Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 95/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 października 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek

Sędziowie:

SSA Urszula Iwanowska

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 14 października 2014 r. w Szczecinie

sprawy U. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

ze skargi o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie w sprawie VIIU 2293/11 z dnia 5 czerwca 2012r., o wstrzymanie wypłaty emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 20 listopada 2013 r. sygn. akt VII U 324/13

oddala apelację.

SSA Urszula Iwanowska SSA Romana Mrotek SSA Zofia Rybicka – Szkibiel

Sygn. akt III AUa 95/14

UZASADNIENIE

Ubezpieczona U. W. wniosła skargę o wznowienie postępowania
w sprawie prowadzonej przez Sąd Okręgowy VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w S. pod sygn. akt VII U 2293/11, zakończonej prawomocnym wyrokiem z 5 czerwca 2012 r., oddalającym odwołanie ubezpieczonej. Wniosła ona
o zmianę w/w wyroku oraz zmianę decyzji organu rentowego, zawieszającej prawo do emerytury, a nadto o zobowiązanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału
w S. do wypłacenia emerytury za okres od 1 października 2011 r. do 31 maja 2012 r. wraz z odsetkami oraz o zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu swojego stanowiska skarżąca powołała się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 13 listopada 2012 r. (K 2/12), opublikowany 22 listopada 2012 r., w którym orzeczono, że art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (dalej jako: ustawa zmieniająca z 16 grudnia 2010 r.)
w zw. z art. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.; dalej jako: ustawa emerytalna) dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy zmieniającej z 16 grudnia
2010 r., w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r. bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, stanowiący podstawę rozstrzygnięcia w sprawie VII U 2293/11, jest niezgodny
z zasadą ochrony zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa, wynikającą z art. 2 Konstytucji RP.

Organ rentowy wniósł o oddalenie skargi o wznowienie postępowania wskazując, że ubezpieczona nie należy do kręgu osób objętych wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 13 listopada 2012 r.

Wyrokiem z 20 listopada 2013 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił skargę o wznowienie postępowania.

Sąd I instancji ustalił, ze ubezpieczona urodziła się (...)
W listopadzie 2006 r. złożyła w organie rentowym wniosek o przyznanie prawa do emerytury w wieku obniżonym. W okresie od 23 marca 1976 r. do 31 maja 2012 r. zatrudniona była nieprzerwanie w Zakładzie (...)
z ograniczoną odpowiedzialnością w S.. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. decyzją z 8 grudnia 2006 r., po rozpatrzeniu wniosku U. W., przyznał jej od 1 listopada 2006 r. prawo do emerytury w wieku obniżonym.

Z uwagi jednak na kontynuowanie zatrudnienia wypłata tego świadczenia podlegała zawieszeniu. Wypłata zawieszonego świadczenia została wznowiona od
1 października 2009 r. na podstawie decyzji organu rentowego z 2 listopada 2009 r.,
z tym, że z uwagi na osiągany ze stosunku pracy przychód, wysokość tego świadczenia podlegała zmniejszeniu. Ubezpieczona do 30 września 2011 r. nie rozwiązała stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego praca była wykonywana bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury. Na tej podstawie organ rentowy decyzją z 3 października 2011 r. z urzędu wstrzymał wypłatę świadczenia, poczynając od 1 października 2011 r. Powyższą decyzję zaskarżyła ubezpieczona. Prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z 5 czerwca 2012 r. odwołanie ubezpieczonej od tej decyzji zostało oddalone. Decyzją z 26 czerwca
2012 r. organ rentowy – na wniosek ubezpieczonej oraz po przedłożeniu przez nią świadectwa pracy, potwierdzającego fakt rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego praca była wykonywana bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury – wznowił wypłatę świadczenia ubezpieczonej, poczynając od 1 czerwca 2012 r.

Sąd I instancji zważył, że skarga ubezpieczonej okazała się nieuzasadniona. Stwierdził, że okoliczności faktyczne rozpoznawanej sprawy były bezsporne, a sąd ustalił je w oparciu o treść dokumentów zgromadzonych w aktach organu rentowego oraz w aktach sprawy o sygn. VII U 2293/11. Wskazał, że prawo do emerytury ubezpieczona nabyła decyzją ZUS z 8 grudnia 2006 r. od 1 listopada 2006 r. W dacie wydawania tejże decyzji ubezpieczona zatrudniona była w Zakładzie (...)
i (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S.. W związku
z powyższym, wypłata należnego jej świadczenia została zawieszona. Po zmianie stanu prawnego, na wniosek ubezpieczonej organ rentowy wznowił wypłatę emerytury od 1 października 2009 r., z tym że z uwagi na osiągany ze stosunku pracy przychód, wysokość tego świadczenia podlegała zmniejszeniu. Następnie zaś, po wejściu w życie 1 października 2011 r. art. 103a ustawy emerytalnej, ze względu na kontynuowanie przez ubezpieczoną zatrudnienia u tego samego pracodawcy, u którego była zatrudniona przed złożeniem wniosku o emeryturę i nabyciem do niej prawa, decyzją
z 3 października 2011 r. ponownie wstrzymano wypłatę emerytury wnioskodawczyni od 1 października 2011 r. Odwołanie U. W. od decyzji dotyczącej tej kwestii, zostało prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z 5 czerwca 2012 r. oddalone. Ubezpieczona domagała się wznowienia powyższego postępowania. Finalnie, decyzją z 26 czerwca 2012 r., na wniosek ubezpieczonej, organ rentowy podjął wypłatę wstrzymanego świadczenia od 1 czerwca 2012 r., tj. od dnia następującego po dniu rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą.

Sąd Okręgowy uznał, że skarga ubezpieczonej opierała się na ustawowej podstawie wznowienia, tj. orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub z ustawą, na podstawie którego zostało wydane orzeczenie (art. 401 1 k.p.c.). Wskazał, że art. 401 1 k.p.c. ma zastosowanie do tych orzeczeń, dla których podstawą ich wydania był akt normatywny zakwestionowany przez Trybunał Konstytucyjny. W postanowieniu
z dnia 20 czerwca 2007 r., (V CNP 45/07, Lex nr 347227), Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że skutkiem wyroku Trybunału Konstytucyjnego, stwierdzającego niezgodność z Konstytucją nieobowiązującego już przepisu ustawy, jest umożliwienie wznowienia postępowań sądowych, w których taki przepis stanowił podstawę prawną rozstrzygnięcia. Co do zasady, wznowienie na tej podstawie może dotyczyć tych orzeczeń, które uprawomocniły się przed datą opublikowania orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Jeżeli podstawą skargi o wznowienie postępowania jest orzeczenie przez Trybunał Konstytucyjny o niezgodności z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub z ustawą aktu normatywnego, na podstawie którego zostało wydane zaskarżone orzeczenie, początek biegu 3-miesięcznego terminu liczy się
w zasadzie od dnia wejścia w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego (art. 407 §2 k.p.c.).

Sąd I instancji wskazał, że ubezpieczona skargę o wznowienie postępowania
w sprawie VII U 2293/11 wniosła 21 lutego 2013 r., a zatem zachowała ustawowy termin przewidziany w art. 407 § 2 k.p.c.

Spełnienie powyższych wymogów nie jest jednak równoznaczne ze stwierdzeniem zasadności wniesionej skargi. Fakt, że ubezpieczona oparła skargę na ustawowej podstawie – wyroku Trybunału Konstytucyjnego – nie oznacza, iż wyrok ten zawierał treści przemawiające za uwzględnieniem jej stanowiska. Odnosząc się do istoty sprawy, Sąd Okręgowy wskazał na zmienność regulacji dotyczących prawa do emerytury i możliwości bądź braku możliwości kontynuowania zatrudnienia. Stwierdził, że od 1 lipca 2000 r., tj. od dnia wejścia w życie art. 103 ust. 2a ustawy emerytalnej, nierozwiązanie stosunku pracy powodowało, że prawo do świadczenia mogło zostać ustalone, ale nie mogło zostać zrealizowane (było zawieszone). Zasadniczą rolę w ubezpieczeniu społecznym odgrywało wówczas powiązanie prawa do świadczenia z brakiem środków utrzymania, a łączenie dochodów z pracy,
z jednoczesnym pobieraniem emerytury, stawiało pracujących emerytów w pozycji uprzywilejowanej. Przepis ten został uchylony mocą art. 37 pkt 5 lit. b ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych (Dz.U. nr 228, poz. 1507) i od 8 stycznia 2009 r. treścią ryzyka emerytalnego było osiągnięcie odpowiedniego wieku. Wypłata zawieszonej emerytury odbywała się na wniosek osoby zainteresowanej i co do zasady przysługiwała do 31 grudnia 2010 r. Od 1 stycznia 2011 r. wszedł w życie – na podstawie art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy
o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw
- art. 103a ustawy emerytalnej. Przepis art. 103a obejmował wszystkich emerytów, w tym również tych, którzy przeszli na emeryturę przed wejściem ww. przepisu w życie i stanowił, że: „prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury”. Z brzmienia tego przepisu wynika, że
w odniesieniu do osób, które pozostając w zatrudnieniu nabyły prawo do emerytury
w 2011 r., organ rentowy w ogóle nie podejmuje wypłaty świadczenia, jeżeli nie nastąpiło rozwiązanie stosunku pracy. Jednakże, po rozwiązaniu umowy o pracę, osoby te mogą zatrudnić się ponownie u tego samego lub innego pracodawcy
i wówczas emerytura będzie im wypłacana (ustaną przesłanki do jej zawieszenia).

Mocą art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. emeryci, którzy nabyli prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r., mogli świadczenie pobierać jeszcze przez 9 miesięcy od dnia wejścia w życie przedmiotowego przepisu.

Z dniem 22 listopada 2012 r. art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r.
w związku z art. 103a ustawy emerytalnej dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r., w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r. bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, został uznany wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 13 listopada 2012 r. (sygn. akt K 2/12) za niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa, wynikającą z art. 2 Konstytucji RP. Trybunał Konstytucyjny zważył, że podstawowy problem w zawisłej przed nim sprawie dotyczył oceny, czy ustawodawca, rozciągając obowiązek rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą - jako warunek realizacji prawa do emerytury - na osoby, które skutecznie nabyły i zrealizowały to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., nie naruszył zasady zaufania do państwa
i stanowionego przez nie prawa. W tym okresie bowiem treścią ryzyka emerytalnego było wyłącznie osiągnięcie wieku emerytalnego (i stażu ubezpieczeniowego), co znaczy, że realizacja świadczenia następowała niezależnie od dalszego zatrudnienia. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, zasada ochrony zaufania do państwa
i stanowionego przez nie prawa, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału, związana jest z bezpieczeństwem prawnym jednostki. Przejawia się w takim stanowieniu i stosowaniu prawa przez państwo, by nie stawało się ono pułapką dla obywatela i by mógł on układać swoje sprawy w zaufaniu, że nie naraża się na skutki, których nie był w stanie przewidzieć w momencie podejmowania decyzji i działań oraz w przekonaniu, że jego działania będą także później uznawane przez porządek prawny. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, rozwiązanie przyjęte przez ustawodawcę w art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. spowodowało, że osoby, które skutecznie nabyły i zrealizowały prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. zostały objęte nową, mniej korzystną dla nich treścią ryzyka emerytalnego. Aby emeryturę nadal pobierać po 1 października 2011 r., musiały one rozwiązać stosunek pracy z dotychczasowym pracodawcą.
W przeciwnym razie ich świadczenie emerytalne ulegało zawieszeniu. Oceniając sytuację tych osób z punktu widzenia zasady ochrony zaufania do państwa
i stanowionego przez nie prawa, Trybunał doszedł do wniosku, że gdyby w momencie przechodzenia na emeryturę osoby te wiedziały, że będą musiały przerwać zatrudnienie, żeby uzyskać świadczenie emerytalne, to ich decyzja być może byłaby inna, tzn. nie składałyby wniosku o ustalenie prawa do emerytury i kontynuowały zatrudnienie. Korzystniejsze byłoby bowiem dla nich osiąganie wysokiego dochodu ze stosunku pracy niż dużo mniejszej emerytury. Co więcej - późniejsze złożenie wniosku oznaczałoby wyższe świadczenie emerytalne. Treść ryzyka emerytalnego,
w określeniu której ustawodawca ma swobodę, nie powinna być zmieniana w stosunku do osób, które już nabyły i zrealizowały prawo do emerytury. Trybunał Konstytucyjny zwrócił ponadto uwagę, że ustawodawca wprawdzie przewidział w art. 194c ustawy emerytalnej, dodanym ustawą z 10 czerwca 2011 r. o zmianie ustawy o emeryturach
i rentach z FUS, możliwość ponownego, korzystniejszego od zasad ogólnych, ustalenia wysokości świadczenia dla osób, które złożyły wnioski o emeryturę w latach 2009-2010, a którym świadczenie zostało zawieszone od 1 października 2011 r., jednakże uzależnił skorzystanie z niej od spełnienia warunku niepobierania zawieszonej emerytury przez 18 miesięcy. Tym samym osoby, które go nie spełnią, mogą wprawdzie przeliczyć wysokość emerytury po rozwiązaniu stosunku pracy, ale na zasadach ogólnych - świadczenie zostanie zatem wyliczone wg kwoty bazowej albo średniego dalszego trwania życia na dzień złożenia wniosku, którego mogliby nie składać, gdyby wiedzieli, że zostanie w stosunku do nich zmieniona treść ryzyka emerytalnego.

Wykładnię odnośnych przepisów prawa i argumentację przedstawioną przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 13 listopada 2012 r. Sąd Okręgowy w całości podzielił.

Podkreślił jednak, że przywołane powyżej orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie mogło zostać zastosowane do sytuacji ubezpieczonej, jako że odnosi się ono tylko do tych ubezpieczonych, którzy skutecznie nabyli prawo do emerytury i realizowali to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. W okresie tym nie obowiązywał bowiem żaden przepis, który uzależniałby efektywne realizowanie prawa do emerytury od uprzedniego rozwiązania stosunku pracy
z dotychczasowym pracodawcą. Tymczasem ubezpieczona prawo do emerytury
(w wieku obniżonym) nabyła decyzją ZUS z 8 grudnia 2006 roku, poczynając od 1 listopada 2006 r. i prawo to nie było przez nią realizowane, z uwagi na nierozwiązanie stosunku pracy. W dacie nabycia przez ubezpieczoną prawa do emerytury, wówczas obowiązujące przepisy (art. 103 ust. 2a ustawy emerytalnej) wymagały zawieszenia wypłaty świadczenia wobec tych emerytów, którym prawo to zostało przyznane, lecz nie rozwiązali oni stosunku pracy. Wobec powyższego, organ rentowy przyznał ubezpieczonej prawo do świadczenia, jednak zawiesił jego wypłatę. Ubezpieczona mogła wówczas wybrać, czy chce pozostać w zatrudnieniu, mając zawieszone prawo do emerytury, czy też skorzystać z prawa i pobierać emeryturę po rozwiązaniu stosunku pracy. W tym zakresie została przez organ rentowy odpowiednio pouczona.

Sąd Okręgowy uznał, że w świetle powyższego, nie budzi najmniejszych wątpliwości, że ubezpieczona nie należy do kręgu osób, których dotyczy rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie K 2/12. Niekwestionowane pozostaje bowiem, że nie nabyła ona prawa do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. Co prawda, decyzją z 2 listopada 2009 r. organ rentowy wznowił wypłatę emerytury ubezpieczonej, poczynając od 1 października 2009 r. Niemniej z okoliczności tej – wbrew odmiennemu stanowisku ubezpieczonej – nie można wywodzić, jakoby ubezpieczona prawo do emerytury ponownie nabyła
1 października 2009 r. Czym innym jest bowiem nabycie prawa do świadczenia,
a czym innym realizacja jego wypłaty.

Co istotne, jeszcze przed wejściem w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, tj. na podstawie decyzji z 26 czerwca 2012 r., organ rentowy wznowił wypłatę świadczenia, ponieważ z dniem 31 maja 2012 r. ustał ubezpieczonej stosunek pracy z pracodawcą, na rzecz którego praca była wykonywana bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury. W kontekście powyższego, wznowienie wypłaty wstrzymanego świadczenia nie mogło dotyczyć wcześniejszego okresu.

Konkludując, w ocenie Sądu Okręgowego, orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, w którym ubezpieczona upatruje podstawy wznowienia postępowania, nie ma zastosowania do jej sytuacji.

W związku z powyższym, kierując się wyżej przedstawioną argumentacją, Sąd I instancji oddalił skargę U. W. o wznowienie postępowania
w prawomocnie zakończonej sprawie VII U 2293/11 jako bezzasadną.

Ubezpieczona wniosła apelację od powyższego wyroku. Zarzuciła:
- niewyjaśnienie wszystkich istotnych w sprawie okoliczności, a w szczególności pominięcie faktu, że po przyznaniu prawa do emerytury decyzją z 8 grudnia 2006 r. organ rentowy przyznał ubezpieczonej prawo do emerytury od 1 listopada 2006 r., tj. od miesiąca zgłoszenia wniosku i jednocześnie zawiesił wypłatę świadczenia, ponieważ ubezpieczona kontynuowała zatrudnienie bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą, wznawiając wypłatę zawieszonego świadczenia od 1 października 2009 r.; dopiero 22 kwietnia 2010 r. osiągnęła powszechny wiek emerytalny; - naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, w szczególności art. 28 ustawy zmieniającej
z 16 grudnia 2010 r. w zw. z art. 103a ustawy emerytalnej, dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. – poprzez przyjęcie, że art. 103a ustawy emerytalnej znajduje zastosowanie do osób, które nabyły i realizowały prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r. W uzasadnieniu apelacji ubezpieczona powołała się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie K 2/12. Podniosła, że oddalając skargę o wznowienie postępowania Sąd Okręgowy pominął okoliczność, że po przyznaniu prawa od emerytury 1 listopada 2006 r., na podstawie decyzji organu rentowego z 2 listopada 2009 r. ustalono ponownie wysokość świadczenia
i wznowiono jego wypłatę w okresie od 1 października 2009 r. do 30 września 2011 r., gdy pozostawała ona nieprzerwanie w zatrudnieniu u dotychczasowego pracodawcy. W związku z powyższym, wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku z 5 czerwca 2012 r. i poprzedzającej go decyzji organu rentowego z 30 listopada 2011 r. poprzez nakazanie wypłaty emerytury ubezpieczonej za okres od 1 października 2011 r. do 31 maja 2012 r. wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi w stosunku rocznym od comiesięcznej kwoty świadczenia, odpowiednio od 16 dnia każdego miesiąca do dnia zapłaty, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji oraz o zasądzenie zwrotu kosztów procesu.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji. W ocenie organu rentowego, wyrok Sądu Okręgowego jest prawidłowy. Podtrzymał dotychczasowe stanowisko.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonej okazała się nieuzasadniona.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał trafnej oceny zebranego
w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd Odwoławczy podzielił ustalenia i rozważania prawne Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998 r. I PKN 339/98, OSNAPiUS 1999/24 poz. 776, z 22 lutego 2010 r. I UK 233/09, Lex nr 585720). Sąd Apelacyjny podzielił także stan prawny wskazany jako podstawa rozstrzygnięcia.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że orzecznictwo Sądu Apelacyjnego
w zakresie wypłaty emerytur zawieszonych w związku z wejściem w życie art. 103a ustawy emerytalnej jest jednolite. Sąd Apelacyjny podkreśla, że – jak prawidłowo wskazał Sąd Okręgowy – powoływany wyrok TK (K 2/12) ma ograniczony zakres zastosowania, a mianowicie, zawężony jedynie do osób, które nabyły prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. (por. postanowienia Sądu Najwyższego z 20 lutego 2014 r., III UK 154/13, niepubl. oraz III UK 140/13, niepubl.). Jest to spowodowane tym, że nie obowiązywała wówczas ani regulacja art. 103 ust. 2a ustawy emerytalnej, ani też przepis art. 103a tej ustawy. W związku z tym, niezgodny z zasadą zaufania obywateli do organów państwa i stanowionego przez nie prawa, wyrażoną w art. 2 Konstytucji RP, był przepis art. 28 ustawy zmieniającej, który zakładał nadanie przepisowi art. 103a ustawy emerytalnej mocy wstecznej, rozciągającej się na okres przed wejściem w życie ustawy zmieniającej (1 stycznia 2011 r.), ale jedynie w czasie po uchyleniu przepisu art. 103 ust. 2a ustawy emerytalnej (od 8 stycznia 2009 r.). Jak podkreślił Trybunał Konstytucyjny
w uzasadnieniu wyroku z 13 listopada 2012 r. (sygn. akt K 2/12), nie badał on konstytucyjności obowiązku uprzedniego rozwiązania stosunku pracy
z dotychczasowym pracodawcą jako warunku realizacji nabytego prawa do emerytury, lecz zastosowanie nowej treści ryzyka emerytalnego na podstawie art. 28 ustawy zmieniającej do osób, które w momencie jej wejścia w życie miały już ustalone
i zrealizowane prawo do emerytury. Trybunał podkreślił, że przy podejmowaniu decyzji o przejściu na emeryturę istotne jest, aby ubezpieczony znał warunki, jakie będzie musiał spełnić, aby zrealizować to prawo i mógł się do nich przygotować. Trybunał wskazał, że w przypadku zasady zaufania obywateli do organów państwa
i stanowionego przez nie prawa, podstawą jest pewność prawa, lecz nie tyle
w rozumieniu stabilności przepisów, co w aspekcie pewności tego, że na podstawie obowiązującego prawa obywatel może kształtować swoje stosunki życiowe.
W związku z tym, głównym aspektem naruszenia tej konstytucyjnej zasady
w kontekście poruszonej problematyki był fakt, że gdyby obywatele, którzy nabyli prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r.,
w momencie składania wniosku o przyznanie świadczenia, wiedzieli, że będą musieli przerwać zatrudnienie, aby świadczenie uzyskać, to w chwili osiągnięcia wieku emerytalnego mogliby zrezygnować ze złożenia wniosku o ustalenie prawa do emerytury i kontynuować zatrudnienie.

Ubezpieczona miała przyznane prawo do emerytury od 1 listopada 2006 r.,
a zatem nie znalazła się w kręgu osób, wobec których Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności powoływanej regulacji art. 28 ustawy zmieniającej w zw. z art. 103a ustawy emerytalnej, z zasadą ochrony zaufania obywateli do organów państwa
i stanowionego przez nie prawa wyrażoną w art. 2 Konstytucji RP. W treści nabytego przez nią prawa do emerytury zawierał się nakaz rozwiązania stosunku pracy
z dotychczasowym pracodawcą w celu pobierania świadczenia. Należy wskazać, że brak jest podstaw do twierdzenia, że ubezpieczona nabyła prawo do emerytury dopiero w chwili osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego czy też dopiero w momencie podjęcia wypłaty świadczenia po rozwiązaniu stosunku pracy. Prawo do emerytury nabywa się tylko raz w ciągu życia (por. uzas. wyr. TK sygn. akt K 2/12). Dotyczy to także emerytury, tzw. wcześniejszej, po ukończeniu 55 roku życia. Wówczas emerytura przyznana wnioskodawcy po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego, w sytuacji gdy była ona uprawniona do wcześniejszej emerytury, nie stanowi nowego świadczenia. Prawo do emerytury wcześniejszej nie wygasa,
a w związku ze spełnieniem warunku osiągnięcia wieku emerytalnego następuje jedynie ustalenie na nowo podstawy emerytury, tzw. przeliczenie (por. wyrok SA
w Lublinie III AUa 1120/12, Lex nr 1271914). Z wnioskiem o przeliczenie świadczenia emerytalnego można zwracać się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wielokrotnie i z różnych powodów dających podstawę do przeliczenia wysokości świadczenia. Jednak decyzja o wysokości świadczenia emerytalnego, wydana po jego przeliczeniu, nie stanowi nabycia prawa do emerytury. Ubezpieczona nabyła prawo do emerytury od 1 listopada 2006 r. Kolejne decyzje wydane przez ZUS po przeliczeniu emerytury, nie stanowiły nabycia prawa do tego świadczenia. Nadto, jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy - czym innym jest nabycie prawa do świadczenia, a czym innym realizacja jego wypłaty. Zatem bez znaczenia jest także to, że ubezpieczona wcześniej nie pobierała faktycznie świadczenia.

Na marginesie należy wskazać, że na podstawie ustawy z dnia 13 grudnia
2013 r. o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu
w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. wszyscy emeryci, których świadczenie w wymienionym okresie zostało zawieszone (w tym ubezpieczona), mieli możliwość zwrócenia się do organu rentowego z wnioskiem o wypłatę zawieszonego świadczenia. Na etapie postępowania sądowego jednak, wyrok Sądu Okręgowego jest prawidłowy.

Reasumując, ubezpieczona nabyła prawo do emerytury w 2006 r. i wiedziała że warunkiem pobierania świadczenia emerytalnego jest rozwiązanie stosunku pracy
z dotychczasowym pracodawcą, gdyż wówczas obowiązywał przepis art. 103 ust. 2a ustawy emerytalnej. W treści nabytego przez nią prawa zawierał się zatem nakaz rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą w celu pobierania świadczenia. Rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest zatem trafne, brak jest naruszenia przepisów prawa materialnego czy też niezgodności z powoływanym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego (K 2/12).

W związku z powyższym, Sad Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację ubezpieczonej jako bezzasadną.

SSA Urszula Iwanowska SSA Romana Mrotek SSA Zofia Rybicka – Szkibiel