Sygn. akt IC 1219/17
Dnia 8 maja 2018 roku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział I Cywilny w składzie:
Przewodnicząca |
Sędzia SO Dorota Krawczyk |
Protokolant |
stażysta Anna Frankowska |
po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2018 roku w Piotrkowie Trybunalskim
na rozprawie
sprawy z powództwa T. D. (1)
przeciwko Z. Ł. (1)
Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.
o odszkodowanie, rentę, zadośćuczynienie
1. zasądza od pozwanego Z. Ł. (1) na rzecz powoda T. D. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 250.000,00 zł (dwieście pięćdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie
- od kwoty 30.000 zł (trzydzieści tysięcy złotych) od dnia 30.09.2013 roku do dnia zapłaty,
- od kwoty 220.000,00 zł (dwieście dwadzieścia tysięcy złotych) od dnia 25 maja 2017 roku do dnia zapłaty ;
2. zasądza od pozwanego Z. Ł. (1) na rzecz powoda T. D. (1) kwotę 45.000,00 zł (czterdzieści pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie
- od kwoty 13.320,00 zł (trzynaście tysięcy trzysta dwadzieścia złotych) od dnia 30.09.2013 roku do dnia zapłaty,
- od kwoty 31.680,00 zł (trzydzieści jeden tysięcy sześćset osiemdziesiąt złotych) od dnia 25 maja 2017 roku do dnia zapłaty;
3. zasądza od pozwanego Z. Ł. (1) na rzecz powoda T. D. (1) kwotę 2.599,65zł (dwa tysiące pięćset dziewięćdziesiąt dziewięć złotych 65/100) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30.09.2013 roku do dnia zapłaty;
4. zasądza od pozwanego Z. Ł. (1) na rzecz powoda T. D. (1) tytułem renty kwotę po 550,00 zł (pięćset pięćdziesiąt złotych) miesięcznie poczynając od dnia 01 maja 2017 roku płatną z góry do dnia 10 każdego kolejnego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat,
5. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda T. D. (1) kwotę 191.395,00 zł (sto dziewięćdziesiąt jeden tysięcy trzysta dziewięćdziesiąt pięć złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 23 czerwca 2017 roku z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia pozostałych do wysokości dokonanej zapłaty;
6. oddala powództwo w pozostałej części;
7. nakazuje ściągnąć solidarnie od pozwanych Z. Ł. (1) i Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 15.737,59 zł (piętnaście tysięcy siedemset trzydzieści siedem złotych 59/100) tytułem zwrotu wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa oraz brakującej opłaty od pozwu od uwzględnionej części powództwa;
8. nie obciąża powoda T. D. (1) kosztami procesu.
Sygn. akt I C 1219/17
Zawodowy pełnomocnik powoda T. D. (1) w pozwie z dnia 09.09.2013 roku przeciwko Z. Ł. (1) wnosił o:
1. zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 30.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia zgodnie z art. 445 § 1 k.c.,
2. zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 13.320 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem kosztów opieki zgodnie z art. 444 § 1 k.c.,
3. zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 5.199,31zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem utraconego dochodu zgodnie z art. 361 § 2 k.c.,
4 zasądzenie od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 7.200 zł, wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, ewentualnie zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kosztów wg. spisu.
Pismem z dnia 15 maja 2017 roku (k. 267-271) powód rozszerzył powództwo o:
- dalszą kwotę 670.500 zł (sześćset siedemdziesiąt tysięcy pięćset złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia następnego po doręczeniu rozszerzonego powództwa stronie pozwanej z tytułu zadośćuczynienia na podstawie art. 445 § l k.c.,
- dalszą kwotę 76.680 zł (siedemdziesiąt sześć tysięcy sześćset osiemdziesiąt złotych) z ustawowymi odsetkami od daty doręczenia rozszerzonego powództwa z tytułu sprawowanej opieki na podstawie art. 444 § 1 k.c.,
- dalszą kwotę 1.300 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby na podstawie art. 444 § 2 k.c. płatnej poczynając od dnia 01.05.2017 r. wraz z odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat.
Po rozszerzeniu powództwa wnosił o:
1. zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda zadośćuczynienia w kwocie 700.500,00zł z ustawowymi odsetkami liczonymi:
od kwoty 30 000 zł od dnia wniesienia pozwu do 31.12.2015 r. oraz odsetkami za opóźnienie od 01.01.2016 r. do dnia zapłaty;
od kwoty 670 500 zł od dnia następnego po doręczeniu rozszerzonego powództwa stronie pozwanej do dnia zapłaty,
2. zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 90 000 zł tytułem zwrotu kosztów opieki z ustawowymi odsetkami liczonymi:
od kwoty 13 320 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01.01.2016 r. do dnia zapłaty,
od kwoty 76 680 zł od dnia następnego po doręczeniu rozszerzonego powództwa stronie pozwanej do dnia zapłaty,
3. zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 5.199,31 zł (słownie: pięć tysięcy sto dziewięćdziesiąt dziewięć 31/100 złotych), wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem utraconego dochodu zgodnie z art. 361 § 2 k.c.,
4. zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 1.300 zł miesięcznie tytułem renty zwiększonych potrzeb w związku z kosztami opieki i rehabilitacji płatnej poczynając od 01.05.2017 r. wraz z odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat,
5. pozostałe żądania zawarte w pozwie pozostają bez zmian.
W odpowiedzi na pozew (k. 69-72) pełnomocnik pozwanego wnosił o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów. Podniósł zarzut przedawnienia oraz niezasadność powództwa.
Na rozprawie w dniu 12 grudnia 2017 roku (k. 338 odwrót) peł. pozwanego Z. Ł. podnosi zarzut przyczynienia się w 90% z powodu nietrzeźwości powoda podczas wypadku.
Pozwane Towarzystwo (...) S.A. w odpowiedzi na pozew (k. 286-287) wniosło o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu.
Ubezpieczycielowi doręczono odpis pozwu w dniu 23 czerwca 2017 roku (k. 285).
Pełnomocnik powoda popierał powództwo.
Pełnomocnik pozwanego wnosił o oddalenie powództwa.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Pismem z dnia 19.10.2011 roku powód zwrócił się do pozwanego o wskazanie ubezpieczyciela i nr polisy w terminie 30 dni pod rygorem skierowania roszczeń z wypadku powoda do pracodawcy.
Pismem z dnia 14 listopada 2011 roku pracodawca pozwany Z. Ł. (1) odpowiedział, że nie jest zobowiązany wobec powoda z wypadku i nie wskaże polisy.
(dowód: pismo k. 63, odpowiedź pozwanego pracodawcy k. 64-65)
W dniu 2 stycznia 2007 r. powód był zatrudniony u pozwanego na stanowisku cieśli. Tego dnia rozpoczął pracę około godziny 7.00. Kierownik budowy S. P. rozdzielił pracę wśród pracowników, a mianowicie rozbiórkę szalunków. Dwaj pracownicy zostali skierowani do rozbiórki szalunków klatki schodowej, natomiast powód oraz J. B. zostali skierowani do demontażu szalunków wylewek stropów w pomieszczeniach znajdujących się na drugim piętrze. Około godziny 12.30 pracownicy przystąpili do demontażu balkonu. Odeskowanie balkonu trzeciego piętra podparte było czterema parami stempli. Stemple połączone były ze sobą w pary deskami (rygami). Pracownicy wybili pierwszą parę stempli spod odeskowania i położyli ją na balkonie. Następnie przy pomocy łapek ciesielskich oderwali stemple od rygi i pojedynczo, poszczególne elementy wnieśli do środka. Wrócili na balkon, wybili kolejną parę stempli i również położyli je na balkonie. Powód wbił jeden koniec łapki pomiędzy stemple i rygę, a drugi mocno nacisnął chcąc -rozdzielić, zbite gwoździami elementy. Gwoździe jednak bardzo mocno się zakleszczyli i powód nie mógł oderwać stempla od deski. W tej chwili przebywający wraz z powodem J. B., widząc problem z jakim powód się zmagał, zaproponował że przyniesie młotek. Powód ponownie przystąpił do próby rozerwania połączonych elementów. Był pochylony i plecami zwrócony w stronę krawędzi balkonu. Wbił łapkę pod stempel i z całej siły nacisnął. W chwili, kiedy łapka wymknęła się spod stempla, powód stracił równowagę , przechylił się do tyłu, na skutek czego spadł z balkonu. Pogotowie ratunkowe zabrało powoda do szpitala w Z..
Dodatkowo ustalono, że powód w dniu wypadku posiadał przeszkolenie bhp, aktualne badania lekarskie, pracownicy nie stosowali środków ochrony- szelek oraz kasków), szelki, które były dostępne na budowie nie posiadały niezbędnego wyposażenia w postaci linek bezpieczeństwa z amortyzatorami.
Przedmiotowe zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek przy pracy. Jako przyczyny wypadku ustalono:
- brak urządzeń, środków chroniących pracowników pracujących na wysokości przed upadkiem,
- niewłaściwa organizacja pracy tj. rozbijanie elementów szalunkowych na niezabezpieczonym balkonie,
- niedostateczny nadzór kierownika budowy nad pracownikami,
- lekceważenie zagrożeń przez pracowników podczas pracy na wysokości.
(dowód: protokół nr (...) r. ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy z dnia 24.01.2007r. k. 52-55, świadectwo pracy z dnia 06.07.2007 r. k. 56-57, protokół nr (...) r. ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy z dnia 24.01.2007r. k. 88-89 akt sprawy Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi, sygn. akt III K 345/07, wydruk z (...) k. 75)
Szelki leżały w schowku i były w złym stanie. W dniu wypadku powód ich nie wyjął. Powód nigdy nie używał szelek ochronnych.
(dowód: zeznania powoda k. 93-94, k. 407-409 minuty 00;07;16-01;03;00)
S. P. był zatrudniony przez pozwanego Z. Ł. (1) prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) z siedzibą w T. od dnia 20.06.2006 roku na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierownika budowy.
(dowód: umowa o pracę k. 365, dziennik budowy k. 366-404, zeznania pozwanego Z. Ł. (1) k. 409-410 minuty 01;03;31-01;14;00)
S. P., jako kierownik budowy sprawujący nadzór nad pracami budowlanymi będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy podległych pracowników oraz będąc w stanie po użyciu alkoholu nie dopełnił wynikających stąd obowiązków i polecił T. D. (1) wykonanie prac związanych z montażem szalunku stropów i płyt balkonowych bez przeprowadzenia instruktażu stanowiskowego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy w zakresie prowadzonych prac na wysokości, dopuścił do wykonywania przez powoda prac związanych z demontażem szalunku płyty balkonowej pomimo braku zabezpieczenia przez upadkiem z wysokości, tolerował odstępstwa od przepisów nie wyznaczając sfery niebezpiecznej przy budynku w miejscu, w którym trwały prace demontażowe szalunków balkonu i tolerując nie stosowania przez pracownika hełmu ochronnego podczas wykonywania prac, przyczynił się przez to do upadku powoda z wysokości drugiego piętra i powstania u niego obrażeń ciała, które to spowodowały rozstrój zdrowia i naruszyły czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni. Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi- Widzewa w Łodzi III Wydział K. z dnia 30 sierpnia 2007 r., S. P. został uznany za winnego dokonania czynu z art. 220 § 1 kk i art. 157 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności z zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat tytułem próby. Sąd zobowiązał również oskarżonego do zapłaty na rzecz powoda kwoty 400 zł tytułem nawiązki.
(dowód: wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi III Wydział Karny z dnia 30 sierpnia 2007 r., sygn. akt III K 345/07 k. 60-62, wyrok k. 162 akt sprawy Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi, sygn. akt III K 345/07)
Sporny wypadek nastąpił dnia 02.01.2007 roku o godz. 12:50. Powód został zabrany do szpitala i krew pobrano dnia 02.01.2007 roku dopiero wieczorem o godz. 19:50. Powód T. D. (1) wówczas o godz. 19:50 miał we krwi 0,7 promila alkoholu we krwi.
Kierownik budowy S. P. był w stanie po użyciu alkoholu w chwili wypadku, o godzinie 14:20 miał 0,22 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
(dowód: protokół pobrania krwi k. 115, sprawozdanie z przeprowadzonych badań k. 114, postanowienie k. 65, postanowienie k. 116, protokół badania alcotestem S. P. k. 6 akt sprawy Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi, sygn. akt III K 345/07)
S. P. był członkiem (...) Okręgowej Izby (...) - numer ewidencyjny (...), a w okresie od dnia 1 lutego 2006 r. do dnia 31 lipca 2007 r. legitymował się ważnym zaświadczeniem określonym w art. 12 ust. 7 ustawy Prawo budowlane.
W opisanym okresie 1 lutego 2006 r. - 31 lipca 2007 r. S. P., jako członek samorządu zawodowego - Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa, był objęty obowiązkowym ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej, za szkody, które mogą wyniknąć w związku z wykonywaniem samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie: następującymi ubezpieczeniami:
1) T.U. (...) S.A. - polisa Nr (...) ważna w okresie od dnia 1 stycznia 2004 r. do dnia 31 stycznia 2006 r.;
2) T.U. (...) S.A. - polisa Nr (...) ważna w okresie od dnia 1 stycznia 2007 r. do dnia 31 stycznia 2010 r.
Od dnia 1 maja 2008 r. został zawieszony w prawach członka, a od dnia 1 sierpnia 2008 r. skreślony z listy członków.
(dowód: pismo (...) Okręgowej Izby (...) k. 258, polisy k. 259, 260, polisa i umowa generalna k. 310-320)
Zgodnie z polisą ubezpieczenia OC inżynierów budownictwa suma gwarancyjna dla każdego ubezpieczonego wynosi 50.000 euro, czyli w przeliczaniu 191.395 zł (według kursu średniego euro ogłoszonego przez NBP po raz pierwszy w roku 2007 tj. 3,8279 zł).
(okoliczność bezsporna, pismo k. 292 )
Na mocy decyzji organu rentowego o przyznaniu jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy, powód otrzymał kwotę 49.500 zł. Lekarz orzecznik ZUS orzekł procentowy uszczerbek na zdrowiu powoda w wysokości 100%.
Obecnie powód pobiera okresową rentę z tytułu niezdolności do pracy.
Powód jest osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji.
Powód jest osobą trwale niezdolną do pracy. Jest zaliczony do osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności.
(dowód: decyzja o przyznaniu jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy i choroby zawodowej z dnia 03.08.2007 r., k. 58, zaświadczenie z dnia 06.09.2012 r. k. 59, orzeczenie lekarza orzecznika ZUS k. 14-15, k. 18, orzeczenie lekarza orzecznika ZUS k. 16, orzeczenie k. 17, orzeczenie k. 39, orzeczenie k. 102-103, orzeczenie k. 104, orzeczenie o niepełnosprawności k. 105, k. 118, orzeczenie k. 106, orzeczenie k. 128)
Bezpośrednio po wypadku powód został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala (...) na Oddział Kliniki (...). W trybie pilnym przeprowadzono zabieg operacyjny. W dniu 11.01.2007 r. został przetransportowany do Szpitala (...) w T. na Oddział Neurologiczny. Zastosowano leczenie farmakologiczne i rehabilitację przyłóżkową. Kręgosłup został unieruchomiony w gorset J.. W dniu 12.02.2007 r. przeniesiono go na Oddział (...), gdzie przebywał do dnia 03.04.2007 r. Ponownie został przyjęty na Oddział Neurologiczny. W toku dalszego leczenia zdiagnozowano skostnienie pourazowe okolicy stawu biodrowego lewego i nadkłykciowej kości udowej lewej.
Od dnia 16.04.2007 r. powód był hospitalizowany w Szpitalu (...) im. dr A. J. w B. w Klinice (...). Zastosowano ćwiczenie usprawniające, leczenie farmakologiczne, psychoterapię oraz profilaktykę przeciwodleżynową i przeciwzakrzepową. Przy wypisie ze szpitala w dniu 27.05.2007 r. powód poruszał się na wózku inwalidzkim, zaopatrzony w gorset ortopedyczny.
W tym samym roku powód był ponownie leczony w (...) Szpitalu (...) im. gen. D.. B. S. w Ł. na Oddziale Klinicznym (...) Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej od dnia 28.08.2007 r. do 10.09.2007 r., a następnie w Klinice (...) w dniach do 12.10.2007 r.
W związku z skostnieniem heterotopowym w okolicy stawu biodrowego, był hospitalizowany w SP Szpitalu (...) im. prof. A. G. (...) W. w O. w Klinice (...) od 02.01.2008 r. do 04.02.2008 r.. Przeprowadzono zabieg operacyjny polegający na usunięciu skostnień pozaszkieletowych z okolicy stawu biodrowego lewego. Dalsze leczenie usprawniające miało miejsce w Szpitalu (...) im. dr. A J. w B. w Klinice (...) w dniach od 12.06.2008 r. do 09.07.2008 r., a następnie od 17.05.2011 r. do 09.06.2011 r.
(dowód: dokumentacja medyczna k. 19-38, k. 107-127)
W wyniku przedmiotowego wypadku powód doznał:
• złamania trzonu (...) z poprzecznym uszkodzeniem rdzenia kręgowego i porażeniem spastyczny kończyn dolnych;
Kwalifikuje to do orzeczenia trwałego uszczerbku wg pozycji 93b - 70%.
Ze względu na charakter uszkodzenia decydujące orzeczenie w tym zakresie należy do biegłego neurologa.
• znacznej dysfunkcji czynnościowej biodra i kolana lewego w przebiegu masywnego skostnienia pourazowego okolicy biodra i kolana lewego;
Pozycja 143 - 16% - Ograniczenie ruchomości biodra lewego głównie w zakresie zgięcia i rotacji.
Pozycja 155a - 13% - Deficyt wyprostu kolana lewego 25° (1% za każde 2°}
Pozycja 155b - 8% - Ograniczenia zgięcia w przedziale 50-90° { 1% za każde 5°} Pozycja 155c - 3%. Brak zgięcia z przedziale 90-120° { 1% za każde 10°}
• blizn pooperacyjnych okolicy krzyżowej i biodra lewego;
Blizny pooperacyjne wpływające na ograniczenie ruchomości biodra lewego biegły ocenił w ramach pozycji 143.
Blizna po operacji odleżyny kości krzyżowej oceniana per analogiam ze względu na umiejscowienie i wpływ na funkcję wg pozycji 146 - 2%
• blizny po ranach głowy { za uchem lewym};
Brak wskazań do orzeczenia trwałego uszczerbku - blizny niewidoczne { skóra owłosiona}, bez zmian miejscowych.
Trwały uszczerbek określono na podstawie rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 18.12.2002 r.
Aktualnie powód porusza się na wózku inwalidzkim { porażenie kończyn dolnych} ze znacznym ograniczeniem ruchomości w lewego zakresie stawu biodrowego i kolanowego.
Rokowania co do poprawy funkcji czynnościowej lewego stawu kolanowego i biodrowego są złe.
Powód wymaga stałej rehabilitacji i ćwiczeń celem niepowiększania się dysfunkcji.
Porażenie spastyczne kończyn dolnych powoduje konieczność poruszania się na wózku inwalidzkim co w oczywisty sposób ogranicza możliwości funkcjonowania powoda. Sprawność kończyn górnych pozwala na poruszanie się samodzielne na wózku oraz przemieszczanie się z wózka.
Skutki wypadku są trwałe.
Powód na wózku inwalidzkim poruszał się po 6 miesiącach od wypadku. W tym okresie wymagał pełnej pomocy w zakresie mycia, ubierania, toalety, przemieszczania się, sporządzania posiłków, utrzymania porządku, załatwianiu spraw poza domem.
Dzienny czas pomocy w tym okresie to 5 godzin dziennie.
Po tym okresie powód poruszał się na wózku, a od czerwca 2015 roku ma dostosowaną wannę i ubikację do niepełnosprawności.
Od lipca 2007 do czerwca 2015 r. wymagał pomocy częściowej- 3 godziny dziennie, a od czerwca 2015 do dziś i nadal 2 godziny dziennie.
(dowód: opinia biegłego sądowego ortopedy k. 195-198)
U powoda w związku ze zdarzeniem z dnia 02.02.2007 roku doszło do powstania deficytu funkcjonalnego ze strony układu nerwowego, powód doznał uszczerbku na zdrowiu z przyczyn neurologicznych z poz. 93a w wielkości 100% (zgodnie z załącznikiem do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 roku (tekst jednolity z dnia 18.04.2013 roku DZU z 22 08.2013 roku poz. 954)).
Uszczerbek na zdrowiu ma charakter trwały. Zakres doznanych obrażeń ma wpływ na dalsze funkcjonowanie powoda zarówno w aspekcie zatrudnienia - całkowita niezdolność do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami/, codziennego funkcjonowania powoda) utrudnienia w życiu codziennym związane z dysfunkcja neurogenną- np. poruszanie się samodzielne, a w aspekcie psychicznym- brak perspektywy poprawy dysfunkcji czuciowo-ruchowych funkcjonowania zwieraczy pęcherza moczowego, libido.
Występujący u powoda deficyt funkcjonalny ze strony układu nerwowego ma charakter trwały nie rokujący poprawy. Powód będzie odczuwał skutki wypadku do końca życia.
Powód w wyniku wypadku wymagał opieki osoby trzeciej w okresie szpitalnym całodobowo, w okresie poszpitalnym do momentu adaptacji do wózka inwalidzkiego całodobowo, w okresie późniejszym wymagał i wymaga pomocy osoby trzeciej w zakresie około 3 godzin dziennie.
(dowód: opinia biegłego sądowego neurologa k. 210-212)
Powód wymaga nadal stałej, systematycznej rehabilitacji, której celem obecnie jest zapobieganie powstawaniu przykurczów w stawach kończyn dolnych, zapobieganie powstawaniu odleżyn, wzmacnianie kończyn górnych i mięśni stabilizujących tułów. Ćwiczenia (czynne i bierne)
- powinny być wykonywane codziennie w domu, samodzielnie i z pomocą członków rodziny (ćwiczenia bierne)
- ćwiczenia z fizjoterapeutą 1-2 x w tyg. w wymiarze ok. 1godz. (kontrola stanu funkcjonalnego, kontrola i korekta wykonywanych ćwiczeń);
- okresowa rehabilitacja (z fizykoterapią) w ramach turnusów rehabilitacyjnych (1-2 x w roku).
Pływanie i ćwiczenia na basenie są bardzo dobrym uzupełnieniem programu rehabilitacji.
Powód będzie wymagał stałej rehabilitacji do końca życia.
Zakres rehabilitacji może ulegać zmianom w zależności od pojawiających się dodatkowych komplikacji - narastania spastyki kończyn dolny, dolegliwości bólowych kręgosłupa, bólów przeciążeniowych kończyn górnych, itp. Przerwanie zabiegów rehabilitacyjnych spowoduje narastania spastyki kończyn dolnych, przykurczów, pojawie¬nie się odleżyn, spadek ogólnej sprawności i ograniczenie uzyskanej częściowej samodzielności.
Pierwsze niekorzystne objawy przerwania rehabilitacji można zaobserwować już po 1- 2 tygodniach.
Powód wymaga pomocy przy ćwiczeniach biernych (czyli wykonywanych przez inną osobę) zapobiegających powstawaniu przykurczów w zakresie kończyn dolnych codziennie w wymiarze ok. 0,5 godziny.
(dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu rehabilitacji k. 225-226, opinia uzupełniająca k. 244)
Na skutek wypadku powód utracił dochód w kwocie 5.199,31 zł.
Średnia dochodu z roku 2005 i 2006 wynosi:
11 160,83 + 11 664,67 = 22 825,50 / 24 m-ce = 951,06 zł.
Za okres 2007 r. - 2011 r. powód otrzymał łącznie 51 864,44 zł, a mógł zarobić:
11 412,75 x 5 = 57 063,75 zł, co daje różnicę w kwocie 5 199,31 zł
(57 063,75 zł - 51 864,44 zł = 5 199,31 zł).
Od miesiąca stycznia 2012 r. powód otrzymuje rentę w wysokości 1 016,38 zł.
(dowód: roczne obliczenie podatku k. 40-42, deklaracje podatkowe za rok 2005-2011PIT k. 43-51)
Powód w chwili wypadku miał 27 lat.
W chwili wypadku nie był w związku z kobietą, obecnie też nie jest.
Mieszka u rodziców. W chwili wypadku też mieszkał z rodzicami. Rodzice są na emeryturze. W chwili wypadku mama była na emeryturze, a tata jeszcze pracował.
Mieszka na pierwszym piętrze bez windy, więc ktoś musi pomóc mu wjechać, zjechać. Ma schodołaz, który kupił i zapłacił za niego 13.000zł, a 8.000 dołożył NFZ.
Powód ma samochód dostosowany do swoich potrzeb. Kupił samochód za 19.500 zł. Teraz chodzi na rehabilitację do T. prywatnie. Na sanatorium czeka 3 lata.
Mam dostosowaną łazienkę, całą toaletę robię sobie sam. Musiał przerobić łazienkę, drzwi, żeby wózek mógł przejechać. Nie może zgiąć lewej nogi w kolanie, dół szafek musi być wsunięty.
Przy wyjściu z domu stara, się robić zakupy i wszystko załatwić, co mi jest potrzebne. Przeważnie mama powoda gotuje. Jest w stanie pomóc mamie w jakiś czynnościach w domu, nie może wozić gorących rzeczy.
Wyjście z domu osobie pomagającej powodowi zajmuje około 15 minut. Potem osoba trzecia musi maszynę wciągnąć 3-4 minuty. Kiedy powód wraca to osoba trzecia musi maszynę sprawdzić i musi za powodem maszynę wciągnąć.
Rehabilitacja zajmuje około 6 godzin w tygodniu. To są ćwiczenia rozciągająco - siłowe, żeby nie było przykurczy na nogach. Koszt karnetu to 100 zł miesięcznie i do tego powód płaci opiekę trenera 30 zł za 2 godziny.
Kiedy powód staje przy pionizatorze to musi mieć asekurację. Stoi minimum godzinę dziennie.
Jest podłączony do worka do zbierania moczu. W nocy zmienia na inny. Czasami worek pęka w nocy i wtedy trzeba mu pomóc. Potrzebuje pomocy przy gorących posiłkach, około pół godziny - godzinę jeśli chodzi o gotowanie, przy praniu.
Od ostatniej operacji powoda minęło 5 lat.
Ma zmiany w kręgosłupie, problemy gastryczne od siedzenia i problemy urologiczne.
(dowód: zeznania powoda k. 93-94, k. 407-409 minuty 00;07;16-01;03;00)
Przed wypadkiem powód mieszkał z mamą. Studiował, był zdrowy i sprawny. Przez 10 miesięcy po wypadku przebywał w szpitalu. Po powrocie ze szpitala w O. usiał na wózek. Potrzebował pomocy osób trzecich.
(dowód: zeznania świadka M. D. k. 176 minuty 00;06;16-00;18;00)
Powód otrzymał pomoc losową od pracodawcy w kwocie 2.129,14zł, pomoc w postaci zakupu materaca za kwotę 283,00zł, pokrycia kosztów przejazdu karetką, otrzymał pożyczkę na leczenie i rehabilitację w kwocie 3.000zł.
(dowód: dokumenty k. 333-337)
Firma posiadała duży potencjał. Miała własne dźwigi, betoniarnie, wszystkie maszyny, urządzenia. Firma była samowystarczalna, jeśli chodzi o budowę dużych obiektów, bloków, osiedli. Pozwany zatrudniał około 30-40 osób. Przełożonym powoda był kierownik budowy, który ma do pomocy brygadzistów, majstrów. Powodowi były powierzone nieformalnie funkcje kierowania z uwagi na wykształcenie.
(dowód: zeznania pozwanego Z. Ł. (1) k. 409-410 minuty 01;03;31-01;14;00, zeznania powoda k. 93-94, k. 407-409 minuty 00;07;16-01;03;00)
(wydruk z internetu jakiegoś cennik k. 272-278
Sąd ocenił i zważył, co następuje:
Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanego co do twierdzeń, że były na budowie dostępne sprawne szelki zabezpieczające, bowiem sam pozwany tę tezę postawił jedynie na domyśle, że skoro nikt nie zgłosił takiego zapotrzebowania to były, powód też nie potrafił powiedzieć czy były a z protokołu powypadkowego wynika, że były niekompletne, niesprawne. Z całą pewnością w dniu wypadku nie były używane przez pracowników. Pracownicy nawet nie używali hełmów ochronnych na budowie, nawet przy pracach na wysokości.
Sąd ocenił i zważył, co następuje:
Sąd uwzględnił powództwo częściowo.
Zdaniem Sądu odpowiedzialność pozwanego pracodawcy jest odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka, bowiem przedsiębiorstwo sprawcy szkody było wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody. Z zeznań pozwanego Z. Ł. (1) wynika, że jego Firma posiadała duży potencjał, miała własne dźwigi, betoniarnie, wszystkie maszyny, urządzenia. Firma była samowystarczalna, jeśli chodzi o budowę dużych obiektów, bloków, osiedli.
W myśl art. 435 § 1 KC prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
Przyczyny, które wyłączają surową odpowiedzialność z art. 435 § 1 KC są ściśle określone w tym przepisie. Prowadzący przedsiębiorstwo lub zakład może zwolnić się od odpowiedzialności jedynie wtedy, gdy wykaże jedną z trzech przesłanek egzoneracyjnych: 1) siłę wyższą, 2) że szkoda powstała wyłącznie z winy poszkodowanego, 3) że szkoda powstała wyłącznie z winy osoby trzeciej, za której działania prowadzący przedsiębiorstwo (zakład) nie ponosi odpowiedzialności. Oczywiste jest, że wykazanie jedynie braku winy nie uwalnia od odpowiedzialności, gdyż jest ona skonstruowana na zasadzie ryzyka.
Zdaniem Sądu pozwany ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną powodowi na zasadzie ryzyka, bowiem przedsiębiorstwo pozwanego wprawiane jest w ruch za pomocą sił przyrody.
Fakt, że zdarzenie będące źródłem szkody jest wypadkiem przy pracy nie był kwestionowany.
Uznanie zdarzenia za wypadek przy pracy ma znaczenie i wiąże w postępowaniu o świadczenia przysługujące z ustawy wypadkowej. W odniesieniu natomiast do roszczeń uzupełniających, dla których podstawą jest prawo cywilne, konieczne jest spełnienie przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej, a w szczególności wystąpienie związku przyczynowego pomiędzy ruchem przedsiębiorstwa, a szkodą. Rozstrzygnięcie w sprawie ubezpieczeniowej, u którego podstaw leży uznanie zdarzenia za wypadek przy pracy, nie wiąże w sprawie z powództwa pracownika bądź członków rodziny zmarłego pracownika o roszczenia odszkodowawcze dochodzone na podstawie przepisów prawa cywilnego (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 21 października 2014 r. III APa 4/14).
Odpowiedzialność objęta art. 435 §1 KC znajduje zastosowanie do szkód na osobie lub mieniu wyrządzonych komukolwiek, a zatem zarówno osobom postronnym dla przedsiębiorstwa lub zakładu, jak i osobom, które łączy z nimi stosunek prawny, zwłaszcza stosunek pracy. Mamy tu do czynienia z ustawowym priorytetem reżimu odpowiedzialności deliktowej przed reżimem odpowiedzialności kontraktowej.
W Wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie - I Wydział Cywilny z dnia 22 stycznia 2015 r. w sprawie ACa 1505/14 podniesiono, iż pracodawca, niezależnie od przepisów prawa pracy, na zasadach ogólnych ponosi ryzyko powstania po stronie pracownika szkód spowodowanych przebiegiem procesu pracy, w tym szkód spowodowanych ruchem przedsiębiorstwa (art. 435 KC), co ma znaczenie zwłaszcza w kontekście roszczeń uzupełniających zgłaszanych przez pracowników poszkodowanych w wypadkach przy pracy.
W myśl utrwalonych poglądów orzecznictwa, źródłem odpowiedzialności pracodawcy może być czyn niedozwolony w rozumieniu art. 435 § 1 KC. Przede wszystkim z art. 443 KC wynika, że to samo zdarzenie może bowiem być jednocześnie źródłem szkody kontraktowej i deliktowej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 1981 r., IV CR 18/81) i dlatego naruszenie przez pracodawcę (także pracodawcę użytkownika) obowiązku przeciwdziałania wystąpieniu zagrożeń dla życia i zdrowia pracowników może stanowić czyn niedozwolony, niezależnie od tego, że może być również uznane za naruszenie objętego treścią stosunku pracy obowiązku zapewnienia pracownikowi bezpiecznych i higienicznych warunków pracy z art. 207 § 2 KP (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2011 r., II PK 175/10, OSNP 2012 r. Nr 7-8, poz. 88; OSP 2012 r. Nr 9, poz. 86, z glosą J. Jankowiaka; PiZS 2012 r. Nr 12, s. 37, z glosą W. Ostaszewskiego; PiZS 2013 r. Nr 2, z refleksjami J. Jankowiaka, z orzecznictwem powołanym w uzasadnieniu tego wyroku, Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2014 r., I PK 243/13).
W konsekwencji należy stwierdzić, że pracodawca jest biernie legitymowany w sporze sądowym, w którym pracownik, który doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, dochodzi roszczeń odszkodowawczych, uzupełniających świadczenia z tytułu wypadku przy wykonywaniu pracy tymczasowej, oparte na zasadach odpowiedzialności deliktowej (art. 435, 444 i 445 KC).
Ruch przedsiębiorstwa lub zakładu w ujęciu art. 435 § 1 KC, to każda działalność tego przedsiębiorstwa lub zakładu, a nie tylko taka, która jest bezpośrednio związana z działaniem sił przyrody i która stanowi następstwa ich działania.
Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka (art. 435 § 1 KC) oparta jest na założeniu, że samo funkcjonowanie zakładu wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody stwarza niebezpieczeństwo wyrządzenia szkody, niezależnie od działania lub zaniechania prowadzącego taki zakład.
Art. 435 KC wprowadza rozszerzoną odpowiedzialność przedsiębiorstw wprowadzanych w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) na zasadzie ryzyka, jednakże odpowiedzialność ta istnieje pod warunkiem, że szkoda pozostaje w normalnym związku przyczynowym z ruchem przedsiębiorstwa. Nie istnieje domniemanie, że szkoda pozostaje w związku z ruchem przedsiębiorstwa i okoliczność tę należy wykazać, przy czym ciężar dowodu tego faktu spoczywa zgodnie z ogólnymi zasadami (art. 6 KC) na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne, to znaczy na powodzie.
W analizowanej sprawie powód w trakcie wykonywania obowiązków pracowniczych - rozbijania szalunków- uległ wypadkowi, spadł z balkonu na skutek czego doszło do poważnych uszkodzeń ciała powoda. Przyczyną wypadku było:
- brak urządzeń, środków chroniących pracowników pracujących na wysokości przed upadkiem,
- niewłaściwa organizacja pracy tj. rozbijanie elementów szalunkowych na niezabezpieczonym balkonie,
- niedostateczny nadzór kierownika budowy nad pracownikami,
- lekceważenie zagrożeń przez pracowników podczas pracy na wysokości.
Pracownik pozwanego Z. Ł. (1) - kierownik budowy S. P. (ubezpieczony w zakresie swojej działalności u pozwanego ubezpieczyciel) sprawujący w dniu wypadku nadzór nad pracami budowlanymi będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy podległych pracowników oraz będąc w stanie po użyciu alkoholu nie dopełnił wynikających stąd obowiązków i polecił T. D. (1) wykonanie prac związanych z montażem szalunku stropów i płyt balkonowych bez przeprowadzenia instruktażu stanowiskowego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy w zakresie prowadzonych prac na wysokości, dopuścił do wykonywania przez powoda prac związanych z demontażem szalunku płyty balkonowej pomimo braku zabezpieczenia przez upadkiem z wysokości, tolerował odstępstwa od przepisów nie wyznaczając sfery niebezpiecznej przy budynku w miejscu, w którym trwały prace demontażowe szalunków balkonu i tolerując nie stosowania przez pracownika hełmu ochronnego podczas wykonywania prac, przyczynił się przez to do upadku powoda z wysokości drugiego piętra i powstania u niego obrażeń ciała, co wynika z wyroku karnego skazującego S. P..
Z całą pewnością ten brak właściwej organizacji pracy, aby była bezpieczna pozostaje w normalnym związku przyczynowym z powstałą u powoda szkodą.
Pracodawca miał obowiązek przeciwdziałać wystąpieniu zagrożeń dla życia i zdrowia pracowników.
W analizowanej sprawie pracodawcy również można przypisać winę. W sposób zawiniony nie dopełnił obowiązków kierownik budowy zatrudniony przez pozwanego pracodawcę, za którego pracodawca ponosi odpowiedzialność, za co został skazany prawomocnym wyrokiem karnym skazującym, który wiąże Sąd cywilny.
Zdaniem Sądu pozwany ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną powodowi na podstawie art. 822 KC, zgodnie z którym zakład ubezpieczeń przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem, których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia.
Kierownik budowy S. P. pełnił samodzielną funkcję, był przełożonym powoda. S. P., jako kierownik budowy sprawujący nadzór nad pracami budowlanymi będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy podległych pracowników oraz będąc w stanie po użyciu alkoholu nie dopełnił wynikających stąd obowiązków i polecił T. D. (1) wykonanie prac związanych z montażem szalunku stropów i płyt balkonowych bez przeprowadzenia instruktażu stanowiskowego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy w zakresie prowadzonych prac na wysokości, dopuścił do wykonywania przez powoda prac związanych z demontażem szalunku płyty balkonowej pomimo braku zabezpieczenia przez upadkiem z wysokości, tolerował odstępstwa od przepisów nie wyznaczając sfery niebezpiecznej przy budynku w miejscu, w którym trwały prace demontażowe szalunków balkonu i tolerując nie stosowania przez pracownika hełmu ochronnego podczas wykonywania prac, przyczynił się przez to do upadku powoda z wysokości drugiego piętra i powstania u niego obrażeń ciała, które to spowodowały rozstrój zdrowia i naruszyły czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni. Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi- Widzewa w Łodzi III Wydział K. z dnia 30 sierpnia 2007 r., S. P. został uznany za winnego dokonania czynu z art. 220 § 1 kk i art. 157 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności z zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat tytułem próby.
S. P. był członkiem (...) Okręgowej Izby (...) - numer ewidencyjny (...), a w okresie od dnia 1 lutego 2006 r. do dnia 31 lipca 2007 r. legitymował się ważnym zaświadczeniem określonym w art. 12 ust. 7 ustawy Prawo budowlane.
S. P., jako członek samorządu zawodowego - Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa, był objęty obowiązkowym ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej, za szkody, które mogą wyniknąć w związku z wykonywaniem samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie ubezpieczeniem u pozwanego T.U. (...) S.A. - polisa Nr (...) ważna w okresie od dnia 1 stycznia 2007 r. do dnia 31 stycznia 2010 r.
Zgodnie z polisą ubezpieczenia OC inżynierów budownictwa suma gwarancyjna dla każdego ubezpieczonego wynosi 50.000 euro, czyli w przeliczaniu 191.395 zł (według kursu średniego euro ogłoszonego przez NBP po raz pierwszy w roku 2007 tj. 3,8279 zł), co było okolicznością bezsporną. A więc pozwany odpowiada za skutki spornego wypadku do kwoty 191.395 zł in solidum z pracodawcą Z. Ł. (1).
Zdaniem Sądu zarzut przedawnienia roszczenia zgłoszony przez pozwanego jest niezasadny, gdyż szkoda została wyrządzona czynem niedozwolonym, stanowiącym przestępstwo, a zatem zastosowanie znajduje przepis art. 442 1 § 2 KC, a nie art. 442 1 § 1 KC. Zawinione zachowanie o pracodawcy w postaci nieprzestrzegania zasad bhp stanowiło współprzyczynę powstania tej szkody. Poza tym, w ocenie Sądu pierwszej instancji, przepis art. 442 1 § 2 KC nie ogranicza jego zastosowania wyłącznie do sprawcy przestępstwa, lecz decydujące znaczenie ma okoliczność, że szkoda została wyrządzona wskutek przestępstwa.
Roszczenia odszkodowawcze wobec sprawcy przestępstwa i osoby odpowiedzialnej za cudzy czyn przedawniają się w jednym terminie (por. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1967 r., III PZP 34/67, OSNCP 1968/6/94; wyroki Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2005 r., III CK 171/05; z dnia 16 stycznia 2008 r., IV CSK 380/07; z dnia 27 maja 2015 r., II CSK 488/14). Dlatego gdy czyn deliktowy bezpośredniego sprawcy stanowi przestępstwo, to w konsekwencji również przeciwko osobie odpowiedzialnej za ten czyn jako cudzy, roszczenie odszkodowawcze ulegnie przedawnieniu według reguł określonych w art. 4421 § 2 KC, nawet jeśli osobie odpowiedzialnej za cudzy czyn nie można przypisać przestępstwa ( art. 819 § 1 i 2 KC).
S. P., jako kierownik budowy sprawujący nadzór nad pracami budowlanymi będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy podległych pracowników oraz będąc w stanic po użyciu alkoholu nie dopełnił wynikających stąd obowiązków. Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Lodzi - W. w L. III Wydział K. z dnia 30 sierpnia 2007 r., S. P. został uznany za winnego dokonania czynu z art. 2.20 § 1 kk i art. 157 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności z zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat tytułem próby. Do obrażeń ciała poszkodowanego doszło zatem na skutek czynu niedozwolonego.
Termin przedawnienia niniejszego roszczenia upłynie 2 stycznia 2027r., zgodnie z treścią art. 442 1 § 2 KC.
Zasadny jest podnoszony przez stronę pozwaną zarzut przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody.
Zgodnie z treścią art. 362 KC jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.
Istnienie adekwatnego związku przyczynowego między zachowaniem poszkodowanego a szkodą stanowi wystarczającą przesłankę do uznania, że ten przyczynił się do powstania szkody, co umożliwia sądowi szczególne ukształtowanie obowiązku odszkodowawczego: odpowiednie zmniejszenie obowiązku naprawienia szkody, stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.
Powód będąc w stanie nietrzeźwości miał ograniczoną możliwość zarówno rzeczowego jak i terminowego rozpoznawania warunków środowiska pracy, jak również ograniczoną zdolność do wyciągania w tym zakresie logicznych wniosków. Powód przyczynił się do wypadku poprzez przystąpienie do prac szczególnie niebezpiecznych - na wysokości - w stanie nietrzeźwości.
Sporny wypadek nastąpił dnia 02.01.2007 roku o godz. 12:50. Powód został zabrany do szpitala i krew do badania od powoda pobrano dnia 02.01.2007 roku dopiero wieczorem o godz. 19:50. Powód T. D. (1) wówczas o godz. 19:50 miał we krwi 0,7 promila alkoholu we krwi, to ile alkoholu miał w chwili wypadku?, z całą pewnością dużo, dużo więcej, bowiem krew do badania pobrano dopiero po pełnych 7 godzinach od chwili wypadku
Taki poziom alkoholu we krwi powodował brak wymaganej w tych warunkach koncentracji uwagi oraz zachwianie naturalnej równowagi ciała a także uniemożliwienie odpowiedniej koordynacji ruchowej pracownika. Powód dopuścił się w przebiegu rozpatrywanej sprawy nieprzestrzegania zasad bezpieczeństwa i higieny pracy poprzez wykonywanie pracy w nietrzeźwości, w tym prac szczególnie niebezpiecznych - na wysokości. Nieprzestrzeganie zasad BHP przez powoda ma bezpośredni związek ze zdarzeniem polegającym na upadku z wysokości, bowiem przesłankami upadku z wysokości jest w takiej sytuacji utrata równowagi pracownika spowodowana zakłóceniem możliwości zachowania koncentracji uwagi oraz naturalnej koordynacji ruchowej.
Zdaniem Sądu stopień przyczynienia się powoda do wypadku na pewno jest na poziomie 50%, ponieważ opisane w stanie faktycznym zaniedbania pracodawcy będące przyczyną wypadku były duże zarówno w zakresie organizacji pracy, zarządzania, kontroli, szkolenia bhp, zapewnienia odpowiedniego zabezpieczenia – nie tylko szelek, ale i kasków.
Podstawą prawną żądania zadośćuczynienia, odszkodowania, skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby jest art. 445 § 1 KC w zw. z art. 444 § 1 KC, art. 444 § 2 KC.
Zgodnie z treścią art. 444 § 1 KC w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu.
§ 2. Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.
W myśl art. 445 § 1 KC w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Uszkodzenie ciała jest to naruszenie integralności cielesnej pozostawiające ślady zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne, tj. uszkodzenie narządów wewnętrznych. Rozstrój zdrowia natomiast to inne postaci zakłócenia w funkcjonowaniu organizmu, np. choroba psychiczna.
Pojęcie szkody nie zostało ustawowo zdefiniowane i w związku z tym w doktrynie i orzecznictwie pojawiły się istotne rozbieżności, co do zakresu tegoż pojęcia. Według T. D. szkodą jest każdy uszczerbek w prawnie chronionych dobrach, z którym to ustawa wiąże powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej (vide: Kodeks Cywilny, Komentarz Tom I pod redakcją K. Pietrzykowskiego, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 1997, s.633). Natomiast według Z. R. na podstawie reguł języka powszechnego, a także na podstawie niektórych szczególnych przepisów prawnych można najogólniej stwierdzić, że określenie to odnosi się do wszelkich uszczerbków w dobrach lub interesach prawnie chronionych, których poszkodowany doznał wbrew swojej woli (Z. Radwański, Zobowiązania – część ogólna, Wydanie III, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2001, s.83)
Zarówno w języku potocznym, jak i w wyrażeniach normatywnych występuje pojęcie krzywdy (np.: w KC uszczerbek typu niemajątkowego określony został mianem krzywdy, a suma pieniężna przeznaczona na złagodzenie tej krzywdy zadośćuczynieniem jako uszczerbku w dobrach niemajątkowych.
Zgodnie z treścią przepisu art. 361 § 1 KC „zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła”. Przepis ten jest wyrazem teorii zwanej w literaturze adekwatnym związkiem przyczynowym.
W ocenie Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie oczywistym jest, iż szkoda jakiej doznał powód pozostaje w normalnym związku przyczynowym z wypadkiem przy pracy z dnia 2 stycznia 2007r. roku.
Celem zadośćuczynienia jest zrekompensowanie osobie poszkodowanej krzywdy doznanej wskutek cierpień fizycznych (bólu i innych dolegliwości) oraz cierpień psychicznych (ujemnych uczuć przeżywanych w związku z doznanymi cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia). W kodeksie cywilnym nie sprecyzowano pojęcia „odpowiedniej sumy” i suma ta podlega ocenie Sądu w realiach konkretnej sprawy w granicach swobodnej oceny Sądu.
Oceniając wysokość przyjętej sumy zadośćuczynienia jako „odpowiedniej” Sąd korzysta z daleko idącej swobody, nie mniej jednak nie może to być suma rażąco odbiegająca od zasądzonych w analogicznych przypadkach (wyrok SN z 11 lipca 2000 r., II CKN 1119/98, Lex nr 50884). Pojęcie „sumy odpowiedniej” użyte w art. 445 §1 kc w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazany przez kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawić jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość (vide : wyrok SN z 22 kwietnia 1985 r., II CR 94/85). Zadośćuczynienie ma przede wszystkim mieć walor kompensacyjny, a więc jego wysokość nie może być symboliczna, lecz musi mieć jakąś wartość ekonomicznie odczuwalną, ale przy uwzględnieniu rozmiaru krzywdy musi wysokość zadośćuczynienia być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętej stopie życiowej społeczeństwa (vide : wyrok Sądu Najwyższego z 28 września 2001 roku, III CKN 427/00, Lex nr 52766). Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, w związku z czym winno być stosowne do doznanej krzywdy oraz uwzględniać wszystkie zachodzące okoliczności, w szczególności winne być wzięte pod uwagę takie okoliczności jak nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałe następstwa zdarzenia (vide : wyrok Sądu Najwyższego z 15 lipca 1977 r. w sprawie IV CR 266/77). Dla wysokości zadośćuczynienia istotne znaczenie mają: wiek poszkodowanego, rodzaj doznanych obrażeń, nasilenie i czasokres trwania cierpień jak i skutki uszkodzenia ciała w zakresie ogólnej zdolności do życia (wyrok Sądu Najwyższego z 13 marca 1973 r. w sprawie II CR 50/73). Sąd oceniając krzywdę bierze pod uwagę wszelkie ujemne następstwa uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia w sferze cierpień fizycznych jak i psychicznych. Bierze się pod uwagę ból, inne dolegliwości oraz negatywne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami psychicznymi lub następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia np. w postaci wyłączenia od normalnego życia. Sąd obowiązany jest wziąć pod uwagę nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia, wiek poszkodowanego oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 681/98, OSNAP 2000/16/626).
W wyniku przedmiotowego wypadku powód doznał złamania trzonu (...) z poprzecznym uszkodzeniem rdzenia kręgowego i porażeniem spastyczny kończyn dolnych;
Powód z przyczyn ortopedycznych i doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 112%, z przyczyn neurologicznych – 100% trwałego uszczerbku na zdrowiu
Rokowanie są niepomyślne.
Powód jest niezdolny do samodzielnej egzystencji, całkowicie niezdolny do pracy.
Powód wymagał, wymaga i nadal będzie wymagał pomocy osób trzecich.
Jakość życia powoda w wyniku wypadku uległa znacznemu pogorszeniu w wielu aspektach funkcjonowania. Powód jest zależny od rodziny, nie może wykonywać samodzielnie wielu czynności, nie ułożył sobie życia osobistego. W chwili wypadku był 27 letnim młodym człowiekiem z marzeniami, planami na przyszłość.
Należy jednak pamiętać, że procentowy rozmiar trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu jest tylko jednym z kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia i nie determinuje tej kwoty bez uwzględnienia innych okoliczności, jest to tylko pomocniczy środek ustalania rozmiaru odpowiedniego odszkodowania (por. wyr. SN z dnia 5.10.2005 r., sygn. akt I PK 47/05, opubl. (...)).
W wyroku z dnia 20 marca 2002 r. V CKN 909/00 Sąd Najwyższy stwierdził, że przewidziana w art. 444 KC krzywda, za którą sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią kwotę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego, obejmuje zarówno cierpienia fizyczne, jak i cierpienia moralne. Nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu polegające na znoszeniu cierpień psychicznych mogą usprawiedliwiać przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 445 § KC.
Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, jakie z uwagi na treść art. 445 KC winny być uwzględnione przy ustaleniu odpowiedniej kwoty należnej osobie poszkodowanej tytułem zadośćuczynienia, a przede wszystkim powstałe u powoda obrażenia ciała, dolegliwości bólowe, łącznie uszczerbek na zdrowiu w wielkości 212%, stanie się osobą całkowicie niezdolną do pracy i do samodzielnej egzystencji, pogarszanie się stanu zdrowia na skutek braku ruchu, konieczność ciągłej rehabilitacji, brak perspektyw w życiu osobistym Sąd uznał, iż odpowiednią kwotą tytułem zadośćuczynienia należnego powodowi jest kwota 500.000zł. Zadośćuczynienie w tej wysokości w ocenie Sądu nie jest wygórowane, a jednocześnie jest świadczeniem na tyle wymiernym ekonomicznie, aby zrekompensować powodowi jego krzywdę.
Sąd należne zadośćuczynienie pomniejszył o 50% stopnia przyczynienia się powoda do szkody i zasądził od pozwanego Z. Ł. (1) na rzecz powoda T. D. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 250.000,00zł (500.000zł – 50%=250.000zł) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie
- od kwoty 30.000zł od dnia 30.09.2013 roku tj. od daty doręczenia odpisu pozwu,
- od kwoty 220.000,00zł od dnia 25 maja 2017 roku tj. od dnia następnego od doręczenia pisma z rozszerzeniem powództwa na rozprawie.
Powód żądał zasądzenia od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 90 000 zł tytułem zwrotu kosztów opieki za okres od wypadku do końca kwietnia 2017 roku z ustawowymi odsetkami liczonymi:
- od kwoty 13 320 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01.01.2016 r. do dnia zapłaty,
- od kwoty 76 680 zł od dnia następnego po doręczeniu rozszerzonego powództwa stronie pozwanej do dnia zapłaty.
W uzasadnieniu wskazał, że powód korzystał z pomocy osób trzecich:
- przez okres pierwszych 6 miesięcy po wypadku (do momentu rozpoczęcia korzystania z wózka inwalidzkiego) tj. od daty wyjścia ze szpitala w dniu 12.02.2007 r. - 15.04.2007 r. oraz w dniach od 27.05.2007 r. do 27.08.2007 r. przez 12 godzin na dobę stosując stawkę za godzinę opieki w wysokości 6 zł. Łącznie więc powód od dnia wypadku tj. 02.01.2007 r. do dnia 30.06.2007 r. z wyłączeniem okresów przebywania w szpitalu pod specjalistyczną opiekał, wymagał 12 godzinnej opieki osób trzecich przez 97 dni zatem koszty opieki wyniosły 6984 zł,
-przez okres od 01.07.2007 r. do 30-04.2017 r., z wyłączeniem pobytów w szpitalu a więc w dniach od 12.10.2007 r. do 01.01.2008 r. oraz w dniach od 04.02.008 r. do dnia 11.06.2008 r., w dniach od 09.07.2008 r. do 16.05.2011 r. i od dnia 09.06.2011 r. do dnia dzisiejszego - co daje łączny okres konieczności sprawowania opieki 3459 dni.
Od momentu rozpoczęcia korzystania przez powoda z wózka inwalidzkiego powód wymagał opieki osób trzecich w wymiarze 3 godzin dziennie co przy zastosowaniu uśrednionej stawki godzinowej w wysokości 8 zł daje szkodę w wysokości 83 016 zł.
Stawka 6 zł (zastosowana dla okresu 2007 r.) wynika z najniższego ustawowego wynagrodzenia panującego w tamtym czasie wg danych GUS, oraz średnie zarobki w sektorze opieki zdrowotnej. Z kolei zastosowana stawka 8 zł stanowi uśrednioną stawkę minimalnego ustawowego wynagrodzenia z lat 2008 - 2017.
Konieczność sprawowania opieki nad powodem wynika z opinii biegłych, zeznań powoda i zeznań matki powoda.
Biegły neurolog stwierdził, że powód wymagał opieki do momentu adaptacji do wózka całodobowo. Biegły sądowy z zakresu rehabilitacji stwierdziła, że powodowi jest potrzebna pomoc przy 0,5 godz. pomocy przy ćwiczeniach dziennie czyli 15 godzin w miesiącu. Potrzebna jest pomoc powodowi przy gotowaniu, robieniu większych zakupów, wchodzeniu do mieszkania, schodzeniu z mieszkania.
Zdaniem Sądu, należna powodowi kwota z tytułu opieki osób trzecich to kwota 90.000zł pomniejszona o 50% przyczynienia się powoda do szkody i dlatego Sąd zasądził od pozwanego Z. Ł. (1) na rzecz powoda T. D. (1) kwotę 45.000,00 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie
- od kwoty 13.320,00 zł od dnia 30.09.2013 roku tj. od daty doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty,
- od kwoty 31.680,00 zł od dnia 25 maja 2017 roku tj. od dnia następnego od doręczenia pisma z rozszerzeniem powództwa na rozprawie do dnia zapłaty.
Powód żądał zasądzenia od strony pozwanej na jego rzecz kwoty 5.199,31 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem utraconego dochodu.
Ze złożonych dokumentów wynika, iż powód na skutek wypadku utracił dochód w kwocie 5.199,31 zł. Sąd pomniejszył żądaną kwotę o 50% przyczynienia się powoda do szkody i zasądził od pozwanego Z. Ł. (1) na rzecz powoda T. D. (1) kwotę 2.599,65zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30.09.2013 roku tj. od daty doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty.
Powód żądał zasądzenia od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 1.300 zł miesięcznie tytułem renty zwiększonych potrzeb w związku z kosztami opieki i rehabilitacji płatnej poczynając od 01.05.2017 r. wraz z odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat,
Z opinii biegłego z zakresu rahabilitacji B. J. S. wynika, że powód musi wykonywać ćwiczenia z rahabilitantem 1-2 godziny w tygodniu czyli 1,5 na tydzień, czyli 6 godzin rehabilitacji w miesiącu x 50zł, co daje 300zł miesięcznie.
Z opinii biegłego z zakresu rahabilitacji B. J. S. wynika, że powód potrzebuje pomocy osoby trzeciej w domu co najmniej pół godz. dziennie czyli 15 godzin w miesiącu x10zł =150zł miesięcznie.
Powód pozostałej opieki osób trzecich wymaga w zakresie około 2 godziny dziennie co daje 60 godzin po 10 zł =600zł miesięcznie.
Łącznie koszty te dają miesięcznie 1050zł. Do zwiększonych potrzeb należy zaliczyć jeszcze dodatkowe koszty leków, dlatego Sąd przyjął, że należna powodowi renta na zwiększone potrzeby wynosi około 1100zł i obniżył ją o 50% przyczynienia się powoda do szkody i zasądził od pozwanego Z. Ł. (1) na rzecz powoda T. D. (1) tytułem renty kwotę po 550,00 zł (pięćset pięćdziesiąt złotych) miesięcznie poczynając od dnia 01 maja 2017 roku płatną z góry do dnia 10 każdego kolejnego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat.
W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo jako niezasadne.
Pozwani Z. Ł. (1) i Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. odpowiadają wobec powoda za sporną szkodę in solidum. Istota zobowiązania in solidum polega na tym, że dłużnicy z różnych tytułów prawnych zobowiązani są do spełnienia na rzecz tego samego wierzyciela identycznego świadczenia, z tym skutkiem, że spełnienie świadczenia przez jednego dłużnika zwalnia drugiego. Przy czym pozwany Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. odpowiada do kwoty 191.395,00 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 23 czerwca 2017 roku (od doręczenia odpisu pozwu) z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia pozostałych do wysokości dokonanej zapłaty.
O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 KC.
Zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego przewidzianego w art. 445 KC ma charakter bezterminowy, stąd też o przekształceniu go w zobowiązanie terminowe decyduje wierzyciel przez wezwanie dłużnika do wykonania. Z charakteru bowiem świadczenia w postaci zadośćuczynienia, którego wysokość jest uzależniona od oceny rozmiaru doznanej krzywdy wynika, że obowiązek jego niezwłocznego spełnienia powstaje dopiero po wezwaniu dłużnika i że od tego momentu należą się odsetki za opóźnienie. Stosownie bowiem do treści przepisu art. 482 § 1 KC, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności .
Jeżeli termin świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania – to w myśl art. 455 KC, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Tak, więc w braku innych danych, co do ustalenia terminu wymagalności świadczenia, termin ten określa jednostronnie wierzyciel. Wezwanie dłużnika do wykonania ma charakter oświadczenia woli, którego złożenie uzupełnia treść istniejącego między stronami stosunku prawnego, przy czym dotychczasowe zobowiązanie bezterminowe staje się zobowiązaniem terminowym.
W judykaturze istniały rozbieżności stanowisk co do określenia daty wymagalności roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia. Zostały one omówione w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2011 r. w sprawie sygn. akt I CSK 243/10, w którym jednocześnie wyrażono pogląd, że: „Terminem od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za krzywdę może być w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu jak i dzień tego wyrokowania”. W uzasadnieniu cytowanego orzeczenia zwrócono uwagę na ugruntowane przez judykaturę stanowisko, że odsetki według stopy ustawowej należą się za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia i stanowią rodzaj rekompensaty typowego uszczerbku majątkowego doznanego przez wierzyciela wynikającego z pozbawienia go możliwości czerpania korzyści z należnego mu świadczenia pieniężnego. Odsetki na podstawie art. 481 KC należą się jeżeli zobowiązany nie płaci należnego zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu szczególnego lub 455 KC. Nie sprzeciwia się temu okoliczność, że zasądzenie zadośćuczynienia jest fakultatywne, a jego wysokość zależy od oceny sądu oraz, że do zadośćuczynienia stosuje się art. 363 § 2 KC.
Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu był przepis artykułu 100 KPC, zgodnie z treścią którego w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone.
Wszystkie koszty w sprawie łącznie wyniosły wszystkie koszty w sprawie 53.777,97zł (opłata od pozwu -38.139,00zł + koszt opinii biegłych - 1204,97zł + wynagrodzenie pełnomocników stron - (...) + (...) =53.777,97zł) .
W niniejszej sprawie powód wygrał sprawę w 40% i w takiej części pozwany powinien ponieść koszty procesu.
Zgodnie z treścią art. 83 ust 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie sąd orzeka o poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatkach, stosując odpowiednio przepisy art. 113.
Natomiast w myśl art. 113 ustęp 1 w/w ustawy kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu.
Mając powyższe na uwadze Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego nakazuje ściągnąć solidarnie od pozwanych Z. Ł. (1) i Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 15.737,59 zł (38.139,00zł + 1204,97zł =39.343,97 x 40%=15.737,59zł) tytułem zwrotu wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa oraz brakującej opłaty od pozwu od uwzględnionej części powództwa.
W myśl art. 113 ustęp 4 w/w ustawy w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może odstąpić od przewidzianego w ust. 2 i 3 obciążenia kosztami i na podstawie tego przepisu mając na uwadze trudną sytuację rodzinną i finansową powoda i szczególny charakter dochodzonego roszczenia (powód jest osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji, trwale niezdolna do pracy) Sąd nie obciążył powoda pozostałą częścią nie uiszczonej opłaty od pozwu od oddalonej części powództwa oraz pozostałymi kosztami sądowymi w postaci brakującego wynagrodzenia dla biegłych.
Sędzia SO Dorota Krawczyk
Zarządzenie: Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.