Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 212/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 listopada 2016r.

Sąd Rejonowy w Giżycku IV Wydział Pracy

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Bożena Makowczenko

Protokolant st. sekr. sądowy Justyna Kurzynowska-Lubecka

po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2016r. w Giżycku

na rozprawie

sprawy z powództwa D. Ł.

przeciwko (...) Centrum (...) w G.

o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego (...) Centrum (...) w G. na rzecz powódki D. Ł. kwotę 18150,00 zł (osiemnaście tysięcy sto pięćdziesiąt złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 10 września 2016r. do dnia zapłaty z uwzględnieniem kolejnych zmian stopy procentowej.

2.  W pozostałym zakresie powództwo oddala.

3.  Nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 908,00 zł (dziewięćset osiem złotych) tytułem opłaty sądowej, od której powódka była zwolniona.

4.  Wyrokowi w pkt 1 co do kwoty 6050,00 zł nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

Sygn. akt IV P 212/16

UZASADNIENIE

Powódka D. Ł. wnosiła o zsądzenie od pozwanego pracodawcy kwoty 20 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia zwłoki do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu wskazywała, że na podstawie art.15 ust.1 ustawy z dnia 25 października 1991r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej powołana została z dniem 1 kwietnia 2007r. na stanowisko dyrektora (...) Centrum (...) w G. na czas nieokreślony. Odwołanie miało miejsce w czasie gdy powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim więc bieg wypowiedzenia umowy miał się rozpocząć z chwilą stawienia się powódki do pracy.

Od dnia 30 września 2015r. do 29 marca 2016r. powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim a w dniu 30 marca 2016r. poinformowała pracodawcę smsem a następnie złożyła wniosek o urlop na żądanie. Od dnia 31 marca 2016r. do 3 czerwca 2016r. powódka przebywała na kolejnym zwolnieniu lekarskim związanym z innym schorzeniem niż poprzednio. W związku z powyższym, zdaniem powódki, okres wypowiedzenia umowy o pracę winien rozpocząć się z dniem 6 czerwca 2016r. i zakończyć z dniem 6 września 2016r.

Nadto wskazała powódka, iż pismem z dnia 29 kwietnia 2016r. poinformowana została, że nie udzielono powódce urlopu na żądanie w dniu 30 marca 2016r.

Pozwany pracodawca – (...) Centrum (...) w G. – w odpowiedzi na pozew powództwa nie uznał i wniósł o jego oddalenie w całości oraz o zasądzenie od powódki kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wywodził, że powódka zatrudniona była u pozwanego na stanowisku dyrektora od dnia 1 kwietnia 2007r. do 30 czerwca 2016r. na podstawie powołania na czas nieokreślony. Pracodawcą powódki było (...) Centrum (...), w imieniu którego funkcję pracodawcy pełnił Burmistrz Miasta G.. Zarządzeniem Burmistrza Nr (...) z dnia 2 grudnia 2015r. powódka odwołana została ze stanowiska dyrektora. Burmistrz poinformował powódkę o odwołaniu ze stanowiska i działając w oparciu o postanowienia art.70§2kp zawiadomił, że odwołanie jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę. Z uwagi jednak na to, że powódka w tym czasie przebywała na zwolnieniu lekarskim, trzymiesięczny okres wypowiedzenia miał rozpocząć się po zakończeniu zwolnienia.

W dniu 29 marca 2016r. zakończył się okres pobierania przez powódkę zasiłku chorobowego. W dniu 30 marca 2016r. powódka złożyła smsem , do dyrektora pozwanego, wniosek o udzielenie na żądanie urlopu wypoczynkowego. Urlopu tego nie udzielono informując, iż decyzje o sposobie i zasadach rozwiązania stosunku pracy podejmuje Burmistrz.

Następnie, w dniu 1 kwietnia 2016r. powódka złożyła w Urzędzie Miejskim w G. pisemny wniosek o udzielenie urlopu na żądanie w dniu 30 marca 2016r. Wniosek ten został przekazany pracodawcy tj. dyrektorowi (...), który w dniu 4 kwietnia 2016r. odmówił udzielenia urlopu na żądanie ze względu na niecelowość udzielenia urlopu w sytuacji gdy powódka była zwolniona z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia.

W tym stanie rzeczy pozwany przyjął, że po zakończeniu w dniu 29 marca 2016r. okresu pobierania zasiłku chorobowego, z dniem 30 marca 2016r. rozpoczął bieg trzymiesięczny termin wypowiedzenia stosunku pracy powódki.

Od dnia 31 marca 2016r. powódka ponownie przebywała na zwolnieniu lekarskim do dnia 5 czerwca 2016r. Stosunek pracy został więc rozwiązany z dniem 30 czerwca 2016r.

Pozwany podkreślił nadto, iż zakaz o jakim mowa w art.41kp nie jest naruszony w sytuacji gdy pracownik składa żądanie o udzielenie urlopu na żądanie po otrzymaniu oświadczenia pracodawcy o wypowiedzeniu umowy. W niniejszej sprawie wniosek o urlop na żądanie powódka złożyła o godzinie 9.00.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Bezspornym w sprawie pozostawało, iż powódka D. Ł. zatrudniona była u pozwanego na podstawie stosunku z powołania od dnia 1 kwietnia 2016r. Powołanie dokonane zostało na czas nieokreślony.

Zarządzeniem Burmistrza Nr (...) z dnia 2 grudnia 2015r. powódka odwołana została ze stanowiska dyrektora. Burmistrz w piśmie informującym o odwołaniu podał nadto, że w oparciu o postanowienia art.70§2kp odwołanie jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę. Z uwagi jednak na to, że powódka w tym czasie przebywała na zwolnieniu lekarskim, trzymiesięczny okres wypowiedzenia miał rozpocząć się po zakończeniu zwolnienia. Korespondencja zawierająca odwołanie oraz pismo informujące o okresie wypowiedzenia – wysłane na adres zamieszkania powódki – nie została przez nią odebrana więc zwrócona zostało nadawcy po czym ponownie wysłana listem zwykłym.

/dowód: korespondencja – k. 28, notatka – k. 27/

Okres korzystania przez powódkę ze zwolnienia lekarskiego trwał od dnia 30 września 2015r. do dnia 29 marca 2016r.

W dniu 30 marca 2016r. o godz. 9.06 powódka złożyła smsem , do nowego dyrektora pozwanego, wniosek o udzielenie na żądanie na ten dzień urlopu wypoczynkowego.

Pisemne powtórzenie wniosku nastąpiło w dniu 1 kwietnia 2016r. kiedy to stosowne pismo wpłynęło do Urzędu Miejskiego w G. . Odpowiedzi na wniosek tego dnia powódka nie otrzymała.

W dniach 30 i 31 marca 2016r. powódka przebywała w szpitalu (...) na oddziale ginekologicznym.

/dowód; kopia karty informacyjnej – k. 26/

Od dnia 31 marca 2016r. do 3 czerwca 2016r. powódka przebywała na kolejnym zwolnieniu lekarskim.

W piśmie z dnia 20 czerwca 2016r., które wpłynęło do Urzędu Miejskiego w G. tego dnia, powódka wskazała, iż w dniu 17 czerwca 2016r. uzyskała wiedzę o tym, że nie udzielono jej zgody na urlop w dniu 30 marca 2016r. i że od 30 marca 2016r. rozpoczął się, zdaniem pozwanego, bieg wypowiedzenia, ponownie wniosła o udzielenie jej owego urlopu w dniu 30 marca 2016r. i o uznanie, że okres wypowiedzenia rozpocznie swój bieg po upływie zwolnienia tj. po 3 czerwca 2016r.

W odpowiedzi na to pismo dyrektor pozwanego w piśmie z dnia 24 czerwca 2016r. podała, że umowa o pracę ulegnie rozwiązaniu z dniem 30 czerwca 2016r.Nadmieniono nadto, iż powódka poinformowana została zarówno o odwołaniu jej ze stanowiska dyrektora jak i o terminie okresu wypowiedzenia. Odnosząc się do sms-ego wniosku o urlop na żądanie stwierdzono, że jego złożenie po godzinie 9.00 nie miało wpływu na rozpoczęcie biegu wypowiedzenia jako, że przed godziną 9.00 dnia 30 marca 2016r. powódka nie przebywała na zwolnieniu lekarskim i na urlopie a tym samym rozpoczął się tego dnia okres wypowiedzenia.

/dowód: pisma – k. C9, C10 akt osobowych/

Wniosek pisemny powódki ponawiający prośbę o urlop na żądanie został przekazany pracodawcy tj. dyrektorowi (...), który w piśmie z dnia 4 kwietnia 2016r. odmówił udzielenia urlopu podając, że zgodnie z art.71 kp powódka nie ma obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia. Nadto, poinformowano powódkę, że okres wypowiedzenia rozpoczął swój bieg w dniu 30 marca 2016r.

/dowód; pismo z dnia 4.04.2016r. – k. C5 akt osobowych /

Powtórzenie stanowiska pozwanego w przedmiocie urlopu na żądanie w dniu 30 marca 2016r. znalazło się w piśmie z dnia 29 kwietnia 2016r.

Zważyć należy, co następuje:

Punktem wyjścia dla analizy żądania powódki jest bezsporny w sprawie fakt, iż stosunek pracy między stronami był stosunkiem prawnym z powołania o jakim mowa w oddziale 1 rozdziału III kodeksu pracy ( art.68kp – 72kp).

W takiej zaś sytuacji, w myśl art.70 kp pracownik zatrudniony na podstawie powołania może być w każdym czasie - niezwłocznie lub w określonym terminie - odwołany ze stanowiska przez organ, który go powołał. Dotyczy to również pracownika, który na podstawie przepisów szczególnych został powołany na stanowisko na czas określony. Odwołanie powinno być dokonane na piśmie. Nadto, odwołanie jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę a w okresie wypowiedzenia pracownik ma prawo do wynagrodzenia w wysokości przysługującej przed odwołaniem. Zgodnie natomiast z art.72§1kp, jeżeli odwołanie nastąpiło w okresie usprawiedliwionej nieobecności w pracy, bieg wypowiedzenia rozpoczyna się po upływie tego okresu. Jeżeli jednak usprawiedliwiona nieobecność trwa dłużej niż okres przewidziany w art. 53 § 1 i 2, organ, który pracownika powołał, może rozwiązać stosunek pracy bez wypowiedzenia.

Nadto, odwołanie ze stanowiska staje się skuteczne z chwilą, gdy pracownik otrzymał je w sposób umożliwiający zapoznanie się z jego treścią (art. 61 k.c. w zw. z art. 70 k.p. oraz w zw. z art. 300 k.p.).

W omawianej sprawie zasadnicze znaczenie ma ustalenie w jaki sposób traktować należy nieobecność powódki dnia 30 marca 2016r. a to w świetle unormowania o jakim mowa w art.72§1kp. Ma to bowiem znaczenie dla oceny od jakiego dnia rozpocząć winien swój bieg okres wypowiedzenia umowy o pracę.

Rozważania w tym zakresie rozpocząć należy, zdaniem Sądu, od odniesienia się do twierdzenia pozwanego o nieskutecznym złożeniu przez powódkę wniosku o urlop na żądanie w dniu 30 marca 2016r. co skutkować winno uznaniem, że tego to dnia, wobec zakończenia okresu zasiłkowego, bieg wypowiedzenia rozpoczął się.

W dniu 30 marca 2016r. niewątpliwie powódka pracy nie wykonywała i do pracy nie stawiła się. Nie była do tego zobligowana, o czym mowa w art. ……

Zdaniem Sądu, podzielić można stanowisko prezentowane przez pozwanego, iż w sytuacji gdy wniosek o urlop na żądanie powódka złożyła około godziny 9.00 a zatem po czasie, w którym zazwyczaj rozpoczynała pracę, to wniosek taki jest wnioskiem spóźnionym. Na marginesie zauważyć tu należy, iż forma w jakiej wniosek ten został złożony (sms) jest dopuszczalna i nie wymagała późniejszego potwierdzenia wniosku na piśmie.

Taka ocena – jako wniosku spóźnionego - oparta jest między innymi o tezę zawartą w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2006 r. wydanego w sprawie
I PK 128/06, w którym to stwierdzono, że:

„ Wniosek o udzielenie urlopu "na żądanie" (art. 167[2] KP) powinien być zgłoszony najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu, jednak do chwili przewidywanego rozpoczęcia pracy przez pracownika według obowiązującego go rozkładu czasu pracy".

Nie zmienia to jednak – w ocenie Sądu - faktu, że mimo, iż powódka skierowała ów wniosek do pracodawcy i ten pracodawca – czemu przecież nie przeczył – wniosek ten otrzymał, to jednak tego dnia nie udzielił powódce żadnej odpowiedzi w tym zakresie. Trudno zatem zanegować racjonalność przyjęcia przez powódkę, iż tego dnia wniosek ten został uwzględniony. Na pracodawcy bowiem ciąży obowiązek poinformowania pracownika o swojej negatywnej decyzji w przedmiocie owego urlopu tym bardziej, iż brak jest podstaw by przyjąć, że praktyką u pozwanego było oczekiwanie w takich sytuacjach na pozytywne decyzje pracodawcy.

Skoro zatem wniosek o urlop dotyczył tylko dnia 30 marca 2016r. zasadnym wydaje się teza, iż taka negatywna decyzja pracodawcy winna być przekazana do wiadomości powódki właśnie tego dnia. Skoro tak się nie stało nie można stawiać skutecznego zarzutu o nieuprawnionym uznaniu przez powódkę, że skutecznie wniosek taki złożyła i został on pozytywnie zweryfikowany.

Ponadto, zasadnym wydaje się tu wskazanie, iż wprawdzie samo złożenie wniosku nie uprawnia pracownika do rozpoczęcia urlopu i nie jest tożsame z jego udzieleniem, to jednak przypadki gdy pracodawca może tego urlopu nie udzielić musza być przypadkami szczególnymi. Jak wskazano w wyroku Sądu Najwyższego - Sądu Dyscyplinarnego z dnia 7 listopada 2013 r. wydanego w sprawie SNO 29/13

„1. Każdy urlop, także tzw. urlop na żądanie, może być rozpoczęty wówczas, gdy istnieje w tym zakresie pozytywna decyzja pracodawcy, zakomunikowana pracownikowi. Do wykorzystania urlopu z art. 167[2] KP nie uprawnia zatem pracownika samo złożenie przez niego wniosku (żądania), a samo zawiadomienie pracodawcy o rozpoczęciu urlopu nie stanowi podstawy do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy.

2. Obowiązek udzielenia pracownikowi „urlopu na żądanie” na podstawie art. 167[2] KP nie oznacza bezwzględnego charakteru tego obowiązku. Pracodawca może bowiem odmówić udzielenia takiego urlopu ze względu na szczególne okoliczności, które powodują, że zasługujący na ochronę wyjątkowy interes pracodawcy wymagałby obecności danego pracownika w pracy w okresie określonym w żądaniu udzielenia urlopu.

3. Jeżeli pracodawca odmawiający udzielenia urlopu nie podał żadnych szczególnych okoliczności uzasadniających odmowę udzielenia „urlopu na żądanie” (art. 167[2] KP) i urlopu zaległego (art. 168 KP), to przyjąć należy, iż mimo nieudzielenia obwinionej obu tych postaci urlopu, jej nieobecność na stanowisku pracy należy jednak ocenić jako usprawiedliwioną. „

W omawianej sprawie takie szczególne sytuacje nie zachodzą. Nie można bowiem za takiej uznać sytuacji, że powódka w okresie wypowiedzenia była zwolniona z obowiązku świadczenia pracy.

Powyższe rozważania wydają się jednak tracić na znaczeniu w sytuacji gdy powódka w dniach 30 i 31 marca 2016r. przebywała w szpitalu powiatowym w G.. W takiej sytuacji te dwa dni wskazują na usprawiedliwioną nieobecność powódki w pracy i to takiego rodzaju, że dopiero po jej ustaniu mógł rozpocząć swój bieg okres wypowiedzenia umowy o pracę a ten zakończył się w dniu 3 czerwca 2016r. Tym samym okres wypowiedzenia umowy o prace wobec powódki rozpoczął swój bieg od dnia 1 lipca 2016r. i - z uwagi na staż pracy powódki u pozwanego - trwał przez kolejne 3 miesiące, do dnia 31 września 2016r.

Żądanie zatem powódki w zakresie wynagrodzenia za kolejne 3 miesiące należało uznać za uzasadnione i stąd orzeczono jak w wyroku.