Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 660/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 stycznia 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Marta Sawińska

Protokolant: Emilia Wielgus

po rozpoznaniu w dniu 25 stycznia 2023 r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym

sprawy R. K.

przeciwko Dyrektorowi Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.

o wysokość emerytury i renty inwalidzkiej funkcjonariuszy służb mundurowych

na skutek apelacji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 26 kwietnia 2021 r. sygn. akt VIII U 2375/20

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. na rzecz R. K. kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

sędzia Marta Sawińska

UZASADNIENIE

1) Decyzją z dnia 19 czerwca 2017 r., znak: (...) Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, na podstawie art. 15c w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2016 r., poz. 708 z późn. zm.) oraz na podstawie otrzymanej z IPN informacji nr 293801/2017 z dnia 27 kwietnia 2017 r., ponownie ustalił R. K. wysokość emerytury od dnia 1 października 2017 r. na kwotę 2.069,02 zł.

2) Decyzją z dnia 19 czerwca 2017 r., znak: (...) Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, na podstawie art. 22a w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2016 r., poz. 708 z późn. zm.) oraz na podstawie otrzymanej z IPN informacji nr 293801/2017 z dnia 27 kwietnia 2017 r., ponownie ustalił R. K. wysokość renty inwalidzkiej od dnia 1 października 2017 r.

Odwołanie od powyższych decyzji wniósł R. K., zaskarżając je w całości i wnosząc o ich zmianę poprzez przyznanie mu świadczenia emerytalnego i rentowego w dotychczasowej wysokości.

W uzasadnieniu odwołujący wskazał, że przez cały okres służby jego obowiązki nie zmieniały się – ograniczały do prowadzenia pojazdów i ich konserwacji. Odwołujący nie miał świadomości, że jego służba traktowana jest jako służba w organach SB – nigdy nie wnioskował o taka służbę, nie był szkolony w tym zakresie, nie wykonywał czynności operacyjnych, które można by kwalifikować jako służbę na rzecz totalitarnego państwa. Pełniąc służbę po 1990 r. był wielokrotnie nagradzany i wyróżniany, może poszczycić się 31 latami nienagannej służby. Ponadto odwołujący podniósł, iż z uwagi na charakter służby nie był poddawany weryfikacji i w sposób nieprzerwany pełnił służbę w Policji. W 2009r. nie została mu obniżona emerytura.

Wyrokiem z 26 kwietnia 2021r. sygn. akt VIII U 2375/20 Sąd Okręgowy w Poznaniu w zmienił zaskarżone decyzje z dnia z dnia 19 czerwca 2017r, znak: (...), nr ewid. (...) oraz znak: (...), nr ewid: (...) i stwierdził brak podstaw do ponownego ustalenia wysokości emerytury i renty inwalidzkiej odwołującego przy uwzględnieniu przepisów dotyczących zasad obliczania wysokości świadczenia dla osób pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa i przyznał odwołującemu emeryturę i rentę inwalidzką w dotychczasowej wysokości (pkt 1 i 2 wyroku) oraz zasądził od pozwanego organu rentowego na rzecz odwołującego kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 3 wyroku).

Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Odwołujący R. K. urodził się w dniu (...)

Pismem z dnia 17 lutego 1967 r. zwrócił się do Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego MO w P. z wnioskiem o przyjęcie do służby w Milicji Obywatelskiej jako kierowcy.

Z dniem 1 maja 1967r. został przyjęty do służby przygotowawczej w MO na stanowisku kierowcy Referatu ds. Bezpieczeństwa Komendy Powiatowej w P.. Na stanowisku milicjanta – kierowcy pracował do 1975r., kiedy to w związku z reorganizacją i likwidacją KP MO w P. zaproponowano mu przejście do nowoutworzonej KW MO w P., na co nie wyraził zgody. Pozostał w dyspozycji Komendanta Wojewódzkiego MO w P.. Następnie przeszedł do pracy do kolumny transportowej garaży Wydziału Transportu KW w P.. Odwołujący, po ukończeniu szkoły średniej i uzyskaniu matury, zajmował stanowisko kierownika garaży Wydziału Transportu KW w P. (od maja 1980r.), a następnie stanowisko inspektora i specjalisty. Służbę zakończył 31 lipca 1998r. wobec orzeczenia trwałej niezdolności do służby przez komisje lekarską. Z uwagi na charakter pełnionej służby nie był poddany weryfikacji, w 2009r. nie obniżono mu świadczeń emerytalnych.

Zgodnie z informacją Naczelnika Instytutu Pamięci Narodowej, Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu wydaną na podstawie art. 13a ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2016r. poz. 708 z późn. zm.) uzyskaną na podstawie akt osobowych odwołujący od dnia od 1 maja 1967r. do 31 maja 1975r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13 b ust. 1 pkt 5 litera d ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji i ich rodzin.

W okresie tym odwołujący wykonywał obowiązki milicjanta – kierowcy. W opiniach służbowych podkreślano profesjonalne przygotowane do wykonywanej pracy, dużą dbałość o powierzony sprzęt, zdyscyplinowanie, koleżeńskość. Odwołujący we wskazanym okresie nie wykonywał żadnych czynności operacyjnych.

Decyzją z dnia 19 czerwca 2017 r. wydaną na podstawie art. 15c w zw. z art. 32 ust. 1 pkt. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2016r. poz. 708 z późn. zm.) oraz na podstawie informacji IPN nr 293801/2017 dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ponownie ustalił odwołującemu wysokość emerytury policyjnej od dnia 1 października 2017 r. na kwotę 2.069,02 zł. Podstawę wymiaru emerytury stanowiła kwota 4.666,06 zł. Przy ustaleniu wysokości emerytury organ rentowy uwzględnił okres służby w ilości 25 lat, 1 miesiąc i 25 dni; 2,6 % okresu składkowego przed służbą w ilości 2 lat, 10 miesięcy i 11 dni oraz okresy określone w art. 13b ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym w ilości 8 lat, 1 miesiąca. Łączna wysokość emerytury stanowiła 72,80 % podstawy wymiaru.

Na skutek informacji Naczelnika Instytutu Pamięci Narodowej o przebiegu służby nr (...) i na podstawie art. 22a w zw. z art. 32 ust. 1 pkt. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2016r. poz. 708 z późn. zm.) decyzją z dnia 19 czerwca 2017 r. Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ponownie ustalił odwołującemu wysokość renty inwalidzkiej od dnia 1 października 2017 r. na kwotę 1.000 zł. Podstawę wymiaru świadczenia stanowiła kwota 4.686,03 zł. Łączna wysokość renty inwalidzkiej z tytułu zaliczenia do II grupy stanowiła 0% podstawy wymiaru i została podwyższona do kwoty świadczenia w najniższej wysokości. Organ rentowy zawiesił wypłatę renty inwalidzkiej z uwagi posiadania korzystniejszej emerytury policyjnej.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał odwołanie za uzasadnione.

Na wstępie rozważań prawnych Sąd Okręgowy podkreślił, że istota sporu w sprawie sprowadzała się do rozstrzygnięcia, czy organ rentowy miał podstawy do ponownego ustalenia wysokości emerytury policyjnej i renty inwalidzkiej odwołującego. Organ emerytalny ustalił wysokość świadczenia odwołującego na podstawie uzyskanej z Instytutu Pamięci Narodowej informacji nr 293801/2017 z dnia 27 kwietnia 2017 r. o przebiegu służby na rzecz totalitarnego państwa, w której wskazano, że odwołujący w okresie od dnia 1 maja 1967 r. do dnia 31 maja 1975 r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ust. 1 pkt. 5 lit. d ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2019r. poz. 288).

Sąd Okręgowy zaznaczył, że na mocy przepisów ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin obniżone zostały emerytury i renty inwalidzkie funkcjonariuszom, którzy pozostawali w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r. i którzy w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. pełnili służbę w wymienionych w ustawie instytucjach i formacjach (tzw. służba na rzecz państwa totalitarnego). Obniżeniu podlegają także renty rodzinne pobierane po funkcjonariuszach, którzy taką służbę pełnili. Jest to już druga ustawa obniżająca byłym funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa nie tylko świadczenie emerytalne, lecz również świadczenia rentowe.

W dalszej części uzasadnienia Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z art. 13b ust. 1 ustawy za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się służbę od dnia 22 lipca 1944 roku do dnia 31 lipca 1990 roku w wymienionych w przepisie cywilnych i wojskowych instytucjach i formacjach. W ust. 1 pkt 5 pkkt d wymieniono służby i jednostki organizacyjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i ich poprzedniczki oraz ich odpowiedniki terenowe wykonujące czynności operacyjno-techniczne niezbędne w działalności Służby Bezpieczeństwa takie, jak:

- Biuro „B”,

- Biuro Informatyki,

- Biuro „C”,

- Biuro „T”, w tym Zakład Techniki Operacyjnej,

- Departament Techniki, w tym Zakład Konstrukcji Sprzętu Operacyjnego,

- Biuro „W”,

- Departament PESEL,

- Zarząd Łączności, od dnia 1 stycznia 1984 r.,

- Wydział Zabezpieczenia Operacyjnego,

- Samodzielna Stacja „P”,

- Inspektorat Analityczno-Informacyjny.

Następnie zacytował treść art. 15c ust. 1-5, art. 8a ust. 1 i 2 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym.

Odnosząc się do stanowiska organu emerytalno-rentowego dotyczącego związania informacją o przebiegu służby odwołującego uzyskaną z Instytutu Pamięci Narodowej, Sąd Okręgowy wskazał, że sąd ubezpieczeń społecznych, jak stwierdził Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 12 grudnia 2011 r., II UZP 10/11, rozpoznający sprawę w wyniku wniesienia odwołania od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ponownego ustalenia (obniżenia) wysokości emerytury policyjnej byłego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa, nie jest związany treścią informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa przedstawionej przez Instytut Pamięci Narodowej zarówno co do faktów (ustalonego w tym zaświadczeniu przebiegu służby), jak i co do kwalifikacji prawnej tych faktów (zakwalifikowania określonego okresu służby jako służby w organach bezpieczeństwa państwa). Związanie to obejmuje jedynie organ emerytalny, który przy wydawaniu decyzji musi kierować się danymi zawartymi w informacji o przebiegu służby. Ustalenia faktyczne i interpretacje prawne Instytutu Pamięci Narodowej nie mogą natomiast wiązać sądu, do którego wyłącznej kompetencji (kognicji) należy ustalenie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia w przedmiocie prawa do emerytury policyjnej i jej wysokości oraz odpowiednia kwalifikacja prawna (subsumcja) ustalonych faktów.

Sąd Okręgowy zwrócić uwagę, że w uchwale z dnia 16 września 2020 r., sygn. III UZP 1/20 Sąd Najwyższy wskazał, że kryterium „służby na rzecz totalitarnego państwa”, określone w art. 13b ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidulanych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka. W dalszej części uzasadnienia Sąd I instancji przytoczył fragment uzasadnienia ww. orzeczenia Sądu Najwyższego (w tym określenia „na rzecz” oraz „służby na rzecz totalitarnego państwa”).

Sąd Okręgowy podkreślił, że w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego w powyższym zakresie. Dodał, że w przypadku odwołującego zakwalifikowano jego służbę jako służbę na rzecz totalitarnego państwa tylko dlatego, że jego stanowisko było usytuowane we wskazanych w ustawie instytucjach i formacjach.

Odnosząc przedstawione ratio legis wprowadzenia nowych rozwiązań do sytuacji wnioskodawcy Sąd Okręgowy podkreślił, że odwołujący podjął służbę i kontynuował ją do 1998r., a okoliczność ta nie powinna być pomijana przy ocenie jego sprawy. Nadmienił, że ustawa zmieniająca wprowadza zasadę jednakowej odpowiedzialności wszystkich funkcjonariuszy, pozostaje w rażącej sprzeczności z podstawami funkcjonowania demokratycznego państwa prawa. Negatywna ocena skutków działalności służby bezpieczeństwa nie powinna wpływać na stwierdzenie słuszności lub niesłuszności praw nabytych przez poszczególnych funkcjonariuszy indywidualnie.

Nie bez znaczenia dla oceny niniejszej sprawy – zdaniem Sądu Okręgowego - jest fakt, iż przez wprowadzenie nowych zasad obliczania świadczeń emerytalno-rentowych doszło do potraktowania ubezpieczonych zbiorowo, bez uwzględnienia indywidualnych sytuacji poszczególnych funkcjonariuszy.

W ocenie Sądu Okręgowego wydanie decyzji obniżającej świadczenia emerytalne i rentowe odwołującego bez uwzględnienia indywidualnego charakteru jego pracy, a przede wszystkim bez uwzględnienia okoliczności pozytywnej weryfikacji i pełnienia dalszej służby do 1998r., stanowiło nie realizację zasad sprawiedliwości społecznej, ale jest w istocie sankcją indywidualnie adresowaną bez uprzedniego ustalenia zdarzenia z udziałem wnioskodawcy, które taką sankcję by uzasadniało.

Zdaniem Sądu Okręgowego ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie można wywieźć jednoznacznego wniosku, że odwołujący wykonywał służbę na rzecz totalitarnego państwa, albowiem nie wykazano, aby odwołujący w wykonywanych czynnościach stosował przemoc psychiczną, bądź fizyczną, czy jakiekolwiek niegodziwe, niedozwolone i niemoralne praktyki w pełnionej służbie, a tym samym, aby jego działania i czyny naruszały podstawowe prawa i wolności człowieka i wypełniały znamiona czynów niedozwolonych. Zaznaczył, że jak wynika z treści uchwały Sąd Najwyższego z dnia 16 września 2020 r. liczy się wyłącznie odpowiedzialność indywidualna, a nie zbiorowa oparta wyłącznie na fakcie służby w określonej formacji.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. oraz przywołanych przepisów prawa materialnego, Sąd I instancji zmienił zaskarżone decyzje i stwierdził brak podstaw do ponownego ustalenia wysokości świadczeń odwołującego przy uwzględnieniu przepisów dotyczących zasad obliczania wysokości świadczenia dla osób pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa i przyznał je w dotychczasowej wysokości (pkt 1 i 2 sentencji wyroku).

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania Sąd Okręgowy oparł o przepis art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Na zasądzone na rzecz odwołującego koszty postępowania składało się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 3 sentencji wyroku).

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zaskarżając go w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

1.  art. 15c ust. 1-3 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, (...)Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (zwanej dalej „ustawą emerytalną/zaopatrzeniową/ustawą z dnia 18 lutego 1994 r.”, poprzez ich niezastosowanie i nieuprawnione przyjęcie, że Odwołujący się nie powinien podlegać rygorom przewidzianym w tych przepisach, pomimo iż spełnia przesłanki w tych przepisach określone;

2.  art. 15c ust. 5 ustawy zaopatrzeniowej przejawiające się w nieuzasadnionym pominięciu zasad zawartych w tych przepisach, tj. pominięciu zasady, iż przepisów ust. 1-3 art. 15c nie stosuje się, jeżeli osoba, o której mowa w tych przepisach, udowodni, że przed rokiem 1990, bez wiedzy przełożonych, podjęła współpracę i czynnie wspierała osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego. Odwołujący się nie wykazał żadnej z tych okoliczności, zatem nie było podstaw do niezastosowania art. 15c ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej;

3.  art. 22a ust. i-3 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r., poprzez ich niezastosowanie i nieuprawnione przyjęcie, że Odwołujący się nie powinien podlegać rygorom przewidzianym w tych przepisach, pomimo iż spełnia przesłanki w tych przepisach określone;

4.  art. 22a ust. 5 ustawy zaopatrzeniowej przejawiające się w nieuzasadnionym pominięciu zasad zawartych w tych przepisach, tj. pominięciu zasady, iż przepisów ust. 1 i 3 art. 22a nie stosuje się, jeżeli osoba, o której mowa w tych przepisach, udowodni, że przed rokiem 1990, bez wiedzy przełożonych, podjęła współpracę i czynnie wspierała osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego. Odwołujący się nie wykazał żadnej z tych okoliczności, zatem nie było podstaw do niezastosowania art. 22a ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej;

5.  art. 13a ust. 5, art. 22a ust. 4 w związku z art. 13a ust. 5 ustawy zaopatrzeniowej, poprzez zupełne pominięcie dowodu jakim jest informacja o przebiegu służby, podczas gdy zgodnie z naruszonymi przepisami informacja o przebiegu służby jest równoważna z zaświadczeniem o przebiegu służby sporządzanym na podstawie akt osobowych funkcjonariusza przez właściwe organy;

6.  art. 13a ust. 5, art. 15c ust. 1-6, art. 22a ust. 1-6 ustawy zaopatrzeniowej oraz § 14 ust. 1 pkt 1) rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 października 2004 r. w sprawie trybu postępowania i właściwości organu w zakresie zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu i Państwowej Straży Pożarnej oraz ich rodzin (Dz. U z 2015 r. poz. 1148 ze zm.) poprzez ich niezastosowanie;

7.  art. 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t. j. Dz.U. z 2016 r. poz. 2270) poprzez jego niezastosowanie;

8.  art. 13b ust. 1 pkt 5 lit. c, art. 13b ust. 1 pkt 5 lit. d ustawy zaopatrzeniowej poprzez błędną wykładnię i niezastosowanie i błędne uznanie, że Odwołujący się nie pełnił służby na rzecz totalitarnego państwa w formacjach i instytucjach wskazanych w tych przepisach;

Ponadto zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegającą w szczególności na przyjęciu, iż okres wskazany w Informacji IPN nie jest okresem służby na rzecz totalitarnego państwa, podczas gdy z treści dokumentów wynika, iż jednostki w których pełnił Odwołujący się znajdują się w katalogu zawartym w art. 13b ustawy emerytalnej;

2.  naruszenie zasady domniemania zgodności ustawy z Konstytucją, które to domniemanie może być obalone jedynie wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, a związanie sędziego ustawą, o którym mowa w art. 178 ust. 1 Konstytucji, obowiązuje dopóty, dopóki ustawie tej przysługuje moc obowiązująca;

3.  brak spójności pomiędzy sentencją wyroku, a jego uzasadnieniem, a to w zakresie co stanowiło istotę sprawy, jak również przyjęcie, iż z art. 477 14 § 2 k.p.c. wynika, że z przepisu tego wynika, że poza zmianą decyzji orzeczeniem co do istoty sprawy występuje jeszcze okoliczność wymagająca rozstrzygnięcia - ewentualnie stanowiąca podstawę do wydania wyroku;

4.  art. 227 k.p.c. w zw. z art. 13b ust. 1 w zw. z art. 13a ust. 5 ustawy zaopatrzeniowej, poprzez przyjęcie iż treść ustaleń faktycznych - wynikających z dowodów determinuje wynik sprawy, a nie rozstrzyga o tym przepis praw materialnego. Tymczasem, jak stwierdził Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 24 czerwca 2020 r., sygn. akt III PK 149/19, chodzi o to, że o wyniku sprawy decyduje prawo materialne, gdyż to ono wyznacza jakie postępowanie dowodowe było potrzebne dla dostatecznego wyjaśnienia spornych okoliczności i czy przedmiotem dowodu były fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie - zgodnie z art. 217 § 3 k.p.c., art. 227 k.p.c. Wpływem powyższego uchybienia na wynik sprawy jest co najmniej, to że uznał Sąd iż to dowód decyduje o rozstrzygnięciu sprawy, a nie że decyduje o tym przepis prawa materialnego. Mając na uwadze powyższe powstaje wątpliwość czy -w powyższym zakresie - Sąd I Instancji rozpatrzył istotę sprawy - którą przecież w sprawach z zakresu ubezpieczeń jest ocena zastosowanych przez organ przepisów prawa materialnego (organ wydał decyzję w oparciu o Informację o przebiegu służby, kwalifikującą wszakże służbę Odwołującego się na rzecz totalitarnego państwa w myśl art. 13b ustawy zaopatrzeniowej);

Ponadto zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj.:

1. art. 252 k.p.c., polegające na zakwestionowaniu przez Sąd I instancji oświadczenia IPN, pomimo braku udowodnienia przez Odwołującą się okoliczności przeciwnych;

2. art. 232 k.p.c., poprzez zarzucenie Pozwanemu braku odpowiedniej inicjatywy dowodowej w rozumieniu wskazanym w wyroku, podczas gdy służba Odwołującego się na rzecz totalitarnego państwa jednoznacznie wynika z Informacji o przebiegu służby której wystawcą jest IPN.

Mając na uwadze powyższe zarzuty, wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołań R. K. od:

a)  od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 19 czerwca 2017 r., znak: (...), nr ewid: (...);

b)  od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 19 czerwca 2017 r., znak: (...), nr ewid: (...);

2.  zasądzenie od Odwołującego się na rzecz Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji - kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

ewentualnie

3.  uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi decyzję w zakresie zasądzenia na rzecz pozwanego kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego za I instancję.

Odwołujący wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie na jego rzecz od Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. na rzecz odwołującego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlega oddaleniu.

Na wstępie rozważań stwierdzić należy, iż Sąd Okręgowy prawidłowo i wyczerpująco ustalił stan faktyczny w niniejszej sprawie, a wnikliwa i bezstronna analiza zgromadzonego materiału dowodowego zgodna jest z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Z uwagi na to Sąd Odwoławczy przyjął ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego za własne, podzielając także przytoczoną, dla uzasadnienia rozstrzygnięcia, podstawę prawną i dotyczące jej wywody. Uzasadnienie Sądu I instancji zostało sporządzone zgodnie z wymogami art. 327 1 k.p.c. Motywy zawarte w tym uzasadnieniu Sąd Okręgowy w pełni akceptuje i podziela.

Istota sporu w sprawie sprowadzała się do rozstrzygnięcia, czy organ rentowy miał podstawy do ponownego ustalenia wysokości świadczeń odwołującego.

Organ emerytalny ustalił wysokość świadczenia emerytalnego i rentowego odwołującego na podstawie informacji uzyskanej z Instytutu Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu o przebiegu służby z dnia 27 kwietnia 2017 r. nr (...), w której wskazano na podstawie posiadanych akt osobowych, że R. K. w okresie od 1 maja 1967 r. do 31 maja 1975 r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.

Odnosząc się do stanowiska pozwanego, dotyczącego związania informacją o przebiegu służby odwołującego, uzyskaną z Instytutu Pamięci Narodowej, należy za Sądem Okręgowym podkreślić, że sąd ubezpieczeń społecznych, jak stwierdził Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z 12 grudnia 2011 r., II UZP 10/11, rozpoznający sprawę w wyniku wniesienia odwołania od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ponownego ustalenia (obniżenia) wysokości emerytury policyjnej byłego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa, nie jest związany treścią informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa przedstawionej przez Instytut Pamięci Narodowej zarówno co do faktów (ustalonego w tym zaświadczeniu przebiegu służby), jak i co do kwalifikacji prawnej tych faktów (zakwalifikowania określonego okresu służby jako służby w organach bezpieczeństwa państwa). Związanie to obejmuje jedynie organ emerytalny, który przy wydawaniu decyzji musi kierować się danymi zawartymi w informacji o przebiegu służby. Ustalenia faktyczne i interpretacje prawne Instytutu Pamięci Narodowej nie mogą natomiast wiązać sądu, do którego wyłącznej kompetencji (kognicji) należy ustalenie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia w przedmiocie prawa do emerytury policyjnej i jej wysokości oraz odpowiednia kwalifikacja prawna (subsumcja) ustalonych faktów.

Powyższe stanowisko koresponduje z ugruntowanym poglądem sądów powszechnych, sądów administracyjnych oraz Sądu Najwyższego, zgodnie z którym ograniczenia dowodowe, odnoszące się do dopuszczalnych na etapie postępowania administracyjnego środków dowodowych, nie wiążą sądu ubezpieczeń społecznych, który rozpoznaje sprawy wszczęte na skutek odwołań od decyzji organów rentowych według procedury cywilnej w postępowaniu odrębnym, jako sprawy cywilne w znaczeniu formalnym. Ubezpieczony ubiegający się o świadczenia z ubezpieczenia społecznego w postępowaniu przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych może wszelkimi dowodami wykazywać okoliczności, od których zależą jego uprawnienia z tytułu ubezpieczenia. Okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość mogą być udowadniane wszelkimi środkami dowodowymi przewidzianymi w Kodeksie postępowania cywilnego. Przeciwko informacji o przebiegu służby mogą być przeprowadzane przeciwdowody. Sąd Najwyższy (por. wyroki z 09.04.2009 r., I UK 316/08, z 06.09.1995 r., II URN 23/95 z 08.04.1999 r., II UKN 619/98, z 04.10.2007 r. I UK 111/07, z 02.02.1996 r., II URN 3/95, z 25.07.1997 r., II UKN 186/97) na gruncie art. 473 k.p.c. wielokrotnie wypowiadał się, że w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych i prawa pracy w postępowaniu przed sądem nie obowiązują ograniczenia dowodowe. W postępowaniu przed sądem ubezpieczeń społecznych w sprawach o świadczenia emerytalno-rentowe prowadzenie dowodu z zeznań świadków lub z przesłuchania stron nie podlega żadnym ograniczeniom. Nie może zatem ulegać wątpliwości, że pracownik czy ubezpieczony ubiegający się o świadczenie z ubezpieczenia społecznego może w postępowaniu przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych wszelkimi dowodami wykazywać okoliczności, od których zależą jego uprawnienia z tytułu ubezpieczenia - także wówczas, gdy z dokumentu np. zaświadczenia o zatrudnieniu, wynika co innego.

Każdy istotny fakt może być dowodzony wszelkimi środkami dowodowymi, które sąd uzna za pożądane, a ich dopuszczenie za celowe (postanowienie SN z dnia 28 marca 2019r., I UK 133/18).

Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 11 stycznia 2012r. w sprawie K 36/09 (na co również w uzasadnieniu zwrócił uwagę Sąd I instancji), orzekając, że art. 13a ust. 6 ustawy zaopatrzeniowej jest zgodny z art. 77 ust. 2 i art. 78 Konstytucji RP wskazał, że jeśli decyzja organu emerytalnego zostanie zaskarżona, to o ostatecznym ukształtowaniu praw emerytalnych byłego funkcjonariusza organów bezpieczeństwa PRL można dopiero mówić po przeprowadzeniu stosownego postępowania przed sądem powszechnym. Sąd powszechny nie ogranicza się w takim wypadku do kontroli decyzji organu emerytalnego z punktu widzenia jej legalności, jak ma to miejsce w przypadku kontroli dokonywanej przez sąd administracyjny. Wręcz przeciwnie, sąd powszechny rozstrzyga merytorycznie co do istoty sprawy. Nie ulega więc wątpliwości, że w toku postępowania sądowego, z zastosowaniem wszelkich środków dowodowych, może nastąpić także weryfikacja informacji, o której mowa w art. 13a. Dla oceny przez sąd zasadności obniżenia świadczenia emerytalnego byłego funkcjonariusza organów bezpieczeństwa PRL nieodzowne jest ustalenie stanu faktycznego mającego bezpośredni wpływ na ponowne ustalenie przez organ emerytalny świadczeń w tym zakresie. Sąd powszechny ma zatem obowiązek oceny całego materiału dowodowego, łącznie z treścią informacji Instytutu Pamięci Narodowej.

Sąd Najwyższy również w uzasadnieniu powołanej przez Sąd I instancji uchwały składu siedmiu sędziów z 16 września 2020 r. sygn. akt III UZP 1/20, dotyczącej kwestii obniżania emerytur policyjnych na podstawie aktualnie obowiązujących przepisów potwierdził, że sądu powszechnego nie wiąże informacja o przebiegu służby wydana przez IPN w trybie art. 13a ust. 1 ustawy z 1994 r.

W konsekwencji w razie stosownego zarzutu przeciwko osnowie informacji, sąd jest zobowiązany do rekonstrukcji przebiegu służby w konkretnym przypadku, na podstawie wszystkich okoliczności sprawy. W szczególności na podstawie długości okresu pełnienia służby, jej historycznego umiejscowienia w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r., miejsca pełnienia służby, zajmowanego stanowiska (pkt 59 uzasadnienia uchwały). W tym zakresie Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na potrzebę sięgania do opinii służbowych funkcjonariuszy, uwzględniania ogólnych reguł dowodzenia: rozkładu ciężaru dowodu, dowodu prima facie, domniemań faktycznych, wynikających z informacji o przebiegu służby (pkt 60).

Na powyższe stanowisko powołał się również Sąd Najwyższy w postanowieniu z 14 września 2021 r. sygn. akt USK 259/21 (w zakresie rozpoznania skargi kasacyjnej).

Sąd Najwyższy uznaje zatem, że informacja IPN stanowi dowód, który nie jest jednak dowodem wyłącznym albo dowodem niepodważalnym, którym sąd byłby związany, bez możliwości jego oceny w ramach przysługującego sądowi prawa do swobodnej i wszechstronnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.). Inne rozumienie stanowiska Sądu Najwyższego dawałoby IPN przymioty organu rozstrzygającego arbitralnie kwestie wysokości świadczeń emerytalno-rentowych, bez potrzeby odwoływania się do sądu, a z sądu organ firmujący jedynie ustalenia zawarte w informacji IPN.

Sąd Okręgowy trafnie więc uznał, że nie był związany treścią informacji IPN o przebiegu służby odwołującego „na rzecz totalitarnego państwa”.

Wydanie decyzji obniżającej odwołującemu świadczenie bez uwzględnienia indywidualnego charakteru jego służby oraz po niemal 30 latach od czasu przemian ustrojowych w Polsce, nie stanowiło realizacji zasad sprawiedliwości społecznej.

W ocenie Sądu Apelacyjnego postępowanie dowodowe przed Sądem I instancji wykazało, że odwołujący w spornym okresie nie pełnił służby na rzecz totalitarnego państwa we właściwym jej rozumieniu i dokonując subsumcji ustalonego stanu faktycznego pod wskazane normy prawne, Sąd I instancji zasadnie stwierdził, że odwołujący nie spełnia przesłanek wymaganych do obniżenia policyjnej emerytury na zasadach wskazanych w ww. ustawie.

Podkreślić należy, iż Sąd Apelacyjny nie neguje konieczności rozliczenia funkcjonariuszy, którzy w sposób nieprzymuszony, często dla specjalnych gratyfikacji podejmowali służbę w organach policji politycznej państwa komunistycznego, która ze swej istoty naruszała podstawowe prawa i wolności swoich współobywateli, ale w przeciwieństwie do wówczas panujących metod winno się to odbyć z pełnym poszanowaniem demokratycznego porządku prawnego.

Zaakcentować ponownie należy, że do zastosowania rygorów z art. 15c ustawy nie wystarczy samo formalne pełnienie służby w jednostkach wymienionych w art. 13b ustawy w okresie od 22 lipca 1944r. do 31 lipca 1990r., ale pełnienie służby polegające na zwalczaniu opozycji demokratycznej, związków zawodowych, stowarzyszeń, kościołów i związków wyznaniowych, łamaniu prawa do wolności słowa i zgromadzeń, gwałceniu prawa do życia, wolności, własności i bezpieczeństwa obywateli, łamaniu praw człowieka i obywatela.

Inna wykładnia przepisu art. 13b naruszałaby zasady sprawiedliwości społecznej, bowiem dotyczyłaby także osób, których pełniona funkcja czy charakter pracy nie miały charakteru operacyjnego, lecz charakter pomocniczy, techniczny, biurowy, porządkowy, niezwiązany z głównymi funkcjami organów bezpieczeństwa. Poza tym należy mieć na względzie, że wykonywanie „służby na rzecz państwa totalitarnego” było zindywidualizowane, mogło różnić się osobistym zaangażowaniem danej osoby i determinacją na realizowanie określonych zadań i funkcji. Działalność funkcjonariusza mogła być w różnym stopniu ukierunkowana na potrzeby, korzyści totalitarnego państwa. W związku z tym nie każde nawiązanie stosunku prawnego w ramach jednostek organizacyjnych, wskazanych w ustawie, musiało wiązać się ze służbą na rzecz totalitarnego państwa.”. Służba (praca) takiej osoby powinna być oceniana na podstawie indywidualnych czynów, w oparciu o wszystkie okoliczności pełnionej służby. Nie można stosować mechanizmu odpowiedzialności zbiorowej, gdyż stosowanie takiego mechanizmu przybliżyłoby ten mechanizm do mechanizmów stosowanych w czasach państwa totalitarnego.

Sąd Najwyższy zwrócił uwagę również na potrzebę odróżnienia osób, które kierowały organami państwa totalitarnego, angażowały się w realizację zadań i funkcji państwa totalitarnego, nękały swych obywateli także na innym polu niż styk szeroko rozumianego prawa karnego, a więc tych podmiotów, których ocena jest zdecydowanie negatywna, od osób, których postawa nie pozostawała w bezpośredniej opozycji do zadań i funkcji państwa, lecz sprowadzała się do czynności akceptowalnych i wykonywanych w każdym państwie, także demokratycznym, bez skojarzeń prowadzących do ujemnych ocen. Inaczej każdy podmiot funkcjonujący w systemie państwa w tych latach mógłby się spotkać z zarzutem, że jego działanie, w ogólnym rozrachunku, było korzystne dla państwa totalitarnego (pkt 90).

Mając powyższe na uwadze, zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji prawidłowo uchwycił istotę sprawy i po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, na podstawie zeznań odwołującego złożonych na rozprawie, jego akt osobowych i akt emerytalno-rentowych, ustalił, że odwołujący w ocenianym okresie od 1 maja 1967 r. do 31 maja 1975 r. pełnił służbę w Komendzie Powiatowej MO w P. na stanowisku kierowcy Referatu ds. Bezpieczeństwa, to praca ta nie stanowiła „służby (pracy) na rzecz totalitarnego państwa”.

Z akt osobowych o sygn. (...) będących własnością Instytutu Pamięci Narodowej wynika, że odwołujący R. K. w dniu 1 maja 1967 r. został przyjęty do służby przygotowawczej w MO na stanowisku kierowcy Referatu ds. Bezpieczeństwa Komendy Powiatowej w P.. Na stanowisku milicjanta – kierowcy pracował do 1975r., kiedy to w związku z reorganizacją i likwidacją KP MO w P. zaproponowano mu przejście do nowoutworzonej KW MO w P., na co nie wyraził zgody. Odwołujący pozostał w dyspozycji Komendanta Wojewódzkiego MO w P.. Następnie przeszedł do pracy do kolumny transportowej garaży Wydziału Transportu KW w P.. Odwołujący, po ukończeniu szkoły średniej i uzyskaniu matury, zajmował stanowisko kierownika garaży Wydziału Transportu KW w P. (od maja 1980r.), a następnie stanowisko inspektora i specjalisty. Służbę zakończył 31 lipca 1998r. wobec orzeczenia trwałej niezdolności do służby przez komisje lekarską. Z uwagi na charakter pełnionej służby nie był poddany weryfikacji, w 2009r. nie obniżono mu świadczeń emerytalnych.

W okresie od 1 maja 1967 r. do 31 maja 1975 r. odwołujący wykonywał obowiązki milicjanta – kierowcy. Jego obowiązki ograniczały się do prowadzenia pojazdu oraz jego konserwacji. Odwołujący we wskazanym okresie nie wykonywał żadnych czynności operacyjnych.

Dysponując powołanymi wyżej dowodami (zeznaniami odwołującego oraz zgromadzoną w sprawie dokumentacją w tym aktami emerytalno-rentowymi), Sąd Okręgowy (a następnie też Sąd Apelacyjny) miał możliwość indywidualnej oceny pracy odwołującego R. K., weryfikując jego działania pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka.

Sąd Apelacyjny raz jeszcze podkreśla, że R. K. w ramach służby KP MO w P. w okresie od 1 maja 1967 r. do 31 maja 1975 r. wykonywał pracę kierowcy. Odwołujący dowoził pracowników na z góry wskazane miejsce. Odwołujący zajmował się również konserwacją pojazdów służbowych. W czasie pełnienia służby odwołujący nie wykonywał czynności operacyjno-technicznych, ani nie wnioskował o ich przeprowadzenie. Nikogo nie represjonował, nikomu nie groził, nie występował przeciwko żadnemu działaczowi niepodległościowemu, nie miał także żadnych kontaktów służbowych z tymi osobami, a przynajmniej brak jest jakichkolwiek dowodów na takie działania odwołującego. Brak jest w niniejszej sprawie jakichkolwiek dowodów, by na podstawie indywidualnych działań odwołującego jakiekolwiek osoby doznały krzywdy.

Prawidłowa wykładnia przepisów ustawy dokonana przez Sąd Okręgowy w szczególności zasadnicza kwestia wykładni art. 13b ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej i dokonanej w następstwie tego oceny stanu faktycznego sprawy prowadzącego do wniosku, iż przepis ten nie ma zastosowania wobec odwołującego, prowadzi w konsekwencji do wniosku, iż bezzasadne były też pozostałe zarzuty naruszenia prawa materialnego podniesione w apelacji organu rentowego dotyczące niezastosowania przepisów art. 15c; art. 13a ust. 5, art. 22a ust. 1-3, art. 13b ustawy zaopatrzeniowej oraz art. 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t. j. Dz.U. z 2016 r. poz. 2270). Sąd Okręgowy nie naruszył również art. 178 ust. 1 Konstytucji RP.

Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że organ rentowy nie przejawił odpowiedniej inicjatywy dowodowej, aby wykazać, że odwołujący „pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa” w rozumieniu wskazanym w uchwale Sądu Najwyższego, a decyzję wydał wyłącznie w oparciu o informację uzyskaną z IPN. Należy mieć na uwadze, że ciężar dowodu (art. 6 k.c.) w niniejszej sprawie spoczywał na organie rentowym, który chciał wywieść w swoim interesie określone skutki prawne. Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 22 lutego 2017 r. (III AUa 1234/16, LEX nr 2284958) stwierdził, że: „do postępowania odrębnego z zakresu ubezpieczeń społecznych w zakresie postępowania dowodowego ma zastosowanie - bez żadnych ograniczeń - reguła wynikająca z 232 k.p.c., obowiązuje więc zasada kontradyktoryjności i dowodzenia swoich twierdzeń przez stronę. Wydanie decyzji przez organ rentowy w postępowaniu administracyjnym nie zwalnia go więc od udowodnienia przed sądem jej podstawy faktycznej, zgodnie z ogólnymi zasadami rozkładu ciężaru dowodu” (podobnie wyroki Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 8 maja 2018 r., III AUa 103/18, LEX nr 2937508, Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 24 kwietnia 2018 r., III AUa 1471/17, LEX nr 2563109, Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14 marca 2018 r., III AUa 1444/17, LEX nr 2545123, Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 4 października 2017 r., III AUa 1038/16, LEX nr 2659455).

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Apelacyjny uznał, że materiał dowodowy zebrany w rozpoznawanej sprawie (dokumenty znajdujące się w aktach sprawy, aktach emerytalno-rentowych oraz aktach osobowych nadesłanych przez IPN, zeznania odwołującego) dawał podstawy Sądowi I instancji do stwierdzenia, że praca wykonywana przez odwołującego w spornym okresie nie podlega zakwalifikowaniu jako „służba na rzecz totalitarnego państwa w okresie od 22 lipca 1944r. do 31 lipca 1990r.”. Stąd nie było podstaw do obniżenia należnego mu świadczenia (emerytury).

Chybione okazały się także zarzuty naruszenia prawa procesowego.

Niezasadny okazał się zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., art. 252 k.p.c. oraz art. 232 k.p.c. Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału”, a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Przyjmuje się, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy, jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i wiąże ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby strona skarżąca wykazała uchybienia podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktu (wyrok Sądu Najwyższego z 10.06.1999 r., II UKN 685/98). Apelacja pozwanego organu emerytalno-rentowego nie zawiera żadnych merytorycznych argumentów ograniczając się do polemiki z ustaleniami Sądu i brakiem dowodów przeciwnych, sprowadzała się wyłącznie do przedstawienia własnej oceny zgromadzonych dowodów i interpretacji przepisów.

Na marginesie Sąd Okręgowy zaznacza, że choć uchwale z dnia 16 września 2020 r., sygn. III UZP 1/20 co prawda nie nadano mocy zasady prawnej, jednak brak formalnej mocy wiążącej orzecznictwa Sądu Najwyższego, poza związaniem wynikającym z przepisów szczególnych (art. 390 § 2 k.p.c., 398 20 k.p.c.), nie oznacza, iż nie mają one realnego wpływu na orzecznictwo sądowe (vide postanowienie z dnia 17 maja 2019 r. V CZ 23/19, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 17 października 2017 r. III AUa 234/17). Za przyjęciem poglądu wyrażonego w przytoczonej uchwale Sądu Najwyższego, poza wagą jej jurydycznych argumentów, przemawia także potrzeba ujednolicenia orzecznictwa. Uchwała zawiera wykładnię norm prawnych popartą szeroką argumentacją i autorytetem Sądu Najwyższego, dlatego też Sąd I instancji słusznie oparł się na ww. uchwale przy wydaniu zaskarżonego w niniejszej sprawie wyroku. Z kolei niezastosowanie się do takiej uchwały wymaga zatem przedstawienia pogłębionej kontrargumentacji a nie tylko wskazania, że nie ma mocy zasady prawnej.

W ocenie Sądu Odwoławczego postępowanie dowodowe wykazało, że odwołujący R. K. w spornym okresie od 1 maja 1967 r. do 31 maja 1975 r. nie pełnił służby na rzecz totalitarnego państwa w wyżej wskazanym właściwym jej rozumieniu i dokonując subsumcji ustalonego stanu faktycznego pod wskazane normy prawne, Sąd Apelacyjny stwierdził, że odwołujący nie spełnia przesłanek wymaganych do obniżenia policyjnej emerytury i renty na zasadach wskazanych w ww. ustawie, a tym samym apelację Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. uznać należy za bezzasadną. Sąd Apelacyjny w całości podziela stanowisko Sądu I instancji w zakresie ustalonego stanu faktycznego, a w związku z tym również stanowisko zaprezentowane w wyroku z 26 kwietnia 2021r.

Zarzuty apelacji choć są dość obszerne to nie podważyły powyższych ustaleń, apelacja stanowi jedynie niezasadną polemikę z prawidłowymi ustaleniami i rozważaniami Sądu Okręgowego.

Uznając zatem zarzuty apelującego za nieuzasadnione, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił wniesioną apelację.

O kosztach postępowania Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Mając powyższe na względzie, tytułem zwrotu kosztów procesu (kosztów zastępstwa procesowego) zasądzono od organu emerytalnego na rzecz odwołującego kwotę 240 zł – punkt 2 sentencji wyroku.

sędzia Marta Sawińska