Sygn. akt III Ca 1290/21
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 13 kwietnia 2021 r., Sąd Rejonowy w Zgierzu z powództwa M. K. przeciwko pozwanemu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., o zapłatę:
1. zasądził od pozwanego (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki M. K. kwotę:
a. 13.100 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia,
b. 660 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów opieki osób trzecich;
c. 60 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty tytułem skapitalizowanej renty;
2. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;
3. nie obciążył powódki kosztami procesu od nieuwzględnionej części powództwa;
4. ustalił, iż w pozostałym zakresie strony ponoszą koszty procesu na zasadzie z art. 100 zd. 1 k.p.c. przy uwzględnieniu faktu, iż powódka wygrała proces w 91 %, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.
Apelację od powyższego orzeczenia złożył pozwany zaskarżając wyrok w części, tj. w zakresie:
a) pkt 1 ppkt a. co do kwoty 10.500 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od 25 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, oraz w zakresie odsetek ustawowych od 25 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i ustawowych odsetek za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia wyrokowania — liczonych od niezaskarżonej kwoty 2.600 zł,
b) pkt 1 ppkt b. co do kwoty 660 zl tytułem zwrotu kosztów opieki osób trzecich z ustawowymi odsetkami od 25 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,
c) pkt 1 ppkt c. tj. co do kwoty 60 zł tytułem skapitalizowanej renty z ustawowymi odsetkami od 25 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.
Skarżący wydanemu orzeczeniu zarzucił:
1. naruszenie przepisów prawa procesowego mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:
a. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278§ 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego skutkujący niezgodnym z rzeczywistym stanem rzeczy ustaleniem, że M. K. utraciła przytomność, doznała wstrząśnienia mózgu, nerwicy pourazowej, urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego oraz istotnej krzywdy w wyniku poniesionych obrażeń będących następstwem kolizji drogowej z 12 grudnia 2013 r. (stosownie do treści art. 368 § 11 k.p.c.: istotny dla rozstrzygnięcia ustalony fakt przez sąd pierwszej instancji niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy dotyczy doznanych obrażeń pourazowych i rozmiaru doznanej krzywdy oraz uszczerbkiem na zdrowiu - czemu expliate przeczy opinia biegłego sądowego z zakresu kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych z 16 czerwca 2016 r., opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowo — ortopedycznej z 29 listopada 2017 r., opinia biegłych sądowych z zakresu techniki samochodowej i wypadków drogowych oraz z zakresu medycyny sądowej z 12 lipca 2018 r., 9 grudnia 2018 r., 7 listopada 2018 r.); przy czym prawidłowe, tj. wszechstronne rozważenie materiału dowodowego oraz prawidłowa ocena dowodów skutkować powinna przyjęciem, że powódka mogła doznać wyłącznie powierzchownego urazu głowy oraz powierzchownego urazu odcinka szyjnego kręgosłupa (powódka bezpośrednio po zaistniałym zdarzeniu drogowym nie korzystała z pomocy lekarskiej), nie doznała zgłaszanych obrażeń ciała oraz istotnej krzywdy skutkujących brakiem możliwości przyznania trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu powódki, co w efekcie skutkuje brakiem podstaw do przyznania zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w rażąco wygórowanej kwocie 13.100 zl;
b. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez ustalenie w stanie faktycznym sprawy faktu braku związku pomiędzy stwierdzonymi zmianami zwyrodnieniowo — dyskopatycznymi odcinka szyjnego kręgosłupa powódki istniejącymi przed wypadkiem a obecnymi dolegliwościami powódki, w oparciu o dowód z zeznań powódki, w sytuacji, gdy nie był to odpowiedni dowód do ustalenia tego faktu, mając na uwadze kategoryczne ustalenia w tym zakresie opinii biegłych sądowych z zakresu techniki samochodowej i wypadków drogowych oraz z zakresu medycyny sądowej z 12 lipca 2018 r., 9 grudnia 2018 r., 7 listopada 2018 r., a dowód z zeznań powódki by w tym zakresie niewiarygodny jako sprzeczny z wyżej wymienionych opiniami biegłych;
c. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błąd w ocenie dowodu z opinii biegłego z zakresu neurologii z 5 września 2016 r. i 14 lutego 2021 r., pomimo merytorycznie uzasadnionych zastrzeżeń pozwanego, kwestionujących ustalenia biegłego dotyczących uszczerbku na zdrowiu powódki w wymiarze 10% i poniesionych obrażeń przez powódkę z uwagi na fakt, iż stoją one w sprzeczności z opinią biegłego sądowego z zakresu kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych z 16 czerwca 2016 r., opinią biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowo — ortopedycznej z 29 listopada 2017 r., opinią biegłych sądowych z zakresu techniki samochodowej i wypadków drogowych oraz z zakresu medycyny sądowej z 12 lipca 2018 r., 9 grudnia 2018 r., 7 listopada 2018 r., a skutkiem tego był błąd w ustaleniach faktycznych co do uszczerbku na zdrowiu powódki w wymiarze 10%, poniesienia istotnych obrażeń przez powódkę wskutek wypadku z 12 grudnia 2013 r. jako uzasadniających wymiar doznanej krzywdy;
d. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przypisanie wiarygodności opinii biegłego z zakresu neurologii z 5 września 2016 r. i 14 lutego 2021 r., pomimo explicite zwerbalizowanych w treści opinii nieobiektywnych, enigmatycznych i bezpodstawnych wniosków biegłego, oderwanych od dokumentacji medycznej i bazującej wyłącznie na subiektywnie zgłaszanych dolegliwościach powódki, a skutkiem tego był błąd w ustaleniach faktycznych co do uszczerbku na zdrowiu powódki w wymiarze 10%, poniesienia istotnych obrażeń przez powódkę wskutek wypadku jako uzasadniających wymiar doznanej krzywdy;
e. art. 235 2 § 1 k.p.c. poprzez nieuzasadnione pominięcie opinii biegłego R. T., jako wydanej niezgodnie ze zleceniem sądu, podczas gdy brak wydania opinii łącznej nie skutkuje pominięciem pojedynczej opinii biegłego, która posiada wysoki walor merytoryczny, jest wszechstronna i nie budzi żadnych wątpliwości co do bezstronności biegłego,
f. art. 233 k.p.c. poprzez przypisanie niewiarygodności opinii biegłych sądowych z zakresu techniki samochodowej i wypadków drogowych oraz z zakresu medycyny sądowej z 12 lipca 2018 r., 9 grudnia 2018 r., 7 listopada 2018 r., w sytuacji gdy są one rzetelne, wyczerpujące, wszechstronne, merytorycznie uzasadnione, natomiast sam fakt ich sprzeczności z niewiarygodną opinią neurologa nie może przesądzać o braku wiarygodności w. opinii,
g. art. 235 2 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez pominięcie wniosku dowodowego pozwanego o przeprowadzenie opinii innego biegłego sądowego z zakresu neurologii, a skutkiem tego był błąd w ustaleniach faktycznych co do poniesionych obrażeń powódki w wyniku wypadku komunikacyjnego rzutujących na przyznany uszczerbek na jej zdrowiu oraz istniejące nadal sprzeczności pomiędzy opiniami biegłych sądowych w zakresie samego faktu obrażeń powódki, istniejących zmian zwyrodnieniowo-dyskopatycznych odcinka szyjnego kręgosłupa powódki przekładających się finalnie na rozmiar doznanej krzywdy,
2. naruszenie przepisów prawa materialnego mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:
a. art. art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 14 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych przez zasądzenie odsetek od zadośćuczynienia za okres poprzedzający datę wyrokowania,
b. art. 445 § 1 k.c. poprzez przyznanie na rzecz powódki rażąco zawyżonego zadośćuczynienia oraz za krzywdę nie pozostającą w związku przyczynowym z wypadkiem, tylko samoistnymi schorzeniami powódki;
c. art. 444 k.c. poprzez przyznanie na rzecz powódki zwrotu kosztów opieki osób trzecich i skapitalizowanej renty, w przypadku gdy powódka po wypadku nie wymagała pomocy osób trzecich oraz nie wymagała leczenia farmakologicznego,
d. art. 6 k.c. w zw. z art. 822 k.c. i art. 361 k.c. w zw. z art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (...) i (...) poprzez uznanie, że deklarowany przez powódkę zakres krzywdy był objęty odpowiedzialnością pozwanego;
e. art. 361 § 1 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że zgłaszane przez powódkę urazy i dolegliwości pozostają w związku przyczynowym z wypadkiem w sytuacji, gdyż wynikają z samoistnych schorzeń powódki, za które pozwany nie odpowiada.
Na tej podstawie skarżący, na podstawie art. 380 k.p.c. wniósł o rozpoznanie postanowienia sądu I instancji o pominięciu wniosków dowodowych pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego lekarza z zakresu neurologii a następnie o uzupełnienie postępowania dowodowego przez przeprowadzenie rzeczonej opinii na wykazanie faktu braku istotnych obrażeń powódki wskutek wypadku, istniejących zmian zwyrodnieniowo-dyskopatycznych odcinka szyjnego kręgosłupa powódki istniejących w dacie wypadku i jego istotnego związku na rozmiar doznanej krzywdy, wysokości trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki w wyniku wypadku.
W związku z tak podniesionymi zarzutami, pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w poprzez oddalenie powództwa w zakresie zaskarżonej kwoty 10.500 zł tytułem zadośćuczynienia, 660 zł tytułem zwrotu kosztów opieki osób trzecich, 60 zł tytułem skapitalizowanej renty i oddalenie roszczenia o odsetki ustawowe od 25 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i ustawowe odsetki za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia wyrokowania — liczonych od niezaskarżonej kwoty 2.600 zł, oraz o stosowną do wyniku postępowania zmianę rozstrzygnięcia co do kosztów postępowania za I instancję. Ponadto skarżący wniósł o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia orzeczenia do dnia zapłaty.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja podlegała oddaleniu, jako bezzasadna.
Zdaniem Sądu Okręgowego, wyrok Sądu Rejonowego w zaskarżonej części jest prawidłowy. Podniesione przez apelującego zarzuty nie zasługują na uwzględnienie. Sąd Okręgowy podziela zarówno ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i przyjmuje je, jako własne, jak i dokonaną ocenę prawną.
Przede wszystkim podniesione przez skarżącego zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. oraz 235 2 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. nie mogą zostać uznane za skuteczne. Należy wskazać, że zarzut naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c.. Należy zatem mieć na uwadze, że – co do zasady – Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (por. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001 r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).
Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach (np. wyrok z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, wyrok z dnia 21 października 2005r., sygn. akt III CK 73/05, wyrok z dnia 13 października 2004 r. sygn. akt III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r., I ACa 180/08, LEX nr 468598).
Takiego działania skarżącego zabrakło w rozpoznawanej sprawie, niezasadne są zarzuty naruszenia zarówno art. 233 § 1 k.p.c., jak i art. 235 2 k.p.c. oraz art. 278 § 1 k.p.c.. Wbrew stanowisku skarżącego, Sąd I instancji nie naruszył dyrektyw oceny dowodów wynikających z zarówno art. 233 § 1 k.p.c., jak i art. 278 § 1 k.p.c. i w sposób prawidłowy dokonał ustalenia stanu faktycznego w przedmiotowej sprawie. Podniesione przez pozwanego zarzuty dotyczą oceny ustalonego w sprawie stanu faktycznego, której dokonanie skutkowało określeniem wysokości należnego powódce zadośćuczynienia oraz odszkodowania w związku z doznanym uszczerbkiem na zdrowiu. W ocenie Sądu Odwoławczego nie ulega żadnej wątpliwości, że w wyniku wypadku z dnia 12 grudnia 2013 r. powódka doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowiu będącego wyłącznie skutkiem tego wypadku w wysokości 5% z tytułu nerwicy pourazowej oraz 5% tytułem pourazowych dolegliwości bólowych korzeniowych szyjnych. Wbrew argumentacji skarżącego w niniejszej sprawie zostało w sposób wyczerpujący wyjaśnione, że doznane przez powódkę urazy są typowymi urazami powstającymi w mechanizmie zderzeń pojazdów, nałożonymi na wcześniejsze drobne zmiany o charakterze zwyrodnieniowym w kręgosłupie szyjnym. Z wydanych w sprawie opinii przez biegłych neurologa oraz ortopedy wynika, że cierpienia fizyczne i psychiczne w ciągu pierwszego miesiąca od wypadku były dość duże, w ciągu kolejnych 2 miesięcy umiarkowane, a następnie niewielkie. Powódka wymagała także opieki osób trzecich w okresie pierwszego miesiąca po wypadku w czynnościach wymagających schylania się, podnoszenia obu rąk do góry, w wymiarze ok. 2 godzin na dobę. Do chwili obecnej powódka odczuwa skutki wypadku w postaci nawracających bólów głowy. Musiała zaprzestać uprawiania sportu, co wskazuje na szybsze narastanie zmian zwyrodnieniowych po doznanym urazie skrętnym kręgosłupa szyjnego i nawroty dolegliwości bólowych tego odcinka, co nadmieniła biegła neurolog w wydanej opinii. W związku z doznanym wstrząśnieniem mózgu doznawała wymiotów i nudności, co skutkowało koniecznością hospitalizacji w dniach 14-16 grudnia 2013 r., co także dla powódki musiało być przykrym doświadczeniem.
Reasumując należy stanowczo podkreślić, że w żadnym wypadku nie można się zgodzić ze stanowiskiem pozwanego, który argumentował we wniesionej apelacji, jakoby powódka w wyniku zdarzenia z dnia 12 grudnia 2013 r. nie doznała jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu. Tego typu stwierdzenia są w ogóle sprzeczne nie tylko z materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy, ale przede wszystkim z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Powódka w skutek wypadku doznała długotrwałego uszczerbek na zdrowiu w wysokości 10%. Ponadto w dalszym ciągu odczuwa ona dolegliwości ze strony kręgosłupa szyjnego i zmuszona jest wówczas zażywać określone leki przeciwbólowe, przeciwzapalne i zmniejszające napięcie mięśni. Okoliczność, że obecnie czuje się lepiej, w żaden sposób nie może umniejszać cierpieniom zarówno natury psychicznej, emocjonalnej, jak i fizycznej, które odczuwała bezpośrednio po wypadku.
Idąc dalej należy wskazać, że zdaniem Sądu Okręgowego wydane opinie przez biegłych neurologa i ortopedę w całym swoim zakresie należy uznać za rzetelne, sporządzone zgodnie z wymogami specjalistycznej wiedzy. Zostały one wydane na podstawie dokumentacji medycznej znajdującej się w aktach sprawy, dokumentacji dostarczonej przez powódkę oraz po zbadaniu powódki. Pełnomocnik powódki kwestionował wprawdzie te opinie żądając wydania opinii przez innego biegłego, jednakże Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. pominął wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego. Zdaniem Sądu zarzuty podnoszone przez pełnomocnika stanowią polemikę strony niezadowolonej z wyniku opinii. Nie podniesiono natomiast żadnych zarzutów dyskwalifikujących merytorycznie przywołane opinie. Biegła neurolog w opinii uzupełniającej odniosła się do zastrzeżeń podniesionych przez pełnomocnika pozwanego Towarzystwa oraz wyjaśniła, na jakiej podstawie ustalił stopień długotrwałego uszczerbek na zdrowiu powódki. Samo niezadowolenie strony z wniosków płynących z opinii biegłego nie jest podstawą do dopuszczenia dowodu z opinii innego biegłego, czy też uzupełniającej opinii. W świetle art. 286 k.p.c. Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszych biegłych lub z opinii instytutu, gdy zachodzi tego potrzeba, a więc wówczas, gdy opinia złożona już do sprawy zawiera istotne braki, względnie też nie wyjaśnia istotnych okoliczności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 1974 roku, II CR 817/73 niepublikowany), a taka sytuacja w niniejszej sprawie nie występuje. Odmienne stanowisko oznaczałoby, bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszelkich możliwych biegłych, by się upewnić, czy niektórzy z nich nie byliby takiego zdania, jak strona. Potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii. Niezadowolenie strony z opinii biegłego nie uzasadnia powołania innego biegłego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2002 roku, I CR 562/74 LEX nr 7607; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 1999 roku, I PKN 20/99, OSNP 2000/22/807). Dlatego Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy nie dał wiary wydanym w sprawie opiniom łącznym biegłych za zakresu techniki samochodowej i wypadków drogowych M. P. i z zakresu medycyny sądowej J. M.. Notabene opinia obu wskazanych biegłych nie mogła nawet posłużyć do ustalenia uszczerbku na zdrowiu, jakie doznała powódka na skutek wypadku, albowiem ustalenie zakresu obrażeń fizycznych lub psychicznych poszkodowanego w ogóle nie leży w kompetencji biegłych tej specjalizacji. Podobnie Sąd I instancji prawidłowo pominął również opinię biegłego R. T., bowiem wydana została ona niezgodnie ze zleceniem sądu. Opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków miała być bowiem opinia łączną z biegłym z zakresu medycyny sądowej, jednak pomimo upływu wielu miesięcy biegły T. nie wydał opinii łącznej z biegłym z zakresu medycyny sądowej. Nacechowana jest on nadto ocennymi stwierdzeniami budzącymi wątpliwości, co do bezstronności biegłego.
Reasumując w ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy przy orzekaniu w sposób prawidłowy ocenił wszystkie istotne okoliczności związane z wypadkiem, jakiemu powódka uległa w dniu 12 grudnia 2013 r. i doznanym przez nią obrażeniom, które mają bezpośredni wpływ na wysokość przyznanego powódce zadośćuczynienie oraz odszkodowanie, w tym renty za zwiększone potrzeby.
Przechodząc do podniesionych zarzutów naruszenia prawa materialnego należy wskazać, że Sąd Odwoławczy podziela ocenę prawną dokonaną przez Sąd Rejonowy, zarówno co do przyjętej podstawy prawnej oceny jego zasadności, jak i wyników tej oceny.
W szczególności nie zasługuje na uwzględnienie zarzuty naruszenia art. 444 § 1 i 2 k.c. oraz art. 445 § 1 k.c., bowiem Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, jako w pełni uzasadnione przyznanie powódce kwoty 13.100 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia oraz kwoty 660 zł tytułem odszkodowania w związku ze sprawowaniem opieki przez osoby trzecie, a także renty na zwiększone potrzeby w wysokości 60 zł miesięcznie. Wszystkie wskazane wartości znajdują pełne uzasadnienie w całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, szerzej do tej kwestii Sąd Rejonowy odniósł się w swoim uzasadnieniu, przy rozstrzyganiu i nie ma potrzeby powielania raz jeszcze przywołanej argumentacji w przedmiocie ustalenia kwoty zadośćuczynienia i odszkodowania, którą to Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje, jako własną. Nie może być również mowy o tym, że przyznane powódce kwoty roszczeń mogą prowadzić do jej wzbogacenia,
Sąd Rejonowy ustalając należne powódce zadośćuczynienie oparł się m.in. na opinii biegłych neurologa i ortopedy, którzy ocenili, że w wyniku wypadku, do którego doszło powódka doznała 10% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Skutki zdarzenia dla życia powódki są poważne, nawracają, dotykają przy tym osoby młodej, która całe swe pozostałe życie zmuszona będzie wieść z nawracającymi ograniczeniami wynikającymi ze zdarzenia z dnia 12 grudnia 2013 r.. W dalszym ciągu powódka zmuszona jest zażywać leki przeciwbólowe, przeciwzapalne oraz obniżające napięcie mięśniowe bowiem odczuwa dolegliwości bólowe kręgosłupa – odcinka szyjnego, z w związku, z czym Sąd Rejonowy przyznał na jej rzecz rentę w kwocie 60 zł.
Należy pamiętać, że zadośćuczynienie jest formą rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej i obejmuje swym zakresem wszelkie cierpienia fizyczne i psychiczne, które nie mogą być bezpośrednio przeliczone na pieniądze. Ustawodawca nie wprowadził przy tym żadnych kryteriów, jakimi powinien kierować się sąd przy ustalaniu wysokości należnego poszkodowanemu zadośćuczynienia, ograniczając się jedynie do stwierdzenia, iż ma być ono odpowiednie. Już z powyższego wynika zatem, iż pojęcie „sumy odpowiedniej” jest pojęciem o charakterze niedookreślonym. Z tego względu w orzecznictwie, a także w doktrynie wskazuje się kryteria, którymi należy kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Kryteriami tymi są m.in. wiek poszkodowanego, stopień doznanych cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową oraz inne czynniki podobnej natury (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r., sygn. akt V CSK 245/07, LEX nr 369691). Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenie, jaka konkretna kwota jest „odpowiednia”, z istoty swej, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, lecz nie może to być uznanie dowolne. Zawsze musi ono opierać się tak na całokształcie okoliczności sprawy, jak i na czytelnych kryteriach ocennych, rzetelnie wskazanych w treści uzasadnienia (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 5 maja 2008 r., II AKa 83/08, KZS 2008/12/68). W kontekście tych uwag stwierdzić należy, że zarzut niewłaściwego ustalenia kwoty zadośćuczynienia może być skuteczny w postępowaniu odwoławczym tylko wtedy, gdy orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady ustalania wysokości tego świadczenia. Tym samym praktycznie rzecz biorąc ma to miejsce przy ustaleniu kwoty symbolicznej bądź też nadmiernie wysokiej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 sierpnia 2008 r., V KK 45/08, LEX nr 438427). Ponadto w ocenie Sądu odwoławczego należy pamiętać, że określenie rozmiaru procentowego uszczerbku na zdrowiu jest tylko jednym z wielu kryteriów, które Sąd Rejonowy powinien brać pod uwagę przy ocenie wysokości należnego powódce zadośćuczynienia. Należy przy tym wskazać, że stopień doznanego przez poszkodowanego trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu ma tylko pomocniczy charakter i nie stanowi wyłącznej podstawy do matematycznego wyliczenia wysokości zadośćuczynienia. Pojęcie „odpowiedniej sumy” zadośćuczynienia trafnie, zdaniem Sądu Okręgowego, sprecyzował Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 3 listopada 1994 roku, sygn. akt III APr 43/94, (OSA 1995/5 poz. 41 str. 42) wyrażając pogląd, iż zadośćuczynienie z art. 445 k.c. ma przede wszystkim charakter kompensacyjny; wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty sumy symbolicznej, czy też określonej sztywnymi regułami tak jak w ustawie wypadkowej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy nie ulega wątpliwości, że powódka doznał krzywdy, uszczerbku na zdrowiu oraz odczuwała dolegliwości bólowe, w związku z wypadkiem, jaki miał miejsce w dniu 12 grudnia 2013 r., korzystała z wizyt u lekarzy specjalistów podejmując właściwe leczenie. Jednocześnie jednak trzeba pamiętać, że bezpośrednio po wypadku odczuwane przez powódkę dolegliwości miały wpływ na jej codzienne funkcjonowanie oraz opiekę, jakiej sama wymagało pomimo młodego wieku. Okoliczność, że obecnie powódka dobrze funkcjonuje nie może skutkować obniżeniem przyznanego na jej rzecz zadośćuczynienia, albowiem długotrwały uszczerbek na zdrowiu, który został u niej stwierdzony z samej swej definicji uważa się za takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu na okres przekraczający 6 miesięcy i mogące ulec poprawie. Innymi słowy okoliczność, że powódka aktualnie czuje się lepiej w żadnym wypadku nie wyłącza odpowiedzialności pozwanego za doznaną krzywdę oraz cierpienia, która powódka odczuwała bezpośrednio po zdarzeniu.
Ponadto z uwagi na obecność sędziowskiego uznania ingerencja w rozstrzygnięcie Sądu I instancji orzekającego na podstawie art. 445 § 1 k.c. może mieć miejsce tylko w wypadkach rażącego naruszenia kryteriów przyznawania zadośćuczynienia, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca (por. przykładowo Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 października 2009 r., I CSK 83/09, LEX nr 553662 oraz Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 10 stycznia 2008r., I ACa 1048/07, LEX nr 466432).
Na uwzględnienie nie zasługują również zarzuty naruszenia art. 361 k.c. w zw. z art. 6 k.c. oraz art. 822 k.c.. Jak to zostało już wielokrotnie podkreślone na gruncie przedmiotowego uzasadnienia, na podstawie wydanych w sprawie opinii przez biegłych neurologa oraz ortopedę bezsprzecznie wynika, że w wyniku wypadku z dnia 12 grudnia 2013 r. powódka doznała stłuczenia głowy ze wstrząśnieniem mózgu skutkującego nerwicą pourazową oraz urazu kręgosłupa szyjnego, który nałożył się na wcześniejsze, niewielkie zmiany zwyrodnieniowo- dyskopatyczne tego odcinka kręgosłupa, skutkującego zespołem bólowym korzeniowym. Zatem bez cienia wątpliwości zostało ustalone, iż doznane przez powódkę urazy są typowymi urazami powstającymi w mechanizmie zderzeń pojazdów.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację pozwanego, jako całkowicie bezzasadną.