Sygn. akt III CZP 100/15
POSTANOWIENIE
Dnia 28 stycznia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący)
SSN Antoni Górski
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
Protokolant Bożena Kowalska
w sprawie z powództwa R. A. w miejsce którego wstąpili jako następcy prawni H. T.
i W. A.
przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu w Warszawie
o zadośćuczynienie i odszkodowanie,
na posiedzeniu jawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 28 stycznia 2016 r.
na skutek zagadnienia prawnego
przedstawionego przez Sąd Apelacyjny
postanowieniem z dnia 10 czerwca 2015 r.,
"Czy osoba, która po wydaniu wyroku przez sąd I instancji wstąpiła
do procesu jako spadkobierca, którego następstwo prawne
stwierdzono na podstawie postanowienia Sądu wydanego w trybie art.
679 § 1 i 4 k.p.c., zamiast osoby, która występowała w toku
postępowania przed sądem I instancji jako następca prawny strony
zmarłej w toku tego postępowania na podstawie aktu poświadczenia
dziedziczenia, który następnie został zmieniony, jest związana
terminem do wniesienia apelacji przysługującym rzekomemu następcy
prawnemu zmarłej strony oraz zakresem zaskarżenia apelacji
wniesionej przez tego rzekomego następcę prawnego?"
odmawia podjęcia uchwały.
2
UZASADNIENIE
W toku postępowania prowadzonego przez Sąd Okręgowy w W. w sprawie
z powództwa R. A. przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu w
Warszawie o zadośćuczynienie w wysokości 100 000 zł, odszkodowanie za
pogorszenie sytuacji życiowej w rozmiarze 50 000 zł i zwrot kosztów pogrzebu
13 121 z ł , związanych ze śmiertelnym wypadkiem drogowym, któremu uległ jego
syn - w dniu 27 lutego 2014 r. zmarł powód. Zawieszone postępowanie zostało
podjęte, postanowieniem z dnia 14 lipca 2014 r., z udziałem brata zmarłego – W. A.
- jako jego następcy prawnego, legitymującego się poświadczeniem dziedziczenia.
Wyrokiem z dnia 14 sierpnia 2014 r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na
rzecz powoda kwotę 30 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 5 września 2013 r.
tytułem zadośćuczynienia, umorzył postępowanie co do kwoty 13 121 zł,
a w pozostałej części oddalił powództwo. Wyrok ten zaskarżyły obie strony.
Pismem z dnia 22 grudnia 2014 r. H. T. zwróciła się do Sądu Okręgowego o
doręczenie jej odpisu wyroku z dnia 14 sierpnia 2014 r. wraz z uzasadnieniem,
podając że jest jedynym spadkobiercą R. A. Z dołączonej do pisma kserokopii
postanowienia Sądu Rejonowego w W. z dnia 30 października 2014 r. wynikało,
że zmieniono akt poświadczenia dziedziczenia sporządzony w dniu 20 maja 2014 r.
i stwierdzono, że spadek po R. A. zmarłym w dniu 27 lutego 2014 r. w W. na
podstawie testamentu notarialnego nabyła z dobrodziejstwem inwentarza H. T.
w całości. Odpis wyroku i kserokopię jego uzasadnienia doręczono
pełnomocnikowi H.T., w trybie art. 9 k.p.c., w dniu 16 stycznia 2015 r. Od tego
wyroku pełnomocnik H. T. wniósł apelację w dniu 30 stycznia 2015 r., a Sąd
Okręgowy nadał jej bieg.
Sąd Apelacyjny przy rozpoznawaniu wniesionych apelacji powziął
wątpliwości co do zachowania przez H. T. terminu do wniesienia tego środka
odwoławczego oraz możliwości dokonania przez nią zmiany zakresu zaskarżenia
określonego w apelacji W. A. Przyjął, że H. T. posiada legitymację czynną na tym
etapie postępowania, ponieważ wstąpiła do sprawy jako spadkobierca R. A.,
3
zamiast W. A. Wątpliwość Sądu Apelacyjnego budziło to, czy jest ona związana
terminem do wniesienia apelacji, przysługującym rzekomemu następcy prawnemu
zmarłego oraz zakresem zaskarżenia określonym w jego apelacji, a zatem czy
wchodzi jedynie w sytuację procesową, jaka powstała z udziałem W. A.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozważania dotyczące kwestii poruszonych w przedstawionym zagadnieniu
prawnym poprzedzone być muszą rozstrzygnięciem, czy uzasadnione jest podjęcie
uchwały, z uwagi na to, że stanowisko Sądu Najwyższego prowadzi to do
związania sądu orzekającego w tej sprawie, a stanowi to wyjątek od zasady
samodzielnego rozstrzygania sprawy przez właściwy sąd. Z tej przyczyny
przesłanki przewidziane w art. 390 § 1 k.p.c. powinny być ściśle wykładane,
z wyłączeniem uwzględniania argumentów o charakterze celowościowym lub
pragmatycznym (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
30 marca 1999 r., III CZP 62/98, OSNC 1999, nr 10, poz. 166). Przedmiotem
przedstawianego Sądowi Najwyższemu zagadnienia prawnego, zgodnie z art. 390
§ 1 k.p.c., może być tylko poważna i rzeczywista wątpliwość, której wyjaśnienie jest
niezbędne do rozstrzygnięcia sprawy. Oznacza to, że podjęcie uchwały przez Sąd
Najwyższy jest dopuszczalne, gdy istnieje związek przyczynowy między
przedstawionym zagadnieniem prawnym, a podjęciem decyzji w sprawie, w której
powstały poważne wątpliwości. Brak takiego związku stanowi samodzielną
podstawę odmowy podjęcia uchwały (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia
23 września 2004 r., III CZP 48/04, OSNC 2005, nr 9, poz. 153 oraz
postanowienia: z dnia 27 sierpnia 1996 r., III CZP 91/96, OSNC 1997, nr 1, poz. 9;
z dnia 6 listopada 1998 r., III CZP 35/98, Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia
2000 r., III CZP 39/99, niepubl.; z dnia 23 listopada 2000 r., III CZP 38/00, niepubl.;
z dnia 30 maja 2003 r., III CZP 30/03, niepubl.; z dnia 12 października 2005 r.,
III CZP 68/05, niepubl.; z dnia 28 lutego 2006 r., III CZP 3/06, niepubl.; 12 kwietnia
2006 r., III SZP 2/06, niepubl.; z dnia 14 listopada 2006 r., III CZP 84/06, niepubl.
z dnia 25 czerwca 2008 r., III CZP 49/08, niepubl.; z dnia 17 kwietnia 2009 r.,
III CZP 10/09, niepubl.; z dnia 9 lipca 2009 r., III CZP 38/09, niepubl., z dnia
12 sierpnia 2009 r., II PZP 8/09, niepubl.; z dnia 22 października 2008 r. niepubl.;
z dnia 5 stycznia 2011 r., III CZP 110/11, niepubl.).
4
Analiza przedstawionego przez Sąd Apelacyjny zagadnienia prawnego
prowadzi do wniosku, że rozstrzygnięcie go nie pozostaje w związku
z rozstrzygnięciem tej sprawy. Doniosłe znaczenie ma natomiast kwestia relacji
materialnoprawnych i procesowych pomiędzy W. A. a H. T. będących skutkiem
następstwa prawnego po R. A.
W przypadku śmierci strony, prowadzone postępowanie sądowe może być
kontynuowane jedynie z udziałem jej następców prawnych, jeżeli jego przedmiot
należy do praw i obowiązków zmarłej strony, które są przedmiotem dziedziczenia
(art. 922 k.c.). Do takich praw należy wierzytelność z tytułu zadośćuczynienia, o ile
spadkodawca wytoczył o nie powództwo za życia (art. 445 § 3 k.c.). W takiej
sytuacji sąd ma obowiązek zawieszenia postępowania z urzędu, stosownie do art.
174 § 1 pkt 1 k.p.c., a do jego podjęcia dochodzi, gdy zgłoszą się lub zostaną
wskazani następcy prawni zmarłej strony, zgodnie z art. 180 § 1 pkt 1 k.p.c.
Uprawnienie do udziału w postępowaniu sądowym wytoczonym przez stronę,
która zmarła, powinno być wykazane notarialnym poświadczeniem dziedziczenia
lub postanowieniem sądu stwierdzającym nabycie spadku (art. 1025 § 1, art. 1027
k.c.), w odniesieniu do obowiązku udowodnienia nabycia prawa materialnego lub
zobowiązania po spadkodawcy. Natomiast dla podjęcia postępowania,
ukształtowało się zapatrywanie, że nie jest konieczne wykazanie następstwa
prawnego postanowieniem o stwierdzeniu nabycia spadku, jednak
uprawdopodobnienie następstwa musi być dokonane. Tak poświadczenie
dziedziczenia, jak i postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku stwarzają
domniemanie prawne, że wskazane w nim osoby są następcami prawnymi
zmarłego (art. 1025 § 2 k.c.), które może być obalone w postępowaniu o uchylenie
lub zmianę stwierdzenia nabycia spadku lub poświadczenia dziedziczenia (art. 679
k.p.c.).
W rozpoznawanej sprawie doszło do wyjaśnienia następstwa prawnego
po R. A. w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji. Podjęcie postępowania
nastąpiło z udziałem W. A., który legitymował się, przewidzianym prawem
dokumentem, potwierdzającym jego następstwo prawne. Obalenie domniemania
posiadania przez niego przymiotu spadkobiercy nastąpiło w innym postępowaniu,
już po wydaniu wyroku przez Sąd Okręgowy, w toku postępowania apelacyjnego.
5
Konsekwencją tego było to, że W. A. nie posiadał materialnoprawnego uprawnienia
do domagania się zasądzenia na jego rzecz świadczenia, które należało do
spadkodawcy oraz, że postępowanie sądowe zostało podjęte z udziałem osoby,
która nie posiada legitymacji czynnej do występowania w sprawie w charakterze
strony powodowej. Postępowanie sądowe było jednak istniejące i ważne, a podjęte
czynności procesowe skuteczne. Deklaratoryjna istota postanowienia sądu o
stwierdzeniu nabycia spadku oznacza, że doszło do potwierdzenia skutków
zaistniałych w dacie otwarcia spadku (art. 922 § 1 k.p.c.). Sukcesja
materialnoprawna H. T. po R. A. nie oznacza automatycznego uzyskania statusu
strony w procesie prowadzonym z udziałem innego podmiotu niż zmarły powód.
Nie ma podstaw do uznania, że postanowienie zmieniające poświadczenie
dziedziczenia i stwierdzające, że spadek nabyła inna osoba oraz podjęte przez nią
czynności procesowe na etapie postępowania apelacyjnego wywarły bezpośredni
wpływ na ukształtowanie się strony powodowej w niniejszym postępowaniu.
Wszelkie przekształcenia podmiotowe po zawiśnięciu sporu są
dopuszczalne tylko w przypadkach wyraźnie przewidzianych w ustawie. Podjęcie
postępowania przez Sąd Okręgowy z udziałem W. A. doprowadziło do zmiany
strony powodowej, która jest wiążąca w dalszym postępowaniu. Pismo H. T. z dnia
22 grudnia 2014 r. ani pismo nazwane apelacją nie spowodowało jej „wstąpienia”
do sprawy charakterze strony powodowej zamiast dotychczasowego powoda, z
braku podstaw przewidzianych przepisami kodeksu postępowania cywilnego.
Podjęcie przez Sąd Okręgowy zawieszonego postępowania z udziałem W. A. było
prawidłowe, ponieważ był on legitymowany do wejścia na miejsce zmarłego.
Przedstawienie przez niego poświadczenia dziedziczenia obligowało ten Sąd do
podjęcia tej czynności, wobec jednoznacznej treści art. 180 § 1 pkt 1 k.p.c. „sąd
postanowi podjąć zawieszone postępowanie z urzędu”. Późniejsze uzyskanie
informacji, że W. A. w rzeczywistości nie jest spadkobiercą R. A. i tym samym nie
posiada uprawnienia do występowania w tej sprawie, nie doprowadziło do powrotu
procesu na etap jego zawieszenia. Nie ma podstaw do podzielenia stanowiska
Sądu Apelacyjnego, że H. T. mogła wstąpić do procesu na miejsce spadkodawcy,
skoro powodem była już inna osoba. W dalszym ciągu W. A. jest powodem, a fakt,
6
że nie posiada legitymacji procesowej powinien stanowić podstawę do oceny
złożonej przez niego apelacji.
Nie było także możliwości skorzystania przez H. T. z przekształcenia
podmiotowego przewidzianego w art. 196 k.p.c., ponieważ przed sądem drugiej
instancji obowiązuje zasada niezmienności stron postępowania w stosunku do
stanu, który istniał w chwili zamknięcia rozprawy przed sądem pierwszej instancji,
wyrażona w art. 391 § 1 zdanie drugie k.p.c. Dotyczy ona wszelkich przekształceń
objętych przepisami art. 194 do 196 k.p.c. oraz skutków czynności podjętych w
celu zmiany stron w procesie (art. 198 k.p.c.).
Sąd Apelacyjny, formułując przedstawione zagadnienie prawne, błędnie
założył, że H. T. jest powódką w sprawie i przysługiwało jej prawo do zaskarżenia
wyroku Sądu Okręgowego. Legitymacja do wniesienia apelacji ma charakter
autonomiczny, nie jest odpowiednikiem ogólnej legitymacji procesowej.
Uprawnienie to oparte jest na przepisach prawa procesowego, stanowi warunek
dopuszczalności tego środka zaskarżenia. Nie wynika wprost z przepisów
regulujących apelację, ale pośrednio z licznych przepisów wskazujących, że chodzi
o stronę, z której udziałem został wydany wyrok przez sąd pierwszej instancji, np.
art. 369 do 373, 380, 381, 384 k.p.c. Do wniesienia apelacji uprawnione są osoby,
które brały udział w postępowaniu zakończonym wyrokiem i zostały w nim
wymienione oraz ich procesowi następcy, jak też interwenienci uboczni,
z zastrzeżeniem ograniczeń przewidzianych w art. 79 k.p.c. H. T. nie jest następcą
procesowym W. A. Nie może wnieść apelacji podmiot, który nie występował w
procesie jako strona, chociażby obiektywnie był następcą prawnym w rozumieniu
prawa materialnego. Wyjaśnienie zatem kwestii skuteczności wniesienia przez H. T.
apelacji od wyroku Sądu pierwszej instancji nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia
sprawy.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy odmówił podjęcia uchwały.
kc