Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 939/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 października 2020 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Asesor sądowy Szymon Śniady

Protokolant: stażysta Agata Wójciak

po rozpoznaniu w dniu 11 września 2020 roku w Łodzi

sprawy z powództwa B. G.

przeciwko Towarzystwu (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanej Towarzystwa (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki B. G.:

a.  kwotę 4150 (cztery tysiące sto pięćdziesiąt) złotych tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty,

b.  kwotę 5994,95 (pięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt cztery złote i dziewięćdziesiąt pięć groszy) złotych tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie:

i.  od kwoty 5700,95 (pięć tysięcy siedemset złotych dziewięćdziesiąt pięć groszy) złotych od dnia od dnia 1 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty;

ii.  od kwoty 294 (dwieście dziewięćdziesiąt cztery) złote od dnia 11 lipca 2019 roku do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałej części;

3.  zasądza od pozwanej Towarzystwa (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki B. G. kwotę 1026,60 (tysiąc dwadzieścia sześć złotych sześćdziesiąt groszy) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  nakazuje pobrać od pozwanej Towarzystwa (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotę 281,96 (dwieście osiemdziesiąt jeden złotych dziewięćdziesiąt sześć groszy) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa;

5.  nakazuje ściągnąć z roszczenia zasądzonego powódce B. G. w punkcie 1 wyroku na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotę 221,54 (dwieście dwadzieścia jeden złotych pięćdziesiąt cztery grosze) złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych tymczasowo pokrytych ze środków Skarbu Państwa.

Sygn. akt I C 939/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 26 kwietnia 2018 roku, wniesionym do Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, powódka B. G., reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W.:

a)  kwoty 5000 zł tytułem częściowego dalszego zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 1 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty,

b)  kwoty 158,94 zł tytułem częściowego odszkodowania obejmującego koszty opieki i leczenia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, liczonymi od dnia 1 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty

c)  kwoty 7430 zł tytułem częściowego odszkodowania obejmującego zwrot utraconego dochodu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, liczonymi:

a.  od kwoty 6728,50 zł od dnia 1 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty,

b.  od kwoty 701,50 zł od dnia następnego po doręczeniu pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty.

Wniosła także o ustalenie, iż pozwany ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku z dnia 26 sierpnia 2015 roku mogące ujawnić się u powódki w przyszłości a także o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazano, że w dniu 26 sierpnia 2015 roku w Ł., na skrzyżowaniu ulicy (...), kierująca samochodem marki F. nieumyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w wyniku czego potraciła pieszą B. G.. Wskutek wypadku powódka doznała obrażeń ciała oraz rozstroju zdrowia. Zmuszona był do poniesienia wydatków związanych z leczeniem a i obecnie odczuwa negatywne konsekwencje zdrowotne wypadku. Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego wypłacił powódce kwotę 3350 zł tytułem zadośćuczynienia, kwotę 9,99 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia oraz kwotę 720 zł tytułem zwrotu kosztów opieki osób trzecich, jednak zdaniem powódki kwota należnego jej świadczenia została znacząco zaniżona.

(pozew k. 3-5)

Postanowieniem z dnia 4 maja 2018 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi stwierdził swoją niewłaściwość miejscową i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu dla Łodzi-Widzewa w Łodzi.

(postanowienie k. 69)

W odpowiedzi na pozew pozwana, reprezentowana przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz od powódki zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu stanowiska pozwana zakwestionowała powództwo w całości. Wskazano, że kwoty wypłacone powódce w toku postępowania likwidacyjnego są adekwatne do poniesionego przez nią uszczerbku oraz że nie zrefundowano powódce utraconych dochodów, gdyż powódka nie dostarczyła zaświadczenia od pracodawcy o braku świadczenia pracy w okresie leczenia powypadkowego oraz zaświadczenia, jaki dochód netto osiągnęłaby w tych miesiącach, gdyby świadczyła pracę. Strona pozwana podkreśliła, że w decyzjach o wypłacie odszkodowania wskazywała, że chce polubownie zakończyć spór i proponowała zawarcie ugody. Zakwestionowała również roszczenie odsetkowe.

(odpowiedź na pozew k. 77-83)

W piśmie złożonym na rozprawie w dniu 26 czerwca 2019 roku pełnomocnik powódki oświadczył, iż cofa pozew w części, to jest co do kwoty 175,20 zł tytułem odszkodowania obejmującego zwrot utraconego dochodu wraz ze zrzeczeniem się roszczenia, wniósł o umorzenie postępowania we wskazanym zakresie oraz o nieobciążanie powódki kosztami. Ponadto oświadczył, iż rozszerza powództwo wnosząc o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki dodatkowo kwoty 1490 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 1 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty. Mając powyższe na względzie powódka sprecyzowała roszczenie wnosząc o zasądzenie od pozwanego kwoty 5000 zł tytułem częściowego dalszego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, kwoty 1590 zł tytułem częściowego odszkodowania za koszty opieki i pomocy osób trzecich, kwoty 58,94 zł tytułem częściowego odszkodowania za poniesione koszty leczenia oraz kwoty 7254,80 zł tytułem odszkodowania obejmującego zwrot utraconego dochodu – wszystkich wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 1 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty.

(protokół z rozprawy z dnia 26 czerwca 2019 r. k. 113-114 znacznik czasowy 00:01:59, pismo k. 112)

Pismem z dnia 28 czerwca 2019 roku pełnomocnik powódki rozszerzył powództwo o kwotę 4000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 1 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty, wnosząc ostatecznie o zasądzenie na rzecz powódki kwoty 9000 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia, kwoty 1590 zł tytułem odszkodowania za koszty opieki i pomocy osób trzecich, kwoty 58,94 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty leczenia oraz kwoty 7254,80 zł tytułem odszkodowania obejmującego zwrot utraconego dochodu – wszystkich wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 1 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty.

(pismo powódki k. 118)

Pełnomocnik pozwanego w odpowiedzi na pisma zawierające rozszerzenie powództwa oświadczył, iż podtrzymuje dotychczasowe twierdzenia i wnioski oraz wniósł o oddalenie powództwa w całości, w tym w zakresie rozszerzenia oraz wniósł o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

(pismo pozwanego k. 120-122, pismo pozwanego k. 125-126)

Postanowieniem z dnia 26 maja 2020 roku Sąd umorzył postępowanie w zakresie kwoty 175,20 zł z uwagi na cofnięcie ze zrzeczeniem się roszczenia powództwa w tym zakresie.

(postanowienie k. 133)

Do pisma z dnia 17 czerwca 2020 roku pełnomocnik powódki załączył zestawienie kosztów procesu, poniesionych przez powódkę, z którego wynika, iż powódka poniosła koszty postępowania w łącznej wysokości 4662,60 zł, na którą to kwotę składają się: koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3600 zł, opłata sądowa od pozwu w kwocie 630 zł, zaliczka na opinię biegłego w kwocie 400 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł i koszt korespondencji w kwocie 15,60 zł.

(pismo procesowe wraz z zestawieniem kosztów k. 139-141)

Do zamknięcia rozprawy strony pozostały przy swoich stanowiskach.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 26 sierpnia 2015 roku w Ł., na skrzyżowaniu ulic (...), kierująca samochodem marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...) J. K. nieumyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym przez to, że po wykonaniu manewru skrętu w lewo z ulicy (...) w ulicę (...) i zbliżając się do wyznaczonego przejścia dla pieszych nie zachowała szczególnej ostrożności, nie ustąpiła pierwszeństwa w wyniki czego potrąciła pieszą B. G., która przechodziła ulicą (...) po przejściu dla pieszych.

Wyrokiem Sądy Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z dnia 19 lutego 2016 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt VII K 502/15, na podstawie art. 66 § 1 k.k. i art. 67 § 1 k.k. postępowanie karne toczące się przeciwko J. K. w związku z opisanym zdarzeniem zostało warunkowo umorzone na okres dwóch lat próby, zaś na podstawie art. 67 § 3 k.k. zobowiązano J. K. do naprawienia szkody w części poprzez zapłatę na rzecz B. G. kwoty 1500 zł w terminie trzech miesięcy od uprawomocnienia się wyroku.

(bezsporne, wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z dnia 19 lutego 2016 roku, sygn. akt VII K 502/15 k. 11)

Pojazd kierowany przez J. K. był ubezpieczony w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w Towarzystwie (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W. (dalej również jako: (...) S.A.).

(bezsporne)

Na miejsce zdarzenia przyjechała karetka pogotowia, która przewiozła B. G. do Wojewódzkiego Szpitala (...) w Ł.. Po przeprowadzeniu badań u powódki stwierdzono złamanie dalszej nasady kości promieniowej prawej, powierzchowne otarcie prawego kolana, krwiak grzbietowej strony dłoni lewej. W znieczuleniu krótkim dożylnym wykonano repozycję, następnie unieruchomiono złamaną kończynę opatrunkiem gipsowym i wypisano poszkodowaną do domu, zalecając jej kontrolę w poradni ortopedycznej za 7 dni, elewację kończyny za pomocą temblaka, przyjmowanie leków.

(zaświadczenie k. 12, karta informacyjna k. 13-14)

Po opuszczeniu szpitala (...) leczyła się w poradni ortopedycznej i korzystała z zabiegów fizjoterapii w dniach 19-22 stycznia 2016 roku, 25-29 stycznia 2016 roku i 1 lutego 2016 roku. Poniosła koszty zakupu leków żelu L. 1000 oraz I. w kwocie 51,95 złotych.

(historia choroby k. 15-18, karta pacjenta k. 19, faktura k. 33)

Po wypadku B. G. zajmowała się jej córka i siostra. Córka B. G. opiekowała się nią bez przerwy przez ok. 3-4 dni po zdarzeniu, potem wróciła do pracy. Poszkodowana jest praworęczna. Źle sypiała nocą. Miała wyraźnie obniżony nastrój, martwiła się, że jest ciężarem dla rodziny, była apatyczna. Mimo rehabilitacji i ćwiczeń odczuwała ból i obniżenie sprawności ręki po wypadku. Doraźnie stosowała leki przeciwbólowe.

(zeznania świadka M. G., protokół z rozprawy z dnia 26 czerwca 2019 roku k. 114-116, znacznik czasowy 00:13:37, zeznania powódki, protokół z rozprawy z dnia 26 czerwca 2019 roku k. 116-117, znacznik czasowy 00:42:36)

W wyniku wypadku w dniu 26 sierpnia 2015 roku B. G. doznała złamania dalszej nasady kości promieniowej prawej, stłuczenia prawego łokcia, prawego śródręcza i prawego stawu kolanowego. Cierpienia fizyczne związane z wypadkiem były dość znaczne w okresie pierwszych 3 tygodni od zdarzenia. Spowodowane były bóle towarzyszącym złamaniu kości, rękoczynem nastawienia odłamów, obrzękiem pourazowym, niedogodnościami unieruchomienia gipsowego. Wysokość trwałego uszczerbku na zdrowiu w związku ze złamaniem nasady dalszej kości promieniowej prawej wynosi 6%. Poszkodowana nie doznała stałego ani długotrwałego uszczerbku w związku ze stłuczeniem łokcia i kolana prawego. Nie wymagała leczenia farmakologicznego z wyjątkiem okresowego stosowania środków przeciwbólowych i przeciwobrzękowych. Leczenie ortopedyczne i rehabilitacyjne powódki w związku z wypadkiem zostało zakończone a rokowanie na przyszłość jest dobre.

W czasie pierwszych 6 tygodni po wypadku, tj. w okresie unieruchomienia złamanej kończyny w gipsie, B. G. wymagała pomocy w czynnościach życia codziennego w wymiarze ok. 3 godzin dziennie. Po tym czasie w okresie kolejnych 6 tygodni wymagała pomocy w okresie ok. 2 godzin dziennie. Po trzech miesiącach od wypadku B. G. nie wymagała już pomocy osób trzecich w codziennym funkcjonowaniu.

B. G. nie wymagała leczenia ortopedycznego z wyjątkiem okresowego stosowania leków przeciwbólowych i przeciwobrzękowych.

(opinia biegłego ortopedy k. 98-100)

B. G. po wypadku zakupiła leki L. 1000 oraz I. 200mg za kwotę 51,95 złotych.

(faktura k. 33)

W chwili wypadku B. G. była emerytką i pracowała dorywczo na podstawie umów zlecenia zawieranych z (...) Serwis spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł., rozwożąc posiłki. Umowy te były zawierane każdorazowo na okres obejmujący poszczególne miesiące kalendarzowe. Po zdarzeniu B. G. powróciła do dorywczej pracy w lutym 2016 roku. Jej średni miesięczny dochód netto w okresie od czerwca 2015 roku do grudnia 2016 roku (z wyłączeniem okresu od września 2015 roku do stycznia 2016 roku, gdy nie świadczyła pracy) z tytułu umów zlecenia wyniósł 1451 złotych. B. G. zarówno przed jak i po wypadku nie świadczyła pracy w wymiarze czasu pracy odpowiadającym pracy na pełen etat - jej miesięczne wynagrodzenie składało się z ok. 15 dniówek. B. G. już przed wypadkiem czekała na operację stawu biodrowego, która miała odbyć się w czerwcu 2017 roku. Wiedziała, że po planowanym zabiegu nie będzie już mogła wrócić do pracy, wobec czego zależało jej na zgromadzeniu jak największej sumy oszczędności. Przez brak możliwości pracy po zabiegu B. G. była przybita, martwiła się o stan swoich finansów.

(zestawienie zawartych umów cywilno-prawnych k. 34, zaświadczenie o zatrudnieniu k. 35, zeznania świadka M. G., protokół z rozprawy z dnia 26 czerwca 2019 r. k. 114-116, znacznik czasowy 00:13:37, przesłuchanie powódki, protokół z rozprawy z dnia 26 czerwca 2019 r. k. 116-117, znacznik czasowy 00:42:36)

Pismem z dnia 27 czerwca 2017 roku pełnomocnik B. G. zgłosił szkodę w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń i wezwała ubezpieczyciela do zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 30.000 zł, odszkodowania z tytułu kosztów opieki w kwocie 2016 złotych, zwrotu kosztów związanych z wykonaniem kserokopii dokumentów w kwocie 1,50 złotych, zwrotu utraconej dochodu w kwocie 6728,50 złotych

(zgłoszenie szkody k. 20-21)

Decyzją z dnia 18 sierpnia 2017 roku (...) S.A. poinformowała pełnomocnika B. G. o przyjęciu odpowiedzialności za szkodę i, przy uwzględnieniu kwoty przyznaje na rzecz B. G. wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z dnia 19 lutego 2016 r. (sygn. akt VII K 502/15), przyznał B. G. zadośćuczynienie w wysokości 3350 złotych oraz odszkodowanie za zakup środków medycznych w kwocie 9,99 złotych, odszkodowanie za koszty opieki osób trzecich w kwocie 720 złotych i zwrot kosztów kserokopii dokumentacji medycznej w wysokości 1,50 złotych.

(decyzja k. 22-23)

W piśmie datowanym na dzień 18 października 2017 roku pełnomocnik B. G. odwołał się od przedmiotowej decyzji i wniósł o spełnienie przez ubezpieczyciela dalszych świadczeń odszkodowawczych poprzez dopłatę zadośćuczynienia do kwoty 30000 złotych, dopłaty odszkodowania z tytułu koszów opieki do kwoty 2016 złotych, wypłaty odszkodowania z tytułu poniesionych kosztów leczenia w kwocie 68,93 złotych, wypłaty odszkodowania z tytułu zwrotu utraconego dochodu w kwocie 7800 zł. Dodatkowo wniesiono o powiększenie wypłacanych świadczeń o należne odsetki ustawowe. W decyzji z dnia 21 listopada 2017 roku (...) S.A. podtrzymała dotychczasowe stanowisko.

(odwołanie od decyzji k. 24-26, decyzja k. 27)

Cena za 1 godzinę usług opiekuńczych realizowanych przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Ł. w roku 2015 i 2016 wynosiła 16 zł w dni robocze.

(pismo MOPS k. 31)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie całokształtu materiału dowodowego złożonego do akt sprawy, w tym dowodach z dokumentów zebranych w aktach sprawy oraz przesłuchaniach świadka i powódki. Zarówno depozycja świadka, jak i powódki, nie były kwestionowane przez strony, a jednocześnie Sąd nie znalazł podstaw do odmówienia im wiary. Przy ocenie poniesionego przez powódkę uszczerbku na zdrowiu, rozmiaru cierpień związanych z przedmiotowym zdarzeniem oraz przy ustaleniu okresu, w jakim powódka zmuszona była do korzystania z pomocy osób trzecich w codziennym funkcjonowaniu i okresu, w jakim nie mogła świadczyć pracy, Sąd ponadto oparł się w szczególności na sporządzonej przez powołanego biegłego opinii specjalistycznej z zakresu ortopedii. Opinia ta nie była kwestionowana przez strony postępowania. Sąd nie miał zastrzeżeń do rzetelności i profesjonalizmu biegłego i sporządzonej przez niego opinii, przyjmując zawarte w niej wnioski za swoje.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Co prawda w niniejszej sprawie nie zachodziła prejudycjalność wyroków karnych z art. 11 k.p.c., gdyż wydany wyrok karny nie był wyrokiem skazującym, a jedynie warunkowo umarzającym to niespornym w sprawie jest okoliczność, iż odpowiedzialność za wypadek z dnia 26 sierpnia 2015 roku ponosi kierująca J. K.. Podobnie nie było sporu, iż sprawca szkody w dacie zdarzenia miał zawartą z pozwanym towarzystwem ubezpieczeń umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Po jego stronie w związku ze spowodowaniem wypadku komunikacyjnego w dniu 26 sierpnia 2015 roku powstała odpowiedzialność za naprawienie powstałej w ten sposób szkody. Stosownie bowiem do brzmienia przepisu art. 436 § 1 k.c. w związku z art. 435 § 1 k.c. samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody, ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch takiego środka, chyba, że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Odpowiedzialność sprawcy w niniejszej sprawie opiera się na zasadzie ryzyka, który od odpowiedzialności cywilnej ubezpieczony był u pozwanego.

Zgodnie zaś z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Mając zatem na uwadze powyższe oraz treść art. 822 k.c. stanowiącego, że przez umowę odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczony, trzeba przyjąć, że na tle obowiązującego prawa roszczenie powódki co do zasady w stosunku do pozwanego jest uzasadnione.

W myśl przepisu art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444 § 1 zd. 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Ustalenie wysokości zadośćuczynienia powinno zostać dokonane z uwzględnieniem wszelkich okoliczności mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy oraz to, że zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość winna przedstawiać jakąś odczuwalną wartość (por. przykładowo wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 1972 roku, II CR 57/72, OSNCP 1972, z. 10, poz. 183 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965 roku, I PR 203/65, OSPIKA 1966, poz. 92).

Pojęcie "sumy odpowiedniej" użyte w art. 445 § 1 k.c. w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być "odpowiednia" w tym znaczeniu, że powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach (postanowienie Sądu Najwyższego- z dnia 18 lutego 2004 roku, sygn. akt II UK 329/03, LEX).

Ustalając wysokość należnego zadośćuczynienia, w rozpoznawanej sprawie Sąd wziął pod uwagę nasilenie cierpień fizycznych powódki w pierwszych tygodniach bezpośrednio po wypadku. Sąd wziął również pod uwagę okoliczność, że w życiu powódki doszło do niekorzystnych zmian spowodowanych urazami doznanymi na skutek przedmiotowego wypadku. Powódka przed wypadkiem była osobą sprawną i samodzielną, dorabiała do emerytury rozwożąc posiłki. Przy czym Sąd uwzględnił, iż powódka planowała w czerwcu 2017 roku operację biodra, po której planowała zakończyć swoją aktywność zarobkową. W związku ze zdarzeniem musiała przedwcześnie okresowo zaprzestać świadczenia pracy i bała się, że nie będzie mogła wrócić do dodatkowego zajęcia. B. G. martwiła się o stan swoich finansów, gdyż pozyskiwane z pracy środki miały stanowić zabezpieczenie na przyszłość, w szczególności, że powódka oczekiwała na wskazany wyżej zabieg chirurgiczny po którym wiedziała, że nie będzie mogła już wrócić do pracy. Z drugiej strony Sąd uwzględnił, iż krzywda psychiczna powódki w dużej mierze wynikała właśnie z zaprzestania możliwości świadczenia pracy, przy czym miała ona w chwili wypadku zamiar pracować jeszcze niecałe 2 lata i po 5 miesiącach przerwy wróciła ona jednak do pracy. Cierpienia fizyczne i stres spowodowany wypadkiem skutkowały znacznym obniżeniem nastroju powódki, kłopotami ze snem, apatią. Powódka do dziś odczuwa dolegliwości bólowe w związku z urazem, jakiego doznała wskutek wypadku.

Mając powyższe na względzie Sąd uznał, że kwotą adekwatną do rozmiaru krzywdy, jakiej powódka doznała w związku ze zdarzeniem szkodzącym jest kwota 9000 zł, jednak przy uwzględnieniu już wypłaconych powódce kwot. Dlatego też, uwzględniając kwotę 1500 zł, jaka została przyznana powódce od sprawcy szkody w postępowaniu karnym oraz kwotę zadośćuczynienia wypłaconego jej przez ubezpieczyciela w toku postępowania likwidacyjnego w wysokości 3350 zł, zasądził od pozwanego na rzecz powódki zadośćuczynienie w kwocie 4150 zł. Kwota ta zdaniem Sądu orzekającego w niniejszej sprawie z jednej strony odpowiednio skompensuje krzywdę jaką odniosła powódka w zaistniałej sprawie – i to krzywdę fizyczną związaną z dolegliwościami bólowymi, jak i krzywdę psychiczną związaną z pogorszeniem nastroju wobec konieczności czasowego zaprzestania pracy i okresowego braku samodzielności w codziennym życiu. Z drugiej strony zasądzona przez Sąd kwota z tytułu zadośćuczynienia, przy uwzględnieniu wyżej wskazanych przyznanych wcześniej kwot, nie doprowadzi do niezasadnego wzbogacenia się powódki wobec odniesionej szkody. Z tego też względu Sąd oddalił roszczenie o zasądzenie zadośćuczynienia w pozostałym zakresie. Uwzględniając zakończenie leczenia oraz dobre rokowania na przyszłość powódki, a także powrót do pracy po przerwie spowodowanej wypadkiem ,w połączeniu z planowanym już w chwili wypadku nieodległym w czasie zakończeniem działalności zarobkowej, Sąd uznał, iż zadośćuczynienie w wyższej kwocie prowadziłoby właśnie do nieuzasadnionego wzbogacenia poszkodowanej.

W rozpoznawanej sprawie powódka dochodziła również w pozwie kwoty 1590 zł tytułem odszkodowania za opiekę osób trzecich, kwoty 58,94 zł tytułem odszkodowania za koszty leczenia oraz kwoty 7254,80 zł tytułem odszkodowania za utracony dochód.

Podstawę prawną roszczenia powódki w tym zakresie stanowi przepis art. 444 § 1 k.c., zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Odszkodowanie obejmuje zatem wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, których ocena, na podstawie okoliczności sprawy, należy do sądu. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ogranicza się jednak rozmiary obowiązku pokrycia „wszelkich kosztów” wymaganiem, aby ich żądanie było konieczne i celowe (tak m. in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 stycznia 2008 roku, sygn. akt II CSK 425/07, LEX). Przepis art. 444 § 1 k.c. ujmuje szkodę w sposób możliwie szeroki, a więc poszkodowany może domagać się kompensaty wszelkich kosztów, w tym także: kosztów transportu, kosztów odwiedzin osób bliskich, kosztów szczególnego odżywiania i pielęgnacji w okresie rekonwalescencji, kosztów nabycia specjalistycznej aparatury rehabilitacyjnej, kosztów przyuczenia do wykonywania nowego zawodu (przez jednorazowe albo okresowe świadczenie), zwrotu utraconych zarobków Zaznaczyć również należy, że prawo poszkodowanego do ekwiwalentu z tytułu zwiększonych potrzeb, polegających na konieczności korzystania z opieki osoby trzeciej, nie zależy od wykazania, że poszkodowany efektywnie wydatkował odpowiednie kwoty na koszty opieki. Nie ma również znaczenia, że opiekę tę sprawowały osoby bliskie. Przepis art. 444 § 1 k.c. uprawnia poszkodowanego do żądania zwrotu wszelkich kosztów wynikłych z uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. W przypadku korzystania z pomocy innej osoby zwrot tych kosztów przysługuje poszkodowanemu niezależnie od tego, kto sprawuje opiekę nad poszkodowanym (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi, sygn. akt I ACa 1092/12). Nie można wymagać od poszkodowanego, który ma rodzinę, aby korzystał z profesjonalnej pomocy jednak obcych sobie ludzi, jedynie na wypadek przyszłego procesu sądowego i podniesienia przez pozwanego zarzuty niewydatkowania określonych kwot.

W oparciu o opinię biegłego ortopedy Sąd ustalił, że skutki wypadku powodowały konieczność pomocy osób trzecich powódce w wymiarze ok. 3 godzin dziennie przez okres ok. 6 tygodni od zdarzenia, zaś po tym czasie, w okresie kolejnych 6 tygodni, powódka potrzebowała pomocy w wymiarze ok. 2 godzin dziennie. Sąd orzekający w niniejszej sprawie w całości podziela pogląd szeroko wyrażany w orzecznictwie wskazujący, iż prawo poszkodowanego do ekwiwalentu z tytułu zwiększonych potrzeb, polegających na konieczności korzystania z opieki osoby trzeciej, nie zależy od wykazania, że poszkodowany efektywnie wydatkował odpowiednie kwoty na koszty opieki a konieczność rekompensaty istnieje nawet jeżeli ta pomoc świadczona jest przez członków rodziny czy znajomych, z tym że odszkodowanie w takim przypadku nie może przekraczać wynagrodzenia osoby mającej odpowiednie kwalifikacje do wykonywania takiej opieki (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 14 lutego 2019 roku, sygn. akt I ACa 358/18, LEX). W związku z tym, przy przyjęciu wskazanej przez stronę powodową stawki godzinowej za opiekę w kwocie 11 zł, opowiadającej w pełni cenom na rynku usług opiekuńczych, i jednocześnie niższej niż wyceniana przez opiekę społeczną w Ł., gdzie cena ta wynosiła 16 zł za godzinę, oraz przy uwzględnieniu kwoty 720 zł wypłaconej powódce w toku postępowania likwidacyjnego, Sąd uznał za zasadne przyznać powódce zwrot kosztów opieki osób trzecich w kwocie 1590 złotych (6 x 7 x 3h x 11zł/h + 6 x 7 x 2h x 11zł/h – 720 zł).

Po analizie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy Sąd uznał, że uzasadnionymi kosztami leczenia które powódka poniosła w związku ze zdarzeniem, jest kwota wskazana w fakturze VAT nr (...) za zakup leków w wysokości 51,95 zł. Zakup leków wskazanych w tej fakturze biegły określił jako uzasadniony w sytuacji zdrowotnej powódki po wypadku i to ustalenie przyjął również Sąd. Dlatego też Sąd przyznał powódce odszkodowanie za koszty leczenia w takiej kwocie. Ubezpieczyciel w toku postępowania likwidacyjnego wypłacił powódce kwotę 9,99 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, jednak z uzasadnienia decyzji zakładu ubezpieczeń wynika, ze została ona przyznana powódce w związku z inną, przedstawioną pozwanemu fakturą.

Niewątpliwie skutki wypadku spowodowały, że powódka musiała zaprzestać świadczenia dodatkowej pracy, wobec czego powódce przysługuje zwrot utraconego zarobku. W oparciu o opinię biegłego ortopedy Sąd ustalił, że powódka nie mogła pracować w okresie, w jakim wymagała pomocy osób trzecich w codziennym funkcjonowaniu, tj. w okresie 3 miesięcy od wypadku, czyli od września do listopada 2015 roku Wprawdzie pełnomocnik powódki podniósł, że powódka powróciła do pracy w lutym 2016 roku gdyż z końcem stycznia 2016 roku ukończyła rehabilitację, jednak Sąd wziął pod uwagę fakt, że powódka przed wypadkiem nie świadczyła pracy w pełnym wymiarze czasu pracy tylko dorywczo, w wymiarze ok. 15 dniówek miesięcznie zaś z przedstawionej karty pacjenta wynika, że powódka uczęszczała na zabiegi rehabilitacyjne jedynie przez 10 dni. Wobec powyższego w ocenie Sądu nie było przeszkód, żeby powódka mogła łączyć dorywczą pracę z zabiegami rehabilitacji i wrócić do pracy już w grudniu 2015 roku.

Orzekając w przedmiocie utraconych zarobków Sąd miał co prawda na względzie, iż strona powodowa nie przedstawiła jednoznacznego dowodu wskazującego na to, iż w przypadku, w którym powódka nie odniosłaby szkody w wyniku przedmiotowego wypadku to świadczyłaby pracę na takich samych warunkach jak przed wypadkiem. Sąd jednak wziął pod uwagę okoliczności takie jak praktyka zleceniodawcy powódki w postaci oferowania umów zlecenia na okresy obejmujące jedynie poszczególne miesiące kalendarzowe, a także fakt, iż powódka zlecenie w tej samym charakterze, dla tego samego podmiotu świadczyła również po zakończeniu leczenia i rehabilitacji. Na podstawie art. 322 k.p.c. w sprawie o naprawienie szkody w przypadkach, w których Sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe, nader utrudnione lub oczywiście niecelowe, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Wobec zaś obiektywnej niemożliwości przedstawienia dowodu, iż powódka świadczyłaby pracę w okresie po wypadku, czyli nie zawarcia tych umów, co jednak jest oczywiste wobec braku zdrowotnych możliwości świadczenia zlecenia na skutek wypadku, to wobec wymienionych wyżej okoliczności Sąd uznał roszczenie z tytułu utraconego zarobku jako zasadne – choć jedynie za okres trzech miesięcy z przyczyn wskazanych wyżej. W oparciu o przedstawione przez powódkę zestawienie zawartych umów cywilno-prawnych, niekwestionowane przez stronę pozwaną, Sąd ustalił, że średni miesięczny dochód, jaki powódka uzyskałaby w miesiącach wrzesień-listopad 2015 roku wyniósłby 1451 zł –wysokość tę potwierdził pełnomocnik pozwanego w odpowiedzi na pozew. Wobec powyższego Sąd przyznał powódce odszkodowanie z tytułu utraconego dochodu w kwocie 4.353 zł (3 x 1.451 zł).

Z uwagi na powyższe, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki odszkodowanie, obejmujące zwrot kosztów opieki osób trzecich, kosztów leczenia i utraconego dochodu w łącznej kwocie 5994,95 zł (1590 zł + 51,95 zł + 4353 zł), w pozostałym zakresie oddalając powództwo.

O odsetkach od kwoty zasądzonej tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania orzeczono na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 817 k.c. Termin wymagalności świadczeń przysługujących poszkodowanemu od ubezpieczyciela określa art. 817 § 1 k.c. Jest to termin 30 dni od dnia otrzymania przez ubezpieczyciela zawiadomienia o wypadku. Również zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Biorąc pod uwagę charakter tego świadczenia, które może kompensować zarówno krzywdę istniejącą już w dacie wezwania do zapłaty, jak i trwającą jeszcze w trakcie przewodu sądowego, odsetki za opóźnienie mogą się należeć zarówno od daty wezwania do zapłaty, jak i dopiero od daty wyrokowania (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 2008 roku, sygn. akt II PK 100/08, LEX). Terminem, od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za krzywdę, może być więc, w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2013 roku, sygn. akt III CSK 192/12, LEX). Wobec zaś okoliczności, iż w niniejszej sprawie w dacie, w której strona powodowa wzywała stronę pozwaną do spełnienia świadczenia leczenie oraz rehabilitacja powódki były już zakończone, a co za tym idzie krzywda oraz szkoda powódki była już wówczas dostatecznie skonkretyzowana Sąd orzekający w niniejszej sprawie uznał, iż brak jest podstaw zasądzenia orzeczenia odsetkowego dopiero od dnia wyrokowania i o roszczenia odsetkowym orzekł zgodnie z żądaniem strony powodowej, przy uwzględnieniu terminu na spełnienie świadczenia przez ubezpieczyciela po otrzymaniu żądania.

W zakresie zadośćuczynienia oraz odszkodowania, z wyjątkiem części odszkodowania obejmującej koszty opieki, strona powodowa wzywała pozwaną do zapłaty jeszcze przed wytoczeniem powództwa pismem datowanym na dzień 27 czerwca 2017 roku. Wezwanie do zapłaty obejmowało żądanie zapłacenie kwot wyższych aniżeli zasądzone w niniejszym wyroku, wobec czego w ocenie Sądu odsetki należało zasądzić zgodnie z żądaniem strony powodowej, tj. od 1 sierpnia 2017 roku, z wyjątkiem odsetek od części żądanych kosztów opieki. Na gruncie postępowania przedsądowego strona powodowa domagała się zasądzenia z tytułu kosztów opieki 2016 zł i tak też została wezwana do spełnienia świadczenia strona pozwana. (...) S.A. wypłaciła powódce z tego tytułu kwotę 720 złotych. Natomiast w niniejszym postępowaniu z tego tytułu strona powodowa początkowo domagała się zasądzenia kwoty 100 zł by następnie rozszerzyć swoje żądanie o kolejne 1490 zł. Zatem w zakresie kwoty 1296 złotych należało uznać, iż odsetki zasadne były zgodnie z żądaniem strony powodowej od 1 sierpnia 2017 roku, gdyż do zapłaty tej kwoty powódka wzywała pozwaną pismem z czerwca 2017 roku. Natomiast do zapłaty pozostałej kwota przyznanej powódce z tytułu odszkodowania za koszty opieki w wysokości 294 złotych strona pozwana nie były wzywana, aż do rozszerzenia powództwa w tym zakresie. Jako, że pismo zawierające wskazane rozszerzenie zostało doręczone pełnomocnikowi (...) S.A. w dniu 10 lipca 2019 roku to przyjąć należało, że termin na spełnienia świadczenia w tym zakresie upłynął najwcześniej dopiero w tym dniu. Z tego odsetki od kwoty 294 złotych Sąd zasądził od dnia następnego, tj. od dnia 11 lipca 2019 roku.

Powódka domagała się również ustalenia odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku komunikacyjnego z dnia 26 sierpnia 2015 roku na przyszłość. Do ustalenia obowiązku wynagrodzenia szkód przyszłych nie jest konieczna pewność powstania dalszych szkód w przyszłości, lecz wystarcza stwierdzenie prawdopodobieństwa, że aktualny stan zdrowia poszkodowanego nie ujawnia jeszcze wszystkich skutków uszkodzenia ciała. Jak wynika jednak z opinii biegłego, leczenie powódki zostało zakończone, zaś przebyty wypadek nie powinien powodować wystąpienia u niej dalszych dolegliwości a rokowania są dobre, tym samym, w ocenie Sądu, brak jest podstaw do orzeczenia w tym przedmiocie. Co więcej, gdyby jednak po jakimś czasie została ujawniona inna krzywda związana ze stanem zdrowia powódki, która nie była przedmiotem rozstrzygnięcia i nie mogła być tym samym objęta powagą rzeczy osądzonej, możliwe jest wystąpienie w przyszłości z nowym żądaniem. Przesłanką powództwa o ustalenia jest, poza samą prawdziwością żądanego ustalenia, jest interes prawny. Interes prawny to inaczej obiektywna potrzeba uzyskania ochrony prawnej. W przypadku powództw o ustalenia zarówno w judykaturze jak i w doktrynie przyjmuje się, by w danej sprawie istniał interes prawny w sądowym żądaniu ustalenia strona powoda nie może mieć możliwości wytoczenia powództwa dalej idącego, np. o zapłatę w przypadku żądania ustalenia odpowiedzialności finansowej. Skoro zaś u powódki nie istnieje obecnie obawa powstania kolejnych szkód, zaś w przypadku gdyby jednak do nich doszło może ona wytoczyć nowe powództwo (szczególności wobec długiego terminu przedawnienia takiego roszczenia) to należało uznać, iż nie posiada ona interesu prawnego w uzyskaniu żądanego orzeczenia ustalającego. Z tego względu Sąd oddalił powództwo w tej części na podstawie przepisu art. 189 k.p.c. a contrario.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zapadło przy zastosowaniu zasady stosunkowego ich rozdzielenia, wynikającej z art. 100 k.p.c. Żądanie powódki zostało uwzględnione w 56%, zatem jest obowiązana do pokrycia kosztów postępowania w 44%. Na koszty procesu poniesione przez powódkę w łącznej wysokości 4.662,60 zł składają się: koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3.600 zł, opłata sądowa od pozwu w kwocie 630 zł, zaliczka na opinię biegłego w kwocie 400 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł i koszt korespondencji w kwocie 15,60 zł. Pozwany poniósł koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3600 zł. Łącznie koszty procesu wyniosły 8262,60 zł. Zgodnie zatem ze stosunkowym rozdziałem kosztów 56:44 pozwany winien te koszty ponieść w wysokości 4627 zł, zaś powódka w wysokości 3636 zł. Wobec powyższego pozwany obowiązany jest do zwrotu na rzecz powódki kwoty 1026,60 złotych.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 k.p.c. Sąd stosownie do powyższych proporcji wygranej i przegranej obciążył strony postępowania kwotą 503,50 zł celem pokrycia nieuiszczonych kosztów sądowych, na którą to kwotę składa się koszt wynagrodzenia biegłego tymczasowo pokryty ze środków Skarbu Państwa w kwocie 228,50 zł oraz koszt opłaty sądowej od rozszerzenia powództwa w łącznej kwocie 275 zł; w tym pozwanego kwotą 281,96 zł, zaś powódkę kwotą 221,54 zł.