Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 1454/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 kwietnia 2017 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Tomasz Madej

Protokolant:

sekr. sądowy Dominika Orzepowska

po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2017 r. w Olsztynie

sprawy R. C.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonania umowy o pracę

na skutek odwołania R. C.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

z dnia 15 lipca 2016 r. nr (...)/ (...)- (...)

o d d a l a o d w o ł a n i e

SSO Tomasz Madej

Sygn. akt : IV U 1454/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 15 lipca 2016 r., znak: (...), nr (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. powołując się na art. 83 ust. 1, art. 68 ust. 1, pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U.2015.121 ze zm.), art. 83 ust. 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny w związku z art. 300 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy, stwierdził, że R. C. jako pracownik u płatnika składek (...) Sp. z o.o. w O. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 marca 2016 r.

W uzasadnieniu wskazał, że według danych systemu informatycznego ZUS, R. C. w dniu 9 marca 2016 r. został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, w wymiarze czasu pracy wynoszącym 1/2 etatu, u płatnika składek - (...) Sp. z o.o. z siedzibą w O. ze wskazaniem daty powstania obowiązku ubezpieczeń od dnia 1 marca 2016 r.

Płatnik w dokumentach rozliczeniowych, składanych za ubezpieczonego wykazał przerwy w jego zatrudnieniu: od 9 marca do 10 kwietnia 2016 r. - wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy, od 11 do 28 kwietnia 2016 r. - zasiłek chorobowy z ubezpieczenia chorobowego, od 4 do 13 maja 2016 r. - urlop bezpłatny udzielony na pisemny wniosek pracownika, od 18 do 31 maja 2016 r. - zasiłek chorobowy z ubezpieczenia chorobowego.

W związku z krótkim okresem zatrudnienia i zgłoszeniem do ubezpieczeń w dniu wystąpienia niezdolności do pracy, Zakład Ubezpieczeń Społecznych wszczął postępowanie wyjaśniające w celu zbadania zasadności zgłoszenia do ubezpieczeń R. C. z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w spółce (...). W okresie, w którym został zgłoszony przez spółkę (...) do ubezpieczeń z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy, posiadał tytuł do ubezpieczeń społecznych w związku prowadzeniem pozarolniczej działalności gospodarczej.

W ocenie organu rentowego, w niniejszej sprawie strony zawarły umowę o pracę nie w celu faktycznego jej realizowania, lecz objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym i zapewnienia R. C. dodatkowych, a tym samym wyższych świadczeń z ubezpieczenia społecznego. W tym celu strony zawarły pozorną umowę o pracę, której postanowień nigdy nie zrealizowały. Wskazał, że o pozorności tego stosunku pracy świadczyły przede wszystkim: brak ekonomicznej i racjonalnej potrzeby zatrudnienia pracownika, brak pisemnego zakresu obowiązków, brak dowodów na świadczenie pracy, brak ustalonego czasu pracy, brak podporządkowania pracowniczego, czy też brak wiarygodnych świadków wykonywania pracy.

Odwołanie od powyższej decyzji złożył R. C., domagając się jej zmiany. Odwołujący argumentował, że uzasadnienie zaskarżonej decyzji nie odzwierciedla rzeczywistego stanu sprawy. Wskazał, że zatrudnienie absolutnie nie miało charakteru pozorowanego i było faktycznie wykonywane. Dodał, że pracował już od 1 marca 2016 r. i jedynie kłopoty techniczne leżące po stronie ZUS, nie pozwoliły na zgłoszenie go do ubezpieczeń społecznych we wcześniejszym terminie. Wyjaśnił przy tym okoliczności pobytu w sanatorium w okresie od 29 kwietnia 2016 r. do 13 maja 2016 r.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. domagał się jego oddalenia i powołując się na uzasadnienie zaskarżonej decyzji, uczynił je stanowiskiem procesowym w sprawie. Zakład podkreślił, że okoliczności sprawy wskazują, iż zamiarem stron nie było faktyczne nawiązanie stosunku pracy, lecz jego pozorowanie. ZUS powtórzył, że po stronie pracodawcy nie istniała faktyczna potrzeba zatrudnienia R. C., a stanowisko referenta w kierownictwie robót budowlanych zostało utworzone fikcyjnie, jedynie na krótki okres dla potrzeb nabycia przez wnioskodawcę tytułu do świadczeń z ubezpieczenia chorobowego w związku z niezdolnością do pracy.

Zainteresowany w sprawie prezes spółki (...) Sp. z o. o., nie sprecyzował swojego stanowiska w sprawie.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Wnioskodawca R. C., ur. dnia (...), z zawodu pedagog, został zatrudniony w firmie (...) Sp. z o. o. w O., na podstawie umowy o pracę zawartej w dniu 1 marca 2016 r., na czas określony do dnia 30 kwietnia 2016 r., w wymiarze 1/2 czasu pracy na stanowisku referenta w kierownictwie robót budowlanych, za wynagrodzeniem w kwocie 1.600 zł. Jako termin rozpoczęcia pracy wskazano dzień 1 marca 2016 r.

Skarżący z powyższego tytułu został zgłoszony przez płatnika do ubezpieczeń społecznych ze wskazaniem daty powstania obowiązku ubezpieczeń od dnia 1 marca 2016 r.

W dokumentach rozliczeniowych ZUS, składanych za wnioskodawcę, płatnik wykazał przerwy w jego zatrudnieniu z następujących tytułów:

● wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy - od 9 marca do 10 kwietnia 2016 r.,

● zasiłek chorobowy z ubezpieczenia chorobowego - od 11 do 28 kwietnia 2016 r.,

● urlop bezpłatny udzielony na pisemny wniosek pracownika - od 4 do 13 maja 2016 r., ● zasiłek chorobowy z ubezpieczenia chorobowego - od 18 do 31 maja 2016 r.

Ponadto, przekazał za ubezpieczonego dokumenty rozliczeniowe z wykazaną podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne za miesiące: marzec 2016 r. - 436,36 zł., kwiecień 2016 r. - 106,70 zł, maj 2016 r. - 362,00 zł.

Następnie w dniu 29 kwietnia 2016 r. strony zawarły umowę o pracę na czas nieokreślony, z datą rozpoczęcia pracy od 1 maja 2016 r. Wymiar czasu pracy, stanowisko i wynagrodzenie pozostały bez zmian.

Krótki okres zatrudnienia skarżącego oraz zgłoszenie go do ubezpieczeń społecznych w dniu wystąpienia niezdolności do pracy, wzbudziły wątpliwości Zakładu co do rzeczywistego istnienia stosunku pracy. Organ rentowy podjął w tym zakresie postępowanie wyjaśniające oceniając, że poczynione ustalenia, świadczą o tym, iż zgłoszenie R. C. do ubezpieczeń społecznych nie wiązało się z faktycznym wykonywaniem przez niego pracy na rzecz (...) sp. z o.o. w ramach stosunku pracy, a pozorowaniem, że taki stosunek pracy był przez strony realizowany. Zawarta umowa o pracę miała charakter pozorny i służyła uzyskaniu statusu pracownika, oraz zapewnieniu odwołującemu prawa do dodatkowych świadczeń z systemu ubezpieczeń społecznych.

W konsekwencji ZUS w dniu 15 lipca 2016 r. wydał zaskarżoną decyzję, mocą której stwierdził, że R. C. jako pracownik u płatnika składek nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 marca 2016 r.

Wnioskodawca R. C. od dnia 10 maja 2011 r. figuruje w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej jako osoba prowadząca działalność gospodarczą pod firmą (...). Przedmiotem przeważającej działalności gospodarczej wnioskodawcy jest działalność w zakresie inżynierii i związane z nią doradztwo techniczne (usługi geodezyjne i pośrednictwo nieruchomości). Wnioskodawca w przebiegu wykonywania działalności gospodarczej kilkukrotnie ją zawieszał, po czym wznawiał działalność gospodarczą.

Skarżący ukończył szkołę z zakresu usług geodezyjnych i pośrednictwa nieruchomości. Przez okres ostatnich 10 lat pracował w firmach budowlanych. Zajmował się wówczas pozyskiwaniem klientów, nadzorem pracowników oraz jeździł na spotkania z klientami. Świadczył usługi geodezyjne. Był również prezesem w firmie budowlanej.

Spółka (...) funkcjonuje w branży wykonawstwa robót budowlanych i opiera swoją działalność na podwykonawcach. Spółka ma dwóch udziałowców: W. K. - posiadającego 90 % udziałów w firmie oraz udziałowca mniejszościowego – L. M. - prezesa spółki.

Spółka zatrudniła skarżącego w związku ze stanem zdrowia prezesa spółki, który po przebytej operacji usunięcia nerki w 2014 r., potrzebował pracownika.

Odwołujący w spółce (...) jako referent w kierownictwie robót miał zajmować się głównie kontaktami z podwykonawcami, wstępnymi negocjacjami cenowymi z nowymi kontrahentami oraz poszukiwaniem klientów. Nie miał zakresu obowiązków sporządzonych na piśmie. Powierzone zadania wykonywał w B. na osiedlu mieszkaniowym i w firmie (...) przy ul. (...) w O., po 4 godziny dziennie, od godz. 8 do 12 –tej.

W spornym okresie firma prócz skarżącego zatrudniała jeszcze jedną osobę na stanowisku majstra, która jednak nie sprawdziła się jako pracownik i spółka zrezygnowała z jej usług.

Wnioskodawca z powodu choroby kręgosłupa oczekuje na operację. Korzystał przede wszystkim z konsultacji lekarskiej specjalistów z zakresu ortopedii i rehabilitacji. W ciągu 3 lat był 6-krotnie w sanatorium. Miał czterokrotnie wyznaczane terminy zabiegu. Zmaga się też z kłopotami finansowymi i osobistymi. Jest również w sporach z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, których przedmiotem jest wypłata świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Posiada nieuregulowane zobowiązania na kwotę 80 tys. zł, płaci alimenty, oraz spłaca kredyt. Z powodu przyjmowanych leków nie może prowadzić samochodu, który przy prowadzonej działalności jest dla niego podstawowym środkiem lokomocji. Cierpi na depresję, wykryto u niego jaskrę i chorobę nowotworową.

Skarżący od 9 marca 2016 r. był niezdolny do pracy w spółce z powodu nawrotu choroby kręgosłupa. Jego obowiązki przejęli wspólnicy spółki.

Z dniem 24 sierpnia 2016 r. pracodawca rozwiązał z wnioskodawcą stosunek pracy w trybie art. 30 § 1 pkt 1 k.p., za porozumieniem stron.

Spółka (...) według informacji zawartej w PIT -11 za 2016 r. osiągnęła dochód w kwocie 2.132,16 zł. Natomiast zgodnie z deklaracją CIT-8 spółka za 2015 r. wykazała stratę w kwocie 5.114,30 zł.

(dowód: dokumenty w aktach składkowych ZUS, zeznania świadka W. K., zeznania zainteresowanego L. M. - zapis audiowideo z rozprawy w dniu 21 lutego 2016 r., zeznania wnioskodawcy – zapis audiowideo z rozprawy w dniu 11 kwietnia 2017 r., akta osobowe wnioskodawcy – k – 24 akt sprawy, dokumentacja – k -28-33 i 46 akt sprawy.)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie.

Istotę sprawy stanowiło ustalenie, czy organ rentowy zaskarżoną decyzją zasadnie stwierdził, że odwołujący jako pracownik u płatnika składek (...) Sp. z o.o. w O. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 marca 2016 r.

Bezspornym w niniejszej sprawie był fakt formalnego zawarcia w dniu 1 marca 2016 r. umowy o pracę na czas określony do dnia 30 kwietnia 2016 r. pomiędzy spółką (...) – jako płatnikiem składek, a R. C. – jako pracownikiem.

Przy czym decydujące znaczenie dla rozważenia zasadności złożonego odwołania było ustalenie, czy przedmiotowa umowa o pracę miała na celu rzeczywiste wykonywanie pracy i była realizowana przez strony, czy też - jak twierdził organ rentowy - miała charakter pozorny i została zawarta w celu uzyskania przez skarżącego statusu pracownika oraz zapewnienia mu prawa do dodatkowych, a co za tym idzie wyższych świadczeń z ubezpieczenia społecznego. W konsekwencji, czy sporna umowa o pracę zawarta między stronami wywołuje skutki prawne, powodując objęcie wnioskodawcy obowiązkowo ubezpieczeniami społecznymi i świadczeniami z tego tytułu.

Zgodnie z art. 83 § 1 Kodeksu cywilnego, nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru.

W myśl art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j.Dz.U.2016.963 ze zm.), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego cel zawarcia umowy o pracę w postaci uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie jest sprzeczny z ustawą (por. np. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 r., II UK 320/04 OSNPIUS 2006 Nr 7-8, poz. 122, wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2005 r., II UK 275/04 OSNPIUS 2006 Nr 5-6, poz. 96).

Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, że o czynności prawnej mającej na celu obejście przepisów ustawy można mówić wówczas, gdy czynność taka pozwala na uniknięcie zakazów, nakazów lub obciążeń wynikających z przepisu ustawy i tylko z takim zamiarem została dokonana. Nie jest obejściem prawa dokonanie czynności prawnej w celu osiągnięcia skutków, jakie ustawa wiąże z tą czynnością prawną. Skoro bowiem z zawarciem umowy o pracę ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych wiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalno-rentowego, chorobowego i wypadkowego, to podjęcie zatrudnienia w celu objęcia ubezpieczeniem i ewentualnego korzystania ze świadczeń z tego ubezpieczenia nie może być kwalifikowana jako obejście prawa (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2008 r., II UK 334/07, OSNP 2009/23-24/321). Nie świadczy także o zamiarze obejścia prawa dążenie do uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako cel podjęcia zatrudnienia, jeżeli umowa o pracę jest faktycznie realizowana (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2007 r., I UK 302/06, OSNP 2008/7-8/110).

Ocena, czy dany stosunek prawny ma charakter stosunku pracy musi być dokonywana w oparciu o przesłanki wynikające z art. 22 k.p. W praktyce przyjmuje się, że konstytutywne cechy stosunku pracy odróżniające go od innych stosunków prawnych to: dobrowolność, osobiste świadczenie pracy w sposób ciągły, podporządkowanie, wykonywanie pracy na rzecz pracodawcy ponoszącego ryzyko związane z zatrudnieniem i odpłatny charakter zatrudnienia. Spełnienie tych warunków pozwala na przyjęcie, że mamy do czynienia ze stosunkiem pracy. Tym samym wypełnienie powyższych warunków obliguje do objęcia pracownika ubezpieczeniem społecznym.

Istnienie okoliczności wynikających z art. 22 k.p. musi mieć charakter rzeczywisty, a nie pozorny Sam fakt, że oświadczenia stron umowy zawierają określone w art. 22 k.p. formalne elementy umowy o pracę, nie oznacza automatycznie, że umowa taka jest ważna. Jeżeli bowiem strony nie zamierzały osiągnąć skutków wynikających z umowy, w szczególności jeżeli nie doszło do podjęcia i wykonywania pracy, a jedynym celem umowy było umożliwienie skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego, to umowa taka jest pozorna (por. np. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2006 r., II UK 164/05, PiZS 2006/9/33).

Ponadto w orzecznictwie podkreśla się, że do ustalenia, iż doszło do powstania pomiędzy stronami stosunku pracy nie jest wystarczające spełnienie warunków formalnych zatrudnienia takich, jak zawarcie umowy o pracę, przejścia szkolenia bhp, uzyskanie zaświadczenia lekarskiego o zdolności do pracy, czy zgłoszenie do ubezpieczenia, a konieczne jest ustalenie, że strony miały zamiar wykonywać obowiązki stron stosunku pracy i to czyniły (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 30 września 2015 r., III AUa 394/15, Legalis).

O tym, czy strony istotnie nawiązały umowę o pracę nie decyduje samo formalne zawarcie umowy nazwanej umową o pracę, lecz faktyczne i rzeczywiste realizowanie na jej podstawie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, przede wszystkim świadczenie pracy z zamiarem realizowania obowiązków pracowniczych (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 17 lutego 2016 r.,III AUa 1685/15, Legalis).

W ocenie Sądu Okręgowego zaskarżona decyzja jest prawidłowa.

W świetle zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego Sąd orzekający podzielił stanowisko ZUS, zgodnie z którym umowa o pracę zawarta między płatnikiem składek, a R. C. została zawarta jedynie w celu nabycia prawa do świadczeń z ubezpieczeń społecznych (zasiłek chorobowy z ubezpieczenia chorobowego) i w żadnej mierze nie wiązała się z faktycznym realizowaniem stosunku pracy w ramach pracowniczego rygoru wynikającego z art. 22 k.p.

Organ rentowy słusznie podnosił, że zgłoszenie skarżącego do ubezpieczeń społecznych nie wiązało się z faktycznym wykonywaniem przez niego pracy na rzecz płatnika w ramach stosunku pracy, a zawarta umowa o pracę posłużyła do uzyskania statusu pracownika, którego zdobycie uprawniałoby go do nabycia dodatkowych świadczeń z ubezpieczenia społecznego. R. C. z prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej otrzymywałaby bowiem niższe świadczenia (zasiłek chorobowy).

Nie bez znaczenia pozostaje okoliczność, że płatnik składek zatrudniając odwołującego jako pracodawca utworzył dla skarżącego nowe stanowisko pracy, a po zaprzestaniu świadczenia przez niego pracy, nie zatrudnił nikogo na jego miejsce.

Sąd Okręgowy nie neguje, że w okresie formalnego obowiązywania spornej umowy skarżący realizował czynności na spółki (...), nie czynił tego jednak w ramach pracowniczego stosunku pracy w rozumieniu art. 22 k.p.

Zgromadzone w sprawie dowody nie potwierdzają, że w ramach powierzonych mu obowiązków odwołujący świadczył pracę w wymiarze ½ etatu, przez 4 godzin dziennie, 5 dni w tygodniu.

Pozwany słusznie argumentował, że wnioskodawca nie miał jasno określonych godzin pracy, a brak list obecności, uniemożliwa faktyczną weryfikację jego godzin pracy. Odwołujący nie wykazał w procesie w jakich dniach, w jakich godzinach i ile godzin dziennie faktycznie pracował.

Trudno też mówić o nadzorze i kontroli pracodawcy nad obowiązkami wnioskodawcy w rozumieniu przepisów prawa pracy. Pozwany słusznie podnosił, że wątpliwe były wyjaśnienia skarżącego, jakoby przełożony nadzorował jego godziny pracy m.in. telefonicznie. Niemożliwym było telefoniczne sprawdzenie, czy pracownik znajduje się akurat w miejscu pracy, o której stawił się do pracy i o której opuścił miejsce pracy, ile godzin świadczył pracę, ani w jaki sposób ją wykonywał. Pracodawca w rzeczywistości pozbawiony był kontroli nad godzinami pracy R. C. i nie sprawował żadnego nadzoru nad jego pracą.

Zakład podnosił też, że poza dokumentacją kadrową nie przedłożono żadnych innych dowodów, które potwierdziłyby, że R. C. faktycznie świadczył pracę. Jego podpisy znajdowały się wyłącznie na listach płac, karcie szkolenia w zakresie bhp oraz wniosku o udzielenie urlopu bezpłatnego, jednak nie mogą one stanowić miarodajnego dowodu potwierdzającego wykonywanie pracy przez wnioskodawcę.

Ponadto, świadek W. K. - główny udziałowiec spółki - nie potwierdził pracowniczego charakteru zatrudnienia wnioskodawcy.

Podobnie L. M. - prezes MILES - nie wskazał konkretnych czynności, które wykonywał odwołujący jako pracownik w firmie. Zeznania obu wspólników spółki w tym zakresie były ogólnikowe i nie korespondowały z zeznaniami wnioskodawcy, który twierdził, że pracował na budowie osiedla mieszkaniowego w B. i w firmie (...) przy ul. (...) w O..

Tym samym w ocenie Sądu Okręgowego, wszystkie wskazane wyżej okoliczności prowadzą do jednoznacznego wniosku, że umowa o pracę zawarta została pomiędzy stronami jedynie w celu uzyskania przez odwołującego dodatkowych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, a nie rzeczywistego świadczenia pracy.

Okoliczności sprawy nie budzą wątpliwości, że w dacie zawierania umowy o pracę jej strony nie miały na uwadze jako nadrzędnego celu wykonywania zatrudnienia. W wyroku Sądu Najwyższego z 24 sierpnia 2010 r, sygn. I UK 74/10, stwierdzono zaś, że podstawą ubezpieczenia społecznego jest rzeczywiste zatrudnienie, a nie sama umowa o pracę. Umowa o pracę nie jest czynnością wyłącznie kauzalną, gdyż w zatrudnieniu pracowniczym chodzi o wykonywanie pracy. Brak pracy podważa umowę o pracę, której formalna strona, nawet połączona ze zgłoszeniem do ubezpieczenia społecznego, nie stanowi podstawy takiego ubezpieczenia. Innymi słowy, pozorną jest umowa o pracę, która stanowić miałaby podstawę ubezpieczenia społecznego, gdy osoba zawierająca taką umowę jako pracownik pracy tej w rzeczywistości nie świadczy lub wykonuje zatrudnienie na innej podstawie.

Reasumując, wnioskodawca wykonywał różnego rodzaju czynności na rzecz spółki (...), jednakże nie w ramach pracowniczego stosunku pracy.

Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy podzielił stanowisko organu rentowego i na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie jako bezzasadne.

/-/ SSO Tomasz Madej