Sygn. akt III AUa 466/12
Dnia 24 stycznia 2013 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Romana Mrotek |
Sędziowie: |
SSA Anna Polak SSA Barbara Białecka (spr.) |
Protokolant: |
St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska |
po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 2013 r. w Szczecinie
sprawy R. K.
przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego
przy udziale zainteresowanej E. K.
o ustalenie obowiązku ubezpieczenia społecznego
na skutek apelacji organu rentowego
od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 5 kwietnia 2012 r. sygn. akt VI U 1272/11
1. oddala apelację,
2. zasądza od Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego na rzecz ubezpieczonego R. K. i zainteresowanej E. K. kwoty po 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.
Sygn. akt III AUa 466/12
Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (dalej jako rolniczy organ rentowy) wydał w dniu 14 czerwca 2011 roku decyzję w przedmiocie uchylenia wcześniejszej decyzji z dnia 22 marca 2011 roku o podleganiu przez żonę rolnika - E. K. - ubezpieczeniu społecznemu rolników od dnia 1 lutego 2011 roku. W uzasadnieniu decyzji wskazano, że objęcie E. K. ubezpieczeniem społecznym rolników (decyzją z dnia 22 marca 2011 r.) nastąpiło w oparciu o dokumenty, z których nie wynikał fakt prowadzenia przez zainteresowaną pozarolniczej działalności gospodarczej, nieprzerwanie od dnia 1 maja 1991 roku. Z uwagi na to, iż od dnia 30 marca 2010 roku do 31 stycznia 2011 roku nastąpiła przerwa w ubezpieczeniu społecznym rolników ze względu na pobierane w tym czasie świadczenie rentowe, E. K. nie spełnia warunków do pozostania w KRUS zgodnie z art. 5a powołanej wyżej ustawy.
R. K. zaskarżył powyższą decyzję, domagając się stwierdzenia, że w okresie objętym decyzją E. K. podlegała i podlega nadal ubezpieczeniu społecznemu rolników. Ponadto skarżący wniósł o przyznanie od organu rentowego zwrotu kosztów procesu, w tym zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu odwołania wskazał, że E. K. przed pobieraniem renty rolniczej, niezależnie od prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej, podlegała ubezpieczeniu w KRUS przez okres ponad 4 lat (z tytułu prowadzenia gospodarstwa rolnego przez jej małżonka). Jednocześnie, w czasie pobierania renty rolniczej spełniała ona nadal warunki do podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników, w związku z czym fakt skorzystania przez nią z renty nie może stanowić podstawy do uznania, że okres pobierania tego świadczenia nie jest okresem podlegania rolniczemu ubezpieczeniu społecznemu. Pobieranie przez zainteresowaną renty z ubezpieczenia społecznego rolników nie zerwało bowiem trwającego już kilka lat związku E. K. z systemem ubezpieczenia społecznego. Skoro przy tym E. K. nie zaprzestała prowadzenia działalności gospodarczej, to po okresie pobierania renty nie „rozpoczęła jej prowadzenia” w rozumieniu art. 5a ustawy.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie w całości, podtrzymując stanowisko zaprezentowane w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Organ rentowy wskazał ponadto, że w związku z pobieraniem przez E. K. świadczenia rentowego w okresie tym nastąpiła przerwa w ubezpieczeniu emerytalno-rentowym. W związku z nieprzerwanym prowadzeniem przez E. K. pozarolniczej działalności gospodarczej, objęcie jej na nowo ubezpieczeniem rolniczym nie było możliwe w oparciu o art. 5a ustawy.
Postanowieniem z dnia 5 stycznia 2007 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie wezwał do udziału w sprawie w charakterze zainteresowanej E. K..
Wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2012 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie, VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, zmienił zaskarżoną decyzję rolniczego organu rentowego w ten sposób, że ustalił, iż E. K. podlega ubezpieczeniu społecznemu od 1 lutego 2011 roku (pkt I), zasądził od Prezesa KRUS na rzecz R. K. zwrot kosztów zastępstwa procesowego (pkt II); a także na rzecz zainteresowanej (pkt III).
Sąd Okręgowy ustalił, że E. K. – jako małżonka rolnika – podlegała ubezpieczeniu społecznemu rolników w okresach od 1 lipca 1977 r. do 31 grudnia 1982 r., od 1 stycznia 1983 r. do 31 grudnia 1990 r. oraz od 1 stycznia 1991 r. do 30 czerwca 1991 r.
Od 1 maja 1991 roku zainteresowana nieprzerwanie prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą, w związku z tym od dnia 1 lipca 1991 r. do dnia 30 kwietnia 2000 r. E. K. podlegała ubezpieczeniom społecznym w ZUS. Wraz ze zmianą przepisów ubezpieczeniowych zainteresowana z wyboru od dnia 1 maja 2000 r. do dnia 30 września 2004 r. ponownie podlegała ubezpieczeniom rolniczym. Decyzją z dnia 1 października 2004 r. rolniczy organ rentowy stwierdził obowiązek opłacania za E. K. kwartalnej składki na ubezpieczenie społeczne rolników w podwójnej wysokości, począwszy od II kwartału 2004 roku. Powyższe związane było z jednoczesnym prowadzeniem przez ubezpieczoną pozarolniczej działalności gospodarczej. Kolejną decyzją z dnia 27 października 2004 r. rolniczy organ rentowy wyłączył małżonków R. i E. K. z ubezpieczenia społecznego rolników od dnia 1 października 2004 r. z uwagi na opodatkowanie prowadzonej przez nich pozarolniczej działalności gospodarczej na zasadach ogólnych. Natomiast decyzją z dnia 22 września 2005 r. przywrócił E. K. prawo do podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników od dnia 1 października 2005 r. Zainteresowana podlegała temu ubezpieczeniu nieprzerwanie do dnia 30 marca 2010 roku, prowadząc jednocześnie pozarolniczą działalność gospodarczą.
W okresie od 1 lutego 2010 roku do 31 stycznia 2011 roku E. K. pobierała rentę rolniczą w związku z okresową, całkowitą niezdolnością do pracy w gospodarstwie rolnym. W tym czasie zainteresowana nieprzerwanie prowadziła pozarolniczą działalność gospodarczą. Decyzją z dnia 23 kwietnia 2010 roku stwierdzono wobec skarżącej ustanie ubezpieczenia społecznego rolników od dnia 30 marca 2010 roku.
W dniu 9 marca 2011 roku R. K. dokonał ponownego zgłoszenia małżonki do ubezpieczenia rolniczego. W zgłoszeniu tym E. K. podała, że rozpoczęła prowadzenie pozarolniczej działalności w maju 1991 roku. Z uwagi na to, że decyzją z dnia 21 marca 2011 roku rolniczy organ rentowy odmówił zainteresowanej prawa do dalszej renty rolniczej, decyzją z dnia 22 marca 2011 roku organ ten stwierdził podleganie E. K. ubezpieczeniu społecznemu rolników od dnia 1 lutego 2011 roku, tj. od dnia zaprzestania wypłaty świadczenia rentowego.
W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie R. K. nie zasługiwało na uwzględnienie. Uzasadniając powyższe sąd pierwszej instancji przywołał treść art. 3a, art. 7 ust. 1 pkt 1 i 2 oraz art. 16 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników. Uznał przy tym, że zainteresowana, będąca domownikiem rolnika i spełniająca równocześnie warunki podlegania ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia gospodarstwa rolnego oraz pozarolniczej działalności gospodarczej, wybrała rolniczy tytuł ubezpieczenia społecznego, któremu ponownie – po okresie ubezpieczenia w ZUS – podlegała od 1 maja 2000 r. do 30 września 2004 r., a następnie od 1 października 2005 r. do dnia 30 marca 2010 r. (w przerwie ubezpieczona nie spełniała warunków do objęcia jej tym ubezpieczeniem z uwagi na sposób rozliczenia podatkowego). Następnie, co niesporne, wnioskodawczyni pobierała rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy rolniczej (od dnia 1 lutego 2010 r. do dnia 31 stycznia 2011 r.), przez cały okres kontynuując prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej.
Sąd Okręgowy, przywołując poglądy prawne Sądu Najwyższego, podkreślił, że zainteresowana nie jest objęta hipotezą art. 5a ust. 1 i 2 ustawy, stanowiącego podstawę do odmowy objęcia zainteresowanej ubezpieczeniem rolniczym, bowiem E. K. nigdy nie zaprzestała prowadzenia działalności gospodarczej. Po okresie pobierania renty rolniczej „nie rozpoczęła jej prowadzenia”, gdyż działalność gospodarczą skarżąca prowadzi nieprzerwanie od 1991 roku. Ponadto jako domownik rolnika, prowadzący równocześnie pozarolniczą działalność gospodarczą i podlegający ubezpieczeniu społecznemu rolników, nie utraciła prawa do pozostania w tym ubezpieczeniu z tego powodu, że przez oznaczony czas była niezdolna do pracy w gospodarstwie rolnym i pobierała z tego tytułu rentę rolniczą. Ziszczenie się ryzyka ubezpieczeniowego, co jest okolicznością niezależną od ubezpieczonego, nie może negatywnie wpływać na jego uprawnienia. Choć pobieranie okresowej renty rolniczej jest swoistą "przerwą" w podleganiu ubezpieczeniu społecznemu rolników, to nie można jej traktować na równi z innymi przypadkami, w których dochodzi do ustania podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników z mocy ustawy. Jest to bowiem okoliczność niezależna od rolnika i niepowodująca całkowitego zerwania związku z systemem ubezpieczenia rolniczego, skoro wynika ze ziszczenia się w ramach tego ubezpieczenia ryzyka, które jest kompensowane z jego środków.
Zdaniem sądu meriti E. K. nie zataiła faktu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Ze zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego rolników złożonego po okresie pobierania renty rolniczej wynika jednoznacznie, że zainteresowana taką informację podała.
Uznając, że E. K. prowadziła nieprzerwanie od 1991 roku pozarolniczą działalność gospodarczą, nie podlega innemu ubezpieczeniu społecznemu, nie posiada prawa do renty ani emerytury, jest domownikiem rolnika, a wysokość zryczałtowanego podatku z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej nie przekracza maksymalnej kwoty określonej przepisami, sąd pierwszej instancji zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdził podleganie przez zainteresowaną ubezpieczeniu społecznemu rolników od dnia 1 lutego 2011 r., tj. od dnia następującego po zakończeniu pobierania renty rolniczej.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł organ rentowy, który zaskarżył wyrok w części zmieniającej decyzję rolniczego organu rentowego i zarzucił mu naruszenie prawa materialnego tj. art. 5a ust. 1 i 2, art. 7 ust. 1 pkt 1 oraz art. 16 ust. 3 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Podnosząc powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez oddalenie odwołania w całości ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.
W uzasadnieniu skarżący podniósł, że ze zgromadzonej w aktach sprawy dokumentacji wynika, iż objęcie ubezpieczeniem rolniczym E. K. nastąpiło na podstawie decyzji odmawiającej jej uprawnień do renty rolniczej oraz na podstawie przedłożonego przez wnioskodawców zgłoszenia do ubezpieczenia i dołączonych do niego dokumentów, wśród których brak było informacji o prowadzeniu przez zainteresowaną działalności pozarolniczej. Oświadczenie stosownej treści zainteresowana złożyła dopiero w dniu 27 maja 2011 roku.
Dalej apelujący argumentował, że z uwagi na fakt pobierania przez zainteresowaną świadczenia rentowego nastąpiła w tym czasie przerwa w ubezpieczeniu emerytalno-rentowym. E. K. została bowiem wyłączona z ubezpieczenia na podstawie art. 7 i 16 ustawy, jako osoba, wobec której ustalono prawo do świadczenia rentowego. W związku z powyższym, organ rentowy uznał, że zainteresowana nie spełnia przesłanek do objęcia ubezpieczeniem rolniczym dla osób prowadzących jednocześnie pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie art. 5a ustawy.
Zdaniem apelującego, powołującego się na uchwały Sądu Najwyższego, brak podstaw do uznania, że okres pobierania przez zainteresowaną renty rolniczej jest okresem podlegania rolniczemu ubezpieczeniu społecznemu. Osoby pobierające świadczenie z ubezpieczenia rolniczego mają możliwość doubezpieczenia się w trakcie pobierania tego świadczenia na wniosek w zakresie ograniczonego ubezpieczenia wypadkowego oraz emerytalno-rentowego (art. 16 ust. 2 pkt 3 ustawy). Powyższe oznacza, że jedynie okres pobierania renty rolniczej, w którym rolnik objęty był na swój wniosek ubezpieczeniem emerytalno-rentowym, stanowi okres podlegania ubezpieczeniu rolniczemu. Zgodnie z treścią art. 5a ustawy, w brzmieniu obowiązującym na dzień wydania zaskarżonej decyzji, uznać należy, że warunkiem, od którego uzależnione jest objęcie rolnika podejmującego pozarolniczą działalność gospodarczą rolniczym ubezpieczeniem społecznym, jest trwające nieprzerwanie przynajmniej przez trzy lata podleganie z mocy ustawy ubezpieczeniu społecznemu rolników w pełnym zakresie, przy czym okres ten musi przypadać bezpośrednio przed podjęciem działalności gospodarczej. Ubezpieczenie społeczne rolników, któremu podlegała zainteresowana, ustało w związku z przyznaniem jej renty rolniczej. Po ustaniu prawa do tego świadczenia wnioskodawczyni nie spełnia przesłanki trzyletniego nieprzerwanego podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników wymaganego dla objęcia ubezpieczeniem rolniczym osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą. Z uwagi na to, zdaniem organu rentowego, E. K. powinna zostać objęta ubezpieczeniem społecznym w ZUS, jako osoba prowadząca działalność gospodarczą, nie jest bowiem uprawniona do wyboru rolniczego systemu ubezpieczenia na podstawie art. 5a ustawy.
Dalej skarżący wskazał na orzeczenie Sądu Najwyższego, zgodnie z którym przepis art. 5a ustawy nie upoważnia do objęcia rolniczym ubezpieczeniem społecznym osoby prowadzącej działalność gospodarczą, która stała się rolnikiem w trakcie prowadzenia tej działalności. Tymczasem E. K. nie wypełniała definicji „rolnika" czy „domownika rolnika" w rozumieniu art. 6 pkt 1 i 2 ustawy w okresie pobierania renty rolniczej, bowiem nie prowadziła działalności rolniczej w gospodarstwie rolnym należącym do niej oraz jej małżonka z powodu orzeczonej całkowitej niezdolności do prowadzenia działalności rolniczej z uwagi na stwierdzone u niej schorzenia.
W odpowiedzi na apelację pełnomocnik R. i E. K. wniósł o jej oddalenie w całości i zasądzenie od skarżącego kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu podniesiono, że hipoteza art. 5 a ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników obejmuje taką sytuację faktyczną, w której następuje rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej przez rolnika podlegającego ubezpieczeniu rolniczemu z mocy ustawy przez oznaczony tam okres. Zainteresowana nigdy nie zaprzestała prowadzenia działalności gospodarczej, wobec czego po okresie pobierania renty rolniczej „nie rozpoczynała jej prowadzenia" w rozumieniu art. 5 cytowanej ustawy. Brak uregulowania, z którego można byłoby wyprowadzić wniosek, że rolnik prowadzący równocześnie pozarolniczą działalność gospodarczą i podlegający ubezpieczeniu społecznemu rolników, traci prawo do pozostania w tym ubezpieczeniu z tego powodu, że przez oznaczony czas był niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym i pobierał z tego tytułu rentę rolniczą.
Na koniec pełnomocnik R. i E. K. wskazał, że przywoływane przez autora apelacji orzeczenia Sądu Najwyższego dotyczą zupełnie odmiennych stanów faktycznych i nie mogą stanowić skutecznej polemiki ze stanowiskiem Sądu Okręgowego.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Zaskarżony wyrok uznać należy za prawidłowy. Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji, które co do zasady nie były sporne. Rozważania prawne również uznać należało za prawidłowe, Sąd Okręgowy nie naruszył bowiem przepisów prawa materialnego wskazanych w apelacji rolniczego organu rentowego.
Okoliczność, że E. K. od 1991 roku prowadzi nieprzerwanie pozarolniczą działalność gospodarczą jest niewątpliwa. Organ rentowy wiedzę w tym zakresie posiadał od samego początku, bowiem zainteresowana objęta ubezpieczeniem rolniczym od 1977 roku została początkowo z niego wyłączona w 1991 roku z uwagi na tę właśnie działalność. Nowelizacja przepisów ubezpieczeniowych umożliwiła E. K. powrót do rolniczego systemu ubezpieczeń w 2000 roku, któremu podlegała z krótkimi przerwami do 2010 roku, kiedy to zaczęła pobierać rentę rolniczą. Dokonując w dniu 9 marca 2011 roku ponownego zgłoszenia zainteresowanej do KRUS R. K. wskazał, że jego małżonka prowadzi działalność gospodarczą od 1991 roku (k. 133 pliku akt KRUS). Tym samym twierdzenie apelującego, jakoby objęcie ubezpieczeniem rolniczym E. K. nastąpiło na podstawie zgłoszenia do ubezpieczenia i dołączonych do niego dokumentów, wśród których brak było informacji o prowadzeniu przez zainteresowaną działalności pozarolniczej, uznać należy za błędne.
Argumentacja skarżącego dotycząca kwestii wypełniania przez E. K. definicji „rolnika” czy „domownika rolnika” w rozumieniu art. 6 pkt 1 i 2 ustawy była zbyteczna w kontekście niniejszej sprawy. Jak wskazywał trafnie sąd pierwszej instancji, zainteresowana nie „rozpoczęła prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej” w rozumieniu art. 5a ust. 1 i 2 ustawy, tę bowiem prowadzi nieprzerwanie od 1991 roku.
Sąd Apelacyjny wskazuje, że znane są mu orzeczenia Sądu Najwyższego o sygn. I UZP 8/09 oraz II UZP 8/09, jednak nie mogły one znaleźć zastosowania w niniejszej sprawie. Przede wszystkim uchwały te podjęte zostały w celu wykładni zasad nabywania przez rolników uprawnień do renty rolniczej na podstawie art. 21 ustawy. Dotyczą zatem odmiennej sytuacji faktycznej i prawnej. Poza tym sądy powszechne nie są związane stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w innej sprawie, zwłaszcza, że Sąd Apelacyjny przychyla się do poglądów ujawnionych w cytowanym już przez Sąd Okręgowy wyroku Sądu Najwyższego z 8 października 2008 roku (sygn. I UK 74/08, OSNP z 2010 r., nr 5-6, poz. 75) odnoszącym się do analogicznej sytuacji faktyczno-prawnej oraz wyroku z 14 grudnia 2005 roku (sygn. III UK 129/05, LEX nr 490367). W orzeczeniu tym wskazano, że „ wraz z upływem czasokresu pobierania okresowej renty inwalidzkiej, która powinna być traktowana jako 'przerwa' w podleganiu ubezpieczeniu społecznym rolników - wnioskodawca powraca do statusu ubezpieczonego w ramach ubezpieczenia społecznego rolników, o ile nadal spełnia wymagania prawne, jakim czynił zadość w chwili uprzedniego nabycia prawa do tego ubezpieczenia”.
Także orzeczenie Sądu Najwyższego, zgodnie z którym przepis art. 5a ustawy nie upoważnia do objęcia rolniczym ubezpieczeniem społecznym osoby prowadzącej działalność gospodarczą, która stała się rolnikiem w trakcie prowadzenia tej działalności (sygn. II UK 41/05) nie mogło mieć wpływu na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy. Jak zostało to wykazane, E. K. jest rolnikiem od 1977 roku, zaś działalność gospodarczą rozpoczęła w 1991 roku. Nie sposób zatem stosować do sytuacji prawnej zainteresowanej rozwiązań dotyczących tych osób, które prowadząc uprzednio działalność gospodarczą próbują niejako „uciec” z powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych do korzystniejszego w ich ocenie systemu ubezpieczeń rolniczych.
Na koniec jeszcze raz stwierdzić należy, że prawidłowym było ustalenie Sądu Okręgowego, iż E. K. pomimo swoistej „przerwy” w ubezpieczeniu rolniczym przez okres pobierania renty rolniczej i nie podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu, po upływie tego okresu spełnia nadal przesłanki wynikające z art. 5a ustawy. Tym samym zainteresowana podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników od 1 lutego 2011 roku.
Uznając apelację za bezzasadną Sąd Apelacyjny oddalił ją na podstawie art. 385 k.p.c. (pkt 1). Natomiast w oparciu o art. 98 k.p.c., art. 99 k.p.c. i 108 § 1 k.p.c. w punkcie 2 wyroku zasądzono od rolniczego organu rentowego, jako przegrywającego sprawę, koszty zastępstwa procesowego R. i E. K. przez radcę prawnego przed sądem drugiej instancji. W oparciu o dyspozycję § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu zasądzeniu podlegała kwota 120,00 złotych.
SSA Barbara Białecka SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak