Sygn. akt III KK 148/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 października 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Tomasz Artymiuk (przewodniczący)
SSN Barbara Skoczkowska
SSA del. do SN Jerzy Skorupka (sprawozdawca)
Protokolant Jolanta Włostowska
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Jerzego Engelkinga
w sprawie R. J. i B. S. skazanych z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. w zw. z
art. 33 § 1, 2 i 3 k.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 2 października 2015 r.,
kasacji, wniesionych przez obrońców skazanych
od wyroku Sądu Okręgowego w G.
z dnia 21 października 2014 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w W. z dnia 3 czerwca 2013 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje do
ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w G.,
2. zarządza zwrot R. J. i B. S. uiszczonych opłat od kasacji w
kwotach po 450 (czterysta pięćdziesiąt) złotych.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w W. wyrokiem z dnia 3.06.2013 r., uznał B. S. za winnego
popełnienia czynów, zarzucanych mu w punktach od I do XII aktu oskarżenia, z tym
2
ustaleniem, że czynu zarzucanego w punkcie VI aktu oskarżenia B. S. dopuścił się
w ten sposób, że w dniu 19 listopada 2008 roku w O. z pokoju hotelu „E.”, działając
wspólnie i w porozumieniu z R. J., po uprzednim pokonaniu zamka drzwi
wejściowych w nieustalony sposób, zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w
kwocie 2.300 zł na szkodę firmy P. sp. z o.o. oraz pieniądze w kwocie 700 zł na
szkodę J. M., który zakwalifikował z art. 279 § 1 KK, tak samo jak czyny zarzucone
w punktach od I do V oraz od VII do XII aktu oskarżenia, z tym ustaleniem, że
czyny te stanowią ciąg przestępstw z art. 91 § 1 KK i za to wymierzył mu karę 4 lat
pozbawienia wolności oraz karę 200 stawek dziennych po 20 zł każda stawka. B. S.
sąd uznał także za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie XIII aktu
oskarżenia, kwalifikując go z art. 286§ 1 KK w zb. z art. 270 § 1 KK w zw. z art. 11
§ 2 KK i za to skazał go na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto, B. S.
sąd uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie XIV aktu
oskarżenia, kwalifikując go z art. 280 § 1 KK i za to skazał go na karę 3 lat
pozbawienia wolności, wymierzając mu na podstawie art. 85 KK, art. 86 § 1 KK, art.
91 § 2 KK karę łączną w wymiarze 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Tym
samym wyrokiem sąd uznał R. J. za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu
w punktach od I do XII aktu oskarżenia, z tym ustaleniem, że czynu zarzucanego w
punkcie VI aktu oskarżenia R. J. dopuścił się w ten sposób, że w dniu 19 listopada
2008 roku w O. z pokoju hotelu „E.”, działając wspólnie i w porozumieniu z B. S., po
uprzednim pokonaniu zamka drzwi wejściowych w nieustalony sposób, zabrał w
celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 2.300 zł na szkodę firmy P. sp. z o.o.
oraz pieniądze w kwocie 700 zł na szkodę J. M., przy czym czynu tego dopuścił się
w warunkach powrotu do przestępstwa opisanego w punkcie 1 aktu oskarżenia,
kwalifikując go z art. 279 § 1 KK w zw. z art. 64§1 KK, tak samo jak czyny
zarzucone w punktach od I do V oraz od VII do XII aktu oskarżenia, z tym
ustaleniem, że stanowią one ciąg przestępstw z art. 91 § 1 KK i za to wymierzył mu
karę 5 lat pozbawienia wolności oraz karę 200 stawek dziennych po 20 zł każda
stawka. R. J. sąd uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie
XV aktu oskarżenia, tj. przestępstwa z art. 270 § 1 KK i za to skazał go na karę 8
miesięcy pozbawienia wolności, wymierzając mu na podstawie art. 85 KK, art. 86 §
1 KK, art. 91 § 2 KK karę łączną w wymiarze 5 lat i 3 miesięcy pozbawienia
3
wolności. Ponadto, na podstawie art. 46 § 1 KK sąd orzekł od B. S. i R. J.
obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę przez każdego z nich na rzecz P. I
sp. z o.o.- kwoty 1150 zł oraz J.M. kwoty 350 zł. Poza tym, sąd rozstrzygnął o
przepadku dowodów rzeczowych oraz kosztów postępowania.
Od tego wyroku apelację złożyli obrońcy oskarżonych. Obrońca B. S.
zaskarżył wyrok w zakresie punktów I, IV, VIII i XI zarzucając:
1. obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść orzeczenia, a
mianowicie:
art. 4 KPK w zw. z art. 6 KPK poprzez naruszenie zasady
obiektywizmu wyrażająca się w nieuwzględnieniu okoliczności
przemawiających na korzyść oskarżonego, przede wszystkim jego
wyjaśnień, opinii daktyloskopijnej z 13.11.2009 r. oraz opinii z badań
mechanoskopijnych, a nadto przez oddalenie na rozprawie w dniu
5.06.2012 r. wniosku o przeprowadzenie przez biegłego
eksperymentu mechanoskopijnego przy użyciu zabezpieczonych u
oskarżonego scyzoryka i śrubokrętu,
art. 5 KPK w zw. z art. 92 KPK przez jednostronną i niekorzystną dla
oskarżonego ocenę i interpretację materiału dowodowego,
art. 7 KPK przez dowolność w ocenie poszczególnych dowodów,
przede wszystkim opinii z badań mechanoskopijnych i
daktyloskopijnych, z pominięciem zasad prawidłowego rozumowania
oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, przekroczenie
granic swobodnej oceny dowodów polegającą na obdarzeniu przez
sąd wiarygodnością poszlak dla zasadniczych ustaleń, co do faktu
głównego, gdy te ustalenia mogą być podważone przez jakąkolwiek
inną wersję, a całokształt zebranego materiału dowodowego nie
pozwala innej wersji wykluczyć, co w konsekwencji nie pozwala na
przypisanie oskarżonemu czynów zarzuconych mu w punktach I-XII
aktu oskarżenia,
art. 410 KPK przez nieuwzględnienie przy wyrokowaniu całokształtu
okoliczności ujawnionych na rozprawie oraz pominięcie bez
dostatecznego rozważenia i uzasadnienia w pisemnych motywach
4
wyroku okoliczności przemawiających na niekorzyść i korzyść
oskarżonego,
2. błąd w ustaleniach faktycznych mogący mieć wpływ na treść wydanego
wyroku, polegający na przyjęciu, że zebrany w sprawie materiał dowodowy
pozwala na przypisanie oskarżonemu przestępstw opisanych w punktach I-
XII aktu oskarżenia, gdy prawidłowa analiza tego materiału prowadzi do
wniosku przeciwnego,
3. odnośnie do punktu III – rażącą niewspółmierność kary 3 lat pozbawienia
wolności wymierzonej za czyn z art. 280§1 KK, gdy współsprawcy
odpowiadający przed Sądem Rejonowym w E. skazani zostali na kary po 2
lata pozbawienia wolności.
Obrońca oskarżonego R. J. zaskarżył wyrok w całości, zarzucając:
1. obrazę prawa materialnego, tj. art. 270§1 KK przez bezpodstawne uznanie
oskarżonego za winnego przerobienia dowodu osobistego, pomimo braku
dowodów potwierdzających ten fakt,
2. obrazę przepisów postępowania, która miała istotny wpływ na treść
zaskarżonego orzeczenia, tj. art. 5 KPK w zw. z art. 92 KPK w zb. z art. 410
KPK polegającą na jednostronnej i niekorzystnej dla oskarżonego ocenie i
interpretacji materiału dowodowego,
3. obrazę przepisów postępowania, która miała istotny wpływ na treść
zaskarżonego orzeczenia, tj. art. 4 KPK w zw. z art. 6 KPK poprzez
oddalenie podczas rozprawy w dniu 5.06.2012 r. wniosku o przeprowadzenie
przez biegłego eksperymentu mechanoskopijnego przy użyciu
zabezpieczonych u oskarżonego scyzoryka i śrubokrętu,
4. obrazę przepisów postępowania, która miała istotny wpływ na treść
zaskarżonego orzeczenia, tj. art. 6 KPK w zw. z art. 74§1 KPK w zw. z art.
386§1 KPK poprzez wyartykułowanie na s. 19 uzasadnienia wyroku, że
„całkowicie niewiarygodne wyjaśnienia złożył oskarżony R. J. na rozprawie w
dniu 31.08.2010 r. Sąd zważył, że oskarżony po wcześniejszym zapoznaniu
się z aktami dokonał wartościowania zgromadzonego materiału
dowodowego pod kątem jego przydatności do swojej obrony w
przedmiotowej sprawie”,
5
5. obrazę przepisów postępowania, która miała istotny wpływ na treść
zaskarżonego orzeczenia, tj. art. 5§2 KPK w zw. z art. 7 KPK przez
przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegającą na obdarzeniu
wiarygodnością poszlak, gdy te ustalenia mogą zostać podważone przez
inną wersję zdarzenia, a całokształt materiału dowodowego w sprawie nie
pozwala innej wersji wykluczyć, co w konsekwencji nie pozwala na
przypisanie oskarżonemu czynów zarzuconych mu w punktach I-XII aktu
oskarżenia,
6. obrazę przepisów postępowania, która miała istotny wpływ na treść
zaskarżonego orzeczenia, tj. art. 7 KPK przez zastąpienie swobodnej oceny
dowodów niedopuszczalną dowolnością wyrażającą się przypisaniem
oskarżonemu popełnienia czynu kradzieży z włamaniem opisanego w
punkcie VIII aktu oskarżenia na podstawie pozostawionych przez niego
śladów linii papilarnych w pokoju pokrzywdzonego, gdy ślady oskarżonego
zostały zabezpieczone w innym pokoju, a w pokoju pokrzywdzonego jego
śladów nie znaleziono,
7. obrazę przepisów postępowania, która miała istotny wpływ na treść
zaskarżonego orzeczenia, tj. art. 5§2 KPK w zw. z art. 7 KPK przez
zastosowanie w procesie karnym niedopuszczalnych domniemań oraz
uzupełnienie łańcucha poszlak domysłami, w sytuacji, gdy zespół
obdarzonych przez sąd wiarą dowodów nie pozwala na uznanie łańcucha
poszlak za zamknięty,
8. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego
orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na tym, że sam fakt
obecności oskarżonego w budynkach, gdzie dokonano kradzieży z
włamaniem, nie pozwala na przyjecie, że to właśnie on dokonał zarzucanych
mu czynów.
Po rozpoznaniu apelacji Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 21.10.2014 r., zaskarżony
wyrok utrzymał w mocy uznając apelacje za oczywiście bezzasadne oraz zasądził
od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa tytułem opłaty za II instancję 1400 zł
oraz obciążył ich kosztami postępowania odwoławczego.
6
Od ww. wyroku kasację złożyli obrońcy obu skazanych. Obrońca skazanego
B. S. – adw. O. F. – zaskarżyła wyrok w całości, zarzucając:
1. rażące naruszenie prawa materialnego polegające na obrazie przepisów art.
286§1 KK w zw. z art. 9§1 KK w zw. z art. 115§4 KK poprzez
nieuzasadnione przyjęcie przez sąd, jakoby zachowanie oskarżonego nosiło
cechy i znamiona przestępstwa oszustwa, a także bezpodstawne przyjęcie,
że oskarżony miał zamiar popełnienia zarzuconego czynu wypożyczając
pojazd: skuter marki Kymco; celem wypożyczenia było uzyskanie korzyści
majątkowej dla siebie lub kogo innego, a także pominięcie w uzasadnieniu
orzeczenia ważnych dla obrony oskarżonego okoliczności takich jak: brak
wykazania przez sąd ustawowych znamion zarzucanego czynu, okoliczności
przemawiających na korzyść oskarżonego takich jak: zainicjowanie przez
oskarżonego telefonicznego poinformowania przedsiębiorcy R. K. o miejscu
pozostawienia pojazdu będącego składnikiem majątkowym przedsiębiorcy
(którym był bezpieczny, opłacony przez oskarżonego i strzeżony parking), co
jednoznacznie świadczy o dbaniu przez oskarżonego o cudze mienie
powierzone, co potwierdza brak istnienia zamiaru i wolę oskarżonego, co do
zwrotu mienia, a także wyrażoną przez oskarżonego wolę i świadomość
(wyrażoną przed wszczęciem postępowania w sprawie), co do konieczności
uiszczenia dodatkowej zapłaty za dłuższy niż określony w umowie czas
użytkowania pojazdu,
2. rażące naruszenie prawa procesowego w stopniu mającym istotny wpływ na
treść orzeczenia, a mianowicie:
a. art. 433§2 KPK w zw. z art. 457§3 KPK poprzez nierozważenie i
nieustosunkowanie się przez sąd okręgowy w uzasadnieniu
zaskarżonego orzeczenia do wszystkich zarzutów i wniosków zawartych
w apelacji, co stanowi rażące naruszenie przepisów postępowania, które
mogło mieć istotny wpływ na treść wyroku,
b. art. 433 KPK poprzez zaniechanie przeprowadzenia przez sąd
odwoławczy pełnej kontroli instancyjnej wyroku sądu I instancji i w
konsekwencji utrzymanie w mocy wadliwego rozstrzygnięcia, które
polega na aprobacie przez sąd odwoławczy postanowienia sądu I
7
instancji wydanego na rozprawie w dniu 15.06.2011 r. o oddaleniu
wniosku dowodowego o przeprowadzenie eksperymentu procesowego
na okoliczność ustalenia czy zatrzymane dowody rzeczowe: śrubokręt i
scyzoryk faktycznie mogły stanowić narzędzie przestępstwa, co w
konsekwencji doprowadziło do braku uzyskania odpowiedzi na pytanie
czy wymienione narzędzia mogły posłużyć do popełnienia przestępstwa z
art. 279 KK,
c. art. 433§2 KPK w zw. z art. 457§3 KPK polegające na nierozważeniu i
nieustosunkowaniu się przez sąd okręgowy do wszystkich zarzutów i
wniosków dotyczących czynu z art. 280§1 KK, co miało wpływ na treść
wyroku i wymiar kary pozbawienia wolności w wymiarze 3 lat.
Podnosząc te zarzuty skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia
poprzez uniewinnienie B. S. od popełnienia czynów z art. 279§1 KK wymienionych
w punktach I-XIII zaskarżonego wyroku oraz o zmianę rozstrzygnięcia zawartego w
punkcie XIV zaskarżonego wyroku w ten sposób, że wobec popełnienia przez B. S.
czynu z art. 280§1 KK sąd wymierza mu karę w wymiarze 2 lat pozbawienia
wolności, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania w postępowaniu
apelacyjnym.
W odpowiedzi na kasację Prokurator Okręgowy wniósł o jej oddalenie jako
oczywiście bezzasadnej.
Obrońca skazanego R. J. – adw. Ł. C. – zarzucił obrazę przepisów
postępowania mającą istotny wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie:
I. rażące naruszenie art. 457§3 KPK w zw. z art. 433§2 KPK, polegające na
nienależytym rozpoznaniu zarzutów obrazy przepisów postępowania (punkty
I, III-VI) zwartych w petitum apelacji, a dotyczących:
1. obrazy „art. 5 KPK w zw. z art. 92 KPK w zb. z art. 410 KPK polegającej
na jednostronnej, niekorzystnej dla oskarżonego ocenie i interpretacji
materiału dowodowego, w ramach której pominięte zostały bez
dostatecznego rozważenia i ich uzasadnienia w pisemnych motywach
wyroku okoliczności przemawiające zarówno na jego niekorzyść, a w
szczególności na jego korzyść” (zarzut obrazy przepisów postępowania z
8
pkt I apelacji) oraz zbliżonego do niego zarzutu obrazy „art. 7 KPK
poprzez zastąpienie swobodnej oceny dowodów zbyt daleko posuniętą i
niedopuszczalną dowolnością, wyrażającą się przypisaniem
oskarżonemu popełnienia czynu kradzieży z włamaniem opisanego w
punkcie VIII aktu oskarżenia na podstawie pozostawionych przez niego
śladów linii papilarnych w pokoju pokrzywdzonego, podczas gdy ślady
oskarżonego zostały zabezpieczone w innym pokoju, w którym legalnie i
rzeczywiście przebywał, natomiast w pokoju pokrzywdzonego jego
śladów nie znaleziono oraz w konsekwencji nie zostały w nim znalezione,
a do takich błędnych i sprzecznych z materiałem dowodowym ustaleń
doszedł sąd, czego dowodem są karty 599-602, 621 i 861-862 akt
sprawy”,
2. obrazy „art. 6 KPK w zw. z art. 74§1 KPK i art. 386§1 KPK przez
wyartykułowanie na s. 19 uzasadnienia wyroku spostrzeżenia
wskazującego na poglądy sądu orzekającego i ich podstawy: niewiarygodne wyjaśnienia złożył oskarżony R. J. na rozprawie w dniu 31
sierpnia 2010 r. Sąd zważył, że oskarżony po wcześniejszym zapoznaniu
się z aktami dokonał wartościowania zgromadzonego materiału
dowodowego pod kątem jego przydatności do swojej obrony w
przedmiotowym procesie>. Wyartykułowanie przez sąd cytowanego
stwierdzenia wskazuje na z góry założoną jednokierunkowość orzekania
wyłącznie w kierunku uznania winy oskarżonego i jest jaskrawym
dowodem ograniczenia prawa oskarżonego do obrony, dowodzi też, że
podczas orzekania pominięta została i nie była rozważana wersja
zdarzeń prezentowana przez oskarżonego” (zarzut obrazy przepisów
postępowania z pkt III apelacji),
3. obrazy „art. 5§2 KPK w zw. z art. 7 KPK poprzez przekroczenie granic
swobodnej oceny dowodów polegające na obdarzeniu przez sąd
wiarygodnością poszlak, czyli faktów ubocznych oraz zasadniczych
ustaleń co do faktu głównego w sytuacji, kiedy te ustalenia mogą zostać
podważone przez jakąkolwiek inną możliwą do przyjęcia wersję
zdarzenia, a całokształt zebranego materiału dowodowego w tej sprawie
9
nie pozwala innej wersji wykluczyć, co w konsekwencji nie pozwala na
przypisanie oskarżonemu popełnienia zarzucanych mu w akcie
oskarżenia czynów w punktach od I do XII” (zarzut obrazy przepisów
postępowania z pkt IV apelacji) oraz zbliżonego do niego zarzutu obrazy
„art. 5§2 KPK w zw. z art. 7 KPK przez zastosowanie niedopuszczalnych
w procesie karnym domniemań oraz uzupełnienie łańcucha poszlak
swobodnymi domysłami w sytuacji, w której zespół obdarzonych wiarą
przez sąd dowodów nie pozwala na uznanie łańcucha poszlak za
zamknięty w sytuacji, w której każda z poszlak będących ogniwem tego
łańcucha nie została ustalona w sposób niebudzący wątpliwości i
uniemożliwiający jakiekolwiek inne rozważania, a nadto kiedy zespół
poszlak rozumianych jako udowodnione fakty uboczne prowadzi do
stwierdzenia jednej tylko wersji zdarzenia, z której wynika, że oskarżony
dopuścił się zarzucanego mu czynu” (zarzut z pkt VI apelacji),
II. rażące naruszenie art. 6 ust. 1 zd. 1 Konwencji o Ochronie Praw
Człowieka i Podstawowych Wolności z 4.11.1950 r. w zw. z art. 2 ust. 1
Protokołu nr 7 do EKPCz polegające na tym, że sąd II instancji w istocie
zaniechał realnej kontroli odwoławczej wyroku Sądu Rejonowego w W.
poprzez jedynie pozorne rozpoznanie środka odwoławczego, czego
wyrazem jest treść uzasadnienia zaskarżonego kasacją wyroku Sądu
Okręgowego, a czego konsekwencją stało się pozbawienie R. J.
uprawnienia do rzetelnego rozpoznania jego sprawy w postępowaniu
odwoławczym.
Podnosząc wymienione zarzuty skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy sądowi odwoławczemu do ponownego rozpoznania w
postępowaniu odwoławczym. Ponadto, skarżący wniósł o wstrzymanie wykonania
zaskarżonego wyroku, gdyż jego natychmiastowe wykonanie pociągnęłoby
nieodwracalne, negatywne skutki dla skazanego oraz jego najbliższej rodziny.
W odpowiedzi na kasację Prokurator Okręgowy wniósł o jej oddalenie jako
oczywiście bezzasadnej. W replice, autor kasacji podtrzymał zarzuty i wnioski
zawarte w skardze.
10
Sąd Najwyższy zważył, co następuje. Zarzuty obu kasacji dotyczące
rażącego naruszenia przepisów art. 433§2 KPK i art. 457§3 KPK oraz art. 6 ust. 1
Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w
zw. z art. 2 ust. 1 Protokołu nr 7 do tej Konwencji okazały się zasadne.
Mając na względzie treść zarzutów sformułowanych w punkcie I kasacji adw.
Ł.C., w którym powtórzone zostały zarzuty przedstawione wcześniej w apelacji, w
pierwszej kolejności należy rozważyć, czy taka konstrukcja zarzutów kasacyjnych
nie uchybia przepisowi art. 523§1 KPK. Wszak powtórzenie w skardze kasacyjnej
argumentacji przedstawionej wcześniej w środku odwoławczym może podlegać
akceptacji jedynie wtedy, gdy sąd odwoławczy nie rozpoznał należycie wszystkich
zarzutów i nie odniósł się do nich w uzasadnieniu wydanego wyroku, w sposób
zgodny z wymogami określonymi w art. 433§2 KPK i art. 457§3 KPK (zob. post. SN
z 11.02.2009 r., V KK 400/08, R-OSNKW 2009/365-CD). Zarzuty podniesione w
kasacji pod adresem wyroku sądu pierwszej instancji podlegają bowiem rozważeniu
przez Sąd Najwyższy tylko w takim zakresie, w jakim jest to niezbędne dla
należytego rozpoznania zarzutów stawianych wyrokowi sądu odwoławczego.
Powinnością autora kasacji jest więc wykazanie wadliwości argumentacji sądu
odwoławczego w zakresie weryfikacji oceny dowodów i ustaleń faktycznych
dokonanych przez sąd a quo albo brak takiej argumentacji (zob. post. SN z
22.10.2014 r., V KK 164/14, Lex nr 1541209). Zatem w sytuacji, gdy zarzuty
podniesione w apelacji zostały przez ten sąd poddane analizie i ocenione jako
niezasadne, a stanowisko to zostało uzasadnione w sposób wymagany przez
przepis art. 457§3 KPK, chybiony jest zarzut obrazy wymienionego przepisu. Bez
wykazania, że ustosunkowanie się przez sąd ad quem do zarzutów apelacji
narusza dyrektywy oceny dowodów wyrażone w art. 7 KPK, nie może być także
mowy o obrazie tego przepisu.
Od razu należy powiedzieć, że w wymienionej kasacji oraz w kasacji
pochodzącej od obrońcy B. S. trafnie wskazuje się na uchybienie przez sąd drugiej
instancji przepisom art. 433§2 KPK i art. 457§2 KPK, a także art. 6 ust. 1
Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w
zw. z art. 2 ust. 1 Protokołu nr 7 do tej Konwencji, co w konsekwencji sprawia, że
wymogi przewidziane w przepisie art. 523§1 KPK zostały spełnione.
11
Według kasacji adw. Ł. C. rażące naruszenie art. 457§3 KPK w zw. z art.
433§2 KPK polegało na tym, że sąd odwoławczy nienależycie rozpoznał szereg
istotnych zarzutów stawianych wyrokowi sądu pierwszej instancji, wskazanych w
zarzutach I i II skargi kasacyjnej. Tym samym, sąd odwoławczy naruszył prawo do
zaskarżenia wyroku wydanego w pierwszej instancji z art. 78 Konstytucji RP,
udaremniając realną kontrolę odwoławczą wyroku sądu a quo. Kontrola instancyjna
została udaremniona przez jedynie pozorne rozpoznanie środka odwoławczego.
Natomiast uchybienie art. 6 ust. 1 EKPCz w zw. z art. 2 ust. 1 protokołu 7 do
EKPCz polegało na tym, że sąd odwoławczy zaniedbał realnej kontroli wyroku sądu
a quo. Ponieważ naruszenia w płaszczyźnie konwencyjnej pozostają w ścisłym
związku z uchybieniem opisanym w punkcie I tej kasacji dotyczącym naruszenia
art. 433§2 KPK w zw. z art. 457§3 KPK, argumentacja relewantna dla uzasadnienia
tego zarzutu, jest relewantna również dla uchybienia podnoszonego w punkcie II
kasacji.
Stwierdzić więc należy, że standard uzasadnienia wyroku sądu
odwoławczego wyznacza art. 457§3 KPK wymagający podania czym kierował się
sąd wydając wyrok oraz dlaczego zarzuty i wnioski apelacji sąd uznał za zasadne
albo za niezasadne. W orzecznictwie SN wielokrotnie wskazywano na wymogi,
jakie w świetle art. 457§3 KPK musi spełniać uzasadnienie wyroku sądu
odwoławczego (zob. przykładowo wyr. z 21.09.2000 r., IV KKN 316/00, Legalis;
wyr. z 20.01.2000 r., III KKN 10/98, Lex numer 51450; post. z 7.01.2010 r., V KK
172/09, Lex numer 570154). Uzasadnienie wyroku sądu drugiej instancji może być
bardziej lub mniej obszerne i szczegółowe. Dla dochowania wymienionego
standardu nie można jednak pominąć jakiegokolwiek zarzutu i wniosku, a z
uzasadnienia ma jasno wynikać stanowisko sądu odwoławczego, zawierające
własną argumentację (zob. wyr. SN z 22.01.2009 r., V KK 250/08, Lex nr 485024).
Sąd ad quem może odwoływać się do argumentacji sądu pierwszej instancji, byle
tylko nie poprzestał na tym, lecz logicznie wykazał, że zarzuty i wnioski apelacji są
zasadne lub niezasadne. Standard uzasadnienia sądu odwoławczego wymaga też
odniesienia się do argumentacji stron, gdyż zapewnia to stronom rzeczywistą a nie
pozorną kontrolę odwoławczą zaskarżonego orzeczenia. Choć dopuszczalne jest
odwoływanie się w motywach sądu drugiej instancji do stanowiska wyrażonego w
12
uzasadnieniu wyroku sądu pierwszej instancji, zwłaszcza wtedy, gdy zarzuty
apelacji i uzasadniające je argumenty stanowią dowolną polemikę ze stanowiskiem
sądu a quo, nie oznacza to jednak całkowitej rezygnacji z przedstawienia przez sąd
ad quem własnych argumentów. Sąd odwoławczy obowiązany jest także
przedstawić w pisemnym uzasadnieniu wyroku powody nieuwzględnienia (bądź
uwzględnienia) zarzutów apelacji, a rozważania, które nie mogą ograniczać się do
zdawkowych i ogólnych stwierdzeń, powinny odnosić się do wszystkich zarzutów
(zob. wyr. SN z 12.04.2007 r., II KK 341/06, R-OSNKW 2007, poz. 816).
Nieprawidłowe sporządzenie przez sąd odwoławczy uzasadnienia wydanego
orzeczenia z reguły wskazuje, że sąd ten nie rozpoznał wniesionej apelacji w
należyty sposób (zob. wyr. SN z 19.11.2007 r., IV KK 262/07, R-OSNKW 2007,
poz. 2645; post. SN z 5.08.2008 r., III KK 68/08, R-OSNKW 2008, poz. 1582; wyr.
SN z 8.03.2007 r., V KK 167/06, R-OSNKW 2007, poz. 573). W postępowaniu
kasacyjnym uzasadnienie wyroku sądu odwoławczego jest bowiem jedynym
sposobem sprawdzenia, czy sąd ten rozważył wszystkie zarzuty sformułowane w
apelacji oraz czy uczynił to rzetelnie, a zatem dostatecznie wnikliwie i
wyczerpująco. Z przepisu art. 433§2 KPK wynika zaś, że wyrok utrzymujący
w mocy zaskarżone orzeczenie sądu pierwszej instancji może zostać wydany, gdy
zarzuty i wnioski apelacji zostały rozpoznane i uznane za nietrafne.
W rozpoznawanej sprawie standard uzasadnienia wyroku sądu drugiej
instancji nie został dochowany, gdyż sąd ad quem nie wskazał rzeczowo dlaczego
obie apelacje zostały uznane za niezasadne. Krytyczna ocena uzasadnienia
wyroku sądu odwoławczego wynika z braku przekonującej argumentacji ze strony
tego sądu oraz ze sposobu wyrażenia własnego stanowiska, który jest wyjątkowo
ogólny i lakoniczny. Sąd odwoławczy nie rozpoznał także wszystkich zarzutów
sformułowanych w środkach odwoławczych.
Autorzy kasacji postawili w tych skargach zarzuty obrazy przepisów art.
433§2 KPK w zw. z art. 457§3 KPK wskazując, że naruszenia tych przepisów
upatrują w dowolnej ocenie materiału dowodowego dotyczącego przestępstw
kradzieży z włamaniem przypisanych R. J. i B. S. oraz uznania, że ujawnione na
rozprawie głównej dowody są wystarczające do przyjęcia tzw. zamkniętego
łańcucha poszlak. Według obu kasacji wyłom w łańcuchu poszlak stanowi m.in.
13
okoliczność, że do pokojów hotelowych mogła wejść każda osoba przebywająca
wtedy w hotelach i dokonać kradzieży znajdujących się tam rzeczy. Podnosi się, że
już ta okoliczność przesądza, że łańcucha poszlak nie można uznać za zamknięty.
Poza tym skarżący w kasacji, a wcześniej w środkach odwoławczych wskazali na
wiele okoliczności, które uniemożliwiają uznanie łańcucha poszlak za zamknięty.
Tymczasem sąd odwoławczy, poza ogólnym i jednocześnie ogólnikowym
stwierdzeniem, że „skarżący nie podważyli, ani rzeczowo nie wyjaśnili możliwości
przyjęcia innej wersji zdarzeń niż opisana w zaskarżonym wyroku, ani nie
podważyli znamiennej dla sprawy okoliczności każdorazowego opuszczania przez
nich miejsc zdarzenia bezpośrednio przed ujawnieniem poszczególnych
przestępstw kradzieży z włamaniem”, nie wyjaśnił, dlaczego doszedł do takiego
przekonania oraz dlaczego zarzuty i argumenty zawarte w apelacjach uznał za
niezasadne. Z pisemnych motywów sądu odwoławczego nie wynika też dlaczego
sąd ten uznał za wiarygodne fakty dowodowe (poszlaki) ustalone przez sąd a quo,
tworzące tzw. zamknięty łańcuch pozwalający na ustalenie faktu głównego, czyli
kwestii odpowiedzialności wymienionych osób za zarzucone im przestępstwa
kradzieży z włamaniem, stypizowane w art. 279§1 KK, a przecież z prawidłowo
sporządzonego uzasadnienia orzeczenia sądu odwoławczego i z zawartych w nim
motywów strona apelująca powinna dowiedzieć się, dlaczego jej zarzuty,
argumenty i wnioski nie zostały uwzględnione, co ma znaczenie dla realizacji jej
uprawnień procesowych, a zwłaszcza prawa do obrony. Krytyka uzasadnienia
wyroku sądu drugiej instancji jest tym bardziej uzasadniona, że sąd ten w ogóle nie
odniósł się do zarzutów przypisania R. J. i B. S. przestępstwa kradzieży z
włamaniem opisanego w punkcie VIII aktu oskarżenia, na podstawie
pozostawionych przez R. J. śladów linii papilarnych w pokoju NR 12 w hotelu „Z.”,
do którego miał się włamać, gdy ślady jego linii papilarnych zostały zabezpieczone
w wynajmowanym przez niego pokoju NR 11. Lektura akt sprawy nie pozostawia
wątpliwości, że sąd odwoławczy zaakceptował wadliwe ustalenie sądu a quo, co do
znalezienia odcisków palców oskarżonego R. J. w pokoju zajmowanym przez
pokrzywdzonego S. S. w hotelu „Z”. Konsekwencją tego błędu było zaś uznanie
wymienionego dowodu (śladów linii papilarnych), jako poszlaki uzasadniającej
przypisanie obu oskarżonym przestępstwa kradzieży z włamaniem do ww. pokoju
14
hotelowego, w sytuacji, gdy wymieniony dowód takiej poszlaki nie stanowił.
Pomimo to, sąd odwoławczy przyjął za udowodnione wszystkie poszlaki, uznając,
że tworzą one zamknięty łańcuch pozwalający na uznanie R. J. i B. S. za winnych
zarzucanych im przestępstw kradzieży z włamaniem z art. 279§1 KK. Wymieniona
okoliczność wskazuje również, że sąd ad quem nie rozpoznał wszystkich zarzutów
zawartych w środkach odwoławczych, czym w rażący sposób naruszył przepis art.
433§2 KPK. Uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na treść orzeczenia, jeśli
zważyć, że poza dowodem z właściwości linii papilarnych zabezpieczonych w
pokoju nr 12 w hotelu „Z.”, oskarżyciel publiczny nie przedstawił, a w konsekwencji
sąd a quo nie ustalił innego dowodu pierwotnego wskazującego na obecność R. J.
w wymienionym pokoju.
W kasacji obrońcy R. J. trafnie wskazuje się, że zaniechanie przez sąd
drugiej instancji realnej kontroli odwoławczej wyroku sądu a quo i jedynie pozorne
rozpoznanie środka odwoławczego stanowi rażące naruszenie art. 6 ust. 1
Europejskiej Konwencji w zw. z art. 2 ust. 1 Protokołu 7 do tej Konwencji. W
orzeczeniu Delcourt przeciwko Belgii, Europejski Trybunał Praw Człowieka
podkreślił, że w demokratycznym społeczeństwie konwencyjne prawo do
rzetelnego procesu sądowego zajmuje tak ważne miejsce, że jakakolwiek
wykładnia ścieśniająca art. 6 ust. 1 Konwencji nie odpowiadałaby ani celowi, ani
charakterowi tego przepisu. Stąd, wymieniony przepis Konwencji musi być
rygorystycznie przestrzegany (Zob. M.A.Nowicki, Wokół konwencji europejskiej,
Kraków 2006, s. 149). Konstytutywnymi elementami prawa do rzetelnego procesu
są gwarancje zawarte w art. 6 ust. 3 Europejskiej Konwencji (Zob. wyr. ETPCz z
28.08.1991 r. w sprawie 11170/84 Brandstetter przeciwko Austrii, LEX numer
81160). Wymogi rzetelnego procesu karnego odnoszą się zaś nie tylko do rozprawy
sądowej, ale także do postępowania odwoławczego, o ile postępowanie
dwuinstancyjne zostanie wprowadzone przez ustawodawcę krajowego (zob.
P.Hofmański, [w:] L.Garlicki, P.Hofmański, A.Wróbel, Konwencja o Ochronie Praw
Człowieka i Podstawowych Wolności. Komentarz. Tom I, Warszawa 2010, s. 252-
253). Tożsamy pogląd wypowiedział Sąd Najwyższy stwierdzając, że wynikający z
art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych
Wolności standard rzetelnego procesu obejmuje także postępowanie odwoławcze
15
(zob. wyr. SN z 16.01.2007 r., V KK 328/06, Biuletyn Prawa Karnego 2007 nr 3).
Standard rzetelnego procesu karnego realizowany jest w postępowaniu
apelacyjnym między innymi na płaszczyźnie sposobu przeprowadzenia
postępowania przed sądem odwoławczym (zob. W.Kociubiński, Zasady rzetelnego
procesu w postępowaniu apelacyjnym – wybrane zagadnienia, [w:] Rzetelny proces
karny. Księga jubileuszowa Profesor Zofii Świdy, Warszawa 2009, s. 598). W
piśmiennictwie wskazuje się również, że dla rzetelności procesu w stadium
odwoławczym istotne znaczenie ma sposób ustosunkowania się sądu ad quem do
zarzutów odwoławczych (zob. T.Grzegorczyk, Rzetelne postępowanie odwoławcze
i kasacyjne, [w:] Rzetelny proces karny. Materiały z konferencji naukowej,
Trzebieszowice 17-19 września 2009 r., Warszawa 2010, s. 122). Przepis art.
457§3 KPK wymaga wszak ustosunkowania się sądu odwoławczego do każdego z
podniesionych zarzutów i nie pozwala na odwoływanie się do ogólnikowych
stwierdzeń, że podziela się ustalenia i oceny sądu a quo, z odwoływaniem się do
zasady swobodnej oceny dowodów określonej w art. 7 KPK. W związku z tym
podnosi się wręcz, że sporządzenie przez sąd odwoławczy uzasadnienia wydanego
wyroku w sposób odbiegający od wymagań przewidzianych w art. 457§3 KPK
świadczy o braku merytorycznego odniesienia się do zarzutów apelacyjnych, co
czyni fikcyjnym prawo oskarżonego do odwołania się od orzeczenia pierwszej
instancji (zob. T.Grzegorczyk, tamże; zob. też wyr. SN z 6.06.2006 r., V KK 413/05,
OSNKW 2006, nr 7-8, poz. 76 oraz wyr. SN z 18.10.2007 r., II KK 212/07, R-
OSNKW 2007, poz. 2251, w którym stwierdzono, że obraza przepisów art. 433§2
KPK i art. 457§3 KPK ma miejsce nie tylko wtedy, gdy sąd pomija w swych
rozważaniach zarzuty zawarte w środku odwoławczym, ale i wtedy, gdy analizuje je
w sposób odbiegający od wymogu rzetelnej ich oceny).
Krytyczne uwagi co do sposobu sporządzenia uzasadnienia wyroku sądu
odwoławczego odnieść należy także do oceny zarzutu 3 apelacji obrońcy B. S.
Według kasacji sąd ad quem nie ustosunkował się do okoliczności
przemawiających na korzyść skazanego, jak dobrowolne przyznanie się do
popełnienia przestępstwa rozboju z art. 280§1 KK, w sytuacji, gdy nie był on nawet
podejrzewany o jego popełnienie oraz brak uzasadnienia dlaczego B. S.
wymierzono karę pozbawienia wolności o rok wyższą niż pozostałym sprawcom.
16
Dalej podnosi się, że opis czynu i uzasadnienie pozostaje w sprzeczności z
zeznaniami K. B. i W. K. oraz wyjaśnieniami B. S., którym sąd dał wiarę. Z zeznań
tych świadków wynika, że to kto inny niż B. S. uderzył pięścią w twarz W. K.
B. S. zabrał jedynie neseser z pieniędzmi i uciekł. W kasacji stwierdza się, że
wskazanie przez sąd odwoławczy na „intensywność zastosowanej przemocy
fizycznej” jest więc błędne, gdyż taka okoliczność nie miała miejsca, co świadczy o
tym, że sąd rejonowy, a także sąd okręgowy oparły się na dowodach, z których nie
wynikają przytoczone okoliczności dotyczące doprowadzenia pokrzywdzonego do
stanu bezbronności, poprzez uderzenie go pięścią w twarz, co według kasacji
stanowi wyraz wyjścia poza zakres normowania przepisu art. 410 KPK.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy, sąd odwoławczy powinien zatem
rozpoznać wszystkie zarzuty i wnioski sformułowane w obu środkach
odwoławczych, stosownie do art. 433§2 KPK oraz uzasadnić wydany wyrok w
sposób wymagany przez przepis art. 457§3 KPK, przy czym rozpoznając zarzut z
punktu 3 apelacji obrońcy B. S. i podniesione w nim argumenty należy mieć w polu
widzenia okoliczność, że przestępstwa z art. 280§1 KK B. S. miał dopuścić się
działając wspólnie i w porozumieniu z dwoma innymi osobami. Dla przypisania
danej osobie czynu zabronionego, ustawowa konstrukcja współsprawstwa,
określona w art. 18§1 KK nie wymaga zaś samodzielnego wykonania wszystkich
elementów danego typu czynu zabronionego. Wystarczy akceptowanie zachowania
innej osoby składającego się na wykonanie czynu zabronionego wspólnie i w
porozumieniu z inną osobą.
Rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego odnosi się także do przestępstwa z art.
286§1 KK przypisanego B. S. W apelacji tego oskarżonego, co prawda nie
sformułowano żadnego zarzutu dotyczącego wymienionego czynu zabronionego,
lecz z uzasadnienia tego środka odwoławczego wynika, że kwestionowana jest
ocena dowodów i w konsekwencji ustalenia faktyczne dotyczące wymienionego
przestępstwa. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy w tym zakresie należy mieć
jednak na uwadze, że w orzecznictwie sądów polskich oraz w doktrynie prawa
karnego nie budzi wątpliwości, że przedmiotem ochrony oszustwa określonego w
art. 286§1 KK jest mienie, rozumiane jako „stan majątkowy pokrzywdzonego” (zob.
wyr. SN z 29.08.2012 r., V KK 419/11, OSNKW 2012, z. 12, poz. 133), czy ściślej,
17
jako „wszelkie prawa majątkowe - rzeczowe i obligacyjne lub całokształt sytuacji
majątkowej danego podmiotu” (zob. post. SN z 15.06.2007 r., I KZP 13/07, OSNKW
2007, z. 7-8, poz. 56). Wymieniony pogląd wypowiadano jeszcze na gruncie
Kodeksu karnego z 1969 r., przyjmując, że termin „mienie” traktowany jest jako
synonim majątku lub całokształtu sytuacji majątkowej określonego podmiotu (zob.
D. Pleńska, O. Górniok, System prawa karnego, Ossolineum 1989, s. 364; W.
Gutekunst, O. Chybiński, W. Świda, Prawo karne. Część szczególna, Wrocław
1971, s. 252 i n.; J. Bednarzak, Przestępstwo oszustwa w polskim prawie karnym,
Warszawa 1971, s. 78 i n.). Także w aktualnym piśmiennictwie wskazuje się na
szerokie rozumienie pojęcia „mienie”, jako majątku, obejmującą zarówno rzeczy
ruchome, jak i prawa majątkowe (zob. A. Zoll (red.): Kodeks karny. Część
szczególna Komentarz, Kraków 2006, t. III, s. 270-271; O. Górniok, [w:] A. Wąsek
(red.): Kodeks karny. Komentarz, Gdańsk 2002/2003, s. 1182; taż, „Niekorzystne
rozporządzenie” i „cudze mienie” jako znamiona przestępstwa oszustwa (na tle
niektórych sposobów wyłudzeń nieruchomości, Prok. i Pr. 2002, nr 9, s. 7).
Przyjmuje się, że pojęcia rozporządzenia mieniem nie można ograniczyć do pojęcia
czynności prawnych rozporządzających ani też czynności prawnych
zobowiązujących w rozumieniu prawa cywilnego. Rozporządzeniem mieniem w
rozumieniu przepisu art. 286§1 KK jest zatem każda dyspozycja dotycząca mienia,
niezależnie od cywilnoprawnego charakteru tej czynności (zob. W.Cieślak,
M.Górtowski, Glosa do post. SN z 29.01.2004 r., I KZP 37/03, Rejent 2004, nr 9, s.
142).
Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, że cywilnoprawne znaczenie
„rozporządzenia mieniem” nie determinuje wykładni tego pojęcia na gruncie
znamion przestępstwa oszustwa, gdyż zwrot ten ma niezależne, autonomiczne
znaczenie, wywodzone z przedmiotu ochrony przepisu art. 286§1 KK i jest ono
rozumiane jako każda czynność zadysponowania mieniem, która odnosi się do
szeroko postrzeganego stanu majątkowego pokrzywdzonego (zob. m.in. wyroki SN:
z 29.08.2012 r., V KK 419/11, OSNKW 2012, z. 12, poz. 133; z 13.12.2006 r., V KK
104/06, R-OSNKW 2006, poz. 2427; z 14.01.2010 r., V KK 235/09, OSNKW 2010,
z. 6, poz. 5; z 10.06.2010 r., IV KK 1/10, LEX nr 590282; z 17.05.2012 r., V KK
322/11, LEX nr 1212390). Podkreślano, że następstwem przyjęcia szerokiego
18
rozumienia pojęcia „mienie” jest równie szerokie traktowanie terminu „niekorzystne
rozporządzenie mieniem”, zaliczając do niego wszelkie działania bądź sytuacje,
które w majątku pokrzywdzonego powodują jakiekolwiek niekorzystne zmiany (zob.
post. SN z 15.06.2007 r., I KZP 13/07, OSNKW 2007, z. 7-8, poz. 56).
Także pojęcie korzyści majątkowej, konkretyzującej cel działania sprawy
(animus lueri faciendi) jest w wykładni prawa karnego rozumiane szeroko - jako
aktualne (współczesne) i przyszłe przysporzenie mienia, osiągnięcie korzyści
majątkowej w konkretnych okolicznościach, ogólne polepszenie sytuacji
majątkowej. Korzyść majątkowa w rozumieniu art. 286§1 KK jest pojęciem
szerszym niż przywłaszczenie, stanowiące cel działania sprawcy (animus rem sibi
habendi). Dlatego też, dla realizacji znamienia działania w celu osiągnięcia korzyści
majątkowej, sprawca nie musi dążyć do przywłaszczenia mienia stanowiącego
przedmiot oszukańczych zabiegów, wystarczy, że zamierza osiągnąć korzyść
majątkową wynikającą z niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez osobę czy
inny podmiot wprowadzone w błąd (wyr. SN z 21.08.2002 r., III KK 230/02, Lex nr
55202). Dla przestępstwa oszustwa nie ma potrzeby wykazywania, że w chwili
zawierania umowy sprawca nie miał zamiaru zapłacić za uzyskane świadczenie.
Wystarczające jest ustalenie, że pokrzywdzony nie zawarłby umowy, gdyby
wiedział o okolicznościach, które były przedmiotem wprowadzenia go w błąd przez
sprawcę. Do wprowadzenia w błąd skutkującego niekorzystnym rozporządzeniem
mieniem wystarczające jest więc wywołanie błędnego wyobrażenia o
okolicznościach decydujących o rozporządzeniu lub sposobie rozporządzenia.
Rozpoznając ponownie sprawę sąd drugiej instancji, poza weryfikacją oceny
dowodów relewantnych dla ustalenia faktów mających istotne znaczenie dla strony
podmiotowej typu czynu z art. 286§1 KK, powinien także rozważyć, czy wynajęcie
skutera stanowi sposób rozporządzenia mieniem, o jakim mowa w art. 286§1 KK.
Odnośnie do pozostałych zarzutów sformułowanych w obu kasacjach
stwierdzić należy, co następuje. Chybiony jest zarzut obrazy przepisu art. 433§2
KPK przez zaakceptowanie przez sąd odwoławczy oddalenia przez sąd pierwszej
instancji wniosku dowodowego o przeprowadzenie eksperymentu procesowego,
celem ustalenia, czy zatrzymane w sprawie dowody rzeczowe w postaci śrubokręta
i scyzoryka mogły służyć do otwarcia drzwi do pokoju hotelowego. Sąd pierwszej
19
instancji oddalając wymieniony wniosek dowodowy przekonująco bowiem
uzasadnił, że na rozprawie głównej biegły S. M. stwierdził, że badania
porównawcze wymienionego narzędzia nie miałyby żadnego sensu, gdyż ślady
ujawnione na bębenkach nie nadawały się do badań indywidualnych narzędzia
użytego do dokonania włamania. Biegły stwierdził także, że jest możliwe
odblokowanie wkładki za pomocą wytrycha bez pozostawienia śladów, jak miało to
miejsce w wypadku wejścia do pokoju hotelowego J. M. Na postawione w kasacji
pytanie, czy zabezpieczone narzędzia mogły posłużyć do popełnienia przestępstwa
z art. 279§1 KK biegły odpowiedział więc twierdząco. Natomiast na pytanie, czy
owe narzędzia posłużyły do dokonania włamania do pokoju hotelowego, biegły nie
był w stanie odpowiedzieć, z uwagi na brak możliwości przeprowadzenia pełnych
badań identyfikacyjnych zabezpieczonych przedmiotów. Stwierdzić zatem należy,
że oddalenie wniosku dowodowego przez sąd a quo i akceptacja tej decyzji przez
sąd ad quem nie naruszało przepisów wskazanych w zarzucie IIb kasacji adw. O.
F.
Niezasadny jest także zarzut łącznego ustosunkowania się przez sąd
odwoławczy do zarzutów podnoszonych w obu apelacjach, gdyż nie daje to
możliwości stwierdzenia, której z apelacji dotyczą poszczególne wywody sądu
odwoławczego. Według kasacji, taka forma uzasadnienia stanowi rażące
naruszenie art. 433§2 KPK w zw. z art. 457§2 KPK i świadczy o braku dokonania
przez sąd odwoławczy pełnej kontroli instancyjnej. Wbrew tym twierdzeniom,
dopuszczalność możliwości pogrupowania poszczególnych tożsamych zarzutów
zawartych w dwu lub więcej apelacjach i dokonanie ich łącznej oceny nie budzi
wątpliwości w piśmiennictwie prawniczym (zob. T.Grzegorczyk, Kodeks
postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2014, s. 1565).
Niezasadny jest także zarzut naruszenia przepisów art. 457§3 KPK w zw. z
art. 433§2 KPK poprzez nienależyte rozpoznanie zarzutu obrazy art. 6 KPK w zw. z
art. 74§1 KPK i art. 386§1 KPK, w związku ze stwierdzeniem sądu a quo, że
„oskarżony po wcześniejszym zapoznaniu się z aktami dokonał wartościowania
zgromadzonego materiału dowodowego pod kątem jego przydatności do swojej
obrony w procesie”. Tymczasem z faktu, że w uzasadnieniu wyroku sąd a quo
napisał wymienione zdanie, nie wynika nic ponad to, co zostało napisane.
20
Mianowicie, że lektura akt sprawy pozwoliła oskarżonemu wyrobić pogląd, które
dowody może wykorzystać do obrony w prowadzonym postępowaniu. W żadnym
razie, wymienione stwierdzenie sądu pierwszej instancji nie pozwala na
wyprowadzenie wniosków zawartych w kasacji, co do nieobiektywnego i
jednostronnego orzekania w sprawie oraz ograniczenia prawa do obrony przez sąd
pierwszej instancji, co zostało przeoczone przez sąd odwoławczy. Wymienione
wnioski są nieuprawnione i nie zostały poparte żadnymi rzeczowymi argumentami.
W kasacji nie podano bowiem żadnego faktu i okoliczności wskazujących na
nieobiektywne i stronnicze zachowanie sądu pierwszej instancji, które zostały
przeoczone przez sąd odwoławczy.
Kierując się przedstawionymi motywami, Sąd Najwyższy na podstawie art.
537§1 KPK orzekł jak w wyroku.