Sygn. akt III Ca 2539/21
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 września 2021 r. Sąd Rejonowy w Skierniewicach w sprawie o sygn. akt I C 1550/17 z powództwa K. K. (1) przeciwko W. K. o zapłatę 11.000 zł oraz sprawy z powództwa wzajemnego W. K. przeciwko K. K. o zapłatę kwoty 4.000 zł:
I. w sprawie z powództwa głównego:
1. zasądził od pozwanego W. K. na rzecz powoda K. K. (1) kwotę 11.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 października 2017 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 3.917 zł tytułem kosztów procesu,
II. w sprawie z powództwa wzajemnego:
1. oddalił powództwo,
2. zasądził od powoda W. K. na rzecz pozwanego K. K. (1) kwotę 900 zł tytułem kosztów procesu.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wydane orzeczenie w całości. Pozwany wydanemu rozstrzygnięciu zarzucił naruszenie:
1. przepisu prawa materialnego tj. art. 627 i nast. k.c. poprzez ich błędne zastosowanie,
2. przepisu prawa procesowego tj. art. 278 k.p.c. poprzez niedopuszczenie dowodu z innego biegłego, pomimo że wydana w sprawie opinia biała nierzetelna i niefachowa, a tym samym nie powinna stanowić podstawy wydania wyroku w sprawie,
3. przepisu prawa procesowego tj. art. 160 k.p.c. poprzez nie sprostowanie protokołu rozprawy i nie zawarcie w skróconym protokole rozprawy faktycznego opisu tego, co działo się na S. rozpraw, w szczególności w zakresie zeznań pozwanego,
4. przepisu prawa procesowego tj. art. 98 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie oraz art. 102 k.c. poprzez jego prawidłowe niezastosowanie,
5. przepisu prawa procesowego tj. art. 327 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i niewykazanie w uzasadnieniu orzeczenia motywów zawartych w wyroku rozstrzygnięć.
W związku z tak postawionymi zarzutami skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa głównego oraz uwzględnienie powództwa wzajemnego w całości. Ponadto skarżący wniósł o zasadzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja okazała się całkowicie bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu.
Zdaniem Sądu Okręgowego, wyrok Sądu Rejonowego jest prawidłowy i jako taki musi się ostać. Podniesione przez apelującego zarzuty nie zasługują na uwzględnienie. Sąd Okręgowy podziela zarówno ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i przyjmuje je, jako własne, jak i dokonaną ocenę prawną.
W pierwszej kolejności należy wyjaśnić, że niezasadny jest zarzut apelującego dotyczący naruszenia art. 278 k.p.c.. W myśl zaś art. 278 § 1 k.p.c. w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych sąd po wysłuchaniu wniosków stron co do liczby biegłych i ich wyboru może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia ich opinii. Dowód z opinii biegłego podlega ocenie na podstawie art. 233 § 1 k.p.c., przy czym z uwagi na swoistość tego środka dowodowego, w orzecznictwie wypracowano szczególne kryteria jego oceny. Wskazuje się, że opinia nie może podlegać ocenie sądu w warstwie dotyczącej przedstawionych poglądów naukowych lub dotyczących wiedzy specjalistycznej (naukowej lub technicznej), nawet jeśli członkowie składu orzekającego taką wiedzę posiadają. Ocenie podlega wyłącznie zgodność z materiałem procesowym przyjętych założeń faktycznych, podstawy metodologiczne, transparentność, kompletność, spójność wywodu i wreszcie zgodność wniosków opinii z zasadami logiki, wiedzy powszechnej i doświadczenia życiowego. Odwołanie się przez sąd do tych kryteriów oceny stanowi wystarczające i należyte uzasadnienie przyczyn uznania opinii za rzetelną. Oznacza to również i to, że sąd nie ma kompetencji do czynienia ustaleń pozostających w sprzeczności ze stanowiskiem biegłych specjalistów, zwłaszcza w sytuacji, gdy opinia jest jednoznaczna, przekonująca i odpowiednio umotywowana. Zdyskredytowanie opinii biegłego sporządzonej w sprawie jest możliwe tylko wówczas, gdy ta zawiera istotne luki, nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, jest niejasna, nienależycie uzasadniona i nieweryfikowalna, tj. gdy przedstawiona przez eksperta analiza nie pozwala organowi orzekającemu skontrolować jego rozumowania co do trafności jego wniosków końcowych (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 listopada 2019 roku, I ACa 255/19, Lex nr 28647779). Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie występuje, odmienne stanowisko oznaczałoby, bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wielu biegłych, by się upewnić, czy niektórzy z nich nie byliby takiego zdania, jak strona. Potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii. Niezadowolenie strony z opinii biegłego nie uzasadnia powołania innego biegłego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2002 roku, I CR 562/74 LEX nr 7607; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 1999 roku, I PKN 20/99, OSNP 2000/22/807). Dlatego Sąd Rejonowy ostatecznie uznał, że uwzględnienie wniosków pozwanego prowadziłoby jedynie do przedłużenia postępowania.
W przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy słusznie oparł się na wydanej w sprawie opinii przez biegłego mistrza kamieniarstwa M. S.. Opinia podstawowa oraz uzupełniająca były jasne i jednoznaczne oraz zawierały kompleksowe omówienie sposobu wykonania nagrobka przez powoda. Biegły bez żadnych wątpliwości stwierdził, że zamówiony przez skarżącego nagrobek został wykonany prawidłowo. Nie występują w nim żadne wady montażowe ani estetyczne. Dostrzegalne na pomniku przebarwienia powstają w wyniku nasiąkania kapilarnego i nie są następstwem wady kamienia, z którego nagrobek wykonano. Jest to zjawisko naturalne. K. wokół pomnika została ułożona prawidłowo. Wbrew opinii skarżącego wydanie przez biegłego opinii, która jest nie po myśli jednej ze stron procesu nie może być równoznaczne z uznaniem, że biegły ma negatywny stosunek lub jest uprzedzony do danej strony.
Z kolei odnosząc się do podniesionego przez pozwanego zarzutu naruszenia art. 327 1 § 1 k.p.c. należy wskazać, że zgodnie z tym przepisem uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Powszechnie w orzecznictwie przyjmuje się, iż zarzut naruszenia art. 327 1 § 1 k.p.c. może być usprawiedliwiony tylko w wyjątkowych okolicznościach, tj. jedynie wtedy, gdy treść uzasadnienia orzeczenia sądu pierwszej instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub w przypadku zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10.01.2013 r., III APa 63/12, LEX nr 1254543, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 24.01.2013 r., I ACa 1075/12, LEX nr 1267341). Tym samym naruszenie art. 327 1 § 1 k.p.c. może stanowić usprawiedliwioną podstawę apelacji, tylko wtedy, gdy uzasadnienie wyroku sądu pierwszej instancji zawiera tak kardynalne braki, że niemożliwe jest dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia, co uniemożliwia przeprowadzenie kontroli apelacyjnej. Tylko bowiem wówczas stwierdzone wady mogą mieć wpływ na wynik sprawy. W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy opierając się na całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego uznał, że Sąd Rejonowy w sposób zwięzły, jednak wyczerpujący przedstawił motywy swojego rozstrzygnięcia w sporządzonym uzasadnieniu. Natomiast tak postawiony zarzut przez skarżącego stanowi w ocenie Sądu Okręgowego wyłącznie wyraz niezadowolenia pozwanego z treści zapadłego rozstrzygnięcia.
Podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia art. 160 k.p.c. również należy uznać za chybiony. Zgodnie z art. 160 § 1 k.p.c. strony mogą żądać sprostowania lub uzupełnienia protokołu, nie później jednak jak na następnym posiedzeniu, a jeśli idzie o protokół rozprawy, po której zamknięciu nastąpiło wydanie wyroku - dopóki akta sprawy znajdują się w sądzie. Od zarządzenia przewodniczącego strony mogą odwołać się do sądu w terminie tygodniowym od doręczenia im zarządzenia. Pozwany złożył wniosek o sprostowanie protokołów rozprawy z dnia 18 maja 2018 r. oraz z dnia 18 czerwca 2018 r., który to został oddalony zarządzeniem Przewodniczącego w Sądzie Rejonowym w Skierniewicach wydanym w dniu 26 listopada 2019 r. w sprawie I C 1550/17. Następnie pozwany odwołanie od wydanego zarządzenia, którego to Sąd Rejonowy nie uwzględnił, o czym orzekł w postanowieniu z dnia 2 stycznia 2020 r. wydanym w sprawie I C 1550/17. Postanowienie to nie jest postanowieniem kończącym postępowanie w sprawie, jednak jako, że zostało wydane przez sąd drugiej instancji nie przysługuje na nie żaden środek odwoławczy. Postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 2 stycznia 2020 r. jest zatem niezaskarżalne, co za tym idzie nie ma możliwości jego powtórnego kwestionowania na gruncie postępowania apelacyjnego.
Przechodząc z kolei do podniesionych zarzutów naruszenia prawa materialnego tj. art. 627 i nast. k.c. należy wskazać, że również ten zarzut jest całkowicie pozbawiony racji. Jak to zostało stanowczo podkreślone w dotychczasowej części uzasadnienia powód w sposób prawidłowy wykonał dzieło w postaci pomnika wraz z ułożeniem kostki, co za tym idzie Sąd Okręgowy w pełni identyfikuje się z oceną dokonaną przez Sąd I instancji dotyczącą zasadności wytoczonego powództwa.
Na końcu należy wskazać, że Sąd II instancji nie podziela stanowiska skarżącego, że w rozpoznawanej sprawie zaistniały przesłanki do zastosowania art. 102 k.p.c. Podstawą zasadą w postępowaniu cywilnym przy rozstrzyganiu kwestii zwrotu kosztów procesu wyrażoną w treści art. 98 k.p.c. jest zasada odpowiedzialności za wynik procesu, zgodnie z którą strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw lub celowej obrony (koszty procesu). Wyjątkiem jest wyrażona w treści art. 102 k.p.c. reguła słuszności.
Przepis ten ustanawia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Jest rozwiązaniem szczególnym, niepodlegającym wykładni rozszerzającej, wykluczającym stosowanie wszelkich uogólnień, wymagającym do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności. Przepis ten nie precyzuje pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych, pozostawiając ich kwalifikację Sądowi przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności danej sprawy (postanowienie SN z dnia 19 września 2013 r., sygn. I CZ 183/12, publ. LEX nr 1388472). O wypadkach szczególnie uzasadnionych w rozumieniu art. 102 k.p.c. można mówić w sytuacji, gdy prowadzą one do przekonania, że ponoszenie kosztów pozostawałoby w sprzeczności z powszechnym odczuciem sprawiedliwości oraz zasadami współżycia społecznego. Należą do nich okoliczności związane z przebiegiem sprawy – charakter zgłoszonego roszczenia, jego znaczenie dla strony, subiektywne przekonanie o zasadności roszczenia, przedawnienie roszczenia oraz leżące poza procesem – sytuacja majątkowa i życiowa strony (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2013 roku, sygn. V CZ 124/12, publ. LEX nr 1341727).
W rozpoznawanej sprawie Sąd nie dopatrzył się istnienia szczególnie uzasadnionego przypadku, który co do zasady jest instytucją wyjątkową i odstępstwem od ogólnej zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Skarżący w złożonej apelacji również nie przedstawił żadnych argumentów, które mogłyby prowadzić do przekonania, że w sprawie zaistniały nadzwyczajne okoliczności, w skutek których zasadne byłoby pozbawienie strony powodowej zwrotu poniesionych kosztów procesu. Wręcz przeciwnie w ocenie Sądu Okręgowego byłoby to zbyt daleko idące ustępstwo w stosunku do skarżącego, a jednocześnie niezasadne stanowiłoby pokrzywdzenie strony pozwanej.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację, jako bezzasadną.