Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1431/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Zgierzu, w sprawie z powództwa J. B. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W. o zadośćuczynienie, w pkt 1 zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 34 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 20 maja 2016 do dnia zapłaty; w pkt 2 oddalił powództwo w pozostałej części, nie obciążył powódki kosztami procesu i sądowymi (pkt 3 i 5 ) oraz obciążył pozwanego częścią nieuiszczonych kosztów sądowych.

Od powyższego wyroku apelację wywiodła powódka, kwestionując rozstrzygnięcie zawarte w pkt 2 w zakresie oddalającym powództwo co do kwoty 20 000 zł. Sformułowane pod adresem orzeczenia zarzuty sprowadzały się do:

● naruszenia przepisów prawa procesowego, a mianowicie:

1) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i uczynienie jej dowolna oraz sformułowanie na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosku błędnego oraz sprzecznego z zasadami doświadczenia życiowego i w konsekwencji uznanie przez Sąd, że należnym powódce i odpowiednim do doznanej krzywdy jest zadośćuczynienie w kwocie 34 000 zł;

3) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez dokonanie oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego z pominięciem jego istotnej części tj. dowodu z opinii biegłej z zakresu psychologii klinicznej w zakresie, w którym biegła wskazała, że powódka ma ogromne poczucie krzywdy, które będzie jej towarzyszyć do końca życia;

● naruszenia przepisów prawa materialnego, tj.

1) art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. poprzez nieprawidłową wykładnię, polegającą na przyjęciu, że odpowiednim do doznanej przez powódkę krzywdy jest zadośćuczynienie w wysokości 34 000 zł co doprowadziło do zasądzenia od pozwanego na rzecz powódki zadośćuczynienia które jest rażąco niewspółmierne w stosunku do wynikającego z materiału dowodowego charakteru oraz rozmiaru cierpień powódki związanych ze śmiercią męża.

W konkluzji strona skarżąca wniosła o zmianę wyroku i zasądzenie na rzecz powódki dalszej kwoty 20000 zł oraz zwróciła się o przyznanie zwrotu kosztów postępowania za obie instancje. Na wypadek oddalenia apelacji wniosła o nieobciążanei kosztami procesu na podstawie art. 102 k.p.c.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz obciążenie strony przeciwnej kosztami procesu za II instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna.

Na wstępie należy zauważyć, że Sąd Okręgowy w pełni akceptuje stan faktyczny ustalony przez Sąd Rejonowy i uznaje go za własny.

Odnosząc się do zarzutów apelacji wskazać należy, że skarżąca co prawda sformułowała zarzut naruszeniu przepisów postępowania w postaci obrazy art. 233 § 1 k.p.c., ale w istocie rzeczy zakwestionowała poczynioną przez Sąd Rejonowy ocenę ustalonego stanu faktycznego w kontekście przepisów prawa materialnego, tj. art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. Zresztą zarzut naruszenia prawa materialnego tj. art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. został wyraźnie wyeksponowany, z tym że jest on nietrafny, ponieważ Sąd Rejonowy nie dopuścił się jego błędnej wykładni polegającej na nieodpowiedniej analizie przesłanek zadośćuczynienia w odniesieniu do podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Z tej też przyczyny argumenty strony skarżącej trzeba było rozważać w aspekcie zastosowania norm prawa materialnego do ujawnionych okoliczności sprawy. Niezbędne jest więc poczynienie ogólnych uwag na temat istoty zasądzonego zadośćuczynienia, gdyż zaprezentowany przez Sąd Rejonowy pogląd jurydyczny wprost determinował sposób osądzenia sprawy, zarówno co do zasady jak i wysokości.

Zgodnie z ugruntowaną linią orzecznictwa Sądu Najwyższego najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r. (wejście w życie art. 446 § 4 k.c.). Wprowadzenie art. 446 § 4 k.c. doprowadziło bowiem jedynie do zmiany w sposobie realizacji roszczenia przez skonkretyzowanie osób uprawnionych do jego dochodzenia oraz przesłanek jego stosowania. Dla osób bliskich zmarłemu w wyniku czynu niedozwolonego, ich własną krzywdą jest zerwanie rodzinnych, emocjonalnych więzi (por. uchwała SN z dnia 22 października 2010 r., III CZP 76/10, opubl. Biul. SN Nr 10/2010 poz. 11; wyrok SN z dnia 11 maja 2011 r., I CSK 621/10, opubl. baza prawna LEX Nr 848128; teza 2 wyroku SN z dnia 25 maja 2011 r., II CSK 537/10; teza 2 uchwały SN z dnia 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11, opubl. baza prawna LEX nr 950584; wyrok SN z dnia 15 marca 2012 r., I CSK 314/11, opubl. baza prawna LEX Nr 1164718). Ten kierunek wykładni utrwalają też kolejne uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada i z dnia 20 grudnia 2012 r. wydane w sprawach odpowiednio III CZP 67/12 i III CZP 93/12. W obu tych uchwałach Sąd Najwyższy wskazał, że § 10 ust. 1 nieobowiązującego już rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 marca 2000 r. w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz. U. Nr 26, poz. 310 ze zm.) nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby na podstawie art. 448 w zw. z art. 24 § 1 k.c. Sąd Najwyższy wskazał, że postacią odszkodowania za szkodę niemajątkową na osobie jest w takim wypadku zadośćuczynienie za własną krzywdę osoby bliskiej zmarłego wyrządzoną przez spowodowanie śmierci uczestnika wypadku komunikacyjnego. Ta szkoda niemajątkowa (krzywda) mieści się w ramach odpowiedzialności za szkodę związaną ze śmiercią w związku z ruchem pojazdu. Sąd Okręgowy powyższe stanowisko w pełni podziela. Opiera się ono na koncepcji, że więź emocjonalna łącząca osoby bliskie jest dobrem osobistym, a więc pozostaje pod ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c.. (por. uchwała SN z dnia 22 października 2010 r. III CZP 76/10, opubl. baza prawna LEX Nr 604152 ), zaś doznany na skutek śmierci osoby bliskiej uszczerbek, będący następstwem jej zerwania stanowi naruszenie dobra osobistego, uzasadniające przyznanie zadośćuczynienia. Naruszenie prawa do życia w rodzinie stanowi przecież dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego niż w przypadku naruszenia wielu innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich. Reasumując słusznie zatem przyjął Sąd Rejonowy, iż powódce w okolicznościach niniejszej sprawy przysługuje roszczenie o zadośćuczynienie w oparciu o normy art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c.

Sąd Okręgowy nie podziela zarzutów apelacji, co do wysokości zadośćuczynienia. W pierwszej kolejności należy zauważyć, że błędnie skarżąca wskazuje, że przyznane zadośćuczynienie stanowi kwotę 34 000 zł.

Jak wynika z uzasadnienia Sądu Rejonowego, odpowiednie zadośćuczynienie zostało określone na kwotę 50 000 zł, którą należało pomniejszyć o już wypłacone przez ubezpieczyciela zadośćuczynienie w kwocie 16 000 zł. W konsekwencji zasądzeniu podlegała różnica czyli 34 000 zł. Żądanie apelacji zmierza natomiast do ustalenia zadośćuczynienia w kwocie 70000 zł i zasądzenia równicy tj. 54 000 zł. Taką kwotę należy uznać za rażącą wygórowaną.

Sąd Okręgowy w pełni akceptuje stanowisko Sądu Rejonowego, że kwota 50.000 zł stanowi wymierną i stosowną rekompensatę krzywdy powódki, biorąc pod uwagę opisany rozmiar doznanej przez powódkę krzywdy, zakres jej cierpień (wskazanych przez biegłych) oraz stopień zażyłości ze zmarłym. Zasądzona kwota ma wartość materialną ekonomicznie odczuwalną i odpowiadającą poczuciu sprawiedliwości, jednocześnie nie będąc nadmiernie wygórowaną w odbiorze społecznym. Jak trafnie wskazał Sąd Rejonowy, od śmierci męża powódki upłynęło już 16 lat. Ból powódki po stracie męża zmniejszył się a stan zdrowia psychicznego powódki po 2008 roku ustabilizował się na dość dobrym poziomie, pozwalającym na codzienne funkcjonowanie. Powyższe okoliczności w pełni uzasadniają wysokość przyznanego powódce zadośćuczynienia, które z pewnością nie jest rażąco zaniżone.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, iż złożona apelacja jest nieuzasadniona, co rodziło konieczność jej oddalenia na podstawie art. 385 k.p.c.

Uwzględniając fakt, iż powódka przegrała postępowanie apelacyjne w całości –– o kosztach postępowania orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy wyrażoną w art. 98 k.p.c. W rezultacie zasądzono od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu całości kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym. Wysokość wynagrodzenia została zaś ustalona w oparciu o § 10 ust. 1 pkt 1 i § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804), w brzmieniu nadanym rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. (Dz. U. z 2016 r. poz. 1668), które weszło w życie w dniu 27 października 2016 r.

Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zastosowania w postępowaniu odwoławczym art. 102 k.p.c. O ile bowiem w postepowaniu przed Sądem I instancji trudno jest uchwycić odpowiednią wysokość zadośćuczynienia za doznaną krzywdę o tyle po rozstrzygnięciu przez Sąd Rejonowy powódka znała już mechanizm ustalenia jego wysokości. Decydując się na apelację musiała być świadoma konieczności poniesienia kosztów w razie jej nieuwzględnienia.