Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Pa 3/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2014r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Bożena Beata Bielska

Sędziowie:

SSO Teresa Suchcicka

SSO Grażyna Załęska-Bartkowiak (spr.)

Protokolant:

sekretarz sądowy Emilia Kowalczyk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu31 marca 2014r. w O.

sprawy z powództwa T. M.

przeciwko (...) S.A. w Ł. – w likwidacji

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji powoda i pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Ostrołęce

z dnia15 listopada 2013r. sygn. akt IV P 79/10

orzeka:

1.  oddala obie apelacje;

2.  koszty postępowania za II instancję pomiędzy stronami wzajemnie znosi.

UZASADNIENIE

Powód T. M. w pozwie skierowanym przeciwko (...) S.A. z siedzibą w Ł., wniósł o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kwoty 75.000zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku z wypadkiem przy pracy z dnia 17.06.2000r. wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty. Wniósł także o ustalenie odpowiedzialności pozwanego wobec powoda na przyszłość za skutki wypadku z dnia 17.06.2000r. oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego w kwocie 7.200zł i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa procesowego w kwocie 17zł.

W odpowiedzi na pozew pozwane Przedsiębiorstwo (...) S.A. z siedzibą w Ł. wniosło o oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa prawnego w sprawie wedle norm przepisanych

Sąd Rejonowy w Ostrołęce w wyroku z dnia 15 listopada 2013r.

1.  zasądził od pozwanego (...) S.A w Ł. - w likwidacji na rzecz powoda T. M. kwotę 20.000zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 21 maja 2010r. do dnia zapłaty;

2.  w pozostałym zakresie co do kwoty głównej roszczenia, jak również w odniesieniu do żądania odsetkowego – powództwo oddalił;

3.  oddalił powództwo w zakresie ustalenia odpowiedzialności pozwanego wobec powoda na przyszłość za skutki wypadku z dnia 17 czerwca 2000r.

4.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.417zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego;

5.  nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Kasy Sądu Rejonowego w Ostrołęce kwotę 1.000 zł tytułem części opłaty stosunkowej od pozwu, od której powód był zwolniony w całości.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne:

T. M. w okresie od 1 marca 2000r. do 13 grudnia 2000r. zatrudniony był w (...) S.A. - Zakład w K. na stanowisku trakowy. W dniu 17.06.2000r. miał miejsce wypadek. Przy zakładaniu pił trakowych przy traku nr 2 typ (...)63, rok prod. 1987, tylny trzon walca (górny) odpadł, przyciskając głowę powoda do dolnego walca. Wypadek ten miał miejsce na terenie pozwanego.

W wyniku wypadku z dnia 17 czerwca 2000r., T. M.doznał obrażeń ciała w postaci m. in. poprzecznego złamania piramidy kości skroniowej, złamania lewego skrzydła mniejszego kości klinowej, wgłębienia odłamu łuski lewej kości skroniowej do wnętrza jamy czaszki, uszkodzenia opony twardej bez naruszenia ciągłości ściany naczyń krwionośnych. W następstwie doznanych urazów w wyniku wypadku z dnia 17.06.2000r., rozpoznano u powoda zaburzenia depresyjne. Powód leczony był również z powodu padaczki pourazowej. Bezpośrednio po wypadku w dniach 17.06.2000r. - 12.07.2000r. powód przebywał w Szpitalu w P.na Oddziale Chirurgii Ogólnej. Po wyjściu ze szpitala powód potrzebował pomocy w codziennych czynnościach ze strony żony oraz dzieci. Następnie w okresie od 21.04.2002r. do 27.04.2002r. przebywał w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej na Oddziale I.- Nefrologicznym w M., w dalszym okresie, tj. 22.05.2002r.-06.06.2002r. w Samodzielnym Zespole Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej im. Dr J. P.w O.na Oddziale Neurologicznym. Powód przebywał również w Szpitalu (...)na Oddziale Neurochirurgii w okresie 19.11.2002r.-29.11.2002r. i 04.02.2003r.-11.02.2003r., a w okresie od 27.09.2003r. do 14.11.2003r. na Oddziale (...) Zespołu (...)w S.. Powód od wypadku odczuwa skutki doznanych wówczas urazów. Cierpi z powodu nerwicy, zaburzeń snu, koncentracji, pamięci. W dalszym ciągu pozostaje pod opieką poradni neurologicznej.

Sąd Rejonowy ustalił także, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. Inspektorat w M. decyzją z dnia 06.11.2001r., przyznał T. M. jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy w kwocie 10.190zł, gdyż stwierdził 25% uszczerbek na zdrowiu.

Nadto w stosunku do T. M. (...) do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w M. wydał orzeczenie o stopniu niepełnosprawności i uznał go za niepełnosprawnego w stopniu umiarkowanym na stałe, wskazując, iż niepełnosprawność datuje się od 12 lipca 2000r.

Wyrokiem z dnia 23 listopada 2000r. Sąd Rejonowy w Przasnyszu II Wydział Karny, w sprawie – sygn. akt II K 454/00, w związku z wypadkiem z dnia 17 czerwca 2000r., jaki miał miejsce w Zakładzie (...) w miejscowości K. (obecnie (...) S.A. z siedzibą w Ł.), w którym poszkodowany został T. M., uznał za winnych, przede wszystkim uchybieniom przepisom BHP, za które byli odpowiedzialni, także w związku z obsługą traku nr 2 typ (...)63 i skazał A. S. (kierownik produkcji), S. O. (dyrektor Zakładu) i W. O. (mistrz działu BHP i przeciwpożarowego).

Sąd Rejonowy ustalił, że po wypadku powód potrzebował pomocy osób trzecich, musiał być karmiony, potrzebował pomocy przy wstawaniu z łóżka, bo miał silne zawroty głowy. Zalecenia lekarzy były takie, aby jak najmniej się ruszał, unikał skłonów, przysiadów, pilnował pozycji ciała. Powód po wypadku bał się wychodzić z domu, paraliżował go lęk, obawiał się spotkań z ludźmi, choć nie umiał tego wytłumaczyć. Po wypadku z dnia 17.06.2000r. zaczęły się u powoda kłopoty z pamięcią, które stopniowo postępowały, a dziś są już bardzo dokuczliwe. T. M. przed wypadkiem był człowiekiem sprawnym fizycznie i nie miał problemów zdrowotnych natury psychicznej. Przed wypadkiem powód wykonywał wszystkie konieczne prace, bez ograniczeń, pracował zawodowo, a po pracy pomagał żonie we wszystkich obowiązkach, po wypadku zaś jego możliwości w tym zakresie zostały znacznie ograniczone. Powód jest osobą niepełnosprawną w stopniu umiarowym na trwałe, wykonuje tylko bardzo lekkie prace fizyczne, jak podlewanie ogródka czy przyniesienie zimą wiaderka drewna na opał. T. M. na skutek rzeczonego zdarzenia częściowo utracił zdolności do wykonywania pracy zarobkowej. Biorąc pod uwagę występowanie napadów padaczkowych istnieją przeciwwskazania u powoda do wykonywania: pracy na wysokości, pracy z elektrycznością, przy maszynach w ruchu, pracy w porze nocnej, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Powód zupełnie utracił zdolność do wykonywania czynności dnia codziennego, które mają związek z pieniędzmi czy dokumentami, bowiem ma kłopoty z pamięcią i jak mówi „mógłby coś zgubić”, przy czym przed wypadkiem powód odciążał żonę także i w takich obowiązkach.

Leczenie psychiatryczne powód podjął w 2002r., ponieważ zgłaszał niepokój, drżenie, osłabienie, brak koncentracji, poczucie krzywdy, miał zaburzenia snu i zawroty głowy. Na wizyty zgłasza się do dziś systematycznie, przyjmuje leki.

Po wypadku z dnia 17.06.2000r. rozwinęły się u T. M. bóle i zawroty głowy, trudności w koncentracji uwagi i wykonywaniu zadań umysłowych, osłabienie pamięci, zaburzenia snu, skłonność do reakcji depresyjno-lękowych. U powoda następowała gwałtowna utrata masy ciała. Po leczeniu neurologicznym i psychiatrycznym dolegliwości zmniejszyły się. Jest on spokojniejszy w zachowaniu, dłużej niż wcześniej wykonuje te same czynności, ma zaburzenia myślenia. Wymaga on nadal systematycznego leczenia psychiatrycznego i kontroli neurologicznych.

Przed wypadkiem z dnia 17.06.2000r., T. M. nie leczył się u neurologa, ani psychiatry, był całkowicie zdrowy i nie miał żadnych dolegliwości ze strony głowy i układu nerwowego.

Sąd I instancji podniósł, że T. M. uważa, że obecnie jest innym człowiekiem niż przed wypadkiem, stroni od ludzi, z nikim się celowo nie spotyka, czas spędza w domu. Mieszka wraz z żona i synem. Utrzymują się ze świadczeń zasiłkowych z Ośrodka Pomocy (...) w K., które wynoszą ok. 320zł miesięcznie oraz z zasiłków okresowych

(...) S.A. z siedzibą w Ł. jest w likwidacji.

Sąd Rejonowy stwierdził, że podstawę odpowiedzialności pozwanego stanowiły przepisy art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 445 § 1 k.c., a sporną kwestią pomiędzy stronami była jedynie wysokość należnego powodowi z tytułu uszczerbku na zdrowiu zadośćuczynienia.

Ustalając wysokość zadośćuczynienia, Sąd Rejonowy oparł się na pisemnej opinii biegłych sądowych z zakresu neurologii i z zakresu psychiatrii oraz ustnej opinii uzupełniającą biegłej z zakresu neurologii.

W treści opinii pisemnej biegli jednoznacznie wskazali, że rozpoznają u powoda przebyty uraz głowy ze złamaniem poprzecznym piramidy kości skroniowej, złamanie skrzydła mniejszego kości klinowej po stronie lewej, wgłębienia odłamu kości klinowej do przodu od piramidy na głębokość 3 mm; przy czym przy tych złamaniach doszło do wynaczynienia krwi w zatoce klinowej. Następnie, w wyniku wypadku, wskutek zmian w mózgu, doszło do wystąpienia padaczki pourazowej. Biegli rozpoznali także u powoda zespół neurasteniczno somatogenny subdepresyjny i Encephalopatię. Biegli stwierdzili także, że T. M.leczy się z powodu padaczki, przyjmuje systematycznie leki przeciwpadaczkowe. Zdaniem biegłych do 2004r. obserwowano w badaniu EEG zapisy nieprawidłowe potwierdzające istnienie padaczki. Następnie wykonywane zapisy EEG były prawidłowe. Mimo to nie przerywano leczenia. Jak wskazali biegli, biorąc pod uwagę występowanie napadów padaczkowych, istnieją przeciwwskazania u powoda do wykonywania: pracy na wysokości, pracy z elektrycznością, przy maszynach w ruchu, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Biegli określili, że u powoda wystąpił długotrwały uszczerbek na zdrowiu spowodowany zdarzeniem w dniu 17.06.2000r., tj. 30 %.

Według treści opinii, padaczka jest schorzeniem przewlekłym, wymaga systematycznego leczenia obserwacji występowania napadów padaczkowych i ich określenia (jakiego typu) wykonywania badania EEG. Początkowo bóle głowy są silne, stopniowo zmniejszają się, podobnie jak zawroty głowy, zaburzenia równowagi oraz delikatne uszkodzenia funkcji poznawczych. Dolegliwości te związane są z zespołem adaptacyjnym, który może trwać różnie długo i nie poprawia się niekiedy po lekach. Zespół ten występuje częściej i dłużej, gdy w grę wchodzi odszkodowanie lub sprawa sądowa.

Z dokumentacji lekarskiej znajdującej się w aktach wynika, jak wskazali biegli, iż w tym wypadku doszło do zmian w układzie nerwowym (w mózgu), co zamanifestowało się wystąpieniem padaczki, zespołu depresyjnego. Schorzenia te rzutowały nieznacznie przez okres trzech lat na aktywność życiową powoda, a od 2003r. stopniowo zmniejszały się.

Po urazie głowy cierpienia powoda były znaczne przez okres 2-ch tygodni od urazu, następnie zmniejszały się, ale nadal utrzymują się. Następnie dołączyły się cierpienia związane ze stanem psychicznym. Obecnie T. M. wymaga kontroli w Poradni Neurologicznej. Powód ma zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa szyjnego i lędźwiowo- krzyżowego, nie ma to związku z przebytym urazem. Nie wymaga leczenia rehabilitacyjnego w związku z wypadkiem, jakiego doznał. Jeżeli będzie przyjmował leki przeciwpadaczkowe, to koszt tych lęków jest niewielki, są one przepisywane na ryczałt. Wymaga kontroli i leczenia w (...).

Z uzupełniającej opinii ustnej biegłej neurolog wynika, że leczenie padaczki pourazowej u powoda wymaga stałego przyjmowania leków przeciwpadaczkowych. Jeżeli nie stwierdza się przez okres trzech lat od ostatniego napadu padaczkowego wystąpienia kolejnych napadów, można przerwać leczenie przez odstawianie stopniowe leków padaczkowych. Nie można odstawić leczenia, jeżeli badania EEG mózgu będą nieprawidłowe. Powód ma padaczkę pourazową, chociaż słabo udokumentowaną, prawdopodobnie wynikłą z tego, że jest to padaczka skroniowa, w której to pacjent nie traci przytomności, nie pada, więc obserwacja tych napadów może być opóźniona. W ocenie biegłej powód nie może wykonywać jedynie prac nocnych, dlatego że najczęściej natężenie światła bądź migotanie światła są bodźcami do wystąpienia napadów padaczkowych. Poza tym na pewno powód nie może wykonywać prac na wysokościach, prac związanych z elektrycznością, przy maszynach w ruchu i oczywiście prowadzić pojazdów mechanicznych, bo przez krótki okres czasu w czasie napadu jest zaburzona świadomość. Jeśli chodzi o stan zdrowia związany z przebytym urazem, to nie jest on przeciwwskazaniem do wykonywania prac fizycznych. Powód nie wymaga leczenia rehabilitacyjnego w związku z wypadkiem jakiego doznał. Powód powinien pozostawać pod stałą kontrolą neurologa.

Sąd Rejonowy uznał, że kwota 20.000zł będzie adekwatna do doznanej przez powoda krzywdy.

Ustalając taką wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia, Sąd Rejonowy miał na uwadze w szczególności rodzaj doznanych przez niego obrażeń, nasilenie i czas trwania cierpienia oraz skutki w zakresie ogólnej zdolności do funkcjonowania w społeczeństwie, w tym szczególności w zakresie możliwości podjęcia pracy.

Dlatego też, wziął pod uwagę okoliczność, iż bezpośrednio po wypadku powód był nieprzytomny, jak również że musiał on być hospitalizowany, a następnie po wypisaniu ze szpitala wymagał pomocy osób trzecich, w tym przede wszystkim korzystał z pomocy żony.

Sąd I instancji miał na uwadze okoliczność, iż powód przed wypadkiem był osobą w pełni sprawną fizycznie, samodzielną, mającą możliwość podejmowania prac, miał różnorakie możliwości zarobkowania. Po wypadku w dniu 17.06.2000r. powód ma ograniczone możliwości zarobkowania, nie utracił jednak całkowicie zdolności do wykonywania pracy. Z uwagi na tę okoliczność, Sąd Rejonowy stwierdził, że pozwany nie może ponosić konsekwencji niepodejmowania przez powoda pracy przez długi czas po wypadku.

Ponadto Sąd Rejonowy wziął pod uwagę, że powód otrzymał z ZUS kwotę 10.190zł tytułem jednorazowego odszkodowania z tytułu uszczerbku na zdrowiu, będącego następstwem wypadku przy pracy z dnia 17.06.2000r. Kwota wypłacona powodowi została zatem uwzględniona przez Sąd przy miarkowaniu ostatecznej kwoty zasądzonej na rzecz T. M.. Nie podlegała ona wprawdzie matematycznemu odliczeniu, ale została wzięta pod uwagę, celem zaspokojenia roszczeń powoda ogółem.

Poza samym uszczerbkiem i jego konsekwencjami w życiu prywatnym i społecznym powoda, Sąd Rejonowy miał na uwadze także szereg innych okoliczności istotnych dla określenia rozmiaru doznanej krzywdy, których uwzględnienia wymaga ustalenie zadośćuczynienia przewidzianego w art. 445 § 1 k.c., takich jak: wiek poszkodowanego, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, rodzaj naruszonego dobra, nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową oraz inne czynniki podobnej natury (m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r., V CSK 245/07, Biul. SN 2008/4/11 oraz z dnia 20 kwietnia 2006r., IV CSK 99/05, LEX 198509).

Jak wynika z poczynionych przez Sąd ustaleń, wskutek wypadku powód był wielokrotnie hospitalizowany. Jego stan zdrowia sprawił również, że był on uzależniony od pomocy osób trzecich (głównie żony). Ponadto musiał on podjąć leczenie w (...), a bóle i zawroty głowy, trudności w koncentracji i wykonywaniu zadań umysłowych, osłabienie pamięci, zaburzenia snu mają ewidentny związek z przebytym przez powoda urazem czaszkowo-mózgowym.

Niemniej jednak pokreślić należy, że powód pozostaje w związku małżeńskim, wykonuje lekkie prace fizyczne, nadal pomaga żonie w obowiązkach, choć nie w takim stopniu jak przed wypadkiem. Nie mogąc prowadzić samochodu, powód porusza się rowerem. Zatem, brak podstaw do obciążania pozwanego konsekwencjami wszystkich zachowań powoda, które jak wynika z powyższego są uwarunkowane nie tylko wypadkiem, ale i kwestiami charakterologiczno-społecznymi powstałymi jeszcze przed wypadkiem. Powód niewątpliwie, w świetle opinii biegłych, mógłby podjąć pracę, poza tą, która została w nich wykluczona (praca na wysokości, praca z elektrycznością, praca w godzinach nocnych, przy maszynach w ruchu, związana z prowadzeniem pojazdów mechanicznych), jednak nie stara się o zatrudnienie.

Z powyższych względów, Sąd Rejonowy uznał, że kwota 20.000zł (przy uwzględnieniu wypłaconej już wcześniej kwoty 10.190,00 zł), jest kwotą wystarczającą.

Zdaniem Sądu I instancji, zasądzenie na rzecz powoda kwoty 20.000zł tytułem zadośćuczynienia, w całości pokryje przysługujące powodowi z tego tytułu roszczenie. Kwota ta, przy uwzględnieniu kwoty wypłaconej wcześniej, będzie stanowić dla powoda realną pomoc, rekompensującą doznane krzywdy. Łącznie bowiem z tego tytułu powód otrzyma kwotę, która zdaniem Sądu jest współmierna do doznanej krzywdy oraz uwzględnia wszystkie przedstawione powyżej okoliczności. Zadośćuczynienie w powyższej wysokości, zdaniem Sądu, jest także należycie wyważone i pozostaje w odpowiedniej relacji do aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa.

Uznając, że kwota zasądzona na rzecz powoda 20.000zł w pełni wyczerpuje jego uzasadnione roszczenie z tytułu zadośćuczynienia w związku z wypadkiem z dnia 17.06.2000r. - Sąd Rejonowy powództwo w pozostałym zakresie oddalił jako bezzasadne (pkt 2 wyroku). Sąd I instancji zasądził od pozwanego na rzecz powoda odsetki od dnia 21.05.2010r., czyli od dnia następnego po dniu, w którym pozwany otrzymał odpis pozwu - do dnia zapłaty. Natomiast w pozostałym zakresie dotyczącym odsetek – powództwo oddalił.

Sąd Rejonowy oddalił również powództwo w zakresie ustalenia odpowiedzialności pozwanego wobec powoda na przyszłość za skutki wypadku z dnia 17.06.2000r. Sąd miał w tym zakresie na uwadze, że pozew został złożony po upływie prawie 10 lat od zdarzenia, nieomal na granicy przedawnienia. W ocenie Sądu, która to ocena została wypracowana na podstawie sporządzonej w tej sprawie opinii biegłych sądowych, stan zdrowia powoda został już ustabilizowany i biegli nie mają żadnych przypuszczeń co do ewentualnych innych skutków zdrowotnych przebytego przez powoda urazu, jak również co do ewentualnego zaostrzenia objawów już istniejących. Przeciwnie, biegli wskazują na poprawę stanu zdrowia powoda już teraz i dalszą stopniową poprawę w przyszłości.

Apelację od powyższego wyroku złożyły obie strony.

Powód zaskarżył powyższy wyrok w części oddalającej powództwo w zakresie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w kwocie 55.000zł. Zarzucił wyrokowi:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy tj. art.233§1 kpc poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów, brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz przyjęcie dowolnej, niezgodnej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art.455§1 kc w zw. z art.444§1 kc poprzez ich błędną wykładnię, polegającą na nieuwzględnieniu przy miarkowaniu zadośćuczynienia wszystkich okoliczności mających istotne znaczenie dla określenia wysokości zadośćuczynienia i w konsekwencji przyznanie kwoty, która nie odzwierciedla w pełni doznanej przez powoda krzywdy.

Podnosząc powyższe zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:

1. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda dalszej kwoty 55.000zł za doznaną krzywdę ponad już zasądzoną kwotę 20.000zł z tego tytułu;

2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Pozwany zaskarżył powyższy wyrok w części określonej w pkt 1,4 i 5.

Zarzucił wyrokowi naruszenie prawa materialnego poprzez przedwczesne zastosowanie w sprawie art.444 §1 kc i art.455§1 kc w sytuacji, gdy przepisy te nie mogły stanowić podstaw odpowiedzialności cywilnoprawnej strony pozwanej, gdyż powód nie wyczerpał możliwości dochodzenia roszczeń z tytułu wypadku przy pracy na podstawie przepisów ustawy z dnia 12.06.1975r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn.Dz.U. z 1983r., Nr 30, poz.144 ze zm.).

Podnosząc powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania oraz wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą wedle norm przepisanych.

Powód w odpowiedzi na apelację pozwanego wniósł o jej oddalenie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Obie apelacje były bezzasadne i zostały oddalone.

Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności odniesie się do apelacji pozwanego, gdyż jest dalej idąca. Strona pozwana stoi bowiem na stanowisku, że powód nie wyczerpał roszczeń przysługujących mu na podstawie przepisów o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy w świetle ustawy z dnia 12.06.1975r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn.Dz.U. z 1983r., Nr 30, poz.144 ze zm.) – a do wypadku doszło pod rządami tej ustawy i powinny być zastosowane przepisy z tej ustawy. Zdaniem skarżącego pozwanego – dopiero po wyczerpaniu roszczeń z tej ustawy powód może dochodzić zadośćuczynienia za doznaną na skutek wypadku krzywdę.

W art.2 w/w ustawy wymienione są świadczenia z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Jest to:

1) jednorazowe odszkodowanie - dla pracownika, który doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu,

2) jednorazowe odszkodowanie - dla członków rodziny zmarłego pracownika lub rencisty,

3) świadczenia wyrównawcze - dla pracownika, którego wynagrodzenie uległo obniżeniu wskutek stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu,

4) rentę inwalidzką - dla pracownika, który stał się inwalidą,

4 1) rentę szkoleniową dla pracownika, w stosunku do którego orzeczono celowość przekwalifikowania zawodowego ze względu na niezdolność do pracy w dotychczasowym zawodzie,

5) rentę rodzinną - dla członków rodziny zmarłego pracownika lub rencisty,

6) odszkodowanie za przedmioty utracone lub uszkodzone wskutek wypadku przy pracy - dla pracownika lub dla członków rodziny,

7) nieodpłatne świadczenia lecznicze, położnicze i rehabilitacyjne, zaopatrzenie w leki bezpłatnie, za opłatą ryczałtową lub za częściową odpłatnością na zasadach i w zakresie określonych w odrębnej ustawie, przedmioty ortopedyczne, protezy, środki pomocnicze oraz prawo do przysposobienia zawodowego i innych świadczeń w naturze - dla pracownika lub rencisty oraz dla członków rodzin tych osób.

Sąd Okręgowy podziela stanowisko powoda wyrażone w odpowiedzi na apelację pozwanego, że powód T. M. wyczerpał możliwości dochodzenia roszczeń na podstawie tej ustawy. Podnieść bowiem należy, że powód ubiegał się przed ZUS-em o jednorazowe odszkodowanie za stały uszczerbek na zdrowiu będący następstwem wypadku przy pracy z dnia 17.06.2000r. ZUS ustalił 15% uszczerbek na zdrowie i decyzją z dnia 05.01.2001r. powód otrzymał jednorazowe odszkodowanie w wysokości 5.569,50zł. Następnie decyzją z dnia 06.11.2001r. ZUS przyznał T. M. z tego tytułu dalszą kwotę w wysokości 4.620,50zł, gdyż ustalono ostatecznie, że uszczerbek na jego zdrowiu wynosi 25%. Zatem łącznie z tytułu jednorazowego odszkodowania powód otrzymał z ZUS kwotę 10.190zł.

Powód ubiegał się także o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, jednak decyzją z dnia 19.06.2002r. ZUS odmówił mu prawa do tej renty, uznając go za zdolnego do pracy.

Ponadto T. M. także w trakcie przedmiotowego postępowania ubiegał się przed ZUS-em o przyznanie jednorazowego odszkodowania w związku z pogarszającym się stanem zdrowia. Orzeczeniem z dnia 06.07.2011r. lekarz orzecznik ZUS nie stwierdził pogorszenia uszczerbku na zdrowiu powoda i uznał, że nadal wynosi ono 25%, wobec powyższego decyzją z dnia 25.07.2011r. odmówił wypłaty dalszej kwoty tytułem jednorazowego odszkodowania.

Mając to na uwadze, Sąd Okręgowy uznał, że powód wyczerpał możliwość dochodzenia roszczeń z art.2 w/w ustawy. Natomiast podkreślić należy, że dla samej oceny, czy powód wyczerpał możliwości dochodzenia roszczeń z tej ustawy, pozostaje bez znaczenia fakt, czy powód otrzymał te świadczenia i w jakiej wysokości. Okoliczność, że wystąpił do ZUS-u o przyznanie mu wszelkich możliwych w tym stanie faktycznym roszczeń przewidzianych w/w ustawą, otwiera mu drogę do ubiegania się o roszczenia przewidziane w art.445§1 kc w zw. z art.444§1 kc. Tym samym roszczenie powoda wbrew twierdzeniom pozwanego – nie jest przedwczesne. Także okoliczność, że T. M. nie zaskarżył decyzji ZUS odmawiających mu prawa do świadczeń, nie niweczy ustalenia, że powód wyczerpał wymóg dochodzenia roszczeń z tej ustawy.

Wobec powyższego Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, że zachodzą podstawy, aby zasądzić od pozwanego zadośćuczynienie na mocy art.455§1 kc w zw. z art.444§1 kc.

Pozwany w swej apelacji nie kwestionował wysokości zasądzonego przez Sąd Rejonowy zadośćuczynienia. Uczynił to jedynie powód w swej apelacji, która dotyczy tylko tej kwestii. Powód stanął bowiem na stanowisku, że pozwany winien mu dodatkowo zapłacić kwotę 55.000zł ponad kwotę zasądzoną przez Sąd I instancji.

Odnosząc się zatem do apelacji powoda – Sąd Okręgowy uznał, że brak jest podstaw do skorygowania kwoty zasądzonej przez Sąd Rejonowy.

Sąd Okręgowy uznał, że kwota 20.000zł zasądzona przez Sąd I instancji tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę jest odpowiednia, w rozumieniu art.445§1kc. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 09.11.2007r. stwierdził, że ustalenie wysokości zadośćuczynienia przewidzianego w art. 445 § 1 k.c. wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności istotnych dla określenia rozmiaru doznanej krzywdy, takich jak: wiek poszkodowanego, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiowa oraz inne czynniki podobnej natury (LEX nr 369691). W ocenie Sądu Okręgowego przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia Sąd I instancji wziął pod uwagę wszelkie wskazane powyżej okoliczności, które rzutowały na wysokość tej kwoty. Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnej i wnikliwej oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Dokonał przy tym prawidłowej oceny treści zeznań świadków zeznających w sprawie, wziął pod uwagę wnioski płynące z opinii sporządzonych przez biegłych lekarzy, co znalazło swój wyraz w sporządzonym przez Sąd uzasadnieniu.

Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena materiału dowodowego nie miała cech dowolności i była zgodna z regułami, o których mowa w art.233 kpc. Nadto stwierdzić należy, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem - to, że określony dowód został oceniony niezgodnie z intencją skarżącego, nie oznacza naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Ocena dowodów należy bowiem do sądu orzekającego i nawet w sytuacji, w której z dowodu można było wywieść wnioski inne niż przyjęte przez Sąd, nie dochodzi do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. (tak: wyrok z dnia 9 kwietnia 2008 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I ACa 205/08, LEX nr 465086). Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez Sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena Sądu (tak wyrok z dnia 21.05.2008r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I ACa 953/07, LEX 466440).

W przekonaniu Sądu Okręgowego - w niniejszej sprawie zarzut naruszenia art.233§1 kpc nie zasługuje na uwzględnienie, albowiem Sąd I instancji nie uchybił regułom, o którym mowa w tym przepisie.

Prawidłowo Sąd Rejonowy uznał, że brak jest podstaw do zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kwoty przewyższającej 20.000zł tytułem zadośćuczynienia.

Po wypadku w dniu 17.06.2000r., powód odczuwa nadal skutki tego wypadku, co jednoznacznie wynika ze sporządzonych przez biegłych opinii. Jednak nie utracił zdolności do wykonywania pracy. Powód ubiegał się o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy i nie uzyskał tego świadczenia. Oznacza to zatem, że nie jest osobą, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. W szczególności nie jest osobą, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (całkowita niezdolność do pracy w rozumieniu art.12 ust.2 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych) ani osobą, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (częściowa niezdolność do pracy w rozumieniu art.12 ust.3 w/w ustawy). Pomimo takiej oceny jego zdolności do pracy – powód od 2000r. nie podjął żadnego zatrudnienia chociaż nie było ku temu przeszkód natury zdrowotnej. Analogiczne wnioski płyną z opinii biegłych sporządzonych w tej sprawie. Biegli stwierdzili bowiem, że odwołujący jest osobą zdolną do pracy, a jedynymi przeciwwskazaniami jest: praca na wysokości, praca z elektrycznością, praca w godzinach nocnych, przy maszynach w ruchu, związana z prowadzeniem pojazdów mechanicznych. Prawidłowo zatem Sąd Rejonowy ustalił, że pozwany nie może ponosić konsekwencji niepodejmowania przez powoda pracy przez długi czas po wypadku. W szczególności podnieść należy, że pozwany nie odpowiada za problemy ze znalezieniem przez powoda zatrudnienia w związku z kryzysem na rynku pracy. Prawidłowo także Sąd Rejonowy wziął pod uwagę, że powodowi wypłacono tytułem jednorazowego odszkodowania kwotę 10.190zł i uwzględnił to przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Prawidłowo także Sąd I instancji ustalił, że wypadek nie miał istotnego wpływu na życie osobiste powoda, który pozostaje w związku małżeńskim, ma rodzinę.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy uznał, że kwota zasądzona tytułem zadośćuczynienia w wysokości 20.000zł jest adekwatna do krzywdy i cierpień powoda. Dlatego Sąd oddalił apelację powoda w zakresie żądania zasądzenia z tego tytułu dodatkowej kwoty 55.000zł – uznając, że brak jest podstaw do zasądzenia wyższej kwoty tytułem zadośćuczynienia. Sąd Okręgowy, oddalając w tym zakresie apelację powoda, miał na względzie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13.09.2007r., który stwierdził, że zadośćuczynienie, o którym mowa w art.445§1 kc, nie ma za zadanie zrekompensowania wszelkich możliwych utraconych szans życiowych, lecz tych, które znajdowały się w zasięgu jego możliwości (III CSK 109/07, LEX nr 328067). Nadto należy mieć na uwadze, że korekta w postępowaniu odwoławczym przyznanej przez Sąd I instancji tytułem zadośćuczynienia sumy pieniężnej możliwa jest wtedy, gdy suma ta rażąco odbiega od tej, która byłaby adekwatna do rozmiarów doznanej krzywdy (tak Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 07.05.2008r. IACa 199/08).

Dlatego Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że kwota 20.000zł pozostaje w odpowiednim stosunku do rozmiaru krzywdy powoda.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy orzekł na mocy art.385 kpc i oddalił obie apelacje. O kosztach postępowania orzeczono na mocy art.100 kpc, albowiem Sąd oddalił apelację każdej ze stron.