Sygn. akt V ACa 858/15
Dnia 29 kwietnia 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Zbigniew Koźma (spr.) |
Sędziowie: |
SA Katarzyna Przybylska SO del. Leszek Jantowski |
Protokolant: |
stażysta Anna Kowalewska |
po rozpoznaniu w dniu 29 kwietnia 2016 r. w Gdańsku na rozprawie
sprawy z powództwa A. K., R. K., D. K. (1), S. K. i M. K. (1)
przeciwko(...)Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w B.
z dnia 29 czerwca 2015 r. sygn. akt I C 138/14
I. oddala apelację;
II. zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwotę 400 (czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Na oryginale właściwe podpisy.
Sygn. akt V ACa 858/15
Pozwem z dnia 19 lutego 2014r. przeciwko(...) S.A. z siedzibą w W. powodowie: D. K. (1), A. K., S. K., R. K. i M. K. (1) wnieśli o zasądzenie od pozwanego:
- na rzecz powódki D. K. (1) kwoty 100.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego z powodu śmierci syna D. K. (2), która była następstwem (...)
- na rzecz powoda A. K. kwoty 100.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego z powodu śmierci syna D. K. (2), która była następstwem (...)
- na rzecz powódki S. K. kwoty 50.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego z powodu śmierci brata D. K. (2), która była następstwem (...)
- na rzecz powoda R. K. kwoty 50.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego z powodu śmierci brata D. K. (2), która była następstwem (...)
- na rzecz powoda M. K. (1) kwoty 50.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego z powodu śmierci brata D. K. (2), która była następstwem (...)
i kosztami procesu.
W uzasadnieniu powodowie wskazali, iż ich syn i brat D. K. (2) zginął (...)w wypadku samochodowym, sprawca wypadku objęty był obowiązkowym ubezpieczeniem OC u pozwanego ubezpieczyciela.
Powodowie jako podstawę prawną swojego żądania wskazali przepis art. 448 kc w zw. z art. 445 § 1 i 3 kc oraz art. 23 i 24 kc wskazując, iż w ich przypadku doszło do naruszenia dobra osobistego w postaci prawa do więzi osobistej i rodzinnej z synem i bratem, bowiem pomiędzy powodami a zmarłym istniała silna więź emocjonalna, co w pełni uzasadnia roszczenie powodów o zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie dóbr osobistych.
W odpowiedzi na pozew, pozwany (...)S.A. z siedzibą w W. wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie od powodów na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przypisanych.
Pozwany zakwestionował zasadę dochodzonego zadośćuczynienia w oparciu o ochronę dóbr osobistych, jak też wskazał na zawyżoną wysokość dochodzonych roszczeń. Dalej pozwany wskazał, iż wypadek miał miejsce przed dniem wejścia w życie art. 446 § 4 kc, jednocześnie kwestionując słuszność koncepcji, zgodnie z którą osoba pośrednio poszkodowana może dochodzić zadośćuczynienia nie będąc uczestnikiem zdarzenia zaistniałego przed dniem 3 sierpnia 2008r. na podstawie przepisu art. 448 kc. Zdaniem pozwanego, przepis art. 448 kc nie stanowi samodzielnej podstawy odpowiedzialności. Aby skorzystać z ochrony przewidzianej w tym artykule, poszkodowany musi udowodnić, że zdarzenie które doprowadziło do naruszenia jego dobra osobistego, jest objęte zakresem jednej z podstaw odpowiedzialności za szkodę na zasadzie deliktu (art. 415 - 436 kc), następnie zaś wykazać przesłanki wymagane przez daną podstawę obowiązku odszkodowawczego. Pozwany zakwestionował również roszczenia powodów w zakresie zasądzenia odsetek od terminu wskazanego w pozwie. Zdaniem pozwanego, w przypadku ewentualnego uwzględnienia powództwa, odsetki winny zostać zasądzone od daty wydania orzeczenia.
W toku postępowania strony podtrzymały swoje stanowiska.
Wyrokiem z dnia 29 czerwca 2015r. Sąd Okręgowy w B.:
- zasądził od pozwanego (...)S.A. w W. na rzecz powódki D. K. (1) kwotę 65.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 23 maja 2014r. do dnia zapłaty (pkt 1);
- zasądził od pozwanego (...)Warta S.A. w W. na rzecz powoda A. K. kwotę 65.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 23 maja 2014r. do dnia zapłaty (pkt 2);
- zasądził od pozwanego (...)S.A w W. na rzecz powódki S. K. kwotę 35.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 23 maja 2014r. do dnia zapłaty (pkt 3);
- zasądził od pozwanego (...)S.A. w W. na rzecz powoda R. K. kwotę 30.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 23 maja 2014r. do dnia zapłaty (pkt 4);
- zasądził od pozwanego (...)S.A. w W. na rzecz powoda M. K. (2) kwotę 30.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 23 maja 2014r. do dnia zapłaty (pkt 5);
- zasądził od pozwanego (...)S.A. w W. na rzecz powódki D. K. (1) kwotę 1.405 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 6);
- zasądził od pozwanego (...)S.A. w W. na rzecz powoda A. K. kwotę 1.405 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 7);
- zasądził od pozwanego (...)S.A. w W. na rzecz powódki S. K. kwotę 960 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 8);
- zasądził od pozwanego (...)S.A. w W. na rzecz powoda R. K. kwotę 720 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 9);
- zasądził od pozwanego (...)S.A. w W. na rzecz powoda M. K. (2) kwotę 720 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 10);
- nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w B. kwotę 12.083,38 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych (pkt 11);
- kosztami sądowymi od uiszczenia, których powodowie byli zwolnieni obciążył Skarb Państwa (pkt 12);
- w pozostałej zaś części powództwo oddalił (pkt 13).
Sąd Okręgowy ustalił w niniejszej sprawie, że w(...) na drodze krajowej nr (...) w miejscowości Ś. (gmina Ś.) kierująca samochodem osobowym marki F. (...) I. C. podczas manewru wyprzedzania samochodu ciężarowego(...)z naczepą kierowaną przez A. B., nie zachowując należytej ostrożności wpadła w poślizg, zjechała na przeciwny pas ruchu i zderzyła się z jadącym z przeciwnej strony samochodem ciężarowym (...)kierowanym przez A. O., który wykonując nieprawidłowo manewr obronny w postaci zjechania na lewą stronę drogi zderzył się z jadącym prawidłowo samochodem ciężarowym(...). Wskutek wypadku oraz w wyniku doznanych obrażeń, w dniu (...), w szpitalu zmarł pasażer pojazdu F. (...) D. K. (2). Toczące się w przedmiotowej sprawie śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Ś. umorzono ze względu na śmierć sprawcy wypadku I. C.. W dacie zdarzenia pojazd marki (...)ubezpieczony był z tytułu odpowiedzialności cywilnej u pozwanego ubezpieczyciela. Zmarły D. K. (2) był synem D. i A. K. oraz bratem S., R. i M. K. (1). W chwili śmierci D. K. (2) (...), powódka D. K. (1) (...), powód A. K. (...), powódka S. K. (...), powód R. K. (...), zaś powód M. K. (1) (...). W wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego pozwany na rzecz powodów A. i D. K. (1) wypłacił tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej łącznie kwotę w wysokości 30.000 zł oraz kwotę 8.946 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu i postawienia nagrobka. Rodzeństwo zmarłego nie otrzymało żadnych kwot pieniężnych. W chwili feralnego zdarzenia D. K. (2) zamieszkiwał z rodzicami i siostrą S.. Powodowie R. K. i M. K. (1) mieli już własne rodziny i wyprowadzili się z domu rodzinnego. Cała rodzina utrzymywała serdeczne i zażyłe relacje. Zmarły pomagał rodzicom oraz mieszkającej w pobliżu babci, pomógł również znaleźć pracę braciom i wspólnie z nimi pracował. Zmarły opiekował się najmłodszą siostrą S., pomagał jej w odrabianiu lekcji, zabierał nad jezioro i kupował prezenty. Po śmierci syna D. K. (1) przeżyła szok, (...). Do dzisiaj nie może pogodzić się z jego śmiercią, obecnie nie prowadzi życia towarzyskiego, często odwiedza grób syna. Śmierć syna była dla A. K. ciosem, (...) Powód do dnia dzisiejszego nie pogodził się z jego śmiercią. Powód M. K. (1) pozostawał z bratem w dobrych relacjach, po wypadku jeździł do brata do szpitala. Po śmierci brata (...). Powód do dnia dzisiejszego nie pogodził się ze śmiercią brata. Powód R. K. pozostawał w dobrych relacjach ze zmarłym. Rok (...) Obecnie powód przejawia lęki związane z prowadzeniem samochodu. Powód do dziś nie pogodził się ze śmiercią brata. Powódka S. K. miała ze zmarłem bratem zażyłe i serdeczne relacje. Zdawała sobie sprawę z jego śmierci, z którą nie pogodziła się do dziś.(...)Po śmierci brata S. K. straciła chęć życia,(...) Powódka w wyniku śmierci brata, mimo ochrony ze strony rodziny, dotkliwie przeżyła nagłe i nie do końca wyjaśnione zerwanie więzi z najbliższym jej członkiem rodziny. Mając wsparcie rodziców i braci nie poddała się dezintegracji, kontynuowała naukę i nie wymagała leczenia do końca 6-miesięcznej żałoby. Występujące u niej reaktywne zaburzenia emocjonalne miały charakter przemijający, były odwracalne i nie wywołały trwałego uszczerbku na jej zdrowiu. Powódka D. K. (1) w wyniku(...) Powód A. K. w wyniku śmierci syna doznał silnego,(...). U powoda R. K. stan żałoby, jej natężenie i czas trwania mieszczą się w standardach kulturowych i klasyfikacji zdrowotnej - (...). U powoda M. K. (1) stan żałoby i jej natężenie, mimo (...)
Powyżej przedstawiony stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o zeznania złożone przez świadków i przez powodów oraz o opinie wydane przez biegłego(...).
W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy stwierdził, że żądania powodów są słuszne co do zasady, jednakże zasługują na uwzględnienie jedynie w części.
Mając na uwadze poczynione w sprawie ustalenia, jak i poglądy orzecznictwa sądowego i doktryny, należne powodowi A. i D. K. (1) zadośćuczynienie winno, w ocenie tego Sądu, zamykać się kwotą 65.000 zł dla każdego z powodów, należne powódce S. K. zadośćuczynienie winno wynieść kwotę 35.000 zł, zaś należne powodom M. K. (1) i R. K. zadośćuczynienie winno się zamykać kwotą 30.000 zł dla każdego z nich.
Ustalając wysokość zadośćuczynienia należnego powodom D. i A. K. Sąd Okręgowy miał na uwadze fakt utraty przez nich w sposób nagły syna z którym mieszkali, wspólnie prowadzili gospodarstwo domowe i na którego pomoc mogli liczyć zarówno przy wykonywaniu prac domowych, jak i prac remontowych. Powodowie byli z synem silnie związani, tworzyli zgodną i udaną rodzinę. Niespodziewana i przedwczesna strata syna zniweczyła ich wspólne plany na przyszłość i w znacznym stopniu obniżyła komfort codziennego życia. Wydarzenie to z pewnością stało się dla powodów traumatycznym przeżyciem. Wskutek tragicznej i przedwczesnej śmierci syna naruszone zostało prawo osobiste powodów poprzez zerwanie więzi rodziców z dzieckiem. Niewątpliwie utrata osoby bliskiej ma zawsze charakter nieodwracalny i trwały, wiąże się z poczuciem smutku i osamotnienia, które są tym intensywniejsze, gdy strata osoby bliskiej następuje nagle i w tragicznych okolicznościach. Powodowie utracili syna, a wraz z nim - wsparcie, pomoc oraz miłość. W ocenie Sądu Okręgowego należy zgodzić się ze stroną powodową, iż cierpienie przeżywane po śmierci dziecka jest znacznie silniejsze i głębsze, niż jakikolwiek inny rodzaj bólu.
Z drugiej jednak strony u powodów po śmierci syna nie zaszła konieczność podjęcia specjalistycznego leczenia psychiatrycznego a uczucie bólu po śmierci syna nie spowodowało u nich aż takiej dezorganizacji życia, by uzasadnionym było zasądzenie na ich rzecz zadośćuczynienia w wysokości wskazanej w pozwie. Powodowie, jak wykazał materiał dowodowy, obecnie funkcjonują w społeczeństwie w sposób prawidłowy, co oznacza, że żałoba po śmierci syna przebiegła w sposób niepowikłany. Nie było zatem podstaw do uwzględnienia dalej idącego żądania powodów w zakresie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Ustalając wysokość zadośćuczynienia należnego powódce S. K., Sąd Okręgowy miał na uwadze fakt głębokiej i zażyłej relacji łączącej ją ze zmarłym bratem, jak i fakt jego przedwczesnej i bolesnej utraty. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że powódka była w szczególny sposób związana z bratem, który pełnił rolę powiernika, doradcy i przyjaciela. Był dla powódki najbliższą osobą, z którą utrzymywała stały, codzienny kontakt, czuła, że brat doskonale ją rozumie. W konsekwencji tragicznego zdarzenia, strata brata była dla powódki szczególnie bolesna. Traumę powoda potęgowały okoliczności jego śmierci - była to śmierć nagła, która odebrała powódce radość życia. Z drugiej jednak strony, jak wynika z opinii wydanej przez biegłego (...) J. G., powódka aktualnie powróciła do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie, a przebyte wskutek tragicznej śmierci brata zaburzenia emocjonalne nie spowodowały u powódki uszczerbku na zdrowiu. Nie było zatem podstaw do uwzględnienia żądania powódki w dalej idącym zakresie.
Ustalając wysokość należnego powodom R. i M. K. (1) zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, Sąd Okręgowy miał na uwadze fakt utraty przez powodów w sposób przedwczesny i nagły brata, jak i bliskie więzi łączące ich ze zmarłym bratem. Powodowie, jak wykazał materiał dowodowy, mimo braku wspólnego zamieszkiwania, do domu rodzinnego (w którym mieszkał również ich brat) przyjeżdżali często, razem z bratem brali udział w ważnych wydarzeniach i uroczystościach rodzinnych, co świadczy o prawidłowych i bliskich relacjach łączących ich ze zmarłym przedwcześnie bratem. Niewątpliwie jego strata spowodowała u powodów dezorganizację życia rodzinnego i w sposób bolesny zakończyła pewien etap życia. Z drugiej jednak strony przy ustalaniu wysokości kwot zadośćuczynienia za doznaną krzywdę należnych powodom Sąd Okręgowy uznał, iż nie można stracić z pola widzenia faktu, iż w chwili śmierci brata byli oni już osobami dorosłymi, posiadali własne dzieci. Nie bagatelizując doznanych przez powodów cierpień Sąd ten wziął pod uwagę, iż osoby posiadające własne potomstwo w mniejszym stopniu koncentrują się na więzach z rodzeństwem, większą część swojej aktywności życiowej skupiają na własnych planach rodzinnych. Z przeprowadzonego postępowania dowodowego wynika także, że u powodów nastąpiła typowa reakcja żałoby, jaka występuje po stracie osoby bliskiej, powodowie funkcjonują w społeczeństwie, tak jak funkcjonowali w nim przed śmiercią brata, zatem brak było podstaw do zasądzenia na rzecz ich rzecz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w kwotach wskazanych w pozwie.
Mając powyższe okoliczności na względzie, Sąd Okręgowy orzekł jak w punktach 1-5 orzeczenia na podstawie przepisu art. 448 kc, zaś w pozostałym zakresie powództwo oddalił a contrario na podstawie przepisu art. 448 kc (punkt 13 wyroku). O odsetkach Sąd ten orzekł zgodnie z żądaniem pozwu w tym zakresie na podstawie przepisu art. 481 § 1 i 2 kc. Żądanie zasądzenia odsetek od dnia doręczenia pozwanemu pozwu jest uzasadnione, bowiem od tej chwili pozwany wiedział o żądaniach powodów, a odmawiając ich spełnienia popadł w zwłokę.
O kosztach procesu, Sąd Okręgowy orzekł jak w punktach 6-10 wyroku na podstawie przepisu art. 100 kpc stosując zasadę stosunkowego ich rozdziału.
W punkcie 11 wyroku Sąd Okręgowy na podstawie przepisu art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 kpc nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w B. kwotę 12.083,38 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych.
Kosztami sądowymi, od uiszczenia których powodowie byli zwolnieni Sąd Okręgowy, na podstawie przepisu art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, obciążył Skarb Państwa (punkt 12 wyroku).
Od powyższego wyroku apelację wniósł pozwany ubezpieczyciel, zaskarżając go w części, tj.:
- w punkcie 1, w zakresie w jakim Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki D. K. (1) kwotę ponad 40.000 zł oraz w zakresie określenia daty początkowej naliczania odsetek ustawowych;
- w punkcie 2, w zakresie w jakim Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda A. K. kwotę ponad 40.000 zł oraz w zakresie określenia daty początkowej naliczania odsetek ustawowych;
- w punkcie 3, w zakresie w jakim Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki S. K. kwotę ponad 15.000 zł oraz w zakresie określenia daty początkowej naliczania odsetek ustawowych;
- w punkcie 4, w zakresie w jakim Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda R. K. kwotę ponad 15.000 zł oraz w zakresie określenia daty początkowej naliczania odsetek ustawowych;
- w punkcie 5, w zakresie w jakim Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda M. K. (2) kwotę ponad 15.000 zł oraz w zakresie określenia daty początkowej naliczania odsetek ustawowych;
- w punktach 6 - 11, tj. w części dotyczącej rozstrzygnięcia o kosztach procesu, w tym o kosztach sądowych.
Skarżący zarzucił wyrokowi:
1. naruszenie przepisu prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 kpc poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, co miało istotny wpływ na wynik sprawy, przez niedostrzeżenie na podstawie zeznań świadków i stron perspektywy rychłego usamodzielnienia się D. K. (2) i jego wyprowadzki z rodzinnego domu, co jest wersją najbardziej prawdopodobną i pozostającą w zgodzie z zasadami logicznego rozumowania popartymi doświadczeniem życiowym;
2. naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 448 kc poprzez zasądzenie na rzecz powodów zadośćuczynienia w zawyżonych wysokościach wobec pominięcia istotnych okoliczności, jak:
a) upływ około dziesięciu lat od dnia śmierci D. K. (2) do dnia zgłoszenia roszczeń,
b) reakcji powodów, jak i faktu, że ich późniejsze zachowania pozostawały adekwatne do sytuacji,
c) perspektywy rychłego usamodzielnienia się D. K. (2), w związku z tym opuszczenia przez niego domu rodzinnego,
d) wypłacenia powodom D. i A. K. kwoty 30.000 zł w 2005r. tytułem stosownego odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej;
3. naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez niezastosowanie przepisu art. 316 § 1 kpc w zw. z art. 448 kc i art. 481 § 1 kc, skutkiem czego Sąd Okręgowy w sposób nieprawidłowy nie zasądził odsetek od zasądzonych kwot zadośćuczynienia od dnia wyrokowania, tj. od dnia 29 czerwca 2015r., bowiem przepis art. 448 kc nie czyni wyłomu w zasadzie, że sąd ocenia stan sprawy według chwili orzekania (art. 316 § 1 kpc).
Skarżący domagał się zmiany wyroku w jego punktach:
1. poprzez oddalenie powództwa w części ponad 40.000 zł z jednoczesnym określeniem początkowej daty naliczania odsetek na dzień wyrokowania;
2. poprzez oddalenie powództwa w części ponad 40.000 zł z jednoczesnym określeniem początkowej daty naliczania odsetek na dzień wyrokowania;
3. poprzez oddalenie powództwa w części ponad 15.000 zł z jednoczesnym określeniem początkowej daty naliczania odsetek na dzień wyrokowania;
4. poprzez oddalenie powództwa w części ponad 15.000 zł z jednoczesnym określeniem początkowej daty naliczania odsetek na dzień wyrokowania;
5. poprzez oddalenie powództwa w części ponad 15.000 zł z jednoczesnym określeniem początkowej daty naliczania odsetek na dzień wyrokowania;
6-11. poprzez zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, za obie instancje.
Ewentualnie skarżący domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, a także rozstrzygnięcia o kosztach procesu, w tym kosztach zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, za obie instancje.
W odpowiedzi na apelację powodowie, pismem z dnia 8 października 2015r., wnieśli o jej oddalenie oraz o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego nie jest zasadna.
Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i czyni je podstawą również własnego rozstrzygnięcia. Podziela także dokonaną przez ten Sąd ocenę przeprowadzonych w sprawie dowodów jako nienaruszającą zasady oceny dowodów, która wynika z art. 233 § 1 kpc. Podziela również stanowisko tego Sądu w zakresie podstawy prawnej rozstrzygnięcia i się do niej odwołuje bez potrzeby jej powtarzania.
W apelacji postawione zostały zarówno zarzuty naruszenia prawa materialnego, jak i procesowego. Zauważyć trzeba, że prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na kanwie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez sąd pierwszej instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1997r., sygn. akt II CKN 60/97).
Odnosząc się zatem w pierwszej kolejności do zarzutu naruszenia przepisu postępowania należy stwierdzić, iż jest on chybiony. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie zasługuje na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 233 § 1 kpc. Wskazać bowiem należy, iż ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego znajdują oparcie w dowodach przeprowadzonych w sprawie, których ocena dokonana przez ten Sąd nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów. Zgodnie z brzmieniem art. 233 § 1 kpc Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zachowanie wymogów określonych tym przepisem wymaga, aby sąd wziął pod uwagę wszystkie dowody przeprowadzone w sprawie, dokonał ich konfrontacji i na tej podstawie wyciągnął logicznie uzasadnione wnioski, zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego i wiedzy, o ile te ostanie z uwagi na charakter dowodów mają także zastosowanie. Powyższe wymogi spełnia ocena dokonana przez Sąd pierwszej instancji. Wyciągnięte przez Sąd pierwszej instancji wnioski, co do wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych dowodów są nie tylko logiczne, ale także zgodne z zasadami doświadczenia życiowego.
Przechodząc do zawartych w apelacji zarzutów naruszenia prawa materialnego trzeba stwierdzić, że także i te zarzuty są chybione.
Treść apelacji wskazuje, że skarżący na obecnym etapie postępowania nie kwestionuje samej podstawy swojej odpowiedzialności, zarzuca jedynie, że zasądzone na rzecz każdego z powodów kwoty są zawyżone, gdyż w jego ocenie odpowiednią sumą w okolicznościach niniejszej sprawy są kwoty po 40.000 zł na rzecz każdego z rodziców i po 15.000 zł na rzecz każdego z rodzeństwa. Odnosząc się zatem do powyższego zarzutu, na wstępie przywołać należy utrwalone w orzecznictwie zapatrywanie, że korygowanie przez sąd odwoławczy wysokości zasądzonej kwoty zadośćuczynienia możliwe jest wówczas, gdy stwierdza się oczywiste i rażące naruszenia ogólnych kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia (por. przykładowo wyroki Sądu Najwyższego z dnia z dnia 5 grudnia 2006r., sygn. akt II PK 102/06, z dnia 18 listopada 2004r., sygn. akt I CK 219/04 z dnia 30 października 2003r., sygn. akt IV CK 151/02, z dnia 7 listopada 2003r., sygn. akt V CK 110/03, z dnia 9 lipca 1970r., sygn. akt III PRN 39/70). W ramach kontroli instancyjnej nie jest natomiast możliwe wkraczanie w sferę swobodnego uznania sędziowskiego. O oczywistym i rażącym naruszeniu zasad ustalania „odpowiedniego” zadośćuczynienia mogłoby świadczyć przyznanie zadośćuczynienia wręcz symbolicznego zamiast stanowiącego rekompensatę doznanej krzywdy, bądź też kwoty wygórowanej, prowadzącej do niestosownego wzbogacenia się tą drogą.
Sąd Apelacyjny podziela pogląd wyrażony w orzecznictwie, że na rozmiar krzywdy wywołanej śmiercią bliskiej osoby mają przede wszystkim wpływ: dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem tego odejścia (np. nerwicy, depresji), roli w rodzinie pełnionej przez osobę zmarłą, stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek pokrzywdzonego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 16 października 2012r., sygn. akt I ACa 435/12).
Z ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że relacje powodów z synem i bratem były typowe dla osób w ich wieku, zaś powodowie w sposób intensywny przeżywali śmierć swojego dziecka i brata. Okoliczność, że żałoba przebiegała w sposób typowy nie uzasadnia formułowania wniosku, że zasądzone zadośćuczynienie w kwotach po 65.000 zł na rzecz rodziców zmarłego, 35.000 zł na rzecz siostry S. K. i po 30.000 zł na rzecz każdego z braci jest rażąco zawyżone. Sąd Okręgowy rozważył wszystkie okoliczności mające wpływ na wysokość zadośćuczynienia. Wziął więc pod uwagę zarówno wiek zmarłego, jak i fakt, że zmarły tragicznie D. mieszkał wspólnie z powodami, z którymi wspólnie prowadził gospodarstwo domowe, pomagał im w wykonywaniu prac domowych, jak i prac remontowych, a nadto angażował się w opiekę nad młodszą siostrą. Nie można na tej podstawie wywodzić, iż skoro powodowie nie doznali zaburzeń w funkcjonowaniu w sferze psychicznej i emocjonalnej wykraczających poza typowe towarzyszące żałobie po śmierci osoby bliskiej, to sumą odpowiednią w takiej sytuacji będzie stanowiła kwota po 40.000 zł na rzecz każdego z rodziców i po 15.000 zł na rzecz każdego z rodzeństwa. Takie kwoty byłyby rażąco zaniżone, jeśli się zważy na rodzaj dobra osobistego, jakie zostało naruszone. Podkreślić bowiem należy, iż powodowie zostali pozbawieni na zawsze możliwości wsparcia w życiu codziennym ze strony syna i brata, a zerwana więź emocjonalna spowodowała u nich ból, cierpienie i poczucie krzywdy.
Zawsze ze śmiercią człowieka łączy się ból i cierpnie osób bliskich. Trzeba mieć na względzie, że gdy śmierć ma charakter nagły, wywołany przyczyną zewnętrzną, a nie chorobą samoistną, u osób bliskich w pełni uzasadnione jest przekonanie, że gdyby nie doszło do tego zdarzenia, osoba ta mogłaby żyć przez jeszcze wiele lat, w ciągu których rodzina spędziłaby ze sobą jeszcze wiele szczęśliwych chwil. W przypadku takiego nagłego odejścia nie ma możliwości pożegnania się z osobą bliską i pogodzenia się z jej odejściem.
Oczywistym jest, że żadna kwota nie będzie właściwa i nie wyrazi cierpienia wywołanego utratą bliskiej osoby. Dla osoby uprawnionej każda kwota będzie zbyt mała, zaś dla osoby zobowiązanej każda kwota może wydawać się nadmiernie wygórowana. Nie mniej jednak praktyka orzecznicza wypracowała zasady określania wysokości zadośćuczynienia przez odniesienie jego wysokości w rozsądnych, uwzględniających polskie realia granicach, do rozmiaru przeżywanej krzywdy. Zmierzenie rozmiaru doznanej krzywdy nie jest możliwe, gdyż krzywda stanowi subiektywne przeżycie danej osoby. Niezbędne jest wszakże odniesienie wysokości żądanej kwoty do konkretnych, obiektywnych okoliczności faktycznych w danej sprawie. Sąd Okręgowy uzasadniając zasądzoną kwotę, przedstawił wszystkie okoliczności faktyczne, które miały wpływ na jej wysokość. Zdaniem Sądu Apelacyjnego ocena ta spełnia te kryteria, a stanowisko pozwanego sprowadza się jedynie do polemiki z tą oceną.
Sąd Apelacyjny rozpoznający niniejszą sprawę podziela dominujące w orzecznictwie Sądu Najwyższego zapatrywanie, że w wypadku zadośćuczynienia uprawniony może żądać zasądzenia odsetek w zasadzie od chwili zgłoszenia żądania. Zarówno odszkodowanie, jak i zadośćuczynienie za krzywdę stają się bowiem wymagalne po wezwaniu obowiązanego do spełnienia świadczenia odszkodowawczego - art. 455 § 1 kc. Od tej chwili biegnie termin do odsetek za opóźnienie - art. 481 § 1 kc (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 29 sierpnia 2013r., sygn. akt I CSK 667/12 i z dnia 18 lutego 2010r., sygn. akt II CSK 434/09 oraz powołane tam orzecznictwo). Wysokość zadośćuczynienia zależy bowiem od rozmiaru doznanej krzywdy. Wprawdzie ocena tego rozmiaru dokonywana jest przez sąd po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, nie zmienia to jednak faktu, iż poszkodowany doznał krzywdy w związku z danym zdarzeniem. Dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia za miarodajny należy więc przyjąć okres, w którym poszkodowany doznał krzywdy, a nie moment jej określenia w wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego. Nie ma przy tym przeszkód, aby obowiązany wypłacił należne świadczenia bez oczekiwania na wynik postępowania sądowego. Kwestionowanie zasadności dochodzonego roszczenia lub samej tylko jego wysokości przez zobowiązanego, nie może rodzić niekorzystnych skutków dla uprawnionego. Dla wzmocnienia powyższej argumentacji warto przywołać trafną tezę zawartą w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 października 2011r., sygn. akt VI ACa 247/2011: "Obecnie funkcja odszkodowawcza odsetek przeważa nad ich funkcją waloryzacyjną. Zasądzenie odsetek od daty wyrokowania prowadzi w istocie do ich umorzenia za okres sprzed daty wyroku i stanowi nieuzasadnione uprzywilejowanie dłużnika, skłaniając go niekiedy do jak najdłuższego zwlekania z opóźnionym świadczeniem pieniężnym, w oczekiwaniu na orzeczenie sądu, znoszące obowiązek zapłaty odsetek za wcześniejszy okres".
Z tych przyczyn Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 kpc oddalił apelację jako bezzasadną.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc w związku z art. 99 kpc i art. 108 § 1 kpc w zw. z art. 105 § 1 kpc w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 w związku z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity: Dz. U. z 2013, poz. 490).
W rozpoznawanej sprawie dla rozliczenia niezbędnych kosztów postępowania apelacyjnego istotnym jest fakt, że choć po stronie powodowej zachodziła kumulacja podmiotowa, to wszystkich powodów reprezentował ten sam pełnomocnik. Takie rozwiązanie procesowe miało przełożenie na nakład czasu pracy pełnomocnika, który nie musiał powielać czynności procesowych i pomimo występowania po stronie powodowej wielości podmiotów działał w istocie tak, jakby reprezentował jedną stronę procesową. Pomimo zatem występowania po stronie powodowej współuczestnictwa formalnego, Sąd Apelacyjny uznał za zasadne zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego w wysokości odpowiadającej wynagrodzeniu jednego pełnomocnika (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2015r., sygn. akt III CZP 29/15). Oznacza to, że każdy z pięciu powodów, którzy wygrali sprawę w postępowaniu apelacyjnym winien otrzymać tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego kwotę 400 zł.