Sygn. akt I C 368/16
Dnia 05 kwietnia 2017 r.
Sąd Rejonowy w Biskupcu I Wydział Cywilny, w składzie:
Przewodniczący: |
SSR Katarzyna Wilchowska |
Protokolant: |
p.o. sekr. sąd. Natalia Zabłocka |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 marca 2017 r. w B.
sprawy z powództwa M. O., F. O., U. O. i A. M.
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w S.
o zadośćuczynienie
I. zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w S.:
a) na rzecz powódki M. O. kwotę 40.000,00 zł (czterdzieści tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 listopada 2015 r. do dnia zapłaty,
b) na rzecz powoda F. O. 40.000,00 zł (czterdzieści tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 listopada 2015 r. do dnia zapłaty
c) na rzecz powódki U. O. kwotę 10.000,00 (dziesięć tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 16 grudnia 2015 r do dnia zapłaty;,
d) na rzecz powódki A. M. kwotę 5000,00 zł (pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 16 grudnia 2015 r. do dnia zapłaty;
II. oddala powództwa w pozostałym zakresie;
III. zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w S. tytułem zwrotu kosztów procesu:
a) na rzecz powódki M. O. kwotę 4817 zł (cztery tysiące osiemset siedemnaście złotych),
b) na rzecz powoda F. O. kwotę 4817 zł (cztery tysiące osiemset siedemnaście złotych),
c) na rzecz powódki U. O. kwotę 2365,61 zł (dwa tysiące trzysta sześćdziesiąt pięć złotych sześćdziesiąt jeden groszy)
d) na rzecz powódki A. M. kwotę 447,88 zł (czterysta czterdzieści siedem złotych osiemdziesiąt osiem groszy)
IV. nakazać pobrać od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 4920,01 zł (cztery tysiące dziewięćset dwadzieścia złotych jeden grosz) tytułem zwrotu części kosztów sądowych.
Powódka M. O. wniosła o zasądzenie kwoty 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią męża J. O. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 listopada 2015 r. do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 9.600 zł oraz opłat skarbowych od pełnomocnictwa w kwocie 34 zł.
Przedstawicielka ustawowa małoletniego F. O. wniosła o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda F. O. kwoty 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią ojca J. O. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 listopada 2015 r. do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 9.600 zł oraz opłat skarbowych od pełnomocnictwa w kwocie 34 zł.
Powódka U. O. wniosła o zasądzenie od pozwanej kwoty 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią syna J. O. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 grudnia 2015 r. do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanej na rzecz jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 9.600 zł oraz opłat skarbowych od pełnomocnictwa w kwocie 34 zł
Powódka A. M. wniosła o zasądzenie kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią brata J. O. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 grudnia 2015 r. do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 4.800 zł oraz opłat skarbowych od pełnomocnictwa w kwocie 34 zł.
W uzasadnieniu pozwu powodowie wskazywali, iż w dniu 01 marca 2008 roku miało miejsce zdarzenie, w którym kierujący samochodem R. R. pod wpływem alkoholu, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. W wyniku obrażeń doznanych w przedmiotowym wypadku jego pasażer J. O. zmarł na miejscu zdarzenia. Pozwana decyzjami z dnia 05 listopada 2015 r. oraz 15 grudnia 2015 r. przyznała powodom następujące kwoty tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na rzecz:
- M. O. kwotę 10.000 zł,
- F. O. kwotę 10.000 zł,
- U. O. kwotę 10.000 zł,
- A. M. kwotę 5.000 zł.
W ocenie powodów wypłacone przez stronę pozwaną tytułem zadośćuczynienia kwoty nie rekompensują w pełni krzywdy powstałej na skutek wypadku z dnia 01 marca 2008 r. Są to kwoty niewątpliwie zbyt niskie, przez co nie spełniają swej roli kompensacyjnej i nie stanowią odpowiedniego ekwiwalentu za doznaną przez powodów krzywdę. Z tych względów strona powodowa zdecydowała się dochodzić swoich roszczeń na drodze postępowania sądowego. Powodowie wskazywali, iż w wyniku śmierci najbliższego członka rodziny, jakim bez wątpienia dla powodów jest zmarły J. O. (mąż, ojciec, syn, brat) powodowie zostali na zawsze pozbawieni poczucia bliskości, miłości i przywiązania ze strony J. O.. Powodowie utracili możliwość przebywania ze zmarłym przy okazji różnorakich zdarzeń życiowych, tj. urodzin, świąt, czy innych spotkań w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół. Przedmiotowe zdarzenie wywołało trudne do ocenienia cierpienia i ból.
M. O. była żoną zmarłego tragicznie J. O.. W chwili wypadku mąż powódki miał 29 lat, zaś ona 25 lat. Byli młodym małżeństwem - 5 miesięcy po ślubie. W chwili śmierci J. O. ich syn miał niespełna dwa tygodnie.
Powódka U. O. była matką zmarłego tragicznie J. O.. Powódka twierdzi, że syn zawsze pomagał innym, był bardzo wrażliwy na krzywdę drugiego człowieka, często stawał w obronie słabszych.
A. M. była starszą siostrą zmarłego tragicznie J. O., który był jej jedynym bratem. Powódka wspomina brata jako osobę bardzo towarzyską, dowcipną, pomocną. Powódka zawsze mogła liczyć na jego pomoc.
Na skutek śmierci J. O., powodowie w sposób niespodziewany, nagły i brutalny zostali pozbawieni miłości, bliskości, a jego żona i dziecko poczucia bezpieczeństwa ze strony ojca i męża. Pomimo upływu ponad 8 lat od zdarzenia powodowie nie mogą się pogodzić z utratą osoby najbliższej. Wysokość zadośćuczynienia dochodzona przez powodów skalkulowana została następująco: M. O.: 100.000 zł - 50% z 100.000 zł - 10.000 zł = 40.000 zł, F. O.: 100.000 zł - 50% z 100.000 zł - 10.000 zł = 40.000 zł, U. O.: 50.000 zł - 50% z 50.000 zł - 10.000 = 15.000 zł, A. M. 30.000 zł - 50% z 30.000 zł - 5.000 zł = 10.000 zł. Powodowie M. O. i F. O. domagają się odsetek od dnia 06 listopada 2015 r., natomiast U. O. i A. M. od dnia 16 grudnia 2015 r. Wysokość podanych kosztów zastępstwa procesowego jest uzasadniona treścią § 15 ust. 3 w związku z § 2 pkt 5 i 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Dwukrotność stawki minimalnej uzasadnia nakład pracy pełnomocnika powodów (pozew k. 2-12).
W odpowiedzi na pozew pozwany (...) S.A. z siedzibą w S. wniosło o oddalenie powództwa w całości w stosunku do każdego z powodów. Nadto wniósł o zasądzenie od każdego z powodów na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, według norm przepisanych.
W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany wskazał, iż w sprawie bezsporny był fakt wystąpienia zdarzenia, które miało miejsce w dniu 1 marca 2008 r., na skutek którego śmierć poniósł J. O.. Bezsporne było również istnienie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pomiędzy pozwanym a sprawcą szkody. Pozwany wskazał, że strona powodowa nie kwestionowała uznania przyczynienia poszkodowanego na poziomie
50 %, jednakże z ostrożności procesowej pozwana podnosi, że słusznie uznała, że J. O. przyczynił się do powstania szkody w 50 %.
Pozwany zakwestionował w całości dochodzone roszczenie. W ocenie pozwanego brak jest podstaw do uwzględnienia roszczenia dotyczącego zadośćuczynienia, bowiem zostało ono spełnione na etapie likwidacji szkody, a żądane obecnie kwoty, biorąc pod uwagę okoliczności sprawy, są rażąco zawyżone. Pozwany stoi na stanowisku, że wypłacone już kwoty zadośćuczynienia są całkowite i adekwatne do stanu faktycznego w przedmiotowej sprawie, a przy tym spełniają kryteria godziwości przyznanego zadośćuczynienia. Pozwany kwestionuje również zasadność żądania kosztów zastępstwa procesowego w podwójnej wysokości. Należy bowiem wskazać, że o zasadności podwyższenia wynagrodzenia ponad stawkę minimalną może przemawiać nakład pracy pełnomocnika oraz charakter sprawy. Niniejsza sprawa w ocenie pozwanego nie ma charakteru nietypowego. Roszczenia poszkodowanego o zadośćuczynienie nie należą do rzadkich. Z kolei na chwilę obecną czynności pełnomocnika procesowego ograniczyły się do sporządzenia pozwu o zapłatę, co nie dowodzi jego zwiększonego nakładu pracy (odpowiedź na pozew k. 157-162).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
J. O. i M. O. poznali się w 2006 roku. Mieli wspólne hobby – wędkarstwo. Chodzili razem na imprezy okolicznościowe. Często spotykali się z siostrą J. A. M.. W grudniu 2006 roku J. O. i M. O. zaręczyli się. We wrześniu 2007 roku wzięli ślub. Dnia
(...) urodził się im syn – F. O.. J. O. był przy narodzinach syna. Wszyscy mieszkali u rodziców J. O.. J. O. pracował na budowie po 10-12 godzin dziennie. M. O. przed urodzeniem syna pracowała jako sekretarka medyczna, w marcu 2008 r. przebywała na urlopie macierzyńskim. J. O. wraz z M. O. starali się o kredyt, mieli podpisaną umowę przedwstępną na kupno mieszkania.
Poszkodowany dobrze wywiązywał się z obowiązków rodzicielskich względem małoletniego F. O.. Syna obdarowywał szczególnym uczuciem ojcowskim, był dumny, że ma syna. Stanowił ogromne wsparcie emocjonalne oraz finansowe w prowadzonym wspólnym gospodarstwie domowym z M. O..
J. O. utrzymywał bardzo dobre relacje z pozostałymi członkami rodziny, w szczególności z matką U. O. oraz dwa lata starszą siostrą A. M.. Poszkodowany powiedział swojej matce U. O., że prawdopodobnie z L. W. ma syna, który urodził się w (...) roku. Poszkodowany do chwili swej śmierci nie zgodził się na uznanie syna, albowiem nie był pewien swojego ojcostwa.
A. M. z poszkodowanym łączyły dobre relacje, był on chrzestnym jej córki. Bardzo często widywała się z bratem, gdyż mieszkali niedaleko od siebie. Był jej jedynym bratem i mogła zawsze liczyć na jego pomoc. W późniejszych latach, chociaż oboje byli w związkach małżeńskich, ich relacje nie zmieniły się.
(dowód: zeznania powodów: A. M. k. 235-236; U. O. k. 236—238, M. O. k. 238-240; zeznania świadków: Z. G. k. 217-217v., B. W. k. 215-216, M. M. (1) k. 213v.-214v. )
W dniu 1 marca 2008 r. R. R. będąc w stanie nietrzeźwości kierował samochodem osobowym marki A. (...) nr rej. (...), doprowadzając do wypadku, w którym śmierć poniósł J. O..
R. R. wyrokiem Sądu Rejonowego w Biskupcu II Wydział Karny z dnia 28 maja 2008 r. w sprawie II K 169/08 został uznany za winnego tego, że w dniu 1 marca 2008 r. na trasie C.-B. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując w stanie nietrzeźwości samochodem osobowym marki A. o numerze rejestracyjnym (...), na łuku drogi w lewo zjechał na prawe pobocze, gdzie uderzył w przydrożne drzewo, a następnie przemieścił się na lewą stronę jezdni i zatrzymał na skarpie, w wyniku czego pasażer tego pojazdu J. O. doznał obrażeń wielonarządowych w tym m.in. złamania podstawy czaszki z przerwaniem ciągłości pnia mózgu i zmiażdżenia podstawy obu półkul mózgowych, powodujących jego zgon na miejscu zdarzenia i skazany na karę 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
(bezsporne, dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Biskupcu II Wydział Karny II K 169/08 k. 18-19; odpis skrócony aktu zgonu J. O. k. 20)
Po śmierci J. O. życie rodzinne powodów się zmieniło, straciło szczęśliwy i beztroski charakter.
Śmierć męża była traumatycznym przeżyciem dla M. O. i źródłem jej cierpień psychicznych. O śmierci męża M. O. dowiedziała się przebywając u swojej matki B. W.. Były to jej pierwsze odwiedziny z synem. Po przekazaniu jej informacji o śmierci męża złapała się za kaloryfer i zaczęła krzyczeć, wpadła w histerię. Na miejsce wezwano pogotowie i powódka dostała zastrzyk na uspokojenie.
Przez pierwszy okres po śmierci męża M. O. brała relanium oraz leki psychotropowe O., które otrzymywała od matki wtedy, gdy nie mogła zapanować nad emocjami. Pojawił się u niej napadowy częstoskurcz serca na tle nerwowym, straciła pokarm. Przez pierwsze dwa lata mieszkała ze swoją matką, potem zamieszkała sama wraz z synem. Nie leczyła się w poradni psychologicznej ani psychiatrycznej. W pracy, jako sekretarka medyczna często zdarzało się jej, że pod wpływem stresu trzęsła się i musiała korzystać z izby przyjęć. Podawano jej wtedy leki uspokajające. M. O. płacze, gdy wspomina o mężu. Taki stan emocjonalny powoduje u niej fakt, że sama musi zmagać się z trudnościami życia codziennego, a w szczególności to, że jej syn F. został bez ojca. Pomimo upływu kilku lat od śmierci męża M. O. nie związała się z innym mężczyzną i obecnie samotnie wychowuje małoletniego F. O.. M. O. poprawnie funkcjonuje w zakresie ról społecznych, jednakże towarzyszy jej dyskomfort związany z brakiem bezpieczeństwa, stabilności, wsparcia, co wiąże się z wysokim lękiem. Ma poczucie cierpienia, dyskomfortu, napięcia, których nasilenie jest umiarkowane. Śmierć męża spowodowała u niej uraz psychiczny, dominujące w żałobie było uczucie lęku, przerażenia, zagrożenia, a takie przeżycie wiązało się ze skomplikowaniem żałoby, jej wydłużeniem, brakiem odpowiedniej dynamiki i dotarcia do zdrowych mechanizmów rozstania z najbliższym. Żałoba trwała u niej kilka lat i na tę chwilę nie jest na tyle przepracowana, by powódka mogła wejść w nowy związek.
F. O. ma obecnie 9 lat. W chwili śmierci ojca miał dwa tygodnie. Małoletni jest bardzo wrażliwy, brakuje mu wzorca mężczyzny. Jest bardzo grzecznym dzieckiem, „oczkiem w głowie” swojej mamy. Chodzi do 3 klasy szkoły podstawowej, dobrze się uczy, lubi śpiewać i rysować. Jedyne co chciałby zmienić, to mieć tatę, chociaż tak naprawdę nie wie jak to jest mieć tatę. Ma w związku z tym poczucie lęku, napięcia, obniżone poczucie bezpieczeństwa, które może utrzymywać się przez całe życie.
U. O. bezpośrednio po śmierci syna nie korzystała z pomocy psychologa i psychiatry, terapię podjęła trzy lata po jego śmierci, gdyż nie mogła spać, jeść i pracować. Relacje z synem miała lepsze niż ze swoim mężem. Po śmierci syna mąż się od niej odwrócił, nie mają głębszej relacji. U. O. od 6 lat korzysta z pomocy psychologa. Obecnie deklaruje poczucie radości, spokoju, satysfakcji, i twierdzi, że śmierć syna zbliżyła ją do Boga, który teraz jest dla niej najważniejszy.
Siostra poszkodowanego A. M. w chwili śmierci brata była w związku małżeńskim od 8 lat. Do pół roku po śmierci brata korzystała z pomocy psychologa. Codziennie myśli o swoim młodszym bracie, gdy o nim mówi płacze. Jej cierpienie i ból po jego śmierci były silne.
(dowód: zeznania powodów: A. M. k. 235-236 ; U. O. k. 236—238, M. O. k. 238-240; opinie psychologiczne: F. O. k. 257-260, A. M. k. 263-266; M. O. k. 269-274, U. O. k. 277-280; zeznania M. M. (1) k. 213v.-214v.; zeznania B. W. k. 215-216; zeznania Z. G. k. 217-217v.)
Na podstawie ugód z 05 marca 2009 r. (...) S.A z siedzibą w S. wypłaciło M. O. i F. O. kwoty odpowiednio 18.267,30 zł i 20.000,00 zł tytułem odszkodowania w związku ze znacznym pogorszeniem sytuacji życiowej oraz odszkodowanie za straty materialne poniesione na skutek zdarzenia, którego sprawcą był właściciel pojazdu ubezpieczony w (...) S.A z siedzibą w S.. Nadto wskazano w ugodzie, iż ugoda wyczerpuje wszelkie roszczenia główne i uboczne, wobec ubezpieczyciela i sprawcy wynikające z art. 446 kc.
(dowód: ugody k. 194-196)
Dnia 28 października 2015 r. M. O. oraz F. O. wystąpili do (...) Likwidacji S. w S. jako ubezpieczyciela sprawcy zdarzenia z dnia 01 marca 2008 r. z wnioskiem o zrekompensowanie powstałej u nich krzywdy w związku z tragiczną śmiercią J. O. i wypłatę zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego w postaci prawa do posiadania członka rodziny po 120.000 zł dla F. O. oraz dla M. O..
(dowód: zgłoszenie szkody k. 21-24; odpis skrócony aktu małżeństwa k. 36, odpis skrócony aktu urodzenia k. 37)
Decyzjami z 5 listopada 2015 r. (...) Towarzystwo (...) przyznało M. O. i F. O. świadczenie w wysokości po 10.000 zł. Jednocześnie wskazując, że przyznano kwotę po 20.000 zł, jednakże została ona pomniejszona o 50 % z tytułu przyczynienia się poszkodowanego J. O. do powstania szkody.
(dowód: decyzja z dnia 05.11.2015 r. k. 29-30; decyzja z dnia 05.11.2015 r. k. 31-21)
Dnia 10 listopada 2015 r. M. O. i F. O. wnieśli do (...) S.A. wniosek o ponowną analizę i wypłatę odszkodowania w kwotach adekwatnych do doznanej szkody.
(dowód: pismo akta szkody 72788/2015)
Decyzją z dnia 07 grudnia 2015 r. (...) S.A. wskazało, że nie znajduje przesłanek do zmiany zajętego dotychczas stanowiska wobec M. O. i F. O..
(dowód: decyzja k. 174, k. 189)
Dnia 20 listopada 2015 r. U. O. oraz A. M. wystąpiły do (...) Likwidacji S. w S. z wnioskiem o zrekompensowanie powstałej u nich krzywdy w związku z tragiczną śmiercią J. O. i wypłatę zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego w postaci prawa do posiadania członka rodziny w kwocie 100.000 zł dla U. O. oraz 40.000 zł dla M. M. (2).
(dowód: zgłoszenie szkody k. 25-28)
Decyzją z dnia 15 grudnia 2015 r. (...) Towarzystwo ubezpieczeń przyznało A. M. świadczenie w wysokości 5.000 zł jednocześnie wskazując, iż przyznano kwotę 10.000 zł, która została ona pomniejszona o 50 % przyczynienia się poszkodowanego J. O. do powstania szkody.
(dowód: decyzja z dnia 15.12.2015 r. k. 33)
Decyzją z dnia 15 grudnia 2015 r. (...) Towarzystwo (...) przyznało U. O. świadczenie w wysokości 10.000 zł. Jednocześnie wskazując, że przyznano kwotę 20.000 zł, jednakże została ona pomniejszona o 50 % z uwagi na przyczynienie się poszkodowanego J. O. do powstania szkody.
(dowód: decyzja z dnia 15.12.2015 r. k. 34)
Dnia 29 grudnia 2015 r. U. O. i A. M. wniosły o ponowną analizę i wypłatę odszkodowania w kwotach adekwatnych do doznanej szkody.
(dowód: pismo akta szkody 77274/2015)
Decyzjami z dnia 20 stycznia 2016 r. (...) S.A. wskazało, iż nie znajduje przesłanek do zmiany zajętego dotychczas stanowiska wobec U. O. i A. M..
(dowód: decyzja k. 167-168, k. 171-177)
Sąd zważył, co następuje:
Powództwa zasługują na uwzględnienie co do zasady, jednak zgłoszone żądania w przypadku U. O. i A. M. są zbyt wygórowane.
Pozwany w niniejszym postępowaniu nie negował swej odpowiedzialności z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w postaci więzi emocjonalnych między najbliższymi członkami rodziny zmarłego, zerwanych wskutek wypadku komunikacyjnego, twierdził jedynie, że zaspokoił roszczenia powodów z tego tytułu, wypłacając stosowne kwoty zadośćuczynienia.
Poza sporem pozostawała okoliczność, że mąż, ojciec, syn i brat powodów w wyniku doznanych obrażeń na skutek wypadku drogowego jaki miał miejsce w dniu 1 marca 2008 r. poniósł śmierć, zaś sprawca tego zdarzenia skazany prawomocnym wyrokiem karnym nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Wina kierującego R. R. została potwierdzona wyrokiem karnym, a stosownie do treści art. 11 kpc ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą Sąd w postępowaniu cywilnym.
W oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy należy podkreślić, że okoliczności zdarzenia z dnia 1 marca 2008 r., jak i stopień przyczynienia się nie były sporne między stronami.
Przedmiotem niniejszej sprawy było rozstrzygnięcie zasadności dochodzonych przez powodów roszczeń, a mianowicie zadośćuczynienia, mającego swe źródło w zaistniałym w dniu 1 marca 2008 r. wypadku komunikacyjnym, w którym śmierć poniósł mąż powódki M. O., ojciec małoletniego F. O., syn U. O. i brat M. M. (2).
Aktualnie uznać należy za ugruntowane w orzecznictwie stanowisko co do możliwości zasądzania na podstawie art. 448 kc zadośćuczynienia po śmierci osoby bliskiej, następującej wskutek deliktu popełnionego przed dniem 3 sierpnia 2008 r. Zdarzenie stanowiące podstawę żądania zasądzenia na rzecz powodów zadośćuczynienia miało miejsce 01 marca 2008 r. Ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny (Dz. U. nr 116, poz. 731) wprowadzono z dniem 3 sierpnia 2008 r. zmianę w przepisie art. 446 kc poprzez dodanie § 4, przewidującego możliwość przyznania przez sąd najbliższym członkom rodziny zmarłego, którego śmierć nastąpiła wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przepis ten nie ma zastosowania do zdarzeń prawnych i ich skutków powstałych przed dniem 3 sierpnia 2008 r. (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2009 r., I PK 97/09, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 2010 r., II CSK 248/10). W poprzednio obowiązującym stanie prawnym nie było wyraźnej podstawy do dochodzenia zadośćuczynienia przez członów rodziny zmarłego. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 stycznia 2010 r. (sygn. IV CSK 307/09), po wejściu w życie z dniem 23 sierpnia 1996 r. przepisu art. 448 kc ten przepis, a nie art. 446 § 3 kc, stanowi podstawę ochrony odrębnego dobra osobistego, jakim jest bliska relacja pomiędzy zmarłym a osobą mu najbliższą. Dodanie § 4 do art. 446 kc wywołało wątpliwości odnośnie relacji tego przepisu i art. 448 kc, które Sąd Najwyższy wyjaśnił w uchwale z dnia 27 października 2010 r. (sygn. III CZP 76/10) uznając, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 kc w związku z art. 24 § 1 kc zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r. Sąd Najwyższy wskazał, iż art. 446 § 4 kc ma zastosowanie wyłącznie do sytuacji, w której czyn niedozwolony popełniony został po dniu 3 sierpnia 2008 r. Przepis ten nie uchylił art. 448 kc, jego dodanie było natomiast wyrazem woli ustawodawcy zarówno potwierdzenia dopuszczalności dochodzenia zadośćuczynienia na gruncie obowiązujących przed jego wejściem w życie przepisów, jak i ograniczenia kręgu osób uprawnionych do zadośćuczynienia do najbliższych członków rodziny. Stanowisko to zostało potwierdzone w wyrokach Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 2010 r. (sygn. II CSK 248/10) oraz z dnia 11 maja 2011 r. (sygn. I CSK 621/10). Śmierć osoby najbliższej powoduje naruszenie dobra osobistego osoby związanej emocjonalnie ze zmarłym. Nie każdą jednak więź rodzinną należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, lecz jedynie taką, której zerwanie powoduje ból, cierpienie i rodzi poczucie krzywdy. Osoba dochodząca roszczenia na podstawie art. 448 kc powinna zatem wykazać istnienie tego rodzaju więzi, stanowiącej jej dobro osobiste podlegające ochronie (por. uchwała Sądu Najwyższego z 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11, oraz wyrok Sądu Najwyższego z 15 marca 2012 r., I CSK 314/11).
Oceniając zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy, Sąd uznał, że śmierć J. O. w dniu 1 marca 2008 r. doprowadziła do naruszenia dóbr osobistych powodów w postaci prawa do życia w pełnej rodzinie, utrzymanie więzi ze zmarłym oraz prawa do opieki i pomocy w przyszłości z jego strony.
Sąd podzielił w całości ustalenia poczynione przez biegłą zawarte w jej opinii sporządzonej na piśmie uznając, iż mogą one stanowić podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie. Wywody biegłej Sąd uznał za zgodne z zasadami logiki, należycie uargumentowane oraz oparte na rzetelnej analizie, badaniu powodów i ocenie zgromadzonej w aktach sprawy dokumentacji. Podkreślić należy, iż żadna ze stron nie kwestionowała opinii biegłej.
Powodowie – jako żona, syn, matka i siostra osoby zmarłej w wyniku wypadku należą do kręgu osób najbliższych. Zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela obejmuje także krzywdę jakiej doznali na skutek deliktu wynikającej z nagłego i zupełnie niespodziewanego zerwania więzi rodzinnych, który to skutek jest także naruszeniem ich dobra osobistego.
Śmierć zaś osoby bliskiej, a takim z pewnością był dla powodów zmarły prowadzi do naruszenia dobra osobistego, jakim jest więź rodzinna i daje tym samym prawo do żądania zadośćuczynienia na podstawie art. 448 kc w zw. z art. 24 kc.
Zgodnie z brzmieniem art. 448 kc, w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Przepis ten obejmuje naruszenie każdego dobra osobistego w rozumieniu art. 23 kc i jest przepisem szczególnym, uzupełniającym regułę ogólną wyrażoną w art. 24 kc, który stanowi, iż ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
Wskutek śmierci J. O., wywołanej zawinionym działaniem sprawcy wypadku, doszło do bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powodów w postaci więzi rodzinnych oraz prawa do posiadania męża, ojca, syna i brata, życia w pełnej rodzinie. Nie ulega wątpliwości, że rodzina jako związek najbliższych osób, które łączy szczególna więź wynikająca najczęściej z pokrewieństwa, podlega ochronie prawa. Dotyczy to odpowiednio ochrony prawa do życia rodzinnego, obejmującego istnienie różnego rodzaju więzi rodzinnych. Więzi te stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej (art. 18 i 71 Konstytucji RP, art. 23 kro). Katalog dóbr osobistych wymienionych w art. 23 kc nie jest wyczerpujący. Więź rodzinna odgrywa doniosłą rolę, zapewniając członkom rodziny m.in. poczucie stabilności, wzajemne wsparcie, obejmujące sferę materialną i niematerialną. Tym samym prawo do życia rodzinnego i utrzymania tego rodzaju więzi emocjonalnej między członkami rodziny stanowi dobro osobiste tych osób i podlega ochronie na podstawie art. 23 i 24 kc.
Tragiczna śmierć męża spowodowała u powódki zachwianie równowagi psychicznej oraz zaburzenie więzi rodzinnych i partnerskich, powódka w pierwszym roku po śmierci męża musiała zażywać leki uspokajające. W kolejnych latach stan psychiczny powódki uległ nieznacznej poprawie, jednakże więź ze zmarłym była na tyle silna, że do dnia dzisiejszego nie ułożyła sobie życia z innym partnerem. Małoletni powód zaś został pozbawiony możliwości poznania ojca i wzrastania w pełnej rodzinie, co niewątpliwie mogło negatywnie odbiło się na jego poczucie bezpieczeństwa oraz będzie miało wpływ na jego osobowość w kolejnych latach. Nawet jeśli więc w chwili przedmiotowego wypadku, ze względu na brak pełnego rozeznania i zrozumienia skutków tragicznej śmierci ojca powód nie doznał traumy psychicznej, to niewątpliwie negatywne konsekwencje wypadku mogą utrzymywać się przez całe życie.
Więź emocjonalna między członkami rodziny jest czymś bardzo ważnym dla każdego. W takim wypadku kompensacie podlega doznana krzywda, a więc w szczególności cierpienie, ból i poczucie osamotnienie po śmierci najbliższego członka rodziny. W ocenie Sądu niewątpliwym jest, że dla dzieci, nawet dorosłych śmierć rodzica, a szczególnie nagła i dramatyczna jest zazwyczaj źródłem wielkiej traumy, a co za tym idzie bólu i cierpienia wpływających destrukcyjnie na życie dotkniętej nimi osoby. Jeśli w sposób nagły i zupełnie niespodziewany tracimy kogoś naprawdę bliskiego, to ból jest ogromny. Zazwyczaj taka nagła śmierć ma znaczny wpływ na sytuację życiową wyrażającą się przede wszystkim w sferze życia rodzinnego i społecznego spowodowanym bólem i cierpieniem. Z całą pewnością istotne jest, że im silniejsza wieź łączy członków rodziny, tym to cierpienie jest większe. W orzecznictwie wskazuje się, że zadośćuczynienie nie należy traktować na zasadzie ekwiwalentności, która charakteryzuje się wynagrodzeniem za szkody majątkowe. Odpowiedzialność kwoty zadośćuczynienie ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a jednocześnie nie może być źródłem wzbogacenia (wyrok SN z dnia 19 lutego 2000 r., III CKN 582/98, Legalis nr 343209).
W ocenie Sądu matka zmarłego dotkliwie przeżyła śmierć syna. Potrzebowała pomocy psychologicznej, odpowiednich leków. Stan ten trwał przez trzy lata, a w chwili obecnej w dalszym ciągu nie potrafi mówić utracie syna w sposób spokojny i zdystansowany. Temat ten jest dla niej trudny. Jej negatywne przeżycia od samego początku były nasilone, zaś następstwem jej żałoby była bierność, apatia, wycofanie się z aktywności. Dopiero regularna pomoc pozwoliła jej odnaleźć spokój.
Więź między rodzicami a dziećmi jest jedną z silniejszych więzi międzyludzkich, nagłe jej rozerwanie stanowi naruszenie dóbr osobistych powódki U. O.. Krzywdy takiej nie da się naprawić wobec nieodwracalności skutków śmierci. Przez krzywdę należy rozumieć wszelki uszczerbek, wszelkie negatywne zmiany w życiu człowieka o charakterze niematerialnym, natomiast zadośćuczynienie to świadczenie zmierzające nie tyle do ich naprawienia (co jest niemożliwe z uwagi na ich niewymierność), co do zredukowania, czy zminimalizowania tych negatywnych konsekwencji.
W wyniku wypadku drogowego z dnia 01 marca 2008 r. doszło do nagłego i drastycznego naruszenia dobra osobistego w postaci trwałego i nieodwracalnego zerwania więzi także pomiędzy rodzeństwem . Śmierć J. O. była dla jego siostry bardzo silnym przeżyciem, a bolesny cios, jakiego doznała wywołał u niej ogromny stres, gdyż zgon niespełna 29-letniego brata nastąpił w sposób zupełnie nieoczekiwany. Jest rzeczą powszechnie wiadomą, że poważne cierpienia moralne i ból po śmierci osoby bliskiej wpływają ujemnie na sprawność psychofizyczną, osłabiają energię życiową. A. M. wraz ze śmiercią brata straciła przyjaciela, z którym pomimo założenia własnej rodziny pozostała blisko związana.
Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę stanowi jedynie swoisty surogat, bowiem nie da się inaczej tej krzywdy naprawić. Istotna jest indywidualna wrażliwość osób poszkodowanych, choć generalnie w każdym przypadku należy uznać, że śmierć osoby bliskiej jest bolesnym ciosem przeżywanym nie tylko w momencie powzięcia wiadomości o zaistnieniu tragedii.
Należy wskazać, że o wysokości zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę powinny decydować kryteria zobiektywizowane, bowiem służy ono naprawieniu szkody powstałej w sferze przeżyć psychicznych. Istotnym elementem wpływającym na tę postać kompensaty jest stopień pokrewieństwa łączący osobę bliską ze zmarłym, charakter tych relacji, rola jaką zmarły pełnił w rodzinie, wiek zmarłego oraz osoby bliskiej. Nadto wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią bliskiej osoby, poczucie osamotnienia, pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnieść się do jej zaakceptowania ( min. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011, III CSK 279/10).
Kryteriami oceny rozmiarów krzywdy, które Sąd wziął pod uwagę w odniesieniu do powodów były zażyłość więzi, jaka łączyła ich ze zmarłym, tragiczne okoliczności, w jakich nastąpiła śmierć, znaczny stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, przedłużony czas trwania, skutki w postaci poczucia alienacji, apatii, lęku przed przyszłością, trwałość tych skutków, a także młody wiek zmarłego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05, wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 2004 r., II CK 131/03, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 9 listopada 2011 r., I ACa 989/11).
Ustalając wysokość zadośćuczynienia dla powódki M. O. i F. O. Sąd wziął pod uwagę poczucie osamotnienia, a także cierpienie moralne, wiek powoda i powódki ich sytuację osobistą. Rodzina jako związek najbliższych osób, które łączy szczególna wieź wynikająca najczęściej z pokrewieństwa i zawarcia małżeństwa, podlega ochronie prawa. Dotyczy to odpowiednio ochrony prawa do życia rodzinnego, obejmującego istnienie różnego rodzaju więzi rodzinne. Więzi te stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej (art. 18 i 71 Konstytucji RP, art. 23 k.r.o.). Więź rodzinna odgrywa doniosłą rolę, zapewaniające członkom rodziny między innymi poczucie stabilności, wzajemne wsparcie, obejmujące sferę materialną i niematerialną. Więź między rodzicami a dziećmi oraz między małżonkami, jest jedną z silniejszych więzi międzyludzkich.
W swoim założeniu zadośćuczynienie ma w całości zrekompensować krzywdę - nie tylko doznany ból i cierpienie spowodowane śmiercią osoby bliskiej, ale przede wszystkim przedwczesną utratę członka rodziny i poczucie osamotnienia, rozciągające się na całe życie osób bliskich. Nadto pomóc w przezwyciężeniu przykrych doznań i wspierać realizację tych celów pokrzywdzonego, które zostały udaremnione przez negatywne doświadczenia. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które z dużym prawdopodobieństwem wystąpią w przyszłości. Wysokość zadośćuczynienia powinna przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, jednak musi być utrzymana w rozsądnych granicach, tym samym nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i prowadzić do wzbogacenia pokrzywdzonego przez niezasadne czerpanie korzyści z faktu naruszenia (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 10 marca 2006 r., IV CSK 80/05).
Wobec różnej oceny co do stopnia doznanej przez krewnych zmarłego krzywdy Sąd przyznał im różne wysokości zadośćuczynienia, na podstawie cytowanych powyższej przepisów, przy uwzględnieniu już otrzymanych od pozwanego z tego tytułu świadczeń uznając, że są one adekwatne do doznanej przez nich krzywdy, jednocześnie oddalając zgłoszone żądania w pozostałym zakresie jako zbyt wygórowane. Sąd uwzględnił przede wszystkim stopień pokrewieństwa między zmarłym a powodami, a także istotną rolę jaką pełnił on w rodzinie. Kwoty po 40.000 zł zdaniem Sądu nie doprowadzą do nieuzasadnionego wzbogacenia M. O. i F. O., zaś czynią należycie zadość krzywdzie powstałej na skutek śmierci męża i ojca, i nie są wygórowane.
Jeżeli chodzi o kwestię przyczynienia się poszkodowanego J. O. do powstania szkody to podkreślić należy, że Sąd podziela stanowisko Sądu Okręgowego w Olsztynie wyrażone w wyroku z dnia 17 lutego 2016 r. wydanym w sprawie o sygn. IX Ca 844/15, wedle którego na gruncie dochodzenia zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej jako naruszenia dóbr osobistych powodów, dochodzi do domagania się kompensacji za naruszenie dobra własnego powodów. Ten zaś nie przyczynił się w żaden sposób do powstania krzywdy. W takich zatem sprawach nie znajdzie zatem zastosowania art. 362 kc (tak też Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 27 lutego 2013 r., I ACa 1076/12). Instytucja zadośćuczynienia za utratę osoby bliskiej wynika z naruszenia dóbr osobistych osób najbliższych osobie, która poniosła śmierć w związku ze zdarzeniem, za które odpowiedzialność ponosi strona pozwana. Takim dobrem jest choćby prawo do pełnej najbliższej rodziny, czy też zaspokajania związanych z pełną rodziną potrzeb emocjonalnych. Zatem utrata tego prawa kompensowana na gruncie zadośćuczynienia z art. 448 kc dotyczy praw powodów, którzy w żaden sposób nie przyczynili się do śmierci męża, ojca, syna i brata. Podkreślenia też wymaga, że zasadniczo ten rodzaj zadośćuczynienia jest normatywnie odrębną instytucją niż zadośćuczynienie przewidziane normą art. 445 § 1 kc, co powoduje, że brak jest jurydycznych podstaw do przyjęcia, że przyczynienie się osoby zmarłej do powstania szkody musi wpłynąć na zmniejszenie należnego zadośćuczynienia osobom z jego najbliższej rodziny i to automatycznie w skali odpowiadającej przyczynieniu się (tak w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 17 lutego 2016 r., o sygn. IX Ca 844/15).
Przyjmując nawet, że zmarły przyczynił się swoim zachowaniem do powstałego wypadku, gdyż jechał z osobą będącą po spożyciu alkoholu, to fakt ten nie musi w okolicznościach tej sprawy przesądzać o zmniejszeniu zadośćuczynienia dla powodów, niezależnie od koncepcji o poszkodowanych pośrednio czy bezpośrednio.
Podkreślenia wymaga również to, że powodowie, jak wynika z treści pozwu, uznali przyczynienie się zmarłego do tragicznego wypadku, pomniejszając wysokość żądanego zadośćuczynienia o 50 %.
Odsetki ustawowe od kwoty zadośćuczynienia zostały zasądzone, na podstawie art. 481 § 1 i § 2 kc, tj. od odpowiednia dla powódki M. O. i powoda F. O. od dnia 06 listopada 2015 r. do dnia zapłaty, a dla powódki U. O. i A. M. od dnia 16 grudnia 2015 r. Sąd rozpoznający niniejszą sprawę podziela pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 kwietnia 1997 r. (II CKN 110/97) i w wyroku z dnia 28 czerwca 2005 r. (I CK 7/05), że świadczenie z tytułu zadośćuczynienia ma charakter bezterminowy i przekształcenie go w zobowiązanie terminowe następuje po wezwaniu dłużnika do jego wykonania przez wierzyciela. W związku z tym, że żądanie konkretnej kwoty zadośćuczynienia na rzecz powodów zostało wystosowane do strony pozwanej w chwili zgłoszenia szkody, zaś ostateczna decyzja strony pozwanej w przedmiocie odmowy wypłaty zadośćuczynienia została wydana odpowiednio w dniu 5 listopada 2015 r. w stosunku do M. O. i F. O. oraz 15 grudnia 2015 r. w stosunku do U. O. i A. M., to niespełnienie świadczenia, oznaczało popadnięcie pozwanego w opóźnienie z płatnością i tym samym wymagalnością roszczenia odsetkowego.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 kpc, stosownie do wyniku sprawy.
Powódka M. O. i F. O. wygrali proces w 100 %, U. O. w 66% , a A. M. – w 50 %.
W tym miejscu należy podkreślić, że po stronie powodowej występowało współuczestnictwo formalne, a powodowie byli reprezentowani przez pełnomocnika i dlatego należało rozliczyć koszty procesu każdego z nich.
Do kosztów procesu poniesionych przez powódkę M. O. w łącznej kwocie 4817,00 zł zaliczono: koszt zastępstwa procesowego w kwocie 4800 złotych (§ 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) w zw. z art. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2016 r. poz. 1668) oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych.
Do kosztów procesu poniesionych przez powoda F. O. w łącznej kwocie 4817,00 zł zaliczono: koszt zastępstwa procesowego w kwocie 4800 złotych (§ 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) w zw. z art. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2016 r. poz. 1668) oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych.
Pozwany z kolei poniósł koszty procesu w postaci kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 4800,00 złotych i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa podzielonej na cztery osoby, czyli 4,25 złotych.
Powódka U. O. poniosła koszty procesu w łącznej kwocie 5950,00 zł, a w ich skład wchodziły: kwota 750,00 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, koszty opinii biegłych 400,00 zł, kwota 4800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Pozwany z kolei poniósł koszty procesu w wysokości 4804,25 zł. Pozwany zatem powinien zwrócić powódce kwotę 2365,61 zł (10754,25 zł x 33,33 % przegranej powódki = 3584,39 zł; 5950,00 zł - 3584,39 zł = 2365,61 zł).
Do kosztów procesu poniesionych przez powódkę A. M. w łącznej kwocie 3300,00 zł zaliczono: uiszczoną opłatę sądową od pozwu w kwocie 500,00 zł, koszty opinii biegłych 400,00 zł, koszt zastępstwa procesowego w kwocie 2400,00 złotych, Pozwany z kolei poniósł koszty procesu w wysokości 2404,25 zł. Tym samym pozwany powinien zwrócić powódce A. M. kwotę 447,88 zł (5704,25 zł x 50 % przegranej powódki = 2852,12 zł; 3300,00 zł - 2852,12 zł = 447,88 zł).
Nieuiszczonymi kosztami sądowymi, obejmującymi wydatki na czynności biegłego (920,01 zł) oraz opłaty od pozwu w części dot. powodów M. O. o F. O., którzy byli zwolnieni od obowiązku uiszczenia kosztów sądowych w całości (2 x 2000 zł) obciążono pozwanego, zgodnie z art. 83 ust. 2 w zw. z art. 113 ust 1 cytowanej ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.