Sygn. akt III AUa 1840/15
Dnia 2 czerwca 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSA Wiesława Stachowiak
Sędziowie: SSA Marta Sawińska
SSA Jolanta Cierpiał (spr.)
Protokolant: st. sekr. sądowy Beata Tonak
po rozpoznaniu w dniu 2 czerwca 2016 r. w Poznaniu
sprawy A. M.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. W..
o wysokość emerytury
na skutek apelacji A. M.
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
z dnia 22 kwietnia 2015 r. sygn. akt VII U 2160/14
oddala apelację.
SSA Jolanta Cierpiał |
SSA Wiesława Stachowiak |
SSA Marta Sawińska |
Decyzją z dnia 26 stycznia 2012 r., znak (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. przyznał A. M. prawo do emerytury od dnia 26 lipca 2011 r. Do ustalenia podstawy wymiaru emerytury przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z okresu od 1991 do 2000, która wyniosła 3 166,46 zł i została obliczona przez pomnożenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru 112,18% przez kwotę bazową 2822,66 zł. Do ustalenia wysokości emerytury organ rentowy uwzględnił okresy składkowe w wymiarze 42 lata, 3 miesiące i 26 dni oraz okresy nieskładkowe w wymiarze 7 miesięcy i 20 dni, przy czym w wymiarze tym nie został uwzględniony okres od 1 września 2008 r. do 8 września 2008 r., w którym odwołujący był zarejestrowany w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku dla bezrobotnych. W efekcie wysokość świadczenia wyniosła 2403,80 zł.
Odwołanie od powyższej decyzji wniósł A. M., wskazując, że przeciętna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne winna zostać przyjęta z korzystniejszego okresu 10 lat kalendarzowych - z lat 1988 – 1997. Ponadto odwołujący zarzucił błędne przyjęcie wskaźnika podstawy wymiaru w wysokości 112,18%, albowiem w okresie od 1988 – 1997 wskaźnik ten byłby ustalony w wysokości 119 – 120%. Odwołujący wskazał także, że w okresie od 1 września 2008 r. do 31 marca 2009 r. był zarejestrowany jako bezrobotny z prawem do zasiłku, co organ rentowy pominął, a ponadto zaniżył wysokość wynagrodzenia uzyskanego przez odwołującego w okresie od 5 lipca 1968 r. do 15 września 1973 r. w (...) L. oraz w okresie od 4 stycznia 1974 r. do 30 czerwca 1989 r. w (...) Zakładzie (...) w P. w placówce w L..
W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.
Wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2013 r., wydanym w sprawie o sygn. VII U 378/12, Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił odwołanie A. M. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. z dnia 26 stycznia 2012 r.
Z kolei wyrokiem z dnia 25 lutego 2014 r., wydanym w sprawie o sygn. III AUa 1128/13, Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 10 kwietnia 2013 r., sygn. VII U 378/12 i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Poznaniu do ponownego rozpoznania. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji nie rozpoznał bowiem istoty sprawy i nie zbadał w sposób wyczerpujący, jakie okresy należy zaliczyć odwołującemu do podstawy wymiaru świadczenia w wybranym wariancie, w tym w jakim stosunku należy uwzględnić okresy składkowe, a w jakim nieskładkowe. Sąd Okręgowy co prawda wskazał, że w postępowaniu dowodowym uwzględnił dokumenty zgromadzone w aktach organu rentowego, jednak wobec zarzutów odwołania i kwestii spornej, a także konkluzji z przeprowadzonego postępowania, nie można było wywnioskować, aby wyciągnął należyte wnioski z zebranego materiału dowodowego. W zakresie okresów składkowych i nieskładkowych wziąć należało pod uwagę w szczególności zestawienie okresów składkowych i nieskładkowych sporządzone przez organ rentowy do określenia wymiaru świadczenia, znajdujące się na karcie nr 151 akt organu rentowego. Zestawienie to stało się podstawą wydania zaskarżonej decyzji w zakresie przyjętych do wysokości świadczenia okresów składkowych i nieskładkowych, jednak wzbudziło ono zastrzeżenia Sądu II instancji. Zaś Sąd I instancji w żaden sposób nie wyjaśnił, czy przyjęte w omawianym zestawieniu proporcje okresów składkowych i nieskładkowych, wobec zarzutów odwołującego, były prawidłowe. Na zestawieniu tym pojawiają się bowiem dopiski i skreślenia, które powodują, że zestawienie jest nieczytelne, co nie pozwala nadać mu przymiotu wiarygodności. Sąd Apelacyjny wskazał, że rzeczą Sądu Okręgowego, prowadzącego postępowanie dowodowe, jest wyjaśnienie w jakim stosunku i wymiarze organ rentowy przyjął okresy składkowe i nieskładkowe przy obliczaniu wysokości świadczenia odwołującego, tym bardziej, że dokument na który powoływał się organ rentowy w tym zakresie budził wątpliwości. Nadto Sąd Apelacyjny wskazał, że Sąd Okręgowy w żaden sposób nie odniósł się do zarzutów odwołania w zakresie niezasadnego przyjęcia przez organ rentowy do podstawy wymiaru świadczenia za okresy od 5 lipca 1968 r. do 15 września 1973 r. i od 4 stycznia 1974 r. do 30 czerwca 1989 r. minimalnego wynagrodzenia za pracę. W tym zakresie, wobec twierdzeń odwołującego o uzyskaniu za wskazane wyżej okresy dokumentów z Archiwum Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, potwierdzających wysokość wynagrodzeń, nie przeprowadzono jakiegokolwiek postępowania dowodowego, a Sąd Okręgowy nie odniósł się do tej kwestii także w uzasadnieniu wydanego wyroku.
Jednakże zdaniem Sądu Apelacyjnego pozostałe zarzuty apelującego nie zasługiwały na uwzględnienie – dotyczyło to zarzutu wyboru przez organ rentowy zarobków z przypadkowych 10 lat oraz zarzutu pominięcia ustaleń kapitału początkowego. Odwołujący w odniesieniu do wyboru okresu do ustalenia podstawy wymiaru emerytury co prawda trafnie wskazał, że wybór okresu należy do osób zainteresowanych, jednakże ustawa określa w sposób wiążący pewne ramy czasowe, do których osoby te muszą się stosować i możliwe jest jedynie: 1) wybranie kolejnych (następujących bezpośrednio po sobie, bez względu na ewentualne przerwy w ubezpieczeniu) 10 lat z dwudziestolecia bezpośrednio poprzedzającego rok złożenia wniosku emerytalnego/rentowego; 2) wybranie z całego okresu podlegania ubezpieczeniu dowolnych (niekoniecznie kolejnych) 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia stosownego wniosku. Wobec powyższego skorzystanie z możliwości wyliczenia podstawy wymiaru na zasadach przewidzianych w przepisie art. 15 ust. 6 ustawy o emeryturach i rentach (czego domagał się apelujący) możliwe jest wyłącznie przy wyliczeniu świadczenia emerytalnego z uwzględnieniem zarobków z 20 lat kalendarzowych. Stąd żądanie apelującego, by wyliczyć jego świadczenie, na wyżej wymienionych zasadach zawartych w art. 15 ust. 6, z uwzględnieniem 10 lat kalendarzowych uznane zostało za błędne. Zaś skorzystanie z możliwości wyliczenia podstawy wymiaru z 20 lat możliwe było po złożeniu odpowiedniego wniosku i w przypadku odwołującego możliwym byłoby ustalenie najkorzystniejszego wariantu, przy przyjęciu do wyliczenia WWPW świadczenia z zarobków z dowolnych 20 lat z całego okresu podlegania ubezpieczeniom, czyli przy uwzględnieniu najkorzystniejszych zarobków m.in. z lat: od 1968 r. do 1973 r. i od 1974 r. do 1989 r., o ile tak wyliczonych wskaźnik okazałby się korzystniejszy od dotychczas wyliczonego z 10 lat kalendarzowych. Odnośnie zaś WWPW ustalonego w decyzji o kapitale początkowym, Sąd Apelacyjny podkreślił, że rację ma pod tym względem organ rentowy, uważając że nie można przyjąć wskaźnika 118,59%, do wyliczenia świadczenia emerytalnego. Okres do ustalenia podstawy wymiaru emerytury w zaskarżonej decyzji został bowiem określony w sposób odmienny niż w decyzji o ustaleniu kapitału początkowego - okresy z obu decyzji nie pokrywają się, a zatem WWPW dla decyzji z dnia 26 stycznia 2012 r. musiał zostać obliczony ponownie.
Wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2015 r., wydanym w wyniku ponownego rozpoznania sprawy, która została zarejestrowana pod nową sygn. VII U 2160/14, Sąd Okręgowy w Poznaniu, Wydział VII Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie A. M. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. z dnia 26 stycznia 2012 r.
Podstawę rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
A. M., urodził się w dniu (...) i był zatrudniony w następujących okresach:
w okresie od 5 lipca 1968 r. do 15 września 1973 r. w (...) L.,
w okresie od 4 stycznia 1974 r. do 30 czerwca 1989 r. w (...) Zakładzie (...) w P. w placówce w L.,
natomiast w okresie od 1 września 2008 r. do 31 marca 2009 r. był zarejestrowany w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna, przy czym w okresie od 1 września 2008 r. do 8 września 2008 r. nie miał on prawa do zasiłku, zaś w okresie od 9 września 2008 r. do 31 marca 2009 r. pobierał zasiłek dla bezrobotnych.
Decyzją z dnia 29 kwietnia 2009 r., znak (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. przyznał odwołującemu świadczenie przedemerytalne począwszy od dnia 11 marca 2009 r., w związku z czym Powiatowy Urząd Pracy w L. zwrócił się do organu rentowego o rozliczenie nienależnie pobranego zasiłku dla bezrobotnych za okres od dnia 11 marca 2009 r. w kwocie 441,40 zł.
W dniu 24 czerwca 2011 r. A. M. złożył wniosek o emeryturę, w którym domagał się m. in. przyjęcia do ustalenia podstawy wymiaru emerytury wynagrodzenia osiąganego w okresie 10 kolejnych lat kalendarzowych z ostatnich 20 lat kalendarzowych, tj. od 1989 r. do 1998 r.
Zaskarżoną decyzją z dnia 26 stycznia 2012 r. organ rentowy przyznał A. M. prawo do emerytury od 26 lipca 2011 r. Do ustalenia podstawy wymiaru emerytury przyjęta została przeciętna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z okresu najkorzystniejszego dla odwołującego pod względem wysokości wynagrodzenia oraz stosunku rocznej podstawy wymiaru składek do przeciętnej podstawy wymiaru składek w danym roku, a mianowicie od 1991 r. do 2000 r. (tj. z 10 lat z okresu ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających zgłoszenie wniosku o emeryturę, tj.:
23 846 443 zł za 1991 r.
43 311 218 zł za 1992 r.
71 856 113 zł za 1993 r.
86 536 210 zł za 1994 r.
10 711,49 zł za 1995 r.
11 622,25 zł za 1996 r.
12 898,27 zł za 1997 r.
12 651,63 zł za 1998 r.
16 334,64 zł za 1999 r.
22 466,86 zł za 2000 r.
Dokonując powyższych ustaleń organ rentowy uwzględnił zarobki odwołującego w następującej wysokości:
za okres zatrudnienia od 5 lipca 1968 r. do 15 września 1976 r. w (...) w L. oraz od 4 stycznia 1974 r. do 31 grudnia 1979 r. w (...) Zakładzie (...) w P. w placówce w L. – wynagrodzenie minimalne,
za pozostały okres zatrudnienia, tj. od 1 stycznia 1980 r. do 30 czerwca 1989 r. rzeczywiste wynagrodzenie otrzymane przez odwołującego, wynikające z uzyskanych z archiwum list płac.
Z kolei podstawa wymiaru emerytury obliczona została przez pomnożenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru 112,18% przez kwotę bazową 2 822,66 zł i wyniosła 3 166,46 zł, a do ustalenia wysokości emerytury organu rentowego uwzględnił okresy składkowe w wymiarze 42 lata, 3 miesiące i 26 dni oraz nieskładkowe w wymiarze 7 miesięcy i 20 dni, i tak ustalona wysokość emerytury wyniosła 2403,80 zł.
Natomiast hipotetyczny WWPW, ustalony na podstawie wynagrodzeń uzyskiwanych przez odwołującego w ciągu 20 lat, poprzedzających rok złożenia wniosku, wybranych z całego okresu zatrudnienia (w tym na podstawie dostarczonych karotek wynagrodzeń z lat 1980-1989) wyniósł 103,14% i obejmował wynagrodzenia z lat: 1980, 1981, 1984, 1986, 1988-1998, 2000-2004.
Do okresów składkowych odwołującemu zaliczone zostały następujące okresy:
1. zatrudnienia:
a) od 05.07.1968 r. do 15.09.1973 r. w Spółdzielni Pracy (...) w L. w wymiarze 5 lat, 2 miesięcy i 12 dni,
b) od 17.09.1973 r. do 17.10.1973 r. w (...) Spółdzielni (...)w K. w wymiarze 1 miesiąca i 1 dnia,
c) od 20.10.1973 r. do 05.12.1973 r. w (...) Ośrodku (...), (...) w G. w wymiarze 1 miesiąc i 17 dni,
d) od 04.01.1974 r. do 30.06.1989 r. w (...) Zakładzie (...) w P. w wymiarze 15 lat, 5 miesięcy i 28 dni,
e) od 01.07.1989 r. do 31.05.1990 r. w (...) (...)we W. w wymiarze 11 miesięcy,
f) od 01.06.1990 r. do 30.09.1991 r. w Przedsiębiorstwie (...) we W. w wymiarze 1 rok, 4 miesiące,
g) od 01.10.1991 r. do 22.03.2002 r. w (...) we W. w wymiarze 10 lat, 5 miesięcy i 22 dni,
h) od 25.03.2002 r. do 31.08.2008 r. w Przedsiębiorstwie (...) sp.j. we W. w wymiarze 6 lat, 5 miesięcy i 7 dni,
i) od 01.07.2009 r. do 31.12.2011 r. w Usługi (...) J. M. w G. w wymiarze 2 lat, 6 miesięcy;
1. pobierania zasiłku dla osób bezrobotnych od 9.09.2008 r. do 10.03.2009 r., przyznanego przez (...) Urząd Pracy w L. w wymiarze 6 miesięcy i 2 dni.
Z kolei do okresów nieskładkowych zaliczono następujące okresy:
1. wynagrodzenia wypłaconego w związku z niezdolnością do pracy z powodu choroby oraz zasiłków chorobowych w trakcie zatrudnienia:
a) w (...)Wschowa we W. tj. okresy od 10.02.1992 r. do 14.02.1992 r. (5 dni), od 5.12.1995 r. do 15.12.1995 r. (11 dni), od 03.02.2000 r. do 9.02.2000 r. (7 dni),
b) w Przedsiębiorstwie (...) sp.j. we W., tj. okres od 18.07.2007 r. do 22.10.2007 r. w wymiarze 3 miesięcy i 6 dni,
1. pobierania świadczenia przedemerytalnego zgodnie z decyzją z dnia 29.04.2009 r., tj. okres od 11.03.2009 r. do 30.06.2009 r. w wymiarze 3 miesięcy i 21 dni.
Ponadto Sąd Okręgowy ustalił, że decyzją z dnia 4 grudnia 2009 r., znak (...), organ rentowy ustalił odwołującemu kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 r. w wysokości 172 038,35 zł. Organ rentowy przyjął do obliczeń wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wynoszący 118,59%, stanowiący średnią arytmetyczną wskaźników z poszczególnych lat kalendarzowych z uwzględnieniem zarobków z lat od 1989 do 1998 r.
Następnie decyzją z dnia 11 października 2010 r., znak (...), organ rentowy ustalił odwołującemu kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 r. w wysokości 172 673,71 zł. Podwyższenie kapitału zakładkowego w stosunku do poprzedniej decyzji wynikło z uwzględnienia w okresach składkowych okresu zatrudnienia w (...) Ośrodku (...), (...) i (...) w G., tj. okresu od 20.10.1973 r. do 5.12.1973 r. w wymiarze 1 miesiąc i 17 dni. Natomiast wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego, jak i wysokość zarobków z lat od 1989 do 1998 r., pozostały na takim samym poziomie.
W końcu decyzją z dnia 13 stycznia 2012 r., znak (...), organ rentowy ustalił odwołującemu kapitał początkowy w kwocie 192 710,54 zł na dzień 1 stycznia 1999 r. Podwyższenie kapitału zakładkowego wynikło z uwzględnia (z uwagi na przepis art. 185 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych) w okresach składkowych okresu 5 lat w związku z wykonywaniem pracy w warunkach szczególnych, zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego w Poznaniu, Wydział VII Ubezpieczeń Społecznych z dnia 6 grudnia 2011 r., sygn. VII U 1002/11. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego, jak i wysokość zarobków z lat od 1989 do 1998 r., ponownie pozostały na takim samym poziomie.
Dokonując uzupełnienia materiału dowodowego zgodnie z wytycznymi Sadu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy zobowiązał odwołującego do przedstawienia dodatkowych dowodów, potwierdzających zarobki za lata 1968-1989. W odpowiedzi na zobowiązanie Sądu odwołujący oświadczył jednak, że nie posiada innych dokumentów płacowych, poza przekazanymi do organu rentowego i w efekcie nie dysponuje informacjami o wynagrodzeniu z lat 1968-1989, wskazując jednocześnie, że w jego ocenie zestawienia zarobków, zawarte na karcie 155 akt rentowych, są prawidłowe. W wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd I instancji stwierdził, że zestawienie zarobków odwołującego za lata 1968-1989, znajdujące się na karcie 155 akt rentowych, pozostaje w dalszym ciągu aktualne i wynika z niego, że najkorzystniejszym okresem dla ustalenia wysokości emerytury należnej odwołującemu, jest okres obejmujący zarobki za lata 1991-2000.
Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd Okręgowy powołując się na treść art. 15 ust. 1, 2, 2a, 3, 4, 5 i 6, art. 16, art. 25, art. 26, art. 53, art. 174 ust. 3 i art. 183 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych stwierdził, że skoro odwołujący nie wniósł o ustalenie podstawy wymiaru emerytury na podstawy przeciętnej podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe w okresie 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku, wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu, to brak było możliwości prawnej przeliczenia wysokości podstawy wymiaru świadczenia według tego wariantu. W konsekwencji brak było również podstaw faktycznych i prawnych do prowadzenia dalszego postępowania w przedmiocie wynagrodzenia osiąganego przez odwołującego przed 1980 r. Przy czym jednocześnie Sąd I instancji zauważył, że nawet gdyby odwołujący złożyłby stosowny wniosek, o którym mowa w art. 15 ust. 6 ustawy, to w sytuacji nieprzedstawienia dodatkowych dowodów odnośnie zarobków we wskazywanym 20 – letnim okresie zatrudnienia, wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyliczony z tego okresu pozostawałby w dalszym ciągu na takim samym poziomie (103,14%), a więc byłby nadal niższy od wskaźnika wysokości podstawy wymiaru z okresu 10 – letniego (112,18 %), co i tak nie pozwoliłoby na przeliczenie emerytury odwołującego według tego wariantu. Okoliczność ta została potwierdzona nie tylko dokumentacją organu rentowego (pismo organu rentowego kierowane do odwołującego z dnia 17 stycznia 2013 r. znajdujące się w aktach rentowych oraz dokument - karta zatrudnienia k. 155,), ale także zeznaniami świadka M. N. (k. 140). Gdyby bowiem odwołujący chciał uwzględnić wynagrodzenie z lat 1968 – 1979, to żeby uzyskać wyższy WWPW, niż ustalony dotąd jako najkorzystniejszy (103,14%), musiałby wykazać, że otrzymywał w tym okresie zarobki na poziomie co najmniej 79,81% przeciętnego wynagrodzenia. Odwołujący nie przedstawił jednak żadnych dokumentów potwierdzających wysokość wynagrodzenia w latach 1968 – 1973 (a tym bardziej na takim poziomie), ani też nie przedłożył innych dokumentów, który potwierdzałyby wyższe wynagrodzenie w latach 1974 - 1979 r. W ramach postępowania dowodowego przeprowadzonego w wyniku ponownego rozpoznania sprawy odwołujący nie wskazał bowiem innych dowodów na okoliczność wysokości wynagrodzenia sprzed 1980 r., co spowodowało, że z uwagi na brak dokumentacji płacowej przyjęto za podstawę wymiaru składek obowiązujące w tym okresie minimalne wynagrodzenie pracowników, proporcjonalnie do okresu podlegania ubezpieczeniu i wymiaru czasu pracy, tj. lata od 1968 do 1972 oraz od 1974 do 1979, zaś za rok 1973 przyjęto oprócz minimalnego wynagrodzenia także składniki stałe wynagrodzenia wynikające z zaświadczenia (...) z 29.07.2003 r., wystawionego przez (...) Spółdzielnię (...) w K. oraz z zaświadczenia (...)z dnia 15.06.2010 r., wystawionego przez Ośrodek (...)w G., załączonych do akt kapitałowych odwołującego.
Jednocześnie Sąd Okręgowy zauważył, że nawet przyjmując wynagrodzenie odwołującego na podstawie przedstawionych angaży z lat 1974 – 1979, nie dałoby to zarobków na poziomie co najmniej 79,81% przeciętnego wynagrodzenia. W 1974 r. stawkę za godzinę pracy odwołującego wynosiła bowiem 5,20 zł, od 1 kwietnia 1974 r. - 7 zł, od 1 lipca 1975 r. - 12 zł, zaś od 2 października 1976 r. - 15 zł, a więc nawet przyjmując najbardziej korzystną dla odwołującego wersję, zakładającą pracę w pełnym wymiarze czasu pracy 46 godzin tygodniowo przez 52 tygodnie w roku, bez odliczenia dni wolnych, hipotetyczne wynagrodzenie roczne kształtowałoby się na poziomie około: 15 700 zł w 1974 r., 37 000 zł w 1975 r., 30 800 zł. w 1976 r. i 35 880 zł w roku 1977, 1978 i 1979, a stosunek powyższego wynagrodzenia do przeciętnego wynagrodzenia w tych latach wynosiłby od około 41% (w 1974 r.) do 65% (w 1977 r.), za wyjątkiem roku 1975, w którym wyniósłby ok. 78%. Zatem i tak wynagrodzenie wynikające z powyższych angaży nie zwiększyłoby WWPW do poziomu umożliwiającego przeliczenie świadczenia odwołującego, nawet gdyby złożył on wniosek o ustalenie podstawy wymiaru na podstawie 20 lat wybranych z całego okresu ubezpieczenia, a tym samym nie skutkowałoby ustaleniem wyższego świadczenia.
Ponadto Sąd Okręgowy zaznaczył, że odwołujący kwestionował przyjęcie przez organ rentowy minimalnych wynagrodzeń do 1989 r., podczas gdy z zestawień w aktach rentowych wynikało bezsprzecznie, że Zakład od 1980 r. przyjął wynagrodzenia wynikające z kartotek wynagrodzeń uzyskanych z archiwum.
Biorąc jednak pod uwagę, że odwołujący nie złożył wniosku o ustalenie podstawy wymiaru na podstawie 20 lat wybranych z całego okresu ubezpieczenia i od samego początku (tj. od złożenia wniosku o emeryturę) domagał się uwzględnienia wynagrodzeń z 10 kolejnych lat kalendarzowych, to wynagrodzenia sprzed 1980 r. w ogóle nie wpływały ustalenie podstawy wymiaru emerytury, a tym samym na wysokość świadczenia. Treść przepisu art. 15 ust. 1 ustawy jednoznacznie wymaga bowiem, aby okres kolejnych 10 lat kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego, przypadał w okresie 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę i muszą to być lata kolejno następujące po sobie (art. 16). Biorąc zaś pod uwagę, że wniosek o emeryturę odwołujący złożył w dnu 24 czerwca 2011 r., to okres 20 – lat poprzedzający bezpośrednio rok 2011 r. przypada na lata 1991-2010, a więc tylko z tego 20 – letniego okresu odwołujący mógł dokonać wyboru 10 następujących kolejno po sobie lat, z których wysokość wynagrodzenia dawała najwyższy współczynnik wysokości podstawy wymiaru emerytury. W konsekwencji Sąd I instancji stwierdził, że odwołujący nie mógł skutecznie domagać się uwzględnienia 10-cio letniego okresu od 1988 r. do 1997 r., ponieważ okres ten w całości nie przypada w okresie 20 – letnim, poprzedzającym bezpośrednio rok 2011 r., w którym złożył wniosek o emeryturę. To samo dotyczy żądania uwzględnia wynagrodzenia z okresu od 1989 r. do 1998 r.
Ponadto Sąd Okręgowy stwierdził, że brak jest podstaw prawnych do zastosowania przy ustaleniu wysokości podstawy wymiaru emerytury wskaźnika wysokości podstawy kapitału początkowego (118,59 %), zamiast w wskaźnika wysokości podstawy emerytury obliczonego na podstawie art. 15 ust. 4 ustawy (112,18 %). Wskaźnik wysokości podstawy kapitału początkowego został bowiem zgodnie z art. 174 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach obliczony z okresu 10 kolejnych lat kalendarzowych wybranych sprzed dnia 1 stycznia 1999 r. (a więc co najmniej z lat 1989-1998), czyli z lat innych, niż możliwe do przyjęcia przy obliczaniu wskaźnika wysokości podstawy emerytury (tj. z lat 1991-2010). Zaś to, że odwołujący nie składał wniosku wcześniej aniżeli przed 2011 r., z uwagi na niespełnienie przesłanki wieku emerytalnego, nie może być okolicznością uzasadniającą odstąpienie od reguł ustawowych, rządzących ustalaniem podstawy wymiaru emerytury z art. 15.
Jednocześnie postępowanie dowodowe przeprowadzone w wyniku ponownego rozpoznania sprawy potwierdziło poprawność zestawienia okresów składkowych i nieskładkowych (karta 151 akt rentowych), stanowiącego podstawę wydania zaskarżonej decyzji. Stosownie bowiem do art. 7 ustawy o emeryturach i rentach okresami nieskładkowymi są m. in. okresy pobierania wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy wypłaconego na podstawie przepisów Kodeksu pracy (pkt 1 lit. a), zasiłków z ubezpieczenia społecznego, w tym zasiłku chorobowego (pkt 1 lit. b) oraz świadczenia przedemerytalnego (pkt 11), a zatem w przypadku odwołującego do okresów nieskładkowych należało zaliczyć:
a) okresy pobierania wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy z powodu choroby oraz zasiłków chorobowych w trakcie zatrudnienia:
w (...) we W. - od 10.02.1992 r. do 14.02.1992 r. (5 dni), od 05.12.1995 r. do 15.12.1995 r. (11 dni), od 03.02.2000 r. do 09.02.2000 r. (7 dni),
w Przedsiębiorstwie (...) sp.j. we W. – od 18.07.2007 r. do 22.10.2007 r. (3 miesiące i 6 dni).
a) okres pobierania świadczenia przedemerytalnego zgodnie z decyzją z dnia 29 kwietnia 2009 r. – tj. od 11.03.2009 r. do 30.06.2009 r. (3 miesiące i 21 dni).
Decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia podniesionych przez Sąd Apelacyjny wątpliwości dotyczących tego zestawienia (k. 151 akt rentowych), było wyjaśnienie dopisków, zakreśleń i skreśleń naniesionych na tym zestawieniu (zawierającym dane z systemu komputerowego), które okazały się zgodne z rzeczywistym stanem rzeczy. Po dokonanych poprawkach karta 151 akt rentowych posłużyła do sporządzenia prawidłowej karty przebiegu zatrudnienia (k. 163 akt rentowych), w oparciu o którą poprawnie obliczono wysokość emerytury.
Mając powyższe na uwadze, Sąd I instancji stwierdził, że uzupełnione postępowanie dowodowe doprowadziło do wniosku, że podstawa wymiaru emerytury (z poszanowaniem reguł określonych w art. 15 ustawy), a także wysokość świadczenia (zgodnie z regułami z art. 53 ustawy), zostały w zaskarżonej decyzji organu rentowego obliczone poprawnie, a zatem decyzja ta jest prawidłowa, z uwagi na co na podstawie powołanych przepisów prawa materialnego i art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie A. M. od tej decyzji jako bezzasadne.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł odwołujący A. M., zaskarżając go w całości i wnosząc o zmianę przyjętych w nim ustaleń poprzez pominięcie wniosku wynikającego z art. 15 ust. 6 ustawy o emeryturach i rentach oraz wskazując, że istniała podstawa do przyjęcia okresu 20 lat (1988 – 2008 r.), z którego kolejne 10 lat pokrywało się z wnioskowanym przez apelującego okresem 1988-1998 r., z którego zarobki powodowałyby obliczenie wwpw na poziomie 118,59%, zamiast przyjętego 112,18%, albowiem w 2009 r. w oparciu o zarobki z powyższych lat ustalona została podstawa wymiaru świadczenia odwołującego przy okazji obliczania wysokości świadczenia przedemerytalnego, co powinno być uwzględnione także przy ustalaniu wysokości jego emerytury, z uwagi na zasadę ciągłości świadczeń organu rentowego.
Wskazując na powyższe apelujący wniósł o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania z uwagi na pominięcie przez Sąd I instancji istoty sprawy.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje :
Wniesioną przez odwołującego apelację uznać należy za bezzasadną.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji przeprowadził wyczerpujące postępowanie dowodowe, a zebrany materiał poddał wszechstronnej ocenie z zachowaniem granic swobodnej oceny dowodów, przewidzianej przez art. 233 § 1 k.p.c. Dokonując tej oceny, Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej oceny materiału dowodowego w świetle zasady sędziowskiej oceny materiału dowodowego, wyczerpująco wskazując, które dowody uznał za wiarygodne i dlaczego, a które nie, co logicznie i spójnie uzasadnił. W wyniku powyższego, Sąd Okręgowy wyjaśnił wszystkie istotne okoliczności sprawy. W konsekwencji w ocenie Sądu Apelacyjnego wszystkie ustalenia faktyczne, dokonane przez Sąd Okręgowy, znajdują oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, który Sąd I instancji właściwie ocenił na podstawie jego wszechstronnego rozważenia, polegającego na rzetelnej, bezstronnej ocenie wyników postępowania i ich prawidłowej interpretacji, przy uwzględnieniu zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Jednocześnie wskazać należy, że także apelujący odwołujący w istocie nie kwestionuje stanu faktycznego, ustalonego przez Sąd I instancji, a jedynie podnosi zarzuty dotyczące oceny prawnej (żąda bowiem pominięcia treści art. 15 ust. 6 ustawy o emeryturach i rentach oraz wskazuje, że istnieje podstawa prawna do przyjęcia do obliczenia wysokości jego emerytury 10-ciu kolejnych lat z okresu 1988 – 2008, gdyż w 2009 r., przy okazji przyznania świadczenia przedemerytalnego, została już ustalona podstawa wymiaru świadczenia, która z uwagi na zasadę ciągłości świadczeń powinna być uwzględniona także przy ustalaniu emerytury odwołującego – poprzez przyjęcie wwpw w wysokości 118,59% obliczonego z lat 1988 -1997), co będzie przedmiotem analizy w dalszej części uzasadnienia.
Jednocześnie wskazać należy, że Sąd Okręgowy prawidłowo wykonał wytyczne Sądu Apelacyjnego zawarte w wyroku z dnia 25 lutego 2014 r., wydanym w sprawie o sygn. III AUa 1128/13, które były w niniejszej sprawie wiążące. W wyniku ponownego rozpoznania sprawy Sąd Okręgowy zbadał bowiem w sposób wyczerpujący, jakie okresy należy zaliczyć odwołującemu do podstawy wymiaru świadczenia, w tym w jakim stosunku należy uwzględnić okresy składkowe, a w jakim nieskładkowe (a w szczególności zbadał prawidłowość zestawienia okresów składkowych i nieskładkowych, sporządzonego przez organu rentowego do określenia wymiaru świadczenia, znajdującego się na karcie nr 151 akt organu rentowego) oraz wyjaśnił kwestię okresów, za które w zaskarżonej decyzji organ rentowy przyjął do podstawy wymiaru świadczenia minimalne wynagrodzenie za pracę.
Odnosząc się zaś do podniesionej przez apelującego kwestii pominięcia przez Sąd I instancji istoty sprawy (art. 386 § 1 k.p.c.), wyjaśnić należy, że zarzut nierozpoznania przez sąd istoty sprawy można postawić skutecznie tylko wtedy, gdy rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji w ogóle nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy – gdy sąd I instancji zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania albo oceny merytorycznych zarzutów strony, bezpodstawnie przyjmując, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie (por. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2002 r., sygn. I CKN 486/00, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2014 r., sygn. IV CZ 68/14 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2014 r., sygn. IV CZ 49/14). Nierozpoznanie istoty sprawy nie jest zaś równoznaczne z niedokładnościami postępowania, polegającymi na tym, że sąd I instancji nie wziął pod rozwagę wszystkich dowodów, które mogły służyć do należytego rozpoznania sprawy lub nie rozważył wszystkich okoliczności (por. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2014 r., sygn. IV CZ 54/14, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2014 r., sygn. I CZ 82/14 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2014 r., sygn. II CZ 117/13). W niniejszej sprawie powyższych uchybień dotyczących nierozpoznania przez Sąd I instancji istoty sprawy (całości sprawy) w ocenie Sądu Apelacyjnego nie można się doszukać w rozstrzygnięciu Sądu I instancji (o czym świadczy z resztą treść samej apelacji, w której odwołujący wskazuje jedynie na poszczególne kwestie, które zostały jego zdaniem pominięte lub błędnie rozstrzygnięte przez Sąd Okręgowy).
W konsekwencji Sąd Apelacyjny w pełni podzielił wszelkie ustalenia Sądu I instancji i przyjął je za własne, bez potrzeby ponownego ich przytaczania.
Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego, Sąd Apelacyjny podzielił także w całości ocenę prawną dokonaną przez Sąd Okręgowy.
Wskazać należy bowiem, że przepisy prawa ubezpieczenia społecznego mają charakter bezwzględnie obowiązujący - tworzą system prawa ścisłego, zamkniętego i nie mogą być interpretowane rozszerzająco, zwłaszcza przy zastosowaniu reguł wykładni aksjologicznej (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z 8 grudnia 2005 r., sygn. I UK 104/05 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 25 września 2014 r., sygn. I UK 39/14). Z uwagi na powyższe nie jest możliwe pominięcie przy rozstrzyganiu niniejszej sprawy jakiegokolwiek przepisu ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., Nr 153 poz. 1227 tj. ze zm.), zwanej dalej „ustawą”, a zatem i art. 15 ust. 6 tej ustawy, o co wnosi apelujący. W konsekwencji art. 15 ust. 6 ustawy, a także pozostałe powołane przez Sąd I instancji przepisy tej ustawy, musiały znaleźć zastosowanie w niniejszej sprawie i stanowić postawę jej rozstrzygnięcia.
Z uwagi na powyższe należy mieć na względzie, że wysokość emerytury przyznanej odwołującemu A. M., jako osobie urodzonej po dniu 31 grudnia 1948 r., która osiągnęła wiek uprawniający do emerytury w roku kalendarzowym 2011, została obliczona na podstawie art. 183 ust. 3 ustawy, zgodnie z którym emerytura wynosi:
1. 55 % emerytury obliczonej na podstawie art. 53 oraz
2. 45 % emerytury obliczonej na podstawie art. 26.
Jak słusznie wskazał więc Sąd Okręgowy, do ustalenia wysokości należnej emerytury odwołującemu należało obliczyć zarówno emeryturę kapitałową według tzw. nowych zasad (art. 26 ustawy), jak i emeryturę według tzw. zasad dotychczasowych (art. 53 ustawy), a następnie dokonać ich procentowego obliczenia i sumowania według reguł z art. 183 ust. 3 ustawy.
Zgodnie z art. 26 ust. 1 ustawy emerytura kapitałowa (obliczona według tzw. nowych zasad) stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia, ustalonej w sposób określony w art. 25, przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego, z uwzględnieniem art. 15 ust. 5 i art. 183 ustawy. Zgodnie zaś art. 25 ust. 1 ustawy podstawę obliczenia tej emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury oraz zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173-175 ustawy, z zastrzeżeniem art. 185 ustawy. Wysokość części emerytury apelującego obliczonej na podstawie nowych zasad nie była jednak sporna.
Sporna jest jedynie natomiast wysokość części emerytury obliczonej według tzw. zasad dotychczasowych (art. 53 ustawy).
W tym miejscu wskazać należy, że zgodnie z art. 53 ust. 1 ustawy emerytura wynosi:
1. 24 % kwoty bazowej, o której mowa w art. 19, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4, oraz
2. po 1,3 % podstawy jej wymiaru za każdy rok okresów składkowych,
3. po 0,7 % podstawy jej wymiaru za każdy rok okresów nieskładkowych
- z uwzględnieniem art. 55 ustawy.
Przy czym przepis art. 21 ust. 3 ustawy stanowi, że podstawę wymiaru emerytury dla osoby, która wcześniej pobierała świadczenie przedemerytalne na podstawie przepisów o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, stanowi podstawa wymiaru emerytury przyjęta do ustalenia świadczenia przedemerytalnego – w wysokości uwzględniającej wszystkie kolejne waloryzacje przypadające w okresie następującym po ustaleniu prawa do świadczenia przedemerytalnego albo podstawa wymiaru ustalona na nowo w myśl art. 15. Jednakże na gruncie niniejszej sprawy wskazać należy, że – jak wynika z prawidłowych ustaleń Sądu Okręgowego – odwołujący wnosił o ustalenie podstawy wymiaru emerytury w oparciu o wynagrodzenia z okresu kolejnych 10 lat kalendarzowych, a więc ustalenia jej na nowo w myśl art. 15 ustawy, a nie przyjęcia jej wysokości w postaci podstawy wymiaru emerytury obliczonej do ustalenia świadczenia przedemerytalnego. Zatem podniesienie przez odwołującego dopiero w apelacji kwestii przyjęcia za podstawę wymiaru jego emerytury, podstawy wymiaru emerytury przyjętej do ustalenia świadczenia przedemerytalnego należało uznać za spóźnione i na podstawie art. 381 k.p.c. pominąć. Niemniej jednak jednocześnie zauważyć należy, że okres 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku o świadczenie przedemerytalne (co w przypadku odwołującego miało miejsce w 2009 r.) przypadałby na lata 1989 – 2008 (a nie na lata 1988 – 2008, jak błędnie wskazał apelujący), a więc w takiej sytuacji i tak nie byłoby możliwości uwzględnienia jego zarobków z lat 1988-1997 r., czego domagał się apelujący, gdyż rok 1988 wykracza poza wskazany wyżej 20-letni przedział czasowy.
Biorąc zatem pod uwagę powyższe, podstawę wymiaru emerytury apelującego należało obliczyć na nowo w myśl art. 15 ustawy, zgodnie z którym:
podstawę wymiaru emerytury i renty stanowi ustalona w sposób określony w art. 15 ust. 4 i 5 ustawy przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne na podstawie przepisów prawa polskiego w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę lub rentę (art. 15 ust. 1 ustawy),
na wniosek ubezpieczonego podstawę wymiaru emerytury lub renty może stanowić ustalona w sposób określony w ust. 4 i 5 przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe w okresie 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku, wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu (art. 15 ust. 6).
Przy czym z uwagi na fakt, iż – jak słusznie wskazał Sąd I instancji – odwołujący nie złożył stosownego wniosku na podstawie art. 15 ust. 6 ustawy o ustalenie podstawy wymiaru jego emerytury z okresu 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku, wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu, podstawa wymiaru jego emerytury mogła zostać ustalona jedynie zgodnie z treścią art. 15 ust. 1 ustawy.
Biorąc zaś pod uwagę, że odwołujący zgłosił wniosek o emeryturę w 2011 r., to okres 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia tego wniosku przypadał na lata 1991 – 2010, co słusznie stwierdził Sąd Okręgowy. Powyższe powoduje, że brak jest możliwości uwzględnienia od ustalenia podstawy wymiaru emerytury odwołującego jego zarobków z lat 1988-1997 r. (a w konsekwencji wwpw 118,59%), czego domagał się apelujący, gdyż lata 1988-1990 wykraczają poza wskazany 20-letni przedział czasowy.
To samo dotyczy wwpw ustalonego w decyzji o kapitale początkowym. Okres do ustalenia podstawy wymiaru emerytury w zaskarżonej decyzji został bowiem określony w sposób odmienny niż w decyzji o ustaleniu kapitału początkowego (do którego obliczenia zgodnie z treścią art. 174 ust. 3 ustawy uwzględnienia się okres kolejnych 10 lat kalendarzowych z okresu przed dniem 1 stycznia 1999 r.). Okresy z obu decyzji nie pokrywają się więc, a zatem WWPW dla decyzji z dnia 26 stycznia 2012 r. musiał zostać obliczony ponownie. Z uwagi na powyższe w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji słusznie uznał za niezasadne żądanie odwołującego o ustalenie podstawy wymiaru emerytury na podstawie jego zarobków z lat 1988-1997 r., a w konsekwencji przyjęcia wwpw 118,59% (zamiast przyjętego z lat 1991-2000 wwpw 112,18%).
Jednocześnie wskazać należy, że zgodnie z art. 15 ust. 2a ustawy, jeżeli nie można ustalić podstawy wymiaru składek w okresie pozostawania w stosunku pracy wskazanym do ustalenia podstawy wymiaru emerytury i renty, za podstawę wymiaru składek, przyjmuje się kwotę obowiązującego w tym okresie minimalnego wynagrodzenia pracowników, proporcjonalnie do okresu podlegania ubezpieczeniu i wymiaru czasu pracy. Z uwagi na powyższe stwierdzić należy, że Sąd Okręgowy słusznie uznał za prawidłowe przyjęcie przez organ rentowy z uwagi na brak dokumentacji płacowej wynagrodzenia minimalnego proporcjonalnie do okresu podlegania ubezpieczeniu i wymiaru czasu pracy za lata zatrudnienia odwołującego od 1968 do 1972 oraz od 1974 do 1979. Przy czym jednocześnie Sąd I instancji wyjaśnił, że za rok 1973 przyjęto oprócz minimalnego wynagrodzenia także składniki stałe wynagrodzenia wynikające z zaświadczenia (...) z 29.07.2003 r., wystawionego przez (...) Spółdzielnię(...) w K. oraz z zaświadczenia (...) z dnia 15.06.2010 r., wystawionego przez Ośrodek Sportu i Rekreacji w G., załączonych do akt kapitałowych odwołującego. Nadto Sąd I instancji wskazał, że wbrew twierdzeniom odwołującego z zestawień w aktach rentowych wynika, że organ rentowy za lata zatrudnienia od 1980 r. przyjął wynagrodzenia odwołującego wynikające z kartotek wynagrodzeń uzyskanych z archiwum, a nie wynagrodzenie minimalne, czego apelujący nie kwestionował we wniesionej apelacji.
Z kolei zgodnie z art. 15 ust. 3 ustawy do podstawy wymiaru emerytury lub renty, o której mowa w ust. 1 i 2, dolicza się kwoty przysługujących ubezpieczonemu w danym roku kalendarzowym wynagrodzeń za czas niezdolności do pracy oraz kwoty zasiłków: chorobowego, macierzyńskiego, opiekuńczego, świadczenia rehabilitacyjnego, zasiłku wyrównawczego, świadczenia wyrównawczego lub dodatku wyrównawczego, a także wartość rekompensaty pieniężnej ustaloną zgodnie z pkt 3 załącznika do ustawy z dnia 6 marca 1997 r. o zrekompensowaniu okresowego niepodwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dodatków do emerytur i rent. Do podstawy wymiaru wlicza się również kwoty zasiłków dla bezrobotnych, zasiłków szkoleniowych lub stypendiów wypłaconych z Funduszu Pracy za okres udokumentowanej niezdolności do pracy, z zastrzeżeniem ust. 3a. Z uwagi na powyższe stwierdzić należy, że Sąd Okręgowy słusznie uznał za prawidłowe zaliczenie przez organ rentowy do okresów nieskładkowych następujących okresów:
1. wynagrodzenia wypłaconego w związku z niezdolnością do pracy z powodu choroby oraz zasiłków chorobowych w trakcie zatrudnienia:
a) w (...) we W. tj. okresy od 10.02.1992 r. do 14.02.1992 r. (5 dni), od 5.12.1995 r. do 15.12.1995 r. (11 dni), od 03.02.2000 r. do 9.02.2000 r. (7 dni),
b) w Przedsiębiorstwie (...) sp.j. we W., tj. okres od 18.07.2007 r. do 22.10.2007 r. w wymiarze 3 miesięcy i 6 dni oraz
1. pobierania świadczenia przedemerytalnego zgodnie z decyzją z dnia 29.04.2009 r., tj. okres od 11.03.2009 r. do 30.06.2009 r. w wymiarze 3 miesięcy i 21 dni,
czego apelujący również nie kwestionował we wniesionej apelacji.
Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy słusznie uznał zaskarżoną decyzję za prawidłową i zaskarżonym wyrokiem oddalił odwołanie wniesione od niej przez A. M..
Kierując się powyższymi względami, apelację należało uznać za bezzasadną i na podstawie art. 385 k.p.c. oddalić, co uczynił Sąd Apelacyjny w sentencji wydanego wyroku.
SSA Jolanta Cierpiał |
SSA Wiesława Stachowiak |
SSA Marta Sawińska |