Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 1513/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

P., dnia 6 marca 2019 r.

Sąd Rejonowy Poznań - Stare Miasto w P. I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący SSR Mariusz Gotowski

Protokolant Emilia Ziobrowska

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2019 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa K. K.

przeciwko M. Ł. (1)

o zapłatę

1.  Oddala powództwo

2.  Kosztami procesu obciąża powoda w zakresie poniesionym.

SSR Mariusz Gotowski

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 27 lipca 2017 r., wniesionym w postepowaniu upominawczym powód K. K., działając z profesjonalnym pełnomocnikiem (radcą prawnym), wniósł o orzeczenie nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym, aby pozwany M. Ł. (1) zapłacił powodowi K. K. kwotę 32.713,10 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 23.463,50 zł od dnia 8 października 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r., odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 23.463,50 zł od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, odsetkami ustawowymi od kwoty 9.249,60 zł od dnia 9 października 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 9.249,60 zł od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, a także zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów proc4esu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. W uzasadnieniu swojego stanowiska strona powodowa podała, że w dniu 26 stycznia 2016 r. K. K., prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) w O., nabył na podstawie umowy o powierniczy przelew wierzytelności, wierzytelności od wierzyciela pierwotnego J. K. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą J. K. Usługowy Zakład (...), powstałych z tytułu umowy o roboty budowlane. Według oświadczenia wierzyciela pierwotnego, wierzytelności nie są obciążone prawami osób trzecich, a pozwany został poinformowany o przelewie. W dalszej kolejności powód podał, że w dniu 6 lipca 2015 r. pozwany M. Ł. (1) oraz wierzyciel pierwotny J. K. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą J. K. Usługowy Zakład (...) z siedzibą w M. zawarli umowę o roboty budowlane, na mocy której pierwotny wierzyciel zobowiązał się do wykonania na rzecz pozwanego obiektu budowlanego w stanie surowym położonego na nieruchomości gruntowej przy ulicy (...). Zgodnie z umową roboty miały rozpocząć się w dniu 9 lipca 2015 r., a zakończyć z dniem 15 sierpnia 2015 r. Wierzyciel pierwotny przed podpisaniem umowy o roboty budowlane, przedłożył pozwanemu kosztorys ofertowy z dnia 30 czerwca 2015 r., w którym to wartość robót ogółem wyniosła 85.180,30 zł. W toku prowadzonych rozmów dotyczących umowy, pozwany zrezygnował m. in. ze schodów zabiegowych i schodów zewnętrznych. Pozycje z których pozwany zrezygnował zostały wykreślone z kosztorysu ofertowego. W związku z powyższym strony ustaliły cenę za wykonanie prac na kwotę 50.000 zł netto. Pozwany zaakceptował taka kwotę składając na kosztorysie ofertowym swój podpis. Rzeczony kosztorys ofertowy stanowi załącznik do umowy z dnia 6 lipca 2015 r. zawartej pomiędzy pozwanym M. Ł. (1) oraz wierzycielem powierniczym J. K.. Jak wyjaśnił powód w trakcie wykonywania prac pozwany ponownie zmienił zdanie i zażyczył sobie aby cedent wykonał jednak schody zabiegowe wewnętrzne, schody zewnętrzne z których wcześniej zrezygnował, a także słupy i rygle w ścianach poddasza. Ponadto zdecydował się na podwyższenie poddasza. Powyższe roboty stanowiły dodatkowe prace i strony ustaliły, że ich zakres zostanie rozliczony na podstawie kosztorysu powykonawczego, z uwzględnieniem cen i narzutów zawartych w kosztorysie ofertowym. Do powyższych ustaleń, w dniu 10 sierpnia 2015 r. został sporządzony aneks do umowy z dnia 6 lipca 2015 r., w którym rozszerzono zakres prac o roboty dodatkowe wymienione powyżej. Aneks został sporządzony przez wierzyciela pierwotnego (ponieważ takie były ustalenia pomiędzy stronami) i wysłany do pozwanego drogą pocztową, ponieważ pozwany nie stawił się wcześniej ustalone spotkanie celem podpisania rzeczonego aneksu. Jak wyjaśnił powód pozwany przekazał na rzecz pierwotnego wierzyciela pięć wpłat tytułem zaliczek na budowę domu i materiały budowlane, tj. a) w dniu 7 lipca 2015 r. w kwocie 12.000 zł, b) w dniu 20 lipca 2015 r. w kwocie 18.000 zł, c) w dniu 3 sierpnia 2015 r. w kwocie 10.000 zł, d) w dniu 13 sierpnia 2015 r. w kwocie 5000 zł, e) w dniu 26 sierpnia 2015 r. w kwocie 5000 zł. Łącznie tytułem zaliczek pozwany przekazał na rzecz pierwotnego wierzyciela kwotę 50.000 zł. Jak wyjaśnił powód w trakcie zawierania umowy z dnia 6 lipca 2015 r., pozwany zlecił pierwotnemu wierzycielowi wykonanie budynku gospodarczego (garażu). Do wybudowania garażu jednak nie doszło jednakże wierzycie pierwotny poniósł koszt zakupu materiałów budowalnych na kwotę 9.249,60 zł, na którą to kwotę wystawił fakturę VAT. Następnie stwierdził, że w dniu 24 września 2015 r. wierzyciel pierwotny sporządził kosztorys powykonawczy, w którym wartość robót ogółem została określona na kwotę 74.196,39 zł. Kosztorys powykonawczy został przekazany pozwanemu. Jak wyjaśnił powód, w dniu 30 września 2015 r. wierzyciel pierwotny sporządził protokół odbioru. Pomimo poinformowania pozwanego o zamiarze sporządzenia protokołu, pozwany nie stawił się w dniu odbioru robót, wobec tego wierzyciel pierwotny dokonał jednostronnego odbioru wykonanych prac. Protokół został wysłany do pozwanego pocztą. W jego treści wierzyciel pierwotny wskazał przyczynę przerwania dalszych prac (dotyczących budowy garażu), tj. brak zapłaty za zamówiony materiał na budynek gospodarczy oraz wskazał, że nie otrzymał podpisanego przez stronę pozwaną aneksu do umowy sporządzonego w dniu 10 sierpnia 2015 r. i w związku z tym zaprzestał realizacji dalszej pracy. Wraz z protokołem zostały przesłane również deklaracje zgodności i certyfikaty wykorzystanych materiałów. Powód dodał, że zakres robót zawartych w kosztorysie ofertowym został w całości wykonany. W trakcie realizacji zakresu robót znajdujących się w kosztorysie ofertowym pojawiła się potrzeba wykonania innych prac. Wszystkie roboty dodatkowe zostały ujęte w aneksie z dnia 10 sierpnia 2015 r. i były wcześnie ustalone z pozwanym. Z tytułu wykonania prac oraz zakupionych materiałów na dalsze prace wierzyciel pierwotny wystawił pozwanemu dwie faktury VAT: 1) faktura nr (...)/2015z dnia 30 września 2015 r. na kwotę 73.463,50 zł, na rzeczonej fakturze VAT , rozliczono fakturę zaliczkową nr (...) na kwotę 50.000 zł, zatem do zapłaty pozostała kwota 23.463,50 zł z terminem zapłaty do dnia 7 października 2015 r.; 2) faktura nr (...) z dnia 1 października 2015 r. na kwotę 9. 249,60 zł z terminem zapłaty do dnia 8 października 2015 r. Jak wyjaśnił, kwota 73.463,50 zł na fakturze nr (...), jest kwotą uwzględniającą oprócz prac wykonanych zgodnie z kosztorysem ofertowym wycenionym na kwotę 50.000 zł również prace dodatkowe, które wcześniej zostały ustalone z pozwanym i wykonane przez wierzyciela pierwotnego (zakres prac jest ujęty w aneksie z dnia 10 sierpnia 2015 r. oraz w kosztorysie powykonawczym), a za które pozwany nie zapłacił wierzycielowi pierwotnemu. Ponadto dodał, że wierzyciel pierwotny zakupił za własne pieniądze, materiały na budowę domu i garażu, na dowód czego przedstawił stosowne faktury. Wskazała też, że wierzyciel pierwotny wielokrotnie zwracał się do pozwanego z prośbą o zwrot poniesionych przez niego kosztów zakupu materiałów budowlanych ale bezskutecznie, bowiem kontakt z pozwanym urwał się. Następnie podała, że pismem z dnia 23 listopada 2015 r. pozwany skierował do wierzyciela pierwotnego oświadczenie o odstąpieniu od umowy o roboty budowlane wraz z wezwaniem do zwrotu uiszczonej zaliczki w kwocie 18.003,45 zł. Powód podniósł, że oświadczenie o odstąpieniu nie wywarło żadnych skutków prawnych, bowiem umowa pomiędzy pozwanym a wierzycielem pierwotnym została zawarta w dniu 15 sierpnia 2015 r., a zakres robót określonych w kosztorysie ofertowym został wykonany wraz z robotami dodatkowymi. W związku z niewywiązywaniem się przez pozwanego z obowiązków umownych w zakresie budowy garażu, wierzyciel pierwotny zakończył współpracę z pozwanym. Pismem z dnia 2 grudnia 2015 r. pozwany podtrzymał swoje stanowisko dotyczące odstąpienia od umowy oraz wskazał, że nigdy nie zlecał prac związanych z budowa garażu, czemu powód kategorycznie zaprzecza. Wierzyciel pierwotny pismem z dnia 3 grudnia 2015 r. oraz z dnia 9 grudnia 2015 r. ustosunkował się do powyższego stanowiska pozwanego, wskazując m. in., że doszło do zwiększenia zakresu robót, w tym o budowę garażu, co spowodowało wzrost wynagrodzenia należnego wierzycielowi pierwotnemu. Skierowane do pozwanego wezwania do zapłaty pozostały bez odpowiedzi.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 21 listopada 2017 r., referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Opolu (Wydział I Cywilny) orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Od powyższego nakazu w ustawowym terminie pozwany wniósł sprzeciw zaskarżając powyższy nakaz zapłaty w całości i wnosząc jednocześnie o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych. Uzasadniając swoje stanowisko pozwany przyznał, że zawarł umowę o roboty budowlane z J. K. dotyczącą wybudowania domu w stanie surowym otwartym w M., za kwotę 50.000 zł. Na tę kwotę otrzymał od J. K. fakturę VAT, po zapłacie przez pozwanego ceny. Pozwany zaprzeczył, aby prace w postaci wykonania schodów zabiegowych wewnętrznych, schodów zewnętrznych, słupów i rygli w ścianach poddasza oraz podwyższenia poddasza były pracami dodatkowymi. Wręcz przeciwnie, prace te były objęte umową i kosztorysem ofertowym. Pozwany podkreślił, że posiadany przez niego kosztorys ofertowy nie zawiera żadnych wykreśleń, a tym samym zaprzeczył, ażeby miał uiszczać z tego tytułu jakiekolwiek dodatkowe kwoty na rzecz J. K.. Zaznaczył przy tym, że nie zawarł z J. K. żadnego aneksu do pierwotnie zawartej umowy ani nie umawiał się na rozliczenie wskazanych prac przez powoda kosztorysem powykonawczym. Pozwany wskazał również, że przedłożony do umowy aneks nie został nigdy mu doręczony, nie został nigdy przez niego zaakceptowany i podpisany, ponieważ nie było żadnych ustaleń w tym zakresie pomiędzy pozwanym a J. K.. Przy niniejszym pozwany podkreślił, że zgodnie z treścią §10 zawartej pomiędzy stronami umowy, wszelkie zmiany umowy, wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności. W dalszej kolejności pozwany zaprzeczył, że zlecił J. K. wybudowanie garażu (budynku gospodarczego). W tym zakresie, nie zawierał z J. K. żadnych umów. Co więcej, jak podkreślił nie zlecał J. K. zakupu jakichkolwiek materiałów. W związku z czym, jeżeli ten takich zakupów dokonał to wyłącznie na własne ryzyko. Wobec czego jak wyjaśnił pozwany, nie znajduje uzasadnienia przedkładanie przez powoda kosztorysu powykonawczego z dnia 24 września 2015 r., albowiem pozwany nigdy prac dodatkowych J. K. nie zlecał i ich nie akceptował. Pozwany podał też, że J. K. trudnił się wykonywaniem usług budowlanych, nie dziwi zatem fakt, że kupował na swoją firmę materiały budowlane, jednakże z załączonych do pozwu faktur nie wynika, iż zakupione materiały przeznaczał na budowę pozwanego. Tym samym zakwestionował również żądanie pozwu co do jego wysokości. Nadto pozwany podniósł, że w dniu 26 sierpnia 2015 r. po dokonaniu przez pozwanego zapłaty ostatniej zaliczki na poczet wynagrodzenia, J. K. porzucił i opuścił plac budowy, zabierając swój sprzęt i nie informując pozwanego o przyczynach swojego działania. Nigdy nie dokończył również prac budowlanych wynikających z zawartej umowy. Jak wyjaśnił, część prac nie została w ogóle wykonana.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 6 lipca 2015 r. w M., pomiędzy Usługowym Zakładem (...) z siedzibą w M. (Wykonawcą), a M. Ł. (1) (Inwestorem), doszło do zawarcia umowy o roboty budowlane, na mocy której Wykonawca zobowiązał się do wybudowania i oddania Inwestorowi obiektu budowlanego w stanie surowym według załącznika. Szczegółowy zakres prac będących przedmiotem umowy oraz terminy ich realizacji, zostały określone w „Harmonogramie robót”, stanowiącym załącznik nr 1 do umowy.

W §3 Umowy, strony zgodnie postanowiły, że dostawy wszelkich materiałów, urządzeń, maszyn oraz wyposażenia obiektu, potrzebnych do wykonania przedmiotu Umowy, zgodnie z załączoną dokumentacją zapewni Inwestor.

Termin rozpoczęcia prac strony ustaliła na dzień 9 lipca 2015 r., zaś ich zakończenia na dzień 15 sierpnia 2015 r. (§ 4 ust. 1 Umowy).

Strony ustaliły również, że za wykonanie przedmiotu Umowy, Inwestor zapłaci Wykonawcy wynagrodzenie ryczałtowe, w wysokości 50.000 zł, obejmujące podatek od towarów i usług, do zapłaty którego zobowiązał się Inwestor, na rachunek bankowy Wykonawcy wskazany w treści Umowy (§ 5 ust. 1 i 2 Umowy).

W §5 ust. 3 Umowy strony postanowiły, że w przypadku wystąpienia robót dodatkowych, które nie zostały ujęte w projekcie oraz załączniku nr 1 do Umowy, Inwestor zobowiązał się zapłacić za takie roboty, jeżeli ich wystąpienie nie wynika z przyczyn zawinionych przez Wykonawcę, a jedynie z braków merytorycznych dostarczonej mu dokumentacji projektowej, bądź wartość wszystkich takich prac nie przekroczy łącznie 10% wartości kwoty ryczałtowej netto.

Strony uzgodniły również, że wartość robót dodatkowych zostanie oszacowana według systemu kosztorysowego i ich ostateczna wartość zostanie określona w kosztorysie powykonawczym dla tych prac. Do każdej dostawy urządzenia w ramach robót dodatkowych Wykonawca ma prawo naliczyć 10% marży handlowej, przy czym Wykonawca obciąży Inwestora kosztami takich prac w ostatniej fakturze (§5 ust. 1 Umowy).

Strony postanowiły również, że Inwestor będzie płacił Wykonawcy zaliczki na poczet kolejnych partii robót, wykonywanych według „Harmonogramu robót” (§6 ust. 1 Umowy).

Zgodnie z treścią § 10 Umowy, strony postanowiły, że zmiana Umowy wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności.

Bezsporne, nadto

Dowód: - kopia Umowy z dnia 6 lipca 2015 r. – k. 16-17

Wcześniej pozwany przedstawił Wykonawcy projekt budynku. Wykonawca wstępnie wycenił projekt na kwotę 72.000 zł, niemniej jednak strony dokonały stosownych korekt projektu i ostatecznie ustaliły wynagrodzenie ryczałtowe na kwotę 50.000 zł.

Dowód: - zeznania pozwanego M. Ł. (1) – k. 156

- zeznania świadka J. K. – k. 150

- kopia kosztorysu ofertowego z dnia 30 czerwca 2015 r. – k. 104-107

Po zawarciu umowy wynagrodzenie nie uległo już zmianie. Pozwany nie zlecał Wykonawcy wykonania prac dodatkowych nie objętych umową o roboty budowlane z dnia 6 lipca 2015 r. Kosztorys ofertowy z dnia 30 czerwca 2015 r. obejmował swoim zakresem wszystkie prace, jakie miały zostać wykonane przez firmę (...) w ramach realizacji przedmiotu umowy z dnia 6 lipca 2015 r.

Dowód: - zeznania pozwanego M. Ł. (1) – k. 156

M. Ł. (1) dokonał płatności za wykonywane prace na rzecz Wykonawcy w formie pięciu zaliczek: w dniu 7 lipca 2015 r. w kwocie 12.000 zł, w dniu 20 lipca 2015 r. w kwocie 18.000 zł, w dniu 3 sierpnia 2015 r. w kwocie 10.000 zł, w dniu 13 sierpnia 2015 r. w kwocie 5.000 zł, w dniu 26 sierpnia 2015 r. w kwocie 5.000 zł. Tym samym pozwany przekazał na rzecz Inwestora łączną kwotę 50.000 zł.

Bezsporne, nadto

Dowód: - kopie poleceń przelewów – k. 26-27

- zeznania świadka E. G. (1) – k. 154

Cedent sporządził aneks do umowy o roboty budowlane z dnia 6 lipca 2015 r., wskazując w jego treści, że w związku z przedmiotową inwestycją wystąpiła konieczność wykonania robót dodatkowych i zamiennych, które należy uwzględnić w celu prawidłowego funkcjonowania obiektu, przy czym są to: schody zabiegowe wewnętrzne, schody zewnętrzne, słupy i rygle w ścianach poddasza oraz zamiana wysokości poddasza. W treści wskazano, że szczegółowy zakres robót dodatkowych zostanie rozliczony kosztorysem powykonawczym z uwzględnieniem cen i narzutów zawartych w kosztorysie ofertowym.

Nadto w dniu 24 września 2015 r., sporządził kosztorys powykonawczy uwzględniający prace dodatkowe, w którym określił wartość całości prac na kwotę 74.196,39 zł brutto. Powyższe dokumenty nie zostały doręczone pozwanemu oraz nie zostały zaakceptowane i podpisane przez niego.

Dowód: - kopia aneksu do umowy z dnia 10 sierpnia 2015 r. wraz z kopia potwierdzenia nadania przesyłki poleconej – k. 24-25

- kopia kosztorysu powykonawczego z dnia 24 września 2015 r. – k. 31-36

- zeznania pozwanego M. Ł. (1) – k. 156

- zeznania świadka J. K. – k. 150

Wykonawca przed zakończeniem prac opuścił wraz z pracownikami plac budowy i zleconych prac nie dokończył. Po opuszczeniu placu budowy nie pojawił się więcej w celu zakończenia prac mimo wcześniejszych zapewnień, że prace zostaną ukończone. W związku z powyższym, nie zostały wykonane prace ścian szczytowych poddasza użytkowego, nie zostały wykonane do końca mury kominów które powinny zostać wyciągnięte ponad połać dachową. Ponadto nie zostały wykonane ściany działowe oraz strefa wejściowa do budynku. Nie wykonano również schodów zewnętrznych. Niektóre mury parteru nie trzymały pionu i nie został uzupełniona zaprawa pomiędzy niektórymi warstwami cegły. Zakończenie prac pozwany zlecił innej firmie. W. garażu również zostało zlecone innej firmie.

Dowód: - kopia oświadczenia Ł. C. z dnia 15 października 2015 r. – k. 108

- zeznania świadka E. G. (1) – k. 154

- zeznania świadka E. G. (2) – k. 154

- zeznania świadka Ł. C. – k. 155

- zeznania świadka P. F. – k. 152

- zeznania świadka Z. P. – k. 152-153

- zeznania pozwanego M. Ł. (1) – k. 156

Mimo niewykonania części prac Wykonawca wystawił pozwanemu dwie faktury VAT, tytułem rozliczenia robót, w tym robót dodatkowych oraz zakupionych materiałów budowlanych:

1) fakturę (...) z dnia 30 września 2015 r. na kwotę 73.463,50 zł, na której to fakturze rozliczono fakturę zaliczkową numer (...) wystawioną na kwotę 50.000 zł, uwzględniającą dokonane przez pozwanego zaliczkowe wpłaty. Tym samym należność z niej wynikająca opiewała na kwotę 23.463,50 zł. Ostateczny termin płatności powyższej faktury ustalono na dzień 23.463,50 zł; oraz

2) fakturę nr (...) z dnia 1 października 2015 r. na kwotę 9.249,60 zł, przy czym ostateczny termin płatności tej faktury ustalono na dzień 8 października 2015 r.

Dowód: - kopia faktury VAT nr (...) wraz z załącznikiem – k. 29-30

- kopia faktury VAT nr (...) – k. 47

- kopia faktury zaliczkowej nr (...) – k. 48

- kopia faktur VAT z tytułu zakupu towarów – k. 49-55

W piśmie z dnia 23 listopada 2015 r., skierowanym przez pozwanego do Wykonawcy, pozwany oświadczył, że odstępuje od zawartej z w dniu 6 lipca 2015 r. umowy o roboty budowlane, wzywając jednocześnie do zwrotu uiszczonej przez Inwestora zaliczki, w wysokości 18.003,45 zł, w terminie 7 dni od dnia doręczenia przedmiotowego pisma. Pozwany swoje oświadczenie o odstąpieniu motywował tym, że w dniu 26 sierpnia 2015 r., Wykonawca po dokonaniu zapłaty ostatniej zaliczki opuścił plac budowy, zabierając swój sprzęt i nie informując pozwanego o przyczynach swego działania, a w dalszej kolejności nie podjął żadnych działań mających na celu wykonanie całości prac.

Nadto pismem z dnia 2 grudnia 2015 r. pełnomocnik pozwanego odpowiadając na skierowane do pozwanego wezwania do zapłaty z dnia 26 listopada 2015 r. na kwoty 23.463,50 zł oraz 9.249,60 zł oświadczył, że pozwany nie uznaje długu i odmawia zapłaty ww. kwot, wskazując jednocześnie na nieprawidłowości w wykonanych pracach.

Dowód: - kopia oświadczenia o odstąpieniu od umowy z dnia 23 listopada 2015 r. wraz z kopią zwrotnego potwierdzenia odbioru – k. 93-94v

- kopia pisma pełnomocnika pozwanego z dnia 2 grudnia 2015 r. – k. 58-58v

Na podstawie umowy o powierniczy przelew wierzytelności, zawartej w dniu 26 stycznia 2016 r., pomiędzy powodem K. K., prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) w O.”, a J. K. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...), pierwotny wierzyciel zbył swoją wierzytelność, wynikającą z umowy o roboty budowlane z dnia 6 lipca 2015 r. na rzecz powoda. O zawartej umowie cesji wierzytelności zawiadomiono pozwanego.

Dowód: - kopia umowy cesji wierzytelności z dnia 26 stycznia 2016 r. wraz kopią pełnomocnictwa i zawiadomienia o przelewie powierniczym oraz kopią potwierdzenia nadania przesyłki poleconej – k. 12-15v

Pismem z dnia 1 lutego 2016 r., powód wezwał ostatecznie pozwanego do zapłaty kwoty 34.912,81 zł, uwzględniającej odsetki wyliczone na dzień 8 lutego 2016 r.

Dowód: - wezwanie do zapłaty z dnia 1 lutego 2016 r. wraz z kopią potwierdzenia nadania przesyłki poleconej – k. 62

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane powyżej dokumenty, zeznania świadków: J. K., T. S., P. F., Z. P., E. G. (2), E. G. (1), Ł. C. oraz pozwanego M. Ł. (1).

Zaoferowane do sprawy przez strony dokumenty Sąd uznał za wiarygodne albowiem ich prawdziwości oraz treści w nich zawartych ostatecznie nie kwestionowała żadna ze stron (za wyjątkiem kosztorysu ofertowego, co do którego zastrzeżenia zgłosił pozwany wskazując, że posiadania przez niego kopia, w odróżnieniu od tej załączonej do pozwu nie zawiera żadnych wykreśleń). W konsekwencji Sąd ustalił na podstawie niekwestionowanej przez strony kserokopii umowy o roboty budowlane i załącznika do tej umowy w postaci kosztorysu ofertowego, złożonego do akt przez pozwanego, treść stosunku prawnego wiążącego strony, w tym zobowiązania stron co do zakresu prac objętych wynagrodzeniem ryczałtowym oraz wysokość tego wynagrodzenia.

Sąd w pełni dał wiarę zeznaniom świadków: Ł. C., E. G. (2), E. G. (1), Z. P., T. S. oraz P. F.. Zeznania tych świadków były spójne, logiczne i korelowały z pozostałym w sprawie materiałem dowodowym. Z treści tych zeznań jednoznacznie wynika, iż prace objęte przedmiotem umowy z dnia 6 lipca 2015 r. nie zostały w całości zrealizowane, zaś wykonawca opuścił plac budowy przed ich zakończeniem i nigdy na niego nie powrócił. Z treści zeznań świadków wynika, iż nie zostały wykonane prace ścian szczytowych poddasza użytkowego, nie wykonano do końca murów kominów, ścian działowych oraz strefy wejściowej do budynku, nie zbudowano również schodów zewnętrznych. Z treści tych zeznań wynika też, że niektóre mury parteru nie trzymały pionu i nie została uzupełniona zaprawa pomiędzy niektórymi warstwami cegły. Z treści żadnego powyższych świadków nie wynika również, iż pomiędzy pozwanym a wykonawcą poczyniono jakiekolwiek ustalenia, co do wykonania prac dodatkowych. Z treści zeznań świadka Z. P. wynika również, że część materiałów na budowę przywoził pozwany.

Z tych samych względów Sąd w pełni dał wiarę zeznaniom pozwanego, który zeznał ponadto, że wobec faktu niewykonania wszystkich prac przez wykonawcę, zmuszony był powierzyć ich dokończenie innej firmie, która to uczyniła.

Sąd w bardzo ograniczonym zakresie uznał za wiarygodne zeznania świadka J. K.. Wiarygodne okazały się twierdzenia z których wynika, że pozwany przedstawił Wykonawcy projekt budynku, a ten wstępnie wycenił projekt na kwotę 72.000 zł, po czym strony dokonały stosownych korekt projektu i ostatecznie wynagrodzenie ryczałtowe zostało ustalone na kwotę 50.000 zł. Niewiarygodne okazały się twierdzenia z których wynikało, że strony umowy z dnia 6 lipca 2015 r. ustaliły, iż ostateczny koszt wykonanych robót zostanie rozliczony kosztorysem powykonawczym. Sąd nie dał również wiary twierdzeniom, iż przyczyną przerwania robót przez wykonawcę było niepodpisanie aneksu przez inwestora. Pozostaje to w sprzeczności ze zgromadzonym materiałem dowodowym. Na podstawie zeznań pozostałych świadków można ustalić, że J. K. ze swoimi pracownikami nie powrócił na teren budowy, jednak nie da się ustalić co było tego przyczyną. Dodatkowo Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka odnośnie tego, że prace dodatkowe zostały wykonane, gdyż zeznania te pozostawały w sprzeczności z zeznaniami świadków, którzy przyznali, że nawet wszystkie umówione prace nie zostały wykonane.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 26 kwietnia 2018 r. pozwany podniósł zarzut braku legitymacji czynnej i biernej argumentując, iż załączone do pozwu faktury nie dotyczą pozwanego, bowiem zostały wystawione na nazwisko M. Ł. (2) zamieszkały przy ulicy (...), (...)-(...) M., podczas gdy pozwany nazywa się M. Ł. (1) i zamieszkuje we wsi M., gm. M.. Jak wyjaśnił, z umowy o powierniczy przelew wierzytelności z dnia 26 stycznia 2016 r. wynika wprost, że przelew wierzytelności dotyczy wierzytelności wynikających z faktur VAT (...), gdzie wskazano nabywcę jako M. Ł. (2). Wobec powyższego zarzut ten jako najdalej idący należało rozpoznać w pierwszej kolejności.

W tym miejscu zaakcentowania wymaga fakt, że posiadanie przez strony legitymacji czynnej i biernej w procesie jest przesłanką zasadniczą, od której istnienia uzależniona jest możliwość uwzględnienia powództwa, a jej brak, zarówno w postaci czynnej jak i biernej, prowadzi do wydania wyroku oddalającego powództwo.

Wskazać należy, że legitymacja procesowa to uprawnienie do poszukiwania ochrony prawnej w konkretnej sprawie. Legitymacja czynna zawsze ściśle jest związana ze stroną powodową i oznacza jej uprawnienie do wszczęcia i prowadzenia procesu. Legitymację bierną należy wiązać z osobą pozwanego w procesie. Legitymacja bierna uzasadnia występowanie w procesie w charakterze pozwanego. Legitymacja procesowa to zatem uprawnienie konkretnego podmiotu (legitymacja czynna) do występowania z konkretnym roszczeniem przeciwko innemu oznaczonemu podmiotowi (legitymacja bierna) wypływająca z prawa materialnego.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 grudnia 2012 r., w sprawie III CZP 83/12 wskazał, że legitymacja materialna, a więc posiadanie prawa podmiotowego lub interesu prawnego do wytoczenia powództwa stanowi przesłankę materialną powództwa, a jej brak stoi na przeszkodzie udzieleniu ochrony prawnej. Brak legitymacji materialnej (czynnej lub biernej) skutkuje co do zasady oddaleniem powództwa. W sytuacji, gdy legitymacja materialna i procesowa zespalają się, oddalenie powództwa następuje w istocie z braku legitymacji materialnej, którego rezultatem jest także brak legitymacji procesowej, będący wtórną przyczyną oddalenia powództwa. Legitymacja procesowa jest zawsze powiązana z normami prawa materialnego.

Rolą sądu w procesie jest dokonanie oceny istnienia legitymacji procesowej strony w chwili orzekania co do istoty sprawy, a w wypadku stwierdzenia braku legitymacji procesowej (zarówno czynnej, jak i biernej), na sądzie spoczywa obowiązek zamknięcia rozprawy i wydania wyroku oddalającego powództwo. Takie procedowanie jest konsekwencją choćby wytoczenia powództwa przeciwko osobie nieuprawnionej.

Mając powyższe na względzie, w kontekście podniesionego przez pozwanego zarzutu braku legitymacji czynnej i biernej, zdaniem Sądu Rejonowego, z przedłożonej przez stronę powodową umowy o powierniczy przelew wierzytelności, zawartej w dniu 26 stycznia 2016 r., pomiędzy powodem K. K., prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) w O.”, a J. K. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...), J. K. zbył swoją wierzytelność, wynikającą z umowy o roboty budowlane z dnia 6 lipca 2015 r. na rzecz powoda. Z kolei sam pozwany jednoznacznie podkreślił, że nie zaprzecza że był klientem J. K.. Sam fakt omyłki pisarskiej w nazwisku pozwanego widniejącym na fakturach VAT (...) wystawionych przez cedenta, nie niweczy jego legitymacji biernej oraz legitymacji czynnej powoda w niniejszym procesie. Złożone do akt sprawy dokumenty jednoznacznie wskazują, że przedmiotem umowy cesji z dnia 26 stycznia 2016 r. była wierzytelność przysługująca poprzednio J. K. z tytułu wynagrodzenia za prace wykonane w związku z umową o roboty budowlane 6 lipca 2015 r., przy czym bez znaczenia w kontekście legitymacji procesowej jest okoliczność uiszczenia na rzecz cedenta kwoty 50.000 zł. Kwestia ta bowiem dotyczy zasadności żądania zagłoszonego w pozwie, a nie bycia stroną procesu. Zaznaczyć należy też, że fakt zawarcia umowy cesji powoduje, iż po stronie powodowej winna istnieć legitymacja czynna do brania udziału w niniejszym postępowaniu. Należy przy tym zauważyć, że w takim wypadku stosunek zobowiązaniowy nie ulega zmianie, natomiast zmienia się osoba uczestnicząca w nim po stronie wierzyciela. Jednakże, jak zasadnie wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 lipca 2006 r. w sprawie V CSK 187/06 (M. Prawn. 2006/16/849) warunkiem otrzymania należności przez nabywcę długu jest udowodnienie, że takie prawo przysługiwało pierwotnemu wierzycielowi. Jednocześnie zgodnie z art. 513 § 1 k.c. dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie. Ponadto z art. 509 k.c. wynika, że wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania (§ 1), a wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki (§ 2).

Powyższe niewątpliwie świadczy o tym, że wierzytelność objęta pozwem przeszła na rzecz powoda. W tym miejscu podkreślić należy też, że wierzytelność, co do której nabywca rości sobie pretensje wobec dłużnika, musi być w sposób dostateczny oznaczona i udowodnione musi być przejście tejże wierzytelności na stronę powodową. Przedłożone przez powoda dokumenty dowodzą, że wierzytelność wobec pozwanego przeszła skutecznie na stronę powodową. W konsekwencji zarzut pozwanego o braku legitymacji czynnej i biernej uznać należało za bezskuteczny.

Zgodnie z art. 647 k.c. przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 1998 r., (II CKN 653/97, OSNC 1998/12/207), zasadniczym kryterium rozróżnienia umowy o dzieło i umowy o roboty budowlane jest ocena realizowanej inwestycji stosownie do wymagań prawa budowlanego . Elementami przedmiotowo istotnymi zobowiązań stron są zobowiązanie się wykonawcy do wykonania obiektu, zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej. Inwestor natomiast zobowiązany jest do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Przedmiot zobowiązania Wykonawcy określono w § 1 ust. 1 umowy z dnia 6 lipca 2015 r., w którym wykonawca zobowiązał się do wybudowania i oddania inwestorowi obiektu budowlanego w stanie surowym, położonego w nieruchomości gruntowej znajdującej się we wsi (...)/6 (województwo (...)), zgodnie z załącznikiem do Umowy. Przedmiotem umowy była więc realizacja całości robót budowlanych. Pojęcie robót budowlanych zostało zdefiniowane w art. 3 pkt 7 prawa budowlanego . Należy przez nie rozumieć budowę, a także prace polegające na przebudowie, montażu, remoncie lub rozbiórce obiektu budowlanego, zaś budową jest również rozbudowa obiektu budowlanego ( art. 3 pkt 6 pr. bud). Przekazanie powodowi projektu budowlanego wraz z placem budowy jest również elementem charakterystycznym dla realizacji umowy o roboty budowlane (SN w wyroku z 6 października 2004r. sygn. akt I CK 71/04). Nie ulega też wątpliwości, że rozmiar prac wykonywanych w budynku uniemożliwiał równoczesne z niego korzystanie. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2012 r. (sygn. akt II CSK 84/12) umowa o roboty budowlane dotyczy większych przedsięwzięć o zindywidualizowanych właściwościach fizycznych i użytkowych, którym co do zasady towarzyszy projektowanie, przy czym dokumentację projektową powinien dostarczyć inwestor. W konsekwencji Sąd Rejonowy nie miał wątpliwości, że zawarta pomiędzy Wykonawcą a pozwanym w dniu 6 lipca 2015 r. umowa, była umową o roboty budowlane, a nie umową o dzieło, czego z resztą żadna ze stron procesu nie kwestionowała.

Przechodząc do merytorycznej oceny żądania zgłoszonego w pozwie na wstępie wskazać należy, że strona powodowa nie udźwignęła ciężaru udowodnienia faktów, z których wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne. Podkreślić przy tym należy, że samo twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności (art. 227 k.p.c.) powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2001 r., sygn. akt I PKN 660/00). Zgodnie z art. 232 k.p.c. obowiązek wskazania dowodów obciąża przed wszystkim strony, a w myśl art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Oznacza to, że ten, kto powołuje się na przysługujące mu prawo, występując z żądaniem obowiązany jest udowodnić okoliczności faktyczne uzasadniające to żądanie. Chodzi tu o fakty, które mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, wykazujące istnienie prawa.

W pierwszej kolejności zauważyć należy, że z przytoczonych wyżej postanowień umownych wynika, że zagadnienie robót dodatkowych i ich rozliczenia zostało szczegółowo uregulowane w umowie. W §5 ust. 3 strony postanowiły bowiem, że w przypadku wystąpienia robót dodatkowych, które nie zostały ujęte w projekcie oraz załączniku nr 1 do Umowy, Inwestor zobowiązuje się za nie zapłacić, jeżeli ich wystąpienie nie wynika z przyczyn zawinionych przez Wykonawcę, a jedynie z braków merytorycznych dostarczonej mu dokumentacji projektowej, bądź wartość wszystkich takich prac nie przekroczy łącznie 10% wartości kwoty ryczałtowej netto. W kontekście powyższego zauważyć należy, że powód nie zaoferował żadnego dowodu, z którego wynikałoby, aby dokumentacja projektowa dostarczona przez pozwanego Wykonawcy dokumentacja projektowa zawierała jakiekolwiek braki merytoryczne i w związku z tym zaistniała konieczność wykonania prac dodatkowych. W efekcie więc uznać należy, że roboty dodatkowe, co do których nie znajdował zastosowania §5 ust. 3 umowy, objęte zostały w istocie wynagrodzeniem ryczałtowym przewidzianym w umowie. Zgodnie z art. 632 k.c., jeżeli strony umówiły się o wynagrodzenie ryczałtowe, przyjmujący zamówienie nie może żądać podwyższenia wynagrodzenia, chociażby w czasie zawarcia umowy nie można było przewidzieć rozmiaru lub kosztów prac. Przepis ten, jak przyjmuje się w orzecznictwie, znajduje analogicznie zastosowanie do umowy o roboty budowlane (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 2012 r., I CSK 333/11, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2011 r., III CSK 143/10; uchwała 7 sędziów SN z dnia 29 września 2009 r., III CZP 41/09).

Na marginesie podkreślić należy, że ewentualne wykonanie przez Wykonawcę robót dodatkowych, innych niż te o których mowa w § 5 ust. 3 Umowy bez wynagrodzenia, nie mogło być w okolicznościach niniejszej sprawy uznane za zubożenie bez podstawy prawnej.

Analogicznie ewentualne wzbogacenie z tego tytułu po stronie pozwanej niemiałoby również charakteru bezpodstawnego. Podstawę prawną ewentualnych przesunięć majątkowych w tym zakresie stanowiły bowiem postanowienia umowy o roboty budowlane zawartej przez strony w dniu 6 lipca 2015 r., które w sposób precyzyjny uregulowały całość zagadnień dotyczących wykonywania tzw. robót dodatkowych przez stronę powodową. Tym samym bezzasadne byłoby też oparcie powództwa w tej sprawie na konstrukcji bezpodstawnego wzbogacenia.

W toku procesu powód podnosił, że wykonawca z pozwanym ustalili, że wykonanie prac polegających na wykonaniu schodów zabiegowych wewnętrznych, schodów zewnętrznych, wykonanie słupów i rygli w ścianach poddasza, a także podwyższenie wysokości poddasza, stanowiło prace dodatkowe, których zakres miał zostać rozliczony w kosztorysie powykonawczym. Nadto wskazywał, iż do powyższych ustaleń w dniu 10 sierpnia 2015 r. został sporządzony aneks do umowy z dnia 6 lipca 2015 r., którym rozszerzono zakres prac o wskazane wyżej roboty dodatkowe. Powyższe twierdzenia nie znajdują oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym. Jak już wyżej wskazano, zgodnie § 10 umowy z dnia 6 lipca 2015 r. , zmiana umowy wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności. Powyższe dokumenty zostały podpisane wyłącznie przez Wykonawcę. Również tylko podpis Wykonawcy znajduje się na protokole odbioru z dnia 30 września 2015 r. Skoro więc powód nie złożył do akt sprawy ww. dokumentów z podpisami obu stron umowy o roboty budowlane, bądź tożsamych dokumentów w dwóch oddzielnych egzemplarzach podpisanych przez każdą ze stron, to nie sposób było uznać w świetle art. 78 § 1 k.c., że forma pisemna czynności prawnej została zachowana. W konsekwencji stwierdzić należy, że powód nie wykazał, aby pozwany rzeczywiście zlecił Wykonawcy wykonanie prac dodatkowych, bądź zaakceptował konieczność ich wykonania za dodatkowym wynagrodzeniem, a zatem część prac realizowana była niejako poza Umową. Podkreślić należy, że złożone do akt sprawy kopie aneksu do umowy z dnia 6 lipca 2015 r. oraz kosztorysu powykonawczego wyłącznie z podpisem Wykonawcy, nie mogły stanowić dowodu na akceptację przez pozwanego prac dodatkowych również z tego względu, że strony zastrzegając pod rygorem nieważności wymóg formy pisemnej dla wszelkich zmian Umowy, całkowicie wykluczyły możliwość zmniejszenia lub zwiększenia zakresu robót, zmiany ceny i harmonogramu prac czy też rodzaju stosowanych materiałów przez czynności faktyczne (per facta concludentia). Zatem zapisy te w sposób jednoznaczny podważają twierdzenia strony powodowej, jakoby doszło do rozszerzenia zakresu zleconych robót.

Wbrew twierdzeniom powoda, z materiału dowodowego nie wynika również, że jakiekolwiek prace dodatkowe zostały przez Wykonawcę zrealizowane. Wręcz przeciwnie, świadkowie, za wyjątkiem J. K. zgodnie twierdzili, że prace nie zostały do końca zrealizowane przez Wykonawcę. Nie zostały bowiem wykonane prace ścian szczytowych poddasza użytkowego, nie wykonano do końca murów kominów, ścian działowych oraz strefy wejściowej do budynku, nie zbudowano również schodów zewnętrznych. Ponadto niektóre mury parteru nie trzymały pionu i nie została uzupełniona zaprawa pomiędzy niektórymi warstwami cegły. W konsekwencji wiarygodne okazały się twierdzenia pozwanego, z których wynikało, że dokończenie prac zlecił innej firmie. Ponadto strona powodowa nie wykazała, że materiały budowlane zakupione przez Wykonawcę na budowę garażu miały być rzeczywiście na jego budowę przeznaczone. Jak wynika z materiału dowodowego garaż w ogóle nie powstał, a strona powodowa nie przedstawiła jakiegokolwiek dowodu (za wyjątkiem niewiarygodnych twierdzeń Wykonawcy), że strony Umowy poczyniły jakiekolwiek ustalenia w zakresie budowy garażu.

W tej sytuacji powództwo wobec niewykazania przez powoda, że pozwany i Wykonawca poczynili jakiekolwiek ustalenia w kontekście wykonania prac dodatkowych, a nadto wobec niewykazania, że takie prace zostały wykonane, powództwo należało oddalić, o czym Sąd orzekł w punkcie 1 wyroku.

Sąd w punkcie 2 wyroku o kosztach orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. Pozwany wygrał proces w całości, zatem całością kosztów należało obciążyć powoda. Pozwany złożył wniosek o zasądzenie zwrotu kosztów procesu od strony powodowej według norm przepisanych. Niemniej jednak nie wykazał jakie koszty procesu poniósł. Tym samym uzasadnionym było obciążenie powoda kosztami w zakresie przez niego poniesionym.

SSR Mariusz Gotowski