj. na spacerze, czy podczas zabawy. W związku z tym nie było podstaw, aby kwestionować, że taka opieka była sprawowana, a jak wyjaśniły strony stosunku pracy – wchodziła ona w zakres prac przypisanych do stanowiska powierzonego odwołującej w umowie o pracę.
Organ rentowy akcentując w zaskarżonej decyzji i w odpowiedzi na odwołanie brak dowodów potwierdzających świadczenie pracy, zdawał się oczekiwać przedstawienia materialnych, namacalnych wytworów pracy A. W., co zdaje się wynikać z tego, że zamieszczona w wyjaśnieniach ubezpieczonej i płatnika składek informacja o osobach mogących potwierdzić wykonywanie pracy, nie spotkała się z właściwą reakcją polegającą na przesłuchaniu tych osób. Jeśli chodzi zaś o materiale dowody pracy odwołującej, to zaakcentować należy, że każdy rodzaj pracy jest inny i inne są również formy, w jakich pracownik realizuje zadania powierzone przez pracodawcę. W związku z tym w przypadku pewnych rodzajów prac, istnieją namacalne dowody świadczonej pracy (np. towary wyprodukowane przez pracownika, czy dokumenty przez niego stworzone). Są jednak takie rodzaje prac, kiedy przedstawienie wytworu procesu pracy nie jest możliwe, bo specyfika pracy niektórych pracowników nie wiąże się z tworzeniem tego co namacalne i trwałe. Przykładem mogą być osoby pracujące np. na stanowiskach sprzątaczek, pomocy domowych czy opiekunek. Praca tych osób wiąże się z pewnym wytworem czy stworzeniem pewnego stanu (opieki nad drugą osobą), ale nie jest on na tyle trwały i nieodwracalny, by – tak, jak oczekuje organ rentowy – przedstawić go w formie dokumentu. Tego rodzaju pracę mogą potwierdzić inne osoby, które były świadkami jej wykonywania i wskazanie takich osób w postępowaniu wyjaśniającym zostało dokonane. Organ rentowy nie przesłuchał jednak nikogo spośród tych, którzy mieli widzieć pracę realizowaną przez A. W., a następnie w zaskarżonej decyzji wskazywał na pozorność umowy wynikającą z braku dowodów potwierdzających wykonywanie pracy.
Ze wskazanym sposobem działania i wnioskowania Zakładu nie można się zgodzić, gdyż twierdzenia stanowiące podstawę wykluczenia z ubezpieczeń społecznych, nie mogą wynikać tylko z pobieżnej analizy materiału, domniemań i powiązania jedynie dwóch faktów – zawarcia umowy o pracę i niezdolności do pracy pracownika.
Sąd prowadząc postępowanie dowodowe zweryfikował te wnioski, do jakich doszedł organ rentowy po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego. Zdaniem Sądu, istnieją dowody pracy odwołującej, choć nie w postaci dokumentów, takich bowiem odwołująca nie tworzyła. Sam fakt opieki nad dzieckiem – z braku innych dowodów, które taką opiekę mogłyby potwierdzić – potwierdzili jednak świadkowie – osoby, które widziały A. W. przy czynnościach wchodzących w skład owej opieki.
Z uwagi na zarzuty organu rentowego sformułowane w zaskarżonej decyzji, Sąd Okręgowy prowadząc postępowanie, zbadał również rzeczywistą wolę stron w odniesieniu do istotnych elementów stosunku pracy, jak osobiste wykonywanie pracy, podporządkowanie pracownicze, czy wynagrodzenie stanowiące ekwiwalent wykonanej pracy. Jeśli chodzi o element związany z osobistym wykonywaniem pracy przez odwołującą, to z całą pewnością wystąpił. Podobnie w odniesieniu do odpłatności, która miała miejsce. A. W. odpłatnie, zgodnie z powierzonymi jej obowiązkami, opiekowała się dzieckiem P. B. od poniedziałku do piątku, przez co najmniej 8 godzin w ciągu dnia. W trakcie tej opieki nie tylko zabierała dziecko na spacery do parku, bawiła się z nim, przebierała, ale przygotowywała posiłki. Okoliczności te potwierdzili wszyscy przesłuchani w sprawie świadkowie, którzy byli bezpośrednimi świadkami opieki odwołującej nad dzieckiem. Zaznaczyć przy tym należy, że ubezpieczona była podporządkowana swojemu pracodawcy, gdyż wykonywała pracę w miejscu i czasie przez niego wyznaczonym. A co najważniejsze, była kontrolowana przez płatnika składek, gdyż ten pozostawał z nią w stałym kontakcie telefonicznym, przekazywał wskazówki co do opieki, a po każdym dniu pracy wysłuchiwał relacji z jego przebiegu. Składając taką relację odwołująca przekazywała informacje o tym, jakie czynności wykonywała z dzieckiem, czym się zajmowali, co podała mu do jedzenia, itp. Wobec tego nie można kwestionować, że faktycznie realizowała pracę podporządkowaną. Wprawdzie nadzór rozumiany jako stała obecność pracodawcy w miejscu świadczenia pracy przez pracownika nie występował, ale to nie oznacza, iż nie miało miejsce podporządkowanie pracownika pracodawcy i wykonywanie pracy pod kierownictwem. Podporządkowanie nie wyraża się bowiem tym, że każdorazowo pracodawca jest obecny przy czynnościach, jakie wykonuje pracownik i wskazuje sposób, w jaki należy je wykonać. Sposób sprawowania kierownictwa w stosunkach pracy może mieć różną formę, co wynika z tego, że niejednokrotnie miejsce pracy przełożonego pracownika (pracodawcy) nie znajduje się tam, gdzie pracę wykonuje pracownik. Obecnie, kiedy rozpowszechnione są różne sposoby komunikowania się, pracodawca będąc w innym miejscu niż jego pracownik ma jednak możliwość kierowania jego pracą. Dodatkowo, pracownicy w wykonywaniu pracy muszą mieć też pewną swobodę, gdyż – jak wynika z tezy wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 września 1999r. - podporządkowanie pracownika (art. 22 § 1 KP) może polegać na określeniu przez pracodawcę czasu pracy i wyznaczeniu zadań, natomiast co do sposobu ich realizacji pracownik ma pewien zakres swobody, zwłaszcza jeżeli wykonuje zawód twórczy (I PKN 277/99, OSNP 2001/1/18).
W przypadku A. W., P. B. przekazywała jej wytyczne odnośnie opieki nad synem (ramowy rozkład dnia, posiłki jakie należy podać dziecku, wyjście na spacer itp.) oraz czasu pracy, ale pozostawiała też pewien margines swobody tak, by odwołująca sama mogła zdecydować, choćby o rodzaju zabawy. Zdaniem Sądu nie wyklucza to istnienia tego elementu, który w stosunku pracy jest kluczowy.
Okolicznością, którą akcentował organ rentowy jest to, że odwołująca nie przedstawiła zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego zdolność do pracy na określonym w umowie stanowisku pracy. W tym zakresie istotnie doszło do uchybień o charakterze formalnym, one jednak nie skutkują nieważnością umowy o pracę. W judykaturze prezentowany jest pogląd, który Sąd Okręgowy aprobuje, że dopuszczenie do pracy bez aktualnego badania lekarskiego nie jest elementem czynności prawnej (oświadczenia woli) zawarcia umowy o pracę, a więc nie może powodować jej nieważności z powodu celu skierowanego na obejście prawa (art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p. oraz art. 211 pkt 5 i art. 229 k.p.) (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2005r. II UK 275/04). Takie stanowisko wynika z tego, że wykonywanie praw i obowiązków płynących z nawet nieważnie zawartej umowy o pracę rodzi tytuł ubezpieczenia pracowniczego, więc nie jest nawet konieczne - skądinąd oczywiste - stwierdzenie, że fakt dopuszczenia do pracy pracownika bez aktualnego badania lekarskiego, niebędący elementem czynności prawnej (oświadczeniem woli) zawarcia umowy o pracę, nie może powodować jej nieważności w związku z celem skierowanym na obejście prawa (art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p. i art. 229 k.p.). Jest to oczywiste naruszenie wzajemnych obowiązków wynikających ze stosunku pracy (wobec pracownika z art. 211 pkt 5 w związku z art. 229 k.p., a wobec pracodawcy z art. 229 § 4 k.p.), lecz pozostające bez wpływu zarówno na ważność umowy o pracę, jak i tytuł ubezpieczenia. Na podstawie zarzutu nieprzeprowadzenia wymaganych badań lekarskich nie można także kwestionować gotowości ubezpieczonego do pracy, jeżeli praca była świadczona. Badanie lekarskie ma tylko na celu zabezpieczenie pracownika przed wykonywaniem takiej pracy, która może okazać się dla niego szkodliwa. Możliwość nałożenia za niedopełnienie obowiązku poddania się tym badaniom kary porządkowej i zakaz dopuszczenia przez pracodawcę pracownika do pracy, który badaniom się nie poddał, dowodzi, że nieprzeprowadzenie badań lekarskich nie przekreśla istnienia stosunku pracy. Podobnie wygląda sytuacja ze szkoleniem z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, którego brak stanowi naruszenie przepisów prawa pracy i powoduje odpowiedzialność pracodawcy, ale nie skutkuje nieważnością umowy o pracę.
W rozpatrywanej sprawie – bez względu na wskazane naruszenia przepisów ze strony pracodawcy - najistotniejsze jest to, że strony przystąpiły do realizacji umowy o pracę, a więc brak zaświadczenia potwierdzającego zdolność do wykonywania pracy nie miał znaczenia decydującego. W stosunkach pracy może to być oceniane w aspekcie przestrzegania przez pracodawcę (a także pracownika) licznych przepisów służących ochronie zdrowia i życia zatrudnionych
(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1999r., II UKN 119/99), ale jeśli umowa o pracę faktycznie była realizowana, nie skutkują one uznaniem, iż doszło do jej nieważności. Sam fakt świadczenia pracy przez pracownika,
w przypadku którego nie dopełniono opisywanych formalności, nie może prowadzić do tak daleko idącego skutku, chyba że umowa nie byłaby realizowana. Tylko wówczas takie okoliczności, jakie zaistniały w przedmiotowej sprawie, mogłyby potwierdzać pozorność umowy, a tym samym jej nieważność.
Umowa o pracę łącząca A. W. i P. B. nie była pozorną czynnością prawną. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, iż zamiarem stron umowy o pracę, było świadczenie pracy, a nie jak wskazuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych, uzyskanie przez odwołującą świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Ponadto, za pozorną umowę o pracę nie można uznać takiej umowy, która w rzeczywistości była wykonywana – tj. takiej, w ramach której pracownik faktycznie świadczy na rzecz pracodawcy pracę podporządkowaną. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 lutego 2001r.
(UK 244/00) wskazał, że o fikcyjności umowy o pracę świadczy zamiar nawiązania stosunku ubezpieczenia społecznego bez rzeczywistego wykonywania tej umowy. Jak wynika z poglądu wyrażonego przez SN w innym wyroku z dnia 13 czerwca 2006r.
(II UK 202/05) nie jest istotne, czy strony zawierające umowę o pracę miały realny zamiar wzajemnego zobowiązania się przez pracownika do świadczenia pracy, a przez pracodawcę do zapewnienia pracy i wynagrodzenia za nią – lecz to, czy taki zamiar stron został
w rzeczywistości zrealizowany.
W związku z powyższym, nawet gdyby A. W. celowo zawarła umowę, aby uzyskać świadczenia w związku z chorobą i macierzyństwem, to nie czyni to umowy o pracę pozorną, gdyż była realizowana. Co prawda po kilku miesiącach pracy A. W. nastąpiła niezdolność do pracy, ale i ta okoliczność nie świadczy o nieważności umowy o pracę, gdyż kobieta w ciąży – tak jak i ta, która w takim stanie nie pozostaje – ma prawo podjąć zatrudnienie i to nawet, jeśli wie o ciąży. Ciąża może być też zaawansowana i nie stoi na przeszkodzie nawiązaniu stosunku pracy, jeśli faktycznie jest on realizowany. W przypadku odwołującej, która od początku zatrudnienia czuła się bardzo dobrze, co potwierdza dokumentacja (wpisy – Z34 nadzór nad ciążą prawidłową), fakt ciąży nie przekreślał jej aktywności zawodowej. Odwołująca więc przez kilka miesięcy od momentu, kiedy powzięła wiedzę o swoim stanie, realizowała obowiązki zawodowe, a zwolnienie lekarskie otrzymała dopiero wówczas, kiedy lekarz prowadzący wyraźnie zasugerował takie rozwiązanie, gdyż pojawiły się komplikacje w przebiegu ciąży. W takiej sytuacji nie ma podstaw, by z uwagi na stan, w jakim odwołująca się znajdowała, czynić zarzuty nawiązania nieważnego, bo pozornego stosunku pracy.
O pozornym stosunku pracy nie świadczy również okoliczność, że odwołująca przed zatrudnieniem była bezrobotna i nie miała doświadczenia. Osoby, które nie mają pracy, na równi z tymi, którzy są aktywni zawodowo, mają prawo podjąć zatrudnienie i z tego tytułu nie można czynić zarzutów. Dodatkowo, w przypadku odwołującej sytuacja była szczególna. Odwołująca w sierpniu 2014r. ukończyła 18 lat, a zgodnie z art. 22 § 4 zd. 1 k.p. pracownikiem może być osoba, która ukończyła 18 lat. W związku z tym odwołująca nie mogła wcześniej nabyć doświadczenia zawodowego, tym bardziej że do czerwca 2014r. jeszcze się uczyła. Jak jednak wynika z dokumentów i zeznań, nie chciała kontynuować edukacji i porzuciła szkołę. Poszukiwała więc pracy, ale jako osobie bez wykształcenia i doświadczenia z całą pewnością nie było łatwo uzyskać zatrudnienie.
Praca, którą odwołująca podjęła u swojej ciotki P. B., nie wymagała szczególnych kwalifikacji, a i doświadczenie w opiece nad dziećmi nie było konieczne biorąc pod uwagę, że A. W. już wcześniej pomagała P. B. w opiece nad jej synem. Znała więc dziecko i obowiązki, które należy realizować. Dodatkowo jako osoba spokrewniona i opiekująca się w przeszłości dzieckiem, cieszyła się zaufaniem jego rodziców. W takiej sytuacji, biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe, trudno ocenić decyzję o zatrudnieniu odwołującej jako nieracjonalną. Opieka nad dziećmi zwykle powierzana jest osobom bliskim, gdyż one dają gwarancję właściwego sposobu sprawowania pieczy. W rozpatrywanej sprawie, P. B. nie mogąc znaleźć poleconej, godnej zaufania opiekunki, zdecydowała się zatrudnić A. W., co zdaniem Sądu wydaje się zrozumiałe. Element zaufania w tego rodzaju sytuacjach, kiedy chodzi o dobro i właściwą opiekę nad osobą bliską, jest zwykle priorytetowy i tak też było w rozważanym przypadku.
Organ rentowy akcentował dodatkowo utworzenie stanowiska specjalnie dla odwołującej i brak zatrudnienia innej osoby, kiedy A. W. stała się niezdolna do pracy. Również i odnośnie wskazanej okoliczności należy odwołać się do argumentacji przedstawionej powyżej. Wynika z niej, że w sytuacjach, kiedy można powierzyć opiekę nad dzieckiem osobie bliskiej, jest to zwykle wykorzystywane i nie zachodzi konieczność zatrudniania opiekunki. Taka sytuacja zaistniała również w rozpatrywanej sprawie, gdzie opiekę nad dzieckiem po powrocie P. B. do pracy, sprawowała jej matka. Później – jak potwierdzają świadkowie – M. W. (siostra P. B.) i jej mąż mieli problemy zdrowotne, a prowadzą pralnię, którą kiedyś prowadziła B. P.. W związku z tym B. P. zmuszona była pomóc w pralni i nie mogła – tak jak wcześniej – opiekować się dzieckiem. W okresie niezdolności A. W. do pracy, znów przejęła opiekę nad synem P. B., co także, zdaniem Sądu, nie jest okolicznością nadzwyczajną, niespotykaną i czyniącą działania stron nieważnymi. Istotne jest bowiem, że dziecko od września 2015r. zaczęło uczęszczać do przedszkola, a nadto – jak pokazuje doświadczenie życiowe – natychmiastowe znalezienie pracownika, szczególnie zaufanej obcej osoby do opieki nad dzieckiem, nie jest łatwe. Wydaje się więc zrozumiała i uzasadniona decyzja P. B., że w okresie, kiedy odwołująca była niezdolna do pracy, powierzyła opiekę nad synem B. P., którą odciążał T. P..
Z przyczyn wskazanych, Sąd nie stwierdził w rozpatrywanej sprawie nieważności umowy o pracę nie tylko wynikającej z pozorności czynności prawnej, ale i takiej, która miałaby wynikać z obejścia ustawy. Takim obejściem ustawy nie było z całą pewnością zawarcie umowy o pracę w sytuacji kiedy ubezpieczona znajdowała się w ciąży. Ciąża,
a nawet towarzyszące jej często dążenie do uzyskania ochrony ubezpieczeniowej, nie są bowiem elementami wskazującymi na cel, który sprzeciwiałby się ustawie. Zdaniem Sądu, nie może być również mowy o naruszeniu zasad współżycia społecznego, bo tego organ rentowy nie wykazał, nie określił nawet, jakie z takich zasad zostały naruszone podczas, gdy przyjmuje się w judykaturze, że strona, która powołuje się na ich naruszenie winna wskazać, jakie zasady konkretnie zostały naruszone. Organ rentowy poza tym, że opisał okoliczności faktyczne, jakie zaistniały w sprawie i wskazał wnioski, do jakich doszedł po przeprowadzonej analizie sprawy, nie oznaczył, która z zasad współżycia społecznego została naruszona.
Mając na względzie poczynione ustalenia faktyczne i zaprezentowaną argumentację, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyjął, że A. W. jako pracownik u płatnika składek P. B. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 grudnia 2014r. do dnia 31 sierpnia 2015r.
Sąd na podstawie art. 98 k.p.c. oraz § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu
(Dz. U. 2013r., poz. 490 – tekst jedn.) zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. na rzecz A. W. kwotę
180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Wskazana kwota wynika
z brzmienia w/w rozporządzenia obowiązującego od daty 1 sierpnia 2015r., odwołanie wpłynęło bowiem po tej dacie. W związku z tym zastosowanie znajduje
§ 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, zmieniony przez rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 29 lipca 2015r. zmieniające rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego
z urzędu
(Dz. U. 2015r., poz. 1078), które w sprawach o świadczenia pieniężne
z ubezpieczenia społecznego wprowadziło stawkę minimalną wynoszącą 180 zł.
(...)