Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 28/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 stycznia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Katarzyna Gonera (przewodniczący)
SSN Zbigniew Hajn (sprawozdawca)
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z odwołania B. s.c. A.J., I. J. oraz J. G.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
z udziałem zainteresowanych: R. Spółki z o.o. we W. oraz K.-E. Spółki z o.o. z
siedzibą w O.
o ustalenie płatnika składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie
zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 19 stycznia 2016 r.,
skargi kasacyjnej B. s.c. A. J., I. J. od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 16 lipca 2014 r.
1. oddala skargę kasacyjną,
2. zasądza od odwołujących się B. s.c. A. J., I. J. kwotę 120
(sto dwadzieścia) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa
procesowego w postępowaniu kasacyjnym.
UZASADNIENIE
2
Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzją z 12 lutego 2013 r. stwierdził, że
płatnikiem składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne,
Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za J. G. w
okresie od 1 lutego do 31 grudnia 2012 r. jest B. s.c. A. J., I. J. (dalej jako „B. s.c.”).
Odwołanie od powyższej decyzji złożyli B. s.c. oraz ubezpieczony J. G.,
wnosząc o jej zmianę przez stwierdzenie, że płatnikiem wymienionych w decyzji
składek w okresie od 1 lutego do 31 października 2012 r. jest R. Sp. z o.o. z
siedzibą we W., a od 1 listopada 2012 r. do 1 stycznia 2013 r. jest K.E. Sp. z o.o. z
siedzibą w O. Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, podtrzymując
stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji. Wezwani do udziału w sprawie w trybie
art. 47711
k.p.c. R. Sp. z o.o. z siedzibą we W., K.E. Sp. z o.o. z siedzibą w O.,
którym doręczono odpisy odwołań i odpowiedzi na odwołanie, nie zajęły żadnego
stanowiska w sprawie.
Wyrokiem z dnia 6 listopada 2013 r. Sąd Okręgowy w O. oddalił odwołanie.
Sąd ustalił, że J. G. był zatrudniony w firmie „B.” s.c. od 2004 r. na stanowisku
kierownika zakładu pracy. 2 stycznia 2012 r. strony „B.” s.c. i R. Sp. z o.o. zawarły
umowę - porozumienie, na podstawie której zgodnie z art. 231
k.p., dotychczasowy
pracodawca „B.” s.c. przekazał, a nowy pracodawca R. Sp. z o.o. przejął z dniem 1
lutego 2012 r. wszystkich pracowników na warunkach, jakie mieli do 31 stycznia
2012 r., bez szkody dla pracowników. Pismem z 1 lutego 2012 r. „B.” s.c.
zawiadomiła J. G. o przejściu na nowego pracodawcę, którym będzie R. sp. z o.o. 1
lutego 2012 r. „B.” s.c. zwana usługobiorcą, i R. Sp. z o.o. we W. zwana
usługodawcą, zawarły umowę o świadczenie usług, w ramach której usługodawca
do realizacji usług oddeleguje osoby, zwane „wykonawcami”. Paragraf 1 umowy
stanowił, że przez wykonawcę rozumie się osobę zatrudnioną u usługodawcy na
podstawie umowy o pracę, umowy zlecenia lub umowy o dzieło. Wykonawcami
będą wyłącznie osoby przejęte przez usługodawcę od usługobiorcy na podstawie
umowy - porozumienia, których lista stanowi załącznik do tej umowy -
porozumienia. Zgodnie z postanowieniami § 3 ust. 4 i 5 umowy o świadczenie
usług, wykonawcy usługodawcy oddelegowani do usługobiorcy zobowiązani są do
wykonywania obowiązków odpowiednich do stanowiska i działu oddelegowania.
3
Szczegółowy zakres obowiązków wykonawców biorących udział w realizacji
niniejszej umowy będą określały osoby wskazane przez usługobiorcę. W § 5 ust. 1
strony ustaliły, że podstawą wystawienia faktury będzie rozliczenie realizacji usług
sporządzone według zasad określonych w ust. 3, a ponadto usługodawca
przyznaje rabat w wysokości 40% kosztów (na które składają się ZUS oraz podatek
od wynagrodzeń) w okresie pierwszych 3 lat. W dalszych postanowieniach umowy
zaznaczono, że umowa została zawarta na czas określony 3 lat, zaznaczając
jednocześnie, że cesja wierzytelności wynikających z umowy może nastąpić
wyłącznie za uprzednią zgodą usługobiorcy wyrażoną w formie pisemnej pod
rygorem nieważności, z tym, że to ograniczenie cesji nie dotyczy cesji na rzecz
K.E., jako 100% udziałowca R. Sp. z o.o. we W. 24 października 2012 r. Zakład
Ubezpieczeń Społecznych złożył w Sądzie Rejonowym wniosek o ogłoszenie
upadłości obejmującej likwidację majątku dłużnika R. Sp. z o.o. we W. Na początku
2013 r. Sąd Rejonowy we W. oddalił wniosek o ogłoszenie upadłości w stosunku do
R. Spółka z o.o. z uwagi na brak majątku wystarczającego do przeprowadzenia
postępowania upadłościowego. Natomiast wyrokiem z dnia 16 maja 2013 r. Sąd
Rejonowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w O. zasądził od pozwanego
K..E. Sp. z o.o. w O. na rzecz odwołującego się J.G. wynagrodzenie za prace za
miesiąc grudzień 2012 r. i zobowiązał pozwanego do wydania świadectwa pracy.
W grudniu 2012 r. „B.” s.c. złożyła sp. R. oświadczenie o rozwiązaniu w trybie
natychmiastowym wszelkich stosunków prawnych łączących te podmioty, gdyż w
związku z zaległościami w regulowaniu zobowiązań na rzecz ZUS przez tę spółkę
(usługodawcę) - wykonawcy usługi odmówili świadczenia pracy na rzecz
usługobiorcy.
Uwzględniając ustalony stan faktyczny Sąd pierwszej instancji zauważył, że
J. G., jak również pozostali zatrudnieni po 1 lutego 2012 r. wykonywali tożsamą
pracę, na tych samych stanowiskach i w tym samym miejscu. Nie zmieniło się
również ich wynagrodzenie. Faktyczny nadzór nad nimi sprawował dotychczasowy
płatnik składek, a wszelkie bieżące czynności wobec pracujących sprawowała
spółka cywilna B. Zadanie spółki R. sprowadzało się jedynie do prowadzenia
obsługi kadrowej i księgowej. W każdym miesiącu s.c. „B.” wysyłała spółce R.
równowartość wynagrodzeń netto pracowników oraz równowartość 60% kosztów
4
związanych ze składką na ubezpieczenie społeczne oraz zaliczką na podatek
dochodowy. Następnie R. wystawiał s.c. fakturę za świadczenie usług, która
obejmowała wynagrodzenia netto pracowników oraz 60% należności
publicznoprawnych oraz podatek VAT. Listy wynagrodzeń dla pracowników
sporządzała spółka R., a następnie przesyłała ją do s.c. „B.”, która dokonywała jej
sprawdzenia pod względem merytorycznym i formalnoprawnym. Listy płac
zawierały pełne wyliczenie wynagrodzenia brutto, wysokość naliczonych składek na
ubezpieczenia społeczne i zdrowotne oraz wysokość zaliczki na podatek
dochodowy. Faktycznie spółka R. nie odprowadzała składek na ubezpieczenia. W
przedstawionych warunkach zdaniem Sądu Okręgowego w O., nie można
twierdzić, że doszło do przejęcia pracowników. Wszystkie czynności z tym
związane były pozorne, prowadzące do niepłacenia składek na ubezpieczenie
społeczne. Sąd nie dał wiary twierdzeniom A. J., że miała podstawy uważać, że R.
Spółka z o.o. i K.E. Sp. z o.o. w O. będą posiadać środki umożliwiające realizację
zobowiązań publicznoprawnych. Odnosząc się do podstaw prawnych sporu Sąd
uznał, że w sprawie nie miała zastosowania ustawa z dnia 9 lipca 2003 r. o
zatrudnianiu pracowników tymczasowych (Dz.U. Nr 166, poz. 1608 z późn. zm.).
Odnośnie do art. 4 pkt 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych Sąd
pierwszej instancji wskazał, że płatnikiem składek jest faktyczny zleceniodawca,
czyli B. s.c. Analogiczną tezę postawił co do art. 104 ust. 1 ustawy z dnia 20
kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, art. 9 ustawy z
dnia 13 lipca 2006 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności
pracodawcy oraz art. 85 ust 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach
opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Wyrokiem zaskarżonym rozpoznawaną skargą kasacyjną Sąd Apelacyjny
oddalił apelację B. s.c. od wyroku Sądu pierwszej instancji i zasądził od niej na
rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa
procesowego za drugą instancję.
Sąd Apelacyjny uznał, że apelacja pomimo częściowo słusznych zarzutów
okazała się niezasadna. Odnosząc się do zarzutu sprzeczności ustaleń faktycznych
z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd odwoławczy wskazał,
że Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, że po wskazanym dniu przejścia J. G.
5
wykonywał pracę w tym samym miejscu i na rzecz apelującej. Również ustalenia
Sądu Okręgowego w zakresie w jakim wskazał, że jedyną zmianą jaka zaszła po
przejęciu przez nowego pracodawcę był fakt wypłacania wynagrodzenia przez
nowy podmiot są prawidłowe. Nadto Sąd Okręgowy w O. nie twierdził wprost, że
czynności (umowa) między B. s.c. a R. Spółka z o.o. miały charakter pozorny w
rozumieniu przepisu art. 83 § 1 k.c. Nie mniej jednak lektura uzasadnienia może
prowadzić do takich spostrzeżeń. Dlatego w celu rozwiania wątpliwości, Sąd
Apelacyjny wskazał, że nie ma podstaw do twierdzenia, że między
wnioskodawczyniami a spółką R. doszło do złożenia oświadczeń woli dla pozoru.
Paradygmatem konstrukcji przyjętej w art. 83 § 1 k.c. jest pełna świadomość, a
nawet zamiar działania w celu ukrycia prawdziwego celu czynności prawnej.
Uwzględniając znane okoliczności sprawy, a także obierając za punkt odniesienia
moment zawarcia umowy o świadczenie usług, nie jest możliwe założenie, że tego
typu przeżycia psychiczne towarzyszyły wnioskodawczyniom. W konsekwencji w
pewnym stopniu trafny jest zarzut dotyczący ustalenia, że odwołująca się miała
podstawy uważać, że zainteresowane spółki były podmiotami dającymi rękojmię
spełnienia zobowiązań publicznoprawnych. Postanowienie § 5 ust 1 umowy o
świadczenie usług zawierało przekaz zmuszający do refleksji każdego
przedsiębiorcę kierującego się zasadami uczciwości obrotu prawnego. Nie znaczy
to a priori, że wnioskodawczyni (B. s.c.) można przypisać złą wolę, czy też pozorne
połączenie się zobowiązaniem z przedstawicielami R. Spółka z o.o. Oświadczenie
B. s.c. o rozwiązaniu umowy o świadczenie usług potwierdza, że wnioskodawczyni
zerwała współpracę po dowiedzeniu się o niepłaceniu przez kontrahenta składek na
ubezpieczenie społeczne. Nie jest wykluczone, że czynność ta była spóźniona, ale
nie to jest najistotniejsze. Oceniając według miary wyznaczonej przez datę
zawarcia umowy o świadczenie usług zrozumiałe jest, że skarżące nie obejmowały
swoim zamiarem doprowadzenie do realnego nieuiszczenia składek na
ubezpieczenie społeczne. Znaczy to tyle, że zarzut sprzeczności istotnych ustaleń
Sądu odnoszący się do zeznań A.J. w tym kontekście okazał się również
usprawiedliwiony. Rozważania te tracą jednak na znaczeniu, gdy weźmie się pod
uwagę, że punktem odniesienia była skuteczność przejścia zakładu pracy na
nowego pracodawcę w myśl art. 231
k.p. Sąd Apelacyjny w pełni podzielił
6
podniesione w apelacji stanowisko Sądu Najwyższego, że czynność prawna nie
może jednocześnie zmierzać do obejścia prawa (art. 58 § 1 k.c.) oraz być
dokonana dla pozoru (art. 83 § 1 k.c.) (wyroki z 29 marca 2006 r., II PK 163/05 i 5
lipca 2012 r., I UK 101/12). Dodatkowo, jeżeli umowa jest przez strony
uruchomiona przez faktyczne zdarzenia, to nie występuje w sprawie pozorność.
Jednak taka sytuacja nie wyklucza możliwości badania, czy zawarcie umowy nie
zmierzało do obejścia prawa (wyrok SN z dnia 14 marca 2001 r., II UKN 258/00,
OSNP 2002 nr 21, poz. 527). Argumentacja Sądu Okręgowego nie odwołuje się
bezpośrednio do art. 83 § 1 k.c. Sąd ten wskazał na szereg czynności pozornych
skarżących i spółki R., które miały na celu obejście przepisów prawa (art. 58 § 1
k.c.). Czynności pozorne mogą składać się na obejście prawa, gdy umowa z
formalnego punktu widzenia (pozornie) może nie sprzeciwiać się ustawie, choć
zostaje zawarta w celu obejścia prawa (wyrok SN z dnia 5 lipca 2012 r., I UK
101/12). Z materiału dowodowego zgromadzonego przez Sąd pierwszej instancji
wynika, że umowa w sposób formalny została wykonana. Dokonano
wyrejestrowania J. G. z ubezpieczenia społecznego przez apelującą, a następnie
nowy podmiot zgłosił pracownika do ubezpieczenia społecznego. Również wypłata
wynagrodzenia za pracę była realizowana przez nowego pracodawcę, choć dopiero
w momencie uzyskania płatności za usługę od apelującej. Zdaniem Sądu
Apelacyjnego sporządzenie umów na piśmie i wypłata wynagrodzenia przez nowy
podmiot nie mogą przybrać na tyle determinującego ustalenia, aby skutecznie
podważyć ocenę dowodów dokonaną przez Sąd Okręgowy. Wynika to z faktu, że
wola stron na styku z instytucją przejścia zakładu pracy (art. 231
k.p.) i podlegania
ubezpieczeniu społecznemu, nie może korygować (modyfikować) bezwzględnie w
tym zakresie obowiązujących przepisów prawa. Zatem dokonanie czynności
prawnych w sposób sprzeczny ze standardami ochrony pracownika na tle art. 231
k.p. należy uznać za działanie sprzeczne z prawem, o którym mowa w treści art. 58
§ 1 k.c., a tym samym nieważne. Skutek nieważności oznacza, że nie doszło do
zmiany pracodawcy, a tym samym płatnika składek na ubezpieczenie społeczne,
zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
W świetle powyższego za nietrafny należało uznać zarzut naruszenia art. 58 § 1
k.c. w związku z art. 300 k.p. W okolicznościach niniejszej sprawy nie zasługiwał
7
też na aprobatę zarzut naruszenia art. 231
k.p. W pisemnych motywach Sądu
Okręgowego zaaprobowano stanowisko skarżącej spółki, że dla przyjęcia przejścia,
o którym mowa w art. 231
k.p. bez znaczenia może pozostawać kwestia tego, czy
została przeniesiona na nowego pracodawcę własność składników majątkowych.
Z przejściem mamy bowiem do czynienia również w przypadku przejęcia zadań.
W ten sposób wyrażone stanowisko przez Sąd Okręgowy jest trafne, lecz wymaga
oceny czy na tle indywidualnie ustalonych okoliczności faktycznych przejęcie tylko
zadań może być uznane za skuteczny transfer. Zdaniem Sądu Apelacyjnego przy
wykładni art. 231
k.p. nie można pominąć orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości
Unii Europejskiej. Za dominującą obecnie należy traktować linię, która uzależnia
uznanie transferu za skuteczny od charakteru działalności prowadzonej przez
pracodawcę. Chodzi zatem o to, czy jest to jednostka, której decydującym
elementem są pracownicy i ich kwalifikacje, czy jest to jednostka o której de facto
decydują składniki materialne. Jeśli jednostka opiera się na pracownikach, to
przejście może nastąpić bez przenoszenia majątku. Inaczej natomiast jest w
sytuacji, gdy funkcjonowanie podmiotu opiera się na składnikach materialnych.
Wówczas przejęcie wyłącznie zadań nie jest wystarczające dla transferu.
Obowiązek przejęcia składników majątkowych, które pozwalają normalnie
prowadzić (kontynuować) działalność gospodarczą jest w takim wypadku
konieczny. W stanie faktycznym niniejszej sprawy nie budzi wątpliwości, że
prowadzenie barów szybkiej obsługi w zakresie żywienia nie pozwala na
zapewnienie dalszego funkcjonowania jednostki z pominięciem infrastruktury
mającej majątkowy „charakter”. W takiej zaś sytuacji, jak wskazano wyżej, sam
transfer zadań nie jest wystarczający do stwierdzenia zachowania tożsamości
przedsiębiorstwa, będącego warunkiem przejścia zakładu pracy. Konieczne jest
także przejęcie składników majątkowych służących ich wykonywaniu. Skoro spółka
R. nie korzystała z żadnych składników mienia związanych z wykonywaniem usługi
żywienia, to nie można skutecznie wywodzić o uzyskaniu statusu pracodawcy przez
ten podmiot. Sąd Apelacyjny wskazał również, że de facto zawarte porozumienie o
przejściu pracownika nie było realizowane. J. G. nie wykonywał pracy pod
kierunkiem i na rzecz zainteresowanych spółek, był natomiast przez skarżącą
spółkę oceniany, co do jakości i ilości pracy. B. s.c. pełniła wobec ubezpieczonego
8
(i innych zatrudnionych) stale funkcje kierownicze i nadzorcze. Kwestią natomiast
techniczno-organizacyjną było przelewanie środków pieniężnych celem wypłaty
wynagrodzenia. Wtedy właśnie - ex post - dochodziło do obciążania ową pracą R.
Sp. z o.o., a następnie K. E. Sp. z o.o., w czym świadczący pracę nie uczestniczyli
czynnie. Umowy te nigdy jednak nie zostały wypełnione konkretnymi poleceniami.
Wszystkie czynności kierownicze, zależność co do czasu miejsca i sposobu
wykonania pracy następowały w ramach więzi między J. G. (i pozostałymi
zatrudnionymi) a B. s.c. Taka zaś więź musi być oceniona, jako umowa
kontynuacja umowy o pracę między apelującą a J. G. Ad casum można zatem
przyjąć, że przedmiotowe porozumienia o przejściu do nowego pracodawcy były nie
tyle pozorne, co zawieszone w realizacji. Zawarte porozumienie jeśli nie jest
realizowane, to nie jest skuteczne, zwłaszcza gdy kontynuuje się stan istniejący
przed spisaniem porozumienia. Rozłożenie w takim stanie faktycznym kwestii
zapłaty wynagrodzenia na dwa podmioty nie zmienia faktu, że zawsze chodzi o
jeden stosunek prawny (wyrok SN z dnia 5 listopada 2013 r., II PK 50/13, wyrok SN
z dnia 1 kwietnia 2014 r., I PK 241/13, niepublikowany). W podsumowaniu
rozważań Sąd Apelacyjny wskazał, że przekazanie J. G. (z innymi pracownikami)
na rzecz innych podmiotów jest nieważne jako sprzeczne z ustawą (standardami
ochrony pracownika na świetle art. 231
k.p). Skoro między J.G. a zainteresowanymi
spółkami nie istniała więź prawna, to logiczne jest twierdzenie, że zatrudnienie na
podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w spornym okresie w dalszym
ciągu łączyło B. s.c. z J. G. Jasne jest, że pracownik w dalszym ciągu świadczył
pracę dla odwołującej. W rezultacie Sąd Apelacyjny uznał, że przekazanie
pracownika zatrudnionego na czas nieokreślony agencji pracy tymczasowej bez
zachowania przesłanek związanych z przejęciem istotnych składników
majątkowych w myśl art. 231
k.p. i następnie jednoczesne oddelegowane tej samej
osoby na poprzednie miejsce pracy, uzasadnia ocenę takiej sekwencji zdarzeń pod
kątem art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 231
k.p., zwłaszcza gdy w wyniku tej operacji
koszty związane z jego zatrudnieniem zostały określona na poziomie 60%
faktycznych kosztów jego pracy.
Odwołujące się wspólniczki B. s.c. zaskarżyły w całości wyrok Sądu
Apelacyjnego, zarzucając mu w skardze kasacyjnej naruszenie prawa materialnego
9
przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie: (1) art. 3531
i art. 58 k.c.
w związku z art. 300 k.p. oraz art. 231
k.p., przez przyjęcie, że czynność prawna
umowa - porozumienie z 1 lutego 2012 r., dotycząca przejęcia pracowników (w tym
J. G.) zawarta pomiędzy B. s.c. a R. sp. z o.o. była sprzeczna z prawem, a tym
samym nieważna; (2) art. 231
k.p., który w przedmiotowej sprawie może mieć
jedynie znaczenie uzupełniające w stosunku do umowy-porozumienia z dnia 1
lutego 2012 r., w zakresie jej skutków prawnych związanych z przejęciem
pracowników oraz obowiązków prawnych po stronie pracodawcy przekazującego
pracowników oraz pracodawcy przejmującego pracowników, a tym samym nie
może przesądzać o skuteczności przejęcia pracowników, w tym J. G.
W uzasadnieniu skargi pełnomocniczka skarżących dowodziła w
szczególności, że pracodawcy w ramach swobody umów wynikającej z art. 3531
k.c. w związku z art. 300 k.p. mają prawo do autonomicznego kształtowania treści
umowy cywilnoprawnej, na mocy której dochodzi do przejęcia pracowników i czy
takie zobowiązanie stron jest prawnie skuteczne. W rezultacie, w świetle
obowiązującego prawa dopuszczalne jest, aby po przejściu do nowego pracodawcy
pracownik został oddelegowany do wykonywania pracy u poprzedniego
pracodawcy na tym samym stanowisku i w tym samym miejscu pracy, jak przed
przejęciem.
W odpowiedzi na skargę organ rentowy wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej
i zasądzenie od skarżących na jego rzecz kosztów zastępstwa prawnego według
norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje
Skarga jest nieuzasadniona. Przede wszystkim, zarzuty naruszenia art. 58
k.c. w związku z art. 300 k.p. oraz art. 231
k.p. zostały sformułowane w sposób
uniemożliwiający ich rozpoznanie ze względu na wymagania art. 3983
§ 1 i
art. 39813
§ 1 k.p.c. Zgodnie z art. 39813
§ 1 k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje
skargę kasacyjną w granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw, a w
granicach zaskarżenia bierze z urzędu pod rozwagę jedynie nieważność
postępowania. Dlatego dla skuteczności skargi kasacyjnej konieczne jest
10
uzasadnienie formułowanej podstawy kasacyjnej przez wyraźne określenie, jakie
konkretnie przepisy aktu prawnego zostały naruszone i na czym naruszenie
każdego z nich polegało. Tymczasem w rozpoznawanej skardze wskazano ogólnie
art. 58 k.c. w związku z art. 300 k.p. oraz art. 231
k.p., bez uwzględnienia, że
unormowania te składają się z kilku przepisów regulujących różne kwestie. Sąd
Najwyższy nie jest uprawniony do samodzielnego dokonywania konkretyzacji
zarzutów ani też do podejmowania prób domysłów co do tego, jakiego przepisu
dotyczy podstawa skargi kasacyjnej, ponieważ działanie takie mogłoby być
niezgodne z zamiarem, a nawet interesem strony wnoszącej skargę. W rezultacie
cały wywód skargi nie poddaje się weryfikacji.
Zważywszy jednak, że skarżąca zarzuciła formalnie prawidłowo naruszenie
art. 3531
k.c. w związku z art. 300 k.p., Sąd Najwyższy uznał za konieczne
merytoryczne ustosunkowanie się do skargi w tym zakresie. W tym celu należy
jednak odnieść się do argumentów Sądu Apelacyjnego. Trafnie Sąd Apelacyjny
uznał, że w sprawie nie miało miejsca przejście zakładu pracy. Przejście zakładu
pracy może bowiem nastąpić wyłącznie na zasadzie art. 231
k.p. Równie trafnie
Sąd ten stwierdził, że skoro o istnieniu jednostki gospodarczej, która mogła
stanowić przedmiot przejścia decydowały składniki majątkowe (prowadzenie barów
szybkiej obsługi w zakresie żywienia), czemu w skardze nie zaprzeczono, to samo
„przejęcie” pracowników nie mogło spowodować skutku przejścia zakładu pracy lub
części zakładu pracy w rozumieniu art. 231
§ 1 k.p. (zob. np. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 14 czerwca 2012 r., I PK 235/11). Należy też dodać, że strona
skarżąca sama twierdzi, że nie miało miejsca przejście zakładu, a art. 231
k.p. w
umowie z 1 lutego 2012 r. zawartej pomiędzy B. s.c. a R. Sp. z o.o. powołano
jedynie dla wskazania jej skutków prawnych związanych z przejęciem pracowników
oraz obowiązków prawnych po stronie pracodawcy przekazującego pracowników
oraz pracodawcy przejmującego pracowników. Skarżąca twierdzi, że wskutek
wymienionej umowy nastąpiło samo „przejęcie pracowników”. Nie jest to jednak
możliwe. Przejęcie pracowników w taki sposób, że przejmujący staje się ich
pracodawcą może bowiem nastąpić tylko w wyniku spełnienia się przesłanek z
art. 231
§ 1 k.p. Umowa cywilno-prawna o przejęcie pracowników jest tylko
zdarzeniem prawnym, które może wywołać skutek w postaci przejścia zakładu,
11
jedynie wtedy, gdy dojdzie do faktycznego przejścia składników jednostki
gospodarczej decydujących o jej tożsamości, a takie przejście nie nastąpiło.
W rezultacie, skoro w okolicznościach sprawy nie nastąpiło przejście zakładu pracy,
to pracownicy nie zostali przejęci przez R. Sp. z o.o. W konsekwencji R. Sp. z o.o.
nie mogła ich delegować do pracy w B. s.c. Pracodawcą ubezpieczonego J. G.
pozostały więc płatniczki składek A. J. i I. J. – wspólniczki B.s.c. W tym stanie
rzeczy zarzut naruszenia art. 3531
k.c. w związku z art. 300 k.p. okazał się
nieuzasadniony. Jak bowiem wskazano umowa z 1 lutego 2012 r. zawarta
pomiędzy B. s.c. a R.Sp. z o.o. nie mogła wywołać skutku zmiany pracodawcy,
wynikającej z przejścia zakładu pracy.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie
art. 39814
k.p.c., a o kosztach postępowania kasacyjnego – na podstawie art. 98 § 1
k.p.c.
eb