Sygn. akt I ACa 1700/15
Dnia 25 maja 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący : SSA Anna Cesarz (spr.)
Sędziowie: S A (...)
S A Joanna Walentkiewicz – Witkowska
Protokolant: stażysta Agata Jóźwiak
po rozpoznaniu w dniu 25 maja 2016 r. w Łodzi na rozprawie
sprawy z powództwa R. G. (1)
przeciwko E. K. (1)
o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną
na skutek apelacji pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Płocku
z dnia 5 sierpnia 2015 r. sygn. akt I C 1272/14
1. oddala apelację,
2.
zasądza od E. K. (1) na rzecz R. G. (1) kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu apelacyjnym.
Sygn. Akt I ACa 1700/15
Wyrokiem z dnia akt 5 sierpnia 2015 roku Sąd Okręgowy w Płocku w sprawie z powództwa R. G. (1) przeciwko E. K. (1) o uznanie czynności prawnych za bezskuteczne:
1) uznał za bezskuteczną wobec powoda R. G. (1) czynność prawną w postaci umowy darowizny nieruchomości stanowiącej działkę gruntu nr ewidencyjny 106 o powierzchni 472 m kw., położoną w W. W. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy - Mokotowa w W. XV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...) z dnia 1 marca 2013 roku zawartej przed notariuszem w W. M. R. Rep. A nr 1079/2013 pomiędzy R. K. (1) (PESEL (...)), a E. K. (1) (PESEL (...)), w celu umożliwienia powodowi R. G. (1) zaspokojenia wierzytelności pieniężnej stwierdzonej tytułem wykonawczym w postaci aktu notarialnego sporządzonego w dniu 5 lipca 2012 roku przez notariusza w W. I. B. Rep. A nr 2408/2012, opatrzonego klauzulą wykonalności przez Sąd Rejonowy w Żyrardowie I Wydział Cywilny postanowieniem wydanym w sprawie I Co 1527/13 w dniu 13 listopada 2013 roku do kwoty 373.000,00 zł (trzysta siedemdziesiąt trzy tysiące złotych);
2) uznał za bezskuteczną wobec powoda R. G. (1) czynność prawną w postaci umowy sprzedaży: nieruchomości stanowiącej działkę gruntu oznaczoną numerem ewidencyjnym (...) o powierzchni 0,31 ha, położonej w W., gmina K., dla której Sąd Rejonowy w Rawie Mazowieckiej IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi aktualnie księgę wieczystą nr LD (...) oraz nieruchomości stanowiącej działki gruntu oznaczone numerami ewidencyjnymi (...) o łącznej powierzchni 8,90 ha, położonej w W., gmina K., dla której Sąd Rejonowy w Rawie Mazowieckiej IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...)&3/6, z dnia 1 marca 2013 roku zawartej przed notariuszem w W. M. R. Rep. A nr 1084/2013 pomiędzy R. K. (1) (PESEL (...)), a E. K. (1) (PESEL (...)), w celu umożliwienia powodowi R. G. (1) zaspokojenia wierzytelności pieniężnej stwierdzonej tytułem wykonawczym w postaci aktu notarialnego sporządzonego w dniu 5 lipca 2012 roku przez notariusza w W. I. B. Rep. A nr 2408/2012, opatrzonego klauzulą wykonalności przez Sąd Rejonowy w Żyrardowie I Wydział Cywilny postanowieniem wydanym w sprawie I Co 1527/13 w dniu 13 listopada 2013 roku do kwoty 373.000,00 zł (trzysta siedemdziesiąt trzy tysiące złotych);
3) zasądził od pozwanej E. K. (1) na rzecz powoda R. G. (1) kwotę 25.867 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.
Powyższy wyrok zapadł na podstawie poczynionych przez Sąd pierwszej instancji ustaleń faktycznych, z których wynika, że w dniu 5 lipca 2012 roku R. G. (1) udzielił R. K. (1) pożyczki pieniężnej w kwocie 330.000 zł, a R. K. (1) pożyczkę tę przyjął. Umowa pożyczki została zawarta pomiędzy stronami w formie aktu notarialnego przed notariuszem w W. I. B. Rep. A nr 2408/12. Strony ustaliły w niej, iż kwota pieniężna wskazana w umowie zostanie wypłacona przelewem na rachunek bankowy pożyczkobiorcy wskazany w tej umowie do dnia 10 lipca 2012 roku. Pożyczkobiorca zobowiązał się do spłaty tej pożyczki wraz z ustalonymi stałymi odsetkami umownymi wynoszącymi 10 % w skali roku i naliczonymi z góry do dnia 15 lipca 2013 roku w dwunastu równych ratach miesięcznych płatnych do 15-go każdego miesiąca poczynając od sierpnia 2012 roku. Jednocześnie pożyczkobiorca złożył w tej umowie oświadczenie o poddaniu się egzekucji wprost z aktu notarialnego w trybie art. 777 § 1 pkt 5 k.p.c. w przypadku niezwrócenia pożyczki wraz z odsetkami do kwoty 373.000 zł i upoważnił pożyczkodawcę do wystąpienia z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności temu aktowi notarialnemu w terminie do dnia 15 października 2013 roku.
Umowa ta została wykonana przez pożyczkodawcę, a pożyczkobiorca nie spłacił żadnej kwoty z tytułu w/w umowy.
W związku z brakiem spłaty tej pożyczki wierzyciel wystąpił do Sądu Rejonowego w Żyrardowie z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności temu aktowi notarialnemu przeciwko R. K. (1) i postanowieniem z dnia 13 listopada 2013 roku Sąd Rejonowy w Żyrardowie w sprawie sygn. akt I Co 1527/13 nadał klauzulę wykonalności przedmiotowemu aktowi notarialnemu na rzecz R. G. (1) przeciwko dłużnikowi R. K. (1), co do obowiązku zapłaty kwoty 373.000 zł oraz zasądził od dłużnika na rzecz wierzyciela kwotę 50 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.
W oparciu o tak uzyskany tytuł wykonawczy R. G. (1) wystąpił do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy - Żoliborza w W. M. W. o wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko R. K. (1). Postępowanie to na skutek tego wniosku prowadzone było w sprawie sygn. akt KM 777/13 i postanowieniem Komornika z dnia 24 kwietnia 2014 roku zostało umorzone wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji, albowiem w toku tego postępowania nie ustalono ruchomości posiadających wartość handlową i podlegających zajęciu, nie ustalono źródła utrzymania dłużnika, a egzekucja z ruchomości, wierzytelności i kont bankowych okazała się bezskuteczna.
R. K. (1) zajmował się udzielaniem pożyczek i obrotem nieruchomościami. Współpracował z (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G.. Spółka ta zakończyła działalność po tym, jak w 2012 roku Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wszczęła postępowanie przygotowawcze i zabezpieczyła całą dokumentację finansową spółki, weksle oraz środki finansowe. Na przełomie 2012 i 2013 roku na skutek powyższego również R. K. (1) zaczął mieć problemy finansowe. Wcześniej był on człowiekiem zamożnym. Z tytułu udzielanych pożyczek dysponował licznymi wekslami zabezpieczającymi wierzytelności mu przysługujące, ale część z tych weksli zaginęła, bądź została zabezpieczona przez (...). Część wierzytelności objętych tymi wekslami przedawniła się, a część jest sporna, bowiem weksle opiewają na kwoty 2-3 krotnie wyższe niż kwoty wierzytelności. Obecnie jego długi przekraczają wartość jego majątku, w związku z tym nie jest on w stanie spłacać wierzycieli. Utrzymuje się m.in. ze sprzedaży nieruchomości, które nie zostały zajęte przez Komorników prowadzących przeciwko niemu liczne postępowania egzekucyjne. Jego sytuacja finansowa od marca 2013 roku do chwili obecnej nie uległa znaczącej zmianie. Nadal nie spłaca swoich wierzycieli. Z częścią z nich próbuje prowadzić negocjacje i rozmowy. Takie rozmowy prowadził również z powodem.
W dniu 21 stycznia 2013 roku R. K. (1) sprzedał E. K. (2) stanowiący odrębną własność lokal mieszkalny położony w P. przy ul. (...), objęty KW nr (...), za cenę w kwocie 80.000 zł, którą to otrzymał przed zawarciem przedmiotowej umowy.
Z kolei w dniu 28 stycznia 2013 roku R. K. (1) sprzedał M. K. stanowiący odrębną własność lokal mieszkalny położony w Ż. przy ul. (...), objęty KW nr (...), za cenę w kwocie 75.000 zł, którą to otrzymał przed zawarciem przedmiotowej umowy oraz stanowiący odrębną własność lokal mieszkalny położony w (...) P., objęty KW nr (...) za cenę w kwocie 90.000 zł, którą to otrzymał przed zawarciem przedmiotowej umowy i przyjęcie jej pokwitował w tej umowie.
W dniu 18 lutego 2013 roku R. K. (1) sprzedał C. S. nieruchomość położoną w miejscowości Ż., gmina B., objętą księgą wieczystą KW nr (...), za cenę w kwocie 70.000 zł którą to otrzymał przed zawarciem przedmiotowej umowy i przyjęcie jej pokwitował w tej umowie.
22 lutego 2013 roku R. K. (1) sprzedał Z. K. (1) i Z. K. (2) spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego w W. o powierzchni 36,6 m.kw., za cenę w kwocie
211.500 zł którą to otrzymał przed zawarciem przedmiotowej umowy i przyjęcie jej pokwitował w tej umowie.
Wreszcie w dniu 1 marca 2013 roku przed notariuszem w W. M. R. Rep. A nr 1084/2013 R. K. (1) i jego matka E. K. (1) zawarli umowę sprzedaży nieruchomości położonej w miejscowości W., gmina K. składającej się z działek gruntu oznaczonych numerami ewidencyjnymi (...) o łącznej powierzchni 92.100 m.kw., dla której to nieruchomości w tamtym okresie prowadzona była księga wieczysta KW nr (...) przez Sąd Rejonowy w Skierniewicach Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w R., za cenę w kwocie 50.000 zł, której przyjęcie sprzedający pokwitował w tym akcie notarialnym
Nieruchomość tę R. K. (1) nabył na podstawie umowy przeniesienia prawa własności na zabezpieczenie sporządzonej w dniu 14 maja 2012 roku przed notariuszem w W. M. R. za numerem Rep. A 842/2012 od G. i J. małżonków K.. Zabezpieczenie to dotyczyło zwrotu pożyczki udzielonej przez R. G. (2) i J. K., na podstawie umowy pożyczki sporządzonej w dniu 14 maja 2012 roku przed notariuszem w W. M. R. za numerem Rep. A 838/2012. Zgodnie z umową przeniesienia własności na zabezpieczenie R. K. (1) zobowiązał się do powrotnego przeniesienia własności przedmiotowej nieruchomości w przypadku spłaty zabezpieczonej nią pożyczki. Jednocześnie strony ustaliły w tej umowie, iż w przypadku popadnięcia przez pożyczkobiorców w opóźnienie w spłacie choćby jednej raty pożyczki, zobowiązanie do powrotnego przeniesienia własności tej nieruchomości wygasa, a zobowiązania stron umowy pożyczki będą rozliczone bez konieczności składania dodatkowych oświadczeń.
R. K. (1) wbrew treści przedmiotowej umowy sprzedaży nie otrzymał od matki zapłaty wskazanej w tej umowie ceny zakupu nieruchomości. Umowa ta została sporządzona w celu uniemożliwienia przeprowadzenia egzekucji z tej nieruchomości przez wierzycieli R. K. (1), albowiem czuł on się nadal zobowiązany do przeniesienia zwrotnego własności tej nieruchomości na rzecz małżonków K., którzy to spłacali, również wbrew treści zawartego w tej umowie oświadczenia, pożyczkę udzieloną im przez R. K. (1). E. K. (1) miała świadomość celu zawierania tej umowy i przyjęła na siebie ustne zobowiązanie powrotnego przeniesienia własności tej nieruchomości na rzecz pierwotnych właścicieli po dokonaniu przez nich całkowitej spłaty wierzytelności. J. i G. K. (1) spłacili przedmiotową pożyczkę pod koniec 2014 roku i wówczas to dowiedzieli się od pożyczkodawcy, że będzie problem z powrotnym przeniesieniem własności tej nieruchomości oraz o tym, iż jej aktualnym właścicielem jest pozwana.
Aktualnie nieruchomość ta objęta jest dwiema księgami wieczystymi prowadzonymi przez Sąd Rejonowy w Rawie Mazowieckiej nr nr: (...),/7 dla działki numer (...) dla działek o numerach (...).
Również w dniu 1 marca 2013 roku przed notariuszem w W. M. R. Rep. A nr 1079/2013 została zawarta pomiędzy R. K. (1), a E. K. (1) umowa darowizny nieruchomości stanowiącej działkę gruntu oznaczoną numerem ewidencyjnym (...) o powierzchni 472 m. kw., położoną w W. W. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy - Mokotowa w W. XV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...).
Jednym z dłużników R. K. (1) są A. S. i P. S.. Prawomocnym nakazem zapłaty z dnia 15 października 2013 roku Sąd Okręgowy w Rzeszowie w sprawie sygn. akt I Nc 139/13 zasądził od A. S. i P. S. solidarnie na rzecz R. K. (1) kwotę 250.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 30 maja 2011 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 10.342 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. W oparciu o ten tytuł egzekucyjny, zaopatrzony w klauzulę wykonalności, zostało wszczęte przez R. K. (1) postępowanie egzekucyjne przed Komornikiem Sądowym przy Sądzie Rejonowym w Dębicy M. T. w sprawie KM 411/ 14. Postępowanie to aktualnie jest bezskuteczne. W dniu 4 lipca 2014 roku Komornik przyłączył się w ramach tego
- (...) - o oszacowanej wartości 486.710,00 zł - oczekuje na wyznaczenie terminu licytacji po wpłacie zaliczki przez wierzyciela,
- (...) - o oszacowanej wartości 142.033,00 zł, sprzedanej na drugiej
licytacji za kwotę łączną 94.668,66 zł,
- (...) - sprzedanej w dniu 14 listopada 2013 roku;
- (...),
- (...).
Nadto trzy inne nieruchomości małżonków S., objęte KW (...), (...), (...) zostały przejęte przez innego wierzyciela P. C. za kwotę łączną 583.350 zł, ale orzeczenie w tym zakresie nie jest prawomocne.
Nieruchomość objęta księgą wieczystą (...) nadal stanowi własność małżonków S.. W jej dziale trzecim jest wpisana wzmianka o postępowania do egzekucji z nieruchomości objętych księgami wieczystymi: wszczęciu egzekucji z tej nieruchomości oraz o przyłączeniu się kolejnych siedmiu wierzycieli do tejże egzekucji, w tym również R. K. (1). W jej dziale IV wpisana jest hipoteka przymusowa na kwotę 510.000 zł na rzecz jednego z egzekwujących wierzycieli P. C., który to również przejął na własność jedną z działek objętych tą nieruchomością w toku postępowania egzekucyjnego.
Nieruchomość objęta księga wieczysta (...) tj. działka rolna o powierzchni 0,61 ha położona w miejscowości N. gmina D. również nadal zgodnie z aktualnym wypisem z księgi wieczystej stanowi własność małżonków S.. W jej dziale trzecim jest wpisana wzmianka o wszczęciu egzekucji z tej nieruchomości oraz o przyłączeniu się kolejnych dziewięciu wierzycieli do tejże egzekucji, w tym również R. K. (1). W jej dziale IV na pierwszym miejscu wpisana jest hipoteka umowna łączna na kwotę 250.000,00 zł na rzecz R. K. (1) oraz dwie inne hipoteki.
Nieruchomość objęta księga wieczysta (...) tj. działka rolna o powierzchni 0,0873 ha położona w miejscowości N. gmina D. również nadal zgodnie z aktualnym wypisem z księgi wieczystej stanowi własność małżonków S.. W jej dziale trzecim jest wpisana wzmianka o wszczęciu egzekucji z tej nieruchomości oraz o przyłączeniu się kolejnych dziewięciu wierzycieli do tejże egzekucji, w tym również R. K. (1). W jej dziale IV wpisane są dwie hipoteki przymusowe na rzecz ZUS na łączną kwotę ok. 27.000 zł.
Również w księdze wieczystej KW (...) prowadzonej dla spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego położonego w D. nadal jako właściciele, mimo sprzedaży tego prawa w drodze licytacji, zgodnie z informacją Komornika, wpisani są małżonkowie S.. W jej dziale trzecim jest wpisana wzmianka o wszczęciu egzekucji z tego prawa oraz o przyłączeniu się kolejnych ośmiu wierzycieli do tejże egzekucji, w tym również R. K. (1). W jej dziale IV wpisane są dwie hipoteki umowne na rzecz banków prowadzących również egzekucję ZUS na łączną kwotę ok. 494.000 zł.
Nieruchomość objęta księga wieczysta (...) również nadal zgodnie z aktualnym wypisem z księgi wieczystej stanowi własność małżonków S.. W jej dziale trzecim jest wpisana wzmianka o wszczęciu egzekucji z tej nieruchomości oraz o przyłączeniu się kolejnych pięciu wierzycieli do tejże egzekucji, w tym również R. K. (1). W jej dziale IV wpisanych jest dziewięć hipotek na łączną kwotę ok. 515.000 zł.
R. K. (1) jest nadal właścicielem nieruchomości położonej w miejscowości K. gmina G., stanowiącej zabudowaną działkę gruntu o powierzchni 0,0900 ha, dla której Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim prowadzi księgę wieczystą KW nr (...). Z nieruchomości tej prowadzona jest egzekucja przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Grodzisku Mazowieckim M. B. w sprawie KM 1910/14 z wniosku G. K. (2) oraz w sprawie KM 2731/14 z wniosku K. K.. W dziale IV księgi wieczystej prowadzonej dla tej nieruchomości wpisane są następujące hipoteki:
- hipoteka umowna łączna zwykła na kwotę 603.373,67 zł na rzecz (...) Bank S.A. w W.;
- hipoteka umowna łączna kaucyjna na kwotę 422.361,57 zł na rzecz (...) Bank S.A. w W.;
- hipoteka przymusowa łączna na kwotę 23.668,95 zł na rzecz K. B. (1);
- hipoteka przymusowa na kwotę 235.804,71 zł na rzecz K. K.;
- hipoteka przymusowa w kwocie 446.683,17 zł na rzecz D. P. i A. P..
R. K. (1) jest również właścicielem nieruchomości położonej w miejscowości D. gmina P., pow. W., stanowiącej grunty rolne powierzchni 4,58 ha, dla której Sąd Rejonowy w Wołominie prowadzi księgę wieczystą KW nr (...). Z nieruchomości tej prowadzona jest egzekucja przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Wołominie A. K. w sprawie KM 11795/14 z wniosku (...) Bank Spółka Akcyjna w W.. W dziale IV księgi wieczystej prowadzonej dla tej nieruchomości wpisane są następujące hipoteki:
- hipoteka umowna łączna zwykła na kwotę 603.373,67 zł na rzecz (...) Bank S.A. w W.;
- hipoteka umowna łączna kaucyjna na kwotę 422.361,57 zł na rzecz (...) Bank S.A. w W.;
- hipoteka przymusowa na kwotę 225.582,00 zł na rzecz K. K.;
- hipoteka przymusowa łączna na kwotę 23.668,95 zł na rzecz K. B. (2).
W świetle powyższych okoliczności Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo podlegało uwzględnieniu, jako zasadne w pełni.
Sąd Okręgowy podkreślił, że powód roszczenie swe oparł na przepisie art. 527 k.c. i następnych regulujących kwestie tzw. skargi paulińskiej.
W przedmiotowej sprawie pozwana nie kwestionowała legitymacji czynnej powoda, albowiem bezspornym było, iż przysługuje mu wierzytelność w stosunku do dłużnika tj. R. K. (1), która to stwierdzona jest postanowieniem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 13 listopada 2013 roku sygn. akt I Co 1527/13, a która to istniała również w dniu 1 marca 2013 roku, a zatem w dacie zawierania spornych umów.
W sprawie niniejszej E. K. (1) jest osobą na rzecz, której dłużnik przeniósł własność dwóch nieruchomości w drodze darowizny, a zatem posiada ona legitymację bierną do występowania w niniejszej sprawie.
Sąd Okręgowy wskazał, że w niniejszej sprawie mamy do czynienia z dwoma czynnościami prawnymi, z których jedna określona została mianem umowy darowizny, a druga umowy sprzedaży. Ażeby można było żądać uznania tych czynności prawnych za bezskuteczne w stosunku do powoda należy wpierw ustalić, że są to czynności ważne. W tym zakresie wątpliwości mogą pojawić się w zakresie umowy sprzedaży nieruchomości położonej w W., albowiem z pewnością nie była to umowa sprzedaży, gdyż pozwana nie uiściła ceny za tę nieruchomość, a jedynie nabyła jej prawo własności. Bez wątpienia zatem umowa sprzedaży była umową pozorną, o pozorności, której obie strony tej umowy miały świadomość.
Sąd pierwszej instancji podkreślił, że z punktu widzenia sprawy niniejszej istotne jest ustalenie czy w niniejszej sprawie mamy do czynienia z pozornością bezwzględną czy też względną. W pierwszym bowiem przypadku czynność ta nie wywołałaby żadnych skutków prawnych i tym samym własność przedmiotowej nieruchomości nadal przysługiwałaby dłużnikowi, a wierzyciel mógłby prowadzić postępowanie egzekucyjne z tej nieruchomości bez orzeczenia o uznaniu czynności prawnej za bezskuteczną. W drugim z kolei przypadku czynność ta wywołałaby inne skutki niż to wynika z treści samej umowy i w zależności od tych skutków kształtuje się sytuacja wierzyciela.
Sąd Okręgowy podkreślił także, że z ustalonego w sprawie stanu faktycznego jednoznacznie wynika, iż w sprawie niniejszej nie mamy do czynienia z nieważnością bezwzględną przedmiotowej umowy sprzedaży. Strony bowiem zawierając tę umowę chciały wywołać skutek prawny w postaci przeniesienia własności przedmiotowej nieruchomości, po to, aby uniemożliwić przeprowadzenie z niej egzekucji wierzycielom. Powyższe jednoznacznie wynika zarówno z zeznań świadków R. K. (1), J. K., jak i z przesłuchania samej pozwanej. Wolą stron tej umowy było przeniesienie własności tej nieruchomości na rzecz pozwanej bez żadnego wzajemnego świadczenia z jej strony, a zatem pod tytułem darmym. W tej sytuacji mamy zatem do czynienia z ukrytą między stronami tej umowy, umową darowizny przedmiotowej nieruchomości, którą reguluje art. 888 § 1 k.c. i nast. Jednocześnie jest to umowa ważna, albowiem zachowany został wymóg formy dokonania tej czynności prawnej oraz spełnione są wszystkie inne przesłanki uzasadniające powyższe stwierdzenie.
W przypadku drugiej umowy tj. umowy darowizny nieruchomości pozwana wskazywała, iż umowa ta była niejako świadczeniem zastępczym w zamian za pożyczkę, której wcześniej udzieliła synowi i której to nie zwrócił. Te twierdzenia nie znajdują jednak żadnego potwierdzenia w materiale dowodowym, a tym bardziej w treści samej umowy. Brak jest tym samym podstaw do uznania, iż pod tą czynnością, kryła się inna czynność prawna. A tym samym również ta umowa była umową ważną, była umową pod tytułem darmym i takie skutki wywołała.
W toku postępowania pozwana podnosiła, że w sprawie niniejszej nie doszło do niewypłacalności dłużnika, wskazywała jego majątek stosownie do treści art. 533 k.c.. W przedmiotowej sprawie wierzyciel w krótkim czasie po dokonaniu kwestionowanych czynności prawnych wystąpił do Komornika z wnioskiem o przeprowadzenie postępowania egzekucyjnego i postępowanie to prowadzone przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Ż. w W. M. W. w sprawie sygn. akt KM 777/13 zostało umorzone jako bezskuteczne. Postępowanie to było prowadzone tylko do części majątku dłużnika, ale w tym zakresie okazało się ono bezskuteczne. Dłużnik w jego toku nie ujawnił Komornikowi rzekomego majątku, na który to obecnie się powołuje. Pozwana wskazywała, iż dłużnik jest wierzycielem w stosunku do wielu osób w związku z posiadanymi wekslami na kwotę 272.500 zł, że z jego wniosku prowadzone jest postępowanie egzekucyjne przeciwko A. S. i P. S. na kwotę ok. 340.000 zł, a ponadto jest on właścicielem dwóch nieruchomości - pierwszej położonej w miejscowości K. o wartości ok. 400.000 zł, drugiej położonej w miejscowości D. o wartości ok. 600.000 zł. A tym samym dysponuje on majątkiem z którego możliwe jest skuteczne przeprowadzenie postępowania egzekucyjnego. Twierdzenia te są jednakże bezzasadne. R. K. (1) zeznając w sprawie niniejszej wskazał, iż wartość jego zobowiązań przekracza wartość jego środków finansowych i gdyby spłacił wszystkich wierzycieli to nie miałby z czego żyć, a ma dwoje dzieci na utrzymaniu. Nadto dalej wskazał, iż od marca 2013 roku jego stan majątkowy nie uległ znacznej zmianie, udało mu się sprzedać jakieś nieruchomości, które pominął komornik i z tego posiada środki na życie. Już powyższe pozwala na zanegowanie twierdzeń pozwanej, bowiem sam dłużnik wskazał, iż nie posiada majątku, który pozwoliłby mu na uregulowanie wszystkich zobowiązań i taka sytuacja była również w marcu 2013 roku. A tym samym dłużnik jest niewypłacalny i był niewypłacalny również w dacie dokonywania przedmiotowych czynności prawnych, a na skutek tych czynności stał się niewypłacalny w jeszcze większym zakresie.
Odnosząc się z kolei do wskazanego przez pozwaną majątku dłużnika Sąd Okręgowy podkreślił, że część z przedmiotowych wierzytelności wekslowych się przedawniła, część jest sporna, bowiem kwoty wskazane na wekslach są dwu, bądź też trzy krotnie wyższe niż te na które opiewały pierwotne zobowiązania, część była przedmiotem spraw sądowych, które są zawieszone bądź też zakończyło się w sposób niekorzystny dla dłużnika, co do części zaginęły mu dokumenty ich dotyczące. Sam R. K. (1) nie był w stanie wskazać precyzyjnie jakie kwoty wierzytelności mu przysługują, od kogo, w jaki sposób stwierdzone, bądź też potwierdzone. Jego zeznania w tym zakresie są całkowicie pozbawione sensu. Przedstawia on siebie, jako osobę dysponującą wręcz kilkumilionowym majątkiem, a z drugiej strony, jako osobę, która nie potrafi wytoczyć sprawy sądowej o zapłatę kwot, które, jego zdaniem są bezsporna i doprowadza do ich przedawnienia. Gdyby rzeczywiście dłużnik dysponował takim majątkiem to z pewnością podjąłby działania zmierzające do jego spieniężenia i spłaty przynajmniej części własnych zobowiązań. W ocenie Sądu Okręgowego dłużnik majątku tego po prostu nie posiada, a nawet jeżeli rzeczywiście przysługują mu jakiekolwiek wierzytelności w stosunku do osób trzecich to po pierwsze trudno jest przyjąć to, aby wierzytelności te w ogóle nadawały się do egzekucji, aby była możliwość uzyskania tytułów wykonawczych je potwierdzających i umożliwienie przeprowadzenia tej egzekucji i po drugie, aby owi dłużnicy, których świadek nie był w stanie wskazać, byli wypłacalni, a zatem aby była szansa wyegzekwowania od nich kwot, na które opiewają te weksle. Skoro sam dłużnik nie wie ile tych weksli jest i na jaką kwotę, gdzie one się znajdują, to tym bardziej nie można czynić zarzutów wierzycielowi, że nie podjął on próby przeprowadzenia egzekucji z tych wierzytelności. Było to nierealne.
Jeżeli chodzi o nieruchomości wskazane w odpowiedzi na pozew Sąd Okręgowy wskazał, że nieruchomości te obciążone są hipotekami przekraczającymi wartość tych nieruchomości wskazaną przez pozwanych. W przypadku nieruchomości położonej w miejscowości K., a objętej księgą wieczystą KW nr (...) to objęta jest ona już postępowaniem egzekucyjnym prowadzonym przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Grodzisku Mazowieckim M. B. w sprawach KM 2731/2014 oraz KM 1910/2014 na rzecz dwóch innych wierzycieli, a w dziale IV księgi wieczystej prowadzonej dla tej nieruchomości wpisanych jest pięć hipotek na kwotę łączną przekraczającą 1.729.000 zł, a zatem czterokrotnie wyższą niż deklarowana przez pozwaną wartość tej nieruchomości. Jedna z tych hipotek wpisana jest na rzecz wierzyciela prowadzącego postępowanie egzekucyjne przeciwko dłużnikowi na kwotę przeszło 230.000 zł. W tej sytuacji nie można stwierdzić, iż istnieje jakakolwiek realna szansa wyegzekwowania przez powoda swojej wierzytelności z tej nieruchomości. Zbędne było również dopuszczanie dowodu z opinii biegłego z zakresu szacowania wartości tej nieruchomości, skoro jej obciążanie przekraczają wskazaną przez pozwaną wartość tej nieruchomości, a pozwana nie twierdziła, iż wartość ta jest wyższa od tych obciążeń. Analogiczna sytuacja jest w przypadku drugiej ze wskazanych przez pozwaną nieruchomości położonej w miejscowości D. i objętej księgą wieczystą KW nr (...). W tym przypadku z nieruchomości tej prowadzone jest jedno postępowanie egzekucyjne przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Wołominie A. K. w sprawie KM 11795/14, ale nieruchomość ta jest obciążona hipotekami na łączną kwotę przekraczającą 1.200.000 zł, a zatem dwukrotnie wyższą niż wskazywana przez pozwaną wartość tej nieruchomości. Również zatem w przypadku tej nieruchomości zbędne było dopuszczanie dowodu z opinii biegłego z zakresu szacowania wartości nieruchomości, bowiem pozwana nie twierdziła, iż nieruchomość ta jest warta więcej niż wpisane w jej księdze wieczystej obciążenia.
Również wierzytelność przysługująca dłużnikowi względem małżonków S. nie może być uznana za majątek realnie umożliwiający zaspokojenie wierzyciela. Postępowanie egzekucyjne prowadzone przeciwko w/w na chwile obecną nie przyniosło żadnych skutków. Zgodnie z informacjami Komornika dwie z nieruchomości zostały sprzedane, przy czym w księdze wieczystej nadal wpisane są one na rzecz dłużników, a zatem nie było zapewne wydane jeszcze prawomocne postanowienie o przysądzeniu własności tych nieruchomości. W przypadku prawa do lokalu kwota uzyskana z jego sprzedaży to 94.000 zł, a same hipoteki wpisane w księdze wieczystej prowadzonej dla tego prawa opiewają na kwotę 494.000 zł. W tej sytuacji w ewentualnym planie podziału R. K. (1) nie uzyska żadnych kwot na poczet swojej wierzytelności. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku innych nieruchomości. W przypadku każdej z nich jest wzmianka o prowadzeniu co najmniej 5, a w niektórych 10 postępowań egzekucyjnych z nieruchomości. Jedynie w jednej z nich dłużnik ma wpisaną hipotekę na pierwszym miejscu, ale w tym przypadku nie zostały przeprowadzone żadne dalsze czynności egzekucyjne z wyjątkiem jej zajęcia, a przynajmniej w toku niniejszego postępowania nie zostało to udowodnione. W tej sytuacji wierzytelność przysługująca dłużnikowi w stosunku do małżonków S. również nie stanowi realnego źródła zaspokojenia powoda.
Obowiązek udowodnienia stanu niewypłacalności dłużnika zgodnie z ogólnymi regułami procesu cywilnego spoczywa na wierzycielu dochodzącym roszczenia opartego na przepisach regulujących skargę pauliańską. Jednak wykonanie tego zadania nie powinno być utrudnione, albowiem byłoby to sprzeczne z celem tej skargi, którym jest ochrona interesu wierzycieli. Jeżeli zatem egzekucja świadczenia pieniężnego przeprowadzona z jednej choćby części majątku okaże się bezskuteczna, jest to wystarczające do przyjęcia, że wykazana została w ten sposób niewypłacalność dłużnika zalegającego z zapłatą. Wobec powyższego w ocenie Sądu Okręgowego w sprawie niniejszej została udowodniona również i ta przesłanka roszczenia.
Kwestia świadomości działania dłużnika z pokrzywdzeniem wierzyciela - powoda, nie budzi również \wątpliwości. Jeżeli chodzi o umowę dotyczącą nieruchomości położonej w W. to wynika to wprost z zeznań dłużnika R. K. (1) i przesłuchania pozwanej, którzy to wskazali po co działali w ten sposób. Powód występując z akcją pauliańską nie musi jednakże udowadniać złego zamiaru wierzyciela. Dłużnik musi mieć jedynie świadomość konsekwencji dokonywanej czynności, nie jest natomiast konieczna świadomość dłużnika pokrzywdzenia konkretnego wierzyciela. Wystarcza świadomość dłużnika, że czynność prawna przez niego dokonana może spowodować dla ogółu wierzycieli niemożność zaspokojenia się.
W sprawie niniejszej, zdaniem Sądu Okręgowego, bez wątpienia dłużnik wiedział o istnieniu wierzytelności R. G. (1), wierzytelność ta w znacznej części była już wymagalna. Niewątpliwie znał również skutki swoich działań, szczególnie w kontekście tego, iż od końca 2012 roku popadł w kłopoty finansowe. W tej sytuacji bez wątpienia miał świadomość, iż jego działania w postaci w/w dwóch umów, prowadzą do pokrzywdzenia wierzycieli, a zatem również powoda.
Kwestia świadomości z kolei pozwanej działania dłużnika z pokrzywdzeniem wierzyciela w sprawie niniejszej nie ma znaczenia, albowiem mamy w niej do czynienia z czynnościami bezpłatnymi, a skoro tak to art. 528 k.c. wyłącza ten element skargi pauliańskiej.
Wobec powyższego Sąd Okręgowy uznał, że zostały spełnione wszystkie przesłanki uzasadniające żądanie powoda, stąd też orzekł, jak w punkcie I i II sentencji wyroku. Sąd pierwszej instancji nadto wskazał, że kwestia zobowiązania dłużnika względem J. i G. K. (1) dla sprawy niniejszej nie ma żadnego znaczenia. Mają oni środki prawne pozwalające im na obronę swoich praw i powstrzymanie ewentualnej egzekucji z przedmiotowej nieruchomości. Z punktu widzenia roszczenia zgłoszonego w sprawie niniejszej nie ma to jednak żadnego znaczenia.
O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na zasadzie art. 98 k.p.c. obciążając nimi w całości pozwaną
Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana, zaskarżając go w całości i zarzucając mu:
1) naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest przepisu art. 58 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji gdy umowa sprzedaży nieruchomości stanowiącej działkę gruntu oznaczoną numerem ewidencyjnym (...) o powierzchni 0,31 ha, położonej w W., gm. K. objętej księgą wieczystą Sądu Rejonowego w Rawie Mazowieckiej nr (...) oraz nieruchomości stanowiącej działki gruntu 29/1, 29/2 i 26/1 o łącznej powierzchni 8,90 położonej tamże, dla której ten sam Sąd Rejonowy prowadzi księgę wieczystą (...), z dn. 1 marca 2013 r. była nieważna z uwagi na naruszenie zasad współżycia społecznego wobec małżonków K.;
2) naruszenie przepisów postępowania, to jest przepisów art. 227 k.p.c. w zw. z art. 207 § 3 i 7 k.p.c. wyrażająca się w zwrocie pisma pełnomocnika pozwanej z dnia 24 marca 2015 r. zawierającego wnioski dowodowe wraz z uzasadnieniem ich przeprowadzenia, które to były dowodami istotnymi dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, a to w szczególności:
a) dowodu z opinii biegłego rewidenta na okoliczność wartości rynkowej udziałów R. K. (1) w spółce prowadzonej pod firmą (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., KRS: (...),
b) zeznań świadka R. K. (2), na okoliczność aktualnego stanu majątkowego R. K. (1) oraz jego stanu majątkowego przed dniem 1 marca 2013 r. w tym wysokości przysługujących mu wierzytelności, istniejących długów, posiadanych nieruchomości i ruchomości oraz ich wartości;
c) odpisów weksli złożonych w postępowaniu przed Sądem Okręgowym w Płocku w sprawie o sygn. akt I Co 123/14,
d) informacji odpowiadającej odpisowi aktualnemu z KRS na dzień 24.03.2015 r.
3) błąd w ustaleniach faktycznych przejawiający się w uznaniu, że z początkiem marca 2013 roku R. K. (1) był osobą niewypłacalną,
4) błąd w ustaleniach faktycznych przejawiający się w uznaniu, że zawarcie czynności sprzedaży nieruchomości stanowiącej działkę gruntu oznaczoną numerem ewidencyjnym (...) o powierzchni 0,31 ha, położonej w W., gm. K. objętej księgą wieczystą Sądu Rejonowego w Rawie Mazowieckiej nr (...) oraz nieruchomości stanowiącej działki gruntu 29/1, 29/2 i 26/1 o łącznej powierzchni 8,90 położonej tamże, dla której ten sam Sąd Rejonowy prowadzi księgę wieczystą (...), z dn. 1 marca 2013 r. nastąpiło z celem i świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, podczas gdy umowa ta miała na celu zabezpieczenie majątku, wobec którego G. i J., małżonkowie K. posiadali ekspektatywę zwrotu, jako przedmiotu przewłaszczonego na zabezpieczenie umowy pożyczki.
W następstwie powyższych zarzutów skarżąca wniosła o uchylenie wyroku Sądu pierwszej instancji oraz oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na rzecz pozwanej od powoda kosztów procesu według norm przepisanych.
W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie w całości i zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja jest bezzasadna.
Sąd pierwszej instancji ustalił prawidłowy stan faktyczny, który Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własny.
Podkreślić należy, że podstawą powództwa w niniejszej sprawie były przepisy art. 527 § 1 k.c. i n., statuujące tzw. skargę pauliańską. Zgodnie z treścią powołanego przepisu przesłankami skargi pauliańskiej są: pokrzywdzenie wierzycieli, jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a także wiedza lub możliwość przy zachowaniu należytej staranności – dowiedzenia się o tym przez osobę trzecią. Czynność prawna jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. Pokrzywdzenie powstaje na skutek takiego stanu majątku dłużnika, który powoduje niemożność, utrudnienie lub odwleczenie zaspokojenia wierzyciela. Jednocześnie należy podkreślić, że chodzi o rzeczywistą niewypłacalność dłużnika, ocenianą według chwili wystąpienia przez wierzyciela z akcją pauliańską jak również chwili wyrokowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lutego 2008 r., II CSK 503/07, LEX nr 496375). Ciężar udowodnienia tych przesłanek spoczywa na wierzycielu (art. 6 k.c.), przy czym w sytuacji gdy wskutek czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną, chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli (art. 528 k.c.). Stosownie zaś do art. 527 § 2 k.c. jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.
Jak słusznie podnosi Sąd pierwszej instancji w sprawie niniejszej spełnione zostały wszystkie przesłanki dla uznania dwóch spornych czynności prawnych za bezskuteczne w stosunku do wierzyciela.
Przechodząc już do zgłoszonych w apelacji zarzutów w pierwszej kolejności odnieść należy się do najdalej idącego zarzutu - naruszenia art. 58 § 2 k.c. w związku z którym pozwana wywodzi nieważności czynności prawnej umowy sprzedaży nieruchomości położonej w W. z uwagi na zasady współżycia społecznego.
Słusznie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd pierwszej instancji wskazał, że nie można uznać, że wskazywana umowa jest nieważna. Umowa sprzedaży została bowiem zawarta z zachowaniem formy aktu notarialnego, zaś przeniesienie własności nieruchomości zostało ujawnione w KW. Wobec powyższego brak jest podstaw do ustalenia jej nieważności z uwagi na powoływaną w toku postępowania umowę przewłaszczenia na zabezpieczenie na rzecz małżonków K..
Co istotne przy tym pozwana nie wskazała konkretnych zasad współżycia społecznego, które miałyby zostać naruszone w wyniku zawartej umowy sprzedaży.
W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że nieważności czynności prawnej z powodu sprzeczności jej treści lub celu z zasadami współżycia społecznego nie może polegać na powołaniu się ogólnie na bliżej nieokreślone zasady współżycia społecznego, lecz wymaga wskazania, jaka konkretna zasada współżycia społecznego została naruszona (por. uzasadnienia wyroków Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2001 r., sygn. akt V CKN 1335/00, Lex nr 52392; z dnia 23 maja 2002 r., sygn. akt IV CKN 1095/00, Lex nr 57209; z dnia 7 maja 2003 r., sygn. akt IV CKN 120/01, Lex nr 141394; z dnia 20 grudnia 2006 r., sygn. akt IV CSK 263/06, Monitor Prawniczy 2007, nr 2, s. 60).
W przedmiotowej sprawie nie ulega wątpliwości, że znanym obydwu stronom celem czynności prawnej polegającej na sprzedaży nieruchomości było przeniesienie jej własności na rzecz pozwanej. Jak słusznie podkreślił Sąd Okręgowy taki cel umowy wynika zarówno z zeznań pozwanej, małżonków K. jak i R. K. (1). Taki zaś cel umowy nie może być uznany za sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Zaznaczyć przy tym należy, że w orzecznictwie konsekwentnie wskazuje się, że nie może powoływać się na naruszenie zasad współżycia społecznego ten, kto sam je narusza (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 2013 r., sygn. akt II CSK 632/12, Lex nr 1353432). Tymczasem jak wynika z twierdzeń pozwanej i świadków zeznających w toku postępowania umowa sprzedaży miała na celu zabezpieczenie zobowiązań R. K. (1) wobec niektórych jego wierzycieli z pokrzywdzeniem pozostałych.
Wobec powyższych argumentów brak jest podstaw do uwzględnienia zarzutu naruszenia art. 58 § 2 k.c.
Przechodząc już do rozważenia kolejnych zarzutów apelacji, przypomnieć należy, że w obecnie obowiązującej procedurze cywilnej sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania (por. uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 31 stycznia 2008 r., o sygn. akt III CZP 49/07, Lex nr 341125).
W świetle powyższego za całkowicie chybiony uznać należy zarzut naruszenia przepisów postępowania - przepisów art. 227 k.p.c. w zw. z art. 207 § 3 i 7 k.p.c., którego skarżąca upatruje w zwrocie pisma pełnomocnika pozwanej z dnia 24 marca 2015 r. zawierającego wnioski dowodowe wraz z uzasadnieniem ich przeprowadzenia, które w ocenie skarżącej były dowodami istotnymi dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.
Z uwagi na względy procesowe zarzut ten nie może odnieść pożądanego skutku. Zwrócić należy bowiem uwagę, że przewodniczący zarządzeniem zwrócił pismo procesowe pozwanej zawierające wskazane w apelacji wnioski dowodowe. W takiej sytuacji skarżąca chcąc skutecznie zakwestionować powyższą decyzję procesową winna w postepowaniu apelacyjnym złożyć stosowny w tym zakresie wniosek o poddanie tego rozstrzygnięcia kontroli pośredniej, na podstawie art. 380 k.p.c., przy rozpatrywaniu apelacji. Warunkiem koniecznym przeprowadzenia oceny niezaskarżalnego postanowienia na podstawie art. 380 k.p.c. jest zamieszczenie w środku odwoławczym wniosku w tym przedmiocie. Przy czym jeżeli w sprawie występuje zawodowy pełnomocnik, wniosek powinien być sformułowany jednoznacznie, gdyż nie ma podstaw do przypisywania pismom wnoszonym przez takiego pełnomocnika treści wprost w tych pismach niewyrażonych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2008 r., II CZ 54/08, nie publ.). W przypadku braku takiego wniosku przeprowadzenie kontroli nie jest dopuszczalne.
W wywiedzionej apelacji pozwana w ogóle nie zawarła wniosku o zbadanie w trybie art. 380 k.p.c. prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji w zakresie zwrotu jej pisma procesowego.
Gdyby jednak nawet założyć, że w treści apelacji można było mimo wszystko dostrzec wniosek o kontrolę w trybie art. 380 k.p.c., to w ślad za tym wnioskiem winny być wskazane wnioski o przeprowadzenie postępowania dowodowego w podnoszonym w środku zaskarżenia zakresie. Bezsprzecznie w apelacji pozwanej wniosek taki nie został jednak sformułowany.
Z powyższych względów zarzut wywiedziony w punkcie 2 apelacji uznać należy za bezzasadny.
Nie mogły również odnieść skutku podnoszone w apelacji zarzuty błędu w ustaleniach faktycznych. Jeszcze raz podkreślić należy, że Sąd Apelacyjny może wziąć pod uwagę uchybienia procesowe popełnione przez Sąd pierwszej instancji jedynie na zarzut podniesiony w apelacji. Bez ich podniesienia zarzutów tych nie może rozważać, chociażby w jego ocenie miały one wpływ na wynik sprawy. Tak zakreślony zakres kognicji Sądu drugiej instancji ma istotne znacznie w rozpatrywanej sprawie bowiem powołane zarzuty błędu w ustaleniach faktycznych, dla swej skuteczności nie mogą ograniczać się jedynie do stwierdzenie o ich wadliwości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżąca powinna wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, niesłusznie im je przyznając (por. Sąd Najwyższy m.in. w orzeczeniach z dnia: 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, LEX nr 52753; 12 kwietnia 2001 r., II CKN 588/99, LEX nr 52347; 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136). Pamiętać przy tym należy, że błąd w ustaleniach faktycznych następuje, gdy zachodzi dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do której dochodzi sąd na skutek przeinaczenia dowodu oraz wszelkich wypadków wadliwości wynikających z naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Przy czym przepis ten byłby naruszony, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania. Tymczasem w apelacji sporządzonej przez profesjonalnego pełnomocnika zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie został w ogóle sformułowany. Także w uzasadnieniu apelacji brak jest argumentów jurydycznych wskazujących, że ocena określonych dowodów została przeprowadzona wadliwie.
W rozpatrywanej sprawie ma to ten skutek, że zarzut błędu w ustaleniach faktycznych oparty wyłącznie na przedstawionej w apelacji wersji zdarzeń, w oderwaniu od dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny dowodów, nie zmierza do wykazania, że dokonana w wyroku ocena materiału dowodowego, leżąca u podstaw ustaleń faktycznych, narusza zasady logicznego rozumowania, wiedzy czy doświadczenia życiowego.
Zważywszy na powyższe zwrócić należy uwagę, że skarżąca pomija, że Sąd pierwszej instancji czyniąc ustalenia faktyczne oparł się w tym zakresie na konkretnym materiale dowodowym, w tym dokumentach, zeznaniach stron oraz świadków. Przy czym już z zeznań R. K. (1) wynika, że wartość jego zobowiązań przekracza wartość jego środków finansowych i jeżeli by spłacił wszystkich wierzycieli to nie miałby z czego żyć (k. 442). Nadto świadek ten zeznał, że jego „sytuacja finansowa pogorszyła się na przełomie 2012 i 2013 roku na skutek nie oddania pieniędzy (k.444).
Niezależnie od powyższego podkreślić należy, że ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji dotyczące niewypłacalności dłużnika R. K. (1) są zasadne i znajdują odzwierciedlenie w zgromadzonym materiale dowodowym, które Sąd Okręgowy przeprowadził bardzo szczegółowo. Sąd pierwszej instancji wskazał w ustaleniach faktycznych, że na przełomie 2012 / 2013 roku dłużnik R. K. (1) zaczął mieć problemy finansowe, wobec czego wyzbywał się swojego majątku. (...) zaś wskazane przez pozwaną w toku postępowania jako wystarczające do zaspokojenia roszczenia powoda, mając na uwadze analizę ksiąg wieczystych tych nieruchomości, które obciążone są hipotekami do wartości znacznie przekraczającą wartość tych nieruchomości, nie dają możliwości zaspokojenia wierzytelności powoda. Powyższe okoliczności są wystarczające do uznania, że prowadzona wobec tych nieruchomości egzekucja byłaby w znacznym stopniu utrudniona i w istocie wątpliwe jest aby przyniosła pożądany efekt.
Sama też okoliczność, że R. K. (1) dysponuje wekslami, których uwierzytelnione odpisy złożyła do akt niniejszej sprawy pozwana nie mogą być okolicznością świadczącą o wypłacalności dłużnika. Słusznie bowiem w odpowiedzi na apelację powód podnosi, że dłużnik jest w posiadaniu wielu takich weksli, przy czym zostały one zabezpieczone w toku postepowania przygotowawczego przez prokuraturę, jako dowód przestępstwa z art. 286 k.k.
Wszystkie składniki majątkowe wskazywane przez pozwaną są zatem jedynie iluzoryczne i nie stanowią żadnej możliwości zaspokojenia się powoda.
W orzecznictwie podkreśla się przy tym, że zwolnienie się od zadośćuczynienia roszczeniu wierzyciela przez wskazanie mienia dłużnika będzie skuteczne tylko wtedy, gdy mienie to jest wystarczające do zaspokojenia wierzyciela, tj. jego wartość odpowiada korzyści majątkowej uzyskanej przez osobę trzecią i gdy mienie to może służyć zaspokojeniu wierzyciela. Dyrektywy funkcjonalne i systemowe prowadzą do wniosku, że w art. 533 in fine chodzi o wskazanie jedynie takiego mienia dłużnika, co do którego można - z najwyższym stopniem prawdopodobieństwa graniczącym z pewnością - przyjąć, że pozwoli na zaspokojenie wierzyciela. Nie chodzi więc o samą możliwość prowadzenia egzekucji z mienia dłużnika, której rezultat może okazać się w praktyce wątpliwy, lecz o uzyskanie przez wierzyciela realnego zaspokojenia z tego mienia (por. wyrok SN z 16 marca 2006 r., III CSK 8/2006, LexisNexis nr (...),).
Bezsporne jest natomiast, że do dnia wydania wyroku w sprawie dłużnik nie spełnił wymagalnego świadczenia, a egzekucja zasądzonego świadczenia okazała się bezskuteczna. Przy czym gdyby faktycznie dłużnik był tak majętny jak próbuje tego dowodzić pozwana w sprawie z pewnością uregulowałby swoje zobowiązania.
Nie można też zgodzić się z argumentacją apelującej, że gdyby egzekucja była dobrze prowadzona doszłoby do wyegzekwowania należności powoda. Podkreślenia wymaga, iż egzekucja była prowadzona przez podmiot wykwalifikowany w tej dziedzinie, zaś dłużnik nie wskazał Komornikowi majątku z którego była możliwa egzekucja. Wskazywany w pismach procesowych w niniejszej sprawie majątek, jak wyżej wskazano, był obciążony hipotekami. Biorąc zaś pod uwagę zasady kolejności zaspokajania wierzycieli w przypadku obciążenia nieruchomości hipoteką oraz wysokości tych obciążeń nie sposób odmówić racjonalności działań wierzyciela w zakresie nie podjęcia egzekucji z tych przedmiotów. Jest bowiem wysoce prawdopodobne z punktu widzenia zasad doświadczenia życiowego, że wierzyciel mimo podjęcia takiej egzekucji nie zaspokoiłby swojej wierzytelności a poniósłby koszty egzekucji. W zakresie zaś wierzytelności wekslowych dłużnika, jak słusznie wskazał Sąd pierwszej instancji, czemu pozwana w toku postępowania nie zaprzeczyła, pomijając prowadzone postepowanie przez prokuraturę, to część z tych wierzytelności dłużnika jest przedawniona, część sporna, a co do niektórych toczyły się postepowania sądowe, które skończyły się dla niego niekorzystnie.
Wskazać należy także, że w orzecznictwie przyjmuje się, że dłużnik staje się niewypłacalny wtedy, gdy co prawda zaspokojenie można uzyskać ale z dodatkowym, znacznym nakładem kosztów, czasu i ryzyka. W niniejszej sprawie dłużnik w okresie w którym nie regulował swoich bieżących zaległości podjął czynności, które doprowadziły do usunięcia z jego majątku między innymi spornych nieruchomości. W świetle poglądów orzecznictwa Sądu Najwyższego, które Sąd Apelacyjny podziela pokrzywdzenie wierzyciela powstaje na skutek takiego stanu majątku dłużnika, który powoduje nie tylko niemożność ale również utrudnienie lub odwleczenie zaspokojenia wierzyciela (por. wyrok SN z 22.03.2001 r., sygn. akt V CKN 280/00 oraz wyrok SN z 05.03.2008 r., sygn. akt V CSK 471/2007, wyrok SN z 14.02.2008 r., sygn. akt II CSK 503/07),por. wyrok SN z 28.11.2001 r., sygn. akt IV CKN 525/00, Biul. SN 2002/5/11). Z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie.
Nie sposób także przyjąć, że dłużnik dokonywał wskazanych czynności będąc nieświadomy, iż dokonuje ich z pokrzywdzeniem wierzycieli utrudniając im egzekucje wymagalnych wierzytelności. Świadomość jest stanem psychicznym, jej dowodzenie może nastąpić jedynie na podstawie analizy działań danej osoby. Działania te zostały udowodnione przez stronę powodową. Strona zaś pozwana nie wykazała, że podjęte przez dłużnika operacje majątkowe miały uzasadnienie gospodarcze, zaś zeznania R. K. (1) wskazują wyraźnie, że w sposób wybiórczy spełnia swoje zobowiązania, zaś transakcje sprzedaży nieruchomości pozwalają mu na zapewnienie przede wszystkim bytu swojego i swojej rodzinie. Na rozprawie w dniu 3 sierpnia 2015 r. zeznał on przy tym, że „nie mam pojęcia ile toczy się postępowań egzekucyjnych wobec mnie, nie interesuje mnie to. Staram się zaspokoić w pierwszej kolejności wierzycieli, którzy wykazali się cierpliwością w stosunku do mnie” (k. 446).
Z punktu widzenia zasad doświadczenia życiowego analiza stanu faktycznego a w szczególności dat powstania zadłużenia i podjętych czynności będących przedmiotem niniejszego procesu prowadzi do wniosku, że zamiarem dłużnika była ochrona majątku przed egzekucją długów. Podnoszone przez pozwaną twierdzenia, że R. K. (1) działał celem wywiązania się w przyszłości ze swego zobowiązania wobec małżonków K. nie zmienia oceny, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. Przepis art. 527 k.c. nie wymaga aby dłużnik działał z zamiarem bezpośrednim, a wystarczy ewentualnym. Dłużnik zaś wskazane czynności podjął w chwili kiedy nie regulował już zobowiązań w stosunku do powoda.
Wobec powyższego nie można podzielić zarzutów pozwanej, że R. K. (1) nie działał ze świadomością pokrzywdzenia swych wierzycieli dokonując fikcyjnej sprzedaży nieruchomości położonej w W..
Z tych względów Sąd Apelacyjny działając na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanej jako bezzasadną.
Na mocy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny zasądził od pozwanej (jako strony przegrywającej) na rzecz powoda kwotę 5.400 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego (wynagrodzenia pełnomocnika w oparciu o § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu).