Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 195/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 października 2014 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Sławomir Krajewski

Sędziowie:

SO Marzenna Ernest

SR del. Agnieszka Kuryłas (spr.)

Protokolant:

sekr. sąd. Ziemowit Augustyniak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 października 2014 roku w S.

sprawy z powództwa N. G.

przeciwko M. A.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

na skutek apelacji wniesionej przez pozwaną od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 26 września 2013 roku, sygn. akt I C 283/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej M. A. na rzecz powódki N. G. kwotę 1 200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 195/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 26 września 2013 r , wydanym w sprawie o sygn. akt I C 283/12 Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie uznał umowę sprzedaży zabudowanej nieruchomości – działki gruntu numer (...) , obręb T. , położonej w Województwie (...) , powiecie (...) , Gminie P. , dla której Sąd Rejonowy Szczecin P. i Zachód w S. XI Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w P. prowadzi księgę wieczystą (...) – zawartą przed notariuszem A. K. w dniu 10 stycznia 2012 r pomiędzy K. G. i M. A. za bezskuteczną w stosunku do N. G. , w celu ochrony Wierzytelności przysługującej powódce względem K. G. objętej punktem I. wyroku Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie , wydanego w dniu 4 listopada 2011 r w sprawie VIII RC 367/11 . W punkcie II sentencji wyroku Sąd rozstrzygnął o kosztach procesu , a w punkcie III nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę 1.034 zł tytułem kosztów sądowych .

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy wskazał , że N. G. jest córką K. G. i E. P. , pozostających w konkubinacie . E. P. miała mieszkanie w S., w którym mieszkała z córką. K. G. część czasu spędzał wraz z nimi, jednak najczęściej przebywał w domu położonym w miejscowości T. posadowionym na działce nr (...), który stanowił jego własność. Dom był w złym stanie technicznym, jednak był przystosowany do zamieszkiwania. K. G. podejmował okresowo próby prowadzenia na działce w T. działalności gospodarczej, w tym w zakresie usług gastronomicznych oraz wulkanizacji.

K. G. znał pozwaną M. A. od czasów wczesnej młodości. M. A. mieszkała wówczas w P., a K. G. przyjeżdżał tam ze S. odwiedzać rodzinę. W tamtym czasie spędzali wspólnie czas w gronie znajomych. Potem ich kontakt się urwał. M. A. nadal mieszkała w P. wraz z rodzicami. Około roku 1998 r. M. A. poznała M. S. , z którym od roku 2003 pozostaje w nieformalnym związku. M. S. jest właścicielem domu w O., tam też prowadził działalność gospodarczą. M. A. często przebywa w tym domu, przeniosła tam również część rzeczy osobistych. Jednocześnie przez wiele lat opiekowała się rodzicami mieszkającymi w P. i spędzała tam większość swojego czasu.

W 2003 r. M. A. i K. G. spotkali się przypadkowo na ulicy w S.. Udali się na kawę, a następnie K. G. pokazał znajomej swój dom w T.. W tym samym roku M. A. przyjechała ponownie do S. i nawiązała kontakt z K. G.. Ponownie pojechali razem do domu w T.. Znajomość ta przeradzała się w coraz bliższą zażyłość . M. A. i K. G. regularnie kontaktowali się telefonicznie , informowali się nawzajem o swoim życiu . Doskonale znali swoje sytuacje rodzinne , zawodowe i finansowe . Na sugestię M. A. korespondowali również ze sobą za pośrednictwem portalu internetowego (...). Kontaktowali się w ten sposób co kilka dni, między innymi przesyłając sobie nawzajem zdjęcia. K. G. musiał w tym celu wykupić abonament pozwalający na korzystanie z serwisu. M. S. nie umiał obsługiwać internetu i nie wiedział, że M. A. ma profil na portalu (...). Miał natomiast świadomość, że M. A. utrzymuje kontakt telefoniczny z K. G. i sam kilka razy rozmawiał z nim przez telefon.

W 2008 r. M. A. i M. S. postanowili wyjechać na wspólny wypoczynek nad morzem. Konsultowali się w tej kwestii z K. G., który poleciał wyjazd do D. i za pośrednictwem internetu zarezerwował i opłacił przekazem pocztowym ośrodek (...). Następnie odebrał M. A. i M. S. z dworca kolejowego w S. i zawiózł do D., gdzie spędził nimi trochę czasu.

W tym samym roku K. G. ponownie zaprosił M. A. i M. S. tym razem do T., gdzie mieszkali w wynajętym domku. W tym czasie M. A. przychodziła do domu K. G., także bez towarzystwa (...).

K. G. od wielu lat nadużywał alkoholu. Zdarzały mu się ciągi alkoholowe. Przyjmował również zastrzyki przeciwalkoholowe. Miał problemy z utrzymaniem stałej pracy. Pracował między innymi w placówkach handlowych. W latach 2007 i 2008 r. pracował kilka miesięcy w Norwegii. W 2009 r. podjął rację jako dostawca pizzy w P.. W tym czasie rozwoził również osoby zajmujące się roznoszeniem ulotek pizzerii, między innymi A. S.. Opowiadał jej o swojej rodzinie i pokazał na ekranie telefonu zdjęcie M. A. mówiąc, że to jego kobieta. Pokazywał również zdjęcia N. G..

Następnie K. G. załatwił pracę w pizzerii swojej córce. W tym czasie zamieszkała ona razem z nim w T., skąd miała bliżej do pracy. Po pewnym czasie K. G. powiedział jej, żeby na trzy dni wróciła do swojej matki. W trakcie jej nieobecności K. G. zaprosił do domu M. A.. S. M. K. widziała ich, jak razem wchodzili na posesję. Po powrocie do T. N. G. przeglądając dane zapisane na przenośnym nośniku należącym do jej ojca znalazła duży zbiór zdjęć, na których widać było jej ojca i M. A.. Na jedynym z nich M. A. ubrana była w piżamę. Na innym obejmowała się z K. G.. N. G. zadzwoniła wówczas do M. K., żeby przyszła i zobaczyła te fotografie. Następnie skopiowała je, aby pokazać matce. Kiedy ojciec wrócił do domu spytała go, czy zdradza jej mamę, ale K. G. nie odpowiedział. Po powrocie do S. N. G. pokazała marce zdjęcia. E. P. była wściekła i przez pewien czas nie kontaktowała się z K. G.. Ojciec powódki w tym czasie wpadł w ciąg alkoholowy. Następnie pojechał do E. P.. Tłumaczył jej, że ta kobieta na zdjęciach „to przeszłość”. Był zakłopotany, prosił o wybaczenie. Obiecywał też, że przestanie pić i znajdzie prace. Ostatecznie E. P. wybaczyła swojemu partnerowi. W późniejszym czasie K. G. w sposób wymijający wypowiadał się o swojej znajomości z M. A. i starał się bagatelizować całą sprawę.

Po pewnym czasie będąc w T. N. G. zauważyła, że K. G. zalogowany jest do portalu Sympatia i przechowuje na swoim profilu dużą ilość zdjęć M. A.. W późniejszym czasie M. P. wraz z córką stworzyły swój profil na tym portalu i dokonywały wpisów na profilu M. A.. E. P. napisała między innymi, że jest w związku z K. G., a M. A. pozbawiła jej córkę alimentów i wakacji. M. A. odpisała, że przebywała u K. G. na jego wyłączne zaproszenie. Pisała również, że M. A. nie ma ambicji skoro tyle lat jest w z związku z osobą, która jej się nie oświadczyła. Potem odpisała jeszcze „mam was dość”. Umieściła również na swoim profilu opis „nie ważne jaki, ważne, żeby był”.

W 2011 r. K. G. znowu zaczął nadużywać alkoholu i użył przemocy w stosunku do E. P.. Wówczas postanowiła ona złożyć wniosek o przymusowe leczenie odwykowe K. G.. Złożył również pozew o podwyższenie alimentów należnych córce i skierowała do komornika wniosek o wszczęcie egzekucji zaległych alimentów. Zdarzenia to doprowadziły do zerwania związku między K. G. i E. P.. Ustały również kontakty między K. G., a jego córką.

Wyrokiem z dnia 4 listopada 2011 r. wydanym w sprawie o sygn. akt VIII RC 367/11 Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie podwyższył alimenty zasądzone od pozwanego K. G. na rzecz powódki N. G. z kwoty po 400 zł miesięcznie do kwoty po 700 zł miesięcznie poczynając od 1 maja 2011 r.

Postanowieniem z dnia 16 stycznia 2012 r. Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie nadał klauzulę wykonalności na powyższe orzeczenie.

Na podstawie powyższego wyroku oraz wcześniejszych tytułów wykonawczych prowadzone było przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Szczecin – Centrum w Szczecinie K. K. postępowanie egzekucyjne pod sygn. akt KMP 105/11. Na dzień 9 lutego 2012 r. komornik ustalił wysokość zaległości na kwotę 20.663,88 zł. Z uwagi na fakt, że w trakcie toczącego się postępowania egzekucyjnego okazało się, że dłużnik posiada nieruchomość, która znajduje się we właściwości Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Szczecin P. i Zachód w S., powódka uzyskała drugi tytuł wykonawczy dla przeprowadzenia egzekucji z nieruchomości położonej w T..

Ostatecznie egzekucja prowadzona z wniosku wierzyciela N. G. z innych składników majątku dłużnika K. G. okazała się bezskuteczna. Komornik nie ustalił żadnych innych składników majątkowych dłużnika poza nieruchomością położoną w T., która została zbyta na rzecz M. A..

Wyrokiem Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie z dnia 25 września 2012 r. K. G. został zobowiązany m.in. do bieżącego łożenia alimentów na rzecz N. G. oraz do naprawienia szkody poprzez zapłatę na jej rzecz kwoty 4.200 zł w terminie sześciu miesięcy od dnia uprawomocnienia się wyroku.

W dniu 5 kwietnia 2013 r. K. G. dokonał wpłaty na rzecz N. G. kwoty 3.500 zł. Poza wskazaną wpłatą bezpośrednio do N. G., K. G. dokonał wpłaty kwoty 200 zł na rachunek komornika. W dniu 15 marca 2013 r. wpłynęła na rachunek bankowy komornika kwota 114,35 zł w związku z zajęciem wierzytelności dłużnika przysługującej mu od J. C..

M. S. jest właścicielem nieruchomości zabudowanej położonej w O. przy ul. (...). Nieruchomość tą M. S. wystawił na sprzedaż, za pośrednictwem Biura (...) prowadzonego przez W. J.. Pozwana wraz z M. S. są współwłaścicielami pojazdu marki O. (...).

W 2011 r. K. G. zaproponował M. A., żeby kupiła od niego nieruchomość w T.. Mówił jej, że nie ma pracy i brakuje mu pieniędzy. Posiadał w tym czasie również zobowiązania finansowe, których nie był w stanie regulować i tym tłumaczył konieczność zbycia nieruchomości. M. A. zgodziła się na zakup nieruchomości i ustaliła z K. G. cenę za jej nabycie. Następnie obie strony ustaliły termin zawarcia umowy na dzień 10 stycznia 2012 r. M. A. po przyjeździe do S. udała się od razu do notariusza i podpisała umowę sprzedaży działki nr (...) położonej w T., dla której Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie XI Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w P. prowadzi księgę wieczystą (...). Zgodnie z aktem notarialnym cena wyniosła 48 000 zł. Przed zawarciem umowy M. A. nie oglądała nieruchomości, mimo że nie widziała jej od 2009 r. Pomimo zbycia nieruchomości K. G. zamieszkiwał nadal w domu w T.. Pozwana przekazywała mu co miesiąc kwotę 500 zł.

M. A. do chwili obecnej nie zamieszkała w domu w T., ani nie przeprowadziła na posesji jakichkolwiek prac. Złożyła jedynie wniosek o wyrażenie zgody na rozbiórkę budynku.

W tak ustalonym stanie faktycznym , Sąd Rejonowy uznał wywiedzione powództwo za w pełni zasadne .

Powołując się na treść przepisu art. 527 § 1-3 kc Sąd Rejonowy uznał , iż spełnione zostały wszystkie przesłanki do uwzględnienia skargi pauliańskiej , w szczególności fakt , iż zbycie nieruchomości spowodowało niewypłacalność dłużnika oraz , że miał on pełną świadomość tego , że zbycie nieruchomości skutkowało pokrzywdzeniem wierzycieli .

Mianowicie Sąd wskazał , że na gruncie niniejszej sprawie okolicznością bezsporną pozostawało, iż powódce przysługuje w stosunku do K. G. wierzytelność z tytułu alimentów. Istnienie powyższej wierzytelności zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem wydanym w dniu 04 listopada 2011 r. w sprawie o sygn. akt VIII RC 367/11 przez Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie. Powyższe nie pozostawiało wątpliwości, co do tego, że powódka dysponowała czynną legitymacją procesową do występowania ze skargą pauliańską. Równie bezsporne było to, że pozwana zawarła z dłużnikiem wzmiankowanej wierzytelności umowę, wskutek której nabyła odpłatnie nieruchomość. Dalej Sąd Rejonowy uznał , iż fakt pokrzywdzenia wierzycieli został wykazany w sposób niezbity. Powódka przedstawiła bowiem dokumenty pochodzące z postępowania egzekucyjnego, z których wynikało, że egzekucja okazała się bezskuteczna, a jedynym składnikiem majątku, jaki został zidentyfikowany, była nieruchomość zbyta na rzecz pozwanej. Strona pozwana nie negowała faktów w tym zakresie. Nie wskazywała w szczególności na majątek, który mógłby zostać wykorzystany w toku egzekucji, ani nie negowała tego, że wierzytelność powódki nadal nie została zaspokojona. Sąd nie podzielił argumentów pozwanej co do tego, że objęta powództwem umowa nie mogła pokrzywdzić wierzycieli uznając , że podnoszony przez nią fakt zaspokojenia innych wierzycieli nie został wykazany. Jedynym dowodem były zeznania dłużnika, który napomknął, że po sprzedaży nieruchomości nie dokonał wpłat na rzecz powódki, gdyż miał inne bardziej pilne zobowiązania. Twierdzenia tego w żaden sposób jednak nie rozwinął. Nie podał czyim był dłużnikiem, z jakiego tytułu był zobowiązany do zapłaty. W szczególności zaś nie wskazał, jakie kwoty i komu miałby wypłacić.

Powołując się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2006 r., sygn. akt III CSK 58/06, opubl. OSNC 2007/9/138 , Sąd Rejonowy zwrócił również uwagę na okoliczność , że zmniejszenie wypłacalności dłużnika może polegać również na tym, że zbywa on składniki majątku mogące stanowić przedmiot egzekucji i uzyskuje w zamian inne wartości, których objęcie egzekucją jest znacznie trudniejsze. Jeśli więc dłużnik zbył nieruchomość, która mogłaby podlegać egzekucji i następnie rozporządził uzyskaną ceną w sposób, który nie dał możliwości zajęcia środków pieniężnych w toku egzekucji, to znaczy, że dział w sposób krzywdzący dla powódki, która była wówczas jego wierzycielką.

Podkreślił Sąd również , że sporna umowa zawarta została już po tym, kiedy wszczęte zostało z wniosku powódki postępowanie egzekucyjne oraz już po prawomocnym rozstrzygnięciu o podwyższeniu alimentów. K. G. musiał już więc liczyć się z możliwością skierowania egzekucji przeciwko jego nieruchomości. Skoro w tej sytuacji zbył nieruchomość, a następnie niezwłocznie wyzbył się uzyskanych środków finansowych, to nie sposób uznać, że jego działalnie odbyło się bez świadomości tego, że pozbawia córkę możliwości uzyskania należnych jej świadczeń. Tym bardziej, że był wówczas pozbawiony stałych dochodów i nie posiadał innych wartościowych składników majątkowych. Nawet gdyby przyjąć, że zamierzał uzyskane ze sprzedaży środki przeznaczyć na spłatę innych wierzytelności, to odbyłoby się to z pokrzywdzeniem powódki. O ile bowiem nieruchomość stałaby się przedmiotem egzekucji, na zaspokojenie mogliby liczyć wszyscy wierzyciele posiadający tytuły wykonawcze, a więc również powódka. Co więcej N. G. jako wierzycielka alimentacyjna zgodnie z art. 1025§1 pkt 2 byłaby w tym wypadku uprzywilejowana względem wszystkich innych wierzycieli. Stwierdził Sąd zatem jednoznacznie , że zbycie nieruchomości w istocie pozbawiło powódkę możliwości uzyskania zaspokojenia, które przynajmniej częściowo zapewniłaby jej egzekucja z nieruchomości.

Wnikliwa analiza przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego doprowadziła również Sąd do przekonania , że pozwana pozostawała w tak bliskich stosunkach z dłużnikiem , że nawet jeśli nie wiedziała, że zamierza on zbyć nieruchomość ze świadomością pokrzywdzenia powódki, to z pewnością mogła taką wiedzę z łatwością uzyskać. Wniosek taki Sąd wysnuł w oparciu o zeznania przesłuchanych w sprawie świadków i stron , a także niespójność opisu zdarzeń przedstawionego przez samą pozwaną i K. G. , które szczegółowo Sąd opisał w pisemnym uzasadnieniu wyroku .

Za znamienne Sąd uznał również okoliczności samej transakcji. Pozwana zdecydowała się zakupić nieruchomość i w tym celu przyjechała do S., gdzie od razu udała się do kancelarii notarialnej , nie oglądając wcześniej nieruchomości , której nie widziała od przeszło dwóch lat . Nie potrafiła również racjonalnie wyjaśnić motywów nabycia nieruchomości wobec faktu , iż jej życie skupiało się gdzie indziej , i dlaczego akurat zamieszkanie w T. wydało się jej szczególnie atrakcyjne. Pozwana nie potrafiła nadto powiedzieć nic konkretnego co do zamierzeń inwestycyjnych związanych z zakupioną nieruchomością , w której zresztą nie zamieszkała .Wystąpiła wprawdzie o pozwolenie na rozbiórkę budynku, nie ujawniała jednak żadnych planów zagospodarowania działki i przygotowań w tym zakresie. Brak było również wyjaśnienie co do tego, czemu nabywcą nieruchomości była wyłącznie pozwana i tylko ona finansowała transakcję , skoro pozostawała w związku z M. S. .Wszystko to , zdaniem sądu , prowadziło do wniosku, że M. A. nabyła nieruchomość pod wpływem namowy K. G., który dążył do jak najszybszego pozbycia się majątku w związku w toczącym się postępowaniem egzekucyjnym. Konsekwentnie należało więc przyjąć, że pozwana zdawała sobie sprawę z okoliczności towarzyszących zbyciu nieruchomości. Nawet zaś gdyby przyjąć, że nie działała świadomie w celu udzielenia pozwanemu pomocy w zbyciu składnika majątkowego i uniemożliwienia egzekucji, to z pewnością można ponad wszelką wątpliwość ustalić, iż uzyskanie takiej wiedzy było dla niej dostępne i wymagało zachowania zaledwie elementarnej staranności. Chodziło bowiem o informację dotyczące osoby, z którą pozwana pozostawała w stałym kontakcie od ośmiu lat i co której wiedziała, iż ma na utrzymaniu córkę, a przy tym nie posiada stałego źródła utrzymania. Oceniając również charakter relacji między pozwaną a dłużnikiem Sąd nie miał wątpliwości , że były to osoby pozostające ze sobą w bliskich stosunkach w rozumieniu art. 527§3 k.c.

Wobec powyższego sąd uznał, iż ponieważ strona powodowa wykazała, że pozwana i dłużnik pozostawali ze sobą w bliskich stosunkach, nie musiała odrębnie wykazywać świadomości M. A. co do tego, że K. G. działał z pokrzywdzeniem wierzycieli. Zgodnie z ustanowionym przez ustawodawcę domniemaniem strona powodowa była zwolniona z obowiązku dowodzenia w tym zakresie. To strona pozwana musiała w tej sytuacji dowieść, że pozwana nie mogła mieć wiedzy o skutkach działania dłużnika, taki dowód nie został zaś skutecznie przeprowadzony.

Uwzględniając powyższą argumentację Sąd Rejonowy doszedł do przekonania , że powództwo należało uwzględnić , uznając czynność prawną pozwanej za bezskuteczną wobec powódki z zaznaczeniem, że ma to służyć zaspokojeniu wierzytelności oznaczonej przez stronę powodową , o czym orzekł w punkcie I sentencji wyroku .

W punkcie II sentencji Sąd orzekł o kosztach procesu w oparciu o treść przepisów art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wniosła pozwana, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając mu :

1.sprzeczność istotnych ustaleń Sądu Rejonowego z zebranym w sprawie materiałem dowodowym , polegającą na :

a/ ustaleniu , że pozwana M. A. pozostawała w bliskich relacjach z K. G. ,

b/ przyjęciu , że pozwana M. A. wiedziała , że K. G. działał ze świadomością pokrzywdzenia powódki N. G. ,

c/ ustaleniu , że K. G. dokonał zbycia nieruchomości ze świadomością pokrzywdzenia N. G. ,

2.naruszenie art. 233§1kpc poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i dokonanie oceny tego materiału w sposób dowolny , w oderwaniu od zasad logiki i doświadczenia życiowego oraz wszechstronnego rozważenia tego materiału ,

3.naruszenie art. 6kc poprzez przyjęcie , że strona powodowa zdołała udowodnić twierdzenia, z których wywodzi skutki prawne .

Wskazując na powyższe strona pozwana wniosła o :

1.zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości ,

2.zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów postępowania .

W uzasadnieniu apelacji pozwana podniosła , że oceniając prawidłowo zebrany w postępowaniu materiał dowodowy nie sposób dojść do tożsamych wniosków , do jakich doszedł Sąd I instancji . Zdaniem pozwanej , zebrany materiał dowodowy nie pozwala na przypisanie znajomości M. A. z dłużnikiem K. G. cechy bliskości , a pozostawali oni ze sobą wyłącznie w relacjach koleżeńskich . Brak jest przesłanek do tego , aby przyjąć , iż zwierzali się oni sobie nawzajem z problemów natury osobistej , a w szczególności , że znali nawzajem swoją sytuację finansową .Pozwana nie podzieliła również dowolnych jej zdaniem zapatrywań Sądu Rejonowego dotyczących zażyłości pomiędzy K. G. a M. A. . Dowody rzekomego bliskiego związku pozwanej z K. G. uzyskane zostały w sposób nielegalny , co zdaniem pozwanej uszło uwadze Sądu . Wątpliwa jest zatem możliwość ich wykorzystania w procesie . Z powyższych względów , zdaniem M. A. , przyjąć należy , że do jej znajomości z K. G. nie może znaleźć zastosowania domniemanie z art. 527§3kc. W związku z tym pozwana krytycznie odniosła się do ustaleń Sądu Rejonowego , jakoby mogła z łatwością uzyskać wiedzę co do celu działania K. G. . Ustalenia zaś Sądu w tym zakresie uznała za dowolne i oparte jedynie na domysłach . Pozwana wskazała , że przed nabyciem spornej nieruchomości dochowała wymaganej staranności i sprawdziła księgę wieczystą nieruchomości . Działała również w zaufaniu do K. G. . Nie podzieliła również poglądu Sądu Rejonowego , jakoby mogła wiedzieć o zaległościach alimentacyjnych K. G. . M. A. podniosła , że nie wiedziała i nie mogła wiedzieć , że sprzedający nieruchomość posiada zadłużenie alimentacyjne wobec córki oraz że działa on z pokrzywdzeniem wierzycieli .Nawet przy zachowaniu najwyższej staranności nie mogła zakładać , że K. G. będzie działał na szkodę córki czy też innych wierzycieli . W jej ocenie logicznym jest , że za uzyskana cenę mógł zaspokoić zarówno roszczenia alimentacyjne córki , chociażby w części , jak i przynajmniej częściowo pozostałych wierzycieli . Pozwana podniosła również , iż wątpliwym jest , czy K. G. faktycznie działał z pokrzywdzeniem wierzycieli . Nie każda bowiem czynność prawna dłużnika powodująca zmniejszenie jego majątku może być uznana za krzywdzącą wierzycieli. Zdaniem pozwanej uszło uwadze Sądu , że dłużnik spłacił część zadłużenia powódki , jak również nadal spłaca to zadłużenie . Dlatego wątpliwym jest , czy egzekucja jest faktycznie bezskuteczna .

W świetle powyższych okoliczności , w ocenie pozwanej , powódka nie wykazała przesłanek stanowiących podstawę uwzględnienia powództwa pauliańskiego , co winno skutkować zmianą wyroku w postulowanym w petitum apelacji zakresie .

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego , w tym kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych .

W uzasadnieniu swojego stanowiska powódka podniosła , że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił , iż ziściły się wszystkie przesłanki warunkujące udzielenie powódce ochrony prawnej w ramach skargi pauliańskiej poprzez uznanie za bezskuteczną czynności prawnej dokonanej z jej pokrzywdzeniem . Z tego względu powódka podziela zarówno pogląd jurydyczny , jak i ustalenia faktyczne , które legły u podstaw subsumpcji Sądu I instancji . Chybiony jest również zarzut naruszenia art. 6 kc , bowiem Sąd Rejonowy prawidłowo przypisał stronom sporu zakres okoliczności , które powinny być przez nie wykazane , a następnie dokonał właściwych ustaleń w zakresie wszystkich przesłanek warunkujących wdrożenie dyspozycji art. 527 kc i nast. Nie są trafne również argumenty wskazane przez pozwaną dotyczące rzekomej dowolnej oceny dowodów dokonanej przez Sąd I Instancji , bowiem pozwana zaprezentowała własną wersję zdarzeń bez szczegółowego odniesienia się do ustaleń Sądu . Dla wyczerpania krytyki stanowiska pozwanej powódka podniosła , że wbrew jej twierdzeniom dowody uzyskane bez zgody innych podmiotów mogą być wykorzystywane w postępowaniu cywilnym , co potwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 kwietnia 2003 r , IV CKN 94/01.

Sąd Okręgowy zważył , co następuje :

Apelacja pozwanej nie zasługiwała na uwzględnienie .

W pierwszej kolejności wskazać należy , że Sąd Rejonowy procedując w przedmiotowej sprawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne na podstawie całokształtu materiału dowodowego zaoferowanego mu przez strony procesu , dlatego też Sąd Odwoławczy przyjmuje je za własne bez konieczności powielenia . Również ocena prawna dokonana w pisemnym uzasadnieniu spełniającym wymagania art. 328 § 2 kpc nie budzi wątpliwości i zasługuje na pełną aprobatę Sądu Odwoławczego . W sporządzonym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy w sposób wyczerpujący wskazał tok rozumowania , którym kierował się wydając zaskarżone orzeczenie , umożliwiając tym samym kontrolę jego prawidłowości , tak stronom postępowania , jak i obecnie Sądowi II instancji przez pryzmat wszystkich wyartykułowanych w apelacji pozwanej zarzutów .

Odnosząc się do zarzutów pozwanej wskazać należy , że nie sposób podzielić jej poglądu , iż zachodzi sprzeczność istotnych ustaleń Sądu Rejonowego z zebranym w sprawie materiałem dowodowym . Sąd I Instancji bardzo wnikliwie i z ogromną precyzją zobrazował ustalony stan faktyczny oraz ze szczególną starannością i dokładnością dokonał oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego . Wszystkie okoliczności znalazły wyraz w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku , w którym Sąd odniósł się nie tylko szczegółowo do zeznań stron i świadków , ale również wyczerpująco wskazał , z jakich przyczyn odmówił wiarygodności poszczególnym zeznaniom . Dodatkowo Sąd poczynił ustalenia odnośnie zachowania stron i świadków , co w pełni koresponduje z rzetelną oceną dowodów w ramach zasady bezpośredniości postępowania dowodowego . Nie sposób również zarzucić ustaleniom Sądu Rejonowego cech dowolności i oparcia jedynie na domysłach , bowiem wszelkie ustalenia zostały wyczerpująco i zasadnie umotywowane , i co ważne – zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego . Sąd Odwoławczy wskazuje , iż zaprezentowane w apelacji twierdzenia pozwanej są jej własną wersją zdarzeń , bez szczegółowego odniesienia się do ustaleń Sądu I Instancji . Zgodnie zaś ze stanowiskiem Sądu Najwyższego , zaprezentowanym w wyroku z dnia 07 stycznia 2005 r , IV CK 387/04 , postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów . Istota zarzutu w tym przypadku powinna polegać na dokładnej analizie orzeczenia Sądu i wskazaniu ewentualnych uchybień .

Z uwagi na powyższe , nie powielając motywów Sądu I Instancji szczegółowo wskazanych w pisemnym uzasadnieniu , Sąd Okręgowy wskazuje , że za trafne uznać należy stanowisko Sądu Rejonowego , że w rozpoznawanej sprawie spełnione zostały wszystkie przesłanki warunkujące uwzględnienie skargi pauliańskiej . W pełni podzielić należy pogląd Sądu Rejonowego , że przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób nie budzący wątpliwości wykazało , że M. A. pozostawała w bliskich stosunkach z dłużnikiem , i nawet jeśli nie wiedziała , że zamierza on zbyć sporną nieruchomość ze świadomością pokrzywdzenia powódki , to z pewnością ze względu na częstotliwość oraz długotrwałość łączącej ją z dłużnikiem relacji , mogła taką wiedzę z łatwością uzyskać . Niewątpliwie dłużnik K. G. dokonał również zbycia spornej nieruchomości ze świadomością pokrzywdzenia N. G. . Jak wskazał bowiem Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 października 2006 r , sygn.. akt III CSK 58/06, opublikowanym OSNC 2007/9/138 , zmniejszenie wypłacalności dłużnika może polegać również na tym , że zbywa on składniki majątku mogące stanowić przedmiot egzekucji i uzyskuje w zamian inne wartości , których objęcie egzekucją jest znacznie trudniejsze . W rozpoznawanej sprawie słusznie Sąd Rejonowy uznał , iż K. G. musiał się liczyć z możliwością skierowania egzekucji należności alimentacyjnych przeciwko jego nieruchomości , bowiem sporna umowa zbycia nieruchomości została zawarta już po wszczęciu egzekucji i już po prawomocnym podwyższeniu alimentów na rzecz powódki . Skoro w tej sytuacji zbył nieruchomość , a następnie niezwłocznie wyzbył się uzyskanych środków finansowych , to nie sposób uznać , że jego działanie odbyło się bez świadomości tego , że pozbawia córkę możliwości uzyskania należnych jej świadczeń , tym bardziej , że był wówczas pozbawiony stałych dochodów i nie posiadał innych wartościowych składników majątkowych .

Chybiony okazał się również podniesiony przez pozwaną zarzut naruszenia art. 6 kc poprzez przyjęcie , że strona powodowa zdołała udowodnić twierdzenia ,z których wywodzi skutki prawne . Powyższy przepis określa bowiem rozkład ciężaru dowodu co do okoliczności, z których dany podmiot wywodzi skutki prawne , a nie skuteczność dowodzenia w procesie . W wyroku z dnia 1 grudnia 2011 r , I CSK 120/11 Sąd Najwyższy wskazał , że okoliczność , czy określony podmiot wywiązał się ze swojego obowiązku udowodnienia faktów , z których wywodzi skutki prawne , nie należy już do materii art. 6 kc , a stanowi aspekt mieszczący się już w domenie przepisów procesowych . Sąd I Instancji w sposób prawidłowy przypisał stronom zakres okoliczności , które powinny być przez nie wykazane , a następnie dokonał właściwych ustaleń w zakresie wszystkich przesłanek warunkujących wdrożenie dyspozycji art. 527 i nast. kc.

W wyroku z dnia 25 kwietnia 2003 r , IV CKN 94/01 , Sąd Najwyższy wskazał , że dowody uzyskane bez zgody innych podmiotów mogą być wykorzystywane w postępowaniu cywilnym , co obala podniesiony przez pozwaną zarzut , iż dowody rzekomego bliskiego związku pozwanej z K. G. uzyskane zostały w sposób nielegalny , a z zatem wątpliwa jest możliwość ich wykorzystania w procesie .

Dla wyczerpania krytyki stanowiska pozwanej wskazać należy , iż egzekucja należności alimentacyjnych powódki jest bezskuteczna , co potwierdzają znajdujące się w aktach sprawy wyroki Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie z dnia 25.09.2012 r, sygn. akt IVK 728/12 i z dnia 03.03.2014 r , sygn. akt IVK 981/13 oraz zaświadczenie komornika z dnia 10.09.2014 r o bezskuteczności egzekucji .

Mając na uwadze powyższe , nie znajdując podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku , uznając jednocześnie zarzuty pozwanej zawarte w wywiedzionej apelacji za w całości chybione , Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 kpc orzekł jak w punkcie 1 sentencji wyroku.

W punkcie 2 sentencji wyroku Sąd orzekł o kosztach postępowania odwoławczego zgodnie z regułą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 kpc. Zgodnie z nią , strona przegrywająca sprawę winna zwrócić przeciwnikowi koszty postępowania za daną instancję . Apelacja pozwanej została oddalona , wobec czego to na pozwanej, jako przegrywającej sprawę , ciążył obowiązek zwrotu -wygrywającej sprawę powódce - poniesionych kosztów postępowania odwoławczego . Na koszty te składało się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 1200 zł , ustalone na podstawie § 13 ust.1 pkt.1 w zw. z § 6 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu / Dz.U. z 2013 r poz.461 /.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku .