Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII C 161/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2016 roku

Sąd Rejonowy w Wieluniu VIII Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Pajęcznie

w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR Beata Witkowska

Protokolant: sekretarka Anna Włodarczyk

po rozpoznaniu w dniu 24 marca 2016 roku w Pajęcznie na rozprawie

sprawy z powództwa E. (...)z siedzibą we W.

przeciwko H. W.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda E. (...) z siedzibą we W. na rzecz pozwanej H. W. kwotę 738,00 zł ( słownie: siedemset trzydzieści osiem złotych) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej, udzielonej pozwanej z urzędu przez adwokata M. W..

SSR Beata Witkowska

Sygn. akt VIII C 161/14

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu

z dnia 31 marca 2016 roku

Powód E. (...) z siedzibą we W. w pozwie, złożonym w dniu 25 lipca 2014 roku w elektronicznym postępowaniu upominawczym domagał się zasądzenia od pozwanej H. W. kwoty 4.002,14 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego, liczonymi od kwoty 2.748,93 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.

Na uzasadnienie żądania powód podał, że dochodzona wierzytelność wynika z umowy o kartę kredytową nr (...), jaką strony zawarły w dniu 4 maja 2007 roku, a roszczenie powoda jest wymagalne od dnia 10 lutego 2012 roku. Powód wskazał, że na dochodzoną kwotę składa się niespłacony kapitał w wysokości 2.748,93 zł, odsetki umowne naliczone od należności przeterminowanych od dnia 25 lipca 2014 roku do dnia wniesienia powództwa w wysokości 1.253,21 zł wraz z dalszymi odsetkami umownymi od kapitału wedle zmiennej stopy procentowej, która na dzień wniesienia pozwu wynosiła 16 %.

W sprzeciwie od wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym nakazu zapłaty z dnia (...)roku w sprawie o sygnaturze akt (...)pozwana H. W. wniosła o oddalenie powództwa, podnosząc, że karta kredytowa została zatrzymana w trakcie próby przeprowadzenia transakcji i do dnia dzisiejszego nie została jej zwrócona, a B. (...) nie odpowiadał na jej pisma, dotyczące żądania wyjaśnienia zaistniałej sytuacji, tylko bezpodstawnie naliczał odsetki.

Po przekazaniu sprawy do Sądu właściwości ogólnej pozwanej, pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczeń, dochodzonych przez powoda wobec treści art. 6 ustawy z dnia 12 września 2002 r. o elektronicznych instrumentach płatniczych (Dz. U. nr 169, poz. 1385).

Powód nie ustosunkował się do podniesionego zarzutu przedawnienia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwana H. W. w dniu 4 maja 2007 roku zawarła z E. (...) z siedzibą we W. umowę nr (...)o kartę kredytową.

Zgodnie z zawartą umową na wniosek posiadacza karty B. (...) wydał kartę kredytową (...)o numerze (...) oraz przyznał limit kredytowy do kwoty 1.389,00 zł, którego wykorzystanie było możliwe przez dokonywanie transakcji gotówkowych oraz bezgotówkowych przy użyciu karty kredytowej na zasadach określonych w umowie oraz regulaminie wydawania i użytkowania kart kredytowych E. (...)

Umowa została zawarta na okres równy okresowi ważności karty, w związku z wydaniem której została podpisana. W przypadku wznowienia karty, okres ważności umowy miał być przedłużony o kolejny okres ważności karty.

B. (...) zastrzegł pobieranie opłat i prowizji, określonych w Tabeli opłat i prowizji za wykonywane czynności związanych z obsługą Karty oraz limitu kredytowego.

Uruchomienie limitu kredytowego miało nastąpić po zawarciu umowy oraz pozytywnej weryfikacji klienta Banku.

W paragrafie 5 umowy przewidziano, że oprocentowanie limitu kredytowego jest zmienne i wynosi w dniu zawarcia umowy 19,90 % dla kwoty transakcji gotówkowych, dokonywanych przez użyciu karty oraz 15,90 % dla wszystkich pozostałych obciążeń. Oprocentowanie od zadłużenia przeterminowanego określono zaś jako czterokrotność obowiązującej stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego

W paragrafie 7 ust. 1 umowy posiadacz karty zobowiązał się do spłaty wykorzystanego limitu kredytowego na zasadach określonych w Regulaminie.

Stosownie do paragrafu 7 ust. 5 umowy, w przypadku zwłoki w spłacie kwoty minimalnej przez 2 pełne cykle rozliczeniowe, B. (...) wezwie posiadacza karty korespondencyjnie do zapłaty zaległych kwot w terminie 7 dni od otrzymania wezwania, pod rygorem wypowiedzenia umowy o kartę kredytową. W przypadku, gdy posiadacz karty nie ureguluje zaległości w powyższym terminie, B. (...) ma prawo wypowiedzieć umowę z zachowaniem 30 - dniowego okresu wypowiedzenia.

W paragrafie 10 umowy ustanowiono dzienne limity transakcji gotówkowych i bezgotówkowych do wysokości dostępnych środków, zaś w paragrafie 11 umowy przewidziano, że dokonywanie transakcji gotówkowych i bezgotówkowych możliwe jest do wysokości dostępnych środków, przy uwzględnieniu limitu transakcji, ustanowionego w paragrafie 10 umowy.

W paragrafie 13 umowy przewidziano, że koniec cyklu rozliczeniowego przypada na 10 dzień każdego miesiąca kalendarzowego. Po zakończeniu cyklu rozliczeniowego B. (...) przesyła zestawienie transakcji na wskazany adres posiadacza karty. Termin płatności oraz wysokość wymaganej minimalnej spłaty zadłużenia określane są na zestawieniu transakcji.

Stosownie do paragrafu 15 umowy, jej rozwiązanie może nastąpić za wypowiedzeniem przez każdą ze stron, z tym zastrzeżeniem, że B. (...) może wypowiedzieć umowy tylko z ważnych powodów, a w szczególności w przypadku:

- naruszania przez posiadacza karty lub użytkownika karty dodatkowej warunków umowy lub regulaminu;

- nieterminowej spłaty należności lub stwierdzenia zagrożenia ich terminowej spłaty, a w szczególności niezapłacenia przez posiadacza karty pełnych minimalnych kwot spłaty za co najmniej dwa cykle rozliczeniowe, po uprzednim pisemnym wezwaniu posiadacza karty do zapłaty zaległych kwot w terminie nie krótszym niż 7 dni od dnia otrzymania wezwania pod rygorem wypowiedzenia umowy;

- pogorszenia się zdolności kredytowej posiadacza karty;

- przekroczenia limitu kredytowego;

- braku obrotów na rachunku karty przez 12 miesięcy poza naliczeniem przez B. (...) opłat odsetek.

W myśl paragrafu 17 umowy, umowa karty wchodzi w życiu w dniu uruchomienia limitu kredytowego, przyznanego na jej podstawie.

Pozwana potwierdziła odbiór karty niespersonalizowanej w dniu zawarcia umowy.

/dowód: umowa o kartę kredytową k. 20-26/

W stanowiącym integralną część umowy regulaminie wydawania i używania kart kredytowych E. (...) limit kredytowy zdefiniowano w paragrafie 2 regulaminu jako ustaloną indywidualnie dla każdego posiadacza karty, określoną w umowie o kartę kredytową maksymalną kwotę zadłużenia posiadacza karty wobec Banku z tytułu transakcji dokonywanych za pomocą karty, opłat i prowizji związanych z używaniem karty oraz odsetek naliczanych od kwot dokonanych transakcji. Jako minimalną kwotę spłaty zdefiniowano określoną przez B. (...), zgodnie z Tabelą opłat i prowizji, część zadłużenia, jaka powinna być spłacona przez posiadacza karty w terminie, określonym w zestawieniu transakcji.

Posiadacz karty zobowiązał się do ponoszenia odpowiedzialności za wszystkie transakcje wykonane przy wykorzystaniu karty.

W paragrafie 11 regulaminu ważność kart spersonalizowanych określono na dwa lata, a kart niespersonalizowanych na nie więcej niż dwa lata, zaś w paragrafie 7 przewidziano, że karty są wznawiane automatycznie, przy czym karty wydane jako niespersonalizowane wznawia się jako karty spersonalizowane.

Stosownie do paragrafu 12 użytkownik mógł w dowolnym momencie zrezygnować z używania wydanej mu karty, zaś w przypadku rezygnacji zobowiązany jest zwrócić kartę do placówki. Rezygnacja z używania karty powoduje jej zastrzeżenie, czyli nieodwołalne wstrzymanie możliwości dokonywania transakcji przy użyciu karty. Rezygnacja z karty głównej jest równoznaczna z wypowiedzeniem umowy i zastrzeżeniem wszystkich kart wydanych do rachunku karty.

Stosownie do paragrafu 18 ust. 2 regulaminu w przypadku utraty karty w celu zastrzeżenia karty jej użytkownik powinien niezwłocznie skontaktować się telefonicznie z centrum obsługi, z dowolną placówką lub dowolnym bankiem oznaczonym logo(...). Po zgłoszeniu utraty karty B. (...) może wydać nową Kartę po złożeniu przez posiadacza karty wniosku o wydanie nowej karty zamiast zastrzeżonej (paragraf 19 ust. 1)

Jeżeli zastrzeżona została karta główna i posiadacz karty w terminie 90 dni nie złoży wniosku, którym mowa w ust. 1, B. (...) wypowiada umowę. W myśl paragrafu 20 B. (...) ma prawo do zablokowania lub zastrzeżenia karty w przypadku posługiwania się nią niezgodnie z umową, regulaminem lub przepisami prawa.

Stosownie do paragrafu 22 ust. 2 regulaminu posiadacz karty jest zobowiązany nie przekraczać kwoty przyznanego limitu kredytowego. Za przekroczenie limitu pełną odpowiedzialność ponosi posiadacz karty. Zgodnie z paragrafem 22 ust. 4 regulaminu przekroczenie limitu kredytowego i/lub niedokonanie wpłaty kwoty minimalnej spłaty skutkuje obciążeniem rachunku karty stosowną opłatą zgodnie z tabelą opłat i prowizji i może skutkować zablokowaniem lub zastrzeżeniem kart wydanych w ramach umowy.

W myśl paragrafu 24 regulaminu odsetki od transakcji dokonanych przy użyciu karty naliczane są za każdy dzień od dnia rozliczenia transakcji do dnia poprzedzającego jej spłatę, z tym, że odsetki od transakcji bezgotówkowych dokonanych w poprzednim cyklu rozliczeniowym naliczane są od następnego dnia po dacie zakończenia cyklu rozliczeniowego, w którym powstało zadłużenie, jeżeli kwota określona na zestawieniu transakcji za cykl rozliczeniowy poprzedzający cykl, w którym dokonano transakcji jako całkowite zadłużenie nie została spłacona w całości przed podanym terminem spłaty.

B. (...) nie nalicza odsetek od transakcji bezgotówkowych, jeżeli kwota określona na zestawieniu transakcji za poprzedni cykl rozliczeniowy jako całkowite zadłużenie została spłacona w całości przed podanym terminem spłaty.

W paragrafie 25 regulaminu wskazano, że w przesyłanym po zakończeniu cyklu rozliczeniowym zestawieniu transakcji B. (...) wskazuje termin płatności kwoty minimalnej, nie krótszy niż 21 dni od dnia sporządzenia zestawienia.

W myśl paragrafu 29 regulaminu prawo do używania karty wygasa m.in. w chwili upływu okresu ważności karty, zastrzeżenia lub zablokowania karty, rezygnacji z używania karty lub wypowiedzenia umowy przez którąkolwiek ze stron.

W paragrafie 30 regulaminu przewidziano uprawnienie do wypowiedzenia umowy z zachowaniem okresu wypowiedzenia 30 dni, w tym na wypadek przekroczenia przez użytkownika karty limitu kredytowego. W dniu otrzymania wypowiedzenia umowy bank zastrzega wszystkie karty wydane w ramach umowy i w przypadku braku spłaty zadłużenia po upływie terminu wypowiedzenia nalicza odsetki jak dla zadłużenia przeterminowanego.

/dowód: regulamin k. 61-66v/

Pozwana dokonała pierwszej transakcji przy użyciu karty w dniu 22 maja 2007 roku, a następnie dokonywała dalszych transakcji przy użyciu karty. Dnia 4 grudnia 2008 roku pozwana dokonała całkowitej spłaty zadłużenia na rachunku karty. Po tej dacie pozwana dokonywała kolejnych operacji przy użyciu karty. W dniu 15 października 2009 roku na rachunku karty doszło do przekroczenia ustalonego w umowie limitu kredytowego. Stan ten utrzymywał się aż do 10 lutego 2012 roku, gdyż pozwana nie dokonała wpłat w wysokości, prowadzącej do powstania na rachunku salda, mieszczącego się w granicach przyznanego w umowie limitu kredytowego. W dniu 10 czerwca 2010 roku pozwana – przy saldzie na rachunku – 2.345,20 zł - została obciążana opłatą w wysokości 30,00 zł za przekroczenie limitu. Ponownie została obciążona opłatą za przekroczenie limitu w dniu 10 września 2010 roku przy saldzie – 2.407,21 zł, a następnie w dniach 10 października 2010 roku (saldo – 2.331,94 zł), 10 marca 2011 roku (saldo – 2.396,61 zł), 10 kwietnia 2011 roku (saldo – 2.289,23 zł), 10 czerwca 2011 roku (saldo – 2.429,13zł), 10 lipca 2011 roku (saldo – 2.282,10 zł), a kolejno jeszcze w dniach 10 października 2011 roku, 10 listopada 2011 roku, 10 grudnia 2011 roku i 10 stycznia 2012 roku. Pozwana po przekroczeniu ustalonego w umowie limitu kredytowego dokonała następujących wpłat na rachunek karty

- kwoty 51,00 zł w dniu 30 października 2009 roku,

- kwoty 120,00 zł w dniu 30 listopada 2009 roku;

- kwoty 115,00 zł w dniu 29 grudnia 2009 roku;

- kwoty 120,00 zł w dniu 29 stycznia 2010 roku;

- kwoty 110,00 zł w dniu 26 lutego 2010 roku;

- kwoty 105,00 zł w dniu 30 marca 2010 roku;

- kwoty 120,00 zł w dniu 28 kwietnia 2010 roku;

- kwoty 121,00 zł w dniu 28 maja 2010 roku;

- kwoty 120,00 zł w dniu 29 czerwca 2010 roku;

- kwoty 115,00 zł w dniu 29 lipca 2010 roku;

- kwoty 125,00 zł w dniu 31 sierpnia 2010 roku;

- - kwoty 150,00 zł w dniu 1 października 2010 roku;

- kwoty 120,00 zł w dniu 2 listopada 2010 roku;

- kwoty 120,00 zł w dniu 29 listopada 2010 roku;

- kwoty 150,00 zł w dniu 22 grudnia 2010 roku;

- kwoty 120,00 zł w dniu 8 lutego 2011 roku;

- kwoty 180,00 zł w dniu 1 marca 2011 roku;

- kwoty 200,00 zł w dniu 31 marca 2011 roku;

- kwoty 150,00 zł w dniu 29 kwietnia 2011 roku;

- kwoty 116,00 zł w dniu 24 czerwca 2011 roku;

- kwoty 160,00 zł w dniu 24 czerwca 2011 roku

Po dniu 24 czerwca 2011 roku pozwana nie dokonywała żadnych wpłat na rzecz powoda, a rachunek karty obciążany był wyłącznie opłatami i odsetkami.

Ostatniej transakcji przy użyciu karty pozwana dokonała w dniu 17 maja 2011 roku. Saldo po tej transakcji wynosiło – 2.414,13 zł.

/dowód: wydruk historii rachunku karty k. 75-125/

Przy próbie dokonania przez pozwaną kolejnej transakcji, karta wydana pozwanej została zatrzymana w bankomacie. Pomimo pism, kierowanych przez pozwaną do Banku, karta nie została zwrócona.

/uznane za przyznane/

Saldo na rachunku karty na dzień wskazany przez powoda jako dzień wypowiedzenia umowy – 10 lutego 2012 roku – wynosiło - 2.748,93 zł.

/dowód: wydruk historii rachunku karty k. 75-125/

Pozwana nie uregulowała zadłużenia.

/bezsporne/

Powód wytoczył przeciwko pozwanej powództwo o zapłatę należności wynikającej z przedmiotowej umowy w dniu 22 czerwca 2012 roku. Sprawa, prowadzona przed tutejszym Sądem pod sygnaturą akt (...)została umorzona z uwagi na cofnięcie pozwu przez powoda postanowieniem z dnia(...)roku.

/dowód: postanowienie z dnia (...)roku sygn. akt (...)tutejszego Sądu, kopia k. 7-7v/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego na podstawie przedłożonych przez strony dokumentów i ich kopii w trybie art. 308 § 1 k.p.c., co do których pozwana nie wnosiła o przedłożenie ich oryginałów, powołanych powyżej oraz okoliczności między stronami bezspornych. W zakresie twierdzeń pozwanej o zatrzymaniu przez powoda karty kredytowej w trakcie próby kolejnej transakcji Sąd uznał te okoliczności za przyznane przez stronę powodową, albowiem pomimo udzielenia stosownego terminu pełnomocnik powoda nie wypowiedział się co do twierdzeń pozwanej w tym zakresie (k. 53), pomimo pouczenia o skutkach braku ustosunkowania się do tych twierdzeń.

Odnośnie mocy dowodowej zaoferowanych przez powoda dowodów z dokumentów na okoliczność wysokości zadłużenia w postaci wyciągu z ksiąg banku należy zaznaczyć, że przepis art. 95 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Prawo bankowe (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 128), który nadawał wyciągom z ksiąg bankowych moc dokumentu urzędowego, w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 26 czerwca 2009 roku o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 131, poz. 1075) w zw. z art. 244 § 1 i art. 252 k.p.c. w części, w jakiej nadawał moc prawną dokumentu urzędowego takowym księgom i wyciągom z ksiąg rachunkowych banku w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych w postępowaniu cywilnym, prowadzonym wobec konsumenta, został uznany przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 zd. pierwsze, art. 76 Konstytucji RP oraz art. 20 Konstytucji i w konsekwencji w powyżej wskazanym zakresie utracił moc obowiązującą. Zgodnie z aktualnym stanem prawnym urzędowa moc prawna dokumentów bankowych nie obowiązuje w postępowaniu cywilnym (art. 95 ust. 1a Prawa bankowego).

Niezależnie jednak od charakteru przedstawionych dokumentów, należy wskazać, że także dokument prywatny stanowi środek dowodowy, który sąd orzekający może uznać za podstawę swoich ustaleń faktycznych; moc dowodowa dokumentu prywatnego jest jednak słabsza aniżeli moc dowodowa dokumentu urzędowego, ponieważ dokumenty prywatne nie korzystają z domniemania, że ich treść jest zgodna ze stanem rzeczywistym.

W ocenie Sądu na gruncie niniejszej sprawy przedstawiony wyciąg z ksiąg banku nie może stanowić podstawy do dokonania ustaleń w przedmiocie wysokości zadłużenia pozwanej z tytułu odsetek, gdyż wskazuje co prawda wysokość zadłużenia pozwanej, jednak brak jest możliwości w oparciu o treść tego dokumentu identyfikacji odsetek i terminów ich płatności (k. 60). Pomimo wniosków pozwanej w tym zakresie, pełnomocnik powoda nie przedstawił w sposób pełny sposobu naliczenia odsetek, gdyż nie wiadomo, od jakich kwot, w jakiej wysokości i w jakim okresie odsetki były naliczane, przedstawiając wyłącznie pismo, obejmujące zestawienie odsetek (k. 59-59v), które nie odpowiadało treści wezwania.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie z uwagi na skutecznie podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia roszczeń, wynikających z umowy o kartę kredytową.

Pozwana, co nie było kwestionowane w toku postępowania, nie wywiązała się z zobowiązań umownych, wynikających z umowy o kartę kredytową. Podnosiła przy tym, że zaprzestała wpłat na rachunek karty, gdyż karta została zatrzymana przez powoda i pomimo jej monitów nie została zwrócona. W toku postępowania podniosła zaś zarzut przedawnienia roszczeń.

W myśl art. 117 § 2 k.c. po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia.

Rozważenia zatem wymagało, czy dochodzone pozwem roszczenie uległo przedawnieniu.

Stosownie do art. 118 k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia roszczeń majątkowych wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. Zgodnie z treścią przepisu art. 112 k.c. termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było - w ostatnim dniu tego miesiąca.

Stosownie do twierdzeń stron, strony łączyła umowa o kartę kredytową, zawarta w okresie obowiązywania ustawy z dnia 12 września 2002 roku o elektronicznych instrumentach płatniczych (Dz. U. z 2012 r. poz. 1232). W myśl zaś art. 2 pkt 4 tej ustawy za elektroniczny instrument płatniczy uznawana była m.in. karta płatnicza.

Jak wynikało z przepisów ustawy dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (t.j. Dz. U z 2015 poz. 128) w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia łączącej strony umowy, to jest art. 4 pkt 4, przez kartę płatniczą rozumie się kartę identyfikującą wydawcę i upoważnionego posiadacza, uprawniającą do wypłaty gotówki lub dokonywania zapłaty, a w przypadku karty wydanej przez bank lub instytucję ustawowo upoważnioną do udzielania kredytu - także do dokonywania wypłaty gotówki lub zapłaty z wykorzystaniem kredytu.

Tym samym umowa o kartę płatniczą, w przypadku karty wydanej przez bank lub instytucję ustawowo upoważnioną do udzielania kredytu obejmuje także uprawnienia do dokonywania wypłaty gotówki lub zapłaty z wykorzystaniem kredytu.

Oznacza to, że do umowy o kartę kredytową należy stosować przepisy ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych.

W związku z podniesieniem przez pozwaną zarzutu przedawnienia dochodzonych roszczeń, należy wskazać, że przepis szczególny przewiduje dwuletni termin przedawnienia, określony w art. 6 powołanej ustawy, znajdujący zastosowanie do roszczeń wynikających z umów o elektroniczny instrument płatniczy, a zatem także do umów o kartę płatniczą, w tym kartę kredytową.

Wprawdzie z dniem 7 października 2013 roku ustawa ta została uchylona przepisem art. 38 ustawy z dnia 12 lipca 2013 roku o zmianie ustawy o usługach płatniczych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2013 roku, poz. 1036), jednakże w myśl art. 26 ust. 1 tej ostatniej ustawy nawet do roszczeń powstałych i jeszcze nieprzedawnionych z tytułu umów o elektroniczny instrument płatniczy, stosuje się w tym zakresie nadal przepisy dotychczasowe.

Kwestię związaną z przedawnieniem roszczeń z umowy o kartę kredytową omówił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 grudnia 2008 roku w sprawie sygn. akt I CSK 243/08.

W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd Najwyższy wskazał, że przepisami ustawy o elektronicznych środkach płatniczych objęte są różne umowy, na podstawie których wydawca zobowiązuje się do przeprowadzenia przewidzianych w art. 2 pkt 9 ustawy operacji na zlecenie posiadacza elektronicznego instrumentu płatniczego, natomiast posiadacz karty zobowiązuje się do zwrotu wydawcy poniesionych wydatków oraz do zapłaty należnego mu wynagrodzenia (opłat, prowizji). Do umowy łączącej strony, w zależności od jej zakwalifikowania, mają zastosowanie, oprócz przepisów ogólnych (art. 3-7 ustawy) również przepisy odnoszące się do poszczególnych rodzajów umów uregulowanych w ustawie. Obowiązki stron umowy o kartę płatniczą określone zostały w odniesieniu do posiadacza karty w art. 16 ust. 1 i art. 27 ustawy, natomiast o obowiązkach wydawcy karty stanowią art. 19, 21 ust. 2 i art. 22-25 ustawy.

W świetle uregulowań przyjętych w ustawie o elektronicznych instrumentach płatniczych wydawca karty zobowiązany jest do zapłaty każdego rachunku wystawionego przez akceptanta, tj. sprzedawcę lub usługodawcę będącego uczestnikiem rozliczenia za pomocą karty płatniczej w związku z zakupem dokonanym przez posiadacza karty płatniczej. Do zapłaty za rachunki posiadacza karty dochodzi więc ze środków wydawcy karty, zależnie zaś od rodzaju karty płatniczej (debetowa, kredytowa lub typu charge) transfer środków posiadacza odbywa się natychmiast lub jest odroczony w czasie. Posługiwanie się przez posiadacza karty kartą kredytową następuje bez angażowania własnych środków.

Sąd Najwyższy w powołanym orzeczeniu argumentował, że wydawcami kart płatniczych nie są wyłącznie banki, w związku z czym w piśmiennictwie nie kwalifikuje się zapłaty z własnych środków wydawcy jako udzielenia kredytu w rozumieniu art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe, lecz jako odroczenie terminu płatności, a więc tzw. kredyt kupiecki, będący jedną z form kredytu w znaczeniu ekonomicznym. Co prawda bank - wydawca karty może udzielić kredytu posiadaczowi karty. Byłby to wtedy kredyt rewolwingowy (odnawialny) charakteryzujący się tym, że kredytobiorca może likwidować dotychczasowe zadłużenie, korzystając z kredytu określonego przez limit, bez konieczności podpisywania dodatkowych umów.

Sąd Najwyższy w dalszej części powołanego orzeczenia analizował, czy wskutek zaprzestania uiszczania przez posiadacza karty minimalnych kwot, wskazywanych każdorazowo w doręczanych mu wyciągach, po stronie Banku powstało tylko roszczenie o ich zapłatę, czy też roszczenie o zapłatę całego powstałego zadłużenia.

W doktrynie wymagalność roszczenia utożsamiana jest z chwilą, z której upływem wierzyciel może domagać się od dłużnika spełnienia świadczenia. Wskazuje się, że przez wymagalność roszczenia powinno się rozumieć ostatni dzień, w którym dłużnik może spełnić świadczenie w sposób zgodny z treścią zobowiązania.

Analizując zachowanie posiadacza karty kredytowej, Sąd Najwyższy w powołanym orzeczeniu wskazał, że gdyby posiadacz karty kredytowej wpłacał tylko kwoty minimalne, wskazywane każdorazowo w wyciągach, takie zachowanie należałoby ocenić jako zgodne z umową, wymagalność pozostałego zadłużenia (ponad uiszczone kwoty minimalne) należałoby zatem wiązać dopiero z upływem dnia, w którym limit kredytu został osiągnięty, wcześniej bowiem strona powodowa nie mogła żądać spełnienia tego świadczenia. Nie była też zainteresowana, aby posiadacz karty spłacał dług w całości, skoro od niespłaconej części kredytu (ponad minimalne kwoty) pobierała wysokie odsetki umowne. Inaczej należy ocenić sytuację, w której przyznany posiadaczowi karty kredytowej limit kredytu był wykorzystywany przy jednoczesnym niewpłacaniu kwot minimalnych, a zatem z naruszeniem przyjętego zobowiązania. Jeśli nie został ustalony termin spłacania zadłużenia powstałego wskutek zaprzestania wpłacania przez pozwanego nawet kwot minimalnych, w takiej sytuacji wymagalność roszczenia z tytułu zadłużenia ponad kwoty minimalne podawane w wyciągach należałoby ustalić przy uwzględnieniu uregulowania przyjętego w art. 120 § 1 zdanie drugie k.c., zgodnie z którym, jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Zwykle jest nią żądanie wykonania świadczenia, którego termin spełnienia nie został ustalony w samej umowie.

Na gruncie niniejszej sprawy strona powodowa nie kwestionowała tej okoliczności, że do zawartej miedzy stronami umowy znajdzie zastosowanie art. 6 powołanej ustawy. Nie podnosiła również, by objęte pozwem roszczenia nie stanowiły roszczeń wynikających z umowy o elektroniczny instrument płatniczy, do których zastosowanie miał dwuletni termin przedawnienia przewidziany w art. 6 ustawy z dnia 12 września 2002 roku o elektronicznych instrumentach płatniczych. Powód nie twierdził, aby pozwana zawarła z powodem inną jeszcze, samodzielną umowę, obejmującą odrębną czynność bankową, do której ewentualnie miałby zastosowanie przepis art. 118 k.c. Z przedstawionych dokumentów nie wynika, aby B. (...) udzielił pozwanej kredytu, dzięki któremu mogła ona likwidować dotychczasowe zadłużenie na karcie. Nie wynika to ani z twierdzeń stron, ani z przedstawionych dowodów z dokumentów, pośród których brak np. odrębnej umowy o kredyt gotówkowy z limitem odnawialnym. Sam zaś funkcjonujący w umowie o kartę kredytową limit kredytowy został zdefiniowany w regulaminie jako ustalona indywidualnie dla każdego posiadacza karty, określona w umowie o kartę kredytową maksymalna kwotę zadłużenia posiadacza karty wobec Banku z tytułu transakcji dokonywanych za pomocą karty, opłat i prowizji związanych z używaniem karty oraz odsetek naliczanych od kwot dokonanych transakcji.

Co więcej, powód sam skonstruował dochodzone pozwem roszczenie jako wynikające z umowy o kartę kredytową, co powoduje, że w świetle art. 321 § 1 k.p.c. Sąd tymi okolicznościami, zakreślającymi zakres powództwa, był związany.

Należy przy tym zaznaczyć, że zgodnie z art. 321 § 1 k.p.c., sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Sąd nie może zasądzać czego innego od tego, czego żądał powód, więcej niż żądał powód, ani na innej podstawie faktycznej niż wskazana przez powoda. W przepisie art. 321 § 1 k.p.c. jest bowiem mowa o żądaniu w rozumieniu art. 187 § 1 k.p.c., a w myśl tego przepisu obligatoryjną treść każdego pozwu stanowi dokładnie określone żądanie oraz przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie.

Powód nie twierdził zaś, aby roszczenie strony powodowej opierało się na innej, zawartej obok umowy o kartę kredytową, umowie.

Umowa zawarta pomiędzy stronami obejmowała elementy konieczne umowy o kartę płatniczą, sprecyzowane w art. 3 ust. 2 ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych, w tym spłatę należności i zasady obliczania odsetek.

Jak zaś wynika z obowiązującej w dacie zawarcia umowy definicji art. 4 pkt 4 ustawy Prawo bankowe, w przypadku karty wydanej przez bank lub instytucję ustawowo upoważnioną do udzielania kredytu karta płatnicza upoważnia także do dokonywania wypłaty gotówki lub zapłaty z wykorzystaniem kredytu. Tym samym skoro możliwość dokonywania wypłaty gotówki lub zapłaty z wykorzystaniem kredytu wynika z samej umowy o kartę płatniczą, to także do odpowiedzialności posiadacza karty za operacje z tym związane jako wynikające z umowy o kartę płatniczą, należy stosować art. 6 powołanej ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych. Zobowiązanie pozwanej względem powoda powstało bowiem wyłącznie w związku z korzystaniem z karty kredytowej w ramach umówionego limitu.

W tej sytuacji, nawet przy przyjęciu – jak na to wskazał powód w pozwie – że całe roszczenie stało się wymagalne z dniem 10 lutego 2012 roku, wobec wypowiedzenia umowy ze skutkiem na dzień 8 lutego 2012 (k. 58), uległo ono przedawnieniu po upływie dwuletniego terminu przedawnienia, przewidzianego w powołanym przepisie art. 6 ustawy, a zatem przed wytoczeniem powództwa, co nastąpiło w dniu 25 lipca 2014 roku.

Należy jednakże zauważyć, że z okoliczności sprawy i dokonanych ustaleń wynika, że bieg terminu przedawnienia roszczeń powoda rozpoczął się przed dniem wypowiedzenia przez B. (...) pozwanej umowy.

Według art. 120 § 1 k.c. bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie.

Przy oznaczeniu początku biegu przedawnienia zgodnie z zasadą, wyrażoną w art. 120 § 1 zd. 2 k.c. zachodzi podstawa do przyjęcia, że roszczenie powoda uległoby przedawnieniu nawet przy zastosowaniu ogólnego terminu przedawnienia, wyrażonego w art. 118 k.c. jako związanego z prowadzoną działalnością gospodarczą.

W umowie strona powodowa określiła limit kredytowy do kwoty 1.389,00 zł, natomiast pozwana zobowiązała się do wpłacania na rachunek związany z wydaną kartą kredytową co najmniej minimalnej kwoty zadłużenia w terminach określonych w zestawieniach.

Po stronie pozwanej doszło do naruszenia postanowień umownych, dotyczących nieprzekraczania limitu przyznanego kredytu, który w umowie został określony na 1.389,00 zł. Powód w żaden sposób nie wykazał, aby doszło do zmiany limitu kredytowego, pomimo zobowiązania do wypowiedzenia się w tym przedmiocie i udzielenia stosownego terminu (k. 52v-53, k. 49).

Pozwana po raz pierwszy została obciążona opłatą za przekroczenie limitu w dniu 10 czerwca 2010 roku, a następnie opłata ta była ponawiana z uwagi na utrzymujące się saldo na rachunku karty. Przekroczenie limitu kredytowego, zgodnie z zawartą przez strony umowy – było zaś podstawą do jej wypowiedzenia. Powyższe spowodowało, że zachowanie pozwanej nie odpowiadało treści zawartej pomiędzy stronami mowy. W umowie nie określono, w jakim czasie miała nastąpić spłata zadłużenia w przypadku przekroczenia limitu kredytowego, a zatem należało oznaczyć początek biegu przedawnienia zgodnie z art. 120 § 1 zd. 2 k.c. Jak wskazał Sąd Najwyższy w powołanym powyżej orzeczeniu, wymagalność zadłużenia ponad uiszczone kwoty minimalne należy wiązać z upływem dnia, w którym limit kredytowy został osiągnięty.

Pozwana po dniu 24 czerwca 2011 roku zaprzestała dokonywać wpłat na rachunek karty. Jednocześnie, przyznany pozwanej limit był już wówczas wyczerpany.

Z treści umowy i regulaminu nie wynika, aby został ustalony termin spłacania zadłużenia powstałego wskutek zaprzestania wpłacania przez posiadacza karty nawet kwot minimalnych czy przekroczenia limitu kredytowego. Przekroczenie limitu kredytowego powodowało naruszenie zobowiązania, jak również wywierało ten skutek, że powód mógł żądać zwrotu zadłużenia – w braku oznaczonego w umowie terminu spłaty zadłużenia, powstałego na skutek przekroczenia limitu – w terminie określonym zgodnie z art. 455 k.c., a zatem niezwłocznie po wezwaniu. Skoro przyznany limit był wykorzystany i przekroczony z naruszeniem przyjętego zobowiązania, wymagalność roszczenia z tytułu zadłużenia należałoby ustalić przy uwzględnieniu uregulowania przyjętego w art. 120 § 1 zdanie drugie k.c., zgodnie z którym, jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Zwykle jest nią żądanie wykonania świadczenia, którego termin spełnienia nie został ustalony w samej umowie.

Utrzymujące się przekroczenie limitu jest działaniem sprzecznym z umową i musi prowadzić do dokonania przez powoda określonej czynności, a wówczas bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby wierzyciel podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie (por. art. 120 § 1 k.c. oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2008 r., sygn. akt I CSK 243/08, opubl. z OSNC z 2010 r. Nr 1, poz. 16).

Z okoliczności sprawy nie wynika, aby powód wezwał pozwaną do wykonania zobowiązania. Pomimo utrzymującego się na rachunku karty salda, wskazującego na przekroczenie limitu kredytowego, pozwana dokonywała kolejnych transakcji przy użyciu karty. Ostatnia transakcja przez nią przeprowadzona miała miejsce w dniu 13 maja 2011 roku. Cykl rozliczeniowy po tej transakcji kończył się w dniu 10 czerwca 2011 roku, a zatem w tej też dacie powód miał możliwość wezwania pozwanej do niezwłocznej spłaty zadłużenia ponad kwoty minimalne, z uwzględnieniem także ostatniej dokonanej transakcji, ze skutkiem na koniec czerwca/początek lipca 2011 roku. Po zakończeniu tego cyklu pozwana uiściła – jak wynika z historii rachunku karty – tylko wpłatę minimalną (po czym zaprzestała dalszych płatności), a zatem początek biegu przedawnienia co do pozostałej części zadłużenia z tytułu dokonywanych przez nią transakcji rozpoczął bieg najpóźniej z początkiem lipca 2011 roku. Pozew został zaś złożony dopiero po trzech latach od tego momentu.

Wreszcie, jedynie na marginesie należy zwrócić uwagę na tę okoliczność, że umowa o kartę kredytową, jaka łączyła strony – została zawarta na czas oznaczony, równy okresowi ważności karty, w związku z wydaniem której została podpisana (paragraf 2 ust. 1 umowy). Stosownie zaś do paragrafu 2 ust. 2 umowy, w przypadku wznowienia karty, okres ważności karty przedłużany jest o kolejny okres ważności karty.

Strona powodowa nie wskazała, czy, a jeśli tak, to na jakie okresy przedłużała umowę z pozwaną, gdyż co do zasady pierwotna umowa była zawarta nie więcej niż na dwa lata. Karta niespersonalizowana została wydana bowiem pozwanej w dniu zawarcia umowy (paragraf 8 umowy), to jest 4 maja 2007 roku i zgodnie z zapisami paragrafu 11 ust. 2 regulaminu, jej okres ważności wynosić mógł nie więcej, niż dwa lata, a zatem do 4 maja 2009 roku. Po tym okresie, skoro jak wynika z historii rachunku, pozwana korzystała z karty kredytowej, karta musiała być wznowiona – i zgodnie z zapisami regulaminu - wznowiona jako karta spersonalizowana, której ważność wynosiła dwa lata. Okres ten mógł zatem biec najdalej do maja 2011 roku. Pozwana podawała, że po ostatniej transakcji, jakiej dokonała kartą – 17 maja 2011 roku (k. 119) - karta została zatrzymana i inna karta nie została pozwanej wydana. Powód tej okoliczności nie zaprzeczył. Jeśli przyjąć, że powodem zatrzymania karty – czego powód w żaden sposób pomimo żądań pozwanej nie wyjaśnił – był upływ okresu jej ważności, a karta nie została wznowiona z uwagi na utrzymujące się po stronie pozwanej przekroczenie limitu, to umowa uległa rozwiązaniu z upływem ważności ostatniej karty, a roszczenia z niej wynikające stały się wymagalne. W tych zaś okolicznościach wymagalność nastąpiłaby jeszcze w maju 2011 roku.

W świetle powyższego należało przyjąć, że roszczenie powoda uległo przedawnieniu, nawet przy przyjęciu hipotetycznego 3 letniego terminu przedawnienia, przewidzianego wedle zasad ogólnych w art. 118 k.c., skoro pozew został złożony dopiero w dniu 25 lipca 2014 roku.

W okolicznościach sprawy powód nie wykazał, aby doszło do czynności, mogących skutecznie przerwać bieg terminu przedawnienia zgodnie z art. 123 k.c.

Jakkolwiek powód wytoczył już w 2012 roku powództwo o zapłatę należności, wynikających z przedmiotowej umowy, to zostało ono cofnięte, a postępowanie umorzone. Pozew cofnięty nie wywołuje zaś żadnych skutków, jakie ustawa łączy z wytoczeniem powództwa (art. 203 § 2 zd. 1 k.p.c.). Umorzenie postępowania zniweczyło materialne skutki wywołane wytoczeniem powództwa (por. uchwała Sądu Najwyższego z 13 kwietnia 1988 r., III CZP 24/88, LexPolonica nr 302167, OSNCP 1989, nr 9, poz. 138).

Powód nie wykazał przy tym, by podejmował inne czynności, mające wpływ na bieg terminu przedawnienia. Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Należy to rozumieć jako obarczenie strony obowiązkiem przekonania dowodami o słuszności swoich twierdzeń, a także jako nakaz dla sądu obciążenia strony konsekwencjami zaniechania realizacji tego obowiązku lub jego nieskuteczności.

Z art. 232 k.p.c. jednoznacznie wynika, że obowiązek wskazania dowodów obciąża stronę i w związku z tym nie jest rzeczą sądu poszukiwanie dowodów na korzyść jednej ze stron, zwłaszcza że w okolicznościach niniejszej sprawy powód, po podniesieniu przez pozwaną zarzutu przedawnienia roszczenia, nie przejawił jakiejkolwiek inicjatywy, zmierzającej do zwalczenia tego zarzutu.

Z okoliczności sprawy nie wynika także, by pozwana zrzekła się korzystania z zarzutu przedawnienia, nawet w sposób dorozumiany.

Tym samym należało przyjąć, że pozwana skutecznie podniosła zarzut przedawnienia, ze skutkami przewidzianymi w art. 117 § 2 k.c.

Wobec objęcia powództwem żądania zasądzenia nie tylko należności głównej, ale i odsetek, należy zaznaczyć, że z upływem tego okresu uległa przedawnieniu należność główna, jak również związane z nią roszczenia akcesoryjne – roszczenia o zaległe odsetki i koszty. W doktrynie i orzecznictwie powszechnie aprobowany jest bowiem pogląd, że roszczenie o świadczenia uboczne, w tym o odsetki za opóźnienie przedawnia się najpóźniej z chwilą przedawnienia się roszczenia głównego, co wynika z wywodzonej z akcesoryjności, reguły, według której wraz z przedawnieniem się roszczenia głównego przedawniają się roszczenia o świadczenia uboczne, choćby nawet nie upłynął jeszcze termin ich przedawnienia (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2005 r. III CZP 42/04).

Nadto odnośnie żądania roszczenia odsetkowego pomimo wezwania pełnomocnik powoda nie wskazał, od jakich kwot, w jakim okresie i jakiej wysokości odsetki były naliczane, co skutkuje oceną, że nie wykazał zasadności roszczenia w tym zakresie. Braki w podstawie faktycznej obciążają zaś powoda, zważywszy, że w pozwie roszczenie to zostało określone jako ”odsetki umowne naliczone od należności przeterminowanych od dnia 25 lipca 2014 roku do dnia wniesienia powództwa w wysokości 1.253,21 zł”. Wedle oznaczenia powoda początek i koniec okresu naliczania odsetek przypadał zatem na ten sam dzień.

W ocenie Sądu brak było podstaw do przyjęcia, że podniesienie przez pozwaną zarzutu przedawnienia stanowi naruszenie klauzuli generalnej zawartej w art. 5 k.c. Jak wskazano w orzecznictwie przyjęcie sprzeczności zarzutu przedawnienia z zasadami współżycia społecznego należy do kategorii ocennych i wobec tego może mieć miejsce jedynie wyjątkowo. Sąd winien ocenić, czy okoliczności w rozstrzyganej sprawie dają podstawę do usprawiedliwienia opóźnienia w dochodzeniu spornego roszczenia, które to opóźnienie nie jawi się też jako nadmierne. Znaczenie ma również charakter dochodzonego roszczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 września 2012 r., V CSK 409/11 , Lex nr 1230163). Ponadto, uznanie zarzutu przedawnienia za nadużycie prawa i uwzględnienie przez sąd przedawnionego roszczenia możliwe jest jedynie wyjątkowo, gdy indywidualna ocena okoliczności w rozstrzyganej sprawie wskazuje, iż opóźnienie w dochodzeniu przedawnionego roszczenia jest spowodowane szczególnymi przesłankami uzasadniającymi to opóźnienie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2011 r., I CSK 238/11, Lex nr 1129070).

Takie szczególne okoliczności w niniejszej sprawie nie występują. Powód jest profesjonalistą, korzystającym ze stałej obsługi prawnej. Brak jest jakichkolwiek podstaw do wnioskowania, że upływ terminu przedawnienia wywołany był nagannym działaniem pozwanego, zwłaszcza w sytuacji, w której powód już uprzednio wytoczył powództwo, a następnie swe żądania cofnął.

Pozwana mogła zatem skutecznie uchylić się od spełnienia świadczenia, podnosząc zarzut przedawnienia. Mając powyższe na względzie, orzeczono jak w pkt 1 sentencji.

O kosztach procesu orzeczono stosownie do naczelnej zasady odpowiedzialności za wynik postępowania, przewidzianej w art. 98 § 1 k.p.c. Od powoda jako przegrywającego spór zasądzono na rzecz pozwanej zwrot kosztów nieopłaconej pomocy prawnej, udzielonej pozwanej przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu.

Koszty nieopłaconej pomocy prawnej stanowiąc bowiem element kosztów procesu i podlegają rozliczeniu między stronami zgodnie z regułami rozliczania tych kosztów. Koszty procesu w wypadku jego wygrania przez stronę korzystającą z pomocy prawnej z urzędu zasądza się na rzecz tej strony, reprezentowanej przez adwokata (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 2 listopada 1954 r., 2 CZ 248/54, PiP 1955, z. 5, s. 150; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 września 1982 r., I CZ 83/82, LEX nr 8459; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 1 marca 1989 r. III CZP 12/89). Wysokość tych kosztów, związanych z udzieloną pomocą prawną przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu, określono w odniesieniu do wskazanej przez pełnomocnika powoda wartości przedmiotu sporu. Wartość ta nie była przez pozwanego zakwestionowana, w związku z czym nie podlegała badaniu w dalszym toku postępowania zgodnie z art. 26 k.p.c.

Tym samym do kosztów procesu należało zaliczyć nieopłacone koszty pomocy prawnej, udzielonej z urzędu w kwocie 738,00 zł wraz z należnym podatkiem od towarów i usług, w wysokości ustalonej stosownie do § 6 pkt 3 i § 2 ust. 1 i 3 z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013r. poz. 461 t.j.).

Wynagrodzenie pełnomocnika ustanowionego z urzędu, zasądzone od strony przeciwnej na rzecz strony reprezentowanej przez tego pełnomocnika, podlega bowiem podwyższeniu o należny podatek od towarów i usług (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 2015 roku III CZP 90/15).

SSR/-/Beata Witkowska