Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 809/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 marca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel (spr.)

Sędziowie:

SSA Jolanta Hawryszko

SSA Barbara Białecka

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 6 marca 2013 r. w Szczecinie

sprawy G. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.

o rentę

na skutek apelacji ubezpieczonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 13 września 2012 r. sygn. akt IV U 390/12

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Koszalinie IV Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

SSA Barbara Białecka SSA Zofia Rybicka - Szkibiel SSA Jolanta Hawryszko

Sygn. akt III AUa 809/12

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K., decyzją z dnia 1 lutego 2012 roku znak: (...), wydaną na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wstrzymał wypłatę ubezpieczonej G. W. renty z tytułu niezdolności do pracy wskazując, iż zgodnie z orzeczeniem Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 11 stycznia 2012 roku jest ona zdolna do pracy.

Ubezpieczona G. W. zaskarżyła powyższą decyzję odwołaniem wniesionym w dniu 6 marca 2012 roku podnosząc, iż nie zgadza się z wydaną decyzją organu rentowego. Ubezpieczona wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie jej prawa do renty, albowiem zdaniem ubezpieczonej jest ona całkowicie niezdolna do pracy i do samodzielniej egzystencji. G. W. wskazała, że czasami nie może bez pomocy drugiej osoby wstać z łóżka, skorzystać z toalety, czy wykonać podstawowych czynności higienicznych. Ma brak odruchu neurologicznego w obydwu stawach skokowych nóg, co naraża ją na upadki, czy potknięcia nawet przy poruszaniu się po równym terenie.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie powtarzając argumenty użyte w uzasadnieniu decyzji z dnia 1 lutego 2012 roku.

Wyrokiem z dnia 13 września 2012 roku Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.

Sąd ustalił, że G. W. ma 56 lat. Ubezpieczona miała przyznane prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na stałe w okresie od 22 października 1976 roku do 31 stycznia 2012 roku.

W dniu 13 października 2011 roku G. W. złożyła wniosek o ustalenie prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji w związku z pogorszeniem się jej stanu zdrowia.

W związku z powyższym Zakład Ubezpieczeń Społecznych skierował ubezpieczoną na badania lekarskie celem ustalenia jej aktualnego stanu zdrowia i zdolności do pracy. Lekarz orzecznik ZUS, po przeprowadzonych badaniach orzeczeniem z dnia 9 listopada 2011 roku uznał ubezpieczoną za trwale częściowo niezdolną do pracy. Lekarz orzecznik wskazał, że orzeczenie zostało wydane po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej, w tym: kart informacyjnych z leczenia szpitalnego z okresów: od 23 listopada 2008 roku do 20 grudnia 2008 roku, od 21 kwietnia 2011 roku do 18 maja 2011 roku, zaświadczeń o stanie zdrowia wystawionych przez lekarzy leczących w dniu 30 września 2011 roku. Przy dokonywaniu ustaleń orzeczniczych uwzględniono: stopień naruszania sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek, konieczność stałej i długotrwałej opieki i pomoc innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych.

Oceniająca ponownie stan zdrowia Komisja Lekarska ZUS w orzeczeniu z dnia 12 grudnia 2011 roku uznała, że ubezpieczona G. W. jest zdolna do pracy. Opinia została wydana po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej, w tym: dokumentacji z przebiegu leczenia znajdującej się w katach rentowych, kart informacyjnych z leczenia szpitalnego z dnia 17 maja 2011 roku, zaświadczeń o stanie zdrowia wystawionych przez lekarzy leczących w dniu 30 września 2011 roku, wyników dodatkowych badań znajdujących się w aktach rentowych. Przy dokonywaniu ustaleń orzeczniczych uwzględniono: stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy, możliwość podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, poziom wykształcenia, wiek, predyspozycje psychofizyczne.

Na polecenie Naczelnego Lekarza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w trybie nadzoru nad wykonywaniem orzecznictwa lekarskiego sprawa ubezpieczonej G. W. została ponownie skierowana do Komisji Lekarskiej ZUS, która w dniu 11 stycznia 2012 roku ponownie uznała ubezpieczoną za zdolną do pracy.

Opinia została wydana po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej, w tym: dokumentacji z przebiegu leczenia znajdującej się w katach rentowych, kart informacyjnych z leczenia szpitalnego z dnia 17 maja 2011 roku, zaświadczeń o stanie zdrowia wystawionych przez lekarzy leczących w dniu 30 września 2011 roku, wyników dodatkowych badań znajdujących się w aktach rentowych. Przy dokonywaniu ustaleń orzeczniczych uwzględniono: stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy, możliwość podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, poziom wykształcenia, wiek, predyspozycje psychofizyczne, sprawność psychofizyczną organizmu w zakresie zdolności do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, konieczność stałej i długotrwałej opieki i pomoc innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych

W oparciu o powyższe orzeczenie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K., decyzją z dnia 1 lutego 2012 roku wstrzymał wypłatę renty z tytułu niezdolności do pracy ubezpieczonej G. W., wskazując, iż jest ona zdolna do pracy.

W opinii sądowo-lekarskiej sporządzonej w dniu 11 czerwca 2012 roku biegły specjalista internista G. K., biegły specjalista neurolog T. P., biegły specjalista urolog M. G., biegły specjalista ortopeda H. M., biegły specjalista psychiatra G. B. rozpoznali u ubezpieczonej zaburzenia subdepresyjno-lękowe, zespół bólowo-korzeniowy kręgosłupa w wywiadzie leczony operacyjnie w 1976 roku, nadciśnienie tętnicze 1° wg WHO, przewlekle nawracające infekcje dolnych dróg moczowych, nietrzymanie moczu w wywiadzie.

Biegli stwierdzili, że ubezpieczona jest zdolna do pracy z ogólnego stanu zdrowia. Podczas badania nie stwierdzono objawów ostrego zespołu bólowego. Osłabienie lewego odruchu skokowego jest efektem przebytego zespołu korzeniowego i zabiegu operacyjnego. Dyskretne odchylenia w stanie neurologiczno-ortopedycznym nie powodują istotnego upośledzenia funkcji narządu ruchu ograniczającego zdolność do pracy. U ubezpieczonej stwierdzono mierne nasilone objawy zaburzeń emocjonalnych uwarunkowanych sytuacją zdrowotną i życiową, które jednak nie pozwalają uznać choćby częściowej niezdolności do zatrudnienia. Schorzenia zaś urologiczne wymienione w rozpoznaniu wymagają jedynie wdrożenia odpowiedniej diagnostyki i leczenia urologicznego. Nie upośledzają zaś funkcji organizmu w stopniu powodującym utratę zdolności do pracy. Nadciśnienie tętnicze z uwagi na łagodny przebieg, brak powikłań i brak znaczących zmian narządowych nie ogranicza zdolności do pracy.

W opinii uzupełniającej z dnia 28 lipca 2012 roku biegły specjalista neurolog T. P. ponownie wskazała, że badaniem lekarskim nie stwierdzono objawów ostrego zespołu bólowego. Ponadto ustosunkowując się do przedłożonej przez ubezpieczoną nowej dokumentacji medycznej podniosła, że wprawdzie w karcie informacyjnej z hospitalizacji mającej miejsce już po badaniu lekarskim przeprowadzonym przez biegłych powołanych do niniejszej sprawy - przedstawiono wyniki badań neuroobrazowych kręgosłupa, jednakże opisane zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne nie znajdują odzwierciedlenia w stanie klinicznym i nie upośledzają w istotny sposób funkcji narządu ruchu. Ubezpieczona pozostaje zdolną do pracy.

Mając na uwadze powyższe ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy po przytoczeniu treści art. 57, art. 12, art. 13 ust. 4 ustawy z dnia 17 grudnia I998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wskazał, że stan zdrowia ubezpieczonej był zatem przedmiotem szczegółowej oceny biegłych różnych specjalności.

Wnioski płynące z opinii biegłych pięciu różnych specjalności były zbieżne i jednoznacznie wynikało z nich, że obecny stan zdrowia ubezpieczonej czyni ją zdolną do pracy.

Biegły specjalista internista G. K., biegły specjalista neurolog T. P., biegły specjalista urolog M. G., biegły specjalista ortopeda H. M., biegły specjalista psychiatra G. B. w opinii sądowo-lekarskiej sporządzonej w dniu 11 czerwca 2012 roku stwierdzili, że zgłaszane przez G. W. osłabienie lewego odruchu skokowego jest efektem przebytego zespołu korzeniowego i zabiegu operacyjnego, nie stwierdzili natomiast objawów ostrego zespołu bólowego. Dyskretne odchylenia w stanie neurologiczno-ortopedycznym nie powodują istotnego upośledzenia funkcji narządu ruchu ograniczającego zdolność do pracy. Biegli ponadto podali, iż stwierdza się u ubezpieczonej mierne nasilone objawy zaburzeń emocjonalnych uwarunkowanych sytuacją zdrowotną i życiową, które jednak nie pozwalają uznać choćby częściowej niezdolności do zatrudnienia. Schorzenia zaś urologiczne ubezpieczonej wymagają jedynie wdrożenia odpowiedniej diagnostyki i leczenia urologicznego, nie upośledzają zaś funkcji organizmu w stopniu powodującym utratę zdolności do pracy. Nadciśnienie tętnicze z uwagi na łagodny przebieg, brak powikłań i brak znaczących zmian narządowych nie ogranicza zdolności do pracy.

W trakcie prowadzonego postępowania sądowego ubezpieczona wniosła liczne zastrzeżenia do sporządzonej przez biegłych opinii jednocześnie przedkładając nową dokumentacją medyczną. Biegły specjalista neurolog T. P. w opinii uzupełniającej z dnia 28 lipca 2012 roku, ustosunkowując się do zastrzeżeń ubezpieczonej, podtrzymała w pełni swoją opinię z dnia 11 czerwca 2012 roku. Wskazała, że badaniem lekarskim nie stwierdzono objawów ostrego zespołu bólowego. Wprawdzie w karcie informacyjnej z hospitalizacji mającej miejsce już po badaniu lekarskim przeprowadzonym przez biegłych powołanych do niniejszej sprawy przedstawiono wyniki badań neuroobrazowych kręgosłupa, jednakże opisane zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne nie znajdują odzwierciedlenia w stanie klinicznym i nie upośledzają w istotny sposób funkcji narządu ruchu. Ubezpieczona pozostaje zdolną do pracy.

W przekonaniu Sądu Okręgowego opinie wyznaczonych biegłych były na tyle kategoryczne i przekonujące, że wystarczająco wyjaśniały zagadnienia wymagające wiadomości specjalnych. Całość ustaleń biegłych zawarta w opinii pisemnej została poddana przez sąd szczegółowej analizie pod kątem fachowości, rzetelności, logiczności. Opinie podlegały ocenie na podstawie właściwych dla ich przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłych, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w nich wniosków. Sąd ostatecznie przyjął ustalenia biegłych za podstawę określenia stanu zdrowia ubezpieczonej i jej zdolności do pracy. Przyjmując ustalenia biegłych za podstawę wyroku sąd uznał je za logiczne i spójne, a treść opinii za sporządzoną fachowo i wyczerpująco w stosunku do materiału dowodowego jakim dysponowali biegli. Sąd wziął pod uwagę wykształcenie ubezpieczonej, rozważając wpływ stwierdzonych schorzeń na możliwość podjęcia pracy zawodowej. W ocenie Sądu wyniki przeprowadzonej opinii biegłych oraz zgromadzona dokumentacja medyczna jest wystarczająca do poczynienia ustaleń dotyczących stanu zdrowia ubezpieczonej oraz jej zdolności do wykonywania pracy zarobkowej.

Z orzeczeniem Sądu Okręgowego nie zgodziła się ubezpieczona, która w wywiedzionej apelacji wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez ustalenie całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonej lub przeprowadzenie badania przez lekarza neurochirurga na okoliczność stanu zdrowia ubezpieczonej i jej zdolności do pracy.

Apelująca zakwestionowała opinię biegłej specjalisty neurologa T. P., podnosząc, że biegła pominęła wyniki badań ubezpieczonej przeprowadzonych w czasie pobytów w szpitalach według kart informacyjnych z 17 maja 2011 roku, 6 kwietnia 2012 roku, 22 czerwca 2012 roku.

Zdaniem apelującej, z przeprowadzonych badań wyraźnie wynika, że kręgosłup wykazuje schorzenia na całym odcinku i ich skutki w postaci wyszczuplenia kończyny dolnej lewej, zaburzenia czucia, osłabionej siły zginaczy podeszwowych, w związku z czym zalecono ubezpieczonej oszczędzający tryb życia, zakaz dźwigania i unikanie przeciążeń kręgosłupa.

G. W. nie zgodziła się ze stanowiskiem biegłej sądowej z zakresu neurologii T. P., z której wynika, że ubezpieczona jest zdolna do pracy, że zmiany zwyrodnieniowo – dyskopatyczne nie znajdują odzwierciedlenia w stanie klinicznym i nie upośledzają w istotny sposób funkcji narządu ruchu.

Apelująca podniosła, że nie jest w stanie wykonywać zawodowo jakiejkolwiek pracy fizycznej takiej jak sprzątanie, układanie towarów w sklepie, obsługa klientów, praca przy maszynie do szycia.

G. W. wskazała, że częste bóle kręgosłupa nie pozwalają jej, lub w znacznym stopniu uniemożliwiają wykonywanie podstawowych funkcji życiowych takich jak wstawanie z łóżka, wykonanie zabiegów higienicznych, ubieranie, zakupy, gotowanie.

Zdaniem ubezpieczonej biegli sądowi powinni w swojej opinii uwzględnić jej wiek, poziom kwalifikacji, możliwość przekwalifikowania i wykształcenie, a następnie porównać te elementy ze stanem zdrowia ubezpieczonej i orzec w jakim stopniu utraciła ona zdolność do pracy, którą mogłaby wykonywać. Według apelującej uzasadnienie opinii biegłych jest powierzchowne i nie uwzględniające całości stanu zdrowia ubezpieczonej.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonej ujawniła braki postępowania dowodowego, które spowodowały, że nie zostały przez Sąd I instancji rozpoznane wszelkie okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia w przedmiocie legalności zaskarżonej decyzji organu rentowego. Poczyniona przez Sąd Okręgowy ocena zebranego materiału dowodowego okazała się dowolna, a nie swobodna i tym samym naruszyła granice zakreślone w art. 233 § 1 k.p.c.

Kwestią wymagającą rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie jest ustalenie czy ubezpieczona G. W., która miała przyznane prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w okresie od 22 października 1976 roku do 31 stycznia 2012 roku, jest nadal po dniu 31 stycznia 2012 roku osobą niezdolną do pracy, czy też jej niezdolność do pracy ustała.

Niewątpliwie ocena wskazanej przesłanki winna zostać dokonana przez pryzmat regulacji z przepisu art. 12, art. 13 w związku z art. 57 i art. 107 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i wymaga specjalistycznej wiedzy medycznej.

Jakkolwiek Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii biegłych lekarzy specjalistów neurologa, psychiatry, ortopedy, urologa i internisty to wnioski tych opinii oraz dokonane na ich podstawie oceny prawne są niezupełne, ponieważ zarówno opiniujący, jak i Sąd I instancji nie poddali pod rozwagę rzeczywistych kwalifikacji ubezpieczonej.

Przede wszystkim przypomnieć trzeba, że renta z tytułu niezdolności do pracy jest świadczeniem z ubezpieczenia społecznego związanym z istnieniem w organizmie osoby ubezpieczonej stanu chorobowego czyniącego badanego obiektywnie niezdolnym do pracy. Treść orzeczenia lekarza orzecznika ZUS w przedmiocie zmiany kwalifikacji niezdolności do pracy, braku tej niezdolności lub jej ponownego powstania, wydanego po przeprowadzeniu badania lekarskiego, powinna w równym stopniu wynikać zarówno z profesjonalnej (tj. uwzględniającej aktualny stan wiedzy medycznej) oceny stanu zdrowia badanego (wyrok Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2001 r., II UKN 181/00, OSNAPiUS 2002, nr 17, poz. 418), jak i odpowiedniego uwzględnienia (powiązania) biologicznego aspektu niezdolności do pracy z elementami ekonomicznymi, np. posiadanymi kwalifikacjami, możliwością przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwością wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy, celowością przekwalifikowania (art. 13 ust. 1 ustawy rentowej). Pominięcie albo błędna ocena – w decyzji organu rentowego wydanej na podstawie orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, a od 1 stycznia 2005 r. również komisji lekarskiej (art. 14 ust. 3 ustawy rentowej) – któregokolwiek ze wskazanych wyżej elementów niezdolności do pracy stanowi dla ubezpieczonego podstawę do odwołania się do sądu ubezpieczeń społecznych o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy (tak Sąd Najwyższy w wyrokach z 10 czerwca 1999 r., II UKN 675/98, OSNAPiUS 2000, nr 16, poz. 624 i z 6 października 2000 r., II UKN 22/00, OSNAPiUS 2002, nr 10, poz. 247).
W postępowaniu sądowym ocena całkowitej bądź częściowej niezdolności do pracy, w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania pracy – weryfikacja orzeczeń lekarzy orzeczników, z zasady wymaga wiadomości specjalnych. W takiej sytuacji, sąd nie może orzekać wbrew opinii biegłych sądowych. Jednocześnie w sprawach o rentę z tytułu niezdolności do pracy ostatecznie zawsze decyduje sąd, gdyż niezdolność do pracy jako przesłanka renty ma tu znaczenie prawne (art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach), tak też Sąd Najwyższy w wyroku z 3 września 2009 r. (III UK 30/09, LEX nr 537018). Stwierdzenie to ma jednak szczególne znacznie w związku z koniecznością konfrontacji rozpoznania medycznego dokonanego przez biegłych sądowych z tzw. elementem ekonomicznym, tj. rzeczywistymi kwalifikacjami ubezpieczonego.

W kontekście przedmiotu sporu wyjaśnienia także wymaga, że sens wyodrębnienia konstrukcji częściowej niezdolności do pracy można upatrywać m.in. w zapobieganiu sytuacjom, w których ubezpieczeni o wyższych kwalifikacjach po utracie zdolności do ich zarobkowego wykorzystania zmuszeni byliby podjąć pracę niżej kwalifikowaną, wobec braku środków do życia (tak I. J.-J., Ubezpieczenie społeczne…, t. 2, s. 45-46).
W istocie problemy praktyczne powstają przy próbie wyjaśnienia pojęcia „pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji” i choć zagadnienie to, będące przedmiotem rozważań doktryny, w dalszym ciągu rodzi liczne wątpliwości, wskazać należy, że wyróżnia się kwalifikacje w ujęciu formalnym (odzwierciedlające zakres i rodzaj przygotowania zawodowego; udokumentowane świadectwami, dyplomami, zaświadczeniami) oraz kwalifikacje rzeczywiste tj. wiedzę i umiejętności faktyczne. Przy ocenie niezdolności do pracy dla celów rentowych uwzględniać zaś należy płaszczyznę kwalifikacji rzeczywistych, gdyż istota problemu sprowadza się do stwierdzenia, w jakim stopniu wiedzę i umiejętności, którymi dysponuje dana osoba, można wykorzystać w pracy mimo zaistniałych ograniczeń sprawności organizmu. W rzeczywistości więc przy ocenie częściowej niezdolności będzie chodziło przede wszystkim o ustalenie możliwości dalszego wykonywania dotychczasowej pracy (przy uwzględnieniu jej rodzaju i charakteru), a następnie dopiero możliwości wykonywania innej pracy przy uwzględnieniu posiadanych kwalifikacji zawodowych. O częściowej niezdolności do pracy nie decyduje zatem sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 01.12.2000 r., II UKN 113/00, OSNP 2002/14/343). Ponadto, Sąd Apelacyjny akcentuje, że niezdolność do wykonywania pracy dotychczasowej jest warunkiem koniecznym ustalenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ale nie jest warunkiem wystarczającym, jeżeli wiek, poziom wykształcenia i predyspozycje psychofizyczne usprawiedliwiają rokowanie, że mimo upośledzenia organizmu możliwe jest podjęcie innej pracy w tym samym zawodzie albo po przekwalifikowaniu zawodowym. W wyroku z dnia 12 marca 2007 r. Sąd Najwyższy podkreślił, że ustalenie zmian w organizmie powodujących przeciwwskazania zdrowotne do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku nie będzie przesądzać o niezdolności do pracy, także częściowej, gdy zachowana została zdolność do wykonywania pracy zgodnej z kwalifikacjami (I UK 299/06, OSNPUSiSP 2008, nr 7-8, poz. 112).

Z tych przyczyn stan zdrowia G. W. musiał być oceniany w kontekście jej predyspozycji zawodowych – posiadanych kwalifikacji i doświadczenia zawodowego, a zatem przez pryzmat możliwości dalszego wykonywania dotychczasowej pracy, przy uwzględnieniu jej rodzaju i charakteru. Wymogowi temu nie sprostał Sąd I instancji, ponieważ bardzo pobieżnie ustalił stan faktyczny w zakresie rzeczywistych kwalifikacji ubezpieczonej oraz nie dokonał wnikliwej analizy dokumentacji medycznej z przebiegu leczenia ubezpieczonej.

W szczególności Sąd Okręgowy nie odniósł się w swoich rozważaniach do treści dokumentu w postaci wyników badania specjalistycznego z dnia 4 lutego 1985 roku (k. 43 akt rentowych), z którego wynika, że G. W. w 1976 roku była operowana z powodu wypadnięcia jąder miażdżystych L4-L5 i L5 – S1. Pomimo wykonania powyższego zabiegu, u ubezpieczonej nadal utrzymywały się bóle w okolicy lędźwiowo – krzyżowej promieniujące do prawej kończyny dolnej. Prawa kończyna dolna boli od około 3 lat. Przed i po operacji bolała lewa noga. U ubezpieczonej rozpoznano wówczas ograniczoną ruchomość kręgosłupa lędźwiowego, dyskopochodne zwyrodnienie korzeni lędźwiowo – krzyżowych po obu stronach, stan po operacji dysków L4-L5, L5-S1. W analizowanym dokumencie stwierdzono, że stwierdzone u ubezpieczonej schorzenie ma charakter trwały, że obniża jej zdolność do pracy oraz, że ubezpieczona może wykonywać pracę lekką w zmniejszonym wymiarze godzin.

Sąd pierwszej instancji nie ustosunkował się również do treści dokumentu w postaci wyników badania specjalistycznego z dnia 11 lutego 1987 roku (k. 49 akt rentowych), z którego wynika, że u ubezpieczonej rozpoznano ograniczone pochylenie ku przodowi odcinka lędźwiowego kręgosłupa oraz na boki, osłabienie czucia dotyku na stopie i podudziu lewym oraz pośladku lewym. W dokumencie tym stwierdzono, że ubezpieczona jest niezdolna częściowo do wykonywania dotychczasowego zatrudnienia oraz, że w jej przypadku przeciwwskazana jest praca w pochyleniu, dźwiganiu ciężarów.

Z kolei z opinii lekarskiej z dnia 4 lipca 1987 roku, której Sąd Okręgowy również nie analizował w swoich rozważaniach, wynika, że ubezpieczona od 15 roku życia cierpi na bóle kręgosłupa lędźwiowo krzyżowego z promieniowaniem do lewej kończyny dolnej. W 1976 roku ubezpieczona była operowana z powodu wypadnięcia jąder miażdżystych L4/L5, i L5/S1. 4 lata po zabiegu operacyjnym ból zaczął promieniować do prawej kończyny dolnej. Ubezpieczona odczuwała zmienne dolegliwości bólowe okolicy lędźwiowo – krzyżowej i obu kończyn dolnych, większe prawej a także bolesne kurcze łydek. U G. W. biegli rozpoznali obustronne uszkodzenie korzeni lędźwiowo – krzyżowych oraz niewydolność statyczną kręgosłupa lędźwiowego z powodu wypadnięcia jąder miażdżystych L4/L5, i L5/S1 leczonego operacyjnie. Biegli specjaliści z zakresu chorób wewnętrznych, neurologii oraz chirurgii w opinii z dnia 4 lipca 1987 roku uznali ubezpieczoną za niezdolną do wykonywania ciężkich prac fizycznych, pracy w pochyleniu oraz pracy wymagającej długiego siedzenia (k. 66 akt rentowych).

Z dokumentu w postaci zaświadczenia o stanie zdrowia ubezpieczonej z dnia 30 listopada 1996 roku wynika, że u ubezpieczonej rozpoznano stan po discektomii L4/L5, i L5/S1 w 1976 roku, rwę kulszową lewostronną, ubytkową, przebytą rwę kulszową prawostronną, zespół chromania ogona końskiego, nietrzymanie moczu, zespół bólowy kręgosłupa szyjnego i piersiowego. W dokumencie tym wskazano, że ubezpieczona wielokrotnie przebywała na leczeniu sanatoryjnym, często nawracające bóle wszystkich odcinków kręgosłupa i korzeniowe z odcinka lędźwiowego. W 1988 roku G. W. była hospitalizowana na Oddziale Neurochirurgicznym w S., gdzie wykonano u niej ponownie radikulografię i zakwalifikowano ją do ponownej operacji z powodu rwy kulszowej prawostronnej. Stwierdzono, że u ubezpieczonej utrzymują się ubytki korzeniowe w obu kończynach dolnych, nietrzymanie moczu oraz, że dołączyły dolegliwości o charakterze chromania ogona końskiego. Z treści zaświadczenia o stanie zdrowia ubezpieczonej z dnia 30 listopada 1996 roku wynika, że powyższe schorzenia ograniczają zdolność ubezpieczonej do jakiejkolwiek pracy zarobkowej, rokowania wątpliwe oraz, że ubezpieczona wymaga przewlekłej rehabilitacji.

Sąd Okręgowy w żaden sposób nie ustosunkował się do treści orzeczenia Wojewódzkiej Komisji Lekarskiej do Spraw Inwalidztwa Zatrudnienia z dnia 14 lutego 1997 roku, w którym zaliczono ubezpieczoną do III grupy inwalidztwa spowodowanego stanem narządu ruchu oraz stwierdzono, że inwalidztwo jest trwałe. Ponadto w orzeczeniu tym stwierdzono, że w przypadku ubezpieczonej przeciwwskazane są ciężkie prace fizyczne (k. 98-99 akt rentowych).

Sąd pierwszej instancji pominął również treść znajdującej się w aktach rentowych opinii sądowo – lekarskiej biegłych z zakresu chirurgii i interny, dermatologii oraz neurologii, z dnia 19 maja 1997 roku (k. 113), z której wynika, że ubezpieczona jest od kilku lat leczona z powodu nawracających zmian grzybiczych w klatce piersiowej. W opinii wskazano, że u ubezpieczonej podczas ćwiczeń gimnastycznych „wyskoczył” dysk oraz, że była operowana w 1976 roku. Po czterech latach G. W. była ponownie leczona szpitalnie z powodu zaostrzeń dolegliwości bólowych krzyża. Ubezpieczona skarżyła się na bóle całego kręgosłupa z promieniowanie do obu kończyn, bóle międzyłopatkowe, karku, drętwienie rąk, nietrzymanie moczu. Biegli w powyższej opinii wskazali, że pomimo przeprowadzenia operacji u ubezpieczonej utrzymują się dolegliwości bólowe, dając przeciwwskazania do pracy fizycznej, pracy w pochyleniu, długiego stania i chodzenia.

Sąd Okręgowy uznając, że obecny stan zdrowia ubezpieczonej czyni ją zdolną do pracy nie dokonał analizy rzeczywistych kwalifikacji ubezpieczonej, ani też nie odniósł się do dokumentacji pracowniczej G. W., w postaci świadectwa pracy z dnia 2 stycznia 1978 roku, z którego wynika, że w okresie od dnia 3 lipca 1974 roku do dnia 31 grudnia 1977 roku G. W. była zatrudniona w Zakładach (...) w D. na stanowisku szwacza oraz świadectwa pracy z dnia 20 lipca 1988 roku z którego wynika, że w okresie od 1 stycznia 1978 roku do 1 lutego 1982 roku G. W. była zatrudniona w Spółdzielni (...) w W. na stanowisku szwaczki. Sąd pierwszej instancji nie odniósł się również do dokumentu w postaci zaświadczenia z dnia 22 czerwca 1974 roku wynika, że ubezpieczona ukończyła kurs kroju, szycia i gospodarstwa domowego w stopnia trzeciego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego ani biegli sądowi, ani Sąd Okręgowy nie odnieśli się do rzeczywistych możliwości zawodowych ubezpieczonej, albowiem błędnie pominięto, że dotychczas ubezpieczona wykonywała pracę jedynie na stanowisku szwaczki, a zatem ciężką pracę fizyczną i już z tego względu postępowanie dowodowe należy w całości powtórzyć.

Sąd Okręgowy nie ustalił jaki faktycznie zakres obowiązków spoczywał na ubezpieczonej w okresie jej zatrudnienia na stanowisku szwaczki, tj. zgodnego z osiągniętym wykształceniem.

Podkreślić należy, że teza dowodowa wydana przez Sąd Okręgowy została nieprawidłowo sformułowana. Teza dowodowa postanowienia z dnia 18 kwietnia 2012 roku na okoliczność stanu zdrowia ubezpieczonej 56 letniej kobiety, posiadającej prawo do renty od 1976 roku, a w szczególności: czy stwierdzone schorzenia czynią ubezpieczoną niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12-14 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z F.U.S., kiedy powstała niezdolność do pracy i jakiego stopnia, częściowa lub całkowita lub istotne pogorszenie stanu zdrowia w czasie zatrudnienia, czy ubezpieczona jest niezdolna do samodzielnej egzystencji, kiedy ona powstała, jeżeli tak to na jaki okres należy przyznać rentę z powodu częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy lub dodatek z tytułu niezdolności do samodzielnej egzystencji, jest nieadekwatna do stanu faktycznego niniejszej sprawy.

Powyższa teza dowodowa nie odnosi się bowiem do przedmiotu zaskarżenia, którym było ustalenie, czy po dniu 31 stycznia 2012 roku ubezpieczona jest nadal niezdolna do pracy, czy też odzyskała zdolność do pracy, w szczególności, z jakich przyczyn nastąpiła poprawa stanu zdrowia ubezpieczonej i z jakiego schorzenia, skoro wiadomo, że już na dzień wydawania decyzji ubezpieczona miała wielokrotnie nasilone dolegliwości bólowe z powodu schorzeń w całym kręgosłupie.

Sąd pierwszej instancji formułując pytania do biegłych błędnie pominął, że G. W., ur. (...), posiada wykształcenie zasadnicze zawodowe oraz krótki kilkuletni letni staż pracy w zawodzie szwaczki, ponieważ już w okresie młodzieńczym cierpiała na schorzenie kręgosłupa. W konsekwencji powyższego teza dowodowa postawiona przez Sąd I instancji opiniującym w sprawie biegłym, nie mogła być precyzyjna, bowiem nie określa jakie faktyczne kwalifikacje ma ubezpieczona, podczas gdy rolą specjalistów miało być stwierdzenie czy badana jest zdolna do pracy zgodnej z tymi kwalifikacjami.

Z analizy materiału dowodowego wynika, że ubezpieczona uzyskała prawo renty z tytułu częściowej niezdolności od dnia 22 października 1976 roku, a zatem już w wieku 20 lat i przebywała na rencie przez 35 lat. Dokumentacja źródłowa i akta rentowe nie ujawniają, że ubezpieczona w powyższym okresie pracowała. Przeciwnie, w okresie 35 lat przebywania na rencie, ubezpieczona już od młodego wieku była leczona i rehabilitowana. Zauważyć również należy, że G. W. po pierwszej przebytej operacji kręgosłupa na odcinku lędźwiowo – krzyżowego w 1976 roku, została zakwalifikowana do ponownej operacji, na którą jednakże nie wyraziła zgody.

Jak już wcześniej wspomniano, z dokumentacji medycznej wynika, że pomimo niewykonywania pracy zawodowej, u ubezpieczonej rozpoznano dolegliwości bólowe narządu ruchu. Coroczne, intensywne rehabilitacje nie przynosiły spodziewanej poprawy. Należy również podkreślić, że oprócz upośledzenia narządu ruchu, ubezpieczona cierpi również na inne schorzenia, które przy jej długoletnim pobycie na rencie nie gwarantują, jak przyjął to Sąd Okręgowy, że jest ona zdolna do pracy.

Nadto Sąd I instancji w istocie nie uwzględnił charakteru pracy ubezpieczonej oraz pominął, że ubezpieczona ma wykształcenie zasadnicze zawodowe, że wykonywała ciężką pracę fizyczną, wymagającą wymuszonej pozycji ciała, w pochyleniu i długiego siedzenia, podczas gdy w opinii biegłych specjalistów z zakresu chorób wewnętrznych, neurologii oraz chirurgii z dnia 4 lipca 1987 roku wskazano przeciwwskazania do wykonywania przez ubezpieczoną ciężkich prac fizycznych, pracy w pochyleniu oraz pracy wymagającej długiego siedzenia (k. 66 akt rentowych).

Wobec powyższego nie można przyjąć, że teza dowodowa skierowana do biegłych była prawidłowa.

Ponadto Sąd Okręgowy oparł ustalenie o zdolności ubezpieczonej do pracy, wyłącznie na opinii biegłych wydanych na podstawie wadliwie sformułowanej tezy dowodowej postanowienia z dnia 18 kwietnia 2012 roku, błędnie nie dostrzegając potrzeby przesłuchania ubezpieczonej w charakterze strony.

Takie postępowanie z pewnością świadczy o naruszeniu przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, tym bardziej, że Sąd nie zwrócił się o opinię biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy, podczas gdy dokonanie ustalenia, czy ubezpieczona jest nadal po dniu 31 stycznia 2012 roku niezdolna do pracy, czy też zdolność odzyskała nie jest możliwe bez jednoznacznego ustalenia w jakim charakterze, jakiego rodzaju pracę mogłaby wykonywać obecnie, po ustaniu prawa do renty.

Sąd Okręgowy tymczasem w ogóle nie odniósł się do charakteru i rodzaju pracy zgodnej z posiadanymi przez ubezpieczoną kwalifikacjami.

Sąd Okręgowy ograniczył się teoretycznie do stwierdzenia, że wziął pod uwagę wykształcenie ubezpieczonej, rozważając wpływ stwierdzonych schorzeń na możliwość podjęcia pracy zawodowej, jednakże bez dokonania szczegółowych ustaleń dotyczących charakteru pracy wykonywanej przez ubezpieczoną w okresie poprzedzającym przyznanie jej prawa do renty, podczas gdy z akt sprawy wynika, że ubezpieczona wykonywała ciężką pracę fizyczną.

Reasumując uznać należało, że Sąd Okręgowy w niewystarczający sposób przeprowadził postępowanie dowodowe w sprawie i nie wyjaśnił wszystkich istotnych okoliczności dla jej prawidłowego rozstrzygnięcia. Wskazane braki postępowania dowodowego, a następnie ocena zgromadzonego materiału nie mogły prowadzić do rozstrzygnięcia czy ubezpieczona jest nadal po 31 stycznia 2012 roku niezdolna do pracy. Zdaniem Sądu Apelacyjnego wskazane wyżej uchybienia i braki nie mogą zostać konwalidowane przez Sąd II instancji na etapie postępowania apelacyjnego, co musiało skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku.

Sąd Odwoławczy doszedł do przekonania, że postępowanie dowodowe należy w całości przeprowadzić na nowo. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy konieczne jest przesłuchanie ubezpieczonej co do posiadanych kwalifikacji rzeczywistych i formalnych oraz wykształcenia, nadto o ile to będzie możliwe przeprowadzenie dowodu z łącznej opinii biegłych z zakresu interny, neurochirurgii bądź neurologii, urologii, ortopedii, psychiatrii i medycyny pracy celem ustalenia, czy ubezpieczona jest nadal, po dniu 31 stycznia 2012 roku osobą niezdolną do pracy, stopnia tej niezdolności – całkowita, czy też częściowa oraz jej charakteru – trwała, czy też okresowa, do jakiej pracy zgodnej z kwalifikacjami ubezpieczona jest zdolna. Biegli wydając opinię powinni szczegółowo uzasadnić swoje stanowisko w powyższym zakresie, a także odnieść się do całości dokumentacji zgromadzonej na potrzeby postępowania, w tym do oceny poprzedniego stanu zdrowia, który uzasadniał uznanie ubezpieczonej za osobę częściowo niezdolną do pracy i wskazanych w tej ocenie uwarunkowań przyszłych ocen tej niezdolności. Oceny stanu zdrowia ubezpieczonej należy też dokonać w odniesieniu do jej rzeczywistych kwalifikacji zawodowych.

W szczególności biegły z zakresu medycyny pracy ponad rozpoznanie medyczne powinien uwzględnić wiek badanej, jej wykształcenie oraz doświadczenie zawodowe, jak również predyspozycje jakie winien posiadać pracownik na stanowisku zgodnym z doświadczeniem i wykształceniem ubezpieczonej oraz związane z tym przeciwwskazania medyczne. Dopiero tak przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoli na ostateczną weryfikację prawa G. W. do dochodzonego świadczenia, co w konsekwencji umożliwi wydanie końcowego orzeczenia, nadającego się do merytorycznej weryfikacji.

Mając na uwadze powyższą argumentację Sąd Apelacyjny w oparciu o art. 386 § 4 k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Koszalinie IV Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, wskazując na konieczność przeprowadzenia powyżej wskazanych dowodów i uwzględnienia ich przy wyrokowaniu.

SSA Barbara Białecka SSA Zofia Rybicka - Szkibiel SSA Jolanta Hawryszko