Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I Ns 497/13

POSTANOWIENIE

Dnia 29 kwietnia 2015 r.

Sąd Rejonowy w Szczytnie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Leszek Bil

Protokolant:

sekr. sądowy Aneta Sawlewicz - Szydlik

po rozpoznaniu w dniu 15 kwietnia 2015 r. w Szczytnie na rozprawie

sprawy z wniosku Skarbu Państwa - Nadleśnictwo S.

z udziałem D. L. (1)

o zasiedzenie

postanawia:

I.  Stwierdzić, że Skarb Państwa – Nadleśnictwo S. nabył przez zasiedzenie z dniem 22.04.1988r. prawo własności nieruchomości położonej w W. gm. J., oznaczonej jako działki gruntu nr (...) o pow. 15,8117 ha objętej księgą wieczystą (...),

II.  oddalić wniosek uczestnika o zasądzenie kosztów postępowania,

III.  nie obciążać uczestnika kosztami sądowymi od uiszczenia, których wnioskodawca był zwolniony.

Sygn. akt I Ns 497/13

UZASADNIENIE

Wnioskodawca Skarb Państwa – Nadleśnictwo S. wniósł po zmianie wniosku (k.147) o stwierdzenie, że nabył przez zasiedzenie z dniem 22.04.1988 r. własność nieruchomości położonej w W. gm. J., oznaczonej obecnie jako działki nr (...) ( część dawnej działki nr (...)) i (...)( dawniej nr(...)), dla których Sąd Rejonowy w Szczytnie prowadzi księgę wieczystą Nr (...), w której jako właściciel wpisany jest uczestnik D. L. (1).

W uzasadnieniu podał, że D. L. (1) na podstawie umowy darowizny z dnia 29.05.1958 nabył od swojego ojca nieruchomość położoną w W. gm. J. składającą się między innymi z działek nr (...), dla których prowadzony był Zbiór Dokumentów Zd (...). W 1977 r. uczestnik z rodziną wyjechał na stałe do Niemiec i w związku z tym decyzją z dnia 9.11.1977r. Naczelnik Gminy w J.stwierdził przejście własności powyższej nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. Decyzją z dnia 29.02.2012r. Wojewoda (...) stwierdził nieważność decyzji Naczelnika Gminy z dnia 9.11.1977r. w części dotyczącej przejścia na rzecz Skarbu Państwa działek nr (...). Działka (...) została włączona do działki ewidencyjnej (...) a dawna działka (...) została zarejestrowana jako działka (...) i działki te zostały objęte księgą wieczystą Kw nr (...) założoną w 1999 r., w której to księdze wieczystej w dziale II wpisano jako właściciela Skarb Państwa – Nadleśnictwo S.. Wyrokiem z dnia 5 czerwca 2013r. sygn. akt I C 217/06, Sąd Rejonowy w Szczytnie uzgodnił treść tej księgi wieczystej w ten sposób, że wykreślił z niej -po zmianie numeracji - działki (...).

Decyzją z dnia 6.04.1978 r. Naczelnik Gminy w J. przekazał Nadleśnictwu S.- jako grunty Skarbu Państwa Państwowego Funduszu Ziemi, między innymi nieruchomość położoną we wsi W. o pow. 15,83 ha, w skład której wchodziły działki (...). Działki zostały przekazane we władanie Nadleśnictwa protokołem zdawczo- odbiorczym z dnia 22.04.1978r.

Przejęte grunty pracownicy Nadleśnictwa S. ujęli w dokumentach ewidencyjnych Nadleśnictwa jako oddziały leśne nr 82A s (działka nr (...)) leśnictwa N. i 79A ( działka nr (...)) leśnictwa W. i zaplanowali na nich realizacje czynności w ramach gospodarki leśnej lasów państwowych. Zaplanowaną trzebież w tych oddziałach leśnych wykonano w latach 1987 i 1991. W 1994 prowadzono zabiegi ratownicze przed szkodnikami. W 1995 zmieniono oznaczenia oddziałów leśnych, w których w kolejnych latach prowadzono gospodarkę leśną.

Wnioskodawca podniósł, że w wyniku decyzji Naczelnika Gminy w J. z dnia 9.11.1978 r. Skarb Państwa objął nieruchomość uczestnika we władanie o charakterze publicznym (imperium). Jako początek biegu zasiedzenia wnioskodawca wskazał natomiast dzień 22.04.1998r., w którym na podstawie protokołu zdawczo – odbiorczego nastąpiło objęcie nieruchomości przez Skarb Państwa - Nadleśnictwo S. w posiadanie o charakterze cywilnoprawnym. Okręgowe Zarządy Lasów Państwowych były przedsiębiorstwami państwowymi i posiadały własną osobowość prawną, zgodnie z art. 6 ust. 2 lit a ustawy z dnia 20.12.1949 r. o państwowym gospodarstwie leśnym( Dz. U Nr 63, poz. 494) . W związku z powyższym dla oceny dobrej lub złej wiary posiadacza decydująca jest świadomość osób reprezentujących przedsiębiorstwo Lasów Państwowych w dniu 22.08.1978r. Ponieważ wówczas usprawiedliwione było przekonanie przedstawicieli Nadleśnictwa, że przejmowane grunty stanowią własność państwową, uzyskało ono posiadanie w dobrej wierze. Uczestnik aż do roku 2006 nie podjął żadnych prób ani działań zmierzających do odzyskania nieruchomości.

Podniósł dalej, że decyzja administracyjna obarczona wadami skutkującymi jej nieważnością korzysta z domniemania prawidłowości i ma moc obowiązująca do czasu usunięcia jej z obrotu prawnego w trybie kpa. Obejmując zatem posiadanie Nadleśnictwo miało uzasadnione przekonanie, że przejmowane grunty stanowią własność Skarbu Państwa. Dlatego uwzględniając brzmienie art. 172§1 kc sprzed 30.09.1990r., z upływem 10 lat doszło do zasiedzenia.

Wnioskodawca w swojej argumentacji dotyczącej: charakteru posiadania nieruchomości przez Skarb Państwa, upływu terminu zasiedzenia i braku jego zawieszenia, powołał się na orzecznictwo Sądu Najwyższego. Wskazał w szczególności, że w postanowieniu z dnia 18 czerwca 2014r. sygn. akt V CSK 405/13 Sąd Najwyższy stwierdził, że jeżeli władztwo było wykonywane przez Skarb Państwa i jego organy jako podmioty prawa publicznego, mamy do czynienia z władztwem imperialnym i wówczas do takiego posiania Skarbu Państwa przed 1989 r. można w szczególnych okolicznościach stosować przepis art. 121 pkt 4 kc. Jeżeli natomiast władztwo to wykonywały w imieniu Skarbu Państwa i na jego rzecz przedsiębiorstwa państwowe, które gospodarowały mieniem Skarbu Państwa przeznaczonym na cele gospodarcze, posiadanie Skarbu Państwa było wykonywane w ramach dominium i zastosowanie art. 121 pkt 4 kc , co do zasadny nie wchodziło w grę, bowiem niewątpliwie nie doszło przed 1989r. do zamknięcia uprawnionym drogi do dochodzenia wobec Skarbu Państwa roszeń windykacyjnych, czy negatoryjnych wynikających z zajęcia przez przedsiębiorstwa państwowe cudzej nieruchomości na realizowane przez Skarb Państwa cele gospodarcze. Możliwość zastosowania art. 121pkt 4 kc w zw. z art. 175 kc wchodziła w rachubę tylko wtedy, gdy zainteresowany wykaże, iż w ramach dopuszczalnych przed 1989r. środków prawych rzeczywiście podejmował takie próby i nie były one skuteczne, albo, że ich niepodjęcie wynikało z zagrożenia ale uzasadnionego dla niego samego lub jego bliskich ( postanowienia SN z dnia 21.05.2014r. II CSK 458/13, z dnia 16.05.2013r. IV CSK 686/12, z dnia 21.11.2011r. IIICSK 498/12, z dnia 26.10.2007r. IIICZP 30/07)

Wnioskodawca wskazał nadto, że w toku postepowania doszło do założenia księgi wieczystej Nr (...) dla działek nr (...) , w której jako właściciela ujawniono uczestnika D. L. (1).

W odpowiedzi ( k. 76) uczestnik D. L. (1) domagał się oddalenia wniosku i zasądzenia kosztów postępowania. W uzasadnieniu podał, że nabył w dniu 29.05.1958 r. własność nieruchomości oznaczonej jako działki nr (...) położonej w W. gm. J., objętej Zbiorem Dokumentów ZD (...) w drodze darowizny od ojca. Nie została on nabyta przez ojca uczestnika w trybie osadnictwa rolnego lub uwłaszczenia. W 1977r. wyjechał z rodziną do Niemiec bez uregulowania statusu prawnego nieruchomości.

Dnia 09.11.1977 r. Naczelnik Gminy w J. wydał decyzję o przejęciu nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa na podstawie art. 38 ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce terenami w miastach i osiedlach( t.j. Dz. U. Nr 22 z 1969r. poz. 159). Nie podjął przy tym próby doręczenia tej decyzji uczestnikowi. Decyzja ta stanowiła podstawę dalszych władczych działań Skarbu Państwa, w szczególności przekazania części nieruchomości wnioskodawcy - decyzją z dnia 6.04.1978r., na podstawie której wnioskodawca objął protokolarnie we władanie sporne działki. Część gruntów została sprzedana 30.06.1978r. osobom fizycznym.

D. L. (1) po raz pierwszy (od czasu wyjazdu w 1978r.) przyjechał do Polski w połowie lat 80 – tych i dowiedział się wówczas o przejęciu jego gospodarstwa przez Państwo i o sprzedaży części gruntów. W kolejnych latach w rozmowach z osobami, które wyjechały z Polski w podobnych okolicznościach, okazało się, że gdy osoby takie próbowały się dowiadywać w Polsce o sytuacji prawnej swoich nieruchomości, to utrudniano im uzyskanie informacji twierdząc zarazem, że skoro wyjechali z Polski to nie mają już nic, bo wszystko przyjęło Państwo. Taka informacja była przekazywana w urzędach gmin, państwowych biurach notarialnych a także gdy zwracali się do adwokatów. Dopiero po 1990r. rozpoczęły się na nowo próby sprawdzania możliwości odzyskania pozostawionych nieruchomości ale odpowiedzi urzędów na kierowane do nich zapytania i wnioski były negatywne.

Uczestnik wnioskiem z dnia 19.12.2006 r. wszczął postępowanie administracyjne o stwierdzenie nieważności decyzji Naczelnika Gminy w J.z dnia 9.11.1977r. Już sam przebieg postępowania prowadzonego przecież w innym ustroju( w porównaniu do daty przejęcia nieruchomości) świadczy jakie istniało podejście organów Państwa do tego rodzaju spraw. Uczestnik powołał się na sposób procedowania w jego sprawach, długotrwałość postępowań administracyjnych zainicjowanych przez niego w grudniu 2006r., poczynając od niezasadnych odmów wszczęcia postępowania przez SKO w O. poprzez postępowanie prowadzone przez Wojewodę (...)- (...) a następnie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w tym stwierdzoną przez WSA w Warszawie bezczynność Ministra. Po ponad pięciu latach postępowania, decyzją z dnia 29.02.2012r. Wojewoda stwierdził nieważność w.w. decyzji Naczelnika Gminy w J., co do części działek ((...) część (...), część (...) i (...)) oraz stwierdził , że decyzja ta w części dotyczącej przejęcia na własność Skarbu Państwa działki nr (...), części działki nr (...) i części działki (...) została wydana bez podstawy prawnej, jednak z uwagi na to, że wywołała nieodwracalne skutki prawne odmówił stwierdzenia jej nieważności. Ustalono w tych postępowaniach, że nie było żadnych podstaw prawnych, w tym materialnoprawnych, do wydania decyzji o przejęciu nieruchomości przez Skarb Państwa.

Podał, że równolegle uczestnik wniósł w dniu 21.12 2006 r. pozew o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym i wyrokiem z dnia 5.06. (...). Sąd Rejonowy w Szczytnie uzgodnił stan prawny księgi wieczystej zgodnie z jego żądaniem. W toku tej sprawy trwającej sześć i pół roku Skarb Państwa nie podnosił, że jest już właścicielem na skutek zasiedzenia

Argumentował, że orzecznictwo sądów - w tym wskazane przez wnioskodawcę - w zakresie możliwości nabycia własności przez Skarb Państwa przez zasiedzenie, w sytuacji gdy wejście w posiadanie nastąpiło na skutek jego działań o charakterze władczym, nie jest jednoznaczne. Wskazano w nim bowiem zarazem, że zasiedzenie nie biegło jeżeli właściciel nie mógł skutecznie dochodzić wydania nieruchomości ( art. 171pkt 4 w zw. z art. 175kc).

W realiach lat 80-tych, istniejące wówczas uwarunkowania polityczne były takie, że uczestnik nie mógł skutecznie dochodzić swoich praw do nieruchomości. Możliwość taka powstała dopiero od roku 1990, kiedy to w Polsce wprowadzono szereg reform gospodarczych i ustrojowych. Dlatego zasiedzenie nie biegło od chwili objęcia nieruchomości w posiadanie lecz dopiero od roku 1990 r. Nie mógł zatem upłynąć termin zasiedzenia. Ponadto wnioskodawca uzyskał posiadanie nieruchomości w złej wierze, gdyż Nadleśniczy, tak jak Naczelnik Gminy, reprezentował Skarb Państwa, który wszedł w posiadanie nieruchomości przez wydanie decyzji nieważnej i nie mającej podstawy prawnej. Nadto dobrą wiarę wnioskodawcy wyłącza jego wiedza o stanie prawnym nieruchomości i jego niedbalstwo w tym zakresie. Ponieważ brak było podstawy materialnoprawnej do wydania decyzji administracyjnej, oznacza to co najmniej niedbalstwo Skarbu Państwa a może nawet i świadczy o działaniu celowym zmierzającym do zagarnięcia nieruchomości uczestnika przez nadanie temu zagarnięciu praworządnej formy decyzji. Wniesienie pozwu w dniu 21.12.2006r przerwało zatem 30 letni bieg zasiedzenia.

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:

Ojciec uczestnika - F. L., od końca XIX wieku był właścicielem gospodarstwa rolnego położonego w W. o powierzchni ponad 21 ha, które notarialną umową z dnia 29.05.1958r. darował na rzecz syna D. L. (1). Dla nieruchomości urządzony został wówczas w Sądzie Powiatowym w O. Zbiór Dokumentów nr Zd (...), do którego złożono powyższą umowę darowizny. F. L. zmarł 6.04.1975r. w W. i tam został pochowany. D. L. (1) od 1973 r. ubiegał się o wyjazd na stałe do Niemieckiej Republiki Federalnej. Po uzyskaniu w dniu 27.06.1977r. decyzji zezwalającej na wydanie dokumentu podróży, wyjechał z rodziną na stałe do RFN. Wyjeżdżając z Polski nie rozporządził on w żaden sposób prawem własności gospodarstwa rolnego. Decyzją z dnia 9.11.1977r. Naczelnik Gminy J. stwierdził, że na podstawie art. 38 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarowaniu terenami w miastach i osiedlach (Dz.U. z 1969r., Nr 22, poz. 159) nieruchomość o powierzchni 20,91 ha składająca się z działek nr (...) wraz z zabudowaniami, położona we wsi W., przeszła z mocy samego prawa na rzecz Skarbu Państwa. W uzasadnieniu decyzji wskazano, że nieruchomość ta stanowiła własność D. L., który wyjechał z kraju w 1977r. pozostawiając nieruchomość bez trwałego rozdysponowania a w związku z wyjazdem utracił obywatelstwo polskie, a zatem z mocy samego prawa nieruchomość przeszła na rzecz Państwa.

( bezsporne, uzasadnienie wyroku w aktach sprawy I C 217/06 – k. 468 -474).).

W dniu 6.04.1978r. Naczelnik Gminy wJ.wydał decyzję o przekazaniu do Administracji Lasów Państwowych Nadleśnictwa S.:

- nieruchomości o powierzchni 33,51 ha położonej we wsi S.,

- nieruchomości o powierzchni 15,83 ha składającej się z działek nr (...), położonej we wsi W.,
- nieruchomości położona we wsi N., składającej się z działek nr (...) o powierzchni 32,05 ha.

W decyzji wskazano, że „ termin wejścia w użytkowanie zostanie określony w protokole zdawczo- odbiorczym”. W uzasadnieniu opisano przekazywane grunty jako stanowiące własność Skarbu Państwa i znajdujące się w zarządzie (...), stanowiące lasy i zadrzewienia oraz znikoma część gruntów nie przedstawiających większej wartości dla celów rolniczych.

(dowód: decyzja z dnia 6.04.1978r – k.26)

W dniu 22.04.1978r. sporządzony został protokół zdawczo - odbiorczy, zgodnie z którym, Naczelnik Urzędu Gminy w J. przekazał Okręgowemu Zarządowi Lasów Państwowych Nadleśnictwo S. reprezentowanemu przez Nadleśniczego J. G. nieruchomości o łącznej powierzchni 123,04 ha, w tym nieruchomość położoną w W. o łącznej powierzchni 15,93 ha, w tym lasy 15,83 ha, składające się z działek nr (...).

( dowód: protokół zdawczo-odbiorczy k.- 27).

Przejęte grunty, pracownicy Nadleśnictwa S. ujęli w dokumentach ewidencyjnych Nadleśnictwa- jako oddziały leśne nr 82A s (działka nr (...)) leśnictwa N. i 79A ( działka nr (...)) leśnictwa W. i zaplanowali na nich realizacje czynności w ramach gospodarki leśnej lasów państwowych. W szczególności w oddziałach leśnych obejmujących sporne grunty wykonano wczesną trzebież w latach 1987 i 1991. W 1994 prowadzono zabiegi ratownicze przed szkodnikami. W 1995 zmieniono oznaczenia oddziałów leśnych, w których w kolejnych latach prowadzono gospodarkę leśną.

(dowód: mapy przeglądowe siedlisk leśnych – k.32,33, opis taksacyjny lasu – k.34, 43, wyciąg z planu zagospodarowania lasu – k.35, protokół z dnia 6.05.1994r. z fragmentem mapy przeglądowej zwalczania brudnicy mniszki – k. 37-38, mapa przeglądowa- k.41, plan zagospodarowania lasu na lata 1995-2004 – k.42, zeznania świadków J. G. k.98, W. W. (1) k. 98-99, W. G. –k.99 zeznania wnioskodawcy Nadleśniczego Nadleśnictwa S. J. K. – k. 155)

W połowie lat osiemdziesiątych D. L. (1) po raz pierwszy od czasu wyjazdu na stałe przyjechał do Polski. Wynajmował tu początkowo domek letniskowy a od roku 1987 spędzał kilkakrotnie dwutygodniowy urlop zatrzymując się między innymi u znajomego S. P. mieszkającego w pobliżu W.. Odwiedzał też znajomą L. J. mieszkającą w W.. Rozmawiali wówczas na temat jego gospodarstwa, jednak w tamtym okresie rozmowy miały charakter sentymentalnych wspomnień. Nie prowadzili wówczas rozmów dotyczących możliwości odzyskania nieruchomości. Nie podejmował wówczas uczestnik żadnych konkretnych działań w tym zakresie. W 1986 r. przy okazji załatwiania spraw związanych z aktami stanu cywilnego, uczestnik dowiedział się, że jego ziemię i las przejęło Nadleśnictwo, zaś dom mieszkalny został sprzedany zamieszkałym w nim osobom. W rozmowach uczestnika z sąsiadami potwierdzali oni, że wszystko zostało sprzedane i nie odzyska już własności. Podobnie wypowiadali się jego znajomi w Niemczech. Uczestnik wstąpił do (...) Stowarzyszenia (...) działającego w Niemczech. Znajomi uczestnika, którzy też zostawili w Polsce nieruchomości mówili wówczas że „coś robili, składali jakieś papiery” i mówili że „odmowę dostali”. Możliwościami prawnymi odzyskania swojej nieruchomości uczestnik zaczął się interesować dopiero po roku 2000, gdy dowiedział się, że takie działania podjęła jego znajoma z W. -A. T.. Wytoczone przez nią powództwo stanowiło impuls dla uczestnika by wystąpić ze swoimi roszczeniami, co uczynił pod koniec 2006r. (dowód: zeznania świadków L. J. – k. 99, S. P. – k.100, M. B. – k.154-155, zeznania uczestnika D. L. (1) – k.155, legitymacja członkowska Stowarzyszenia – k.94)

Na wniosek Nadleśnictwa S. w dniu 1 marca 1999r. została założona w Sadzie Rejonowym w Szczytnie V wydziale ksiąg wieczystych księga wieczysta KW Nr (...) dla nieruchomości leśnej składającej się z działek o numerach: (...), (...), (...), 3080, (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), o powierzchni 274,22 ha, położonej w W. gm. J.. W dziale II tej księgi jako właściciel wpisany został Skarb Państwa w zarządzie Nadleśnictwa S..

Pełnomocnik powoda w postępowaniu administracyjnym złożył wniosek z dnia 19.12.2006r. o stwierdzenie nieważności decyzji Naczelnika Gminy J. nr W-6/77 z dnia 09.11.1977r. Równocześnie – w dniu 21 grudnia 2006r. wniósł do Sądu Rejonowego w Szczytnie pozew o uzgodnienie treści księgi wieczystej Kw nr (...) z rzeczywistym stanem prawnym odnośnie do działek nr (...).

W wyniku postępowania administracyjnego decyzją z dnia 29.02.2012r. Wojewody (...) stwierdzono nieważność decyzji Naczelnika Gminy J. z dnia 09.11.1977r. Nr W-6/77 stwierdzająca przejście z mocy prawa na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości o powierzchni 20,91 ha, położonej we wsi W. gm. J., składającej się z działek nr (...) w części dotyczącej przejęcia na rzecz Skarbu Państwa części działki nr (...) o powierzchni 4,64 ha, działki nr (...) o powierzchni 1,58 ha, części działki nr (...) o powierzchni 0,0200ha, działki nr (...) o powierzchni 14,25 ha jako wydanej bez podstawy prawnej. Co do pozostałych działek: nr (...) o powierzchni 0,0400 ha, części działki nr (...), części działki nr (...), stwierdzone zostało, że decyzja została wydana bez podstawy prawnej, jednak z uwagi na to, że wywołała nieodwracalne skutki prawne, Wojewoda odmówił stwierdzenia jej nieważności w tej części.

Wyrokiem z dnia 5 czerwca 2013r. sygn. akt I C 217/06 Sad Rejonowy w Szczytnie uzgodnił stan prawny księgi wieczystej K nr (...) z rzeczywistym stanem prawnym ustalając, że właścicielem działek gruntu oznaczonych obecnie nr (...) o pow. 14,1446 ha i działki nr (...) o pow. 1,667 ha jest D. L. (2).

W dniu 17.04.2014r. dla nieruchomości położonej w W. gm. J. oznaczonej jako działki gruntu nr (...) o pow. 14,1446 ha i działki nr (...) o pow. 1,667 ha została założona księga wieczysta Nr (...).

( dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Szczytnie z dnia 5 czerwca 2013r. sygn. akt I C 217/06 z uzasadnieniem – k.461,468-474 akt IC 217/06, jawna treść ksiąg wieczystych, okoliczności bezsporne)

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

W niniejszej sprawie nie było spornym, iż D. L. (1) od 1958 r. był właścicielem nieruchomości rolnej położonej w W., którą nabył w darowiźnie od swojego ojca. W skład tej nieruchomości wchodziły między innymi działki gruntu oznaczone nr (...) i (...), które obecnie oznaczone są nr (...) i (...) i objęte zostały z dniem 17.04.2015r. nową księgą wieczystą Nr (...). Bezsporne były również okoliczności w jakich uczestnik utracił posiadanie swojej nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. Mianowicie, po tym jak wyjechał w roku 1977r. z rodziną na stałe do Niemiec i pozostawił nieruchomość w Polsce, została ona przejęta przez Skarb Państwa. Do przejęcia doszło, w ten sposób, że Naczelnik Gminy wJ.wydał najpierw decyzję z dnia 9.11.1977r. o przejęciu własności nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa, (której nieważność stwierdzono w 2012r. ). Następnie zaś podjął decyzję z dnia 6.04.1978 o przekazaniu nieruchomości w zarząd Administracji Lasów Państwowych – Nadleśnictwa S.. W oparciu o tą drugą decyzję protokołem zdawczo - odbiorczym z dnia 22.04.1978r. posiadanie nieruchomości objął Skarb Państwa - Nadleśnictwo S.. Jak wynika z dokumentacji wnioskodawcy dotyczącej gospodarki leśnej prowadzonej od lat 70 tych oraz zeznań świadków J. G., W. W. (1) i W. G., pracownicy Nadleśnictwa włączyli przejęte grunty w skład zasobów leśnych i w kolejnych latach prowadzili na nich czynności w zakresie gospodarki leśnej. Zeznania wskazanych świadków uzupełniają się wzajemnie i tworzą logiczną całość wraz z przedłożoną przez wnioskodawcę dokumentacją potwierdzającą okresowe wykonywanie na przejętych gruntach zabiegów gospodarczych związanych z gospodarką leśną poczynając od lat 70 tych do roku 2005 ubiegłego wieku

Nieprzydatne tym zakresie są w ocenie Sądu jako wewnętrznie niespójne a zarazem nieprecyzyjne są zeznania świadka K. K., który podał, że na gruntach D. L. (1) o którym słyszał, nie prowadzono prac leśnych, gdyż traktowano te grunty jako teren własnościowo sporny, po czym zeznał, że później prowadzono tam normalne trzebieże. Z zeznań świadka wynika przy tym jego relacja ma dotyczyć okresu końca lat 90-tych.

Brak jest dowodów, które wskazywałyby na to, że uczestnik przed 2006r. podejmował jakiekolwiek konkretne działania zmierzające do odzyskania swojej własności.

Wskazują na to zeznania samego D. L. (1) oraz świadków L. J., S. P. czy M. B.. Uczestnik, jak sam zeznał, przy okazji załatwiania innych spaw w Urzędzie Gminy J. dowiedział się w rozmowie, że jego grunty przejęło Nadleśnictwo a dom sprzedano osobie fizycznej. W związku z tą wiedzą uczestnik nie podjął żadnych działań. Prowadził w tym zakresie jedynie ogólnikowe rozmowy ze znajomymi w Niemczech i w Polsce w tym z dawnymi sąsiadami. Charakter rozmów z tamtego okresu określiła w swoich zeznaniach L. J. jako sentymentalne wspomnienia, co w ocenie Sądu trafnie a zarazem obrazowo przedstawia ówczesny stosunek uczestnika do sprawy odzyskania własności. Dowody te w żaden sposób nie potwierdzają twierdzeń uczestnika, iż nie miał on żadnych możliwości podjęcia formalnych działań w omawianym zakresie. Potwierdzeniem tego jest również i to, że uczestnik nie podejmował żadnych konkretnych działań by odzyskać swoją nieruchomość aż do roku 2006 - to jest do chwili wystąpienia o stwierdzenia nieważności decyzji z 1977r., w trybie administracyjnym oraz wytoczenia powództwa o uzgodnienia treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym w sprawie I C 217/06.

Z ustaleń Sądu wynika, że nieważność decyzji Naczelnika Gminy w J. z dnia 9.11.1977r., w tym wydanie jej bez podstawy prawnej, stwierdził Wojewoda decyzją z dnia 29.02.2012 - po długotrwałym postępowaniu administracyjnym zainicjowanym przez uczestnika dopiero w grudniu 2006 r. Decyzja z 9.11.1977r., jako nieważna, nie wywołała więc skutków prawnorzeczowych, w związku z czym, własność nieruchomości zachował nadal D. L. (1). Do takich ustaleń doszedł Sąd Rejonowy w Szczytnie, który na skutek pozwu wniesionego z dniu 21.12.2006r. uzgodnił treść księgi wieczystej obejmującej wówczas działki nr (...), ustalając w wyroku z dnia 5 czerwca 2013r., iż właścicielem tych gruntów pozostaje D. L. (1). Sąd w sprawie I C 217/06 dokonał szczegółowego badania losów prawa własności nieruchomości uczestnika, uwzględniając w tym zakresie skutki stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej naczelnika Gminy wJ.z 1977r. Na podstawie wyroku z dnia 5 czerwca 2013r. I C 217/06, D. L. (1) został wpisany jako właściciel nieruchomości w nowej księdze wieczystej (...).

Zwrócić należy jednak uwagę na to, że w toku procesu o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, nie była w ogóle rozważana kwestia ewentualnego zasiedzenia nieruchomości przez jej posiadacza. Posiadający przez cały czas nieruchomość Skarb Państwa – Nadleśnictwo S., jako pozwany w procesie o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym nie podniósł wówczas zarzutu zasiedzenia. Kwestia zasiedzenia pozostała więc poza granicami osądu w tejże sprawie. Należało zatem rozważyć, czy brak zarzutu zasiedzenia w sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, nie zamknął wnioskodawcy drogi do ubiegania się o ustalanie nabycia własności w trybie zasiedzenia, skoro Sąd uzgodnił już treść księgi wieczystej, ustalając, że jej właścicielem jest D. L. (1).

W powyższym zakresie należy przede wszystkim zwrócić uwagę na to, że sprawy o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym oraz o stwierdzenie zasiedzenia, należą do odmiennych trybów postępowania. Pierwsza toczy się w trybie procesu a druga w postępowaniu nieprocesowym. Odmienne są przy tym zakresy tych postępowań, gdyż w postępowaniu o zasiedzenie badane są skutki prawne trwania stanu faktycznego ( skutki posiadania rzeczy), zaś przedmiotem badania w sprawie z art. 10 u.k.w.h. jest stan prawny z wyłączeniem jego zmian, które mogą być ustalone lub stwierdzone wyłącznie w postępowaniach odrębnych (np. dziedziczenie, zasiedzenie).

„W sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym nie jest dopuszczalne ustalenie, że strona procesu nabyła jej własność przez zasiedzenie" (wyrok SN z 27 czerwca 2001 r., II CKN 413/2000, L..pl nr (...)). Tak też uchwała składu siedmiu sędziów SN z 10 lutego 1951 r., C 741/50, OSNC 1951, nr 1, poz. 2; uchwała SN z 20 marca 1969 r., III CZP 11/69, LexisNexis nr (...), OSNCP 1969, nr 12, poz. 210; wyrok SN z 14 grudnia 1999 r., II CKN 316/98, LexisNexis nr (...), OSNC 2000, nr 6, poz. 119.

Nie zgłoszenie zatem zarzutu zasiedzenia w sprawie sygn. akt I C217/06, nie ma w ocenie Sadu Rejonowego wpływu na niniejsze postępowanie.

Zgodnie z aktualną treścią art. 172 kc, posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od dwudziestu lat jako posiadacz samoistny, natomiast jeżeli uzyskał posiadanie w złej wierze, nabycie następuje po upływie lat trzydziestu. Przed nowelizacją kodeksu cywilnego dokonaną ustawą z dnia 28.07.1990r. o zmianie ustawy kodeks cywilny ( Dz. U. Nr 55, poz. 321 ), okresy wymagane do zasiedzenia przed dniem od dnia 1.10.1990 r. były krótsze i wynosiły 10 lat dla posiadacza w dobrej wierze zaś 20 lat dla posiadacza, który uzyskał posiadanie w złej wierze. Jeżeli zasiedzenie nie upłynęło przed 1.10.1990r. do zasiedzenia może dojść dopiero po upływie okresów wymaganych do zasiedzenia według aktualnego brzmienia art. 172 kc.

Zasiedzenie jest instytucją mającą usankcjonować istniejący stan faktyczny, jeśli trwał on przez określony w ustawie czas. Stanem faktycznym prowadzącym do zasiedzenia jest wyłącznie posiadanie samoistne, które oznacza władanie rzeczą „jak właściciel”. Dla stwierdzenia, czy posiadanie ma charakter samoistny, należy ustalić właściwości tego posiadania w sferze fizycznej, cechującej się władaniem rzeczą oraz w sferze psychicznej, wyrażającej subiektywny stosunek posiadacza do danej rzeczy.

Faktyczne władztwo nad rzeczą oznacza, efektywne wykonywanie, a co więcej także i samą możliwość wykonywania uprawnień właścicielskich. Element psychiczny wyraża się w nastawieniu do wykonywanego władztwa. Posiadacz samoistny wykonuje je dla siebie, we własnym imieniu, z reguły we własnym interesie, dla zaspokojenia swoich potrzeb. Posiadanie prowadzące do zasiedzenia musi mieć charakter władania rzeczą z zamiarem posiadania jej dla siebie. Posiadanie samoistne nie charakteryzuje się natomiast wykonywaniem władztwa z przekonaniem, że rzecz jest cudza.

Oceniając ustalony w niniejszej sprawie sposób władania przez Skarb Państwa – Nadleśnictwo S. nieruchomością stanowiącą własność uczestnika, nie można mieć wątpliwości, iż posiadanie to miało wszelkie cechy posiadania samoistnego. Od samego bowiem początku rozciągnięcia swojego faktycznego władztwa nad tą nieruchomością – co nastąpiło po jej przejęciu protokołem zdawczo - odbiorczym z dnia 22.04.1978r. , pracownicy Nadleśnictwa włączyli ją do zasobów leśnych, na których prowadzili gospodarkę leśną i traktowali ja jako część tych zasobów, pozostając w przekonaniu, iż gospodarują na gruntach państwowych. Świadczą o tym podejmowane czynności faktyczne wykazane w dokumentacji wnioskodawcy, sporządzonej podczas tej działalności na przejętym terenie poczynając od lat 70 tych XX wieku oraz wskazane przez świadków - co zostało już wcześniej omówione.

Powyższa ocena charakteru posiadania znajduje wsparcie w poglądach zawartych w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2013 r., IV CSK 686/12, w uzasadnieniu którego Sąd Najwyższy przedstawił następującą analizę ewolucji orzecznictwa w omawianej kwestii posiadania Skarbu Państwa :

„W orzecznictwie Sądu Najwyższego zarysowały się dwa przeciwstawne poglądy w kwestii oceny władania nieruchomościami przez Skarb Państwa, uzyskanego w związku w wykonywaniem władzy publicznej. Według pierwszego, do okresu zasiedzenia nieruchomości przez Skarb Państwa nie zalicza się okresu władania przez organy państwowe lub państwowe osoby prawne, wykonywanego w ramach uprawnień Państwa, jako podmiotu prawa publicznego, mimo istnienia tytułu własności uznanego następnie za nieistniejący (zob. uchwały: z dnia 18 listopada 1992 r., III CZP 133/92, OSP 1993, Nr 7, poz. 153 i - w składzie siedmiu sędziów - z dnia 21 września 1993 r., III CZP 72/93, OSNCP 1994, Nr 3, poz. 49 oraz postanowienia: z dnia 29 października 1996 r., III CKU 8/96, OSNC 1997, Nr 4, poz. 38, z dnia 19 stycznia 2000 r., II CKN 677/98, niepubl., z dnia 2 lutego 2001 r., IV CKN 249/00, nie publ., z dnia 16 października 2002 r., IV CKN 1331/00, niepubl. i z dnia 26 września 2003 r., IV CKN 323/01, niepubl.). W orzeczeniach tych Sąd Najwyższy położył nacisk na konieczność rozróżnienia w działalności państwa sfery imperium i dominium oraz na cechy charakteryzujące działania państwa w obu tych sferach, podkreślając, że nie można swobodnie stosować instytucji prawa cywilnego w sferze działalności określanej, jako imperium.

W opozycji do tego zapatrywania pojawił się jednak pogląd, zgodnie z którym władanie przez Państwo nieruchomościami uzyskanymi w związku z wykonywaniem władzy publicznej stanowi posiadanie samoistne w rozumieniu art. 336 k.c., jeśli zakres władania odpowiada pojęciu posiadania właścicielskiego (zob. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 9 maja 2003 r., V CK 13/03, OSP 2004, Nr 4, poz. 53 i V CK 24/03, niepubl.; z dnia 13 stycznia 2004 r., V CK 131/03, niepubl.; z dnia 14 czerwca 2005 r., V CK 305/04. niepubl.; z dnia 14 lutego 2006 r., II CSK 86/03, niepubl.).

Kres wskazanym rozbieżnościom położyła uchwała składu całej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 26 października 2007 r., III CZP 30/07 (OSNC 2008, Nr 5, poz. 43), mająca moc zasady prawnej, w której uznano, że władanie cudzą nieruchomością przez Skarb Państwa, uzyskane w ramach sprawowania władztwa publicznego, może być posiadaniem samoistnym prowadzącym do zasiedzenia. W uzasadnieniu tej uchwały podkreślono, że o posiadaniu i jego postaci decyduje wyłącznie sposób władania rzeczą ( art. 336 k.c.); jeśli odpowiada on treści prawa własności, to spełnia cechy posiadania samoistnego. Oznacza to, że okoliczności uzyskania władania rzeczą nie mają znaczenia dla oceny tego władania, jako posiadania samoistnego. Okolicznościom uzyskania władania rzeczą ustawodawca nie przypisał znaczenia normatywnego dla oceny posiadania i jego samoistności, jeśli więc jedną z przesłanek nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie jest jej samoistne posiadanie, to przy ocenie spełnienia tej przesłanki nie mają znaczenia okoliczności uzyskania władania nieruchomością, a ściśle rzecz ujmując, nie ma znaczenia rodzaj zdarzenia prawnego, w wyniku którego doszło do objęcia nieruchomości w posiadanie”. (Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2013 r. IV CSK 686/12 LEX nr 1365730 )

Przechodząc do dalszych rozważań wskazać należy, że zgodnie z art. 175 kc, do biegu zasiedzenia stosuje się odpowiednio przepisy o biegu przedawnienia roszczeń. Należało zatem ustalić czy i od kiedy rozpoczął swój bieg termin zasiedzenia. Zgodnie bowiem z zarzutami uczestnika termin ten nie mógł rozpocząć biegu w istniejących do 1990r. realiach społeczno - ekonomicznych jakie panowały wówczas w Polsce (art. 121pkt 4 kc w zw. z art. 175 kc).

Analizując sekwencję zdarzeń, które doprowadziły w niniejszej sprawie do objęcia w posiadanie nieruchomości D. L. (1) przez Skarb Państwa, rozstrzygające znaczenie w tym zakresie przypisać należy chwili sporządzenia protokołu zdawczo-odbiorczego z dnia 22.04.1978r. Wówczas to bowiem doszło do faktycznego objęcia nieruchomości władztwem Skarbu Państwa w sferze tzw. dominium. Od tej też chwili władanie nieruchomością przez Skarb Państwa wykonywane było przez prowadzące działalność gospodarczą w imieniu Skarbu Państwa przedsiębiorstwo państwowe Lasy Państwowe - Nadleśnictwo S.. Od tej chwili posiadanie przybrało charakter samoistny w rozumieniu art. 339 kpc Na tą datę przypada zatem początkowy termin biegu zasiedzenia. Na tą datę wskazywał także wnioskodawca.

Brak jest w ocenie Sądu podstaw dowodowych do ustalenia, iż zasiedzenie nie mogło rozpocząć swojego biegu co najmniej do roku 1989 uwagi na to że uczestnik - jak twierdził - był pozbawiony możliwości dochodzenia swoich praw z uwagi na panującą przed 1990r. sytuację społeczno- polityczną w Polsce. ( art. 121 pkt 4 kc w zw. z art. 175 kc)

Przede wszystkim wnioskodawca powołał się tym zakresie w sposób bardzo ogólny na sytuację społeczno- polityczną, twierdząc, że zamykała mu ona drogę do wymiaru sprawiedliwości. Twierdzenia uczestnika o przeszkodach jakie miały wówczas istnieć w urzędach gmin, biurach notarialnych czy u adwokatów, nie znajdują jednak jakiegokolwiek oparcia w dowodach. Uczestnik nawet nie próbował wykazać, by zwrócił się choćby tylko z wnioskiem o informację w sprawie swojej nieruchomości do sądu lub innego organu przed rokiem 1990 i jak ten wniosek został wówczas załatwiony. W istocie rzeczy twierdzenia uczestnika sprowadzają się do tego, iż zaniechał on jakichkolwiek działań aż do roku 2006 gdyż z rozmów z innymi osobami, które znajdowały się podobnej jak on sytuacji wynikało, że żadna z nich nie odzyskała skutecznie nieruchomości pozostawionej w Polsce.

Możliwość zastosowania art. 121 pkt 4 w związku z art. 175 k.c. wchodzi w rachubę wówczas, gdy zainteresowany wykaże, że w ramach dopuszczalnych przed 1989 r. środków prawnych, rzeczywiście podejmował takie próby i nie były one skuteczne, albo że ich niepodjęcie wynikało z uzasadnionego zagrożenia dla niego samego lub jego bliskich; samo ogólne powołanie się na ówczesną sytuację społeczno-polityczną nie jest wystarczające do uznania, że nastąpiło zawieszenie lub przerwanie biegu zasiedzenia (Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2013 r. IV CSK 686/12 LEX nr 1365730).

Co do zasady zastosowanie konstrukcji zawieszenia biegu zasiedzenia z powodu siły wyższej wyrażającej się w niemożności dochodzenia roszczeń przeciwko Skarbowi Państwa przed 1989 r. z przyczyn politycznych może dotyczyć spraw związanych z posiadaniem Skarbu Państwa nabytym w ramach władztwa państwowego, a nie w sytuacji, gdy objęcie w posiadanie nieruchomości przez Skarb Państwa nastąpiło w ramach władztwa właścicielskiego, a więc gospodarowania mieniem przez Skarb Państwa jako osobę prawną (tzw. dominium). Stany faktyczne, które mogą być zakwalifikowane jako nabycie przez Skarb Państwa władania nieruchomością w ramach sprawowania władztwa publicznego (imperium) są zróżnicowane i nie można ich jednoznacznie ocenić pod kątem wykonywania władztwa dominialnego, gdyż o rodzaju wykonywanego władztwa nie decyduje sposób jego uzyskania, lecz sposób władania nieruchomością. Jeżeli władztwo to było wykonywane przez Skarb Państwa i jego organy jako podmioty prawa publicznego, mamy do czynienia z władztwem imperialnym i wówczas do takiego posiadania Skarbu Państwa przed 1989 r. można, w szczególnych okolicznościach stosować przepis art. 121 pkt 4 k.c. Jeżeli natomiast władztwo to wykonywały w imieniu Skarbu Państwa i na jego rzecz przedsiębiorstwa państwowe, które gospodarowały mieniem Skarbu Państwa przeznaczonym na cele gospodarcze, posiadanie Skarbu Państwa było wykonywane w ramach dominium i zastosowanie art. 121 pkt 4 k.c. co do zasady nie wchodziło w grę, bowiem niewątpliwie nie doszło przed 1989 r. do zamknięcia uprawnionym drogi do dochodzenia wobec Skarbu Państwa roszczeń windykacyjnych czy negatoryjnych wynikających z zajęcia przez przedsiębiorstwo państwowe cudzej nieruchomości na realizowane przez Skarb Państwa cele gospodarcze (Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2014 r. V CSK 405/13 LEX nr 1511207)

W ocenie Sądu brak zatem podstaw do uznania, iż zasiedzenie nie biegło od chwili objęcia nieruchomości w posiadanie.

Nabycie własności w drodze zasiedzenia uzależnione zostało przez ustawodawcę od spełnienia jedynie dwóch podstawowych przesłanek: władania nieruchomością jako posiadacz samoistny oraz upływu ustawowego terminu zasiedzenia. Jednakże art. 172 kc łączy wymagany do nabycia własności nieruchomości w drodze zasiedzenia upływ czasu z kwalifikacją posiadania według kryterium dobrej lub złej wiary posiadacza w chwili uzyskania przez niego posiadania.

Ustawodawca nie zdefiniował pojęcia dobrej wiary. Za ugruntowane w orzecznictwie uznaje się jednak tzw. tradycyjne rozumienie dobrej wiary, według którego dobra wiara polega na błędnym, ale w danych okolicznościach usprawiedliwionym przekonaniu posiadacza nieruchomości, że przysługuje mu wykonywane przez niego prawo.

Decydujące zatem znaczenie mają w tym zakresie okoliczności, w jakich doszło do objęcia nieruchomości w posiadanie, przekładające się na stan świadomości posiadacza. W wypadku Skarbu Państwa stan świadomości i zamiary przyświecające tej osobie prawnej należy określić poprzez ocenę działań podejmowanych przez wskazane w przepisach prawa osoby fizyczne wchodzące w skład odpowiedniej jednostki organizacyjnej Skarbu Państwa (z reguły są to kierownicy tych jednostek (por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego

z dnia 30 września 2010 r. I CSK 586/09 Lex 630169).

W realiach niniejszej sprawy jednostką organizacyjną, która wystąpiła w charakterze reprezentanta Skarbu Państwa obejmującego nieruchomość w posiadanie samoistne było Nadleśnictwo S. reprezentowane przez Nadleśniczego J. G., który w talach 1975- 1991 był Nadleśniczym Nadleśnictwa S.. Wskazuje na to treść protokołu zdawczo – odbiorczego z dnia 22.04.1978r . Jego zatem stan świadomości jest miarodajny przy ocenie dobrej lub złej wiary Skarbu Państwa podczas obejmowaniu nieruchomości w posiadanie. Okoliczności przejmowania gruntów, J. G. opisał w swoich zeznaniach. Wynika z nich, iż był on pewien, że przejmuje na cele gospodarki leśnej grunty państwowe (z Państwowego Funduszu Ziemi). Nic wówczas nie wskazywało na to, iż wśród przejmowanych, mogą być to grunty D. L. (1), który mieszka w Niemczech. W ocenie Sądu - jego przeświadczenie, iż ma do czynienia z własnością państwową, było w tych okolicznościach usprawiedliwione. Nie jest wystarczające do obalenia domniemania dobrej wiary ( art. 7 kc) powołanie się na fakt późniejszego stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej z dnia 9.11.1977, która to nieważna decyzja legła u podstaw przejęcia posiadania nieruchomości przez Skarb Państwa ( por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2013 r. IV CSK 686/12, LEX 1365730 ).

Z powyższych rozważań wynika zatem, że z dniem 22. (...). upłynął 10 - letni termin zasiedzenia.

Nie miały w tych warunkach żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, powołane przez uczestnika dowody z dokumentów w postaci: wniosków, skarg uczestnika oraz orzeczeń i decyzji z akt postępowań administracyjnych z lat 2006-2012) dotyczących postępowania zainicjowanego przez D. L. (1) dopiero w grudniu 2006 r. Treść zapadłych w tych postępowaniach orzeczeń nie była przy tym sporna.

Mając to wszystko na uwadze na podstawie art. 172§1 kc (w brzmieniu sprzed 1.10.1990 r.) orzeczono jak w pkt I postanowienia.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 520§2 kpc albowiem interesy uczestników były sprzeczne a stanowisko uczestnika nie zastało uwzględnione. Wnioskodawca nie żądał przy tym kosztów postępowania. O kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach w sprawach cywilnych (t.j Dz. U z 2014 poz. 1025 ze zm.).