Pełny tekst orzeczenia

sygn. XXV C 2320/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 października 2020 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący Sędzia (del.) Kamil Gołaszewski

Protokolant Katarzyna Konarzewska

po rozpoznaniu 9 października 2020 roku w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa P. M.

przeciwko (...) Bank SA w W.

o zapłatę kwoty 1 198 046,58 zł, ewentualnie o zapłatę kwoty 3 110 481,72 zł

I.  oddala powództwo główne i ewentualne;

II.  zasądza od P. M. na rzecz (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. 867 zł (osiemset sześćdziesiąt siedem złotych) tytułem kosztów procesu, w tym 810 zł (osiemset dziesięć złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego;

III.  nakazuje pobrać od P. M. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie 1000 zł (tysiąc złotych) tytułem opłaty.

sygn. XXV C 2320/20

UZASADNIENIE

I.Żądania stron

W pozwie złożonym 4 marca 2016 roku przeciwko (...) Bank SA w W. powód P. M. zażądał zasądzenia na swoją rzecz kwoty 1179,73 zł z odsetkami. Zgodnie z uzasadnieniem pozwu, żądana kwota stanowiła różnicę pomiędzy wysokością rat rzeczywiście zapłaconych pozwanemu, a wysokością rat należnych w przypadku wykonywania umowy z pominięciem abuzywnych postanowień indeksacyjnych w okresie od 7 czerwca 2007 roku do 7 listopada 2008 r. (wyliczenie k.55).

Pismem z 18 maja 2020 roku powód rozszerzył powództwo w ten sposób, że zażądał zasądzenia kwoty 1 198 046,58 zł wraz z odsetkami od 6 sierpnia 2015 roku do dnia zapłaty (jako różnicy pomiędzy wysokością rat rzeczywiście zapłaconych pozwanemu a wysokością rat należnych w przypadku wykonywania umowy z pominięciem abuzywnych postanowień indeksacyjnych), a ewentualnie kwoty 3 110 481,72 zł z odsetkami od 6 sierpnia 2015 roku jako zwrotu sumy kwot pobranych przez pozwanego od powoda w wykonaniu nieważnej umowy kredytu.

Podstawą zgłoszonych żądań było zakwestionowanie szczegółowo wskazanych w pozwie (s.9) postanowień umowy, składających się na konstrukcję jej „indeksowania” jako niedozwolonych postanowień umownych, a to ze względu na przyznanie sobie przez pozwanego prawa do jednostronnego i wiążącego dla konsumenta decydowania o treści jego obowiązków – ustalaniu wysokości długu. Ewentualnie strona powodowa wskazywała na sprzeczność narzuconej przez pozwanego konstrukcji indeksacji umowy z zasadami współżycia społecznego (s.39 i nast. pozwu), jej sprzeczność z istotą umowy kredytu, wprowadzenie w błąd co do kosztów kredytu

Pozwany (...) Bank SA z siedzibą w W. konsekwentnie wnosił o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według dwukrotności stawki minimalnej.

II.Rozstrzygnięcie

Podstawą oddalenia powództwa jest stwierdzenie, że o ile nie można zakwestionować zdecydowanej części wywodów strony powodowej dotyczących przeprowadzania oceny niedozwolonego charakteru postanowień umownych oraz skutków uznania postanowień dotyczących zasad ustalania kursów walut za takie postanowienia, to te ogólne rozważania nie przystają do treści konkretnego stosunku prawnego wiążącego strony. W szczególności wbrew stanowisku prezentowanemu w pozwie i dalszych pismach procesowych, swoboda ustalania kursów walut przez bank nie była nieograniczona, gdyż wysokość kursów została odniesiona do zewnętrznego wskaźnika (kurs średni NBP), a zakres odchyleń ograniczony konkretną, nienadmierną, wartością – 5%.

Ponieważ żądania pozwu wskazujące na niedozwolony charakter postanowień opierały się wyłącznie o zarzuty dotyczące zasad ustalania kursów walut, ich nietrafność, wobec braku innych podstaw do zakwestionowania ważności umowy, skutkować musiała oddaleniem powództwa.

III.Stan faktyczny

Stan faktyczny w zakresie obejmującym treść zawartych umów i przebieg ich wykonywania nie był sporny między stronami. Stąd też podstawą rozstrzygnięcia są poniższe ustalenia faktyczne:

1.  W dniu 26 kwietnia 2007 roku P. M. zawarła z (...) Bank SA w W. – Oddział (...) umowę kredytu hipotecznego nr DK/KR-H./ (...) indeksowanego do CHF (k.57).

2.  Podstawą zawarcia umowy był wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego z 4 kwietnia 2007 roku (załącznik 2 do odpowiedzi na pozew). We wniosku wskazana została kwota 1 500 000 zł jako kwota kredytu i CHF jak waluta kredytu.

3.  Z treści wniosku wynika również, że powód był maklerem, osiągał dochody na podstawie umowy zlecenia/o dzieło, a także z operacji giełdowych. Wykonywał kredyt hipoteczny w kwocie 41 100 CHF zawarty z bankiem (...).

4.  Wraz z wnioskiem o udzielenie kredytu powód złożył „Oświadczenie o ryzyku walutowym i stopy procentowej” (k.247), zawierające m.in. oświadczenie, że wybrał kredyt indeksowany kursem waluty obcej będąc uprzednio poinformowany o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu hipotecznego indeksowanego kursem waluty obcej i że jest świadomy faktu, że w przypadku kredytów indeksowanych kursem waluty obcej ponosi ryzyko kursowe, co oznacza, że zarówno rata kredytu, jak i wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu – przeliczona na PLN na dany dzień – podlega ciągłym wahaniom, w zależności od aktualnego kursu waluty. Jest świadomy faktu, że rzeczywiste koszty obsługi długu mogą finalnie okazać się znacząco wyższe od wcześniej założonych. W dalszej, wyodrębnionej części oświadczenia ryzyko walutowe opisano jako sytuację, w której w której raty spłaty kredytu mogą się zmieniać (zarówno w dół jak i w górę) w zależności od wahań kursu waluty, w której został zaciągnięty kredyt.

5.  Ponadto oświadczenie zawierało Modelowe Symulacje Wariantów Spłat Kredytu Dla Różnych Poziomów Kursów Walut I/Lub Stopy Procentowej przedstawiające wpływ zmian oprocentowania i kursu waluty indeksacji na wysokość miesięcznych rat przy założeniu, że udzielono kredytu denominowanego do CHF (1CHF=2,5PLN) w wysokości 200 tys. zł na okres 30 lat, a raty spłaty są równe. W symulacji przedstawiono 6 wariantów, w których wysokość stopy procentowej wynosiła 3,40 % (warianty 1 i 2), 4,12 % (war. 5), 6,15 % (war. 3) lub 7,40 % (war. 4 i 6), a kurs PLN/CHF – 2,5803 (war. 1 i 3-5) lub 2,8822 (war. 2 i 6), w wyniku czego przybliżona miesięczna rata wahała się od 886,96 zł do 1546,78 zł. Przyjęte w symulacji kursy walutowe odpowiadały deprecjacji kursu złotego do franka w skali odpowiadającej różnicy między maksymalnym a minimalnym kursem złotego do franka z ostatnich 12 miesięcy. Oświadczenie zawierało również wykres przedstawiający kształtowanie się stóp procentowych w okresie od listopada 2004 r. do lipca 2006 r. oraz kursów walut od listopada 2004 r. do lipca 2006 r.

6.  Na podstawie umowy bank udzielił powodowi kredytu w kwocie 1 500 000 zł indeksowanego kursem CHF na warunkach określonych w Umowie oraz Regulaminie (§2 ust.1).

7.  Przeznaczeniem kredytu był zakup nieruchomości na rynku wtórnym (§2 ust.2).

8.  Okres kredytowania wynosi 360 miesięcy (§2 ust.3).

9.  Uruchomienie kredytu następowało w złotych przy jednoczesnym przeliczeniu w dniu wypłaty na walutę wskazaną w Umowie Kredytu zgodnie z kursem kupna dewiz obowiązującym w banku w dniu uruchomienia (§3 ust.8).

10.  Spłata wszelkich zobowiązań z tytułu Umowy kredytu miała następować w złotych (§4 ust.2).

11.  Metodę i terminy ustalania kursu wymiany walut (na podstawie którego wyliczane są raty spłaty i bieżące saldo zadłużenia) oraz warunki aktualizacji Harmonogramu Spłat określa (...) Bank S.A. w W. - Oddział (...) (k.64), który stanowi integralną część umowy i załącznik do niej (§4 ust. 4, § 13 i §1 umowy).

12.  Zgodnie z §11 ust. 7 regulaminu uruchomienie kredytu (lub jego transzy) denominowanego do waluty obcej następuje w PLN przy jednoczesnym przeliczeniu uruchomionej kwoty w dniu wypłaty na walutę wskazaną w umowie kredytu wg kursu kupna danej waluty ustalonego przez bank w aktualnej Tabeli Kursów.

13.  Tabelą Kursów jest tabela kursów kupna/sprzedaży walut (...) Banku S.A. obowiązująca o godz. 9.30 w dniu, w którym następuje operacja (§2 lit. m regulaminu).

14.  W przypadku kredytu denominowanego kursem waluty obcej harmonogram spłat kredytu jest wyrażony w walucie kredytu. Kwota raty spłaty obliczana jest według kursu sprzedaży dewiz obowiązującego w banku na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów z dnia spłaty. (§12 ust.7 regulaminu).

15.  Zgodnie z §5 umowy kredytowej, oprocentowanie kredytu jest zmienne. Na oprocentowanie kredytu składa się stopa referencyjna LIBOR 3M dla CHF oraz stała marża banku w wysokości 3,35 %, zaś po ustanowieniu hipoteki – 2,35 %. Na dzień sporządzenia umowy oprocentowanie wynosiło 4,91 %.

16.  W myśl §8 ust. 3 regulaminu stawki referencyjne obliczane są do dwóch miejsc po przecinku jako średnia stawek WIBOR 3M/LIBOR 3M/ EURIBOR 3M z pierwszych pięciu dni roboczych miesiąca poprzedzającego 3-miesięczny okres obowiązywania stawek. Zgodnie zaś z ust. 4 stawki referencyjne ulegają zmianie w okresach 3-miesięcznych pod warunkiem zmiany o przynajmniej 10 punktów bazowych w stosunku do stawki referencyjnej poprzednio obowiązującej dla danej waluty. Nowe stawki obowiązują od 9 dnia najbliższego miesiąca będącego początkiem nowego kwartału rozliczeniowego.

17.  Całkowity koszt kredytu na dzień sporządzenia umowy określono na kwotę 2 595,06 zł bez uwzględnienia ryzyka kursowego. Ostateczna wysokość całkowitego kosztu kredytu uzależniona jest od zmian poziomu oprocentowania kredytu w całym okresie kredytowania (§6 ust.3 i 5 umowy).

18.  Zabezpieczeniem kredytu była m.in. hipoteka kaucyjna do kwoty 2 550 000 zł (§7 ust.1 umowy).

19.  Na wniosek kredytobiorcy bank mógł wyrazić zgodę na zmianę waluty kredytu (§13 regulaminu). Do zmiany waluty kredytu stosuje się kurs kupna waluty obcej wg tabeli Kursów walut obowiązującej w Banku w dniu przewalutowania w przypadku zmiany waluty z PLN na walutę obcą (§13 ust.6.1).

20.  Bank może wypowiedzieć Umowę kredytu m.in. w przypadku, gdy kredytobiorca zalega w całości lub w części z zapłatą dwóch rat kredytu i pomimo pisemnego wezwania do zapłaty skierowanego do kredytobiorcy listem poleconym kredytobiorca nie spłaci zaległości w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania (§8 umowy).

21.  W §10 ust.2 lit. c Umowy kredytobiorca oświadcza m.in., iż:

-

otrzymał Regulamin, zapoznał się z nim i zaakceptował warunki w nim zawarte (w szczególności zapisy dotyczące warunków i konsekwencji zmiany waluty kredytu, sposobów i terminów ustalania stopy procentowej i procentowania kredytu, metody i terminów ustalania kursu wymiany walut, metody ustalania wysokości rat spłaty oraz warunków aktualizacji Harmonogramu Spłat);

-

jest świadomy ryzyka związanego ze zmianą kursu waluty indeksacyjnej w stosunku do złotego (jako czynnika determinującego wysokość zadłużenia oraz wysokość rat spłaty) w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko;

-

jest świadomy ryzyka związanego ze zmianą stopy procentowej (jako czynnika determinującego wysokość zadłużenia oraz wysokość rat spłaty) w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko.

22.  Zgodnie z §12 ust.5 Umowa podlegała indywidualnym negocjacjom z kredytobiorcą.

23.  Integralną część umowy stanowią następujące załączniki do umowy: (...) Bank S.A. w W. - Oddział (...), (...) Bank SA w W. - Oddział (...), Dyspozycja Uruchomienia Środków, Oświadczenia o ryzyku walutowym i ryzyku stopy procentowej (§13).

24.  W dniu zawarcia umowy kredytu kredytobiorca złożył „Oświadczenie o ryzyku walutowym i ryzyku stopy procentowej do umowy kredytu hipotecznego nr DK/KR-H./ (...) załącznik 4 do odpowiedzi na pozew), zawierające m.in. oświadczenie, że zapoznał się z pojęciem ryzyka walutowego i ryzyka stopy procentowej, które opisano jako sytuację, w której w której raty spłaty kredytu mogą się zmieniać (zarówno w dół jak i w górę) w zależności od wahań kursu waluty, w której został zaciągnięty kredyt oraz wahań rynkowych stóp procentowych. Ponadto oświadczenie zawierało Modelowe Symulacje Wariantów Spłat Kredytu Dla Różnych Poziomów Kursów Walut I/Lub Stopy Procentowej przedstawiające wpływ zmian oprocentowania i kursu waluty indeksacji na wysokość miesięcznych rat o treści tożsamej z oświadczeniem z 4 kwietnia 2007 roku.

25.  Dokument zawierał również dwa kolejne oświadczenia. Zgodnie z pierwszym, kredytobiorca oświadcza, że jest świadomy, że spłata rat kredytowych następuje wg kursu sprzedaży waluty obcej, do której denominowany jest kredyt i akceptuje, iż w związku z tym miesięczne raty kredytu powiększone są o tzw. spread (różnicę pomiędzy kursem kupna i sprzedaży walut M.). Zgodnie z dalszą informacją spread może być zmienny w zależności od warunków rynkowych i polityki Banku. Możliwe są odchylenia stosowanego przez (...) Bank S.A. kursu kupna i sprzedaży o, odpowiednio, do 5% od średniego kursu NBP.

26.  Zgodnie z drugim oświadczeniem, kredytobiorcy przedstawiono ofertę kredytu hipotecznego (...) Bank S.A. w W. - Oddział (...) w złotych polskich, jednakże wybrał on kredyt indeksowany kursem waluty obcej, będąc uprzednio poinformowanym o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu hipotecznego indeksowanego kursem waluty obcej. Kredytobiorca oświadcza dalej, że jest świadomy, że w przypadku kredytów indeksowanych kursem waluty obcej ponosi ryzyko kursowe, co oznacza, że zarówno rata kredytu, jak i wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu – przeliczona na PLN na dany dzień – podlega ciągłym wahaniom w zależności od aktualnego kursu waluty oraz że rzeczywiste koszty obsługi długu mogą się finalnie okazać znacząco wyższe od wcześniej założonych. Kredytobiorca jest świadomy, że wybierając zadłużenie w walucie obcej, aktualnie korzysta z oprocentowania niższego w porównaniu z kredytem złotowym i spłaca miesięcznie niższą ratę kredytu oraz że wynika to ze znacznej różnicy w wysokości stawek referencyjnych, które są podstawą do ustalenia oprocentowania kredytu.

27.  Kredyt został wypłacony w kwocie 1 500 000 zł .

Ustalając stan faktyczny, sąd oparł się na zgromadzonych w aktach sprawy ww. dokumentach, które nie budziły zastrzeżeń co do ich treści wiarygodności oraz miały kluczowe znaczenie dla sprawy ze względu na podstawę rozstrzygnięcia sporu. W szczególności nie sposób podzielić stanowiska powoda jakoby dwa oświadczenia o ryzyku, w szczególności oświadczenie, które zgodnie z §13 umowy, stanowiło jej integralną część, były bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sporu – przeciwnie, to raczej ich niezłożenie wraz z pozwem uznać należy za naruszenie obowiązków procesowych określonych w art. 3 oraz art. 6§2 kpc .

Pominięciu, przede wszystkim jako zdecydowanie spóźnione (postępowanie toczy się od marca 2016 roku, wnioski zostały złożone w 2020 roku), podlegały wnioski złożone przez strony w pismach składanych w 2020 roku. Dopuszczalność zgłaszania przez strony twierdzeń i wniosków dowodowych na tym etapie postępowania należało ocenić, na podstawie art. 9 ust.1 ustawy z 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustawy, przy uwzględnieniu przepisów w brzmieniu obowiązującym przed 7 listopada 2019 roku, przyjmując, że zachowanie mocy czynności dokonanych zgodnie z tymi przepisami oznacza również utrzymanie skutków niepodjęcia czynności procesowych w określonym czasie.

Zgodnie z art. 207§6 kpc sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Co prawda zgodnie z art. 217 kpc strona mogła aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swoich wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej, jednakże sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich we właściwym czasie bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności (§2), jak również pomija twierdzenia i dowody, jeżeli są powoływane jedynie dla zwłoki lub okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione (§3).

Biorąc pod uwagę przebieg postępowania, wszczętego w marcu 2016 roku (4 i pół roku przed zgłoszeniem nowych twierdzeń i dowodów), w którym obie strony złożyły obszerne pisma procesowe, zaistniały podstawy do przyjęcia, że wszelkie nowe twierdzenia i dowody są spóźnione. Tym bardziej w zakresie w jakim dotyczą okoliczności (wykształcenie, miejsce zatrudnienia powoda), które wynikają z treści wcześniej złożonych dokumentów.

Zgodnie bowiem z art. 6§2 kpc strony i uczestnicy postępowania obowiązani są przytaczać wszystkie okoliczności faktyczne i dowody bez zwłoki, aby postępowanie mogło być przeprowadzone sprawnie i szybko. Zgłoszenie nowych twierdzeń na tym etapie postępowania jest więc oczywiście spóźnione i, przynajmniej po stronie pozwanej, zdaje się wynikać ze zmiany pełnomocnika procesowego i przyjętego przez niego sposobu prowadzenia sporu. Nie zaistniały żadne okoliczności które nakazywałyby w myśl art.207§6 kpc i art 217§2 kpc uwzględnienie nowych twierdzeń i dowodów, w szczególności żadna ze stron nie uprawdopodobniła, że zgłaszanie dowodów na tym etapie nastąpiło bez jej winy (co istotne, obie strony były od początku reprezentowane przez zawodowych pełnomocników).

Dotyczy to również dowodu z przesłuchania stron, zgłoszonego przez stronę powodową w piśmie z 18 września 2020 roku. Ponadto okoliczności, których miałby dotyczyć dowód pozostawały bez związku z treścią zarzutów formułowanych począwszy od pozwu (w którym wskazano (s.12), że ryzyko kursowe w umowie nie występuje gdyż w spornej umowie brak jest indeksacji rozumianej jako uzależnienie wysokości świadczenia od zewnętrznego miernika. W konsekwencji nie ma ryzyka kursowego, a jedynie prawo banku do decydowania o treści umowy przez ustalenie przeliczników) po pismo z 18 września 2020 roku, w którym zostało wskazane (s.3, s.27), że „istotą niniejszej sprawy nie jest ryzyko wahań wartości waluty obcej (CHF) a wyłącznie sama możliwość dokonywania przez pozwany bank dowolnej i arbitralnej zmiany kursu waluty (…)”. Przy takim stanowisku powoda nie ma żadnej potrzeby aby ustalać jaki był zakres informacji jakie powód otrzymał od pracowników banku o ryzyku kursowym/walutowym (pomijając brak twierdzeń co do treści tych informacji, a przypomnieć należy, że dowody, w tym przesłuchanie stron, nie służą poszukiwaniu faktów, a jedynie dowodzeniu zaistnienia spornych faktów).

Również okoliczności, których miałby dotyczyć dowód z zeznań świadka R. D. są bez znaczenia dla rozstrzygnięcia, dla którego istotne są wzajemne prawa i obowiązki stron a nie sposób finansowania przez pozwanego prowadzonej działalności kredytowej.

Z kolei na podstawie art 235 2 § 1 pkt 2 kpc sąd postanowił pominąć dowód z opracowań, opinii, raportów złożonych przez powoda, gdyż treść tych dokumentów nie stanowi faktów istotnych dla rozstrzygnięcia, w szczególności nie jest takim faktem ocena określonego rodzaju umów dokonana przez osoby trzecie.

Rozstrzygnięcie sprawy opierało się o prawną ocenę zawartej umowy i nie wymagało wiadomości specjalnych (opinii biegłego).

IV.Nieważność umowy kredytu

1.  Dopuszczalność umowy kredytu indeksowanego

Zgodnie z art. 69 ust. 1 Prawa bankowego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

W stanie prawnym obowiązującym w dacie zawarcia spornej umowy kredytu nie budzi wątpliwości sądu dopuszczalność konstruowania zarówno umów kredytu indeksowanego (waloryzowanego) do waluty obcej, w których wysokość kwoty kredytu wyrażona w złotych jest określana (indeksowana) według kursu danej waluty obcej w dniu wydania, jak i umów kredytu denominowanego w walucie obcej, w których wartość kwoty kredytu jest wyrażona w walucie obcej, ale jest uruchamiana w złotych po przyjętym kursie przeliczeniowym. Z kolei jako czysty kredyt walutowy jest określany w piśmiennictwie kredyt udzielany i wypłacany w innej walucie niż krajowa. Zauważyć jednak trzeba, że, szczególnie przed wprowadzeniem tych pojęć do ustawy, kredytu o podobnej konstrukcji określane były przemiennie kredytami indeksowanymi, denominowanymi, waloryzowanymi czy walutowymi, w zależności od praktyki i nazewnictwa przyjętego przez poszczególnych przedsiębiorców.

Zastosowanie konstrukcji przeliczeń pomiędzy walutą krajową i walutami zagranicznymi w celu ustalenia wysokości świadczeń, do których obowiązany jest kredytobiorca w ramach realizacji obowiązku zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu i zapłaty odsetek nie narusza istoty umowy kredytu. Nadal zachowana jest zasada, zgodnie z którą bank udostępnia kredytobiorcy kapitał kredytu, kredytobiorca go wykorzystuje i zobowiązany jest do zwrotu. Zastosowanie przeliczeń oznacza jedynie modyfikację wysokości świadczeń, do których będzie kredytobiorca, ale nie ingeruje w ogólną konstrukcję umowy.

Zabieg taki mieści się w granicach swobody umów – przypomnieć należy, że zgodnie z art. 353 1 strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Przy czym swoboda stron nie ogranicza się jedynie do uzupełniania treści umowy nazwanej konstrukcjami określonymi w części ogólnej prawa zobowiązań (np. waloryzacją umowną). W ramach swobody umów mieści się też wprowadzenie rozwiązań całkowicie nowych, jak i będących modyfikacją instytucji uregulowanych normami prawnymi. W przypadku umów kredytu denominowanego czy indeksowanego miała miejsce właśnie modyfikacja istniejącej umowy nazwanej – umowy kredytu, która doprowadziła do wykształcenia się w obrocie pewnego rodzaju tych umów, cechujących się określonymi zasadami ustalania świadczeń stron. Wykształcenie się w praktyce umów o określonych cechach doprowadziło następnie do ich częściowej regulacji.

Otóż w ustawie z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw1 przewidziano wprowadzenie do Prawa bankowego regulacji dotyczących kredytu indeksowanego i denominowanego. Nie można jednak twierdzić, że dopiero wprowadzenie takiej regulacji zalegalizowało zawieranie umów tego rodzaju. Zgodnie z art. 4 powołanej ustawy w przypadku kredytów lub pożyczek pieniężnych zaciągniętych przez kredytobiorcę lub pożyczkobiorcę przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy ma zastosowanie art. 69 ust. 2 pkt 4a oraz art. 75b prawa bankowego, w stosunku do tych kredytów lub pożyczek pieniężnych, które nie zostały całkowicie spłacone - do tej części kredytu lub pożyczki, która pozostała do spłacenia. W tym zakresie bank dokonuje bezpłatnie stosownej zmiany umowy kredytowej lub umowy pożyczki. Przepis ten wprost potwierdza stosowanie przepisów dodanych ustawą nowelizującą do umów zawartych wcześniej, zatem nielogicznym byłoby uznanie, że wyrażona w nim norma nie ma zastosowania, gdyż wcześniej zawarte umowy kredytu indeksowanego czy denominowanego są nieważne jako niedopuszczalne w dacie ich zawierania. Nielogiczne jest również twierdzenie, że wprowadzenie konieczności określenia zasad ustalania kursów walut do treści umowy kredytowej nie oznacza dopuszczenia i zaakceptowania indeksacji (denominowania) kwoty udzielonego kredytu. Powstaje bowiem pytanie, w jakim innym celu takie postanowienia miałyby zostać wprowadzone?

Nie bez znaczenia jest również, że obowiązująca obecnie ustawa z 23 marca 2017 roku o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami2 jednoznacznie dopuszcza – choć z ograniczeniami – zawieranie umów kredytu hipotecznego indeksowanego do waluty obcej (art. 6 i art. 10 pkt 7 tej ustawy) wraz ze wszystkimi konsekwencjami jakie może to mieć dla ustalenia wysokości zobowiązania konsumenta. Oczywiście przepisy tej ustawy nie znajdują zastosowania do umowy zawartej przez strony, jednakże pozwalają na ocenę dopuszczalności określonej konstrukcji w systemie prawa.

Przywołane regulacje prawne pozwalają również zakwalifikować umowy zawierające podobne postanowienia jako umowy o kredyt, gdyż ustawodawca, w momencie, w którym zdecydował się na regulację tego typu umów, ukształtowanych wcześniej w praktyce obrotu, jednoznacznie uznał je za odmianę umowy kredytu, nie decydując się na wykreowanie nowego rodzaju czynności bankowej. Regulacja dotycząca kredytu indeksowanego znalazła się w art. 69 Prawa bankowego, a więc przepisie regulującym dotychczas umowę kredytu. Nie poszerzono też katalogu czynności bankowych w art. 5 Prawa bankowego. Konsekwentnie trzeba przyjąć, że również w okresie, w którym nie istniała żadna regulacja ustawowa kredytów indeksowanych (denominowanych), a wykształcały się one w obrocie, były to umowy kredytu a ich zawieranie mieściło się w katalogu czynności bankowych.

Umowa kredytu indeksowanego lub denominowanego została również poddana ocenie w orzecznictwie sądów powszechnych i w zdecydowanej części orzeczeń, szeroko przytaczanych przez pozwanego, nie została zakwestionowana sama dopuszczalność takiej konstrukcji umowa kredytu. Również Sąd Najwyższy, kilkukrotnie rozpoznając spory na tle różnych aspektów umów o kredytu denominowany i indeksowany, nie podważył samej konstrukcji takich umów (m.in. wyroki z 25 marca 2011 r. sygn. IV CSK 377/10, z 22 stycznia 2016 r. sygn. I CSK 1049/14, z 19 marca 2015 r. sygn. IV CSK 362/14, z 8 września 2016 r. sygn. II CSK 750/15, z 1 marca 2017 r. sygn. IV CSK 285/16, z 14 lipca 2017 r. sygn. II CSK 803/16, z 27 lutego 2019 r. sygn. II CSK 19/18, z 4 kwietnia 2019 r. sygn. III CSK 159/17, z 10 maja 2019 r. sygn. I CSK 242/18).

2.  Modyfikacja umowy kredytu w ramach zasady swobody umów

Mając powyższe na uwadze, należy stwierdzić, że zawarta przez strony umowa kredytu, stanowiąc klasyczną umowę kredytu indeksowanego, w której kwota udzielonego w złotych kredytu została przeliczona na walutę obcą w celu ustalenia wysokości świadczeń kredytobiorcy, jest i była prawnie dopuszczalna, zawierając wszystkie elementy przedmiotowo istotne umowy kredytu bankowego. Jest to jedna z wykształconych w obrocie odmian takiej umowy, zawierająca modyfikację w zakresie określenia wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a także sposobu obliczania wysokości odsetek podlegających zapłacie wraz ze zwrotem kredytu. Celem stron zawierających taką umowę nie było jednak jedynie uzależnienie wysokości świadczenia kredytobiorcy, tj. zwrotu otrzymanego kapitału i zapłaty odsetek, od wartości innego niż pieniądz polski miernika. Wprowadzenie „klauzuli waloryzacyjnej” miało na celu zastosowanie oprocentowania ustalonego w oparciu o wskaźniki rynkowe odnoszące się do franka szwajcarskiego, a nie do waluty krajowej. Ustalenie wysokości świadczenia kredytobiorcy w odniesieniu do wartości franka szwajcarskiego było skutkiem a nie przyczyną wprowadzenia mechanizmu indeksacji (tą było dążenie do zastosowania niższego oprocentowania i obniżenia przez to odsetkowych kosztów kredytu). Postanowień dotyczących indeksacji nie można zatem uznać za klauzulę waloryzacyjną w rozumieniu art. 358 1§2 kc3, nie tylko dlatego, że odmienny był cel ich wprowadzenia do umowy. Skutki przeliczenia kwoty kredytu na walutę obcą bezpośrednio oddziałują na określenie wysokości głównych świadczeń kredytobiorcy, a nie tylko na ich podwyższenie. Tylko poprzez zastosowanie przeliczenia możliwe jest określenie wysokości obu części świadczenia kredytobiorcy – zarówno zwrotu wykorzystanego kapitału, jak i zapłaty odsetek. Co więcej, w zakresie zapłaty odsetek (oprocentowania) nie istnieje pierwotna, mogąca podlegać ewentualnej waloryzacji, kwota określona w złotych polskich i strony nie przewidywały obliczania odsetek od tak wyrażonej kwoty (czego dowodzi również zastosowanie stropy procentowej nieadekwatnej do zobowiązań wyrażonych w złotych).

Zawartej umowy nie można również uznać za nieważną z uwagi na nieokreślenie świadczenia. Wysokość świadczenia banku została określona wprost, gdyż umowa zawierała określenie kwoty kredytu wyrażone liczbowo i w złotych polskich. Nie może zatem być mowy o nieokreśleniu kwoty kredytu i naruszeniu art. 69 ust. 2 pkt 2 Prawa bankowego.

Określone są też zasady i sposób indeksacji, a zatem zasady i termin spłaty kredytu (art. 69 ust. 2 pkt 4 Prawa bankowego). Na podstawie postanowień umowy możliwe jest bowiem ustalenie sposobu obliczania kwoty, którą zobowiązany będzie spłacić kredytobiorca. Formalnie wiążące strony postanowienia umowy określały w jaki sposób wykorzystana, w złotych, kwota kredytu podlega przeliczeniu na kwotę we frankach szwajcarskich, a następnie w jaki sposób ustala się wysokość świadczeń kredytobiorcy. Odwołanie się do kursu obowiązującego w banku nie oznacza, że wysokość kwoty, którą ma świadczyć kredytobiorca nie została ustalona w umowie w sytuacji, w której zgodnie z art.111 ust.1 pkt 4 Prawa bankowego bank obowiązany jest ogłaszać w miejscu wykonywania czynności, w sposób ogólnie dostępny, stosowane kursy walutowe. Nie ma więc obawy, że postanowienia umowy nie pozwolą na ustalenie wysokości świadczenia banku, skoro istnieje ustawowy obowiązek publikowania (a zatem wcześniejszego ustalania) elementu koniecznego do ustalenia wysokości świadczenia, tj. kursu walut. W chwili zawierania umowy nie zaistniał zatem przypadek, w którym nie jest możliwe ustalenie wysokości świadczenia, nie została ona określona w umowie.

3.  Zakres swobody banku w kształtowaniu kursów walut

Wskazane już wcześniej rozbieżności nazewnictwa powodują, że użycie we wzorcach umowy stosowanych przez bank pojęć kredytu denominowanego i kredytu indeksowanego odnosi się do tego samego rodzaju kredytu i nie pozostaje ze sobą w sprzeczności. Stąd też na kształt nawiązanego stosunku prawnego oddziałują zarówno postanowienia umowy, jak i postanowienia Regulaminu kredytowania hipotecznego (...) Bank SA w W. Oddział (...), wreszcie postanowienia zawarte w dokumencie zatytułowanym „Oświadczenie o ryzyku walutowym i ryzyku stopy procentowej do umowy kredytu hipotecznego nr DK/KR-H./ (...) . Jednoznacznie wynika to z indywidualizacji „Oświadczenia” – przypisanego do konkretnej umowy (przy zachowaniu standardowej treści) oraz §13 Umowy, przewidującego, że integralną część umowy stanowią m.in. Regulamin oraz „Oświadczenie o ryzyku walutowym i ryzyku stopy procentowej” .

Uwzględniając treść „Oświadczenia”, w zakresie w jakim zawiera on postanowienia regulujące prawa i obowiązki stron sąd nie dostrzega również aby określenie zasad ustalania kursów przez bank nastąpiło z przekroczeniem granic swobody umów, naruszając istotę stosunku prawnego. Bank nie miał pełnej dowolności w ustalaniu kursów walut w toku wykonywania umowy, gdyż zgodnie z treścią będącego częścią umowy „Oświadczenia” stosowany przez bank spread (różnica pomiędzy kursem kupna i sprzedaży walut) mógł być kształtowany z zachowaniem zasady ograniczenia odchyleń stosowanego przez bank kursu kupna i sprzedaży o, odpowiednio, do 5% od kursu średniego wymiany walut.

Bank dokonał zatem zobiektywizowania zasad ustalania kursów walut, pozwalającego na przyjęcie, że sytuacja kredytobiorcy w zakresie kształtowania kursów walut nie była całkowicie uzależniona od arbitralnej, jednostronnej i niczym nieograniczonej swobody przedsiębiorcy. Wyklucza to możliwość przyjęcia, że postanowienia umowy odsyłające do kursu z tabeli kursów są nieważne jako naruszające istotę stosunku prawnego.

4.  Zasady współżycia społecznego

Powód wskazał w pozwie na sprzeczność umowy z zasadami współżycia społecznego jako na alternatywną podstawę jej nieważności, równocześnie wskazując, że taka sprzeczność wynika z możliwości ustalania przez pozwanego kursów walut, skutków indeksacji polegających na tym, że wraz oddawaniem bankowi pożyczonych pieniędzy ilość pieniędzy do oddania maleje, a nie rośnie (s.41 pozwu), nierównomierności ryzyka związanego z indeksacją (s.42 pozwu).

Kwestia braku swobody w ustalaniu przez pozwanego kursów walut została wyjaśniona w punktach IV.3 i V.4 uzasadnienia i tak jak nie prowadzi do nieważności umowy z racji sprzeczności z ustawą lub bezskuteczności postanowień, nie skutkuje również sprzecznością umowy z zasadami współżycia społecznego.

Stały wzrostu długu kredytobiorcy nie wynika z istoty umowy kredytu indeksowanego. Istotą kredytu indeksowanego jest możliwość (a nie pewność) wzrostu wysokości sumy świadczeń kredytobiorcy składających się na zwrot kapitału kredytu, co wynika z przyjęcia przez kredytobiorcę ryzyka walutowego. Jednak ich spełnianie zawsze prowadzi do zmniejszania się salda zadłużenia wyrażonego w walucie obcej (wyrażenie salda zadłużenia w takiej walucie również należy do istoty kredytu indeksowanego), co oznacza że wykonanie przez kredytobiorcę zobowiązania nie jest niemożliwe. Trudno też nie zauważyć, że podnosząc taki zarzut powód popada w sprzeczność z pozostałą częścią swojego stanowiska powoda, w których nie kwestionuje dopuszczalności indeksacji kredytu (chociażby s.34 pisma z 18 września 2020 r.), a nawet nadaje jej znaczenie klauzuli waloryzacyjnej, ograniczając się do kwestionowania swobody banku przy ustalaniu kursów walut. Niejednokrotnie też powód wskazuje, że ryzyko wahań wartości waluty obcej nie jest istotą sprawy.

Biorąc też pod uwagę treść oświadczeń o ryzyku, jakie dwukrotnie złożył powód (z obu jednoznacznie wynika istnienie ryzyka walutowego i potencjalny znaczny wzrost kosztów obsługi zadłużenia), wykonywany przez niego zawód maklera i doświadczenie w operacjach giełdowych, a także brak jakichkolwiek twierdzeń faktycznych, dotyczących procesu zawierania konkretnej umowy (a nie ogólnych rozważań o lojalności kontraktowej), istotnie nie sposób przyjąć aby po stronie pozwanego doszło w procesie zawierania umowy do takich uchybień, które prowadziłyby do wniosku, że doszło do narzucenia bądź tak rażąco niekorzystnego kształtu umowy, bądź nastąpiło to w takich warunkach i okolicznościach, które wymagałyby zdyskwalifikowania całego stosunku umownego.

Sąd podziela pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 2011 r., sygn. II CSK 528/10, że w ramach wyrażonej w art. 353 1 kc zasady swobody umów mieści się również przyzwolenie na faktyczną nierówność stron, która może się wyrażać nieekwiwalentnością ich wzajemnej sytuacji prawnej. Nieekwiwalentność ta, stanowiąc wyraz woli stron, nie wymaga, co do zasady, wystąpienia okoliczności, które by ją usprawiedliwiały, jednakże obiektywnie niekorzystna dla jednej strony treść umowy zasługuje na negatywną ocenę moralną, a w konsekwencji prowadzi do uznania umowy za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego w sytuacji, w której do ukształtowania stosunków umownych, w sposób krzywdzący dla strony doszło wskutek świadomego lub tylko spowodowanego niedbalstwem wykorzystania przez drugą stronę silniejszej pozycji.

Klauzula zasad współżycia społecznego (art. 58§2 kc) nie może być używana jako furtka do wycofania się z każdej umowy, która okaże się niekorzystna dla konsumenta. Konieczne jest aby równocześnie przy jej zawieraniu doszło do rażącego nadużycia przez przedsiębiorcę jego dominującej pozycji. W niniejszej sprawie twierdzenia faktyczne przedstawione przez stronę powodową (s.7-13 pozwu), a także dokumenty przedstawione przez pozwanego nie dają podstaw do przyjęcia, że taka sytuacja miała miejsce.

V.Niedozwolone postanowienia umowne

Również przy uwzględnieniu norm zawartych w art. 385 1 -385 3 kc, z których wszczególności wynika że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są klauzule umowne, które spełniają łącznie trzy przesłanki pozytywne tj.: zawarte zostały w umowach z konsumentami, kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają jego interesy, brak jest podstaw do zakwestionowania stosowanych przez bank zasad ustalania kursów.

Kontrola abuzywności postanowień umowy wyłączona jest zaś jedynie w przypadku spełnienia jednej z dwóch przesłanek negatywnych, to jest gdy: postanowienie umowne zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem oraz gdy postanowienie umowne określa główne świadczenia stron i jest sformułowane w sposób jednoznaczny.

1.  Brak indywidualnego uzgodnienia postanowień

Brak indywidualnego uzgodnienia kwestionowanych przez stronę powodową postanowień umownych dotyczących indeksacji wynika z samego charakteru zawartej umowy – opartej o treść stosowanego przez bank wzorca umownego oraz regulaminu i standardowych oświadczeń. Taki sposób zawierania umowy w zasadzie wyklucza możliwość indywidualnego wpływania przez konsumenta na treść powstałego stosunku prawnego, poza ustaleniem kwoty kredytu, ewentualnie wysokości oprocentowania (marży). Przy czym wpływ konsumenta musi mieć charakter realny, rzeczywiście zostać mu zaoferowany, a nie polegać na teoretycznej możliwości wystąpienia z wnioskiem o zmianę określonych postanowień umowy. Brak indywidualnego uzgodnienia treści umowy znajduje też pełne potwierdzenie w zeznaniach strony powodowej, których pozwanemu nie udało się w żaden sposób podważyć, mimo że zgodnie z art. 385§4 kc, ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na pozwanym. Nie stanowi też indywidualnego uzgodnienia dokonanie wyboru przez konsumenta jednego z rodzaju umowy przedstawionej przez przedsiębiorcę.

2.  Główne świadczenia stron

1.  Definicja pojęcia

Oceniając czy sporne postanowienia umowne określają główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie należy mieć na uwadze, że rozumienie tego pojęcia nie jest jednolite w doktrynie. Zgodnie z jednym z prezentowanych poglądów, przez główne świadczenia stron należy rozumieć postanowienia o charakterze konstytutywnym dla danego typu czynności prawnych, a więc w przypadku umów nazwanych – dotyczące essentialium negotii umowy, postanowień przedmiotowo istotnych. Jako elementy konstrukcyjne umowy muszą być one przedmiotem uzgodnień stron, gdyż w przeciwnym razie nie doszłoby do zawarcia umowy. Zgodnie z drugim z poglądów – termin ten należy rozumieć niezależnie od pojęcia przedmiotowo istotnych postanowień umowy. Dotyczyć miałby klauzuli regulujących świadczenia typowe dla danego stosunku prawnego, a niekoniecznie tych, które z punktu widzenia nauki o czynnościach prawnych trzeba by określać jako przedmiotowo istotne.4

Przy świadomości istniejących różnic doktrynalnych, opowiedzieć się należy za podejściem bardziej praktycznym, wyrażonym w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zgodnie z którym: „ Zasięg pojęcia głównych świadczeń stron, którym ustawodawca posłużył się w art. 385 1§1 KC może budzić kontrowersje, tym bardziej że nie ma tu przesądzającego znaczenia to, czy wspomniane świadczenia należą do essentialiae negotii. Z tej przyczyny zasięg odnośnego pojęcia musi być zawsze ustalany in casu z uwzględnieniem wszystkich postanowień oraz celu zawieranej umowy.”5

Pogląd ten wydaje się najbardziej zbliżony do wykładni zawartego w art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 pojęcia określenia głównego przedmiotu umowy przyjętej w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości. W wyroku z 26 lutego 2015 roku wydanym w sprawie C-143/136, w punktach 50 i 51, Trybunał stwierdził, że: „Artykuł 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 natomiast ustanawia wyjątek od mechanizmu kontroli treści nieuczciwych warunków, przewidzianego w ramach systemu ochrony konsumentów ustanowionego w tej dyrektywie, przepis ten powinien podlegać wykładni zawężającej (wyrok K. i K. R., C-26/13, EU:C:2014:282 pkt 42). Ponadto wyrażeniom 'określenie głównego przedmiotu umowy' i 'relacja ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług' zawartym w art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy zwykle nadawać w całej Unii Europejskiej autonomiczną i jednolitą wykładnię, dokonaną z uwzględnieniem kontekstu tego przepisu i celu danego uregulowania (zob. podobnie wyrok K. i K. R., EU:C:2014:282, pkt 37, 38).” aby następnie wyjaśnić, że: „ za warunki umowne, które objęte są zakresem pojęcia 'określenia głównego przedmiotu umowy' w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13, należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę. Natomiast warunki, które wykazują charakter posiłkowy względem warunków definiujących samą istotę stosunku umownego, nie mogą być objęte pojęciem 'określenia głównego przedmiotu umowy'. Z brzmienia art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 wynika również, że zakres drugiej kategorii warunków, w stosunku do których nie można przeprowadzić oceny ich ewentualnie nieuczciwego charakteru, jest ograniczony, ponieważ wyłączenie to dotyczy wyłącznie relacji przewidzianej ceny lub przewidzianego wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług, przy czym wyłączenie to jest uzasadnione tym, że brak jest skali czy kryterium prawnego, które mogłyby wyznaczać granice kontroli tej relacji i nią kierować.”

Stanowisko wyrażone w powołanym wyżej orzeczeniu prowadzi do wniosku, że interpretacja obu pojęć na gruncie przepisów dyrektywy nie do końca pokrywa się z pojęciami użytymi w kodeksie cywilnym, a także zakresem pojęcia postanowień przedmiotowo istotnych. W szczególności art. 4 ust.2 dyrektywy nie uznaje za warunki określające główny przedmiot umowy wszystkich postanowień dotyczących określenie ceny i wynagrodzenia, jak zdaje się to wynikać z art. 385 1§1 kc, w którym użyto pojęcia „postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie”. Na gruncie kodeksu cywilnego za postanowienia wyłączone co do zasady od kontroli pod względem abuzywności należałoby zatem uznać wszystkie postanowienia dotyczące ceny lub wynagrodzenia podczas gdy regulacje dyrektywy wykładane są odmiennie. Zakres pojęcia „określenie głównego przedmiotu umowy” („określenie głównych świadczeń stron” w kodeksie cywilnym) zostaje ograniczony do postanowień określających świadczenia charakteryzujące umow ę, tj. pozwalających na zakwalifikowanie umowy do określonego rodzaju umów. Jest to coś innego niż postanowienia pozwalające wyznaczyć wysokość świadczeń stron.

2.  Główne świadczenia stron w umowie kredytu indeksowanego (denominowanego)

Mając na uwadze znaczenie orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości dla zapewnienia jednolitości wykładni przepisów prawa europejskiego, przy dokonywaniu oceny pojęcia głównego świadczenia stron w umowie kredytu nie można pominąć kryteriów przedstawionych przez Trybunał Sprawiedliwości w wyrokach: z 20 września 2017 roku wydanym w sprawie C-186/167, w jego punktach 34-41, z 14 marca 2019 roku w sprawie C-118/178, w jego punktach 48 i 52, a także w wyroku z 30 kwietnia 2014 r., w sprawie C-26/139 oraz w wyroku z 3 października 2019 roku, w sprawie C-260/18 (D.), wydawanych w odniesieniu do umów kredytu o podobnym charakterze jak będąca przedmiotem sporu w niniejszej sprawie.

I tak, Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że:

-

Art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 ustanawia wyjątek od mechanizmu kontroli treści nieuczciwych warunków, przewidzianego w ramach systemu ochrony konsumentów ustanowionego w tej dyrektywie, z uwagi na co przepis ten powinien podlegać wykładni zawężającej.

-

Za warunki umowne mieszczące się w pojęciu „głównego przedmiotu umowy” należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę (pkt 35 wyroku C-186/16 i powołane tam orzecznictwo).

-

Warunki, które wykazują charakter posiłkowy względem warunków definiujących samą istotę stosunku umownego, nie mogą być objęte pojęciem „głównego przedmiotu umowy” (punkt 36 wyroku C-186/16, pkt 50 wyroku C-26/13).

-

Poprzez umowę kredytową kredytodawca zobowiązuje się głównie udostępnić kredytobiorcy określoną kwotę pieniężną, zaś kredytobiorca – głównie spłacać tę sumę w przewidzianych terminach, zasadniczo z odsetkami. Świadczenia podstawowe tej umowy odnoszą się zatem do kwoty pieniężnej, która musi być określona w stosunku do waluty wypłaty i określonej spłaty. W konsekwencji (…) okoliczność, że kredyt musi zostać spłacony w określonej walucie, nie ma związku z posiłkowym sposobem płatności, lecz związana jest z samym charakterem zobowiązania dłużnika, przez co stanowi podstawowy element umowy kredytowej (pkt 37 wyroku C-186/16).

-

Wyrażenie „określenie głównego przedmiotu umowy” obejmuje wprowadzony do zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem umowy kredytu denominowanego w walucie obcej warunek, który nie był przedmiotem indywidualnych negocjacji, zgodnie z którym to warunkiem do celów obliczenia rat kredytu stosowany jest kurs sprzedaży wspomnianej waluty, jedynie pod warunkiem, że zostanie ustalone, iż wspomniany warunek określa podstawowe świadczenie w ramach danej umowy, które jako takie charakteryzuje tę umowę, przy czym ustalenia tego powinien dokonać sąd odsyłający (pkt 59 wyroku C-26/13).

-

Art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że pojęcie „głównego przedmiotu umowy” w rozumieniu tego przepisu obejmuje warunek umowny ujęty w umowie o kredyt w walucie obcej, który nie był indywidualnie negocjowany i na mocy którego kredyt należy spłacić w tej samej walucie obcej co waluta, w której został on zaciągnięty, w wypadku gdy warunek ten określa podstawowe świadczenie charakteryzujące tę umowę (pkt 41 wyroku C-186/16).

-

W odniesieniu do klauzul umownych dotyczących ryzyka kursowego z orzecznictwa Trybunału wynika, iż takie klauzule w zakresie, w jakim określają główny przedmiot umowy kredytu, wchodzą w zakres stosowania art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 i nie są jedynie poddawane ocenie w zakresie, w jakim właściwy sąd krajowy uważa, po zbadaniu każdego przypadku z osobna, że klauzule te zostały sporządzone przez przedsiębiorcę w jasny i zrozumiały sposób (pkt 48 wyroku C-118/17).

-

Tymczasem w tej sprawie10 – jak już wspomniano w pkt 48 niniejszego wyroku – klauzula ryzyka walutowego określa główny cel umowy (pkt 51 wyroku C-118/17).

-

Klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu, takiej jak ta w postępowaniu głównym11 (pkt 44 wyroku C-260/18).

Odnosząc powyższe wskazówki do postanowień dotyczących indeksacji, przede wszystkim zwrócić trzeba uwagę na odróżnienie w orzecznictwie Trybunału warunków dotyczących spreadów walutowych oraz warunków składających się na ryzyko walutowe, widoczne w szczególności w sprawach C-26/13, C-118/17 i C-260/18.

W konsekwencji należy przyjąć, że postanowienia dotyczące indeksowania kwoty kredytu, tj. przeliczania kwot wyrażonych w różnych walutach określają podstawowe świadczenia w ramach zawartej umowy i charakteryzują tę umowę jako podtyp umowy kredytu – umowę o kredyt indeksowany do waluty obcej. Postanowienia dotyczące wprowadzenia indeksacji nie ograniczają się do posiłkowego określenia sposobu zmiany wysokości świadczenia kredytobiorcy w przyszłości, ale wprost świadczenie to określają. Bez przeprowadzenia przeliczeń wynikających z indeksacji nie doszłoby do ustalenia wysokości kapitału podlegającego spłacie (wyrażonego w walucie obcej). Nie doszłoby też do ustalenia wysokości odsetek, które zobowiązany jest zapłacić kredytobiorca, skoro odsetki te naliczane są, zgodnie z konstrukcją umowy, od kwoty wyrażonej w walucie obcej. Świadczenie odsetkowe kredytobiorcy nie jest określone w żaden inny sposób niż poprzez zastosowanie mechanizmu indeksacji. Nie istnieje żadne pierwotne określenie tej części świadczenia, które uległoby jedynie podwyższeniu w wyniku dokonanych przeliczeń – przeciwnie, to ich dokonanie dopiero pozwala na określenie podstawy naliczania oprocentowania.

Wskazać wreszcie należy na konieczność uwzględnienia celu zawieranej umowy i wprowadzenia do niej określonych postanowień. Celem tym było obniżenie miesięcznego obciążenia kredytobiorcy wiążącego się ze spłatą rat. Osiągnięto to poprzez obniżenie oprocentowania kredytu na skutek zastosowania oprocentowania adekwatnego do innej waluty niż złoty – uzależnione od zastosowania mechanizmu indeksacji. Zatem to postanowienia regulujące indeksację kredytu przesądzają o spełnieniu przez ostateczne ukształtowanie całej umowy celu jaki założyły sobie strony umowy.

Wreszcie – jak zauważył w swoich orzeczeniach Trybunał Sprawiedliwości – to postanowienia wprowadzające mechanizm indeksowania (denominowania) kwoty kredytu przesądzają o wprowadzeniu do umowy kredytu jej istotnego elementu, jakim jest obciążenie kredytobiorcy ryzykiem kursowym (walutowym).

Zostało już też wskazane, że późniejsze uregulowanie przez ustawodawcę pewnych zasad związanych z udzielaniem kredytów denominowanych albo indeksowanych do waluty obcej, stanowi potwierdzenie wykształcenia się w obrocie określonego podtypu umowy (umowy kredytu). Podtypu, do którego umowa może zostać zaliczona właśnie ze względu na zawarcie w niej postanowień dotyczących indeksacji (przeliczania) kwoty kredytu, nie zaś ze względu na odwołanie do tabel kursowych banku. Zatem są to postanowienia charakteryzujące umowę. Z pewnością dotyczy to postanowień wprowadzających mechanizm przeliczenia kwoty kredytu ze złotych na walutę obcą, a następnie nakazujących ustalenie wysokości świadczenia kredytobiorcy w równowartości kwot ustalonych w walucie obcej – zarówno jako spłaty kapitału, jak i zapłaty odsetek.

3.  Postanowienia dotyczące wyznaczania kursów walut

W dotychczasowym orzecznictwie, powstałym początkowo na tle sporów o abstrakcyjną kontrolę wzorców umownych, wyrażano stanowisko, że postanowienia regulujące sposób określenia kursów walut nie dotyczą głównych świadczeń stron. Z poglądem tym można zgodzić się o tyle, że istotnie rodzaj zastosowanego kursu waluty nie ma wpływu na samą konstrukcję umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego, w tym sposób wyznaczania świadczeń stron a także zakres obciążenia stron ryzykiem kursowym. Umowa pozostaje umową o kredyt indeksowany czy denominowany zarówno w przypadku zastosowania kursów ustalanych przez bank, jak i kursów rynkowych czy średniego kursu banku centralnego.

Jednakże z drugiej strony, postanowienia dotyczące indeksacji nie służą jedynie podwyższeniu wcześniej ustalonych świadczeń kredytobiorcy, a przeciwnie, dopiero ich zastosowanie określa wysokość świadczeń. Z art. 69 ust. 1 Prawa bankowego wynika, że umowa kredytu przewiduje dwa świadczenia ze strony kredytobiorcy, które można uznać za świadczenia główne: zwrot kwoty wykorzystanego kredytu i zapłata wynagrodzenia, na które składa się zapłata odsetek i prowizji. Nawet gdyby zgodzić się ze stanowiskiem, że w zakresie zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu została pierwotnie określona wysokość świadczenia kredytobiorcy, która została jedynie „podwyższona” w wyniku dokonania określonych przeliczeń, przy zastosowaniu postanowień określających wysokość kursów walut, to taki pogląd w żadnym razie nie znajduje zastosowanie do drugiego ze świadczeń kredytobiorcy, tj. zapłaty odsetek. Zarówno postanowienia określające wysokość oprocentowania, jak i sposób wyliczenia wysokości odsetek, odnoszą się już do kwoty w walucie obcej, określonej w wyniku zastosowania przeliczenia, przy wykorzystaniu postanowienia dotyczącego zasad ustalania kursów walut. Ustalone w umowie oprocentowanie nie nadaje się wprost do zastosowania do kwoty wykorzystanego kredytu, określonej w złotych polskich, i nie było wolą stron aby naliczać jakiekolwiek odsetki od tej kwoty. W konsekwencji bez odwołania się do postanowienia ustalającego kursy walut nie jest w ogóle możliwe określenie wysokości świadczenia kredytobiorcy, a nie tylko jego „podwyższenie”. Jeśli natomiast określone postanowienie umowne musi znaleźć zastosowanie aby możliwe było określenie świadczenia jednej ze stron umowy, to trudno twierdzić, że nie jest to postanowienie określające główne świadczenia stron.

Mając jednak na uwadze przytoczoną na wstępie wykładnię pojęcia postanowień określających główne świadczenia stron, jako postanowień, które charakteryzują określoną umowę, trzeba ostatecznie przyjąć, że na całość postanowień pozwalających na wykonanie mechanizmu indeksacji składają się odrębne postanowienia:

1)  wprowadzające do umowy indeksację, tj. zasadę przeliczenia kwoty wyrażonej w umowie w złotych na kwotę wyrażoną w innej walucie, a następnie obowiązek świadczenia w złotych kwot stanowiących przeliczenia kwot ustalonych w walucie obcej – w orzecznictwie TSUE są to postanowienia dotyczące ryzyka walutowego, ryzyka wymiany,

2)  określające sposób dokonania tego przeliczenia, tj. określające rodzaj stosowanego kursu oraz to przez kogo, w jaki sposób i kiedy jest ustalany – w orzecznictwie TSUE określane jako klauzule dotyczące spreadów walutowych.

Ujęcie to odpowiada poglądowi, zgodnie z którym postanowieniem czynności prawnej jest myślowo (idealnie) wyodrębniony element oświadczenia, który odpowiada określonemu, uznawanemu za zamierzony skutkowi prawnemu, przy czym nie ma znaczenia, czy element ten znalazł realne, bezpośrednie odzwierciedlenie w wypowiedzi językowej (pisemnej lub ustnej) jako odrębne, integralnie sformułowane zdanie albo jego część (postanowienie jest tu rozumiane „idealnie"). Każdy uznawany za „wyrażony w czynności prawnej skutek", a ściślej - wola zmierzająca do jego wywołania, jest „postanowieniem czynności prawnej".12

Nie ma zatem znaczenia, czy postanowienie dotyczące indeksacji zostanie sformułowane jako jedno zdanie, ustęp umowy (tak jak w niniejszej sprawie), czy zostanie rozbite na odrębne jednostki redakcyjne. Nie ma przecież przeszkód aby np. §3 ust. 8 umowy o brzmieniu „Uruchomienie Kredytu następuje w PLN przy jednoczesnym przeliczeniu w dniu wypłaty na walutę wskazaną w Umowie Kredytu zgodnie z kursem kupna dewiz obowiązującym w Banku w dniu uruchomienia” zapisać jako dwa odrębne zdania: 1) „Uruchomienie kredytu następuje w PLN przy jednoczesnym przeliczeniu (…) na walutę wskazaną w Umowie Kredytu” i 2) „Do przeliczenia stosuje się kurs kupna dewiz określony w tabeli kursów obowiązujący w dniu uruchomienia środków”. Możliwość rozbicia postanowienia sformułowanego jako jedno zdanie na dwa odrębne zdania potwierdza, że można im nadawać odrębne znaczenie, uznawać za wyrażające dwa odrębne skutki zamierzone przez strony, a zatem za odrębne postanowienia (warunki) umowne. Samo przeliczenie nie jest przy tym nierozerwalnie związane z zastosowanym kursem.

Przy wyodrębnieniu tak określonych postanowień jako odrębnych postanowień umownych zasadne staje się przyjęcie, że za postanowienie określające główne świadczenia stron, określające charakter zawartej umowy oraz pozwalające na osiągnięcie zamierzonego celu, można uznać tylko postanowienia składające się na wprowadzenie do umowy mechanizmu indeksacji. Natomiast postanowienia, które określają sposób jej wykonania, tj. sposób dokonywania założonych przez strony przeliczeń, nie należą do postanowień określających główne świadczenie stron, gdyż jedynie pozwalają na ustalenie wysokości świadczenia. Mają jedynie posiłkowy charakter w konstrukcji kredytu indeksowanego (denominowanego) gdyż to jaki kurs zostanie zastosowany nie przesądza o konstrukcji całego stosunku prawnego. Umowa pozostaje umową o kredyt indeksowany (denominowany) zarówno w przypadku zastosowania kursów ustalanych przez bank, jak i kursów rynkowych czy średniego kursu banku centralnego.

Przyjęty pogląd nie stoi przy tym w sprzeczności z wyrażonym w orzecznictwie powstałym na tle sporów o abstrakcyjną kontrolę wzorców umownych stanowiskiem, zgodnie z którym postanowienia regulujące sposób określenia kursów walut nie dotyczą głównych świadczeń stron. Równocześnie uznanie postanowień dotyczących zasad ustalania kursów za postanowienia nieodnoszące się do głównych świadczeń stron umożliwia dokonanie ich kontroli w świetle dalszych przesłanek abuzywności, bez potrzeby spełnienia dodatkowych warunków.

3.  Niejednoznaczne sformułowanie postanowień

Zauważyć trzeba, że w przypadku uznania klauzuli indeksacyjnej za jedno postanowienie, zarówno wprowadzające zasadę przeliczeń między walutami, jak i określające sposób ich wykonania (zastosowane kursy walut), należałoby ją uznać za określające główne świadczenia stron (z przyczyn wskazanych powyżej, jako postanowienie charakteryzujące umowę). W takim przypadku kontrola zasad ustalania kursów pod względem abuzywności byłaby wykluczona, gdyż w kształcie nadanym mu przez pozwanego, są to postanowienia jednoznaczne. W szczególności jednoznacznym jest użycie pojęcia kursu średniego NBP, jak i wskazane dopuszczalne odchylenia od tego kursu (do 5%). Przyjęty opis wskazuje również jasno, że takiemu maksymalnemu odchyleniu od kursu średniego podlega zarówno kurs kupna, jak i kurs sprzedaży, co oznacza że ustalenie obu tych kursów polega na wykonaniu obliczenia przy wykorzystaniu jednoznacznie określonego (kurs średni) kursu wyjściowego. Jednoznacznie również wynika z samej umowy, że (i kiedy) zastosowanie znajduje kurs kupna i kurs sprzedaży, a złożone oświadczenie dodatkowo wskazuje na skutek takiej konstrukcji, tj. powiększenie miesięcznych rat o tzw. spread (różnicę pomiędzy kursem kupna i sprzedaży).

4.  Rażące naruszenie interesów konsumenta

Przy interpretacji kolejnej z wymaganych dla stwierdzenia abuzywności postanowienia umownego przesłanek, tj. rażącego naruszenia interesu konsumenta, odwołać należy się do treści przepisów dyrektywy dyrektywy nr 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. o nieuczciwych warunkach w umowach konsumenckich13. W ich świetle w pełni znajdują uzasadnienia twierdzenia, iż rażące naruszenie interesów konsumenta ma miejsce, jeżeli postanowienia umowy poważnie i znacząco odbiegają od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron, wprowadzając nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta. Jednak nie wyczerpuje to zakresu, w którym może dojść do naruszenia interesów konsumenta. Chodzi bowiem nie tylko o interesy ekonomiczne, ale też związane ze zdrowiem konsumenta, jego czasem zbędnie traconym, dezorganizacją toku życia, doznaniem przykrości, zawodu14, wprowadzenia w błąd, nierzetelności traktowania15.

Zwrócić należy przy tym uwagę, że o ile ustawodawca posłużył się w art.385 1 pojęciem rażącego naruszenia interesów konsumenta, co może wskazywać na ograniczenie treści stosowania przepisów do przypadków skrajnej nierównowagi interesów stron, to w treści art.3 ust.1 dyrektywy ta sama przesłanka została określona jako wymóg spowodowania poważnej i znaczącej nierównowagi wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. W tej sytuacji konieczność wykładni art.385 1 kc w świetle wymogów dyrektywy rodzi konieczność złagodzenia kryteriów stawianych skutkom postanowienia, których zaistnienie pozwalać będzie na stwierdzenie jego niedozwolonego charakteru. Tradycyjne stopniowanie, w którym za rażące uznaje się sytuacje skrajne, nadzwyczajne, ustąpić musi konieczności odnoszenia się jedynie do znamienia znaczącej nierównowagi, jako wypełniającej już kryteria rażącego naruszenia.

W pełni zgodzić trzeba się ze stroną powodową, że zgodnie z art.385 2 kc oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. Również zgodnie z brzmieniem art.4 dyrektywy nadanym sprostowaniem z dnia 13 października 2016 roku16, nieuczciwy charakter warunków umowy jest określany z uwzględnieniem rodzaju towarów lub usług, których umowa dotyczy i z odniesieniem, w momencie zawarcia umowy, do wszelkich okoliczności związanych z zawarciem umowy oraz do innych warunków tej umowy lub innej umowy, od której ta jest zależna.

Ocena obu przesłanek niedozwolonego charakteru postanowień następuje zatem przy uwzględnieniu stanu istniejącego w chwili zawarcia umowy (zob. wyrok TSUE w sprawie C-186/16 oraz uchwała Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 roku, sygn. III CZP 29/18).

W rezultacie przy dokonywaniu oceny niedozwolonego charakteru określonego postanowienia umownego, również oceny indywidualnej, nie ma żadnego znaczenia w jaki sposób umowa była wykonywana przez strony.

Przeprowadzenie w niniejszej sprawie oceny kwestionowanych przez stronę powodową postanowień umownych (§3 ust.8 umowy, §12 ust.7 regulaminu, §2 lit. m) regulaminu, §11 ust.7 regulaminu – s.9-10 pozwu) nastąpić musi, jak już wskazano, przy uwzględnieniu wszystkich oświadczeń i elementów kształtujących stosunek prawny pomiędzy stronami. Przy jej dokonaniu w ten sposób okazuje się, że bank spełnił kryteria, które zasadnie strona powodowa uznaje za przejrzysty i uczciwy (s.16 pozwu), tj.:

-

w chwili zawarcia umowy (wówczas podpisane zostało Oświadczenie o ryzyku walutowym i ryzyku stopy procentowej, umowa nie przewidywała możliwości zmiany zawartych w nim oświadczeń),

-

określający wartość 1 CHF jako kurs CHF według notowań niezależnego podmiotu (kurs średni NBP ustalany był i jest według sformalizowanej procedury przez niezależny podmiot) na określoną precyzyjnie datę i godzinę (określony jest zarówno moment ustalenia kursu średniego NBP, jak i moment ustalenia kursów w tabeli banku, co oznacza, że w momencie istotnym dla obowiązywania tabeli jest tylko jeden kurs średni NBP),

-

powiększony o jasno określoną, stałą marżę banku (marża banku zostaje określona na do 5%, umowa nie przewiduje możliwości jej zmiany – równocześnie określenie maksymalnej marży wystarczająco zabezpiecza interesy konsumenta, który na tej podstawie może wyliczyć maksymalną wysokość jego świadczenia, trudno zaś uznać aby obniżenie tej wysokości w przypadku przyjęcia przez bank innej, niższej marży, w jakikolwiek sposób zagrażało interesom konsumenta).

W opisanej sytuacji również sąd nie dostrzega aby sposób uksztaltowania praw i obowiązków stron nastąpił z takim naruszeniem interesów konsumenta, któremu można by przypisać rozmiar znaczącego. Jedyną wątpliwość można by mieć odnośnie przyjętego określenia, który z kursów znajduje zastosowanie, gdyż jeśli ma być to kurs z godziny 9.30 w dniu, w którym następuje operacja podlegająca przeliczeniom międzywalutowym, konsument do dnia spełnienia świadczenia nie jest w stanie jednoznacznie określić jego wysokości. Jednakże tabela mająca obowiązywać o godz.9.30 ze swej istoty musi opierać się o kurs średni NBP z poprzedniego dnia, co oznacza, że znając maksymalną wysokość marży banku, konsument jest w stanie już dzień wcześniej, po wykonaniu nieskomplikowanych działań arytmetycznych, ustalić maksymalną wysokość swojego świadczenia. Zaś rozbieżność pomiędzy maksymalną wysokością, a wysokością w przypadku ustalenia innej, niższej marży nie jest nadmierna i zawsze byłaby na korzyść konsumenta. Dlatego jej potencjalne istnienie nie może prowadzić do wniosku, że naruszenie interesów konsumenta jest poważne i znaczące.

W rezultacie nie sposób przyjąć aby ustalone między stronami zasady ustalania kursów walut prowadziły do rażącego naruszenia interesów konsumenta.

Do takiego wniosku nie może prowadzić też porównanie kwestionowanych postanowień umownych z postanowieniami dotyczącymi tych samych zagadnień, uznanych za niedozwolone w przypadku innych przedsiębiorców i wpisanych do rejestru postanowień niedozwolonych. Oczywiste jest, że takie wpisy nie mają bezpośredniego przełożenia na uznanie za niedozwolone postanowień pozwanego, jednak pomiędzy wskazywanymi przez powoda a postanowieniami pozwanego nie można nawet dostrzec analogii. Wskazywane przez powoda jako najbliższe postanowienie ujęte wpisem pod pozycją 562217 o tyle różni się w istotnym fragmencie od postanowień stosowanych przez pozwanego, że przewiduje zmienność marży kursowej bez ograniczenia jej maksymalnej wysokości.

5.  Sprzeczność z dobrymi obyczajami

Przyjęcie, że kwestionowane postanowienia umowne nie prowadzą do rażącego naruszenia interesów konsumenta czy w zasadzie zbędnym rozważania czy takie naruszenie odbywa się w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami.

Przyjmuje się, że w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszają interesy konsumenta postanowienia umowne godzące w równowagę kontraktową stron, a także te, które zmierzają do wprowadzenia konsumenta w błąd, wykorzystując jego zaufanie i brak specjalistycznej wiedzy. Klauzula dobrych obyczajów nawiązuje do wyobrażeń o uczciwych, rzetelnych działaniach stron, a także do zaufania, lojalności, jak również – w stosunkach z konsumentami – do fachowości. Zatem sprzeczne z dobrymi obyczajami są takie działania, które zmierzają do dezinformacji lub wywołania błędnego mniemania konsumenta (czy szerzej klienta), wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, ukształtowania stosunku zobowiązaniowego niezgodnie z zasadą równorzędności stron, nierównomiernego rozłożenia praw i obowiązków między partnerami kontraktowymi.18

Dobre obyczaje, do których odwołuje się art.385 1 kc stanowią przykład klauzuli generalnej, której zadaniem jest wprowadzenie możliwości dokonania oceny treści czynności prawnej w świetle norm pozaprawnych. Chodzi o normy moralne i obyczajowe, powszechnie akceptowane albo znajdujące szczególne uznanie w określonej sferze działań, na przykład w obrocie profesjonalnym, w określonej branży, w stosunkach z konsumentem itp. Przez dobre obyczaje w rozumieniu art. 385 1§1 kc należy rozumieć pozaprawne reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami.

Należy przy tym mieć na uwadze, że pojęcie sprzeczności z dobrymi obyczajami stanowi przeniesienie na grunt kodeksu cywilnego użytego w art. 3 ust. 1 dyrektywy pojęcia sprzeczności z wymogami dobrej wiary. Powołany przepis przewiduje, że warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, mogą być uznane za nieuczciwe, jeśli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Równocześnie preambuła dyrektywy zawiera w motywie 16 istotne wskazówki interpretacyjne pozwalające ustalić pożądane zachowania zgodne z wymogami dobrej wiary. W szczególności: przy dokonywaniu oceny działania w dobrej wierze będzie brana pod uwagę zwłaszcza siła pozycji przetargowej stron umowy, a w szczególności, czy konsument był zachęcany do wyrażenia zgody na warunki umowy i czy towary lub usługi były sprzedane lub dostarczone na specjalne zamówienie konsumenta; sprzedawca lub dostawca spełnia wymóg działania w dobrej wierze, jeżeli traktuje on drugą stronę umowy w sposób sprawiedliwy i słuszny, należycie uwzględniając jej prawnie uzasadnione roszczenia.

Z przytoczonych poglądów, a w szczególności treści dyrektywy 93/13, wynika, że w przeciwieństwie do przesłanki rażącego naruszenia interesów konsumenta, przy ocenie działania przedsiębiorcy w sprzeczności z dobrymi obyczajami (wymogami dobrej wiary), odnieść trzeba się również do sposobu działania przedsiębiorcy. Sprzecznie z dobrymi obyczajami działać będzie zatem przedsiębiorca nielojalny wobec kontrahenta, zmierzający jeśli nawet nie do oszukania kontrahenta, to do wykorzystania mniejszego stopnia rozumienia skutków określonych postanowień przez konsumenta. Mniejsze znaczenie ma treść postanowień umowy i ich skutki, a większe – sposób w jaki doszło do wprowadzenia tych postanowień do umowy. Stąd też art. 385 2 kc wymaga, aby przy ocenie zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami uwzględniać nie tylko treść umowy, ale też okoliczności jej zawarcia oraz umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny.

Uwzględnienie okoliczności towarzyszących zawarciu umowy oznacza, że należy brać pod uwagę m.in. miejsce, w którym strony zawierają umowę, krótki czas na podjęcie decyzji o zawarciu umowy przez konsumenta czy też okoliczność, że umowa zawierana jest w trakcie akcji promocyjnej organizowanej przez przedsiębiorcę. Wyróżnia się też okoliczności o charakterze obiektywnym oraz subiektywnym – w tym drugim przypadku chodzi o takie okoliczności, które dotyczą obu stron bądź jednej strony umowy. Może tu chodzić o takie okoliczności jak wiek, wykształcenie czy wiedza konsumentów w danej dziedzinie. Nie ma przeszkód, by przy ocenie klauzul umownych uwzględnić oba rodzaje okoliczności. Należy jednakże podkreślić, że w przypadku okoliczności o charakterze subiektywnym, muszą to być takie okoliczności, które są znane drugiej stronie19. Nie jest więc uzasadniona ocena samych klauzul, w oderwaniu od określonego kontekstu, obejmującego okoliczności zawarcia umowy (np. akcje promocyjne), czy też nawet inne umowy pozostające z nią w określonym związku (tzw. pakietowe).

Sąd nie ma wątpliwości, że wyksztalcenie powoda, wykonywane przez niego zajęcie maklera, czy prowadzenie własnych inwestycji giełdowych nie pozbawia go statusu konsumenta (ten, pomimo braków w zakresie faktów wskazujących na taki charakter zawartej umowy, nie był kwestionowany przez pozwanego). Nie oznacza to jednak, że są to okoliczności, które byłyby bez znaczenia. Taka wykładnia pojęcia naruszenia dobrych obyczajów nie oznacza pozbawienia ochrony pewnej kategorii konsumentów. Oznacza jedynie konieczność uwzględnienia, w zakresie indywidualnej kontroli postanowień umownych, okoliczności występujących w konkretnym przypadku – również okoliczności związanych z indywidualnymi cechami osoby działającej jako konsument. Jest to możliwe w sytuacjach, w których przebieg procesu zawierania umowy pozwala na powzięcie przez przedsiębiorcę wiedzy o określonych cechach charakteryzujących kontrahenta.

Jak już jednak wskazano, dla potrzeb rozstrzygnięcia niniejszej sprawy nie miało to znaczenia. Postanowienia dotyczące zasad ustalania kursów walut nie mają charakteru niedozwolonego gdyż nie spełniają innej przesłanki abuzywności, zaś kwestia ryzyka zmienności kursu franka szwajcarskiego, dla której wskazane okoliczności mogłyby mieć znaczenie, nie była podstawą powództwa.

VI.Koszty procesu

O kosztach procesu sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 kpc, zasądzając od powoda na rzecz pozwanego całość poniesionych przez niego kosztów procesu. Składa się na nie wynagrodzenie w wysokości podwójnej stawki minimalnej (tj. w kwocie 720 zł) przy czym podstawą jego ustalenia było brzmienie §2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych obowiązujące w dacie wniesienia pozwu (§2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 roku, zmieniającego rozporządzenie z 22 października 2015 r.) oraz pierwotna wartość przedmiotu sporu (§19 rozporządzenia), 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, 40 zł opłaty od zażalenia i 90 zł wynagrodzenia pełnomocnika w postępowaniu zażaleniowym.

Podstawą przyjęcia, że uzasadnione jest przyjęcie dwukrotności stawki minimalnej, jest zwiększony wkład pracy pełnomocnika pozwanego, który z jednej strony przedłożył dokumenty istotne dla rozstrzygnięcia, a z drugiej – zmuszony był zapoznawać się z obszernymi pismami strony powodowej zawierającej ogólne rozważania nieadekwatne do konkretnej sprawy.

Wobec powyższego, sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

1 Dz.U. Nr 165, poz. 984

2 Dz.U. poz. 819.

3 Przepis ten przewiduje, że strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. Wątpliwości co do możliwości uznania podobnych klauzul za klauzulę waloryzacyjną zostały wyrażone również w doktrynie – zob. A.Brzozowski w: K.Pietrzykowski (red.) Kodeks cywilny. T. I. Komentarz. Art. 1–449 ( 10) , Wyd. 9, 2018 – Komentarz do art.358, teza 9, Legalis.

4 M.Bednarek w: System Prawa Prywatnego Tom 5 Prawo zobowiązań – część ogólna, 2013, s.756.

5 Wyrok Sądu Najwyższego z 8 listopada 2012 roku, sygn. I CSK 49/12.

6 ECLI:EU:C:2015:127

7 ECLI:EU:C:2017:703

8 ECLI:EU:C:2019:207.

9 ECLI:EU:C:2014:282.

10 Jak wynika z pkt. 17 wyroku, sprawa dotyczy zawartej z bankiem umowy pożyczki wyrażonej we franku szwajcarskim (CHF), podczas gdy na mocy tej samej umowy pożyczka miała być udostępniona w forintach węgierskich (HUF), przy zastosowaniu kursu wymiany CHF-HUF opartego na kursie kupna stosowanego przez ten bank w tym danym dniu. Umowa przewidywała również, że pożyczka zostanie spłacona w forintach węgierskich, przy czym kursem walutowym mającym zastosowanie był stosowany przez bank kurs sprzedaży waluty.

11 Umowy kredytu indeksowanego o analogicznej konstrukcji jak w niniejszej sprawie.

12 R. Trzaskowski [w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Księga pierwsza. Część Ogólna red. J.Gudowski, LEX, teza 100.

13 Dz. Urz. WE z 1993 r. L 95, s. 29.

14 Cz. Żuławska w: Komentarz do Kodeksu cywilnego red. G.Bieniek, Księga trzecia, Zobowiązania, W-wa 2003, s.137.

15 M.Bednarek w: System Prawa Prywatnego Tom 5 Prawo zobowiązań – część ogólna, W-wa 2013, s.767.

16 Dz.Urz.UE.L z 2016 r. Nr 276, poz. 17[1].

17 O treści „Kredytobiorca zobowiązuje się dokonywać spłaty kredytu, w wysokościach i terminach podanych w Załączniku nr 1 do Umowy - kalendarzu spłat na rachunek Banku nr: (...) (decyduje data wpływu na rachunek Banku), które będą zaliczane w następującej kolejności: należne opłaty i prowizje, odsetki umowne, kapitał kredytu i odsetki karne. Kwoty wskazane w kalendarzu spłat podane są w walucie kredytu. Spłaty dokonywane będą przez Kredytobiorcę w złotych, po uprzednim przeliczeniu spłaty wg kursu (...) Banku S.A. (kursu Banku). Kurs Banku jest to średni kurs złotego w stosunku do waluty kredytu opublikowany w danym dniu w prasie przez NBP, powiększony o zmienną marżę kursową Banku, która w dniu udzielenia kredytu wynosi 0,06. Marża kursowa może ulegać zmianom i jest uzależniona od rozpiętości kursów kupna i sprzedaży waluty kredytu na rynku walutowym.”

18 M.Bednarek w: System Prawa Prywatnego Tom 5 Prawo zobowiązań – część ogólna, 2013, s.766.

19 Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz. Art. 1-449 ( 11, )red. M. Gutowski