Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: VIII U 3059/19

UZASADNIENIE

Decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału w Ł. z dnia 28 marca 2019 roku (nr 2019 - (...)12) stwierdzono, że K. B. nie podlega jako pracownik u płatnika W. K. obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 10 grudnia 2018 roku. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że umowa o pracę zawarta między K. B. a W. K. została zawarta dla pozoru i jako taka z mocy art. 83 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p. jest nieważna, a w konsekwencji ubezpieczony nie może z tego tytułu podlegać ubezpieczeniom społecznym.

Przedmiotowa decyzja została doręczona K. B. w dniu 2 kwietnia 2019 roku.

(decyzja ZUS, k. 50 - 53 akt ZUS; potwierdzenie odbioru, k. 54 akt ZUS)

Pismem z dnia 26 czerwca 2019 roku K. B. wniósł odwołanie od powyższej decyzji, zaskarżając ją w całości. W uzasadnieniu wskazał, że wykonywał od 10 grudnia 2018 roku swoją pracę, którą przerwała choroba. Dodał, że jest przewlekle chory i od wielu lat choruje na nadciśnienie i cukrzycę, zaś obecnie przebywa na zwolnienie z powodu złamania palca.

(odwołanie, k. 3)

Organ rentowy wniósł o odrzucenie odwołania od decyzji z dnia 28 marca 2019 roku oraz zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Podniósł, że ubezpieczony wniósł odwołanie po upływie ustawowego terminu i z tej przyczyny podlega ono odrzuceniu, z mocy art. 477 9 § 3 k.p.c.

(odpowiedź na odwołanie, k. 4 - 5)

Postanowieniem z dnia 18 października 2019 roku ustanowiono dla K. B. pełnomocnika z urzędu.

(postanowienie, k. 15)

Pełnomocnik ubezpieczonego pismem z dnia 13 listopada 2019 roku podtrzymał złożone odwołanie, uzupełniając je dodatkowo o wniosek o przyjęcie odwołania do rozpoznania i nadanie mu dalszego biegu na podstawie art. 477 9 § 3 k.p.c. wskazując, że złożenie odwołania po terminie nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego, a okres opóźnienia nie był nadmierny. Ponadto pełnomocnik wniósł o przyznanie kosztów pomocy

prawnej udzielonej odwołującemu z urzędu oświadczając, że nie zostały one uiszczone w całości, ani w części.

(pismo procesowe, k. 22 - 25)

Na rozprawie w dniu 19 lutego 2020 roku K. B. wyjaśnił, że mieszka sam, a w okresie, w którym otrzymał decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jego stan zdrowia był nienajlepszy, bardzo bolały go kolana. Otrzymane pismo przeczytał, ale nie wiedział, że konieczne jest odwołanie i dopiero po otrzymaniu drugiego pisma zapytał swojego szwagra i ten doradził mu złożenie odwołania.

(protokół, k. 60)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 477 9 § 1 k.p.c., odwołania od decyzji organów rentowych lub orzeczeń wojewódzkich zespołów do spraw orzekania o niepełnosprawności wnosi się na piśmie do organu lub zespołu, który wydał decyzję lub orzeczenie, lub do protokołu sporządzonego przez ten organ lub zespół, w terminie miesiąca od dnia doręczenia decyzji lub orzeczenia. Stosownie zaś do treści § 3 przywołanego artykułu, Sąd odrzuci odwołanie wniesione po upływie terminu, chyba że przekroczenie terminu nie jest nadmierne i nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego się.

Mając na uwadze przytoczone powyżej regulacje, fakt złożenia odwołania od decyzji organu rentowego z dnia 28 marca 2019 roku z niemal dwumiesięcznym opóźnieniem, a także brak usprawiedliwionych okoliczności, które uniemożliwiły ubezpieczonemu wniesienie odwołania od zaskarżonej decyzji w terminie, odwołanie K. B. podlegało odrzuceniu.

W ocenie Sądu uchybienie terminowi do wniesienia odwołania nastąpiło z przyczyn w pełni zależnych od odwołującego. W myśl powołanego na wstępie art. 477 9 § 1 k.p.c., odwołanie można złożyć nawet do protokołu. Wystarczy przy tym lakoniczne wykazanie w nim braku akceptacji treści zaskarżonej decyzji. Nie musi zatem ono spełniać żadnych szczególnych wymogów i ma całkiem odformalizowaną postać. Do jego sporządzenia nie była zatem potrzebna żadna nadzwyczajna wiedza, na co zresztą wskazuje treść odwołania złożonego przez ubezpieczonego. Jak wynika przy tym z postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2013r.(III CZ 6/13, Lex nr 1314372), na stronie zobowiązanej do dokonania czynności procesowej w określonym terminie ciąży obowiązek zachowania należytej staranności w celu jego dotrzymania, której miernikiem jest obiektywnie oceniana staranność,

jakiej można wymagać od osoby właściwie dbającej o swoje interesy procesowe. Uchybienie w tym względzie, spowodowane nawet lekkim niedbalstwem, narusza obiektywny miernik staranności i stanowi podstawę do oddalenia wniosku o przywrócenie terminu, skoro nawet lekkie niedbalstwo świadczy o zawinionym niedokonaniu czynności w terminie (tak też postanowienia Sądu Najwyższego z 23 listopada 2005r., II CZ 103/05, niepubl. i z 26 kwietnia 2007r., III CZ 22/07, niepubl.). Przez analogię, treść tych postanowień należy odnosić również do obowiązku zachowania ustawowego terminu do wniesienia odwołania.

W tym kontekście należy podkreślić, że działania podejmowane przez odwołującego w związku z zamiarem zaskarżenia decyzji organu rentowego z dnia 28 marca 2019 roku i koniecznością dochowania terminu do wniesienia odwołania od niej nacechowane były rażącym niedbalstwem. Ubezpieczony w trakcie przesłuchania przyznał, że przeczytał zaskarżoną decyzję, jednak nie wiedział, że powinien wnieść odwołanie, dlatego też przekroczył ustawowy termin. W pierwszej kolejności trzeba zauważyć, że doręczona ubezpieczonemu w dniu 2 kwietnia 2019 roku decyzja zawierała prawidłowe pouczenie o prawie i terminie wniesienia odwołania. Co więcej treść samej decyzji została napisana językiem stosunkowo prostym i zawierała jednoznaczne stwierdzenia negujące zawartą pomiędzy ubezpieczonym a płatnikiem umowę o pracę. Dodatkowo wydana decyzja została poprzedzona postępowaniem administracyjnym, o którego wszczęciu K. B. został poinformowany pismem z dnia 1 lutego 2019 roku (doręczonym w dniu 12 lutego 2019 roku), w którym został on zresztą wezwany do złożenia wyjaśnień, w tym odpowiedzi na postawione mu pytania dotyczące wykonywanej przez niego pracy oraz przedstawienia określonych dokumentów. W piśmie tym pouczono zresztą ubezpieczonego, że wyjaśnienia może złożyć w oddziale Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a nawet wskazano numer telefonu bezpośrednio do pracownika zajmującego się jego sprawą, a zatem nic nie stało na przeszkodzie by ubezpieczony zwrócił się do organu rentowego z prośbą o wyjaśnienie znaczenia przesłanego mu pisma, skoro nie do końca był w stanie zrozumieć jego treść. Całkowita bezczynność ubezpieczonego w odniesieniu do niekorzystnej dla niego decyzji i wszelkich pism organu rentowego świadczy jednak o jego rażącym niedbalstwie.

Odnosząc się do argumentacji ubezpieczonego odnoszącej się do jego stanu zdrowia, wskazać należy, iż nie sposób uznać, iż jego wiek - 60 lat i schorzenia w postaci cukrzycy, nadciśnienia tętniczego czy zapalenia stawu kolanowego usprawiedliwiają niemal dwumiesięczne przekroczenie terminu do wniesienia odwołania. Dolegliwości te nie ograniczały bowiem funkcjonowania ubezpieczonego w stopniu uniemożliwiającym mu zakwestionowanie zaskarżonej decyzji. Jak sam bowiem przyznał, jest samodzielny, a ponadto w tym okresie miał wykonywać pracę fizyczną u płatnika, a zatem nic nie stało na przeszkodzie także temu, by pozyskał on informacje na temat sposobu postępowania u swojego pracodawcy. Ponadto ubezpieczony nie twierdził, by jego dolegliwości ustały w dacie wniesienia odwołania. Skoro zatem jego złożenie było możliwe w dniu 26 czerwca 2019 roku, a jego stan zdrowia nie uległ istotnej poprawie, to znaczy, że nie było żadnych przeszkód w terminowym wniesieniu odwołania.

Trzeba również dodać, że w postępowaniu odrębnym w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, z uwagi na przywołany na wstępie przepis szczególny - art. 477 9 § 1 k.p.c., przy ocenie terminowości wniesienia odwołania nie mają zastosowania ogólne reguły postępowania odnoszące się do przywrócenia terminu, przewidziane w art. 168 k.p.c. Terminowość wniesienia odwołania, mimo uchybienia terminowi do jego złożenia, jest bowiem oceniana jedynie w odniesieniu do dnia, w jakim należało je złożyć, a nie do dnia, w jakim ustała przyczyna przekroczenia terminu. Stąd też, wniesienie przez ubezpieczonego odwołania niezwłocznie po tym, jak szwagier zwrócił mu uwagę na celowość dokonania tej czynności, nie ma żadnego znaczenia dla sprawy. Ubezpieczony nie wykazał przy tym żadnych przeszkód w tym, by widząc taką konieczność, okazał zaskarżoną decyzję szwagrowi lub innej osobie zanim stała się ona prawomocna, a nie dopiero po tym czasie.

Mając na uwadze przedstawione powyżej argumenty, odwołanie ubezpieczonego od decyzji z dnia 28 marca 2019 roku podlegało odrzuceniu na mocy art. 477 9 § 3 k.p.c., o czym orzeczono w punkcie 1. postanowienia.

W punkcie 2. postanowienia Sąd na podstawie art. § 15 ust. 2 w zw. z § 4 ust. 1, 2 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 18 ze zm.), przyznając adw. A. L. kwotę 221,40 złotych.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w punkcie 3. na podstawie art. 102 k.p.c. uznając, że zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek powodujący konieczność odstąpienia od głównej zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Szczególne okoliczności o jakich mowa w treści przytoczonego przepisu dotyczą nie tylko przebiegu samego procesu, ale również stanu majątkowego i sytuacji życiowej stron. W judykaturze podnosi się, że sytuacja życiowa i materialna strony przegrywającej może uzasadniać odstępstwo od zasady odpowiedzialności za wynik procesu, jeżeli jest tak dalece trudna, że uniemożliwia jej pokrycie kosztów należnych przeciwnikowi. Całokształt okoliczności, które mogłyby uzasadniać zastosowanie tego wyjątku powinny być jednak ocenione z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego, (por.

postanowienia SN: z dnia 3 lutego 2011 r., ICZ 171/10, LEX nr 738386; z dnia 11 sierpnia 2010 r., I CZ 51/10, LEX nr 737252; z dnia 19 września 2013 r., I CZ 183/12, LEX nr 1388472; z dnia 5 lipca 2013 r., IV CZ 58/13, LEX nr 1396462; z dnia 17 kwietnia 2013 r., V CZ 124/12, LEX nr 1341727). Okoliczności rozpoznawanej sprawy przemawiają za przyjęciem, że zaistniał szczególnie uzasadniony wypadek wynikający z niezwykle trudnej sytuacji materialnej pozwanej. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy potwierdza bowiem, że sytuacja życiowa K. B. oraz uzyskiwane przez niego dochody nie pozwalają na poniesienie kosztów niniejszego postępowania apelacyjnego bez uszczerbku dla swojego utrzymania.