Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 167/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 lipca 2016r

Sąd Rejonowy w Brzesku Wydział I Cywilny

w składzie :

Przewodniczący : SSR Marek Jałowiecki – Paruch

Protokolant : Magdalena Markowska

po rozpoznaniu w dniu 6 lipca 2016r. w Brzesku

na rozprawie

sprawy z powództwa S. P.K. (...) w K.

przeciwko A. K.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda S. P.K. (...) w K. na rzecz Kancelarii Adwokackiej w B. adwokat M. K. kwotę 1476 zł brutto tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sędzia

SR Marek Jałowiecki – Paruch

Sygn. akt I C 167/16

UZASADNIENIE WYROKU

Z DNIA 6 LIPCA 2016R.

Powód S. P. - K. (...)w K. wniósł
o zasądzenie od pozwanego A. K. kwoty 4 224 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 11.04.2015r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swego żądania wskazał, że dochodzona przez niego kwota stanowi równowartość odszkodowania wypłaconego funkcjonariuszowi policji A. W. z tytułu 6% uszczerbku na zdrowiu, którego doznał w dniu 12.03.2013r. podczas pełnienia służby, w następstwie działań pozwanego. W wyroku tut. Sądu z dnia 7.04.2014r. pozwany został uznany za winnego popełnienia przestępstwa z art. 224 § 2 kk i art. 222 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, polegającego na tym, że w dniu 12.03.2013r., działając w celu zmuszenia do zaniechania prawnej czynności służbowej związanej z jego zatrzymaniem stosował przemoc wobec umundurowanego funkcjonariusza policji asp. A. W. w postaci odpychania, wyrywania się i szarpania za mundur, a poprzez uderzanie pięściami w przedramiona i barki naruszył jego nietykalność cielesną podczas i w związku z pełnieniem przez funkcjonariusza policji obowiązków służbowych. W tym samym wyroku ojciec pozwanego P. K. został uznany za winnego przestępstwa art. 224 § 2 kk i art. 222 § 1 kk i art. 157§ 2 kk. w zw. z art. 11 § 2 polegającego na tym, że w dniu 12.03.2013r., działając w celu zmuszenia do zaniechania prawnej czynności służbowej związanej z zatrzymaniem A. K. stosował przemoc wobec umundurowanego funkcjonariusza Policji asp. A. W. w postaci odpychania, szarpania za mundur oraz kierował pod jego adresem groźby pozbawienia życia i uszkodzenia ciała, a poprzez uderzanie pięściami w przedramiona i barki oraz wykręcanie nadgarstka i palców lewej ręki naruszył jego nietykalność cielesną podczas i w związku z pełnieniem przez funkcjonariusza policji obowiązków służbowych, skutkiem czego policjant doznał obrażeń ciała w postaci skręcenia nadgarstka i palców IV-V ręki lewej, które to naruszyły czynności narządów jego ciała na czas nieprzekraczający dni siedmiu. Powód wskazał, że pozwany ponosi solidarną odpowiedzialność z P. K. za zaistniałą szkodę, a S. P. przysługuje od sprawcy szkody roszczenie o zwrot równowartości wypłaconego funkcjonariuszowi policji świadczenia.

W dniu 22.01.2016r. tut. Sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym sygn. (...), w którym nakazał pozwanemu aby zapłacił solidarnie z P. K. w stosunku do którego uprawomocnił się nakaz zapłaty z dnia 23.07.2015r. sygn. akt (...), na rzecz powoda wskazaną w pozwie kwotę wraz z odsetkami oraz kosztami zastępstwa procesowego.

Od powyższego nakazu pozwany wniósł sprzeciw domagając się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania według norm przepisanych.

Argumentując swoje stanowisko w złożonym sprzeciwie oraz w dalszych pismach procesowych pozwany podniósł, że brak jest podstaw aby nakazywać pozwanemu zwrócenie wypłaconego funkcjonariuszowi policji odszkodowania, ponieważ obrażenia ciała z tytułu których asp. A. W. otrzymał kwotę dochodzoną pozwem spowodowane zostały wyłącznie działaniami P. K., a nie pozwanego. Sąd karny jasno wyartykułował to w wydanym wyroku, w którym wskazał, że to P. K. dopuścił się przestępstwa z art. 157§ 2 kk przeciwko A. W. powodując u niego uszkodzenia ciała w postaci skręcenia nadgarstka i palców IV- V ręki lewej, tytułem czego funkcjonariuszowi policji zostało przyznane odszkodowanie. Ustalenia prawomocnego wyroku karnego są wiążące w postępowaniu cywilnym co do popełnienia przestępstwa w nim opisanego. Z ostrożności procesowej, na wypadek nie uwzględnienia powyższego zarzutu pozwany zakwestionował rozmiar poniesionych przez funkcjonariusza publicznego obrażeń ciała oraz wysokość przyznanego mu odszkodowania. Dodatkowo podniósł, że obrażenia funkcjonariusza Policji były następstwem niezachowania należytej staranności i prawidłowości zachowania podczas przeprowadzonej interwencji. Ponadto wskazał, że w wyroku karnym orzeczono już nawiązkę, która jest wystarczającą rekompensatą dla policjanta oraz zakwestionował początkową datę od której powód domagał się naliczania odsetek.

W odpowiedzi na powyższe powód wskazał, że stanowisko pozwanego jest całkowicie bezzasadne i podtrzymał swoje dotychczasowe żądania. Wskazał, że Sąd cywilny związany jest wyrokiem karnym jedynie w tym zakresie, że przestępstwo zostało przez skazanego popełnione. Sąd cywilny może natomiast dokonywać dalej idących ustaleń dotyczących podstaw odpowiedzialności odszkodowawczej. Według powoda zarzuty pozwanego dotyczące braku jego odpowiedzialności za uszczerbek na zdrowiu policjanta są całkowicie chybione, ponieważ w wyroku karnym został on skazany za stosowanie wobec policjanta przemocy, ponosi zatem wraz z ojcem odpowiedzialność solidarną za wyrządzoną mu krzywdę. Ponadto powód wskazał, że policjant postępował zgodnie z prawem, a wysokość poniesionego przez niego uszczerbku oraz wysokość odszkodowania zostały ustalone prawidłowo. Powód jako wierzyciel może zgodnie z prawem wybrać dłużnika od którego będzie żądał spełnienia świadczenia, a termin do naliczania odsetek biegnie od dnia wezwania dłużnika do wykonania zobowiązania. Dodatkowo wskazał, że nawiązka nie ma charakteru odszkodowawczego, lecz stanowi środek karny, zatem nie ma wpływu na obecnie dochodzone roszczenie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Przeciwko A. K. P. R. w B. prowadziła dochodzenie w związku z podejrzeniem popełnienia przez niego przestępstwa z art. 286 §1kk i innych, w toku tego postępowania został wydany nakaz zatrzymania na 48 godzin i doprowadzenia pozwanego doP. R. w B., ponieważ był on poszukiwany do sprawy Ds. (...).

W dniu 12 marca 2013r. funkcjonariusz A. W. w ramach pełnionych obowiązków służbowych ubrany w mundur, patrolował powierzony mu rejon. Na drodze tegoż patrolu znajdował się adres pod którym mógł przebywać poszukiwany A. K.. Policjant zaparkował oznakowany radiowóz przed posesją, gdzie pozwany mógł przebywać, a następnie po podejściu do bramki ogrodzenia posesji nr (...) na ul. (...)stwierdził, że bramka wejściowa jest zamknięta na klucz, dlatego też kilkakrotnie nacisnął dzwonek zamontowany przy bramce. Po pewnym czasie pozwany wyszedł z domu i podszedł do ogrodzenia. W tym czasie A. W. poprosił dyżurnego o dodatkowy partol do udzielenia mu wsparcia celem dokonania zatrzymania. Gdy A. K. podszedł do bramki policjant chciał go wylegitymować. Ten jednak zaczął krzyczeć i obrażać policjanta. Funkcjonariusz pouczył oskarżonego, iż jest osobą poszukiwaną do ustalenia miejsca pobytu i zachodzi konieczność aby udał się z nim do K. (...) w B.. A. K. nie miał zamiaru jednak wykonać polecenia policjanta i chciał wrócić do domu. Cały czas rozmowa prowadzona była przez ogrodzenie posesji. W celu zapobieżenia ucieczki pozwanego funkcjonariusz A. W. złapał go za lewe ramię i usiłował przytrzymać do czasu przyjazdu patrolu policji, a ponieważ A. K. próbował się wyrwać złapał go jeszcze za bluzę. Zatrzymany wyrywał się, odpychał rękoma, uderzał pięściami w przedramiona i barki policjanta. W pewnym momencie wybiegł z domu ojciec pozwanego P. K., który dobiegł do syna i usiłował zerwać uchwyt policjanta z jego bluzy, a gdy mu się to nie udało uderzał A. W. pięścią w jego lewe przedramię oraz wyłamywał mu palce lewej ręki zaciśnięte na bluzie pozwanego. W końcu pozwany wyrwał się policjantowi i odszedł wraz z ojcem do domu.

Dowód: uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego w B.z dnia 7.04.2014r. sygn. akt II K (...) k. 765-777 - akt II K (...), protokół powypadkowy nr (...) k. 16-17

A. W. po zdarzeniu zgłosił się na Szpitalny Oddział Ratunkowy w B.. Rozpoznano u niego skręcenie nadgarstka, palców IV i V lewej ręki oraz powierzchowny uraz przedramienia prawego.

Dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 14

Następnego dnia poszkodowany A. W. złożył raport K. (...)w B., w którym zgłosił powyższe zdarzenie.

Dowód: raport z dnia 13..03.2013r. k. 13

K. (...) w B., w związku z powziętą informacją powołał komisję powypadkową w celu ustalenia okoliczności oraz przyczyn zdarzenia. Komisja ta ustaliła przebieg wypadku oraz spisała protokół.

Dowód: wniosek o powołanie komisji powypadkowej k. 15, protokół powypadkowy nr (...) k. 16-17, statystyczna karta wypadku funkcjonariusza policji k. 18

Następnie Wojewódzka Komisja Lekarska na podstawie badania fizykalnego, dokumentacji medycznej oraz protokołu powypadkowego stwierdziła, iż następstwem wypadku z dnia 12.03.2013r. jest:

1.  bólowe ograniczenie ruchomości nadgarstka lewego po jego stłuczeniu;

2.  bólowe ograniczenie funkcji palca IV ręki lewej po jego skręceniu;

3.  bólowe ograniczenie funkcji palca V ręki lewej po jego skręceniu.

Procentowy uszczerbek na zdrowiu w związku z powyższymi urazami został ustalony następująco:

1.  za bólowe ograniczenie ruchomości nadgarstka lewego po jego stłuczeniu -3%;

2.  za bólowe ograniczenie funkcji palca IV ręki lewej po jego skręceniu -1,5%;

3.  za bólowe ograniczenie funkcji palca V ręki lewej po jego skręceniu-1,5%.

Łącznie, zatem Komisja Lekarska ustaliła uszczerbek na zdrowiu funkcjonariusza policji poniesiony w związku z pełnioną służbą w wysokości 6 %.

Dowód: orzeczenie nr (...) k. 19

Decyzją z dnia 13.02.2014r. M. (...)przyznał asp. A. W. jednorazowe odszkodowanie w wysokości 4 224zł w związku z doznanym 6% uszczerbkiem na zdrowiu. W uzasadnianiu decyzji wskazano, że policjant doznał urazu uzasadniającego wypłatę powyższego odszkodowania podczas pełnienia służby, gdy ojciec poszukiwanego mężczyzny, chcąc uwolnić syna przytrzymywanego przez funkcjonariusza wykręcał dłoń i palce u rąk policjanta. Na skutek tego zdarzenia asp. A. W. doznał urazu nadgarstka lewego oraz palca IV i V lewej ręki. Ponadto w decyzji wyjaśniono, że kwota odszkodowania została ustalona zgodnie art. 5 ustawy z dnia 16.12.1972r. o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji (2 822,76zł) oraz podwyższona zgodnie z art. 9 przywołanej wyżej ustawy w zw. z § 2 Decyzji Nr 38 Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 5.04.2012r. w sprawie podwyższenia kwot jednorazowych odszkodowań z tytułu wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji. Poszkodowany otrzymał odszkodowanie w ustalonej wysokości.

Dowód: decyzja nr(...) z dnia 13.02.2014r. k. 20-21, oświadczenie z dnia 18.12.2014r. k. 22

W wyroku Sądu Rejonowego w B. z dnia 7.04.2014r. w sprawie II K (...) w pkt VII A. K. został uznany za winnego przestępstwa z art. 224 § 2 kk i art. 222 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, polegającego na tym, że w dniu 12.03.2013r. w B., działając w celu zmuszenia do zaniechania prawnej czynności służbowej związanej z jego zatrzymaniem stosował przemoc wobec umundurowanego funkcjonariusza Policji asp. A. W. w postaci odpychania, wyrywania się i szarpania za mundur, a poprzez uderzanie pięściami w przedramiona i barki naruszył jego nietykalność cielesną podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych. Natomiast w pkt X tego samego wyroku P. K. został uznany za winnego popełnienia przestępstwa z art. 224 § 2 kk i art. 222 § 1 kk i art. 157 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, polegającego na tym, że w dniu w dniu 12 marca 2013 r. w B., woj. (...), działając w celu zmuszenia do zaniechania prawnej czynności służbowej związanej z zatrzymaniem A. K. stosował przemoc wobec umundurowanego funkcjonariusza Policji asp. A. W. w postaci odpychania, szarpania za mundur oraz kierował pod jego adresem groźby pozbawienia życia i uszkodzenia ciała, a poprzez uderzanie pięściami w przedramiona i barki oraz wykręcanie nadgarstka i palców lewej ręki naruszył jego nietykalność cielesną podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, skutkiem czego doznał on (funkcjonariusz policji) obrażeń ciała w postaci skręcenia nadgarstka i palców IV-V ręki lewej, które to naruszyły czynności narządów jego ciała na czas nieprzekraczający dni siedmiu. W tym samym wyroku w pkt VIII na mocy art. 46§ 2 kk Sąd orzekł od A. K. nawiązkę w kwocie 500zł na rzecz pokrzywdzonego A. W. oraz w pkt XIII na mocy tego samego przepisu Sąd orzekł na rzecz A. W. nawiązkę od P. K. w kwocie 500zł. Wyrok ten został utrzymany w mocy przez Sąd Okręgowy w T.

Dowód: Wyrok Sądu Rejonowego w B. z dnia 7.04.2014r. sygn. akt II K (...) k. 749-750 - akta II K (...), wyrok Sądu Okręgowego w T. z dnia 27.08.2014r. sygn. II (...) k. 819- akta II K (...)

K. (...) w B. wezwał A. K. do zapłaty solidarnie z P. K. kwoty 4 224zł. tytułem zwrotu kosztów poniesionych przez Policję w związku z wypłatą A. W. odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu wywołany zachowaniem pozwanego i jego ojca w dniu 12.03.2013r. Powyższą przesyłkę adresatowi przebywającemu w Zakładzie Karnym w P. doręczono w dniu 3.04.2015r.

Dowód: wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem odbioru k. 23-24

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 23.07.2015r. Sąd Rejonowy w B. nakazał P. K. aby zapłacił (...)M. (...)w K. kwotę 4 224,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 7 marca 2015r. do dnia zapłaty, wraz z kwotą 600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Powyższy nakaz zapłaty został zaopatrzony w dniu 8.10.2015r. w klauzule wykonalności.

Dowód: nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 23.07.2015r. sygn. I Nc (...)k. 24 akt I Nc(...)

Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie przywołanych wyżej dokumentów. Dokumenty sporządzone przez sądy (nakaz zapłaty, wyroki) mają status dokumentów urzędowych w rozumieniu art. 244 kpc i stanowią dowód tego, co zostało w nich stwierdzone. Wprawdzie powód podnosił, że Sąd może dokonać odmiennych ustaleń dotyczących przebiegu wydarzenia z dnia 12.03.2013r. i uznać, że obrażenia ciała u policjanta mogły być również spowodowane bezpośrednimi działaniami pozwanego, to jednak wskazać należy, że zgodnie z art. 11. kpc ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. W związku z powyższym Sąd jest związany dokonanym przez Sąd karny opisem czynu zawartym w wyroku skazującym. W przeciwnym razie, gdyby Sąd cywilny dokonał innych ustaleń przypisałby sprawstwo czynu innej osobie, a taka okoliczność jest niedopuszczalna (na ten temat również w rozważaniach prawnych).

Kopie dokumentów w postaci protokołu powypadkowego, orzeczenia Wojewódzkiej Komisji Lekarskiej oraz decyzji o przyznaniu odszkodowanie, nie zostały poświadczone za zgodność z oryginałem, strona przeciwna nie kwestionowała jednak ich autentyczności dlatego też Sąd dokonując ustaleń faktycznych oparł się na powyższych dowodach. Pozwany kwestionował natomiast dokonane w dokumentach ustalenia dotyczące wysokości procentowego uszczerbku na zdrowiu oraz wysokości przyznanego odszkodowania, wnosząc o powołanie biegłego lekarza specjalisty z zakresu chirurgii w celu ponownego określenia procentowego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego. Z powodu jednak, tego iż powództwo należało oddalić Sąd powyższy wniosek dowodowy oddalił (tak jak inne wnioski dowodowe - przesłuchanie świadka A. W.), ponieważ wpłynęłyby one jedynie na wydłużenie postępowania, narażałby strony na dodatkowe koszty, a ich przeprowadzenie byłoby nieprzydatne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Pozostałym przywołanym dokumentom Sąd dał wiarę bowiem nie budziły one wątpliwości co do autentyczności oraz nie były kwestionowane przez strony.

Sąd zważył co następuje:

W przedmiotowej sprawie powód domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 4 224zł tytułem zwrotu odszkodowania wypłaconego funkcjonariuszowi policji A. W. z tytułu 6% uszczerbku na zdrowiu, którego doznał w dniu 12.03.2013r. na skutek działań pozwanego i jego ojca.

Art. 1 ustawy z dnia 16 grudnia 1972r. o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji, (Dz. U. 1972, nr 53, poz. 345 z późn. zm.) (uchylonej dnia 01.07.2014r.) stanowił, że odszkodowania określone w ustawie przysługują funkcjonariuszowi Policji, który doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku pozostającego w związku z pełnieniem służby albo wskutek choroby powstałej w związku ze szczególnymi właściwościami lub warunkami służby, jak również rodzinie funkcjonariusza, który zmarł wskutek takiego wypadku lub choroby. Za wypadek pozostający w związku z pełnieniem służby w Policji uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które zaszło podczas lub w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych (art. 2 ust. 1 pkt 1 przywołanej ustawy). Funkcjonariuszowi, który doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku określonego w art. 2 ust. 1 przysługuje jednorazowe odszkodowanie pieniężne (art. 5 ustawy o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji)(zwana dalej ustawą policyjną.)

W orzecznictwie dominuje pogląd, zgodnie z którym dopuszczalna jest możliwość żądania przez Skarb Państwa, przez analogię do art. 441 § 3 k.c., zwrotu odszkodowania wypłaconego funkcjonariuszowi na podstawie ustawy policyjnej z 1972 r. (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 1977 r. I CR 185/77, OSNCP z 1978 r. nr 10 poz. 174; uchwała 7 sędziów SN z dnia 21 października 1997 r. III CZP 34/97, OSNC z 1998 r. nr 2 poz.19). Swoje stanowisko Sąd Najwyższy podtrzymał w uchwale z dnia 27 marca 2008 r.( III CZP 13/08, OSNC z 2009 r. nr 5 poz. 67), stwierdzając, że Skarbowi Państwa, który wypłacił funkcjonariuszowi za wypadek pozostający w związku z pełnieniem służby w Policji jednorazowe odszkodowanie pieniężne na podstawie art. 5 ustawy z dnia 16 grudnia 1972r. o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji, (Dz. U. 1972, nr 53, poz. 345 z późn. zm.). przysługuje do sprawcy roszczenie o zwrot równowartości tego świadczenia, jako podstawę regresu przyjął art. 441 § 3 kc stosowany w drodze analogii.

W rozpatrywanej sprawie urazy jakich doznał policjant A. W. podczas pełnienia służby to bólowe ograniczenie ruchomości nadgarstka lewego oraz bólowe ograniczenie ruchomości palców IV i V lewej ręki. Urazy te doprowadziły do ustalenia 6% trwałego uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego i z tego tytułu, na podstawie art. 5 ustawy policyjnej, pokrzywdzony otrzymał jednorazowe odszkodowanie w wysokości 4 224zł. Zgodnie zatem z przywołanymi wyżej rozważaniami nie ulega wątpliwości, iż S. P. - K. (...) w K., który wypłacił poszkodowanemu odszkodowanie, przysługuje roszczenie o zwrot równowartości tego świadczenia (roszczenie regresowe) w stosunku do sprawcy urazów wywołanych u A. W..

Wskazać w tym miejscu należy, że nie ulega ponadto wątpliwości, iż obrażenia w postaci skręcenia lewego nadgarstka oraz skręcenia palców IV i V lewej ręki u funkcjonariusza policji były następstwem wyłącznego działania P. K. - ojca pozwanego, który próbował oswobodzić syna przytrzymywanego przez policjanta. W tym celu P. K. wykręcił nadgarstek oraz palce lewej ręki A. W. wywołując opisane wyżej urazy. Podkreślić w tym miejscu należy, że taki przebieg wydarzeń został ustalony nie tylko w toczącym się postępowaniu karnym ( wyrok z dnia 7.04.2014r. sygn. II K(...) utrzymany w mocy przez Sąd Okręgowy w T. wyrok z dnia 27.08.2014r. sygn. II Ka (...)), ale również do ustaleń takich doszła komisja powypadkowa dając temu wyraz w protokole powypadkowym, a ustalenia te powtórzył M. (...)w decyzji z dnia 13.02.2014r. ustalającej wysokość odszkodowania. Za czyn polegający między innymi na wykręcaniu nadgarstka i palców lewej ręki umundurowanego funkcjonariusza Policji, P. K. został skazany na karę 5 miesięcy pozbawienia wolności. Natomiast A. K. został skazany jedynie za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta. Nie ma zatem żadnych podstaw aby przypuszczać, że przebieg zdarzeń mógł być inny, a pozwany przez swoje działanie mógł wywołać którykolwiek z poniesionych przez poszkodowanego obrażeń stanowiących podstawę wypłacenia odszkodowania.

W rozpatrywanej sprawie aby mógł zapaść wyrok zgodny z żądaniem pozwu należałoby przyjąć, że pozwany oraz jego ojciec ponoszą solidarną odpowiedzialność za powstałe u funkcjonariusza policji obrażenia, które uzasadniały wypłacenie odszkodowania. Zgodnie z art. 441 § 1 k.c., jeżeli kilka osób ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, ich odpowiedzialność jest solidarna. Jako warunki zastosowania art. 441 § 1 k.c. wskazuje się wyrządzenie szkody czynem niedozwolonym, jedność szkody, za którą ponoszą odpowiedzialność wszystkie podmioty oraz związek przyczynowy w rozumie-niu art. 361 § 1k.c. między szkodą a zdarzeniem ją powodującym, za które to zdarzenie każdy ze współdziałających ponosi odpowiedzialność. Zgodnie z przywołanym art. 361 § 1 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W niniejszej prawie należałoby zatem rozpatrzyć w jaki sposób pozwany przyczynił się do powstania szkody u policjanta w postaci wykręconego nadgarstka oraz palców i odpowiedź w tym względzie jest jednoznaczna - pozwany nie miał żadnego udziału w powstaniu zaistniałej szkody. Nie występuje żaden związek przyczynowy między zaistniałymi u A. W. obrażeniami w postaci urazu nadgarstka oraz palców, a działaniem pozwanego.

Ponadto zgodnie z art. 11 k.p.c. ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. W związku z powyższym Sąd nie może dokonywać odmiennych ustaleń niż to dokonał Sąd karny i przypisywać sprawstwo czynu innej osobie.

Powód podnosił, iż Sąd rozstrzygając niniejszą sprawę może dokonać dalej idących ustaleń dotyczących podstaw odpowiedzialności odszkodowawczej niż to wynika z wyroku karnego i dojść do przekonania, że przestępstwo, którego znamieniem w prawie karnym nie jest szkoda, spowodowało szkodę u pokrzywdzonego.

W ocenie Sądu prowadzenie postępowania dowodowego zmierzającego do ustalenia, iż pozwany ponosi odpowiedzialność za czyn, którego nie popełnił, jest niezgodne z przywołanym wyżej przepisem. Jak wskazał bowiem Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 lutego 2013 r., I CSK 373/12 (OSNC 2013, nr 11, poz. 126, LEX nr 1311831), istota związania sądu cywilnego skazującym wyrokiem karnym na podstawie art. 11 k.p.c. wyraża się w tym, że w skład podstawy faktycznej rozstrzygnięcia sądu cywilnego wchodzi czyn opisany w sentencji karnego wyroku skazującego, a sąd ten pozbawiony jest możliwości dokonywania ustaleń w tym zakresie, w tym w szczególności ustaleń odmiennych niż przeniesione na podstawie tego wyroku z procesu karnego.

Nie można więc w sprawie cywilnej podważać ani skazania za przestępstwo, ani okoliczności ustalonych w postępowaniu karnym odnośnie popełnienia tego przestępstwa. (por. wyrok SN z dnia 27 listopada 2013 r., V CSK 556/12, LEX nr 1413608).

Sąd cywilny nie może dokonywać samodzielnych ustaleń okoliczności zdarzenia, które są opisane w treści karnego wyroku skazującego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2005 r., V CK 297/05, LEX nr 1109498), a tego właśnie domagał się powód. W sentencji wyroku zostało w sposób jednoznaczny wyartykułowane, że to P. K. został skazany za naruszenie czynności narządu ciała polegające na skręceniu nadgarstka oraz palców. Został on więc skazany za zaistniały skutek, w postaci uszkodzeń ciała policjanta. Tymczasem pozwany został skazany jedynie w zakresie naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, nie zaś w jakimś szerszym zakresie. Występek określony w art. 222 § 1 k.k. (naruszenia nietykalności cielesnej) jest przestępstwem formalnym - dokonanie przestępstwa nie zależy przeto od zaistnienia skutku w postaci doznania przez funkcjonariusza publicznego jakiegokolwiek uszczerbku, jako skutku fizycznych oddziaływań sprawcy na jego ciało. Manipulowanie i dotykanie pełniącego obowiązki służbowe funkcjonariusza policji, w związku z podjętymi przez niego czynnościami służbowymi, spełnia znamiona określające czynność sprawczą określoną w art. 222 § 1 k.k., albowiem przedmiotem ochrony tego przepisu jest już samo zagrożenie dla toku wykonywania czynności służbowych, a nie tylko przeciwdziałanie powstaniu uszczerbków na ciele i zdrowiu funkcjonariusza (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 31 stycznia 2002r., II AKa 252/01).

Wskazać również należy, że z prejudycjalnego charakteru wyroku skazującego wynika, że strony procesu cywilnego w zasadzie nie mogą prowadzić dowodów na okoliczności sprzeczne z opisem czynu przypisanego skazanemu wyrokiem sądu karnego. Okoliczności, którymi związany jest sąd cywilny, nie mogą być przedmiotem postępowania dowodowego, a tym samym oceny sądu. Sąd w postępowaniu cywilnym dokonuje tylko subsumcji pod odpowiedni przepis prawa materialnego cywilnego wiążących ustaleń wynikających z wyroku karnego. W związku z powyższym, przypisanie pozwanemu odpowiedzialności za wykręcenie nadgarstka oraz palców, prowadziłoby również pośrednio do przypisania pozwanemu sprawstwa za czyn, za który nie został skazany. Ustalenia takie są niedopuszczalne, ponieważ jak wskazano wyżej sąd cywilny jest związany ustaleniami sądu karnego co do opisu czynu, który był przedmiotem przestępstwa.

Powód podnosił ponadto, iż występując z przedmiotowym roszczeniem oparł się na zasadzie, że osoby skazane za udział w danym zdarzeniu, w wyniku, którego doszło do uszkodzenia ciała, odpowiadają względem poszkodowanego solidarnie za doznaną przez niego szkodę, także wtedy, gdy sąd karny przypisał w prawomocnym wyroku skazującym spowodowanie tego uszkodzenia choćby jednemu z uczestników. Na poparcie swoich twierdzeń powód przywołał dwa orzeczenia - uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 7.03.1978r. sygn. III CZP 14/78, OSNC 1978/11/194 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach a dnia 14.06.2000r. sygn. I Aca 347/00, OSA 2001/10/53). Poddając analizie przywołane wyżej orzeczenia, zwrócić należy uwagę, że dotyczyły one zupełnie innych przestępstw, w obu przypadkach chodziło bowiem o pobicie gdzie sprawcy działali wspólnie i w porozumieniu. W przywołanej uchwale Sądu Najwyższego trzy osoby zostały skazane prawomocnym wyrokiem za udział w pobiciu, działając bowiem wspólnie pobiły poszkodowanego przy czym urazy skutkujące trwałym inwalidztwem spowodowane zostały na skutek uderzeń tylko jednego z nich, podczas gdy uderzenia pozostałych napastników nie były dla ofiary tak dotkliwe. Natomiast w przywołanym w wyroku Sądu Apelacyjnego sprawcy pobicia uprowadzili poszkodowanego, wywieźli w ustronne miejsce gdzie następnie jeden z nich pobił poszkodowanego, a następnie sprawcy pozostawili pobitego z dala od miejsca jego zamieszkania, nie wiedząc w jakim jest stanie.

Widać zatem, że opisane stany faktyczne stanowiące podstawę ustaleń, iż sprawcy ponoszą solidarną odpowiedzialność za wyrządzoną pokrzywdzonemu szkodą były zupełnie odmienne, a sprawcy działali wspólnie i w porozumieniu z zamiarem pobicia.

W rozpatrywanej sprawie nie można natomiast uznać, iż pozwany i jego ojciec działali wspólnie i w porozumieniu z zamiarem pobicia funkcjonariusza policji. P. K. kiedy wybiegł z domu i zobaczył swojego syna przytrzymywanego przez policjanta, zaatakował funkcjonariusza publicznego. Było to działanie nagłe, podejmowane bez wcześniejszych ustaleń. Podkreślić w tym miejscu należy, że oba przywołane przez powoda orzeczenia dotyczą pobicia, które jest przestępstwem charakterystycznym. W postanowieniu z dnia 22 kwietnia 2009 r., IV KK 14/09, OSNKW 2009, nr 7, poz. 54, Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że: „przepis art. 158 § 1 k.k. nie określa sposobu udziału w pobiciu (a także w bójce), co oznacza, że może to być każda forma świadomego współdziałania uczestników pobicia (…) Odpowiedzialność za udział w pobiciu ma charakter wspólnej odpowiedzialności za następstwa działania, co stanowi odstępstwo od zasady indywidualizacji odpowiedzialności karnej. Sprawcy odpowiadają niezależnie od tego, czy można ustalić, który z nich spowodował konkretne następstwa, ale pod warunkiem, że każdy możliwość ich nastąpienia przewidywał albo mógł przewidzieć". Również w postanowienie SN z dnia 7 września 2004 r., II KK 377/03, LEX nr 137739 Przestępstwo z art. 158 k.k. (branie udziału w bójce lub pobiciu) stanowi relikt odpowiedzialności zbiorowej, a do przyjęcia odpowiedzialności za udział w pobiciu nie jest konieczne, by sprawca uderzył czy kopnął pokrzywdzonego lub w jakikolwiek inny sposób naruszył jego nietykalność cielesną. Przepis ten stanowi namiastkę odpowiedzialności zbiorowej. Owa quasi-odpowiedzialność zbiorowa przejawia się w tym, że sprawca odpowiada za pobicie niezależnie od tego, czy to właśnie jego zachowanie stanowi o niebezpieczeństwie dla życia lub zdrowia oraz czy można mu przypisać np. zadanie uderzenia powodującego uszczerbek na zdrowiu lub utratę życia (Zoll (w:) Zoll II, s. 390; Królikowski (w:) Królikowski, Zawłocki, Szczególna I, s. 281). Przyjęcie wskazanej wyżej zbiorowej odpowiedzialności za przestępstwo jakim jest pobicie, daje zatem możliwość do zastosowania wobec sprawców pobicia solidarnej odpowiedzialności za wyrządzoną pokrzywdzonemu szkodę niezależnie od tego, który ze współsprawców wywołał uraz u poszkodowanego.

W rozpatrywanej sprawie mamy natomiast do czynienia z zupełnie z innym przestępstwem z art. 224 kk dotyczącym wywierania wpływu na czynności urzędowe organu państwowego poprzez stosowanie przemocy lub groźby bezprawnej oraz z art. 222 kk dotyczącym naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Odnośnie takiego przestępstwa w ocenie Sądu nie ma żadnych podstaw, aby przyjąć przedstawioną wyżej quasi - odpowiedzialność zbiorową. Generalnie bowiem w polskim prawie karnym obowiązuje zasada indywidualnej odpowiedzialności, zgodnie z którą przestępstwo to czyn własny sprawcy i stąd też każdy ponosi odpowiedzialność w takim zakresie, w jakim działał lub zaniechał działania. Zgodnie zaś z tą zasadą pozwany nie może ponosić odpowiedzialności za działanie polegające na wykręceniu nadgarstka oraz palców, ponieważ działanie to podejmowane było przez ojca pozwanego – P. K..

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd orzekł jak w sentencji na mocy powołanych przepisów.

Z uwagi zaś na oddalenie powództwa Sąd nie zajmował się pozostałymi kwestiami podnoszonymi przez pozwanego dotyczącymi między innymi rozmiaru szkody poniesionej przez funkcjonariusz policji oraz wysokości przyznanego mu odszkodowania.

Na marginesie wspomnieć jedynie należy, że mylnie twierdzi powód, iż orzeczona w wyroku karnym nawiązka na rzecz poszkodowanego, nie ma wpływu na dochodzone przez niego roszczenie. Charakter prawny środka jakim jest nawiązka nie był jednolicie postrzegany w doktrynie i zmieniał się na przestrzeni lat. Przed nowelizacją z 2015 spotkać można było trzy stanowiska. Zgodnie z pierwszym obowiązek naprawienia szkody miał charakter penalny, a pewne elementy natury cywilnoprawnej nie zmieniają jego głównej funkcji, jaką jest ukaranie i resocjalizacja skazanego sprawcy. Według drugiego stanowiska, przewagę zyskiwała funkcja kompensacyjna, gdyż celem tego środka karnego było właśnie naprawienie wyrządzonej przestępstwem szkody. Zgodnie natomiast ze stanowiskiem pośrednim, środek ten pełnił zarówno funkcję penalną, jak i kompensacyjną, a obie miały równorzędne znaczenie. Także w orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się na różne jego funkcje. Funkcja kompensacyjna wyróżniona została w wyrokach z dnia 4 lutego 2002 r., II KKN 385/01 (nie publ.) i z dnia 11 marca 2005 r., V KK 355/04 („Orzecznictwo Sądu Najwyższego w sprawach karnych” 2005, poz. 541), a przewagę represyjnego charakteru podkreślono w wyrokach z dnia 23 lipca 2009 r., V KK 124/09 („Orzecznictwo Sądu Najwyższego w sprawach karnych” 2009, poz. 1593) i z dnia 13 maja 2005 r., IV CK 706/04 („Biuletyn SN” 2005, nr 9, s. 12) oraz w uchwale z dnia 21 grudnia 2006 r., III CZP 129/06 (OSNC 2007, nr 10, poz. 151). Od dnia 1 lipca 2015 r. (wejścia w życie nowelizacji kodeksu karnego dokonanej ustawą z dnia 20 lutego 2015 r.) obowiązek naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę został zaliczony do środków kompensacyjnych. Istota tego środka opiera się bowiem na założeniu, że jednym z celów procesu karnego jest rozwiązanie konfliktu pomiędzy sprawcą a pokrzywdzonym, a sposobem rozwiązania lub złagodzenia tego konfliktu jest m.in. naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem (kompensacyjna funkcja prawa karnego) (Patrycja Kozłowska-Kalisz, Komentarz do art. 46. Kodeksu karnego, stan prawny: 01.09.2015r.). Widać zatem, że funkcję jaką pełniła nawiązka zmieniała się, zawsze jednak podkreślano w - mniejszym lub większym stopniu - że pełni ona rolę kompensacyjną. Zgodnie zaś z art. 415 § 6 kpk. (obowiązującym w dacie zdarzenia i wyrokowania Sądu karnego) jeżeli zasądzone odszkodowanie, obowiązek naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę albo nawiązka orzeczona na rzecz pokrzywdzonego nie pokrywają całej szkody lub nie stanowią pełnego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, pokrzywdzony może dochodzić dodatkowych roszczeń w postępowaniu cywilnym. Obecnie natomiast regulacja ta została powtórzona w art. 46 § 3 kk, według którego orzeczenie odszkodowania lub zadośćuczynienia na podstawie art. 46 § 1 albo nawiązki na podstawie art. 46 § 2 nie stoi na przeszkodzie dochodzeniu niezaspokojonej części roszczenia w drodze postępowania cywilnego. W związku z powyższymi rozważaniami, skoro nawiązka pełni również funkcję kompensacyjną i celem jej jest naprawienie wyrządzonej szkody, to powód nie może żądać od sprawcy naprawienia pełnej szkody, a jedynie może żądać takiej kwoty, która będzie uwzględniała wysokość orzeczonej w wyroku karnym nawiązki, ponieważ w tej kwocie sprawca naprawił już swoją szkodę. Innym problemem jest natomiast to czy pokrzywdzony z procesu karnego faktycznie nawiązkę wyegzekwował czy też sprawca przestępstwa uiścił ją dobrowolnie. Ta kwestia nie była przedmiotem obecnego postępowania.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Pozwany wygrał proces, a w pozwie wnosił aby koszty postępowania zostały zasądzone na jego rzecz. Jednak w niniejszej sprawie pozwany nie poniósł żadnych kosztów związanych z wynagrodzeniem pełnomocnika, a gdyby koszty te Sąd zasądził na jego rzecz, to biorąc pod uwagę jego trudną sytuację finansową oraz problemy z prawem, istniałoby ryzyko, że pieniędzy tych nie przekazałby swojemu pełnomocnikowi ustanowionemu z urzędu. W związku z powyższym Sąd zasądził od powoda bezpośrednio na rzecz Kancelarii Adwokackiej w B. adw. M. K., kwotę 1476zł, zgodnie § 8 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U.2015.1801) -1 200zł i do kwoty tej doliczył podatek VAT w wysokości 276zł.

SSR Marek Jałowiecki- Paruch

\