Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XIII GC 1799/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Łódź, dnia 4 listopada 2020 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi XIII Wydział Gospodarczy w następującym składzie:

Przewodniczący: Sędzia Piotr Chańko

Protokolant: sekretarz sądowy Izabela Ćwiklińska

po rozpoznaniu w dniu 21 października 2020 roku w Łodzi

na rozprawie sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł.

przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą w W.

oraz K. K.

1.  oddala powództwo wobec Towarzystwa (...) w W.;

2.  oddala powództwo wobec K. K.;

3.  zasądza od (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. na rzecz Towarzystwa (...) w W. kwotę 1.302,77 zł (tysiąc trzysta dwa złote i siedemdziesiąt siedem groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  zasądza od (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. na rzecz K. K. kwotę 957 zł (dziewięćset pięćdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

5.  nakazuje zwrócić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. kwotę 214,23 zł (dwieście czternaście złotych i dwadzieścia trzy grosze) tytułem niewykorzystanej zaliczki na wynagrodzenie biegłego;

6.  nakazuje zwrócić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi na rzecz Towarzystwa (...) w W. kwotę 214,23 zł (dwieście czternaście złotych i dwadzieścia trzy grosze) tytułem niewykorzystanej zaliczki na wynagrodzenie biegłego.

Sygnatura akt XIII GC 1799/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 29 kwietnia 2019 roku powód (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. wniósł o zapłatę od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwoty 1.901 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 19 kwietnia 2019 roku do dnia zapłaty. W uzasadnieniu powód wskazał, że na zlecenie (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Z. wykonał naprawę pojazdu marki S. (...) o nr rej. (...) po kolizji z dnia 5 grudnia 2018 roku. Jednocześnie na czas naprawy powód wynajął poszkodowanej spółce pojazd zastępczy na okres 26 dni i wystawił z tego tytułu fakturę VAT na kwotę 4.157,40 zł. Pozwany uznał swoją odpowiedzialność za szkodę i wypłacił kwotę z tytułu najmu pojazdu zastępczego w wysokości 1.479 zł netto. Na dochodzoną należność składa się różnica między całkowitym kosztem najmu pojazdu zastępczego od powoda a kwotą wypłaconą przez pozwanego tytułem odszkodowania.

/pozew k. 4-7/

Zarządzeniem Przewodniczącego z dnia 8 maja 2019 roku sprawa została skierowana do rozpoznania w postępowaniu zwykłym (odpowiedzialność z tytułu ubezpieczenia OC, roszczenie o charakterze deliktowym).

/zarządzenie k. 3/

W odpowiedzi na pozew z dnia 29 maja 2019 roku pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Nadto pozwany wniósł o zawiadomienie na podstawie art. 84 § 1 k.p.c. K. K. o toczącym się procesie i wezwanie jej do wzięcia w nim udziału w charakterze interwenienta ubocznego, bowiem w razie niekorzystnego rozstrzygnięcia pozwanemu będzie przysługiwało roszczenie regresowe wobec przypozwanego – nieposiadającego uprawnień w chwili zdarzenia w dniu 5 grudnia 2018 roku. W uzasadnieniu pozwany zakwestionował zarówno wysokość stawki najmu, jak i okres najmu. Pozwany przyznał, że ponosił odpowiedzialność za szkodę co do zasady i przyznał, że z tytułu najmu pojazdu zastępczego wypłacił kwotę 1.479 zł netto. Pozwany zarzucił naruszenie przez poszkodowaną spółkę obowiązku współdziałania z dłużnikiem przy minimalizacji szkody, bowiem poszkodowanemu została przedstawiona propozycja najmu pojazdu zastępczego za pośrednictwem pozwanego za kwotę 87 złotych netto. W ocenie pozwanego okres najmu był nadmiernie wydłużony, bowiem nie powinien przekroczyć 17 dni.

/odpowiedź na pozew k. 39-40/

W dniu 26 listopada 2019 roku K. K. złożyła oświadczenie o wstąpieniu do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego po stronie pozwanej oraz w związku ze wstąpieniem do sprawy wniosła o oddalenie powództwa w całości z uwagi na brak legitymacji czynnej po stronie powodowej. Na uzasadnienie podano, że interes prawny we wstąpieniu do sprawy wynika z faktu, iż do szkody z dnia 5 grudnia 2018 roku doszło z winy K. K., która była objęta ochroną ubezpieczeniową w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. Z uwagi na fakt, iż w dacie zdarzenia uprawnienia K. K. były nieaktualne wobec czego pozwanemu w niniejszej sprawie przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem zwrotu wypłaconego ubezpieczenia.

/interwencja uboczna k. 96-99/

Postanowieniem z dnia 23 grudnia 2019 roku tut. Sąd wezwał K. K. do udziału w sprawie w charakterze strony pozwanej.

/postanowienie k. 140/

W odpowiedzi na pozew pozwana K. K. wniosła o uchylenie powyższego postanowienia oraz odrzucenie wniosku o dopozwanie, a także o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu. Na uzasadnienie pozwana podała, iż zmiana powództwa w niniejszej sprawie jest niedopuszczalna z uwagi na brzmienie znowelizowanego art. 505 1 k.p.c. W ocenie dopozwanej, do sprawy będą miały zastosowanie przepisy nowe, zmienione w nowelizacji k.p.c., która obowiązuje od 7 listopada 2019 roku. Zgodnie z art. 505 1 k.p.c. w nowym brzmieniu, w postępowaniu uproszczonym rozpatrywana jest sprawa o świadczenie, a zatem deliktowy charakter roszczenia nie stoi na przeszkodzie rozpoznaniu sprawy w postępowaniu uproszczonym.

/odpowiedź na pozew k. 149-151/

W dniu 15 stycznia 2020 roku (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Z. oświadczyła, iż wstępuje do niniejszej sprawy w charakterze interwenienta ubocznego po stronie powodowej. W związku ze wstąpieniem do sprawy (...) Sp. z o.o. wniosła o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 1.901 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, zgodnie z żądaniem pozwu oraz o zwrot kosztów procesu. Na uzasadnienie wskazano, iż spółka posiada interes prawny w przystąpieniu do niniejszej sprawy z uwagi na §4 umowy cesji wierzytelności zgodnie z którym w przypadku przegrania przez powoda niniejszego postępowania powód będzie uprawniony do wystąpienia względem spółki z roszczeniem o zapłatę brakujących należności.

/interwencja uboczna k. 153-157/

Zarządzeniem z dnia 4 marca 2020 roku Przewodniczący zwrócił pismo z dnia 29 listopada 2019 roku zawierające dopozwanie K. K. wobec braku załączenia pełnomocnictwa do występowania przez adw. M. J. w imieniu powoda w sporze przeciwko K. K..

/zarządzenie, k. 170odw.-171/

Postanowieniem z dnia 4 marca 2020 roku tut. Sąd uchylił postanowienie z dnia 23 grudnia 2019 roku o wezwaniu do wzięcia udziału w sprawie w charakterze strony pozwanej przez K. K..

/postanowienie k. 171/

Zarządzeniem z dnia 4 marca 2020 roku Przewodniczący zwrócił pismo z dnia 9 stycznia 2020 roku w przedmiocie interwencji ubocznej po stronie powoda złożonej przez (...) sp. z o.o. wobec faktu, że pełnomocnictwo nie obejmuje umocowania do działania przeciwko (...) w W. oraz pełnomocnictwo dotyczyło roszczeń „od kontrahentów mocodawcy” a interwencja dotyczy roszczenia przysługującego powodowi a nie interwenientowi.

/zarządzenie, k. 171/

Pismem z dnia 16 marca 2020 roku powód wniósł ponownie o dopozwanie K. K., uzupełniając brak w postaci pełnomocnictwa.

/pismo, k. 178-181/

Postanowieniem z dnia 21 października 2020 roku Sąd wezwał K. K. do udziału w sprawie w charakterze strony pozwanej.

/postanowienie, k. 211/

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 5 grudnia 2018 roku doszło do kolizji w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd marki S. (...) o nr rej. (...), stanowiącego własność (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Z.. Sprawca kolizji był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń.

/okoliczności bezsporne/

Szkoda została zgłoszona telefonicznie przez K. S. – pracownika poszkodowanej spółki. Podczas rozmowy konsultant telefoniczny pozwanego poinformował osobę zgłaszającą szkodę o możliwości organizacji najmu pojazdu zastępczego w wypożyczalni współpracującej z pozwanym. Nadto osoba zgłaszająca szkodę została poinformowana, iż w przypadku samodzielnego zorganizowania najmu pozwanemu przysługuje prawo do weryfikacji kosztów najmu. Jednocześnie poinformowano pracownika poszkodowanej spółki o akceptowalnej wysokości dobowych stawek najmu dla pojazdów klasy C, która wynosi 81,30 zł netto.

/nagranie rozmowy telefonicznej k. 49/

W dniu 6 grudnia 2018 roku pozwany przesłał drogą elektroniczną propozycję skorzystania z oferty wypożyczalni współpracujących z pozwanym towarzystwem ubezpieczeń. Nadto pozwany poinformował o akceptowanych stawkach za wynajem w przypadku organizacji najmu we własnym zakresie.

/wiadomość e-mail k. 43-44/

W dniu 4 stycznia 2019 roku poszkodowana spółka zawarła z powodem umowę przelewu wierzytelności z tytułu najmu pojazdu zastępczego.

Zgodnie z §1 ww. umowy zbywca oświadczył, iż przysługuje mu wierzytelność z tytułu odszkodowania za szkodę powstałą w wyniku kolizji z dnia 5 grudnia 2018 roku, w której uszkodzony został pojazd S. (...) o nr rej. (...) w stosunku do ubezpieczyciela Towarzystwo (...) z siedzibą w W. oraz do sprawcy wyżej opisanej kolizji.

§2 umowy przewidywał, iż wysokość wierzytelność wynosi 21.437,67 zł i wynika m.in. z faktury Vat nr (...) za najem pojazdu zastępczego.

Stosownie do §4 umowy zbywca ponosi względem nabywcy odpowiedzialność za to, że wierzytelność mu przysługuje, a także za wypłacalność dłużników. W przypadku odmowy wypłaty odszkodowania przez któregokolwiek z dłużników, w całości lub w części, zbywca zobowiązuje się zapłacić nabywcy wszystkie brakujące należności.

/umowa przelewu wierzytelności k. 18-19/

W dniu 21 stycznia 2019 roku poszkodowany S. O. wynajął od powoda pojazd zastępczy, który oddał w dniu 22 lutego 2019 roku, po 33 dniach. Poszkodowana spółka nie dysponowała w ramach prowadzonej działalności gospodarczej innym wolnym pojazdem, którym mogłaby zastąpić pojazd uszkodzony. Strony umowy najmu ustaliły stawkę według cennika powoda na kwotę 159,90 zł brutto, a łączny koszt najmu wyniósł 3.380 zł netto. Faktura została wystawiona za okres najmu w wymiarze 26 dni.

/oświadczenie k. 10, protokół przekazania k. 14, umowa najmu k. 11-13, faktura k. 9/

Na mocy decyzji z dnia 4 kwietnia 2019 roku przyznał odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia OC w wysokości 1.479 zł powołując się na przedstawioną osobie zgłaszającej szkodę propozycję skorzystania z najmu pojazdu zastępczego za jego pośrednictwem oraz informację o akceptowanej stawce dla klasy pojazdu C na poziomie 87 zł netto.

/decyzja k. 15-16/

W dniu 28 listopada 2019 roku sprostowano umowę najmu pojazdu zastępczego z dnia 21 stycznia 2019 roku. Wskazano, iż została ona zawarta między (...) Sp. z o.o., a (...) Sp. z o.o., a osoba określona w umowie jako najemca, tj. S. O. był w okresie najmu pojazdu pracownikiem poszkodowanej spółki i działał w jej imieniu. Nadto poszkodowana spółka oświadczyła, że wynajęty pojazd był użytkowany przez spółkę w związku z prowadzoną działalnością. Wszystkie pozostałe samochody były użytkowane przez spółkę były w tym czasie rozdysponowane, wobec czego nie było możliwości zastąpienia uszkodzonego pojazdu innym samochodem.

/sprostowanie k. 114/

Rzeczywisty czas potrzebny na naprawę uszkodzonego pojazdu wyniesie 5 dni. Do tego czasu należy doliczyć okres oczekiwania na dostawę części zamiennych. Czas ten nie powinien przekraczać dwóch dni roboczych. Doliczając jeden dzień na przyjęcie samochodu i 1 dzień na wydanie auta łączny czas naprawy, możliwej do przeprowadzenia nie powinien przekroczyć 9 dni roboczych. Prace naprawcze mogły być rozpoczęte w dniu 29 stycznia 2019 roku. Tym samym dzień zakończenia naprawy to 8 lutego 2019 roku.

Pojazd uszkodzony zaliczany jest do segmentu C+. Stawki najmu pojazdu zastępczego w klasie pojazdu uszkodzonego i pojazdu wynajętego mieszczą się w granicach 118-250 zł netto.

/opinia biegłego k. 79-85/

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów, których autentyczność i wiarygodność nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Sąd poczynił ustalenia w zakresie uzasadnionego czasu naprawy uszkodzonego pojazdu oraz wysokości dobowej stawki najmu pojazd zastępczego w klasie pojazdu uszkodzonego i pojazdu wynajętego w oparciu o opinię biegłego z zakresu techniki samochodowej. W ocenie Sądu wnioski zawarte przez biegłego w treści obu opinii były stanowcze i jasne, zaś same opinie rzetelnie uzasadnione. Sąd na podstawie art. 242 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. pominął dowód z przesłuchania świadka S. O. wobec niestawiennictwa na terminie rozprawy. Świadek był wzywany trzykrotnie - na rozprawę wyznaczoną na dzień 2 grudnia 2019 roku oraz na rozprawę wyznaczoną na dzień 4 marca 2020 roku. Świadek pomimo wezwania nie stawił się na ww. terminach oraz nie usprawiedliwił swojego niestawiennictwa. Nadmienić trzeba, że zeznania świadka nie miałyby żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia, nawet gdyby świadek się stawił na rozprawę. To nie świadek był stroną umowy najmu – lecz spółka, która go zatrudniała – poszkodowana (...) sp. z o.o. w Z.. Ponadto, to nie świadek zgłaszał szkodę, ale pracownica spółki, która otrzymała pełną informację o pojeździe zastępczym – co wynika z treści nagrania zgłoszenia szkody z k. 49 akt sprawy. O jej przesłuchanie – potencjalnie istotne dla sprawy – nie wnosił żaden podmiot zaangażowany w niniejszy spór. Zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu, obalenie treści informacji o możliwości wynajęcia pojazdu zastępczego, względnie wykazanie, że za propozycją nie szła w parze realna możliwość wynajęcia pojazdu – obciąża powoda.

O przesłuchanie świadka, zapewne opacznie rozumiejąc ciężary procesowe, wnosił pełnomocnik pozwanego ad. 1, w tym w toku dynamicznej rozprawy z dnia 4 marca 2020 roku wnosił o zastosowanie środków dyscyplinujących wobec świadka. Wnioski te, jak i zastrzeżenia składane w trybie art. 162 k.p.c. wskazywały na brak znajomości akt sprawy (treści pkt 5 postanowienia z dnia 2 grudnia 2019 roku, k. 125odw.) oraz okoliczności, że to nie świadek zgłaszał szkodę pozwanemu.

Odmiennie, istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy mogło mieć dopuszczenie przez Sąd dowodu z dokumentu w postaci pełnomocnictwa dla M. Ś., pracownika powoda do zawarcia umowy przelewu wierzytelności z (...) sp. z o.o. w Z.. Dowód ten wskazywałby na umocowanie pracownika do działania w imieniu i na rzecz powoda, a umocowanie to nie wynika w ocenie Sądu z treści art. 97 k.c. Zgodnie ze wskazanym przepisem, osobę czynną w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługiwania publiczności poczytuje się w razie wątpliwości za umocowaną do dokonywania czynności prawnych, które zazwyczaj bywają dokonywane z osobami korzystającymi z usług tego przedsiębiorstwa. Z tym, że przepis dotyczy czynności zazwyczaj dokonywanych z osobami korzystającymi z usług przedsiębiorstwa – co w tym wypadku oznacza korzystanie z usług w zakresie naprawy. Nie dotyczy zaś handlu wierzytelnościami. To że powód w ramach obsługi klientów nabywa również wierzytelności wobec zakładów ubezpieczeń celem przeprowadzenia bezgotówkowej naprawy i udzielenia pojazdu zastępczego nie oznacza, że jest to jedna z oferowanych usług przez powoda. Cesja zawierana jest jako zobowiązanie akcesoryjne a nie samoistne i w celu „zapłaty” za jedną ze świadczonych przez warsztat usług. M. Ś. bez pełnomocnictwa mogłaby zatem przyjąć zlecenie naprawy, a nawet wypożyczyć pojazd zastępczy – jako osoba czynna w lokalu przedsiębiorcy. Przenoszenie wierzytelności zaś i ich nabywanie nie mieści się w ramach czynności warsztatu i wymaga pełnomocnictwa szczególnego lub rodzajowego albo prokury. Na marginesie, nie ma w treści umowy przelewu żadnej wzmianki o zawarciu jej w lokalu przedsiębiorstwa, co dodatkowo nie uzasadniało zastosowania art. 97 k.c.

Dlatego dowód ten był istotny w sprawie, ale został zgłoszony z naruszeniem art. 3 k.p.c. w zw. z art. 4 1 k.p.c. a zatem wniosek ten naruszał przepisy kodeksu w rozumieniu art. 235 2 § 1 pkt 1 k.p.c. Zgodnie bowiem z art. 4 1 k.p.c. z uprawnienia przewidzianego w przepisach postępowania stronom i uczestnikom postępowania nie wolno czynić użytku niezgodnego z celem, dla którego je ustanowiono (nadużycie prawa procesowego). Strona powodowa zaś złożyła wniosek dowodowy na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku w sytuacji, kiedy już na rozprawie w dniu 4 marca 2020 roku strony wygłosiły stanowiska końcowe. W mowie końcowej pełnomocnik pozwanego ad. 2 zwróciła uwagę na brak w zakresie reprezentacji strony powodowej przy zawarciu umowy cesji. Zarzut ten podniesiono w mowie końcowej, aby uniemożliwić sanowanie uchybienia poprzez uzupełnienie materiału dowodowego o pełnomocnictwo dla pracownika. Następnie, w wyniku braków w zakresie pełnomocnictwa dla pełnomocnika procesowego powoda, Sąd odroczył rozprawę, bowiem dokonał zwrotu pisma zawierającego dopozwanie K. K.. W tej sytuacji strona powodowa znała wszystkie zarzuty niweczące i miała możliwość uzupełnienia materiału dowodowego, chociaż przyczyną takiego stanu rzeczy były jej własne zaniechania i braki w zakresie reprezentacji procesowej. W konsekwencji, to strona powodowa mogłaby wyzyskać sytuację procesową wynikającą z jej własnych błędów. Zaakceptowanie takiego stanu rzeczy godziłoby w zasadę rzetelnego i uczciwego procesu, w szczególności w zasadę równości stron. W art. 4 1 k.p.c. ustawodawca skodyfikował zasadę, która dotąd nie budziła żadnych wątpliwości, że podobnie jak w sferze prawa materialnego, tak i w ramach procesu cywilnego nikt nie może czerpać korzyści z własnych zaniedbań.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu w całości.

Tytułem wstępu należy zauważyć, że niniejsza sprawa została zakwalifikowana zarządzeniem Przewodniczącego z dnia 8 maja 2019 roku do rozpoznania w postępowaniu zwykłym. Zgodnie z art. 13 §1 k.p.c. Sąd rozpoznaje sprawy w procesie, chyba że ustawa stanowi inaczej. W wypadkach przewidzianych w ustawie Sąd rozpoznaje sprawy według przepisów o postępowaniach odrębnych. Przepis ten ustanawia zatem regułę, zgodnie z którą sprawy w postępowaniu cywilnym są rozpoznawane w trybie procesu w ramach tzw. postępowania zwykłego, tj. z zastosowaniem przepisów zawartych w części pierwszej, księdze pierwszej, tytułach od I do VI k.p.c. (art. 15–424 12 ). Przepisy k.p.c. nie wskazują spraw, które są rozpoznawane w tym trybie. Przepisy wyraźnie natomiast określają sprawy rozpoznawane w procesie z zastosowaniem unormowań dotyczących postępowań odrębnych (art. 425–505 39 ). W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęto, że o tym, czy sprawa jest rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym, nie decyduje wyłącznie obiektywne spełnienie przesłanek z art. 505 1 §1 k.p.c., lecz znaczenie mają czynności stron oraz Przewodniczącego, bądź Sądu pierwszej instancji. Nie można bowiem przyjąć, aby samo spełnienie przesłanek z art. 505 1 §1 k.p.c. przesądzało o tym, że sprawa została rozpoznana w trybie uproszczonym. Decydujące bowiem znaczenie ma to, czy Sąd rzeczywiście rozpoznał sprawę w tym postępowaniu (v. postanowienie SN z dn. 20 listopada 2018 roku, sygn. III PZ 11/18). W niniejszej sprawie nie zasługuje zatem na uwzględnienie argument dopozwanej K. K., iż z uwagi na nowelizację procedury cywilnej niniejsza sprawa winna zostać rozpoznana w postępowaniu uproszczonym. Wszystkie dotychczas podjęte czynności zarówno przez Przewodniczącego jak i Sąd pierwszej instancji pozostają w mocy. Z uwagi na powyższe w ocenie tut. Sądu dopuszczalna w niniejszym postępowaniu jest zarówno zmiana powództwa, jak i zastosowanie przepisów art. 75-85, art. 194-196 oraz art. 198 k.p.c.

Niemniej, problem podniesiony w stanowisku dopozwanej jest obecny w dyskursie prawniczym ze względu na niejasne i nieprawidłowo skonstruowane przepisy wprowadzające nowelizację z dnia 7 listopada 2019 roku. Zgodnie z art. 9 ust. 1 ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw z dnia 4 lipca 2019 r. (Dz.U. z 2019 r. poz. 1469) - w sprawach wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy zachowują moc czynności dokonane zgodnie z przepisami, w brzmieniu dotychczasowym. Zgodnie zaś z art. 9 ust. 2 do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy ustaw zmienianych w art. 1 i art. 5, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą. Tylko z zestawienia tych dwóch norm wynika, że zasada stosowania ustawy nowej wyrażona jest w art. 9 ust. 2 zaś niezgodnie z logiką tekstu prawnego, wyjątek od tej zasady umieszczono w art. 9 ust. 1. Sprawy, o ile nie zachodzą inne wyjątki z art. 10 i 11 ustawy, których wykładnia jest równie problematyczna, powinny być rozpoznawane w oparciu o przepisy zmieniane. Stąd wszystkie decyzje procesowe w sprawie wydano w oparciu o art. 235 2 § 1 k.p.c. w odniesieniu do wniosków dowodowych stron.

Jednakże inaczej przebiega ocena Sądu w odniesieniu do problemu, czy w wyniku zastosowania art. 9 ust. 2 przepisów wprowadzających nastąpiła zmiana postępowania na uproszczone ex lege. Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę – czemu dawał wyraz konsekwentnie we wszystkich decyzjach procesowych w toku rozpraw – nie podziela tego stanowiska. Sprawa była rozpoznawana na każdym jej etapie, w tym wyrokowania, jako sprawa w postępowaniu zwykłym.

Postępowanie uproszczone zaliczane jest w literaturze i orzecznictwie do obligatoryjnych postępowań odrębnych. Obligatoryjność postępowania uproszczonego oznacza, że właściwy organ procesowy (przewodniczący) ma obowiązek zbadania z urzędu podstaw do rozpoznania sprawy w tym postępowaniu. W razie pozytywnej oceny w tym zakresie kieruje sprawę do analizowanego postępowania w drodze zarządzenia (art. 13 § 1 zd. 2 i art. 201 § 1 zd. 1 k.p.c.). Rozpoznanie sprawy w postępowaniu uproszczonym jest więc co do zasady obowiązkowe i niezależne od woli stron. Nie może jednak ujść uwadze, że Przewodniczący dokonał pod rządami art. 505 1 k.p.c. w brzemieniu obowiązującym do 7 listopada 2019 roku kwalifikacji negatywnej. Wobec niespełnienia przesłanek postępowania uproszczonego przez pozew, skierowano sprawę do rozpoznania w postępowaniu zwykłym. Zastosowanie znalazł zatem art. 9 ust. 1 przepisów wprowadzających, bowiem moc zachowała czynność dokonana zgodnie z przepisami, w brzmieniu dotychczasowym jaką niewątpliwie było zakwalifikowanie sprawy podczas jej przyjęcia przez Przewodniczącego – do postępowania zwykłego. Na marginesie, nigdy wcześniej nie zaistniało – pomimo licznych zmian procedury – zjawisko zmiany trybu sprawy ex lege w wyniku nowelizacji. Wątpliwości dogmatyczne, ale także utylitarne co do takiego „zabiegu ustawodawcy” wykraczają poza ramy uzasadnienia wyroku. Trudno nawet zakładać, że był to skutek zamierzony przez ustawodawcę, wobec coraz częstszych analiz wskazujących na konieczność znowelizowania przepisów intertemporalnych.

Odnosząc się zaś do zarzutu dotyczącego braku legitymacji czynnej powoda wskazać należy, iż legitymacja procesowa jest szczególnym uprawnieniem wynikającym z określonej sytuacji materialnoprawnej i oznacza, że dany podmiot jest uprawniony, czyli legitymowany do występowania w charakterze strony w konkretnym procesie w stosunku do jego przedmiotu. Legitymacja procesowa to uprawnienie do poszukiwania ochrony prawnej w konkretnej sprawie, to znaczy, że osoba lub przedsiębiorstwo może występować w roli powoda lub pozwanego. Problem legitymacji procesowej występuje w każdym postępowaniu, ale przede wszystkim odgrywa on szczególnie istotną rolę w procesie cywilnym, na którego tle to pojęcie się zrodziło i wykształciło. Rozróżniana jest legitymacja procesowa czynna i bierna. Pierwsza z nich dotyczy strony powodowej i oznacza uprawnienie do wszczęcia i prowadzenia procesu, druga odnosi się do strony pozwanej i uzasadnia występowanie w procesie w charakterze pozwanego (v. wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dn. 27.11.2014 r., sygn. akt X Ga 569/14). Podkreślenia wymaga, iż legitymacja procesowa jest przesłanką jurysdykcyjną, a tym samym przesłanką zasadności powództwa. Jednak w odróżnieniu od zdolności sądowej i zdolności procesowej kodeks postępowania cywilnego nie zawiera definicji legalnej legitymacji procesowej. W nauce prawa postępowania cywilnego, jak i w praktyce sądowej przyjmuje się jednak na ogół, że legitymacja procesowa jest właściwością podmiotu, w stosunku do którego sąd może rozstrzygnąć o istnieniu albo nieistnieniu indywidualno-konkretnej normy prawnej przytoczonej w powództwie. Legitymacja procesowa jest więc zawsze powiązana z normami prawa materialnego. Sąd dokonuje oceny istnienia legitymacji procesowej strony w chwili orzekania co do istoty sprawy (art. 316 § 1 k.p.c.), a stwierdziwszy brak legitymacji procesowej (zarówno czynnej, jak i biernej), zamyka rozprawę i wydaje wyrok oddalający powództwo (v. uchwała SN z dn. 12.12.2012 r., sygn. III CZP 83/12, Legalis).

Zgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 stycznia 2010 roku (sygn. akt II CSK 323/09) tylko przepis prawa materialnego, stanowiącego podstawę interesu prawnego, stwarza dla określonego podmiotu legitymację procesową strony. Strona jest zatem pojęciem materialnoprawnym, a nie procesowym, a przeto o tym czy dany podmiot jest stroną postępowania cywilnego, tj. czy ma uprawnienie do wystąpienia z roszczeniem, przesądzają przepisy prawa materialnego, mające zastosowanie w konkretnym stanie faktycznym, nie zaś przepisy procesowe. Podzielając przedstawioną argumentację należy stwierdzić, iż ciężar wykazania legitymacji czynnej spoczywa na powodzie, który winien wykazać uprawnienie do występowania z roszczeniem przeciwko stronie pozwanej, opartym na stosunku materialnoprawnym bądź ustawie.

W niniejszej sprawie dopozwany przeczył zarówno istnieniu pierwotnego roszczenia, jak i skutecznej cesji tego roszczenia, ponosząc, iż powód nie nabył skutecznie wierzytelności od poszkodowanego, bowiem, po pierwsze poszkodowany nie poniósł szkody związanej z najmem pojazdu zastępczego, a nadto nie zachowano wymogów reprezentacji przy zawieraniu umowy cesji, wobec czego powód nie posiada legitymacji czynnej w niniejszym postępowaniu. Nadto interwenient uboczny po stronie pozwanej podniósł zarzut nieistnienia wierzytelności, z uwagi na fakt, że w dacie zawierania cesji, tj. w dniu 4 stycznia 2019 roku nie mogła istnieć wierzytelność z tytułu najmu pojazdu zastępczego, bowiem umowa najmu została zawarta dopiero w dniu 21 stycznia 2019 roku. Powód uzasadnił swoją legitymację czynną wobec pozwanego ubezpieczyciela tym, że nabył wierzytelność o wypłatę odszkodowania, z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego, od poszkodowanej spółki, na podstawie umowy cesji, zaś swoje roszczenie wywodził z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody (art. 822 k.c. oraz art. 34 i nast. ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124, poz. 1152, tekst. jedn. Dz.U. z 2016 r. poz. 2060 z późn. zm,), którym niesprzecznie był pozwany.

Zgodnie z treścią art. 509 §1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Z powyższego wynika, że w wyniku przelewu w rozumieniu art. 509 k.c. przechodzi na nabywcę ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki wiązał go z dłużnikiem. Stosunek zobowiązaniowy nie ulega zatem zmianie, natomiast zmienia się osoba uczestnicząca w nim po stronie wierzyciela. Dla przyjęcia skuteczności cesji konieczne jest wykazanie istnienia przelewanej wierzytelności, a więc okoliczności, z których wynika, że prawo takie przysługiwało pierwotnemu wierzycielowi, jak również udowodnienie, że wierzytelność została objęta umową cesji. Aby wierzytelność mogła być przedmiotem przelewu, musi być w dostateczny sposób zindywidualizowana poprzez dokładne określenie stosunku zobowiązaniowego, z którego wynika jak również przez określenie jej wysokości. Zgodnie z poglądem powszechnie przyjętym w orzecznictwie oznaczenie wierzytelności to wskazanie stron tego stosunku, świadczenia oraz przedmiotu świadczenia. Elementy te w momencie zawierania umowy przelewu powinny być oznaczone lub przynajmniej oznaczalne. Natomiast do chwili przejścia wierzytelności z majątku zbywcy do majątku nabywcy winno nastąpić dokładne sprecyzowanie pozostałych elementów stosunku zobowiązaniowego, w ramach którego istnieje zbywana wierzytelność (v. wyrok SN z dn. 11 maja 1999 roku, III CKN 423/99, Legalis). Rozważając zaś możliwość rozporządzenia wierzytelnością przyszłą należy wskazać, że zarówno w orzecznictwie jak i w doktrynie nie budzi wątpliwości, że umowa cesji może obejmować zarówno wierzytelność już wymagalną jak i wierzytelność przyszłą – czyli taką, która w chwili przeniesienia nie istnieje, ale która ma powstać w przyszłości (v. wyrok SN z dn. 30 stycznia 2003 roku, V CKN 345/01, wyrok SN z dn. 20 lutego 2008 roku, II CSK 445/07, wyrok SN z dn. 4 marca 2010 roku, I CSK 439/09, Legalis ).

Stosownie zaś do treści art. 659 §1 k.c. przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy rzecz do używania przez czas oznaczony lub nie oznaczony, a najemca zobowiązuje się płacić wynajmującemu umówiony czynsz, natomiast z treści przepisu art. 353 1 k.c. wynika, iż strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Mając na uwadze przytoczone regulacje odnosząc się do roszczenia powoda zauważyć trzeba, że zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego należy się w sytuacji wykazania, że poszkodowany wynajął pojazd zastępczy i jest zobowiązany do poniesienia kosztów z tym związanych. Szkoda w postaci zobowiązania poszkodowanego do zapłaty za najem powstaje bowiem w majątku poszkodowanego już w dniu zawarcia umowy najmu. Z chwilą powstania szkody, powstaje jednocześnie po stronie poszkodowanej wierzytelność o zwrot kosztów w tym zakresie, którą to wierzytelnością poszkodowany może swobodnie dysponować.

W świetle przytoczonych przepisów oraz w kontekście ustalonego stanu faktycznego, w szczególności umowy najmu pojazdu zastępczego z dnia 21 stycznia 2019 roku należało stwierdzić, że powód zawarł ww. umowę z S. O., nie zaś z poszkodowaną (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Z.. Umowa przelewu wierzytelności z faktury VAT wystawionej w oparciu o ww. umowę najmu zawarta została zaś pomiędzy poszkodowaną spółką, a powodem. Treść omawianej umowy najmu pojazdu zastępczego jest jasna w tym zakresie – strony bowiem wskazały, iż najemcą jest S. O., który złożył również podpis pod umową. Zgodnie z §7 ust. 2 umowy najmu najemca upoważnił wynajmującego do wystawienia faktury VAT bez obowiązku podpisu najemcy, zaś §8 ust. 1 umowy przewidywał, iż wszelkie zmiany umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności. Także protokół przekazania samochodu zastępczego został pokwitowany przez oznaczonego w umowie najemcę. W ocenie Sądu pierwotnie powód nie wykazał zatem, aby zawarł umowę najmu pojazdu zastępczego z poszkodowaną spółką, ani też aby osoba z którą umowa ta została zawarta była umocowana do działania w imieniu poszkodowanej spółki w dacie składania oświadczenia woli. Wręcz przeciwnie z umowy tej wynika, iż najemcą pojazdu zastępczego był S. O., który podpisał umowę we własnym imieniu, nie zaś w imieniu i na rzecz poszkodowanej spółki. Powyższego wniosku nie zmienia również oświadczenie z dnia 28 listopada 2019 roku, iż umowa ta została zawarta pomiędzy poszkodowaną spółką a powodem. W tym zakresie należy zwrócić uwagę, iż rzeczony dokument został sporządzony nie tylko po zawarciu umowy cesji z powodem, ale również po wniesieniu niniejszego pozwu. Odnosząc się zaś do zawartej pomiędzy powodem, a poszkodowaną spółką umowy wskazać trzeba, iż dla przyjęcia skuteczności tej cesji konieczne było wykazanie istnienia przelewanej wierzytelności, a więc okoliczności, z których wynika.

Powód w toku postępowania uzupełnił brak w postaci umowy z (...) sp. z o.o. w Z. (k.111).

Sąd pominął wniosek o dopuszczenie dowodu z upoważnienia dla M. Ś., która w imieniu powoda podpisała cesję z k. 111. Niemniej, w ocenie Sądu wniesiony pozew należy potraktować jako potwierdzenie zawartej umowy. Zgodnie z art. 103 § 1 k.c. jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w której imieniu umowa została zawarta.

Wobec powyższego w ocenie tut. Sądu zarzut braku legitymacji czynnej powoda nie był w niniejszej sprawie uzasadniony.

Sąd rozpoznał zatem spór pomiędzy stronami merytorycznie.

Sporny był zarówno okres naprawy pojazdu uszkodzonego, okres najmu pojazdu zastępczego, jak i stawka najmu. Uzasadniony czas najmu Sąd przyjął za opinią biegłego w okresie pomiędzy 29 stycznia 2019 roku do dnia 8 lutego 2019 roku, czyli 11 dni. W tym zakresie Sąd ocenił, że dla uzasadnionego okresu najmu pojazdu zastępczego nie ma znaczenia przedstawienie pojazdu celem oględzin ponaprawczych. Za uzasadniony okres najmu nie może być uznany okres od zakończenia naprawy do dokonania przez pozwaną oględzin ponaprawczych (i to niezależnie od tego, że sama pozwana o nie wnosiła). Zgodnie bowiem z ugruntowanym stanowiskiem doktryny i orzecznictwa, w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem, z którego szkoda wynikła, pozostają koszty najmu samochodu zastępczego tylko w okresie koniecznym i niezbędnym do dokonania naprawy pojazdu (vide wyrok SN z 5 XI 2004, II CK 494/03); okres oczekiwania na oględziny ponaprawcze, po naprawie samochodu, nie jest niezbędny do samej naprawy pojazdu. Oznacza to, że wraz z zakończeniem naprawy pojazd winien zostać wydany poszkodowanemu, a z drugiej strony ten winien zakończyć najem pojazdu zastępczego. Oględziny ponaprawcze mogły zostać umówione przez warsztat czy poszkodowanego w późniejszym terminie i do nich mógł zostać przedstawiony pojazdu już po wydaniu go poszkodowanemu. W szczególności brak jest podstaw do przyjęcia, że uzasadniała wstrzymanie się z wydaniem pojazdu poszkodowanemu obawa, że pojazd w ruchu może ulec uszkodzeniu, co może skutkować kwestionowaniem przez pozwaną wykonania prac naprawczych. W tym zakresie warsztat mógł choćby utrwalić wykonaną naprawę dokumentacją fotograficzną. Ryzyko nieprzyjęcia naprawy zgodnej z technologią producenta zawsze ponosi warsztat i w razie kwestionowania zakresu tej naprawy, przy naprawie bezgotówkowej o zasadności zakresu naprawy rozstrzyga Sąd.

Odnośnie zaś stawki za najem pojazdu zastępczego, pozwany proponował pojazd w tej samej klasie co uszkodzony przy stawce 87 złotych netto (klasa C). Pozwany przyznał odszkodowanie w kwocie 1.479 złotych netto uznając okres 17 dni według stawki zaproponowanej pracownikowi poszkodowanej. W ocenie Sądu stawka 87 złotych netto była zasadna, a poszkodowana nie korzystając z propozycji pozwanego przyczyniła się do zwiększenia rozmiaru szkody, naruszając obowiązek współdziałania z dłużnikiem w rozumieniu art. 354 § 2 k.c.

Przechodząc do ustalenia wysokości odszkodowania z tytułu najmu pojazdu zastępczego, to powinna ona wynosić 957 złotych, zatem pozwany ad. 1 nadpłacił, skoro wypłacił kwotę 1479 złotych. Powództwo zatem podlegało oddaleniu co do wysokości. Nawet gdyby uznawać dłuższy okres najmu, choćby hipotetycznie, to pozwana ad. 2 odpowiada jedynie za normalne następstwa zawinionego zdarzenia, a zatem za modelowy okres naprawy, stąd ewentualne wydłużenie okresu najmu z uwagi na oględziny zakładu ubezpieczeń wykraczają poza zakres normalności następstw i pozwana ad. 2 może jedynie odpowiadać wobec pozwanego za 11 dni najmu, nie zaś za arbitralnie przyjęty okres 17 dni. Pozwana ad. 2 nie miała żadnego wpływu na treść decyzji pozwanego, ani na wnoszenie o oględziny ponaprawcze.

O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt 2. wyroku w oparciu o przepis art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 roku, poz. 265), zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.302,77 zł. Na koszty te złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 900 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz zaliczka na wynagrodzenie biegłego (385,77 zł).

Stosownie do art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego ad. 2 koszty procesu w punkcie 4 wyroku. Na koszty te składają się opłata od interwencji ubocznej (40 zł), koszty zastępstwa procesowego z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 917,00 zł ustalone stosownie do przepisów § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 roku, poz. 265).

O zwrocie stronom niewykorzystanej zaliczki na koszty wynagrodzenia biegłego orzeczono w pkt 4. i 5. wyroku w oparciu o przepis art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

ZARZĄDZENIE

(...)

14 grudnia 2020 roku.