Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: III U 86/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 grudnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Załęska-Bartkowiak

Protokolant:

sekretarz sądowy Emilia Kowalczyk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 grudnia 2013 r. w O.

sprawy z odwołania M. S. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w P.

o rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy

na skutek odwołania M. S. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w P.

z dnia 16.12.2011r. znak (...)

orzeka:

oddala odwołanie.

Sygn. akt III U 86/12

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 16.12.2011r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. odmówił M. S. (1) prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

M. S. (1) wniósł odwołanie od powyższej decyzji, żądając jej zmiany i przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. wniósł o oddalenie odwołania od decyzji z uwagi na to, że Komisja Lekarska ZUS w orzeczeniu z dnia 08.12.2011r. ustaliła, że odwołujący się nie jest niezdolny do pracy.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Decyzją z dnia 25.05.1998r. ZUS Oddział w Z.przyznał M. S. (1)rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy do 31.05.2001r. W okresie od dnia 24.04.2002r. do dnia 31.05.2004r. M. S. (1)pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Decyzją z dnia 20.04.2004r. ZUS odmówił M. S. (1)prawa do renty tytułu niezdolności do pracy z uwagi na uznanie go orzeczeniem z dnia 9.04.2004r. lekarza orzecznika ZUS za zdolnego do pracy. Sąd Okręgowy w Ostrołęce wyrokiem z dnia 16.03.2005r. w sprawie sygn. akt III U 723/04 zmienił tę decyzję i przyznał M. S. (1)prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 01.06.2004r. do dnia 31.05.2005r. ZUS wypłatę tego świadczenia kontynuował do 30.11.2011r.

W dniu 06.09.2011r. M. S. (1) złożył wniosek o ustalenie uprawnień do renty z tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres. Orzeczeniem z dnia 11.10.2011r. Lekarz orzecznik ZUS ustalił, że odwołujący nie jest niezdolny do pracy. Na skutek sprzeciwu wniesionego przez M. S. (1) jego stan zdrowia był badany przez Komisję Lekarską ZUS, która w orzeczeniu z dnia 08.12.2011r. orzekła, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy.

Wobec powyższego decyzją z dnia 16.12.2011r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. odmówił przyznania M. S. (1) prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z art.61 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009r., Nr 153 poz. 1227 ze zm.) - prawo do renty, które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy.

Osobie, która spełnia powyższe warunki przysługuje, według art. 59 ust. 1 powołanej ustawy, renta stała – jeżeli niezdolność do pracy jest trwała (pkt 1), lub renta okresowa – jeżeli niezdolność do pracy jest okresowa (pkt 2).

Definicję osoby niezdolnej do pracy podaje natomiast art. 12 ust. 1-3 tejże ustawy, który stanowi, że jest nią osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu (ust. 1), przy czym całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (ust. 2), zaś częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (ust. 3).

W świetle powyższych przepisów skuteczność odwołania M. S. (1) zależna była od wykazania przez niego istnienia co najmniej częściowej niezdolności do pracy.

Na tę okoliczność Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy z zakresu ortopedii G. K., neurologii W. T., psychiatrii M. S. (2) oraz laryngologii A. S., którzy po analizie dokumentacji medycznej i badaniu odwołującego się rozpoznali u niego: organiczną chwiejność afektywną, obustronny głęboki niedosłuch graniczący z głuchotą, zespół bólowy kręgosłupa lędźwiowego, bóle i zawroty głowy, deformację palca III lewej dłoni z dobrą funkcją ręki. Biegli ocenili, że występujące u odwołującego się schorzenia oraz stopień ich zaawansowania stanowią podstawę do stwierdzenia, iż odwołujący nie jest niezdolny do pracy. W uzasadnieniu opinii biegli stwierdzili, że po analizie dokumentacji lekarskiej znajdującej się w aktach sprawy, oceniali, iż psychopatologia i schorzenia narządu ruchu nie powodują istotnych dysfunkcji. Zdaniem biegłych wskazana była weryfikacja rozpoznania badaniem psychologicznym i ocena zmian organicznych przy sprawnym aparacie słuchowym. Ze względu na upośledzenie słuchu biegli stwierdzili jedynie przeciwwskazania do pracy na wysokości, w hałasie i przy maszynach w ruchu (k.20-21).

Pismem z dnia 30.04.2012r. pełnomocnik odwołującego się zgłosił zastrzeżenia do opinii. Podniósł, że w opinii brak jest należytego uzasadnienia, brak odniesienia do wcześniejszych badań i kwalifikacji dysfunkcji jako uzasadniających orzeczenie niezdolności do pracy, brak uchwycenia dynamiki poprawy stanu zdrowia badanego, a także brak wykonania pełnego badania niezbędnego do złożenia opinii.

Na okoliczność stanu zdrowia odwołującego Sąd dopuścił dowód z zeznań świadka T. P. (1). Świadek jest mężem siostry odwołującego. Z zeznań jego wynika, że M. S. (1) od młodych lat miał problemy ze szkołą. Skończył tę szkołę. Potem pracował, ale zwolnił się z pracy z powodu dokuczania. Później pracował w tartaku. Świadek wskazał lekarzy, u których leczy się odwołujący. Stwierdził, że trzeba odwołującego zawieźć do lekarza, bo on sam nie pójdzie. Z zeznań tych wynika także, że M. S. (1) mieszka sam. Odwołujący się wykonuje sam czynności samoobsługowe: pierze, robi zakupy, posiłki. Świadek stwierdził, że zwalniają odwołującego z pracy, gdyż zaczyna jakieś prace i ich nie kończy. Według świadka stan zdrowia odwołującego jest aktualnie gorszy niż 5 lat temu, bo dodatkowo mdleje. Świadek podniósł też kwestię dotyczącą aparatu słuchowego, którym posługuje się odwołujący. Stwierdził, że jak ma dobry aparat – to usłyszy. Niekiedy jednak odwołujący twierdzi, że coś mu w aparacie gwiżdże i świszczy. Generalnie z zeznań świadka wynika, że takie zachowania odwołującego, sprowadzające się do marazmu w kwestiach życiowych, były od jego młodych lat. Stwierdził, że odwołujący w wojsku miał wypadek, ale jeszcze przed wypadkiem był dziwny (k.46-47).

Na rozprawie z dnia 17.07.2012r. pełnomocnik odwołującego wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii innych biegłych celem – jako to określił - skomentowania orzeczeń biegłych wydanych w uprzednio toczącej się z odwołania M. S. (1) sprawie o sygn. akt IIIU 723/04, jak również celem precyzyjnej odpowiedzi na pytania Sądu dot. stanu zdrowia odwołującego z precyzyjnym wyjaśnieniem, jak ten stan uległ zmianie od orzeczenia z 2009r., które stwierdzało częściową niezdolność do pracy. Dodatkowo w piśmie z dnia 14.08.2012r. pełnomocnik odwołującego się dokonał własnej oceny materiału dowodowego, opisał przebieg postępowania w sprawie IIIU 723/04 i skonkludował, że stan odwołującego nie uległ poprawie. Ponadto sformułował pytania do biegłych (k.52-60).

Sąd uznał, że skoro odwołujący był uprawniony do renty z tytułu niezdolności do pracy od wielu lat, a opinia wydana przez pierwszy zespół biegłych jest lakoniczna, to konieczne jest zasięgnięcie opinii innych biegłych, a nie opinii uzupełniającej. Wobec powyższego Sąd dopuścił dowód z opinii innych biegłych sądowych z zakresu ortopedii, neurologii, psychiatrii, laryngologii. Przy czym Sąd zaniechał stawiania tym biegłym pytań wskazanych w piśmie pełnomocnika odwołującego. Pytania te stanowiły bowiem polemikę z pierwszą opinią i jej krytykę. Uzasadnione byłoby zadanie części z tych pytań – tych oczywiście odnoszących się do oceny stanu zdrowia przez biegłych – lecz jedynie w sytuacji, gdyby Sąd dopuścił dowód z opinii uzupełniającej tych samych biegłych. Skoro Sąd uznał za celowe dopuszczenie dowodu z opinii innych personalnie biegłych, to w przekonaniu Sądu bezcelowe było stawianie biegłym pytań zaproponowanych przez stronę odwołującą. Biegli ci mieli bowiem dokonać niezależnej oceny stanu zdrowia odwołującego według własnej wiedzy medycznej i doświadczenia. Sąd nie wykluczał, że mogła być to opinia korzystna dla odwołującego.

Po analizie dokumentacji medycznej i badaniu M. S. (1)biegły ortopeda – C. K., neurolog – T. P. (2), laryngolog – T. S.rozpoznali u odwołującego: obustronny niedosłuch zmysłowo-nerwowy graniczący z głuchotą, zawroty głowy, zaburzenia równowagi z dodatnią próbą Romberga, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa L/S z zespołem rwy kulszowej prawostronnej oraz stan po leczeniu operacyjnym wyrośli chrzęstno kostnej ramienia prawego. Biegli ocenili, że występujące u odwołującego się schorzenia oraz stopień ich zaawansowania stanowią podstawę do stwierdzenia, iż odwołujący nie jest osobą ani całkowicie ani częściowo niezdolną do pracy. Stwierdzili, że odwołujący się może wykonywać dotychczas wykonywaną pracę, a przeciwwskazania istnieją jedynie w wykonywaniu pracy wymagającej dobrego słuchu, pracy na wysokości i obsługi urządzeń mechanicznych (k.66-67).

Obszernym pismem z dnia 20.12.2012r. pełnomocnik odwołującego się zgłosił zastrzeżenia do opinii, podniósł, że w opinii brak jest odniesienia się do pytań zawartych w piśmie pełnomocnika powoda z dnia 14.08.2012r., brak należytego uzasadnienia, brak odniesienia do wcześniejszych badań i kwalifikacji dysfunkcji jako uzasadniających orzeczenie niezdolności do pracy, brak uchwycenia dynamiki poprawy stanu zdrowia badanego, a także brak wykonania pełnego badania niezbędnego do złożenia opinii (k.78-85).

Ponieważ w wydawaniu opinii nie uczestniczyła biegła psychiatra – Sąd skierował akta do w/w biegłej celem sporządzenia opinii. Biegła sądowa z zakresu psychiatrii M. F. po analizie dokumentacji medycznej i badaniu odwołującego się rozpoznała u niego: zespół psychoorganiczny nieznacznego stopnia oraz zaburzenia osobowości i zachowania. Biegła uznała, że nie stwierdziła z przyczyn psychiatrycznych niezdolności do pracy zarobkowej. W uzasadnieniu opinii, wywiodła, że w badaniu psychiatrycznym nie stwierdza nasilonych dysfunkcji poznawczych. Badanie TK głowy z 2011r. nie potwierdziło istnienia odchyleń w ośrodkowym układzie nerwowym. Obecnie jest on w utrudnionym kontakcie ze względu na niedosłuch oraz problemy z aparatem słuchowym. Jest spowolniały psychoruchowo, ale prawidłowo zorientowany auto i allopsychicznie, zborny, dorzeczy, bez ewidentnych zaburzeń pamięci. Jest on spokojny w zachowaniu, bez drażliwości, rozwlekłości i drobiazgowości, w nastroju obojętnym, napędzie nieco obniżonym, nieco spowolniały psychoruchowo, afektywnie stępiały, bez wyraźnego lęku i niepokoju. Nie stwierdziła się u niego zaburzeń nastroju pochodzenia endogennego oraz produkcji psychotycznych.

Przy czym biegła psychiatra ze względu na wnioski z badania psychologicznego z dnia 15.08.2005r. - stwierdzającego znaczne upośledzenie pamięci wzrokowo-przestrzennej krótkotrwałej oraz obniżenie sprawności intelektualnej do granicy lekkiego upośledzenia, oraz brak aktualnych badań psychologicznych, oceniających obiektywnie poziom funkcjonowania poznawczego uczestnika postępowania wskazała na konieczność zobowiązania M. S. (1) do wykonania ww. badań (w trybie ambulatoryjnym w PZP), po czym poddania ocenie przez biegłego sądowego z zakresu psychologii - przy zachowaniu warunku sprawnego aparatu słuchowego (k.104-106).

Wobec powyższego Sąd zobowiązał odwołującego do wykonania opisanego badania i dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu psychologii H. P..

Biegła sądowa z zakresu psychologii H. P. - po analizie dokumentacji medycznej, złożonego badania psychologicznego z dnia 06.08.2013r. sporządzonego przez psychologa - socjoterapeutę Ż. S. (k.150) i badaniu odwołującego się - rozpoznała u niego: intelekt na pograniczu normy intelektualnej i stwierdziła, że z powodów psychologicznych nie stwierdza niezdolności do pracy zarobkowej. W uzasadnieniu biegła stwierdziła, że odwołujący nie jest osobą upośledzoną, a uzyskane – zaniżone wyniki, mogą być spowodowane postawą samego odwołującego się, który na kolejne badania pojawił się z zepsutym aparatem słuchowym – zdaniem biegłej – celowo, aby pokazać siebie w świetle znacznie gorszym niż faktycznie jest (k.151-153).

Pismem z dnia 17.09.2013r. pełnomocnik odwołującego się zgłosił zastrzeżenia do opinii, podniósł, że w opinii brak należytego uzasadnienia, brak wykazania dynamiki poprawy stanu zdrowia odwołującego się uzasadniające stwierdzenie zdolności do pracy, brak przeprowadzenia jakichkolwiek badań odwołującego poza wywiadem, brak jednoznaczności opinii, brak odniesienia się do pytań zawartych w piśmie pełnomocnika powoda z dnia 14.08.2012r. (k.160-163).

Na rozprawie z dnia 03.12.2013r. pełnomocnik odwołującego się podtrzymał wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej lub opinii innych biegłych. Stwierdził, że zasadne byłoby dopuszczenie dowodu opinii biegłych wpisanych na listy biegłych spoza Sądu Okręgowego w Ostrołęce. Wniosek uzasadniał tym, że opinie wydane w niniejszym postępowaniu nie spełniają standardów, gdyż niedopuszczalne jest zdaniem pełnomocnika odwołującego się, że opinia sporządzona przez trzech lub czterech biegłych zawarta jest na dwóch stronach.

Sąd na mocy art. 217 § 3 k.p.c. oddalił tak brzmiący wniosek dowodowy. Sąd uznał bowiem, że sporne okoliczności zostały już w sprawie dostatecznie wyjaśnione poprzez liczne opinie biegłych. Natomiast samo niezadowolenie strony z treści opinii, nie stanowi podstawy do dopuszczania dowodów z kolejnych opinii.

W ocenie Sądu Okręgowego należało podzielić wywody i wnioski opinii biegłych sądowych lekarzy z zakresu ortopedii, psychiatrii, neurologii, laryngologii i psychologii. Wnioski biegłych sądowych zostały sformułowane po dokładnej analizie dokumentacji medycznej zgromadzonej w aktach rentowych oraz w toku postępowania przed Sądem. Wydane przez biegłych opinie poparte zostały logiczną argumentacją. Biegli jednoznacznie wskazali, że występujące u M. S. (1) schorzenia nie powodują u niego aktualnie ani częściowej ani całkowitej niezdolności do pracy. Na okoliczność stanu zdrowia M. S. (1) wypowiadało się w sumie dziewięciu biegłych lekarzy różnych specjalności. Wypowiedzieli się oni na temat wszystkich chorób, z którymi odwołujący wiązał swą niezdolność do pracy.

Zdaniem Sądu postawiona przez pełnomocnika odwołującego się daleko idąca teza, iż opinia biegłych sądowych lekarzy wyrażona na dwóch stronach nie spełnia standardów orzeczniczych - jest chybiona. Biegli lekarze nie są analitykami ani biegłymi rewidentami i ich opinie zawierające ocenę stanu zdrowia odwołującego nie muszą stanowić wielostronicowych elaboratów, tym bardziej – gdy odwołujący przedstawia skąpą dokumentację lekarską.

W niniejszym postępowaniu pełnomocnik odwołującego często nawiązywał do opinii sporządzonej w sprawie IIIU 723/04, w oparciu o którą odwołujący uzyskał wówczas prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy. Pełnomocnik odwołującego wskazywał, że biegli ci wydali opinię, która – jak to określił – „zdruzgotała” poprzednią opinię sporządzoną w sprawie IIIU 723/04, niekorzystną dla odwołującego. Pełnomocnik odwołującego podkreślał, iż jedynie ostatnia opinia sporządzona w sprawie IIIU 723/04 spełnia standardy, które winna spełniać opinia biegłych. Pełnomocnik upatrywał, że jest to wynikiem tego, iż opinię tę sporządzali biegli spoza okręgu (...).

W tym miejscu podnieść należy, że biegli, którzy sporządzali opinie na potrzeby przedmiotowej sprawy są nie są biegłymi z listy Sądu Okręgowego w Ostrołęce, lecz są biegłymi z listy Sądu Okręgowego w Łomży i Sądu Okręgowego w Białymstoku. Ponadto zwrócić należy uwagę, że korzystna opinia w sprawie IIIU 723/04 została sporządzona przez m.in. biegłą neurolog T. P. (2) (k.71-73 w sprawie IIIU 723/04). Biegła ta wydawała opinię także w przedmiotowej sprawie. Ta sama biegła w niniejszym postępowaniu nie znalazła podstaw, aby uznać odwołującego za niezdolnego do pracy (k.66-67), pomimo że gdy wydawała opinię, to były już dołączone akta IIIU 723/04, z którymi niewątpliwie się zapoznała.

Ponieważ odwołujący uzyskał prawo do kontynuacji wypłaty renty w oparciu o opinię sporządzoną w sprawie IIIU 723/04 przez neurologa T. P. (2) i psychiatrę A. K. – Sąd poddał analizie treść tej opinii, by móc dokonać analizy opinii sporządzonych w przedmiotowej sprawie. Otóż na wstępie podnieść należy, że opinia ta także jest lakoniczna, zawierająca się na 2,5 strony, a jednak pełnomocnik odwołującego nie dyskredytuje przez to jej treści. Z opinii tej wynikało, że podstawą uznania odwołującego za niezdolnego do pracy był stan psychiczny odwołującego. Zauważyć przy tym należy, że biegłe uznały częściową niezdolność jedynie na 1 rok. Wskazały przy tym wyraźnie, że opiniowany nie przyjmuje żadnych leków, brak jest dokumentacji psychiatrycznej świadczącej o takim leczeniu, wskazane jest przeprowadzenie badań obrazowych mózgu np. KT oraz testów psychologicznych celem obiektywnej oceny rozległości uszkodzeń organicznych. Krótki okres, na który orzeczono jego niezdolność do pracy, świadczy zdaniem Sądu, że biegłe pozostawiały ostateczne decyzje w sprawie prawa do renty odwołującego – po uzupełnieniu dokumentacji lekarskiej w opisany w opinii sposób. Wniosek z tej opinii jest też taki – że biegła psychiatra uznała niezdolność do pracy M. S. (1) bez jakiegokolwiek oparcia w dokumentacji lekarskiej. Sąd jest oczywiście związany wyrokiem, który zapadł w sprawie IIIU 723/04, jednakże nie odbiera to Sądowi prawa do oceny opisanej opinii na potrzeby niniejszej sprawy.

Tymczasem biegli wydający opinię w przedmiotowej sprawie, a w szczególności biegły psycholog – dysponował aktualnym badaniem psychologicznym z 2013r. Natomiast biegła psychiatra wzięła pod uwagę wcześniejsze badania psychologiczne z 2005r. i w oparciu o nie stwierdziła, że nie ma podstaw do uznania odwołującego za niezdolnego do pracy, przy czym widziała konieczność uaktualnienia tych badań i poddania odwołującego ocenie biegłego psychologa, co też się stało.

Przy rozstrzyganiu tej sprawy Sąd miał także na uwadze, że w wyroku z dnia 03.02.2010r. Sąd Najwyższy stwierdził, że Sąd musi zwrócić się do biegłego, jeśli dojdzie do przekonania, że okoliczność mająca istotne znaczenie dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy może zostać wyjaśniona tylko w wyniku wykorzystania wiedzy osób mających specjalne wiadomości. W takim przypadku dowód z opinii biegłego z uwagi na składnik wiadomości specjalnych jest dowodem tego rodzaju, że nie może być zastąpiony inną czynnością dowodową ani wnioskowaniem na podstawie innych ustalonych faktów (II PK 192/09, LEX nr 584735). Natomiast w wyroku z dnia 03.11.2009r. Sąd Najwyższy stwierdził, że Sąd nie może samodzielnie dokonać ustalenia dotyczącego stanu zdrowia i stopnia naruszenia sprawności organizmu pod kątem zachowania lub braku zdolności do pracy. Ograniczenie samodzielności sądu w zakresie dokonywania ustaleń wymagających wiadomości specjalnych, wynikające z art. 278 § 1 k.p.c. obejmuje również ocenę wzajemnego powiązania ustalonych schorzeń i skutków tych relacji oraz stosowanych procedur leczniczych dla ustalenia przesłanki całkowitej niezdolności do pracy (I UK 138/09, LEX nr 570122). Nadto w wyroku z dnia 03.09.2009r. Sąd Najwyższy stwierdził, że gdy sprawa wymaga wiadomości specjalnych, to sąd nie może rozstrzygać wbrew opinii biegłych (II UK 30/09, LEX nr 537018). Natomiast w wyroku z dnia 16.09.2009r. Sąd Najwyższy stwierdził, że potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii (I PK 79/09, LEX nr 553670).

Odwołujący ma 54 lata. Wykonywał uprzednio takie zawody jak: ślusarz, obuwnik montażysta, palacz c.o., pracownik tartaku. Wykonywał zatem proste prace fizyczne. Odwołujący ma prawo jazdy kat. A, B i T, przy czym ostatnie wydane w 2005r. W niniejszej sprawie treść opinii sporządzona w sumie przez dziewięciu biegłych nie pozostawia wątpliwości, że aktualnie M. S. (1) nie jest osobą niezdolną do pracy. Jego subiektywne przekonanie o swej niezdolności do pracy nie znalazło potwierdzenia w materiale dowodowym zgromadzonym w toku postępowania. Także okoliczność, że uprzednio odwołujący otrzymywał uprzednio prawo do renty, nie stanowi samoistnej podstawy do kontynuowania wypłaty renty, jeśli brak jest ku temu aktualnie podstaw. Na marginesie podnieść należy, że z pism pełnomocnika odwołującego można wywieść wniosek, iż jego zdaniem odwołujący nie jest w stanie podjąć żadnej pracy, Tymczasem nawet z opinii w sprawie IIIU 723/04, na którą strona odwołująca się powołuje, nie wynika, aby M. S. (1) był osobą całkowicie niezdolną do pracy.

Sąd podziela w pełni opinię biegłego psychologa H. P., która stwierdziła, że M. S. (1) celowo stawia się na badanie przez biegłych z zepsutym aparatem słuchowym, by pokazać swój stan zdrowia w gorszym świetle aniżeli jest w rzeczywistości. Skoro odwołujący jest osobą o obustronnym niedosłuchu graniczącym z głuchotą, to aby funkcjonować – winien posługiwać się sprawnym aparatem słuchowym. Tymczasem odwołujący takiej woli nie ma. W toku tego postępowania stawiał się do Sądu i biegłych i twierdził, że ma zepsuty aparat. Taki sam sposób działania prezentował w sprawie IIIU 723/04, o czym świadczy choćby zapis w protokole z dnia 13.07.2004r. Oczywistym jest, że skoro odwołujący nie korzysta ze sprawnego aparatu, to komunikacja z nim napotyka przeszkody. Lecz dzieje się tylko i wyłącznie na skutek zaplanowanego działania odwołującego, który pragnie uzyskać źródło utrzymania w postaci renty.

W wyroku z dnia 26.09.2006r. Sąd Najwyższy stwierdził, że ZUS może odmówić dalszego wypłacania renty, jeżeli okaże się, że świadczeniobiorca jest zdolny do pracy (IIUK 259/05). Ponieważ postępowanie przed Sądem wykazało, że decyzja ZUS jest prawidłowa, Sąd oddalił odwołanie M. S. (1).

Z tych względów Sąd Okręgowy orzekł na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c.