Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 401/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 października 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel

Sędziowie:

SSA Anna Polak (spr.)

SSA Romana Mrotek

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 9 października 2012 r. w Szczecinie

sprawy A. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 15 marca 2012 r. sygn. akt VII U 1249/11

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 401/12

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 25 maja 2011 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. po rozpatrzeniu wniosku A. P. z 1 marca 2011 roku odmówił mu prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że ubezpieczony do dnia 1 stycznia 1999 roku nie udowodnił wymaganych ustawą 15 lat pracy w warunkach szczególnych. Organ rentowy wyjaśnił, że uznał wnioskodawcy 34 lata, 4 miesiące i 7 dni okresów składkowych oraz 9 miesięcy i 28 dni okresów nieskładkowych.

A. P., złożył odwołanie od przedmiotowej decyzji wnosząc o jej zmianę i przyznanie prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, W uzasadnieniu swojej decyzji odwołujący się wskazał, że organ rentowy błędnie nie uwzględnił okresu zatrudnienia w Morskiej Stoczni (...) i złożył wniosek o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków, którzy razem z nim pracowali i posiadają prawo do wcześniejszej emerytury. Przedłożył również zaświadczenie zakładu obsługi administracji (...) Urzędu Wojewódzkiego w S. z 24 września 2009 roku.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji. Ponadto, organ rentowy wskazał, że zeznania świadków nie mogły w postępowaniu przed organem rentowym stanowić w sprawie dowodu wykonywania przez niego pracy w warunkach szczególnych.

Wyrokiem z dnia 15 marca 2012 roku Sąd Okręgowy oddalił odwołanie A. P. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o prawo do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach. Swoje rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach prawnych

A. P. urodził się 14 października 1949 roku, zatem wiek 60 lat ukończył dnia 14 października 2009 roku. Na dzień 1 stycznia 1999 roku ubezpieczony udokumentował okres ubezpieczenia wynoszący ogółem 34 lata, 4 miesiące i 7 dni okresów składkowych oraz 9 miesięcy i 28 dni okresów nieskładkowych, tj. łącznie 35 lat, 2 miesiące i 5 dni okresów ubezpieczenia. A. P. zatrudniony był w Morskiej Stoczni (...) w S. w okresie od 3 września 1963 roku do 30 września 1978 roku w charakterze szkutnika - luminarza.

W dniu 3 września 1963 roku A. P. zawarł ze (...) Stocznią (...) w S. umowę o naukę zawodu szkutnika na okres do 3 września 1966 roku. Umowa ta opierała się o ustawę z 2 lipca 1958 roku o nauce zawodu, przyuczenia do określonej pracy i warunkach zatrudnienia młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu pracy, a także o postanowienia Układu Zbiorowego Pracy dla (...) Państwowego Terenowego (...). Nakładała ona na wnioskodawcę obowiązek wykonywania określonych czynności wg ustalonego przez stocznię programu oraz równoczesnego uczęszczania do szkoły zawodowej. Przewidywała również wynagrodzenie w wysokości 200 zł miesięcznie w pierwszym roku nauki oraz możliwość potrącenia wynagrodzenia za opuszczone bez usprawiedliwienia godziny zajęć w szkole lub pracy w 1/ 150 części. Przewidywanym następstwem ukończenia nauki zawodu i zdania egzaminu kwalifikacyjnego było przydzielenie pracownikowi stanowiska. Umowa ta nie określała wymiaru czasu pracy ucznia zawodu.

W czasie nauki w (...) Szkole Zawodowej (...) miał następujące przedmioty: język polski i rosyjski, historię, fizykę, matematykę, materiałoznawstwo, higienę, wychowanie fizyczne, technologię, rysunek zawodowy, maszynoznawstwo, elektrotechnikę, gospodarkę przedsiębiorstw i zajęcia warsztatowe. Nauka ww. przedmiotów odbywała się trzy razy w tygodniu. Przez pozostałe trzy dni tygodnia pracy (co drugi dzień) ubezpieczony przez 8 godzin dziennie uczył się zawodu szkutnika, wykonujcie pracę w Morskiej Stoczni (...) w S., W pierwszej klasie pracował przy budowie kajaków, w drugiej przy budowie małych łodzi, zaś w trzeciej w ramach praktyk pracował przy budowie jachtów produkowanych w stoczni.

Po zakończeniu nauki A. P. rozpoczął pracę w stoczni jako szkutnik. Zatrudniony został w pełnym wymiarze czasu pracy. Do jego obowiązków jako członka 5 bądź 6 - osobowej brygady należała praca przy budowie jachtów. Najpierw części drewniane do produkcji przenoszono z maszynowni na halę, gdzie były sklejane (szkodliwym klejem AG). Następnie w ten sam sposób postępowano z wyposażeniem jachtów, które było sklejane i lakierowane szkodliwymi substancjami, a następnie montowano całość jachtu. Kadłub dodatkowo malowano. W latach 70 rozpoczęto produkcję jachtów laminowanych, produkowanych z waty szklanej, uzbrajanej żywicami epoksydową i poliestrową. Wówczas A. P. (jako brygadzista) także uczestniczył we wszystkich etapach produkcji jachtów.

Ubezpieczony nie otrzymał z tytułu zatrudnienia w Stoczni świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych.

Razem z wnioskodawcą w (...) Stoczni (...), począwszy od 1 września 1964 roku pracował Z. B.. W okresie od 1 września 1964 roku do 1 września 1967 roku łączyła go ze stocznią umowa o naukę zawodu o analogicznej treści, jak umowa łącząca Stocznię z A. P.. Następnie, do 21 stycznia 1969 roku pracował jako szkutnik stażysta. Kolejno zatrudniony był w charakterze szkutnika w Morskiej Stoczni (...) od 11 listopada 1969 roku do 6 kwietnia 1986 roku oraz od 25 sierpnia 1988 roku do 31 marca 1990 roku oraz od 2 kwietnia 1990 roku do 31 grudnia 1991 roku w charakterze szkutnika -luminarza.

Z. B. w ramach praktycznej nauki zawodu wykonywał pracę w Morskiej Stoczni (...) w S. w takim samym wymiarze czasu, co A. P.. Po zakończeniu nauki, zatrudniony jako szkutnik (następnie luminarz) pracował razem z wnioskodawcą przy produkcji jachtów, uczestnicząc we wszystkich etapach ich budowy.

W dniu 31 grudnia 1991 roku Morska Stocznia (...) wystawiła Z. B. świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach, w którym potwierdzając zatrudnienie od 1 września 1964 roku do 21 stycznia 1969 roku oraz od 11 listopada 1969 roku do 6 kwietnia 1986 roku wskazała, że jako szkutnik zatrudniony był stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych przy pracy na jednostkach pełnomorskich w okresach od 1 września 1967 roku do 21 stycznia 1969 roku, od 11 listopada 1969 roku do 27 października 1970 roku oraz od 22 listopada 1971 roku do 6 kwietnia 1986 roku.

W okresie od 3 listopada 1973 roku do 1 maja 1990 roku oraz od 1 marca 1993 roku do 1 maja 2001 roku A. P. był członkiem Zrzeszenia (...) w S. i wykonywał w ramach prowadzonej działalności gospodarczej pracę taksówkarza. W okresie od 1 lipca 1991 roku do 18 sierpnia 1992 roku wnioskodawca prowadził działalność gospodarczą w zakresie handlu i usług stolarskich. Decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z 31 lipca 2001 roku przyznano A. P. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 lipca 2001 roku. Wniosek o emeryturę A. P. złożył w dniu 1 marca 2011 roku. Ubezpieczony nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego.

W oparciu o tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie A. P. nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd orzekający zaznaczył, że w przedmiotowej sprawie poza sporem pozostaje fakt, że ubezpieczony urodzony 14 października 1949 roku nie osiągnął wymaganego przepisem art. 24 ustawy z dnia 1 7 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2009r., nr 153, poz. 1227 ze zm.) wieku emerytalnego wynoszącego co najmniej 65 lat dla mężczyzn. Sąd pierwszej instancji wyjaśnił w swoich rozważaniach, że w powyższej ustawie zróżnicowane zostały warunki przechodzenia na emeryturę według kryterium urodzenia: dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 roku oraz dla ubezpieczonych urodzonych przed dniem. 1 stycznia 1949 roku oraz dla niektórych ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 roku, a przed dniem 1 stycznia 1969 roku.

Zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 46 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, prawo do emerytury na warunkach określonych w art. 29, 32, 33 i 39 przysługuje ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 roku a przed dniem 1 stycznia 1969 roku (w tym przedziale wiekowym mieści się wnioskodawca), jeżeli spełniają łącznie następujące warunki:

1.  nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa;

2.  warunki do uzyskania emerytury określone w tych przepisach spełnią do dnia 31 grudnia 2008 roku.

Z racji wprowadzonego obowiązku spełnienia wszystkich warunków do dnia 31 grudnia 2008 roku, w tym warunku ukończenia przez mężczyzn 60 roku życia, przepis ten (art. 46 ustawy emerytalno - rentowej) ma zastosowanie jedynie do kobiet.

Z kolei przepis art. 184 ustawy stanowi, że ubezpieczonemu urodzonemu po dniu 31 grudnia 1948 roku przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnął:

1.  okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz

2.  posiada okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura ta przysługuje pod warunkiem, nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie zgromadzonych środków na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem.

Za istotny uznać należy również przepis art. 32 ustawy, który stanowi, że ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949 roku, będącym, pracownikami, zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony w art. 27 pkt 1. Natomiast za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia.

Zgodnie natomiast z dalszym uregulowaniem wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym wyżej przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych (ust. 4 art. 32). Oznacza to, że na potrzeby niniejszej ustawy pracami wykonywanymi w szczególnych warunkach są - bez względu na status własnościowy pracodawcy - nadal prace wymienione w §4-8a rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. 1983r., nr 8, poz. 43 ze zm.), mimo, iż przedmiotowe rozporządzenie zostało wydane w oparciu o art. 55 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 roku o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 40, poz. 267), która z kolei została uchylona z dniem 1 stycznia 1999 roku przez art. 195 pkt 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Zgodnie z treścią rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. nr 8, poz. 43 ze zm.), okresami pracy uzasadniającymi prawo do wcześniejszej emerytury są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: 1) osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn; 2) ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. W Dziale III wykazu A (pkt 90) ww. rozporządzenia za wykonywanie pracy w warunkach szczególnych uznano prace wykonywane bezpośrednio przy budowie i remoncie statków na stanowiskach znajdujących się na tych statkach, pochylniach, dokach i przy nabrzeżach.

Sąd pierwszej instancji rozpoznając niniejszą sprawę miał głównie na uwadze okoliczność, iż przedmiotem sporu w sprawie o wcześniejszą emeryturę na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 roku, nr 8, poz. 43 ze zm.) jest uprawnienie do tego świadczenia z uwagi na warunki pracy, co oznacza, konieczność poczynienia ustaleń dotyczących rodzaju i wymiaru zatrudnienia w warunkach szczególnych. Dodatkowo wskazał na §2 ust. 1 rozporządzenia, zgodnie z którym okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Okresy pracy, o których mowa w ust. 1, stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia, lub w świadectwie pracy. W świetle §2 ust. 2 rozporządzenia zakład pracy wydaje zaświadczenie o zatrudnieniu w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wyłącznie na podstawie posiadanej dokumentacji.

Sąd Okręgowy zaznaczył również, iż zgodnie z utrwalonym poglądem judykatury - „w świetle §2 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent inwalidzkich dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 roku, nr 8, poz. 43) zakład pracy wydaje zaświadczenie o zatrudnieniu w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wyłącznie na podstawie posiadanej dokumentacji, natomiast w sądowym postępowaniu odwoławczym możliwe jest ustalenie tych okresów także w oparciu o inne dowody" - tak uchwała Sądu Najwyższego - Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 21 września 1984 roku, III UZP 48/84, oraz uchwała Sądu Najwyższego - Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia, 10 marca 1984 roku, III UZP 6/84 - gdzie Sąd Najwyższy stwierdził, że „okresy zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przewidziane rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent inwalidzkich dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 roku, nr 8, poz. 43) mogą być ustalane w postępowaniu odwoławczym także innymi środkami dowodowymi niż dowód z zaświadczenia zakładu pracy".

Dalej przechodząc do oceny poczynionych przez siebie ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy stwierdził, że niewątpliwie ubezpieczony spełnił warunek 25-letniego okresu składkowego i nieskładkowego przed 1 stycznia 1999 roku, a także fakt nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego, a także w dniu wydania zaskarżonej decyzji osiągnął wiek 60 lat. Organ rentowy stał jednak na stanowisku, że ubezpieczony nie legitymuje się stażem pracy w warunkach szczególnych - nie uwzględnił wnioskodawcy żadnych okresów pracy w warunkach szczególnych.

Z przedstawionego przez ubezpieczonego świadectwa pracy sporządzonego 30 września 1978 roku jednoznacznie wynika okres jego zatrudnienia w Morskiej Stoczni (...) w S. od 3 września 1963 roku do 30 września 1978 roku, tj. przez 15 lat i 28 dni.

Okres ten (pod warunkiem uznania go w pełni za okres wykonywania pracy w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy) byłby zatem wystarczający dla- spełnienia przez wnioskodawcę ustawowego warunku co najmniej 15 - letniego stażu pracy w warunkach szczególnych przypadającego przed dniem 1 stycznia 1999 roku. Na podstawie przedłożonych dokumentów (akt osobowych ubezpieczonego) Sąd orzekający ustalił również, że w okresie do 3 września 1966 roku w ramach przedmiotowego zatrudnienia A. P. odbywał naukę zawodu szkutnika.

Wobec powyższego, istotne dla rozstrzygnięcia o zasadności żądania wnioskodawcy było ustalenie zarówno tego, czy jako szkutnik wykonywał on stale i w pełnym wymiarze czasu pracę w warunkach szczególnych przy budowie i remoncie statków na stanowiskach znajdujących się na tych statkach, pochylniach, dokach i przy nabrzeżach, jak również czy takie wymagania spełniała również jego praca w trakcie nauki zawodu w latach 1963 - 1966. Jak słusznie zauważył bowiem organ rentowy, bez uwzględnienia okresu nauki zawodu do stażu pracy w warunkach szczególnych, A. P. nie spełniał warunku 15 - letniego stażu pracy w warunkach szczególnych. Żaden inny okres jego pracy nie miał bowiem charakteru pracy w warunkach szczególnych (wnioskodawca pracował potem tylko jako taksówkarz) i nie miał wpływu na spełnienie przez ubezpieczonego powyższego warunku.

Odnośnie samego okresu zatrudnienia ubezpieczonego w Morskiej Stoczni (...) w S. Sąd Okręgowy podobnie jak organ rentowy nie miały wątpliwości, przyjmując za świadectwem pracy z 30 września 1978 roku, że pracę szkutnika - luminarza w tym zakładzie pracy wykonywał on od 3 września 1963 roku do 30 września 1978 roku. Niewątpliwie również, w świetle braku adnotacji w miejscu, w którym, druk świadectwa pracy przewiduje podanie wymiaru czasu pracy w przypadku zatrudnienia w niepełnym wymiarze czasu pracy, pracę szkutnika A. P. wykonywał w pełnym wymiarze czasu pracy.

Ustalając zakres obowiązków wykonywanych przez wnioskodawcę, miejsce wykonywania tych obowiązków oraz charakter pracy ubezpieczonego Sąd Okręgowy dopuścił dowód z przesłuchania świadków Z. B. i H. C. oraz dowód z przesłuchania wnioskodawcy. H. C., który rozpoczął pracę w Stoczni jako stażysta (bez uczęszczania do szkoły zawodowej). W 1965 roku, w latach 70 - tych był podwładnym A. P., który przywoził mu elementy wyposażenia do polakierowania, a następnie je zabierał i montował na budowanej jednostce. Według świadka wnioskodawca miał przy tym styczność z żywicami, ketonoksem, żelkotem, których ulatniające się opary były bardzo szkodliwe. Opisał również brak przestrzegania przepisów bhp i używanie masek jedynie w okresach kontroli. W powyższym zakresie zeznania świadka zdaniem Sądu pierwszej instancji były zgodne z zeznaniami drugiego świadka oraz ubezpieczonego. Natomiast dodatki szkodliwe, które wg świadka zostały uwzględnione w rubryce 9 listy płac za 1977 rok (oznaczone jako „R") nie były ujęte we wszystkich listach płac za lata poprzednie i nie sposób na podstawie tych zapisów ustalić, że wypłacane ubezpieczonemu należności miały właśnie charakter dodatku za pracę w szkodliwych warunkach.

Na podstawie zeznań Z. B. oraz ubezpieczonego Sąd Okręgowy ustalił natomiast, że praca w stoczni odbywała się w 5-6 osobowych brygadach, których zmieniający się pracownicy najpierw wycinali potrzebne do budowy statków części, potem przenosili je na halę produkcyjną, gdzie były sklejane (szkodliwym klejem AG) warstwa po warstwie. Po wykonaniu kadłuba produkowano w podobny sposób wyposażenie statku, korzystając przy tym zarówno ze szkodliwych klejów, jak i lakierów. Podobnie prace wykonywano po wprowadzeniu w latach 70 techniki produkcji jachtów z laminatów (waty szklanej), uzbrajanych żywicami epoksydową i poliestrową. Powyższe ustalenia, w połączeniu z faktem wykonywania pracy w pełnym wymiarze czasu pracy pozwalają na przyjęcie, że po 3 września 1966 roku A. P. pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych przy budowie statków na stanowiskach znajdujących się na tych statkach, co oznacza spełnienie wymagań określonych w poz. 90 dziale III wykazu A.

Za wiarygodne Sąd orzekający uznał także zeznania Z. B. dotyczące sposobu organizacji nauki zawodu w czasie uczęszczania do (...) Szkoły Zawodowej, którą świadek rozpoczął rok później niż wnioskodawca. Wedle jego zeznań, nauka i praca następowały naprzemiennie - co drugi dzień, po 8 godzin dziennie. Zdobywanie nowych umiejętności praktycznych następowało najpierw przy budowie kajaków (I rok), potem mniejszych łodzi (II rok), a następnie przy budowie jachtów na hali (III rok), gdzie wykonywano tego samego rodzaju prace co później, po skończeniu nauki w szkole.

Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do tego, by odmówić wiarygodności zeznaniom tego świadka, jako że opisywał on tylko takie okoliczności, o których miał wiedzę uzyskaną naocznie. Nadto, zeznania te zostały potwierdzone również przez samego wnioskodawcę, który przyznał, że trzy dni w tygodniu miał zajęcia teoretyczne, a trzy dni pracował przy produkcji w ramach praktyk. Dodatkowo wskazał on, że do obsługi maszyn uczniowie kierowani byli dopiero w III klasie, a wcześniej również wykonywali pracę w warunkach szkodliwych, za którą wynagrodzenie otrzymywał w zakładzie pracy. Zarówno do wiarygodności powyższych danych, jak również co do tego, że jako samodzielny pracownik otrzymywał łódkę i jacht do wykonania, Sąd nie miał żadnych wątpliwości.

Sąd I instancji oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy zwrócił uwagę na fakt, że w aktach osobowych ubezpieczonego brak jest list płac za lata 1963 - 1966 (do końca sierpnia), co wskazuje na to, że z racji charakteru zatrudnienia ubezpieczonego jako ucznia, nie był on uznany za pracownika stoczni. Powyższe znajduje swoje potwierdzenie także w zeznaniach ubezpieczonego oraz świadka Z. B., którzy zgodnie wskazywali, że prace warsztatowe (praktyczna nauka zawodu szkutnika) odbywały się jedynie przez trzy z sześciu dni w tygodniu. W pozostałym zaś czasie odbywała się zwykła nauka szkolna.

Powyższe ustalenia zdaniem Sądu pierwszej instancji nie pozwalały na uznanie okresu nauki zawodu od 3 września 1963 roku do 3 września 1966 roku za wykonywanie przez A. P. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych. Zgadzając się z ubezpieczonym co do tego, że pracując trzy dni w tygodniu także miał kontakt ze szkodliwymi oparami substancji używanych do produkcji statków, Sąd podkreślił, że praca taka nie miała charakteru pracy w warunkach szkodliwych wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w rozumieniu przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 roku. Sąd orzekający podkreślił, że prawo do emerytury w wieku niższym od powszechnego z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest ściśle związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy. Praca świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd osoba, która ją wykonywała ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Prawo to stanowi przywilej i odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 27 ustawy z 1998 roku o emeryturach i rentach z FUS, a zatem regulujące je przepisy należy wykładać w sposób gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo (tak wyrok Sądu Najwyższego z 8 czerwca 2011 roku, I UK 393/10, publ. LEK nr (...)).

W ocenie Sądu Okręgowego o zasadności zastosowania odstępstwa względem A. P. nie można mówić. Przekonuje o tym m.in. treść świadectwa, wykonywania pracy w szczególnych warunkach wystawiona przez Morską Stocznię (...) w S. dnia 31 grudnia 1991 roku Z. B.. Wskazano w nim, że zatrudniony był on w tym zakładzie od 1 września 1964 roku do 6 kwietnia 1986 roku, jednak jako okres pracy w warunkach szczególnych (wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy) były pracodawca wskazał jedynie okres pracy od 1 września 1967 roku. Data ta wskazuje na to, że pracodawca nie uznawał trzyletniego okresu nauki zawodu za pracę w warunkach szczególnych, jako wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Jak podkreślił Sąd Okręgowy prawidłowość tego rozumowania pracodawcy ubezpieczonego potwierdzają także dwa wyroki Sądu Najwyższego wydane w sprawach bardzo zbliżonych do sytuacji, w której znalazł się wnioskodawca. I tak, w wyroku z 20 stycznia 2011 roku, II UK 169/10, publ. LEK nr 786387 Sąd Najwyższy wskazał, że okres nauki zawodu odbywanej przed dniem 1 stycznia 1975 roku w ramach umowy zawartej na podstawie przepisów ustawy z dnia 2 lipca 1958 roku o nauce zawodu, przyuczeniu do określonej pracy i warunkach zatrudniania młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu pracy był w rozumieniu prawa ubezpieczeń społecznych okresem zatrudnienia w ramach stosunku pracy. Nie jest to jednak wystarczające do uznania tych okresów za okresy wykonywania pracy w szczególnych warunkach w myśl § 2 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr. 8, poz. 43 ze zm.). W uzasadnieniu tego orzeczenia, jak również w wyroku z dnia 24 kwietnia 2009 roku, II UK 334/08, OSNP 2010 nr 23-24, poz. 294), w których rozpatrywano kwestię uznania za pracę w warunkach szczególnych okresu nauki zawodu opartej o treść przepisów ustawy z dnia 2 lipca 1958 roku o nauce zawodu, przyuczaniu do określonej pracy i warunkach zatrudniania młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu pracy (Dz. U. Nr 45, poz. 226) wyjaśniono, iż okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na warunkach przewidzianych rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku są okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Stałe wykonywanie pracy w warunkach szczególnych jest rozumiane w orzecznictwie Sądu Najwyższego jako wypełnianie pełnego wymiaru czasu pracy na zajmowanym stanowisku pracy, gdyż nie jest dopuszczalne uwzględnianie do okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowego miaru czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika (por. np. wyrok z dnia 4 czerwca 2008 r., II UK 306/07, OSNP 2009 nr 21-22, poz. 290). Wyjątek mogą tu stanowić krótkotrwałe, konieczne szkolenia pracownika, zwłaszcza wstępne (wyrok z dnia 22 stycznia 2008 r., I UK 210/07, OSNP 2009 nr 5-6, poz. 75).

Wobec powyższego Sąd Okręgowy uznał, że jeżeli na stanowisku pracy ucznia nauki zawodu przewidziana była norma czasu pracy w liczbie 8 godzin dziennie i 24 godzin tygodniowo (trzy dni w sześciodniowym tygodniu pracy po 8 godzin dziennie), to praca wykonywana w takim rozmiarze wykonywana była w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na tym stanowisku, tylko ze względu na postanowienia art. 13 ust. 3 ustawy z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu. Przepis ten odnoszący się do sytuacji określonych w art. 12 tej ustawy, zgodnie z którym młodociani przyjęci do pracy byli obowiązani do dokształcania się w celu ukończenia pełnej szkoły podstawowej lub do dokształcania się zawodowego lub ogólnokształcącego (ust. 2), natomiast młodociani zatrudnieni w celu nauki zawodu obowiązani byli do dokształcania się w zakresie obranego zawodu (ust. 3) - stanowił, że do czasu pracy młodocianych wlicza się czas dokształcania bez względu na to, czy nauka odbywa się w godzinach pracy, czy poza godzinami pracy, jednakże w wymiarze nie większym niż 18 godzin tygodniowo. Dokształcanie w rozumieniu art. 12 ustawy o nauce zawodu oznaczało zajęcia teoretyczne w warunkach szkolnych i w takich też zajęciach - co w świetle znajdującego się w aktach osobowych wnioskodawcy świadectwa ukończenia zasadniczej szkoły zawodowej było w ocenie Sądu I instancji niewątpliwe - uczestniczył także A. P.. Sąd Okręgowy, uznał zatem, że „przewidziana w obowiązujących przepisach dla danego stanowiska - ze względu na charakter zatrudnienia lub związane z nim warunki - norma czasu pracy w rozmiarze odbiegającym od powszechnie obowiązującego, stanowiła pełny wymiar czasu pracy nie można bowiem pominąć koniunktywnego wymagania wykonywania pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przewidzianym dla stanowiska, na którym takie warunki występowały. Ze względu na połączenie nauki zawodu z obowiązkiem dokształcania się w zasadniczej szkole zawodowej, okres ten nie stanowił okresu pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej na zasadach określonych w § 2 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., gdyż z założenia uczeń przyuczany do wykonywania określonych w art. 32 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach, pracy o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagającej wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia, nie mógł ich wykonywać i faktycznie nie wykonywał stałe i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Reasumując swoje rozważania Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że okresu nauki zawodu A. P. od 3 września 1963 roku do 3 września 1966 roku nie może zostać wliczony do stażu pracy w warunkach szczególnych. Nieuwzględnienie powyższego, trzyletniego okresu przy ustalaniu spełnienia ustawowego warunku 15 - letniego okresu pracy w warunkach szczególnych oznacza, że A. P. nie spełnił ww. warunku przyznania prawa do tzw. wcześniejszej emerytury. Staż pracy w warunkach szczególnych, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w Morskiej Stoczni (...) w S. wyniósł w przypadku wnioskodawcy zaledwie 12 lat i 28 dni, zamiast wymaganych ustawą 15 lat. Na okoliczność wykonywania pracy w warunkach szczególnych w innych okresach pracy zawodowej A. P. nie przedłożył zaś żadnych innych dowodów.

Podsumowując, mimo spełnienia przez A. P. zarówno warunku ukończenia 60 roku życia, jak i ponad 25 - letniego stażu pracy na dzień 1 stycznia 1999 roku, A. P. nie spełnił innego koniecznego warunku przyznania mu prawa do wcześniejszej emerytury, tj, warunku 15 - letniego okresu stażu pracy w warunkach szczególnych

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie wnioskodawcy jako bezzasadne.

Z rozstrzygnięcie Sądu I instancji nie zgodził się ubezpieczony A. P., wniósł apelację, w której domaga się zmiany wyroku Sądu Okręgowego przez przyznanie mu prawa do wcześniejszej emerytury. Uważa, że przepracował 15 lat w warunkach szkodliwych. Podnosi, że Sąd rozpoznający jego sprawę powinien zaliczyć do pracy w szczególnych warunkach okres nauki zawodu. Nie podziela stanowiska sądu, że nauki zawodu nie zalicza się do stażu pracy w szkodliwych warunkach. Organ rentowy w odpowiedzi na apelację wniósł o oddalenie apelacji A. P., podnosząc, że rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego jest trafne, bowiem ubezpieczony nie wykazał 15 – letniego okresu pracy w szczególnych warunkach.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Apelacja ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy zebrał w sprawie pełny materiał dowodowy, który poddał wnikliwej i wszechstronnej ocenie prawnej. Sąd Apelacyjny przyjął ustalenia Sądu pierwszej instancji za własne podzielił również interpretację przepisów prawa dokonaną przez Sąd I instancji i mających zastosowanie do ustalonego przez Sąd Okręgowy stanu faktycznego w niniejszej sprawie.

Z ustaleń faktycznych poczynionych w sprawie wynika, że A. P. spełnił warunek posiadania 25- letniego okresu składkowego i nieskładkowego przed 1 stycznia 1999 roku, w dniu wydania zaskarżonej decyzji osiągnął wiek 60 lat, nie przystąpił do Otwartego Funduszu Emerytalnego. Sporny pozostał fakt posiadania przez ubezpieczonego 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych gdyż organ rentowy nie uwzględnił ubezpieczonemu żadnych okresów pracy w Stoczni (...) jako pracy w warunkach szczególnych. W szczególności sporny pozostał okres zatrudnienia w Morskiej Stoczni (...) w S. od 3 września 1963 roku do 3 września 1966 roku, w którym to okresie ubezpieczony pracował i pobierał naukę w zawodzie szkutniczym uczęszczając do szkoły zawodowej. Odliczenie bowiem tego okresu od 15 -letniego stażu pracy w szczególnych warunkach nie daje ubezpieczonemu prawa do wcześniejszej emerytury.

Sąd Apelacyjny podzielił rozważania prawne Sądu I instancji wyrażone w motywach uzasadnienia sporządzonego do zaskarżonego wyroku – w oparciu o które Sąd pierwszej instancji nie zaliczył do stażu pracy w szczególnych warunkach okresu pracy i nauki od 3 września 1963 roku do 3 września 1966 roku.

Dodatkowo Sąd Apelacyjny podnosi, że w okresie którego dotyczy spór zatrudnienie młodocianych przyuczających się do zawodu odbywało się na podstawie ustawy z dnia 2 lipca 1958 roku o nauce zawodu, przyuczaniu do określonej pracy i warunkach zatrudnienia młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu (Dz. U. Nr 45, poz. 226 z póź. zm.). Zgodnie z tą ustawą za młodocianego uważano osoby, które ukończyły 14 lat, a nie ukończyły 18 roku życia, od 21 lipca 1961 roku – na mocy art. 45 ustawy z dnia 15 lipca 1961 roku o rozwoju oświaty i wychowywania ( Dz. U. Nr 32 poz. 160) – podwyższono tę granicę wieku do 15 lat. Z treści art. 12 ust. 3 ustawy z dnia 2 lipca 1958 roku, wynika że młodociani zatrudnieni w celu nauki zawodu obowiązani są do dokształcania się w zakresie obranego zawodu. Zgodnie zaś z art. 13 cytowanej ustawy czas pracy młodocianych w wieku od lat 15 do 16 wynosi 6 godzin na dobę i 36 godzin tygodniowo. Z kolei ust. 2 tego przepisu stanowi, że młodocianych w wieku powyżej lat 16 obowiązuje normalny czas pracy stosowany w zakładzie pracy, kolejny ust. 3 stanowił, że do czasu pracy młodocianych (ust 1 i 2) zalicza się czas dokształcania określonego 12 ust. 3 i 3 bez względu na to czy, nauka odbywa się w godzinach pracy czy poza godzinami pracy, jednakże w wymiarze nie większym niż 18 godzin tygodniowo. Przytoczone przepisy wskazują zatem jednoznacznie, że młodociani wykonujący pracę w ramach nauki zawodu, poza wykonywaniem czynności praktycznych, związanych z przyuczeniem się do określonego zawodu, zobligowani byli do dokształcania się teoretycznego, które musiało zostać wliczone do czasu pracy młodocianego. To z kolei wyklucza założenia aby młodociany zatrudniony w celu nauki zawodu wykonywał pracę w warunkach szczególnych stale, nieprzerwanie i w pełnym wymiarze czasu (§ 2 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach w szczególnym charakterze). Należy także podkreślić, że warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku, stale tj. ciągle wykonuje pracę w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze i nie wykonuje w tym czasie innych czynności nie związanych z faktycznym wykonywaniem pracy na tym stanowisku, w tym przez odbywanie szkolenia teoretycznego. Szkolenie także nie wiąże się bowiem z czynnikami szkodliwymi, jakie występują przy wykonywaniu pracy określonej w wykazie prac szkodliwych lub w warunkach szczególnych. Skoro zebrany w sprawie materiał dowodowy wykazał, że w okresie od 3 września 1963 roku do 3 września 1966 roku ubezpieczony odbywał naukę zawodu, to w świetle powyżej powołanych przepisów wykluczone jest aby w tym samym czasie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, pracę w warunkach szczególnych.

Ubezpieczony zdaniem Sądu Apelacyjnego nie wykazał w toczącym się postępowaniu, aby w spornym okresie wykonywał stale i w pełnym wymiarze wykonywał pracę szkutnika, przede wszystkim w jego aktach osobowych brak jest świadectwa pracy potwierdzającego wykonywanie takiej pracy. Brak również potwierdzenia okresu nauki zawodu w świadectwie pracy wydanym świadkowi B.. Z zeznań świadka B. wynika, że ubezpieczony odbywał w stoczni praktyki, a naukę odbywał w szkole przyzakładowej „co drugi dzień była szkoła i co drugi dzień praktyki”. Jak zeznał sam ubezpieczony trzy dni pracował na produkcji jako uczeń, a trzy dni miał zajęcia teoretyczne w szkole. Powyższe dowodzi także, że ubezpieczony nie mógł stale i w pełnym wymiarze wykonywać w powyższym okresie pracy na stanowisku szkutnika.

W tym stanie rzeczy należało przyjąć, że na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego słusznie postąpił Sąd Okręgowy nie zaliczając ubezpieczonemu okresu nauki zawodu od 3 września 1963 roku do 3 września 1966 roku jako wykonywanej stale i w pełnym wymiarze w warunkach szczególnych. Nieuwzględnienie powyższego trzyletniego okresu przy ustalaniu spełnienia ustawowego warunku 15- letniego okresu pracy w szczególnych warunkach oznacza, że ubezpieczony nie spełnił wszystkich przesłanek do przyznania mu prawa tzw. wcześniejszej emerytury.

Z tych też wszystkich względów apelację ubezpieczonego należało oddalić, o czym orzeczono na podstawie art. 385 k.p.c.

SSA Romana Mrotek SSA Zofia Rybicka – Szkibiel SSA Anna Polak