Sygn. akt I C 438/16 upr.
Dnia 11 października 2016 roku
Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący Sędzia Sądu Rejonowego Mirosława Dykier – Ginter
Protokolant sekretarz sądowy Agata Piaścik
po rozpoznaniu w dniu 11 października 2016 roku w Człuchowie
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) S.A. z siedzibą w W.
przeciwko M. E.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanej M. E. na rzecz powoda (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 1.141,92 zł (tysiąc sto czterdzieści jeden złotych dziewięćdziesiąt dwa grosze) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w wysokości 7 % od kwot:
a) 1.541,92 zł (tysiąc pięćset czterdzieści jeden złotych dziewięćdziesiąt dwa grosze) od dnia 23 maja 2016 roku do dnia 20 września 2016 roku,
b) 1.141,92 zł (tysiąc sto czterdzieści jeden złotych dziewięćdziesiąt dwa grosze) od dnia 21 września 2016 roku do dnia 11 października 2016 roku,
2. w pozostałym zakresie powództwo oddala,
3. należność zasądzoną w pkt 1 wyroku rozkłada na 5 miesięcznych rat w wysokości:
a) pierwsze 4 raty w kwocie po 250 zł (dwieście pięćdziesiąt złotych),
b) piąta rata w kwocie 182,01 zł (sto osiemdziesiąt dwa złote jeden grosz),
płatne do dnia 10 każdego miesiąca poczynając od miesiąca następnego od tego, w którym niniejszy wyrok się uprawomocni, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie nie uiszczenia poszczególnych rat w terminie,
4. stwierdza, że koszty procesu stron znoszą się wzajemnie.
Pobrano opłatę kancelaryjną
w kwocie zł – w znakach
opłaty sądowej naklejonych
na wniosku.
Sygn. akt I C 438/16 upr
Powód (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł do Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie pozew przeciwko M. E. o zapłatę kwoty 2 374,92 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu – do rozpoznania w elektronicznym postępowaniu upominawczym.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż dochodzona wierzytelność wynika z umowy pożyczki pieniężnej wypłaconej w dniu 25 stycznia 2016 roku, na mocy której powód zobowiązał się udzielić pozwanej pożyczki w kwocie 1 500,00 zł, a pozwana zobowiązała się zwrócić pożyczkę zgodnie z harmonogramem spłat, przy czym zobowiązała się zapłacić dodatkowo z każdą ratą pożyczki opłatę administracyjną w wysokości 15,00 zł miesięcznie oraz jednorazową opłatę przygotowawczą w kwocie 590,00 zł. Z uwagi na opóźnienie w spłacie zadłużenia, powód wypowiedział przedmiotową umowę, a cała należność wynikająca z umowy stała się wymagalna. Powód podkreślił, iż podejmował próby mediacji z pozwaną, jednak pozwana zadłużenia nie spłaciła. Na dochodzoną pozwem kwotę składają się: kwota 1 500,00 zł tytułem niespłaconych rat kapitałowych, kwota 41,92 zł tytułem skapitalizowanych odsetek umownych w wysokości 10% naliczonych od kwoty 1 500,00 zł od dnia wypłaty tj. od dnia 25 stycznia 2016 roku do dnia rozwiązania umowy tj. do dnia 6 maja 2016 roku, 123,00 zł tytułem kosztów przygotowania i wysyłki monitu, kwota 75,00 zł tytułem kosztu przekazania sprawy do postępowania windykacyjnego, kwota 590,00 zł tytułem opłaty przygotowawczej, kwota 45,00 tytułem opłaty administracyjnej.
Wobec stwierdzonego braku podstaw do wydania nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym, Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym Lublin – Zachód w Lublinie postanowieniem z dnia 5 lipca 2016 roku wydanym w sprawie VI Nc-e 821325/16 przekazał rozpoznanie sprawy do Sądu Rejonowego w Człuchowie.
Pozwana M. E. z uwagi na wynikające ze stanu zdrowia ograniczenie w możliwości wypowiadania się i składania wyjaśnień na rozprawie w dniu 11 października 2016 roku ograniczyła się wyłącznie do udzielenia córce pełnomocnictwa procesowego do działania w jej imieniu. Pełnomocnik pozwanej potwierdziła, iż pozwaną łączyła z powodem przedmiotowa umowa pożyczki. Wskazała że zawarcie umowy nastąpiło na podstawie wniosek o udzielenie pożyczki zgłoszonego przez pozwaną telefonicznie. Następnie przesłano pozwanej pocztą kurierską umowę pisemną w celu podpisania, a kwota pożyczki wypłacona została przez pozwaną na podstawie czeku. Po zawarciu umowy powód przesłał pozwanej harmonogram spłaty. Pełnomocnik pozwanej przyznała, iż pozwana nie wywiązała się z zobowiązania, albowiem w lutym tego roku doznała pierwszego udaru i od tej pory podupadła na zdrowiu. Wskazał jednak na problemu z komunikowaniem się z matką w szczególności na fakt, że pozwana nie pomięta wielu zdarzeń, które miały miejsce przed udarem. Podkreśliła też, iż we wrześniu 2016 roku– po otrzymaniu smsa od powoda – wpłaciła działając w imieniu matki na poczet zobowiązania kwotę 400,00 zł. Z uwagi na sytuację majątkową, rodzinną i stan zdrowia pozwanej pełnomocnik wniosła o rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty w wysokości po 250,00 zł miesięcznie.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 21 stycznia 2016 roku powód (...) S.A. z siedzibą w W. zawarł z pozwaną M. E. – na podstawie jej wniosku złożonego telefonicznie - umowę pożyczki nr (...) na kwotę 1 500,00 zł, na okres 10 miesięcy od daty wypłaty pożyczki. Pozwana zobowiązała się zwrócić kwotę pożyczki w terminach płatności określonych zgodnie z umową i harmonogramem poprzez wpłatę rat kapitałowych i odsetek, powiększonych o opłatę administracyjną w kwocie 15,00 zł miesięcznie, jednorazową opłatę przygotowawczą w kwocie 590,00 zł oraz ewentualne koszty dodatkowe.
(bezsporne: umowa pożyczki nr (...) z dnia 20/01/2016r. k. 18-25)
W dniu 25 stycznia 2016 roku powód przekazał pozwanej – za pośrednictwem czeku- kwotę pożyczki i w wysokości 1 500,00 zł oraz przesłał uaktualnioną wersję harmonogramu spłat.
(dowód: pisma zawierające harmonogram z dnia 25/01/2016r. k. 26)
W związku z brakiem spłaty raty w ustalonym terminie, pismem z dnia 3 marca 2016 roku powód wezwał pozwaną do dobrowolnego uregulowania wymagalnego na ten czas zadłużenia w kwocie 273,91 zł w terminie do dnia 10 marca 2016 roku.
(dowód: monit z dnia 03/03/2016r. k. 27)
Następnie pismem z dnia 21 marca 2016 roku powód wezwał pozwaną do bezzwłocznego uregulowania należności w łącznej kwocie 557,64 zł, informując jednocześnie pozwaną o przysługującym powodowi prawie do rozwiązania umowy pożyczki z zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia.
(dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 21/03/2016r. k. 28)
W dniu 6 kwietnia 2016 roku powód wystosował do pozwanej ostateczne wezwanie do zapłaty kwoty 371,91 zł do dnia 13 kwietnia 2016 roku.
(dowód: ostateczne wezwanie do zapłaty z dnia 06/04/2016r. k. 29)
Pismem z dnia 22 kwietnia 2016 roku powód wypowiedział pozwanej umowę pożyczki z zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia i wezwał pozwaną do zapłaty całości wymagalnego zadłużenia w łącznej kwocie 2 398,43 zł w terminie do 6 maja 2016 roku.
(dowód: wypowiedzenie umowy pożyczki oraz ostateczne wezwanie do zapłaty z dnia 22/04/2016r. k. 30)
Pozwana M. E. w dniu 20 września 2016 roku wpłaciła na poczet zobowiązania wynikającego z przedmiotowej umowy pożyczki kwotę 400,00 zł.
(dowód: dowód wpłaty z dnia 20/09/2016r. k. 39)
Pozwana M. E. ma 66 lat, prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z trójką pełnoletnich dzieci – córką i dwoma synami. Wspólnie zamieszkują w wynajmowanym z zasobów gminnych lokalu mieszkalnym - nie zalegają z opłatami za lokal. W lutym 2016 roku zaczęły się problemy zdrowotne pozwanej - doznała pierwszego udaru mózgu, przebywała w szpitalu w C.. Następnie przeszła kolejny udar, nasiliły się również objawy cukrzycy. Pozwana ma problem z pamięcią, wypowiadaniem się i pisaniem. W związku z pogorszeniem stanu zdrowia wzrosły wydatki pozwanej na leczenie - na leki przeznacza miesięcznie około 130,00 zł, ponosi też koszty związane z dojazdem do lekarzy specjalistów do C. (około 70-80 zł za każdy wyjazd) przy czym wizyty u diabetologa odbywają się raz w miesiącu. Pozwana otrzymuje rentę po mężu w wysokości 1 500,00 zł miesięcznie, jednak z uwagi na zajęcie tego świadczenie w związku z prowadzonym postępowania egzekucyjnym miesięcznie przekazywana jest jej z tego tytułu kwota 928 zł Córka pozwanej nie pracuje, otrzymuje świadczenie z tytułu opieki nad niepełnosprawna matką w kwocie 520,00 zł miesięcznie. Jeden z synów pracuje jako drwal za wynagrodzeniem miesięcznym odpowiadającym minimalnemu wynagrodzeniu, a drugi z synów pracuje jedynie dorywczo min. przygotowuje drewno opałowe na sprzedaż. Pozwana nie posiada żadnego wartościowego majątku.
(okoliczności bezsporne wynikające z stanowiska pełnomocnika pozwanej na rozprawie w dniu 11 października 2016r. w okresie od 00:03:59 do 00:05:18, od 00:16:55 do 00:20:33 – porównaj protokół k. 40-41)
Sąd zważył, co następuje:
W niniejszej sprawie powód dochodził roszczenia z tytułu niespłaconego kapitału pożyczki wraz z odsetkami i kosztami administracyjnymi, przygotowawczymi oraz windykacyjnymi wynikającego z umowy zawartej z pozwaną.
Pozwana – działając przez pełnomocnika – przyznała, że zawarła umowę na którą powoływał się powód oraz, że nie wywiązała się z warunków tej umowy. Jednak z uwagi na stan zdrowia pozwanej – zwłaszcza jej problemu z pamięcią – oświadczenia pełnomocnika co do stanu faktycznego sprawy jako budzące wątpliwości nie mogą stanowić w pełni podstawy wywodzenia skutków wynikających z art. 213 k.pc. 229 k.p.c. i 230 k.p.c.
W ocenie Sądu, zawarte w pozwie twierdzenia budziły poważne wątpliwości, albowiem powód dochodził oprócz spłaty kapitału pożyczki wraz z odsetkami także zwrotu opłat administracyjnych, przygotowawczych i windykacyjnych stanowiących ponad 55% kwoty udzielonej pożyczki.
Podkreślenia wymaga fakt, iż strona powodowa powinna udowodnić, że określona wierzytelność jej przysługuje, tym bardziej, że jako wierzyciel dochodzący zaspokojenia wierzytelności, powinien wykazać podstawę (źródło) zobowiązania pozwanego, jak i jego wysokość. Zgodnie bowiem z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne, tym bardziej, że ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów i spełnia dwie zasadnicze funkcje. Po pierwsze dynamizuje postępowanie dowodowe w systemie obowiązywania zasady sporności (kontradyktoryjności) w procesie, a po drugie określa wynik merytoryczny sporu (sprawy) w sytuacji krytycznej, gdy strona nie udowodni faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003 r.). Oznacza to zatem, że Sąd tylko wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisu art. 232 k.p.c. Zgodnie bowiem z przyjętą linią orzeczniczą obowiązek wskazania dowodów, potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża przede wszystkim strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 r., III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29), ponieważ Sąd został wyposażony jedynie w uprawnienie, a nie obowiązek, dopuszczenia dalszych jeszcze, nie wskazanych przez żadną ze stron, dowodów, kierując się przy tym własną oceną, czy zebrany w sprawie materiał jest – czy też nie jest – dostateczny do jej rozstrzygnięcia ( art. 316 § 1 in principio k.p.c. ). Dlatego też Sąd powinien korzystać z przewidzianego w art. 232 zd. 2 k.p.c. uprawnienia powściągliwie i z umiarem, pamiętając, że taka inicjatywa należy przede wszystkim do samych stron i że cały rozpoznany spór jest ich sprawą, a nie sądu.
Wątpliwości Sądu budziły wskazane przez powoda składniki zobowiązania, a mianowicie obciążenie pozwanej obowiązkiem uiszczenia następujących opłat: kwoty 123,00 zł tytułem kosztów przygotowania i wysyłki monitu, kwoty 75,00 zł tytułem kosztu przekazania sprawy do postępowania windykacyjnego, kwoty 590,00 zł tytułem opłaty przygotowawczej oraz kwoty 45,00 tytułem opłaty administracyjnej. Zauważyć należy ,że te dochodzone opłaty i należności stanowią łącznie blisko 56% sumy pożyczki.
Nie ulega wątpliwości, że strony postępowania łączyła umowa pożyczki. Zgodnie z treścią art. 720 § 1 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.
Strona powodowa jest przedsiębiorcą zajmującym się prowadzeniem działalności gospodarczej w zakresie udzielania pożyczek gotówkowych i przy zawieraniu umów posługuje się wzorcami umownymi. Dlatego też należało ustalić, czy postanowienia umowy zawartej w dniu 21 stycznia 2016 roku były dla ich stron wiążące. Sąd bowiem może, a nawet powinien dokonywać oceny postanowień zawartych umów, a także postanowień samych wzorców umów, co do ich zgodności z prawem. Ocena ta może zostać dokonana in concreto w toczącym się między przedsiębiorcą a konsumentem sporze, którego przedmiotem są skutki prawne określonego postanowienia umowy. Umowy konsumenckie podlegają ocenie w świetle klauzuli generalnej wynikającej z art. 385 1 § 1 k.c. z wyłączeniem jedynie jednoznacznie sformułowanych postanowień określających główne świadczenia stron oraz tych postanowień, na których treść konsument miał rzeczywisty wpływ, co musi zostać wykazane przez przedsiębiorcę ( tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 czerwca 2007 roku, VI Ca 228/07).
Zgodnie z treścią art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Postanowienie umowy może zatem zostać uznane za niedozwolone po łącznym spełnieniu wskazanych wyżej przesłanek. Ustawodawca wskazał w art. 385 1 § 3 k.c., że nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Kodeks cywilny w art. 22 1 k.c. pod pojęciem konsumenta wskazuje osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.
W niniejszej sprawie zawarta pomiędzy stronami umowa pożyczki nie była związana z działalnością zawodową ani gospodarczą pozwanej.
Obie wskazane w art. 385 1 § 1 k.c. formuły prawne służą ocenie tego, czy klauzule umowne przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej w zakresie kształtowania praw i obowiązków stron konsumenckiego stosunku obligacyjnego twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta ( porównaj: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04).
W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku.
Abuzywne postanowienie umowne kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, która to sprzeczność rażąco narusza jego interesy. istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. W stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się on informowaniem o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania ( porównaj: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 sierpnia 2011 roku VI ACa 262/11).
Postanowienie umowne wskazane jako abuzywne jak już wyżej wskazano nie może dotyczyć sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron. Zdaniem Sądu, dodatkowe koszty pożyczki obejmujące opłatę przygotowawczą, opłatę administracyjną i koszty działań upominawczo-windykacyjnych zostały określone na zawyżonym, nieznajdującym żadnego uzasadnienia, poziomie. Opłaty te zostały ustalone w stałej zryczałtowanej kwocie, niezależnie od faktycznie poniesionych wydatków, przez co dochodzi do braku ekwiwalentności świadczeń stron umowy pożyczki i skutkuje bezpodstawnym wzbogaceniem się strony powodowej. Wprowadzenie przez powoda opłat w wysokości wskazanej w umowie godziło w dobre i uczciwe praktyki kupieckie oraz w sposób rażący naruszało interes pozwanej jako konsumenta.
Nawet jeśli przyjąć, że zapisy umowy pożyczki przewidujące obowiązek ponoszenia dodatkowych opłat nie stanowią niedozwolonych klauzul umownych, to są one sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Co prawda wysokość opłaty przygotowawczej, opłaty administracyjnej i kosztów działań upominawczo-windykacyjnych została ustalona umową pożyczki, a pozwana, składając podpis pod umową, zgodziła się na ich ponoszenie, to jednak swoboda umów nie jest całkowicie dowolna i podlega pewnym ograniczeniom. Zgodnie z art. 353 1 k.p.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.
Analizując zasadność poszczególnych opłat dodatkowych, należy zauważyć, że strona powodowa nie wykazała w toku niniejszego postępowania dwóch okoliczności – po pierwsze, aby opłaty te były rzeczywiście niezbędne z punktu widzenia realizacji obowiązków umowy pożyczki, a po drugie, że poniosła je w wysokości wskazanej w umowie pożyczki.
Opłata przygotowawcza w kwocie 590,00 zł miała służyć pokryciu poniesionych przez pożyczkodawcę kosztów czynności związanych z przygotowaniem umowy pożyczki, do których przykładowo należały koszt obsługi dostarczenia i podpisania umowy pożyczki u klienta oraz badanie zdolności klienta do spłaty pożyczki. Powód nie podał nawet, czy i ewentualnie w jaki sposób zweryfikował zdolność kredytową strony pozwanej ani nie wskazał, że poniósł z tego tytułu jakiekolwiek wydatki. Zawarcie przez strony umowy następowało na podstawie telefonicznie zgłoszonego wniosku przez doręczenie pozwanej przesyłką kurierską podpisanych przez stronę powodową dwóch egzemplarzy umowy, zaś zadanie pozwanej ograniczało się do zapoznania się z treścią umowy, złożenia na jednym z egzemplarzy swojego podpisu oraz przekazania podpisanej przez siebie umowy kurierowi, który zwracał ją stronie powodowej. Koszt przesyłki kurierskiej można byłoby bez wątpienia uznać za zasadny, jednakże powód nie przedstawił żadnego dowodu wskazującego, jakie wydatki były związane z doręczeniem pozwanej umowy i odebraniem podpisanego egzemplarza.
Opłata administracyjna miała natomiast charakter comiesięcznej opłaty w wysokości 15,00 zł i obejmowała czynności związane z zarządzaniem kontem umowy pożyczki, monitorowaniem terminowości obsługi pożyczki, obsługą wniosków klienta, a także usługi contact center dla klienta oraz wysyłki komunikatów sms. Czynności te stanowią przejaw bieżącej działalności powoda jako podmiotu zajmującego się profesjonalnie udzielaniem pożyczek. Opłata ta powinna, podobnie jak w przypadku opłaty przygotowawczej, obciążać pozwanego jedynie w zakresie rzeczywiście poniesionych wydatków, których z całą pewnością nie stanowi gotowość do obsługi wniosków klienta, infolinii (contact center) czy wysyłania wiadomości sms. Samo zarządzanie kontem umowy i sprawdzanie terminowości płatności są czynnościami prostymi, niewymagającymi dużego nakładu czasu i pracy oraz w zasadzie polegają na sprawdzeniu, czy rata pożyczki wpłynęła na rachunek strony powodowej w terminie określonym w harmonogramie spłat.
Istotne jest przy tym, że zgodnie z harmonogramem spłat (porównaj: k. 26) pozwana zobowiązała się zwrócić pożyczkę w 10 comiesięcznych ratach, a ich wysokość wynosiła od 225,27 zł do 247,68 zł. Opłata administracyjna miała być płatna każdorazowo co miesiąc, a opłata przygotowawcza rozłożona proporcjonalnie do liczby rat pożyczki i uiszczana częściowo z każdą ratą. Obie wspomniane opłaty w skali jednego miesiąca wynosiły 74,00 zł, podczas gdy rata kapitału pożyczki – 150,00 zł. Zestawienie powyższych danych jednoznacznie pokazuje, że te dodatkowe opłaty obciążające pozwaną stanowią blisko 50% kapitału pożyczki.
Sąd nie znalazł również podstawy do obciążenia pozwanej kosztami działań określonych w umowie pożyczki jako upominawczo-windykacyjne. Nawiązując do treści umowy pożyczki zawartej w dniu 21 stycznia 2016 roku (dowód: k. 18-25), należy wskazać, że w pkt 13 określono uprawnienie strony powodowej do obciążenia pożyczkobiorcy w przypadku opóźnienia w terminowej spłacie zadłużenia kosztami działań upominawczo-windykacyjnych. Zastrzeżone przez stronę powodową koszty obejmują: koszty przygotowania i wysłania pism stanowiących pierwszy monit (25,00 zł), wezwanie do zapłaty (49,00 zł), ostateczne wezwanie do zapłaty (49,00 zł). Zdaniem Sądu, koszty te nie przystają w żaden sposób do obowiązujących powszechnie w obrocie gospodarczym kosztów wspomnianych czynności. Są to koszty nadmierne, a wręcz nawet rażąco wygórowane, nie mają żadnego racjonalnego uzasadnienia i ekonomicznego powiązania z faktycznie poniesionymi wydatkami. Powód narzucił pozwanemu zawyżony taryfikator opłat, kierując się wyłącznie własnym partykularnym interesem. Opłaty te stanowiły nie tylko niczym nieuzasadnioną dolegliwość dla konsumenta, ale przede wszystkim zostały pomyślane jako źródło dodatkowego zarobkowania dla pożyczkodawcy. Dla przykładu można również wskazać koszt przekazania sprawy do postępowania windykacyjnego w kwocie 75,00 zł. Umowa pożyczki zawarta w dniu 21 stycznia 2016 roku nie zawiera definicji postępowania windykacyjnego, nie wskazuje, na czym miałoby ono polegać i jakie czynności w jego ramach miałyby być podejmowane, co pozwoliłoby zweryfikować wysokość kosztów w tym przedmiocie. Co więcej, już skierowanie do pożyczkobiorcy monitu i wezwań do zapłaty stanowi przejaw działań windykacyjnych, a więc takich, które zmierzają do wyegzekwowania od dłużnika należnego wierzycielowi świadczenia. Po skierowaniu do pozwanej ostatecznego wezwania do zapłaty i braku spłaty zadłużenia strona powodowa skierowała sprawę na drogę postępowania sądowego, domagając się jednocześnie zasądzenia od strony pozwanej poniesionych z tego tytułu kosztów. Opłata została naliczona w sposób automatyczny po upływie terminu zapłaty określonego w ostatecznym wezwaniu do zapłaty, mimo że faktycznie żadne dalsze działania windykacyjne nie były prowadzone, a przynajmniej nic takiego nie zostało wykazane w niniejszym postępowaniu. W ocenie Sądu, brak jest podstaw do przerzucania na pożyczkobiorcę kosztów prowadzenia windykacji przedsądowej przez podmiot zajmujący się zawodowo udzielaniem pożyczek. Koszty takowe są bowiem związane z normalnym ryzykiem prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie świadczenia usług finansowych i powinny być wliczone przez przedsiębiorcę w koszty bieżącej działalności (każdy pożyczkodawca będący przedsiębiorcą musi się liczyć z tym, że będzie musiał podejmować działania mające na celu odzyskanie udzielonej pożyczki).
Mając na uwadze powyższe rozważania, w ocenie Sądu zasadnym było uznać żądanie powoda w zakresie kwoty niespłaconego kapitału tj. co do kwoty 1 500,00 zł oraz odsetek skapitalizowanych w wysokości 41,92 zł, łącznie 1 541,92 zł.
W tym miejscu zauważyć jednak należy, iż w toku postępowania tj. w dniu 20 września 2016 roku pozwana uiściła na rzecz powoda na kwotę 400,00 zł (dowód: dowód przelewu k. 39), o którą to kwotę Sądu należało pomniejszyć należność w związku z jej częściowym zaspokojeniem o czym orzeczono jak w pkt 1-ym wyroku.
Tak więc ostatecznie powództwo oddalone zostało w zakresie uiszczonej przez pozwaną w toku procesu kwoty 400,00 zł ( co do której powód nie cofnął powództwa mimo uregulowania należności ) oraz w zakresie kwoty 833,00 zł, na którą składały się koszty: przygotowania i wysyłki monitu, wezwania o zapłaty i ostatecznego wezwania do zapłaty w kwocie 123,00 zł, przekazania sprawy do postępowania windykacyjnego w kwocie 75,00 zł, opłaty przygotowawczej w kwocie 590,00 zł oraz opłaty administracyjnej w kwocie 45,00 zł.
O odsetkach od zasądzonej należności głównej orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. zasądzając zgodnie z żądaniem powoda odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu, albowiem w chwili wniesienia pozwu pozwana znajdowała się w zwłoce.
Według art. 320 k.p.c. w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenia, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia. Przepis art. 320 k.p.c. obok charakteru proceduralnego ma także – mimo zamieszczenia go w kodeksie postępowania cywilnego – cechy normy materialno-prawnej. Uprawnia on bowiem sąd do modyfikacji treści łączącego strony stosunku zobowiązaniowego, dając sądowi możliwość orzekania o sposobie spełnienia świadczenia w sposób bardziej dogodny dla zobowiązanego, aniżeli wynikałby to z regulacji prawno-materialnej. Sąd rozkładając na raty należne wierzycielowi świadczenie dokonuje modyfikacji dotychczasowego stosunku cywilno-prawnego łączącego strony. Uprawnienia do rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty przysługuje sądowi w szczególnie uzasadnionych wypadkach, a więc w sytuacjach w których ze względu na stan majątkowy, rodzinny czy zdrowotny spełnienie zasądzonego świadczenia byłoby dla pozwanego niemożliwe do wykonania lub w każdym razie bardzo utrudnione i narażałby go na niepowetowane szkody. Trudności w spełnieniu świadczenia mogą być obiektywne bądź subiektywne, w tym spowodowane działaniem samego dłużnika. ( porównaj: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 2015r. II CSK 409/14, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2014r. V CSK 302/13, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 kwietnia 2015r. II CSK 383/14, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 marca 2014r. I ACa 1239/13,)
Przepis art. 320 k.p.c. określa zatem szczególną regułę wyrokowania, dotyczącą przedmiotu orzekania, dającą sądowi możliwość uwzględnienia także interesu pozwanego w zakresie czasu wykonania wyroku, a interesu powoda, przez uniknięcie bezskutecznej egzekucji. Ze swej istoty norma ta ingeruje w słuszne prawa wierzyciela odsuwając termin, od którego uprawniony może egzekwować swoje prawo w drodze przymusu (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 kwietnia 2014 roku V CSK 302/13).
Ochrona, jaką zapewnia dłużnikowi art. 320 k.p.c. wymaga jednak uwzględnienia wszystkich okoliczności sprawy, w tym uzasadnionego interesu podmiotu inicjującego proces. Decydując o rozłożeniu zasądzonego w wyroku świadczenia na raty należy odpowiednio wyważyć interesy obu stron. Rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty jest racjonalne, gdy dłużnik wykaże, że dysponować będzie środkami umożliwiającymi tak zmodyfikowanego obowiązku w sposób odczuwalny ekonomicznie przez wierzyciela (porównaj: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 31 maja 2012 roku IACa 242/12 i wyrok Sąd Apelacyjny w Warszawie z dnia 14 maja 2014 roku IACa 1681/13)
Rozłożenie na raty może więc mieć miejsce wtedy, gdy w sprawie ustalone zostało, że pozwany będzie w stanie realizować spłatę w ratach, że będzie dysponował środkami dla wykonania zmodyfikowanego obowiązku. Tylko to bowiem gwarantuje wykonanie wyroku bez wszczęcia i prowadzenia postepowania egzekucyjnego, a więc cel, któremu przyświeca regulacja wynikająca z art. 320 k.p.c.
Rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty ma jednak ten skutek, że wierzycielowi nie przysługują odsetki od ratalnych świadczeń za okres od daty wyroku do daty płatności poszczególnych rat ( uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego - zasada prawna z dnia 22 września 1970 roku, III PZP 11/70, OSNC 1971, nr 4, poz. 61).
W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu, zasądzone roszczenie na mocy art. 320 k.p.c. należało rozłożyć na raty, z uwagi na trudną sytuację materialną i osobistą pozwanej. Nie zastosowanie w tym wypadku przepisu art. 320 k.p.c. mogłoby narazić pozwaną i jej bliskich na niepowetowaną szkodę.
Zauważyć należy, że brak spłaty zobowiązania wynikającego z przedmiotowej umowy pożyczki związany był ze zmianą sytuacji życiowej pozwanej zaistniałą już po zaciągnięciu zobowiązania, spowodowaną znacznym pogorszeniem jej stanu zdrowia. Wysokość dochodów w rodzinie pozwanej (ponieważ cała rodzina prowadzi wspólne gospodarstwo domowe) oraz znaczące koszty leczenie i opieki nad pozwaną ( córka pozwanej również nie pracuje zawodowo sprawując faktyczną opiekę nad nią) uzasadniają twierdzenie, że nie jest ona w stanie jednorazowo uregulować zasądzonego roszczenia. Zauważyć należy, że pozwana wykazała wolę uregulowania swojego zobowiązania – w toku sprawy uiściła znaczącą dla jej budżetu domowego kwotę 400zł
Zdaniem sądu pozwana aktualnie będzie mogła regulować należności wobec powoda jedynie w razie rozłożenie jej na pięć raty, przy czym wysokość tych rat jest wyższa niż raty ustalone przez strony w umowie Aktualna sytuacja rodzinna i finansowa pozwanej nie pozwala jej na zapłatę wyższej należności. Wobec powyższego uznając, że zaistniały przesłanki określone w art. 320 k.p.c. sąd rozłożył zasądzone świadczenie na 5 raty miesięcznych – cztery pierwsze w wysokości 250 zł, a ostatnia w wysokości 182,01 zł. - określając obowiązek zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności poszczególnych rat. Zasądzając świadczenie sąd przyznał powodowi również odsetki od zasądzonego roszczenia za okres do dnia wydania wyroku (porównaj w tym zakresie uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1970 roku III CZP 11/70).
O kosztach procesu orzeczono na mocy art. 100 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Z uwagi na fakt, iż w niniejszej sprawie wysokość uwzględnionego żądania jest zbliżona do wysokości żądania, które zostało oddalone, Sąd zniósł koszty postępowania.