Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 72/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lipca 2016r

Sąd Rejonowy w Brzesku I Wydział Cywilny

w składzie :

Przewodniczący : SSR Marek Jałowiecki – Paruch

Protokolant : Magdalena Markowska

po rozpoznaniu w dniu 20 lipca 2016r. w Brzesku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) sp (...) w W.

przeciwko W. Ł.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda (...) sp (...) w W. na rzecz pozwanego W. Ł. kwotę 707 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania;

III.  nakazuje pobrać od powoda (...) sp (...) w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Brzesku kwotę 22 zł tytułem brakującej opłaty sądowej od pozwu.

Sędzia

SR Marek Jałowiecki – Paruch

Sygn. akt I C 72/16

UZASADNIENIE WYROKU

Z DNIA 20 LIPCA 2016R.

Powód (...) Sp. z o.o. w W. w pozwie skierowanym przeciwko W. Ł. domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 1 920,01zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazał, że pozwany był studentem w Wyższej Szkole (...) z siedzibą w N. i zobowiązany był z tego tytułu do ponoszenia opłat. Mimo to W. Ł. nie uregulował należnego czesnego za miesiąc styczeń 2006r.- 300zł, luty 2006r.-300zł oraz marzec 2006r.-300zł. Na podstawie umowy o zakupie wierzytelności powód stał się wierzycielem pozwanego. Powód doliczył odsetki ustawowe od daty wymagalności każdej z kwot zadłużenia i wezwał pozwanego do uregulowania zobowiązania. Pomimo to W. Ł. do dnia wniesienia pozwu nie dokonał zapłaty.

W dniu 17.04.2015r. tut. Sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym sygn. (...) nakazując pozwanemu zapłacić na rzecz powoda kwotę dochodzoną pozwem wraz z odsetkami oraz kosztami postępowania.

W związku z doręczeniem zastępczym (art. 139kpc) pozwanemu odpisu powyższego nakazu zapłaty, stał się on prawomocny, a następnie w dniu 7.07.2015r. został zaopatrzony w klauzulę wykonalności. Na podstawie rzeczonego tytułu wykonawczego zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne.

Na skutek skargi pozwanego na postanowienie referendarza sądowego o nadaniu klauzuli wykonalności (zatytułowanej zażalenie), Sąd uznając za słuszne argumenty podnoszone prze pozwanego (iż od 2009r. nie mieszka on pod adresem wskazanym w pozwie, przez co nakaz zapłaty nie został mu doręczony w sposób prawidłowy) zmienił powyższe postanowienie i oddalił wniosek powoda o nadanie klauzuli wykonalności.

Od doręczonego prawidłowo nakazu zapłaty pozwany złożył sprzeciw domagając się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany podniósł zarzut przedawnienia oraz wskazał na zatajenie informacji związanych z ceną za jaką obecny wierzyciel kupił wierzytelność od Wyższej Szkoły (...) w N..

W odpowiedzi na sprzeciw powód przywołując uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 21.10.2015r. III CZP 67/15 wskazał, że do przedawnienia roszczenia o opłatę za studia zastosowanie znajduje dziesięcioletni okres przedawnienia. Natomiast jeśli chodzi o nie ujawnienie ceny kupna wierzytelności powód wskazał, że informacja ta stanowi tajemnicę przedsiębiorstwa i dla strony pozwanej pozostaje ona bez znaczenia.

W odpowiedzi na powyższe pismo pozwany wskazał, że przywołana przez powoda uchwała Sądu Najwyższego nie znajduje zastosowania w niniejszej sprawie, ponieważ dotyczy ona innego stanu faktycznego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pierwotny wierzyciel pozwanego, Wyższa Szkoła (...) w N., jest uczelnią niepubliczną, wpisaną do Rejestru uczelni niepublicznych i związków uczelni niepublicznych pod numerem (...).

Dowód: Decyzja Założyciela Wyższej Szkoły (...) w N. nr (...) z dnia (...). wraz ze statutem k. 12-18

W. Ł. został przyjęty na pierwszy rok studiów zaocznych w Wyższej Szkole (...) w T. (połączonej następnie z Wyższą Szkołą (...) w N.) w roku akademickim 2005/2006 na kierunek zarządzanie i marketing. Składając oświadczenie pozwany zobowiązał się między innymi do przestrzegania przepisów obowiązujących na uczelni.

Dowód: oświadczenie z dnia 1.10.2005r. k. 23

Zgodnie z § 9 pkt 7 obowiązującego wówczas regulaminu studiów, student zobowiązany był do uiszczania czesnego oraz innych opłat za studia w terminach ustalonych w Zarządzeniu Rektora. Konsekwencją nie uiszczania czesnego mogło być skreślenie studenta z listy studentów. Wpłaty miesięczne miały być dokonywane do dnia 10 każdego miesiąca za dany miesiąc. Po tym terminie uczelnia rozpoczynała naliczanie odsetek za każdy dzień zwłoki. Pozwany zobowiązany był do zapłaty miesięcznych rat w wysokości po 300 zł. Za miesiące styczeń 2006r., luty 2006r. i marzec 2006r. nie opłacił należnego czesnego. Łącznie 900zł.

Dowód: regulamin studiów 29- 32, Zarządzenie Rektora nr (...) z dnia (...). k. 34- 36, rozliczenie z kontrahentem k. 33

Z powodu zalegania z płatnościami czesnego od miesiąca stycznia do marca 2006r., pozwany został skreślony z listy studentów.

Dowód: pismo z dnia 23.03.2006r. k.37

Na podstawie umowy sprzedaży wierzytelności z dnia 29 kwietnia 2014r. Wyższa Szkoła (...) w N. przeniosła na rzecz (...) Sp. z o.o. w W. wierzytelność przysługującą jej wobec W. Ł..

Dowód: umowa sprzedaży wierzytelności z dnia 29 kwietnia 2014 r. wraz z wyciągiem z załącznika do umowy sprzedaży wierzytelności z dnia 29 kwietnia 2014 r., k. 38-39

Pismem z dnia 6.05.2014r. wysłanym listem poleconym strona powodowa wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 1 825,10 zł tytułem nieopłaconego czesnego za styczeń, luty i marzec 2006r. wraz z ustawowymi odsetkami. Pozwany pomimo wezwania nie uiścił powyższej należności.

Dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 6.05.2014r.. wraz z potwierdzeniem nadania, k. 40-41

Powyższy stan faktyczny był bezsporny pozwany nie kwestionował, tego, że studiował na przywołanej uczelni oraz, że nie zapłacił czesnego za wskazane w pozwie miesiące. W związku zaś ze sprzedażą wierzytelności przysługującej Wyższej Szkole (...) w N. wobec pozwanego, powód stał się obecnym wierzycielem W. Ł.. Ponadto dane te znalazły potwierdzenie w dokumentach przedłożonych przez stronę powodową

Sąd zważył co następuje:

W pierwszej kolejności należy przytoczyć art. 509 § 1 k.c., zgodnie z którym wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki (§ 2 art. 509 k.c.). Strona powodowa wywodziła swe roszczenie z treści umowy sprzedaży wierzytelności z dnia 29 kwietnia 2014r., na mocy której Wyższa Szkoła (...) w N. przeniosła na rzecz (...) Sp. z o.o. w W. wierzytelność przysługującą jej wobec W. Ł. z tytułu nieopłaconego czesnego za naukę za styczeń, luty i marzec 2006r. wraz ze wszystkimi związanymi z nim prawami, a zatem także prawem do naliczania odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia. Wierzytelność Wyższej Szkoły (...) w N. wynikała zaś z umowy zawartej z pozwanym W. Ł.. Pozwany poprzez złożenie oświadczenia zobowiązał się do przestrzegania przepisów obowiązujących na Uczelni, a tym samym przyjął na siebie zobowiązanie do terminowego regulowania czesnego za naukę w wysokości i terminach określonych w regulaminie oraz w załącznikach do regulaminu.

Odnosząc się zaś po krótce do zarzutu pozwanego, dotyczącego nie ujawniania przez powoda ceny za jaką kupił wierzytelność od Uczelni - przyznać należy rację stronie powodowej, że kwestia ta nie ma znaczenia dla przedmiotowego postępowania, a ponadto informacje te mogą stanowić tajemnicę przedsiębiorstwa.

Stan faktyczny był między stronami bezsporny. Pozwany nie kwestionował tego, że został przyjęty na studia w Wyższej Szkole (...) na rok akademicki 2005/2006 oraz, że był zobowiązany do opłacania czesnego we wskazanych w pozwie kwotach. Pozwany przyznał także, że nie opłacił raty czesnego za miesiąc styczeń, luty i marzec 2006r. oraz że został skreślony z listy studentów. Zarzucił jednakże, że roszczenie o zapłatę czesnego za naukę uległo przedawnieniu. Istota sporu sprowadzała się więc do rozstrzygnięcia, czy na pozwanym spoczywa obowiązek świadczenia na rzecz strony powodowej, a to z uwagi na podniesiony przez niego zarzut przedawnienia roszczenia.

W tym miejscu wskazać należy, że pozwany rozpoczął studia na roku akademickim 2005/2006 w październiku 2005r. Natomiast z dniem 1.09.2005r. weszła w życie nowa regulacja - ustawa z dnia 27.07.2005r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U.2005.164.1365) (p.s.w). Ustawa ta w całości definiowała stosunek łączący uczelnię i studenta. W szczególności, zgodnie z art. 160 ust. 3 p.s.w. wskazywała, iż warunki odpłatności za studia określane były w umowie zawartej między uczelnią a studentem w formie pisemnej. Według jednak art. 269 p.s.w. studenci przyjęci na studia przed dniem wejścia w życie ustawy oraz w roku akademickim 2005/2006 wnoszą opłaty za zajęcia dydaktyczne na dotychczasowych zasadach do końca okresu studiów przewidzianego w programie studiów. Oznacza to, że w stosunku do pozwanego, który został przyjęty na studia w roku akademickim 2005/2006 - w zakresie uiszczania opłat ze studia art. 160 ust. 3 p.s.w nie znajdował zastosowania. Zgodnie zaś z art. 160 ust. 1 p.s.w. organizację i tok studiów oraz związane z nimi prawa i obowiązki studenta określa regulamin studiów. Regulamin studiów uchwala senat uczelni co najmniej na pięć miesięcy przed początkiem roku akademickiego. Regulamin studiów wchodzi w życie z początkiem roku akademickiego (161 ust. 2 p.s.w.). Zgodnie zatem z przywołanymi przepisami oraz art. 275 ust.3 p. s. w. - który wprost wskazywał, że do czasu wejścia w życie nowego regulaminu studiów obowiązuje dotychczasowy regulamin - w rozpatrywanej sprawie zastosowanie znajdował regulamin uchwalony na podstawie poprzednio obowiązującej ustawy z dnia 12.09.1990r. o szkolnictwie wyższym (Dz.U.1990.65.385), dołączony do akt sprawy (k. 29-32). Zgodnie zatem ze wskazanym regulaminem pozwany zobowiązał się do uiszczania czesnego oraz innych opłat za studia w terminach ustalonych w Zarządzeniu Rektora (§9 pkt 7).

W związku z powyższym wskazać należy, że w rozpatrywanej sprawie nie znajduje zastosowania uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21.10.2015r. III CZP 67/15 (na którą powoływała się strona powodowa), w której wskazano, że termin przedawnienia roszczeń o opłatę za studia określoną w umowie zawartej na podstawie art.160 ust.3 p.s.w wynosi 10 lat. W przedmiotowej sprawie strony bowiem nie zawarły umowy dotyczącej opłat za studia na podstawie przywołanego przepisu, ponieważ kwestie uiszczania opłat za studia regulowały akty wewnętrzne uczelni (regulamin uchwalony zgodnie z ustawą z dnia 12.09.1990r. o szkolnictwie wyższym). Ponadto uchwała ta dotyczy uczelni publicznej, podczas gdy w rozpatrywanej sprawie mamy do czynienia z uczelnią niepaństwową. W ocenie Sądu różnica pomiędzy tymi dwiema uczelniami jest zasadnicza, ponieważ uczelnia publiczna ma na celu przede wszystkim kształcenie studentów i to jest jej misją, trudno sobie wyobrazić by uczelnia taka została zlikwidowana nawet jeśli nie będzie przynosić zysku. Natomiast uczelnie niepaństwowe są w zasadzie instytucjami komercyjnymi, gdzie bardzo ważną rolę pełni kryterium finansowe i nastawienie na zysk, jeśli uczelnia nie przynosi zysku to podlega likwidacji, dlatego też obie uczelnie nie mogą być traktowane jednakowo. Ponadto patrząc na to jak obecnie wygląda system kształcenia wyższego - w ostatnich latach powstało wiele prywatnych podmiotów, które są nastawione w głównej mierze na zysk i ściągniecie do siebie jak największej ilości studentów, słuchaczy, itp., trudno tak duże podmioty traktować na równi z osobami fizycznymi – nieprofesjonalistami – i przyznawać im aż tak długi okres (10 lat) na dochodzenie swoich należności. Na marginesie wspomnieć również należy, że nie jest zrozumiałe (ponieważ Sąd Najwyższy w ogóle nie odniósł się do tej kwestii) dlaczego w przywołanej uchwale Sąd Najwyższy pominął art. 32 ustawy z dnia 11 lipca 2014 r .o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2014.1198), który wprost stanowi, że do umów w sprawie warunków odpłatności za studia lub usługi edukacyjne zawartych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepis art. 160a ust. 7 - trzyletni okres przedawnienia.

Problem z ustaleniem przedawnia roszczenia uczelni wyższej wobec studenta za czesne istnieje od dawna. Dotychczas przyjmowano trzy różne okresy po upływie których można było skutecznie podnosić zarzut przedawnienia roszczeń wynikających z umów związanych z odbywaniem studiów. Te terminy to: trzy i dziesięć lat wynikające z art. 118 k.c. oraz dwa lata wynikający z art. 751 k.c. Art. 751 kc reguluje przedawnienie roszczeń z upływem 2 lat wynikających z tytułu roszczenia o wynagrodzenie za spełnione czynności i o zwrot poniesionych wydatków przysługujące osobom, które stale lub w zakresie działalności przedsiębiorstwa trudnią się czynnościami danego rodzaju; to samo dotyczy roszczeń z tytułu zaliczek udzielonych tym osobom oraz z tytułu utrzymania, pielęgnowania, wychowania lub nauki, jeżeli przysługują osobom trudniącym się zawodowo takimi czynnościami albo osobom utrzymującym zakłady na ten cel przeznaczone. Natomiast art. 118 k.c. stanowi ogólne zasady przedawnienia roszczeń zgodnie z którym jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata.

Rozważając zatem, czy roszczenie powoda, uległo przedawnieniu, zastanowić się należy, czy do przedmiotowego roszczenia znajduje zastosowanie przepis art. 751 k.c. Zgodnie z treścią art. 750 k.c., do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. Sformułowanie to oznacza, że w sytuacji, gdy dla określonej usługi przepisy kodeksu cywilnego albo przepisy szczególne wyodrębniły oddzielny typ umowy, do takiej usługi mają zastosowanie przede wszystkim przepisy normujące wyodrębniony typ umowy nazwanej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 1982 roku, III CRN 103/82, LEX nr 8423). Wykluczone jest zastosowanie przepisów o umowie zlecenia na skutek odesłania z art. 750 k.c. do umów o świadczenie usług, gdy są one uregulowane odrębnymi przepisami, innymi słowy, gdy elementy istotne tych umów zostały wystarczająco uregulowane przez inne przepisy (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 07.05.2009 r., III CZP 20/09, OSNC 2010/1/12). Zastosowanie przepisów o umowie zlecenia na skutek odesłania z art. 750 k.c. do umów o świadczenie usług, wyłączone jest zatem gdy są one uregulowane odrębnymi przepisami – takim przepisem mógłby być art. 160 ust. 3 p.s.w. (co jednak również jest sporne w orzecznictwie), jest to bowiem regulacja odnosząca się wprost do kwestii zwierania umów między uczelnią a studentem odnośnie odpłatności za studia. W rozpatrywanej sprawie jak już była o tym mowa wyżej przywołany przepis nie znajduje zastosowania. Natomiast przepisy ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym w ogóle nie regulowały, w odniesieniu do uczelni niepaństwowych (obecnie niepublicznych) kwestii warunków odpłatności za studia. Ustawa ta nie zawierała analogicznego uregulowania do zawartego w art. 160 ust. 3 p.s.w. W okresie istnienia stosunku zobowiązaniowego dotyczącego uiszczania opłat za studia pomiędzy uczelnią a pozwanym, brak było jakichkolwiek przepisów powszechnie obowiązujących i regulujących wprost stosunek umowny między studentem a uczelnią niepaństwową dotyczących odpłatności za usługi edukacyjne świadczone na rzecz studenta. Wskazać należy, że strony nie zawarły odrębnej umowy w formie szczególnej zarówno co do świadczenia przez uczelnię usług edukacyjnych, jak i odpłatności za studia. Stosunek zobowiązaniowy został nawiązany poprzez przyjęcie pozwanego na studia i złożenie przez niego oświadczenia, a tym samym na akceptację przez pozwanego Regulaminu opłat za studia. Istotą umowy, którą Sąd zakwalifikował jako umowę nienazwaną, zawartej pomiędzy poprzednikiem prawnym strony powodowej (pierwotnym wierzycielem) a pozwanym było z jednej strony zobowiązanie Uczelni do kształcenia studentów, w tym pozwanego w ramach prowadzonych studiów, zaś z drugiej zobowiązanie pozwanego do zapłaty czesnego. Wskazać należy, że tak ukształtowany stosunek zobowiązaniowy jest zbliżony najbardziej do umowy o świadczenie usług i powinny mieć do niego zastosowanie przepisy o zleceniu (art. 750 k.c.), a w konsekwencji do przedawnienia roszczenia o wynagrodzenie za studia lub usługi edukacyjne znajdzie zastosowanie art.751 pkt 1 bądź 2 k.c.

Stosownie do art. 751 pkt 2 k.c. roszczenia z tytułu utrzymania, pielęgnowania, wychowania lub nauki, jeżeli przysługują osobom trudniącym się zawodowo takimi czynnościami albo osobom utrzymującym zakłady na ten cel przeznaczone ulegają przedawnieniu z upływem dwóch lat.

Poddając analizie przywołany przepis wskazać należy, że słowo „nauka” użyte w kodeksie cywilnym nie ma odmiennego znaczenia od użytego w ustawie o szkolnictwie wyższym. Roszczenie o wynagrodzenie za studia (w istocie za usługi edukacyjne) jest roszczeniem z tytułu nauki. Wyraz „nauka” użyty w art.751 pkt 2 k.c. oznacza w istocie nauczanie, a więc synonim kształcenia.

Jak wynika z treści przytoczonego przepisu termin przedawnienia ma zastosowanie do wskazanych roszczeń, o ile przysługują one przyjmującym zlecenie, będącymi osobami o określonym w tym przepisie statusie. Przede wszystkim, są to osoby zawodowo trudniące się czynnościami w postaci utrzymania, pielęgnowania, wychowania lub nauki. Osobą zawodowo trudniącą się określonymi usługami jest taka, która świadczy te usługi w ramach wykonywanej działalności profesjonalnej. Zawodowe wykonywanie czynności oznacza, że są one przedmiotem działalności zarobkowej danego podmiotu, wykonywanej w sposób zorganizowany i ciągły, przy wykorzystaniu ewentualnie wymaganych kwalifikacji zawodowych i wiedzy. Podmiotami takimi mogą być osoby utrzymujące zakłady przeznaczone do świadczenia usług polegających na utrzymaniu, pielęgnowaniu, wychowaniu lub nauce. Wskazanie na utrzymywanie zakładu służącego świadczeniu określonych usług przesądza o stałym i zorganizowanym wykonywaniu działalności w tym zakresie.

Niewątpliwie uczelnia niepubliczna jest zorganizowana i wykonuje stale działalność określoną w p.s.w. Jeśli działalność uczelni, stała i zorganizowana, ma przy tym charakter zarobkowy, oznacza, że utrzymujący taki zakład prowadzi we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową, a tym samym uczelnia powinna być uznana za przedsiębiorcę. Interpretację uznającą uczelnie niepaństwowe za przedsiębiorców podzielił również Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 3 lipca 2003 r., III CZP 38/03, OSNC 2004/9/134.

Pierwotny wierzyciel pozwanego, jako uczelnia niepubliczna – w ocenie Sądu - ma status przedsiębiorcy, gdyż w sposób stały i powtarzalny świadczy działalność polegającą m.in. na odpłatnym świadczeniu usług edukacyjnych w formie studiów stacjonarnych i niestacjonarnych (por: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2014 r., III CZP 60/14,LEX nr 1607492). Statut uczelni stanowi wprost (k.25-28), w §1 ust.4, iż uczelnia jest niepaństwową szkołą wyższą. Obecnie wpisaną do rejestru uczelni niepublicznych pod nr (...). Zasadniczym celem jej działalności jest prowadzenie kształcenia w systemie wyższych studiów zawodowych. Uczelnia prowadzi działalność w oparciu o środki uzyskane z czesnego płaconego przez studentów, wypracowane środki własne oraz dotacje i granty. Uczelnia posiada osobowość prawną (§1 pkt 5). Jak widać zatem, Wyższa Szkoła (...) w N. kieruje swoją ofertę edukacyjną do nieograniczonego kręgu adresatów, uczestnicząc w obrocie gospodarczym i otrzymując wynagrodzenie za swoje świadczenia.

Niepubliczna szkoła wyższa świadcząca odpłatnie usługi edukacyjne ma zatem status przedsiębiorcy i nie stoi powyższemu na przeszkodzie okoliczność, iż przepis art. 106 p.s.w. stanowi, że prowadzenie przez uczelnię działalności dydaktycznej, naukowej, badawczej, doświadczalnej, artystycznej, sportowej, diagnostycznej, rehabilitacyjnej lub leczniczej nie jest działalnością gospodarczą w rozumieniu przepisów ustawy z 2.07.2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. 173/04, p. 1807, z późn. zm.) Definicja przedsiębiorcy nie występuje jednak wyłącznie w przywołanej ustawie. Przepisy ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów ( Dz.U. 2000 nr 122 poz. 1319) (obowiązującej do dnia 21.07.2007r., a następnie ustawy z dnia 16.02.2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów) wskazuje, że za przedsiębiorcę uważa się nie tylko przedsiębiorcę w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej (pojęcie przedsiębiorcy w wąskim słowa znaczeniu, które ze względu na wyłączenie z art. 106 p.s.w. nie dotyczy pozwanej), ale także m.in. osobę prawną, organizującą lub świadczącą usługi o charakterze użyteczności publicznej, które nie są działalnością gospodarczą w rozumieniu przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej , do której to, szeroko rozumianej kategorii przedsiębiorców, zaliczyć należy Wyższą Szkołę (...) w N.. Uczelnia ta jako niepubliczna szkoła wyższa organizuje i świadczy usługi edukacyjne, które ze względu na ich charakter i przydatność ukierunkowane są na zaspokajanie zbiorowych potrzeb społeczeństwa w zakresie edukacji, są to więc, w ocenie Sądu, usługi o charakterze użyteczności publicznej. Z powyższych względów Sąd uznaje, iż uczelnia jako niepubliczna szkoła wyższa jest przedsiębiorcą. W podobny sposób wypowiedział się również Sąd Najwyższy, wskazując, że uczelnia niepaństwowa jest przedsiębiorcą w rozumieniu art. 4 pkt 1 lit. a ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2004 r. III SK 22/04, OSNP 2005/3/46).

Ponadto wskazać należy, że art. 106 p.s.w. zastrzega jedynie, że prowadzenie przez uczelnię działalności dydaktycznej, naukowej, badawczej, doświadczalnej, artystycznej, sportowej, rehabilitacyjnej lub diagnostycznej nie stanowi działalności gospodarczej w rozumieniu przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. To zaś oznacza, że do wymienionych rodzajów działalności nie będą miały zastosowania wynikające z tej ustawy zasady podejmowania i wykonywania działalności gospodarczej i zasady kontroli tej działalności. Nie można więc na tej podstawie przyjąć, że uczelnie w zakresie wymienionej w tym przepisie działalności nie mogą być przedsiębiorcami w rozumieniu innych przepisów prawa, w sytuacji, gdy działalność ta jest wykonywana odpłatnie oraz spełnia przesłanki typowe dla działalności gospodarczej, a więc jest wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły (zob. A. Szymańska Komentarz do art. 106 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym System Informacji Prawnej Lex oraz H. Izdebski i J. Zieliński Komentarz do art. 106 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym System Informacji Prawnej Lex).

Dodatkowo przywołać należ przepis art. 43 1 k.c. zawierający definicję przedsiębiorcy, stworzoną na potrzeby prawa cywilnego. Pojęcie przedsiębiorcy jest zdefiniowane przez ten przepis bardzo szeroko, szerzej, niż pojęcie przedsiębiorcy funkcjonujące w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Szeroko na gruncie tego przepisu wykładane jest również pojęcie działalności gospodarczej. Za działalność gospodarczą uznaje się działalność, która ma zarobkowy charakter. Przy takim pojmowaniu działalności gospodarczej wyższą uczelnię niepaństwową świadczącą odpłatnie usługi edukacyjne można uznać za przedsiębiorcę w rozumieniu przepisu art. 43 1 k.c.

Odnośnie zaś zawodowego charakteru świadczenia usług zauważyć należy, że sformułowanie to nie oznacza, iż musi odbywać się ono w zakresie działalności gospodarczej danej osoby, czy podmiotu. Zawodowy charakter oznacza profesjonalny sposób świadczenia usług. Kodeks cywilny w licznych przepisach stanowi zarówno o działalności gospodarczej, jak i zawodowej, a zatem zakresy tych pojęć są różne. Działalność zawodowa nie jest tożsama z działalnością gospodarczą, co daje się wywieść z rozróżnienia zawartego w treści art. 43 1 k.c. in fine. Termin zaś „zakład” nie musi wiązać się z działalnością gospodarczą, w odróżnieniu od pojęcia „przedsiębiorstwo”, zdefiniowanego w art. 55 1 k.c. Co więcej, przepis art. 751 k.c. nie wymaga nawet, aby osoba utrzymująca taki zakład, czyniła to zarobkowo.

Ponadto należy mieć na względzie, iż niepubliczna szkoła wyższa prowadzi działalność w zakresie organizowania i świadczenia usług edukacyjnych odpłatnie, systematycznie, we własnym imieniu, na rachunek uczelni jako odrębnej osoby prawnej, zawodowo, w sposób zorganizowany i ciągły, przez uprawnionych pracowników uczelni, profesjonalnie i jak działalność każdej niepublicznej szkoły wyższej działalność jej podporządkowana jest regułom opłacalności i racjonalnego gospodarowania, co łącznie czyni ją uczestnikiem obrotu gospodarczego w określonym przedmiotowo zakresie.

Reasumując pobieranie przez uczelnie niepubliczne opłat za studia lub usługi edukacyjne, przy stałym (ciągłym), profesjonalnym i zorganizowanym charakterze działania, należy uznać za prowadzenie przez nie działalności gospodarczej. W związku z powyższym zgodnie z art. 751 pkt 2 k.c. do przedawnienia roszczeń z tytułu opłat za studiów zastosowanie znajduje 2 letni okres przedawnienia.

Gdyby jednak przyjąć, na podstawie art. 106 p.s.w , że uczenia niepubliczna nie prowadzi działalności gospodarczej, to i tak nie byłoby przeszkód do zastosowania art.751k.c. Przepis ten bowiem ma zastosowanie także do takich podmiotów, które przedsiębiorcami nie są z uwagi na brak celu zarobkowego swego działania. Do przedawnienia roszczeń z tytułu wynagrodzenia uczelni niepublicznej za studia lub usługi edukacyjne można byłoby zatem rozważyć zastosowanie pkt 1 art.751 k.c. w zakresie, w jakim stanowi on o roszczeniach o wynagrodzenie za spełnione czynności przysługujące osobom, które stale trudnią się czynnościami danego rodzaju. Przepis zawiera alternatywę łączną (stale lub w zakresie działalności przedsiębiorstwa), zatem roszczenia te mogą przysługiwać osobom (fizycznym bądź prawnym), które wykonują swoją działalność stale, ale nie w zakresie działalności przedsiębiorstwa. Taki warunek spełnia uczelnia wyższa. Czynności spełnione przez uczelnię to usługi edukacyjne, za które pobiera ona opłaty. Uczelnia wykonuje je w sposób stały (powtarzalny).

W związku z powyższym niezależnie od tego czy uczelnię uznać za przedsiębiorcę czy nie, w rozpatrywanej sprawie roszczenie o zapłatę czesnego za miesiąc styczeń, luty i marzec 2006r. uległo 2 letniemu przedawnieniu - odpowiednio 10.01.2008r, 10.02.208r. oraz 10.03.2008r.). Dodatkowo należy wskazać, że strona powodowa nie zgłosiła jakiegokolwiek zarzutu, czy też dowodu na okoliczność przerwania czy zawieszenia biegu terminu przedawnienia.

Biorąc pod uwagę okoliczność, że roszczenie strony powodowej wynikające z przedmiotowej umowy za zapłatę czesnego uległo przedawnieniu należy stwierdzić, że także roszczenie o odsetki za opóźnienie, które co do zasady jako świadczenie okresowe podlega trzyletniemu terminowi przedawnienia, uległo przedawnieniu. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego roszczenie o odsetki za opóźnienie przedawnia się najpóźniej z chwilą przedawnienia się roszczenia głównego (zob. uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26.01.2005r., III CZP 42/04, publik. OSNC 2005/9/149). Z uwagi na powyższe uległa przedawnieniu także wierzytelność o zapłatę skapitalizowanych odsetek .

W ocenie Sądu, nawet gdyby nie przyjąć, że roszczenie strony powodowej przedawniło się z upływem dwóch lat, to i tak roszczenie to, jako związane z prowadzeniem działalności gospodarczej przez pierwotnego wierzyciela (o czym była mowa wyżej) przedawniało się z upływem trzech lat ( art. 118 k.c.). Ponadto wbrew temu co twierdzi strona powodowa zapłatę czesnego za studia należy traktować jako świadczenie okresowe.

Świadczenia okresowe polegają na powtarzającym się w regularnych odstępach przez czas trwania stosunku prawnego dawaniu pewnej ilości pieniędzy lub rzeczy oznaczonych rodzajowo, które jednak nie składają się na z góry określoną co do wielkości całość. Globalny rozmiar tych świadczeń zależy od czasu trwania stosunku prawnego. To odróżnia świadczenia okresowe od podzielnych świadczeń jednorazowych, których spełnienie zostało rozłożone na części (raty). Każde ze świadczeń okresowych jest samoistnym świadczeniem (nie częścią jednego większego świadczenia), przedmiotem odrębnego roszczenia, które oddzielnie od pozostałych staje się wymagalne i ulega przedawnieniu w terminie 3 lat. Roszczeniami o świadczenia okresowe, podlegającymi trzyletniemu przedawnieniu, są przede wszystkim roszczenia o zapłatę rent, czynszów oraz odsetek. Powszechnie przyjmuje się również, że opłaty za naukę w szkole są świadczeniami okresowymi. Świadczenie odpowiadające wskazanym wcześniej cechom ma charakter okresowy także wówczas, gdy stosunek prawny nawiązano na czas określony, wskutek czego można zasadniczo z góry wyliczyć sumę świadczeń dłużnika. Świadczenie mające z natury charakter okresowy (np. czynsz najmu) zachowuje ten charakter także wówczas, gdy umowa stron stanowi, że ma być spełnione jednorazowo (tak Z. Radwański, Uwagi o zobowiązaniach trwałych (ciągłych) na tle kodeksu cywilnego, SC 1969, t. XIII-XIV, s. 254). Argumentem za tym stanowiskiem jest to, że wysokość świadczenia zawsze jest związana z czasem trwania zobowiązania, co uwidacznia się szczególnie w wypadku przedłużenia czasu jego trwania ponad zaplanowany okres, bądź jego skrócenia, np. w przypadku rezygnacji ze studiów w ciągu roku akademickiego.

Opłata za studia (czesne), ze swej istoty ma charakter okresowy. Na taką ocenę wpływ ma w szczególności specyfika świadczeń szkoły, które ma charakter ciągły i polega na prowadzeniu procesu nauczania, kształceniu studentów – co związane jest co do zasady ze stałym dostępem studentów do różnego typu usług o charakterze edukacyjnym, świadczonych przez uczelnię. Oczywiście możliwe jest z dużym prawdopodobieństwem przyjęcie, że jeżeli nauka w szkole wyższej przebiegała będzie bez zakłóceń, student zakończy ją w określonym terminie. Możliwe jest również ustalenie, że czesne będzie płatne jednorazowo i będzie stanowiło z góry oznaczoną kwotę, co nie zmienia faktu, że świadczenie takie będzie nadal miało charakter okresowy.

Wskazać również należy, że świadczenia w postaci czesnego nie są w istocie zaliczane na poczet jednego świadczenia. Student korzysta z dostępu do świadczeń szkoły wyższej i jest obowiązany do zapłaty z tego tytułu co pewien okres (najkrócej miesiąc) ustalonej kwoty pieniędzy. Zarówno ten okres, jak i wysokość czesnego może w trakcie pobierania nauki ulec zmianie, strony umowy mogą ją w razie potrzeby przedłużyć. W takiej sytuacji nie sposób przyjąć, że miesięczne opłaty za naukę w szkole należy traktować jak raty zaliczane na poczet jednego świadczenia, bo świadczenie pieniężne za usługi, które uczelnia będzie świadczyć studentowi, jak i czas trwania tych świadczeń – mogą być jedynie szacowane (zakładane przez strony), a podstawą tych szacunków będzie planowany czas trwania zobowiązania.

Z treści zarządzenia Rektora Wyższej Szkoły (...) w N. dnia (...)w sprawie opłat związanych z procesem kształcenia na studiach, dział IV – zasady rozliczeń i terminy wpłat - wynika, że studenci studiów stacjonarnych opłacają czesne przez okres 9 miesięcy (październik – czerwiec), a studenci studiów niestacjonarnych opłacają czesne przez okres 10 miesięcy (październik – lipiec), przy czym wpłaty miesięczne winny być dokonywane do 10-ego dnia każdego miesiąca. Powyższe także wskazuje na to, że świadczenie w postaci wpłaty czesnego miało charakter okresowy, a jego wysokość zależała od czasu korzystania z usług edukacyjnych uczelni.

W tej sytuacji należy stwierdzić, że nawet przyjmując trzyletni okres przedawnienia, roszczenie strony powodowej także z tego tytułu uległo przedawnieniu i powództwo podlegało oddaleniu.

Na zakończenie należy zauważyć, że problem związany z okresem przedawnienia roszczenia z tytułu czesnego za usługi edukacyjne na wyższej uczelni został uregulowany ustawą z dnia 11 lipca 2014r. o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2014.1198), która weszła w życie z dniem 1.10.2014r. ustawodawca, w art. 160a ust 7 p.s.w. stanowi, że roszczenia wynikające z umowy przedawniają się z upływem trzech lat. W obecnym stanie prawnym nie ma więc wątpliwości, że termin przedawnienia roszczeń o zapłatę czesnego do umów zawieranych po dniu 1.10.2014r. wynosi trzy lata. W art. 32 przywołanej ustawy wskazano ponadto, że do umów w sprawie warunków odpłatności za studia lub usługi edukacyjne, o których mowa w art. 99 ust. 1 ustawy, o której mowa w art. 1, zawartych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepis art. 160a ust. 7 ustawy, o której mowa w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą. Ustawa zmieniająca prawo o szkolnictwie wyższym uchyliła art. 160 ust. 3 dotyczący zawierania umów między uczelnią a studentami odnośnie opłat za studia. Przywołany zatem art. 32 wskazuje, że roszczenia z umów dotyczących kwestii odpłatności za studia zawartych w trybie uchylonego art. 160 ust. 3 p.s.w.– czyli przed 1 października 2014 r. – przedawniają się również z upływem trzech lat, tak jak pozostałe roszczenia tego typu, normowane w dodanym tą nowelizacją, art. 160a (Hubert Izdebski, Jan Zieliński, Komentarz do art.32 ustawy z dnia 11 lipca 2014 r. o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym oraz niektórych innych ustaw, stan prawny: 2015.02.28). W rozpatrywanej zaś sprawie jak już była o tym mowa wyżej- art. 160 ust. 3 p.s.w. nie stanowił podstawy zawarcia umowy dotyczącej płatności za studia zatem przywołana regulacja (art.32) nie znajduje zastosowania w niniejszej sprawie.

Mając na uwadze powyższe okoliczności na podstawie przywołanych przepisów orzeczono jak w sentencji oddalając powództwo.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c., obciążając powoda jako przegrywającego sprawę kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego. Na koszty te złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego w kwocie 600 zł zgodnie z § 6 pkt 3 obowiązującego w dacie wniesienia pozwu rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, (t.j.Dz.U.2013.490), opłata skarbowa 17 zł, opłata od skargi na postanowienie referendarza o nadaniu klauzuli wykonalności 30 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego w postępowaniu skargowym 60 zł (§ 10 ust. 1 pkt 13 przywołanego rozporządzenia). Łącznie 707zł. Ponadto Sąd nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Brzesku kwotę 22 zł tytułem brakującej opłaty sądowej od pozwu, która została zwrócona powodowi po uprawomocnieniu się nakazu zapłaty.

SSR Marek Jałowiecki- Paruch