Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 418/15
POSTANOWIENIE
Dnia 25 lutego 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Puszkarski
w sprawie R. Z.
skazanego z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
w dniu 25 lutego 2016 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w P.
z dnia 1 czerwca 2015 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w G.
z dnia 10 lutego 2014 r.,
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną;
2. zasądzić od skazanego na rzecz Skarbu Państwa koszty
sądowe postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w G. wyrokiem z dnia 10 lutego 2015 r., R. Z. uznał za
winnego tego, że:
1. w dniu 13 września 2011 r. na placu K. w T., kierując samochodem
osobowym marki BMW 320, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu
lądowym w ten sposób, że wykonując manewr wyprzedzania samochodu marki
Opel Astra – brak bliższych danych, nie upewniając się o możliwości bezpiecznego
wykonania tego manewru, doprowadził do zderzenia z jadącym prawidłowo
motocyklem marki Honda Montera kierowanym przez M. C., skutkiem czego upadł
on na stojące zaparkowane samochody i jezdnię, w wyniku czego M. C. doznał
obrażeń ciała w postaci wieloodłamowego otwartego złamania kości II – IV
śródstopia lewego, paliczka podstawnego palca II powikłane martwicą przedstopia
2
w zakresie II - IV kości śródstopia, co stanowi ciężką chorobę długotrwałą, a R. Z.
zbiegł z miejsca zdarzenia, tj. czynu z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. i za
to na podstawie tych przepisów wymierzył mu karę roku i 6 miesięcy pozbawienia
wolności. Na podstawie art. 42 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w
postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 3 lat od daty
uprawomocnienia się wyroku, a na podstawie art. 46 § 1 k.k. zasądził od niego na
rzecz pokrzywdzonego M. C. kwotę 10 000 zł tytułem zadośćuczynienia za
doznaną krzywdę;
2. w dniu 1 września 2011 r. w G. w ruchu lądowym kierował samochodem
osobowym marki BMW 320, znajdując się w stanie nietrzeźwości (0,69 mg/l
alkoholu w wydychanym powietrzu), tj. czynu z art. 178a § 1 k.k. i za to na
podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 4 miesięcy pozbawienia wolności. Na
podstawie art. 42 § 2 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci
zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 2 lat od daty
uprawomocnienia się wyroku, a na podstawie art. 49 § 2 k.k. środek karny w
postaci świadczenia pieniężnego w kwocie 200 zł na rzecz Funduszu Pomocy
Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej;
na podstawie art. 50 k.k. za oba przypisane oskarżonemu przestępstwa
orzekł środek karny w postaci podania wyroku do publicznej wiadomości przez
wywieszenie na tablicy ogłoszeń Sądu Rejonowego w G. na okres 14 dni;
na podstawie art. 85 i 86 § 1 k.k. orzekł karę łączną roku i 6 miesięcy
pozbawienia wolności, zaliczając oskarżonemu na jej poczet zatrzymanie w dniu 1
września 2011 r., a na podstawie art. 90 § 2 k.k. w zw. z art. 85 i 86 § 1 k.k., po
połączeniu jednostkowych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych, orzekł
zakaz prowadzenia takich pojazdów na okres 4 lat od daty uprawomocnienia się
wyroku, zaliczając oskarżonemu na poczet tego środka karnego okres zatrzymania
prawa jazdy od dnia 1 września 2011 r. Orzekając co do kosztów sądowych, Sąd
zwolnił oskarżonego od ich zapłaty na rzecz Skarbu Państwa.
Wyrok ten, w części skazującej za przestępstwo z pkt 1. i związanych z tym
skazaniem rozstrzygnięć zaskarżył obrońca R. Z. Podnosząc zarzuty obrazy prawa
materialnego oraz prawa procesowego, nadto zarzuty błędu w ustaleniach
faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia oraz rażącej niewspółmierności
3
kary, wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi
Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia 1 czerwca 2015 r., zmienił zaskarżony
wyrok w ten sposób, że w zakresie opisu czynu z pkt 1. przyjął, iż pokrzywdzony M.
C. w wyniku zderzenia z samochodem oskarżonego upadł i uderzył w jeden
zaparkowany samochód oraz doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pod postacią
innego ciężkiego kalectwa w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 k.k., a w zakresie opisu
czynu z pkt 2. przyjął, iż oskarżony kierował samochodem osobowym marki BMW
320 (tu wykroczył poza zakres zaskarżenia, błędnie wskazując w uzasadnieniu, że
wyrok Sądu pierwszej instancji został zaskarżony w całości), natomiast w
pozostałej części wyrok utrzymał w mocy.
Kasację od prawomocnego wyroku Sądu odwoławczego wniósł obrońca
aktualnie skazanego R. Z. Zaskarżył wyrok w części zmieniającej opis czynu
przypisanego skazanemu w pkt 1. wyroku Sądu Rejonowego oraz w części
utrzymującej ten wyrok w mocy, zarzucając rażące naruszenie przepisów prawa
mające wpływ na treść orzeczenia (nie zaznaczył jednak, że chodzi o wpływ istotny,
czego wymaga art. 523 § 1 k.p.k.), a mianowicie:
1. naruszenie przepisów artykułów: 433 § 1, 434 § 1, 437 § 2 i 457 § 3 k.p.k.,
polegające na dokonaniu na niekorzyść oskarżonego zmiany opisu czynu oraz
zmiany ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji, dotyczących postaci ciężkiego
uszczerbku na zdrowiu doznanego przez pokrzywdzonego poprzez przyjęcie, że
doznał on ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pod postacią innego ciężkiego kalectwa
w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 k.k., w miejsce przypisanego w wyroku Sądu
Rejonowego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci ciężkiej choroby
długotrwałej;
2. naruszenie przepisów artykułów: 433 § 2, 457 § 3 i 458 w zw. ze 170 § 1 pkt
2 i 5, 193 § 1 i 202 k.p.k., polegające na nierozważeniu wniosku o zbadanie stanu
zdrowia psychicznego oskarżonego oraz na błędnym oddaleniu wniosku
dowodowego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów w
celu wydania opinii o stanie zdrowia psychicznego oskarżonego, a w szczególności
w celu ustalenia stanu poczytalności oskarżonego w czasie, gdy bezpośrednio po
spowodowaniu wypadku oskarżony odjechał z miejsca zdarzenia, a także na
4
błędnym uznaniu, że stan zdrowia psychicznego oskarżonego pogorszył się
dopiero po wydaniu wyroku przez Sąd pierwszej instancji;
3. naruszenie przepisów artykułów 433 § 2 i 457 § 3 k.p.k. poprzez nienależyte
rozważenie zarzutu rażącej niewspółmierności kary, polegające na utrzymaniu w
mocy wyroku Sądu Rejonowego w części dotyczącej wymierzonej oskarżonemu
kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, pomimo
że orzeczona kara nie uwzględnia w sposób właściwy okoliczności popełnienia
przestępstwa oraz osobowości sprawcy i przez to w odczuciu społecznym może
być uznana jako kara rażąco surowa.
Stawiając te zarzuty, skarżący wniósł o uchylenie wyroku Sądu Okręgowego
w P. oraz wyroku Sądu Rejonowego w G. w zaskarżonej części i przekazanie
sprawy temu ostatniemu Sądowi do ponownego rozpoznania. Wystąpił również o
przeprowadzenie dowodu z zaświadczenia lekarskiego z dnia 17 lipca 2015 r., a
wystawionego przez lekarza psychiatrę M. S. na okoliczność, że choroba
psychiczna skazanego zaczęła występować już w okresie poprzedzającym podjęcie
leczenia psychiatrycznego.
W odpowiedzi na kasację przedstawiciel Prokuratury Okręgowej wniósł o jej
oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Pogląd prokuratora o oczywistej bezzasadności kasacji zasługiwał na
aprobatę. Odnośnie do zarzutu ujętego w skardze w pkt 1. trafnie oskarżyciel
publiczny wskazał, że wniesienie w niniejszej sprawie apelacji wyłącznie na korzyść
skazanego nie wyłączało możliwości zmiany opisu przypisanego mu czynu w taki
sposób, jak uczynił to Sąd odwoławczy. Niezależnie bowiem od tego, czy
następstwem wypadku spowodowanego przez skazanego była ciężka choroba
długotrwała pokrzywdzonego, czy też jego ciężkie kalectwo, w grę wchodziło
zaistnienie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego, w rozumieniu art.
156 § 1 k.k. W tej części odpowiedzi na kasację prokurator nie nawiązał do
orzecznictwa sądowego, wypada zatem zaznaczyć, że Sąd Najwyższy
niejednokrotnie stwierdzał, iż w postępowaniu odwoławczym toczącym się w
sprawie, w której nie wniesiono środka odwoławczego na niekorzyść, nie narusza
zakazu określonego w art. 434 § 1 k.p.k. zmiana zaskarżonego wyroku polegająca
5
na przyjęciu w opisie czynu, że fakty uznane za udowodnione wypełniają inne, niż
wskazane w tym wyroku, alternatywne znamiona przestępstwa tego samego typu
(wyrok z dnia 6 lipca 2006 r., V KK 499/05, OSNKW 2006, z. 10, poz. 94; wyrok z
dnia 5 maja 2010 r., III KK 386/09, LEX nr 583862; uzasadnienie postanowienia z
dnia 19 maja 2011 r., I KZP 3/11, OSNKW 2011, z. 6, poz. 48) oraz że w
piśmiennictwie prawniczym pogląd ten nie został uznany za błędny [K. Marszał,
Glosa do wyroku SN z dnia 6 lipca 2006 r., V KK 499/05, OSP 2007, nr 7-8; T.
Grzegorczyk, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. I, Warszawa 2014, s.
1435; P. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek, Kodeks postępowania karnego.
Komentarz, t. II, Warszawa 2011, s. 771; K. Boratyńska w: A. Sakowicz (red.),
Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2015, s. 923]. W
rozpatrywanej sprawie Sąd ad quem, opierając się na opinii biegłych, znamię
„ciężka choroba długotrwała”, ujętym w art. 156 § 1 pkt 2 k.k., do którego nawiązuje
przepis art. 177 § 2 k.k., zastąpił alternatywnym, ujętym również w art. 156 § 1 pkt 2
k.k. znamieniem „inne ciężkie kalectwo”, prawidłowo uznając, że w realiach
procesowych sprawy taka modyfikacja opisu czynu była dopuszczalna, bowiem „w
obu postaciach uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego oskarżony zagrożony był
tożsamą oceną prawną czynu i karą”. W tym stanie rzeczy jako zupełnie chybioną
należało ocenić zaprezentowaną w kasacji koncepcję, w myśl której, wobec
zaskarżenia wyroku Sądu pierwszej instancji wyłącznie przez oskarżonego,
ustalenie w postępowaniu odwoławczym, iż pokrzywdzony ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu doznał nie w postaci w ciężkiej choroby długotrwałej, ale w postaci innego,
niż określone w art. 156 § 1 pkt 1 k.k., ciężkiego kalectwa, powinno doprowadzić do
wyeliminowania przez Sąd ad quem z opisu czynu wskazanego przez Sąd
Rejonowy znamienia skutkującego skazanie z art. 177 § 2 k.k., a wobec
niemożności wprowadzenia innego znamienia uzasadniającego takie skazanie, do
zastosowania przepisu art. 177 § 1 k.k.
Nie doszło też do naruszenia przez Sąd odwoławczy innych, wskazanych w
ramach tego zarzutu przepisów, tj. art. 433 § 1, 437 § 2 i 457 § 3 k.p.k. Zmiana
opisu przypisanego skazanemu czynu, w takich realiach procesowych jak wyżej
przedstawione, nie była równoznaczne z niedopuszczalnym wyjściem poza granice
środka odwoławczego, jak też nie wykraczała poza uprawnienia nadane sądowi
6
drugiej instancji przez przepis art. 437 § 2 k.p.k. Sąd odwoławczy nie naruszył też
art. 457 § 3 k.p.k., skoro wytłumaczył przyczynę zmiany wyroku Sądu Rejonowego.
Dodatkowo należy zauważyć, w nawiązaniu do zawartych w uzasadnieniu
kasacji twierdzeń, że zmieniając opis przypisanego skazanemu czynu, Sąd ad
quem nie naruszył cyt. „gwarancyjnej reguły dwuinstancyjności” (wynika to
chociażby z art. 437 § 2 in princ. k.p.k., czy z obowiązującego w dacie orzekania
przepisu art. 454 § 2 k.p.k.) oraz że skarżący powinien mieć na uwadze, iż na tym
etapie postępowania nie było dopuszczalne kwestionowanie ustaleń faktycznych.
Takie postąpienie obrońcy miało miejsce, skoro wywodził, że „przodostopie stanowi
część stopy a pokrzywdzony miał amputowaną jedynie część przodostopia, co
oznacza, że nie doznał on »innego ciężkiego kalectwa«”.
Przechodząc do drugiego zarzutu kasacji należy wskazać, że oddalenie
przez Sąd odwoławczy wniosku dowodowego zawartego w apelacji nie świadczy o
naruszeniu przez ten Sąd przepisu art. 433 § 2 k.p.k. Nie mogło też dojść do
naruszenia przez Sąd odwoławczy art. 457 § 3 k.p.k. dotyczącego uzasadnienia
wyroku, skoro nie w tym uzasadnieniu, ale w uzasadnieniu postanowienia
rozstrzygającego o wniosku dowodowym Sąd miał obowiązek wypowiedzieć się o
jego zasadności. Negatywna decyzja organu orzekającego co do przeprowadzenia
dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów, na okoliczność stanu zdrowia
psychicznego oskarżonego w chwili popełnienia przez niego czynu, została w
sposób przekonujący umotywowana. Zasadniczym powodem tej decyzji była
konstatacja, że stan zdrowia psychicznego skazanego pogorszył się po wydaniu
wyroku przez Sąd I instancji, co nie było stwierdzeniem bezzasadnym, skoro
odnotowano, że podczas pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego
skazany oświadczył, iż nie leczył się psychiatrycznie i odwykowo oraz że w toku
postępowania przed Sądem Rejonowym nie były zgłaszane żadne problemy
psychiczne oskarżonego. Można też zauważyć, że obrońca, który aktualnie uważa,
że badanie stanu psychicznego R. Z. ma znaczenie dla oceny jego zachowania
polegającego na odjechaniu z miejsca zdarzenia, w apelacji przekonywał (s. 8), że
skazany nie wiedział, iż motocyklista przewrócił się i mógł doznać obrażeń, a z
miejsca zdarzenia odjechał dlatego, że nie miał prawa jazdy, które wcześniej został
mu zatrzymane. Wskazywał więc na będące przedmiotem osądu zachowanie R. Z.,
7
nie sugerując, że miało ono związek z jakimkolwiek schorzeniem psychicznym,
natomiast tłumaczył je określoną motywacją, wynikającą z obawy skazanego przed
ujawnieniem, że korzystał z samochodu nie posiadając prawa jazdy. Trzeba
również odnotować, że treść zaświadczeń lekarskich przedłożonych przez obrońcę
Sądowi odwoławczemu wyraźnie wspiera tezę, iż schorzenie stwierdzone u
skazanego (zaburzenia adaptacyjne depresyjne) nie istniało w czasie popełnienia
przez niego przestępstwa. Lekarz stwierdził bowiem, że występujące objawy
choroby są uwarunkowane „traumatyzującą sytuacją osobistą” (k. 375, 509), co
niewątpliwie odnosi się do sytuacji wynikającej ze skazania. Takie stwierdzenie
zawarte też jest w zaświadczeniu lekarskim dołączonym do kasacji, jeżeli natomiast
obrońca za istotny uważa ten fragment tego zaświadczenia, w którym
wzmiankowano, że „należy przypuszczać, iż objawy depresyjne u pacjenta zaczęły
występować już w okresie poprzedzającym podjęcie przez niego leczenia
psychiatrycznego”, to niezależnie od niestanowczości tego poglądu trzeba
zauważyć, że zazwyczaj objawy schorzenia występują u pacjenta w okresie
poprzedzającym podjęcie przez niego leczenia, bowiem gdy objawy takie nie
występują, do podjęcia leczenia z reguły nie dochodzi. W przypadku R. Z. leczenie
byłoby wręcz zbędne, gdyby wcześniej nie zaczął odczuwać dolegliwości natury
depresyjnej. Przedłożone przez obrońcę zaświadczenia lekarskie wystawione w
2014 i 2015 r. nie dają jednak podstaw do przyjęcia, że tego rodzaju dolegliwości
skazany odczuwał w dacie zdarzenia (2011 r.) oraz do snucia przypuszczeń, że w
grę mogą wchodzić okoliczności określone w art. 31 § 1 i 2 k.k. W konsekwencji
należało uznać, że Sąd odwoławczy nie naruszył nie tylko przepisów art. 433 § 2 i
457 § 3 k.p.k., ale też innych przepisów wskazanych w omawianym zarzucie.
Zarzut ujęty w pkt 3 kasacji sytuuje się na granicy dopuszczalności, chociaż
bowiem skarżący wskazuje na naruszenie art. 433 § 2 i 457 § 3 k.p.k., poprzez
nienależyte rozważenie przez Sąd odwoławczy zarzutu rażącej niewspółmierności
kary, to w znacznej mierze przekonuje tym razem Sąd Najwyższy, iż wymierzona
skazanemu kara jest rażąco surowa z powodu braku zawieszenia orzeczonej kary
pozbawienia wolności. Nie respektuje przy tym poczynionych w sprawie ustaleń
faktycznych, skoro twierdzi, że „naruszenie zasad bezpieczeństwa nastąpiło
nieumyślnie” (powołany na tę okoliczność fragment uzasadnienia wyroku Sądu
8
Rejonowego ze s. 14, nie może podważać wywodu na s. 12, a tym bardziej samej
treści wyroku), jak też że „w ocenie obrony obrażenia te nie stanowiły innego
ciężkiego kalectwa …”. Obrońca powołał również okoliczności, które były
przedmiotem uwagi Sądu II instancji, w tym wskazał na rozstrzygnięcie wydane
przez Sąd Rejonowy w sprawie karnej innej osoby, co do którego Sąd ad quem
słusznie zauważył, że nie może rzutować na wyrokowanie w sprawie R. Z., jak też,
odnotowując „brak znajomości wyjątkowych okoliczności” wspomnianej sprawy, że
nie jest wykluczone, iż to wyrok przedłożony przez obrońcę jest wadliwy w zakresie
orzeczenia o karze. W świetle obszernego wywodu Sądu Okręgowego,
tłumaczącego prawidłowość wymierzenia skazanemu kary pozbawienia wolności o
charakterze bezwzględnym, zarzut naruszenia przez ten Sąd wymienionych wyżej
przepisów postępowania jawi się jako zupełnie bezpodstawny (pogląd skarżącego
o „nienależytym” rozważeniu zarzutu apelacji czyniłby przy tym zasadnym
poprzestanie na zarzucie obrazy tylko art. 457 § 3 k.p.k.). Z kolei przekonanie
wyrażane przez autora kasacji, że R. Z. zasługuje na warunkowe zawieszenie
wykonania kary oraz że kara w orzeczonej postaci „w odczuciu społecznym wśród
mieszkańców G. (…) będzie uznana jako kara niesprawiedliwa”, jest zwykłą
polemiką ze stanowiskiem Sądu odwoławczego, która nie może prowadzić do
wniosku, iż Sąd ten naruszył, tym bardziej rażąco, któryś z przepisów prawa.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
oddalił kasację jako oczywiście bezzasadną. O kosztach sądowych postępowania
kasacyjnego rozstrzygnął zgodnie z art. 637a w zw. z art. 636 § 1 k.p.k.
kc