Sygn. akt VII Pa 51/19
Dnia 21 listopada 2019 r.
Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSO Dorota Michalska
Sędziowie: SO Małgorzata Jarząbek
SO Monika Rosłan –Karasińska (spr.)
Protokolant: st. sekr. sądowy Mariusz Żelazek
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 listopada 2019 r. w Warszawie
sprawy z powództwa Z. S.
przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
z siedzibą w W.
o przywrócenie do pracy
na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego (...) Spółka
z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.
od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 23 stycznia 2019 r., sygn. akt VI P 7/18
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz powoda Z. S. kwotę 120,00 złotych (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.
SSO Małgorzata Jarząbek SSO Dorota Michalska SSO Monika Rosłan- Karasińska
Sygn. akt VI Pa 51/19
Wyrokiem z dnia 23 stycznia 2019 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy – Pragi Północ w Warszawie w sprawie z powództwa Z. S. przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W. o przywrócenie do pracy w pkt 1 przywrócił Z. S. do pracy w (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W. na poprzednich warunkach pracy i płacy, zaś w pkt 2 zasądził od (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. na rzecz Z. S. kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następującym stanie faktycznym:
Powód Z. S. był zatrudniony w pozwanej spółce początkowo na podstawie umowy o pracę na okres od 1 września 1983 roku do 30 czerwca 1986 roku, a następnie od dnia 1 lipca 1986 roku na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony. Średnie miesięczne wynagrodzenie powoda liczone jak ekwiwalent za urlop wynosiło 3.405,59 zł brutto.
(dowód: umowa o pracę z dnia 01.09.1983r. – k. B1 a/o powoda, umowa o pracę z dnia 30.06.1986r. – k. B14 a/o powoda, zaświadczenie o wynagrodzeniu – k. 129)
Pismem z dnia 18 października 2017 roku pracodawca zawiadomił (...) Związek Zawodowy (...) przy (...) sp. z o.o. o zamiarze wypowiedzenia umowy o pracę powodowi oraz wniósł o wyrażenie zgody na to wypowiedzenie. W odpowiedzi pismem z dnia 23 października 2017 roku organizacja związkowa nie wyraziła zgody na wypowiedzenie powodowi umowy o pracę.
(dowód: pismo z dnia 18.10.2017r. – k. 8 – 9, pismo z dnia 23.10.2017r. – k. 10 – 12)
Bezpośrednim przełożonym powoda był mistrz utrzymania ruchu - W. P.. Mistrz tworzy harmonogram pracy, który jest zatwierdzany przez naczelnika sekcji napraw i eksploatacji taboru, którym był wówczas M. O.. W 2017 roku, jeśli pracownik miał urlop, to ten urlop powinien być wpisany do treści harmonogramu. Harmonogram jest przedstawiany do 20-go dnia każdego miesiąca. Powód swój urlop powinien uzgodnić bezpośrednio z mistrzem, czyli W. P.. Ponadto, aby dostać urlop trzeba mieć kartę urlopową. Karty urlopowe znajdują się w sekcjach danych pracowników.
Powód w listopadzie 2017 roku zgłosił swój urlop przełożonemu, jego wniosek został podpisany jeszcze przed sporządzeniem harmonogramu na grudzień 2017 roku, urlop powoda został w tym harmonogramie umieszczony. Zgodnie z harmonogramem powód przebywał na urlopie wypoczynkowym w okresie od 7 grudnia 2017 roku do 27 grudnia 2017 roku.
(dowód: zeznania świadka M. O. – protokół rozprawy z dnia 17.10.2018r. od 00:06:27 do 00:17:02, zeznania świadka A. K. (1) – protokół rozprawy z dnia 20.06.2018r. od 01:21:56 do 02:06:56, zeznania powoda Z. S. – protokół rozprawy z dnia 09.01.2019r. od 00:45:48 do 01:11:55, harmonogram pracy i karta urlopowa powoda – k. 151)
Jeden z pracowników – B. R. – zadzwoniła do naczelnika sekcji, w której pracował powód z pytaniem, czy powód jest na urlopie. W odpowiedzi usłyszała, że naczelnik nie posiada wiedzy o urlopie powoda. Następnego dnia bezpośredni przełożony powoda przekazał jego kartę urlopową.
(dowód; zeznania świadka B. R. – protokół rozprawy z dnia 09.01.2019r. od 00:12:38 do 00:20:43)
W dniu 12 grudnia 2017 roku odbyło się spotkanie zarządu pozwanej spółki z osobami reprezentującymi poszczególne organizacje związkowe działające w pozwanej spółce. Powód stawił się na to spotkanie jako reprezentant (...) Związku Zawodowego (...) przy (...) sp. z o.o., był on bowiem wówczas przewodniczącym tego związku zawodowego. Powód stawił się na spotkaniu ze związkami w czasie przebywania na urlopie wypoczynkowym.
(dowód: protokół ze spotkania z dnia 12.12.2017r. – k. 125 – 128, notatki służbowe – k. 123 – 124, zeznania świadka A. K. (1) - protokół rozprawy z dnia 20.06.2018r. od 01:21:56 do 02:06:56)
Po tym spotkaniu powód został poproszony do zastępcy dyrektora biura A. K. (1), gdzie powodowi wręczono oświadczenie pracodawcy w przedmiocie rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem. W treści wypowiedzenia jako jego przyczyny pracodawca wskazał na:
1) przedkładanie do zapłaty i opisywanie faktur VAT nr:
- (...) z dnia 15.09.2015 roku,
- (...) z dnia 30.10.2015 roku,
- (...) z dnia 31.12.2015 roku,
- (...) z dnia 31.12.2015 roku,
- (...) z dnia 31.05.2016 roku,
- (...) z dnia 31.12.2016 roku,
- (...) z dnia 30.09.2016 roku,
- (...) z dnia 31.05.2017 roku,
na łączną kwotę nie mniejszą niż 134.338,40 zł, dotyczących organizacji imprez sportowo – rekreacyjnych wystawianych przez członka rodziny Pana G. S. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą P.H.U. (...), ul. (...), pomimo braku jakichkolwiek dokumentów potwierdzających zlecenie usług zawierających specyfikacje tych usług i realizację lub prawidłową realizację usług,
2) przedłożenie do zapłaty i opisanie 2 faktur VAT nr (...) wystawionych w dniu 31.12.2015 roku na kwoty 18.000,00 zł brutto i 18.651,40 zł brutto, obejmujących tę samą usługę co stanowi brak podstaw do wystawienia faktury lub niedozwolone dzielenie zamówienia,
3) niestosowanie się do postanowień procedur Systemu Przeciwdziałania Zagrożeniom Korupcyjnym obowiązujących w spółce (...), co przejawia się w zachowaniu, o którym mowa w pkt 1 i 2. Zgodnie z postanowieniami powyższej procedury, pracownik odpowiedzialny jest za przestrzeganie etyki zawodowej. Pracownik powinien unikać protegowania rodziny i znajomych jednocześnie pracownik ma obowiązek informowania przełożonych o wszelkich występujących przypadkach konfliktu interesów zarówno w relacjach wewnętrznych jak również w relacjach z podmiotami zewnętrznymi. mając powyższe na uwadze, pracownik powinien wyłączyć się z jakichkolwiek czynności prawnych i faktycznych podejmowanych z Panem G. S., który prowadzi działalność gospodarczą pod firmą P.H.U. (...), będącym zewnętrznym kontrahentem spółki (...) w organizowaniu imprez sportowo – rekreacyjnych i jednocześnie jest krewnym pracownika Z. S.,
4) działanie opisane w pkt 1 i 2 stanowi rażące naruszenie zasady unikania konfliktu interesów, co naraża na szwank dobre imię i renomę spółki (...), będącej w całości samorządową osobą prawną,
5) w związku z powyższymi naruszeniami narażenie pracodawcy na szkodę majątkową,
6) będąc członkiem zespołów organizacyjnych imprez sportowo – rekreacyjnych, organizowanych przez pracodawcę, a de facto faktycznym organizatorem niektórych z tych imprez, nie przestrzegał postanowień regulacji wewnętrznych obowiązujących w spółce (...), a w szczególności postanowień Regulaminu Zarządu Spółki (...) sp. z o.o. oraz Regulaminu dokonywania zakupów i usług w Spółce (...) sp. z o.o. czym naraził pracodawcę na szkodę poprzez wydatkowanie środków z ZFŚS w sposób niegospodarny oraz niezgodny z ich przeznaczeniem.
Pracodawca wskazał również, że w związku z powyższymi przyczynami utracił zaufanie do pracownika.
(dowód: wypowiedzenie – k. 5 – 7)
Pozwana spółka organizowała dla swoich pracowników imprezy sportowo - integracyjne. Imprezy mogły być organizowane albo przez pracodawcę, albo przez związki zawodowe, imprezy były finansowane ze środków ZFŚS. Przy każdej imprezie decyzją prezesa spółki był powoływany zespół organizacyjny. W trakcie spotkania takich zespołów rozdzielano obowiązki pomiędzy jego członków. O rozdziale obowiązków w komitecie decydował dyrektor biura spraw pracowniczych R. F. (1), który był przewodniczącym zespołu. Powód był w składzie zespołu organizacyjnego (...), zespołu organizacyjnego (...) (jako wiceprzewodniczący zespołu), zespołu organizacyjnego (...), zespołu organizacyjnego (...) oraz (...), zespołu organizacyjnego (...) zespołu organizacyjnego sylwestrowej imprezy sportowo – rekreacyjnej (jako zastępca przewodniczącego zespołu), zespołu organizacyjnego (...). Każdorazowo przy wszystkich wyżej wskazanych imprezach przewodniczącym zespołu organizacyjnego był dyrektor biura spraw pracowniczych R. F. (1) i to on rozdzielał obowiązki pomiędzy członków zespołów.
(dowód: decyzje ws. powołania zespołów organizacyjnych – k. 51 – 57, zeznania świadka A. K. (2) - protokół rozprawy z dnia 20.06.2018r. od 00:58:00 do 01:21:56, zeznania świadka I. P. (1) – protokół rozprawy z dnia 20.06.2018r. od 00:08:54 do 00:29:56, zeznania świadka M. S. – protokół rozprawy z dnia 17.10.2018r. od 00:17:47 do 00:41:16)
G. S. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą Przedsiębiorstwo Handlowo – Usługowe (...) świadczył na rzecz pozwanej spółki usługi przy organizowaniu kilku imprez. Z tego tytułu wystawił faktury:
- nr (...) – na kwotę 29.117,00 zł tytułem organizacji imprezy sportowo rekreacyjnej – obsługi (...) (...) w dniach 12-13.09.2015 roku,
- nr (...) – na kwotę 21.800,00 zł tytułem organizacji imprezy sportowo rekreacyjnej – obsługi (...) (...) w dniach 24-25.10.2015 roku,
- nr (...) – na kwotę 4.100,00 zł tytułem organizacji imprezy sportowo rekreacyjnej – obsługi (...) (...) (...) w dniach 28-29.05.2016 roku,
- nr (...) – na kwotę 17.200,00 zł tytułem organizacji imprezy sportowo rekreacyjnej w dniach 30-31.12.2016 roku,
- nr (...) – na kwotę 19.270,00 zł tytułem organizacji imprezy sportowo rekreacyjnej – obsługi (...) (...) w dniach 24-25.09.2016 roku,
- nr (...) – na kwotę 6.200,00 zł tytułem organizacji imprezy sportowo rekreacyjnej – obsługi (...) (...) w dniach 20.05.2017 roku,
Ponadto z tytułu organizacji imprezy sportowo rekreacyjnej w dniach 30-31.12.2015r. G. S. wystawił dwie faktury – nr (...) na kwotę 18.000,00 zł oraz nr (...) na kwotę 18.651,40 zł. Obie te faktury zostały wystawione dnia 31 grudnia 2015 roku. Impreza sylwestrowa, której dotyczyły te faktury, była podzielona na dwa dni, pierwszego dnia był kulig a drugiego nauka jazdy konnej, ognisko.
G. S. współpracował z pozwaną spółką już od 2006 roku, świadcząc usługi remontowe. Po 5-letniej przerwie znów świadczył usługi na rzecz pozwanej, zajmował się organizowaniem imprez, cateringiem. W sprawie współpracy kontaktował się z nim dyrektor biura spraw pracowniczych R. F. (1), to z nim uzgadniał wszelkie szczegóły telefonicznie, nie były podpisywane żadne umowy. R. F. (1) nie wymagał tego, aby na każdej fakturze wyszczególnione były usługi wykonywane w ramach organizacji imprezy.
(dowód: faktury VAT – k. 40 – 47, zeznania świadka G. S. - protokół rozprawy z dnia 09.01.2019r. od 00:20:56 do 00:39:21)
Powód nie uczestniczył bezpośrednio w wyborze ofert organizacji imprez. Wyborem ofert zajmował się przewodniczący zespołu organizacyjnego danej imprezy, którym był dyrektor biura spraw pracowniczych R. F. (1). Środki na organizację imprezy były przydzielane bezpośrednio R. F. (1), który decydował o ich rozdysponowaniu, on się z nich rozliczał. R. F. (1) dokonywał również wyboru firmy (...) należącej do G. S., kuzyna powoda Z. S., firma ta znajdowała się na liście podmiotów zaufanych, prowadzonej przez pozwaną spółkę. Powód nie wpływał na wybór oferty firmy swojego kuzyna, nie decydował o tym wyborze. W pozwanej spółce brak było procedur regulujących wybór firmy świadczącej usługi przy organizacji imprez przez związki zawodowe, nie było wymogu składania ofert na piśmie, czy oceny tych ofert.
(dowód: zeznania świadka I. P. (1) – protokół rozprawy z dnia 20.06.2018r. od 00:08:54 do 00:29:56, zeznania świadka R. F. (1) - protokół rozprawy z dnia 20.06.2018r. od 00:30:09 do 00:57:51, zeznania świadka A. K. (2) - protokół rozprawy z dnia 20.06.2018r. od 00:58:00 do 01:21:56)
Faktury wystawiane za organizację poszczególnych imprez wymagały trzech podpisów przed przedłożeniem ich do Biura (...) pozwanej spółki. Najpierw faktura musiała być podpisana przez jednego z pracowników działu kadr i spraw socjalnych, później przez kierownika tego działu, a następnie przez dyrektora biura spraw pracowniczych. Zawsze płatność za usługę była dokonywana po zakończeniu imprezy. Powód jedynie na odwrocie faktur opisywał czasem z jaką imprezą dana faktura jest związana.
(dowód: zeznania świadka I. P. (1) – protokół rozprawy z dnia 20.06.2018r. od 00:08:54 do 00:29:56, zeznania świadka R. F. (1) - protokół rozprawy z dnia 20.06.2018r. od 00:30:09 do 00:57:51, zeznania powoda Z. S. – protokół rozprawy z dnia 09.01.2019r. od 00:45:48 do 01:11:55)
Zgodnie z § 9 ust. 6 regulaminu zarządu pozwanej spółki uchwały zarządu spółki wymagają sprawy przekraczające zwykły zarząd, a w szczególności zaciąganie przez spółkę zobowiązań oraz rozporządzanie prawami majątkowymi, jeżeli wartość transakcji przekracza 20.000,00 zł.
Z kolei zgodnie z § 12 regulaminu dokonywania zakupów i usług w pozwanej spółce, według jego wersji obowiązującej od września 2014 roku do października 2015 roku w przypadku, gdy wartość jednorazowego zakupu lub usługi szacowana z godnie z § 1 przekracza 20.000,00 zł netto kierownik komórki organizacyjnej przygotowuje wniosek na posiedzenie zarządu spółki (...), celem podjęcia uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zakup lub usługę.
Zgodnie z § 8 pkt 7 i 9 regulaminu gospodarowania środkami z ZFŚS środki ZFŚS przeznaczone są na dofinansowanie imprez sportowych, uczestnictwa w różnych formach rekreacji ruchowej, zakupu biletów wstępu na te imprezy oraz sprzętu sportowego do wspólnego użytku, a także na dofinansowanie imprez okolicznościowych wraz z zakupem drobnych, symbolicznych upominków oraz skromnych poczęstunków z okazji pożegnania pracowników odchodzących na emeryturę oraz z okazji spotkania integracyjno – sportowego załogi z kierownictwem spółki. Szczegółowe zasady przyznawania pomocy finansowej z ZFŚS i jej wysokość ustala Zakładowa Komisja Socjalna (§10). Z kolei § 17 ust. 2 pkt wskazuje, że organizatorzy wycieczek, imprez sportowych oraz różnych form rekreacji ruchowej zobowiązani są do rozliczenia faktycznie poniesionych wydatków w związku z organizacją danej imprezy w ciągu 2 tygodni od daty jej zakończenia.
(dowód: regulamin zarządu spółki – k. 59 – 63, regulamin dokonywania zakupów i usług w wersji z września 2014 roku – k. 64 – 71, regulamin gospodarowania środkami z ZFŚS – k. 91 – 103 i k. 108 - 120)
Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o wskazane wyżej dowody, których wiarygodność nie została przez strony skutecznie zakwestionowana w toku postępowania.
Sąd I Instancji oparł się również na zeznaniach świadków i powoda, różnie jednak oceniając ich wiarygodność. Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne w całości zeznania powoda Z. S. oraz świadków I. P. (1), R. F. (1), E. O., J. M., M. S. i G. S., wzajemnie się one bowiem potwierdzają, są ze sobą zgodne i spójne.
Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom świadka A. K. (2) w zakresie, w jakim świadek twierdzi, że to powód organizował prawie wszystkie imprezy sportowo – integracyjne, Sąd miał bowiem na uwadze, że z pozostałego materiału dowodowego, uznanego przez Sąd za wiarygodny, wynika, że wyborem usługodawcy, czy wyborem miejsca organizacji imprezy zajmował się R. F. (1). Sąd nie dał też wiary świadkowi w zakresie, w jakim świadek potwierdza okoliczności opisane w notatce z k. 58 akt sprawy, nie znajdują one bowiem potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym.
Sąd Rejonowy nie uznał za wiarygodne również zeznań świadka A. B. w zakresie, w jakim twierdzi, że powód potwierdzał wykonanie usług objętych fakturami, z pozostałego materiału dowodowego, w szczególności z analizy samych faktur złożonych na k. 40 – 47 akt sprawy, wynika, że powód jedynie opisywał te faktury, wskazując jakich konkretnie imprez dotyczą, nie zajmował się jednak ich akceptacją, czy potwierdzaniem wykonania usług. Na odwrocie faktur brak jest oświadczenia powoda potwierdzającego wykonanie danej usługi. Potwierdzenie i podpisanie faktury należało zaś do R. F. (1), który pełnił funkcję dyrektora biura spraw pracowniczych.
Sąd Rejonowy nie dał również wiary zeznaniom świadka A. K. (1) w zakresie, w jakim świadek twierdzi, że powód nie przestrzegał procedury antykorupcyjnej, w toku postępowania nie zostało to bowiem udowodnione, a jednocześnie Sąd ustalił, że powód nie miał żadnego wpływu na wybór oferty organizacji imprezy. Nie zasługują na wiarę również zeznania tego świadka w zakresie, w jakim świadek twierdzi, że powód był na ogół wiceprzewodniczącym składu organizacyjnego imprezy, bowiem z decyzji prezesa spółki powołujących zespoły organizacyjne wynika, że tylko dwa razy powód pełnił taką funkcję.
Odnośnie zeznań B. R. i M. O. Sąd I instancji uznał je za wiarygodne, mając jednak na uwadze, że sam fakt braku wiedzy o urlopie powoda przez M. O. nie potwierdza jeszcze faktycznego braku udzielenia mu takiego urlopu. Jak bowiem wynika z innych dokumentów złożonych w toku niniejszej sprawy, powód dnia 12 grudnia 2017 roku miał jednak udzielony urlop, który był wpisany do harmonogramu, zgodnie z procedurami obowiązującymi w spółce.
Sąd Rejonowy oddalił wniosek strony pozwanej o zawieszenie postępowania na podstawie art. 177 § 1 pkt 4 k.p.c.
Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. sąd może zawiesić postępowanie z urzędu, jeżeli rozstrzygnięcie sprawy zależy od wyniku innego toczącego się postępowania. Zawieszenie postępowania na podstawie art. 177 § 1 pkt 4 z uwagi na toczące się postępowanie karne nie jest obligatoryjne i zależy od rozważenia wpływu ustaleń postępowania karnego na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej (por. wyrok SN z dnia 4 grudnia 1998 r., I PKN 486/98, OSNAPiUS 2000, nr 2, poz. 63). Warto przy tym podkreślić, że w orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że ocena celowości zawieszenia postępowania w kontekście ewentualnego wpływu wyniku postępowania karnego na rozstrzygnięcia sprawy cywilnej należy do sądu merytorycznie rozstrzygającego sprawę (por. np. wyroki SN: z dnia 14 maja 2012 r. I Pk 26/12, LEX nr 1675306; z dnia 21 lutego 2007 r., I CSK 412/2006, LEX nr 255609; z dnia 14 stycznia 2009 r., IV CSK 358/2008, LEX nr 603181, oraz z dnia 2 lutego 2010 r., II PK 157/2009, OSNP 2011/13-14 poz. 179 i powołane w nich orzecznictwo). Niezależnie od tego ustawodawca w art. 177 § 1 pkt 4 k.p.c. zdecydował, że przesłanką zawieszenia postępowania z urzędu jest także sytuacja, w której ujawni się czyn, którego ustalenie w drodze karnej lub dyscyplinarnej mogłoby wywrzeć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej (a więc również z zakresu prawa pracy - art. 1 k.p.c.). W orzecznictwie Sądu Najwyższego oraz w nauce prawa cywilnego przeważa pogląd, że zawieszenie postępowania w oczekiwaniu na wyrok karny powinno mieć miejsce wyjątkowo, w sytuacji, w której sąd nie znajduje w świetle zgromadzonego w sprawie materiału podstaw do uwzględnienia powództwa, a jednocześnie nie można wykluczyć, że postępowanie karne zakończy się wydaniem wyroku skazującego, którym sąd cywilny będzie związany stosownie do art. 11 k.p.c. ( por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 5 listopada 1968 r., I PZ 60/68, OSNC 1969, Nr 6, poz. 117, z dnia 8 marca 1974 r., II CZ 25/74, niepubl., z dnia 30 sierpnia 1983 r„ IV PZ 34/83, OSNC 1984, nr 2-3, poz. 43 oraz z dnia 5 marca 1999 r„ I PKN 610/98, OSNAP 2000, Nr 9, poz. 350).”. Podobne stanowisko wynika z uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z 12 października 2016 r., II CSK 58/16, jak też wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 11 maja 2017 r.„ I ACa 1461/16. Zdaniem Sądu Rejonowego w okolicznościach niniejszej sprawy nie zachodziły podstawy do zawieszenia postępowania na podstawie art. 177 § l pkt 4 k.p.c. Zawieszenie to mogłoby być uzasadnione tylko wtedy, jeżeli ustalenie czynu (przestępstwa) w drodze karnej mogłoby wywrzeć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej. A należy zwrócić uwagę, że dotychczasowe postępowanie nie toczy się przeciwko powodowi, nie zostały mu postawione zarzuty. Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że zawieszenie postępowania w takiej sytuacji może nastąpić wyłącznie, gdy sąd w świetle zgromadzonego materiału procesowego nie znajduje podstaw do uwzględnienia powództwa, a jednocześnie nie można wykluczyć, że postępowanie karne zakończy się wyrokiem skazującym, którego ustaleniami sąd w postępowaniu cywilnym byłby związany na podstawie art. 11 k.p.c. ( tak: wyroki SN z dnia 2 lutego 2010 r., II PK 157/09, Lex 584734 i z dnia 14 stycznia 2009 r., IV CSK 358/08, Lex 603181). Dokonanie takiej oceny, że postępowanie karne zakończy się wyrokiem skazującym, na obecnym etapie zarówno niniejszego postępowania, jak i postępowania karnego jest zdaniem Sądu przedwczesne, co czyni nieuzasadnionym zastosowanie art. 177 § l pkt 4 k.p.c.
Dokonując rozważań prawnych Sąd Rejonowy w pierwszej kolejności przeanalizował zgodność z prawem wypowiedzenia.
Zgodnie z art. 41 KP pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika. Z ustaleń Sądu poczynionych w niniejszej sprawie wynika, że powód w dniu 12 grudnia 2017 roku przebywał na urlopie wypoczynkowym. Z zeznań powoda wynika, że zgłosił on ten urlop już w listopadzie 2017 roku i uzyskał na niego zgodę. Co więcej, urlop ten został wpisany do harmonogramu pracy. Sąd miał na uwadze, że w toku postępowania został przedstawiony taki harmonogram pracy, jako dokument dołączony do akt kontroli PIP (k. 151 – załącznik nr 43 do protokołu kontroli, zgodnie ze stroną 9 tego protokołu). Do akt kontroli PIP dołączono też kartę urlopową powoda, z której wynika jego urlop w okresie od 7 do 27 grudnia 2017 roku, który to urlop został zaakceptowany przez jego przełożonego. Jednocześnie Sąd miał na uwadze, że pracodawca nie zdołał zakwestionować tych dokumentów. Pracodawca wykazał bierność dowodową w tym zakresie. Pracodawca nie wniósł również o przesłuchanie świadka W. P., który jako bezpośredni przełożony powoda zatwierdzał jego urlop. Pozwana nie zdołała więc zaprzeczyć twierdzeniu powoda o jego urlopie w dniu 12 grudnia 2017 roku, popartym dokumentacją z k. 151 akt sprawy.
Sąd I instancji miał również na uwadze, że sam fakt obecności powoda dnia 12 grudnia 2017 roku, na spotkaniu organizowanym z udziałem organizacji związkowej w sprawie premii, nie może być uznany za wykonywanie przez niego tego dnia pracy. Powód bowiem stawił się na to spotkanie - nie w celu świadczenia pracy lub wykonywania jakichkolwiek innych obowiązków wynikających z jego stosunku pracy - lecz stawił się tam w celu wykonywania obowiązków związkowych, jako przewodniczący związku zawodowego. Powód nie był wówczas na zwolnieniu lekarskim, które wprowadzałoby pewne ograniczenia w jego poruszaniu się, wykorzystywał bowiem urlop wypoczynkowy. Na urlopie zaś pracownik może uczestniczyć w czynnościach wykonywanych jako członek organizacji związkowej. Nie jest to jednak równoznaczne ze świadczeniem pracy. Sama więc obecność powoda na spotkaniu dnia 12 grudnia 2017 roku nie oznacza, że nie przebywał tego dnia na urlopie wypoczynkowym. W związku z powyższym należy uznać, że pracodawca wręczając mu tego dnia oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem naruszył ograniczenie z art. 41 KP. Tak więc, wypowiedzenie wręczone powodowi narusza przepisy o wypowiadaniu umowy o pracę.
Powód powoływał się również na niezgodność wypowiedzenia z art. 32 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych. Zgodnie z tym przepisem, pracodawca bez zgody zarządu zakładowej organizacji związkowej nie może: wypowiedzieć ani rozwiązać stosunku pracy z imiennie wskazanym uchwałą zarządu jego członkiem lub z innym pracownikiem będącym członkiem danej zakładowej organizacji związkowej, upoważnionym do reprezentowania tej organizacji wobec pracodawcy albo organu lub osoby dokonującej za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy z wyjątkiem, gdy dopuszczają to odrębne przepisy. Powód był przewodniczącym zakładowej organizacji związkowej, wobec czego podlegał ochronie wskazanej w tym przepisie. Bez wątpienia organizacja związkowa, której przewodniczącym był powód, nie wyraziła zgody na rozwiązanie z nim umowy o pracę. Tym samym pracodawca rozwiązując umowę o pracę z powodem za wypowiedzeniem naruszył wskazany wyżej przepis statuujący szczególną ochronę powoda przed zwolnieniem. Również więc i z tej przyczyny wypowiedzenie wręczone powodowi jest niezgodne z prawem. Sąd miał na uwadze, że ochrona działacza związkowego nie może być absolutna, jeśli bowiem faktycznie dopuścił się on rażących naruszeń, wówczas organizacja związkowa nie może skutecznie go obronić, nie biorąc w ogóle pod uwagę interesu pracodawcy. W niniejszej jednak sprawie, o czym niżej, Sąd przeanalizował również przyczyny podane w treści wypowiedzenia i doszedł do wniosku, że nie są one prawdziwe, ani uzasadniające wypowiedzenie umowy o pracę. Wypowiedzenie nie jest wiec umotywowane udowodnionymi powodowi naruszeniami, nie ma więc przesłanek pozwalających stwierdzić, że mimo braku zgody związku zawodowego pracodawca mógł rozwiązać z powodem umowę o pracę za wypowiedzeniem.
Z tych względów Sąd I instancji uznał, że wręczone powodowi wypowiedzenie jest niezgodne z prawem, stąd też roszczenie powoda o przywrócenie go do pracy jest zasadne. Sąd I instancji nie dopatrzył się również spełnienia przesłanek z art. 45 § 2 KP, które przemawiałyby za niemożnością lub niecelowością przywrócenia powoda do pracy. W sytuacjach określonych w § 2 sąd może (z wyjątkiem przewidzianym w § 3 zdanie pierwsze zasądzić odszkodowanie zamiast dochodzonego przywrócenia do pracy. natomiast powód jest pracownikiem, do którego ma zastosowanie § 3 wskazanego przepisu, co właściwie uniemożliwia zastosowanie przez Sąd przepisu zawartego w § 2 art. 45 KP. Zasadą wynikającą z tego przepisu jest uwzględnianie żądania przywrócenia do pracy, gdy wypowiedzenie narusza przepisy o wypowiadaniu umowy o pracę lub gdy nie jest zasadne. To, że art. 45 § 2 KP oparty jest na klauzulach generalnych nie oznacza, że dowolnie można nie uwzględnić żądania uznania wypowiedzenia za bezskuteczne lub przywrócenia do pracy. Na brak dowolności w tym zakresie wskazał Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 11.05.2016 r. I PK 134/15 (M.P.Pr. 2016/7/373-376, LEX nr 2050669), w którym stwierdził, w razie niezwłocznego rozwiązania umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. z pracownikiem chronionym na podstawie art. 39 k.p., który nie naruszył ciężko podstawowych obowiązków pracowniczych nie jest możliwe oddalenie powództwa o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy i zasądzenie w to miejsce odszkodowania na podstawie art. 8 k.p. zwłaszcza z powodu okoliczności znanych pracodawcy przed dokonaniem tej czynności. Powód wnosząc odwołanie od wypowiedzenia jednoznacznie określił swoje żądanie, jako przywrócenie do pracy. Jak wynika, z utrwalonego orzecznictwa i doktryny prawa pracy, roszczenie pracownika chronionego, co do zasady ma charakter wiążący dla Sądu. Przewidziane są jednakże w takiej sytuacji odstępstwa obwarowane szczególnymi i wyjątkowymi okolicznościami. Stosowanie art. 8 k.p. (art. 5 k.c.) zawsze prowadzi do osłabienia zasady pewności prawa, toteż posłużenie się w konkretnym przypadku konstrukcją nadużycia prawa jest z założenia dopuszczalne tylko wyjątkowo i musi mieć szczególne, wyraźne uzasadnienie merytoryczne i formalne, a zwłaszcza usprawiedliwienie we w miarę skonkretyzowanych regułach, głównie o konotacji etycznej, a w pewnych wypadkach także obyczajowej ( Por. wyroki SN: z 20.11.1996 r., I PKN 14/96, OSNAPiUS Nr 12/1997, poz. 218 i z 20.7.2000 r., I PKN 740/99, OSNAPiUS Nr 3/2002, poz. 72). „W przypadku zwolnienia chronionego działacza związkowego lub wypowiedzenia mu warunków pracy lub płacy bez zgody zarządu związkowego sąd pracy w zasadzie nie może odmówić żądaniu przywrócenia takiego pracownika do pracy (art. 45 § 3 KP). Warto zwrócić uwagę na wyrok Sądu Najwyższego z 261998 r., I PKN 215/98, w którym Sąd najwyższy stwierdził: „Jeżeli pracodawca rozwiązał umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika szczególnie chronionego ze względu na pełnione funkcje związkowe z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę, to rodzaj czynu pracownika decyduje o tym, czy można uznać jego roszczenie o przywrócenie do pracy za sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. Jeżeli więc zachowanie pracownika nie zostało uznane za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, to nieuzasadniony jest zarzut kasacji, że żądanie przywrócenia do pracy stanowi nadużycie prawa.”
Sąd I instancji wskazał, że roszczenie powoda jest również uzasadnione z uwagi na niezasadność przyczyn podanych mu w wypowiedzeniu umowy o pracę.
Pracodawca zarzucił powodowi:
- przedkładanie do zapłaty i opisywanie faktur VAT dotyczących organizacji imprez sportowo – rekreacyjnych wystawianych przez członka rodziny Pana G. S. prowadzącego swoją działalność gospodarczą, pomimo braku jakichkolwiek dokumentów potwierdzających zlecenie usług zawierających specyfikacje tych usług i realizację lub prawidłową realizację usług,
- przedłożenie do zapłaty i opisanie 2 faktur VAT nr (...), obejmujących tę samą usługę co stanowi brak podstaw do wystawienia faktury lub niedozwolone dzielenie zamówienia,
- niestosowanie się do postanowień procedur Systemu Przeciwdziałania Zagrożeniom Korupcyjnym obowiązujących w spółce (...), zgodnie bowiem z jej postanowieniami, pracownik odpowiedzialny jest za przestrzeganie etyki zawodowej. Pracownik powinien unikać protegowania rodziny i znajomych jednocześnie pracownik ma obowiązek informowania przełożonych o wszelkich występujących przypadkach konfliktu interesów zarówno w relacjach wewnętrznych jak również w relacjach z podmiotami zewnętrznymi. mając powyższe na uwadze, pracownik powinien wyłączyć się z jakichkolwiek czynności prawnych i faktycznych podejmowanych z Panem G. S., który prowadzi działalność gospodarczą pod firmą P.H.U. (...), będącym zewnętrznym kontrahentem spółki (...) w organizowaniu imprez sportowo – rekreacyjnych i jednocześnie jest krewnym pracownika Z. S.,
- rażące naruszenie zasady unikania konfliktu interesów, co naraża na szwank dobre imię i renomę spółki (...), będącej w całości samorządową osobą prawną,
- w związku z powyższymi naruszeniami narażenie pracodawcy na szkodę majątkową,
- nie przestrzeganie postanowień regulacji wewnętrznych obowiązujących w spółce (...), a w szczególności postanowień Regulaminu Zarządu Spółki (...) sp. z o.o. oraz Regulaminu dokonywania zakupów i usług w Spółce (...) sp. z o.o., czym powód miał narazić pracodawcę na szkodę poprzez wydatkowanie środków z ZFŚS w sposób niegospodarny oraz niezgodny z ich przeznaczeniem.
Odnośnie pierwszej z podanych wyżej przyczyn Sąd I instancji miał na uwadze, że powód nie mógł samodzielnie decydować o przedłożeniu do zapłaty przez pozwaną spółkę faktur wystawionych przez G. S.. Z ustaleń Sądu I instancji wynikało, że aby faktura mogła być opłacona wymagała zaakceptowania przez dyrektora biura spraw pracowniczych, a także pracownika działu kadr i spraw socjalnych i kierownika tego działu. Te trzy osoby kontrolowały taką fakturę, powód samodzielnie nie mógł jej przedłożyć do zapłaty. Powód nie był też osobą odpowiedzialną za kontrolowanie dokumentów potwierdzających zlecenie usług, czy za kontrolowanie prawidłowości ich realizacji. Wyborem usługodawcy zajmował się zawsze przewodniczący zespołu organizacyjnego danej imprezy, którym powód nigdy nie był. Wobec powyższego nie można zarzucić powodowi, że przedłożył do zapłaty owe faktury pomimo braku dokumentów potwierdzających zlecenie usług, czy ich realizację, powód bowiem nie zajmował się analizą tych faktur, nie potwierdzał ich.
Analogicznie również drugi zarzut nie może skutecznie obciążać powoda. Raz jeszcze należy bowiem podkreślić, że to nie powód zajmował się akceptacją faktur do zapłaty, to nie on je podpisywał. Rola powoda polegała jedynie na opisaniu na odwrocie faktury z jakiego tytułu została ona wystawiona, jakiej imprezy dotyczy. Sama akceptacja nie leżała już jednak w gestii powoda.
Jako trzecią przyczynę pracodawca wskazał na niestosowanie się do postanowień procedur Systemu Przeciwdziałania Zagrożeniom Korupcyjnym. Sąd miał na uwadze, że pozwana nie przedłożyła w toku postępowania do akt sprawy dokumentu w postaci takiej procedury. Ponadto z ustaleń Sądu wynika, że powód nie protegował swojego kuzyna G. S.. Każdorazowo wybór usługodawcy do zorganizowania imprezy należał do przewodniczącego zespołu organizacyjnego, którym był R. F. (1), powód nie miał żadnego wpływu na tę decyzję. Powód nie brał udziału w jakichkolwiek czynnościach prawnych pomiędzy pozwaną, a G. S., nie zawierał on w szczególności z G. S. żadnych umów, nie zlecał mu organizowania imprez. Tym wszystkim zajmował się R. F. (1). Wobec tego nieprawdziwe są zarzuty powołane w treści trzeciej przyczyny wypowiedzenia.
Odnośnie czwartej przyczyny wskazanej w wypowiedzeniu również należy podnieść, że pozwana nie udowodniła, aby powód naruszył zasadę unikania konfliktu interesów. Nie zostało bowiem udowodnione, aby powód miał jakikolwiek udział w podejmowaniu decyzji co do wyboru swojego kuzyna jako usługodawcy przy organizacji imprez, nie miał on też żadnego wpływu na akceptację faktur wystawionych przez swego kuzyna. Również więc i ta przyczyna nie jest prawdziwa. Jedyne co można zarzucić powodowi, to, że w związku z pokrewieństwem ze Z. S. - usługodawcą świadczącym usługi na rzecz pozwanego, nie wyłączył się od opisywania imprez, które organizował jego kuzyn. Jednak biorąc pod uwagę brak odpowiednich procedur w tym zakresie, Sąd nie ocenił tych czynności, jako uzasadniających wypowiedzenie umowy o pracę wieloletniemu pracownikowi.
Jako piątą przyczynę z kolei pracodawca podał narażenie pracodawcy na szkodę majątkową. Pozwana nie udowodniła jednak wysokości owej szkody, ani w ogóle faktu rzeczywistego narażenia na jej wystąpienie. W szczególności nie zostało udowodnione, aby faktycznie faktury wystawione przez G. S. opiewały na usługi, które w rzeczywistości nie zostały wykonane, czy też, aby faktury te dokumentowały usługi, które nie miały miejsca. Pozwany nie wykazał, czy G. S. dopuścił się wystawienia nierzetelnych faktur. Ponadto raz jeszcze należy podkreślić, że pozwana nie udowodniła, aby powód miał jakikolwiek udział w wyborze G. S. jako usługodawcy, czy też, aby powód miał jakikolwiek wpływ na akceptację do zapłaty faktur wystawianych przez G. S.. Ta przyczyna nie jest więc prawdziwa.
Z kolei jeśli chodzi o szóstą przyczynę wypowiedzenia Sąd I instancji ustalił, że to nie powód był odpowiedzialny za wydatkowanie środków z ZFŚS przekazanych na organizację imprez. Powodowi nie można więc postawić skutecznego zarzutu nieprzestrzegania postanowień poszczególnych regulaminów, bowiem powód nie podejmował decyzji ani o wyborze miejsca organizacji imprezy, ani o wyborze kontrahenta, który zajął się świadczeniem usług związanych z daną imprezą, ani wreszcie to nie powód decydował o akceptacji faktur wystawionych przez usługodawcę i o rozliczeniu końcowym danej imprezy. Powyższe decyzje skupiał w swym ręku głównie dyrektor biura spraw pracowniczych R. F. (1). Ponadto Sąd ustalił, że regulamin ZFŚS nie przewidywał jakiejś konkretnej procedury przy wyborze podmiotu świadczącego usługi podczas firmowych imprez, także regulamin zarządu, czy regulamin dokonywania zakupów i usług nie przewidywały jasno określonej procedury przetargowej na organizację imprezy. Sąd miał również na uwadze, że wypowiedzenie powołuje się ogólnie na naruszenie przez powoda regulaminów, nie konkretyzując jednak jakie właściwe punkty, czy paragrafy zostały przez powoda naruszone. Dopiero w treści odpowiedzi na pozew pozwana wskazała na §9 pkt 6 regulaminu zarządu spółki oraz odpowiednie paragrafy regulaminu dokonywania zakupów. Jest to w ocenie Sądu niedopuszczalna konkretyzacja przyczyny wypowiedzenia dopiero na etapie postępowania sądowego. Jednak nawet analizując podane przez pozwaną w odpowiedzi na pozew regulacje należy uznać, że zarzuty stawiane powodowi nie są prawdziwe. Sąd miał bowiem na uwadze, że przepisy te odnoszą się do osób decyzyjnych w sprawie wydatkowania pieniędzy spółki. Powód zaś taką osobą nie był. Jak to już wyżej wskazano osobą decyzyjną był R. F. (1) jako dyrektor biura spraw pracowniczych, a nie powód, to R. F. (1) powinien więc zawiadomić zarząd o zakupach przekraczających kwotę 20.000,00 zł, to on tez odpowiada za akceptację dwóch faktur na jedno wydarzenie, opiewających na kwoty poniżej 20.000,00 zł każda. Nie można więc skutecznie zarzucić powodowi niewykonywania obowiązków, które go nie dotyczyły. Również więc i ta przyczyna nie jest prawdziwa.
Wskazane wyżej przyczyny, a konkretnie podane w ich treściach zachowania powoda miały również uzasadniać utratę zaufania do niego przez pracodawcę, co również zostało podniesione w treści wypowiedzenia. Zachowania powoda podane przez pracodawcę w wypowiedzeniu są nieprawdziwe albo nie zostały udowodnione. Nie mogą więc one uzasadniać utraty zaufania do powoda, wobec czego również i ta przyczyna wypowiedzenia nie jest prawdziwa.
Z tych wszystkich względów wypowiedzenie wręczone powodowi jest więc również nieuzasadnione. Jak już jednak wyżej wskazano głównym argumentem, na którym w niniejszej sprawie oparł się Sąd I instancji jest niezgodność z prawem rozwiązania umowy o pracę z powodem za wypowiedzeniem, ze względu na naruszenie zakazu z art. 41 KP.
W kwestii kosztów postępowania Sąd I instancji orzekł na podst. art. 98 i 99 KPC oraz § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. - Dz. U. z 2018r., poz. 265), zasądzając na rzecz powoda kwotę 180,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Apelację od powyższego orzeczenia złożył pełnomocnik pozwanej (apelacja pełnomocnika z dnia 5 marca 2019 – data prezentaty) zaskarżając powyższy wyrok w całości.
Zaskarżonemu wyrokowi skarżący zarzucił:
naruszenie przepisów prawa procesowego tj.:
a) art. 177 § 1 pkt 4) k.p.c. poprzez brak wydania przez Sąd I Instancji postanowienia o zawieszeniu niniejszego postępowania podczas gdy ujawnił się czyn, którego ustalenie w drodze karnej lub dyscyplinarnej mogłoby wywrzeć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej,
b) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę dowodów i przyjęcie, że powód w momencie wręczania wypowiedzenia nie był gotowy do świadczenia pracy oraz że stawienie się powoda w miejscu pracy nie oznaczało gotowości do świadczenia pracy, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia przez Sąd I Instancji, że powodowi przysługuje ochrona z przepisu art. 41 k.p.,
c) art. 233 § l k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę dowodów i przyjęcie, że powód nie miał wpływu na organizację imprez sportowo-rekreacyjnych, nie był obowiązany do stosowania regulaminu zarządu, czy regulaminu dokonywania zakupów i usług, a ponadto przyjęcie, że wskazane dokumenty nie przewidywały jasno określonej procedury przetargowej na organizację imprezy, stąd też powód nie musiał ich stosować, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia przez Sąd I Instancji, że przyczyny wskazane w wypowiedzeniu nie są prawdziwe,
d) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, w szczególności brak analizy zeznań świadka E. O., Dyrektor Biura Finasowo-Ekonomicznego, która zeznała, iż opis faktury był istotny dla zakwalifikowania danego wydatku, zatem bez opisania faktury przez powoda płatność nie mogłaby zostać dokonana i rozliczona, co doprowadziło Sąd I instancji do błędnego przekonania, że powód nie „przedkładał faktur do zapłaty".
oraz naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:
a) art. 41 k.p. i jego zastosowanie w niniejszej sprawie, podczas gdy z uwagi na obecność w miejscu pracy można uznać, że powód był gotowy do świadczenia pracy, co w konsekwencji doprowadziło do bezpodstawnego uwzględnienia powództwa pracownika,
b) art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych, poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powód objęty był ochroną przez rozwiązaniem stosunku pracy, pomimo tego że powód w sposób świadomy naruszał obowiązujące regulaminy wewnętrzne, świadomie narusza zasady dotyczące konfliktu interesów, więc nie powinien korzystać z ochrony związkowej, co w konsekwencji doprowadziło do bezpodstawnego uwzględnienia powództwa pracownika,
c) art. 45 § 1 k.p. poprzez niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie przywrócenia powoda Z. S. do pracy, w sytuacji, gdy z materiał dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika niezbicie, że powód w sposób świadomy narusza obowiązujące regulaminy wewnętrzne, świadomie narusza zasady dotyczące konfliktu interesów, więc wypowiedzenie powodowi umowy o pracę jest uzasadnione
d) art. 45 § 2 i 3 k.p. poprzez niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie przywrócenia powoda Z. S. do pracy, w sytuacji, gdy z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika niezbicie, że powód w sposób świadomy naruszał obowiązujące regulaminy wewnętrzne, świadomie narusza zasady dotyczące konfliktu interesów, zatem nie powinien korzystać z ochrony związkowej, a jego przywrócenie do pracy jest niecelowe.
Z uwagi na powyższe skarżący wniósł o:
1) rozpoznanie na podstawie przepisu art. 380 k.p.c. przez Sąd II instancji postanowienia Sądu I instancji oddalającego wniosek pozwanej zgłoszony na podstawie przepisu art. 177 § 1 pkt 4) k.p.c. o zawieszenie postępowania i wnoszę o zawieszenie postępowania w niniejszej sprawie, a w przypadku nieuwzględnienia tego wniosku,
2) zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa, ewentualnie wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zamiast przywrócenia do pracy poprzestanie na zasądzeniu powodowi odszkodowania,
3) zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.
W uzasadnieniu wywiedzionego środka zaskarżenia pełnomocnik pozwanego wskazał, co następuje:
1. Odnośnie naruszenia przez Sąd I Instancji przepisu art. 177 § 1 pkt 4) k.p.c.
Zgodnie z przepisem art. 177 § 1 pkt 4) k.p.c. sąd może zawiesić postępowanie z urzędu jeżeli ujawni się czyn, którego ustalenie w drodze karnej lub dyscyplinarnej mogłoby wywrzeć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej. Regulacja powyższa umożliwia sądowi cywilnemu zawieszenie postępowania w sytuacji, gdy wynik innej, toczącej się już sprawy karnej, ma zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia rozpatrywanej sprawy. Zawieszenie postępowania cywilnego na tej podstawie może nastąpić wówczas, gdy przemawiają za tym względy celowości i interes strony oraz występuje stosunek prejudycjalności, oznaczający sytuację, w której orzeczenie, które ma zapaść w innej sprawie, stanowi przedsąd dla rozpoznawanej sprawy a jego treść, pośrednio - przez powagę rzeczy osądzonej - kształtować będzie treść rozstrzygnięcia.
Dnia 11 lipca 2018 roku pozwana Spółka (...) otrzymała zawiadomienie z Komendy Rejonowej Policji W. (...), iż toczy się śledztwo w sprawie przywłaszczenia w latach 2015-2017 w W. środków pieniężnych w postaci Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych Spółki (...) sp. z o.o. o nieustalonej kwocie przyznanych na imprezy rekreacyjne, czym działano na szkodę Spółki (...) sp. z o.o., tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k. Powyższe śledztwo dotyczy imprez sportowo-organizacyjnych w latach 2015-2017 finansowanych ze środków pieniężnych z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych Spółki (...) sp. z on. Jak wykazało postępowanie dowodowe w przedmiotowej sprawie pozwana spółka organizowała dla swoich pracowników imprezy sportowo - integracyjne. Imprezy mogły być organizowane albo przez pracodawcę, albo przez związki zawodowe, imprezy były finansowane ze środków ZFŚS. Przy każdej imprezie decyzją prezesa spółki był powoływany zespól organizacyjny. Z. S. był w składzie zespołu organizacyjnego (...), zespołu organizacyjnego (...) (jako wiceprzewodniczący zespołu), zespołu organizacyjnego (...), zespołu organizacyjnego (...) oraz (...), zespołu organizacyjnego (...), zespołu organizacyjnego sylwestrowej imprezy sportowo — rekreacyjnej (jako zastępca przewodniczącego zespołu), zespołu organizacyjnego (...).
Wobec tego śledztwo dotyczy zagadnień związanych z organizacją imprez sportowo-rekreacyjnych finansowanych z ZFŚS w latach 2015-2017 i zmierza do ustalenia czy wystąpiły nieprawidłowości skutkujące odpowiedzialnością prawno-karną i kto jest ewentualnie za to odpowiedzialny. Działania organów ścigania obejmują między innymi kontrolę realizacji obowiązków przez zespoły organizacyjne poszczególnych imprez, zatem ustalenia związane są również z działalnością powoda jako członka zespołu organizacyjnego szeregu imprez sportowo rekreacyjnych. Ustalenia poczynione w powyższym postępowaniu karnym mogą wzbogacić materiał faktyczny i dowodowy, oddziałując na ocenę dowodów i kierunek rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.
Powyższe okoliczności powodują, że sąd jest zobowiązany do zawieszenia postępowania w niniejszej sprawie. Na tym etapie nie można bowiem wyłączyć, że toczące się postępowanie karne zakończy się wyrokiem skazującym, którego ustaleniami sąd w postępowaniu cywilnym byłby związany na podstawie art. 11 k.p.c.
Za koniecznością zawieszenia postępowania w przypadku, gdy zakres postępowania karnego dotyczy działalności strony postępowania wielokrotnie wypowiadał się Sąd Najwyższy. W wyroku z dnia 2 lutego 2010 robi wydanym w sprawie o sygn.. akt II PK 157/09 SN podkreślił, że: Sąd cywilny (pracy) powinien zawiesić postępowanie cywilne między innymi w razie dojścia do uzasadnionego wniosku, że w świetle dowodów przeprowadzonych w sprawie cywilnej byłoby brak podstaw do uwzględnienia powództwo, a jednocześnie nie można wyłączyć, że toczące się postępowanie karne zakończy się wyrokiem skazującym, którego ustaleniami sąd w postępowaniu cywilnym byłby związany na podstawie art. 11 k.p.c. Podobne zapatrywanie zostało zaprezentowane przez SN w wyroku z dnia 14 stycznia 2009 r. wydanym w sprawie o sygn. akt CSK 358/08 (LEX nr 603181): Sąd cywilny (pracy) powinien zawiesić postępowanie cywilne między innymi w razie dojścia do uzasadnionego wniosku, że w świetle dowodów przeprowadzonych w sprawie cywilnej byłoby brak podstaw do uwzględnienia powództwa, a jednocześnie nie można wyłączyć, że toczące się postępowanie karne zakończy się wyrokiem skazującym, którego ustaleniami sąd w postępowaniu cywilnym byłby związany na podstawie art 11 k.p.c.
Istotne jest przy tym, te sąd jest zobowiązany do zawieszenia postępowania jeżeli toczy się postępowanie karne, a brak jest przesłanek do uwzględnienia argumentacji pracodawcy w danej sprawie (co wiązać się może w zależności od przedmiotu konkretnej sprawy oddaleniem powództwa pracowni ka, albo uwzględnieniem powództwa pracodawcy np.: o odszkodowanie). Jeżeli toczy się postępowanie karne o popełnienie czynu stanowiącego przyczynę rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 KP, to sąd pracy powinien zawiesić postępowanie, gdy dochodzi do wniosku, iż pracownik nie dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (art 177 § 1 pkt 4 w związku z art 11 KPC). ( Wyrok SN z dnia 5 marca 1999 r., sygn. akt I PKN 610/98, OSNP 2000/9/350). W sprawie o odszkodowanie za niedobór nie ma z reguły podstaw do zawieszenia postępowania w sprawie cywilnej w związku z toczącym się postępowaniem karnym z tytułu ujawnionego niedoboru (art 177 § 1 pkt 4 k.p.c.), jeżeli materiał zebrany w sprawie uzasadnia uwzględnienie powództwa w całości lub w części. Dopiero jeśli sąd cywilny dojdzie do wniosku, że nie ma podstaw do obciążenia pozwanego odpowiedzialnością odszkodowawczą, zachodzę podstawy do zawieszenia postępowania na podstawie art. 1775 I pkt I k.p. c. ( Postanowienie SN z dnia 30 sierpnia 1983 r., sygn. akt IV PZ 34/83, OSNC 1984/2-3/43). Postępowanie karne nie musi z reguły prowadzić do zawieszenia postępowania w sprawie cywilnej. Sąd powinien prowadzić postępowanie dowodowe w sprawie cywilnej i zawiesić postępowanie tylko w takim przypadku, gdy materiał zebrany w ten sposób nie daje podstaw do uwzględnienia powództwa, a nie można wyłączyć, że w postępowaniu karnym zapadnie wyrok skazujący, który przesądzając o winie pozwanych, miałby wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej ( Postanowienie SN z dnia 8 marca 1974 r., sygn. akt II CZ 25/74, LEX nr 7430).
Wobec powyższego, podtrzymał wniosek o zawieszenie postępowania w niniejszej sprawie.
2. Odnośnie naruszenia przez Sąd I Instancji art. 41 k.p. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c.
Sąd I instancji nie wziął pod uwagę, że powód jest zwolniony ze świadczenia pracy z uwagi na to, że sprawuje funkcję przewodniczącego związku zawodowego. Powód pojawił się w biurze pozwanej Spółki na spotkaniu strony związkowej z pracodawcą w dniu 12 grudnia 2017 roku. Wykonywał on osobiście czynności związane z reprezentacją organizacji związkowej z pracodawcą. Pomimo urlopu powoda nie skorzystał on z możliwości wyznaczenia innego członka związku zawodowego do udziału w spotkaniu z pracodawcą. Z uwagi na funkcję jaką sprawuje powód, co wiąże się z faktycznym brakiem wykonywania „.podstawowych" obowiązków pracowniczych, nie sposób przyjąć, że powód nie był gotowy do świadczenia swoich obowiązków w miejscu pracy. Należy jednocześnie przy tym wskazać, że ochrona z przepisu art. 41 k.p. dotyczy nieobecności w pracy, zatem pojawienie się w pracy w czasie urlopu powoduje, że ochrona z przepisu art. 41 k.p. nie przysługuje.
Na aprobatę zasługuje stanowisko SN wyrażone w wyroku z dnia 4 listopada 2010 r., w sprawie o sygn. akt II PK 116/10, M.P.Pr. 2011/3/145-147, zgodnie z którym: Ochrona przewidziana w art. 41 k.p. dotyczy nieobecności w pracy, a nie niezdolności do pracy. Trafnie wypowiedział się również SN w wyroku z dnia 11 lutego 2014 r., wydanym w sprawie o sygn. akt I PK 172/13, LEX nr 1491153: W świetle art. 41 KP, o niedopuszczalności wypowiedzenia umowy o pracy nie decyduje niezdolność d9 pracy, ale faktyczna nieobecność pracownika w pracy, np. z powodu choroby. Pracownik który był obecny w pracy (tj. wykonywał obowiązki pracownicze wynikające z umowy o pracy lub był gotów do ich wykonywania), nie korzysta z ochrony przed wypowiedzeniem umowy o pracę, nawet jeżeli posiada zaświadczenie lekarskie potwierdzające jego niezdolność do pracy.
W wyroku z dnia 15 grudnia 2000 r. wydanym w sprawie o sygn. akt I PKN 163/00 (LEX nr 1191260) Sąd Najwyższy stwierdził jednoznacznie: Tylko usprawiedliwiona nieobecność pracownika w pracy nie pozwala na złożenie mu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę. jeżeli natomiast pracownik był w zakładzie pracy, a zwłaszcza gdy świadczył pracę i wówczas doszło do złożenia przez pracodawcę , oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy, to oświadczenie takie należy uznać za skuteczne, chociażby pracownik następnie wykazał, że np. z powodu choroby był tego dnia niezdolny do pracy.
Niewątpliwie w momencie wręczania wypowiedzenia powód był w miejscu pracy, nie świadczył pracy ponieważ jest przewodniczącym związku zawodowego, niemniej jednak realizował swoje obowiązki w zakresie sprawowanej funkcji związkowej w taki sposób jakby z urlopu nie korzystał Oznacza to, że powód nie korzystał z ochrony z przepisu art. 41 k.p.
Odnośnie naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c. apelujący wskazywał, iż nie można zgodzić się z Sądem Rejonowym, że Pan Z. S. nie był odpowiedzialny za realizację imprez sportowo-rekreacyjnych organizowanych przez pozwaną Spółkę. Należy podkreślić, ze powód był członkiem Zespołów (...) imprez sportowo rekreacyjnych organizowanych przez pracodawcę Spółkę (...) sp. z o.o. realizowanych w ramach Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Zespól Organizacyjny był odpowiedzialny za organizację imprez, tj.: wybór wykonawców, kontrolę i odbiór ich prac oraz prawidłowe rozliczenie imprez sportowo rekreacyjnych. Zeznania powoda, I. P. oraz R. F. nie są wiarygodne w świetle brzmienia decyzji dotyczących powołania zespołów organizacyjnych w ramach poszczególnych imprez sportowo-rekreacyjnych. Gdyby bowiem wyborem wykonawców, odbiorem wykonanych prac, rozliczeniem prac zajmował się wyłącznie R. F. (1) — a tak przyjął Sąd I Instancji — nie byłoby wydawanych przez Prezesa Zarządu pozwanej Spółki decyzji, w których za realizację danej imprezy sportowo-rekreacyjnej czyni się odpowiedzialny cały zespól zadaniowy kolegialnie. Przyjmując sposób rozumowania Sądu I Instancji decyzja Prezesa Zarządu Spółki (...) przewidywałaby, że za organizację imprezy sportowo-rekreacyjnej odpowiedzialny jest wyłącznie Dyrektor Biura Spraw Pracowniczych Pan R. F. (1). Nie byłoby konieczności wskazywania innych osób odpowiedzialnych za realizację danej imprezy. Tymczasem przy każdej imprezie powoływano ciało kolegialne — zespól organizacyjny i każdy członek tego zespołu osobiście, bez względu na sprawowaną funkcję był odpowiedzialny za realizacje poszczególnych imprez sportowo rekreacyjnych, w zgodzie z przepisami prawa oraz przepisami regulacji wewnętrznych obowiązujących w pozwanej Spółce.
Nadto warto nadmienić, it powód jako pracownik, podobnie inni członkowie zespołów organizacyjnych, zobowiązany był do stosowania Regulaminu Zarządu, czy Regulaminu dokonywania zakupów i usług. Nie sposób zgodzić się z twierdzeniem Sądu I Instancji, że: w pozwanej spółce brak było procedur regulujących wybór firmy świadczącej usługi przy organizacji imprez przez związki zawodowe, nie było wymogu składania ofert na piśmie, czy oceny tych ofert. Owszem Regulamin Gospodarowania Środkami , z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych nie przewidywał żadnych postanowień w tym zakresie, niemniej jednak nie oznacza to, że nie obowiązywały postanowienia Regulaminu Zarządu, czy Regulaminu dokonywania zakupów i usług. W Kodeksie pracy nie ma również zapisanego zakazu przywłaszczania mienia pracodawcy wprost, co nie oznacza, że nie obowiązuje w tym zakresie kodeks karny. Autonomia prawa pracy nie oznacza wyłączenia innych dziedzin prawa, podobnie jak autonomia obowiązujących w Spółce (...) regulacji dotyczących ZFŚS nie oznacza, że nie obowiązują „ogólne" regulaminy przewidujące zasady dokonywania w pozwanej Spółce zakupów towarów i usług.
Nie sposób się również zgodzić z Sądem I Instancji: że przepisy te (regulaminów wewnętrznych) odnoszą się do osób decyzyjnych w sprawie wydatkowania pieniędzy spółki. Powód zaś taką osobą nie był. Należy wskazać, że Regulamin Zarządu oraz Regulamin dokonywania zakupów i usług obowiązuje wszystkich pracowników pozwanej Spółki, bez względu na zakres ich obowiązków i stanowisko służbowe, podobnie jak prawo stanowione obowiązuje każdego obywatela, przedstawicieli władzy publicznej oraz „zwykłych obywateli". Dodatkowo warte przypomnienia jest, że powód w zakresie organizacji imprez sportowo-organizacyjnych był osobą wybraną przez Prezesa Zarządu do organizacji tychże imprez, jako członek zespołu organizacyjnego, zatem obowiązywały wobec takiej osoby podwyższone normy staranności, które obligowały do organizacji imprezy zgodnie ze stosownymi regulaminami.
Zgodnie z przepisem § 9 pkt 6 Regulaminu Zarządu zaciąganie przez Spółkę zobowiązań oraz rozporządzanie prawami majątkowymi, jeżeli wartość transakcji przekracza 20 000 zł wymaga uchwały Zarządu Spółki. Zgodnie z § 13 Regulaminu dokonywania zakupów i usług w Spółce (...) sp. z o.o. w przypadku gdy wartość jednorazowego zakupu lub usługi przekracza 20.000,00 zł netto wymagana jest uchwala Zarządu Spółki (...).
W imieniu strony pozwanej wskazuję, że Faktury VAT o numerach (...) z dnia 31.12.2015 r. zostały wystawione za organizację tej samej imprezy i opłacone. Zatem albo dwukrotnie zapłacono za tę samą usługę albo naruszono przepisy § 6 oraz § 13 Regulaminu dokonywania zakupów i usług w Spółce (...) — (...)" sp. z o.o. przez niedozwolone dzielenie zamówienia związku z § 9 pkt 6 Regulaminu Zarządu zgodnie z którym zaciąganie przez Spółkę zobowiązań oraz rozporządzanie prawami majątkowymi, jeżeli wartość transakcji przekracza 20 000 zł wymaga uchwały Zarządu Spółki.
Naruszenie drugiego z ww. Regulaminów dotyczyło także faktury VAT nr (...) z dnia 15.09.2015 r. — na kwotę, 23.672,36 zł netto. W przypadku tej faktury nie została zawarta pisemna umowa, przez co naruszony został § 12 ust. 12 i 13 Regulaminu dokonywania zakupów i usług w Spółce (...) sp. z o.o., przy czym Zespól Organizacyjny zajmujący się organizacją danej imprezy winien złożyć wniosek do Zarządu Spółki o wyrażenie zgody na zawarcie umowy w formie uchwały.
Na rozprawie dnia 20 czerwca 2018 roku świadek E. O., Dyrektor Biura Finasowo-Ekonomicznego zeznała: Dla mnie najistotniejszym podpisem jest podpis dyrektora biura. Opis faktury jest też istotny dla zakwalifikowania tego wydatku. Oznacza to, że bez opisania faktury przez powoda płatność nie mogłaby zostać dokonana i rozliczona. Zatem rola powoda przy przedkładaniu faktur do zapłaty była istotna. Bez opisu faktur przez powoda pozwana Spółka nie dokonałaby przelewu z tytułu wykonania danych usług na rzecz wykonawców. Bez opisu danych faktur przez powoda nie mogłaby zostać również dokonana zaplata wynagrodzenia za usługi świadczone przez Pana G. S. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą P.H.U (...). Jak wykazało postępowanie dowodowe jest to osoba spokrewniona z powodem. Postępowanie powoda było sprzeczne z pkt 5.1. Procedury Postępowanie z zagrożeniami korupcyjnymi. Zgodnie z postanowieniami powyższej procedury, pracownik odpowiedzialny jest za przestrzeganie etyki zawodowej. Pracownik powinien unikać protegowania rodziny i znajomych jednocześnie pracownik ma obowiązek informowania przełożonych o wszelkich występujących przypadkach konfliktu interesów zarówno w relacjach wewnętrznych jak również w relacjach z podmiotami zewnętrznymi. Mając powyższe na uwadze, pracownik powinien wyłączyć się z jakichkolwiek czynności prawnych i faktycznych podejmowanych z Panem G. S., który prowadzi działalność gospodarczą pod firmą P.H.0 (...), będącym zewnętrznym kontrahentem Spółki (...) w organizowaniu imprez sportowo — rekreacyjnych i jednocześnie jest krewnym pracownika Z. S..
Treści powyższej zasady wynikającej ze wspomnianej procedury nie kwestionował żaden świadek zawnioskowany przez powoda, nie kwestionował jej również sam powód. Z uwagi zatem na funkcję powoda członka zespołów organizacyjnych imprez sportowo-rekreacyjnych — można było od niego wymagać dokonywania wszelkich czynności w sposób zgodny z wewnętrznymi procedurami, transparentnie z dołożenia należytej staranności przy przedkładaniu faktur do zapłaty, czyli nie opisywanie tychże faktur bez jakichkolwiek dokumentów potwierdzających sposób realizacji poszczególnych zamówień.
4. Odnośnie naruszenia przez Sąd I instancji art. 32 § 1 pkt 1 ustawy o związkach zawodowych w zw. z art. 8 k.p.
Należy podkreślić, iż rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem to zwykły sposób rozwiązania stosunku pracy. Pracodawca ma bowiem prawo doboru pracowników, którzy razem z nim będą realizować jego wizję prowadzonej działalności gospodarczej. Działania powoda nosiły znamiona celowego naruszania dyscypliny pracy oraz braku poszanowania mienia pracodawcy. Zatem wypowiedzenie umowy o pracę było w tym przypadku w pełni uzasadnione.
Należy ponadto podkreślić, że w doktrynie i orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko zgodnie z którym podejmując decyzję w sprawach określonych w art. 32 ustawy o związkach zawodowych, uprawniony podmiot powinien wziąć pod uwagę wszelkie okoliczności konkretnego przypadku, w tym także dobro zakładu pracy. Związek zawodowy nie może zignorować przyczyn wskazanych przez pracodawcę i arbitralnie odmówić wyrażenia zgody. Stanowisko takie byłoby nadużyciem prawa niepodlegającym ochronie. Niedozwolone są działania, które dawałyby działaczom związkowym w miejscu pracy swoisty "koleżeński immunitet" (Baran, Krzysztof W. Art. 32. W: Komentarz do ustawy o związkach zawodowych, [w:] Zbiorowe prawo pracy. Komentarz, wyd. II. Oficyna, 2010). W wyroku z dnia V maja 2014 r. wydanym w sprawie o sygn. akt II PK 202/13 Sąd Najwyższy stwierdził jednoznacznie, że jeżeli organizacja związkowa nie wykaże obiektywizmu i nadużywając swych uprawnień weźmie w obronę działacza związkowego, który w okolicznościach konkretnego przypadku nie zasługuje na ochronę, może to stanowić podstawę odmowy uwzględnienia roszczenia powoda. Będzie tak, zwłaszcza gdy szczególna ochrona ma służyć nie zagwarantowaniu niezależności w wykonywaniu funkcji związkowych, ale wyłącznie uniemożliwieniu pracodawcy zasadnego rozwiązania umowy o pracę.
Sąd I instancji błędnie przyjął, że powód może powoływać się na ochronę przewidzianą w przepisie art. 32 § 1 pkt 1 ustawy o związkach zawodowych. Należy podkreślić, że powód w sposób świadomy naruszał obowiązujące regulaminy wewnętrzne, świadomie naruszał zasady dotyczące konfliktu interesów, więc nie powinien korzystać z ochrony związkowej. Nie może bowiem, korzystać z ochrony związkowej pracownik, który sam postępuje sprzecznie dobrymi obyczajami oraz z zasadami współżycia społecznego.
Działania (...) Związku Zawodowego (...) należy ocenić jako nadużycie wolności związkowej. Działania powoda należy zakwalifikować jako ciężkie naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych narażające pracodawcę na szkodę majątkową, a ponadto zawinione działanie pracownika, powodujące zagrożenie interesów pracodawcy. Pomimo ciążących na. powodzie poważnych zarzutach, w tym między innymi dotyczących prawidłowości gospodarowania mieniem pozwanej
Związek Zawodowy bezzasadnie odmówił zgody na rozwiązanie umowy z powodem. W kontekście zarzutów formułowanych wobec powoda takie działanie nie może być interpretowane jako wykonywanie prawa podmiotowego, zatem nie zasługuje na ochronę zgodnie z art. 3 k.p. który stanowi: „Nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony."
Odnośnie naruszenia przez Sąd I instancji art. 45 § 1, 2 i 3 k.p. apelujący wskazywał, że w doktrynie i orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko zgodnie z którym sąd nie powinien przywracać do pracy działacza związkowego jeżeli dopuścił się on szczególnie nagannego zachowania. W takim przypadku sąd pracy oddala powództwo pracownika albo uznaje, że przywrócenie pracownika do pracy jest niecelowe i zasądza stosowne odszkodowanie. Dopuszczalność uwzględnienia z urzędu roszczenia odszkodowawczego w miejsce żądanego przywrócenia do pracy (art. 477 1 k.p.c.) w stosunku do działacza związkowego objętego szczególną ochroną trwałości stosunku pracy może wystąpić tylko wówczas, gdy dopuścił się on wyjątkowo nagannego zachowania. Sąd Najwyższy przyjmuje, co do zasady, że oddalenie - na podstawie art. 8 k.p. - roszczenia o przywrócenie do pracy pracownika podlegającego szczególnej ochronie przed rozwiązaniem z nim stosunku pracy, gdy rozwiązanie to w sposób oczywisty narusza prawo, a konkretnie an. 32 ust I ustawy z 1991 r. o związkach zawodowych, może mieć miejsce tylko wyjątkowo, w okolicznościach szczególnie rażącego naruszenia obowiązków pracowniczych lub obowiązujących przepisów prawa. (Wyrok SN z dnia 20 października 2015 r. sygn. akt I PK 288/14 LEX nr 2122370). Na podstawie art 477 1 k.p.c. sąd może uwzględnić roszczenie o odszkodowanie zamiast roszczenia o przywrócenie do pracy zgłoszone przez pracownika objętego ochroną przed rozwiązaniem stosunku pracy z art. 32 ustawy z 1991 r. o związkach zawodowych, wówczas gdy roszczenie to okaże się nieuzasadnione ze względu na jego sprzeczność ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa lub zasadami współżycia społecznego. (Wyrok SN z dnia 14 października 2014 r., sygn. akt II PK 293/13, LEX nr 1545143).
Zdaniem apelującego powód w sposób świadomy naruszał obowiązujące regulaminy wewnętrzne, świadomie naruszał zasady dotyczące konfliktu interesów. Oznacza to, że przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę wskazane przez pozwaną Spółkę były prawdziwe, a wypowiedzenie uzasadnione. Powoływanie się w tym wypadku na ochronę związkową przez powoda jest nieuzasadnione, gdyż taka ochrona w stanie faktycznym niniejszej sprawy powodowi nie służy. Jednocześnie podkreślam, Ze przywracanie powoda do pracy jest niecelowe. Po pierwsze powód dopuścił się naruszeń obowiązków pracowniczych, dodatkowo w związku z nieprawidłowościami w gospodarowaniu środkami ZFŚS toczy się postępowanie przygotowawcze w sprawie przywłaszczenia w latach 2015-2017 w W. środków pieniężnych w postaci Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych Spółki (...) sp. z o.o. o nieustalonej kwocie przyznanych na imprezy rekreacyjne, czym działano na szkodę Spółki (...) sp. z o.o., tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k. Powyższe śledztwo dotyczy imprez sportowo-organizacyjnych w latach 2015-2017 finansowanych ze środków pieniężnych z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych Spółki (...) sp. z o.o. Śledztwo dotyczy zagadnień związanych z organizacją imprez sportowo-rekreacyjnych finansowanych z ZFŚS w latach 2015-2017 i zmierza do ustalenia czy wystąpiły nieprawidłowości skutkujące odpowiedzialnością prawno-karną i kto jest ewentualnie za to odpowiedzialny. Działania organów ścigania obejmują między innymi kontrolę realizacji obowiązków przez zespoły organizacyjne poszczególnych imprez, zatem ustalenia związane są również z działalnością powoda jako członka zespołu organizacyjnego szeregu imprez sportowo rekreacyjnych.
Powyższe okoliczności powodują, że przywracanie powoda do pracy jest niecelowe z uwagi na to, że wywoła zgorszenie pozostałych pracowników oraz pogorszy relację pracodawcy z przedstawicielami pozostałych związków zawodowych (którzy mają zastrzeżenia do działalności powoda w zakresie realizacji imprez sportowo-rekreacyjnych). Ponadto nie jest uzasadnione, aby pracodawca zatrudniał pracownika, w wypadku gdy toczy się postępowanie karne w sprawie, obejmujące zagadnienia związane z działalnością powoda.
W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powoda (odpowiedź na apelację z dnia 10 czerwca 2019 r. – data prezentanty) wniósł o oddalenie apelacji pozwanego w całości, o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz o oddalenie wniosku pozwanego o zawieszenie postępowania.
W uzasadnieniu pełnomocnik powoda wskazał , iż wnosi o zawieszenie postępowania w oparciu o art. 177 k.p.c. do czasu zakończenia postępowania przygotowawczego, które toczy się w sprawie nieprawidłowości i przywłaszczenia w latach 2013 — 2017 środków pieniężnych w postaci Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych spółki (...) — (...)" sp. z o.o.. P. to w chwili obecnej oczy się w sprawie, nie zostały postawione żadnej osobie jakiekolwiek zarzuty. Podkreślam, że wypowiedzenie umowy o prace będące przedmiotem niniejszego postępowania, nie jest uzasadniane przyczyną przywłaszczenia środków z ZFŚS, natomiast kwestie nieprawidłowości zostały wyraźnie przez pracodawcę skonkretyzowane do: przedkładania do zapłaty i opisywania faktur VAT o konkretnych numerach (pkt. 1 i 2); niestosowanie się do postanowień procedury Systemu Przeciwdziałania Zagrożeniom Korupcyjnym - w powiązaniu ze świadczeniem usług na rzecz pozwanego przez G. S., kuzyna powoda (pkt. 3); nie przestrzeganie postanowień regulacji wewnętrznych, tj. Regulaminu Zarządu Spółki (...) oraz Regulaminu dokonywania zakupów i usług w Spółcee „(...) — (...)" sp. z o.o. (pkt. 6).
Wszystkie powyższe zarzuty zostały poddane kontroli przez Sąd Rejonowy. Kontrola ta możliwa była w oparciu o zebrany w niniejszym postępowaniu materiał dowodowy. Do jej dokonania nie był i nie jest potrzebny wyrok Sądu w postępowaniu karnym. Zawieszenie postępowania cywilnego w oczekiwaniu na wyrok karny powinno mieć miejsce wyjątkowo, w sytuacji w której sąd cywilny nie widzi podstaw do uwzględnienia powództwa, a jednocześnie nie można wykluczyć, że postępowanie karne zakończy się wydaniem wyroku skazującego. W chwili obecnej pozwany w żaden sposób nie uprawdopodobnił aby postępowanie w sprawie na które się powołuje zmierzało choćby do sformułowania aktu oskarżenia przeciwko pozwanemu. jednocześnie Sąd Rejonowy miał podstawy w zebranym materiale dowodowym do weryfikacji zarzutów sformułowanym pod kierunkiem powoda przez pozwanego. Trudno również sobie wyobrazić jakie dodatkowe dowody miałoby ujawnić postępowanie karne w kontekście przyczyn wypowiedzenia umowy oraz sugerowanym zarzutów karnym. Należy uznać, że pozwany w niniejszym postępowaniu przedstawił cały material dowodowy bowiem leży to w jego interesie.
Z tych względów, wobec braku postawienia powodowi zarzutów karnych, zawieszenie postępowania cywilnego w obecnej chwili jest nieuzasadnione i przedwczesne.
Odnośnie naruszenia art. 41 k.p. apelujący wskazywał, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że powód w dniu 12.12.2017r przebywał na urlopie wypoczynkowym Urlop ten zaplanowany był z miesięcznym wyprzedzeniem zgodnie z procedurami obowiązującymi u pracodawcy, co potwierdzały przedstawione dokumenty. Obecność powoda w tym dniu w zakładzie pracy nie stanowiła świadczenia pracy. Powód uczestniczył tylko w spotkaniu związkowym jedynie w celu realizacji obowiązków związkowych, które w żaden sposób nie mogą być rozumiane jako świadczenie pracy. Warunkiem stosowania art. 41 k.p. i ochrony przyznawanej pracownikowi przez ten przepis, nie jest wbrew stanowisku pozwanego brak obecności w zakładzie pracy. W przypadku urlopu wypoczynkowego jest to po prostu fakt przebywania na tym urlopie rozumiany jako brak świadczenia pracy, a w przypadku innych usprawiedliwionych nieobecności: „Są to nieobecności nieplanowane, które wynikają z niezdolności do pracy spowodowanej chorobą lub konieczności wykorzystania na inne usprawiedliwione, zdaniem ustawodawcy cele, dnia przewidzianego na pracę. Cele te mogą być rodzinne (opieka), socjalne (ślub, pogrzeb), społeczne (praca nauczyciela zawodu), wymiaru sprawiedliwości (świadek). W rozumieniu art. 41 k.p. nie jest "obecnością w pracy" - obecność pracownika w zakładzie pracy bez wykonywania pracy, np. przyjście pracownika w celu złożenia świadectwa lekarskiego, czy też w celu pójścia do lekarza zakładowego ze względu na zły stan zdrowia, a także przerwanie świadczenia pracy z powodu choroby." - wyrok SN z 14.03.2017:r, III PK 84/16. Przebywanie na terenie zakładu pracy, w celu innym niż świadczenie pracy, nie wyłącza ochrony przewidzianej w art. 41 k.p. Warto zauważyć, że pozwany przyznaje w apelacji, iż powód z tytułu sprawowania funkcji przewodniczącego związku zawodowego jest zwolniony ze świadczenia pracy i nie świadczył pracy w dniu 12.12.2019r. Argumenty dotyczące zdolności pracownika do świadczenia pracy są chybione bowiem dotyczą zagadnienia niezdolności na skutek choroby, a nie urlopu wypoczynkowego. Naturalną rzeczą jest, że w trakcie urlopu pracownik co do zasady jest zdolny do świadczenia pracy. Zatem w przedmiotowym stanie faktycznym nie ma potrzeby rozważania kwestii zdolności do świadczenia pracy, natomiast sam fakt przebywania na terenie zakładu pracy w innym celu niż świadczenie pracy, nie uchyla ochrony art. 41 k.p.
Odnośnie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił zakres obowiązków powoda w ramach organizacji imprez sportowo-rekreacyjnych.Pozwany wskazuje, że wszyscy członkowie powoływanych przez Zarząd zespołów organizacyjnych ponosili identyczną odpowiedzialność za realizację danej imprezy. Należy zatem podkreślić, że za nieprawidłowości zarzucane powodowi w równej mierze w ocenie pozwanego odpowiadają: R. F. (1), I. K., B. S., A. K. (2), M. S., A. W., A. D., K. O., E. S., W. W., R. D., J. K., S. K., A. K. (1), M. J.. Są to osoby które były członkami różnych zespołów organizacyjnych w przedmiotowym okresie (dowód w aktach sprawy decyzje Prezesa Zarządu w sprawie organizacji imprez sportowo-rekreacyjnych). Jednocześnie pozwany stawia zarzuty tylko 3 osobom z ww. grona związane z naruszeniami procedur w ramach organizacji imprez, tj. powodowi R. F. (1) oraz I. K.. Oznacza to, że sam pozwany uznał, że tylko te osoby ponoszą odpowiedzialność za konkretne działania lub zaniechania, tym samym obecna argumentacja o kolegialnej odpowiedzialności jest nielogiczna i nie przystaje do faktycznego postępowania pozwanego.
Jak wyjaśnili świadkowie, zakres zadań poszczególnych osób w ramach zespołu organizacyjnego był różny, a określał go przewodniczący zespołu. Członkowie zespołu faktycniie pełnili funkcje pomocnicze, a kompetencje w zakresie podejmowania decyzji ostatecznych i wiążących co do wyboru usługodawców, miejsca imprezy przysługiwały przewodniczącemu zespołu. Ustalenia te w żaden sposób nie naruszają art. 233 § 1 k.p.c., a pozwany nie wykazał też takich naruszeń i jego stanowisko stanowi tylko polemikę w tym zakresie.
Odnośnie naruszenia art. 32 § 1 pkt 1 ustawy o związkach zawodowych w zw. z art. 8 k.p.c. i art. 45 § 1, 2 i 3 k.p. wskazano, że pozwany zmierza w swych zarzutach dotyczących naruszenia ochrony związkowej wynikającej z art. 32 ustawy o związkach zawodowych oraz rzekomego naruszenia art. 45 § 1, 2, 3 do zniweczenia skutku uznania wypowiedzenia za wadliwe jakim jest przywrócenie pracownika do pracy. Zarzuty te w ocenie powoda są chybione. W pierwszej kolejności wskazują, że zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 12 września 2008 r. sygn. akt I PK 47/08: „Uchwała zarządu upoważniająca danego członka zakładowej organizacji związkowej do reprezentowania tej organizacji wobec pracodawcy sprawia, że osoba taka zaliczana jest do grona pracowników podlegających wskazaniu do objęcia ich szczególną ochroną trwałości stosunku pracy”.
Okolicznością bezsporną jest, że powód jest członkiem organizacji związkowej upoważnionym do jej reprezentacji wobec pracodawcy. W ocenie powodów to zachowanie pozwanego pracodawcy nie zasługuje na jakąkolwiek ochronę, w tym ochronę poprzez art. 8 k.p. Pracodawca wyraźnie poszukiwał „na silę" przyczyn do zakończenia stosunku pracy. Nie można się też zgodzić z tezą, że pracodawca utracił zaufanie do powoda. Żadna z przyczyn wskazanych w wypowiedzeniu się nie potwierdziła. Obiektywnie nie mogą zatem stanowić podstawy do utraty zaufania.
Pełnomocnik powoda powołując się na postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 grudnia 2004 r. III PK 68/04 wskazywał, że:
1. Utrata zaufania do pracownika może stanowić przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o prace, jeżeli znajduje oparcie w przesłankach natury obiektywnej oraz racjonalnej i nie jest wynikiem arbitralnych ocen lub subiektywnych uprzedzeń. Wynika z tego, że nie tyle istotna jest sama utrata zaufania pracodawcy do pracownika, co przyczyny, które ją spowodowały.
2. Wskazanie w piśmie wypowiadającym umowę o prace utratę zaufania pracodawcy jako jego przyczyny tylko wtedy spełnia wymagania art. 30 § 4 k.p., jeżeli równocześnie podaje się okoliczności, które spowodowały tę utratę zaufania lub okoliczności te są wcześniej pracownikowi znane.
Pozwany nie wykazał żadnych przyczyn uzasadniających niecelowość restytucji stosunku pracy wskazanych w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24.02.1998r, I PKN 539/97. Pełnomocnik powoda podkreślił, że Sąd Najwyższy w tym wyroku wskazał że warunkiem niecelowości jest również aby „naruszenie przepisów o rozwiązywaniu umów bez wypowiedzenia nie było poważne”. W sytuacji gdy wszystkie przyczyny okazały się nieprawdziwe i nieuzasadnione, trudno uznać, że naruszenie przepisów o rozwiązaniu umów nie było poważne.
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia z dnia 28 czerwca 2016 r., II PK 155/15, z uzasadnienia prawnego: „objęcie pracownika ochroną związkową prowadzić do uznania, że domaganie się przez niego przywrócenia do pracy pozostaje w sprzeczności ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem takiej szczególnej ochrony prawnej, ale tylko w sytuacji, gdy objęcie taką ochroną ma uniemożliwić pracodawcy dokonanie zasadnego wypowiedzenia umowy o prace”. Stanowisko to znajduje poparcie w licznych orzeczeniach SN wskazanych bezpośrednio w zacytowanym wyroku.
W niniejszej sytuacji wobec nieuzasadnionego wypowiedzenia umowy o pracę trudno uznać, że pracownik nadużywa przysługującego mu prawa. To pracodawca powołując się na art. 8 k.p. nadużywa prawa.
Dodatkowo jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18.06.2007 r. II PK 335/06:
„1. Za sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa i zasadami współżycia społecznego uznaje się założenie organizacji związkowej lub wybór pracownika do zarządu istniejącej organizacji wyłącznie w celu ochrony przed zwolnieniem Musi być zatem wykazana albo zmowa członków organizacji związkowej dokonujących wyboru, albo manipulacja, w celu uchronienia pracownika przed zwolnieniem z pracy.
Pełnomocnik powoda wskazywał, że przepis art. 8 k.p. może być podstawą do oddalenia lub ograniczenia roszczeń szczególnie chronionego pracownika w następujących okolicznościach: po pierwsze, czyn chronionego pracownika stanowiący ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych -w rozumieniu art. 52 k.p. (nawet w przypadku, gdy pracodawca nie rozwiązuje umowy w tym trybie, lecz podaje to naruszenie jako przyczynę wypowiedzenia) jest przez tego pracownika zawiniony a wina ma charakter kwalifikowany (wina umyślna); po drugie, czyn ten wywołuje jednoznacznie negatywny oddźwięk w środowisku i przywrócenie pracownika do pracy spotkałoby się z ogólną dezaprobatą; po trzecie, naruszenie przez pracodawcę zakazu rozwiązania umowy z pracownikiem chronionym zostało spowodowane nadużyciem swoich uprawnień przez organizację związkową odmawiająca zgody na rozwiązanie umowy z pracownikiem zachowującym się szczególnie nagannie. Nie może być mowy o zastosowaniu art. 8 k.p. w sytuacji, gdy pracodawca nie zwraca się do zarządu organizacji związkowej o wyrażenie zgody na wypowiedzenie umowy o pracę jej działaczowi i dokonuje wypowiedzenia bez uzasadnionych przyczyn."
W niniejszej sprawie pracodawca sam nie zakwalifikował stawianych zarzutów jako ciężkie i nie zastosował art. 52 k.p. wobec powoda. Nawet gdyby przyjąć, że pracodawca twierdzi obecnie iż naruszenia wskazane w wypowiedzeniu są ciężkie, to postępowanie w sprawie wykazało, że przyczyny wypowiedzenia są nieuzasadnione. Nie można zatem odmawiać ochrony pracownikowi w takiej sytuacji.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja pełnomocnika pozwanego okazała się nieuzasadniona.
Na wstępie wskazać należy, że postępowanie apelacyjne ma merytoryczny charakter i jest dalszym ciągiem postępowania rozpoczętego przed Sądem I instancji. Zgodnie z treścią art. 378 § 1 k.p.c., Sąd II instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji, w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Rozważając zakres kognicji sądu odwoławczego, Sąd Najwyższy stwierdził, że sformułowanie „w granicach apelacji” wskazane w tym przepisie oznacza, że Sąd II instancji między innymi rozpoznaje sprawę merytorycznie w granicach zaskarżenia, dokonuje własnych ustaleń faktycznych, prowadząc lub ponawiając dowody albo poprzestaje na materiale zebranym w I instancji, ustala podstawę prawną orzeczenia niezależnie od zarzutów podniesionych w apelacji oraz kontroluje poprawność postępowania przed Sądem I instancji, pozostając związany zarzutami przedstawionymi w apelacji, jeżeli są dopuszczalne, ale biorąc z urzędu pod uwagę nieważność postępowania, orzeka co do istoty sprawy stosownie do wyników postępowania (por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., sygn. akt III CZP 49/07). Dodatkowo należy wskazać, że dokonane przez Sąd I Instancji ustalenia faktyczne, Sąd II instancji może podzielić i uznać za własne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1998 r., sygn. akt II CKN 923/97).
W niniejszej sprawie, Sąd Okręgowy nie dopatrzył się wadliwości postępowania przed Sądem I instancji, a ustalenia faktyczne poczynione przez ten Sąd uznał za właściwe i kompletne, zastrzeżeń nie wzbudziły także wyprowadzone z nich wnioski. Sąd Rejonowy w sposób staranny zebrał i rozważył wszystkie dowody, a oceniając je nie naruszył granic ich swobodnej oceny określonych przepisem art. 233 k.p.c.
Zdaniem Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny w sprawie i dokonał właściwej jego subsumcji. Sąd Okręgowy zaaprobował zatem ustalenia poczynione w postępowaniu pierwszo-instancyjnym, przyjmując je za własne, oraz ocenę prawną tych ustaleń.
Odnosząc się jednak do konkretnych zarzutów apelacji, należy w pierwszej kolejności wskazać, że zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c., wiarygodność i moc dowodów Sąd ocenia według swego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00). Zaakcentować jednocześnie trzeba, że zarzucenie naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów może polegać tylko na podważeniu podstaw tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2004 r., sygn. akt IV CK 274/03). Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez Sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 7 czerwca 2006 r., sygn. akt I ACa 1407/05). W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył Sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 588/99 oraz z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99). Na płaszczyźnie procesowej, skuteczność zarzutu dokonania przez Sąd I instancji błędnych ustaleń faktycznych, uzależniona jest od wykazania, że Sąd ten wadliwie ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a tym samym naruszył art. 233 § l k.p.c.
Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu apelującego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu w tym zakresie. W szczególności wnoszący apelację powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył Sąd przy ocenie dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając.
Pełnomocnik pozwanego wskazuje w apelacji na naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę m.in.: dowodu z przesłuchania świadka E. O., Dyrektor Biura Finansowo-Ekonomicznego, zarzut ten jak i pozostałe zarzuty naruszenia prawa procesowego jak i materialnego, w ocenie Sądu Okręgowego, nie może się ostać z przyczyn wskazanych poniżej.
W sprawie niniejszej z materiału dowodowego i ustalonego prawidłowo stanu faktycznego wynika, że powód Z. S. w dniu 12 grudnia 2017 roku przebywał na urlopie wypoczynkowym. Tego samego dnia stawił się na spotkaniu organizowanym z udziałem organizacji związkowej w sprawie premii, w którym uczestniczył jako przewodniczący związku zawodowego. (dowód: zeznania świadka M. O. – protokół rozprawy z dnia 17.10.2018r. od 00:06:27 do 00:17:02, zeznania świadka A. K. (1) – protokół rozprawy z dnia 20.06.2018r. od 01:21:56 do 02:06:56, zeznania powoda Z. S. – protokół rozprawy z dnia 09.01.2019r. od 00:45:48 do 01:11:55, harmonogram pracy i karta urlopowa powoda – k. 151, protokół ze spotkania z dnia 12.12.2017r. – k. 125 – 128, notatki służbowe – k. 123 – 124, zeznania świadka A. K. (1) - protokół rozprawy z dnia 20.06.2018r. od 01:21:56 do 02:06:56).
W ocenie Sądu Okręgowego okoliczności te jednak, wbrew stanowisku skarżącego, nie stanowią o gotowości powoda do świadczenia swoich obowiązków w miejscu pracy. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji prawidłowo ustalił, iż na urlopie pracownik może uczestniczyć w czynnościach wykonywanych jako członek organizacji związkowej i nie jest to jednoznaczne ze świadczeniem pracy. Zdaniem Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy prawidłowo wskazał, że pracodawca wręczając powodowi tego dnia oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem naruszył ograniczenie z art. 41 k.p.
W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy słusznie wskazał, że przyczyny podane w treści wypowiedzenia nie są prawdziwe oraz nie uzasadniają wypowiedzenia umowy o pracę powodowi. W konsekwencji zaś słusznie uznał, że doszło do naruszenia art. 32 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych, który statuuje szczególną ochronę powoda przed zwolnieniem
Przechodząc do analizy poszczególnych zarzutów apelacyjnych wywiedzionych przez pełnomocnika pozwanego wskazać należy, iż nie zasługują one na uwzględnienie.
Odnośnie pierwszego zarzutu zawartego w apelacji tj. naruszenia art. 177 § 1 pkt 4 k.p.c. poprzez brak wydania przez Sąd I instancji postanowienia o zawieszeniu postępowania wskazać należy, iż tendencja do unikania pochopnego zawieszania postępowania cywilnego na podstawie art. 177 § 1 pkt 4 znajduje odzwierciedlenie w ugruntowanym orzecznictwie Sądu Najwyższego. W ocenie Sądu Najwyższego postępowanie karne nie musi z reguły prowadzić do zawieszenia postępowania w sprawie cywilnej. Sąd powinien prowadzić postępowanie dowodowe w sprawie cywilnej i zawiesić postępowanie tylko w takim przypadku, gdy materiał zebrany w ten sposób nie daje podstaw do uwzględnienia powództwa, a nie można wyłączyć, że w postępowaniu karnym zapadnie wyrok skazujący, który przesądzając o winie pozwanych, miałby wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej (np. postanowienie SN z dnia 8 marca 1974 r., II CZ 25/74, LEX nr 7430; wyrok SN z dnia 14 stycznia 2009 r., IV CSK 358/08, LEX nr 603181 i wyrok SN z dnia 2 lipca 2015 r., IV CSK 573/14, LEX nr 1778865 i powołane w tych rozstrzygnięciach dalsze orzecznictwo). Za prawidłowe uznano zawieszenie postępowania w sytuacji, w której w postępowaniu o odszkodowanie z tytułu nieuzasadnionego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.) sąd dochodzi do wniosku, że pracownik nie dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, a równolegle toczy się postępowanie karne o popełnienie czynu stanowiącego przyczynę rozwiązania umowy o pracę (postanowienie SN z dnia 14 maja 2012 r., I PK 26/12, LEX nr 1675306). Taka sytuacja nie miała miejsca w realiach niniejszej sprawy. Wskazać należy, że zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwalał na wykonanie kontroli nieprawidłowości wskazanych przez pracodawcę w wypowiedzeniu umowy o pracę. Nadto należy podkreślić, że toczące się postępowania karne, na które powołuje się skarżący, dotyczy przywłaszczenia dokonanego w latach 2015 -2017 środków pieniężnych w postaci Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych Spółki (...) sp. z o.o. Wypowiedzenie umowy o pracę będące przedmiotem postępowania nie zostało uzasadnione ww. przywłaszczeniem. Dodatkowo podkreślenia wymaga fakt, że na obecnym etapie prowadzone postępowanie karne nie toczy się przeciwko żadnej konkretnej osobie. Tym bardziej brak jest obecnie przesłanek, aby twierdzić, że w sprawie tej zostanie skierowany akt oskarżenia przeciwko osobie powoda. Sąd I instancji słusznie ocenił, że do kontroli wypowiedzenia umowy o pracę, nie jest konieczne oczekiwanie na ewentualne orzeczenie sądu karnego, a zatem nie zaszły przesłanki do zawieszenia postępowania w sprawie.
Odnośnie zarzutu pierwszego zawartego w apelacji tj. naruszenia przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez:
a) dowolną a nie swobodną ocenę dowodów i przyjęcie, ze powód w momencie wręczania wypowiedzenia nie był gotowy do świadczenia pracy oraz że stawienie się powoda w miejscu pracy nie oznaczało gotowości do świadczenia pracy, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia przez Sąd I Instancji, że powodowi przysługuje ochrona z przepisu art. 41 k.p. oraz
b) poprzez dowolną a nie swobodną ocenę dowodów i przyjęcie, że powód nie miał wpływu na organizację imprez sportowo-rekreacyjnych, nie był obowiązany do stosowania regulaminu zarządu, czy regulaminu dokonywania zakupów i usług, a ponadto przyjęcie, że wskazane dokumenty nie przewidywały jasno określonej procedury przetargowej na organizację imprezy, stąd też powód nie musiał ich stosować, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia przez Sąd I Instancji, że przyczyny wskazane w wypowiedzeniu nie są prawdziwe,
c) dowolną a nie swobodną ocenę zgromadzonego dowodu z zeznań świadka E. O., Dyrektor Biura Finasowo-Ekonomicznego – wywiedziony zarzut nie zasługuje zdaniem Sądu Okręgowego na uwzględnienie. Sąd Rejonowy wskazał w jakim zakresie i dlaczego dał wiarę powyższym źródłom osobowym i źródłom w postaci dokumentów i wbrew twierdzeniom skarżącego nie była to ocena dowolna.
Podkreślić należy, iż swobodna ocena dowodów funkcjonuje w postępowaniu cywilnym przy ustalaniu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia sądu. Przyjęta w ustawie swobodna ocena dowodów, nie oznacza jednak dowolności w ocenie dowodów. Granice swobodnej oceny dowodów określają trzy czynniki: logiczny, ustawowy, ideologiczny (zob. wyroki Sądu Najwyższy: z dnia 20 sierpnia 2002 r., II UKN 555/01, Lex nr 572008, z dnia 7 lutego 2002 r., II UKN 806/00, Lex nr 560570, z dnia 12 lutego 2004 r., II UK 236/03, Lex nr 390137). Czynnik logiczny związany jest z obowiązkiem sądu wyprowadzenia z zebranego materiału procesowego wniosków zgodnych z regułami logiki. Ten wymóg dotyczy wyprowadzenia wniosków po ocenie każdego dowodu z osobna, a także powiązania wszystkich wniosków w jedną logiczną całość (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 22 grudnia 2005 r., I ACa 540/05, Lex nr 186125). Czynnik ustawowy wyraża przepis art. 233 k.p.c., który stanowi, że ocena sądu ma być oparta na wszechstronnym rozważeniu zebranego materiału. Taka ocena obejmuje kolejno jego uporządkowanie, odniesienie się do wszystkich przeprowadzonych dowodów i każdego z osobna i w konsekwencji wskazanie, które z faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy zaistniały, bądź nie zaistniały. Istotą oceny dowodów jest wybranie tych, które weszły w skład podstawy rozstrzygnięcia i odrzucenie tych, którym sąd odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Moc dowodowa to przekonanie sądu, jakie uzyskał po przeprowadzeniu dowodu o istnieniu lub nieistnieniu określonego faktu, którego dowód dotyczył (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 5 maja 2009 r., I ACa 111/09, Przegląd Orzecznictwa Sądu Apelacyjnego w Gdańsku 2009, nr 1, poz. 58, wyrok SA w Poznaniu z dnia 22 grudnia 2005 r., I ACa 540/05, Lex nr 186125). Ocena wiarygodności dowodu odnosi się do źródła informacji (środka dowodowego). Dokonując oceny sąd określa, czy środek dowodowy z uwagi na jego cechy indywidualne i okoliczności obiektywne zasługuje na wiarę. Podstawą selekcji dowodów jest zatem ich wiarygodność. Natomiast kryteriami oceny wiarygodności są doświadczenie życiowe, inne źródła wiedzy, poprawność logiczna, prawdopodobieństwo wersji.
W orzecznictwie podkreślono nadto, że ramy swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1) wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, Lex nr 41437, wyrok SA w Szczecinie z dnia 17 września 2008 r., I ACa 1195/06, Lex nr 516569; J. Klich-Rump, Podstawa faktyczna rozstrzygnięcia sądowego w procesie cywilnym, Warszawa 1977, s. 135). Trzeci czynnik, określany jako ideologiczny, bądź też psychologiczny związany jest ze świadomością prawną sądu. Zaliczany jest też do czynników intelektualnych. Jest to niewątpliwie element subiektywny oceny związany z osobowością sędziego. Trafnie podkreśla się, że "własne przekonanie" sędziego w kwestii wartości poszczególnych dowodów determinowane jest jego indywidualną wiedzą (świadomością) społeczną i prawną (zob. T. Wiśniewski, Przebieg procesu..., s. 66). Naruszenie reguł swobodnej oceny dowodów nie może być utożsamiane z błędnymi ustaleniami faktycznymi.
W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji w sposób prawidłowy ocenił materiał dowodowy i wyprowadził z niego wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, tak więc nie naruszył reguł swobodnej oceny dowodów wymaganej normą art. 233 § 1 k.p.c. Podniesione zatem przez apelującego zarzuty mogłyby być uwzględnione jedynie wówczas, gdyby wykazano, że zebrane dowody w części zostały ocenione w sposób rażąco wadliwy, sprzeczny z zasadami logiki bądź doświadczenia życiowego. Tego zaś pełnomocnik pozwanego nie dowiódł gdyż w ocenie Sądu Okręgowego dokonana przez Sąd I instancji ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie pozostaje w sprzeczności z zasadami logicznego rozumowania czy też doświadczenia życiowego, nie wykazuje błędów natury faktycznej ani prawnej wobec czego twierdzenia apelacji, iż prawidłowa ocena materiału dowodowego w sprawie prowadzi do odmiennych ustaleń jest jedynie polemiką z trafnymi wnioskami Sądu Rejonowego wynikającą wyłącznie z subiektywnego przekonania strony o innej wadze jak i ocenie dowodów.
W tym miejscu nie sposób zgodzić się z twierdzeniami skarżącego, iż powód był jedną z trzech osób decyzyjnych w sprawie wydatkowania pieniędzy spółki. W ocenie Sądu Okręgowego w tym zakresie należy podzielić ustalenia dokonane przez Sąd Rejonowy oraz argumentację powoda w takim zakresie, że za nieprawidłowości zarzucane powodowi w równej mierze mogli ewentualnie odpowiadać wszyscy byli członkowie różnych zespołów organizacyjnych w okresie będącym przedmiotem sprawy. Stanowisko pozwanego w tym zakresie jest polemiką z ustaleniami i oceną dowodów zaprezentowaną przez Sąd I instancji. Z zeznań świadków, których depozycje zostały uznane za wiarygodne wynika, że zakres zadań poszczególnych w ramach zespołu organizacyjnego był różny i określał go przewodniczący zespołu. Powód jedynie opisywał faktury, wskazując jakich konkretnie imprez dotyczą, nie zajmował się jednak ich akceptacją, czy potwierdzaniem wykonania usług, a nadto nie miał wpływu na wybór oferty organizacji imprezy. Z prawidłowych ustaleń Sądu I instancji wynikało, że aby faktura mogła być opłacona wymagała zaakceptowania przez dyrektora biura spraw pracowniczych, a także pracownika działu kadr i spraw socjalnych i kierownika tego działu. Te trzy osoby kontrolowały taką fakturę, powód samodzielnie nie mógł jej przedłożyć do zapłaty. Powód nie był też osobą odpowiedzialną za kontrolowanie dokumentów potwierdzających zlecenie usług, czy za kontrolowanie prawidłowości ich realizacji. Postępowanie dowodowe nie wykazało również, aby powód naraził pozwanego na szkodę majątkową. Pozwany nie wykazał, czy G. S. dopuścił się wystawienia nierzetelnych faktur. Skoro Sąd I instancji prawidłowo ustalił, że powód nie był odpowiedzialny za wydatkowanie środków z ZFŚS przekazanych na organizację imprez to nie można mu postawić skutecznego zarzutu nieprzestrzegania postanowień poszczególnych regulaminów wewnętrznych. Podkreślić należy, że strona pozwana nie przedłożyła w toku postępowania do akt sprawy dokumentu w postaci Systemu Przeciwdziałania Zagrożeniom Korupcyjnym, co dodatkowo utrudnia w ogóle analizę zachowania powoda pod kątem tejże procedury.
Odnośnie kolejnego zarzutu podniesionego w wywiedzionym środku zaskarżenia tj. naruszenia przepisów prawa materialnego tj.: art. 41 k.p. poprzez jego zastosowanie w niniejszej sprawie, podczas gdy z uwagi na obecności w miejscu pracy można uznać, że powód był gotowy do świadczenia pracy co w konsekwencji doprowadziło do bezpodstawnego uwzględnienia powództwa – podniesiony zarzut w ocenie Sądu Okręgowego jest bezzasadny. Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy ustalił, iż powód przebywał na urlopie wypoczynkowym w okresie od 7 grudnia 2017 roku do 27 grudnia 2017 roku. Kwestią budzącą wątpliwości był fakt pojawienia się powoda w miejscu pracy w celu uczestnictwa w spotkaniu organizacji związkowej z pracodawcą jako przewodniczący związku zawodowego. Sąd I instancji słusznie jednak uznał, że powód nie był gotowy do świadczenia swoich obowiązków w miejscu pracy, ponieważ powód stawił się w miejscu pracy nie w celu świadczenia pracy lub wykonywania jakichkolwiek innych obowiązków wynikających z jego stosunku pracy - lecz stawił się tam w celu wykonywania obowiązków związkowych, jako przewodniczący związku zawodowego. Przyczyna obecności w pracy ma fundamentalne znaczenie dla oceny sytuacji pracownika przebywającego w pracy w czasie urlopu wypoczynkowego. Sąd Najwyższy wskazał odnośnie pracowników niezdolnych do pracy, których niezdolność do pracy została stwierdzona zaświadczeniem lekarskim, że mogą pozostać w pracy z uwagi na niemożność opuszczenia stanowiska pracy, np. wobec braku zastępcy, czy też do chwili przybycia innego pracownika do obsługi maszyny lub też przybyć do pracy w celu załatwienia ważnych spraw dla zakładu pracy. Sytuacje tego rodzaju powinny być ocenione w kontekście art. 45 § 1 k.p., co pozwoli wyeliminować przypadki niesprawiedliwego pozbawienia ochrony stosunku pracy pracowników, którzy decydują się na wykonywanie swoich obowiązków pracowniczych, mimo choroby (zob. uzasadnienie uchwały z dnia 11 marca 1993 r. I PZP 68/92 oraz wyroku z dnia 26 lutego 2003 r. I PK 69/02). W realiach niniejszej sprawy powód skorzystał z zaakceptowanego mu urlopu wypoczynkowego w ten sposób, że wypełniał swoje obowiązki jako przewodniczący związku zawodowego. Brak jest normy prawnej, która zakazywałaby powodowi stawienie się w miejscu pracy w czasie urlopu wypoczynkowego nie w celu świadczenia pracy. Przebywanie na terenie zakładu pracy, w celu innym niż świadczenie pracy, nie wyłącza ochrony przewidzianej w art. 41 k.p. Pogląd ten potwierdza Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 marca 2017 r. III PK 84/16, w którym wskazał, że „W rozumieniu art. 41 k.p. nie jest "obecnością w pracy" - obecność pracownika w zakładzie pracy bez wykonywania pracy, np. przyjście pracownika w celu złożenia świadectwa lekarskiego, czy też w celu pójścia do lekarza zakładowego ze względu na zły stan zdrowia, a także przerwanie świadczenia pracy z powodu choroby.” Analogiczną sytuację mamy w realiach niniejszej sprawy. Powód nie miał również obowiązku wyznaczenia zastępcy na spotkanie z pracodawcą w dniu 12 grudnia 2017 roku. Nie może być zatem w tym przypadku mowy o gotowości do pracy powoda, a tym bardziej stawieniu się w pracy w celu świadczenia obowiązków wynikających ze stanowiska powoda u pracodawcy.
Odnośnie drugiego naruszenia przepisów prawa materialnego tj. art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych wskazać należy, iż okolicznością bezsporną jest, że powód jest członkiem organizacji związkowej upoważnionym do jej reprezentacji, wobec czego podlegał ochronie z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych. Bezsprzecznym jest również, że organizacja związkowa, której przewodniczącym był powód, nie wyraziła zgody na rozwiązanie z nim umowy o pracę. Sąd I instancji prawidłowo przeanalizował również przyczyny podane w treści wypowiedzenia i doszedł do wniosku, że powód nie dopuścił się rażących naruszeń. Nie można bowiem zgodzić się z twierdzeniami pełnomocnika pozwanego, jakoby powód w sposób świadomy naruszał obowiązujące regulaminy wewnętrzne i świadomie naruszał zasady dotyczące konfliktu interesów. Okoliczności te nie zostały potwierdzone na gruncie postępowania dowodowego, a w związku z tym nie można uznać, że powód nie powinien korzystać z ochrony związkowej. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2008 r. sygn.. akt I PK 47/08 wskazać należy, że „Uchwałą zarządu upoważniająca danego członka zakładowej organizacji związkowej do reprezentowania tej organizacji wobec pracodawcy sprawia, że osoba taka zaliczana jest do grona pracowników podlegających wskazaniu do objęcia ich szczególną ochroną trwałości stosunku pracy”. W związku z powyższym, pracodawca rozwiązując umowę o pracę z powodem za wypowiedzeniem naruszył cytowany wyżej przepis, a wobec tego zarzut skarżącego jest nietrafiony.
Odnośnie kolejnego zarzutu podniesionego w wywiedzionym środku zaskarżenia tj. naruszenia przepisów prawa materialnego tj.: art. 45 § 1, 2 i 3 k.p. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie przywrócenia powoda Z. S. do pracy, w sytuacji, gdy z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika niezbicie, że powód w sposób świadomy naruszał obowiązujące regulaminy wewnętrzne, świadomie naruszał zasady dotyczące konfliktu interesów, a zatem nie powinien korzystać z ochrony związkowej a jego przywrócenie do pracy jest niecelowe – podniesiony zarzut w ocenie Sądu Okręgowego jest całkowicie chybiony.
Jak wynika z prawidłowo ustalonego przez Sąd I instancji stanu faktycznego, zachowania powoda podane przez pracodawcę w wypowiedzeniu są nieprawdziwe albo nie zostały udowodnione. Nie mogą więc one uzasadniać utraty zaufania do powoda. Zgodnie bowiem z postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 23 grudnia 2004 r. III PK 68/04 „Utrata zaufania do pracownika może stanowić przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o prace, jeżeli znajduje oparcie w przesłankach natury obiektywnej oraz racjonalnej i nie jest wynikiem arbitralnych ocen lub subiektywnych uprzedzeń. Wynika z tego, że nie tyle istotna jest sama utrata zaufania pracodawcy do pracownika, co przyczyny, które ją spowodowały.”
Sąd Rejonowy nie zignorował szczególnej ochrony trwałości stosunku pracy powoda wynikającej z art. 32 ust.1 ustawy z dnia 23 maja 1991r. „o związkach zawodowych”. Dokonał również oceny roszczenia przywrócenia do pracy w świetle społeczno-gospodarczego przeznaczenia tego prawa. Ocena ta doprowadziła do uwzględnienia powództwa. Każde prawo podmiotowe mające oparcie w źródłach prawa podlega ocenie w płaszczyźnie społeczno-gospodarczego przeznaczenia tego prawa. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji doszedł do właściwej konstatacji.
W orzecznictwie przyjęty został pogląd dopuszczający w wyjątkowych wypadkach oddalenie powództwa o przywrócenie do pracy działacza związkowego, którego zachowanie było szczególnie naganne. Sąd Najwyższy uznawał, że w wyjątkowych wypadkach dopuszczalne jest całkowite pozbawienie ochrony działacza związkowego na podstawie art. 8 kp, a nie tylko oddalenie powództwa o przywrócenie do pracy i uwzględnienie roszczenia alternatywnego – odszkodowania ( tak SN m.in. w wyroku z dnia 17 listopada 1999r., I PKN 366/99, OSNAPiUS 02/7/220, w wyroku z dnia 10 marca 2005 r., II PK 242/04, LEX 395076 i z dnia 18 września 2003 r., I PK 346/02, LEX 322017, w wyroku z dnia 19 maja 2011 roku, I PK 221/10, OSNP 12/17-18/216 ).
W ocenie Sądu Okręgowego, nie zostało udowodnione, że powód dopuścił się szczególnie rażącego lub wyjątkowo nagannego zachowania, ani w ogóle naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Z całą pewnością nie można za takie uznać zachowania Z. S..
Sąd I Instancji słusznie zauważył, że powód jest pracownikiem, do którego ma zastosowanie § 3 art. 45 k.p., co właściwie uniemożliwia zastosowanie przez Sąd przepisu zawartego w § 2 art. 45 k.p. (w niniejszej sprawie nie zachodzą przesłanki z art. 411 k.p.)
Zasadą wynikającą z przepisu art. 45 § 1 k.p. jest uwzględnianie żądania przywrócenia do pracy, gdy wypowiedzenie narusza przepisy o wypowiadaniu umowy o pracę lub gdy nie jest zasadne. To, że art. 45 § 2 KP oparty jest na klauzulach generalnych nie oznacza, że dowolnie można nie uwzględnić żądania uznania wypowiedzenia za bezskuteczne lub przywrócenia do pracy. Na brak dowolności w tym zakresie wskazał Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 11.05.2016 r. I PK 134/15 (M.P.Pr. 2016/7/373-376, LEX nr 2050669).
Zgodnie z ustaloną linią orzeczniczą Sądu Najwyższego, domaganie się przez pracownika objętego ochroną związkową przywrócenia do pracy może prowadzić do uznania, że przywrócenie takie pozostaje w sprzeczności ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem takiej szczególnej ochrony prawnej, ale jedynie w sytuacji, gdy objęcie taką ochroną ma uniemożliwić pracodawcy dokonanie zasadnego wypowiedzenia umowy o pracę (np. uzasadnienie prawne wyroku SN z dnia 28 czerwca 2016 r. II PK 155/15). Sytuacja opisana w tym orzeczeniu nie znajduje jednak odzwierciedlenia w niniejszej sprawie.
Reasumując powyższe Sąd Okręgowy, na mocy art. 385 k.p.c., oddalił apelację pełnomocnika pozwanego jako bezzasadną.
O kosztach postępowania za II instancję orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. oraz § 2 pkt 5 w związku z § 9 ust. 1 pkt 2 w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, w wersji obowiązującej w dacie złożenia apelacji (Dz. U. poz. 1800).
SSO Małgorzata Jarząbek SSO Dorota Michalska SSO Monika Rosłan- Karasińska
(...)