Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1460/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 września 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Piotr Łakomiak

Protokolant :

Justyna Skop

po rozpoznaniu w dniu 16 września 2022 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa R. Ż. (1) i A. Ż. (1)

przeciwko (...) Bank (...) (Spółka Akcyjna) w W.
Oddział w Polsce

o zapłatę i ustalenie ewentualnie o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 1 lipca 2021 r., sygn. akt II C 1067/20

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od pozwanego na rzecz powodów 4 050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od prawomocności niniejszego postanowienia.

SSA Piotr Łakomiak

Sygn. akt I ACa 1460/21

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z dnia 1 lipca 2021r. zasądził od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwoty:

a/ 97.922,97,-zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 09 lutego 2020r.;

b/ 23.810,18 CHF z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 09 lutego 2020r.; ustalił w pkt. 2, że umowa o kredyt hipoteczny o nr (...) sporządzona dnia 27 sierpnia 2008r., zawarta przez powodów z (...) SA Oddział w Polsce z siedzibą w W., poprzednikiem prawnym pozwanego, w dniu 02 września 2008r. nie istnieje z powodu nieważności; oddalił powództwo w zakresie żądania głównego obejmującego roszczenie odsetkowe od kwot wskazanych w pkt. 1 a i 1 b wyroku za okres od 12 stycznia 2020r. do 08 lutego 2020r. oraz zasądził od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwotę 6.874,-zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia prawomocności wyroku tytułem zwrotu kosztów procesu.

Orzekając w powyższy sposób, Sąd Okręgowy ustalił, że powodowie R. Ż. (2) i A. Ż. (2) podjęli decyzję o chęci kredytowania inwestycji polegającej na nabyciu od dewelopera domu szeregowego. Ostatecznie zdecydowali się za kredyt w walucie CHF u poprzednika prawnego pozwanego Banku, tj. (...) SA s polka akcyjna Oddział w Polsce z siedzibą w W., w związku ze stwierdzeniem przez bank, iż nie posiadają zdolności kredytowej w złotówkach.

Ubiegając się o kredyt, zgodnie z procedurą obowiązująca w banku, powodowie złożyli dnia 11 lipca 2008r. wniosek kredytowy. Nadto złożyli przy wykorzystaniu druków stosowanych w banku (...) wnioskodawcy związane z ubieganiem się o kredyt hipoteczny indeksowany do waluty obcej", stanowiące załącznik do wniosku kredytowego, o treści " (…) Wnioskodawca został zapoznany przez pracownika Banku z kwestią ryzyka kursowego w przypadku udzielania kredytu indeksowanego do waluty obcej oraz że: - będąc w pełni świadomym ryzyka kursowego, rezygnuje z możliwości zaciągnięcia kredytu w złotych i dokonuje wyboru kredytu indeksowanego do waluty obcej: - znane mu są postanowienia "Regulaminu kredytu hipotecznego udzielanego przez (...)" w odniesieniu do kredytów indeksowanych do waluty obcej; - został poinformowany, że aktualna wysokość kursów waluty obcej dostępna jest w placówkach Banku; jest świadomy, że - ponosi ryzyko kursowe związane z wahaniem kursów waluty, do której indeksowany jest kredyt; - ryzyko kursowe ma wpływ na wysokość zobowiązania względem Banku, wynikającego z Umowy o kredyt oraz na wysokość rat spłaty kredytu; - kredyt zostanie wypłacony w złotych na zasadach opisanych w ww. Regulaminie; - saldo zadłużenia kredytu wyrażone jest w walucie obcej; raty kredytu wyrażone są w walucie obcej i podlegają spłacie w złotych na zasadach opisanych w Regulaminie".

Dnia 26 sierpnia 2008r. Bank wydał pozytywną decyzję kredytową, której warunki powodowie przyjęli, podpisując się na decyzji w dniu 2 września 2008r. W decyzji wskazano wysokość kredytu na 460.000,-zł, okres kredytowania na 480 miesięcy, marżę 1,35%, prowizję za udzielenie kredytu 0,90%, prowizję za wcześniejszą spłatę 1% i podwyższenie marży do czasu ustanowienia hipoteki 1,30%. Jako walutę kredytu wskazano CHF. Tego samego dnia powodowie podpisali dokument "Oświadczenie kredytobiorcy związane z zaciągnięciem kredytu zabezpieczonego hipoteką" jako załącznik do umowy, w którym wskazano, że kredytobiorca : - został zapoznany przez pracownika Banku z kwestią ryzyka kursowego w przypadku udzielania kredytu indeksowanego do waluty obcej; będąc w pełni świadomym ryzyka kursowego, rezygnuje z możliwości zaciągnięcia kredytu w złotych i dokonuje wyboru kredytu indeksowanego do waluty obcej; znane mu są postanowienia "Regulaminu kredytu hipotecznego udzielanego przez (...)" w odniesieniu do kredytów indeksowanych do waluty obcej; został poinformowany, że aktualna wysokość kursów waluty obcej dostępna jest w placówkach Banku; jest świadomy, że: ponosi ryzyko kursowe związane z wahaniem kursów waluty, do której indeksowany jest kredyt; ryzyko kursowe ma wpływ na wysokość zobowiązania względem Banku, wynikającego z Umowy o kredyt oraz na wysokość rat spłaty kredytu; kredyt zostanie wypłacony w złotych na zasadach opisanych w ww. Regulaminie; saldo zadłużenia kredytu wyrażone jest w walucie obcej; raty kredytu wyrażone są w walucie obcej i podlegają spłacie w złotych na zasadach opisanych w ww. Regulaminie" (dowód: oświadczenie kredytobiorcy zw. z zaciągnięciem kredytu zabezpieczonego hipoteką k 160).

Jak ustalił to dalej sąd I instancji, powodowie w rzeczywistości nie mogli ingerować w treść umowy i negocjować jej zapisów. Nie wytłumaczono im pojęć związanych z treścią postanowień umowy, w tym pojęcia tabeli kursowej, pojęcia spreadu, nie poruszano kwestii mechanizmu indeksacji, rzeczywistego ryzyka walutowego, jak również kwestii związanych ze sposobem ustalania oprocentowania i czynników, które mają na to wpływać. Poinformowano ich, że taki rodzaj kredytu jest bardzo popularny i że jest on korzystny z uwagi na niskie oprocentowanie. Zapewniano, że waluta CHF jest stabilna, że kurs nie powinien zmieniać się znacząco, a wypłata i spłata będzie następować w walucie polskiej. Umowa o kredyt nie była dla powodów w pełni zrozumiała.

Powodowie po zapoznaniu się w dniu 2 września 2008r. z decyzją kredytową i po złożeniu powyższych oświadczeń podpisali tego samego dnia przygotowaną w dniu 27 sierpnia 2008r. przez bank - poprzednika prawnego pozwanego – (...) S.A. Spółkę Akcyjną Oddział w Polsce z siedzibą w W. umowę o kredyt hipoteczny nr (...), na podstawie której bank udzielił im jako kredytobiorcom kredytu w kwocie 460.000,-zł, na cel i na warunkach określonych w umowie, a oni zobowiązali się do korzystania z kredytu na warunkach określonych w umowie i regulaminie oraz zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami, opłatami, prowizjami i innymi kosztami w terminach spłaty określonych w umowie, co wynika z § 1 i 2 umowy. W § 1 ust 2 umowy wskazano, że określenia użyte w umowie mają znaczenie nadane im w „Regulaminie kredytu hipotecznego udzielanego przez (...), zwanym dalej Regulaminem, który stanowi integralną część umowy".

W § 2 umowy wskazano, że bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorców kwotę w wysokości 460.000,-zł. Kredyt indeksowany był do waluty obcej CHF (ust. 1) i przeznaczony miał być na zakup domu na rynku pierwotnym oraz modernizację domu (ust. 2). Okres kredytowania wynosić miał 480 miesięcy (ust. 3).

Natomiast w § 3 ust. 1 umowy określono wysokość oprocentowania kredytu, wskazując, że kredyt oprocentowany jest według zmiennej stopy procentowej, która na dzień sporządzenia umowy wynosi 4,09833% w stosunku rocznym, z zastrzeżeniem postanowień regulaminu (ust. 1), zmienna stopa procentowa ustalana jest jako suma stopy referencyjnej LIBOR 3M (CHF) oraz stałej marży banku w wysokości 1,35 punktów procentowych (p.p.) (ust. 2), oprocentowanie kredytu ulega zmianie w zależności od zmiany stopy referencyjnej LIBOR 3M (CHF) (ust. 3).

Natomiast zgodnie z § 4 ust. 1 bank jest uprawniony do pobierania opłat i prowizji określonych w taryfie oprocentowania, opłat i prowizji dla kredytów hipotecznych (...), zwanej dalej „taryfą".

W § 5 umowy określono sposób wypłaty kredytu, a w § 6 sposób jego spłaty.

Natomiast § 7 umowy określał zabezpieczenie w postaci hipoteki kaucyjnej do kwoty 920.000,-zł, ustanowionej na nieruchomości stanowiącej przedmiot finansowania, oraz w postaci cesji na rzecz banku praw z polisy ubezpieczenia tej nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych. W § 9 umowy wprowadzono oświadczenie kredytobiorców o dobrowolnym poddaniu się egzekucji ze zgodą na wystawienie bankowego tytułu egzekucyjnego do kwoty 920.000,-zł.

Natomiast zgodnie z § 14 umowy wszelkie zmiany umowy wymagają pisemnej formy pod rygorem nieważności, za wyjątkiem: zmian w regulaminie, zmian w taryfie, zmian oprocentowania i innych przypadków przewidzianych w umowie i regulaminie.

W § 15 umowy postanowiono, że w zakresie nieuregulowanym umową zastosowanie mają postanowienia regulaminu. Jednocześnie kredytobiorcy oświadczyli, że w dniu podpisania umowy otrzymali regulamin i aktualną na dzień sporządzenia umowy taryfę i zapoznali się z nimi.

Załączniki do umowy stanowiły: regulamin kredytu hipotecznego udzielanego przez (...), pełnomocnictwo kredytobiorcy do dysponowania rachunkiem oraz do wykonywania przez bank czynności w imieniu kredytobiorcy, oświadczenie kredytobiorcy o ustanowieniu hipoteki kaucyjnej, oświadczenie kredytobiorcy związane z zaciągnięciem kredytu zabezpieczonego hipoteką, „warunki udzielenia elastycznego kredytu domowego".

Zgodnie z § 2 pkt 17) lit. b) regulaminu LIBOR (...) to „stopa procentowa, według której banki są gotowe udzielać pożyczek w walutach wymienialnych (...) innym bankom na londyńskim rynku bankowym, przy czym indeks przy nazwie stopy oznacza okres jakiego dotyczy stopa (...). Stopa LIBOR ustalana jest w dni robocze na podstawie stóp zgłaszanych przez uczestników fixingu organizowanego przez (...) Stowarzyszenie (...) ( (...)) i podawana jest ok. godz. 11 czasu londyńskiego przez serwis (...)".

W myśl § 2 pkt 2 regulaminu, kredyt indeksowany do waluty obcej to kredyt, oprocentowany według stopy procentowej, opartej na stopie referencyjnej, dotyczącej waluty innej niż złote, którego wypłata oraz spłata odbywa się w złotych w oparciu o kurs waluty obcej do złotych, według tabeli. Zgodnie zaś z § 4 pkt 1 regulaminu kredyt udzielany jest w złotych. Na wniosek wnioskodawcy bank udziela kredytu indeksowanego do waluty obcej. W przypadku kredytu indeksowanego do waluty obcej wnioskodawca wnioskuje o kwotę kredytu wyrażoną w złotych, z zaznaczeniem, iż wniosek dotyczy kredytu indeksowanego do waluty obcej.

W § 7 ust. 4 regulaminu określono, że „w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, wypłata kredytu następuje w złotych według kursu nie niższego niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty środków z kredytu. W przypadku wypłaty kredytu w transzach, stosuje się kurs nie niższy niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty poszczególnych transz. Saldo zadłużenia z tytułu kredytu wyrażone jest w walucie obcej i obliczane jest według kursu stosowanego przy uruchomieniu kredytu. W przypadku wypłaty kredytu w transzach, saldo zadłużenia z tytułu kredytu obliczane jest według kursów stosowanych przy wypłacie poszczególnych transz. (...)"

W § 9 ust. 2 pkt. 1 i 2 regulaminu wskazano, że „w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej: 1) raty kredytu podlegające spłacie wyrażone są w walucie obcej i w dniu wymagalności raty kredytu pobierane są z rachunku bankowego, o którym mowa w ust. 1, według kursu sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w Banku na koniec dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu; 2) jeśli dzień wymagalności raty kredytu przypada na dzień wolny od pracy, stosuje się kurs sprzedaż zgodnie z Tabelą obowiązującą w Banku na koniec ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu." W § 2 pkt. 12 regulaminu wskazano, iż tabela oznacza tabelę kursów walu obcych obowiązującą w Baku.

Kredytobiorca miał prawo do wcześniejszej spłaty kredytu, co wynika z § 13 ust. 1 regulaminu. W § 13 ust. 3 regulaminu zaznaczono, że w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, kwota wcześniejszej, częściowej spłaty wymaga określenia przez kredytobiorcę w złotych. Następnie w § 13 ust. 7 regulaminu wskazano, że w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, wcześniejsza spłata jest dokonywana w oparciu o kurs sprzedaży, zgodnie z Tabelą obowiązującą w banku w momencie realizacji dyspozycji (dowód: umowa kredytu hipotecznego wraz z regulaminem oraz pozostałymi załącznikami k. 33-44).

W dniu 10 lutego 2011r. strony zawarły aneks nr (...) do umowy, na podstawie którego zmianie uległ termin wypłaty ostatniej transzy oraz zmieniono oświadczenie o poddaniu się egzekucji. (dowód: aneks nr (...) do umowy k. 44-45).

Dnia 24 lutego 2015r. strony podpisały aneks nr (...) sporządzony dnia 24 stycznia 2015r. do umowy kredytu w zakresie spłaty kredytu w walucie indeksacji tj. CHF. Aneks ten wprowadził do umowy zapisy, na podstawie których strona powodowa została zobowiązana do posiadania rachunku bankowego w walucie obcej, do której indeksowany jest kredyt oraz, że raty spłaty kredytu pobierane są z rachunku bankowego w walucie CHF (dowód: aneks nr (...) do umowy k. 46-47).

Pismem z dnia 2 stycznia 2020r. powodowie skierowali do pozwanego reklamację w trybie art. 3 ustawy z dnia 5 sierpnia 2015r. o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym, w której powołując się na nieważność umowy oraz abuzywność postanowień regulaminu wezwali pozwanego do zwrotu kwoty 192.320,41,-zł wpłaconej przez nich w okresie od 8 stycznia 2010r. do 8 listopada 2019r., ewentualnie kwoty 100.469,18,-zł i 23.810,18 CHF za okres od 8 stycznia 2010r do 8 listopada 2019r., ewentualnie kwoty 63.479,66,-zł za ten sam okres w terminie 30 dni od daty otrzymania pisma. Pozwany otrzymał pismo dnia 09 stycznia 2020r. i w odpowiedzi na nie pismem z dnia 11 stycznia 2020r. odmówił uwzględnienia reklamacji.

Jednocześnie powodowie pismem z dnia 11 lutego 2020r. wystąpili z wnioskiem o zawezwanie pozwanego do próby ugodowej przed Sądem Rejonowym dla Warszawy - Woli w Warszawie. Pozwany nie wyraził woli ugodowego zakończenia sporu. Posiedzenie sadowe odbyło się dnia 28 sierpnia 2020r. (dowód: wniosek i protokół z posiedzenia w przedmiocie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej w sprawie o sygn. II Co 339/20 k - 56-60).

Łączna kwota spłaconych przez powodów świadczeń w okresie od dnia 9 marca 2010r. do 8 listopada 2019r. wyniosła 97.922,97,-zł i 23.810,18 CHF. Natomiast w okresie od dnia uruchomienia kredytu do dnia 8 listopada 2019r. wpłacili na rzecz pozwanego łącznie 114.303,68 zł i 23.810,18 CHF.

Bezspornym jest, że będący stroną spornej umowy (...) S.A. (Spółka Akcyjna) Oddział w Polsce (wykorzystujący w działalności markę handlową (...)) oraz jego następca prawny (...) Spółka Akcyjna w W. są poprzednikami prawnymi pozwanego banku.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w zakresie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy na podstawie niekwestionowanych dokumentów prywatnych złożonych do akt sprawy. Sąd meriti wziął także pod uwagę wiarygodne zeznania powodów. Jednocześnie pozwany nie przedstawił osobowych źródeł dowodowych na te okoliczności. Wnioskowany przez pozwanego dowód z zeznań świadka A. S. oceniony został jako dowód nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy, bowiem osoba te nie uczestniczyła w procesie zawierania umowy kredytu z powodami. Sąd pominął także wniosek dowodowy powodów zgłoszony w pozwie, a dotyczący dopuszczenia dowodu z opinii biegłego z zakresu z zakresu rachunkowości finansowej, uznając ten dowód za mający wykazać fakt nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy, nieprzydatny i zmierzający do przedłużenia postępowania w rozumieniu art. 235 2 § 1 pkt. 2, 3 i 5 k.p.c., a to w świetle żądania głównego powodów, domagających ustalenia nieważności umowy i zapłaty kwot wpłaconych z tytułu nieważnej umowy. Podkreślić należy, iż wniosek ten został złożony celem ustalenia wysokości należności powodów w przypadku rozpatrywania roszczenia ewentualnego, a więc przy ustalaniu wysokości zobowiązania powodów i wysokości różnicy pomiędzy wpłatami faktycznie dokonanymi a jakie powinny być wpłacone przy realizacji umowy z pominięciem z niej zapisów o charakterze abuzywnym dotyczących mechanizmu indeksacji.

Sąd Okręgowy na podstawie tak poczynionych ustaleń uznał, że zgłoszone przez powodów roszczenie należy zakwalifikować do żądań ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, co znajduje umocowanie w treści art. 189kpc, co obszernie uzasadnił.

Następnie Sąd Okręgowy wobec stwierdzenia istnienia po stronie powodów interesu prawnego w żądaniu stwierdzenia nieważności spornej umowy, poddał umowę ocenie pod kątem zgodności z przepisami prawa bankowego, a także pod kątem ewentualnej abuzywności poszczególnych postanowień tejże umowy.

Bezsprzecznie sąd I instancji stwierdził, że strony zawarły umowę odpowiadającą warunkom umowy kredytu w rozumieniu przepisów prawa bankowego, w szczególności art. 69. Przyjął również, że pozwany ma status przedsiębiorcy, a powodowie status konsumentów w rozumieniu art. 22 1 k.c.

Kwestią zasadniczą w sprawie, w ocenie Sądu Okręgowego było ustalenie, czy wskazane w pozwie postanowienia umowy stanowią klauzule niedozwolone. Cały spór koncentruje się na kwestii przyjętego miernika indeksacji, a przede wszystkim sposobu ustalania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych, a to wobec zapisów umowy i odesłania do tabeli kursów kupna i sprzedaży ustalanych w pozwanym banku.

Jak wskazał to sąd meriti posłużenie się przez strony konstrukcją klauzuli waloryzacyjnej, w tym walutowej, pozostaje dopuszczalne i jest szeroko stosowane w praktyce banków ze względu przede wszystkim na potrzebę ograniczenia niekorzystnych dla obu stron skutków zmiany wartości pieniądza polskiego. Zastosowanie zatem walutowych klauzul indeksacyjnych powinno więc opierać się na takim ich zapisaniu, by zmienność kursu waluty obcej została wyznaczona przez element zewnętrzny i możliwie obiektywny w stosunku do stron umowy tego rodzaju, określany przez instytucje finansowe spełniające kryteria bezstronnego działania w stosunku do banku udzielającego takiego kredytu. Oczywistym jest, iż prawo bankowe dopuszcza możliwość zawierania umów indeksowanych do waluty obcej, o czym była już mowa powyżej.

Poza tym zastosowanie indeksacji walutowej jest dopuszczalne co do zasady. Nie narusza ani zasady nominalizmu z art. 358 1 k.c., ani też zasady swobody umów z art. 353 1 k.c., jeżeli pozwala na określenie koniecznych przedmiotowo postanowień umowy kredytowej, określonych w art. 69 prawa bankowego. Sporządzenie umowy zgodnie z tymi przepisami wymaga więc zastosowania takiego mechanizmu na etapie określania kursu CHF na potrzeby ustalenia każdej kolejnej raty, który byłby niezależny od arbitralnych decyzji kredytodawcy, w tym posłużenia się kursami innych instytucji finansowych, w szczególności średnim kursem NBP, nawet z określonym w umowie, dopuszczalnym poziomem odstępstwa, tak aby kredytobiorca z góry mógł ustalić poziom, do którego ponosi ryzyko związane ze skorzystaniem z takiego kredytu w konkretnym banku, oferującym znane z góry warunki ustalania wysokości rat kapitałowych, rzutujących automatycznie na wysokość faktycznie spłacanego oprocentowania. Kredytobiorca musi takie zapisy zaakceptować, mimo że nie jest w stanie z góry przewidzieć kwotowego wymiaru poszczególnych rat.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. badanie łączącej konsumenta z przedsiębiorcą umowy celem ustalenia, czy zawarte w niej postanowienia mają charakter niedozwolony (abuzywny) dopuszczalne jest tylko w odniesieniu do tych postanowień, które nie zostały z konsumentem indywidualnie uzgodnione. Z zasady kontroli poddawane są te postanowienia, które nie określają głównych świadczeń stron. W sytuacji natomiast gdy dane postanowienie określa główne świadczenia stron, przesłanką dopuszczalności jego kontroli jest (poza brakiem indywidualnego uzgodnienia z konsumentem) stwierdzenie, że nie zostało ono sformułowane w sposób jednoznaczny.

W ocenie Sądu Okręgowego wynik przeprowadzonego postępowania dowodowego, obejmującego analizę treści spornych zapisów umowy prowadził do stwierdzenia nieważności umowy w całości z powodu bezskuteczności jej głównych postanowień i niedopuszczalności ich zastąpienia innymi ze względu na konieczność utrzymania podstawowych jej elementów decydujących o jej charakterze prawnym, co ostatecznie musiało prowadzić do uwzględnienia powództwa.

W ocenie Sądu Okręgowego niedozwolone są postanowienia umowy zawarte w § 2 pkt 12, § 7 ust. 4, § 9 ust. 2, § 13 ust. 7 i § 14 ust. 8 Regulaminu Kredytu Hipotecznego udzielanego przez (...), stanowiącego załącznik do umowy, a które dotyczą ustalenia kwoty kredytu, wysokości rat spłaty i szeroko pojętej indeksacji w zakresie przeliczania kwot z PLN na CHF i na odwrót. Postanowienia te określają zatem sposób ustalenia wysokości zobowiązania powodów, przy zastosowaniu klauzuli, tzw. klauzuli waloryzacyjnej czy indeksacyjnej. Istota takiej klauzuli sprowadza się do oznaczenia przez strony danego stosunku prawnego wysokości świadczenia pieniężnego, czyli sumy, jaką ma zapłacić dłużnik wierzycielowi, nie wprost (poprzez wskazanie konkretnej ilości jednostek pieniężnych), a w sposób pośredni, poprzez opisanie wartości, jaką ma mieć spełniane świadczenie za pomocą miernika innego niż pieniądz. Jednym z takich mierników może być przy tym obca waluta. Klauzule tego rodzaju stosowane są co do zasady w długoterminowych stosunkach prawnych, bowiem ich podstawowym celem jest uniknięcie skutków zmiany wartości świadczenia pieniężnego w okresie obowiązywania umowy, która to zmiana wynika ze zmiany siły nabywczej pieniądza w czasie. Z tych też względów miernik służący do dokonania opisanego przeliczenia powinien spełniać kryterium stabilności. Przy przyjęciu waluty obcej jako tego rodzaju miernika i mając na względzie mechanizm działania i znaczenie klauzuli waloryzacyjnej (indeksacyjnej) istotne znaczenia z punktu widzenia obu stron umowy odgrywa kwestia sposobu, w jaki waloryzacja ma być dokonywana, a przede wszystkim kursu tej waluty, przy zastosowaniu którego dokonywane będzie przeliczenie.

Kwestionowane przez powodów postanowienia umowy wskazują na to, że przeliczenie będzie dokonywane dwukrotnie – przy wypłacie kredytu i przy przeliczaniu rat celem ustalenia wyrażonej w walucie polskiej kwoty, jaką mają spłacać powodowie, po drugie, że pierwsze przeliczenie będzie dokonywane według kursu kupna, a drugie – według kursu sprzedaży i wreszcie po trzecie, że oba te kursy będą ustalane według tabel obowiązujących w pozwanym banku. Jak wyjaśnił to sąd niższej instancji analizowane postanowienia umowy zawierają klauzulę abuzywną, gdyż pozwalają bankowi na dowolne ustalanie kursów kupna i sprzedaży waluty na potrzeby rozliczeń kredytowych. Umowa zawiera bowiem odesłanie do tabeli kursów walut obcych, nie wskazując w żaden sposób warunków ich ustalenia i pozostawiając to do wyłącznej dyspozycji banku.

Skutkiem negatywnej weryfikacji postanowienia umowy było przyjęcie przez Sąd Okręgowy na zasadzie art. 385 1 § 2 k.c., że takie postanowienie nie wiąże konsumenta i postanowienie takie jest bezskuteczne od momentu zawarcia umowy.

Sąd Okręgowy uznał także, że dowodowe wykazało, iż kwestie uzgodnienia indywidualnego przez strony umowy jej spornych postanowień na etapie zawierania umowy, nie miały miejsca w realiach sprawy. Pozwany nie przedłożył na tę okoliczność żadnych dowodów, a za taki dowód nie można uznać oświadczenia podpisanego przez powodów przy okazji składania wniosku o kredyt, z którego ma wynikać, iż dokonują świadomego wyboru kredytu indeksowanego kursem CHF i że są świadomi ryzyka i skutków kursu walut i oprocentowania. W pełni na wiarę zasługiwały zeznania powodów co do okoliczności zawarcia umowy, w tym rodzaju i zakresu udzielonych im informacji o przyszłej umowie. Praktycznie rzecz biorąc przedstawiciel pozwanego nie umówił w ogóle oferowanego im produktu w postaci umowy kredytu, zapisów Regulaminu, który został im przedstawiony dopiero w dniu podpisywania umowy, podobnie jak sama umowa. Powodowie umowę podpisywali już podpisaną przez przedstawicieli banku, w czasie zapoznawania się z jej treścią byli sami, nawet bez dotychczasowego przedstawiciela banku, który nie wskazał im nawet poszczególnych zapisów umowy, na które powinni zwrócić szczególną uwagę, zatem nie można czynić powodom zarzutu, iż nie pytali o zapisy umowy, skoro nie wiedzieli o co pytać, ufając bankowi, iż umowa nie zawiera „żadnych pułapek” . Okoliczności podpisania umowy świadczą nie o braku staranności po stronie powodów, lecz o braku staranności ze strony banku, który musi wykazać się troską nie tylko o swoje interesy, a więc udzielić kredytu takiemu kredytobiorcy który będzie w stanie obsłużyć kredyt i spłacać go regularnie, ale także i troską o klienta, swojego długoletniego partnera, bowiem bankowi winno zależeć na tym, aby kredytobiorca zawierając umowę był w stanie ją spłacać, To zatem bank powinien zwrócić powodom szczególną uwagę na mechanizmy indeksacji zawarte w tej umowie. Nawet jeśli zawarł w umowie, w § 14 Regulaminu zapis umożliwiający dokonanie przewalutowania, to powinien przedstawić jak kształtowałaby się sytuacja klienta, gdyby miało dojść do przewalutowania. Powinien bank uzmysłowić klientowi jaka byłaby wysokości jego salda, stan jego zadłużenia, wysokość raty w złotówkach, w przypadku wzrostu kursu. Złożone oświadczenie związane z kwestią świadomości ryzyka kursowego stanowi w istocie oświadczenie blankietowe, nie poparte żadnymi objaśnieniami. Jest to gotowy druk, a jak wynika z zeznań powodów, w dniu ich pobytu w banku, w dniu zawierania umowy, podpisywali szereg dokumentów bez objaśniania ich treści. To obowiązkiem przedsiębiorcy dokonującego czynności z konsumentem jest podjąć takie działania, aby w sposób jasny, przystępny, zrozumiały i wszechstronny wyjaśnić mu wszelkie niezbędne informacje mające istotne znaczenia dla przyszłej umowy. To też rolą banku było wyjaśnić powodom zasady, na jakich będzie ustalany kurs waluty obcej, w szczególności zaś co do poinformowania ich o tym, że kursy te będą ustalane przez pozwany bank, w jaki sposób i na jakich zasadach. Bank nie pouczył powodów o skutkach zawarcia kredytu indeksowanego do waluty obcej oraz o zagrożeniach z tego wynikających, ograniczając się do zapewnień ich syna, iż jest to kredyt opłacalny. Umowa nie określała ani kursu CHF wobec złotego ani sposobu jego ustalania na potrzeby wyliczenia zobowiązania powodów na datę jej zawarcia, następnie uruchomienia kredytu, ale i przez czas jego zakładanego i faktycznego spłacania przez nich. Zawierała odesłanie do tabeli kursów, bez innych zastrzeżeń dotyczących ich zasad jej ustalania, także w zakresie odmienności kursów kupna, sprzedaży. Nawet jeśli w dacie zawierania umowy kurs sprzedaży CHF wobec złotego był znany czy też dostępny powodom, to nie oznacza, że w kolejnych dniach przypadających na następne miesiące i lata zakładanego przez strony wykonywania umowy, realizacja której została podzielona na wiele lat powodowie tego kursu znać nie mogli, nie mogli też dokonać ustalenia wysokości raty, bo nie znali mechanizmu ustalania kursu waluty, jako że jego ustalanie pozostawione było wyłącznie bankowi. Dostępność kursu walut w dacie zawierania umowy wynikała z obowiązku nałożonego na banki na mocy art. 111 ust. 1 pkt. 4 prawa bankowego. Na ustalanie kursu walut powodowie nie mieli żadnego wpływu. Tylko pozwany bank na mocy umowy był jednostronnie upoważniony do określenia zobowiązania powodów, a więc na wysokość rat kapitałowo-odsetkowych. Umowa nie zawierała zapisów wyjaśniających sposób ustalenia tabeli. Powszechnie wiadomym jest, iż pod koniec pierwszej dekady obecnego wieku odnotowywano coraz bardziej niekorzystne notowania CHF do złotego i ten trend utrzymuje się do nadal. Oczywistym jest, iż rzutowało to na wysokość rat. Bank zatem reagując na zjawiska rynkowe, ustalał wysokość rat przy zastosowaniu swoich tabel. Na rozstrzygnięcie Sądu nie miało znaczenia to, iż w toku realizacji umowy pozwany zaczął stosować na potrzeby przeliczenia raty średni kurs NBP. Jak już wcześniej wskazano, i o czym będzie jeszcze mowa, oceny ważności umowy, w tym jej postanowień pod względem abuzywności dokonuje się na dzień zawierania umowy, a nie na okres jej wykonywania, czemu dał wyraz Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 20 czerwca 2018r., sygn. akt III CZP 29/17 o treści: „Oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy.”

Z przywoływanego przepisu art. 385 1 k.c. wynika, iż postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Przez postanowienia określające główne świadczenia stron umowy rozumie się zatem postanowienia o charakterze konstytutywnym dla danego typu czynności prawnej, często utożsamiane z essentialia negotii umowy, a zatem tego rodzaju postanowienia, bez których nie sposób zakwalifikować umowy zgodnie z jej nazwą. Główne świadczenia banku przesądzające o istocie umowy łączącej go z kredytobiorcą, to oddanie mu do dyspozycji ustalonej kwoty kredytu na oznaczony w umowie czas i z przeznaczeniem na określony cel, podczas gdy główne świadczenia kredytobiorcy obejmują korzystanie z udostępnionej mu kwoty kredytu zgodnie z postanowieniami umowy, zwrot kwoty wykorzystanego kredytu, zapłata odsetek oraz prowizji. Klauzula waloryzacyjna (indeksacyjna) służy do ustalenia wysokości świadczenia głównego kredytobiorcy, (kwoty, którą ma on zwrócić bankowi) i stanowi instrument, który służy do ostatecznego ustalenia rozmiaru świadczenia kredytobiorcy. Mechanizmy, służące do przeliczania złotych na franki szwajcarskie, by mogły być stosowane, muszą być uzgodnione i zaakceptowane przez obie strony w dacie zawierania umowy. Za ugruntowane należy już przyjąć stanowisko wypracowane przez Sądy, iż niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną. (zob. np. wyrok SN z dnia 4.04.2019r., sygn. akt IV CSK 159/17, 27.11.2019, sygn.. akt II CSK 483/18)

Jak przyjął to sąd meriti, niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną.

Sąd Okręgowy podsumowując swoje rozważania, podkreślił, że przeliczenie złotówek na franki szwajcarskie i odwrotnie miało następować przy przyjęciu kursów wynikających z tabel kursowych pozwanego, zatem to bank uzyskał wyłączne prawo do określania kursu CHF dla potrzeb rozliczeń. Miernik pozwalający ustalić ostatecznie i wiążąco wysokość zobowiązania powodów w dacie zawierania umowy w 2008r. nie ma charakteru obiektywnego, a został on uzależniony od jednostronnej i arbitralnej decyzji pozwanego. Powodowie nie mieli i nie mają możliwości weryfikacji prawidłowości danych umieszczanych przez bank w tabeli kursów, a tym samym prawidłowości wyliczenia wysokości kwoty należnych bankowi rat. Ten sposób ukształtowania zakresu praw i obowiązków stron analizowanej umowy, który jest następstwem wprowadzenia do niej na skutek zastosowania przez pozwanego przygotowanego przez niego wzorca postanowień dotyczących zasad działania klauzuli waloryzacyjnej nie spełnia kryterium transparentności, godzi w równowagę kontraktową stron umowy i w rezultacie stawia powodów w znacznie gorszej niż pozwanego pozycji, co niewątpliwie należy uznać za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Ponownie wskazać należy, iż nie ma znaczenia późniejsze wykonywanie umowy, jako że z art. 385 2 k.c. ocena zgodności postanowienia z dobrymi obyczajami dokonywana jest według stanu z daty jej zawarcia.

W ocenie Sądu Okręgowego brak było możliwości utrzymania spornej umowy. Podkreślił, że powodowie jasno podali, iż są świadomi znaczenia żądania stwierdzania nieważności umowy i skutków, jakie się z tym wiążą. Poza tym powodowie korzystają przez całe postępowanie sądowe z pomocy fachowego pełnomocnika i wyrazili w zeznaniach świadomość skutków jakie wynikają z nieważności umowy. Nie zachodzi więc w tej sprawie obawa o naruszenie podstawowych standardów ochrony powodów jako konsumentów, wyznaczonych art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG, na które wyraźnie wskazywał TSUE w powołanym wyroku, jasno zalecając sądom krajowym ich przestrzeganie przy wydawaniu wyroków, które powinny pozostawać w zgodzie z powołanym przepisem oraz sposobem jego wykładni, przyjętym w orzecznictwie TSUE, w tym w wyroku TSUE z 3 października 2019 r., C – 260/18. Trybunał wskazał, iż „art. 6 ust. 1 powołanej dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej (…), przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może dalej obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy”.

Eliminacja spornych postanowień umowy ze względu na abuzywność klauzul waloryzacyjnych, które służyły ustaleniu kursu sprzedaży CHF na potrzeby ustalenia wysokości raty kapitałowo-odsetkowej wpłynie na zmianę głównego przedmiotu umowy z tej przyczyny, że klauzule dotyczą głównych zobowiązań powodów jako kredytobiorców, związanych z spłacaniem rat w ich kapitałowej części oraz ustaleniem pozostałej do zapłacenia części kapitału kredytu. Ewentualne wyeliminowanie wskazanych klauzul z podanego powodu nie może pozwalać na utrzymanie umowy nie tylko dlatego, że chodzi o główne świadczenia powodów, bez których charakter umowy nie mógłby zostać zachowany, lecz również z tej przyczyny, że bez tych klauzul jej wykonywanie, czyli w pozostałym zakresie, w ogóle nie byłoby możliwe na podstawie tej umowy bez zasadniczej zmiany jej charakteru prawnego, który oddawał prawną i gospodarczą przyczynę jej podpisania przez obie strony, w tym nie tylko przez bank, lecz również przez powodów. W sytuacji, gdy stosowanie samego mechanizmu indeksacji kredytu do CHF, a nawet znanego w dacie jej zawarcia kursu kupna CHF, po którym kredyt wyrażony w walucie polskiej został przeliczony na CHF, nie stanowiło samo w sobie, niedozwolonego postanowienia umownego, eliminacja klauzul dotyczących zastosowania kursu sprzedaży z tabeli, wyłączała by wykonywanie takiej umowy ze względu na niemożliwość zgodnego z jej treścią ustalenia wysokości rat. Poza tym klauzula waloryzacyjna stanowi czynnik odróżniający w sposób wyraźny tę umowę od umowy „zwykłego” kredytu złotowego. Umowa kredytu w złotych jest bowiem inną umową, aniżeli umowa kredytu w złotych indeksowanego do waluty obcej. Expressis verbis rozróżnienie to zostało wprowadzone do ustawy prawo bankowe dopiero na mocy ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. tzw. ustawą „antyspreadową” poprzez dodanie pojęcia umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska. Kredyty indeksowane do obcej waluty stanowią formę pośrednią między kredytem złotowym, bowiem są one udzielane i spłacane w złotych, a kredytem walutowym, z którym łączy je rozliczanie ich w walucie oraz charakterystyczne dla walutowych kredytów oprocentowanie według stopy LIBOR. Na marginesie należy wskazać, że to właśnie dążenie do możliwości uzyskania oprocentowania kredytu według stopy LIBOR a nie WIBOR, która z reguły jest znacznie wyższa, było rzeczywistym motywem wyboru w miejsce umowy kredytu złotowego umowy kredytu złotowego indeksowanego do CHF. Jedyne postanowienia tej umowy, które istotnie są abuzywne, to postanowienia dotyczące mechanizmów przeliczania złotych na CHF i odwrotnie. Ich usunięcie z umowy prowadzi do powstania w niej luki. Powstaje zatem kwestia jej zastąpienia.

W wyroku z dnia 21 grudnia 2016 r. (sygn. akt C - 154/15, C - 307/15, C – 308/15) Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wypowiadając się co do skutków uznania klauzuli umownej za niedozwoloną (nieuczciwą) stwierdził, że zadaniem sądu krajowego jest wyłącznie wykluczenie stosowania nieuczciwego warunku umownego w taki sposób, aby nie wywoływał on wiążącego skutku dla konsumenta. Winno się zatem doprowadzić do takiej sytuacji prawnej konsumenta, jaka miałaby miejsce wówczas, gdyby tego warunku nigdy nie było. Sąd nie jest natomiast władny dokonać zmiany treści tego warunku. Także z powołanym już wcześniej wyroku z 3 października 2019 r., C – 260/18, TSUE jednoznacznie uznał, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnianiu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze tylko ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści takiej czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozycyjnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony wyrażą na to zgodę. Innymi słowy, na etapie wyrokowania, które oparte jest na uznaniu abuzywności takich klauzul, czyli wymaga ich eliminacji z umowy, art. 6 ust. 1 powołanej dyrektywy nie pozwala na zastąpienie kursu sprzedaży z tabeli banku, zastrzeżonego w umowie, żadnym innym kursem notowania CHF do złotego, w tym średnim kursem ogłaszanym przez NBP, nawet gdyby obie strony się na to zgadzały. Konsekwencją takiego stanowiska musi więc być uznanie nieważności takiej umowy ex tunc, nie tylko dlatego, że abuzywne postanowienie podlega eliminacji bez możliwości wprowadzenia w to miejsce innego podobnego mechanizmu, tyle że dozwolonego, a więc zgodnego ponadto z naturą (istotą) takich stosunków umownych, lecz również dlatego, że zachodzi niemożność wykonywania, a tym samym też rozliczenia takiej umowy, spowodowana wyeliminowaniem klauzuli niezbędnej do określenia wysokości podstawowego zobowiązania kredytobiorców, czyli wysokości raty kredytowej albo pozostałej do zapłacenia części kredytu spłacanego przed terminem.

W ocenie Sądu Okręgowego nie było tym samym możliwości wykonania umowy po wyeliminowaniu postanowień o charakterze abuzywnym. Utrzymanie w mocy umowy kredytowej bez klauzul indeksacyjnych, ale z pozostawieniem oprocentowania według stawki LIBOR nie jest możliwe, a skoro tak to umowa musi zostać uznana za nieważną w całości. Brak jest także możliwości zastosowania na moment zawarcia umowy przepisu dyspozytywnego, umożliwiającego wykonanie zobowiązania zgodnie z wolą stron poprzez zastosowanie kursu średniego CHF publikowanego przez NBP w dniu uruchomienia kredytu. Przepis art. 358 k.c. w obecnym brzmieniu został wprowadzony na mocy ustawy z dnia 23 października 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz ustawy – Prawo dewizowe i obowiązuje dopiero od 01 stycznia 2009 r. Sądowi znane są orzeczenia według których w powyższej sytuacji należałoby stosować kurs średni NBP poprzez zastosowanie w drodze analogii przepisów prawa wekslowego. W ocenie sądu I instancji taka ingerencja w treść zobowiązania, przy braku w polskim porządku prawnym wyraźnego przepisu dyspozytywnego, mogącego mieć zastosowanie na dzień zawarcia umowy, byłaby zbyt daleko idąca zważywszy chociażby na obecny kierunek orzeczeń TSUE, w tym z dnia 3 października 2019r. Nie sposób także, zdaniem sądu meriti, zastosować w zaistniałej sytuacji do rozliczeń stron kursu średniego NBP na podstawie zwyczaju w rozumieniu art. 354 k.c. Zatem nie zachodzi możliwość wypełnienia luki ani na zasadzie zwyczaju ani przepisem dyspozytywnym, bowiem możliwy do zastosowania art. 358 § 2 k.c., przewidujący jako podstawę dla ustalenia wartości waluty obcej kurs średni NBP zaczął obowiązywać już po dacie zawarcia umowy , bo dopiero od dnia 24 stycznia 2009 r.

Sąd Okręgowy podkreślił, że powodowie są świadomi skutków, jakie wynikają z nieważności umowy i świadomie zgłosili żądanie jej unieważnienia. Podkreślić też należy, iż powodowie reprezentowani są w niniejszej sprawie przez fachowego pełnomocnika i w ramach żądania głównego zgłosili żądanie ustalenia nieważności umowy. Tak wyrażonym stanowiskiem powodów-konsumentów Sąd kierował się zatem przy rozstrzygnięciu sprawy.

Reasumując analiza spornej umowy, w tym kwestionowanych przez powodów jej zapisów, prowadzi do stwierdzenia, iż są w nich zawarte klauzule abuzywne, które nie wiążą powodów, a nadto nie ma możliwości wypełnienia ich inną regulacją. Abuzywność postanowień umowy odnoszących się do głównych świadczeń stron implikowała zatem całkowitą nieważność stosunku prawnego.

W związku z powyższym zasadne okazało się roszczenie żądania ustalenia nieważności umowy na podstawie art. 189 k.p.c. i przywołanych powyżej przepisów prawa. Dlatego też Sąd Okręgowy orzekł jak w pkt 2 sentencji wyroku.

Odnośnie żądania zapłaty zgłoszonego w ramach żądania głównego, to i ono również zasługuje na uwzględnienie. Podstawę takiego rozstrzygnięcia stanowi przepis art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c.

Jak wynikało z zaświadczenia wystawionego przez pozwany bank z dnia 09 grudnia 2019r. , powodowie od października 2008r. do listopada 2019r. ( zgodnie z żądaniem pozwu) regularnie spłacali raty kapitałowo-odsetkowe, z tym że w okresie od marca 2010r. do marca 2015r. wpłacili kwotę 97.922,97,-zł , a od marca 2015r. do listopada 2019r. kwotę 23.810,18 CHF i do nadal wpłacają. Zatem dochodzona kwota mieści się w kwocie wpłaconych bez podstawy prawnej świadczeń.

Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutu przedawnienia. Wskazał, że kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna, co oznacza, iż z chwilą ustalenia, że umowa kredytu jest trwale bezskuteczna, rozpoczyna się bieg terminu przedawnienia.

O żądaniu odsetkowym Sąd orzekł po myśli art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c., i art. 457 k.c. biorąc pod uwagę, że pismem z dnia 2 stycznia 2020r. , doręczonym pozwanemu w dniu 9 stycznia 2020r., (okoliczność niezaprzeczoną przez powodów, a wynikająca z treści pisma pozwanego z dnia 11.01.2020r. k- 54 akt) powodowie wezwali pozwanego do zapłaty kwoty 192.320,41,-zł w terminie 30 dni (str. 10 pisma k- 52 verte), a zatem termin do zapłaty biegł do dnia 08 lutego 2020r. Wskazać należy, iż roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia mającego taki charakter w chwili jego spełnienia staje się wymagalne już z tą datą, przy czym ustawodawca nie określa ani terminów wymagalności roszczeń o zwrot świadczenia ani również terminu, w jakim nienależne świadczenie miałoby zostać spełnione. Termin spełnienia świadczenia, z uwagi na bezterminowy charakter roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia, wyznaczany powinien być zgodnie z art. 455 k.c., a zatem niezwłocznie po wezwaniu do jego spełnienia, a w tym przypadku termin został wyznaczony przez powodów, zatem winien być zachowany w myśl art. 457 k.c..

W świetle powyższych okoliczności Sąd Okręgowy orzekł jak w pkt 1 sentencji wyroku. Z tych też przyczyn Sąd oddalił dalej idące żądanie odsetkowe, co wynika z pkt. 3 wyroku.

Uwzględnienie roszczenia zgłoszonego na pierwszym miejscu skutkuje zwolnieniem Sądu z oceny roszczenia ewentualnego i zarzutów podniesionych przez pozwanego odnośnie tak zgłoszonego roszczenia.

O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt. 4 sentencji wyroku po myśli art. 100 zd. drugie k.p.c., obciążając nimi w całości pozwanego jako stronę przegrywającą proces. Jednocześnie Sąd zasądził na ich rzecz odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty kosztów procesu od dnia uprawomocnienia się wyroku zgodnie z treścią art. 98 § 1 (1) k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku zaskarżając go w części,

-zasądzającej od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwoty: a/ 97.922,97,-zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 09 lutego 2020 r.; b/ 23.810, 18 CHF z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 09 lutego 2020 r., tj. w punkcie 1. sentencji wyroku;

- ustalającej, że umowa o kredyt hipoteczny o nr (...) sporządzona dnia 27 sierpnia 2008 r., zawarta przez powodów z (...) SA Oddział w Polsce z siedzibą w W., poprzednikiem prawnym pozwanego, w dniu 02 września 2008 r. nie istnieje z powodu nieważności, tj. w punkcie 2. sentencji wyroku;

- zasądzającej od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwotę 6.874,-zł (sześć tysięcy osiemset siedemdziesiąt cztery złote) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia prawomocności wyroku tytułem zwrotu kosztów procesu, tj. w punkcie 4. sentencji wyroku

wniósł pozwany.

II. Na podstawie artykułu 368§1 pkt 2 k.p.c. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

l. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj.:

a) art. 233§1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie wszechstronnej oceny materiału dowodowego oraz dokonanie ustaleń sprzecznych z treścią materiału dowodowego i niezgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy, tj.:

i. ustalenie niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy, że postanowienia umowne dotyczące indeksacji nie zostały indywidualnie uzgodnione ze stroną powodową, podczas gdy: z dowodów przeprowadzonych w niniejszej sprawie, w tym w szczególności dowodów z dokumentów, wynikają okoliczności przeciwne;

ii.brak uwzględnienia okoliczności: (i) zapoznania się przez stronę powodową z postanowieniami umowy i regulaminu w odniesieniu do indeksowanego do waluty obcej, (ii) zapoznania strony powodowej z kwestią ryzyka kursowego, ( (...)) świadomości strony powodowej w zakresie ryzyka kursowego związanego z wahaniem kursów waluty, do której indeksowany jest kredyt, (iv) świadomego i swobodnego wyboru przez stronę powodową kredytu indeksowanego do waluty obcej oraz świadomej rezygnacji z zaciągnięcia kredytu w złotych, podczas gdy okoliczności te wynikają z dowodów w postaci dokumentów złożonych w niniejszej sprawie;

(...). ustalenie niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy, że pozwany nie wypełnił w sposób należyty ciążących na nim obowiązków informacyjnych, podczas gdy z (i) przeprowadzonych dowodów, w tym zwłaszcza dowodów z dokumentów wynikają okoliczności przeciwne, (ii) twierdzenia Sądu I instancji dotyczące braku wywiązania się przez pozwanego z obowiązków informacyjnych są sprzeczne z zakazem rozszerzającej interpretacji obowiązków nakładanych na podmioty prawa prywatnego, ( (...)) strona pozwana zaoferowała dowód w tym zakresie w postaci zeznań świadka A. S., który to dowód Sąd bezpodstawnie pominął, (iv) brak jest wskazań prawnych co do zakresu informacyjnego, jaki powinien zostać spełniony przez pozwany bank w tym zakresie;

iv.ustalenie, że pozwany dysponował dowolnością w kształtowaniu kursów, podczas gdy z dostarczonych przez pozwanego informacji i dokumentów wynika, że pozwany bank nie posiadał uprawnienia do arbitralnego ustalania kursów walut;

v.ustalenie, że zeznania świadka A. S. nie mają istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, podczas gdy zeznania świadka, które w założeniu strony pozwanej pomogłyby wyjaśnić choćby znaczenie powoływanych przez strony dokumentów i ich treści oraz okoliczności, w których na tych dokumentach strony składały podpisy, byłyby pomocne nie tylko do ustalenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, ale także dla oceny innych dowodów i twierdzeń prezentowanych przez strony, co doprowadziło do wydania postanowienia;

b) art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. 162 k.p.c. poprzez pominięcie na rozprawie w dniu 17 czerwca 2021 r. wniosku pozwanego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadka A. S., na okoliczności wskazane w pkt 4) petitum odpowiedzi na pozew, podczas gdy wniosek dowodowy sformułowany w pkt 4) petitum odpowiedzi na pozew był istotny dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności biorąc pod uwagę okoliczności wskazywane przez Sąd w uzasadnieniu wyroku, dotyczące między innymi braku indywidualnego uzgodnienia postanowień umownych, braku prawidłowego poinformowania o ryzyku kursowym i konstrukcji indeksacji oraz rzekomej dowolności banku w wyznaczaniu kursów;

Powyższe naruszenia przepisów postępowania skutkowały błędnym ustaleniem stanu faktycznego sprawy i w konsekwencji doprowadziły do nieprawidłowego rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

2. Naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a)  art. 189 k.p.c. poprzez przyjęcie, że stronie powodowej przysługuje interes prawny w ustaleniu nieważności umowy kredytu;

b)  art. 353 1 k.c. poprzez przyjęcie, że konstrukcja indeksacji przyjęta w umowach zawartych ze stroną powodową została ukształtowana z naruszeniem granic swobody umów;

c)  art. 385 1§1 k.c. w związku z art. 4 ust. 2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz.UE.L 1993 Nr 95, str. 29) (dalej "Dyrektywa 93/13") poprzez nieuwzględnienie w niniejszej sprawie skutków wyodrębnienia w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej klauzul ryzyka walutowego, dotyczących stricte zastosowania mechanizmu indeksacji zobowiązania kredytowego kursem waluty obcej (dalej określane jako "klauzule ryzyka walutowego”) oraz klauzul spreadów walutowych, dotyczących wyłącznie odesłania do stosowanych przez bank kursów walutowych (dalej określane jako "klauzule spreadowe"), i w konsekwencji dokonanie zbiorczej oceny wszelkich postanowień indeksacyjnych oraz uznanie, że wszelkie postanowienia indeksacyjne obecne w umowie dotyczą głównych świadczeń stron, podczas, gdy w świetle aktualnego na dzień orzekania orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wydanego na gruncie podobnych spraw, klauzule ryzyka walutowego, uwzględniwszy wyżej wspomniane ich wyodrębnienie, są postanowieniami określającymi główne świadczenia stron, zaś klauzule spreadowe są takiego charakteru pozbawione, tj. nie określają głównego świadczenia stron, co w konsekwencji doprowadziło do nieprawidłowego przeprowadzenia oceny łącznie klauzuli ryzyka walutowego i klauzuli spreadowej przez pryzmat przesłanek, o których mowa w art. 385 1 §1 k.c.;

d)  art. 385 1 §1 zd. 2 k.c. poprzez przyjęcie, że postanowienia indeksacyjne zawarte w umowie nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny i zrozumiały;

e)  art. 385 1 §1 i § 2 k.c. w zw. z art. 58 §1 k.c. poprzez przyjęcie, że postanowienia umowne dotyczące indeksacji stanowią niedozwolone postanowienia umowne;

f)  art. 56 k.c. w zw. z art. 358 § 2 k.c. w zw. z art. 69 ust. 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich oraz w związku z motywem dwudziestym pierwszym Dyrektywy 93/13 poprzez (i) nieuprawnione zanegowanie możliwości funkcjonowania umowy łączącej strony w oparciu o obowiązujące przepisy kodeksu cywilnego i prawa bankowego, oraz możliwości przyjęcia innego kursu dla dokonania rozliczeń między stronami, przy zachowaniu mechanizmu indeksacji, co doprowadziło do bezpodstawnego unieważnienia umowy, (ii) brak przyjęcia, że w sytuacji stwierdzenia niedozwolonego (nieuczciwego) charakteru całego mechanizmu indeksacji i konieczności wyeliminowania z umowy postanowień indeksacyjnych dotyczących zasad wypłaty oraz spłaty kred}ąu, możliwe jest zastosowanie stawki referencyjnej WIBOR, podczas gdy wyeliminowanie całego mechanizmu indeksacji zastosowanego w umowie powinno prowadzić do uznania, że kredyt jest kredytem złotowym, oprocentowanym według sumy stawki referencyjnej WIBOR charakterystycznej dla zobowiązań w walucie polskiej oraz marży banku;

g)  art. 405 k.c. w zw. z art. 410§ 1 i 2 k.c. poprzez przyjęcie, że roszczenie strony powodowej znajduje uzasadnienie w przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu;

h)  art. 411 pkt 2 i 4 k.c. poprzez uznanie, że stronie powodowej przysługuje prawo do żądania zwrotu rat kredytu w okolicznościach gdy świadczenia te czyniły zadość zasadom współżycia społecznego, a także miały charakter spełnienia świadczenia przed nadejściem terminu wymagalności.

i)  art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r., o zmianie ustawy - prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw w zw. z art. 69 ust. 3 prawa bankowego i art. 75b prawa bankowego poprzez pominięcie skutków aneksu zawartego do umowy;

III. W oparciu o tak sformułowane zarzuty, pozwany wniósł o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa także w zaskarżonej części oraz zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

IV.  Ponadto, na podstawie art. 380 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. wniósł o rozpoznanie przez Sąd II instancji postanowienia dowodowego Sądu I instancji z dnia 17 czerwca 2021 r. w przedmiocie pominięcie wniosku pozwanego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadka A. S., na okoliczności wskazane w pkt 4) petitum odpowiedzi na pozew, oraz wnoszę o przeprowadzenie przez Sąd II instancji dowodu z zeznań świadka A. S. na okoliczności wskazane w pkt 4) petitum odpowiedzi na pozew na podstawie art. 382 k.p.c., w trybie pisemnym zgodnie z art. 271 1 k.p.c. w zw. z art. 391§1 k.p.c. (wezwanie na adres pozwanego).

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie za przyznaniem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia sądu I instancji przyjmując je za własne.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu naruszenia art. 233§1kpc należało stwierdzić, że ocena zgromadzonych dowodów powinna odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań pomiędzy podstawami wnioskowania i wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. np. wyroki sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., IV CKN 1316/00, Lex nr 80273, z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, Lex nr 56906, dnia 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2000/7-8/139). Do tego dodać trzeba, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wskazania, które zasady oceny konkretnych dowodów zostały naruszone i w jaki sposób do nich doszło oraz jaki miało to wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia. Ocena dowodów może być bowiem przedmiotem kontroli tylko wtedy, gdy w świetle dyrektyw wynikających z art. 233 § 1 k.p.c. okazała się ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925).

Przenosząc powyższe rozważania na tło sprawy, skarżący zarzucił, że sąd I instancji błędnie przyjął, że powodowie nie zostali zapoznani z mechanizmem indeksacji umowy do waluty CHF, nie zostali pouczeni o ryzyku walutowym, a tym samym, że pozwany nie wypełnił w stosunku do nich obowiązków informacyjnych. Apelujący podniósł także, że nie miał możliwości w sposób dowolny kształtowania kursów waluty indeksacyjnej. W tym kontekście pozwany zarzucił dodatkowo, że sąd I instancji bezzasadnie pominął dowód z zeznań świadka A. S. zarzucając naruszenie art. 235§ 2§1 pkt.2 kpc w zw. z art. 227kpc w zw. z art. 162kpc.

Sąd Apelacyjny podzielił ocenę dowodu z zeznań powodów przeprowadzaną przez sąd meriti, z której wynikało, że pomimo zawarcia w umowie lub oświadczeniu z dnia 11.07.2008r. (por. k. 147), stwierdzenia, że powodowie akceptują ryzyko kursowe, które ma wpływ na wysokość zobowiązania względem pozwanego, to jednak pracownik banku obsługujący powodów nie wytłumaczył im prostym i zrozumiałym językiem, jak znaczące umocnienie się waluty indeksacyjnej, tj. o 50 lub 100% wpłynie zarówno na wysokość salda kredytowego, jak i wysokość poszczególnych rat kredytu, a w konsekwencji na całkowity koszt kredytu. W szczególności pozwany nie zaoferował dowodu z dokumentów, z których miałoby wynikać, że powodom zostały przedstawione symulacje zachowania się kredytu, przy znaczącym umocnieniu się waluty indeksacyjnej, tak aby powodowie uświadomili sobie na jakie ryzyko zostali narażeni. Zamiast tego, co nie zostało podważone w sposób skuteczny w apelacji, powodowie zostali zapewnieni w formie ustnej, przez obsługującego ich pracownika, że waluta CHF jest stabilna, a jej wahania nie powinny być znaczące. W tej sytuacji Sąd Okręgowy zasadnie pominął dowód z zeznań świadków A. S., skoro osoba ta nie brała udziału w procesie udzielaniu kredytu powodom, a zatem przeprowadzenie tego dowodu na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew (por. k. 95) pozostawało nieprzydatne, jak i nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Zatem brak było podstaw w trybie art. 380kpc, aby dokonać zmiany postanowienia dowodowego sądu I instancji w tej kwestii, przeprowadzając pominięty dowód na etapie postępowania apelacyjnego.

Przechodząc do omówienia zarzutu naruszenia art. 189kpc (pkt. II ppkt.2.a) zarzutów apelacyjnych) należało w całości podzielić zaprezentowane w sposób wszechstronny stanowisko Sądu Okręgowego zaprezentowane na s. 11-13 uzasadnienia. Podkreślenia wymagał fakt, że wyłącznie wyrok rozstrzygający o powództwie o ustalenie jest w stanie trwale i zupełnie usunąć stan niepewności prawnej pomiędzy stronami w związku z analizowaną umową kredytu, tym bardziej, że nie upłynął jeszcze okres, na jaki umowa ta została zawarta (miała obowiązywać do 2048r.). Wyrok ustalający w sposób definitywny rozstrzyga spór o ważność umowy. Z kolei takiej mocy nie miałby wyrok zasądzający, skoro okres kredytowania wykracza daleko poza datę wyrokowania. Ponadto, rozliczenie stron nieważnej umowy jest konsekwencją wyroku ustalającego nieważność umowy i odbywa się na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Jeżeli pomiędzy stronami zachodzi w tej kwestii spór, może zostać zażegnany w wyniku negocjacji stron, bądź w ramach kolejnego postępowania, które co do zasady powinno zmierzać do kompleksowego rozliczenia stron.

Sąd Okręgowy generalnie dopuścił możliwość istnienia umowy kredytu, która wiąże wysokość udzielonego kredytu oraz wysokość jego spłat z kursem waluty obcej, np. franka szwajcarskiego, co nie jest sprzeczna z ogólną konstrukcją umowy kredytu przewidzianą w art. 69 ust. 1 pr.bank. Orzecznictwo Sądu Najwyższego jest w tym zakresie już utrwalone (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, a także powołane w nim wyroki Sądu Najwyższego: z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14; z 19 marca 2015 r., IV CSK 362/14; z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14; z 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16; z dnia 27.07.2021r., V CSKP 49/21; z dnia 2 czerwca 2021 r., I CSKP 55/21). W szczególności ustawa z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2011 r. Nr 165, poz. 984), czyli tzw. ustawa antyspreadowa, potwierdziła tylko to, co wcześniej wynikało już z zasady autonomii woli stron (art. 353 ( 1) k.c.), a mianowicie, że przed wejściem w życie tej ustawy dopuszczalne było zawieranie umów o kredyt denominowany, jak i indeksowany (wyrok Sądu Najwyższego z 30 października 2020 r., II CSK 805/18).

Przechodząc do omówienia postanowień umownych uznanych przez sąd meriti za abuzywne, na wstępie należało wskazać, że mechanizm indeksacji zawarty w §7 ust.4, §9 ust. 2, §13 ust. 7 i §14 ust.8 Regulaminu, z którym w związku pozostawało uprawnienie do ustalania przez pozwanego kursów walut obcych (§2 pkt.12 Regulaminu), należało zakwalifikować do głównych warunków umowy, skoro jego działanie wpływało w sposób bezpośredni na wysokość zobowiązania powodów (zarówno w odniesieniu do salda kredytu, jak i wysokości poszczególnych rat), poprzez implementowne w ten mechanizm ryzyko walutowe (kursowe) i klazulę spreadową, a z drugiej strony na wysokość osiąganych przez pozwanego przychodów z tytułu wykonywania umowy, a w konsekwencji i zysków. Taki warunek może jednak zostać zwolniony z oceny jego nieuczciwego charakteru tylko wówczas, gdy został wyrażony w sposób jednoznaczny i zrozumiały. Zgodnie z art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 EWG taki warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, który to wymóg powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne. W szczególności należy badać, czy w świetle całokształtu istotnych okoliczności faktycznych, w tym form zachęty (reklamy) stosowanych przez kredytodawcę w procesie negocjacji umowy i dostarczonych na tym etapie informacji, właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o istnieniu różnicy, ogólnie obserwowanej na rynku walutowym, między kursem sprzedaży a kursem kupna waluty obcej, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne, jakie niosło dla niego zastosowanie kursu sprzedaży przy obliczaniu rat kredytu, którymi zostanie ostatecznie obciążony, a w rezultacie także całkowity koszt zaciągniętego przez siebie kredytu (wyrok TSUE z dnia 30 kwietnia 2014 r. C-26/13; wyrok TSUE z dnia z dnia 20 września 2018 r., C-51/17; wyrok z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20, pkt. 50). TSUE ponadto w wyroku z dnia 10 czerwca 2021 r. C-776/19 – C-782/19 (por. także pkt. 78 tego wyroku) wskazał, że aby konsument mógł ponosić konsekwencje wynikające z ryzyka walutowego również muszą być mu przekazane wystarczające i dokładne informacje pozwalające to ryzyko uwzględnić w kalkulacji opłacalności zaciągnięcia tego rodzaju zobowiązania kredytowego. W tym zakresie TSUE odnosi się także do obowiązku przestrzegania przez przedsiębiorcę wymogu przejrzystości, o którym mowa w art. 5 dyrektywy 93/13, który należy oceniać w świetle informacji, którymi ten przedsiębiorca dysponował w chwili zawarcia umowy z konsumentem (postanowienie z dnia 3 marca 2021 r., I. B., C-13/19, niepublikowany, EU:C:2021:158, pkt 57 i przytoczone tam orzecznictwo). (por. także wyrok z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20, pkt. 52).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, pozwany jako profesjonalista, opierając się na dotychczasowych danych historycznych, w tym obserwowanych trendach rynkowych, był w stanie w momencie zawierania umowy kredytowej poinformować powodów, jako konsumentów o dotychczasowym zachowaniu obu walut względem siebie przez odpowiednio długi okres oraz przeprowadzić symulację spłaty kredytu w sytuacji, kiedy CHF umocni się względem PLN np. o 30, 50, czy nawet 100%, itp.. Bez wątpienia takie zobrazowanie, jaki wpływ na saldo kredytu, będzie miało umocnienie się waluty indeksacyjnej o określony pułap, z pewnością mogłoby uzmysłowić kredytobiorcy, czy będzie w stanie spłacić kredyt, uwzględniając swoje aktualne i przewidywane możliwości zarobkowe. Jak wyjaśnił to TSUE w wyroku z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20 (pkt. 50 i tam przywołane orzecznictwo) konsument ma prawo dowiedzieć się o istnieniu wahań kursów wymiany ogólnie obserwowanych na rynku walutowym, w szczególności kiedy mamy do czynienie z indeksacją do waluty zaliczanej do grano walut najbardziej mocnych na świecie; zyskujących w szczególności w okresach niepewności na rynkach światowych.

Podsumowując, jak wyjaśnił to TSUE w wyroku z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20 (pkt. 53) warunek dotyczący indeksacji, powinien pozwalać konsumentowi na samodzielne określenie w każdej chwili kursu wymiany stosowanego przez przedsiębiorcę. Chodzi mianowicie o to, aby klauzula indeksacyjna lub regulamin precyzowały wszystkie czynniki uwzględniane przez bank w celu ustalenia kursu wymiany stosowanego przy obliczaniu rat spłaty kredytu hipotecznego będącego przedmiotem postępowania (por. także treść najnowszej uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2022r., III CZP 40/22). Chodzi zatem o to, aby bank określił przy użyciu obiektywnych kryteriów sposób ustalania kursu wymiany stosowanego do obliczenia zobowiązań konsumenta (por. pkt. 47-48 wyroku z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt analizowanej sprawy podkreślić należało, że sąd I instancji miał prawo, a nawet obowiązek w świetle przywołanego orzecznictwa ustalić nie tylko w drodze analizy dopuszczonych w sprawie dokumentów w formie prywatnej, lecz również na podstawie dowodów z osobowych źródeł dowodowych, w szczególności z dowodu z przesłuchania powodów w charakterze strony, jakie informacje, oprócz tych, które znalazły się w treści umowy oraz oświadczeniu kredytobiorców stanowiącym załącznik do wniosku o kredyt (por. k. 147, 160), odnośnie ryzyka kursowego, jak i ryzyka zmiennej stopy procentowej, pozwany przekazał powodom, w celu przeprowadzenia oceny, czy pozwany w sposób należyty wypełnił obowiązek informacyjny, w rozumieniu powyżej zaprezentowanego stanowiska.

W tej sytuacji, nie można było skutecznie zarzucić sądowi I instancji, że w powyższych kwestiach, oparł się przede wszystkim na treści zeznań powodów przesłuchanych w charakterze strony (por. k. 283-287). Mianowicie, analiza tego dowodu pozwoliła prawidłowo przyjąć sądowi meriti, że zarówno zastosowany mechanizm indeksacji, jak i pouczenie o ryzyku walutowym, mające zasadniczy wpływ zarówno na ustalenie salda kredytu, jak i wysokość rat kapitałowo-odsetkowych, a w konsekwencji także na całkowity koszt kredytu, miało charakter blankietowy. Pozwany bank, wbrew twierdzeniom, nie przedstawił bowiem ani we wskazanym oświadczeniu stanowiącym załącznik do umowy, ani w żadnych innych materiałach przekazanych powodom przed zawarciem umowy, prostym i zrozumiałym językiem, co było sygnalizowane już powyżej, na czym polega zastosowany w umowie mechanizm indeksacji, zastosowanie własnych kursów waluty indeksacyjnej oraz ryzyko walutowe implementowane w ten mechanizm, wpływające nie tylko na wzrost salda kredytu, wysokości poszczególnych rat, ale ostatecznie na całkowitą wysokość kosztów kredytu. W szczególności pozwany nie zaprezentował w oparciu o swoją wiedzę i dotychczasowe doświadczenie na rynku finansowym, jak mogłaby się prezentować, w szczególności wysokość kredytu, jak i rat kapitałowo-odsetkowych, w przypadku wzrostu w trakcie wykonywania umowy kursu CHF do PLN o określone poziomy, tak aby powodowie byli uświadomieni, przed podpisaniem umowy, jakie przyjęli na siebie w sposób jednostronny ryzyko walutowe. W tym kontekście zwrócić należało uwagę, że wykładni dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy dokonywać w ten sposób, że stoi ona na przeszkodzie temu, by ciężar dowodu w zakresie prostego i zrozumiałego charakteru warunku umownego w rozumieniu art. 4 ust. 2 tej dyrektywy spoczywał na konsumencie (wyrok TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r. C-776/19 – C-782/19, oraz pkt 89 oraz pkt 4 sentencji).

Ponownie przeprowadzona przez sąd II instancji, analiza zeznań powodów, a zwłaszcza powódki, wskazywała, że pozwany nie wypełnił odpowiednią treścią obowiązku informacyjnego polegającego na wyjaśnieniu prostym językiem, na czym polegał mechanizm indeksacyjny oraz ryzyko walutowe. Jak wynikało z zeznań powódki, pracownik banku zachwalał kredyt indeksowany do CHF, nie wskazując na zagrożenia mogące wynikać z jego zaciągnięcia, w szczególności poprzez zwrócenie uwagi na poszczególne, istotne postanowienia umowne i ryzyka z nimi związane (por. k. 284). Bank też nie poinformował powodów, za pośrednictwem swojego- pracownika – R. P., w jaki sposób są tworzone przez kredytodawcę tabele kursowe oraz jakie obiektywne czynniki wpływają na kształtowanie się zarówno kursu kupna, jak i sprzedaży waluty indeksacyjnej.

Z zeznań kredytobiorców wynikało zatem, że pracownik banku nie przedstawił im żadnych symulacji, jak kształtowałoby się saldo kredytu, jak i wysokość poszczególnej raty, gdyby doszło do znaczącego umocnienia się waluty indeksacyjnej.

Istotnym zatem pozostawało, że pozwany bank, pomimo odebrania od powodów omawianego oświadczenia, nie dopełnił w rzeczywistości obowiązków informacyjnych, jednym słowem nie wypełnił odpowiednią treścią gramatycznych zapisów omawianego załącznika do umowy. Ten obowiązek tym bardziej był uzasadniony, skoro powodowie nie posiadają wykształcenia związanego z szeroko rozumianymi finansami, co wynikało zarówno z treści wniosku kredytowego, jak i ich zeznań.

Podsumowując, z treści omawianych zeznań powodów wynikało, jak ustalił to sąd I instancji, że powodowie wprawdzie podpisali oświadczenie o tym, że zmiana kursu walutowego będzie miała wpływ na wysokość kredytu, jak i rat kredytowych i że mają świadomość ryzyka walutowego, jednak gramatyczna treść tych postanowień, nie została wypełniona w jasny i zrozumiały sposób, w szczególności poprzez zaprezentowanie symulacji wzrostu wartości kredytu, jak i rat przy określonych poziomach umocnienia się CHF, wykresów obrazujących w szczególności dotychczasowe zachowanie się kursu CHF/PLN, istotnych informacji, które wpływają na kurs waluty indeksacyjnej, tak aby powodowie mogli zrozumieć działanie mechanizmu indeksacji i ryzyku związanym ze zmiennością kursów walut i oprocentowania. Zatem, pracownik banku oferując produkt pozwanego koncentrował się na korzyściach, jaki mieli odnieść powodowie, w szczególności w wyniku wprowadzenia atrakcyjnego oprocentowania kredytu stawką LIBOR, przemilczając jednak o wiele istotniejszy mechanizm indeksacji, jak i jego cel (tj. odniesienie przez bank dodatkowej, niczym nieuzasadnionej, korzyści finansowej związanej z samym przeliczeniem kwoty kredytu w PLN na CHF po kursie kupna w momencie uruchomienia kredytu, a następnie wprowadzeniu kursy sprzedaży CHF do PLN w momencie spłat poszczególnych rat kredytu) oraz narażenie powodów na niczym nieograniczone ryzyko walutowe. Nieuczciwość względem powodów polegała także na tym, że zarówno w momencie podpisywania umowy kredytu, jak i w momencie dokonywania spłat poszczególnych rat kapitałowo-odsetkowych, powodowie nie wiedzieli po jakim kursie kupna CHF zostanie ustalone saldo początkowe kredytu, ani też po jakim kursie sprzedaży CHF zostanie ustalona wysokość raty płatnej w PLN. Zatem powodowie nie mogli w sposób samodzielny określić w każdej chwili kursu wymiany stosowanego przez przedsiębiorcę (por. uzasadnienie wyroku TSUE z dnia 18 listopada 2021r., C-212/20, pkt. 64), jak i byli pozbawieni możliwości skalkulowania całkowitego kosztu kredytu.

Na marginesie zauważyć także należało, że gdyby pozwany bank w sposób uczciwy zachowywał się względem powodów, mógłby im zaproponować ubezpieczenie od ryzyka walutowego, bądź inną formę zabezpieczenia się przed nim, poza akceptowany przez powodów poziom, co jednak nie miało miejsca. Zatem, umowa, wbrew twierdzeniom pozwanego, nie zawierała symetrycznych mechanizmów pozwalających obu stronom ograniczyć ryzyko związane ze zmiennością kursu walutowego, chociażby z tego względu, że zdecydowana większość kredytów indeksowanych do CHF była udzielna wyłącznie w okresie silnego umocnienia się PLN względem CHF nie tylko w Polsce, ale w szczególności w całej Europie Środkowo-Wschodniej, co już z tego powodu ograniczało ryzyko banku z powodu dalszej deprecjacji CHF. Wynika to bowiem z obserwowalnej na rynku finansowym tendencji, że w przypadku znacznego odchylenia od średniego przedziału dotychczasowych notowań danej pary walutowej, a z taką sytuacją mieliśmy w okresie zawarcia przez strony umowy (mieliśmy do czynienia z istotnym osłabieniem CHF względem PLN), dochodzi do zjawiska o nazwie regresji do średniej, a niejednokrotnie do odchylenia w drugą stronę, tzn. znacznego umocnienia CHF do PLN, z czym mamy do czynienia przez okres ostatnich lat do chwili obecnej. Nie ma jednocześnie żadnej gwarancji, aby w przewidywalnej przyszłości kurs waluty CHF ponownie osłabił się do poziomów obserwowanych w okresie zawierania umowy. Ponadto skarżący zapomina, że to on, jako profesjonalista mógł na rynku międzybankowym zabezpieczyć ewentualne własne ryzyko dalszego osłabienia CHF względem PLN, natomiast powodowie nie dysponowali żadnymi możliwościami w tej kwestii (nie wspominając o tym, że powodowie nie dysponowali ani wiedzą, jak i doświadczeniem w tej materii, aby w sposób samodzielny dokonać takiego zabezpieczenia). Również pozwany nie zadbał, aby zaoferować swoim długoletnim klientom jakikolwiek produkt finansowy (np. w formie ubezpieczenia), który mógłby zabezpieczyć ich, chociażby w części przed tym ryzykiem umocnienia się CHF ponad akceptowany przez nich poziom. Nie można bowiem zaaprobować, wyłącznie opierając się na blankietowym oświadczeniu, że powodowie rzeczywiście akceptowali nieograniczony poziom ryzyka walutowego, skoro takie podejście kłóciło się z treścią zeznań powodów, jak i z zasadami logiki i doświadczenia życiowego,

W zakresie rozstrzygnięcia, czy powodowie mieli możliwość negocjowania warunków umowy, należy przywołać ogólną regułę interpretacyjną, wypływającą z art. 3 ust. 2 omawianej dyrektywy, który stanowi, że warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść (por. uzasadnienie wyroku TSUE z dnia 20 września 2018 r., C-51/17, pkt. 47). Jak wynikało z niepodważonych w sposób skuteczny zeznań powodów zasadnicze warunki umowy nie były przez powodów negocjowane, w szczególności w zakresie działania mechanizmu indeksacji, w oparciu o kursy walut stosowane przez pozwany bank. Ewentualna możliwość wpływy powodów na treść umowy dotyczyła jedynie kwestii długości trwania umowy (jak zeznał powódka chcieli otrzymać kredyt na 45 lat) a zatem odnosiła się do problematyki, która w niewielkim stopniu wpływała na ostateczny koszt kredytu.

Zagadnienie, czy pozwany bank miał możliwość ustalania kursów walut odbiegających od kursów rynkowych, w szczególności od średniego kursu NBP pozostawała irrelewantna dla sprawy. Uprawnienia banku do jednostronnego ustalenia kursów walut, a z taką sytuację bez wątpienia mieliśmy do czynienia w analizowanej sprawie, okazały się bowiem nietransparentne i pozostawiają pole do arbitralnego działania banku, skoro pozwany bank ani w umowie, ani też w Regulaminie nie określił żadnych obiektywnych parametrów kształtowania kursu CHF (kupna lub sprzedaży). W ten sposób obarczył kredytobiorców nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszył równorzędność stron (zob. wyroki Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14; z 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16; z 19 września 2018 r., I CNP 39/17; z 24 października 2018 r., II CSK 632/17; z 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17; z 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18; z 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17; z 9 maja 2019 r., I CSK 242/18; z 29 października 2019 r., IV CSK 309/18; z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18; z 30 września 2020 r., I CSK 556/18; z dnia 27.07.2021r., V CSKP 49/21; z dnia 2 czerwca 2021 r., I CSKP 55/21; uchwała z dnia 28 kwietnia 2022r., III CZP 40/22).

Podsumowując, Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko sądu meriti, że analizowane postanowienia umowne, jako abuzywne w rozumieniu art. 385 1§1kc, z uwagi na fakt, że nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, w powyższym rozumieniu podlegały usunięciu z umowy i to że skutkiem ex tunc.

Przechodząc do omówienia zarzutu wskazanego w pkt. II.2.f) zarzutów apelacyjnych na wstępie należało wskazać, że wyrok TSUE w sprawie D. (sprawa C-260/18) przesądził, że polskie normy o charakterze ogólnym, nie stanowią przepisów dyspozytywnych mogących zastąpić nieuczciwą klauzulę umowną. Tym samym wbrew stanowisku apelującego nie było możliwym uznanie, że udzielony powodom kredyt jest kredytem złotowym przy zastosowaniu stawki referencyjnej WIBOR, zamiast LIBOR. Takie stanowisko zostało zakwestionowane w obowiązującej linii orzeczniczej (por. w wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, (nie publ.), z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, (nie publ.); czy z dnia 27 listopada 2019 r. II CSK 483/18). Wyrok ten wpisuje się w orzecznictwo TSUE, wskazujące, że normą o charakterze dyspozytywnym mogącą zastąpić lukę powstałą po wyeliminowaniu nieuczciwej klauzuli umownej, mogą być tylko te przepisy, które były wyrazem dążenia ustawodawcy do zapewnienia równowagi praw i obowiązków stron w konkretnym stosunku prawnym. Przepis art. 358 § 2 kc, również nie mógłby zostać zastosowany w analizowanym przypadku. Jakkolwiek norma ta dotyczy zobowiązań wyrażonych w walucie obcej, a nie ma aktualnie wątpliwości, że kredyt indeksowany jest wyrażony w walucie polskiej; jest normą o charakterze ogólnym, nie jest wyrazem ustawodawcy uregulowania praw i obowiązków w umowie kredytu indeksowanego (nie spełnia wymagań stawianych przez TSUE dla przepisów dyspozytywnych mogących uzupełnić umowę); wszedł w życie w 2009r., a więc nie może mieć zastosowania do umowy, której ważność oceniana jest jedynie w dacie jej zawarcia (tj. na dzień 27.08.2008r.).

Podkreślić należało, że powodowie w toku dotychczasowego postępowania, w szczególności podczas przesłuchania, a także w odpowiedzi na apelację jednoznacznie oświadczyli, że mają świadomość konsekwencji prawnych, jak i finansowych związanych z unieważnieniem umowy kredytu. Należało podkreślić, że gdyby po stwierdzeniu bezskuteczności klauzuli zawartej w umowie konsumenckiej, teoretycznie było możliwe utrzymanie umowy w pozostałym zakresie, bądź gdyby nieważność umowy prowadziłaby do następstw niekorzystnych dla konsumenta, co obligowałoby sąd do poszukiwania możliwości wypełnienia luki w umowie korzystając z normy dyspozytywnej prawa krajowego, to nawet w takich sytuacjach, sąd ma obowiązek orzec o nieważności umowy wówczas, gdy konsument wyrazi wolę, aby została ona unieważniona (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2022r., sygn. akt III CZP 61/22). W tej sytuacji, wobec jednoznacznego stanowiska powodów, nie było podstaw do utrzymania umowy kredytu w mocy, tym bardziej, że pozwany godził się jedynie na zastosowanie do kwoty kredytu wyrażonej w złotych oprocentowania WIBOR.

Odnosząc się do zarzutu określonego w pkt. II.2.i) apelacji Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutu naruszenia art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 roku o zmianie ustawy prawo bankowe (tzw. ustawa antyspreadowa), przez jego błędną wykładnię, co doprowadziło do nieuwzględnienia faktu, iż wejście w życie tej ustawy uchyliło potencjalną abuzywność postanowień umowy kredytowej dotyczących mechanizmu indeksacji. Mianowicie, zarzut ten jest niezasadny po pierwsze z uwagi na to, że cały warunek walutowy jest nieuczciwy, z uwagi na przerzucenie nieograniczonego ryzyka kursowego na kredytobiorcę nie tylko w zakresie odsetek, do której odnoszony jest LIBOR, ale także w zakresie kapitału kredytu, przy braku rzetelnej informacji banku, jakie skutki w zakresie kosztu kredytu taka konstrukcja może wywołać. Od wyroku TSUE z 20.09.2017 r. w sprawie C-186/16 A. i TSUE z 20.09.2018 r. w sprawie węgierskiej C-51/17 OT P Bank, TSUE rozróżnia w umowie kredytu przeliczanego do waluty obcej dwa problemy: nieuczciwość spreadu walutowego i nieuczciwość klauzuli ryzyka kursowego. W sprawie węgierskiej C-51/17 (...) Bank, TSUE wyraźnie zaznaczył, że wyeliminowanie przez ustawodawcę węgierskiego spreadu walutowego od momentu zawarcia tych umów poprzez zastąpienie kursem urzędowym narodowego banku węgierskiego nie wyeliminowało nieuczciwości całej klauzuli waluty z uwagi na nietransparentność w przedstawieniu kosztów kredytu przez bank. Przywołane stanowisko TSUE zostało powtórzone i skomasowane w wyroku w sprawie węgierskiej C-117/18 D., w której TSUE podtrzymał dotychczasowe stanowisko, że nawet ustawowa eliminacja spreadu walutowego, nie pozbawia nieuczciwości całej klauzuli waluty z uwagi na niedoinformowanie o koszcie kredytu, na co również zwrócił uwagę Sąd Apelacyjny we wcześniejszym fragmencie uzasadnienia, a klauzula ryzyka walutowego określa główny cel umowy. W takim przypadku utrzymanie umowy nie wydaje się zatem możliwe z prawnego punktu widzenia (pkt. 48 i 52 wyroku C-117/18).

Podsumowując, wejście w życie przepisów art. 69 ust. 2 pkt 4a w zw. z art. 69 ust. 3 w zw. z art. 75b ustawy z 1997 r. Prawo bankowe w zw. z art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych inny ustaw (Dz. U. Nr 165, poz. 984) nie spowodowało, że postanowienia indeksacyjne utraciły abuzywny charakter w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. (por. także wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 9 czerwca 2021 r. V ACa 127/21). Celem ustawy antyspreadowej było umożliwienie kredytobiorcom spłaty rat kredytu w walucie, w stosunku do której kredyt był indeksowany lub denominowany. Należało podkreślić, że ustawa ta jednakże nie wyeliminowała asymetrii pomiędzy kursem kupna waluty obcej stosowanym przy uruchomieniu pożyczki (kredytu) a kursem sprzedaży stosowanym do obliczenia rat, i dlatego postanowienia te dalej mogą podlegać kontroli pod kątem nadużycia i faktycznie powinny być uważana za stanowiące nadużycie, w szczególności jeżeli bank otrzymuje od konsumenta wynagrodzenie równe pomiędzy tymi kursami wymiany, nie świadcząc usługi wzajemnej konsumentowi. Umowa ta nie skutkuje faktycznym przepływem ani faktyczną wymianą walut obcych pomiędzy (...) Bankiem a małżonkami L., ponieważ waluta krajowa jest jedynym środkiem płatniczym zarówno dla kredytodawcy, jak i dla kredytobiorców, podczas gdy waluta obca służy za jednostkę rozliczeniową (por. wyrok TSUE z dnia 3.12.2015r., C-312/14; por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17).

Odnosząc się do zarzutów zaprezentowanych w pkt. II ppkt. 2.g-h) należało jednoznacznie stwierdzić, że okazały się chybione. Mianowicie zgodnie z uchwałą składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021r., III CZP 6/21, jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.), co w sposób prawidłowy zastosował sąd meriti. Sąd Najwyższy wykluczył bowiem definitywnie na mocy tej uchwały możliwość zastosowania teorii salda, przyjmując teorię dwóch kondykcji, którą Sąd Apelacyjny aprobuje. Skoro pozwany ani nie wytoczył powództwa wzajemnego o zapłatę własnego roszczenia wynikającego z wypłaconego kredytu, ani też nie podniósł zarzutu potrącenia wzajemnej wierzytelności z tego tytułu, sąd meriti słusznie nie rozliczał obu wierzytelności w celu uzyskania ich ostatecznego salda.

Nie można zgodzić się bowiem ze stanowiskiem wyrażonym przez skarżącego, że konsument spłacający kredyt udzielony mu na podstawie umowy dotkniętej nieważnością, czyni zadość zasadom współżycia społecznego w rozumieniu art. 411 pkt 2 k.c. Przepis ten jest w orzecznictwie interpretowany wąsko i stosowany w praktyce w odniesieniu do świadczeń quasi-alimentacyjnych czy związanych ze stosunkiem pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2011 r., I CSK 286/10, M. Praw. 2011, nr 24, s. 134). W zasadzie nie ma zaś potrzeby sięgania do niego w sytuacji, w której wzbogacony środkami pieniężnymi wypłaconymi przez bank w wykonaniu nieważnej umowy kredytu jest prawnie (a nie tylko moralnie) zobowiązany do jej zwrotu, (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, sąd I instancji nie uchybił w prawidłowym określeniu początkowej daty biegu odsetek za opóźnienie od zasądzonych roszczeń. Co do zasady Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20 i co zostało powtórzone w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2022r., III CZP 61/22, nie zakwestionował stanowiska, że wymagalność świadczenia kredytobiorców przekazanego kredytodawcy na podstawie nieważnej umowy kredytu, zależy od wezwania bezpodstawnie wzbogaconego do zwrotu stosownie do art. 455 k.c.. Wskazał jedynie, aby to wezwanie do zwrotu świadczenia pokrywało się z chwilą, w której można uznać, że umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21). W realiach sprawy, skoro powodowie wyrazili już w Reklamacji z dnia 2.01.2020r. w sposób wszechstronny kategoryczne żądanie unieważnienia umowy, ze względu na abuzywność postanowień umownych dotyczących mechanizmu indeksacyjnego, co było konsekwentnie podtrzymywane przez nich do czasu zamknięcia rozprawy apelacyjnej, tym samym określenie początkowej daty odsetek po upływie 30 dniowego terminu na dobrowolne zaspokojenie przez pozwanego dochodzonego następnie w pozwie świadczenia, okazało się trafne.

Odnosząc się do podniesionego zarzutu zatrzymania (k. 396-400, 445-451), to co do zasady Sąd Apelacyjny aprobuje stanowisko, że w trybie art. 496kc w zw. z art. 497kc może mieć zastosowanie w tego rodzaju sprawach, jednak w realiach sprawy okazał się bezskuteczny. Sąd odwoławczy stoi bowiem na stanowisku, że prawo zatrzymania może być uwzględnione przez sąd tylko w przypadku zgłoszenia przez uprawnionego odpowiedniego zarzutu wobec drugiej strony (złożenie oświadczenia woli o skorzystaniu z prawa zatrzymania). Skorzystanie z tego prawa ma jednak charakter materialnoprawny, a nie procesowy, co oznacza, że do uznania jego skuteczności powinien być zgłoszony drugiej stronie (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 31 stycznia 2002 r., IV CKN 651/00, OSNC 2002/12/155), przy czym powołanie się na prawo zatrzymania może nastąpić także w sposób dorozumiany, ale zgłoszenie tego zarzutu musi być w każdym przypadku dokonane kategorycznie i jednoznacznie (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 10 września 1993 r., I CRN 115/93, OSNC 1994/7-8/161). Treść materialnoprawnego oświadczenia (zawartego na k. 413/v.) nie pozwala na przyjęcie, że oświadczenie spełnia te kryteria. Zostało bowiem złożone w sposób ewentualny (warunkowy), co jest niedopuszczalne, w odrażeniu od możliwości złożenia ewentualnego zarzutu potrącenia (w znaczeniu procesowym) na wypadek uznania umowy za nieważną (trwale bezskuteczną), co nie jest tożsame z niedozwolonym złożeniem oświadczenia woli prawo kształtującego z zastrzeżeniem warunku (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2011 r., II CSK 70/11, LEX nr 1095816).

W konsekwencji apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385kpc.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł zgodnie z odpowiedzialnością za wynik postępowania na podstawie art. 98§1 i 3, 98§1 1kpc w zw. z art. 108§1 kpc w zw. z art. 391§1 kpc i na podstawie § 2 pkt. 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 2) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 t.j. z dnia 2018.01.29).

SSA Piotr Łakomiak