Sygn. akt: I C 48/24 upr
Dnia 24 lipca 2024 r.
Sąd Rejonowy w Chełmnie I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia Monika mleczko - Pawlikowska |
po rozpoznaniu w dniu 24 lipca 2024 r. w Chełmnie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa (...) S.A. z siedzibą w W.
przeciwko M. W.
o zapłatę
I. Zasądza od pozwanej M. W. na rzecz powoda (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 5 090,41 zł (pięć tysięcy dziewięćdziesiąt złotych 41/100 groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10.09.2023r. do dnia zapłaty.
II. Oddala powództwo w pozostałym zakresie.
III. Zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 742,76 zł (siedemset czterdzieści dwa złote 76/100 groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Sędzia
Monika Mleczko – Pawlikowska
1. (...),
2. (...),
3. (...)
(...)
(...)
4. (...)
C. dnia 24 lipca 2024r.
Sędzia
Monika Mleczko – Pawlikowska
Sygn. akt I C 48/24 upr
W pozwie złożonym w dniu 14 grudnia 2023 r. powód – (...) S.A.
z siedzibą w W. wniósł o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym
i o zasądzeniem nim od pozwanej M. W. kwoty 13 983,26 zł wraz z umownymi odsetkami w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 10 września 2023 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał okoliczności faktyczne i argumentację prawną przemawiające za zasadnością powództwa (k. 1-2 akt).
Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Chełmnie stwierdziła brak podstaw
do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i skierowała sprawę do rozpoznania
w postępowaniu upominawczym (k. 22 akt).
W piśmie procesowym z dnia 18 stycznia 2024 r. w odpowiedzi na wezwanie Sądu, pełnomocnik powoda sprecyzował żądanie pozwu wskazując, że wnosi o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz wskazanej w pozwie należności głównej wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie (k. 27-28 akt).
Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Chełmnie stwierdziła brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym i skierowała sprawę do rozpoznania w ramach postępowania uproszczonego (k. 32 akt).
W odpowiedzi na pozew pozwana M. W. reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wniosła o oddalenie powództwa w całości i o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w zapłacie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
W uzasadnieniu pisma szeroko argumentowała swoje stanowisko (k. 44-47 akt).
Pismem z dnia 29 kwietnia 2024 r. powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko
i odniósł się do argumentacji przywołanej w odpowiedzi na pozew (k. 60-75 akt).
Sąd ustalił, co następuje:
W dniu 1 grudnia 2022 r. pozwana M. W. (Pożyczkobiorca) zawarła z (...) S.A. z siedzibą w W. (Pożyczkodawcą) umowę pożyczki gotówkowej nr (...), na mocy której otrzymała kwotę 6 000 zł, którą zobowiązała się zwrócić w 36 miesięcznych ratach po 450 zł każda wraz z opłatą przygotowawczą w kwocie 340 zł, prowizją pośrednika finansowego w wysokości 810 zł, prowizją pożyczkodawcy w kwocie 4 850 zł oraz odsetkami umownymi w łącznej wysokości 4 200 zł. Punkt 1.1 umowy pożyczki ustalał, że Pożyczkodawca na wniosek Pożyczkobiorcy udziela pożyczkę gotówkową ( (...)) w kwocie 12 000 zł, na którą składają się: Całkowita Kwota P., czyli suma wszystkich środków pieniężnych, nieobejmujących kredytowanych kosztów pożyczki, które Pożyczkodawca udostępnia Pożyczkobiorcy na podstawie umowy, wynosząca 6 000 zł i Kredytowane Koszty P., czyli kwota pieniężna wynosząca 6 000 zł, która zostanie przeznaczona na zapłatę kosztów należnych w dniu zawarcia umowy, o których mowa w pkt 1.4 umowy.
Pożyczka była oprocentowana według stałej stopy oprocentowania w wysokości 20,50% w skali roku (pkt 1.2 umowy). Punkt 1.3 umowy określał w jaki sposób Pożyczka zostanie udostępniona Pożyczkobiorcy, a mianowicie, że Całkowita Kwota P. zostanie przelana przez Pożyczkodawcę na wskazany przez Pożyczkobiorcę rachunek bankowy określony w umowie, zaś Kwota Kredytowanych Kosztów P. wynosząca 6 000 zł zostanie potrącona z P. tytułem pokrycia kosztów, o który mowa w pkt 1.4 umowy,
w momencie wypłaty środków pieniężnych na rachunek Pożyczkobiorcy. Z kolei pkt. 1.5 umowy wskazywał, że całkowity koszt P., czyli wszelkie koszty, które Pożyczkobiorca jest zobowiązany ponieść w związku z umową, obliczony zgodnie z ustawą
o kredycie konsumenckim ( (...)) wynosi 10 200 zł, rzeczywista roczna stopa oprocentowania, czyli Całkowity Koszt P., wyrażony jako wartość procentowa Całkowitej Kwoty P. w stosunku rocznym ( (...)) wynosi 120,27%,
a całkowita kwota do zapłaty przez Pożyczkobiorcę, tj. suma Całkowitego Kosztu P.
i Całkowitej Kwoty P. („Całkowita Kwota do Zapłaty") wynosi 16 200 zł.
Spłatę zobowiązań pożyczkobiorcy z tytułu umowy pożyczki zabezpieczał weksel
in blanco nie na zlecenie wraz z deklaracją wekslową (pkt 3.1 ppkt a) umowy). W pkt 8.1 umowy uzgodniono, że pożyczkodawca może wypowiedzieć umowę w przypadku gdy opóźnienie
w płatności kwoty równej jednej racie przekroczy 30 dni, po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania oraz jest zobowiązany do zachowania 30 dniowego okresu wypowiedzenia warunków umowy. Pkt 8.2 umowy zawierał upoważnienie pożyczkodawcy do wypełnienia weksla
in blanco na zasadach określonych w deklaracji wekslowej w przypadku, gdy opóźnienie w płatności kwoty równej jednej racie przekroczy 30 dni po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania.
Pkt 4.1 umowy przewidywał, że jeżeli Pożyczkobiorca nie spłaci w terminie poszczególnych rat lub ich części lub innej kwoty związanej z umową, niespłacona kwota staje się zadłużeniem przeterminowanym. Od zadłużenia przeterminowanego Pożyczkodawca nalicza odsetki za opóźnienie za każdy dzień opóźnienia w wysokości rocznej stopy oprocentowania równej stopie odsetek maksymalnych za opóźnienie.
/dowody: umowa pożyczki gotówkowej z dnia 1 grudnia 2022 r. – k. 3-5v akt, harmonogram spłat – k. 6 akt, wniosek o udzielenie pożyczki – k. 8, 78-81 akt, deklaracja wekslowa – k. 10 akt, wykaz operacji finansowych na koncie rozliczeniowym klienta – k. 11a, 76 akt/
Powód wysłał ostateczne wezwanie do zapłaty na adres wskazany przez pozwaną
z uwagi na niezrealizowanie postanowień umowy.
/dowody: ostateczne wezwanie do zapłaty – k. 7 akt, wydruk śledzenia przesyłki poleconej ze strony Poczty Polskiej – k. 14-14v akt/
W dniu 1 grudnia 2022r. powód wypełnił weksel in blanco na sumę 13 983,26 zł i opatrzył terminem płatności na dzień 9 września 2023 r.
/dowód: weksel – k. 16 akt/
W związku z niespłacaniem przez pozwaną zobowiązań z tytułu pożyczki zgodnie z harmonogramem spłat, powód pismem z dnia 10 sierpnia 2023 r. wypowiedział pozwanej umowę z zachowaniem 30 dniowego terminu wypowiedzenia jednocześnie wzywając ją do wykupu wypełnionego weksla in blanco. W treści pisma wskazał, że na dłużną kwotę składa się kwota niespłaconej pożyczki w wysokości 13 950 zł oraz 33,26 zł tytułem umownych odsetek z tytułu braku spłaty rat w terminie za każdy dzień zwłoki. Wypowiedzenie zostało nadane dnia 11 sierpnia 2023 r. Przesyłka była dwukrotnie awizowana, dnia 31 sierpnia 2023 r. poczta podjęła decyzję o zwrocie przesyłki do nadawcy jako niepodjętej w terminie.
/dowody: wypowiedzenie umowy pożyczki wraz z wezwaniem do wykupu weksla - k. 11 akt, wydruk śledzenia przesyłki poleconej ze strony Poczty Polskiej – k. 15-15v akt/
Pozwana na poczet zobowiązań z tytułu zawartej z powodem umowy spłaciła łącznie kwotę 2 250 zł (450 zł w dniu 2 stycznia 2023r., 450 zł w dniu 31 stycznia 2023r., 350 zł w dniu 20 marca 2023r., 550 zł w dniu 3 kwietnia 2023r. i 450 zł w dniu 19 maja 2023 r.).
/dowody: wykaz operacji finansowych na koncie rozliczeniowym klienta – k. 11a, 76 akt, harmonogram spłat – k. 29 akt, tabela odsetek – k. 30, 77 akt/
Pismem z dnia 16 kwietnia 2024 r. M. W. za pośrednictwem profesjonalnego pełnomocnika złożyła powodowi oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego. Podkreśliła, że oprocentowanie umowne naliczono za cały okres obowiązywania umowy
od kredytu obejmującego również kredytowane koszty. Wskazała, że od prowizji i in. kosztów przy kredycie konsumenckim nie można naliczać odsetek, nawet jeśli są kredytowane (art. 54 ust. 1 i 2 ustawy o kredycie konsumenckim). Wadliwość umowy co do naliczenia oprocentowania sprowadza się do tego, że kredytodawca nieprawidłowo podał – zdefiniowane w art. 5 pkt 12 ustawy o kredycie konsumenckim – (...), a także podał wadliwe wyliczenie odsetek umownych. Wobec tego doszło do naruszenia art. 30 ust. 1 pkt 10 ww. ustawy, gdyż nie podano kosztów pożyczki w sposób pełny i niewprowadzający w błąd. Zaznaczyła, że umowa kredytowa narusza art. 30 ust. 1 pkt 6, 7 i 10 ustawy o kredycie konsumenckim, który nakazuje zawrzeć w niej (prawidłowe) wyliczenie odsetek umownych i wysokość (...).
/dowody: oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego wraz
z pełnomocnictwem, korespondencją mailową – k. 47v-48 v akt/
Sąd zważył, co następuje:
Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił na podstawie powyżej powołanych dowodów z dokumentów przedłożonych przez strony w toku postępowania, których prawdziwość nie była przez strony kwestionowana i które nie budziły wątpliwości Sądu co do swej wiarygodności, a zatem brak było podstaw do odmowy dania im wiary.
Powód dochodził roszczenia na podstawie weksla in blanco z dnia 1 grudnia 2022 r. wystawionego przez pozwaną M. W., w związku z zawartą przez strony umową pożyczki nr (...), który został wypełniony w oparciu o deklarację wekslową, stanowiącą załącznik przedmiotowej umowy.
W następstwie wypełnienia weksla
in blanco zgodnie z porozumieniem co do jego uzupełnienia powstaje zobowiązanie wekslowe osoby podpisanej na wekslu
in blanco (wręczającej ten weksel) o treści określonej w tekście powstałym na skutek wypełnienia. Odbiorca weksla
in blanco uzyskuje zatem z mocy porozumienia co do jego uzupełnienia uprawnienie do spowodowania powstania - przez swe, podejmowane we własnym imieniu działanie - zobowiązania wekslowego osoby, która złożyła podpis na wekslu
in blanco. Działanie to ma charakter jednostronnej czynności prawnej. Wynikająca z porozumienia osoby wręczającej weksel
in blanco i jego odbiorcy ścisła więź pomiędzy zobowiązaniem wekslowym a zobowiązaniem, z którego wynika podlegająca zabezpieczeniu wierzytelność, przejawia się w tym, że wierzyciel nie może z mocy weksla uzyskać w zasadzie więcej praw niż przysługuje mu w ramach stosunku, z którego wynika podlegająca zabezpieczeniu wierzytelność,
a spełnienie jednego z tych zobowiązań powoduje wygaśnięcie także drugiego. Dłużnik wekslowy ma możliwość podnoszenia zarzutu wypełnienia weksla
in blanco niezgodnie
z zawartym porozumieniem, nie oznacza to, że w razie wypełnienia weksla niezgodnie
z zawartym porozumieniem osoba, która wręczyła weksel
in blanco nie jest w ogóle zobowiązana wekslowo. Przyjąć należy, że w takiej sytuacji odpowiedzialność wekslowa dłużnika istnieje w takich granicach, w jakich odpowiadałby w razie prawidłowego wypełnienia weksla (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2004 r. sygn. akt II CK 170/04, LEX nr 146408). Niniejsze postępowanie toczyło się między remitentem jako pierwszym wierzycielem (powodem) i zarazem przedsiębiorcą, a wystawcą weksla (pozwanym) będącym konsumentem. W takiej konfiguracji osobowej przepisy art. 10 i art. 17 ustawy prawo wekslowe ograniczają abstrakcyjny charakter zobowiązania wekslowego. Zdaniem Sądu oznacza to, że w sprawie nie mają zastosowania ograniczenia przewidziane w art. 10 i art. 17 ustawy prawo wekslowe, a Sąd mógł badać legalność, prawidłowość i zasadność stosunku podstawowego, z którego wynikało źródło zobowiązania, w tym jego wysokość, warunki i podstawy ukształtowania wartości kapitału, należności odsetkowych oraz innych dodatkowych kosztów obciążających pożyczkobiorcę, jednostronnie oznaczonych przez pożyczkodawcę i ostatecznie ujawnionych w treści weksla.
Mając powyższe na uwadze Sąd miał obowiązek dokonać oceny czy w samej umowie, która była podstawą wypełnienia weksla i zobowiązań pozwanej nie występowały niedozwolone klauzule umowne, a także wobec podniesionych przez stronę pozwaną zarzutów, czy w konsekwencji weksel został wypełniony w sposób prawidłowy.
Sąd zważył, iż niewątpliwym w przedmiotowej sprawie był fakt, iż powód zawarł
z pozwaną umowę pożyczki. Na mocy postanowień umowy pozwana faktycznie otrzymała do dyspozycji kwotę 6 000 zł. Równocześnie zobowiązała się do spłacenia powodowi kwoty 16 200 zł, zawierającej oprócz pożyczonego kapitału, opłatę przygotowawczą (340 zł), wynagrodzenie prowizyjne (4 850 zł), prowizję pośrednika finansowego (810 zł), a także oprocentowanie umowne (w wysokości 4 200 zł).
W tym miejscu należy odwołać się do właściwości stosunku łączącego powoda
z pozwaną. Sensem umowy pożyczki jest, według art. 720 k.c., przeniesienie przez pożyczkodawcę własności określonej sumy pieniężnej na rzecz pożyczkobiorcy przy jednoczesnym zobowiązaniu się przez pożyczkobiorcę, iż w określonym terminie zwróci tę samą ilość pieniędzy pożyczkodawcy. Do zwyczajowych postanowień takich umów należy ponadto odpowiednie oprocentowanie kwoty pożyczki jako swoiste wynagrodzenie dla pożyczkodawcy za udzielenie środków pieniężnych. Natomiast do obowiązków dłużnika wynikających z dyspozycji art. 720 k.c., ustawa nie zalicza konieczności uiszczenia opłat dodatkowych. Obowiązek taki może być oczywiście wprowadzony do treści umowy, co wynika z zasady swobody umów.
Obowiązująca w prawie cywilnym zasada swobody umów zawarta w art. 353 § 1 k.c. pozwala stronom każdej umowy dowolnie kształtować jej treść. Dodać należy, że w niniejszej sprawie do zawartej między stronami umowy pożyczki miała zastosowanie ustawa o kredycie konsumenckim z dnia 12 maja 2011 r. (Dz.U. z 2023 r., poz. 1028 t.j., dalej: u.k.k.) na podstawie jej art. 3 ust. 2 pkt 1.
W tym miejscu odnieść się należy do oceny zasadności powołania się przez stronę pozwaną na skorzystanie z sankcji kredytu darmowego w oparciu o oświadczenie zawarte
w piśmie z dnia 16 kwietnia 2024 r. (k. 48 akt) i zgłoszony w nim zarzut wadliwości umowy
w zakresie nieprawidłowo wskazanego w umowie rzeczywistego rocznego oprocentowania oraz nieprawidłowe wyliczenie odsetek umownych. Pozwana powoływała się, że oprocentowanie umowne naliczono za cały okres obowiązywania umowy od kredytu obejmującego również kredytowane koszty. Wskazała, że od prowizji i in. kosztów przy kredycie konsumenckim nie można naliczać odsetek, nawet jeśli są kredytowane (art. 54 ust. 1 i 2 ustawy o kredycie konsumenckim). Pozwana wskazywała, że takie stanowisko wynika
z następujących regulacji: definicji stopy oprocentowania kredytu zawartej w art. 5 pkt 10 ustawy o kredycie konsumenckim, zgodnie z którą jest to stopa oprocentowania wyrażona jako stałe lub zmienne oprocentowanie stosowane do wypłaconej kwoty na podstawie umowy
o kredyt w stosunku rocznym oraz z definicji rocznej rzeczywistej stopy oprocentowania (skrót (...)) zawartej w art. 5 pkt 12 ww. ustawy w zw. z art. 25 ust. 1 pkt 1 ustawy, zgodnie z którą jest to całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym. Pozwana wskazała, że przedstawiony pogląd znajduje potwierdzenie w wyroku Trybunału Sprawiedliwości
z 21 kwietnia 2016 r. wydanym w sprawie C-377/14 .
W ocenie Sądu obowiązujące przepisy nie wprowadzają zakazu naliczania odsetek od kredytowanego kosztu kredytu. Wynika to z treści art. 5 pkt 7 u.k.k., w którym mowa jest
o "kredytowanych kosztach kredytu". Ustawa nie zakazuje kredytowania takich kosztów,
a jedynie wyłącza je z zakresu pojęcia całkowitej kwoty kredytu. Potwierdza to także wyrok
z dnia 30 stycznia 2019r. wydany w sprawie I (...) 9/18 (LEX nr 2643248), w którym Sąd Najwyższy wskazał, że w aktualnym stanie prawnym nie jest dopuszczalne prezentowanie tej samej kwoty (np. opłaty przygotowawczej, prowizji itp.) zarówno w ramach całkowitej kwoty kredytu, jak i w kosztach kredytu. I to nawet wówczas, gdy składniki kosztów kredytu są kredytowane przez kredytodawcę. W polskim prawie cywilnym odsetki nalicza się od sumy pieniężnej (art. 359 § 1 k.c.) stanowiącej przedmiot świadczenia pieniężnego (art. 481 § 1 k.c.). Wierzycielowi przysługuje wierzytelność o spełnienie takiego świadczenia oraz – zgodnie
z powołanymi przepisami – roszczenia o zapłatę odsetek. Za tym stanowiskiem przemawia wykładnia językowa art. 5 pkt 10 (sformułowanie: „oprocentowanie stosowane do wypłaconej kwoty”). Powołany przepis nie wymaga, aby wypłata nastąpiła do rąk konsumenta. Wypłaty można również – stosownie do postanowień zawartej umowy – dokonać w celu pokrycia zobowiązań konsumenta. Wypłacone środki nie muszą wchodzić do jego majątku (zwiększać aktywa). Mogą być wykorzystane do umorzenia jego zobowiązań (obniżenia pasywów), niezależnie od osoby spłaconego wierzyciela (sprzedawcy, dewelopera, banku itd.), np. gdy udzielono kredytu wiązanego (zob. art. 5 pkt 14). Dotyczy to również wypłaty kredytu konsumenckiego na poczet zobowiązań konsumenta wobec kredytodawcy albo innej osoby (np. ubezpieczyciela) z tytułu kosztów związanych z zaciągniętym kredytem: prowizji, składki ubezpieczeniowej itd. (vide: Tomasz Czech. Kredyt konsumencki. Komentarz, wyd. III, Opublikowano: WKP 2023 – LEX , wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 31 marca 2023 r. wydany w sprawie V Ca 3217/22 LEX nr 3553822, uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 31 stycznia 2022 r. wydanego w sprawie XII C 2191/21 , LEX nr 3329371).
Zgodnie z art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim, w przypadku naruszenia przez kredytodawcę art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 pkt 1-8, 10, 11, 14-17, art. 31-33, art. 33a i art. 36a-36c konsument, po złożeniu kredytodawcy pisemnego oświadczenia, zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy w terminie i w sposób ustalony
w umowie. W myśl natomiast art. 30 ust. 1 pkt 7 u.k.k. umowa o kredyt konsumencki,
z zastrzeżeniem art. 31-33, powinna określać rzeczywistą roczną stopę oprocentowania oraz całkowitą kwotę do zapłaty przez konsumenta ustaloną w dniu zawarcia umowy o kredyt konsumencki wraz z podaniem wszystkich założeń przyjętych do jej obliczenia.
Pozwana powoływała się na błędne wskazanie (...) przez powoda oraz nieprawidłowe wyliczenie odsetek umownych. Należy zauważyć, iż wbrew twierdzeniom pozwanej zawarta umowa: w pkt. 1.1 lit. a) określała całkowitą kwotę pożyczki, w pkt.1.1 lit. b) wysokość kredytowanych kosztów pożyczki, w pkt. 1.2 określała, że pożyczka (a więc całkowita kwota pożyczki + kredytowane koszty pożyczki ) jest oprocentowana według stałej stopy procentowej w wysokości 20,50% w skali roku, w pkt 1.5 (k. 3v akt) określała rzeczywistą roczną stopę oprocentowania (wskazaną na poziomie 120,27%) oraz całkowitą kwotę do zapłaty przez konsumenta ustaloną w dniu zawarcia umowy o kredyt konsumencki oraz wszystkie założenia przyjęte do jej obliczenia.
Należy wskazać, iż podstawą możliwości przekształcenia umowy kredytu w kredyt darmowy jest naruszenie przez kredytodawcę przepisów wyszczególnionych w treści art. 45 ust. 1 u.k.k. w zakresie szeroko rozumianego obowiązku informacyjnego. Jak słusznie podnosi się w doktrynie, celem kredytu darmowego jest m.in. to aby konsument uniknął obciążeń,
o których mógł nie mieć dostatecznej wiedzy, a jednocześnie żeby realizował swój interes ekonomiczny na podstawie dotychczasowej umowy, bez konieczności zawierania kolejnej (vide: Legalis, Ustawa o kredycie konsumenckim, Komentarz. red. K. Osajda. Wydanie 2. 2019 r., art. 45, Nb 12 i 13). Podstawowym mechanizmem obrony interesu konsumentów, jaki wykorzystuje się w przepisach ustawy o kredycie konsumenckim, jest dostarczenie konsumentom odpowiednich informacji, które pozwolą im na porównanie ofert składanych przez różnych kredytodawców oraz podjęcie rozsądnej decyzji dotyczącej zaciągnięcia kredytu konsumenckiego i jego warunków, jak również na ocenę bieżącej sytuacji prawnej w związku z kredytem (vide: np. E. Ł., Prawo umów konsumenckich, W. 2002, s. 40 i n.; A. T., M. przeciętnego konsumenta w prawie europejskim, KPP 2006, nr 1, s. 199
i n.).
Art. 29 i 30 u.k.k. regulują zawarcie i treść dokumentu umowy, w tym wskazują jakie dane powinna ona zawierać. Powód przedłożył umowę łączącą strony i Sąd uznał, że co do zasady jest ona zgodna z treścią powyższych przepisów. Zarówno we wniosku o zawarcie pożyczki jak i w samej umowie powód wskazał wysokość wszystkich pozaodsetkowych kosztów kredytu, a także jego całkowity koszt, co jednak nie wyłączało możliwości przeprowadzenia analizy prawnej powyższych opłat pod względem ich ewentualnej abuzywności. Bezspornie pozwana umowę podpisała, a zatem skutecznie zaciągnęła zobowiązanie.
Przy uwzględnieniu powyższego, w ocenie Sądu, zarzuty pozwanej w zakresie tego, że umowa pożyczki nr (...) naruszała przepisy art. 30 ust. 1 pkt 7 u.k.k. i w związku z tym pozwanej przysługiwało prawo do powołania się na sankcję kredytu darmowego, nie były uzasadnione.
Należy zauważyć, że pozwana oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego złożyła dopiero 16 kwietnia 2024 r., a więc po ponad 1 roku. W okresie od
2 stycznia 2023 r. do 19 maja 2023 r. pożyczkę tę spłacała. Wszystko powyższe sprawia, że nie istniały żadne podstawy do zastosowania sankcji kredytu darmowego określonej w treści art. 45 ust. 1 u.k.k.
Niezasadny był zarzut strony pozwanej jakoby powód przedwcześnie wypowiedział umowę pożyczki w związku z wyeliminowaniem niedozwolonych pozaodsetkowych kosztów kredytu. Wysokość rat została określona w harmonogramie spłat stanowiącym załącznik do zawartej umowy pożyczki, harmonogram ten cały czas obowiązywały zarówno powoda, jak
i pozwaną. Oznacza to, że pozwana była zobowiązana do uiszczania comiesięcznych rat
w kwocie przewidzianej umową. Pozwana nie była uprawniona do samodzielnej oceny abuzywności postanowień umownych i w konsekwencji modyfikacji harmonogramu spłaty pożyczki, a co za tym idzie – wysokości comiesięcznej raty, jaką zobowiązana była spłacać. Oceny tej nie zmienia to, że abuzywność spornych postanowień umowy istniała już w chwili jej zawarcia – kwestia ta pozostaje bez wpływu na postanowienia dotyczące wysokości należnej, comiesięcznej raty. W przypadku uznania przez pozwaną, że postanowienia umowy są niedozwolone, dopiero po spłacie kwoty należnego kapitału wraz z odsetkami
i uzasadnionymi kosztami, można by rozważać odmowę przez pozwaną spłaty dalszej należności, jako przekraczającej sumę należnego na gruncie prawidłowych postanowień umowy świadczenia. Nie jest natomiast uprawnione arbitralne zmienianie innych postanowień umowy przez pozwaną, w tym zwłaszcza w zakresie comiesięcznej raty.
W dalszej części należało przejść do oceny postanowienia wzorca umownego, przy pomocy którego zawarto umowę z pozwaną.
Umowy konsumenckie podlegają ocenie w świetle klauzuli generalnej z art. 385
1 § 1 k.c. zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny
z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Za nieuzgodnione indywidualnie uznaje się te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4). W judykaturze podkreśla się, że umowa jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, jeśli wykracza przeciw uznanym w społeczeństwie zasadom moralnym lub przyjętej w obrocie uczciwości. Przedsiębiorca będzie działać nieuczciwie, tj. wbrew dobrym obyczajom, gdy sporządzone przez niego klauzule umowne będą godzić w równowagę stosunku prawnego (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 kwietnia 2013 r. VI ACa 1571/12, LEX nr 1339417). Zgodnie zaś z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 sierpnia 2011 r. wydanego w sprawie o sygnaturze akt VI ACa 262/11 istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. W stosunkach
z konsumentami powinien wyrażać się on informowaniem o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające od przyjętych standardów postępowania. Z kolei rażące narażenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw
i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04, Biul. SN 2005, Nr 11, poz. 13 oraz z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, Biul. SN 2006, nr 5-6, poz. 12, z dnia 27 października 2006 r.,
I CSK 173/06, Lex nr 395247). W wyroku z 13 lipca 2005 r. (I CK 832/04, Pr. Bank. 2006, nr 3, s. 8) Sąd Najwyższy stwierdził, że "rażące naruszenie interesów konsumenta" oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym (A. Kidyba (red.), Z. Gawlik, A. Janiak, G. Kozieł, A. Olejniczak, A. Pyrzyńska, T. Sokołowski, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część ogólna, LEX, 2010). Naruszenie interesów konsumentów o jakim mowa we wskazanym przepisie może dotyczyć interesów o różnym charakterze. Zwykle będą to interesy
o charakterze ekonomicznym. Chodzi tu zatem o sytuację, gdy postanowienie umowne
w sposób znaczący odbiega od uczciwego sposobu ukształtowania praw i obowiązków stron umowy.
Godzi się przypomnieć, że całkowita kwota do zapłaty została w umowie pożyczki oznaczona na kwotę 16 200 zł i obejmowała poza kwotą kapitału: wynagrodzenie prowizyjne 4 850 zł, opłatę przygotowawczą 340 zł, odsetki umowne – kapitałowe 4 200 zł oraz prowizję pośrednika 810 zł. Biorąc zaś pod uwagę, że strona pozwana nie wykonała swojego zobowiązania, powód wypowiedział umowę pożyczki, wskazując, że zadłużenie z tego tytułu wzrosło o odsetki dzienne za opóźnienie w płatnościach rat w wysokości 33,26 zł.
Pierwsze co budzi wątpliwości na gruncie umowy stron to naliczenie przez powoda wynagrodzenia prowizyjnego w wysokości 4 850 zł, która to kwota stanowi 81% kwoty udzielonej pożyczki. W ocenie Sądu postanowienia przedmiotowej umowy, w której zastrzeżono prowizję uznać należy za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego
w rozumieniu art. 58 § 2 k.c., art. 353
1 k.c. i art. 5 k.c., a także za stanowiące niedozwolone klauzule umowne w myśl art. 385
1 § 1 k.c. W myśl bowiem tego ostatniego przepisu, postanowienia umowy zawartej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Wskazania wymaga, że
w sprawie w ogóle nie wyjaśniono kryteriów, jakimi kierował się pożyczkodawca ustalając wysokość omawianej prowizji. O ile za niesporne uznać należy, że pożyczkodawca ma prawo pobierać wynagrodzenie z tytułu udzielenia pożyczki, to jednocześnie oczywistym pozostaje, iż wynagrodzenie to nie może być kształtowane w sposób dowolny. Konstatacji tej nie zmienia okoliczność, iż przepisy ustawy o kredycie konsumenckim (art. 36a) ograniczają wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu poprzez wprowadzenie matematycznego wzoru służącego do obliczenia tychże. Wzór ten ustala bowiem maksymalną, a nie powszechnie obowiązującą wysokość kosztów dodatkowych. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 czerwca 2022 r. (I NSNc 455/21, L.), "jest oczywiste, że przepisy art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim nie określają pozytywnie, w sposób bezwzględnie wiążący, liczby, charakteru i konkretnej wysokości kosztów składających się na pozaodsetkowe koszty kredytu, a jedynie wytyczają ramy, w których postanowienia umowy kredytu konsumenckiego, określające te koszty, muszą się mieścić". Zamieszczony w ustawie wzór nie może stanowić sposobu obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych przez dodawanie do kwot spłaty bliżej nieuzasadnionych i z niczego nie wynikających dodatkowych obciążeń. Pożyczkodawca udzielając pożyczki w wysokości 6 000 zł i pobierając od tej kwoty odsetki umowne nie może doliczać do kwoty spłat dalszych 4 850 zł tylko dlatego, że z wzoru zawartego w art. 36a cyt. wyżej ustawy taka kwota odnośnie tej pożyczki może być wyliczona. Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 15 października 2020 r. (V CNP 7/20, L.), rozpatrując stan faktyczny, w którym pozaodsetkowe koszty kredytu były równe kwocie kapitału pożyczki, który to stan jest zbliżony z sytuacją występującą na gruncie omawianej sprawy, "ustalenie opłaty przygotowawczej, opłaty za pakiet oraz prowizji w wysokości 100% faktycznie otrzymanej kwoty pożyczki nie pozwalało na stwierdzenie, że świadczeniu konsumenta odpowiadało wzajemne świadczenie podmiotu udzielającego pożyczki". Powtórzenia wymaga, że w sprawie całkowicie nieweryfikowalne jest, czy koszty tego rodzaju, co omawiane, są faktycznie ponoszone, w szczególności w związku z nakładem pracy, wygenerowanymi wydatkami, czy też współistniejącym ryzykiem. Kwestie te powód zdaje się całkowicie pomijać, przyjmując odgórnie, że koszty około kredytowe w wysokości zbliżonej do maksymalnych ustawą przewidzianych należą mu się tylko i wyłącznie z uwagi na brzmienie komentowanego przepisu ustawy. Taki tok rozumowania, a więc de facto wyłączający jakąkolwiek kontrolę ze strony Sądu pod kątem rażącego naruszenia interesów konsumenta (nadmierność ustalonych kosztów wobec faktycznie poniesionych wydatków) nie może zasługiwać na aprobatę. Nie budzi przy tym wątpliwości, że wprowadzenie do ustawy
o kredycie konsumenckim konstrukcji pozaodsetkowych kosztów kredytu nie wyłącza możliwości badania, czy zapisy umowne przewidujące tego rodzaju koszty nie stanowią niedozwolonych klauzul umownych. W orzecznictwie wskazuje się, że jakkolwiek celem omawianego przepisu była ochrona konsumentów, to normatywny algorytm ustalania maksymalnej ich wysokości został określony sztywnie i to na takim poziomie, który może zachęcać przedsiębiorcę do stosowania maksymalnego pułapu i wykorzystywania jego zapisów dla swoich celów z ewidentnym pokrzywdzeniem konsumenta. Im bowiem wyższa kwota kapitału (tj. całkowita kwota kredytu w rozumieniu ustawy o kredycie konsumenckim - art.
5 pkt 7), tym wyższa kwota dopuszczalnych pozaodsetkowych kosztów kredytu - np. przy pożyczce w kwocie 100 000 zł, maksymalna kwota pozaodsetkowych kosztów może wynieść 100 000 zł. (por.m.in. uchwała SN z dnia 27 października 2021 r., III CZP 43/20, Biul. SN 2021/10). Wprawdzie sporna prowizja została ustalona w umowie zawartej przez strony, to jednak pamiętać należy, że swoboda umów nie pozostaje całkowicie dowolna i podlega pewnym ograniczeniom. I tak, w myśl art. 353
1 k.c. treść lub cel stosunku prawnego ułożonego przez strony nie może sprzeciwiać się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Tymczasem zapisy umowy odnoszące się do przedmiotowej prowizji są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i kształtują obowiązki drugiej strony umowy (pożyczkobiorcy - pozwanej) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, albowiem określona przez pożyczkodawcę prowizja nie ma jakiegokolwiek uzasadnienia. W tym miejscu wypada przypomnieć, że w judykaturze uznaje się, że pod pojęciem działania wbrew dobrym obyczajom - przy kształtowaniu treści stosunku zobowiązaniowego - kryje się wprowadzanie do umowy klauzul, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku, natomiast przez rażące naruszenie interesów konsumenta rozumie się nieusprawiedliwioną dysproporcję - na niekorzyść konsumenta - praw i obowiązków stron, wynikających z umowy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04, Biul. SN 2005/11/13 oraz z dnia
3 lutego 2006 r., I CK 297/05, Biul. SN 2006/5-6/12). Dokonując oceny rzetelności określonego postanowienia umowy konsumenckiej należy zawsze rozważyć indywidualnie rozkład obciążeń, kosztów i ryzyka, jaki wiąże się z przyjętymi rozwiązaniami oraz zbadać jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone, pamiętając jednocześnie podczas dokonywania kontroli o tym, że każdorazowo istotny jest charakter stosunku prawnego regulowanego umową, który
w konkretnej sytuacji może usprawiedliwiać zastosowaną konstrukcję i odejście do typowych reguł wyznaczonych przepisami dyspozytywnymi.
Strona powodowa nie udowodniła również, że w związku z zawarciem umowy
z pozwaną zapłaciła pośrednikowi prowizję w kwocie 810 zł, która była dochodzona obok kwoty 4 850 zł. W aktach brak jest zarówno umowy pośrednictwa, która niewątpliwie musiałaby wiązać powoda z pośrednikiem, jak również rozliczenia między tymi podmiotami. Nie było wiadome w jaki sposób naliczana była ww. prowizja. Podejmując działalność gospodarczą w postaci udzielania pożyczek powód nie mógł przerzucać na pożyczkobiorcę całego ryzyka gospodarczego z tym związanego, czy całego kosztu prowadzenia swojej działalności. Pożyczkobiorca mógł w tych kosztach partycypować, ale w rozsądnych granicach, co w niniejszej sprawie, w ocenie Sądu, nie miało miejsca. Ponadto punkt 1.4 umowy ustalający prowizję pośrednika finansowego w kwocie 810 zł, nie wyjaśnia, za co konkretnie pożyczkodawca miał zapłacić tę kwotę. Brak informacji w umowie nie pozwolił pożyczkobiorcy jako konsumentowi na zorientowanie się co do ekonomicznych skutków umowy w tym znaczeniu, że nie wiedział, za co płaci.
Opłata przygotowawcza zastrzeżona w umowie wynosiła 340 zł. Sąd Najwyższy
w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 czerwca 2010 r. wydanego w sprawie o sygn. akt IV CSK 555/09 (LEX nr 885035) stwierdził, że co do zasady dopuszczalne jest zastrzeganie opłaty przygotowawczej, w szczególności, gdy ma ona na celu rekompensatę kosztów poniesionych przez kontrahenta. Powód wskazał, że opłata przygotowawcza naliczona została jako koszt związany z przygotowaniem umowy, w tym zgromadzeniem koniecznych dokumentów, dokonaniem weryfikacji zdolności kredytowej, dostarczeniem i podpisaniem umowy u klienta, opłata ta pokrywa koszty osobowe, administracyjne, marketingowe oraz koszty ryzyka prowadzenia tego rodzaju działalności. Opłata przygotowawcza zastrzeżona w umowie nie była rażąco wygórowana i w ocenie Sądu jej wskazanie w umowie nie stanowi niedozwolonego postanowienia umownego.
Reasumując Sąd doszedł do przekonania, że mimo, iż strony łączył stosunek zobowiązaniowy o charakterze dobrowolnym, to jednak niedopuszczalną jest sytuacja, kiedy jedna ze stron wykorzystując swoją pozycję profesjonalisty, kształtuje wzorzec umowny w taki sposób, że wprowadza do niego konstrukcję prawną, która prowadzi do pokrzywdzenia jednej ze stron stosunku prawnego, w tym wypadku konsumenta. W szczególności nie może mieć miejsca przypadek, w którym konsument zostaje obciążony nadmierną, a wręcz nawet rażąco wygórowaną prowizją oraz prowizją pośrednika finansowego. W niniejszej sprawie pożyczkodawca arbitralnie i całkowicie dowolnie narzucił pozwanej sporne opłaty, które nie znajdują żadnego racjonalnego uzasadnienia, kierując się w tej sferze wyłącznie własnym partykularnym interesem. Tego typu praktyki polegające na czerpaniu dodatkowych profitów zasługują na szczególne potępienie, zwłaszcza, gdy sięgają po nie podmioty działające na rynku finansowym.
Podsumowując zatem, w ocenie Sądu umowa pożyczki, w zakresie w jakim przewidywała obciążenie pozwanej kosztami wynagrodzenia prowizyjnego oraz prowizji pośrednika finansowego zawierała niedozwolone klauzule umowne, a zatem żądanie ich zapłaty należało uznać za nienależne.
Powód mógł też zgodnie z art. 359 § 1 k.c. domagać się odsetek umownych, które nie przekraczały wysokości odsetek maksymalnych, o których mowa w art. 359 § 2
1 k.c.. Należy wyjaśnić, iż wątpliwości Sądu budziło żądanie w zakresie zapłaty dalszych odsetek umownych liczonych od niespłaconego kapitału za okres po wypowiedzeniu pozwanej umowy. Zdaniem Sądu, odsetki kapitałowe – jako wynagrodzenia za korzystanie ze środków pożyczkobiorcy,
w wysokości umownej należą się pożyczkodawcy jedynie za okres do wypowiedzenia umowy pożyczki. Z chwilą rozwiązania umowy po stronie pożyczkobiorcy powstaje obowiązek natychmiastowego zwrotu otrzymanej pożyczki oraz wynagrodzenia - odsetek umownych je stanowiących, liczonych od kapitału - udzielonej pożyczki do dnia rozwiązania umowy. Obowiązek zapłaty wynagrodzenia jest bowiem ściśle powiązany z okresem, na jaki została udzielona pożyczka, a co za tym idzie dotyczy on wyłącznie okresu korzystania z pożyczki, gdyż taki jest cel i funkcja tego wynagrodzenia. Co za tym idzie odsetki kapitałowe mogą być pobierane wyłącznie w stosunku do okresu, gdy umowa obowiązywała strony - pożyczkobiorca korzystał z udzielonych mu środków pieniężnych, nie zaś po okresie wypowiedzenia umowy. Pożyczkobiorca traci bowiem w takim przypadku prawo do dysponowania kwotą udzielonej pożyczki, jest zobowiązany do jej natychmiastowego zwrotu, świadczenie to staje się wymagalne w całości, ale jednocześnie jest zwolniony ze swojego świadczenia za okres wykraczający związaniem umową. Pożyczkodawcy w takim przypadku, w związku
z wcześniejszym rozwiązaniem umowy, może przysługiwać roszczenie odszkodowawcze jeżeli poniósł wskutek tego szkodę, jak i odsetki karne, za opóźnienie w zwrocie kapitału pożyczki czy to w wysokości ustawowej lub umówionej (zależnie od treści postanowień umowy) (zob. wyrok SA w Katowicach z 9.07.2015 r., V ACa 8/15, LEX nr 1994866). Skoro umowa pożyczki została wypowiedziana to stosunek zobowiązaniowy przestał istnieć, a zatem powodowi po dacie wypowiedzenia umowy nie przysługiwały odsetki wynikające z umowy.
W ocenie Sądu kwota pozostałych do spłaty odsetek umownych nie wynosiła 3 266,11 zł, jak wskazywał powód. Zgodnie z harmonogramem spłat (k. 29), w którym w kolumnie piątej (...) wskazano należne odsetki umowne, do daty wypowiedzenia umowy należne były odsetki kapitałowe w kwocie 933,89 zł i odsetki w tej wysokości pozwana już spłaciła. Zatem z uwagi na wskazaną powyżej argumentację, nie była zobowiązana do spłaty kwoty 3 266,11 zł.
Powód domagał się zapłaty kwoty 13 983,26 zł. Po odjęciu od tej kwoty, kwot, które z uwagi na abuzywność postanowień umowy, a także kwot odsetek umownych naliczonych przez powoda po wypowiedzeniu umowy, a co do których w ocenie Sądu pozwana nie była zobowiązana do zapłaty, a z których to należności, pozwana spłaciła część do dnia wniesienia pozwu, tj:
4 850 zł tj. prowizji pożyczkodawcy,
810 zł tj. prowizji pośrednika finansowego,
3266,11 zł tj. kwoty odsetek umownych,
pozostała kwota 5 057,15 zł. Do kwoty tej Sąd doliczył odsetki od zadłużenia przeterminowanego w wysokości 33,26 zł, co dawało kwotę 5 090,41 zł, którą należało zasądzić, o czym orzeczono jak w pkt I sentencji wyroku, na podstawie powołanych powyżej przepisów.
O odsetkach ustawowych orzeczono na podstawie art. 481 k.c., od daty określonej
w pozwie. W pozwie powód wskazał, iż domaga się odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 10 września 2023 r. do dnia zapłaty. W ocenie Sądu tak sformułowane żądanie odsetek za opóźnienie od dnia następnego po upływie terminu płatności określonego na wekslu jest zasadne. Mając zatem na uwadze deklarację wekslową złożoną przez pozwaną i uregulowania umowy pożyczki, zgodnie z którym pożyczkodawca jest zobowiązany do zachowania
30 dniowego okresu wypowiedzenia warunków umowy, wskazana przez powoda data wymagalności roszczenia była prawidłowa. Sąd w pkt I orzeczenia zasądził zatem należność
z dalszymi odsetkami ustawowymi.
W pozostałym zakresie w jakim Sąd nie uwzględnił powództwa, powództwo zostało oddalone jak w pkt II sentencji wyroku.
O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt III sentencji na podstawie art. 100 k.p.c. zdanie pierwsze przewidującego, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Z uwagi na fakt, że powód żądał kwoty 13 983,26 zł, a jego żądanie było zasadne w części wynoszącej 5 090,41 zł należało uznać, iż wygrał sprawę w 36%. Na koszty procesu poniesione przez stronę powodową, które wyniosły 4 367 zł złożyły się: opłata sądowa od pozwu 750 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa procesowego 17 zł oraz koszty zastępstwa procesowego ustalone zgodnie z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2023 r., poz. 1935 t.j.) w wysokości 3 600 zł. Koszty procesu po stronie pozwanego stanowiły koszty zastępstwa procesowego
w kwocie 3 600 zł także ustalone na podstawie § 2 pkt 5 ww. rozporządzenia oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa procesowego – 17,00 zł. Wobec faktu, że powód wygrał sprawę w 36% należał mu się zwrot poniesionych kosztów procesu w kwocie 1 572,12 zł (4 367 zł x 36%), pozwanej natomiast, która wygrała w 64% należał się zwrot kosztów w wysokości 2 314,88 zł (3 617 zł x 64%). Kompensata powyższych kosztów dała kwotę 742,76 zł (2 314,88 zł – 1 572,12 zł), którą Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanej wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty zgodnie
z art. 98 § 1
1 k.p.c.
C., dnia 28 sierpnia 2024 r.
Sędzia
Monika Mleczko - Pawlikowska
1. (...)
2. (...)
P.. powódki,
P.. pozwanej rad. Pr. K. S..
3. (...)
C. dnia 16 sierpnia 2024 r.
Sędzia
Monika Mleczko - Pawlikowska